Parę słów o English Inside – mojej autorskiej

Transkrypt

Parę słów o English Inside – mojej autorskiej
Parę słów o English Inside – mojej autorskiej metodzie nauki języka
angielskiego.
Na codzień zapominamy, że istnieje inna przestrzeń, świat na styku rzeczy,
wrażenia, odbiorcy i pamięci. Rzeczy nie funkcjonują w próżni, one mają
swoją przeszłość, to znaczy mają ludzi dla których są ważne.
Wiedzą o tym tekściarze, pieśniarze, bajkopisarze i różni tacy. Istota jest
wewnątrz. Każdy przedmiot wydziela z siebie dziwność, specyficzną dla
swojego kontekstu i tego kto o nim mówi. Gdy otworzymy drzwi do tych
znaczeń, jesteśmy jakby w baśni, czujemy niesamowitość naszych własnych
słów. Głębia i nastrój są kluczem do uruchomiania nieświadomych rezerw –
płynności, sprytu i pewności siebie w posługiwaniu się językiem.
W English Inside zwracamy uwagę przede wszystkim na wyrażanie istoty –
z pominięciem szczegółów. Dlatego metoda ta sprawia że mówienie po
angielsku jest wyjątkowo łatwe i przyjemne. Działasz natychmiast: myślsłowo. Otwierasz się na możliwości i pomysły, zamiast dociekać przyczyn,
krytykować i kuć na blachę.
W English Inside można powiedzieć, że dopasowujesz Siebie do tematu (lub
temat do Siebie). Działasz jak aikidoka, mierzący się z przeciwnikiem
walczącym w nieznanym stylu. Umysł aikidoki pozostaje pusty, jego postawa
swobodna, a jednak gotów jest on w każdej chwili przechwycić energię ataku i
obrócić ją na swą korzyść. Wchodzisz z pustym umysłem, nie masz żadnego
celu, po prostu chwytasz pierwszą lepszą myśl jaka ci przychodzi. A potem,
gdy już poczujesz, że to jest ten moment, że to właśnie chcesz powiedzieć, pal
licho uda się czy nie, pal diabli dokąd to nas zaprowadzi, na pełnym luzie,
ześrodkowany i pewny siebie - wyrzucasz to z siebie. Trrach!