Wystąpią w filmie `Bitwa Warszawska 1920
Transkrypt
Wystąpią w filmie `Bitwa Warszawska 1920
Płońszczak - Gazeta lokalna - Płońsk, Raciąż, Baboszewo, Czerwińsk, Dzierzążnia, Joniec, Naruszewo Wystąpią w filmie 'Bitwa Warszawska 1920" Nasi Strzelcy u Hoffmana Daniel Olbrychski, Natasza Urbańska, Borys Szyc, Bogusław Linda - to występujący w głównych rolach aktorzy kręconego aktualnie filmu Jerzego Hoffmana Bitwa Warszawska 1920. Oprócz sław na planie filmowym znaleźli się także płońscy Strzelcy. Bitwa Warszawska 1920 to nie tylko film wyśmienitego polskiego reżysera Jerzego Hoffmana, nowo powstający film wysokobudżetowy, na którego produkcję przeznaczono 40 mln zł. To też pierwszy polski film w 3D. Dla 16 młodych ludzi z płońskiej Jednostki Strzeleckiej 1006 film ten już do końca życia będzie wspomnieniem wielkiej przygody. Strzelcy - Piotr Błaszczak, Paweł Ostrowski, Mateusz Chorążewicz, Adam Goszczycki, Jarosław Cieszewski, Krzysztof Kamiński, Adam Korzybski, Konrad Kurnicki, Piotr Wójcik, Mateusz Żukowski, Mateusz Świderski, Kamil Cieśliński, Kamil Piotrowski, Mateusz Bieńkowski, Krzysztof Bieńkowski i Jakub Karwowski wzięli udział w nagraniach filmu jako statyści. We wrześniu (16-24) osiem dni spędzili na planie filmowym Bitwy Warszawskiej 1920. Sceny nagrywane były w Kazuniu i Zielonce. Jak wspominają tę przygodę? - Zawsze myślałem, że praca aktora jest lekka, łatwa i przyjemna a tu okazało się, że trzeba się trochę napracować. Nawet w naszym przypadku, czyli statystów. Przez jeden drobny szczegół ujęcie było powtarzane. Wystarczyło, że jeden lub dwóch na 150 statystów szło zamiast biec, już był dubel - mówi Konrad Kurnicki. Strzelcy w roli statystów pracowali od wschodu do zachodu słońca, a mimo to uważają ten czas za mile i dobrze spędzony. Każdy z nich zachował z planu inne wrażenia. - Sceny nagrywane były pojedynczo. Przez jakiś czas kręciliśmy jedno ujęcie, żeby za chwilę robić tę samą scenę dla innego ujęcia. Było nas około 150 a efekt będzie taki jakby nas tam było wiele więcej mówi Adam Korzybski. Bitwa Warszawska 1920 to przede wszystkim obraz tzw. cudu nad Wisłą. Nasi strzelcy wcielali się w role żołnierzy polskich i bolszewików. Bardzo podobały im się efekty pirotechniczne, wybuchy, które podnosiły ziemię i których ciepło czuć było na twarzach, a także wyczyny kaskaderów. Ogromna dynamika, taka, że można było naprawdę poczuć tę bitwę. Ten klimat był nie do zastąpienia mówi Adam Goszczycki. Dodatkowo strzelców zaskoczyła precyzyjna wręcz dbałość realizatorów o szczegóły. Kiedy miało być pochmurno, a właśnie świeciło słońce, wszyscy czekali, aż pogoda się popsuje. Zwracano uwagę czy teren jest wysprzątany, czy spod mankietów nie widać zegarka. Wiele czasu na planie poświęcone było charakteryzacji. - Każdy musiał przejść charakteryzację. Nieważne, czy stał w pierwszym rzędzie czy dalej, w głębi, nieważne czy był blisko czy daleko kamery - mówi Mateusz Chorążewicz. Bitwa Warszawska 1920 ma wejść na ekrany kin jesienią przyszłego roku. Anna Piórkowska foto: zbiory prywatne http://www.plonszczak.pl Kreator PDF Utworzono 7 March, 2017, 13:49