z rektorem UJ prof. Karolem Musiołem rozmawia Rita Pagacz

PO PIERWSZE: INTERNACJONALIZACJA
Rozmowa z prof. Karolem Musiołem, rektorem UJ
□ Panie Rektorze, 31 sierpnia 2005 roku, przejmując władzę,
powiedział Pan, że w nadchodzących latach nie będzie łatwo
zarządzać Uczelnią, że czeka nas sporo zmian związanych
między innymi z realizowaniem zadań
w ramach procesu bolońskiego, a także
z wejściem w życie nowej ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym. Jak zatem
podsumowałby Pan pierwszą kadencję
sprawowania przez Pana funkcji rektora Uniwersytetu Jagiellońskiego?
nak poradziliśmy sobie z tym wszystkim dość zgrabnie, w czym
ogromna zasługa prorektora Piotra Tworzewskiego, pracowników
Biura ds. Inwestycji, a także kwestor Marii Hulickiej i kanclerza UJ Tadeusza Skarbka. To naprawdę
niezły zespół, który radzi sobie w niebywałych sytuacjach. Wkrótce na uniwersyteckim kampusie oddany zostanie do
użytku budynek Instytutu Matematyki
i Informatyki, w czym właśnie te osoby
mają swój udział. Wspomnę jeszcze, że
wielką sprawą było też to, że wygraliśmy
uciążliwy proces z Hydrobudową-6,
z czego cieszę się szczególnie, przyznaję
bowiem, że podjęcie decyzji o zerwaniu
kontraktu nie było łatwe.
Uważam, że życie rektorskie jest
rozwiązywaniem kłopotów na co dzień.
Fajerwerków i radości jest raczej niewiele.
Kiedy jednak podsumowuję dokonania
z poprzedniej kadencji, stwierdzam, że
sporo spraw udało się załatwić, co jest
dowodem na to, że cały zespół rektorski
działał dobrze.
A. Wojnar
■ Jestem przekonany, że niemal każdy
rektor po zakończonej kadencji ma
podobne refleksje: że zadania, które
przyszło mu realizować podczas sprawowania przez niego urzędu, do łatwych nie
należały. Dla mnie niezwykle trudnym
doświadczeniem był temat lustracji
i pierwsza konferencja prasowa, którą
w związku z tym problemem zorganizowałem. Przekonałem się wtedy, że
nie wszyscy rozumieją to, co mówię,
w taki sposób, w jaki chciałbym, żeby
rozumieli. Nie zapomnę, jak jeden
z młodych dziennikarzy, zamiast napisać,
□ Bardzo ważną, choć kontrowersyjże zapraszam na rozmowę, napisał, że
ną, sprawą było wprowadzenie ankiet
wzywam na przesłuchanie. Od tego czasu
studenckich.
Rektor UJ prof. Karol Musioł
jednak sporo się nauczyłem i myślę, że
teraz trudno mnie czymś zaskoczyć. Zrozumiałem, że niektó- ■ Poprzez ankiety studenckie przebudowujemy działania Uniwerrzy dziennikarze używają innej logiki, z którą ja nie mam nic sytetu. Studenci nie decydują w stu procentach o ocenie nauczywspólnego. Przyjąłem to do wiadomości.
ciela akademickiego, ale ich uwagi są dla nas ogromnie ważne.
Rozumiem, że ocena internetowa zawsze budzi kontrowersje,
□ Najtrudniejszy był zatem początek kadencji...
ale uważam, że nasi studenci nie są mniej dojrzali od innych na
całym świecie, którzy też wypełniają tego typu ankiety, i stanow■ Ale sporo energii trzeba było także przeznaczyć na załatwianie czo protestuję przeciwko sugestiom, że wypełniają te ankiety ze
rutynowych spraw, dotyczących między innymi wprowadzania złymi zamiarami. Jakiś procent być może tak, ale przecież wiemy,
w życie nowej ustawy o szkolnictwie wyższym. Wiele aktów że istnieje pewien margines błędu, i bierzemy go pod uwagę. Na
prawnych należało dopasować do nowej sytuacji; przypomnę, razie ankiety internetowe działają bardzo dobrze.
że w szczególności przygotowywaliśmy nowy statut Uniwersytetu. Podczas prac nad nim był moment bardzo gorących, □ Poprzednia kadencja przebiegała pod hasłem wprowadzania
merytorycznych dyskusji, ale dla dobra Uczelni udało się znaleźć zasad procesu bolońskiego...
porozumienie między poszczególnymi grupami, proponującymi
różne rozwiązania. Generalnie więc uchwalenie nowego statutu ■ W tej kwestii też nie było jednomyślności, ale nie tylko u nas.
przebiegło na Uniwersytecie spokojnie, z czego jestem niezmierNa początku września 2008 roku byłem w Brukseli, gdzie
nie zadowolony.
między innymi dyskutowaliśmy o tym, że kraje, które niedawno
Nie bez pewnych kłopotów, od nas niezależnych, przebiegała weszły do Unii, w tym właśnie Polska, są prymusami w wprorozbudowa kampusu w Pychowicach. Problemy dotyczyły między wadzaniu procesu bolońskiego. Oczywiście, i u nas pojawiają
innymi spraw finansowania, ustawy o zamówieniach publicznych się pewne zastrzeżenia, ale obecnie znacznie więcej ich mają te
czy ustawy o finansach publicznych. W moim przekonaniu jed- „stare” unijne kraje.
ALMA MATER
9
A. Wojnar
A. Wojnar
Proces boloński to dobry pomysł. Uruchomienie wszyst- na świecie. Nauka jest przecież kosztowna, kosztowne są inwekich programów wymiany studentów, możliwość studiowania stycje w naukę, a my ciągle mamy podkrytyczne finansowanie
i zbierania punktów ECTS-u w różnych miejscach w Europie nauki i szkolnictwa wyższego. No, ale taka jest nasza polska
jest przecież w pewnym sensie powrotem do najpiękniejszej rzeczywistość. Dlatego z radością przyjmuję różne wypowiedzi
idei Uniwersytetu, kiedy to student decydował, gdzie i co będzie polityków sygnalizujące zmianę sposobu myślenia. Na przykład
studiował. Warto bowiem przekonać się, jak uczą inni, i zbierać 4 września tego roku w Polskiej Akademii Umiejętności premier
najlepsze wzory, jakie w tej dziedzinie istnieją nie tylko w Eu- Donald Tusk powiedział rzecz bardzo istotną: że w nauce i szkolropie, ale i na świecie.
nictwie wyższym liczy się rozum, a więc ludzie, ale też i siła.
Przypomnę, że w proces
I ja się z nim zgadzam. A tą
boloński, zwłaszcza w prosiłą w nauce jest infrastrukgram ERASMUS/SOCRAtura badawcza. Uważam, że
TES, wpisują się nawet kraje,
w Polsce powinniśmy zbuktóre nie są członkami Unii
dować mocną infrastrukturę,
Europejskiej, na przykład
bo tylko wtedy będziemy
Ukraina czy Rosja. Te kraje
mogli śmiało konkurować
chcą do nas dołączyć, bo buz innymi krajami na świecie.
dowanie wspólnej przestrzeni
Trzeba skończyć z uprawiaedukacyjnej i naukowej jest
niem polityki naukowej wynajlepszym i najważniejszym
jazdowej i budować ośrodki
programem europejskim.
naukowe w kraju. Dlatego
W Polsce, w ramach KRASP,
trzeba walczyć o Narodowe
zdecydowaliśmy się na istotną
Centrum Promieniowania
aktywność na różnych płaszSynchrotronowego. Dlatego
czyznach działalności edutrzeba walczyć o inne tego
kacji europejskiej. Chcemy, Wmurowanie aktu erekcyjnego w nowym budynku Wydziału Matematyki typu ośrodki.
i Informatyki
by przedstawiciele polskich
Wracając jednak do poszkół wyższych aktywnie zasiadali we wszystkich europejskich przedniej kadencji. Wiele spraw zostało rozpoczętych, stąd
ciałach kolegialnych.
ośmieliłem się wystartować w wyborach po raz drugi, bo – co
tu kryć – trzy lata to za mało na realizację długoterminowych
□ To się już dzieje. Pan Rektor jest przecież członkiem projektów. Jeżeli zostałem wybrany, to rozumiem, że również po
Nomination Committee European University Association, to, by kontynuować i kończyć to, co rozpocząłem wcześniej.
a od kwietnia tego roku także członkiem, jedynym z Polski,
European Research Area Board (ERAB), a więc jedną z 22 □ W ostatnim rankingu wyższych uczelni, organizowanym
osób działających przy komisarzu Janezie Potočniku odpowie- przez „Perspektywy” i „Rzeczpospolitą”, Uniwersytet Jagieldzialnych za doradztwo w sprawie utworzenia Europejskiej loński zajął pierwsze miejsce. To powód do satysfakcji, ale
z pewnością nie jedyny. O jakich innych jeszcze sprawach
Przestrzeni Badawczej.
z poprzedniej kadencji myśli Pan w kategoriach sukcesu?
■ Profesor Tadusz Luty jest także członkiem The Board of the
European University Asso■ Pierwsze miejsce Uniciation. Ale ambicje mamy
wersytetu w tym rankingu
jeszcze większe. Przedstawimedialnie może faktycznie
ciele polskiej nauki powinni
było istotne, ale ja zawsze
mieć również wpływ na polimówię, że nie wolno przetykę inwestycyjną dotyczącą
ceniać rankingów. No chyba,
dużych instalacji naukowych.
że się je wygrywa. To jest
I będziemy starali się to robić.
tylko nasz lokalny ranking,
Poprzednia kadencja w wielu
a ja bardzo chciałbym, by
dziedzinach była przygotonasza Uczelnia zaistniała
waniem do tego.
w rankingach, gdzie liczy się
Przypomnę, że to właśnie
głównie wartość naukowa.
w ciągu trzech ostatnich lat,
My jednak wciąż, co jeszcze
między innymi w ramach
raz podkreślam, uprawiamy
KRASP, zajmowałem się
naukę wyjazdową. Nasi młointernacjonalizacją studiów,
dzi, bardzo zdolni ludzie wyw tej dziedzinie też wiele Od lewej: prof. Karol Musioł, prof. Szewach Weiss, prof. Andrzej Zoll podczas spot- jeżdżają i pracują w innych
kania z okazji podpisania umowy o współpracy z Uniwersytetem w Hebronie
procesów zostało urucholaboratoriach, co oczywiście
mionych, choć niestety jeszcze niezakończonych. Ale to nie są jest ważne i co trzeba kontynuować, ale pamiętajmy, że trochę
sprawy proste, bo, pomimo naszego przekonania, Polska nie jest jest tak, że ta wartość dodana zostaje gdzie indziej. To należy
najbardziej interesującym obszarem edukacyjno-badawczym zmieniać.
10
ALMA MATER
A. Wojnar
Kiedy jednak patrzę na plan działania, który przedstawiłem bo bez tego nie udadzą się żadne reformy. Czy w najbliższym
trzy lata temu, to widzę, że wiele punktów tego planu udało mi czasie takie zmiany nastąpią?
się zrealizować. I to jest pozytywne. Oprócz spraw, o których
już mówiłem, to bardzo dobrze rozwija się działalność CITTRU, ■ Kiedyś przeraziła mnie wypowiedź jednego z ministrów, który
Biura Karier, Wszechnicy Jagiellońskiej, z czego jestem bardzo powiedział, że pieniędzy w szkolnictwie wyższym jest dość, tylko
zadowolony, bo są to jednostki działające z myślą o przyszłości. są źle wydawane.
Mam wrażenie, że ostatnio wiele zmieniło się na lepsze, że po
Jeszcze większy nacisk musimy natomiast położyć na transfer
ostatnich debatach wszyscy rozumieją, że jeśli polskie szkolnictechnologii z laboratoriów naukowych do przemysłu.
Za sukces poprzedniej kadencji uznałbym również reformę two wyższe ma zostać zreformowane, to tylko przy równoczesJagiellońskiego Centrum Językowego, które dziś w ocenie nym wzroście finansowania.
Do 2007 roku jednym
studentów ma 95 procent
z naszych największych
ocen dobrych i bardzo doproblemów w Polsce był
brych! Bo powiedzmy sobie
algorytm podziału dotaszczerze, że jeszcze trzy
cji ministerialnych, który
lata temu nauka języków
uwzględniał wyłącznie liczobcych na Uniwersytecie nie
bę studentów i pracownibyła na wysokim poziomie.
ków, przez co był kompletTen sukces wymagał wiele
nie antyrozwojowy. Karał
wysiłku od całego zespołu
dobrych, a wspierał słabych.
Jagiellońskiego Centrum
Na szczęście, od dwóch lat
Językowego, a zwłaszcza
przebija się logika, w której
od pani dyrektor. Bez jej debrane są pod uwagę również
terminacji nie byłoby takich
inne ważne dla szkolnictwa
efektów. Naukę języków
wyższego aspekty: poziom
obcych będziemy kontynunauczania, poziom kształować i rozwijać.
cenia kadry uniwersyteckiej,
Przypomnę, że jako jedyni w tej części świata Rektor UJ Karol Musioł oraz prezydent Portugalii Anibal Cavaco Silva stopnie naukowe, tytuły proz małżonką
fesorskie, liczba grantów.
mamy Instytut Konfucjusza,
a to też, w pewnym sensie, efekt mojego wyjazdu, jeszcze jako Konieczna jest jeszcze dywersyfikacja finansowania uniwersyprorektora, z oficjalną delegacją „marszałkowsko-wojewódzką” tetów badawczych w stosunku do innych instytucji szkolnictwa
do Chin. Cieszę się z tego przedsięwzięcia, bo ono uruchamia wyższego, które badań nie prowadzą. Nietrudno się domyślić, że
pewien styl myślenia i działania, który ma przed sobą wspaniałą w tej kwestii powszechnej zgody nie będzie.
Oczywiście, ważne jest, aby każdy młody Polak miał dostęp
przyszłość.
do szkolnictwa wyższego, i pewnie są szkoły niepubliczne, które
mają dobry poziom. Ale nie może być tak, że działalność więk□ Jakie zdarzenia wspomina Pan z sentymentem?
szości szkół niepublicznych oparta jest na pracownikach naszych
■ Pozytywne emocje wywołują u mnie takie wydarzenia, jak na uniwersytetów i nie dość, że już zaabsorbowali sporą część naszej
przykład dzisiejsza wizyta prezydenta Portugalii Anibala Cavaco kadry, to teraz chcą zaabsorbować część pieniędzy ze wspólnej kasy,
Silvy. Zgodnie z protokołem miałem trzy minuty na powitanie podczas gdy liczba miejsc w szkołach publicznych już w tej chwili
gości, a pan prezydent zaledwie jedną minutę na odpowiedź, po- jest większa niż liczba kandydatów na studia.
Teraz musi się liczyć poziom i jakość nauczania, ale ze wszystkitem mieliśmy podpisać porozumienie i całe spotkanie miało trwać
około pół godziny. Tymczasem, jak wiadomo, wizyta prezydenta mi aspektami. Trudno sobie bowiem wyobrazić uczelnię akademicką,
w Collegium Maius znacznie się przeciągnęła. Ja, co prawda, na której na przykład nadawane są doktoraty, bez działalności nazmieściłem się w przepisowych trzech minutach, ale prezydent ukowej. Takie rzeczy nie mogą mieć miejsca, bo sami się wpiszemy
mówił około 10 minut. I to są właśnie te wyjątkowe chwile, które w upadek poziomu szkolnictwa wyższego.
Jesteśmy przed okresem wielkich zmian, ale równocześnie nie
budzą we mnie entuzjazm – że nasi znakomici goście, wchodząc
do Collegium Maius czy spacerując ulicą Gołębią, ulegają auten- może być tak, że istnieje niezdrowy rodzaj konserwatyzmu, który
całą dyskusję o szkolnictwie wyższym sprowadza do obrony habitycznemu urokowi naszego Uniwersytetu.
Pozytywnie wspominam też zbiór takich chwil, kiedy rosło litacji. Ta dyskusja została kompletnie zdeformowana, bo przecież
nie chodziło o prostą likwidację habilitacji, tylko o to, by poprzez
przekonanie, że zrobiło się coś dobrego, pożytecznego.
zmianę pewnego sposobu myślenia i lepszą organizację uniknąć
□ Uczestniczył Pan w pracach – powołanego 1 lutego 2008 roku złych cech habilitacji. Obecnie habilitacja wymaga od naukowca
przez minister nauki i szkolnictwa wyższego prof. Barbarę nie tyle kreatywności, co uzbierania odpowiedniego dorobku naKudrycką – zespołu ds. opracowania założeń reformy systemu ukowego. Oznacza to, że sporo rozsądnych ludzi robi taką naukę,
nauki oraz założeń reformy systemu szkolnictwa wyższego. która gwarantuje im wynik. Podejmują więc nieryzykowną tematykę
Podczas wielu debat naukowców odbywających się w całej badawczą, która daje quasi-gwarancje sukcesu. To mało ambitne
Polsce jak mantrę powtarzano, że muszą nastąpić zmiany działanie w konsekwencji prowadzi do tego, że przegrywamy konw finansowaniu szkolnictwa wyższego i nauki w naszym kraju, kursy o granty europejskie. I to jest problem! Bezpieczna tematyka
ALMA MATER
11
naukowa jest samobójstwem dla Polski, a ten system habilitacji, zwłaszcza w naukach przyrodniczych, bo podkreślam,
że każda nauka ma swoją specyfikę, powoduje, że gramy
w drugiej lidze w tej dziedzinie.
Notabene, obrona habilitacji w obecnej postaci jest niezrozumiała dla naukowców z zagranicy. Zresztą, widzimy,
co się dzieje: niektórzy polscy naukowcy próbują robić ją
na Słowacji lub na Ukrainie. To nonsens! Czemu zatem nie
zrobić tego ina-czej. Po kilku latach po doktoracie wiadomo
przecież, kto jest dobry. Czemu więc temu dobremu młodemu
naukowcowi nie powiedzieć, że jest gotowy i że powinien
wziąć doktorantów, starać się o granty i rozwijać polską naukę
ambitnie, a nie robić publikacje tylko po to, by jak najszybciej
pozbyć się problemu. Niektórzy myślą, że naukę ambitną
będą rozwijać później, tylko
często okazuje się, że później
brakuje im już na to czasu.
■ Chcę wierzyć, że tak będzie, że to, co premier Donald Tusk mówił przed wyborami, będzie realizowane, że traktuje serio budowę
nowoczesnego społeczeństwa opartego na wiedzy.
□ Jakie główne zadania wyznaczył Pan sobie na drugą kadencję?
A. Wojnar
■ Po pierwsze: internacjonalizacja studiów. Pewne mechanizmy
sprzyjające takim działaniom uruchomiliśmy już w poprzedniej
kadencji. W tej kadencji chciałbym położyć istotny nacisk na uruchomienie studiów w językach obcych, głównie w języku angielskim, ale nie tylko. Chcemy w Krakowie zrobić największe centrum
nauki języków obcych i stać na nas to. Musimy jednak stworzyć
lepsze warunki nauczania, bo chętnych do nauki języków obcych
jest dużo. Czeka nas ogromna
komercyjna konkurencja, bo
przecież w Krakowie działa już
wiele szkół nauczających języ□ Co jeszcze powinno się
ka. Chciałbym jednak, byśmy
zmienić w polskim szkolniczdobyli ten rynek. Zaznaczam,
twie wyższym?
że nie chodzi mi o jego zmonopolizowanie, bo konkurencja
■ Proporcje pomiędzy liczbą
zawsze jest zdrowa, ale o jego
umocnienie. Dlaczego na przypracowników a liczbą stukład nasi profesorowie mają
dentów muszą być rozsądbyć wynajmowani przez różne
ne. Uniwersytety badawcze
firmy? Lepiej, żeby pracowali
w szczególności muszą mieć
w ramach UJ, bo Uniwersytet
część kadry, która jest dedygwarantuje jakość nauczania.
kowana dydaktyce, i część,
która jest dedykowana nauce; Budynek Wydziału Zarządzania i Komunikacji Społecznej na kampusie Przypomnę, że znakomicie dziaw Pychowicach
ła nasza Wszechnica Uniweri ta kadra musi się wymieniać
w sposób płynny. O tym, jak to urządzić, powinni zdecydo- sytetu Jagiellońskiego, przejmujemy sporo szkoleń dlatego, że
wać sami naukowcy, dziekani, dyrektorzy instytutów, bo to, jesteśmy najlepsi.
co w tej chwili mamy w niektórych dyscyplinach, jest nie
Drugą niezmiernie ważną sprawą będzie rozszerzenie ankiet
do utrzymania, jeżeli chcemy należeć do grupy najlepszej studenckich i ich rutynowe wprowadzenie. Dalej za cel stawiam
na świecie.
sobie doprowadzenie do wzrostu uposażenia pracowników, uzysMuszą być stworzone lepsze, bardziej przyjazne warunki kiwanego różnymi metodami, między innymi przez uruchomienie
prowadzenia badań naukowych. W przeciwnym razie bę- wśród pracowników naukowo-dydaktycznych sposobu myślenia,
dziemy poddani drenażowi mózgów, który – tak nawiasem że lepiej zarabiać poprzez zdobywanie grantów naukowych, niż
mówiąc – już następuje.
pracować na drugim etacie w innej szkole. Z grantów mogą być
bowiem nie tylko większe pieniądze, ale przede wszystkim większa
□ A czy jest szansa, że w przyszłym roku to finansowanie satysfakcja intelektualna. Będę walczył także o to, by podnosił
faktycznie będzie lepsze?
się poziom nauczania, by coraz lepsza była działalność naukowa,
a także o jeszcze lepsze warunki pracy zarówno dla pracowników
■ Są sygnały, że ma wzrosnąć, tylko że zawsze istnieje pro- naukowych Uniwersytetu, jak i dla studentów.
blem interpretacji, komu i na co te pieniądze będą przyznane.
Mam też nadzieję, że ruszy mechanizm dywersyfikacji finan- □ Jakie są plany inwestycyjne dla Uniwersytetu na najbliższe
sowania uczelni. A co będzie, zobaczymy w praktyce.
cztery lata?
□ Zespół minister Barbary Kudryckiej zakończył prace.
I co dalej?
■ Prawdę mówiąc – nie wiem, obawiam się jednak, że wiele
planowanych reform zostanie przyhamowanych.
□ Podczas majowej debaty w Krakowie minister Barbara Kudrycka powiedziała, że finansowanie nauki będzie
zwiększane sukcesywnie, tak by do 2012 roku osiągnąć
około 2 procent PKB. Czy to jest możliwe?
12
ALMA MATER
■ Oczywiście, będziemy kontynuować rozbudowę uniwersyteckiego kampusu w Pychowicach, ruszy także budowa Paderevianum II.
Ponadto Collegium Medicum planuje rozpoczęcie wielkiego
przedsięwzięcia, jakim niewątpliwie jest budowa Szpitala Uniwersyteckiego w Prokocimiu, gdzie przeniesione zostałyby wszystkie
kliniki z centrum miasta. Pieniądze na ten cel już są zapewnione.
Chciałbym także, by w najbliższym czasie ruszyła budowa basenu
olimpijskiego, obecnie staramy się o dofinansowanie tego przedsięwzięcia z kasy miasta i z ministerstwa. Marzy mi się bowiem taka
sytuacja, by kiedyś sprawozdawca sportowy, komentując jakieś pre-
stiżowe zawody w pływaniu, powiedział: złotym medalistą został
zawodnik, lub zawodniczka, z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
□ Czy planuje Pan jakieś zmiany w strukturze Uniwersytetu?
■ Chcemy namówić wszystkie rady wydziałów, by podjęły
analizę poszczególnych kierunków studiów, a później rozsądnie
zadecydowały, które z tych kierunków należy rozwijać, które
stabilizować, a które zamykać. Z biegiem lat zmienia się przecież
zapotrzebowanie rynku pracy, a my chcemy, by Uniwersytet
wychodził tym zmianom naprzeciw.
Będziemy starali się również dążyć do integracji grup naukowych, bo tendencja dzielenia
zespołów naukowych jest
bez sensu. Mały zespół ma
małe możliwości, nigdy nie
będzie go stać na przykład
na drogą aparaturę, która
przecież powinna być wspólna. Myślę więc, że w tym
względzie struktura nieco się
pozmienia.
projektowania gier. To ciekawe przedsięwzięcie powstaje
w porozumieniu z Akademią Górniczo-Hutniczą. To nie jedyny projekt realizowany we współpracy z inną uczelnią.
■ Tak jak Uniwersytet i Akademia Górniczo-Hutnicza kształci
dobrych informatyków, dlaczego więc nie połączyć sił właśnie
w zakresie projektowania gier? Istotnie, jest więcej projektów,
które realizujemy we współpracy z innymi uczelniami. Mamy
już przecież AKCENT. Planujemy stworzenie Małopolskiego
Centrum Biotechnologii, Centrum Nanotechnologii i Nowych
Materiałów. Przypomnę, że nasz technoinkubator otwarty jest
dla wszystkich, nie tylko dla ludzi Uniwersytetu, ale tych, którzy
chcą tam spróbować swojej szansy. Razem z Papieską Akademią Teologiczną tworzymy
Centrum Kopernika. Moim
zdaniem będzie to jedno
z najbardziej intelektualnie
ciekawych przedsięwzięć
w Europie.
A. Wojnar
□ Dzięki nowelizacji ustawy
winiarskiej, znoszącej akcyzę i podatek składowy dla
gospodarstw o powierzchni
do 1000 hektarów, otwie□ Planuje Pan Rektor zmiany
rają się nowe możliwości
w funkcjonowaniu Uczelni?
dotyczące uniwersyteckiej
winnicy Nad Dworskim
■ Potrzebna jest reforma
Potokiem w Łazach. Czy
administracji, a co za tym
w związku z tymi okoliczidzie – jej ocena internetoUlica św. Anny, 1 października 2007 r.
nościami, a także w związwa. Planujemy wzmocnienie
władzy kierowników poszczególnych działów i zwiększenie ku z ocieplaniem się klimatu planowane jest powiększenie
odpowiedzialności, z tym jednak musi być związana pewna obszaru winnicy?
regulacja płac. Inaczej Uniwersytet, który ma sześć i pół tysiąca pracowników, działać nie może, bo z powodu niskich płac ■ Rzeczywiście, chcemy zwiększyć obszar winnicy z dwóch
grozi nam odpływ najlepszych ludzi. Jeżeli więc utrzyma się do kilkunastu hektarów, ale to dopiero może za rok lub dwa
ta logika finansowania szkolnictwa wyższego, to Uniwersytet lata. Na razie stawiamy na jakość i będziemy dopracowywać
może liczyć na stały wzrost dotacji, bo jesteśmy najlepsi, i wtedy pewne niedoskonałości. Obecnie w Łazach uprawiamy kilka
może uda nam się uregulować również sprawy dotąd kompletnie odmian winogron; białych i w mniejszym zakresie czerwonych.
zaniedbane z powodu, jeszcze raz podkreślę, podkrytycznego Zapowiada się, że w tym roku zbierzemy kilka ton tych owoców,
finansowania szkolnictwa wyższego w Polsce. Mam nadzieję, z których będzie można wyprodukować sporo wina.
Wkrótce jedziemy z naszym winem na konkurs win uniwerże to się zmieni.
syteckich do Mariboru. Na ten konkurs zgłoszonych zostało
□ Ilu studentów kształcić się będzie w tym roku akademickim ponad 20 uniwersytetów, my jedziemy z jednym z naszych win,
które zostało dosyć dobrze ocenione przez znawców w Montna UJ? Czy przekroczona zostanie liczba 46 tysięcy?
pellier. Zobaczymy, co z tego wyniknie.
Jestem pewien, że będziemy mieć dobre wino uniwersy■ Proces rekrutacji nie został jeszcze zakończony, więc jeszcze
za wcześnie na podanie konkretnej liczby. Wiadomo natomiast, teckie.
że w tym roku odnotowaliśmy więcej kandydatów na studia
niż w roku ubiegłym. Obiecujące dla nas jest to, że wśród nich □ Czy w nowej kadencji coś zmieni się w organizacji pracy
jest spora grupa bardzo zdolnych młodych ludzi. Mamy też Magnificencji?
znacznie więcej decyzji o zapisaniu się na studia na UJ niż rok
temu. O jedno miejsce w tym roku ubiegało się średnio czterech ■ Muszę mieć więcej czasu na myślenie strategiczne, w związku
kandydatów, co przy niżu demograficznym jest wyjątkiem. Przy z czym nieco inaczej rozpisane zostaną role moich współpraokazji dodam jeszcze, że rekrutacja przebiegała dużo sprawniej cowników.
i dużo lepiej niż poprzednio.
□ Dziękuję za rozmowę.
□ Dolina Gier to międzyuczelniany projekt, w ramach
którego odbywać będzie kształcenie studentów w zakresie
Rozmawiała Rita Pagacz-Moczarska
ALMA MATER
13