Bez Cenzury 103 - Zespół Szkół Ekonomiczno

Transkrypt

Bez Cenzury 103 - Zespół Szkół Ekonomiczno
Nr 103 Maj/Czerwiec 2009 str. 2
Moi drodzy, ja, zaprawiona w dziennikarskich bajach
Wasza reporterka, nie wiem, od czego zacząć,
ąć, bo tak wiele się
si
ostatnio w naszej szkole wydarzyło. Ale w tym numerze mamy
skupić się przede wszystkim na maturzystach, bo oni opuszczają
opuszczaj
mury swojej budy, niestety, na zawsze, bo nie słyszałam, aby ktoś
kto
nie miał być dopuszczony do egzaminu maturalnego, jak to się
si
zdarzyło w ubiegłym roku. Nie pojawią się juŜŜ we wrześniu
wrze
( no,
chyba, Ŝe gościnnie)
cinnie) przystojni sportowcy z 3a, a kolejnej imprezy
szkolnej nie poprowadzi znany z aksamitnego głosu
Piotr Witkowski. CóŜ, takie jest Ŝycie i oby naszym absolwentom
absolwento
poszczęściło się na maturze i w Ŝyciu.
yciu. W tym numerze absolwenci
jeszcze raz będą mogli przyjrzeć się zdjęciom
ciom swoich klas i…
w drogę,, na studia, do pracy, do Anglii, Irlandii, zwiedzać,
zwiedza
pracować, robić kasę, doznawać goryczy i rozczarowań,
rozczarowa realizować
marzenia, zawierać przyjaźnie i związki małŜeńskie…
Ŝ ńskie… do wyboru.
Ja, oczywiście, Ŝyczę samych prostych dróg, jako Wasza
koleŜanka,
anka, która, podobnie jak Wy, niejedno w tej budzie
przecierpiała. Bo, czyŜ nie?! Pamiętacie
tacie kartkówki, które jakimś
ja
sposobem przeradzały się w godzinne prace klasowe?
klaso
Pamiętacie
złe nauczycielskie humory? Pamiętacie
tacie instynkt wychowawcy, który
nie wiadomo jak, bezbłędnie rozpoznawał
zpoznawał fałszywe zwolnienia
i inne ściemy?
ciemy? Tak, tak, dzisiaj to wszystko mo
moŜna juŜ włoŜyć
między bajki, ale kiedyś moŜna było się nieźle
nieź
nagłowić, by
nauczyciela wykołować.
Kogo zapamiętacie?
tacie? Pana od matematyki czy pani
panią od
polskiego, panią, co mówiła za cicho czy tę,, którą było słychać na
całym piętrze? Panią, która mówiła, Ŝe
e macie czytać
czyta i unikać
głupich imprez masowych, choć je tak lubicie? KaŜdy
Ka
z tej szkoły
weźmie coś dla siebie a nasz szanowny Olimp niech ma
świadomość, Ŝe stanie się częś
ęścią uczniowskich wspomnień, choć
o niektórych gagatkach chętnie
tnie by natychmiast zapomniał.
Jak widzicie, mam dzisiaj nastrój bardzo refleksyjny,
reflek
no,
ale nie będzie juŜ na korytarzu sportowców z 3a, to si
się nie
dziwcie…
Nie byłabym sobą,, gdybym pozostała tylko refleksyjna bez
odrobiny złośliwości.
ci. Kochani, na zakończeniu
zako
roku dla
maturzystów było super, ale niestety, nie wszyscy wiedzieli, jak
ja się
na taką uroczystość ubrać.. Mówię
Mówi to juŜ nie dla tych, co odchodzą,
ale dla tych, którzy absolwentami dopiero będą.
b
Błagam, nie
popełniajcie tego samego błędu!
ędu! Nie ubierajcie na najwa
najwaŜniejszą
szkolną uroczystość powyciąganej bluzy dresowej(!!!) lub mini
mi
ledwie zakrywającej
cej tyłek. Nie zakładajcie Ŝarówiastego Ŝółtego do
czarnego, bo mój zmysł estetyczny po raz drugi tego nie wytrzyma.
Na szczęście
cie chłopacy wiedzieli, jak się
si ubrać. W garniturach
i krawatach byli jeszcze bardziej przystojni niŜ
ni zwykle.
Skoro pozwoliłam
am sobie na małą
mał złośliwość, to pójdę dalej
i rzucę kamyk na Olimp. Kochane boginki! Nie ubierajcie na
najwaŜniejszą szkolną uroczystość
uroczysto dŜinsowych spodni, bo to, ( nie
chcę pouczać), raczejj strój sportowy, a wiadomo, Ŝe przykład idzie
z góry.
A poza tym bogini na sportowo zbytnio kontrastuje z boginią na
wieczorowo, a tu chodzi o to, Ŝeby
Ŝ
w ogóle było ładnie i aby nie
było, do czego się przyczepić
przyczepić. Prawda? Maturzystów więcej
czepiać się nie będę, ale reszcie tego nie obiecuję…
obiecuj
Pa,
miłych
wakacji
na
przykład
w
Alzacji.
Wasza Endżyl
Zamykamy rozdział związany ze wspomnieniami. Przychodzi czas, aby zastanowić się, co dalej. Warto przyjrzeć
się, co maturzyści planują dalej robić po opuszczeniu naszej szkoły.
Większość z zapytanych odpowiadała, iŜ wybiera się na studia. Absolwenci Ekonomika myślą zarówno o uczelniach
prywatnych,
nych, jak i o UKW, UMK, Politechnice Poznańskiej, a nawet Wojskowej Akademii Technicznej. Dominują
kierunki związane z profilem naszej szkoły, więc; rachunkowość, finanse, bankowość, administracja czy zarządzanie.
Jako swój wybór ankietowani podawali takŜe kierunki humanistyczne, związane z dietetyką, psychologią, kosmetyką.
Zaskoczeniem był kierunek wojskowy - specjalizacja materiały wybuchowe i pirotechnika lub studia na Akademii
Marynarki Wojennej. Wielu chłopców wybrało wychowanie fizyczne na UKW, co związane
związane jest z chęcią kontynuowania
własnej kariery sportowej. Dziewczyny natomiast marzą o tym, by otworzyć kluby fitness, studia urody, SPA, czy
własne salony kosmetyczne. Nieliczni mają zamiar po szkole zrobić sobie rok przerwy
przer
od nauki, inni wierzą, Ŝe
po studiach otworzą własne firmy, czego im z góry Ŝyczymy. Są teŜ tacy, co szczęścia zamierzają szukać za granicą.
Po ustabilizowaniu Ŝycia zawodowego przyjdzie czas na załoŜenie rodziny. Wszyscy planują, Ŝe będzie ona
szczęśliwa i wiodła dostatnie
ie Ŝycie. Waszym marzeniem jest równieŜ domek z ogródkiem i basenem, gromadką słodkich
dzieciaczków i starzenie się u boku ukochanej osoby. Nie zapominając o najbliŜszej przyszłości, absolwenci biorą takŜe
pod uwagę mile spędzone wakacje.
Wszystkim Wam Ŝyczymy
yczymy spełnienia marzeń i realizacji celów. O Waszych planach poinformowała przeglądająca
ankiety Daria Pawska.
Nr 103 Maj/ Czerwiec 2009 str. 3
Drodzy Absolwenci Rocznik 2009 ! Mam nadzieję, Ŝe wspomnienia o szkole, nauczycielach
i szkolnych przyjaciołach będą piękniały z kaŜdym rokiem. Przed Wami nowy etap Ŝycia,
rozpoczynając go pamiętajcie o słowach poety, L. Staffa:
"Niech Cię nie niepokoją
Cierpienia twe i błędy.
Wszędy są drogi proste
Lecz i manowce są wszędy.
O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąŜ iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niŜ się chciało."
śyczę Wam tylko prostych dróg do sukcesu i odwagi w pokonywaniu trudności.
Wśród niektórych klas maturalnych nasi reporterzy
przeprowadzili ankietę pt. „Moje wspomnienia ze szkoły”.
Oczywiście ciekawi wyników przeczytaliśmy wypowiedzi
uczniów a teraz pragniemy podzielić się refleksjami z naszymi
czytelnikami. Oto krótki, migawkowy
awkowy kalejdoskop
kale
zdarzeń
z czasów pobytu w szkole. Które wydarzenia absolwentom
utkwiły najbardziej w pamięci? Za czym najbardziej zatęsknią?
Nasza młodzież, która za chwilę opuści mury szkoły,
najbardziej zapamięta zawarte tu przyjaźnie. Maturzyści
chętnie wracająą myślami do chwil spędzonych
z bliskimi im osobami, koleżankami,
oleżankami, kumplami,
więcej, z przyjaciółkami od serca, pomocy,
pożyczania, a czasami nawet wagarowania.
Niełatwo będzie im także zapomnieć swoich
ukochanych, zgranych klas, w których nie
było dnia bez śmiechu i czasami tylko myśl
o spotkaniu z ludźmi z klasy motywowała do
przyjścia do szkoły. Bywały i gorsze chwilechwile
konflikty, sprzeczki, wzajemne obgadywanie, ale
dzisiaj można już na to spojrzeć z uśmiechem na
twarzy.
Niezapomniane dla większości
kszości ankietowanych były wycieczki
bądź imprezy. Klasowe obozy, wyjazdy dawały chociaż te parę
dni wolnego od szkoły. Czwarto i trzecioklasiści pamiętają także
koncerty na auli za czasów dyr. Majcherka, które nierzadko
kończyły się ogólnoszkolnymi tańcami
mi na parkiecie i krzesłach....
Bardzo ważnym dniem w szkole, o niezwykłej atmosferze,
była zawsze Wigilia klasowa. Na ogół przychodzili na nią
wszyscy. Ludzie dawali sobie niesamowite prezenty, często
będące wielkim zaskoczeniem, składali oryginalne życzenia,
łamali się opłatkiem między sobą i wzruszeni (tak,tak) stawali
w kolejce z życzeniami do swojego wychowawcy. Na koniec był
zawsze słodki poczęstunek, a bywało, że rozrastał się on do
jedzenia potraw jak na prawdziwej Wigilii. Wtedy była okazja
poznać
znać nowe przepisy i pozazdrościć dziewczynom, które
potrafiły już piec murzynki, pierniki, kokosanki, serniki czy
makowce.
Skoro o zimie mowa,, nie można zapomnieć radości
z powodu zamknięcia szkoły, bo mróz wchodził już na biurka
i ławki... Nie maa nic przyjemniejszego niż odwołane lekcje....
Co jeszcze pozostanie w pamięci? - Na pewno lekcje tańca,
wpadki naszych nauczycieli na różnych przedmiotach, z powodu
których nie zawsze było nam do śmiechu, gry i zabawy podczas
zajęć, a także lekcje, na których można było zagadać nauczyciela
i pośmiać się razem z nim. Po tych paru latach nauki niektórzy
nadal
al pamiętają ciężkie początki w szkole,
gdy nauczyciele próbowali poskromić
uparte charakterki „kociaków”, a klasa
dopiero co się poznawała.
poznawała Wracając do
nauczycieli, to z pewnością trudno
będzie ich wyrzucić z pamięci.
Pomimo iż często byli bardzo
bard
wymagający, to utrzymywali z uczniami
dobry kontakt, byli wyrozumiali, w razie
potrzeby starali się pomagać, jak tylko potrafili
najlepiej i to właśnie dzięki
dzi
nim na lekcjach nigdy nie
było nudno. Wspominane także będą szkolne
szk
sprawdziany,
kartkówki czy wyrywkowe odpytywanie i stres związany
z poprawianiem ocen i ciągłym zaliczaniem semestrów.
Jednym z ważniejszych wydarzeń, które dobywa się co roku,
i o którym
tórym nie można byłoby nie napisać, jest oczywiście bal
studniówkowy. Tygodnie przygotowań, piękne kreacje
dziewcząt, niezapomniana zabawa składają się w końcu na noc
pełną przygód. Chłopcy bardzo miło wspominają ładne
dziewczyny, których w naszej
zej szkole nie
n
brakuje. Jedna
z uczennic napisała: „Aż się łezka w oku kręci, że to wszystko już
za nami...”. I nagle trzeba opuścić szkolne ławki, iść dalej przed
siebie, realizując swoje plany i marzenia. Drogi maturzystów się
rozejdą, ale co im zostanie najpiękniejszego,
najpięknie
to właśnie
wspomnienia tamtych dni, ponieważ lata spędzone za tymi
murami pozostaną na zawsze w ich pamięci
Daria Ia
Nr 103 Maj/Czerwiec 2009 str. 4
Ci, którzy mieli potrzebę duchowego wsparcia przed maturą, jak
co roku podąŜyli z pielgrzymką na Jasną Górę do Częstochowy.
Organizatorem wyjazdu w naszej szkole był ksiądz Zbigniew
Zimniewicz, a pielgrzymka odbyła się 17 kwietnia.
Dwa autokary pełne młodzieŜy wraz z nauczycielami ruszyły
w drogę w nocy
16 kwietnia. Sześciogodzinna podróŜ minęła szybko i choć
niewyspani, wszyscy juŜ na szóstą rano stawili się
w kaplicy Cudownego Obrazu w oczekiwaniu
na Jego odsłonięcie. Dla wielu ten moment
był niezwykłym przeŜyciem.
Zaskoczeniem były dla nas tłumy
młodzieŜy w Częstochowie. Byli tu
maturzyści z róŜnych regionów kraju,
nie zabrakło takŜe gimnazjalistów,
którzy przybyli do Matki Boskiej przed
swoimi egzaminami.
Nasza młodzieŜ o godzinie dziewiątej
uczestniczyła w Drodze KrzyŜowej na
częstochowskich wałach i wysłuchała głębokich
refleksji
swojego
księdza
katechety.
Dwie godziny później odbyła się
msza św. w naszej intencji o pomyślne
zdanie matury. Nie zabrakło teŜ czasu na
indywidualną modlitwę oraz zwiedzanie
ciekawych miejsc Jasnej Góry, takich jak:
skarbiec, wieŜa, częstochowska Golgota,
czyli cykl obrazów malarza Jerzego
Dudy-Gracza, obrazujący stacje Drogi
KrzyŜowej, wały, pomniki Jana Pawła II
i prymasa Stefana Wyszyńskiego.
Około
godziny
piętnastej
zaopatrzeni w pamiątki, pełni wraŜeń
i religijnych przeŜyć ruszyliśmy w drogę
do Bydgoszczy. Warto było się trochę
zmęczyć i podnieść na duchu oraz, jeśli
ktoś był tu pierwszy raz, zobaczyć Jasną
Górę.
Pielgrzymi
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
Zdający, który przystąpił do egzaminu maturalnego ze wszystkich przedmiotów obowiązkowych w części ustnej i pisemnej
i nie zdał egzaminu wyłącznie z jednego przedmiotu części ustnej lub pisemnej, może przystąpić ponownie do egzaminu
z tego samego przedmiotu i na tym samym poziomie w okresie od sierpnia do września tego samego roku.
Zdający, który chce przystąpić ponownie do egzaminu w okresie od sierpnia do września tego samego roku, musi złożyć do
PSZE pisemny wniosek zawierający oświadczenie o ponownym przystąpieniu do egzaminu z danego przedmiotu w terminie
7 dniu od daty ogłoszenia wyników.
Zdający, który nie zdał egzaminu maturalnego z określonego przedmiotu lub przedmiotów w części ustnej lub pisemnej, może
ponownie przystąpić do tego egzaminu w kolejnych sesjach egzaminacyjnych przez okres 5 lat.
Zdający ma prawo przystąpić w kolejnych sesjach egzaminacyjnych ponownie do egzaminu maturalnego z jednego lub więcej
przedmiotów w celu podwyższenia wyniku tego egzaminu w części pisemnej i części ustnej, a także może przystąpić do
egzaminów z przedmiotów wybranych jako dodatkowe.
Jeżeli zdający chce w kolejnej sesji egzaminacyjnych przystąpić do egzaminu maturalnego, musi złożyć w macierzystej szkole
deklarację przystąpienia do egzaminu.
Jeśli zdający wybiera jako przedmiot dodatkowy język obcy nowożytny, zdaje go w części ustnej i pisemnej na poziomie
rozszerzonym.
Zdający, niezależnie od poziomu, na którym zdawał egzamin, może podwyższyć wynik części pisemnej egzaminu maturalnego
z danego przedmiotu na poziomie podstawowym albo na poziomie rozszerzonym. Jeśli zdający zadeklaruje zdawanie
egzaminu maturalnego na poziomie rozszerzonym, nie zdaje egzaminu z tego przedmiotu na poziomie podstawowym.
Absolwent, który nie przystąpił do egzaminu maturalnego bezpośrednio po ukończeniu szkoły, ma prawo przystąpić
do egzaminu maturalnego w kolejnych sesjach egzaminacyjnych w szkole, którą ukończył lub w miejscu wyznaczonym przez
dyrektora OKE w Gdańsku.
Zdający, który podwyższył wynik egzaminu lub zdał dodatkowe przedmioty, otrzymuje aneks do świadectwa dojrzałości
w macierzystej szkole.
Matura pisemna
Przedmiot
Biologia
Chemia
Fizyka
Geografia
Historia
Wos
Matematyka
J. niemicki
J. rosyjski
J. polski
Przystąpiło
30
2
3
29
6
75
45
9
6
158
Matura ustna
Przedmiot
J. angielski
J. polski
J. niemiecki
J. rosyjski
Przystąpiło
141
156
9
6
Zdało
136
150
9
6
Zdawalność %
96,4
96,2
100
100
Nr 103 Maj/Czerwiec 2009 str. 5
Ten dzień był wyjątkowy juŜ
od samego rana. Bo czyŜ
moŜna wyobrazić sobie
bardziej
emocjonujące
wydarzenie
niŜ
rozpoczęcie
lub
zakończenie
nauki
w szkole!
Rzesze
tegorocznych
maturzystów juŜ od
samego rana kręciły
się po
szkole
w
poszukiwaniu
nauczycieli, którym
chcieli wręczyć kwiaty … Był to piątek, 24 dzień kwietnia i ostatni
dzień nauki… Potem tylko matura. Ale najpierw trzeba było się
uroczyście poŜegnać.
W samo południe w auli szkolnej rozległy się dźwięki melodii
do wiersza A. Asnyka pt. „Miejcie nadzieję” z filmu Magdaleny
Łazarkiewicz. Przed widownią złoŜoną z dyrekcji szkoły, grona
pedagogicznego, rodziców i uczniów stanął niezawodny
konferansjer, który przez cztery ostatnie lata zapowiadał i prowadził
wszystkie szkolne uroczystości - Piotr Witkowski. Towarzyszyła mu
Magda RŜany oraz para młodych konferansjerów, którzy w
przyszłości będą musieli zastąpić swoich poprzedników: Daria
Stasiak i Łukasz Zaklika.
Galę rozdania świadectw ukończenia szkoły rozpoczęła pani
dyrektor Joanna Wójt, której chyba Ŝal było Ŝegnać maturzystów
2009 roku. Przypomniała młodym, Ŝe szkoła to czas przyjaźni
i doświadczeń, czas, kiedy nauczyciele nawet wbrew uczniom
popychali ich ku dorosłości. „Dziś kończy się jeden etap, zamykają
się za wami jedne drzwi, a otwierają nowe drogi do sukcesów” – tak
zakończyła swoje wystąpienie dyrektor szkoły. Po chwili
przedstawiciele maturzystów: Wiktor Puchała i Kinga Jankowska
z nostalgią stwierdzili, Ŝe gdy we wrześniu zadzwoni w szkole
dzwonek, ich juŜ w Ekonomiku nie będzie. MłodzieŜ podziękowała
za wsparcie i mobilizację do nauki, za pokazanie, jak
wykorzystywać zdolności i radzić sobie we współczesnym świecie.
Z tej szkoły absolwenci zabierają bagaŜ doświadczeń i wspomnień i
mają świadomość, Ŝe to nie koniec ich drogi Ŝyciowej, ale dopiero
początek.
By dzień zakończenia nauki zapisał się najmilej w pamięci
uczniów, na wysokości zadania stanęli, jak zwykle, nauczyciele.
Pieczę organizacyjną nad całością sprawowała p. prof. Aldona
Nowakowska. Niespodziankę sprawił zwłaszcza p. prof. Jacek
Modrzyński, uczący w naszej szkole tańca, który cały koncert
przygotował, a tym razem zaprezentował się jako wykonawca
piosenek. W towarzystwie bydgoskiego zespołu muzycznego Jurka
Paterskiego wykonał m.in. arię Jąntka z opery „ Halka” S.
Moniuszki, a później oklaskiwaliśmy go takŜe w lŜejszym
repertuarze. Do piosenki pt. „Czy te
oczy mogą kłamać” prof. Modrzyński
zaprosił inną przedstawicielkę ciała
pedagogicznego – p. prof. Beatę
Chęcińską – Kopeć – znaną w szkole,
zwłaszcza
czytelnikom
gazetki,
nauczycielkę informatyki. Piosenki
przeplatały się z tańcami naszego
zespołu tanecznego, a burzę braw
wywołał układ taneczny pt. „Taniec
portretów”,
przedstawiający
artystyczne zdjęcia wychowawców odchodzących klas maturalnych.
Nie zabrakło takŜe występu, zapowiedzianego jako „naczelny
muzyk szkoły”, Daniela Dudy. Stworzył on w Ekonomiku zespół
muzyczny „Duda’s Band”. Grupa z powodzeniem wielokrotnie
pojawiała się w czasie róŜnych uroczystości w ciągu ostatnich lat.
Zanim świadectwa otrzymały poszczególne klasy, na scenę
poproszeni zostali ci, którzy w ciągu kilku lat nauki zasłuŜyli się
w róŜnych dziedzinach. Nagrody za najlepsze wyniki w nauce
otrzymali: Paulina Malewicz, Magdalena KrzyŜanowska, Marta
Sobkowicz, Paulina Kuśmierek, Arkadiusz Welter, Małgorzata
Gawlak, Magdalena RŜany, Justyna Spejer, Małgorzata Mitura,
Monika Wykrętowicz, Oliwia Roszak, Sylwia Sobczak, Maja
Zielińska i Agnieszka Młodzikowska. Finalistami konkursów oraz
reprezentantami szkoły w konkursach pozaszkolnych byli: Marta
Sobkowicz, Jakub Cirkowski, Agnieszka Adamiak i Piotr
Witkowski. Wśród nagrodzonych za działalność społeczną – w tym
artystyczną – znaleźli się: Daniel Duda, Łukasz Sarnowski, Wiktor
Puchała, Piotr Śniegocki oraz Piotr Witkowski. W szkolnym kole
ekologicznym działali i odnosili sukcesy: Anna Kowalak, Sylwia
Sobczak, Monika Wykrętowicz i Oliwia Roszak. Po ekologach
przyszedł czas na wyróŜnienia za osiągnięcia sportowe w
koszykówce. Najlepsi to: Paweł Kaszuba, Adam Ostrowski, Łukasz
Wiśniewski,
Jakub
Antoniak,
Angelika
Teodorowska,
Krystyna
Matuszewska,
Agnieszka Szymańska oraz Magdalena
KrzyŜanowska. W piłce siatkowej sukcesy
odnosili: Jakub Giersz, Piotr Śniegocki,
Łukasz Kozioł, Mateusz Kubiak, Jarosław
Dołasiński oraz Marcin Kalinowski. Grupa
najwybitniejszych
lekkoatletów
wśród
maturzystów to: Oliwia Roszak, Adrian
Karlikowski, Jakub Graczyk, Michał
Wonorski, Arkadiusz Winkler, Sandra
Kordzielewska i Justyna Trębacz. Na
szkolną uroczystość przyjęli zaproszenia
takŜe rodzice nagrodzonych uczniów. Na
scenę zaproszono Panią Malewicz, Panią
Adamiuk, Panią KrzyŜanowską, Panią
Sobkowicz, Panią Kuśmierek i Panią Welter.
Rodzice ze wzruszeniem przyjęli dowody
uznania za osiągnięcia swoich dzieci.
Potem na scenie pojawiły się po świadectwa poszczególne
klasy. Czuło się, Ŝe do ostatniej chwili właśnie klasy stanowiły
wraz z wychowawcami zwartą całość, co widać zresztą na naszych
zdjęciach. A były to: klasa 3a liceum profilowanego wraz z p. prof.
Marzeną Pawlikowską , 3b, równieŜ liceum z p. prof. Magdaleną
Mohr, 4c technikum z wychowawcą , p. prof. Mariuszem
Walkowiakiem, 4d z p. prof. Urszulą Feit , 4e z p. prof. Małgorzatą
Sokalą oraz klasa 4f z p. prof. Jolantą Jankowiak.
Na koniec pan J. Modrzyński zaproponował uczniom wspólne
odśpiewanie piosenek pt. „śegnaj wychowawco” i „JuŜ za rok
matura”. Znalazły się nawet ściągawki z odnośnym tekstem.
A później cóŜ… przyszedł czas na ostatnie spotkania klasowe,
słowa poŜegnania od wychowawców, zapewnienie o trzymaniu
kciuków na maturze i absolwenci Ekonomika z wypiekami na
twarzy poszli… w miasto, poszli… w świat. Jeszcze tylko matura…
Ale to drobiazg, zostali przecieŜ dobrze przygotowani, o czym
zapewnia w imieniu swoich koleŜanek i kolegów pisząca te słowa
Helena Pacewicz. Dlaczego ja? PoniewaŜ absolwenci – dziennikarze
tego dnia zostali zwolnieni z reporterskich obowiązków.
Nr 103 Maj 2009 str. 8
To już dziewiąty raz spotkała się młodzież na Ogólnopolskim
Zlocie Klubów Europejskich, zrzeszonych w Stowarzyszeniu
Dyrektorów i Nauczycieli Twórczych i Aktywnych Szkół Zawodowych.
Tym razem we Wrocławiu. Przypomnijmy, że uczestniczyliśmy już
w zlotach organizowanych między innymi przez szkoły w Pile,
Gdańsku, oraz Kartuzach – gdzie zajęliśmy pierwsze miejsce, byliśmy
najlepsi, i tym samym staliśmy się organizatorami zlotu w roku 2007.
Tegoroczni gospodarze – Zespół Szkół Ekonomiczno
Administracyjnych im. Marii Dąbrowskiej we Wrocławiu - gościli
w dniach 3 – 4 kwietnia trzynaście szkół z całej Polski. Wrocław,
miasto o ponad tysiącletniej tradycji, położone malowniczo nad
rzeką Odrą na styku dawnych szlaków handlowych, w którym
obecnie mieszają się wpływy kultur Polski, Czech, i Niemiec,
nazwane zostało „miastem spotkań“ (“Wrocław – the meeting
place“). Budząca się do życia wiosna sprzyjała atmosferze zabawy
i artystycznej rywalizacji. Motywem przewodnim tegorocznej
imprezy była idea promowania Polski w Europie pod hasłem
„Europa tu“.
Nasz Klub Europejczyka reprezentował zespół z klasy 1F
w osobach: Darii Stasiak, Małgosi Sadowskiej, oraz Macieja
Wilczewskiego. Uczniowie pojechali pod opieką prof. Jolanty
Jankowiak.
Wyruszyliśmy w podróż o północy 3 kwietnia, z dobrym
przygotowani i nadzieją na sukces. Repertuar obowiązkowy
obejmował spolszczenie piosenki obcojęzycznej – wybraliśmy utwór „Voyage“. Prof.
Jacek Modrzyński czuwał nad
przygotowaniem wokalnym solistki Darii oraz choreografią
Małgosi i Maćka. Szybko okazało się, że w tej konkurencji byliśmy
najlepsi, zdobywając jako jedyni maksymalną ilość możliwych
puntów. Druga konkurencja – „Europa jako wielokulturowa
pizza“ wypadła trochę gorzej, ale wrażenia artystyczne były
zaskakujące. Uczniowie wcielili się w „postać“ palców u dłoni,
a swoje role odegrali perfekcyjnie – niczym zawodowi aktorzy.
Do tego zadania przygotowała ich prof. Aldona Nowakowska.
Wolny wieczór spędziliśmy na zwiedzaniu
Wrocławia, choć również i tu mieliśmy
zadanie do wykonania. Tym razem
należało odszukać ukryte w panoramie
miasta mosiężne figurki krasnali
i uwiecznić je na fotografii. Niestety,
zmęczenie wyraźnie dało się we znaki,
i spostrzegawczość naszych uczestników
okazała się bardzo zróżnicowana. Drużyna
Ekonomika odszukała dwanaście, ale były
też takie grupy, którym udało się odnaleźć
wszystkie sześćdziesiąt. Drugiego dnia
wypoczywaliśmy,
spacerując
oraz
przygotowując się do kolejnej rywalizacji, tym
razem turnieju gry w kręgle, który odbył się
w wyjątkowo oryginalnej kręgielni, w murach
starej fabryki. Powróciliśmy do Bydgoszczy
z bagażem miłych wspomnień. Co prawda, nie
stanęliśmy na podium, ale byliśmy tuż za. Najważniejsze, że
mieliśmy okazję przeżyć niezwykłą przygodę,
w tak niezwykłym mieście.
Mikesz
Nr
W napiętym terminarzu zdarzeń
w naszej szkole nie zabrakło wiosną
także organizowanego po raz
siódmy przez Klub Europejczyka
Międzyszkolnego Konkursu Wiedzy
o Państwach Unii Europejskiej.
Hasło obecnej edycji brzmiało
„Flamenco z Hiszpanii, porto
z Portugalii”.
Opiekę
nad
konkursem objęła szefowa
Klubu Europejczyka pani
prof. Jolanta Jankowiak, a
współpracowała z nią pani
prof. Magdalena Mohr.
Konkurs jest doskonałą
okazją do promocji naszej
szkoły w mieście i wśród
gimnazjów. Co roku grupy
gimnazjalistów przybywają
do nas, poznają szkołę,
a uczestnicząc
w
rozgrywkach, świetnie się
bawią. Warto dodać, że
opiekę
finansową
nad
tegorocznym
konkursem
objęło
Kuratorium
Oświaty
w Bydgoszczy, a patronat medialny
przejęła Gazeta Pomorska, która
poinformowała o przygotowaniach
do imprezy, opublikowała nazwiska
zwycięzców oraz udokumentowała
zmagania
w
serwisie
fotograficznym.
W konkursie wzięło udział
trzydziestu trzech uczniów z sześciu
gimnazjów,
którzy
utworzyli
jedenaście zespołów. Pierwszym
etapem był test otwarty, który
uczniowie
mieli
rozwiązać
indywidualnie. Następnie połączyli
się
w trzyosobowe drużyny
Nr 103 Maj/Czerwiec 2009 str. 9
i wykonali prace z ilustracjami
i mapą. Ostatnim etapem było
stworzenie
rewersu
monety
Hiszpanii
z
przygotowanych
wcześniej
przez
zespoły
materiałów. W przerwach między
etapami czas uczestnikom umilały
występy uczniów naszej szkoły
z zespołu tanecznego.
Celem konkursu było poznanie
kultury, historii obyczajów i kuchni
Hiszpanii
i
Portugalii
oraz
wskazanie ich miejsca w Unii
Europejskiej. Uczniowie musieli być
przygotowani
z
zagadnień
z geografii fizycznej i ekonomicznej,
z historii i wiedzy o sztuce oraz
wiedzy o społeczeństwie.
W czasie przerwy między
etapami
przeprowadziłyśmy
wywiad z napotkanymi uczniami
z Gimnazjum nr 49. Pytałyśmy
o wrażenia
z
konkursu
i dowiedziałyśmy się, że był on
łatwy i przyjemny. Uczestnicy
wychwalali wystrój auli oraz
znakomite zapiekanki ze szkolnego
sklepiku. Uznali naszą szkołę za
ciekawą, ale jeszcze zastanawiają
się
nad
wyborem
szkoły
ponadgimnazjalnej.
Na
zakończenie
kon
konkursu
organizatorzy odczytali werdykt
i wręczyli nagrody zwycięzcom. W
rozgrywkach
indywidualnych pierwsze
miejsce otrzymali: Samuel
Maruszewski i Tomasz
Błażejewski z Gimnazjum
nr17, drugie miejsce Michał
Pasek z Gimnazjum nr17,
trzecie miejsce Michał Ciupa
z Gimnazjum nr28 i Marek
Barański z
Gimnazjum
nr49.W drugim i trzecim
etapie, gdzie uczestnicy byli
dobrani
w
zespoły,
pierwsze miejsce zajęli:
Marek Barański, Szymon
Woźny i Mikołaj Krutnik
z Gimnazjum nr49, drugie miejsce
zdobył Zespół
Szkół
nr1
w Bydgoszczy,
dgoszczy,
którego
przedstawicielami byli: Katarzyna
Kocieniewska,
ocieniewska, Marek Derdziński
i Dawid
Kubacki
Kubacki-Lewandowski.
Trzecie miejsce otrzymali Magda
Dudzińska, Samuel Maruszewski
Ma
i Bartek Sterma z Zespołu Szkół nr4.
Konkurs promujący tematykę
europejską z roku na rok cieszy się
coraz większym zainteresowaniem.
Mamy nadzieję, że uczestników nie
zabraknie także w przyszłym roku.
Ania i Kasia 1d
Nr 103 Maj/Czerwiec 2009 str. 10
W dniu 1 kwietnia 2009 roku, klasa 4c wraz z wychowawcą
profesorem Mariuszem Walkowiakiem, udała się do Urzędu Miasta
w Bydgoszczy, mieszczącego się na Starym Rynku. Wszyscy
zebraliśmy się przy pomniku „Walki i Męczeństwa”. Towarzyszyły
nam klasy 3a i 4e wraz z opiekunami..
Obrady Rady Miasta miały się rozpocząć o godzinie 9.
Udaliśmy się na samą górę sali głównej ratusza, gdzie z poziomu
widowni mogliśmy obserwować obrady. Z niecierpliwością
czekaliśmy na rozpoczęcie sesji. W wolnej chwili mogliśmy się
zapoznać z porządkiem obrad. Rozpoczęły się one około godziny
9 20. Przewodnicząca Rady Miasta, Pani Dorota Jakuta, dokonała
otwarcia XLV sesji. Powitała równieŜ nas, czyli reprezentację
Zespołu Szkół Ekonomiczno-Administracyjnych. Wyjątkowym
wydarzeniem było uhonorowanie wieloletniej pracy jednego z
radnych. Następnie miało miejsce powołanie Komisji Uchwał i
Wniosków. Prezydent miasta, Konstanty Dombrowicz, przedstawił
sprawozdanie z działalności w okresie międzysesyjnym. Mieliśmy
okazję zobaczyć nie tylko prezydenta, ale teŜ jego zastępców
podczas ich codziennej pracy. Po przyjęciu protokołów,
wysłuchaliśmy projektów ustaw, przedstawionych przez
poszczególnych radnych. Jeden z pierwszych dotyczył sprawy zasad
wydatkowania środków Gminnego i Powiatowego Funduszu Ochrony
Środowiska i Gospodarki Wodnej Miasta Bydgoszczy. Mogliśmy
zobaczyć, jak wygląda prawdziwe głosowanie podczas obrad.
Byliśmy równieŜ świadkami niedomówień i sprzeczek między
politykami. Następnie dzięki Panu Bogdanowi Dzakanowskiemu,
doradcy prezydenta do spraw społecznych, mieliśmy okazję spotkać
się osobiście z zastępcą prezydenta Maciejem Grześkowiakiem w
jego gabinecie. Nadzoruje on między innymi: Wydział Kultury,
Promocji Miasta, Sportu i Turystyki. Poczęstował nas on cukierkami i
opowiedział o swojej pracy. Okazało się, Ŝe wbrew pozorom taka
funkcja nie naleŜy do najłatwiejszych. Bywa tak, Ŝe wiceprezydent
musi spędzać całe dnie, a nawet weekendy w pracy. Mieliśmy okazję
zadać Panu Grześkowiakowi kilka pytań dotyczących przyszłych
planów miasta. Pytania na temat sportu zadawał p. prof. Simiński.
Okazało się, Ŝe jesienią rozgrywać się będą w Bydgoszczy waŜne
mecze piłkarskie i koszykarskie. Nieoficjalnie wiceprezydent
powiedział nam o imprezach letnich organizowanych przez miasto.
Następnie rozdał nam ksiąŜeczki dotyczące Bydgoszczy i
zaprowadził nas do sali, gdzie prezydent przyjmuje waŜne
osobistości. Główną atrakcją tej sali były stare meble i obrazy byłych
prezydentów. Nie mogliśmy długo nacieszyć się spotkaniem z
Panem Grześkowiakiem, poniewaŜ musiał wracać na obrady.
Zrobiliśmy wspólne zdjęcie i w ramach podziękowania wręczyliśmy
mu kwiaty. Następnie wróciliśmy na widownię, aby dalej obserwować
obrady. Po godzinie 11 musieliśmy juŜ wracać do szkoły.
Zrobiliśmy sobie ostatnie, pamiątkowe zdjęcia klasowe.
Niestety, było to juŜ nasze ostatnie wyjście. Dzięki naszemu
wychowawcy mieliśmy okazję zwiedzić Urząd Miasta i zobaczyć, jak
wyglądają obrady Rady Miasta oraz uświadomić sobie, Ŝe nad
Ŝyciem w mieście ktoś panuje a my moŜemy się do tego włączyć.
Prezenter, dziennikarz telewizyjny, autor wielu programów publicystycznych oraz korespondent telewizji publicznej w Rzymie
i Waszyngtonie. Od maja 2008 roku prowadzi główne wydanie Wiadomości TVP 1. Relacjonował pielgrzymki Jana Pawła II,
jest takŜe autorem ksiąŜek „Kiedy świat się zatrzymał. 63 dni w Watykanie” – opowieści o ludziach, którzy byli wokół Jana
Pawła II w ostatnich dniach i z którymi autorowi dane było w tym czasie rozmawiać.
Był równieŜ korespondentem TVP z miejsc będących punktami zapalnymi na całym świecie, czego efektem jest najnowsza
ksiąŜka „Rok reportera”, o której klasa III b mogła usłyszeć osobiście, podczas spotkania z reporterem w Kujawsko –
Pomorskiej Szkole WyŜszej dnia 31.03.2009 r.
Dowiedzieliśmy się szczegółów z podróŜy po Bliskim
Wschodzie, Afryce czy Ameryce. Pan Kraśko
opowiadał wiele ciekawych, czasem wzruszających
historii. Po wykładzie mogliśmy zadawać pytania, na
które gość chętnie udzielał nam wyczerpujących
odpowiedzi.
Spotkania z panem Kraśko było bardzo ciekawym
przeŜyciem, które oderwało nas od szarej szkolnej
rzeczywistości. Jego dykcja oraz sposób mówienia
powodowały, Ŝe słuchaliśmy go z wielkim
zafascynowaniem.
Jesteśmy dumni, Ŝe mogliśmy uczestniczyć w tym
spotkaniu oraz uzyskać autograf z dedykacją dla
ZSEA!
Zapraszamy na mini relacje do naszej galerii
Karolina Olejnik
Piotr Śniegocki III b
Nr 103 Maj/Czerwiec 2009 str. 11
Na początku kwietnia w II Liceum Ogólnokształcącym odbyły się warsztaty literackie, w ramach których zainteresowana
młodzieŜ mogła uczestniczyć w wykładach i zajęciach poszerzających wiedzę z języka polskiego, wosu i historii. Reprezentantki
Ekonomika, uczennice
ennice klasy 3d i 3f wybrały temat:,, Co zawdzięcza Zachód kulturze arabskiej i islamowi”, zaprezentowany przez
mgr Michała Mocha i wykład dr Mirosława Gołuńskiego
Gołuń
pt. ,,Spotkanie Geista i Wokulskiego-między
między marzeniami a światem”.
Pierwszy wykład był dla uczniów zupełnie nowym
doświadczeniem. Kultura arabska nie jest szczególnie
popularna wśród młodzieŜy, jednak wykładowca
znalazł taki sposób prowadzenia zajęć, Ŝe wszyscy
poczuli się jak na Bliskim Wschodzie. M. Moch
przedstawił nam filary islamu, jakimi kierują się
muzułmanie, takie jak: jałmuŜna na rzecz
wspólnoty, udział w pielgrzymce do Mekki,
wyznanie wiary, modlitwa. Opowiedział takŜe
o ciekawych obyczajach ludności arabskiej,
kwestiach dotyczących rodziny,
małŜeństwa.
MoŜna było usłyszeć takŜe arabską
ką muzykę i pieśni
religijne, wprowadzające słuchacza w niezwykły nastrój.
Na koniec wykładu nasze reporterki wykorzystały
wykorzystał
moment i zadały prowadzącemu kilka pytań
o jego zainteresowania islamem. Dowiedziały
się, Ŝe M. Moch od młodych lat uwielbiał
zwiedzać świat, poznawać róŜne
róŜ kultury,
obyczaje i tradycje. Islam zachwycił go
potęgą wiedzy tak róŜną od naszego
świata. Dziś coraz więcej młodych ludzi
odkrywa dla siebie kulturę arabską,
chociaŜ nauka języka arabskiego jest
niezwykle trudna. To chyba jeden
j
z
najtrudniejszych języków świata.
Wiele intelektualnych przeŜyć wyniosły teŜ uczestniczki warsztatów z analizy epiki, prowadzonych przez M. Gołuńskiego.
Ten badacz literatury pokazał nowy sposób patrzenia na dzieło literackie,
literackie, inny niŜ robi się to na lekcjach j. polskiego. Słuchacze
wykładu mogli poczuć się jak studenci polonistyki i moŜe kiedyś nimi zostaną.
Dodajmy na koniec, Ŝe naszym uczniom w spotkaniach towarzyszyła nauczycielka j. polskiego p. prof. Aleksandra
Rafińska.
Natalia Muszyńska
A teraz informacja o kolejnych warsztatach, tym razem dziennikarskich, które odbyły się w dniach od 27 do
28 kwietnia. Uczennice Ekonomika z klasy 1a i 1d miały okazję uczestniczyć w wykładach prowadzonych przez pana
redaktora Roberta Hertmana, pracującego w Polskim Radiu ,, Pik" oraz pana Tomasza Groneta, dziennikarza
telewizyjnego TVB. Młodzież zainteresowana dziennikarstwem mogła dowiedzieć się, jak wygląda praca radiowca,
a także sama spróbować napisać wiadomość wygłaszaną w wiadomościach. Pan Robert Hertman
He
pokazał nam, jak
wygląda sprzęt każdego dziennikarza. Natomiast pan Tomasz Gronet opowiedział, jak duży wpływ na człowieka ma
telewizja.
Monika Kubiak
Lekcja. Jedna z wielu.. Ale „ta” akurat to koszmar wszystkich uczniów ekonomika...
ika... Znam takich, którzy z
nerwów nie tylko mają pustkę w głowie, ale bez leków uspokajających i wizyt u psychologa pewnie nigdy,
by na „tę lekcję” nie dali rady przyjść. Bo na „tej lekcji”
należy przed obliczem
oblicz
pedagoga
mieć wygląd lichy i durnowaty, tak by swoim
pojmowaniem istoty sprawy nie
peszyć nauczyciela i by nie
ie wydawać
się „zbyt hardym”. Z drugiej zaś
strony nie można przesadzać, bo
wówczas pada podejrzenie, że
„środowisko,
w
którym
się
wychowujemy, to idioci”. Najgorzej
jednak być na „tej lekcji” blondynką...
ynką...
Nie dość, że zostaje to człowiekowi
wypomniane („bo z nas dwóch to
o nie
ja jestem blondynką”),
blondynką
to przecież „kolor
włosów do czegoś zobowiązuje” –
cokolwiek ma to oznaczać... Należy również
uważać na zeszyty – czasami drą się w
dziwnych okolicznościach,
licznościach, ale cóż,
cóż w końcu są z
papieru... No i jak tu człowieku-uczniu
uczniu nie zwariować...? Trzeba przeżyć, przecież to tylko 2 lata...
***
Maj/Czerwiec nr 103 str. 12
W czwartek o godzinie 10.35 naszą szkołę odwiedziła pani Izabella Szolginia - dyrektor schroniska dla zwierząt
w Bydgoszczy. Przybyła z niecodziennym gościem, tj. chartem irlandzkim Larrym. Opowiedziała nam o trudnych
początkach na stanowisku dyrektora, inwestycjach w schronisku, zaprezentowała metody tresury psów, zapoznała
z zasadami opieki nad zwierzętami. Program spotkań z pracownikami bydgoskiego schroniska jest realizowany od
1992 roku w porozumieniu z Kuratorium Oświaty. Dla zainteresowanych więcej informacji na stronie internetowej
www.schronisko.org.pl lub można się przejść na ul. Grunwaldzką 298.
Paweł III F
06.03.2009r. odbyły się w Poznaniu finały III edycji Ogólnopolskiego konkursu o
bankach, w którym wzięło udział 97 najlepszych uczniów wyłonionych z 18189
uczestników etapu szkolnego szkół ponadgimnazjalnych z całej Polski. Temat
przewodni konkursu
to: bank , giełda, a moŜe fundusz? Z naszej szkoły największą ilość punktów uzyskał
Jakub Cirkowski z klasy 4d, który w finale zajął VI miejsce.
W TWiUHM brało udział ponad 2360 uczniów z 91 szkół.
Do zawodów okręgowych zakwalifikowali się uczniowie naszej szkoły
i najlepszym okazał się Jakub Cirkowski z kl. 4d, Tarkowski Krzysztof
z kl. 4e, Magda KrzyŜanowska z 4d. Otrzymali oni wyróŜnienie w postaci
dyplomu.
15 maja nasz szkoła otworzyła swoje podwoje dla wszystkich chętnych gimnazjalistów. W ramach „drzwi
otwartych” odwiedzali Ekonomik uczniowie bydgoskich szkół wraz z nauczycielami. Zwiedzali szkolny budynek ,
sale lekcyjne, przyglądali się lekcjom a w auli szkolnej obejrzeli przygotowany właśnie dla nich występ naszego
zespołu tanecznego. Mamy nadzieję ,Ŝe wielu przekonało się , Ŝe we wrześniu warto tu będzie rozpocząć naukę.
Serdecznie zapraszamy.

Podobne dokumenty