Bank BPH SA Wyniki finansowe w 3 kwartale 2014 roku

Transkrypt

Bank BPH SA Wyniki finansowe w 3 kwartale 2014 roku
Bank BPH S.A.
Wyniki finansowe w 3 kwartale 2014 roku
Transkrypt wideokonferencji (webcast) z 6 listopada 2014 roku
Andras Bende
Dzień dobry. Nazywam się Andras Bende i jestem Wiceprezesem Banku BPH, Pion Finansów.
Zastępuję dzisiaj Prezesa Zarządu Richarda Gaskina, który przebywa na wcześniej zaplanowanym
szkoleniu. Prosił, abym Państwu przekazał, że na pewno wróci. Jest ze maną także Mathias Seidel,
Wiceprezes Zarządu - Pion Ryzyka, Grzegorz Jurczyk, Wiceprezes Zarządu – Bankowość
Komercyjna oraz Mariusz kostera, Wiceprezes Zarządu – Marketing i Zarządzanie Produktami.
Wspólnie przedstawimy Państwu wyniki Banku osiągnięte w 3 kwartale br.
Przejdźmy do strony czwartej. 3 kwartał zakończyliśmy powyżej oczekiwań rynkowych. Cofnijmy
się jednak do strony trzeciej. W zakresie zyskowności, zysk netto za 3 kwartał wyniósł 40 mln zł, a
zysk brutto 56 mln zł. Wynik ten był lepszy od większości oczekiwań ze strony analityków
rynkowych, w szczególności w zakresie kosztów, które przedstawię szczegółowo później. Kredyty
detaliczne i limity dla firm udzielone w 3 kwartale wyniosły łącznie 2,1 mld zł. Bardzo dobrze
sprzedawały się produkty inwestycyjne oraz, w szczególności, złotowe kredyty hipoteczne i
faktoring, gdzie nastąpił istotny przyrost w ujęciu kwartalnym. Koszty pozostawały pod kontrolą, a
w 3 kwartale spadły o 5% w porównaniu do poprzedniego kwartału i 10% w porównaniu do
ubiegłego roku. Widoczne było tu zjawisko jednorazowe, do którego wrócę nieco później. W 3
kwartale odpisy z tytułu utraty wartości utrzymywały się na bardzo niskim poziomie 22 mln zł.
Kredyty z utratą wartości, co jest dla nas bardzo istotne, spadły o 81 mln zł w porównaniu do
poprzedniego kwartału i o 204 mln zł w porównaniu do poprzedniego roku. Portfel pozostawał
bardzo stabilny. Z punktu widzenia bezpieczeństwa, to współczynnik wypłacalności wyniósł 17%,
a wskaźnik Tier 1 wyliczony według zasad Bazylei III ponad 14,5%. Wszystkie nasze limity
płynności i rynkowe były na bezpiecznych poziomach. Uzyskaliśmy dobre wyniki w przeglądzie
jakości aktywów i testach warunków skrajnych, o czym za chwilę będzie mówił Mathias Seidel.
Należy wspomnieć, że GE ogłosiło, że analizuje strategiczne możliwości dotyczące sprzedaży
posiadanych akcji Banku. Mamy ograniczony wgląd w ten proces, jednak postaramy się
odpowiedzieć na ewentualne pytania w trakcie sesji pytań i odpowiedzi.
Przejdźmy do wyników finansowych. 3 kwartał zakończyliśmy powyżej oczekiwań rynkowych z
zyskiem netto wynoszącym 39,7 mln zł. Wpływ na to zasadniczo miały niższe koszty, a także
pozytywny wynik odsetkowy w porównaniu z oczekiwaniami analityków. Wynik odsetkowy wzrósł
w porównaniu do 2 kwartału, co wynikało z podejmowania działań mających na celu utrzymanie
niskich kosztów finansowania. Z kolei w stosunku do 3 kwartału ubiegłego roku wynik ten nie
zmieniły się, nawet przy mniejszym portfelu. Świadczy to dobrze o naszym potencjale
rozwojowym i możliwości utrzymania marż w obecnym otoczeniu. Wynik z tytułu opłat i prowizji
spadł o 12% w porównaniu do 2 kwartału i o 17% w porównaniu do ubiegłego roku. Wynika to z
pewnej tendencji widocznej w branży, ale u nas wyraźnie dotyczyło działalności detalicznej,
głównie opłat z tytułu ubezpieczeń i prowadzenia rachunków. W porównaniu do ubiegłego roku
widoczny był pozytywny wpływ zdarzenia jednorazowego w obszarze ubezpieczeń w ramach
jednej z umów z naszym partnerem, co nie powtórzyło się w 3 kwartale tego roku. Była to
przyczyna zmian w ujęciu r/r. Jak już wspomniałem, odpisy z tytułu utraty wartości wyniosły 22
mln zł. Był to bezpieczny poziom, a w stosunku do 2 kwartału odnotowano wzrost o 2 mln zł.
Mieliśmy jeden duży kredyt korporacyjny w sytuacji nieregularnej, wyższy niż zazwyczaj, ale został
on zrównoważony wyższą sprzedażą długu, co miało pozytywny wkład. W 3 kwartale
odnotowaliśmy też pozytywne skutki rekalibracji niektórych stosowanych przez nas modeli. W
stosunku do roku ubiegłego ich udział procentowy, a właściwie zmiana, jest dosyć wysoki. Wynika
1
to jednak z o wiele wyższej sprzedaży długu w 3 kwartale 2013 roku. Sprzedaż długu w 3 kwartale
ubiegłego roku wyniosła 21 mln zł, w porównaniu do wpływów ze sprzedaży długu w wysokości
około 10 mln zł w 3 kwartale tego roku. Tak, więc po wyeliminowaniu tych jednorazowych pozycji,
nadal jesteśmy w dość dobrej sytuacji z punktu widzenia kosztów ryzyka. Koszty działania spadły
o 5% w porównaniu do 2 kwartału i o 10% w porównaniu do 3 kwartału ubiegłego roku. Istotna
część tych wielkości wynika z jednorazowego rozwiązania rezerw kosztowych w kwocie 12 mln zł,
na koszty, które zostały naliczone w 2013 roku, ale nie zostały poniesione, ponieważ w
ostatecznym rozrachunku, kiedy wreszcie dostaliśmy faktury, były one niższe niż pierwotnie
oszacowano. Kiedy pominie się ten jednorazowy wpływ, nasz trend kosztowy w porównaniu do 2
kwartału i do ubiegłego roku nadal jest bardzo dobry. Podsumowując, odnotowaliśmy pewne
zwiększenie marży na portfelu bardzo dobrej jakości oraz spadek opłat i prowizji zgodny z
trendem widocznym w sektorze, a koszty pozostawały w zasadzie pod kontrolą. Teraz oddaję głos
Mariuszowi Kosterze, który przedstawi wyniki sprzedaży produktów detalicznych.
Mariusz Kostera
Dzień dobry, na początek przedstawię najważniejsze informacje dotyczące bankowości
detalicznej. Mieliśmy dobry kwartał w zakresie naszych wszystkich produktów strategicznych.
Zacznę od sprzedaży kredytów detalicznych, gdzie osiągnęliśmy wynik 541 mln zł nowych
kredytów, mniej niż w 2 kwartale, ale lepiej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Wynikało to
głównie z kampanii promocyjnej „Wróć do mnie”, którą uruchomiliśmy ponownie we wrześniu po
sukcesie odniesionym w poprzednich kwartałach. Osiągnęliśmy także dobry wynik w sprzedaży
produktów inwestycyjnych, która wzrosła o 17% w porównaniu do ubiegłego kwartału. Chodzi
oczywiście o wzrost sprzedaży netto. Produkty inwestycyjne to ważna część naszej oferty dla
klientów mass affluent (klienci średniozamożni), którą wprowadziliśmy w ubiegłym roku i którą
konsekwentnie rozbudowujemy oraz poprawiamy naszą obecność w tym obszarze. Ofertę dla
klientów mass affluent rozbudowano także o ofertę kredytów hipotecznych, która odnotowała
bardzo dobre wyniki. Jesteśmy zadowoleni z wyników uzyskanych za 3 kwartał. Sprzedaż
złotowych kredytów hipotecznych wyniosła 68 mln zł w 3 kwartale, o 41% więcej niż w 2 kwartale
i o 219% więcej niż w ubiegłym roku. W 2013 roku wartości te były niskie, niemniej jednak
cieszymy się, że dochodzimy do pewnej skali i że nasz produkt jest dobrze oceniany i otrzymuje
nagrody przy różnych okazjach. Odnotowaliśmy także wyjątkowo zadowalającą wysokość sald na
rachunkach bieżących oraz ich przyrost o 11% w porównaniu do 2013 roku. Jest to dowodem na
to, że nasi klienci korzystają z rachunków bieżących i budujemy z nimi relacje, że następują tam
pozytywne ruchy oraz że wpływają na nie wynagrodzenia. 3 kwartał zakończyliśmy z kwotą 1.800
mln zł na rachunkach bieżących. Podsumowując, osiągnęliśmy dobrą i stabilną sprzedaż naszych
kluczowych produktów w bankowości detalicznej w 3 kwartale. A teraz przejdziemy do omówienia
wyników bankowości komercyjnej.
Grzegorz Jurczyk
Dzień dobry. Przedstawię podstawowe wyniki bankowości komercyjnej osiągnięte w 3 kwartale. W
tym obszarze mieliśmy bardzo dobry kwartał, a nowy wolumen podpisanych umów komercyjnych
był zgodny z planem. Chociaż limity udzielone MSP były nieco poniżej poziomu z 2 kwartału, to był
to bardzo dobry poziom. Odnowienia były niższe niż w 2 kwartale, jednak było to skutkiem
sezonowości i niższych odnowień kredytów niezabezpieczonych. W ogólnym ujęciu były to dobre
wyniki, stabilne w ujęciu r/r. W obszarze limitów komercyjnych odnotowaliśmy 420 mln zł z tytułu
nowych umów oraz blisko 845 mln zł z tytułu odnowionych umów. Był to kolejny dobry kwartał.
Zawarliśmy kilka dużych transakcji i uważamy, że możemy kontynuować ten trend. Obrót
faktoringowy po raz kolejny był na dobrym poziomie. Jego wzrost wyniósł około 32% kw./kw. i
68% w porównaniu do ubiegłego roku. Dalej inwestujemy w ten produkt i rozwijamy jego sieć
sprzedaży, i mamy nadzieję na jego dalszy rozwój. Salda na rachunkach bieżących firm były
zgodne z planem i kształtowały się na stabilnym poziomie. Nie było widocznych skutków zmiany
2
cen lub też innych działań, jakie podejmowaliśmy w celu poprawy naszych marż w 3 kwartale.
Mamy dobre tempo rozwoju bankowości komercyjnej. Teraz przekażę głos Andrasowi Bende.
Andras Bende
Przechodząc do kluczowych wskaźników biznesu detalicznego, z wyłączeniem kredytów
hipotecznych, przejdźmy na stronę siódmą. W porównaniu z ubiegłym rokiem odnotowano
spadek aktywów, ale sprzedaż rok do roku była na dobrym poziomie. Depozyty spadły zgodnie z
naszymi potrzebami finansowania. Widzimy tu pozytywne zmiany i przesunięcie w kierunku
rachunków bieżących. Stanowi to podstawę do rozwoju relacji z klientami, jak wspomniał Mariusz
Kostera, a koszty finansowania utrzymują się na bardzo niskim poziomie. Wynik odsetkowy rósł
powoli, a na jego wielkość miały wpływ także niższe koszty finansowania. Wynik z opłat i wymiany
walut nieco spadł z powodu ubezpieczeń oraz częściowo z powodu opłat za prowadzenie
rachunków. W zakresie ubezpieczeń w ujęciu rok do roku trzeba uwzględnić tę pozycję
jednorazową, o której mówiłem wcześniej. Tę jedną dobrą transakcję w 3 kwartale 2013 roku.
Odpisy z tytułu utraty wartości w tym portfelu są ogólnie nieistotne.
Przejdźmy do strony ósmej, do kredytów hipotecznych. Jak zwykle muszę podkreślić, że jest to
zasadniczo portfel we frankach szwajcarskich. Stanowią one ok. 90%. Jednocześnie nasze
złotowe kredyty hipoteczne, które stanowią pozostałe 10%, są produktem bardzo dobrze
sprzedającym się, jak wspomniał Mariusz Kostera. Wynik odsetkowy był dość stabilny, a niewielki
spadek wystąpił z powodu spłat portfela we frankach szwajcarskich. Wynik z opłat i wymiany
walut również był stabilny. W ogólnym ujęciu, zważywszy na stopniową zmianę struktury tego
portfela, cechuje się on dobrą jakością.
Przejdźmy do strony dziewiątej. Aktywa MSP spadły r/r, głównie na skutek zmian odnowień w
obszarze, gdzie przedefiniowaliśmy, w porównaniu do ubiegłego roku, nasze kryteria ryzyka.
Depozyty ponownie wzrosły. Tak jak w detalu ich głównym czynnikiem wzrostu są rachunki
bieżące. Jest to dobra wiadomość. Wynik odsetkowy był stabilny, pomimo nieco mniejszego
portfela. Z kolei wynik z opłat i wymiany walut spadł ze względu na niższe opłaty transakcyjne
oraz nieco niższe opłaty na rachunkach depozytowych. Odpisy z tytułu utraty wartości
utrzymywały się na stabilnym i bardzo niskim poziomie.
Przejdźmy na stronę dziesiątą, gdzie przedstawiliśmy kluczowe wskaźniki biznesu korporacyjnego.
Należności spadły w porównaniu z ubiegłym rokiem. Jak wspomnieliśmy widoczne to było w
ostatnich kwartałach, gdyż widać tu wpływ kilku dużych kredytów o niskiej dochodowości, z
których zrezygnowaliśmy. Miało to swoje uzasadnienie. Depozyty zmieniały się zgodnie z naszymi
potrzebami finansowymi i, jak widać, również spadły. Wynik odsetkowy pozostawał stabilny.
Jednak odpisy z tytułu utraty wartości wzrosły w 3 kwartale. Wynikało to wyłącznie z jednego
konkretnego przypadku, o którym już wspominaliśmy. Nie widzimy żadnych niepojących trendów
w naszym portfelu korporacyjnym.
Przejdźmy do strony jedenastej, czyli kształtowania się kosztów działania. Koszty spadły w
porównaniu do 2 kwartału br. oraz w porównaniu do 3 kwartału 2013 roku, o czy wspomniałem
już wcześniej. Najważniejszą przyczyną tej zmiany było rozwiązanie rezerw kosztowych 2013 roku.
Jak wspominałem wcześniej, było to 12 mln zł w 3 kwartale br. Po wyłączeniu efektu tego
zdarzenia w dalszym ciągu wyniki byłyby lepsze w porównaniu z ostatnim kwartałem i z 2013
rokiem. Jednak ważniejsza jest dla nas wartość narastająca za trzy kwartały tego roku, która jest
lepszym porównaniem. Jak widać w Państwa materiałach u dołu strony, odnotowaliśmy 4%
spadek w porównaniu do trzech kwartałów 2013 roku. Podjęliśmy szereg działań mających na
celu optymalizację zatrudnienia i sieci oddziałów, co było połączone ze znaczną kontrolą kosztów
w obszarach, gdzie było to możliwe, np. w konsultingu. Cały czas przynosi to dobre efekty.
Wskaźnik kosztów do dochodów nieco wzrósł r/r. Wynikało to głównie z obniżenia wyniku z opłat i
3
prowizji w detalu, który wpłynął na całościowy wynik po stronie przychodowej. Teraz oddaję głos
Mathiasowi Seidel, który omówi jakość aktywów.
Mathias Seidel
W 3 kwartale odnotowaliśmy bardzo dobrą jakość aktywów i dobre wyniki w zakresie odpisów z
tytułu utraty wartości. Odpisy wyniosły 22 mln zł w 3 kwartale i 54 mln zł narastająco w roku, w
porównaniu z 73 mln zł w tym samym okresie ubiegłego roku. Osiągnęliśmy wskaźnik całkowitych
kosztów ryzyka wynoszący 40 punktów bazowych w 3 kwartale oraz 30 punktów bazowych w
ciągu roku narastająco. Była to kontynuacja tych samych fundamentalnych trendów jak
poprzednio. W zakresie podstawowych kosztów ryzyka oznacza to poprawę jakości portfela,
chociaż następuje ona wolniej niż w poprzednich okresach. Wskaźnik podstawowych kosztów
ryzyka w portfelu wzrósł do 70 punktów bazowych w 3 kwartale oraz 60 punktów bazowych w
ciągu roku narastająco, w porównaniu do 90 punktów bazowych w tym samym okresie ubiegłego
roku. Z drugiej strony mamy też spadek odzysków i wielkości rozwiązywanych rezerw, o czym
wspomniał już Andras. Wynika to z tego, że odnotowujemy mniejszą sprzedaż długu, a także
spowolnienie poprawy portfela aktywów, więc rozwiązania rezerw stają się coraz mniej
prawdopodobne. Widać to na wykresach nieregularnych kredytów u dołu strony, po lewej.
Widzimy kontynuację trendu poprawy, ale kiedy porównamy okres 3 kwartału roku ubiegłego,
kiedy te trzy przedstawione portfele poprawiły się o 200 punktów bazowych, to widzimy, że w tym
kwartale poprawa spowolniła do 50 punktów bazowych. Ciągle jest to pozytywny trend, ale
podstawa do zmniejszania rezerw jest mniejsza. Pokrycie całego portfela rezerwami wynosi 1%,
co oznacza spadek z 1,1% w tym samym okresie roku ubiegłego.
Obserwujemy dalsze zmniejszenie wskaźnika kredytów z utratą wartości. Wskaźnik spadł o 20
punktów bazowych w 3 kwartale, a kredyty z utratą wartości spadły o 80 mln zł. Wskaźnik ten
spadłby bardziej, gdyby nie nastąpiło jednoczesne zmniejszenie regularnego portfela. Jest to, więc
efekt mianownika. Jak wspominałem na poprzedniej konferencji, mamy plan działania dalszego
aktywnego zmniejszania kredytów z utratą wartości i zbliżenia się do wskaźników rynkowych.
Podejmujemy działania i w przyszłości zobaczymy dalsze istotne spadki.
Co równie ważne, w przypadku wskaźników PD w naszym portfelu komercyjnym, czyli korporacji i
MSP, widzimy dalszą poprawę. Odnotowaliśmy dobre wyniki w zakresie nowego wolumenu,
jakości tego nowego wolumenu, większych transakcji o lepszym ratingu, które poprawiły portfel, a
także w odniesieniu do odnowień i finansowania naszych obecnych klientów. Widzimy tutaj także
pozytywne migracje ratingowe, co poprawia ogólny wskaźnik PD tego portfela.
Na kolejnej stronie pokazaliśmy pozycję kapitałową i płynnościową Banku, która jest niemal bez
zmiany. Nasza pozycja jest w dalszym ciągu silna, zarówno w odniesieniu do kapitału, jak i
płynności. Uwagi do kapitału przedstawię na kolejnej stronie w związku z przeglądem jakości
aktywów i testami warunków skrajnych. Teraz skoncentrujmy się na płynności. Bufor nadwyżki
płynnościowej Banku na koniec 3 kwartału wyniósł 1,4 mld zł. Ekspozycja na ryzyko rynkowe
pozostawała niska. Łączna wartość VAR wynosiła 1 mln zł, a BPV 67 tys. zł. Oba wskaźniki spadły
w porównaniu do ubiegłego kwartału. Miara płynności KNF M2 wynosiła 2,8, a M4 wynosiła 1,5.
Przejdźmy do kolejnej strony.
Wyniki przeglądu jakości aktywów (AQR) i testów warunków skrajnych. Ostatnio powiedziałem, że
byliśmy przekonani co do pozytywnego wyniku i obecnie mamy tego potwierdzenie. Na stronie
widać korekty dla wszystkich banków w stosunku do ich wskaźników kapitału Tier 1 po testach
AQR. Jesteśmy dumni, że mamy najniższą korektę na rynku, jedynie 7 punktów bazowych.
Stanowi to odzwierciedlenie naszych solidnych procesów kredytowych oraz ścisłego
przestrzegania wymagań regulacyjnych. W scenariuszu bazowym Bank uzyskał wskaźnik Tier 1 w
wysokości 14%, co jest o 6 punktów procentowych powyżej wymaganego minimum. Wynik w
4
scenariuszu szokowym to 10,7%, czyli o 5,19 punktów procentowych powyżej wymaganego
minimum. Ogólnie, stanowi to potwierdzenie naszej pozycji kapitałowej, odporności na negatywne
otoczenie oraz jakości procesów wewnętrznych w tym obszarze.
Andras Bende
Podsumowując, nowa sprzedaż Banku rośnie stabilnie, osiąga dobry poziom w bankowości
korporacyjnej i, w szczególności, w bankowości detalicznej dzięki nowej kampanii, która będzie
realizowana w 4 kwartale. Uważamy, że możemy utrzymać ten trend. Marże ustabilizowały się po
wcześniejszych spadkach. Skutki cięć stóp procentowych z 2014 roku zobaczymy w wynikach za 4
kwartał. Kontrola kosztów i odpisów łagodzi presję po stronie przychodowej. Nie w pełni
skompensuje to niedawne cięcia stóp procentowych, ale pomoże je złagodzić. Naszym
priorytetem jest bezpieczny portfel o dobrej jakości. Mathias wspomniał o wynikach AQR i testów
warunków skrajnych, z których jesteśmy zadowoleni. Na koniec wspomnę tylko, że zapewnimy
odpowiedni poziom wsparcia dla GE w procesie dotyczącym sprzedaży akcji Banku.
A teraz możemy odpowiedzieć na ewentualne pytania od naszych widzów.
Pytanie pierwsze: „Jaki był wpływ obniżenia opłaty interchange w 3 kwartale 2014 roku?”.
Ważne jest, aby umieścić to w kontekście naszego portfela kart kredytowych, którego saldo
wynosi jedynie blisko 340 mln zł, więc nie jest duże. Łączny dochód roczny z tytułu interchange
wynosi jedynie ok. 12 mln zł. Tak, więc niedawna zmiana w 3 kwartale jest nieistotna. Jest to może
parę milionów, ale nie jest to dla nas wielka zmiana.
Drugie pytanie: „Ile dochodów Bank straci po korekcie maksymalnej stopy procentowej od
kredytów konsumenckich w starym portfelu. Stary portfel oznacza kredyty udzielone przed
cięciem stóp. Jak skompensują Państwo tę stratę w dochodach, w szczególności w świetle celu
Banku, aby być numerem 1 w zakresie fair play?”.
Skomentuję to, ale nie przedstawię żadnych projekcji. Oczywiście, im głębszy spadek stóp, tym
większy ma on na nas wpływ. Udział naszego portfela detalicznego jest bardzo wysoki w
dochodach odsetkowych, więc z naszej perspektywy będzie to widoczne w 4 kwartale. Będziemy
podejmować odpowiednie działania, aby to zrównoważyć. Wiedzieliśmy oczywiście, że pojawi się
presja ze strony stóp procentowych. Podjęliśmy pewne działania w zakresie finansowania, nie
tylko w przypadku depozytów, lecz także w innych obszarach, zanim cięcia zostały ogłoszone, aby
wykorzystać korzystne stopy. Zrobiliśmy to właśnie w celu zrekompensowania cięć. Będziemy też
szukać innych możliwości, aby pozyskać opłaty i prowizje. Pytanie brzmi, jak mamy to zrobić i
zachować wierność naszemu celowi, aby być numer 1 w zakresie fair play. Uczynimy to w otwarty
i przejrzysty sposób. Zgodnie z oczekiwaniami prawnymi w otoczeniu.
Kolejne pytanie: „Czy BPH musi podjąć jakieś działania po wynikach AQR i testów warunków
skrajnych, stworzyć ewentualne rezerwy, itp.?”.
Z tym pytaniem zwrócimy się do Mathiasa Seidel.
Mathias Seidel
Tak. Jak już wspomniałem, mieliśmy bardzo niską korektę wskaźnika Tier 1 po AQR. Otrzymaliśmy
listę zaleceń od KNF. Było kilka kredytów, które wymagały zwiększenia poziomu odpisów. Jak już
wspomniałem, tych spraw jest niewiele. Ponadto będą podejmowane dodatkowe działania, ale
głównie w zakresie poprawy dokumentacji, wyjaśniania polityk, poprawy jakości danych,
dostępności danych w systemie. Dodatkowo zostanie przeprowadzone testowanie modeli pod
5
kątem wrażliwości w niektórych obszarach lub rekalibracja. Są to aspekty techniczne, nad którymi
będziemy pracować przez najbliższy miesiąc. Myślę, że efekt finansowy będzie raczej ograniczony.
Andras Bende
Kolejne pytanie: „Dlaczego rating BPH został obniżony przez agencję Moody’s? Czy będzie to miało
wpływ na wyniki BPH w krótkim i długim terminie?”.
Myślę, że nie jest to całkowita niespodzianka. Widzieliśmy już sytuacje na rynku, kiedy inwestor
rozpatrywał różne opcje co do stanu posiadania, a spadek [ratingu] nastąpił. Nie było to
nieprzewidywane. W naszym przypadku jest to spadek o jeden stopień. Skutki będą znikome w
krótkim i długim terminie, więc nie powinno to mieć wpływu na nasz wynik.
Kolejne pytanie: „W świetle spadających marż i poszukiwania dodatkowych źródeł zysku, czy Bank
zamierza zintensyfikować działania w celu rozbudowy produktów wysokomarżowych,
inwestycyjnych, strukturyzowanych, funduszy, itp.?”.
Myślę, że na to pytanie najlepiej odpowie Mariusz Kostera.
Mariusz Kostera
Nie tylko z powodu spadających marż. Rozpoczęliśmy te działania już jakiś czas temu. Tak,
chcemy zrównoważyć strumienie przychodów z produktów, dla których prowizja jest pobierana z
góry, niekoniecznie tylko z produktów wysokomarżowych. Jest to spójna strategia i już o tym
mówiłem przy okazji omawiania sprzedaży funduszy inwestycyjnych. Więc odpowiedź brzmi „tak”.
Andras Bende
Kolejne pytanie: „Czy jest możliwość, aby Bank BPH został sprzedany poniżej wartości księgowej?”.
Myślę, że nie możemy tego komentować. Decyzja zostanie podjęta przez GECC i potencjalnego
nabywcę, więc nie mamy tutaj komentarza.
Kolejne pytanie: „Kiedy Bank BPH uzyska wskaźnik ROE na poziomie 10%, które było ogłoszone w
obowiązującej do 2015 roku strategii?”.
„Obowiązująca” to prawdopodobnie mocne słowo. Myślę o naszym zobowiązaniu do realizacji tej
strategii. W sposób istotny zmieniliśmy jakość naszego portfela, w wyniku tego spadł wskaźnik
kosztów ryzyka. W sposób istotny zmieniliśmy też infrastrukturę Banku, osiągając właściwą jej
wielkość, w wyniku czego spadły koszty infrastruktury. Największym wyzwaniem dla nas, czego
nie przewidzieliśmy i rynek też nie przewidział, jest wpływ stóp procentowych. Działamy w
otoczeniu najniższych stóp w historii. W odniesieniu do naszej strategii - zrealizowaliśmy dużą
część naszych zobowiązań, ale tak jak na rynek, wywierana jest na nas wyjątkowa presja ze
strony historycznie niskich stóp procentowych. Kiedy to osiągniemy… zapewne konieczny będzie
pewien czas na osiągnięcie wskaźnika ROE na poziomie 10%.
Dobrze, kolejne pytanie: „Jak przebiega proces zmian właścicielskich? Kiedy możemy oczekiwać
decyzji? Czy sądzą Państwo, że słabe wyniki kwartalne mogą zmniejszyć atrakcyjność Banku dla
potencjalnego nabywcy?”.
Proces zmian właścicielskich trwa. Powiedziałbym, że jesteśmy na samym początku wspierania
tego procesu jako Bank. Myślę, że długość procesu to podstawowa kwestia, ale będzie wynikać w
całości z tempa procedowania przez GECC i oczywiście od akceptacji regulatora, co może zająć
6
trzy miesiące, a równie dobrze nawet do półtora roku. Więc moim zdaniem kwestia czasu będzie
bardzo elastyczna i nie ma gwarancji, że skończy się faktyczną sprzedażą. GE rozważa opcje
strategiczne. A co do pytania, czy słabe wyniki kwartalne spowodują zmniejszenie atrakcyjności
Banku dla potencjalnego nabywcy, to na nie niestety nie odpowiem. Sądzę, że w sposób intuicyjny
każdy może sam odpowiedzieć na to pytanie. Myślę że zajmowanie się rozważaniami
teoretycznego nabywcy w tym momencie nie jest w obecnej chwili zasadne.
Mamy kilka pytań. Pytanie pierwsze. Odpowiem po kolei. „Ostatnio mówił Pan, że nie ma już
miejsca na cięcia kosztów. Czy tak jest faktycznie? Jaka była przyczyna istotnego spadku kosztów
w 3 kwartale 2014 roku? Czy ten spadek można powtórzyć? Czego można oczekiwać w kolejnych
kwartałach?”.
Ja na to odpowiem, po kolei. Powodem spadku kosztów w 3 kwartale 2014 roku było rozwiązanie
rezerw kosztowych na kwotę 12 mln zł. Było to najważniejszym powodem, chociaż miał miejsce
także naturalny spadek kosztów. Ten konkretny spadek był jednorazowy i nie oczekujemy, że się
powtórzy. Jednakże, cały czas oceniamy naszą wydajność i będziemy bardzo ściśle kontrolować
koszty. Jeśli zobaczymy możliwość poprawienia wydajności, na pewno z niej skorzystamy. Ale nie
będą to działania, które mogłoby w sposób oczywisty zagrozić stabilności Banku.
Nowe pytanie: „Jaka jest wrażliwość Banku BPH na spadek marż?”
Chyba już o tym mówiłem. Nie mogę przedstawić szacunków, ale jesteśmy oczywiście wrażliwi na
zmiany stóp z powodu naszego wysokiego udziału w detalu.
„O ile spadnie marża odsetkowa przy spadku WIBOR o 100 punktów bazowych?”.
Nie skomentuję tego, ale jesteśmy na to wrażliwi.
Kolejne pytanie: „Jaka część portfela kredytów detalicznych nie została objęta zabezpieczeniami
powyżej 12% przed październikową obniżką stóp?”.
Mathias Seidel
Detal rozumiem jako osoby fizyczne z wyłączeniem kredytów hipotecznych. Mamy spłaty
kredytów samochodowych, więc zaliczy się tutaj portfel kredytów gotówkowych, karty kredytowe
i kredyty w rachunkach bieżących, które są całkowicie niezabezpieczone i stanowią ok. 22%
łącznego portfela… jeśli takie informacje są pomocne.
Andras Bende
„Jakie działania podejmą Państwo po dużej obniżce stopy lombardowej?”.
Już wspomnieliśmy o działaniach z zakresu kosztów finansowania. Badamy też prowizje, które są
znane i przejrzyste dla naszych klientów oraz, jak powiedział Mariusz Kostera, inne obszary, jak
sprzedaż produktów inwestycyjnych, gdzie sytuacja wygląda bardzo dobrze. Będziemy starali się
odnieść jak największy sukces w tym obszarze.
„A jaki będzie wpływ tego na wolumeny?”
Chyba to zależy od tego, o jakich działaniach jest mowa. Od strony prowizji, jaki będzie wpływ na
wolumeny? Działania, jakie będziemy podejmować od strony prowizji będą zależeć także od
trendów na rynku. Myślę, że musimy jeszcze poczekać. Jednak kredyty staną się tańsze, więc
teoretycznie będziemy mogli na tym skorzystać.
7
„Ostatnie finansowanie GE było po wyższym czy niższym koszcie od historycznego? Kiedy kończy
się ostatnia transza finansowania GE?”
Ostatnie refinansowanie GE w ramach linii GE miało miejsce w tym kwartale. Było korzystne w
porównaniu z wcześniejszą linią GE. Powiedziałbym, że większość tego portfela została
sfinansowana po bardzo korzystnej stopie, a linia będzie kontynuowana do 2021 roku. Mamy,
więc tutaj bardzo dobrą sytuację. A ostatnia główna transza finansowania kończy się w 2021
roku.
Jeszcze jakieś pytania? Jeśli nie ma, to kończymy.
Dziękuję bardzo za poświęcony czas. Spotkamy się z Państwem przy okazji omawiania wyników
za 4 kwartał.
8

Podobne dokumenty