wej „głosimy pana jezusa chrystusa”
Transkrypt
wej „głosimy pana jezusa chrystusa”
STUDIA TEOLOGICZNE NOWE ŻYCIE W CHRYSTUSIE 33(2015) KS. WOJCIECH TUROWSKI SPRAWOZDANIE Z KONFERENCJI NAUKOWEJ „GŁOSIMY PANA JEZUSA CHRYSTUSA” – TREŚĆ PRZEPOWIADANIA. Niepokalanów 28 – 29 września 2015 r. W Niepokalanowie, w dniu 28-29 września br. odbyło się spotkanie Stowarzyszenia Homiletów Polskich. Obecnych było trzydziestu trzech stowarzyszonych homiletów w tym bp Adam Bałabuch i bp Krzysztof Zadarko. Gremium obecnie liczy czterdziestu jeden członków. W tym czasie odbyła się również konferencja naukowa na temat treści przepowiadania, którą jest Chrystus głoszony dziś. Przewodnią myślą konferencji były słowa: „Głosimy Pana Jezusa Chrystusa”. Posoborowe nauczanie przywróciło właściwe homilii miejsce w liturgii, zwróciło uwagę, że treścią przepowiadania jest czytane podczas liturgii Pismo św. i celebrowana sama liturgia – „sprawowane misteria odkupienia” (por. KL 35, 52, 102; KO 24). Współczesne nauczanie Kościoła również wskazuje na Chrystusa, który winien być zawsze w centrum życia i działalności Kościoła. Dobrze znane są słowa z homilii inauguracyjnej papieża Jana Pawła II: „Otwórzcie, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi” (22.10.1978r). Myśl tę wykorzystał również papież Benedykt XVI, w homilii inauguracyjnej, dodając: „Kto wpuszcza Chrystusa nie traci nic, absolutnie nic z tego, co czyni życie wolnym, pięknym i wielkim. Nie! Tylko w tej przyjaźni otwierają się na oścież drzwi życia. Tylko w tej przyjaźni rzeczywiście otwierają się wielkie możliwości człowieka. Tylko w tej przyjaźni doświadczamy tego, co jest piękne i co wyzwala” (24.04.2015r.). „Chrystus jest nie tylko centrum stworzenia i centrum pojednania, jest centrum ludu Bożego. Jest właśnie tu i teraz, pośród nas. Teraz jest tutaj, w Słowie, i będzie tu, na ołtarzu, żywy, obecny pośród nas, swojego ludu” (Homilia papieża Franciszka kończąca Rok Wiary 24.11.2013r.). „Osoba Chrystus winna być treścią współczesnego przepowiadania”, Sprawozdania tymi słowami wprowadził w konferencję Przewodniczący SHP, ks. dr hab. Henryk Sławiński. On też miał pierwszy wykład pod tytułem: „Misterium Chrystusa w przepowiadaniu. Kerygmat a dogmat”. Prelegent zwrócił uwagę, że dogmat jest na usłudze celebrowanego misterium, a nie odwrotnie. Uczulał współczesnych głosicieli przed błędem dydaktyzmu w przepowiadaniu. Przepowiadanie jest wprowadzaniem w misterium zbawienia a głoszone Słowo ma charakter sakramentu. Na sympozjum nie przyjechał ks. prof. Jan Twardy, który miał wypowiedzieć się na temat: „Chrystologiczne głoszenie Objawienia epoki Starego Przymierza”. Ks. Bartłomień Kuźnik odczytał przygotowany wykład. Profesor zwrócił uwagę na wiązanie czytań liturgicznych, wyszukiwanie chrystocentrycznych związków. Ważne, by kaznodzieja wykorzystywał odnośniki, jakie są w wyznaczonych perykopach. Nieodzowne jest sięganie do „Konkordancji Biblijnej”, komentarzy biblijnych. Sięgając do typologii biblijnej pomożemy zrozumieć i wniknąć słuchaczom w głębię Biblii. Egzystencjalny wątek homilista znajdzie w modlitwach starotestamentalnych, w Księdze Psalmów – podpowiadał ks. Twardy. Kolejny wykład poświęcony był „Orędziu głoszonemu przez Jezusa Chrystusa” zaprezentowany przez ks. dra Witolda Ostafińskiego. Centralnym orędziem głoszenia Jezusa było królestwo Boże – przypomniał prelegent. Zwrócił uwagę na cuda i znaki Jezusa, gdzie znamienne było wyrzucanie złych duchów. Głosząc orędzie, Jezus mówił prosto, obrazowo, stosował paradoksy, uwypuklenia czegoś, przez przesadne wypowiedzenie np. „belka w oku”. Ks. Witold zaapelował o „chrystusowy styl” głoszenia królestwa Bożego. Ks. prof. Stanisław Dyk wygłosił referat na temat: „Głoszenie Chrystusa w roku liturgicznym”. Rok liturgiczny w sposób symboliczny zawiera całość zbawienia. Jest „ikoną dzieła zbawienia” i „sakramentem całej historii zbawienia”. W przepowiadaniu homilijnym mamy wskazywać na zawarte w liturgii misterium zbawienia, dopomagać słuchaczom komunikować się tu i teraz ze Zmartwychwstałym Chrystusem. Apelował do odsłaniana mistagogicznego aspektu Pisma św. Życie chrześcijańskie z wszelkimi wymogami katolickiej wiary, to ciekawe spektrum głoszenia Chrystusa. Na ten temat wypowiedział się Ks. dr hab. Leszek Szewczyk w prelekcji pod tytułem: „Chrystocentryczne głoszenie zasad życia chrześcijańskiego” Ks. Leszek zwrócił uwagę na pozytywne ujmowanie treści moralne w homilii. Niedociągnięciem wielu homilii jest niedostatecznie wskazywanie na paschalny wymiar chrześcijańskiej mo- 464 Sprawozdania ralności. Treści moralne w homilii, choć winny być na drugim miejscu, to jednak nie są drugoplanowe. Jednak wynikają one z interwencji Boga, zaoferowanej przez Niego łaski. Dlatego powinny być ukazane po wygłoszonym kerygmacie. Właśnie, mankamentem współczesnych homilii jest to, że treści moralne nie są zbudowane na indykatwie zbawczym. Za „Dyrektorium Homiletycznym”, mówca zachęcał do „Lectio Divina” jako metody dobrego przygotowania homilii. Ks. prof. Arkadiusz Baron zaprezentował zagadnienie: „Głoszenie Chrystusa w starożytności chrześcijańskiej”. Jak zwerbalizować tajemnicę Chrystusa? Język jest z natury historyczny, a więc nie jest jednoznaczny. W głoszeniu słowa Bożego należy uwzględnić język Jezusa (aramejski oraz myślenie semickie), którego słowa jednak spisano w języku greckim, a teraz przepowiada się w różnych językach i różnych kontekstach kulturowych. W głoszeniu Ewangelii istnieje napięcie między rozumieniem pewnych terminów, zwrotów biblijnych tak jak je ujmuje dziś teologia i biblistyka a jak je rozumiał Chrystus, a szczególnie autorzy Ewangelii. Z tego powodu, w starożytności było wiele herezji. Przekaz nauczania o Jezusie w Kościele Pierwotnym brzmiał: Jezus Chrystus Syn Boży Zbawiciel, który dokonał zbawienia przez wcielenie, śmierć na krzyżu i zmartwychwstanie. Wysiłek, głosicieli Chrystusa pierwszych wieków sprowadzał się do utrzymania integralności tajemnicy Jezusa Chrystusa, objawionej w Nowym Testamencie. Mówca zauważył, że w starożytności głosząc Chrystusa zwracano uwagę najpierw na integralność egzystencji ludzkiej Chrystusa, następnie Boską natura Jezusa oraz dotyczył zjednoczenia natur w Jezusie Chrystusie. Wszystko to było wykładnią Kościoła, w kontekście szerzących się herezji na temat misterium Chrystusa. Innym istotnym zagadnieniem do przepowiadania jest wspólnota Kościoła. Ks. dr Sławomir Płusa w prelekcji „Chrystocentryzm eklezjalny w przepowiadaniu” dokonał próby usystematyzowania tego zagadnienia. Prelegent na wstępie zdefiniował Kościół w duchu soborowym (por. KK 1), następnie przywołał obrazy Kościoła. Pierwszym znakiem jest sakramentem, jako znak zjednoczenia człowieka z Bogiem. Kolejny znak, to Logos – Słowo Wcielone, które objawiło się człowiekowi i w Kościele prowadzi dalej dialog zbawienia przez Ducha Świętego. Istnieje tu głęboka relacja miłości Oblubieńca i Oblubienicy Kościoła. Znak krzyża, to prymat łaski, Bożej mocy – istota głoszenia Chrystusa w Kościele. Obecność Chrystusa w Eucharystii z kontekstem eschatycznego, wiecznego życia, to inny znak Kościoła i Chrystusa. Prelegent swoje wystąpienie zakończył następujący- 465 Sprawozdania mi wnioskami. Co, do treści głoszenia należy odnawiać inicjację chrześcijańską. W homiliach kłaść akcent na aspekt wspólnotowy w przeżywaniu sakramentów. Głosić Ewangelię łaski. Należy budować więź z wykluczonymi ze wspólnoty wierzących. Postulował o powrót do mistagogii w przepowiadaniu oraz przemawianiu sercem pałającym miłością Ducha Świętego. Ks. dr Edward Wasilewski przedstawił temat „Eschatyczny wymiar misterium Jezusa Chrystusa – Głosimy Chrystusa, który jest i który przychodzi”. Zaprezentował ideę głoszenia eschatologii przez obrazowy przekaz. Prelegent oparł się na geometrycznych schematach kół, trójkątów, prostokątów, które pomagają ująć eschatyczne tematy jak: życie wieczne, piekło i niebo, czyściec czy tajemnica Boga w Trzech Osobach. Propozycja metody wykresograficznej zaczerpnięta jest od ks. prof. dr hab. Franciszka Drączkowskiego (KUL). W godzinach popołudniowych odbyło się walne zgromadzenie Stowarzyszenia Homiletów Polskich. Zaprezentowano współczesne badania z zakresu homiletyki, jakie są prowadzone w różnych ośrodkach naukowych. Jednogłośnie Stowarzyszenie nadało medal „Zasłużonemu dla Homiletyki Polskiej” ks. prof. Janowi Twardemu. Następnego dnia, we wtorek wygłoszono cztery referaty w dwóch blokach tematycznych. Pierwszy blok dotyczył przepowiadania hagiograficznego. Ks. dr hab. Tadeusz Lewandowski zaprezentował wykład o maryjnym głoszeniu słowa Bożego – „Chrystocentryzm maryjny w przepowiadaniu”. Zwrócił uwagę na soborowe ujęcie przepowiadania, gdzie Maryja jest pośrodku Kościoła. Wskazał głosić Jezusa a Maryję ukazywać w tajemnicy Chrystusa. Jeśli mówić o Maryi, jako świętej, wzorowej chrześcijance, Uczennicy Pana. Stosować biblijne obrazy i nazwy. Ks. prof. Kazimierz Panuś ustosunkował się do przepowiadania hagiograficznego. Na wstępie zadał pytanie: „Czy wiemy, jaka jest perspektywa duszpasterska na trzecie tysiąclecie?”. Winna nią być świętość – odpowiedział prelegent sięgając do Listu Apostolskiego Jana Pawła II Novo millennio ineunte. Świętość rozumiana, jako „wysoka miara zwyczajnego życia chrześcijańskiego”. Nie jest to luksus dla wybranych, ale miara dla wszystkich. Tak rozumiana świętość, nie umniejsza chwały Bożej. Drugi blok tematyczny poświęcony był wymiarowi egzystencjalnemu homilii. Ks. dr hab. Adam Kalbarczyk zaprezentował wykład pt.: „Chrystocentryczna interpretacja ludzkiego życia”. Zwrócił uwagę na interpretacyjną funkcję homilii. Kaznodzieja ma obowiązek komentowania ludzkiego życia w świetle życia Chrystusa. Dlatego homilista potrzebuje dostępu do 466 Sprawozdania wiedzy o życiu, rozumianej, jako sumy mądrości i zbiorze prawd. Postulował o głoszenie życiem, i zaświadczaniem tam, gdzie się przebywa. Kaznodzieja ma być „miejscem życia Bożego” w sobie. Ks. dr hab. Andrzej Draguła przekazał ciekawe myśli na temat: „Chrystocentrycznej interpretacji ludzkiej kultury”. Celem kultury jest uzmysłowić człowiekowi wszystkie jego możliwości, zarówno duchowe jak i materialne. Kultura jest właściwa jedynie człowiekowi. To ona „uczłowiecza człowieka”. Kultura jest otwarta na Boga, jest zdolna do recepcji Boga. Chrześcijaństwo buduje kulturę. Zadaniem religii, jak i przepowiadania jest inspirowanie a nie budowania kultury – stwierdził ks. Draguła zapytał czy współczesna religia inspiruje? Jej aspekt konfesyjny i ortodoksyjny prowadzi raczej do kiczu w kulturze, uważa prelegent. Postulował, by współczesne przepowiadanie było osadzone w języku kultury ludu, do którego skierowana jest homilia. Nie znajomość kultury, niechęć do niej, jest przyczyną wielu niepowodzeń kaznodziejskich. Obiadem zakończono konferencję. 467