Politykę finansową gminy radni przyjęli bez zastrzeżeń

Transkrypt

Politykę finansową gminy radni przyjęli bez zastrzeżeń
Politykę finansową gminy radni przyjęli
bez zastrzeżeń
Najważniejszym punktem poniedziałkowej sesji Rady Miejskiej w Koluszkach było głosowanie nad
udzieleniem burmistrzowi Koluszek absolutorium, które w praktyce oznacza wyrażenie braku
zastrzeżeń do prowadzonej przez burmistrza polityki finansowej. Czy burmistrz dobrze zarządza
budżetem i mieniem gminy? Wszystko wskazuje na to że tak, skoro w głosowaniu żaden z radnych
nie podniósł ręki za nieudzieleniem absolutorium burmistrzowi Koluszek. Z 19 radnych, za
opowiedziało się 17 radnych, dwie osoby wstrzymały się od głosu.
– Chciałbym bardzo serdecznie podziękować wszystkim radnym za to głosowanie, za akceptację.
Dziękuję też tym, którzy nie poparli tej uchwały. Wasz głos wstrzymania się muszę jednak
przemyśleć i rozważyć. Nie wiem co on oznacza, bo nie zabieraliście panowie głosu w dyskusji. Ale
myślę, że będzie okazja do tego, że kiedyś się spotkamy i porozmawiamy na ten temat – skomentował
głosowanie burmistrz Koluszek Waldemar Chałat.
Głosowanie zostało poprzedzone odczytaniem przez burmistrza Koluszek krótkiego sprawozdania z
wydatkowania środków publicznych.
Jeżeli chodzi o kondycję gminnego budżetu możemy spać spokojnie. Pomimo tego, że wciąż
niezwykle dużo budujemy, nie zadłużamy się. W dużej mierze dzieje się tak dzięki dużej efektywności
w pozyskiwaniu środków zewnętrznych. W 2015 r. na inwestycje i tzw. małe projekty, do Koluszek
spłynęło 10,4 mln zł, a ponad 5 mln zł pomimo realizacji zadań w 2015 r. do gminnej kasy trafiło już
w 2016 r. i będą pracować na tegoroczny budżet – Uważam, że są to działania o których należy
mówić głośno i świadczą o otwartości naszego samorządu na nowe inicjatywy i wyzwania – stwierdził
burmistrz Koluszek.
W 2015 r. dochody Gminy Koluszki wyniosły 71,8 mln zł. Wydaliśmy 72,7 mln zł. Oznacza to że
osiągnęliśmy niewielki deficyt w wysokości ok. 800 tys. zł. Pomimo niewielkiego niedomknięcia się
budżetu, zadłużenie w stosunku do ubiegłego roku obniżyło się o ok. 200 tys. zł, i na dzień
31.12.2015 r. wynosiło 21,4 mln zł, co stanowi 29 proc. wykonania dochodów budżetu
(przypomnijmy, że limit zadłużenia nałożony przez państwo to 60 proc.). Jednym słowem bez
większych problemów, gdyby zaszła taka potrzeba stać nas na to, by sięgnąć po kolejne 20 mln zł
pożyczki.
– Nie widzę nic złego w zadłużaniu się Gminy Koluszki. Wiem, że w innych gminach powiatu
łódzkiego wschodniego sytuacja jest podobna. Nikt z tego powodu nie robi tragedii. Pieniądze bierze
się po to, by zyskiwać środki zewnętrzne. Myślę, że w roku 2017 i 2018, również w powiecie
podejmiemy decyzje, aby pewne pożyczki i kredyty na zadania inwestycyjne wziąć – skomentował
zadłużenie Gminy Koluszki, starosta łódzki wschodni Andrzej Opala.
Jeśli chodzi o poszczególne grupy wydatków, w 2015 r. najwięcej przeznaczyliśmy na oświatę. Było
to 25,4 mln zł, czyli 35 proc. wszystkich wydatków Gminy Koluszki. Na zadania dotyczące gospodarki
komunalnej (utrzymanie sieci kanalizacji deszczowej, sanitarnej, wodociągowej, wysypiska śmieci,
obsługi gospodarki odpadami, utrzymanie terenów zielonych w Koluszkach) przeznaczyliśmy ponad
15,4 mln zł. Wciąż niezwykle ważnym punktem budżetu są wydatki na drogi. Na ten cel wydaliśmy
blisko 10 mln zł. Kolejną grupą która z roku na rok angażuje coraz większe nakłady to pomoc
społeczna, na którą przeznaczyliśmy 8,4 mln zł.
Dodajmy, że łącznie na inwestycje w budżecie na rok 2015 r., skierowaliśmy 19,6 mln zł.