Kreatory stron internetowych narzedzie XXI wieku, hosting, internet i
Transkrypt
Kreatory stron internetowych narzedzie XXI wieku, hosting, internet i
Adres URL strony http://www.publikuj.org/30312 Kreatory stron internetowych narzędzie XXI wieku ID artykułu: 30312 / 6635 URL: http://www.publikuj.org/30312 Boom technologiczny XXI wieku spowodował dynamiczny rozwój usług i narzędzi dostępnych online. Właśnie tak w branży internetowej zrodził się pomysł na powstanie kreatorów różnej maści, wykorzystywanych już teraz globalnie, bo przez duże i małe firmy, jak i przez prywatnych użytkowników. Wśród nich najpopularniejsze stały się kreatory stron internetowych. Jeszcze nie tak dawno by zaprojektować swoją stronę internetową potrzebna była fachowa wiedza techniczna oraz umiejętności programowania. By obciąć koszty niejeden korzystał z usług studentów-specjalistów z kierunków informatycznych. Wszak robili oni strony, które funkcjonowały, owszem, ale ich design pozostawiał wiele do życzenia. Poza tym gdy już mogliśmy cieszyć się swoją małą, działającą przestrzenią w sieci dochodził kolejny problem wprowadzanie zmian. Wiązały się one z szukaniem kolejnego specjalisty-programisty z kierunku informatycznego, co niosło ze sobą niekończące się czekanie. Być może właśnie to było bodźcem do powstania, najpierw w teorii, a później w praktyce, narzędzia, bez którego niektórzy nie wyobrażają już sobie życia. Wysyp kreatorów różnej maści, o różnej funkcjonalności i przeznaczeniu, zapoczątkował wyścig dążenia do osiągnięcia tytułu najlepszego kreatora stron internetowych. I tak lista nam się nieco zawęża. Kreatory warte poznania i wypróbowania, mające szansę na zajęcie zaszczytnego miejsca na podium to: Weebly, Moonfruit, Basekit oraz Wix i jego polski odpowiednik MyWebzz.com. Szybciej do celu XXI wieku ukształtował w nas odruch jakim jest wieczna chęć wyścigu z czasem. Bo im szybciej tym lepiej, a im jeszcze szybciej tym jeszcze lepiej. I tak w dobie odrzutowców, dróg szybkiego ruchu, pokonujących 300km/h pociągów, kreatory postanowiły podjąć wyzwanie i umożliwić użytkownikom stworzenie strony internetowej w kilka minut. Darmowe szablony podzielone na kategorie tylko czekają, aż ktoś je wybierze, pozmienia kilka słów i powie Właśnie stworzyłem swoją stronę internetową w niecałe 5 minut!. Dochodzi tu również ważna kwestia samego edytora, im prostszy tym lepszy. Porównując przykładowo Wix i MyWebzz trzeba przyznać, że mywebzzowy na mojej liście zyskuje miano prostszego i bardziej przystępnego dla zwykłego śmiertelnika. Logicznie rzecz ujmując im mniej zawiłych opcji tym szybciej zrobiona strona. Za darmo. Za darmo? Znaczącą cechą przy wyborze dla siebie kreatora, na którą każdy zwraca uwagę jest cena za abonament. Bo choć kreatory są promowane jako darmowe to jakby nie patrzeć i one kierują się znanym od zarania dziejów mottem: nie ma nic za darmo. I tak użytkownik korzystający z Wix.com czy z MyWebzz.com stworzy swoją stronę za darmo, owszem, ale za darmo na jego stronie dorzucone zostaną też reklamy promujące kreator. Dodatkowym minusem jest ograniczenie domen, które z pewnością dopadło niejednego z nas. Na czym to polega? Otóż każdy korzystający z darmowego konta dostaje automatycznie przypiętą darmową domenę np. małpki.mywebzz.com. Jeżeli najdzie nas chęć podpięcia swojej domeny lub wiele domen pod jedną stronę niezbędne może okazać się wykupienie abonamentu. Różnice cenowe są znaczne i tu warto zauważyć, że polski MyWebzz jest w tej bardziej rozsądnej cenie, a przy tym w niczym nie odstaje od swoich droższych, zagranicznych wersji. Takie możliwości rodzą jednak poważne pytania wypróbować za darmo czy wykupić abonament? Ja osobiście jestem za pierwszą opcją poznać, wypróbować i przekonać się, albo nie. Lepiej w tę stronę niż stwierdzić po niewczasie, że funkcjonalność kreatora jednak nam nie odpowiada, a pieniądze, które wydaliśmy na Strona 1 / 2 abonament równie dobrze mogliśmy wyrzucić przez okno z szybko jadącego samochodu. Dobre, bo polskie O wyższości jednego kreatora nad drugim decyduje masę czynników, bo im więcej tych narzędzi w sieci tym spodziewać się należy większej różnorodności pod względem opcji, funkcjonalności i przystępności dla użytkownika. Osobiście uważam, że jak zaczynać przygodę z projektowaniem to od naszego rodzimego produktu jakim jest MyWebzz, bo polski towar dobry towar, a do tego pod ręką w razie wszelkich problemów ze stroną. Dodatkowym atutem może się okazać jego łatwość obsługi jakże ważna dla web-laika. Podsumowując, wybór między studentami-specjalistami, a darmowymi kreatorami dostępnymi 24h na dobę jest chyba oczywisty. Nie ujmując nic studentom i ich zdolnościom wolę sama mieć całkowitą kontrolę nad wyglądem swojej strony, który modyfikować mogę do woli, bo nawet o 3 w nocy gdy tylko najdzie mnie taka ochota. Skoro już mamy ten boom technologiczny to za nim podążajmy i korzystajmy z wszelkich dobroci jakie dają nam nieprzeciętne umysły tego świata. Aktywacja: 29/05/13 12:17, odsłony: 700 Strona 2 / 2