Mój 10-tygodniowy staż odbył się w Jańskich Łaźniach, oddalonych
Transkrypt
Mój 10-tygodniowy staż odbył się w Jańskich Łaźniach, oddalonych
SPRAWOZDANIE ZE STAŻU ZAGRANICZNEGO ODBYTEGO W JAŃSKICH ŁAŹNIACH DZIĘKI PROGRAMOWI ERASMUS+ Hej! Nazywam się Kasia Gonet i jestem absolwentką fizjoterapii. Chciałabym Wam napisać parę słów o moim wakacyjnym stażu w Czechach. Mój 10-tygodniowy staż odbył się w Jańskich Łaźniach, oddalonych od Jeleniej Góry o około 50 km. Mieszkałam w jednym z pensjonatów, które należały do całego Uzdrowiska. Miasteczko zamieszkuje ok. 800 mieszkańców. Jest stosunkowo małe, ale widoki dookoła są niesamowite! Mój staż odbywałam ze studentami III roku fizjoterapii – Magdą i Kamilem. Pracowaliśmy w tych samych godzinach – od 8.00 do 14.00. W godzinach porannych pracowaliśmy w gabinecie, w którym znajdowały się same UGULe. Mogło by się wydawać, że to nuda... Jednak uwierzcie mi, że nawet tam można się nieźle napracować. Choroby pacjentów były bardzo różnorodne, co wiązało się nieraz z niezłym główkowaniem „co by tu zrobić…”. Na szczęście byliśmy pod skrzydłami Naszego opiekuna – Pana Krzysztofa, który pokazał Nam nowe rzeczy i na wszystko miał jakiś sposób. Resztę dnia Naszej pracy spędzaliśmy w prywatnym gabinecie Naszego opiekuna, gdzie odbywała się praca indywidualna z pacjentem. Na każdego pacjenta przypadało 30 minut ćwiczeń. Sprzęt, który posiadają jest naprawdę wypasiony. Dzięki temu nauczyliśmy się wielu nowych rzeczy. Jeśli macie możliwość wyjechania na zagraniczny staż – nie wahajcie się! To najlepsza decyzja jaką możecie podjąć