Liga tylko dla mistrzów
Transkrypt
Liga tylko dla mistrzów
Portret firmy Liga tylko dla mistrzów – Transport Ładunków Ponadnormatyw− Panas Transport nych Ciężkich. Niby normalnie, ale pod tym szyldem kryje się niezwykle specjalistyczna firma, w której pracują lu− dzie z pasją. P onadgabaryty wozić każdy może, ale nie każdy potrafi. Wbrew pozorom specjalistyczny transport wymaga nie tylko odpowiedniego sprzętu, ale także wie− dzy, którą zdobywa się latami. – Jako kierowca zatrudniłem się w zamojskim PKS w wieku 18 lat. Gdy pierwszy raz wyjeżdża− łem za bramę, strażnik zatrzymał mnie, po− dejrzewając, że „małolat” chce wykraść ciężarówkę. Dopiero dyspozytor wyjaśnił całe zamieszanie – opowiada z uśmiechem Przemysław Panas, właściciel firmy. Wszyst− ko jednak zaczęło się dużo wcześniej. Pęd ku horyzontowi młody Przemek Panas odkrył podróżując z ojcem, maszy− 48 nistą na kolei. – Pamiętam jak dziś paro− wóz taty, ogromny, buchający wielką siłą. Jeżdżąc z tatą połknąłem bakcyla transportu – opowiada Przemysław Panas. Szyny jednak ograniczały mobilność. Jak każdy młody pasjonat, Przemysław Panas zwrócił się ku tirom. – W 1990 roku zaczynałem jak każdy, od wożenia towarów po całej Europie. W 1997 roku uznałem, że to za mało. Zacząłem zajmować się transportem po− Dobre papiery Gwarancją bezpieczeństwa przewozu jest najwyższej światowej klasy sprzęt transportowy, mogący przewieźć najbardziej nietypowe i skomplikowane ładunki, spełniający najostrzejsze wymogi techniczne (TUV). Transport jest ubezpieczony przez wysokie OC przewoźnika i odbywa się pod osłoną karnetu TIR. Dzięki urządzeniom GPS zamontowanym w każdym samochodzie, transport jest monitorowany w czasie rzeczywistym. Przemysław Panas, właściciel Panas Transport Po wstępnych uzgodnieniach do pra− cy wkraczają fachowcy z Panas Transport. – Planujemy trasę przejazdu, sprawdzamy mosty, przeloty przez miasta, wiadukty, słowem wszystkie czynniki, które mogą nam skom− plikować życie – dodaje Przemysław Panas. Największą przeszkodą są jednak urzęd− nicy. – Czasami na zezwolenie transpor− towe musimy czekać miesiącami. To jest możliwe tylko u nas. Mało tego, że czas oczekiwania na zezwolenie transportowe jest bardzo długi to jeszcze trzeba ponieść olbrzymie opłaty urzędowe. To jest chore – dodaje Przemysław Panas. Dlatego szef firmy z Zamościa stanął na czele stowa− rzyszenia „Ponadnormatywni”, które roz− mawia z Ministerstwem Infrastruktury na temat reformy przestarzałych procedur. OPR. M. MAZUR – Procedura zaczyna się zamówie− niem transportowym. Klient musi po− dać masę, trasę oraz wymiary ładunku. Musimy też zapoznać się z warunkami zabezpieczenia frachtu. Czy to ma być plandeka płaska, czy mają być dodatkowe mocowania, szekle, łańcuchy transportowe. nadgabarytów. Mało kto wówczas realizo− wał takie zlecenia – wspomina początki Prze− mysław Panas, właściciel firmy. Po 12 latach Panas Transport to potę− ga w skali krajowej na rynku transportu ładunków ponadnormatywnych. – Mamy 30 zestawów i jesteśmy w stanie przewieźć ładunki od 40 do 250 ton. Mało kto dysponuje ta− kim arsenałem przewozowym w Polsce – opowiada Przemysław Panas. Zamojska firma dysponuje najmocniejszymi ciągnikami w Polsce – 620−konną Scanią i 700−konnym Volvo. Ciągniki to jednak tylko 20−30 proc. sukcesu. Najważniejsze jest rozeznanie oraz załadunek i mocowanie transportu. – Oczywiście poza nowoczesnymi cią− gnikami posiadamy bardzo uniwersalne przyczepy niskopodwoziowe, o zmiennej długości. Regulacja powierzchni ładunkowej odbywa się poprzez teleskopowe przed− łużanie pojazdu lub wpinanie elementów przedłużających. Naczepy mają wszystkie koła skrętne – tłumaczy Przemysław Panas. Przewóz ładunków ponadnormatyw− nych to często wielkie wyzwanie. Pracow− nicy firmy Panasa po przyjęciu zlecenia jadą na wizję lokalną, aby ocenić jak fracht za− ładować i przewieźć. – Często musimy „zle− cenie” rozmontować na podzespoły, jak choćby samoloty czy śmigłowce. Zdarza się także, że musimy konstruować specjalną naczepę, z unikalnymi leżniami, którą tyl− ko raz wykorzystujemy – dodaje Przemy− sław Panas. – Taki kolos świetnie wygląda na drodze, ale zanim na nią wyjedzie, to czasami sporo się napocimy – mówi z uśmie− chem szef firmy Panas Transport. Samochody firmy przewoziły ładunki ponadnormatywne w Azji, w górach Kaukazu, za Kołem Podbiegunowym, przy Chińskim Murze, w Skandynawii, Turcji, na Bałkanach, do Irlandii, Wielkiej Brytanii i do wielu innych odległych miejsc. Firma Panas Transport posiada ubezpieczenie OC przewoźnika oraz specjalne ubezpieczenia na przewóz ładun− ków ponadnormatywnych. Przedsiębiorstwo jest członkiem Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce. Panas Transport świadczy też usługi z zakresu doradztwa spedycyjno−transportowego. Klienci firmy otrzymują precyzyjne informacje umożliwiające ekonomiczne przetransporto− wanie ładunku. Ludzie z zamojskiej firmy pomagają wybrać najbardziej optymalne środki transportu: barki, promy, statki, samochody, kolej i inne. 49