nr 4 2004
Transkrypt
nr 4 2004
KONSPIRACJE • PARAPSYCHOLOGIA • UKRYWANE TECHNOLOGIE • UFO ZDROWIE • ZAGADKI PRZESZŁOŚCI • PRZEMILCZANE FAKTY I ZDARZENIA NEXUS NOWE CZASY Ludzkość przeżywa obecnie okres ogromnych przemian. Mając to na uwad/e NEXUS stara sie docierać do trudno dostępnych informacji, które mogłyby pomóc ludziom w pokonywaniu związanych z nimi trudności. NEXUS nie jest związany z żadnym ruchem religijnym, filozoficznym, polityczną ideologią oraz organizacją. ROK VII, NUMER 4 (36) • L1PIEC-SIERPIEN 2004 NR INDEKSU 346 179 EDYCJA POLSKA WIEŚCI Z GLOBALNEJ WIOSKI 3 Przegląd wiadomości, których prawdopodobnie nie czytaliście. Richard Heinberg RZĄDY KORPORACJI I SPOŁECZNE PROTESTY 10 Wzrost potęgi ponadnarodowych korporacji dążących do globalizacji gospodarki rodzi coraz silniejszy opór przeciwko ich poczynaniom, których następstwem jest wymuszanie międzynarodowych umów szkodzących lokalnym kulturom, systemom wartości i ekosystemom. Sherrill Sellman NAPASTOWANIE MŁODYCH KOBIET PRZEZ MEDYCYNĘ 15 Wielu lekarzy wspieranych przez koncerny farmaceutyczne coraz częściej głosi pogląd mówiący, że menstruacja jest patologią, którą należy zwalczać jak inne choroby, i zaleca młodym kobietom zażywanie pigułek antykoncepcyjnych, które zawierają, o czym się nie mówi, powodujące raka steroidalne estrogeny. Dr Harold D. Foster SCHIZOFRENIA - HIPOTEZA ADRENOCHROMOWA 21 Wbrew różnym dotychczasowym teoriom wyjaśniającym przyczynę powstawania schizofrenii z najnowszych badań wynika, że czynniki, które powodują narastanie związanych z tą chorobą negatywnych aberracji genetycznych, mają związek z nadmiarem w organizmie metabolitu adrenaliny, adrenochromu. Mark Rójek TERAPIA ENZYMOWA, cz. 3 (dokończenie) 26 Gotowanie i przemysłowe przetwarzanie pokarmów niszczy zawarte w nich enzymy, tymczasem badania dowodzą, że spożywanie bogatego w enzymy surowego pokarmu oraz uzupełnianie diety enzymami pochodzenia roślinnego stanowi najlepszą ochronę przed chorobami oraz skuteczne narzędzie w ich zwalczaniu. ISSN 1506-0284 NAUKA: przegląd interesujących nowinek z pogranicza nauki 33 W tym numerze przedstawiamy rozważania dra Johna V. Milewskiego na temat promieniowania magnetoelektrycznego, zwanego przezeń superświatłem, które tłumaczy według niego wiele zagadek natury, z którymi nie radzą sobie dotychczasowe teorie. Rochus Boerner TŁAMSZONE ODKRYCIA W FIZYCE, cz. 2 (dokończenie) 36 Choć pozyskiwane przez badaczy nowe dane podważają prawdziwość ugruntowanych teorii stojący na ich straży naukowcy nie chcą przyjąć ich do wiadomości i uporczywie je negują. Sandie Gustus PROJEKCJA ASTRALNA - DROGA DO POZNANIA 46 Projekcja astralna jest stanem, który doświadczany w pełni świadomości może być znakomitym narzędziem poznawczym pozwalającym na znaczące rozszerzanie świadomości w krótkim czasie. Waldemar Witkowski TAJEMNICE ISTNIENIA - DYNAMICZNE DNA, cz. 7 53 DNA jest dynamicznym tworem, który cały czas pozostaje w sprzężeniu zwrotnym z tworzoną przez nie formą, co sprawia, że mamy wpływ na wyposażenie genetyczne, jakie otrzymają od nas następne pokolenia. STREFA MROKU: dziwne opowieści z nie tego świata 56 W tym numerze przedstawiamy wywiad z Johnem Titorem, który twierdzi, że przybył z roku 2036 po specjalne komponenty elektroniczne niedostępne w jego czasie z powodu wojny, która zniszczyła znaczną część Stanów Zjednoczonych. LISTY DO REDAKCJI 60 POWIEDZ SWOIM PRZYJACIOŁOM O „ N E X U S I E " ! LIPIEC-SIERPIEN 2004 NEXUS • 1 WYDAWCA Agencja Nolpress Skrytka pocztowa 41 15-959 Białystok-2 tel. (O-prefiks-85) 6535511 e-mail: [email protected] www.nexus.media.pl REDAGUJE Ryszard Z. Fiejtek WSPÓŁPRACA Mirosław Kościuk Jerzy Florczykowski Jacek Słomiński DRUK Drukarnia „Perfekt" S.A. Janusz Banasiewicz ul. Połczyńska 99 01-303 Warszawa Zam. 668/2004 WYDAWCA WERSJI ORYGINALNEJ Duncan M. Roads P.O. Box 30 Mapleton, QLD 4560 Australia tel. +61 75442 9280 fax +61 75442 9381 e-mail: [email protected] www.nexusmagazine.com GRAFIKA NA OKŁADCE Ryszard Z. Fiejtek www.nexus.media.pl • OŚWIADCZENIE W SPRAWIE PRZEDRUKÓW Zachęcamy wszystkich do rozpowszechniania zamieszczanych w Nexusie informacji. Zabrania się jednak powielania publikowanych w nim artykułów, zarówno w formie drukowanej, jak i elektronicznej (z Internetem włącznie) bez pisemnej zgody redakcji! • Wszystkie opinie wyrażane na łamach Nexusa są opiniami ich autorów i niekoniecznie odzwierciedlają punkt widzenia wydawcy. • Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych na łamach Nexusa reklam i ogłoszeń. OD REDAKCJI W naszym wspólnym życiu jako obywateli Rzeczpospolitej nastąpiły w ostatnich tygodniach dwa ważne wydarzenia, obok których nie sposób przejść obojętnie. Pierwszym jest zassanie nas przez Unię Europejską. Jakie będą tego skutki, odczujemy na własnej skórze za kilka lat. Osobiście uważam, że nie skończy się to dla nas niczym dobrym, ponieważ Unię Europejską toczy postępująca gangrena socjalizmu. Już raz ćwiczyliśmy budowę socjalizmu, należąc do państw bloku wschodniego i RWPG. Zachód tego nie doświadczył na własnej skórze, więc nie dziwią mnie ich ciągoty. Co więcej, podejrzewam, że nasi politycy nawet nie próbowali przestrzegać przed tym swoich towarzyszy z Europy Zachodniej. Tylko prawdziwie wolny rynek, taki jakiego namiastkę mieliśmy w latach 1990-1992, mógłby uratować Unię. Jeśli Unia nie zawróci z obecnej drogi ku świetlanej socjalistycznej przyszłości i jeśli nie przywróci zasad wolnego rynku i nie ukróci panoszenia się ponadnarodowych korporacji, pod które tworzonych jest wiele praw, to skończy jak Związek Radziecki. Co więcej, zachodni politycy, głównie francuscy i niemieccy, dążą do budowy federacyjnego państwa na wzór Stanów Zjednoczonych, co trąci moim zdaniem lekką schizofrenią. Taki twór nie ma racji bytu. Nie widzę żadnej możliwości, aby z tak wielu państw o tak wielu tak różnych kulturach stworzyć zwarte imperium, chyba że z pomocą nahaja. Jeśli do tego dojdzie (oby nigdy nie doszło), to Unia i tak za jakiś czas rozpadnie się, jak każdy tego typu moloch, lecz z wieloma państwami w innych granicach niż obecnie (Polska bez Śląska, ziem zachodnich i północnych przyłączonych do Niemiec w majestacie unioeuropejskiego prawa w następstwie regionalnych referendów). Między europejskimi narodami może zapanować wówczas taka nienawiść, jakiej Europa jeszcze nie widziała. Krótko mówiąc, czeka nas z bardziej wariant bałkański niż czechosłowacki. Możemy, oczywiście, tego wszystkiego uniknąć, jeśli Unia Europejska pozostanie unią gospodarczą, na co się nie zanosi, czego dowodzą dążenia polityków do narzucenia Unii zupełnie jej niepotrzebnej konstytucji, która ma posłużyć jako podwalina pod budowę federacyjnego superpaństwa z własną armią i jednolitą polityką, zarówno wewnętrzną, jak i zewnętrzną. Mam nadzieję, że Polacy odrzucą tę konstytucję w referendum, jeśli politycy zechcą dać społeczeństwu możliwość wypowiedzenia się w tej sprawie (dziś większość z nich chce, ale nie wiadomo, czy za rok nie zmienią zdania). Ano zobaczymy. Drugim ważnym wydarzeniem jest kompromitujący upadek rządu Leszka Millera. W chwili gdy piszę te słowa, trwają przepychanki i nie wiadomo, czy powstanie nowy rząd i czy dojdzie do przyspieszonych wyborów w sierpniu lub wrześniu. Załóżmy, że dojdzie do tych wyborów. Jeśli tak, proponuję całemu społeczeństwu zagrać na nosie wszystkim politykom, co można zrobić w prosty sposób, gdyby oczywiście społeczeństwo chciało. Od pewnego czasu niektórzy politycy zaczynają nawoływać do wprowadzenia w Polsce ordynacji większościowej, czemu silnie sprzeciwiają się partie polityczne, zwłaszcza te największe zasiadające w Sejmie. System większościowy jest o tyle dobry, że idąc do wyborów, głosowalibyśmy na konkretne osoby, które w przypadku uzyskania największej liczby głosów wchodziłyby automatycznie do sejmu lub senatu. W przypadku obowiązującej ordynacji wyborczej można uzyskać najwięcej głosów w danych okręgu, mieście etc. i nie znaleźć się w sejmie lub senacie, jeśli reprezentuje się partię, która nie przekroczyła progu wyborczego. Co więcej, obecna ordynacja wyborcza sprawia, że to szefowie partii mają większy wpływ na to, kto znajdzie się w sejmie i senacie, niż wyborcy, o ile oczywiście dana partia przekroczy próg wyborczy. Dlatego proponuję zrobić sobie namiastkę ordynacji większościowej i głosować na najmniejsze partie, określane pogardliwie planktonem wyborczym, ignorując te największe, których jedynym celem jest okradanie nas. Otóż, kiedy w sejmie znajdzie się kilkanaście partii, każda mająca niewiele więcej niż 5 procent, wówczas będzie im znacznie trudniej nas łupić. Dziś, aby kupić wygodną dla siebie ustawę, taką jak na przykład ustawa o biopaliwach, wystarczy dogadać się z szefostwem dwóch dużych partii. W sytuacji, kiedy w sejmie byłoby kilkanaście partii, kupienie takiej ustawy byłoby dużo trudniejsze, ponieważ trzeba byłoby dogadać się z szefostwem wielu partii, co jest ryzykowne, ponieważ można naciąć się na uczciwych polityków, który mogliby poinformować o takiej ofercie prasę i prokuraturę. Krótko mówiąc, trudniej namówić do tworzenia szkodliwego prawa dziesięć partii niż dwie. Są i inne zalety takiego wyboru. Myślę, że warto by się nad tym zastanowić przed podjęciem decyzji, na jaką partię będziemy głosowali.• Ryszard Z. Fiejtek Korespondencję do nas kierować prosimy na skrytkę pocztową podaną przy adresie redakcji bądź za pośrednictwem Internetu ([email protected]). Wydawca ostrzega, że sprzedaż numerów bieżących i archiwalnych Nexusa po cenie niższej od ceny detalicznej ustalonej przez Wydawcę bez stosownej umowy jest zabroniona. Sprzedaż po cenie innej niż wydrukowana jest nielegalna i grozi odpowiedzialnością karną. 2 • NEXUS LIPIEC-SIERPIEN 2004 PAPIEŻ NAWOŁUJE DO USTANOWIENIA NOWEGO PORZĄDKU ŚWIATA stycznia papież Jan Paweł II wystąpił z jedną z najważniejszych dyplomatycznych inicjatyw w czasie swojego długiego pontyfikatu, wzywając do ustanowienia „nowego międzynarodowego porządku", który ma zastąpić ten, który jest rezultatem II wojny światowej. Chociaż nie przedstawił szczegółowego planu, z jego słów wynika, że uważa on, iż należy zrezygnować z Organizacji Narodów Zjednoczonych, ponieważ nie udało się jej powstrzymać Stanów Zjednoczonych od użycia siły w Iraku. W grudniu papież wezwał do reformy międzynarodowych instytucji i ubolewał nad lekceważeniem prawa międzynarodowego, zaś w czasie mszy w Katedrze Św. Piotra w Rzymie posunął się znacznie dalej, odnosząc się do ONZ, jakby już przeszła do historii. — Bardziej niż kiedykolwiek indziej potrzebujemy nowego porządku na świecie utworzonego na bazie doświadczeń uzyskanych przez ONZ w tamtych latach — oświadczył w czasie mszy poświęconej Światowemu Dniu Pokoju Kościoła Rzymskokatolickiego, który jest obchodzony 1 stycznia. W swojej homilii papież mówi, że nowy porządek świata, powinien „być w stanie rozwiązać problemy dnia dzisiejszego... na bazie poszanowania godności istot ludzkich, zintegrowanego rozwoju społecznego, solidarności bogatych narodów z biednymi oraz dzielenia się zasobami i rezultatami naukowego i technologicznego postępu". Papież uważa, że te cele nie są w wystarczającym stopniu realizowane przy obecnym systemie organizacji międzynarodowych, w tym ONZ, IMF (Międzynarodowy Fundusz Walutowy) i WB (Bank Światowy), które pojawiły się pod koniec lat czterdziestych. Głównym problemem z watykańskiego punktu widzenia jest nieskuteczność skrupulatnie zbudowanego prawa międzynarodowego, które jest ignorowane przez administrację Stanów Zjednoczonych w trakcie prowadzenia „wojny z terroryzmem". (Źródło: The Guardian, 2 stycznia 2004) 1 SADDAMA HUSAJNA PIERWSI ZŁAPALI KURDOWIE ddziały amerykańskie znalazły Saddama Husajna dopiero po wzięciu go do niewoli przez oddziały kurdyjskie, które odurzyły go narkotykami i przekazały w takim stanie Amerykanom. Jak podaje brytyjski Sunday Express, Saddam Husajn wpadł w ręce Kurdyjskiego Frontu Patriotycznego w wyniku zdrady członka plemienia al-Jabour, którego córkę zgwałcił syna Husajna, Uday, co doprowadziło do zajadłej waśni. Wiadomość ta pochodzi od anonimowego wyższego oficera brytyjskiego wywiadu wojskowego. O LIPIEC-SIERPIEN 2004 Gazeta pisze, że przedstawiony w środkach masowego przekazu przebieg zdarzeń, które doprowadziły do ujęcia irackiego prezydenta w dniu 13 grudnia w pobliżu jego rodzinnego miasta Tikrit w północnym Iraku, „jest oficjalną wersją spreparowaną przez amerykańskich speców od propagandy, która jest mocno niekompletna". Były oficer irackiego wywiadu, którego nazwiska gazeta nie podaje, oświadczył, że Saddam był więźniem przywódcy Kurdyjskiego Frontu Patriotycznego, który walczył u boku sił Stanów Zjednoczonych w czasie wojny irackiej, do czasu dogadania się z Amerykanami w sprawie uzyskania przez Front politycznych korzyści w tamtym regionie. Z anonimowego źródła związanego z zachodnim wywiadem na Środkowym Wschodzie pochodzi następujące oświadczenie: „Saddam nie został ujęty w następstwie jakiejkolwiek akcji amerykańskiego lub brytyjskiego wywiadu". (Źródła: The Courier Maił, The Sydney Morning Herald, 21 grudnia 2003) MISTYFIKACJA POJMANIA SADDAMA HUSAJNA oficjalnej wersji wydarzeń na temat rzekomego pojmania Saddama Husajna w dniu 14 grudnia 2003 roku w Adwarze w Iraku podanej w prorządowych środkach masowego przekazu są pewne szczegóły, które budzą poważne wątpliwości. Po pierwsze żaden dziennikarz nie brał udziału w operacji ujęcia - jedyne informacje na ten temat pochodzą od funkcjonariuszy CIA w Iraku. Informacje podano tylko w formie zdjęć i filmu video pokazanych na pięknie zaaranżowanej konferencji prasowej prowadzonej przez generała-porucznika Ricardo Sancheza, który oznajmił światu, że iracki przywódca został ujęty. Jedna z opublikowanych fotografii ukazuje dwóch żołnierzy sił specjalnych (w rzeczywistości funkcjonariuszy CIA) podnoszących betonową pokrywę podziemnej celi, w której rzekomo ukrywał się Saddam Husajn. Więcej na temat tej fotografii później. W Pojmanie irackiego przywódcy zostało przyjęte jako fakt przez zachodnie środki masowego przekazu, jednakże w świecie arabskim i wśród wyznawców islamu istnieją poważne podejrzenia dotyczące prawdziwości tego wydarzenia. Trzydziestopięcioletnia córka Saddama Husajna, Raghad Husajn, wyjawiła swoje wątpliwości dotyczące ujęcia jej ojca, oświadczając arabskojęzycznej stacji telewizyjnej Al-Arabiya: „To nie jest nasz ojciec! To nie pasuje do jego sposobu zachowania". Jassim Abu Ahmed, atleta, który znał osobiście Udaya, najstarszego syna Saddama Husajna, twierdzi, że jest pewny, iż osoba przedstawiona w amerykańskim materiale filmowym jako łup wojenny nie jest byłym władcą Iraku. Wiadomo, że Saddam Husajn ma mały tatuaż na lewej ręce, tymczasem na ciągle powtarzanej sekwencji ukazującej scenę badania gardła przez wojskowego lekarza nie widać go w momencie, gdy Saddam gładzi swoją potarganą brodę. Nie są to jedyne szczegóły, jakie uchwycili sceptycy. Inni uważają, że jest dziwne, iż włosy Saddama są na filmie ciemne a broda siwa. — Wszyscy wiedzą, że Saddam farbuje sobie włosy i po ośmiu miesiącach ukrywania się w dole są one nadal ciemne — powiedział z powątpiewaniem w trakcie wywiadu udzielonego Globe & Maił Diaa, 37-letni taksówkarz. Ernesto Cienfuegos, dziennikarz piszący dla magazynu La Voz, deAz.tlan, wysuwa przypuszczenie, że Saddam Husajn mógł być przetrzymywany przez CIA jako więzień w podziemnej celi w Adwarze do końca lipca tego (2003) roku. Są trzy główne powody uzasadniające takie przypuszczenie. Pierwszy to niezgodność występująca na zdjęciu opublikowanym przez CIA, na którym widać dwóch funkcjonariuszy podnoszących pokrywę podziemnej celi, w której rzekomo ukrywał się Saddam. suszone mięso daktyle Przedstawione powyżej zdjęcie wykonane przez CIA wyraźnie ukazuje drzewo pełne dojrzałych daktyli, które w Iraku dojrzewają pod koniec lipca lub na początku sierpnia, ale nigdy w grudniu. Na zdjęciu widać również linę z zawieszonym na niej suszącym się mięsem. Takie czynności wykonuje się w Iraku latem, nigdy w grudniu. Nie ma w Iraku odmian daktyli, które miałyby owoce tak późno. NEXUS • 3 ...WIEŚCI Z GLOBALNEJ WIOSKI... Kolejnym powodem do podejrzeń, jak podaje La Voz de Aztlan, jest doniesienie opublikowane przez Agencję Reutera 30 lipca 2003 roku zatytułowane „Plotki 0 «pojmaniu» Saddama napędzają rynek". Pentagon oświadczył w odpowiedzi na to doniesienie, że nie jest w posiadaniu informacji potwierdzających plotki rozsiewane na rynkach finansowych dotyczące pojmania przez siły Stanów Zjednoczonych zdetronizowanego przywódcy Iraku Saddama Husajna. Możliwe że plotki z rynku finansowego są prawdziwe. Być może Saddam Husajn został pojmany w lipcu i był trzymany w dole przez CIA aż do tej chwili. To by tłumaczyło pojawienie się Saddama na filmie udostępnionym przez CIA. Pewien oficer armii irackiej utrzymuje, że widział amerykański wojskowy samolot transportowy wywożący Saddama z Bagdadu na początku kwietnia. W nagranym na taśmie wideo przez Patricka Dillona zeznaniu, ów naoczny świadek oświadczył, że w czasie walk dowodził jednostką broniącą lotniska bagdadzkiego, i opowiedział ze szczegółami, w jaki sposób Saddam 1 członkowie jego świty zostali wywiezieni na pokładzie samolotu transportowego sił powietrznych USA. Irakijczykom trudno jest uwierzyć, że Saddam nie stawiał oporu, kiedy został odnaleziony przez oddziały USA. Siostra Saddama Husajna, Nawal Ibrahim Al Hasan, oświadczyła reporterom Agencji Reutera, że „musiał być poddany działaniu narkotyków lub wstrzyknięto mu środki działające na układ nerwowy, które odebrały mu sprawność fizyczną". „Saddam Husajn, bohater Arabów, nigdy nie poddałby się w ten sposób. Musiał być narkotyzowany lub poddawany działaniu gazu działającego na układ nerwowy, aby go sparaliżować, ponieważ nie jest to człowiek, który poddałby się w tak upokarzający sposób". Poniżanie Saddama Husajna „jest obelgą dala wszystkich Arabów i muzułmanów" oświadczyła Nawal Ibrahim Al Hasan i dodała, że iracki ruch oporu przeciwko amerykańskiej okupacji będzie kontynuowany, a nawet przybierze na sile po pojmaniu jej brata (jak dotąd jej przewidywania sprawdzają się). „Czy to możliwe, aby poniżać tak prezydenta i aby Amerykanie wyczesywali mu włosy w poszukiwaniu insektów?" - stwierdza dalej i dodaje: „To nie jest Saddam Husajn, którego znamy". Dziwne jest również, że Amerykanie robili przez wiele miesięcy szum wokół poszukiwań Saddama Husajna i nie robili przy tym tajemnicy z tego, że ich poszukiwania koncentrują się wokół Tikritu, rzekomo dlatego że miał tam wielu zwolenników. I, o dziwo, tam też został znaleziony. Bardziej prawdopodobne i logiczne jest to, że wiedząc o tej obławie, nie pozostawałby w tamtym rejonie. Jeśli jednak 4 • NEXUS już wcześniej wpadł w ich ręce, jeszcze przed zaaranżowanymi na pokaz poszukiwaniami, wówczas ten chwyt propagandowy mówiący o ostatecznym pojmaniu go można traktować tak, jak na to zasługuje - jako kolejny punkt operacji psychologicznych armii Stanów Zjednoczonych. Prawda może wyjść na wierzch, dopiero gdy dojdzie do otwartego i sprawiedliwego procesu człowieka, o którym mówi się, że jest Saddamem Husajnem. Nie należy jednak na to liczyć. Proces będzie odbywał się najprawdopodobniej za zamkniętymi drzwiami lub „Saddama Husajna" spotka przedwczesna śmierć. W prasie już pojawiają się doniesienia mówiące, że cierpi on na raka węzłów chłonnych i że ta choroba jest mocno zaawansowana. Lekarze dają mu zaledwie kilka lat życia. Zatem proces może się w ogóle nie odbyć. „Śmierć" rzekomego Saddama z powodu raka rozwiąże wiele problemów związanych z praniem brudów dotyczących wcześniejszych gierek między irackim prezydentem, Londynem i Waszyngtonem. Należy pamiętać, że wszystkie psychologiczne aspekty wojny z Irakiem zostały dokładnie zaplanowane dużo wcześniej. Jeśli Saddama złapano wcześniej, niż podano, CIA z całą pewnością znałaby korzyści wynikające z ujawnienia informacji o jego pojmaniu w odpowiednim momencie, tak wybranym, aby lepiej usankcjonować konieczność wszczęcia wojny. Bez względu na to, czy złapali prawdziwego Saddama, czy nie, efekt jest taki sam. Gdyby Saddam stanął jutro we własnej osobie w pełnej gali na balkonie hotelu Al Rashid w Bagdadzie i ogłosił swoją gotowość powrotu do pełni władzy, wojska amerykańskie po prostu ogłosiłyby, że to jeden z jego pięćdziesięciu sobowtórów, ten, którego jeszcze nie złapali. Wielu komentatorów sugeruje możliwość zaaranżowania podobnej akcji do pojmania Saddama Husajna w postaci schwytania Osamy bin Ladena pod koniec roku 2004, tuż przed wyborami prezydenckimi w USA. — Mamy wiele różnych służb specjalnych i jesteśmy pewni, że złapiemy Osamę bin Ladena jeszcze w tym roku — oświadczył w styczniu 2004 roku przedstawicielom światowych mediów rzecznik armii Stanów Zjednoczonych, podpułkownik Bryan Hilferty. CYTATY, MAKSYMY Prawdziwe oburzenie wybucha tylko w gromadzie i tylko wtedy, kiedy na jaw wychodzą fakty od dawna już powszechnie znane. Hanryk Mann Była sekretarz stanu Madeleine Albright oznajmiła w grudniu 2003 roku analitykowi Fox News Channel, Mortonowi Kondracke, że jej zdaniem prezydent Bush zna miejsce pobytu Osamy bin Ladena i czeka tylko na politycznie dogodny moment, aby poinformować opinię publiczną o jego złapaniu. Kondracke ogłosił to, co powiedziała mu zakulisowo Albright, przed wystąpieniem w kolejnym programie Foxa zatytułowanym „Raport Specjalny z Brit Hume". Kondracke był bardzo zdziwiony, że była sekretarz stanu może wierzyć w coś takiego w odniesieniu do amerykańskiej administracji. — Uśmiechała się, kiedy to mówiła — powiedział Kondracke, który uważa, że Albright traktuje poważnie teorię spiskową. (Źródło: La Voz de Aztlan, http://aztlan.net; „Ostatni Saddam", www.aeronautics.ru, 21 grudnia 2003; „Irakijczycy wątpią, czy za kratki trafił prawdziwy Saddam", Globe and Mdii, 18 grudnia 2003; „Nieuniknione pojmanie Osamy bin Ladena?", 31 stycznia 2004, www.livingstonemusic.net/capturebin laden.htm) IRAK SKAŻONY ZUBOŻONYM URANEM ak podaje Christian Science Monitor, Stany Zjednoczone i siły koalicji wystrzeliły na Irak w czasie wojny co najmniej 75 ton toksycznego zubożonego uranu. Anonimowy rzecznik Naczelnego Dowództwa poinformował pod koniec listopada dziennikarzy dziennika Christian Science Monitor, że siły koalicji wystrzeliły w czasie wojny 300000 pocisków przebijających pancerz pokrytych warstwą zubożonego uranu (Depleted Uranium; w skrócie DU). „Na jeden normalny pocisk o kalibrze 30 mm przypada pięć ze zubożonego uranu - mieszanina, po której w Iraku pozostało 75 ton DU" - pisze korespondent Scott Peterson. Peterson dokonał pomiarów w czterech miejscach wokół Bagdadu, w które uderzały pociski ze zubożonego uranu i okazało się, że występuje tam wysoki poziom skażenia radioaktywnego, zaś ostrzeżeń informujących o tym ludność jest bardzo niewiele. Podczas gdy Pentagon utrzymuje, że stosowana amunicja pokryta nuklearnym odpadem o niskim poziomie promieniowania jest stosunkowo nieszkodliwa, Peterson podkreśla, że amerykańscy żołnierze dla swoich wewnętrznych celów sporządzili ulotki i zostawili znaki ostrzegające o amunicji ze zubożonego uranu. — Jeśli strzelamy do czegoś amunicją z DU, nie wolno nam się do tego zbliżać, ponieważ można nabawić się raka — oświadczył pewien sierżant, który nie chciał, aby podawano jego nazwisko. Na stosie opuszczonych i spalonych amerykańskich pojazdów amunicyjnych J LIPIEC-SIERPIEŃ 2004 ...WIEŚCI Z GLOBALNEJ WIOSKI... Peterson widział znaki ostrzegawcze w języku arabskim pozostawione przez oddziały amerykańskie informujące: „Niebezpieczeństwo - trzymać się z dala od tego miejsca". Miejscowy sprzedawca powiedział, że żołnierze w maskach ostrzegli go i innych, aby trzymali się z dala od tego miejsca. Dwa pozostałe miejsca to wybrane na chybił trafił irackie pojazdy opancerzone zniszczone pociskami z DU. Resztki tych czołgów znajdują się w pobliżu warsztatów na przedmieściach Bagdadu i stały się ulubionym miejscem zabaw dzieci. Licznik Geigera skierowany na „fragment pocisku z DU nie większy od gumki do ołówków" leżący w pobliżu jednego z dzieci wykazał poziom promieniowania ponad 1000 razy większy od normalnego. Nie było żadnych ostrzeżeń informujących ludność o promieniowaniu radioaktywnym wydobywającym się z tych czołgów. (Źródło: Yellow Times.org, 5 grudnia 2003; http://www.yellowtimes.org/article.php?sid= 1683) POTWORNE LUDZKIE KOSZTY WOJENNEJ PRZYGODY BUSHA I BLAIRA ak podaje brytyjska gazeta The Independent, w irackim konflikcie zginęło już ponad 10 000 cywilów, z których wielu to kobiety i dzieci. To sprawia, że ten wciąż trwający konflikt, stał się najbardziej zabójczą wojną w odniesieniu do ludzi nie biorących udziału w walkach od czasu wojny w Wietnamie prowadzonej przez Stany Zjednoczone ponad 30 lat temu. Odkrycie tego bulwersującego faktu zostało ogłoszone 8 lutego przez iracką Body Count (Liczenie Ciał), najbardziej autorytatywną organizację monitorującą ludzki koszt wojny. Od momentu rozpoczęcia inwazji w marcu 2003 roku ta grupa czołowych uczonych i działaczy rejestruje zgony cywilów w Iraku spowodowane wojną. Robią to, ponieważ nikt inny, ani Amerykanie, ani Brytyjczycy, ani władze w Bagdadzie, nie jest zainteresowany prowadzeniem takich statystyk. Współzałożyciel irackiego Body Count, John Sloboda, oświadczył: — Ten brak zainteresowania oficjalnych władz musi się skończyć. Wzywamy do powołania niezależnego międzynarodowego trybunału, który ustali liczbę zabitych i okoliczności, w których ponieśli śmierć, a także ustali sprawiedliwą wysokość odszkodowań dla rodzin ofiar. Iracka grupa Body Count twierdzi, że uznają zgon tylko wtedy, gdy wiadomość o nim podadzą co najmniej dwa źródła. Hamit Dardagan, czołowy działacz grupy, oświadczył, że jej ostrożne i oczywiście niekompletne dane są przeciwieństwem „oficjalnej obojętności" sprowadzającej się do wrzucania do jednego worka bezpośrednio zabitych oraz tych, którzy zmarli w wyniku odniesionych ran. J LIPIEC-SIERPIEN 2004 Ani amerykańskie, ani brytyjskie, ani wojskowe, ani tymczasowe władze koalicyjne nie prowadzą rejestru ofiar irackich, zarówno cywilnych, jak i wojskowych. Co ciekawe, Waszyngton i Londyn odrzuciły żądania opracowania danych na ten temat. (Źródło: „Akademicy określają kolejny ponury znak czasu", The Independent, 8 lutego 2004; http://news.independent.co.uk) KŁAMSTWA NASZYCH CZASÓW avid Kay, główny inspektor CIA ds. broni, wbił ostatni gwóźdź do trumny, w której spoczywa polityka administracji Busha dotycząca wojny prewencyjnej. Okazuje się, że nie było niczego, czemu należało zapobiec. Kay, który po zakończeniu wojny otrzymał zadanie znalezienia irackich broni masowej zagłady, oświadczył senackiej podkomisji, że on i jego zespół nie znaleźli żadnych składów zakazanej broni, i dodał, że ci, którzy utrzymywali, iż Irak posiada bronie masowego rażenia, „niemal całkowicie się mylili". Były inspektor ONZ ds. rozbrojenia, Hans Blix, który zabiegał o więcej czasu na poszukiwanie irackiej broni jądrowej, chemicznej i biologicznej przed rozpoczęciem inwazji, oświadczył: — Chodziło o udramatyzowanie tego (przez wywiad), podobnie jak to robią handlarze w odniesieniu do sprzedawanych towarów, którzy starają się podnieść wartość tego, co posiadają. Problem w tym, że oświadczono światu, iż na Irak należy najechać, ponieważ stanowi on zagrożenie z powodu posiadania broni masowej zagłady. Miało to być uderzenie prewencyjne na podstawie „dowodów". Żadnych dowodów uzasadniających angloamerykańską inwazję nie można zaliczyć do kategorii usprawiedliwiających „wojnę prewencyjną", a zwłaszcza do kategorii zakazanej przez międzynarodowe prawo. Fakt, że Kay wrócił z pustymi rękami, świadczy również o wyraźnie kłamliwych wypowiedziach prezydenta Stanów Zjednoczonych George'a W. Busha i premiera Wielkiej Brytanii Tony'ego Blaira, które miały uzasadnić inwazję i okupację Iraku. Rzekome dowody okazują się daleko niewystarczające w stosunku to tego, jakie powinny być, aby usprawiedliwić najbardziej chybioną i destrukcyjną decyzję dotyczącą polityki zagranicznej od czasów Wietnamu. Prawda na ten temat głoszona wielokrotnie od dziesięciu lat przez magazyn New Dawn oraz inne alternatywne media przedstawia się następująco: rządy zarówno Stanów Zjednoczonych, jak i Wielkiej Brytanii wiedziały, że tak zwane bronie masowej zagłady, które posiadał Irak, zostały z niemal całkowitą pewnością zniszczone po wojnie w Zatoce Perskiej w roku 1991, co właśnie potwierdził ekspert Busha ds. broni, David Kay. (Źródło: John Pilger, „Nowa broń masowego oszustwa Blaira", 5 lutego 2004; http:// www.zmag.org) D RZĄD BRYTYJSKI PRZYZNAJE, ZE MI6 ROZMYŚLNIE ROZSIEWAŁO FAŁSZYWE INFORMACJE O IRACKIEJ BRONI MASOWEGO RAŻENIA ząd brytyjski potwierdził, że MI6 (wywiad) przeprowadził Operację Masowego Przekonywania, której celem było wprowadzenie do mediów historii o irackich broniach masowego rażenia. Wysoko postawiony funkcjonariusz przyznał, że MI6 była źródłem kampanii zorganizowanej pod koniec lat dziewięćdziesiątych, której celem było szerzenie informacji mówiących o produkowaniu przez Saddama bojowych środków działających na układ nerwowy oraz innych broni masowego rażenia, czyli dezinformacji. Przyznanie się do tego nastąpiło po tym, jak Scott Ritter, który kierował 14 misjami inspekcyjnymi w Iraku, oświadczył, że w roku 1997 MI6 zwerbowało go do pomocy w szerzeniu haseł propagandowych. Opisał zebrania, na których starszy oficer i co najmniej dwóch innych funkcjonariuszy MI6 omawiali sposoby manipulowania materiałami wywiadu. — Chodziło o przekonanie społeczeństwa, że Irak stanowi znacznie większe zagrożenie, niż to było w rzeczywistości — oświadczył Ritter. Powiedział również, że są dowody na to, że MI6 stosowało te same metody propagandowe aż do inwazji na Iraku w roku 2003. — Historie zamieszczane w mediach mówiły o istnieniu w Iraku tajnych podziemnych zakładów i realizowanych w nich programach — dodaje Ritter. — Ich źródłem były zachodnie agencje wywiadowcze. Wszystko to były bzdury. Kelly, były inspektor Narodów Zjednoczonych ds. broni masowej zagłady i kolega Rittera, mógł być również wykorzystywany przez MI6 do przekazywania informacji mediom. — Kelly był znanym, zaaprobowanym przez rząd kanałem przekazywania wiadomości mediom — twierdzi Ritter. Przypuszcza się, że raport Lorda Huttona będzie zawierał werdykt dotyczący tego, czy wywiad był używany do szerzenia prowojennej propagandy. Lord Hutton ma dowody na to, że Kelly był upoważniony przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych do przekazywania dziennikarzom informacji o Iraku. Kelly ściśle współpracował z „Rockingham celi", grupą ekspertów od broni, którzy otrzymywali informacje od MI6. R CYTATY, MAKSYMY Każdy miody człowiek wcześniej czy później dokonuje zdumiewającego odkrycia, że także rodzice mają niekiedy rację. Andre Malraux NEXUS • 5 ...WIEŚCI Z GLOBALNEJ WIOSKI... Uważa się, że kampania odniosła sukces w kształtowaniu opinii publicznej. Początkowymi celami tej kampanii były Polska, Indie i Południowa Afryka, ponieważ były to nie zaangażowane kraje, nie popierające brytyjskiego i amerykańskiego punktu ani lansowanych przez te kraje sankcji. W tym czasie, w roku 1997, Polska była również członkiem Rady Bezpieczeństwa ONZ. Ritter z ochotą przystąpił do tej rzekomej akcji propagandowej, kiedy po raz pierwszy skontaktował się z nim szef oddziału MI6 w Nowym Jorku. Uzyskał zgodę na współpracę od Richarda Butlera, ówczesnego dyrektora Specjalnej Komisji ONZ ds. Rozbrojenia Iraku. (Źródło: The Times, Wielka Brytania, 29 grudnia 2003; http://www.thepeninsulaqatar. com/Display_news.asp?section=World_New s&subsection=United+Kingdom+%26+Europe&month=December2003&file=World_Ne ws2003122921 734.xml) CZYŻBY KOLEJNY PREZYDENT ZE STOWARZYSZENIA SKULL & BONES est pewien mało znany fakt, który łączy kandydata demokratów na prezydenta, Johna Kerry'ego, i obecnego prezydenta Stanów Zjednoczonych, George'a W. Busha. Jest nim to, że obaj są członkami tajnego bractwa Skuli & Bones, o którym mówi się, że jest „najbardziej wpływowym tajnym stowarzyszeniem w kraju". Bractwo to utworzono 172 lata temu na Uniwersytecie Yale. Jego celem jest promowanie swoich członków na najwyższe stanowiska. Obecne wybory prezydenckie wydają się być pierwszymi w historii, w których jeden członek bractwa Skuli & Bones będzie walczył z innym jego członkiem. Steven Sora, autor Secret Societies of America 's Elitę: From the Knights Templar to Skuli & Bones (Tajne stowarzyszenia elity Ameryki - od templariuszy do Skuli & Bones) pisze: „Szans jednego z członków tak małego tajnego stowarzyszenia konkurującego z innym członkiem tego bractwa nie sposób przewidzieć". Skuli & Bones to najbardziej ekskluzywna organizacja w Yale. Jej członkowie to, między innymi, prezydent William Taft, założyciel imperium Time-Life Henry Luce, biznesman i dyplomata Averill Harriman oraz prezydent George H.W. Bush (ojciec obecnego prezydenta). Rejestr kościei (członków Skuli & Bones) jest pełen urzędników CIA, mogołów biznesu, kongresmanów i sędziów Sądu J CYTATY, MAKSYMY Można nabierać cały świat jakiś czas i kilka osób cały czas, ale nie można nabierać wszystkich ciągle. Abraham Lincoln 6 • NEXUS Najwyższego. Bractwo posiada wysegkę 0 powierzchni 16 hektarów na rzece Św. Lawrence'a. Alexandra Robbins, absolwentka Yale 1 autorka książki Secrets oj the Tomb {Tajemnice Grobowca), pisze: „To zadziwiające, że tak wielu kandydatów [na prezydentów] pochodzi z Yale, a jeszcze bardziej zadziwia to, że oto przyglądamy się wyścigowi do prezydenckiego fotela dwóch członków Skuli & Bones. To malutki klub liczący obecnie około 800 żyjących członków, który przyjmuje rocznie zaledwie piętnastu nowych". „Kościei mało obchodzi, kto wygra" - pisze Robbins. - „Jeśli wygra Kerry to nadal będzie to prezydentura jednego z nich". Robbins określa to bractwo jako „prawdopodobnie najtajniejszy i odnoszący największe sukcesy w Ameryce klub" i dodaje: „Jest on też bardzo dziwaczny". Każdego roku 15 studentów pierwszych lat Yale zostaje „wypukanych" na członków klubu, który zbiera się dwa razy w tygodniu w przypominającym kryptę budynku noszącym nazwę „Grobowiec". Robbins opisuje jego wnętrze wypełnione czaszkami i szkieletami, coś jakby krzyżówkę Rodziny Addamsów ze dawnym angielskim klubem dla mężczyzn. Jak utrzymuje Ron Rosenbaum, amerykański dziennikarz dochodzeniowy, istnieją określone związki między rytuałami kościei a cieszącymi się złą sławą rytuałami osiemnastowiecznych europejskich lóż masońskich. Wspólnie odprawiane rytuały są bardzo związane z ceremoniałem masońskim. Weźmy na przykład rytuał noszący nazwę „Connubial Bliss" („Małżeńska Rozkosz"), w ramach którego kandydat na członka musi wyznać swoim współtowarzyszom wszystkie swoje najbardziej intymne sekrety. Więzy, jakie zostają zawiązane w ramach bractwa, są nierozerwalne i trwają do końca życia. Kerry został „wypukany" na członka w roku 1968, dwa lata po Bushu, którego ojciec i dziadek również byli kościejami. Szwagier Kerry'ego z jego pierwszego małżeństwa, David Thorne, też był kościejem. Był nim także zmarły mąż obecnej żony Kerry'ego, Teresy Heinz Kerry. Co ciekawe, dwaj pozostali kandydaci, którzy starają się o nominację z ramienia demokratów, senator Joe Lieberman i Howard Dean, również studiowali w Yale, lecz żaden z nich nie jest kościejem. Wszyscy oni studiowali historię i nauki polityczne i mieli część tych samych profesorów i akademickich mentorów. Robert Dahl, ówczesny dziekan wydziału nauk politycznych, oświadczył: „Wielu z nas miało odczucie, że przygotowujemy przyszłych przywódców, ale nie sądzę, by ktoś z nas przypuszczał, że uczymy tylu kandydatów na prezydentów". Senator Kerry jest pamiętany jako ten, który „dążył do prezydentury od pierw- szego roku". Jeden z jego rówieśników powiedział: „Miał obsesję na punkcie polityki. W tym wieku to wstrętne". Chodził z Janet Auchincloss, siostrą przyrodnią Pierwszej Damy, Jackie Kennedy, i został przewodniczącym Politycznego Związku Yale. Przed wstąpieniem do marynarki wojennej i udaniem się na wojnę w Wietnamie przyjęto go do Skuli & Bones. George W. Bush był jego przeciwieństwem - otrzymał na dyplomie ocenę C (dostateczną) i niewiele interesował się polityką. Zapisał się do bractwa sportowego, zaś do Skuli & Bones wstąpił za namową swojego ojca. 36 lat po przyjęciu go do tego - jak go nazywano - „niebywałego klubu oldbojów" senator Kerry jest bardzo ostrożny i nie zdradza sekretów tego ultraekskluzywnego bractwa. Kiedy w wywiadzie telewizyjnym zapytano go, co mógłby powiedzieć o swojej i Busha przynależności do Skuli & Bones, roześmiał się nerwowo i odrzekł: „Hm, niewiele". Jeśli senator Kerry zostanie wybrany na prezydenta Stanów Zjednoczonych, wówczas określenie istniejących sił słowami „rządząca klika", których użył Steven Sora w artykule opublikowanym w New Dawn (artykuł ten przedrukowaliśmy w poprzednim numerze Nexusa - „Czaszka i Piszczele - tajna amerykańska elita" - przyp. red.), nie będzie żadną przesadą. (Źródło: Charles Laurence, „Tajne stowarzyszenie, które łączy Busha i Kerry'ego", The Telegraph (UK), 1 lutego 2004, www.telegraph.co.uk; „Kerry wzmacniał swoje kości w tajnym klubie", Boston Herald, 15 maja 2003) FCC APROBUJE MEGAZWIĄZEK MEDIÓW MURDOCHA niszczącym różnorodność mediów uderzeniu Federalna Komisja ds. Łączności (Federal Communications Commission; w skrócie FCC) Stanów Zjednoczonych nieznaczną przewagą głosów 3:2 zaaprobowała 19 grudnia 2003 roku „6,6-miliardowy megazwiązek" zawarty między spółką telewizji satelitarnej DirecTV a firmą News Corporation Ruperta Murdocha. Ten związek doda 11 milionów abonentów DirecTV do amerykańskiego imperium Murdocha, które posiada już 44 procenty wszystkich lokalnych stacji telewizyjnych, jedną z głównych stacji ogólnokrajowych, liczne kanały kablowe i satelitarne, gazety, magazyny, wydawnictwa i studia filmowe. Bezprecedensowe rozmiary i zasięg holdingu Murdocha stawiają News Corporation, jak twierdzi komisarz FCC Jonathan A. Adelstein, „w pozycji umożliwiającej podwyższanie opłat dla konsumentów, utrącanie konkurencji na rynku produkcji i dystrybucji programów wideo oraz zmniejszenie ilości i różnorodności właścicieli mediów". News Corporation jest W LIPIEC-SIERPIEŃ 2004 ...WIEŚCI Z GLOBALNEJ WIOSKI... właścicielem ogromnej liczby stacji telewizyjnych, w tym wielu bardzo popularnych, które zawdzięczają swoją popularność dzięki nadawaniu regionalnych programów sportowych. Przejęcie firmy DirecTV daje firmie News Corporation jeszcze większe możliwości przetargowe w negocjacjach z konkurencyjnymi stacjami telewizji kablowej i satelitarnej dotyczących opłat za retransmisję. Nawet FCC uważa, że może to stać się problemem. Czy ktoś zastanawiał się, w jaki sposób Rupertowi Murdochowi zawsze udaje się dostać to, o co zabiega? Firma News Corporation wydała w okresie od 1999 do 2002 roku 10 milionów dolarów na lobbing. Murdoch wielokrotnie spotykał się z komisarzami FCC i najlepszymi prawnikami. Na kampanię wyborczą 2004 roku firma już wpłaciła 200000 dolarów. „W latach 2000 i 2002 firma [Murdocha] wydała na to ponad 1,7 miliona dolarów". (Źródło: The Progress Report, 25 grudnia 2003; http://truthout.org/docs_03/122503E. shtml) MANIPULOWANIE WIADOMOŚCIAMI SPRAWIA PRZYJEMNOŚĆ WIELKIEMU SZEFOWI yły producent ujawnił wewnętrzne manipulacje prowojennie nastawionej sieci Fox News. Charlie Reina, który przez sześć lat był producentem w Fox News, twierdzi obecnie, że serwis prasowy tej sieci jest tak dobierany, aby oddawać ducha neokonserwatywnych poglądów jej właściciela, Ruperta Murdocha. Chociaż jest on obecnie obywatelem Stanów Zjednoczonych (przyjął amerykańskie obywatelstwo, dzięki czemu wolno mu było w latach osiemdziesiątych kupować amerykańskie stacje telewizyjne), Murdoch urodził się w Australii i tam zajął się branżą gazetową. Obecnie jego holding News Corporation posiada lwią część przemysłu gazetowego Australii, zaś jego międzynarodowe imperium medialne czyni go jednym z najpotężniejszych ludzi na świecie. Oskarżenia Reiny wypłynęły na światło dzienne w liście, który zamieścił on na stronie internetowej (www.poynter.org/column) prowadzonej przez Jima Romenesko dla Instytutu Poyntera, który zajmuje się promowaniem edukacji dziennikarskiej i etyki. Reina pisze: „Codzienne życie u Foxa toczy się wokół kierowania polityką... Redakcyjnie Kanał Wiadomości Foxa (Fox News Channel; w skrócie FNC) podlega ciągłej kontroli i inwigilacji ze strony zarządu. Naciski wahają się od subtelnych do bezpośrednich. Przede wszystkim dotyczy to serwisu prasowego wiadomości zarządzanego przez jednego z największych politycznych działaczy ostatnich lat. B LIPIEC-SIERPIEN 2 0 0 4 Jeśli chodzi o pracowników, to wielu z nich jest zbyt młodych na to, aby mieli czas nauczyć się obiektywnego dziennikarstwa - nie ma wśród nich członków związków zawodowych ani takich, którzy mieliby ochronę przed tym, do czego można ich zmusić. Wszyscy są tak umotywowani, aby zadowalać wielkiego szefa. Zalecenia programowe Foxa są stale obecne i bezpośrednie. Przychodzą w formie poleceń wykonawczych, które są rozprowadzane elektronicznie każdego ranka. Mówią one, które wiadomości należy podać i bardzo często w jaki sposób. Dla personelu z redakcji wiadomości odpowiedzialnego za redagowanie doniesień w danym dniu polecenia wykonawcze stanowią biblię. Jeśli jakiegoś dnia zauważymy, że Fox stara się coś przeforsować, możemy być pewni, że wynika to z poleceń wykonawczych... I tak na przykład zalecenia na 20 marca mówią: „Jest coś całkowicie niezrozumiałego w uwadze Kofi Annana, w której stwierdza, że jego «myśli są z Irakijczykami». Można by zapytać, gdzie były jego myśli przez 23 lata, kiedy Saddam Husajn gnębił tych samych Irakijczyków. Do przemyślenia". Czy można mieć jakiekolwiek wątpliwości, że w instrukcji chodzi nie tyle 0 „przemyślenie", co o kierunek, w którym mają podążać redaktorzy przygotowujący serwis oraz gospodarze Kanału Wiadomości Foxa (FNC)? „Tuż po napaści Stanów Zjednoczonych na Irak zalecenie wykonawcze ostrzegało nas, że antywojenni krzykacze będą «jazgotać» na temat amerykańskich bomb zabijających irackich cywili, i sugerowało, żeby zwrócić się do tych krzykaczy, aby powiedzieli to rodzinom amerykańskich żołnierzy, którzy tam giną. Kiedy przeglądałem kopię z tamtego dnia wcale nie zdziwiłem się, że prawomyślny młody producent wyrzucił doniesienia korespondenta z walk tylko dla tego, że zawierało krótki opis dzieci zabitych w irackim szpitalu. W Kanale Fox News takie przypadki wcale nie należą do rzadkości, ponieważ nikt z kierownictwa redakcji informacyjnej nie odważy się na zrobienie kroku niezgodnego z polityką swoich przełożonych, faktyczną lub domniemaną. W «uczciwej 1 wyważonej» sieci każdy zna punkt widzenia kierownictwa, a w przypadku gdy ma jakieś wątpliwości, jak coś przedstawić, zawsze ma zalecenia wykonawcze, które mu to wyjaśnią". (Źródło: American Free Press, 24 listopada 2003; www.americanfreepress.net) MICHAEL JACKSON OFIARĄ SPISKU odzą się poważne wątpliwości co do rzeczywistych powodów oskarżeń Michaela Jacksona o zboczenia seksualne i urządzenie mu przez media procesu. Dick Gregory, pisarz, działacz, specjalista od żywienia i artysta komediowy traktuje oskarżenia wysuwane przeciwko po- R pularnemu piosenkarzowi bardzo osobiście. Przeprowadził 40-dniową głodówkę jako wyraz poparcia dla Michaela Jacksona i zaapelował do grupy zwolenników supergwiazdora na całym świecie, aby modlili się w jego intencji codziennie w południe, „tak by prawda o nim została ujawniona". — Według mnie — oświadczył Gregory etatowemu pisarzowi Finał Cali, Nisie Islamowi Muhammadowi — są ludzie, którzy mają finansowy interes w zniszczeniu Michaela. Gregory, który zna Michaela Jacksona od lat, oświadczył: — To dobry człowiek i mam wrażenie, że stał się celem spisku zmierzającego do zniszczenia jego kariery. Michael Jackson dokonał czegoś, czego nikt nie spodziewał się po czarnym człowieku. Zakupił katalog Beatlesów za 48 milionów dolarów, który warty jest dzisiaj 1,5 miliarda dolarów. Michael posiada również katalogi Presleya. Czarny człowiek jest właścicielem muzyki dwóch najważniejszych postaci w świecie muzyki i kiedy ktoś gra jakiś ich utwór musi mu płacić. Kiedy Michael potrzebował pieniędzy na wyprodukowanie albumu, mógł pójść do firmy Sony i pożyczyć od niej pieniądze. W odpowiedzi przyszli do niego i powiedzieli, że będzie musiał dać zastaw na konto przyszłych pożyczek. I dał im jako zastaw katalogi. Oczywiście, nie wszystkie, ale wystarczająco dużo, żeby stracić nad nimi kontrolę, w przypadku gdyby nie był w stanie spłacić pożyczek. Ilekroć wychodzi nowa płyta, ta cała bzdura się powtarza. Przypuszczam, że ktoś zaaranżuje wypadek i zabije go albo zabije go i upozoruje samobójstwo. Ten spisek ma na celu zniszczenie go, tak żeby nie mógł spłacić swoich długów firmie płytowej. Wszystko jedno kogo, ale na pewno znajdą kogoś, kto pomoże im go zdyskredytować. Nie patrzę na to z emocjonalnego punktu widzenia. Znam Michaela Jacksona i wiem, że jest niewinny... W przypadku każdego spisku nigdy nie wiadomo, jak głęboko on sięga i kto jest w niego zmieszany. Poparcie dla Jacksona nadeszło zewsząd, z całego świata. Cała jego rodzina stanęła za nim murem w czasie zeznań przed sądem w styczniu. Przywódca walki o prawa obywatelskie czarnych, wielebny Jesse Jackson, skrytykował oskarżyciela i media za sposób, w jaki traktują CYTATY, MAKSYMY Różnica między grzesznikiem a świętym polega na tym, że święty ma zwykle ciekawą przeszłość, zaś grzesznik przyszłość. Oskar Wilde NEXUS • 7 ...WIEŚCI Z GLOBALNEJ WIOSKI... Michaela. W obronie Jacksona wystąpiło publicznie wielu innych afroamerykańskich działaczy politycznych i religijnych. Według regionalnego prokuratora Michaela Hestrina, Jackson stoi przed nie określonym bliżej oskarżeniem o molestowanie seksualne określone jako zachowanie lubieżne. — Nie jest konieczne, aby Michael Jackson obmacywał dziecko pod ubraniem. Wystarczyło, że dotknął jego ramienia lub gdziekolwiek indziej — twierdzi Hestrin i dodaje: — Przyszłymi sędziami tego przypadku będą głównie zamożni biali. Nie istnieje prawna konieczność włączania do sprawy jako sędziów jakichkolwiek czarnych, Latynosów, Indian lub Azjatów. Jeśli zostanie uznany za winnego wszystkich zarzutów, będzie groziło mu 21 lat więzienia. — „Czubek", „dziwnak" „dziwoląg" - takimi to epitetami Jackson jest publicznie odczłowieczany przez medialnych mędrców za jego rzekomą seksualność i płciową niejednoznaczność. To nieludzkie, brukowe dziennikarstwo ledwie maskuje rasizm, jaki z tego wszystkiego przebija — podkreśla Leslie Feinberg z agencji prasowej Workers World. Michael Jackson znalazł się na ringu Medialnego Cyrku Maximus i walczy o swoje życie. (Źródło: „Konspiracja oszustwa", FinalCall.com, 16 stycznia; gazeta Workers World, 29 stycznia, www.workers.org; artykuły Dicka Gregory można znaleźć na jego stronie internetowej www.dickgregory.com) TESTY Z ZAKAZANYM SONAREM AMERYKAŃSKIM LFAS SĄ WCIĄŻ KONTYNUOWANE zef hiszpańskiej agencji ochrony morza CEPESMA, Luis Laria, stwierdził ostatnio, że fale wstrząsowe powstałe w wyniku naukowych testów prowadzonych przez hiszpański okręt Hesperides operujący, jak podają odpowiednie źródła, z bazy w Rota w Zatoce Kadyksu uśmierciły u wybrzeży Hiszpanii cztery ogromne kałamarnice. Z powodu tajemnicy, jaką są otoczone te testy, lokalne i międzynarodowe media podały tylko kilka szczegółów tego wydarzenia. Magazyn Intelligence przypuszcza, że może tu chodzić o urządzenie podobne do Śledzącego Holowanego Matrycowego Systemu Sensorów (Surveillance Towed Array Sensor System; w skrócie SURTASS). Testy wykrywania łodzi podwod- S CYTATY, MAKSYMY Najkrótsze wyrazy „tak" i „nie" wymagają najdłuższego zastanowienia. Pitagoras 8 • NEXUS nych przy pomocy Aktywnego Sonaru Niskiej Częstotliwości (Low Freąuency Active Sonar; w skrócie LFAS) rozpoczęły się w sierpniu w supertajnym Brytyjskim Podwodnym Centrum Testów i Oceny (British Underwater Testing and Evaluation Centre; w skrócie BUTEC) zlokalizowanym w Kyle of Lochalsh na zachodnim wybrzeżu Szkocji. Poza tym Rota jest od wielu dziesięcioleci bazą łodzi podwodnych Stanów Zjednoczonych. Sonar LFAS został opracowany przez amerykańskich naukowców w ostatnim dziesięcioleciu w celu wykrywania wrogich łodzi podwodnych. Wykorzystuje on podwodne sygnały niskiej częstotliwości. Opisywany jako „miliony razy potężniejszy" od sonarów wykorzystujących technologię pulsacyjno-dźwiękową, sonar LFAS oparty jest na zdolności dźwięków o niskiej częstotliwości - od 100 do 1000 Hz - do przenoszenia się w oceanie na wielkie odległości, liczone w tysiącach mil morskich. Marynarka Stanów Zjednoczonych przyznaje, że dźwięki, które są generowane przez ogromne nadajniki holowane za niszczycielami klasy TAGOS, mogą dochodzić do poziomu 235 decybeli, co odpowiada w przybliżeniu dwukrotnej intensywności dźwięków emitowanych przez silnik odrzutowy. Od roku 1988 sonar LFAS był testowany 25 razy przez ponad 7500 godzin na Atlantyku, Pacyfiku i Oceanie Indyjskim. Rok temu podczas ćwiczeń Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych na plażach Bahamów zdechły wieloryby czterech różnych gatunków. W sierpniu 2002 roku flotylla amerykańskich niszczycieli przebywająca u wybrzeży należących do Hiszpanii Wysp Kanaryjskich przeprowadziła szereg testów LFAS, w wyniku których zginęło, jak twierdzą amerykańscy obrońcy środowiska naturalnego, 17 wielorybów. U wyrzuconych na plaże ssaków stwierdzono wewnętrzne krwotoki oraz uszkodzenia oczu, uszu i mózgu. 31 października 2002 roku sędzina Sądu Federalnego w San Francisco, Elizabeth LaPorte, uznała, że dowody zebrane przez pięć grup ekologicznych w trakcie incydentu u wybrzeży Wysp Kanaryjskich wspierają dane uzyskane przez biologów morza, które dowodzą, że testy LFAS powodują wewnętrzne krwotoki i dezorientacje całego szeregu stworzeń morskich, w tym wielorybów, delfinów, fok i morskich żółwi. Sędzina LaPorte wydała wyrok zakazujący prowadzenia prób u wybrzeży Stanów Zjednoczonych z użyciem technologii LFAS. Zamiast odwołać się do Sądu Najwyższego Pentagon poszedł z zakazem prób u wybrzeży Ameryki systemu SURTASS do Departamentu Stanu. Jak podaje wychodzący w Dublinie magazyn Phoenbc, administracja Busha zwróciła się do brytyjskiego Ministerstwa Obrony o zgodę na przejęcie przez Marynarkę Królewską dal- szych doświadczeń. W ten sposób testowanie LFAS „przeniesiono na okręty brytyjskie" stacjonujące na Wewnętrznych Hebrydach. (Źródło: Intelligence, Francja, nr 429, 20 października 2003, str. 3) SUPERWULKAN PARKU YELLOWSTONE GOTÓW DO WYBUCHU eolodzy utrzymują, że Park Yellowstone jest położony na szczycie jednego z największych „superwulkanów" świata, który wybucha regularnie co 600 000 lat. Ostatnia erupcja miała miejsce 640000 tysięcy lat temu, co oznacza, że obecna jest znacznie opóźniona. Zbliżająca się erupcja może być 2500 razy silniejsza od erupcji wulkanu św. Heleny w roku 1980. W lipcu 2003 roku strażnicy Parku Yellowstone zamknęli dla ruchu turystycznego cały Basen Gejzerów Norrisa ze względu na deformacje powierzchni ziemi oraz nadmiernie wysoką temperaturę gruntu. Jest tam teren o długości 45 kilometrów i szerokości 11 kilometrów, który od roku 1996 wybrzuszył się w górę o około 13 cm a w tym roku jego temperatura doszła już do 93 stopni Celsjusza (mierzona 2,5 cm pod powierzchnią gruntu). Wszystko na tym terenie umiera, a zwierzęta migrują z parku. Pod koniec lipca jeden z geologów zauważył ogromne wybrzuszenie na dnie Jeziora Yellowstone. Wybrzuszenie to wypiętrzyło się już na wysokość 30 metrów nad poziom dna jeziora, zaś temperatura wody w jego pobliżu przekroczyła już 30 stopni Celsjusza i wciąż rośnie. Proszę wziąć pod uwagę, że Jezioro Yellowstone jest zbiornikiem wysokogórskim charakteryzującym się bardzo zimną wodą. Jezioro zamknięto dla turystów. Jest wypełnione martwymi rybami, które unoszą się wszędzie. To samo dotyczy rzeki Yellowstone i większości pozostałych cieków przepływających przez Park. Woda wszędzie wypełniona jest zdechłymi lub zdychającymi rybami. Wiele miejsc piknikowych zostało zamkniętych, zaś ludzie odwiedzający Park mogą w nim wytrzymać tylko kilka godzin z powodu smrodu siarki, który jest tak intensywny, że aż nie do zniesienia. Dziwne w tym wszystkim wydaje się milczenie mediów i rządu. Od personelu Parku lub z dostępnych publikacji nie można dowiedzieć się zbyt wiele. Główne dzienniki zdają się niedoceniać możliwości rychłego potężnego wybuchu wulkanu. Chociaż geolodzy publicznie przyznają, że wybuch Yellowstone jest już „opóźniony", zdarzają się też wypowiedzi mówiące, że masowy wypływ magmy może nastąpić w ciągu najbliższych stu tysięcy, a nawet dwóch milionów lat. Ci, którzy są blisko całej sprawy, są przekonani, że masowa erupcja jest nieunikniona. Pewien człowiek, który posiada G LIPIEC-SIERPIEŃ 2004 ...WIEŚCI Z GLOBALNEJ WIOSKI... wiedzę o Parku z pierwszej ręki, jego historii i ostatnich wydarzeniach geotermalnych, oświadczył, co następuje: — Amerykanom nie mówi się, że wybuch tego „superwulkanu" może nastąpić w każdej chwili. Są i tacy geolodzy, którzy przewidują, że kiedy wulkan wybuchnie, „w promieniu blisko 1000 kilometrów zginą prawdopodobnie wszystkie żywe istoty". „Na głębokości zaledwie 1200 metrów pod wybrzuszającym się gruntem Yellowstone wykryto ruchy magmy, co rodzi obawy, że ten superwulkan może wkrótce wybuchnąć". (Źródło: The Idaho Obsen/er, grudzień 2003; http://www.proliberty.com/observer/200312 19.htm) miejsc odkryto dezodoranty zawierające parabeny. Jest dużo produktów aplikowanych pod pachy, które zawierają parabeny, takie jak płyny natryskiwane na ciało, kremy do depilacji i żele do golenia. Wody kolońskie, kremy do twarzy, środki do demakijażu oraz szampony również często zawierają parabeny. Poprzednio publikowane wyniki badań dowodzą, że parabeny są zdolne do wnikania w skórę i wiązania się z receptorami estrogenu, stając się czynnikiem pobudzającym wzrost komórek raka piersi. (Źródło: New Scientist, 12 stycznia 2004; www.newscientist.com) CHEMIKALIA STOSOWANE W KOSMETYKACH POJAWIAJĄ SIĘ W GUZACH PIERSI ak utrzymują naukowcy z Wielkiej Brytanii, chemiczne związki utrwalające odkryte w próbkach pobranych z guzów piersi pochodzą prawdopodobnie z dezodorantów stosowanymi pod pachą. Nowe badania przeprowadził zespół kierowany przez biologa molekularnego Philippę Darbre z Uniwersytetu w Reading. W ich wyniku dr Darbre oświadczyła, że przypominające estry parabeny (kwasy parahydroksybenzoidowe), które znaleziono w guzach, musiały tam przeniknąć z jakichś substancji aplikowanych na skórę, takich jak stosowane pod pachą dezodoranty, kremy lub płyny do pielęgnacji ciała. — Można by się spodziewać, że guzy powinny występować w sposób jednorodny w pięciu rejonach piersi — oświadczyła przedstawicielom magazynu New Scientist dr Darbre. — Te badania wyjaśniają, dlaczego aż 60 procent wszystkich guzów piersi znajduje się na jednej piątej obszaru piersi - w górnym zewnętrznym kwadrancie położonym najbliżej pachy. — Na podstawie tych badań nie da się jednoznacznie stwierdzić, że parabeny rzeczywiście są przyczyną guzów, ale z całą pewnością mogą mieć związek ze wzrostem liczby przypadków raka piersi — oświadczył Philip Harvey, redaktor magazynu Journal of Applied Toxicology, który opublikował wyniki badań. — Mając na względzie fakt, że nowotwory piersi są największymi zabójcami kobiet i to, że bardzo duży procent młodych kobiet stosuje dezodoranty aplikowane pod pachą, sądzę, że powinniśmy przeprowadzić dobrze zaplanowane dalsze badania w odniesieniu do parabenów i tego, gdzie się one lokalizują w organizmie — oświadczył Philip Harvey reporterom magazynu New Scientist. W rezultacie niewielkiej sondy przeprowadzonej przez pracowników magazynu New Scientist w trzech brytyjskich sklepach zlokalizowanych w centrum miasta oraz w jednym supermarkecie w każdym z tych B J LIPIEC-SIERPIEN 2004 SKŁADNIK CZOSNKU ZABIJA SZPITALNE SUPERMIKROBY adania dowodzą, że jeden ze składników zawartych w czosnku może stanowić najlepszą obronę przed szpitalnymi supermikrobami. Testy przeprowadzone przez dra Rona Cutlera, mikrobiologa z Uniwersytetu Wschodniego Londynu, wykazały, że można nim w ciągu kilku dni wyleczyć pacjentów z ranami zakażonymi MRSA. Allycyna, która występuje w naturalnej formie w czosnku, jest nie tylko zabójcza dla MRSA, ale i dla nowej generacji supermikrobów odpornych na najnowsze antybiotyki, takie jak vancomycyna. To odkrycie ma być opublikowane w następnym roku w magazynie Journal of Biomedical Science. MRSA - odporny na metycylinę Staphylococcus aureus - jest przyczyną 2000 zgonów rocznie w szpitalach, głównie w przypadkach zakażenia ran chirurgicznych. (Źródło: The Independent, Wielka Brytania, 30 grudnia 2003) ROZWÓJ BIOENERGETYCZNEGO UZDRAWIANIA NA CAŁYM ŚWIECIE odstawą życia jest bioenergia. Nasze organizmy wytwarzają ją codziennie w formie elektryczności, ciepła a nawet promieniowania. Cały szereg kulturowo uwarunkowanych systemów medycznych, takich jak medycyna orientalna lub ajurwedyczna, głosi, że przy zastosowaniu medycznych terapii ukierunkowujących wytwarzanie i przepływ bioenergii mamy wrodzoną zdolność do samouzdrawiania. Takie poglądy istnieją od ponad 5000 lat i stanowią podstawę najstarszych metod leczenia. Bioenergia jest pojęciem bardzo trudnym do zaakceptowania przez tradycyjną medycynę, która ma charakter paternalny, to znaczy pacjent jest w zasadzie pasywnym biorcą terapii prowadzonej przez lekarza w formie lekarstw i innych procedur. Wiemy jednak, że im większe zaangażowanie pacjenta w proces leczenia, tym lepsze są rezultaty. Być może bioenergia ma jednak jakieś znaczenie. Istnieje szereg dobrych medycznych opracowań opisujących bazujące na ener- P gii sposoby uzdrawiania, od dotyku po modlitwę. Wniosek wypływający z przeważającej liczby opublikowanych badań mówi, że bazujące na energii metody leczenia są korzystne, i to znacznie bardziej niż w przypadku efektu placebo. Metoda reiki została opracowana przez Mikao Usui (1865-1926), japońskiego buddystę który uważał, że każdy może czerpać z energii, w którą obfituje natura. Reiki znaczy „uniwersalna energia". W ostatnich 50 latach reiki stało się najpopularniejszą na całym świecie metodą uzdrawiania bazującą na energii. Reiki opiera się na poglądzie głoszącym, że możemy absorbować energię natury, aby doprowadzić nasz organizm do równowagi i stymulować proces samouzdrawiania. Każdy człowiek może stanowić kanał energetyczny dla innych. W rosnącej liczbie szpitali i ośrodków zdrowia metoda reiki jest stosowana w połączeniu ze środkami medycyny tradycyjnej w celu przyspieszenia procesu zdrowienia. Stosuje się ją w przypadkach raka, zawału serca, chronicznych bólów, depresji, a nawet podrażnienia jelit. Niewiele osób wie, że metoda reiki jest stosowana w renomowanych ośrodkach zdrowia w Stanach Zjednoczonych, takich jak na przykład Columbia-Presbyterian Medical Center (Prezbiteriański Ośrodek Medyczny Columbii) i Memoriał SloanKettering Cancer Center (Centrum Onkologiczne im. Sloana-Ketteringa) w Nowym Jorku. Czy wszyscy praktykujący reiki są tacy sami? Otóż nie. Pierwsi adepci reiki musieli studiować przez wiele lat, zanim zostali uznani „mistrzami". Obecnie niektórzy stają się „mistrzami" reiki po ukończeniu weekendowego kursu. Pytania, jakie należy zadać praktykującemu reiki, winny brzmieć: Kiedy ukończył pan naukę i ile godzin trwał kurs? Czy uprawia pan samoleczenie? Jakie doświadczenie kliniczne pan posiada? Są tacy, którzy twierdzą, że uzyskanie możliwości uzdrawiania przy pomocy energii wymaga wyrzeczenia się metod naukowych, tym niemniej to właśnie poddając w wątpliwość nasze przekonania dokonaliśmy naszych największych odkryć. (Źródło: Komentarz dra Patricka B. Masseya, dyrektora ds. medycyny alternatywnej i komplementarnej w sieci szpitali Alexian Brothers Hospital Network; www.altmed.org) CYTATY, MAKSYMY Z karafki napić się można, uścisnąwszy ją za szyjkę i przechyliwszy ku ustom, ale kto ze źródła pije, musi uklęknąć i pochylić czoło. Cyprian Kamil Norwid NEXUS • 9 KORPORACJE SPOŁECZNE PROTESTY K Nowy antyglobalistyczny ruch społeczny powstał jako odpowiedź na wzrost potęgi korporacji w celu ochrony przed ich ekspansją tradycyjnych kultur i systemów wartości, jak również ekosystemów. Richard Heinberg Copyright © 2002 wydawca MuseLettera 1604 Jennings Avenue Santa Rosa, CA 95401 USA [email protected] www.museletter.com ,A History of Corporale Rule st", (Ncxus, vol. l ) . nr 6) 10 • NEXUS orporację wynaleziono na początku okresu kolonialnego w charakterze przywileju rozciągniętego przez Koronę na grupę inwestorów, przeważnie w celu sfinansowania ekspedycji handlowej. Korporacja ograniczała odpowiedzialność inwestorów do wartości ich inwestycji. Było to prawo, które nie przysługiwało normalnym obywatelom. Korporacyjne statuty ustanawiały specjalne prawa i zobowiązania poszczególnych korporacji, w tym wielkość prowizji, która należała się Koronie w zamian za udzielony przywilej. W ten sposób powstała Kompania Indii Zachodnich, która stała na czele brytyjskiej kolonizacji Indii oraz Kompania Zatoki Hudsona, która pełniła to samo zadanie w Kanadzie. Niemal od samego początku Wielka Brytania oddelegowała państwowe siły wojskowe do rozszerzania interesów korporacyjnych. Była to praktyka, która jest kontynuowana do dzisiaj. Korporacje od samego początku naciskały na rząd, aby rozszerzył ich prawa i ograniczył odpowiedzialność. Korporacja była wynalazkiem prawnym - socjoekonomicznym mechanizmem umożliwiającym koncentrację i rozmieszczanie siły ludzkiej i ekonomicznej. Celem korporacji było i jest generowanie zysków dla inwestorów. Jako taka nie posiada żadnych innych celów, nie uznaje żadnych innych wyższych wartości. Wielu ludzi szybko zorientowało się, że korporacje nie służą wszystkim ludziom, a tylko ich inwestorom, co rodzi niebezpieczeństwo, że interesy korporacji i ogółu społeczeństwa, wcześniej czy później, wejdą w konflikt. W końcu Stany Zjednoczone powstały w wyniku rewolucji (Amerykanie swoją wojnę z Wielką Brytanią o niepodległość nazywają „rewolucją" - przyp. tłum.) nie tylko przeciwko monarchii brytyjskiej, ale również przeciwko sile korporacji. Wiele kolonii w Ameryce uzyskało status korporacji (Kompania Wirginii, Kompania Karoliny, Kompania Marylandu etc.) i otrzymało monopol na obszary i przemysł, które uważano jako witalne dla Korony. Duża część literatury rewolucyjnej zawierała potępienie „długiej listy nadużyć" Korony i jej instrumentów panowania w postaci korporacji. W czasie zrzucania jarzma korporacyjnego Thomas Jefferson ubolewał nad „żerowaniem bogatych na biednych". Później ostrzegał nowy naród przed stworzeniem „nieśmiertelnych tworów" w postaci korporacji. Amerykańscy rewolucjoniści postanowili, że prawo nadawania statutu korporacjom nie powinno leżeć w gestii gubernatorów, sędziów bądź generałów, ale należeć do ciała ustawodawczego. Początkowo statuty były udzielane wyłącznie na ograniczony czas, zaś zgromadzenia ustawodawcze określały za każdym razem zasady, jakim musiał podlegać taki interes. Dochodowe korporacje były tworzone do budowy rogatek, kanałów i mostów, do prowadzenia banków i inwestowania w przemyśle. Niektórzy obywatele byli przeciwni tej niewielkiej liczbie ograniczonych statutów, twierdząc, że żaden interes nie powinien mieć szczególnych przywilejów, a ich właścicielom nie można dawać możliwości ukrywania się za zasłoną prawa. Stąd wiele podań o statut zostało odrzuconych, a istniejące były cofane. W większości stanów banki trzymano krótko, zaś inwestorzy odpowiadali za długi i szkody wyrządzone przez ich korporacje. Wszystko zaczęło się jednak zmieniać w połowie XIX wieku. Jak opisują Richard Grossman i Frank Adams w Taking Care of Business {Ostrożnie z biznesem), „korporacje przekraczały zakres swoich statutów i łączyły się w konglomeraty i trusty, przeistaczały bogactwa narodu w prywatne fortuny, tworząc systemy faktorii i miasta kompanijne. Siła polityczna zaczęła przepływać w kierunku ich właścicieli, którzy dążyli do zdominowania ludzi i natury.' Grossman i Adams podkreślają, że „w faktoryjnych miastach korporacje ustanawiały wysokość płac, godziny pracy, procesy produkcyjne i prędkość maszyn. Zakładały czarne listy organizatorów ruchu związkowego i robotników, którzy domagali się swoich praw. Urzędnicy korporacji zmuszali ludzi do akceptowania upokarzających warunków, natomiast korporacje nie ofiarowywały nic w zamian". LIPIEC-SIERPIEŃ 2004 Autorzy cytują wypowiedź robotnicy Julianny z Lowell W tym samym czasie korporacje posiadły i zdominowały w stanie Massachusetts, która pisała: „Uwięzieni w murach źródła informacji i rozrywki oraz zdobyły kontrolę nad fabryki, jeszcze jako dzieci, musztrowani tam od piątej rano politykami i sędziami. do siódmej wieczorem, rok po roku, czego, pytamy, mamy Były dwa okresy, kiedy korporacje stanęły przed powasię spodziewać. Czy ten sam system traktowania robotników żnym wyzwaniem: w latach dziewięćdziesiątych XIX wieku, będzie cechował umysłowy i intelektualny charakter przy- kiedy populiści żądali uregulowania opłat kolejowych, dużeszłych pokoleń... rasy zdolnej tylko do bycia narzędziami go opodatkowania ziemi wykupywanej dla celów spekulacyjkorporacji i pracujących na czas niewolników?... Czyżbyśmy nych i zwiększenia dostaw pieniądza, oraz w latach trzydziesnie słyszeli odpowiedzi z każdego wzgórza i doliny: «Równe tych XX wieku, kiedy głęboki kryzys kapitalizmu sprawił, że prawa lub śmierć korporacjom?»" setki tysięcy robotników i armie bezrobotnych zażądały Przemysłowcy i bankierzy wynajęli prywatne armie, aby interwencji rządu w gospodarkę i uzyskały 40-godzinny trzymać robotników w ryzach, wykupili gazety i, jak podają tydzień pracy, gwarancję minimalnych płac, prawo do organiGrossman i Adams, „odmalowali polityków jako drani zowania się i zakaz pracy dzieci. Niestety, w obu przypadkach a biznesmenów jako bohaterów. Przekupując stanową legis- korporacyjny kapitalizm podniósł się z zapaści nietknięty. laturę, oświadczyli, że legislatorzy są skorumpowani, że Zgodnie ze słowami historyka Howarda Zinna: „Bogaci używają zbyt dużo publicznych zasobów i czasu na spraw- wciąż kontrolowali bogactwa narodu oraz jego prawa, sądy, dzanie każdego podania o statut i każdej operacji kor- policję, prasę, kościoły i uczelnie. Wystarczyła pomoc udzieporacji. Zwolennicy korporacji prowadzili kampanię na lona właściwym ludziom, aby zrobić z Roosevelta bohatera rzecz zmiany istniejących praw regulujących udzielanie sta- milionów ludzi, jednak ten sam system, który doprowadził tutów na rzecz prostych administracyjnych procedur, twier- do depresji i kryzysu, pozostał".2 dząc że takie załatwienie sprawy byłoby znacznie sprawniejDruga Wojna Światowa, podobnie jak poprzednie wojsze. To, czego rzeczywiście chcieli, to odsunięcie ciała ny, przyniosła poprzez rządowe zamówienia ogromne zyski prawodawczego od władzy nad przydziałem statutu". korporacjom, natomiast w okresie powojennym wojskowe W czasie wojny domowej wydatki rządu przyniosły korpo- wydatki uległy instytucjonalizacji, rzekomo w celu prowaracjom ogromne zyski. Jak podają Grossman i Adams, dzenia „zimnej wojny. Pomimo sporadycznych pogorszeń „dyrektorzy korporacji wypracowali techniki i zdolność do ich sytuacji korporacje przechwytywały coraz większą właorganizacji produkcji na jeszcze większą skalę". „Wiele dzę i coraz bardziej przekraczały narodowe granice i zasady lojalności, jak również wyłamywały korporacji wykorzystało swoje zasosię spod zwierzchnictwa państwa. by do wyciągnięcia korzyści z wojny Korporacja była wynalazkiem i późniejszej odbudowy, aby zmienić prawnym - socjoekonomicznym na swoją korzyść prawa obowiązująGRABIEŻ W SKALI GLOBALNEJ mechanizmem umożliwiającym ce w taryfach celnych, bankowości, W latach siedemdziesiątych kakolejach, zatrudnianiu oraz w odkoncentrację i rozmieszczanie pitalizm stanął przed jeszcze jedniesieniu do terenów publicznych". nym wyzwaniem, kiedy powojenny siły ludzkiej i ekonomicznej. boom osłabł i spadły dochody. StaW roku 1886 Sąd Najwyższy ny Zjednoczone traciły swoją przoStanów Zjednoczonych ustanowił, że korporacje mają być od tego momentu traktowane jako dującą pozycję na rynkach światowych. Wydobycie ropy „osoby" prawne ze wszystkimi przynależnymi im z takiego naftowej ze źródeł krajowych osiągnęło szczyt i zaczęło statusu prawami konstytucyjnymi. spadać, co coraz bardziej uzależniało Amerykę od importu Do Czwartej Poprawki do Konstytucji, która zrównywała ropy z krajów arabskich. Wojna wietnamska jeszcze barwobec prawa byłych niewolników, odwoływano się dziesięć dziej osłabiła amerykańską gospodarkę, a kraje Trzeciego razy częściej na rzecz korporacji niż na rzecz afrykańskiego Świata żądały „dialogu Północ-Południe", którego celem pochodzenia Amerykanów. Podobnie miała się sprawa miało być zmniejszenie zależności biedniejszych krajów. z Pierwszą Poprawką, która gwarantowała wolność słowa, Prezydent Nixon zareagował na to, uwalniając i dewaluując na którą powoływano się w celu zagwarantowania korporac- dolara, co w znacznej mierze skasowało amerykańskie długi jom „prawa" do wpływania na politykę poprzez dotowanie wojenne. Później nowo wybrany prezydent Reagan odkampanii wyborczych, które to działania sądy zrównały ze mówił na spotkaniu przywódców 22 krajów w roku 1981 w Canciin w Meksyku dyskusji z Trzecim Światem w spra„słowem". Jeśli korporacje są „osobami", to o takich cechach i sile, wie nowych finansowych regulacji, co znacznie ułatwiło jakich żadna osoba z krwi i kości nigdy nie będzie w stanie korporacjom dalszy ich wyzysk. osiągnąć - nieśmiertelność, zdolność znajdowania się jednoW międzyczasie same korporacje zareagowały również cześnie w wielu miejscach i (rosnąca) zdolność do unikania nową strategią. Zwiększenie mobilności kapitału, co umożodpowiedzialności. Są one również „osobami" bez poczucia liwiają płynne kusy walutowe oraz nowe technologie transmoralnej odpowiedzialności, jako że ich jedynym legalnym portu, łączności i produkcji, pozwoliło korporacjom ameryzadaniem jest przynoszenie dochodów inwestorom. kańskim na przesunięcie produkcji za granicę w celu „eksPod koniec XIX oraz na początku XX wieku korporacje portu stref przetwarzania" do biedniejszych krajów. Korprzeobraziły wszystkie aspekty życia w Ameryce i w więk- poracje zainicjowały także proces restrukturyzacji, przesuszości reszty świata. System faktorii zmienił samowystarczal- wając się w kierunku „produkowania w sieci", w ramach nych małych farmerów w płatnych robotników, zaś rodzinę której wielkie firmy, zachowując i konsolidując swoją siłę, z wewnętrznie od siebie zależnej jednostki produkcyjnej wynajmowały mniejsze do prowadzenia działów zaopatrzew konsumpcyjnie zorientowany zbiór jednostek o indywidu- nia, wytwarzania, rachunkowości i transportu. Ekonomista alnych zawodach. Reklama zmieniła wydajnych obywateli Bennett Harrison zdefiniował produkowanie w sieci jako w „konsumentów". Przywódcy biznesu optowali za utworze- „koncentrację kontroli połączoną z decentralizacją produkniem szkół publicznych, które miały szkolić dzieci w obowią- cji". Proces tej restrukturyzacji nosi również nazwę „miniazującym w faktorii systemie podporządkowania harmono- turyzacji", ponieważ w jego wyniku w cień usuwają się gramom i w wykonywaniu osobnych, bezsensownych zadań. wysoko opłacani korporacyjni dostojnicy, zaś zatrudnianie LIPIEC-SIERPIEN 2 0 0 4 NEXUS • 11 niskopłatnej siły roboczej przechodzi w ręce mniejszych Firma Enron, największy sponsor kampanii wyborczej podwykonawców. George W. Busha, była siódmą co do wielkości korporacją Jeremy Brecher i Tim Costello piszą w Global Village or w Stanach Zjednoczonych i szesnastą na świecie. Mimo GlobalPillage (Globalna Wioska czy Globalna Grabież): „Wraz ogromnych zysków nie płaciła podatków w ciągu czterech z pogłębianiem się ekonomicznego kryzysu stopniowo ewoluo- spośród ostatnich pięciu lat. Firma ma tysiące zagranicznych wała «scena ponadnarodowej polityki», obejmując takie kooperantów, przy pomocy których ukryła ponad miliard organizacje, jak Grupa Siedmiu (G7) wysoko uprzemysłowio- dolarów długu. Kiedy w październiku 2001 roku ujawniono 3 nych krajów i NAFTA , oraz nowe role dla takich ustabilizowa- ten dług, firma załamała się. Cena jej akcji oraz zdolność nych organizacji, jak EU (European Union - Unia Europejs- kredytowa spadły. Dyrektorzy rezygnowali i odchodzili ka), IMF (International Monetary Fund - Międzynarodowy w niesławie, inkasując wielomilionowe premie, podczas gdy Fundusz Walutowy), WB (World Bank - Bank Światowy) jej pracownicy i posiadacze akcji musieli stawić czoło ogroi GATT (General Agreements on Tariffs and Trade - Układ mnej stracie finansowej. Bankructwo Enrona było jak dotąd Ogólny o Taryfach Celnych i Handlu). Polityka przyjęta przez największym w historii korporacji, niemniej jego „kreatywna te międzynarodowe instytucje pozwalała korporacjom na księgowość" (czyli „oszustwa księgowe" - przyp. tłum.) obniżenie ich kosztów na wiele sposobów. Obniżono standardy wydają się być dalekie od wyjątkowości. U progu podobnej konsumenckie, ochrony środowiska, zdrowotne, pracownicze zapaści stanęły dziesiątki innych korporacji. i wiele innych. Obniżono podatki. Umożliwiono przeniesienie Po tragicznych zamachach z 11 września Bush lansuje się do obszarów o tańszej sile roboczej i zachęcano do „Wojnę z Terroryzmem", wydłużywszy listę krajów przewi4 ekspansji rynków umożliwiającej produkcję wielkoskalową". dzianych do zaatakowania z trzech do prawie pięćdziesięWszystko to prowadziło do zglobalizowanej gospodarki, ciu, przy czym tak się dziwnie składa, że większość z nich w której, jak piszą Brecher i Costello, „ludzie na całym posiada złoża surowców energetycznych. Z Irakiem (poświecie są napuszczani na siebie, aby globalne korporacje siadaczem drugich co do wielkości rezerw ropy naftowej) na mogły uzyskać jak najniżej płatną siłę roboczą i najniższe wysokim miejscu tej listy wrogich reżimów, które mają być koszty socjalne oraz związane z ochroną środowiska. Ich przemocą obalone (artykuł został napisany jeszcze przed stanowiska pracy są przenoszone na tereny o niższych inwazją USA na Irak - przyp. red.), bushowska Wojna płacach, niższych podatkach i większej swobodzie w skaża- z Terroryzmem wydaje się być ukierunkowana na zabezniu środowiska. Ich pracodawcy stosują groźbę «zagranicz- pieczenie amerykańskim korporacjom naftowym dostępu nej konkurencji», aby obniżać płace, podatki i wymogi do surowca. W międzyczasie nowe prawa i rozporządzenia ochrony środowiska oraz wymianę stałych pracowników na ograniczyły obywatelskie prawa konstytucyjne i skryły za okresowych, zatrudnionych w niepełnym wymiarze godzin, zasłoną tajemnicy działania i decyzje rządu. Reakcja amerykańskiego społeczeństwa na te noniepewnych, którzy nie muszą powe postanowienia wciąż jest niesiadać wysokich kwalifikacji. Ich Zrzuciwszy więzy wiadoma. Prawdopodobnie i w tym urzędnicy rządowi uzasadniali cięnarodowego prawodawstwa, przypadku historia może pomóc cia w oświacie, służbie zdrowia i inkorporacje grasują po całym nam w przewidzeniu możliwych nych usługach jako konieczne do opcji. obniżenia podatków, co było rzekoświecie w poszukiwaniu mo niezbędne do utrzymania najlepszych warunków i przyciągnięcia miejsc pracy". PRZESZKODY NA DRODZE zatrudniania siły roboczej Populizm lat 1890-tych upadł Zrzuciwszy więzy narodowego i najtańszych surowców. z dwóch głównych powodów: zróżprawodawstwa, korporacje grasują nicowania wewnętrznego oraz dopo całym świecie w poszukiwaniu kooptowania z zewnątrz. Podczas najlepszych warunków zatrudniania siły roboczej i najtańszych surowców. Spośród czoło- gdy wielu przywódców ruchu populistycznego postrzegało wych 120 światowych gospodarek prawie połowa to kor- potrzebę jedności między ludźmi o różnym pochodzeniu poracje a nie kraje. Tak więc zdolność i siła obywateli etnicznym i rasowym we wspólnym ataku na siłę korporacji, dowolnego państwa do kontroli korporacji za pomocą de- wielu białych miało silnie rasistowskie poglądy. Większość sojuszniczych przywódców to właściciele farm, którzy nie mokratycznych mechanizmów bardzo szybko maleje. W listopadzie 1999 roku dziesiątki tysięcy studentów, potrafili wesprzeć prób zorganizowania się mieszkających członków związków zawodowych i miejscowych obywateli na wsi murzynów i białych, co podzieliło cały ruch. zebrało się razem w Seattle na wiecu protestacyjnym zor„Na szczycie poważnych niepowodzeń w jednoczeniu ganizowanym przeciwko WTO (World Trade Organization ruchu czarnych i białych robotników miejskich i farmerów" - Światowa Organizacja Handlu). Ta masowa demonstracja - pisze Howard Zinn - „znalazł się urok polityków... zdawała się być sygnałem narodzin nowego globalnego Niegdyś sprzymierzonych z partią demokratów w popierapopulistycznego powstania przeciwko globalizmowi korpo- niu Williama Jenningsa Bryana w prezydenckich wyborach racji. W okresie trzech lat od tamtego momentu masowe roku 1896... presja w kierunku zwycięstwa w wyborach demonstracje, większe i mniejsze, odbyły się w Genui, pchnęła populistów do układania się z głównymi partiami Melbourne, Mediolanie, Montrealu, Filadelfii, Waszyng- w szeregu miast. Gdyby wygrali demokraci, zostałoby to tonie i innych miastach. zaabsorbowane, a gdyby demokraci przegrali, nastąpiłaby W styczniu 2001 roku w wyniku bardzo ułomnych wybo- dezintegracja. Politycy biorący udział w wyborach wywindorów w Stanach Zjednoczonych do władzy doszli George W. wali na szczyty politycznych mediatorów zamiast agrarnych Bush i Dick Cheney. Będąc silnie związaną z przemysłem radykałów... W wyborach 1896 roku z populistami oczaronaftowym i ogromną energetyczną korporacją Enron, nowa wanymi przez demokratów kandydat demokratów, Bryan, administracja szybko zaproponowała narodową politykę został pokonany przez Williama McKinleya, którego popieenergetyczną, która zogniskowała uwagę na przeobrażeniu rały korporacje i prasa w pierwszych wyborach, w których federalnie chronionych obszarów w pola naftowe i dalszym w skali masowej wydawano pieniądze na kampanię wyborczą".5 subsydiowaniu przemysłu naftowego. 12 • NEXUS LIPIEC-SIERPIEN 2004 Obecnie nowy ruch populistyczny z łatwością może stać stywały język lewicy (naziści nazywali siebie Narodowosię ofiarą tych samych wewnętrznych podziałów i błędów Socjalistyczną Partią Robotników Niemieckich, co nie przetaktycznych, które zniszczyły jego wcześniejszego o wiek szkadzało im w prześladowaniu socjalistów i ograniczaniu odpowiednika. W ostatnich wyborach prezydenckich popu- praw robotników). Oba ruchy zrobiły użytek z wykalkulowaliści stanęli przed wyborem: popierać swojego własnego nych i emocjonalnie naładowanych symboli - czynienia kandydata (Ralpha Nadera) i w ten sposób przyłożyć się do kozłów ofiarnych z mniejszości narodowych, apelowania do wyboru skrajnie prawicowego kandydata republikanów mitycznych wyobrażeń o chwalebnej przeszłości, budowania (Busha) czy wesprzeć centrystę Gore'a i przyglądać się, jak kultu przywódcy, gloryfikacji wojny oraz podbojów, a także ich ruch współpracuje z prokorporacyjnymi demokratami. głoszenia, że jedyną właściwą rolą kobiety jest rola żony Tymczasem Amerykanie pochodzenia afrykańskiego, az- i matki. jatyckiego, latynoskiego, europejskiego oraz rodowici AmeJak podkreśla politolog Michael Parenti, historycy częsrykanie pozostają ofiarami korporacji, podziałów klasowych to przeoczają w swoich analizach autorytatywnego proi historycznych urazów, co bardzo często nie pozwala im na gramu społecznego faszyzmu jego ekonomiczne tło - partzorganizowanie się w obronie ich własnych interesów. nerstwo wielkiego kapitału i rządu. Jak wykazał w swoim W ostatnich wyborach ultraprawicowy kandydat Pat Bucha- wydanym w roku 1980 proroczym dziele Friendly Fascism nan apelował, zarówno do populistycznych antykorporacyj- {Przyjazny faszyzm) Bertram Gross, w ostentacyjnie demonych i antyrządowych nastrojów robotników, jak i do kseno- kratycznym społeczeństwie osiągnięcie celów faszystowskich fobii białych rasistów. Buchananowska krytyka siły kor- jest jak najbardziej możliwe.6 Co ciekawe, same korporacje poracji była bardzo płytka, ale często była to jedyna tego są wewnętrznie autorytarne (sądy orzekły, że obywatele rodzaju krytyka dopuszczana w kontrolowanych przez kor- rezygnują ze swoich konstytucyjnych praw do wolności poracje mediach. Można się nawet zastanawiać, czy kor- słowa, wolności zgromadzeń eta, kiedy pozostają w stosunporacje nie szukają w ten sposób ujścia dla gniewu, który ku pracy w firmie będącej własnością korporacji) i coraz coraz bardziej narasta przeciwko nim. bardziej zdominowując życie polityczne, media i gospodarPodczas gdy Buchanan nie miał szans na wygranie kę, mogą kształtować całe społeczeństwo, tak by służyło wyborów prezydenckich, jego kandydatura ujawniła widmo interesom potężnej elity bez odwoływania się do oddziałów kolejnego możliwego rozwiązania narastającego kryzysu szturmowych i obozów koncentracyjnych. Nie jest również konieczna zamierzona konspiracja w postaci powszechnej urazy do - każda korporacja dąży, po prostu, systemu - rozwiązania, które rówW obecnej sytuacji „przyjazny do rozszerzenia swoich ekonomicznież sięga korzeniami ubiegłego faszyzm" działa mniej więcej nych interesów. Jeśli społeczeństwo stulecia. wykazuje objawy niepokoju, można tak, że korporacje zmniejszają wynająć polityków, którzy zaapeluFAŁSZYWA REWOLUCJA pobory i płacą w wyniku wyżej ją do rasowych urazów i wspoW początkowych latach XX opisanych mechanizmów mnień o narodowej chwale, dzieląc wieku robotnicy Włoch i Niemiec w ten sposób opozycję i skłaniając coraz mniejsze podatki, co zbudowali silne związki zawodowe ludzi do lojalności. i udało się im uzyskać konkretne powoduje stopniowe ubożenie przyrosty płac oraz polepszenie waW obecnej sytuacji „przyjazny klasy średniej i staje się runków pracy, a mimo to po pierwfaszyzm" działa mniej więcej tak, że przyczyną zamieszek. szej wojnie światowej cierpieli z pokorporacje zmniejszają pobory wodu wyniszczającej ekonomiki poi płacą w wyniku wyżej opisanych wojennej, co wywołało rozruchy. ^^^^~^~~~"~~" mechanizmów coraz mniejsze podaNa początku lat dwudziestych XX wieku przemysł ciężki tki, co powoduje stopniowe ubożenie klasy średniej i staje się i wielka finansjera znalazły się w stanie prawie kompletnej przyczyną zamieszek. Wraz z obniżaniem podatków płacozapaści. Bankierzy i stowarzyszenia przemysłu rolnego za- nych przez korporacje politycy, których wybory były sponsooferowały poparcie Mussoliniemu, który był przed wojną rowane przez korporacyjnych darczyńców, przekonują, że socjalistą, w przejęciu władzy w kraju, co udało mu się konieczne jest zmniejszenie usług rządowych, aby zrównowaostatecznie w roku 1922 w następstwie słynnego marszu na żyć budżet. Ci sami politycy przekonują też o potrzebie Rzym. W ciągu dwóch lat Partia Faszystowska (od łacińs- zwiększenia represyjnych uprawnień rządu (więcej więzień, kiego słowa fasces oznaczającego wiązkę kijów i siekiery ostrzejsze prawo, więcej egzekucji, większe wydatki na symbolizujących potęgę państwa rzymskiego) zamknęła wojsko). Politycy ukierunkowują rosnący gniew klas średnich wszystkie opozycyjne gazety, złamała socjalistów, liberałów poza korporacje w kierunku rządu, który jest obecnie i katolików, demokratów i republikanów, którzy stanowili znacznie mniej pomocny i ma bardziej represyjny charakter razem 80 procent wszystkich głosów, zdelegalizowała zwią- niż wcześniej, oraz przeciwko grupom społecznym, które zki zawodowe i strajki, a także sprywatyzowała rolne koope- łatwo zamienić w kozły ofiarne (kryminaliści, mniejszości, ratywy. nastolatki, kobiety, homoseksualiści, imigranci eta). Z kolei w Niemczech Hitler poprowadził do władzy W tym samym czasie debata w mediach jest utrzymywaPartię Nazistowską, po czym obciął płace i subsydiował na na poziomie powierzchownym (wybory są traktowane jak przemysł. zawody sportowe) - komentatorzy prawego skrzydła są W obydwu krajach dochody korporacji rozdymały się subsydiowani, zaś ci na lewo od centrum marginalizowani. niczym balon. Biorąc pod uwagę ich sympatie do wielkiego Ludzie, którzy czują się oszukani przez system, ciążą ku biznesu, faszyści i naziści cieszyli się sympatią wśród nie- prawicy, gdzie szukają pocieszenia i w ten sposób jeszcze których amerykańskich przemysłowców, na przykład Hen- bardziej wspierają korporacje, obcinają usługi rządowe ry'ego Forda, oraz jednostek kształtujących opinię, takich i rozszerzają represyjne możliwości państwa, poświęcając nieistotne kozły ofiarne na ołtarzu problemów społecznych jak Wiłliam Randolph Hearst. Faszyzm i nazizm opierały się na centralnie kontrolowa- o podłożu ekonomicznym. Ten proces ma samonapędzający nych kampaniach propagandowych, które sprytnie wykorzy- się charakter. LIPIEC-SIERPIEN 2 0 0 4 NEXUS • 13 o połowę wydatków na wojsko. Nowi populiści są zdaniem Ronnie Duggera „gotowi do spojrzenia chłodnym okiem na korporacje przy powszechnej woli odebrania im siły, którą 8 udało się im zawłaszczyć". Nowy ruch populistyczny czerpie część swoich inspiracji z Programu w sprawie Korporacji, Prawa i Demokracji (Program on Corporations, Law and Democracy; w skrócie POCLAD), populistycznego „doradcy", który bada prawne podstawy siły korporacji. POCLAD uważa, że jest możliwe uzyskanie kontroli, a jeśli zajdzie potrzeba, rozwiązania CZYŻBY POWÓD DO NADZIEI? Okoliczności te są, w ich szczegółach, bez precedensu, korporacji poprzez wprowadzenie poprawek do ich statu9 ale w szerszej perspektywie widzimy odtworzenie historii, tów lub wręcz cofnięcie im statutów. Ponieważ największe korporacje mają obecnie charakter której początki można obserwować od zarania cywilizacji. Ludzie będący u władzy nieustannie szukają sposobów na międzynarodowy, nowy ruch populistyczny musi stawić czojej zachowanie i rozszerzenie, a także na jej uzasadnienie, ło uzależnieniu od nich w skali globalnej. Międzynarodowe wpojenie społeczeństwu, że jest ona konieczna, w związku Forum ds. Globalizmu (International Forum on Globalizaz czym jego protest jest nie na miejscu i daremny. Jeśli tion; w skrócie IFG) zostało założone w roku 1994 jako jednak protest pojawia się, ludzie będący u władzy zawsze alians 60 działaczy, uczonych, ekonomistów i pisarzy, w tym starają się skierować gniew jak najdalej od siebie. Przywód- Jerry'ego Mandery, Vandana Shivy'ego, Richarda Groscy nowych ruchów populistycznych zdają się mieć dobry smana, Ralpha Nadera, Heleny Norberg-Hodge, Jereprzegląd, zarówno obecnych okoliczności, jak i historycz- my'ego Rifkina i Kirkpatricka Sale'a, w celu stymulowania nego tła, z którego te okoliczności się wyłoniły. Wydaje się, nowego sposobu myślenia i połączenia działań w tym kieże zdają sobie sprawę, że aby osiągnąć sukces, nowy popu- runku. lizm będzie musiał: W oświadczeniu na temat swojego stanowiska przedsta• unikać skaperowania przez istniejące partie polityczne; wionego w roku 1995 Międzynarodowe Forum ds. Globalizmu oświadcza, że „...postrzega mię• zniwelować rasowe, klasowe dzynarodowe umowy w sprawie i międzypłciowe podziały oraz akMiędzynarodowe Forum ds. handlu i inwestycji, w tym GATT, tywnie przeciwstawić się wszelkim Globalizmu oświadcza, że WTO, układy z Maastricht i NAFkampaniom, których celem jest po„...postrzega międzynarodowe TA, Międzynarodowy Fundusz święcenie pozbawionych siły grup Walutowy i Bank Światowy, jako społecznych; umowy w sprawie handlu bezpośrednie czynniki stymulujące • unikać identyfikowania się i inwestycji, w tym GATT, procesy osłabiające demokrację, z jakąkolwiek kategorią ideologiczWTO, układy z Maastricht tworzące nowy porządek świata ną - „komunistyczną", „socjalistypodlegający kontroli ponadnarodoczną" lub „anarchistyczną" - przei NAFTA, Międzynarodowy wych korporacji, które dewastują ciwko którym większość społeczeńFundusz Walutowy i Bank świat natury... IFG będzie badać, stwa została skutecznie zaszczepioŚwiatowy, jako bezpośrednie publikować i aktywnie popierać na przez korporacyjną propagandę; opozycję w stosunku do obecnego czynniki stymulujące procesy • ukierunkować publiczną dysdążenia do globalizacji gospodarki kusję na najbardziej narażone na osłabiające demokrację..." i będzie poszukiwało możliwości zaniebezpieczeństwo ogniwa w korwrócenia z tej drogi. Jednocześnie poracyjnym łańcuchu potęgi, czyli ™^™"~~™"" będziemy optowali za bardziej zróżnicowaną, kontrolowaną prawne podstawy korporacji; • zinternacjonalizować ruch tak, aby korporacje nie lokalnie prospołeczną gospodarką... Wierzymy, że utworzemogły zmarginalizować go poprzez przeniesienie swojej nie bardziej sprawiedliwego porządku ekonomicznego, bazującego na różnorodności, demokracji, samowystarczalnobazy operacyjnej z jednego kraju do innego. Jak podaje w swojej pracy The Populist Moment (Czas ści społeczeństwa i podtrzymywaniu naturalnego środowispopulizmu) Lawrence Goodwyn, pierwotni populiści „stara- ka, będzie wymagało zawarcia nowych umów międzynaroli się skonstruować wewnątrz ram zakreślonych przez ame- dowych, które stawiają potrzeby ludzi, miejscową gospodar10 rykański kapitalizm pewną wersję spółdzielczej wspólnoty". kę i naturalne środowisko przed interesami korporacji". Przywódcy nowego ruchu populistycznego zdają sobie Była to „ostatnia istotna próba zmiany hierarchicznych sprawę, że antykorporacyjność nie jest pełnym rozwiązaform ekonomicznych współczesnej Ameryki".7 Oznajmiając w artykule z 14 sierpnia 1966 roku zamiesz- niem światowych problemów, że początkowe ześrodkowanie czonym w The Nation o utworzeniu Aliansu na rzecz uwagi na sile korporacji musi być ostatecznie uzupełnione Demokracji, działacz Ronnie Dugger podał listę propono- bardziej ogólną krytyką scentralizowanych i naruszających wanych zmian politycznych, które zawierają podstawowe równowagę ekologiczną technologii, bazującej na pieniądzu żądania nowego ruchu populistycznego. Znalazły się tam: ekonomii i obecnych struktur rządowych państw, w połączezakaz finansowania lub jakiejkolwiek innej działalności po- niu z wysiłkami zmierzającymi do ochrony tradycyjnych litycznej korporacji, podwojenie minimalnej płacy i indek- kultur i ekosystemów oraz odnowienia kultury i duchowości. Byłoby głupotą niedocenianie ogromnego wyzwania, jasowania jej w stosunku do inflacji, wprowadzenie polityki kim jest dla nowego populizmu obecna administracja Staniskiego oprocentowania, odejście od systemu Federalnej Rezerwy, wycofanie orzeczenia sądu stanowiącego, że kor- nów Zjednoczonych i jej szowinistyczny, buńczuczny, charaporacje są „osobami", utworzenie narodowej publicznej kter umacniany przez media, szczególnie po atakach z 11 firmy naftowej, wprowadzenie ograniczeń w ilości posiada- września. Przy takim scenariuszu George W. Bush i jemu podobne ultraprawicowe postacie w innych krajach nie są anomaliami, ale przewidywalnym produktem strategii przyjętej przez ekonomiczne elity - zwiastunami mało przyjaznej przyszłości, którzy odgrywają rolę „umiarkowanych" taktyków i dążą do utrzymania i konsolidacji siły kontrolowanej przez korporacyjną chciwość i rabunkowe eksploatowanie zasobów naturalnych. nych gazet, magazynów, stacji radiowych i telewizyjnych do jednej na osobę lub organizację, a także ograniczenie 14 • NEXUS dokończenie na stronie 20 LIPIEC-SIERPIEN 2004 NAPASTOWANIE MŁODYCH KOBIET PRZEZ MEDYCYN B Medycyna w coraz szerszym zakresie stara się kontrolować menstruację, zalecając już nastolatkom szkodliwe dla zdrowia pigułki antykoncepcyjne jako remedium na trądzik, nieregularne miesiączki oraz związaną z nimi depresję. Sherrill Sellman Copyright © 2002 GetWell International PO Box 690416 Tulsa, OK 74169-0416 USA [email protected] www.ssellman.com ~yti.il oryj;in<ilny: „The Medic.il Assaull On Youn« Women", (No\us. vol. 10, nr 2) UPIEC-SIERPIEN 2004 erliński Mur hormonalnej terapii zastępczej (Hormone Replacement Therapy; w skrócie HRT) runął z hukiem w lipcu 2002 roku, kiedy to najbardziej prestiżowe badania HRT, jakie kiedykolwiek przeprowadzono, dowiodły, że steroidalne hormony, estrogen i syntetyczne związki o działaniu progesteronu powodują raka piersi, udary i zakrzepy krwi. Od tego momentu HRT zaczęła staczać się w dół po równi pochyłej, tak jak i czerpane z niej dochody. Lekcja, która wynika z tych badań, to to, że 40-letnie kobiety z menopauzą były traktowane, bez informowania ich o tym, jak świnki morskie, na których testowano niebezpieczne leki. Ponadto były źródłem ogromnych dochodów przemysłu farmaceutycznego. Świat doznał szoku po ogłoszeniu wyników tych badań, zaś miliony rozeźlonych kobiet przerwały swoje terapie. Zarówno kobiety, jak i wielu lekarzy, zostali w przebiegły sposób przekonani, że menopauzą jest endokrynopatią - chorobą powodowaną przez niedobór estrogenu. Co więcej, kobietom wmawiano, że należy je uratować przed błędem natury - totalną zapaścią i dezintegracją ich hormonalnego zdrowia, jak również ich zdolności - przy pomocy toksycznych, nie sprawdzonych steroidalnych hormonów. Szaleństwo faszerowania lekami kobiet z menopauzą zostało w końcu ujawnione. Niestety, stosowanie nie sprawdzonych i niebezpiecznych steroidalnych hormonów oraz innych leków jest wciąż kontynuowane, jednak tym razem medyczne bractwo i spółki farmaceutyczne skupiły swoją uwagę na młodych kobietach. FASZEROWANIE LEKAMI NASZYCH CÓREK Bycie nastolatką zawsze stanowiło wyzwanie. Obecnie wydaje się to być jeszcze trudniejsze, zarówno dla nastolatek, jak i ich rodziców. Naciski rówieśników i społeczeństwa, problemy ekonomiczne i zdrowotne, szkoła i napięcia w rodzinie - wszystko to wychyla wskazówkę barometru w kierunku niebezpiecznego, czerwonego zakresu. Opuszczanie posiłków, spożywanie niezdrowego pożywienia oraz stosowanie diet-głodówek to obecny styl życia nastolatek. Obecnie bardziej niż kiedykolwiek dotąd młode kobiety starają się złapać dwie sroki za ogon. Zachowania i decyzje młodych kobiet wpływają bezpośrednio na ich pomyślność, zarówno w bezpośredniej, jak i dłuższej perspektywie, i w rezultacie ich układ hormonalny jest w stanie oblężenia. Syndrom objawów przedmiesiączkowych (Premenstrual Syndrome; w skórcie PMS), bolesne miesiączki, nieregularne miesiączki lub ich brak, cysty jajników, jajniki wielotorbielkowe, przewlekłe torbielkowate zapalenia sutka (grudkowate, bolące piesi), gruczolistość, hormonalne migreny, trądzik, alergie, zmęczenie i huśtawka nastrojów - wszystkie te dolegliwości występują u młodych kobiet z częstotliwością epidemiczną. Wiele dziewcząt próbuje ignorować swoje problemy ze zdrowiem w nadziei, że same znikną. Inne zamawiają wizytę u lekarza. Można się założyć, że wyjdą z jego gabinetu z receptą na jakieś lekarstwo lub jakąś odmianę pigułki (ilekroć w tym artykule będzie użyte słowo „pigułka", będzie chodziło o doustną pigułkę antykoncepcyjną - przyp. tłum.). Współczesna nauka zamiast postrzegać nierównowagę hormonalną jako aberracje wynikające z uzależnień wynikających ze stylu współczesnego życia przekonała kobiety, że przyczyna tych dolegliwości kryje się w samym miesiączkowaniu oraz że naturalne cykle reprodukcyjne są czymś niebezpiecznym i chorobotwórczym i muszą być leczone. Wmawia się również kobietom, że ich układ rozrodczy stał się ich wrogiem i jest główną przyczyną ich wszystkich fizycznych problemów i emocjonalnych zawirowań. Pogląd ten wypływa z długiej historii. Czcigodni greccy ojcowie medycyny mieli podobne poglądy. Hipokrates stawiał pytanie: „Czym jest kobieta?" - na które z miejsca odpowiadał: „Chorobą!" Przekonywał również, że fermentacja zachodząca we krwi wytrąca menstruację, ponieważ kobieta cierpi na brak „męskiej zdolności do rozpraszania nieczystości we krwi w sposób łagodny i słodki poprzez pocenie". Według niego krew miesiączkowa miała „odpychający zapach". Galen, kolejny sławny Grek i filozof, uważał, że krew miesiączkowa była osadem krwi NEXUS • 15 Złożony i mądrze skomplikowany układ rozrodczy kobiew pożywieniu, którego kobiety, posiadające gorszej jakości ty, który podlegał w ciągu setek tysięcy lat ewolucyjnemu organizm, nie były w stanie strawić.1 Pogląd, że miesiączkowanie jest stosunkowo nieprzyjem- dostrojeniu, został obecnie uznany za przestarzały. Nauka nym, a być może nawet toksycznym, procesem panuje od medyczna niczym magik wyciągnęła z rękawa środki powodudosyć dawna. Podobnie jest z przekonaniem, że źródłem jące kompletny zanik menstruacji i zaleca ich stosowanie! wszystkich cierpień kobiety są jej jajniki, macica i krwawienie Rozwiązanie jest bardzo proste: należy podawać wszystkim kobietom ciągłe niskie dawki pigułek antykoncepcyjnych. Cóż miesiączkowe. Medycyna wciąż jest mizoginistyczna2. Byłoby przyjemnie pomyśleć, że życie w XXI wieku gwa- za postęp! rantuje bardziej oświecone spojrzenie na kobiecą fizjologię, Teoria dra Coutinho wprowadziła wielu lekarzy i badaczy lecz wygląda na to, że będziemy musieli poczekać jeszcze w nastrój liryczny - zgadzają się, że nie ma powodu, dla jedno stulecie albo i dwa na nadejście doniosłego momentu, którego kobiety nie miałyby optować za mniejszą liczbą kiedy medycyna dojdzie do pełnego zrozumienia i doceni miesiączek poprzez regularne zażywanie pigułek antykoncepżeńską fizjologię, ponieważ w chwili obecnej posuwa się w tej cyjnych. Bez względu na to, czy celem jest złagodzenie kwestii w tempie galopującego ślimaka. problemów, takich jak migreny, czy też eliminacja niewygód W jednej z gazet pewien bardzo szanowany australijski i nieporządku, nie mówiąc już o kosztach menstruacji, pigułkę doktor prowadził dział medyczny zatytułowany „Choroba można obecnie przyjmować w sposób ciągły przez 84 dni Okresu". Jedna z czytelniczek zadała mu następujące pytanie: z siedmiodniową przerwą. W takim układzie kobieta będzie „Mój lekarz powiedział mi ostatnio, że miesiączki są obecnie miała krwawienie tylko cztery razy w roku. traktowane przez niektórych jako «choroba» i że można im Dr Freedolph Anderson, czołowy badacz w zakresie teszapobiec. Czy to prawda?" W odpowiedzi ów doktor napisał: tów nowej pigułki antykoncepcyjnej o nazwie Seasonale, „Czemu kobiety miałyby być obciążone każdego miesiąca która ma pojawić się na rynku w roku 2004, oznajmił: „Mamy utratą krwi, która często nie bywa uzupełniana w tej samej ponad trzydziestoletnie doświadczenia z przedłużonym okreilości, co prowadzi do anemii i chronicznego zmęczenia? sem wyhamowywania miesiączki przy zastosowaniu DepoPrzyjmowanie codziennie aktywnych środków zawartych Provery [dożylny środek antykoncepcyjny] i wiemy, że nie ma w doustnych pigułkach antykoncepcyjnych bez żadnych on żadnych skutków ubocznych, że stosujące go kobiety nie przerw rozwiązuje problem". Krótka i zdecydowana odpo- mają żadnych problemów ginekologicznych z racji braku wiedź na pytanie dotyczące tego, czy miesiączki".5 miesiączkowanie jest chorobą, Dr John Eden, profesor nadzwy...najbardziej prestiżowe brzmiała zatem: „Tak".3 czajny endokrynologii reprodukcyjbadania HRT, jakie nej na Uniwersytecie Nowej PołuOdczucie, że okresy są chorobą kiedykolwiek przeprowadzono, dniowej Walii w Sydney w Australii, lub przynajmniej niepożądanym, nie stale powtarza: „Kobiety są często chcianym i niebezpiecznym procedowiodły, że steroidaine zdrowsze, kiedy są na pigułce..."6 sem fizjologicznym zdaje się odhormony, estrogen zwierciedlać narastający trend wśród Teraz, kiedy medycyna rzuciła i syntetyczne związki lekarzy, którzy promują nowe nauwyzwanie menstruacji, a luksusowe kowe dokonania mogące rzekomo kampanie reklamowe firm farmao działaniu progesteronu uwolnić kobietę od jej wieloletniej ceutycznych osiągnęły sukces wypowodują raka piersi, ułomności w postaci miesiączkochwalając nieskończoną doskonaudary i zakrzepy krwi. wania. łość pigułki, co zyskały na tym młode kobiety kuszone tymi obietnicami? Na czoło poglądów piętnujących Czy kobiety na pigułce są rzeczywiśmenstruację wysuwa się stanowisko przedstawione przez dra Elsimara Coutinho, profesora gine- cie zdrowsze? Czy przedłużony okres hamowania miesiączki kologii, położnictwa i reprodukcji człowieka na Uniwersytecie przy pomocy Depo-Provery w czasie wspomnianych trzydziesFederalnym Bahii w Brazylii, w jego książce Is Menstruation tu lat prób rzeczywiście wykazał jego pełną nieszkodliwość? Czy rzeczywiście jest to wielkie zwycięstwo, czy też katastrofa Obsolete? (Czy menstruacja jest przeżytkiem?).4 Dr Coutinho przekonuje, że regularne miesięczne krwawie- dla współczesnej kobiety, i to w niespotykanej skali? nia nie są „naturalnym" stanem u kobiety i że tak naprawdę zwiększają znacznie ryzyko zapadnięcia na szereg chorób SZOKUJĄCE FAKTY NA TEMAT PIGUŁKI o różnej ostrości. Autor utrzymuje, że chociaż menstruacja może Od roku 1960, kiedy to amerykański Urząd ds. Żywności być istotna ze względów kulturowych, nie jest istotna z medycz- i Leków (Food and Drug Administration; w skrócie FDA) nego punktu widzenia. Twierdzi, że prehistoryczne kobiety miary zaaprobował pigułkę jako środek antykoncepcyjny, stała się mniej niż 160 miesiączek w ciągu całego życia (ciekawe, w jaki ona najpopularniejszą metodą zapobiegania ciąży, lecz w ostasposób to zbadał!). Z drugiej strony współczesne kobiety, które tnich latach, podobnie jak stało się z HRT, doustne środki zaczynają miesiączkować wcześniej i mniej czasu poświęcają na antykoncepcyjne są coraz częściej przepisywane młodym kociąże, mają ponad 400 cykli miesiączkowych. Jako przodownik bietom, i to bynajmniej nie w celach antykoncepcyjnych. wolności kobiet wierzy, że kobieta XXI wieku powinna mieć Nie ma wątpliwości, że lekarze traktują pigułkę jako możliwość określenia czasu i częstotliwości menstruacji, tak jak najlepsze rozwiązanie różnorakich hormonalnych kłopotów obecnie ma możliwość wyboru czasu i częstotliwości rodzenia młodych kobiet. Obecnie jest cały szereg możliwości: połączodzieci. Z medycznego punktu widzenia postrzega proces na niska dawka z estrogenem i progesteronem, progesteronomenstruacji jako coś nieudanego, nie mającego korzystnego wa pigułka oraz trzyletni implant lub iniekcje. wpływu i stanowiącego poważne zagrożenie dla zdrowia kobiety. Wykraczając daleko poza jej pierwotnie przeznaczenie Jądrem pracy dra Coutinho jest sugestia, że najbardziej jako środka antykoncepcyjnego do krótkotrwałego stosowamedycznie zaawansowaną terapią byłaby ta, która umoż- nia, pigułka stała się ukochanym remedium świata medyczliwiałaby całkowitą likwidację miesiączkowania u wszystkich nego służącym do leczenia właściwie każdego problemu horkobiet w wieku reprodukcyjnym. Właściwym medycznym monalnego, jaki może mieć dziewczyna, a także innych dolegliwości. Obecnie pigułka jest przepisywana nastolatkom terminem byłaby tu chemiczna kastracja. 16 • NEXUS LIPIEC-SIERPIEN 2004 na trądzik, aby „uregulować" ich miesiączki i wyeliminować dane sugerują, że aż 6,2 miliona kobiet w Stanach Zjednoczobolesne okresy. Stosuje się ją również w leczeniu PMS, nych miało w roku 1995 kłopoty z płodnością, podczas gdy endometriozy, migreny, cysty jajników i torbielowatości jaj- w roku 1988 było ich 4,9 miliona, a w roku 1982 4,5 miliona. 10 nika. Doszło to tego, że już trzynastoletnim dziewczynkom Przewiduje się, że w roku 2025 może ich być aż 7,7 miliona. przepisuje się pigułkę na trądzik. Wszystkie preparaty antykoncepcyjne mogą zwiększyć ryPigułka jest zachwalana przez lekarzy jako jedno z naj- zyko choroby wieńcowej, raka piersi, szyjki macicy i skóry, efektywniejszych i najsilniejszych lekarstw zapobiegawczych. zaburzeń układu immunologicznego, wysokiego ciśnienia krwi i ciąży pozamacicznej. Efekty uboczne to między innymi Czy tak jest na pewno? W grudniu roku 2002 rząd federalny Stanów Zjednoczo- nudności, wymioty, migrenowe bóle głowy, tkliwość uciskowa nych opublikował dziesiąte wydanie swojego publikowanego piersi, alergia, otyłość, zmiany popędu seksualnego, depresja, co dwa lata „Raportu w sprawie czynników rakotwórczych", utrata owłosienia na głowie, owłosienie na twarzy i zwiękktóry jest zaaprobowany przez Kongresu USA jako sposób szona liczba przypadków zapalenia pochwy. Wszystkie kobieinformowania przez rząd społeczeństwa o substancjach lub ty, u których w ankiecie chorobowej znalazły się epilepsje, zagrożeniach, o których wiadomo, że powodują raka u ludzi. migreny, astma lub choroba serca, mogą odkryć, że ich stan Ostatnio do listy „znanych" środków rakotwórczych dodano pogorszył się i wiele z tych schorzeń może się utrzymywać wszystkie steroidalne estrogeny stosowane w estrogenowej przez długi czas po zaprzestaniu przyjmowania pigułek. 7 terapii zastępczej oraz doustne środki antykoncepcyjne. CięU użytkowniczek pigułek występuje zwiększone ryzyko żaru gatunkowego tego odkrycia nie sposób przecenić - wszy- dwóch bolesnych rodzajów zapalenia jelita: wrzodziejącego stkie estrogeny bez wyjątku powodują raka! zapalenia okrężnicy oraz choroby Leśniowskiego i Crohna. Co gorsze, norethisterone, jeden z najpospoliciej stoso- Ponadto pigułka powoduje uwstecznienie przyswajania witawanych progesteronów w progesteronowo-estrogenowej kom- miny Bl, B2, B6, kwasu foliowego, witamin C, E, K, cynku, binacji doustnych środków antykoncepcyjnych oraz inne syn- selenu, magnezu i aminokwasu tyrozyny, która ma zasadnicze tetyczne progesterony stosowane w iniekcji i w implantach, znaczenie dla właściwego funkcjonowania tarczycy. Estrogen zostały w roku 1997 wpisane przez Narodowy Instytut Nauk zwiększa poziom miedzi, co jest przyczyną depresji." Zdrowotności Środowiska na listę środków rakotwórczych.8 Jeszcze bardziej alarmujący jest fakt, że im wcześniej To ignorancja czy głupota, kiedy ktoś twierdzi, że „kobiety kobieta zacznie używać pigułek, tym większe jest ryzyko raka są często zdrowsze, kiedy są na pigułce..."? Jest faktem, że piersi i tym gorsze są rokowania. W ramach pewnego bardzo niepokojącego badania ustalono, że składniki pigułki, bez względu na jej pigułka powoduje aberracje w chroformułę, są znanymi substancjami Ostatnio do listy „znanych" mosomach tkanek piersi u młodych rakotwórczymi. Jakim cudem lek środków rakotwórczych kobiet. Wyniki tych badań zostały 0 znanym działaniu rakotwórczym dodano wszystkie steroidalne potwierdzone przez inne badania, można uznać za promujący zdrowie? które wykazały, że ryzyko raka piersi Jakie rodzaje raka wywołują te horestrogeny stosowane wzrasta o 100 procent i że ten wzrost mony? Badania łączą estrogeny w estrogenowej terapii rozciąga się na okres od 3 miesięcy 1 progesterony z rakiem piersi, jajzastępczej oraz doustne do 10 lat od momentu rozpoczęcia ników, śluzówki macicy, szyjki macistosowania pigułek! Nic więc dziwśrodki antykoncepcyjne. cy, skóry, mózgu i płuc. nego, że u kobiet już w wieku od 17 Obecnie uważa się, że te steroido 19 lat diagnozuje się raka piersi.12 dalne hormony są w rzeczywistości ^^^™^™^^^^^~ Tkanka piersi młodej, nastoletniej dziewczyny wciąż się niebezpiecznymi i potencjalnie zagrażającymi życiu lekami, które stwarzają śmiertelne zagrożenie dla kobiet. Większość rozwija i jest szczególnie wrażliwa na nadmierne pobudzanie kobiet przyjmujących pigułki antykoncepcyjne ma niewielkie przez syntetyczny estrogen. W ramach pewnych bardzo istotpojęcie o tym, jakie niebezpieczne składniki wprowadzają do nych badań badacze wykryli, że u kobiet, które przyjmowały swojego organizmu, nie są również uświadamiane o niebez- pigułki przed ukończeniem dwudziestego roku życia, zdiagnozowano później raka piersi, i że miały one guzy o znacznie pieczeństwie efektów ubocznych. gorszym prognozowaniu niż pacjentki z rakiem piersi, które zaczęły przyjmować pigułki w późniejszym wieku lub te, które PATOLOGIZACJA MENSTRUACJI w ogóle ich nie stosowały.13 Pigułka zatrzymuje naturalną menstruację. Krwawienie występuje tylko dlatego, że syntetyczne hormony nie są Inne badania wykryły zatrważający fakt: im młodsza jest przyjmowane w okresie siedmiu dni pełnego cyklu, co powo- kobieta w momencie zdiagnozowania u niej raka piersi, tym duje wydalanie wyściółki macicy. Występujące krwawienie większe jest prawdopodobieństwo, że za pięć lat nie będzie powinno być w rzeczy samej nazywane krwawieniem wycofu- już żyła.14 jącym a nie menstruacją. W przyjmowaniu pigułki nie ma Progesterony wyrządzają im tylko szkody. Poza tym, że są w rzeczywistości nic naturalnego. Jej działanie jest tak na- rakotwórcze, podwyższają pozom „złego" cholesterolu i ciśnienie prawdę żeńską formą „kastracji", ponieważ zatrzymuje natu- krwi, zakłócają metabolizm cukru, zagrażają układowi immunoralny cykl reprodukcyjny. Zdarza się też, że jajniki doznają logicznemu i wytwarzają niepożądane cechy męskie. Nic więc trwałych uszkodzeń, co prowadzi do bezpłodności.9 dziwnego, że Depo-Provera powinna być przedmiotem wielkich Ten fakt potwierdził Fabio Bertarelli, szwajcarski miliarder, obaw. Jest doniesienie mówiące, że u kobiet, które stosowały ten który jest właścicielem Serono Laboratories, firmy produkują- środek przez 25 rokiem życia, występuje 50-procentowy wzrost cej 70 procent dostępnych na świecie leków na bezpłodność. ryzyka raka piersi, i że u kobiet, które przyjmowały go przez sześć i więcej lat, ryzyko raka piersi wzrasta do 320 procent. W roku 1993 powiedział dziennikarzom Wall Street Joumalu: „Naszymi zwyczajowymi klientami są kobiety po trzydziestce, (Wynalazcą Depo-Provery jest dr Coutinho, entuzjasta eliminaktóre przyjmowały pigułki antykoncepcyjne, kiedy byty nastola- cji cyklów menstruacyjnych przy zastosowaniu ciągłych niskich dawek pigułek). Powodem kolejnych obaw są badania dowodzątkami lub na początku swoich dwudziestych lat życia". W biznesie związanym z niepłodnością nastał boom. Po- ce, że zarówno doustne środki antykoncepcyjne, jak i Depo1516 dane w magazynie Fertility and Sterility (Płodność i sterylność) Provera, powodują zrzeszotnienie kości u dorosłych. UPIEC-SIERPIEN 2004 NEXUS • 17 Aby uznać kobietę za chorą na PMDD, musi mieć ona co Nie muszę już chyba dodawać, że patologizacja menstruacyjnych cykli i niezrównoważenie hormonalne, jako rezul- najmniej pięć objawów. Mówi się, że ta nieoficjalna choroba tat wszechobecnej i przekonywającej kampanii reklamowej umysłowa charakteryzuje się następującymi objawami: przyprowadzonej z inicjatywy, zarówno lekarzy, jak i firm far- gnębienie, niepokój, zmniejszenie zainteresowania działamaceutycznych, poważnie zagrażają fizycznemu i psychicz- niem, smutek, beznadziejność, niedocenianie siebie samej, ekstremalne zaniepokojenie, uporczywe poirytowanie, złość, nemu zdrowiu młodych kobiet. Wielu rodziców dało się przekonać, że pigułka jest rozwią- wzrost inklinacji w kierunku interpersonalnych konfliktów, zaniem problemu bolesnych miesiączek ich córki, trądzika, uczucie zmęczenia, ospałość lub brak energii, znaczne zmiany endometriozy i cyst jajników, ale w rzeczywistości ta rakotwó- apetytu, subiektywne uczucie obezwładnienia lub braku kontroli nad sobą oraz fizyczne objawy, takie jak tkliwość ucisrcza kuracja jeszcze bardziej zagraża zdrowiu nastolatek. Tym, co przeoczono, jest fakt, że hormonalna terapia kowa piersi, obrzęk lub wzdęcia. Zanim orzeknie się PMDD, zastępcza oraz pigułki antykoncepcyjne mają w swoim skła- zleca się kobiecie notowanie występujących objawów przez dzie te same substancje - estrogeny i progesterony. Jaka jest dwa miesiące. między nimi zasadnicza różnica? Otóż, pigułki zawierają Firma Eli Lilly donosi w swojej ulotce reklamowej, że większą ilość tych zmieniających fizjologię rakotwórczych, teraz „lekarze mogą leczyć PMDD piękną różowo-lawentoksycznych leków. dową pigułką o nazwie Sarafem - pierwszym i jedynym Wraz z pojawieniem się stałej niskiej dawki pigułki normal- środkiem na PMDD". W ulotce czytamy ponadto, że „Sarane cykle menstruacyjne stary się przedmiotem czystej gry fem zawiera fluoksetynę chlorowodorową, ten sam aktywny 17 czynnik, co Prozac". w zakresie kuracji lękowej, co bardzo przemawia do młodych kobiet, które poddano procesowi prania mózgu, którego W rzeczywistości Sarafem to Selective Serotonin Reupcelem było przekonanie ich, że cykle menstruacyjne są ich take Inhibitor (selektywny inhibitor wychwytywania serotoniprzekleństwem, nie mówiąc już o ogromnej niewygodzie. ny), czyli Prozac. Firma Eli Lilly przyznaje, że Sarafem ma Odżywczo ubogie diety, stres i toksyny znajdujące się w środo- ten sam aktywny czynnik, co Prozac, wraz z jego wszystkimi wisku - prawdziwi winowajcy nieregularności menstruacyj- niebezpiecznymi efektami ubocznymi. Ubrano go obecnie nych - są po prostu ignorowane przez lekarzy. Czemu nie w piękną różowo-lawendową kapsułkę, no i, oczywiście, wzrozastosować szybkiego środka likwidującego cały problem? sła jego cena. Obecnie udaje rzetelny lek na PMDD. Weź pigułkę! Czy aby nie byliśmy już w tym miejscu wcześniej? Nie jest przypadkiem, że rok, w którym wprowadzono Sarafem jako jedyny zaaprobowany Przepisywanie pigułki w niskiej lek na tę nową kobiecą „chorobę dawce, jak jeszcze niedawno HRT Otóż, pigułki zawierają umysłową", był tym samym rokiem, - bez jakichkolwiek długofalowych większą ilość tych w którym skończył się patent na badań - jest równoznaczne z niebezzmieniających fizjologię Prozac. Nie mając już patentu na piecznym eksperymentem prowaProzac firma Eli Lilly straciła prawo dzanym na młodych kobietach. Wyrakotwórczych, toksycznych wyłączności do tego leku wraz z setdawanie milionów dolarów na takie leków. kami milionów dolarów zysku, jedbadania byłoby już jednak bezcelonak po akceptacji Sarafemu, w rzewe, skoro mamy już tak wiele prze^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ konywających danych dowodzących, jak bardzo ta pigułka czywistości klonu Prozaca, jako jedynego uznanego środka na PMDD, patent Eli Lilly na Prozac został praktycznie przezagraża życiu młodych kobiet. dłużony o następne siedem lat. Według dokumentów znajdujących się na stronie interTWORZENIE NOWEJ DOLEGLIWOŚCI Niestety usunięcie cyklu menstruacyjnego nie jest jedynym netowej PDA firma Eli Lilly zaproponowała przeprowadzecelem, jaki postawiły sobie spółki farmaceutyczne. Jest jesz- nie „pilotażowych badań PMDD wśród nastolatek w celu cze inny sposób patologizacji i medykalizacji tego natural- określenia reakcji tej jednostki chorobowej na leczenie przy pomocy fluoksetyny". nego cyklu. Farmaceutyczny gigant Eli Lilly promuje swój nowy lek Kto więc wygrywa? Położnicy i ginekolodzy, których firma Sarafem jako cudowną pigułkę dla kobiet cierpiących na Eli Lilly wskazuje jako jedynych, którzy będą przepisywali ten nową „dolegliwość umysłową" o nazwie przedmiesiączkowy lek, no i oczywiście ona sama. A kto traci? Oczywiście młode zespół zaburzeń nastroju (Premenstrual Dysphoric Disorder; kobiety. w skrócie PMDD). Niedawno do leczenia PMDD zaaprobowano jeszcze dwa Nigdy o tym nie słyszeliście? Nic dziwnego, ponieważ leki. Są to przeciwdepresanty Zoloft i Paxil. Przy tych dwóch zakwalifikowano to do psychiatrycznych dolegliwości zale- dodatkowych graczach na rynku PMDD można spodziewać się teraz znacznie więcej reklam telewizyjnych i prasowych dwie trzy lata temu. PMDD, „umysłowa dolegliwość", której Amerykańskie agresywnie wmawiających społeczeństwu istnienie „nowego Towarzystwo Psychiatryczne (American Psychiatrie Association; poważnego schorzenia". w skrócie APA) nie uznało jeszcze oficjalnie za chorobę, Kobiety znowu są manipulowane, wprowadzane w błąd znajduje się już jednak w załączniku do wydawanego przez to i dezinformowane, źle leczone, a wszystko po to, aby napełnić towarzystwo Diagnostycznego i statystycznego przewodnika po sakiewkę firmom farmaceutycznych. Jest jednak jeszcze jedchorobach umysłowych (Diagnostic and Statistical Manuał of na, bardziej smutna strona tego wszystkiego. Mental Disorders; w skrócie DSM-IV), biblii chorób umysłowych. POWAŻNE OSTRZEŻENIE PRZED PROZACIEM, PMDD jest w rzeczywistości nową, ulepszoną wersją syndromu przedmiesiączkowego (PMS), który dotyczy rzeko- PAXILEM I ZOLOFTEM mo od 3 do 10 procent wszystkich miesiączkujących kobiet. Badacze z kanadyjskiego Oddziału Prewencji OnkoloFakt, że PMDD jest podawany tylko w dodatku do diagnos- gicznej w Toronto donoszą o złośliwym rozroście tkanek tycznego przewodnika, odzwierciedla chęć APA do dalszych gryzoni, którym podawano przeciwdepresyjne leki w dawkach badań, zanim zostanie on uznany za chorobę umysłową, co klinicznie istotnych. Leki te oddziałują na regulujące wzrost nie przeszkadza, aby już teraz gorliwie go leczono. receptory wewnątrz komórek związane z rejonami antyest18 • NEXUS LIPIEC-SIERPIEN 2004 rogenowego wiązania. Kiedy podano je szczurom, które miały - odniesienie do Prozaca), oświadczył: „Nie mam wątpliwości, wszczepione znane czynniki rakotwórcze, u zwierząt tych że Prozac może powodować lub przyczyniać się do wykształw bardzo krótkim czasie wystąpiły guzy piersi. W porównaniu cenia zachowań brutalnych lub samobójczych. Obserwowaz grupą kontrolną częstotliwość wystąpienia guzów u szczu- łem wiele takich przypadków. W niedawno prowadzonych rów, którym podano leki przeciwdepresyjne, zwiększyła się próbach 6 procent dzieci przyjmujących Prozac zapadło na 18 ponad dwukrotnie. psychozy, przy czym maniakalna psychoza może prowadzić 25 Zespół kanadyjskich badaczy ustalił również, że u kobiet do przemocy". przyjmujących Paxil wystąpił siedmiokrotny wzrost ryzyka Co więcej, 3 stycznia 2003 roku FDA zaaprobował stoso19 zapadnięcia na raka piersi. wanie Prozaca do łagodzenia depresji u dzieci w wieku od Dalsze badania wykazały, że Prozac nie tylko promuje 7 do 17 lat, a także zezwolił na jego stosowanie u dzieci rozrost guzów, ale powoduje również proliferację (rozrost) z zaburzeniami w postaci natręctw myślowych i czynności złośliwych komórek, blokując wewnętrzną zdolność organiz- przymusowych (rytuałów). mu do eliminowania komórek guza. Wzrasta ilość danych Psychiatrzy w Stanach Zjednoczonych i Australii już przeświadczących, że te leki mogą powodować raka piersi oraz pisują najlepiej znany środek przeciwdepresyjny (i jemu 20 inne formy tej choroby, takie jak na przykład rak mózgu. podobne) swoim najmłodszym pacjentom. Włączenie do opiAllan Steingart, profesor nadzwyczajny psychiatrii na su działania Prozaca zatwierdzonych przez FDA informacji Uniwersytecie Toronckim, wystosował kolejne ostrzeżenie: odnoszących się do dzieci oznacza, że teraz nie tylko specjaliSSRI-y (Selective Serotonin Reuptake Inhibitor - selektywny ści od depresji, ale i inni lekarze mogą przepisywać ten inhibitor wychwytywania serotoniny) zakłócają układ endo- środek. W Stanach Zjednoczonych na depresję cierpi do 2,5 26 krynologiczny w ten sposób, że mogą zmieniać poziomy procenta dzieci i 8 procent nastolatków. estrogenu. Efekty uboczne to zmiana gęstości tkanek piersi, Jakich katastrof można się spodziewać przy kontynuacji laktacja u kobiet, które nie są w ciąży, oraz niedowład tych trendów? Czy czekają nas nagłówki gazet donoszące płciowy.21 0 dzieciach, które w morderczym szale pozbawiły życia siebie Są również złowieszcze długoterminowe efekty uboczne 1 innych? Już wiadomo, że większość szkolnych zabójców związane z tymi lekami. Według dra Josepha Glenmullena, miała przepisywane środki z rodziny SSRI. psychiatry, który pracuje na rzecz Rosnąca liczba przypadków wyUsług Medycznych Uniwersytetu stępowania depresji i lęków wśród Jeśli nadal będziemy Harvarda i jest autorem Prozac Bacdziewcząt oznacza, że będzie przepipozwalali na hipnotyzowanie klash {Sprzeciw wobec Prozaca), chosywanych więcej recept z SSRI. Nasiebie i swoich dzieci retoryką dzi tu o neurologiczne zaburzenia stoletnie dziewczęta znalazły się oszpecające twarz i tiki całego ciała w sytuacji bez wyjścia, ponieważ dei oszustwami kompleksu wskazujące na uszkodzenia mózgu, presja jest skutkiem ubocznym brafarmaceutyczno-medycznego, niedowład seksualny u około 60 proku hormonalnej równowagi, a także czekają nas potężne katastrofy cent użytkowników, przypominające przyjmowania pigułek. Jak wiele wstrząs mózgu destrukcyjne sensadziewcząt i młodych kobiet ze zdiagzdrowotne i ludzkie tragedie. cje, zawroty głowy, nudności i lęki.22 ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ nozowanym PMDD i leczonych Prozaciem, Sarafemem lub jednym SSRI-y - Prozac, Zoloft i Paxil ^ ^ ^ ~ ^ ^ ^ ~ - posiadają jeszcze jedną cechę: mogą przeistoczyć normal- z wielu innych leków z rodziny SSRI usłyszy pewnego dnia, że nych ludzi w rozszalałych samobójczych morderców. Trzy lata ma raka piersi? przez uzyskaniem przez Prozac w końcu roku 1987 aprobaty FDA niemiecki odpowiednik tego urzędu miał tak duże PRZYWRACANIE ZDROWIA MŁODYM KOBIETOM zastrzeżenia wobec Prozaca, że odmówił jego zatwierdzenia. To naprawdę przerażające, kiedy pomyśli się, że firmy Podjęto taką decyzję dlatego, że badania prowadzone przez farmaceutyczne entuzjastycznie ukierunkowują się na młode firmę Eli Lilly wykazały, iż u pacjentów, którzy nie wykazywali kobiety, nastolatki, a obecnie również dzieci w wieku ośmiu w normalnych warunkach skłonności samobójczych, a następ- lat, traktując je jako lukratywny rynek na swoje leki z rodziny nie przyjmowali ten lek, stwierdzono pięciokrotny wzrost SSRI. Jeśli nadal będziemy pozwalali na hipnotyzowanie prób samobójczych w stosunku do osób stosujących stare leki siebie i swoich dzieci retoryką i oszustwami kompleksu farprzeciwdepresyjne i trzykrotny wzrost w stosunku do osób maceutyczno-medycznego, czekają nas potężne katastrofy przyjmujących placebo. Własne dane firmy Eli Lilly dowodzą, zdrowotne i ludzkie tragedie. że u jednego na stu pacjentów bez wcześniejszych skłonności Głównym celem (jeśli chodzi o treści zawarte w tym samobójczych, którzy przyjmowali lek w czasie wczesnych artykule) jest przywrócenie młodym kobietom i dziewczętom prób klinicznych, rozwinęła się ostra forma lęku i podniecenia zdrowia. Menstruacja jest potężnym wyrazem prawdziwej zwana akatyzją (niepokój mięśniowy pobudzający do ruchu kobiecości. Układ rozrodczy kobiety jest delikatny i może być występujący w chorobie Parkinsona - przyp. tłum.), która łatwo wytrącony ze stanu równowagi, kiedy pozbawi się go popychała go do popełnienia samobójstwa lub który popełnił właściwego odżywiania i podda przymusowi. je w czasie trwania badań.23 Nasze córki zamiast uciekać się do pigułki, aby zamasWykorzystując dane zebrane przez firmę Eli Lilly i nieza- kować ważne znaki ostrzegawcze, muszą nauczyć się wyboru leżnych badaczy, dr David Healy, dyrektor Wydziału Psycho- zdrowych alternatyw dietetycznych i stylu życia. Kompetentni logii na Uniwersytecie Walijskim i ekspert w dziedzinie lekarze uprawiający holistyczną medycynę są ważnymi sojuszmózgowego układu serotoniny, szacuje, że „od momentu nikami w procesie odzyskiwania zdrowia. wprowadzenia Prozaca prawdopodobnie 50 000 ludzi popełJeszcze większym wyzwaniem jest uzdrowienie głęboko niło z jego powodu samobójstwo, nie mówiąc już o tych, zakorzenionych kulturowych przesądów. Jeśli chcemy, aby którzy by to zrobili, gdyby pozostawiono ich bez odpowied- kobiety naprawdę odzyskały zdrowie i utrzymywały swoje niego leczenia".24 organizmy w dobrej kondycji, wówczas z naszej kolektywnej Dr Peter Breggin, szanowany psychiatra i autor Toxic podświadomości muszą zniknąć stare mity i przesądy. Błędne świadome i podświadome poglądy dotyczące żeńskiej Psychiatry: Talking Back to Prozac (Toksyczna psychiatria LIPIEC-SIERPIEN 2004 NEXUS • 19 anatomii przechodzą z pokolenia na pokolenie. Nasze córki będą odbiorcami tej schedy, chyba że zdołamy nauczyć je prawdy. Poprzez uzdrowienie tych błędnych koncepcji kobiety będą rzeczywiście mogły szanować swoje ciała, co jest ważnym warunkiem wstępnym do odzyskania ogólnej równowagi hormonalnej. I O autorce: Sherill Sellman jest psychoterapeutką, wykładowcą, promotorem zdrowia kobiecego i autorką popularnej książki Hormone Heresy: What Women MUST Know About Their Hormones (Hormonalna herezja - co kobiety MUSZĄ wiedzieć o swoich hormonach). Jej nowa książka Mothers: Prevent Your Daughters From Letting Breast Cancer (Matki, nie pozwólcie, by wasze córki nabawiły się raka piersi) ukazała się w roku 2003. Współpracuje jako autorka artykułów z wieloma międzynarodowymi magazynami w sprawach zdrowia kobiecego, napisała też kilka interesujących artykułów do Nexusa (dwa z nich: „Osteoporoza - kość niezgody" i „Prawda o hormonach i sercu" - zamieściliśmy odpowiednio w 4 i 23 numerze polskiej edycji). Jej bezpłatny miesięcznik HormoneWise e-Digest można zaprenumerować, wysyłając e-mail pod adres: [email protected] - lub poprzez jej stronę internetową zamieszczoną pod adresem http://www.ssellman.com. Z Sherrill skontaktować się można drogą elektroniczną, pisząc na adres: [email protected]. Zainteresowani jej książkami mogą nabyć je poprzez jej stronę internetową. Przełożył Jerzy FlorczykoWski Przypisy: 1. Natalie Angier, Woman: An Intimate Geography (Kobieta - intymna geografia), Houghton Mifflin Company, Nowy Jork, str. 94, 1999. 2. Mizoginia to patologiczny wstręt mężczyzny do kobiet. - Przyp. tłum. 3. Dr James Wright, The Gold Coast Bulletin, str. 31, 26 czerwca 2002. 4. Elsimar M. Coutinho, Sheldon J. Segal, Is Menstruation Obsolete? (Czy menstruacja jest przeżytkiem?), Oxford University Press, USA, 1999. 5. Kelly James-Enger, Emma-Charlotte Brown, „Which Pili Can Stop Your Period and Prevent Cancer?" („Która pigułka może powstrzymać twoje miesiączki i zapobiec rakowi?") , She Magazine (Australia), str. 107, kwiecień 2002. 6. Jak wyżej. 7. National Toxicology Program, „Report on Carcinogens" („Raport w sprawie czynników rakotwórczych"), wydanie dziesiąte; http://ntp-server.mehs. nih.gov. 8. Strona internetową http://ntp-server.niehs.nih.gov/htdocs/8_RoC/RAC/ Norethisterone.html. 9. John Wilks, A Consumer's Guide to the Pili and Other Drugs (Pigułka i inne leki - poradnik konsumenta), Freedom Publishing Company Pty Ltd, Australia, str. 16, 1996. 10. Fertility and Sterility (Płodność i Sterylność), 70:30-34, 1998. 11. Francesca Naish, Natural Fertility (Naturalna Płodność), Sally Milner Publications, Australia, str. 16, 1996. 12. D.B. Thomas, „Orał contraceptives and breast cancer" („Doustne środki antykoncepcyjne i rak piersi"), Journal of the National Cancer Institute, 85:35964, 1993. 13. H. Olson i inni, „Proliferation and DNZ ploidy in malignant breast tumors in relation to early orał contraceptive use and earły abortions" („Proliferacja ploidii DNZ w przypadkach złośliwych guzów piersi w relacji do wczesnych zastosowań środków antykoncepcyjnych oraz wczesnych aborcji"), Cancer, 67:1285-90, 1991. 14. John Wilks, A Consumer's Guide..., str. 59. 15. J.H. Kass-Wolff, „Bonę loss in adolescents using Depo-Provera" („Utrata masy kostnej u dorosłych stosujących Depo-Proverę"), J. Soc. Pediatr. Nurs., (6):21-31, styczeń-marzec 2001. 16. Contraception (Antykoncepcja), 57:231-235, lipiec 1998. 17. Curia Spartos, „Sarafem Nation" („Nacja Sarafemu"), The Village Voice, 6-10 grudnia 2000. 18. L.J. Brandes, R.J. Arron, R.P Bogdanovic, J. Tong, C.L.F. Zsahorniak, G.R. Hogg, R. Warrington, W. Fang, F.S. La Bella, „Stimulation of malignant growth in rodents by antidepressent drugs at clinically relevant doses" („Stymulowanie złośliwego wzrostu u gryzoni przy pomocy przeciwdepresyjnego leku podawanego w klinicznych dawkach"), Cancer Res., 52(13):3796-3800, 1992. 19. New England Journal of Medicine, nr 342, str. 2003, 29 czerwca 2000. 20. T. Thompson, „The Wizard of Prozac" („Czarodziej Prozac"), Washington Post, 11 listopada 1993. 21. Am. J. Epidemiology, 151(10);951-57, 15 maja 2000. 22. Patrz http://www.mercola.com/2000/apr9/prozac_backlash.htm. 23. Leah R. Garnett, „Prozac Revisited" („Prozac raz jeszcze"), Baxton Globe, 5 lipca 2000. 24. Jak wyżej. 25. John Rappaport, „School Violence: The Psychiatrie Drugs Connection" („Przemoc w szkole - związek z lekami psychiatrycznymi"), Nexus (wydanie anglojęzyczne), vol. 6, nr 5, 1999. 26. Strona internetową FDA, http://ww.fda.gov/bbs/topics/ANSWERS/2003/ ANS01187.html. RZĄDY KORPORACJI I SPOŁECZNE PROTESTY Jednak POCLAND, Alians na rzecz Demokracji i IFG wspólnie z dziesiątkami walczących o prawa człowieka, antywojennych i chroniących środowisko organizacji na całym świecie, dostarcza ważnych przesłanek do budowy samoobrony obywateli przed tyranią w jej najnowocześniejszej, niewidocznej, efektywnej, a nawet uwodzicielskiej formie. B 0 autorze: Richard Heinberg jest dziennikarzem, nauczycielem, wykładowcą 1 muzykiem. Często wygłasza odczyty i występuje w audycjach radiowych i telewizyjnych w kraju i za granicą. Jest członkiem kolegium New College of California, gdzie prowadzi wykłady z zakresu kultury i ekologii. Jest autorem Memories and Visions of Paradise (Wspomnienia i wizje raju), Celebrate the Solstice (Świętujmy przesilenie), A New Covenant with Naturę (Nowe przymierze z Naturą), Cloning the Buddha: the Morał ImpactofBiotechnology (Klonowanie Buddy-moralny wpływ biotechnologii) i The Party's Over: Oil, War and the Fate of Industrial Societies (Zabawa skończona - ropa, wojna i los społeczeństw uprzemysłowionych). Jego eseje były drukowane w takich pismach, jak The Futurist, Intuition, Brain/Mind Bulletin, Magical Blend, New Dawn i wielu innych. Jest także autorem, redaktorem i wydawcą bardzo cenionego, dostępnego wyłącznie w prenumeracie, biuletynu MuseLetter, który ukazuje się już od 12 lat i jest poświęcony krytyce korporacyjno-kapitalistycznej przemysłowej cywilizacji oraz przyszłości ludzkości. Niniejszy artykuł został po raz pierwszy opublikowany w roku 1996 w MuseLetterze jako 20 • NEXUS „Nowy Populizm" i uaktualniony w sierpniu 2002 roku. Zainteresowanych MuseLetterem odsyłam na stronę internetową zamieszczoną pod adresem http://www.museletter.com. Przełożył Jerzy FtorczykoWski Przypisy: 1. Richard Grossman, Frank Adams, Taking Care of Business: Citizenship and the Charter of Incorporation (Ostrożnie z biznesem - obywatelstwo a statut inkorporacji), 1993; dostępna pod adresem: www.poclad.org/resources.html. 2. Howard Zinn, A People's History of the United States: 1492 to Present (Historia ludu Stanów Zjednoczonych od roku 1492 do czasów współczesnych), Harper Perennial, 2001. 3. Skrót od North American Free Trade Agreement (Północno-Amerykariska Umowa o Wolnym Handlu) - podpisany w roku 1992 pakt handlowy, którego celem jest stopniowa eliminacja ceł oraz innych barier handlowych dotyczących towarów i usług w wymianie między Stanami Zjednoczonymi, Kanadą i Meksykiem, co prowadzi do stworzenia wolnocłowego bloku trzech największych krajów Ameryki Północnej. - Przyp. tłum. 4. Jeremy Brecher, Tim Costello, Global Yillage or Global Pillage: Economic Reconstruction from the Bottom Up (Globalna Wioska czy Globalna Grabież - ekonomiczna rekonstrukcja od początku), South End Press, 1998. 5. Howard Zinn, A People's History... 6. Bertram Gross, Friendly Fascism: The New Face of Power in America (Przyjazny faszyzm - nowe oblicze władzy w Ameryce), South End Press, 1998. 7. Lawrence Goodwyn, The Populist Moment: A Short History ofthe Agrarian Rewlt in America (Czas populizmu - krótka historia agrarnej rewolty w Ameryce), Oxford University Press, 1978. 8. Strona internetową The Alliance for Democracy: http://www.thealliancefordemocracy.org/. 9. Strona internetową POCLAD: http://www.poclad.org. 10. Ulotka IFG, 1995; uaktualnione oświadczenie na stronie internetowej IFG: http://www.ifg.org. LIPIEC-SIERPIEN 2004 SCHIZOFRENIA - HIPOTEZA A DREN OCH ROMO W A NIEWŁAŚCIWA ODPOWIEDŹ liście z 2002 roku papież Jan Paweł II napisał: „Można powiedzieć, że obrazem społeczeństwa jest to, jak realizuje ono potrzeby swoich członków, zaś o jakości cywilizacji stanowi sposób, w jaki chroni ona swoich najsłabszych członków".1 Jeśli tak właśnie jest, to zasługujemy na surowy osąd. W większości „cywilizowanych" społeczeństw ludzie umysłowo chorzy, głównie schizofrenicy, to bezdomni, którzy sypiają w parkach, pod mostami lub na wysypiskach, żebrzący na ulicach lub osadzani w więzieniach ze względu na popełnianie irracjonalnych przestępstw. Schizofrenia może być najokrutniejszą z chorób unieszczęśliwiającą „...młodych ludzi, często zaczynającą się podstępnie i postępującą aż do chwili, gdy ambicje, możliwości i nadzieje młodych lat zostaną zniweczone w chaosie. Ich miejsce zajmują przerywane myśli, niewłaściwe, prymitywne emocje i wewnętrzne głosy bądź inne urojenia zdolne do obrócenia życia w piekło".2 Niestety, przypadki schizofrenii nie należą do rzadkości. Schizofrenia jest najpospolitszą z poważnych chorób umysłowych rozwiniętego świata. W Stanach Zjednoczonych przypadki tej choroby stanowią 24 procenty wszystkich przypadków leczonych w szpitalach dla umysłowo chorych.3 Na początku choroba ma przebieg epizodyczny z ostrymi fazami przeplatającymi się z okresami remisji, jednak często przechodzi w fazę chroniczną. W niezmiernie interesującej książce The Madness ofAdam and Eve (Szaleństwo Adama i Ewy), jej autor, D. Horrobin, pisze:4 W Najnowsze badania dowodzą, że bodźce, które powodują narastanie związanych ze schizofrenią negatywnych aberracji genetycznych, mają związek z nadmiarem w organizmie metabolitu adrenaliny, adrenochromu. Dr Harold D. Foster Copyright © 2003 Department of Geography University of Victoria PO Box 3050 Victoria, BC V8W 3P5 Kanada [email protected] www. hdfoster.com Tyluł oryginalny: chrome Hypolhe ii/ophreni.1 - Trio Aclrrno(Ncxus, v o l . LIPIEC-SIERPIEN 2004 1 1 , n r li) Podczas gdy w kategoriach rodzinnych i osobowości problem ma charakter niszczycielski, w kategoriach biochemicznych nie może mieć zbyt poważnego charakteru. W końcu młody człowiek funkcjonował prawie normalnie przez piętnaście, dwadzieścia pięć lub trzydzieści pięć lat, zanim zachorował. Co więcej, nasilenie choroby w różnych przypadkach jest inne i często, jak to zostało wcześniej udokumentowane, ich stan prawie wraca do normy, pozostaje jedynie podwyższona temperatura. Jak więc z tego wynika, zasadniczy problem biochemiczny nie może mieć charakteru szczególnie poważnego i musi być odwracalny. To bardzo inteligentna i zachęcająca charakterystyka. Tym niemniej wydaje się nie od rzeczy zadanie pytania: „Skoro problem jest biochemicznie tak prosty, to dlaczego niezliczona liczba lekarzy i naukowców wydaje od ponad 200 lat miliardy dolarów na nie kończące się, nie udane próby ustalenia etiologii schizofrenii?" Logiczna odpowiedź na to pytanie to stwierdzenie, że próbują wbić na siłę młotkiem elementy układanki w miejsca, w które one nie pasują. Konwencjonalna terapia farmakologiczna bazuje w znacznym stopniu na „hipotezie dopaminowej", to znaczy na przekonaniu, że nadmiar dopaminy (inaczej alfa-hydroksytyraminy) wzmaga, zaś niedobór łagodzi gorące objawy schizofrenii.5 Dowody na występowanie wysokiego poziomu dopaminy u cierpiących na schizofrenię są bardzo nieprzekonywające,6 zaś u pacjentów leczonych przy założeniu prawdziwości tej hipotezy często występuje parkinsonizm (upodobnienie do choroby Parkinsona). Ponieważ wiadomo, że choroba Parkinsona wyrasta z niedoboru dopaminy, wdaje się prawdopodobne, że leki powodujące podobne schorzenie u schizofreników raczej powodują brak tego przekaźnika nerwowego (inaczej mediatora nerwowego, neurotransmitera), niż korygują jego nadmiar. GENETYCZNE PREDYSPOZYCJE Jeśli zbyt duża ilość dopaminy nie jest przyczyną schizofrenii, to co nią jest? Z całą pewnością dużą rolę odgrywa tu genetyka, ponieważ 50 procent pacjentów z tym schorzeniem pochodzi z rodzin, w których zdarzały się przypadki tej choroby.7 Zjawiska tego nie da się wytłumaczyć nienormalnym dzieciństwem, jako że adopcja nie ma wpływu na ryzyko zapadania na tę chorobę. NEXUS • 21 22 Nie ma więc najmniejszych wątpliwości, że występuje tu W innej próbie Osmondowi podano 300 mg spreju silny czynnik genetyczny, lecz nie ma on tak bezpośredniego zawierającego adrenochrom. Po jedenastu minutach zatkały charakteru jak dziedziczenie, na przykład koloru oczu, ponie- mu się uszy, a widzenie odbiegło od normy. Gwałtowne 8 waż, jak to określił Meyers, „około połowa bliźniąt, które wymachy rąk do przodu i do tyłu widział jako serie nieruchomają identyczne geny jak ofiara schizofrenii, nie zapada na tę mych rąk. Po godzinie zdecydował się na powrót do domu 9 chorobę". Musimy się zgodzić z oceną Nicola i Gottesmana, rowerem i zauważył, że przydrożne drzewa powiększały się, którzy podają, że niektóre jednostki „mają genetyczne pre- jak gdyby były pompowane. Najwyraźniej miał halucynacje. dyspozycje do tej choroby, ale same predyspozycje nie wystar- Kiedy przybył do domu wcześniej niż zazwyczaj, okazało się, czają do wykształcenia się schizofrenii". Tak więc geny schizo- że nie ma w nim jego żony, i wpadł w depresję, dochodząc do frenii nie decydują o tej chorobie, a jedynie zwiększają ryzyko wniosku, że z pewnością go opuściła i wróciła do swojej matki zapadnięcia na nią". mieszkającej w innym mieście. Policzył wszystkie walizki Genetycy od wielu lat badają grupy schizofreników oraz i okazało się że brak jednej, co jeszcze bardziej utwierdziło go poszczególne rodziny, w których występuje to schorzenie, aby w przekonaniu, że żona odeszła. Kiedy znalazł stos ubrań, ustalić, jakie wady, jeśli w ogóle jakieś, są dziedziczone. Do chwili wywnioskował, że żona pakowała się, aby odejść, i postanowił, obecnej udało się zidentyfikować cztery genetyczne aberrac- że pójdzie kupić jej bilet lotniczy. Depresja nasilała się. Kiedy 10111213 je , które wydają się występować częściej niż normalnie przypomniał sobie eksperyment, bardzo rozsierdził się na w podgrupach schizofreników. Chodzi tu o niższą od normalnej osobę, która zmusiła go do przyjęcia adrenochromu. (W aktywność enzymatyczną genu katechol-ometyl-transferazy, rzeczywistości chętnie wziął udział w eksperymencie.) Najczyli alelu GSTM1*O (koniecznego do wytwarzania formy wyraźniej stawał się paranoikiem. glutationowej S-transferazy) oraz możliwe że C677TT, wariantu Te eksperymentalne dane sugerują, że u inteligentnych, genu reduktazy metylenotetrahydrofolaty. Poza tym wielu wykształconych jednostek można bardzo szybko wywołać schizofreników wydaje się dziedziczyć niezwykły wariant genu symptomy ostrej schizofrenii, wystawiając je na działanie Nogo (retikulon 4, RTN4 lub RTN-X) od obojga rodziców. nadmiaru adrenochromu. Tym, co te cztery genetyczne aberracje mają wspólnego, Mówiąc prościej, niektórzy ludzie wydają się być schizojest to, że wszystkie one dają w wyniku wyższe od normalnego frenikami, ponieważ ich organizm wytwarza indol adrenochwystawienie na oddziaływanie adre1 rom, którego działanie przypomina nochromu, metabolitu adrenaliny, efekty wywoływane przez psychode...eksperymentalne dane lub nienormalną podatność na jego liczny narkotyk LSD. sugerują, że u inteligentnych, negatywne wpływy. Ponieważ wszystkie te warianty są bardzo szeroko HISTORIA SCHIZOFRENII wykształconych jednostek rozpowszechnione wśród ludzkiej W niedawno opublikowanej ksiąmożna bardzo szybko populacji, wydaje się, że nienormalżce The Invisible Plague: The Rise of wywołać symptomy ostrej ne poziomy adrenochromu zawieraMental Illness from 1750 to the Preją w sobie ewolucyjne zalety. sent (Niewidzialna plaga - narastanie schizofrenii, wystawiając chorób umysłowych od roku 1750 do W wielu publikacjach, w tym je na działanie nadmiaru współczesności) Torrey i Miller23 w What Really Causes Schizophrenia adrenochromu. przekonują, że w całej historii ludz(Co rzeczywiście powoduje schizofrekości częstotliwość występowania nię)14'15'16 przedstawiam pogląd, że obłędu wyraża się stosunkiem 1 do jest nie jeden a co najmniej trzy lub 2000. Wykorzystując dane o ogromnej różnorodności, od cztery równoważne morfizmy mające związek z tą umysłową chorobą. Genetyczne aberracje, zwiększające ryzyko zachoro- medycznych zestawień zaczynając a na pamiętnikach psychiawania na schizofrenię wydają się promować religijność, tech- trów kończąc, udowodnili ponad wszelką wątpliwość, że niczną i artystyczną kreatywność oraz zmysł przywódczy.17 uprzemysłowieniu towarzyszy dramatyczny przyrost przypadWydaje się również, że zapewniają większą odporność na ków chorób umysłowych. Na przykład w Anglii, Irlandii, Kanadzie i USA „liczba przypadków obłędu liczona w stosunwiele rodzajów raka, szczególnie raka płuc.18 Podczas gdy są one maksymalnie niszczące w ich skłonności do wywoływania ku do liczby ludności wzrosła od połowy XVIII do połowy XX schizofrenii, geny te są bardzo korzystne dla ludzkości jako wieku co najmniej siedmiokrotnie". W Stanach Zjednoczonych i Irlandii ten przyrost był znacznie większy. całej zbiorowości. Torrey i Miller przekonują, że „znaleźliśmy się obecnie w środku epidemii obłędu tak podstępnej, że większość ludzi NATURA ADRENOCHROMU Na początku lat pięćdziesiątych Osmond i Smythies19 zdali nie zdaje sobie sprawy z jej istnienia". Ta niewidzialna zaraza sobie sprawę, że różowe (czyli rozłożone) adrenalinowe spre- wydaje się zbierać największe żniwo w Irlandii, gdzie liczba je przeobrażały pewnych astmatyków w psychotyków, wywo- przypadków osób porażonych obłędem osiągnęła stosunek 8 do 1000. Jest to szesnaście razy więcej od tego, z czym łując u nich halucynacje. mieliśmy do czynienia w czasach przed uprzemysłowieniem. Hoffer20 wiedział, że podobne efekty uboczne towarzyszą zastosowaniu meskaliny i sporządził listę wszystkich znanych Nie mamy tu do czynienia z epidemią chorób genetyczzwiązków powodujących halucynacje u ludzi w pełni świado- nych z tego prostego powodu, że ludzki genom nie zmienia mości. Lista jest krótka. Znalazły się na niej harmlina, się aż tak szybko, aby ją spowodować. Obecna epidemia meskalina, ibogaina, dietyloamina d-lizerginowy kwas (d- obłędu, związana zarówno ze schizofrenią, jak i psychozami, LSD-25) i rozłożona adrenalina. Hoffer był uszczęśliwiony, która rozwinęła się w ciągu ostatnich 250 lat, stanowi silny kiedy zdał sobie sprawę, że wszystkie one są indolami (harmi- argument na rzecz tezy, że czynniki uruchamiające negatywne na, ibogaina, LSD) lub mogą się nimi stać (meskalina). Do skutki genetycznych aberracji wiążących się z tymi chorobami roku 1952, kiedy to Hutcheon21 opisał, w jaki sposób utlenianie umysłowymi stały się bardziej powszechne. Wydaje się to adrenaliny tworzy indol adrenochrom, nie wiedziano, co to jest dotyczyć wszystkiego, co stymuluje wytwarzanie w organizmie różowa adrenalina. Następnie Hoffer eksperymentował, przy- adrenaliny lub sprzyja jej metabolizmowi w kierunku adjmując osobiście tę substancję, która zmieniała go w paranoika. renochromu i jego pochodnych. 22 • NEXUS L1PIEC-SIERP1EN 2004 NACISKANIE NA SPUST • Stres Stres stanowi najprostszy sposób pobudzenia metabolizmu adrenaliny w organizmie człowieka. Aczkolwiek zaintere24 sowanie stresem można prześledzić od czasów Hipokratesa , dopiero w latach dwudziestych XX wieku fizjolog Walter 25 Cannon potwierdził, że reakcją organizmu na stres jest brak korelacji układu ciało-umysł. Cannonowi udało się wykazać, że różne stresory, w tym przeraźliwe zimno, niedostatek tlenu oraz wydarzenia wywołujące silne emocje, powodują nadmierne wydzielanie adrenaliny i noradrenaliny. Substancje te dostają się do krwiobiegu z zakończeń nerwów sympatycz26 nych wewnątrz gruczołów nadnerczy. U osób podlegających stresowi sympatyczny układ nerwowy powoduje wzrost częstotliwości oddychania i bicia serca, kieruje krew do mięśni szkieletowych i uwalnia tłuszcz z tkanki magazynującej. Wszystkie te zmiany przygotowują organizm do stanu, który Cannon określił jako „walcz lub uciekaj", i są oczywiście częścią układu reakcji, który wyewoluował w celu stawienia czoła przewidywanym zagrożeniom. lemami" Hoffera, czyli tych, którzy nie reagowali dobrze na leczenie ortomolekularne, występowała znacząca trwała poprawa stanu umysłowego po tym, jak zidentyfikowano i usu37 nięto z ich diety pewne potrawy, na które byli uczuleni. Powyższe odniesienia do etiologii schizofrenii sugerują, że dieta często odgrywa kluczową rolę w zainicjowaniu tej choroby. Może to być jednym z wyjaśnień, dlaczego tak wielu wyleczonych schizofreników uważa, że byli poprzednio hipoglikemikami i że poprawę swojego zdrowia zawdzięczają w dużej mierze zasadniczej zmianie diety. W jaki sposób tak wiele różnych potraw może wywoływać tę samą chorobę? Często najlepszym sposobem na zrozumienie, na czym polega choroba, jest zbadanie przypadków ekstremalnych. U niewielkiej grupy ludzi występuje szczególnie silnie uczulenie na określone potrawy, takie jak orzeszki ziemne lub mięso łososia, albo na takie produkty, jak na przykład lateks. W przypadku tych ludzi istnieje zagrożenie nagłą śmiercią przy wystawieniu ich na działanie nawet 38 39 niewielkich ilości tych potraw lub substancji. ' Wśród alergicznych reakcji mamy wysypki skórne, swędzenie, pokrzywki, pieczenie oczu, opuchliznę ust i języka, trudności z oddychaniem, rzężenie, zawroty głowy, bóle brzuszne, nudności i biegunkę. W nielicznych przypadkach osoby o bardzo silnym uczuleniu doznają szoku - spada znacznie ciśnienie krwi i występuje opuchlizna gardła oraz dróg oddechowych w zwężeniu płucnym. Bez natychmiastowego podania epinefryny (adrenaliny) następuje śmierć z powodu szoku anafilaktycznego. Niestety, w sytuacji chronicznego stresu stan „walcz lub uciekaj" staje się szkodliwy, prowadząc do kumulacji adrenaliny, noradrenaliny i kortyzolu. Jeśli substancje te nie ulegną właściwym przemianom metabolicznym, długotrwały stres będzie promował choroby, od migren i wysokiego ciśnienia krwi po reumatoidalne zapalenie stawów (gościec przewlekły postępujący) i alergie. 27 Znaczące tu jest to, że reakcja na Kraje, w których dieta Co warto zauważyć, środkiem lestres typu „walcz lub uciekaj" wiąże zawiera duże ilości mleka czniczym w anafilaksji, bez względu się z podniesieniem poziomu utlena to, czy spowodował ją lateks 40 , krowiego i pszenicy, niania adrenaliny, co może prowaorzeszki ziemne, czy użądlenie owadzić do nadmiaru adrenochromu. charakteryzuje niski da 4 1 , jest zawsze epinefryna, rozcieńNie należy więc się dziwić, że stresopoziom powrotu do zdrowia czony roztwór adrenaliny. Jest tak, wi często towarzyszą uczucia nieposchizofreników. ponieważ w czasie reakcji alergiczkoju, złej koncentracji, depresji, nej przewlekła reakcja zapalna chagniewu, strachu i smutku. 2 8 rakteryzuje się zazwyczaj wystąpieOczywiście, jeśli osobnik podle^^^^^^^^^^^™ niem licznych polimorfonuklearnych (cechujących się różnogający stresowi nosi w sobie jedną z genetycznych aberracji kształtnością jąder komórkowych) leukocytów,42 których obewiążących się ze schizofrenią, poziom adrenochromu jest cność wykazał Matthews i współpracownicy 43 jako wiążącą się u niego prawdopodobnie wyższy od normalnego i może być z utlenianiem adrenaliny do adrenochromu. W tego rodzaju związany z paranoją i halucynacjami, które ten indol wywołuje, alergicznej reakcji utlenianie adrenaliny do adrenochromu kiedy jest przyjmowany incydentalnie lub eksperymentalnie. 29 można wykryć w ciągu pięciu minut i trwa ono przez co Podsumowując, stres może być czynnikiem sprawczym najmniej cztery godziny. schizofrenii, ponieważ powoduje zwiększenie wytwarzania prekursorów adrenochromu. • Alergie Lekarze z Moskiewskiego Instytutu Psychiatrii stosowali w leczeniu schizofrenii długie okresy postu, co znacznie poprawiało kondycję u 64 procent wszystkich chronicznych pacjentów, którzy poddali się temu programowi leczenia. 30 Wypływa z tego wniosek, że mogą istnieć czynniki pobudzające chorobę związane z dietą. Dalsze uzasadnienie tego poglądu bierze się z faktu, że tego rodzaju poszczenie normalizuje poziom katecholaminy w moczu schizofreników.31 Kraje, w których dieta zawiera duże ilości mleka krowiego i pszenicy, charakteryzuje niski poziom powrotu do zdrowia schizofreników.32 Należało się tego spodziewać, ponieważ stan niektórych schizofreników ulega znacznej poprawie podczas stosowania diety bezglutenowej 33 - być może dlatego, że celiakia jest popularna w rodzinach z przypadkami schizofrenii.34 Jak twierdzi Pfeiffer, 10 procent schizofreników cierpi na alergię na gluten. 35 Hoffer odkrył również, że u niektórych poszczących schizofreników ponowne wprowadzenie do ich diety mleka wywoływało halucynacje. 36 Rzeczywiście, u 120 „pacjentów z probLIPIEC-SIERPIEN 2 0 0 4 Wiele osób ma uczulenie na substancje występujące w wodzie lub powietrzu albo jako integralne części różnych produktów. 44 Właśnie to może być przyczyną wzrostu liczby przypadków schizofrenii w czasie rewolucji przemysłowej. Industrializacja przyniosła ze sobą ogromną gamę polutantów, które wpływają niekorzystnie na jakość powietrza, wody i gleby. W roku 1977 Amerykańskie Towarzystwo Chemiczne miało w swoim rejestrze blisko cztery miliony związków chemicznych, z których 32000 było w komercyjnym użyciu.45 Nie wiadomo, jak wiele z nich jest potencjonalnie niebezpiecznych, chociaż do chwili obecnej ustalono, że 2450 substancji występujących w miejscu pracy ma działanie rakotwórcze. Mimo iż są czynione wysiłki w celu ustalenia możliwej rakotwórczości tych przemysłowych substancji, ich potencjalny wpływ na zdrowie psychiczne jest rzadko brany pod uwagę. • Hipoglikemia Pierwszy opis hipoglikemii podał dr Seale Harris 4 6 w roku 1924, kiedy odkrył, że konsumpcja cukru pobudza organizm do uwalniania insuliny, która obniża z kolei poziom cukru we krwi. Harris odkrył, że wysokoproteinowa i niskocukrowa dieta spożywana w postaci częstych, ale niewielkich posiłków, NEXUS • 23 wrażliwość superspecjalnego otoczenia. W idealnym przypadku szpital wyglądałby jak Lange Meridian Center, który 53 zbudowano z uwzględnieniem zasad bau-biologii. Drugi krok dotyczy kontroli genetycznej i biochemicznej w celu określenia najbardziej efektywnego protokołu leczniczego. Bardzo istotne jest również określenie uczuleń oraz nisko54 cukrowa dieta. Piąty krok terapii schizofrenii dotyczy leków, które muszą szybko zniwelować destruktywny wpływ nadmiaru adrenochromu i jego pochodnych. Leki te muszą być również ukierunkowane na pozostałe anomalie biochemiczne nie związane bezpośrednio z takimi indolami, ale z genetycznymi aberracjami pobudzającymi ich nadprodukcję. Na przykład u schizofreników z wariantem MTHFR C677TT pacjent cierpi również na obniżone poziomy metioniny i homocysteiny. Wydaje się, że do obniżenia poziomu adrenochromu 55 prowadzi wiele dróg. Chodzi tu o duże dawki niacyny lub amidu kwasu nikotynowego oraz stosowanie innych naturalnych akceptorów metylu, takich jak tiamina (witamina Bl), ryboflawina (witamina B2) i ubichinon (koenzym Q10). Niacyna stanowi zazwyczaj lek wyboru. BIOCHEMICZNE I KLINICZNE WPŁYWY ADRENOCHROMU W leczeniu schizofrenii bardzo skuteczny wydaje się być Oprócz tego, że ma własności halucynogenne, adrenoch- kolejny antagonista adrenochromu, trijodotyronina. Jak wyka56 rom jest wysoce aktywną neurotoksyną, która zakłóca w schi- zał Danziger, każdy z 80 schizofreników, którzy byli chorzy zofrenii działanie przynajmniej trzech głównych układów od sześciu miesięcy lub krócej i którzy przyjęli od 120 do 1200 biochemicznych.52 Ma charakter antagonistyczny w stosunku miligramów suszonego wyciągu tarczycy przez co najmniej 100 do hormonu o nazwie trijodotyronina i bardzo często usz- dni, wrócili do zdrowia z występującymi u nich pogorszeniami kadza tarczycę. U chronicznych schizofreników uszkodzenie jedynie wtedy, gdy przerywali później przyjmowanie leku. Dawki te mogą wydawać się bardzo tego gruczołu wydaje się mieć charawysokie, ale należy pamiętać, że schikter permanentny. Adrenochrom Oprócz tego, że ma zofrenicy są bardzo oporni na leczema również z serotoniną zależność własności halucynogenne, nie lekami pochodzenia tarczycowetypu „Jekyll i Hyde" i w związku go. Dzieje się tak prawdopodobnie z tym wpływa na tryptofan i jego adrenochrom jest wysoce dlatego, że wszyscy przewlekle chogłówny metabolit, niacynę. Przy nisaktywną neurotoksyną, która rzy schizofrenicy zdają się cierpieć na kim poziomie serotoniną zdaje się zakłóca w schizofrenii silne uszkodzenie gruczołu tarczycy. stymulować tworzenie adrenochroLeczenie może obejmować rówmu, podczas gdy przy wyższym podziałanie przynajmniej nież próby bezpośredniego podwyżziomie powstrzymuje ten proces. trzech głównych układów szenia poziomu innego inhibitora Adrenochrom generuje również biochemicznych. adrenochromu - serotoniny. Jeśli sewiele różnych wolnych rodników, rotoniną nie jest podawana jako wywołując stres utleniania, co uzupełnienie, jej metabolizm można w konsekwencji prowadzi do wyczerpanią przeciwutleniających układów obronnych schizofreni- pobudzić poprzez spożywanie pożywienia bogatego w trypka, wywołując niedobory peroksydazy glutationowej, ponad- tofan, takiego jak fasola, dorsze, wieprzowina, soja i ser tlenkowej dyzmutazy i katalazy. Liczne wzajemne oddziały- (oczywiście, o ile pacjent nie jest na nie uczulony). Ponadto wania, które normalnie zachodzą między trijodotyronina, należy zrobić wszystko, co możliwe, aby usprawnić przeciwutserotoniną i trzema głównymi składnikami przeciwutleniają- leniający układ obronny, zwiększając aktywność peroksydazy cego układu obronnego, komplikuje wpływ wysokiej konwer- glutationowej, katalazy i ponadtlenkowej dyzmutazy. sji adrenochromu z adrenaliny. W przypadkach chronicznych Ponieważ wygląda na to, że istnieje kilka genetycznych schizofreników cierpiących na tę chorobę od lat, te biochemi- aberracji wiążących się ze schizofrenią, pewne podgrupy czne zakłócenia odkładają się w postaci atrofii mózgu, której pacjentów będą miały również objawy wyraźnego biochemicztowarzyszą duże, wypełnione płynem przestrzenie, znane pod nego niezrównoważenia, które wymaga korekty. Szósty krok nazwą komór, oraz poważnych uszkodzeń tarczycy. w protokole leczenia powinien odnosić się właśnie do nich. Mówiąc jaśniej, schizofrenicy z wariantem MTFR C677TT zakodowanym na metylenotetrahydrofolat będą cierpieli na LECZENIE I PREWENCJA - OSIEM KROKÓW Jeśli hipoteza adrenochromowa jest poprawna, „idealna niedostatek metioniny, nawet jeśli kuracja zredukuje poziom kuracja w przypadkach schizofrenii powinna składać się adrenochromu. Poza dostarczeniem metioniny, jako że remez ośmiu kroków pomyślanych tak, by zmniejszyć wytwarzanie tylowanie (lub detoksykacja) homocysteiny wymaga kwasu adrenaliny i spowolnić proces jej metabolizmu do adrenoch- foliowego, witaminy B12, cynku i trimetyloglicyny, jest prawromu oraz innych toksycznych indoli. Taka terapia powinna dopodobne, że schizofrenicy z tą aberracją genetyczną będą również zredukować dalsze biochemiczne nieprawidłowości potrzebowali dużych dawek tych czynników odżywczych. wynikające z nadmiaru adrenochromu i jego metabolików lub Nadmiar adrenochromu oraz inne biochemiczne anomawpływów czterech genetycznych aberracji, które zdają się lie, które występują w schizofrenii, mogą spowodować poważwiązać z tą umysłową chorobą. ne uszkodzenia gruczołu tarczycy57 oraz samego mózgu. Ponieważ schizofrenicy w wyniku alergicznych reakcji Pacjenci z długo trwającą przewlekłą chorobą są więc bardzo nadmiernie utleniają adrenalinę, wymagają ze względu na ich trudni w leczeniu. Nie oznacza to jednak, że to zadanie jest utrzymuje normalny i stabilny poziom cukru we krwi, czyli prowadzi do opanowania hipoglikemii. Ponieważ spożycie cukru na osobę w Stanach Zjednoczonych 47 48 wzrosło od roku 1822 dwudziestokrotnie, hipoglikemia szaleje. Jak już wspominałem, wielu wyleczonych schizofreników uważa, 49 że poprzednio cierpieli na hipoglikemię. Schauss szacuje, że od 80 do 85 procent kryminalistów osadzonych w więzieniach w USA cierpi na hipoglikemię, często spożywając w nadmiarze słodkie potrawy i pijąc kilka razy dziennie słodzoną kawę i Kool-Aid. Powszechnie wiadomo, że kiedy poziom cukru we krwi spada, z nadnerczy uwolniona zostaje adrenalina, jako że 50 51 bierze udział w metabolizmie glukozy. ' Z tego wynika, że u każdego, kto cierpi na charakterystyczne dla hipoglikemii duże wahania poziomu cukru we krwi, wystąpi nadprodukcja adrenaliny. Tak więc istnieje duże prawdopodobieństwo, że u osobników z hipoglikemia i z występującą w schizofrenii jedną lub więcej aberracją genetyczną pojawią się psychozy spowodowane adrenochromem powstającym w wyniku utleniania nadmiaru adrenaliny. 24 • NEXUS LIPIEC-S1ERPIEN 2004 niewykonalne, będzie jednak wymagało znacznie wyższych dawek ortomolekularnych środków odżywczych przyjmowanych przez długi czas, aż poprawa stanie się widoczna. Jak już wspominałem, jednym z głównych problemów w przewlekłej schizofrenii jest narastanie atrofii mózgu. Buckman i współpracownicy58 dostarczyli danych świadczących, że poziom selenoenzymu peroksydazy glutationowej EC we krwi ma silną negatywną korelację z danymi wynikającymi z komputerowej tomografii dotyczącymi takich uszkodzeń mózgu. Mówiąc prościej, im mniej peroksydazy glutationowej we krwi, tym większe są uszkodzenia mózgu ludzi cierpiących na schizofrenię. Jest oczywiste, że jedną z godnych zastosowania strategii terapeutycznych jest uzupełnienie diety czterema środkami odżywczymi: selenem, cysteiną, glutaminą i tryptofanem - których organizm potrzebuje do wytworzenia peroksydazy glutationowej. 59 Być może skuteczne byłoby podawanie glutationu w zastrzykach. Rośnie również liczba danych wskazujących, że kwas eikozapentaenowy może naprawić komorowe uszkodzenia w przypadkach przewlekłej schizofrenii i doprowadzić do poprawy zdrowia umysłowego. 6 0 6 1 ' 6 2 Jest oczywiste, że uszkodzenia w przewlekłej schizofrenii nie ograniczają się do mózgu. Wszyscy pacjenci wydają się również cierpieć na ekstensywne anomalie tarczycy.63 Nie wiem, jak naprawić zniszczony gruczoł tarczycy. Jeśli jest to niemożliwe, to przy zastosowaniu protokołu zawierającego podawanie suszonego wyciągu z tarczycy można spodziewać się jedynie znacznej poprawy zachowań. Ósmy i ostatni krok w leczeniu schizofrenii dotyczy leczenia duszy. Powracający do zdrowia schizofrenicy są jedną z grup, które społeczeństwo uważa za możliwą do bezkarnego wykorzystywania, ostracyzmu i dyskryminacji. Podczas gdy społeczeństwo gotowe jest zaakceptować przyznanie się do raka, choroby serca, stwardnienia rozsianego lub choroby Parkinsona, przyznanie się do schizofrenii rodzi strach i drwiny. Aby wrócić do zdrowia, schizofrenicy potrzebują zatrudnienia, respektu i współczucia, lecz bardzo często spotykają się z odrzuceniem, wykorzystywaniem i obelgami. I 0 autorze: Dr Harold D. Foster urodził się i zdobył wykształcenie w Anglii. Specjalizował się w geologii i geografii i w roku 1968 uzyskał na Uniwersytecie Londyńskim tytuł doktora. Jest Kanadyjczykiem z wyboru 1 od roku 1967 członkiem kadry naukowej Wydziału Geografii Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej w Kanadzie. Jest autorem lub redaktorem około 235 publikacji, w tym wielu dotyczących chorób chronicznych i starzenia się. Opublikował hipotezy dotyczące przyczyn powstawania wielu chorób, w tym zawału mięśnia sercowego, SIDS (syndrom nagłego zgonu noworodków), raka, cukrzycy, schizofrenii, stwardnienia rozsianego, stwardnienia zanikowego bocznego (ALS), chorób Alzheimera i Parkinsona oraz udaru mózgu. Najbardziej znane jego książki to The Ozymandias Principles: Thirty-one Strategies for Surviving Change (Zasady Ozymandiasa -31 strategii przetrwania zmian), What Really Causes AIDS (Co naprawdę jest przyczyną AIDS) i What Really Causes Schizophrenia (Co naprawdę wywołuje schizofrenię). Jest redaktorem międzynarodowej i kanadyjskiej wersji Ceographical Series, a także członkiem zespołu redakcyjnego Journal of Orthomolecular Medicine i Międzynarodowej Fundacji Schizofrenii. Jest konsultantem wielu organizacji, w tym Organizacji Narodów Zjednoczonych i NATO. Szczegółowszy opis jego dokonań i działań można znaleźć na jego stronie internetowej zamieszczonej pod adresem http://www.hdfoster.com, skąd można także ściągnąć bezpłatnie niektóre jego książki. Przełożył Jerzy FtorczykoWski Przypisy: 1. Jan Pawet II, List do Przewodniczącego Drugiego Światowego Zgromadzania w Sprawie Starzenia, Madiyd, 8-12 kwietnia 2002; http://www.vatican.va/holy_father/ john_pauUi/letters/2002/documents/hf_jp-ii_let_20020410_assembly-ageing_en.html. 2. E.F. Torrey, Schizophrenia and Civilisation (Schizofrenia a cywilizacja), Jason Aronson, Nowy Jork, 1980. 3. M. Fishbein, Fishbein's Hlustrated Medical and Health Encyclopaedia (Ilustrowana Encyklopedia Medyczna Fishbeina), Stuttman, Westport, CT, 1985. LIPIEC-SIERPIEN 2004 4. D. Horrobin, The Madness of Adam and Eve: How Schizophrenia Shaped Humanity (Szaleństwo Adama i Ewy, czyli jak schizofrenia ukształtowała ludzkość), Transworld Publishers, Londyn, 2002. 5. P. Seeman, H.C. Guan, H.H. van Tol, „Schizophrenia: Elevation of dopamine D4-like sites, using [3H] nemonapride and [1251] epidepride" („Schizofrenia - podniesienie dopaminy w rejonach D4 przy użyciu nemonapride'u i [1251] epidepride'u"), European Journal of Pharmacology, 286(2):R3-5, 1995. 6. F. Issa, G.A. Gerhardt, J.J. Bartko, R.L. Sudath, M. Lynch, P.H. Gumache, R. Freedman, R.J. Wyatt, D.G. Kirch, „A multidimensional approach to analysis of cerebrospinal fluid biogenic amines in schizophrenia: I. Comparisons with healthy control subjects and neuroleptic-treated/unmedicated pairs analysis" („Wielowymiarowe podejście do analizy biogenicznych amin płynu mózgowo-rdzeniowego w schizofrenii - 1 . Porównania z kontrolnymi zdrowymi jednostkami oraz analiza par neuroleptycznie leczonych-nieleczonych"), Psychiatry Research, 52(3):237-249, 1994. 7. D.G. Myers, Psycholog/ (Psychologia), Worth Publishers, Nowy Jork, 1992. 8. Jak wyżej. 9. S.E. Nicol, LI. Gottesman, „Clues to the genetics and neurobiology of schizophrenia" („Związki schizofrenii z genetyką i neurobiologią"), American Scientist, 71:398404, 1983. 10. T.W. Park, K.S. Yoon, J.H. Kim, W.Y. Park, A. Hirranen, D. Kang, „Functional catechol-O-methyltransferase gene polymorphism a susceptibility to schizophrenics" („Gen funkcjonalnego polimorfizmu catechol-O-metyltransferazy"), European Neuropsychopharmacology, 12(4):299-303, 2002. 11. S. Harada, H. Tachikawa, Y. Kawanishi, „Glutathione S-transferase Ml gene deletion may be associated with susceptibility to certain forms of schizophrenia" („Usunięcie genu glutationowej S-transferazy może wiązać się z podatnością na pewne formy schizofrenii"), Biochemical and Biophysical Research Communications, 281:267271, 2001. 12. H. Deng, X. Liu, G. Cai, X. Sun, Y. Wang, H. Terwedow, Z. Wang, X. Xu, „A linkage disequilibrium study of methylenetetrahydrofolate reductase C677T and schizophrenia" („Badania związku między nierównowagą reduktazy metylenotetrahydrofolatu C677T a schizofrenią"), Zhonghua YiXue Yi Chuan Xue Za Zhi, 19(3):198-200,2002. 13. G. Novak, D. Kim, P. Seeman, T. Tallerico, „Schizophrenia and Nogo: Elevated mRNA in cortex, and high prevalence of a homozygous CAA insert" („Schizofrenia a Nogo: podwyższony poziom mRNA w korze a wysoka przewaga homozygotycznego wkładu CAA"), Molecular Brain Research, 107(2):183-189, 2002. 14. H.D. Foster, What Really Causes Schizophrenia (Co rzeczywiście jest przyczyną schizofrenii), Trafford Publishing, Victoria, BC, 2003. 15. A. Hoffer, H.D. Foster, „Why schizophrenics smoke but have a Iow incidence of lung cancer: Implications for the treatment of both disorders" („Dlaczego u schizofreników obserwuje się mimo palenia bardzo niewielką liczbę przypadków raka płuc"), Journal of Orthomolecular Medicine, 15(3):14M44, 2000. 16. H.D. Foster, A. Hoffer, „Schizophrenia and cancer: The adrenochrome-balanced morphism" („Schizofrenia a rak - zrównoważony morfizm adrenochromowy"), Medical Hypotheses. 17. D. Horrobin, The Madness... 18. A. Hoffer, H.D. Foster, „Why schizophrenics... 19. Osmond i Smythies, cytowani u A. Hoffera w Orthomolecular Treatment for Schizophrenia: Megavitamin supplements and nutritional strategies for healing and recovery (Ortomolekularna kuracja schizofrenii - megawitaminowe suplementy i żywieniowe strategie uzdrawiania), Keats Publishing, Los Angeles, CA, 1999. 20. Jak wyżej. 21. Hutcheon, cytowany u Hoffera, jak wyżej. 22. Próba Osmonda cytowana u R.C. Dishingera w Bod Behavior and lllness are Caused by Biochemical Imbalances (Zle zachowania i choroba są powodowane przez biochemiczną nierównowagi), Medici Musie Press, Owensboro, KT, 1998. 23. E.F. Torrey, J. Miller, The Invisible Plague: The Rise ofMental lllness from 1750 to the Present (Niewidzialna zaraza - narastanie chorób umysłowych od roku 1750 do współczesności), Rutgers University Press, New Brunswick, NJ, 2002. 24. Cannon, cytowany u Myersa w Psychology... 25. Jak wyżej. 26. Jak wyżej. 27. Mind/Body Education Center (Ośrodek Kształcenia Rozum-Ciało), „The Fight or Flight Response" („Reakcja «walcz lub uciekaj»"), http://www.mindbodymed.com/ EducationCenter/fight.html. 28. Jak wyżej. 29. R.C. Dishinger, Bad Behańor... 30. A. Cott, „Controlled fasting treatment of schizophrenia" („Kuracja kontrolowanego postu w przypadkach schizofrenii"), Schizophrenia, 3:2-10, 1971. 31. Jak wyżej. 32. D. Templer, D.M. Veleber, „Schizophrenia prevalence: Wheat, milk and temperaturę" („Występowanie schizofrenii - pszenica, mleko i temperatura"), Journal of Orthomolecular Psychiatry, 9(4):284-286, 1980. 33. D.N. Vissodes, A. Venulet, F.A. Jenner, „A double-blind glutenfree/gluten-load controlled trial in a secure ward population" („Bezglutenowa-pełnoglutenowa kontrolowana próba «na ślepo» w bezpiecznym środowisku szpitalnym"), British Journal of Psychiatry, 148:447-452, 1986. 34. F.C. Dohan, „Hypothesis: Genes and neuroactive peptides from food as cause of schizophrenia" („Hipoteza - geny i neuraktywne peptydy pochodzące z pożywienia jako przyczyna schizofrenii"), u E. Costy i M. Trabucchiego (pod redakcją), Neural Peptides and Neural Communication (Neuronowe peptydy i neuronowa komunikacja), Raven Press, Nowy Jork, str. 535-538, 1980. 35. CC. Pfeiffer, Nutrition and Mental lllness: An orthomolecular approach to balancing body chemistry (Choroby pochodne diecie a choroby umysłowe - ortomolekularne podejście do zrównoważenia chemizmu organizmu), Healing Arts Press, Rochester, VT, 1987. nrsynisy nd stronic NEXUS • 25 TERAPIA ENZYMOWA ENZYMY JAKO NARZĘDZIE TERAPEUTYCZNE W UZDRAWIANIU udzie od starożytności stosowali enzymy w leczeniu różnych dolegliwości nawet sobie tego nie uświadamiając. Pożywienie składa się z protein, węglowodanów, enzymów, tłuszczu, włóknika, soli mineralnych i witamin. Podczas gdy własności enzymów były w zasadzie do niedawna nie znane, skutki ich działania i ich związki ze zdrowiem lub chorobą były wiązane z różnymi roślinnymi i zwierzęcymi substancjami. Uzdrawiające własności ziół są przypisywane głównie alkaloidom lub innym ich chemicznym własnościom, które wywołują reakcję organizmu. Chemizm ziół wpływa na drogi metabolicznych enzymów. Unikalna substancja inhibituje enzym lub stymuluje inny do spowodowania zmiany chemizmu organizmu. Niektóre rośliny posiadają unikalne oleje zdolne do inhibitowania lub wręcz niszczenia patogennych mikroorganizmów za sprawą zakłócania pewnych dróg enzymatycznych w organizmie. Obserwacje niektórych czarowników, szamanów i mnichów dały im pewną moc nad resztą ludzi, którzy nie potrafią zidentyfikować, które rośliny mają własności uzdrawiające. Ta moc była zarezerwowana wyłącznie na użytek plemiennego uzdrowiciela i przekazywana wybrańcom wewnątrz plemienia. Zioła halucynogenne były często stosowane przez szamanów, aby zyskać mądrość ze świata duchów i wspomóc w ten sposób leczenie konkretnej osoby. W dzisiejszym świecie zorganizowanej medycyny kontrola zdrowia jednostki pozostaje wciąż w rękach nielicznej elity i jej wiedza jest skrywana przed resztą społeczeństwa. W przeciwieństwie do oświecających ziół szamanów umiarkowana liczba pracowników służby zdrowia uzależnia się od samołeczenia przy pomocy farmaceutycznych leków lub zwraca się w kierunku alkoholu w charakterze pomocy w złagodzeniu stresu związanego z ich zawodem.1'2'3 W dziedzinie samej medycyny, zarówno tej starej, jak i nowej, liczba terapii jest bardzo obszerna. Pacjent ma do wyboru szeroki ich wachlarz, od akupunktury zaczynając, a na zielarstwie, żywieniu, homeopatii i „medycynie energetyzującej" kończąc. Bez względu na dobór metody zawsze należy pamiętać, że uzdrowienie może nastąpić tylko wtedy, gdy organizm ma dostateczną ilość enzymów metabolicznych do wykonania niezbędnych zadań. To enzymy pracują. Praca w tym przypadku oznacza zdolność do inicjowania, zmieniania, przyspieszania lub spowalniania procesów biochemicznych. Oznacza zdolność do rozrywania lub łączenia komponentów, w sposób synergetyczny zmieniając ich oryginalną strukturę i sposób działania. Przetwarzane w procesie trawienia pożywienie rozkładane jest na drobniejsze składniki, które zostają następnie spożytkowane przez organizm do budowy tkanek i ich funkcjonowania. Proteiny są rozkładane na aminokwasy i mniejsze peptydy, które mogą być z kolei spożytkowane w charakterze neuroprzekaźników umożliwiających właściwe funkcjonowanie mózgu. Określone aminokwasy są zużywane jako nośniki energii do transportu soli mineralnych i do naprawy tkanek. Według Słownika języka angielskiego Webstera odżywianie to „Nauka o żywności i procesach, za pomocą których organizm przyjmuje, trawi, absorbuje, transportuje, przetwarza i wydala substancje odżywcze". Podczas odżywiania bardzo często zapomina się o tej definicji. Obecnie odżywianie traktowane jest podobnie do przyjmowania farmaceutycznych leków, gdzie każdy objaw oznacza brak czegoś - wystarczy podać sole mineralne lub witaminy, a kłopoty znikną. Jednym z najpopularniejszych założeń, zarówno alopatycznej, jak i komplementarnej medycyny, jest przyjęcie, że układ trawienny pacjenta działa poprawnie. O ile pacjent nie uskarża się na zgagę, wzdęcia, odbijanie lub bóle w okolicy brzucha lekarz zakłada, że wszystko jest w porządku. W następstwie swoich badań nad enzymami dr Loomis podchodzi do tego zupełnie inaczej. L Spożywanie bogatego w enzymy surowego pokarmu i uzupełnianie diety enzymami pochodzenia roślinnego stanowi najlepszą ochronę przed chorobami oraz skuteczne narzędzie w ich leczeniu. Część 3 (dokończenie) Mark Rójek Copyright © 2003 785 N. Dancer Road Dexter, Ml 48130 USA mrojeki @earthlink.net http://www.radianthealth.cc Tytuł oryginalny: „Fn/yme Nutrilion Ter.ipy" {Nv\us, VDI. ! I, ni 1) 26 • NEXUS DIETY, TRAWIENIE I DETOKSYKACJA Kiedy dr Loomis rozpoczynał swoje badania własności enzymów w zakresie utrzymywania i odzyskiwania zdrowia, wiedział, że należy zacząć od diety i trawieL1PIEC-SIERPIEN 2004 nia. Dramatyczny przyrost przypadków otyłości, choroby wieńcowej i cukrzycy w zachodnim społeczeństwie dowodzi, że ludzie, po prostu, za dużo jedzą. Jest to również objaw chronicznego niedoboru enzymów. Kombinacja prostych węglowodanów, tłuszczów i cukrów zawartych w „fast foodzie" to główne czynniki składające się na wyżej wymienione choroby. Pożywienie to znacznie więcej niż tylko szybki zastrzyk energii. Pożywienie jest odpowiedzialne za naprawę tkanek i ich wzrost, produkcję hormonów, ostrość wzroku i wydolność układu immunologicznego. Poprzez proteinowe neurotransmitery pożywienie lub jego brak wpływa na nasze uczucia, myśli i zachowanie. W swojej doskonałej książce Molecules of Emotion (Molekuły emocji) dr Candace Pert omawia własne odkrycia wielu związków biochemicznych związanych 4 z emocjami. Ciało potrzebuje „surowego materiału", z którego może wytwarzać te związki. Tym „surowym materiałem" jest pożywienie w postaci protein, tłuszczów i węglowodanów. zjawisko patologiczne. W następstwie bardzo uważnego monitorowania krwi pacjentów udowodnił, że taką reakcję wywołują jedynie gotowane, a nie surowe, pokarmy. • Po drugie, organizm może konsumować więcej, niż jest mu potrzebne. Spożywanie nadmiernej ilości pokarmów jest jednym ze sposobów równoważenia niedoboru składników odżywczych. Niedobory te nie wynikają ze świadomych ograniczeń poszczególnych pokarmów. Jak to ujął dr Howell, gotowanie niszczy wszystkie enzymy, co sprawia, że pokarm nie jest całkowicie rozkładany na mikroskładniki, które komórki mogą przyswoić. To tak, jakby ktoś chciał wsadzić coś wielkości domu do pojemnika o rozmiarach ziarenka. Enzymy są jedynym narzędziem zdolnym do rozbijania pokarmu na możliwe do spożytkowania części. Wiedząc, że źle strawiony pokarm nie może być zużytkowany do odżywienia komórek, mózg poleca swojemu właścicielowi zjedzenie czegoś więcej, aby zdobyć to, czego jest za mało w wyniku tylko częściowego strawienia przyjętego wcześniej pokarmu. Kiedy coś takiego Aby móc zrozumieć powikłania jako wynik złego trawienia, zachodzi w dłuższym okresie czasu, kiedy ma miejsce stały musimy uwzględniać dynamikę wewnętrznego środowiska naszego niedobór enzymów trawiennych, następuje przyrost wagi ciała. organizmu - wewnątrzkomórkowych i zewnątrzkomórkowych Kolejnym objawem niepełnego trawienia jest nadmierny płynów. Wewnątrzkomórkowy płyn nie ma stałego składu i zmienia apetyt. To, czego łakniemy jest zazwyczaj pożywieniem, które się w zależności od zewnątrzkomórkowego płynu. Płyn wewnątrznie jest dobrze trawione. Podwzgórze dyktuje nam, co mamy komórkowy obejmuje dwie trzecie wody zawartej w organizmie, spożywać na podstawie analizy krwi. Tak więc jeśli coś jemy natomiast zewnątrzkomórkowy pozostałą jedną trzecią. Służą one i potem łakniemy tego samego, oznacza to, że nie trawimy jako środek przenoszenia składników odżywczych i produktów tego dobrze. Nadal spożywamy to, ponieważ jest tam coś, odpadowych w procesie normalnego metabolizmu. Aby odżywiać czego potrzebujemy, ale nie dostaliśmy w dostatecznej ilości. komórki, płyn zewnątrzkomórkowy musi być stosunkowo stabilny Przypuszcza się, że łakniemy enzyw odniesieniu do swojej ilości (wody), mów, które były zawarte w pożywietemperatury, równowagi kwasowoKolejnym objawem niu, zanim zostało ono podgrzane. zasadowej (pH) oraz poziomu składniniepełnego trawienia jest Enzymy, których brak odczuwamy ków odżywczych (protein, cholesterolu, chronicznie, normalnie zawarte są soli mineralnych, glukozy). nadmierny apetyt. To, czego w pożywieniu, którego łakniemy. Dr Organizm w sposób ciągły śledzi łakniemy jest zazwyczaj Howell podkreśla, że zwierzęta karniedostatki i nadmiary konkretnych pożywieniem, które nie jest mione gotowanym, przetworzonym składników odżywczych lub produkpokarmem często zdradzają inklinadobrze trawione. tów odpadowych w procesie metabolicje do zjadania swoich fekaliów. Odzmu i robi wszystko, aby zniwelować krył, że dzieje się tak dlatego, że wszelką nierównowagę poprzez zmianę chemizmu. Podwzgórze jest jedyną częścią mózgu, która nie jest izolowana przez barierę krew-mózg. Bariera ta chroni kruche tkanki mózgowe przez zmianami w płynie zewnątrzkomórkowym. Monitoruje chemizm organizmu 24 godziny na dobę siedem dni w tygodniu. Wychwytuje najmniejsze zmiany we krwi i szybko wprowadza konieczne zmiany, aby utrzymać homeostazę (równowagę). Chemizm krwi jest w znacznej mierze zdeterminowany przez to, co spożywamy. Pożywienie i napoje zawierają najróżniejsze kombinacje protein, tłuszczów, węglowodanów i włókien, enzymów, witamin i soli mineralnych. To wszystko jest chemizmem. Podwzgórze musi ustalać, w jaki sposób utrzymać organizm w równowadze, bez względu na to, co spożywamy. Równowaga ustalona dla konkretnej osoby nie musi być taka sama dla innej. W rzeczywistości mogą się one zasadniczo różnić. Jak pisał Szekspir: „To, co dla kogoś jest mięsem, dla kogoś innego jest trucizną". Jeśli ktoś nie może w pełni trawić tego, co je, wówczas może to powodować szereg skutków: • Po pierwsze, nie strawione pożywienie może przechodzić przez rąbek szczoteczkowy przewodu pokarmowego do krwi i układu limfatycznego. Białe ciałka krwi zostają wówczas pobudzone do wyszukania szkodliwego materiału i dokończenia procesu jego rozkładu. To zjawisko znane jest pod nazwą trawiennej leukocytozy i zachodzi wtedy, gdy spożywamy gotowane, przetworzone pożywienie. Od początku XIX wieku sądzono, że jest to normalna reakcja spowodowana procesem spożywania pokarmu, i dopiero w latach trzydziestych XX wieku dr Paul Kautchakoff5 wykazał, że jest to LIPIEC-S1ERPIEN 2 0 0 4 chcą uzupełnić enzymy utracone w procesie gotowania. Enzym o nazwie amylaza to dobry przykład wyżej opisanego zjawiska. Amylaza to jeden z głównych enzymów trawiących węglowodany. Zawarty jest w ziarnie i w bogatych w skrobię jarzynach. W procesie ich gotowania amylaza zostaje zniszczona i nasz organizm musi wydzielić amylazę z takich organów, jak na przykład ślinianki. Amylaza jest znana jako histaminowy bloker IgG. Stabilizuje komórki sutka i leukocyty zasadochłonne, które uwalniają histaminę w początkach stanów zapalnych. Można powiedzieć, że amylaza jest naturalną antyhistaminą organizmu. Antyhistaminy są przepisywane w przypadkach alergii, zapaleń skóry oraz innych reakcji na histaminę. W praktyce klinicznej zauważono, że ludzie spożywający nadmierne ilości prostych węglowodanów to ci, którzy mają problemy ze zdrowiem związane z histaminą - reakcje alergiczne na alergeny zawarte w powietrzu, alergiczne reakcje na ukąszenia insektów i użądlenia pszczół, zapalenia zatok oraz inne dolegliwości związane z oczami, uszami i nosem. Zatokowe lub czołowe migreny bardzo często wiążą się z chronicznym niedoborem amylazy. W zachodnim społeczeństwie pacjenci z fibromialgią (rodzaj reumatyzmu mięśniowego - przyp. tłum.) to najczęściej ci, którzy spożywają nadmierne ilości rafinowanych węglowodanów. Poza okazjonalnymi dyskusjami media bardzo niewiele mówią na temat różnic między prostymi i złożonymi węglowodanami. Ludzie wybierają to, co jest im wygodne. Przemysł „fast-foodowy" bazuje na wygodzie. Kiedy jednak przyjrzymy się dokładniej, okaże się, że to, co wygodne i przyjemne, ma szkodliwy wpływ na zdrowie. Nadmierne NEXUS • 27 spożywanie węglowodanów powoduje chroniczne uszczuplenie amylazy, co może z kolei dawać typową reakcję histaminową i bóle będące objawami fibromialgii. Ponadto uważa się, że fibromialgia wiąże się z nadmierną retencją produktów odpadowych w organizmie. Nie strawione resztki powstałe w wyniku nadmiernego spożywania węglowodanów mogą akumulować się w tkankach, ponieważ organizm nie jest w stanie eliminować ich we właściwy sposób. Może to częściowo tłumaczyć reakcję pacjenta w trakcie badania palpacyjnego w wielu punktach limfatycznych. Układ limfatyczny usuwa produkty odpadowe z organizmu, jednak taki proces nie wystąpi, jeśli konsumujemy za dużo pożywienia, powodując wirtualne cofanie się „odpadów". Zastosowanie w przypadkach pacjentów z histaminową reakcją wysoko skoncentrowanych enzymów łagodzi reakcję w bardzo krótkim czasie i bez żadnych efektów ubocznych występujących zazwyczaj przy stosowaniu leków przeciwhistaminowych. • Po trzecie, nie strawiony pokarm umożliwia pasożytom i innym chorobotwórczym mikroorganizmom pozostawianie swoich odchodów w naszym organizmie. Niepełne trawienie umożliwia bakteriom fermentowanie węglowodanów, rozkładanie (gnicie) protein i wydzielanie gazów. Występujące po posiłkach wzdęcia są właśnie tego następstwem. To uwięzione gazy niezdolne do przemieszczenia się przez okrężnicę. Akumulacja nie strawionego pokarmu w przewodzie pokarmowym prowadzi do zatrucia pokarmowego. Znane jest to również pod nazwą „bezmoczu" i odpowiada za szereg dolegliwości. Poprawianie opróżniania jelita pozwala na zmniejszenie możliwości reabsorbowania toksyn poprzez jelito do układu krwionośnego i limfatycznego, a także zapobiega rozwojowi niepożądanych organizmów chorobotwórczych. Stany zapalne mogą wynikać z podrażnienia pochodzącego od nie strawionego pokarmu w przewodzie pokarmowym i jego przechodzenia do pobliskich tkanek. To zjawisko określa się obecnie mianem syndromu przeciekania jelita. Jednym z obszarów, w którym zażywanie enzymów daje zauważalną poprawę, jest zmniejszenie stanów zapalnych. Dobrze udokumentowane badania wykazały, że enzymy rozwiązują problem stanów zapalnych i bólów w czasie o połowę krótszym od normalnego.7'8-9 Jeśli w organizmie występuje przewlekły stan zapalny, wówczas organizm doprowadza do stresu próbując się z nim uporać. Przedłużanie się tego stanu prowadzi do wyczerpania nadnerczy i układu odpornościowego, co ułatwia szkodliwym czynnikom zewnętrznym wywieranie niekorzystnego wpływu na organizm. ENZYMY A CHOROBA SERCOWO-NACZYNIOWA Choroba sercowo-naczyniowa (zawał) to główna przyczyna zgonów w zachodnim świecie. Jest sprawą zadziwiającą, że jej związek z dietą wciąż umyka uwadze medyków. Lekarze zdawkowo nadmieniają o „zdrowej diecie" i traktują to jako mało ważny środek zapobiegawczy. Dietetycy opracowali nawet „piramidę żywieniową", która ma nam pomagać w mądrym doborze diety. Mimo to wbrew dobrym intencjom wszystkich liczba Stany zapalne mogą wynikać śmiertelnych przypadków wciąż rośz podrażnienia pochodzącego nie i brak widoków na jej zmniejszeELIMINACJA STRESU nie w najbliższej przyszłości w oparciu od nie strawionego pokarmu POKARMOWEGO obecnie lansowane modele. Przemysł W dziedzinie terapii dożywiania w przewodzie pokarmowym żywnościowy „wzmacnia" żywość za enzymami nie chodzi tylko o uzupełi jego przechodzenia do pomocą 11 „zasadniczych" składninianie ich niedoboru przez podawaków odżywczych, takich jak witaminy pobliskich tkanek. nie skoncentrowanych enzymów. grupy B, wapń, magnez, potas, żelazo Równie ważna jest zmiana diety poi sód, natomiast substancje, które wodująca ograniczenie spożywania ^^mm^^^^^^~~~ tych pokarmów, o których wiadomo, że są przyczyną dietety- mogłyby pomóc w jej trawieniu, są rozmyślnie pomijane lub cznego stresu w przypadku danej osoby. Zostało to określone wręcz niszczone, aby wydłużyć okres jej magazynowania. przy zastosowaniu 24-godzinnej analizy moczu i Testu WyNa początku XX wieku transport żywności po całej kuli zwania Trawiennego opracowanych przez dra Loomisa. Uwa- ziemskiej stanowił poważny problem. W jaki sposób firma ża się, że prawdziwą chorobą jest tylko stres. To właśnie handlująca żywnością może przesyłać surową, nie przetwosposób reagowania organizmu na stres określa, w jaki sposób rzoną żywność i uniknąć jej zepsucia? Należało znaleźć taki oznaki i symptomy choroby manifestują się w organizmie. sposób jej przygotowania, aby uniknąć gnicia. Na początku W ramach systemu dra Loomisa6 mamy do czynienia z: XX wieku stosowano kwas salicylowy (aspirynę), ponieważ • modyfikacją diety w celu zredukowania czynników po- „unieczynniała takie enzymy, jak diastaza (alfa-amylaza), emulsję (układ dyspersyjny wodno-olejowy), musztardę, podwodujących stres dietetyczny; • znaczną poprawą trawienia poprzez przyjmowanie roś- puszczkę, fermentację drożdżową, fermentację amoniakalną moczu i podkiełkowywanie nasion".10 Z tego wynika, że już linnych enzymów; • poprawą opróżniania jelita poprzez wspomaganie od- wtedy wiedziano, iż kwas salicylowy jest „wyraźnie antagonis11 tyczny w stosunku do większości enzymów". żywcze związanych z tym procesem organów; Zatem już w roku 1903 znano wpływ aspiryny na enzymy, • powstrzymaniem lub zmniejszeniem stanów zapalnych; • poprawą funkcji układu immunologicznego przy za- która ze względu na tę jej własność była stosowana do konserwacji żywności. Wraz z wynalezieniem nowych środstosowaniu skoncentrowanych enzymów; • wspomaganiem autonomicznego układu nerwowego ków konserwujących zrezygnowano z aspiryny. Czyż nie jest poprzez zastosowanie kwasotwórczych lub zasadotwórczych więc dziwne, że wielu pacjentom zaleca się w charakterze środka zapobiegającego zawałowi serca przyjmowanie aspirysoli mineralnych; • odżywczym wspomaganiem układu endokrynologiczne- ny, mimo iż niszczy ona enzymy? Wiadomo również, że „kwas salicylowy działa dezintegrująco na krwinki". Rozcieńczanie go we właściwym wytwarzaniu hormonów. Mamy tu do czynienia ze swego rodzaju efektem domina. krwi przez aspirynę polega na tym, że niszczy ona czerwone Poprawiając dietę eliminujemy żywieniowy stres. Stosując krwinki, zmniejszając w ten sposób gęstość krwi! enzymy roślinne w posiłkach powodujemy, że składniki odMedyczne wyjaśnienie zawału serca nie daje pełnego żywcze będą lepiej trawione, transportowane i spożytkowywa- obrazu przyczyn choroby, ponieważ pomija główny element ne, zaś produkty odpadowe będą łatwiej wydalane. Kiedy tej układanki. Badania lekarskie, których celem jest znaleziepokarm jest lepiej trawiony, organizm zamiast organizmów nie „leku", są wspomagane miliardami dolarów, ale ubezchorobotwórczych otrzymuje składniki odżywcze. pieczenie pokrywa tylko koszty zabiegu chirurgicznego po28 • NEXUS LIP1EC-S1ERPIEŃ 2004 trójnego bypassu, natomiast mądrość i porada dietetyka pozostają nie opłacone. Prewencji się nie praktykuje, ponieważ nie przynosi zysków, jakie daje na przykład chirurgia, naświetlanie i leki farmaceutyczne. Znaczną uwagę kieruje się na oznaki możliwego zawału. Dobrym tego przykładem jest pewna kategoria lipoprotein. „Lipo" oznacza „tłuszcz", natomiast słowa proteina nie trzeba tłumaczyć. Oto ich cztery zasadnicze odmiany: lipoproteina o wysokiej gęstości (HDL), o niskiej gęstości (LDL), o bardzo niskiej gęstości (VLDL) i chilomikron. Chilomikrony to trójglicerydy zawarte w pożywieniu. VLDL mają charakter endogenicznych trójglicerydów (są wytwarzane w organizmie), natomiast LDL i HDL są endogenicznymi estrami cholesterolu. Lipoproteiny służą jako transportery lipidów (tłuszczów). Mówi się nam, że zdrowo jest mieć niski poziom cholesterolu (LDL), VLDL i trójglicerydów. Endogeniczna grupa lipoprotein jest wytwarzana w organizmie, ale surowiec do ich produkcji wciąż bierze się z tłuszczów i protein, które spożywamy. Aby organizm mógł spożytkować pożywienie, musi być ono strawione. Nienormalna akumulacja lipoprotein we krwi u niewielkiego procenta populacji stanowi genetyczną autosomalną cechę dominującą, natomiast u większości ludzi ze skłonnościami do zawału stanowi dowód niepełnego trawienia tłuszczów i protein, nie licząc tego, że ludzie, po prostu, za dużo jedzą. W jaki sposób organizm może we właściwy sposób eliminować nie zużyte tłuszcze i proteiny, kiedy ich ilość w pokarmie jest za duża? Musi gdzieś ukryć ten nadmiar nieużytecznych odpadów albo go zmagazynować. Część zostaje zmagazynowana w tkankach a część pozostaje w krwioobiegu. Kiedy nerki i okrężnica nie są w stanie usunąć dostatecznej ilości odpadów, kompensuje to skóra, która jest największym organem eliminującym. Wypryski na skórze są objawem jej wysiłku w pozbywaniu się z organizmu odpadów. Niestety, to, co krąży w krwioobiegu, zaczyna przylepiać się do ścianek naczyń krwionośnych zatykając je. Do usunięcia tych osadów wzywane są makrofagi, ale nie są one w stanie dokonać tego bez odpowiedniej dostawy enzymów. Uważa się że enzymy wyprodukowane przez makrofagi do celów odpornościowych są przeznaczane na trawienie pożywienia. To sprawia, że lipoproteiny, których nadal przybywa, nie są rozkładane. Przy występowaniu nadmiernej akumulacji tłusz- czów w makrofagach tworzą się komórki piankowate związane z arteriosklerozą.12'13'1415 Dlaczego nikt nie zapytał, jak dokonuje się ta akumulacja? Jak wygląda szerszy obraz? Moim zdaniem akumulacja postępuje, ponieważ gotowane pożywienie nie jest w pełni trawione w żołądku. Nie strawione resztki przekraczają granicę jelit i przedostają się do krwi i limfy, wchodząc do układu krążenia. Po pewnym czasie akumulacja tych resztek prowadzi do uszkodzeń tkanki naczyń krwionośnych. W następstwie wyczerpania własnych enzymów makrofagi nie mogą rozbić lipoprotein. Jedzenie gotowanego tłuszczu zwiększa zapotrzebowanie na enzymy, które mogą go trawić. Gotowane pożywienie musi ulec rozłożeniu, nawet kosztem układu naczyniowo-sercowego. Ten codzienny atak gotowanego pożywienia drenuje lipazę z wielu źródeł, a zwłaszcza z układu immunologicznego i limfatycznego. Przyjęte przed posiłkiem enzymy roślinne całkowicie trawią pokarm, dzięki czemu do krwi nie przedostają się żadne resztki. Kiedy zapobiegnie się już dalszej akumulacji nie strawionego pokarmu, można skupić się na usunięciu tego, który zdążył się zakumulować. Enzymy przyjmowane między posiłkami są przyswajane przez organizm i wysyłane do pracy na obszarach, gdzie są najbardziej potrzebne. Enzymy te strawią niepotrzebne lipoproteiny zgromadzone w naczyniach krwionośnych bez uszkadzania samych naczyń. Odwrócenie procesu powstania choroby sercowo-naczyniowej polega na poprawieniu trawienia i modyfikacji czynników powodujących dietetyczny stres - w tym przypadku tłuszczów i protein. 16 ' 1718 ' 19 ENZYMY I ICH IMMUNOLOGICZNE DZIAŁANIE Kiedy metaboliczne enzymy są ciągle drenowane z innych organów i układów, zwłaszcza z układu immunologicznego, aby trawić pożywienie, niewiele ich zostaje na wypadek kryzysu immunologicznego, takiego jak na przykład gorączka. Niestety, czasami temperatura w gorączce rośnie zbyt szybko i powoduje ogromne cierpienia, jak na przykład konwulsje u dzieci. Jeśli istnieje niebezpieczeństwo takiego napadu u dziecka, zbijanie gorączki takimi lekami, jak ibuprofen lub acetaminofen, wydaje się na pierwszy rzut oka właściwe, jednak te leki, o czym dobrze wiadomo, ograniczają również możliwości układu immunologicznego. Tak więc zapobiegając najpierw atakowi gorączki, a następnie wzmacniając układ SYMPTOMY INDICANURII (ZATRUCIE JELITOWE)6 Skóra-włosy-paznokcie choroby skóry egzema/łuszczyca Oczy-uszy-nos-zatoki choroby nosowych zatok dodatkowych choroby ucha środkowego i wewnętrznego przesilenie oczu Układ sercowo-naczyniowy (krążenia) częstoskurcz, tachykardia arytmia serca migrena Układ moczowo-płciowy brzydki zapach moczu Jama ustna-gardło cuchnący oddech zapach ciała LIPIEC-SIERPIEN 2 0 0 4 Układ oddechowy astma Układ dokrewny patologia piersi rzucawka powiększenie tarczycy Układ mięśniowo-szkieletowy artretyzm bóle w dolnej części kręgosłupa rwa kulszowa fibromialgia i myofascitis Układ żołądkowo-jelitowy gazy i wzdęcia zaparcia biegunki choroba Crohna alergie na pokarmy przykry zapach stolca nieżyt żołądka zgaga przepuklina rozworu przełykowego zapalenie jelit problemy z zastawką krętniczo-kątniczą złe przyswajanie spadek wagi Układ nerwowy depresja i melancholia epilepsje - napady, ataki padaczki nadmierne pobudzenie i lęki brak koordynacji drażliwość, pobudliwość brak pewności siebie brak koncentracji zaniki pamięci schizofrenia, uwiąd starczy zapalenie wielonerwowe NEXUS • 29 immunologiczny naturalnymi metodami, możemy zapewnić trawiennych" trzustki królików po wystawieniu ich na działa20 przyspieszenie procesu powrotu do zdrowia. W takich przypa- nie histaminy. Histamina jest jednym z głównych składdkach konieczna jest konsultacja z lekarzem. W przypadku ników reakcji na stany zapalne u ssaków. osoby, która nie jest podatna na drgawki gorączkowe, można Czy jest możliwe, że termin „enzymy trawienne" jest w tym pozwolić na naturalny bieg zmian temperatury, z tym że przypadku niewłaściwy? Czy enzymy wytwarzane w ramach powinien być on uważnie obserwowany i jednocześnie osobie takiej reakcji są na pewno enzymami trawiennymi? O enzymach tej należy podawać dużo płynów. Dodatkowe podanie proteo- wiadomo, że przyspieszają proces zapalny, doprowadzając w ten litycznych, rozkładających białko, enzymów wzmacnia wydaj- sposób do szybkiego jego zakończenia.21-22'23'24'25 Jeśli trzustka ność układu immunologicznego i pomaga w niszczeniu pato- reaguje na histaminę produkcją enzymów, to czyż nie mogą być genów. W ten sposób można znacznie szybciej doprowadzić do one przeznaczone głównie do naprawy uszkodzonej tkanki spadku temperatury, umożliwiając układowi immunologiczne- i stabilizowania komórek sutka i leukocytów zasadochłonnych? mu efektywniejsze niszczenie organizmów chorobotwórczych. O proteazach (proteolitycznych enzymach) wiadomo, że Picie odpowiednio dużej ilości wody pomaga w utrzy- działają dodatnio na mechanizmy obronne organizmu i utrzymaniu w ryzach „ognia" wywołanego gorączką. Dostarcza mują homeostazę. Istnieją przesłanki mówiące, że proteolityrównież odpowiedniej ilości wody koniecznej do wytwarzania czne i inne enzymy, będąc częścią układu immunologicznego przez komórki układu immunologicznego enzymów umoż- organizmu, działają na dwa sposoby. Po pierwsze, istnieje liwiających obronę organizmu. W czasie wysokiej gorączki, pogląd, że enzymy przyjmowane doustnie są traktowane ekstremalnych warunków pogodowych, upałów lub zimna przez organizm jako „własne" i podobnie jak bohater gry oraz wyczerpujących ćwiczeń fizycznych enzymy są zużywane wideo „Packman" są zdolne do trawienia obcych dla organizznacznie szybciej. Odwodnienie organizmu w wyniku picia mu protein, które „nie są własne". Do tej ostatniej kategorii przez dłuższy czas ograniczonej ilości wody oraz zażywania należą obce proteiny w postaci nie strawionych resztek pokarśrodków odwadniających, takich jak kofeina i alkohol, może mu, bakterii, wirusów oraz pozostałych mikroorganizmów. Po utrudnić organizmowi zwalczenie stanu kryzysowego. Uważa drugie, uważa się, że egzogenne enzymy pochodzące z pożysię, że stosowanie dodatkowych enzymów w czasie gorączki wienia są absorbowane na całej długości jelita i przekazywane podwyższa zdolność enzymów znajdujących się we krwi do do krwi, gdzie są wykorzystywane przez białe ciałka krwi do całego szeregu zadań. zwalczania obcych mikroorganizmów. Przyjmowanie egzogennych Przeprowadzono wiele badań enPrzeprowadzono wiele badań enzymów w czasie gorączki może zymów wskazujących na zalety teraenzymów wskazujących na wyraźnie poprawić wydolność ukłapii egzogennymi enzymami w wielu du immunologicznego i doprowaprzypadkach immunopochodnych zalety terapii egzogennymi dzić do szybszego jej opanowania. schorzeń. Alergie, raki, choroby auenzymami w wielu przypadkach toimmunologiczne, HIV i inne choTypowy zakres temperatur gorąimmunopochodnych schorzeń. roby wirusowe, infekcje bakteryjne czki mieści się w granicach od 37,2 oraz plagi chorób powodowanych do 40,5 stopnia Celsjusza i znajduje przez grzyby i drożdżaki - we wszystsię na krańcu optymalnych temperatur dla roślinnych enzymów. W czasie gorączki ilość enzymów kich tych przypadkach terapia enzymatyczna jest bardzo 26 27 28 29 we krwi i tkankach rośnie w charakterze mechanizmu obron- pomocna. - ' ' nego, a także by usuwać odpady. Co więcej, enzymy są W przypadku alergii enzymy rozbijają związek alergenzużywane znacznie szybciej. Gorączka jest jedną z metod antyciało usuwając go z tkanki. Następnie enzymy rozkładają niszczenia przez organizm patogenów za pomocą ciepła alergeny na mniejsze związki, które są usuwane już bez i zwiększonej aktywności enzymów. wywoływania stresu w organizmie. Typowy skład alergenów Fagocytoza jest procesem, w którym makrofagi otaczają zawartych w powietrzu to proteiny i wielocukry. Po wkroczei wchłaniają patogeny oraz wydzielają enzymy, które je trawią. niu do krwioobiegu w normalnych warunkach są one rozW przypadku trawiennej leukocytozy, kiedy resztki gotowa- kładane przez enzymy wydzielane przez białe ciałka krwi, nego pokarmu przekraczają barierę rąbka szczoteczkowego jednak w przypadku wystąpienia reakcji alergicznej do wykojelita i dostają się do krwi, zostają zaktywizowane leukocyty, nania tego zadania jest prawdopodobnie za mało wydzielaktórych zadaniem jest dokończenie procesu trawienia nie nych przez białe krwinki enzymów, co powoduje, że komórki strawionych składników pokarmowych. Kiedy taki proces sutka i leukocyty zasadochłonne wydzielają histaminę. Wyzachodzi przez dłuższy czas, a tym bardziej w wymiarze stępuje typowa reakcja alergiczna w postaci kataru siennego, wielopokoleniowym, następuje upośledzenie układu immu- opuchnięcia i pieczenia oczu, bólu, podwyższonej temperatunologicznego będące wynikiem utraty przez białe ciałka krwi ry i zaczerwienienia. W niemieckich badaniach wykazano, że enzymów, które są przeznaczane na trawienie spożywanego enzymy rozkładają związki uczulające, które znalazły się 30 pokarmu. Należy tu zauważyć, że badania dra Pottengera na w krwioobiegu, i łagodzą objawy. kotach wykazały wzrost zachorowalności w każdym kolejnym Przeprowadzono wiele prób z zastosowaniem enzymów pokoleniu oraz przyrost liczby przypadków raka mimo prowa- proteazy u pacjentów z celiakią, ale z niewielkim sukcesem. dzonej „Wojny z rakiem". Uważano, że za gwałtowną reakcję pacjentów odpowiadają Po przeszukaniu zasobów bibliotecznych pod kątem klini- gliadynowe twory białkowe występujące w wielu zbożach, cznego zastosowania enzymów, cofając się aż do początku takich jak pszenica, żyto, owies i jęczmień. W badaniach XX wieku, a zwłaszcza do opracowań dra Johna Bearda celiakii usunięto z pomocą węglowodatów (enzymy działające a później dra Howella, nie mogę powstrzymać się od zadania na węglowodany - przyp. tłum.) część węglowodanową i osiąnastępujących pytań: Co medycyna na to, jeśli jedna z najważ- gnięto pełny sukces. Nie wystąpiło uszkodzenie błony śluzo31 niejszych ról trzustki łączy w sobie zadania z zakresu im- wej jelit, które następuje zwykle przy tej chorobie. Co munologii oraz trawienia? Co medycyna na to, jeśli obserwa- więcej, część proteinowa nie uległa zmianie. Ten przykład cje dra Bearda mówiące, że trzustka wytwarza enzymy nisz- jeszcze raz dowodzi szczególnych własności enzymów. czące prerakowe komórki (trofoblasty), są prawidłowe? W raJeden z bardzo interesujących faktów zaobserwowanych mach jednego z badań testowano pobudzenie „enzymów w trakcie terapii enzymami pochodzi z badań prowadzonych 30 • NEXUS LIP1EC-S1ERPIEN 2 0 0 4 32 w Austrii. Wykazano w nich, że enzymy trzustki, jak również bromelaina i papaina, stymulowały wytwarzanie czynnika powodującego obumieranie nowotworu. Tym czynnikiem powodującym obumieranie nowotworu jest cytokina (proteina nie będąca przeciwciałem, która działa jako mediator w procesie reakcji immunologicznej) zdolna do wywołania krwotocznej martwicy (zniszczenia) nowotworów i mogąca wywierać cytostatyczny i cytotoksyczny wpływ na zmienione komórki. Inaczej mówiąc, enzymy nie tylko trawią obce ciała, ale są zdolne do aktywacji wytwarzania innych proteinowych produktów układu immunologicznego zdolnych do likwidowania nienormalnego wzrostu w organizmie. Mimo iż to, co wyżej przedstawiłem, stanowi jedynie niewielką część badań, widać wyraźnie, że enzymy mają terapeutyczny wpływ w przypadku wielu schorzeń. W innych badaniach badano ich wpływ na autyzm, urazy wynikające z uprawiania sportu, opryszczkę, nowotwory i chorobę auto33 34 3S 36>37 agresyjną (autoimmunizacyjną). ' ' ' ENZYMY UZUPEŁNIAJĄCE SŁUŻĄCE ZDROWIU I DŁUGOWIECZNOŚCI Kiedy zwracamy się ku diecie składającej się z surowych produktów (lub prawie surowych), należy zachowywać pewien reżym. Każdy z nas powinien przejść do świata surowego pożywienia i eksperymentować, aby ustalić, co jest dla niego najlepsze. W przypadku jednych bezpieczne mogą okazać się potrawy pochodzenia zwierzęcego. Najlepszym tego przykładem może być Aajonus Vanderplanitz. Jego strona internetowa zamieszczona pod adresem www.primaldiet.com przedstawia szczegółowo jego życie i eksperymenty z surowym pożywieniem, a zwłaszcza z surowymi produktami pochodzenia zwierzęcego. W Internecie jest wielu propagatorów surowych produktów, jest też wiele publikacji na temat surowej diety wegetariańskiej. Każdy z autorów przedstawia swoje argumenty i własny punkt widzenia, lecz to czytelnik musi zadecydować ostatecznie po przeprowadzeniu własnych eksperymentów, co jest dla niego najlepsze. Do tego, czy zostać wegetarianinem, czy nie, można dojść dopiero po jakimś czasie eksperymentując metodą prób i błędów. W czasie każdej zmiany diety należy notować, jak się czujemy pod względem fizycznym, duchowym i emocjonalnym. Wpływ enzymów na czyjeś zdrowie można poznać tylko w wyniku doświadczenia. Rodzimy się z niedostatkiem enzymów i mamy bardzo ograniczony potencjał ich wytwarzania. Dr Howell uważał, że uzupełniające enzymy są ważne nie tylko dla zdrowia, ale też jako swego rodzaju ubezpieczenie. Wraz ze starzeniem się nasze organizmy wytwarzają coraz mniej enzymów. Cóż może być lepszego dla zapewnienia zdrowia w podeszłym wieku niż spożywanie bogatych w enzymy pokarmów i przyjmowanie uzupełniających porcji enzymów, ilekroć zachodzi taka potrzeba. Badania kliniczne są zwykle fundowane przez firmy farmaceutyczne i mają na celu zwiększenie zysków posiadaczy ich akcji - nie są to badania prowadzone z altruistycznych pobudek. Co więcej, jest bardzo małe zainteresowanie produktami naturalnymi, ponieważ nie da się ich syntetyzować, a, co gorsze, opatentować, przynajmniej w Stanach Zjednoczonych. Żyjemy w zwariowanym świecie, w którym każdy może sobie kupić i zastosować dowolne biologiczne i chemiczne środki masowej zagłady. Wąglik i ospa to zaledwie wierzchołek góry lodowej zagrożeń, przed którymi stoimy. Jak już napisałem w poprzednich numerach tego pisma, są na tym świecie siły zainteresowane wytworzeniem chaosu, aby LIPIEC-SIERPIEN 2004 wskazać nam drogę wyjścia z niego, lecz nie za darmo. Uważam, że enzymy oferują ludzkości największą nadzieję w zapobieganiu zdrowotnym zagrożeniom, przed którymi możemy już wkrótce stanąć. Zachęcam wszystkich, aby zaczęli uczyć się, korzystając z wszelkich godnych zaufania źródeł, jak zachować w zdrowiu nasze rodziny - wszystkich, których kochamy. B O autorze: Mark Rójek rozpoczął badania terapii alternatywnych w roku 1970. Dotyczyły one zagadnień z zakresu botaniki, zapotrzebowania na sole mineralne i witaminy oraz reżimów dietetycznych. W roku 1973 studiował akupunkturę u dra Bella w Windsorze w Ontario w Kanadzie, a w roku 1978 uzyskał stopień licencjata (B.Sc). Studiował aromaterapię, kinezjologię, technikę masaży oraz klasyczną homeopatię w Anglii. W roku 1986 rozpoczął studia z zakresu tradycyjnej medycyny chińskiej ze szczególnym uwzględnieniem akupunktury. Pracował w Chicago jako technik z szeregiem lekarzy o podejściu holistycznym, prowadził również prywatną praktykę w zakresie żywienia. W roku 1986 poznał dra Howarda Loomisa, najwybitniejszego żyjącego eksperta w dziedzinie odżywiania enzymami, z którym współpracuje do dzisiaj. Współpracuje również z szeregiem lekarzy z Michigan, którzy powołują się na niego i zasięgają u niego rady. Nadal prowadzi prace badawcze, wygłasza odczyty i doradza zgłaszającym się do niego pacjentom w zakresie odżywiania i diety. Skontaktować się z nim można, pisząc na adres poczty elektronicznej [email protected] lub poprzez jego stronę internetową http://www.radianthealth.cc. Przełożył Jerzy FtorczykoWski Przypisy: 1. J.A. Flaherty, J.A. Richman, „Substance use and addiction among medical students, residents, and physicians" („Stosowanie leków i uzależnienia wśród studentów medycyny, pensjonariuszy i lekarzy"), Psychiatr. CUn. North. Am., 16(l):189-97, marzec 1993. 2. A.P. Wolfgang, „Substance abuse potential and job stress: a study of pharmacists, physicians and nurses" („Uzależnienia a stres zawodowy u farmaceutów, lekarzy i pielęgniarek"), Phurm. Mark. Manage., 3(4):97-110, 1989. 3. E.Ó. Rosvold, P. Vaglum, T. Moum, „Use of minor tranquilizers among Norwegian physicians. A nation-wide comparative study" („Stosowanie drugorzędnych środków uspakajających w środowisku norweskich lekarzy - badania porównawcze o zasięgu krajowym"), Soc. Sci. Med., 46(4-5):581-90, luty-marzec 1998. 4. Candace B. Pert, Mokcules ofEmotion: The Science Behind Mind-Body Medicine (Molekuły emocji - nauka kryjąca się za medycyną cialo-umyshi), Touchstone, 1999, Simon & Shuster, Nowy Jork, 1997. 5. P. Kouchakoff, „The influence of food cooking on the blood formuła of rnan" („Wpływ gotowania żywności na skład krwi człowieka"), Proceedings: First International Congress of Microbiology (Materiały z 1 Międzynarodowego Kongresu Mikrobiologii), Paryż, 1930. 6. H.F. Loomis jr, Enzytnes: The Key to Health Volume I: The Fundamentals (Enzymy - klucz do zdrowia: tom 1 - podstawy), 21st Century Nutrition, Madison, WI, USA, 1999. 7. J.L. Blonstein, „Orał enzyme tablets in the treatment of boxing injuries" („Doustne pastylki enzymatyczne w leczeniu urazów w boksie"), The Practitioner, 198:547-48, kwiecień 1967. 8. J.E. Buck, N. Phillips, „Trial of Chymoral in professional footballers" („Zespół Chymorala u zawodowych piłkarzy"), Brit. J. CUn. Prac, 24(9):375-77, wrzesień 1970. 9. P.S. Boyne, H. Medhurst, „Orał anti-inflammatory enzyme therapy in injuries in professional footballers" („Enzymatyczna doustna terapia uszkodzeń ciała u zawodowych piłkarzy"), The Practitioner, 198:543-46, 1967. 10. H.F. Loomis jr, Enzymes: The Key... 11. H.F. Loomis jr, Enzymes: The Key... 12. R. Nakamura, T. Ohta, Y. Ikeda, I. Matsuda, „LDL inhibits the mediation of cholesterol efflux from macrophage foam cells by apoA-I-containing lipoproteins. A putative mechanism for foam celi formation" („LDL hamuje mediację wypływu cholesterolu z makrofagowych komórek piankowatych przy użyciu lipoprotein zawierających apoA-I. Domniemany mechanizm tworzenia komórek piankowych"), Arterioseler. Thromb., 13(9):1307-16, wrzesień 1993. 13. S. Vainio, E. Ikonen, „Macrophage cholesterol transport: a critical player foam celi formation" („Transport cholesterolu przez makrofagi - czynnik krytyczny w formowaniu komórek piankowych"), Ann. Med., 35(3):146-55, 2003. 14. V. Llorente, L. Badimon, „Cellular and molecular bases of cholesterol accumulation in the vascular wali and its contribution to the progression of atherosclerotic lesion" („Komórkowe i molekularne podstawy akumulacji cholesterolu w ścianach naczyń krwionośnych i jej udział w tworzeniu złogów arteriosklerotycznych"), Rev. Esp. Cordiai, 51(8):663-41, sierpień 1998. 15. A. von Eckardstein, „Cholesterol efflux from macrophages and other cells" („Wypływ cholesterolu z makrofagów i innych komórek"), Curr. Opin. Lipidoi, 7(5):308-19, październik 1996. NEXUS • 31 16. D. Hali, A. Zając, R. Cox, J. Spanswick, „The effect of enzyme therapy on plasma lipid levels in the elderly" („Efekt kuracji enzymatycznej na poziom lipidów w plazmie starszych osób"), Atherosckrosis, 43:209-15, 1982. 17. K. Setala, „The promise of enzymes in therapy of hyperlipidemia" („Nadzieje związane z enzymami w terapii hiperlipidemii"), Med. Hyp., 20:287-315, 1986. 18. R. Bergkvist, P.O. Svard, „Studies on the thrombolytic activity of a protease from Aspergillus oryzae" („Badanie aktywności rozpuszczania skrzepliny przez Aspergillus oryzae"), Acta Physiol. Scand, 60:363-71, 1964. 19. H. Kiessling, R. Svensson, „Influence of an enzyme from Aspergillus oryzae, Protease I, on some components of the fibrinolytic system" („Wpływ enzymu pochodzącego od Aspergillus oryzae proteaza 1 na niektóre składniki układu fibrynolitycznego"),^lcfa Chem., 24:569-79, 1970. 20. C. Liebow, E. Franklin jr, „Histaminę stimulation of digestive enzyme secretion by in vitro rabbit pancreas" („Pobudzenie in vitro histaminą trzustki królików do wydzielania enzymów trawiennych"), Digest. Dis. and Sci., 27(3):234-1241, marzec 1982. 21. J.P. Tarayre, H. Lauressergues, „Advantages of a combination of proteolytic enzymes, flavonoids and ascorbic acid in comparison with non-steroid anti-inflammatory agents" („Zalety kombinacji proteolitycznych enzymów, flawonoidów i kwasu askorbinowego w porównaniu niesteroidalnymi czynnikami zapalnymi"), ArzneimforschlDrug. Res., 27(I):1144-49, nr 6, 1997. 22. S. Soi, A.P. Fletcher, „Proteolytic enzymes: A therapeutic evaluation" („Enzymy proteolityczne - ocena terapeutyczna"), Clin., Pharm. and Ther., l(2):202-26. 23. M. Duskova, M. Wald, „Orally administered proteases in aesthetic surgery" („Podawane doustnie proteazy w chirurgii kosmetycznej"), Aesthetic Plastic Surgery, 23(l):41-4, 1999. 24. K.K. Lie, R.D. Larson, J.L. Posch, „Therapeutic value of orał proteolytic enzymes following hand surgery" („Terapeutyczna wartość proteolitycznych enzymów w chirurgii ręki"), Arch. of Surgery, 98(l):103-4, 1960. 25. R.M. Woolf, J. Snów, J.H. Walker, T.R. Broadbent, „Resolution of an artificially induced hematoma and the influence of a proteolytic enzyme" („Wchłonianie sztucznie wywołanego krwiaka a wpływ proteolitycznego enzymu"), J. of Tmuma, 5(4):491-94, 1965. 26. D.M. Goldberg, „Enzymes as agents for the treatment of disease" („Enzymy jako czynniki w leczeniu chorób"), Clinica Chimicia Acta, 206:45-76, 1992. 27. G.E. Rockwell, „The effects of enzymes on ragweed-pollen and studies on the iso-electric point of low-ragweed antigen" („Wpływ enzymów na pyłki traw oraz badania izoelektrycznego punktu antygenu"),/ lmmunology, 41:225-232, styczeń 1941. 28. G. Stauder, K. Ransberger, P. Streichhan, W. Van Schaik, W. Pollinger, „The use of hydrolytic enzymes as adjuvant therapy in AIDS/ARC/LAS patients" („Zastosowanie hydrolitycznych enzymów w charakterze terapii wspomagającej przypadki AIDS/ARC/LAS"), Biomed. & Pharmacother., 42:31-34, 1988. 29. J. Leipner, R. Saller, „Systemie enzyme therapy in oneology" („Układowa terapia enzymatyczna w onkologii"), Drugs, 59(4):769-80, 2000. 30. K. Ransberger, „Enzyme treatment of immune complex diseases" („Enzymatyczne leczenie złożonych chorób immunologicznych"), Arthritis Rheum., 8:16-19, 1986. 31. J.J. Phelan, F.M. Stevens, B. McNicholl, P.E. Fottrell, C.F. McCarthy, „Coeliac disease: the abolition of gliadin toxicity by enzymes from Aspergillus niger" („Celiakia - zniesienie toksyczności gliadyny przez enzymy pochodzące z Aspergillus niger"), Clin. Sci. Mol. Med., 53:35-43, 1977. 32. L. Desser, A. Rehberger, „Induction of tumor necrosis factor in human peripheral-blood mononuclear cells by proteolytic enzymes" („Indukowanie przez proteolityczne enzymy czynnika powodującego martwice nowotworu w jednojądrzastych komórkach krwi obwodowej człowieka"), Oneology, 47:475-77, 1990. 33. M. Brudnak i inni, „Enzyme-based therapy for autism speetrum disorders: Is it worth another look?" („Terapia chorób autystycznych bazująca na enzymach: Czyż nie warto się przyjrzeć temu dokładniej?"), Med. Hyp., 58(5):422-48, 2002. 34. M.W. Kleine, G.M. Stauder, E.W Beese, „The intestinal absorption of orally administered hydrolytic enzymes and their effects in the treatment of acute herpes zoster as compared with those of orał acyclovir therapy" („Jelitowa absorpcja doustnie podanych enzymów hydrolitycznych i ich wpływ w leczeniu ostrych przypadków półpaśca w porównaniu do wyników uzyskanych przy doustnym podawaniu acycloviru"), Phytomedicine, 2(1):7-15, 1995. 35. L.J. Prochaska, W.V. Piekutowski, „On the synergistic effects of enzymes in food with enzymes in the human body. A literaturę survey and analytical report" („W sprawie synergistycznego efektu enzymów na organizm człowieka - przegląd literatury i analiza"), Med. Hyp., 42:355-362, 1994. 36. X.F. Qin, „Impaired inactivation of digestive proteases by deconjugated bilirubin: The possible mechanism of inflammatory bowel disease" („Upośledzenie unieczynnienia trawiennych proteaz przez nie związaną bilirubinę - prawdopodobny mechanizm"), Med. Hyp., 59(2):150-63, 2002. 37. K. Nouza, „Outlooks of systemie enzyme therapy in rheumatoid arthritis and other immunopathological diseases" („Poglądy na systemową terapię enzymami w przypadkach reumatoidalnego zapalenia stawów oraz innych immunopatologicznych dolegliwości"), Acta Univ. Carol. [Med.] (Pmha), 40(l-4):101-04. Literatura uzupełniająca: • J.M. Beazell i inni, „A Reexamination of the Role of the Stomach in the Digestion of Carbohydrate and Protein" („Ponowne zbadanie roli żołądka w trawieniu węglowodanów i protein"), Am. J. Physiology, 132:42-50, 1941. • E. Howell, Enzyme Nutrition (Odżywianie enzymatyczne), Avery Publishing, New Jersey, 1985. SCHIZOFRENIA - HIPOTEZA ADRENOCHROMOWA 36. K. Kail, B. Lawrence (i B. Goldberg), Allergy free: An alternatwe medicine definitive guide (Uwolnienie od alergii - poradnik medycyny alternatywnej), Alternative Medicine.com, Tiburon, CA, 2000. 37. Jak wyżej. 38. Jak wyżej. 39. Amerykańska Akademia Alergii, Astmy i Immunologii (1999), „Fast facts: Statistics on asthma and allergic diseases" („Dane statystyczne o astmie i chorobach alergicznych"); http://www.aaaai.org, 1999. 40. C.R. Valeri, M.D. Altschule, L.E. Pivace, „The hemolytic action of adrenochrome and epinephrine metabolite" („Hemolityczne działanie adrenochromu i metabolików epinefryny"), Journal of Medicine, 3(l):20-40, 1972. 41. A. Baumgartner, H. Wokalek, E. Schópf, „Bee and wasp venom allergy" („Uczulenie na jad pszczół i os"), Fortschr. Med., 107(21):460-463, 1989. 42. C.E. Nasjleti, R.G. Caffesse, C.J. Kowalski, „Dextran-induced inflammation and its effect on keratinized gingival epithelium in monkeys" („Zapalenie wywołane dekstranem i jego wpływ na rogowaciejący nabłonek dziąseł u małp"), Journal of Periodontology, 55(9):531-535, 1984. 43. S.B. Matthews, M.B. Hallet, A.H. Henderson, A.K. Campbell, „The adrenochrome pathway. A potential catabolic route for adrenalinę metabolism in inflammatory disease" („Drogi adrenochromu - potencjalna kataboliczna ścieżka metabolizmu adrenaliny w stanie zapalnym"), Advanced Myocardiology, 6:367-381, 1985. 44. H.D. Foster, „Schizophrenia: The latex allergy hypothesis" („Schizofrenia - hipoteza uczulenia na lateks"), Journal of Orthomolecular Medicine, 14(2):83-90,1999. 45. American Chemical Society, cytowane w raporcie Amerykańskiej Agencji Ochrony Środowiska (1977 Toxic Substances Control Act; w skrócie TSCA - Ustawa w Sprawie Kontroli Substancji Toksycznych), PL-94-469, „Candidate List of Chemical Substances, 1-3" („Propozycja listy substancji chemicznych, 1-3"), Environmental Protection Agency, Biuro Substancji Toksycznych, Waszyngton, DC. 46. Harris, cytowany u A. Schaussa w Diet, Crime and Delinąuency (Dieta i przestępczość), Parker House, Berkeley, CA, 1980. 47. Jak wyżej; cytat z raportu USDA zatytułowanego „National Food Situation 138" („Sytuacja żywnościowa w kraju 138"), 1971. 48. J.K. Phelps, A.E. Nourse, The Hidden Addiction and How to Get Free (Ukryte uzależnienie i jak sie od niego uwolnić), Little, Brown & Company, Boston, MS, 1986. 49. Schauss w Diet, Crime... 50. M.J. Watt, M. Hargreaves, „Effect of epinephrine on glucose disposal during exercise in humans: Role of muscle glycogen" („Wpływ epinefryny na rozdysponowanie glukozy w czasie ćwiczeń fizycznych u ludzi - rola mięśniowego glikogenu"), American Journal of Physiology, Endocrinology and Metabolism, 283(3):E578-583, 2002. 51. P. Vicini, A. Avogaro, M.E. Spilker, A. Galio, C. Cobelli, „Epinephrine effects on insulin-glucose dynamies: The labelled IVGTT [Intravenous Glucose Tolerance 32 • NEXUS Test] twocompartment minimal model approach" („Wpływ epinefryny na dynamikę insulinowo-glukozową - oznaczony IVGTT [Dożylny Test Tolerancji Glukozy], modelowa minimalna dwukomorowa próba"), American Journal of Physiology, Endocrinology and Metabolism, 283(l):E78-84, 2002. 52. H.D. Foster, What Really Causes... 53. Bau-biologie: Home Study Course (Bau-biologia - samouczek), http://www.baubiologieusa.com.def.html. 54. Schauss w Diet, Crime... 55. A. Hoffer, Orthomolecular Treatment... 56. Danziger, cytowany przez A. Hoffera w „Thyroid and Schizophrenia" („Tarczyca a schizofrenia"), Journal of Orthomolecular Medicine, 16(4):205-212, 2001. 57. N.A. Skoliarova, „Morphology of the endocrine system in schizophrenia according to early autopsy findings (the hypophyseal-thyroid system)" („Morfologia układu endokrynologicznego w schizofrenii według ustaleń wczesnych sekcji (układ przysadkowo-tarczycowy)"), Jumal Nevropatologii i Psikiatrii Jmeni SS Korsakova, (w języku rosyjskim, tylko abstrakt konsultowany), 75(7):1045-1053, 1975. 58. T.D. Buckman, A. Kling, M.S. Sutphin, A. Steinberg, S. Eiduson, „Platelet glutathione peroxidase and monoamine oxidase activity in schizophrenics with CT scan abnormalities: Relation to psychosocial variables" („Aktywność płytek glutationowej peroksydazy i oksydazy monoaminowej u schizofreników z nieprawidłowościami w obrazie scyntografu CT - związek z psychosocjalnymi zmiennymi"), Psychiatry Research, 31(1):1-14, 1990. 59. M. Mariorino, K.D. Aumann, R. Brigelius-Flohe, D. Doria, J. van den Heuvel, J.E.G. McCarthy, A. Roveri, F. Ursini, L. Floh, „Probing the presumed catalytic triad of a selenium containing peroxidase by mutational analysis" („Badanie przypuszczalnej katalitycznej triady zawierającej selen peroksydazy przy zastosowaniu analizy mutacyjnej"), Z. Ernahrungswiss, 37(Supplement 1):118-121, 1998. 60. R. Emsley, C. Myburgh, P. Oosthuizen, S.J. van Rensburg, „Randomized, placebo-controlled study of ethyl-eicosapentaenoic acid as a supplement treatment in schizophrenia" („Losowa kontrolowana przez placebo kuracja kwasem eltylo-eikozapentaenowym jako terapia zastępcza w schizofrenii"), American Journal of Psychiatry, 159(9):1596-1598, 2002. 61. D.F. Horrobin, K. Jenkins, C.N. Bennett, W.W. Christie, „Eicosapentaenoic acid and arachidonic acid: Collaboration and not antagonism is the key to biological understanding" („Kwas eikozapentaenowy i kwas arachidonowy - współpraca a nie antagonizm kluczem do zrozumienia biologii"), Prostaglandins Leukot. Essent. Fatty Acids, 66(l):83-90, 2002. 62. M. Peet, J. Brind, C.N. Ramchand, S. Shah, G.K. Vankar, „Two double-blind placebo-controlled pilot studies of eicosapentaenoic acid in the treatment of schizophrenia" („Dwa pilotowane «na ślepo» badania kwasu eikozapentaenowego w leczeniu schizofrenii"), Schizophrenia Research, 49(3):243-251, 2001. 63. N.A. Skoliarova, „Morphology... LIPIEC-SIERPIEN 2004 SUPERSWIATŁO - J E D N O ZRODŁO, JEDNA SIŁA" Dr John V. Milewski Wstęp d roku 1963 hoduję pojedyncze kryształowe włókna zwane „wąsami". Moja pierwsza firma Thermokinetic Fibers (1963-1968) była pierwszym w świecie komercyjnym dostarczycielem tego materiału. Czym są te wąsy? To pojedyncze kryształy o bardzo wysokiej czystości hodowane w lub na jednej osi, tak że tworzą materiał o charakterze włóknistym. Są one najmocniejszym materiałem na świecie! Hoduje się je w procesie noszącym nazwę VLS, wywodzącym się od słów Vapour (para), Liąuid (ciecz), Solid (ciało stałe). Kiedy mróz formuje wzory na naszych szybach, powstają one w procesie para-ciało stałe, a kiedy na powierzchni kałuży powstaje lód, wówczas mamy do czynienia z procesem ciecz-ciało stałe. Nasz proces jest inny od tych dwóch. Poprzez zmianę chemizmu zasilającego gazu oraz przy zastosowaniu katalizatora, włókna kryształowe można wyhodować z niemal każdego materiału. Literatura podaje ponad 60 pierwiastków i związków, z których hodowano włókna kryształowe. O Co to jest superświatło? Normalne światło, czyli światło elektryczne, to, inaczej mówiąc, promieniowanie elektromagnetyczne. Superświatło jest światłem magnetycznym lub promieniowaniem magnetoelektrycznym. We wszechświecie istnieje parzystość lub symetria. Wszystko posiada równy i przeciwny, identyczny, lustrzany odpowiednik: ying-yang, lewy-prawy, materia-antymateria, elektron-pozytron etc. Dlaczego więc i światło nie miałoby mieć takiego odpowiednika? Superświatło jest niewidzialną siłą natury, która jest ignorowana przez naukę i zarazem znana wśród mistyków i metafizyków od tysięcy lat. Od tysięcy lat różne kultury nadawały mu różne nazwy, takie jak nous, chi, energia biomagnetyczna, orgon, teslowska darmowa energia Ziemi, zwierzęcy magnetyzm, energia przestrzeni kosmicznej, LIP1EC-SIERPIEN 2 0 0 4 energia próżni, energia punktu zerowego etc. Ci, którzy posiadają tak zwaną subtelną percepcję, wiedzą, że jest to coś realnego. Superświatło zostało zidentyfikowane naukowo około 100 lat temu, kiedy James Clerk Maxwell rozwiązał swoje słynne równanie falowe. Nastąpiło to wkrótce po wynalezieniu przez Nikolę Teslę radia1, kiedy to fizycy teoretyczni starali się znaleźć matematyczny model fal radiowych. Kiedy do równań Maxwella wstawimy liczby dodatnie, wówczas wyjaśniają one fale radiowe, jak również wszelkie inne formy promieniowania elektromagnetycznego, takie jak promieniowanie widzialne, rentgenowskie, mikrofale etc. Tym, co również tłumaczyły jego równania, i to już 100 lat temu, było superświatło, ponieważ było to rozwiązanie, które uzyskujemy po wstawieniu do nich liczb ujemnych. To „drugie rozwiązanie" było ignorowane przez 100 lat. Chyba każdy przypomina sobie, że kiedy uczono go algebry, mówiono, aby ignorować liczby urojone (na przykład pierwiastek kwadratowy z -1), ponieważ nie mają one na tym świecie znaczenia? No cóż, czasy się zmieniły i obecnie mamy uzasadnienie dla drugiego rozwiązania równań Maxwella, którym jest superświatło. W połowie lat siedemdziesiątych dr William Tiller, naukowiec z Uniwersytetu Stanforda ponownie przeanalizował równania Maxwella i zadał sobie pytanie: „Co opisuje to drugie rozwiązanie w realiach naszego świata?"2 Aby zrozumieć to drugie rozwiązanie, musimy najpierw przeanalizować pierwsze, to z liczbami dodatnimi. Pierwsze rozwiązanie jest następujące. Fale radiowe opuszczają antenę i wypromieniowują na zewnątrz, w przestrzeń z punktowego źródła (anteny) jednakowo we wszystkich kierunkach, przenosząc się w nieskończoność z prędkością światła. Światło składa się z dużego składnika elektrycznego i małego magnetycznego zwróconego pod kątem 90 stopni w stosunku do elektrycznego, stąd nazwa promieniowanie elektromagnetyczne. Drugie rozwiązanie opisuje fizyczną falę o dokładnie przeciwnej budowie. Oznacza ono, że z nieskończoności promieniuje superświatło, przemieszczając się w kierunku punktowego źródła ze wszystkich kierunków. To nowe promieniowanie składa się z dużego składnika magnetycznego i małego elektrycznego, co uzasadnia nazwanie go promieniowaniem magnetoelektrycznym. Kiedy przyjrzymy się dokładniej równaniom, zobaczymy, że „superświatło" rozchodzi się z prędkością równą kwadratowi prędkości zwykłego światła, to znaczy z prędkością 1020 metrów na sekundę, czyli miliard razy szybciej niż zwykłe światło! Ma ono częstotliwość miliard razy większą oraz odpowiednio krótszą długość fali, czyli ma znacznie większą gęstość energii. Pytanie, które narzuca się w tym miejscu każdemu, brzmi: „Skoro jest ono tak potężne, dlaczego go nie odczuwamy i dlaczego nie odkryto go naukowymi metodami?" Otóż, jego częstotliwość jest tak wysoka a długość fali tak krótka (4 x 10"8 nanometra lub 4 x 10"17 metra), zaś prędkość tak wielka, że przechodzi przez wszystkie substancje, jakby były one przezroczyste (jak szkło). Można powiedzieć, że ta wysoka częstotliwość powoduje, iż jest ono w pełni przenikliwe, tak jak promienie Roentgena, a nawet bardziej. Źródło superświatła Skąd bierze się superświatło? Otóż wyłania się z czarnych dziur! Normalne promieniowanie elektromagnetyczne lub światło wytwarzane jest, kiedy elektryczne unipole oddają energię. Elektron na orbicie atomowej jest elektrycznym unipolem. Kiedy zmienia orbitę, emituje albo absorbuje energię w formie promieniowania elektromagnetycznego. Właśnie w ramach takiego procesu światło słoneczne zamieniane jest w energię elektryczną w ogniwach słonecznych. Odwrotny NEXUS • 33 proces zachodzi w optycznych diodach, które zamieniają elektryczność na światło. Tak więc kiedy elektron (lub elektryczny unipol) obniża swoją orbitę, wówczas uwalnia energię w postaci promieniowania elektromagnetycznego lub światła widzialnego. Uważam, że podobny proces zachodzi w niezmiernie gęstej i gorącej materii znajdującej się w czarnych dziurach. Istnieje pogląd, że czarne dziury zawierają magnetyczne unipole i że kiedy te niezmiernie gęste, niezmiernie małe i niezmiernie energetyczne magnetyczne unipole uwalniają energię w procesie obniżania swojej orbity, wypromieniowują energię magnetoelektryczną, czyli nasze superświatło. Tak więc czarne dziury nie są wcale takie czarne - są to źródła promieniowania superświatła. Superświatło z łatwością wydostaje się z silnych pól grawitacyjnych czarnych dziur, ponieważ jego prędkość jest równa kwadratowi prędkości zwykłego światła. Według obecnych teorii naukowych w centrum każdej galaktyki znajduje się czarna dziura. Wokół nas są miliardy miliardów galaktyk i wszystkie one emitują superświatło. Jesteśmy dosłownie skąpani w trójwymiarowym dynamicznym polu energetycznym, czyli Eterze Superświatła lub Eterze Dynamicznym. Superświatło a życie Uważam, że Superświatło jest główną aktywującą energią wszechświata odpowiedzialną, między innymi, za stworzenie tego, co nazywamy życiem. Superświatło wchodzi w reakcje ze szczególnymi formami materii znajdującymi się w naszych organizmach i wytwarza to, co nazywamy witalnymi siłami życia. Te specjalne formy materii znajdują się w kościach, mikrokryształach i różnych płynach ustrojowych, które zawierają sole komórkowe. Są dane pozwalające sądzić, że w niektórych płynach ustrojowych istnieją organiczne molekuły o strukturze ciekłokrystalicznej. Te molekuły bardzo łatwo zmieniają swój stan (z cieczy w kryształ) pod wpływem bardzo małych zmian energii (np. emocji). Inną formą zorganizowanej struktury znajdującej się w organizmie są liczne długie, równoległe, przewodliwe struktury proteinowe, które tworzą struktury3 podobne do sfazowanej matrycy. Podobnie jak teleskop o sfazowanej matrycy usytuowany w Socorro w Nowym Meksyku wychwytują ekstremalnie słabe sygnały i wzmacniają je fazowo. Sugeruje się również, że te proteiny mogą zachowywać się w temperaturze pokojowej jak nadprzewodniki. 34 • NEXUS Te zorganizowane struktury występujące w żywych organizmach wytwarzają spójność, która rezonuje nawet z minimalną ilością superświatła, którego większość przechodzi przez materię między jądrem i elektronami, nie wchodząc z nimi w kontakt. Nasze ciało ma z natury charakter 4 56 elektroniczny ' i jest złożone z miliardów mikroelektronicznych układów ułożonych w układy o strukturze sfazo7 wanej matrycy. Osobiście uważam, że te zorganizowane, przewodliwe molekuły rezonują z bardzo małą ilością superświatła oraz że te pola energetyczne i prądy są odpowiedzialne za ludzką aurę i energetyczne wiry występujące w rejonie czakr ludzkiego ciała. Wytwarzają również witalne siły życiowe. Superświatło jest tak potężne, że nawet bardzo mała jego część wytwarza więcej energii, niż to jest konieczne do podtrzymania życia. Tak więc życie jest tworzone i podtrzymywane przez specyficzne formy i odpowiednie ilości zorganizowanej materii, a starzenie się i ostatecznie śmierć następują wtedy, kiedy do naszych organizmów wkrada się zbyt wielki nieporządek i zbyt wiele chorób przełamuje się przez te zorganizowane struktury. W tym momencie organizm nie jest już zdolny do wytwarzania z superświatła takiej ilości siły witalnej, która wystarczałaby do jego potrzymania. Uważam również, że wszystkie formy zorganizowanej materii wytwarzają swoje własne odciski linii papilarnych w postaci aury, czyli sygnatury życia, kiedy wchodzą w reakcję z superświatłem. Kryształy są wysoce zorganizowanymi formami, a zatem zgodnie z tą tezą są również konwerterami i przetwornikami superświatła. Stąd bierze się ich energia, co wyjaśnia, w jaki sposób są zdolne do wypromieniowywania pozytywnego sygnału w sposób ciągły bez konieczności doładowywania. Wraz z uświadamianiem sobie przez naukowców i eksperymentatorów charakteru superświatła oraz zrozumieniem go zostaną zaplanowane odpowiednie eksperymenty i instrumenty zdolne do dostrojenia się do tej energii. Przewiduję, że w przyszłości zostaną wytworzone struktury symulujące struktury ludzkiego organizmu8 i że będą to zminiaturyzowane zestawy sfazowanych matryc wykonane z materiałów będących nadprzewodnikami w temperaturze pokojowej, skonstruowane po to, aby konwertować superświatło w siłę witalną w celu uzyskania efektu uzdrawiania. Zostaną opracowane specjalne mikrostruktury zdolne do dostrajania i rezonowania z dokładnie taką energią, która jest potrzebna w określonym rejonie organizmu, który potrzebuje stymulacji prowadzącej do uzdrowienia i regeneracji. Mam nadzieję, że wkrótce będę zdolny do hodowania moich włókien krystalicznych o takiej długości i w takich ilościach, że będzie można sprząść je w przędzę. Uważam, że będzie możliwe wykonanie z krystalicznych włókien nadprzewodników działających w temperaturze pokojowej. Jeśli będzie to możliwe, będziemy mogli lewitować, a być może nawet latać na „zaczarowanym dywanie" wykonanym z takich włókien. Drzwi do możliwości pracy z energiami niesionymi przez superświatło przy zastosowaniu pojedynczych kryształowych włókien są szeroko otwarte. Uważam, że do tego celu konieczne są kryształowe włókna o bardzo wysokim stopniu czystości, ponieważ muszą one posiadać bardzo wysoką wewnętrzną spójność, by rezonować z superświatłem. Superświatło i grawitacja Grawitacja nie jest wrodzoną własnością materii, nie jest też nią bezwładność. Te drugorzędne siły powstają w wyniku reakcji materii na dynamiczne pole superświatła. Grawitacja nie jest przyciąganiem! Jest to rezultat uniwersalnego ciśnienia wywieranego na wszystkie obiekty przez superświatło z nieskończoności i ze wszystkich kierunków. Materiały nie są w 100 procentach przezroczyste dla superświatła. Uważam, że są przezroczyste w 99,99999999 procenta. W konsekwencji cała „materia" doświadcza przyspieszenia, którego przyczyną jest superświatło. Każdy obiekt jest lekko ciągnięty lub poddawany różnicy ciśnień, w czasie gdy superświatło mija go lub przezeń przechodzi. Na poziomie kwantowym superświatło jest źródłem oddziaływań międzycząsteczkowych. Z chwilą gdy superświatło przechodzi przez atomową atmosferę, na scenie pojawiają się efekty pola wytwarzające ciągnięcie. Turbulencje ciągnięcia i ciśnienie cząsteczek łączą się, tworząc siłę przyspieszającą, którą znamy jako grawitację. To przyspieszenie ma niewielki wpływ, kiedy w przestrzeni znajduje się pojedynczy obiekt i to w dużej odległości od innego, ponieważ wektory siły nawzajem się znoszą. Kiedy jednak drugi obiekt zbliży się do pierwszego, oba obiekty osłaniają się nawzajem przeciwnymi stronami w stosunku do tych, którymi są zwrócone do siebie, przed pełną LIPIEC-SIERPIEN 2004 mocą ciśnienia wywieranego przez superświatło. W rezultacie obiekty doświadczają wypadkowej siły przyspieszenia działającej w kierunku każdego z nich, która jest wprost proporcjonalna do masy każdego z nich wytwarzającej wzajemną osłonę. Tak więc nieprawdą jest, że każdy z obiektów przyciąga pozostałe! W rzeczywistości są one popychane do siebie przez wypadkową siłę ciśnienia superświatła, która jest rezultatem niewielkiej absorbcji superświatła, kiedy przechodzi ono przez te obiekty. Właśnie to jest zgodnie z moją teorią źródłem grawitacji. Jest to nacisk wywierany przez superświatło na obiekty osłaniające się nawzajem przed promieniowaniem superświatła. Grawitacja jest więc „słabą siłą" wynikającą z efektu porowatości materii. Atom materii jest w około 10~18 części wypełniony stałą materią, resztę stanowi pustka. Długość fali superświatła jest znacznie mniejsza niż typowe wymiary atomu i stąd jego większość przechodzi swobodnie przez atomowe struktury bez przeszkód. Kiedy jednak superświatło wchodzi w kontakt z jądrem lub elektronami, wytwarza siłę, która utrzymuje elektrony na orbicie i nie pozwala na rozpad jądra. Jest ono spoiwem jądra i determinuje chemiczne własności materii. Tak więc grawitacja jest słabą siłą, ponieważ jedynie niewielka ilość superświatła wchodzi na poziomie atomowym w reakcję z materią. Materia jest zbudowana głównie z pustki, to znaczy pustej przestrzeni, a energetyczne promienie superświatła, którego długość fali jest wielokrotnie mniejsza od średnicy elektronu, rozmijają się w dużym stopniu z częściami wypełnionymi, kiedy przemieszczają się przez atomowe regiony. Jedynie niewielka część superświatła wchodzi w reakcję z jądrem i elektronami, reszta po prostu przechodzi przez ten region. Siły jądrowe Struktura jądra ma charakter bardzo gęsty w porównaniu z całością atomu. Cząsteczki materii w jądrze są znacznie bliżej siebie niż znajdujące się w elektronie. Jądro jest prawdopodobnie 1028 raza gęstsze i stąd siły spójności jądra muszą być silne. W rzeczywistości tym, co utrzymuje składniki jądra w spójności, jest ten sam efekt nacisku wywieranego przez superświatło. Te silniejsze oddziaływania na jądro są rezultatem jego większej gęstości i zdolności do osłaniania przed suLIPIEC-SIERPIEŃ 2004 perświatłem. To właśnie gęstość i geometria materii są przyczyną zmian sił, które obserwujemy. Tak więc jedno źródło generuje jedną siłę, która dzieli się i manifestuje na wiele interesujących sposobów. Względna symetria upakowania w jądrze ma kluczowy charakter i odpowiada za względną stabilność poszczególnych jąder. Mniej symetryczna struktura daje radioaktywność i niestabilne jądro. W ten sposób superświatło pomaga w wyjaśnieniu radioaktywności. Superświatło jest osobliwością - Uniwersalnym Polem lub Źródłem Energii Osobiście proponuję określenie superświatła jako osobliwości lub uniwersalnego źródła energii całej natury oraz uznanie, że jego interakcje z różnymi formami materii i energii wytwarzają pozostałe siły działające we wszechświecie. Określone struktury atomowe i subatomowe rezonują i wchodzą w reakcje z niektórymi aspektami superświatła, kiedy przechodzi ono przez nie i przez nasze ciała. Energia, która zostaje zaabsorbowana, jest zamieniana w siły elektryczne, magnetyczne, jądrowe i grawitacyjne, wytwarzając naszą witalną siłę życiową. W ten sposób można wytłumaczyć wszystkie siły natury i energie życiowe. Geometria i gęstość materii tłumaczy różne formy i intensywność wytwarzanych sił. Przyszłościowe źródło energii Uważam, że kiedy lepiej zrozumiemy, jakie typy urządzeń mogą być dostrojone do superświatła, będziemy mogli przechwytywać tę energię, gromadzić ją i mierzyć. Początkowo wykonane zostaną jedynie małe zestawy (wymagające niewielkich ilości superświatła) do celów uzdrawiania i regeneracji, analiz naukowych, sprawdzenia własności i ograniczonych eksperymentów. Przewiduję, że w przyszłości będą stosowane urządzenia w dużej skali jako bezpośrednie konwertery energii. Opanowanie tej dziedziny będzie miało ogromny wpływ na zmniejszenie skażenia środowiska, zwłaszcza powodowanego przez inne energotwórcze systemy wykorzystujące paliwo jądrowe lub surowce kopalne. Superświatło a podróże kosmiczne Porozumiewanie się przy pomocy fal należących do zakresu superświatła pozwoli na przesyłanie wiadomości na bardzo duże odległości i to w znacznie krótszym czasie (np. przesłanie wiadomości na odległość 100000 lat świetl- nych będzie trwało zaledwie 3-4 minuty). Wykorzystanie tej energii eliminuje konieczność zabierania zapasów paliwa w podróż kosmiczną, co z kolei umożliwi podróże w bardzo odległe rejony kosmosu. I 0 autorze: Dr John V. Milewski jest międzynarodowym autorytetem w dziedzinie technologicznie zaawansowanych materiałów. Jest inżynierem, naukowcem, wynalazcą, przedsiębiorcą, pisarzem i wydawcą. Jest absolwentem Wydziału Inżynierii Chemicznej Uniwersytetu Notre Damę (1951), posiada stopień magistra metalurgii, który uzyskał w Instytucie Technologii Stevensa (1959), oraz doktorat z inżynierii ceramicznej, który uzyskał na Uniwersytecie Rugtersa (1973). Jest emerytowanym członkiem kadry naukowej Los Alamos National Labs 1 założycielem własnej firmy badawczej o nazwie Superkinetic, Inc., którą utworzył w roku 1988. Dr Milewski jest posiadaczem 30 patentów i autorem ponad 42 publikacji, a także wydawcą czterech książek ze swojej dziedziny. W marcu 2000 roku lampa z krystalicznym włóknem (patent USA nr 4 864186), którą opracował razem ze swoim synem, drem Peterem D. Milewskim, została umieszczona jako stała ekspozycja w Amerykańskim Muzeum Historycznym Instytutu Smithsona. Z drem Milewskim można skontaktować się, pisząc na adres: Superkinetic, Inc., 2881 Tramway Place NE, Albuquerque NM 87122, USA, [email protected], albo odwiedzając jego stronę internetową zamieszczoną pod adresem: http://www.luminet.net/~wenonah/new/milewski.htm. Przełożył Jerzy FlorczykoWski Przypisy: 1. To już trzeci wynalazca tego urządzenia. Jeszcze nie tak dawno uczono nas, że radio wynalazł Popów, potem okazało się, że Marconi, no a teraz dowiadujemy się, że Tesla. Ten ostatni niewątpliwie wynalazł w roku 1891 tak zwaną cewkę Tesli, czyli cewkę indukcyjną, która ma szerokie zastosowanie w radiotechnice, ale żeby zaraz radio. - Przyp. tłum. 2. J.B. Carlton, W.A. Tiller, „Index of Refraction Measurements for Superluminal Radiation" („Indeks pomiarów refrakcji promieniowania nadświetlnego"), IX Doroczne Sympozjum Medyczne, styczeń 1976, ARE Clinic, Phoenix, Arizona. 3. Dr R. Becker, G. Selden, The Body Electric (Elektryczność organizmu), William Morrow & Co., Nowy Jork, 1985. 4. J.V. Milewski, The Ctystal Sourcebook (Kryształy - przewodnik), Preface and Introduction (Przedmowa i wstęp), Mystic Crystal Publications, Albuquerque, Nowy Meksyk, 1987. 5. D.H. Bulkley, „An Electromagnetic Theory of Life" („Elektromagnetyczna Teoria Życia"), Med. Hypotheses 30(4):281-285, 1989. 6. Dr R. Becker, G. Selden, The Body.... 7. D.H. Bulkley, „An Electromagnetic... 8. Jak wyżej. NEXUS • 35 „Nienaruszalne" fundamenty fizyki są coraz częściej podważane przez stale wypływające na światło dzienne nowe dane, które rzucają wyzwanie „ugruntowanym" teoriom, lecz naukowi ortodoksi wciąż je negują. Część 2 WĄTPLIWOŚCI DOTYCZĄCE PRAWDZIWOŚCI TEORII WZGLĘDNOŚCI Ogłoszona w roku 1905 szczególna teoria względności Einsteina stanowi jedną z podstaw współczesnej fizyki. Głosi ona, że w próżni prędkość światła jest taka sama we wszystkich kierunkach i dla wszystkich obserwatorów w początkowym (bez przyspieszeń) układzie odniesienia oraz że czas i przestrzeń łączą się w sposób bardzo szczególny, kiedy są mierzone w różnych układach inercyjnych. Jak to się dzieje, opisują dokładnie równania zwane transformacją Lorentza. Mówiąc ściśle szczególna teoria względności nie odnosi się do niczego w fizycznym wszechświecie, ponieważ pola grawitacyjne, bez względu na to jak słabe, są zawsze obecne. Włączenie ciążenia i przyspieszenia do swojej teorii zajęło Einsteinowi dziesięć lat, w rezultacie czego powstała ogólna teoria względności. Opisuje ona grawitację nie jako siłę, ale jako wywołane masą zakrzywienie czasoprzestrzeni. Według ogólnej teorii względności nie może być czegoś takiego jak osłona antygrawitacyjna. Mimo konsensusu wśród naukowców, że szczególna teoria względności jest prawdziwa, istnieje dobrze udokumentowany eksperymentalny i teoretyczny dowód przeczący jej słuszności. Mimo to dysydenci podważający teorię względności są na indeksie i nie dopuszcza się ich, aby prezentowali swoje poglądy na konferencjach lub w pismach naukowych. John E. Chappell jr, nieżyjący już dyrektor Natural Philosophy Alłiance (organizacja zrzeszająca krytyków teorii względności), relacjonuje następujący epizod dotyczący utrącania takich poglądów:30 Na kalifornijskim uniwersytecie Berkeley panowała szczególnie wroga atmosfera w odniesieniu do krytyków teorii względności Einsteina. Wpadłem tam w roku 1985 na Kongres Historii Nauki jako prelegent pracy głoszącej absolutną jednoczesność. Po zakończeniu wystąpienia duński przewodniczący wygłosił kilka grzecznościowych uwag na temat dysydentów, o których słyszał w Skandynawii, po czym zwrócił się do zgromadzonych z prośbą o pytania. Pierwszym mówcą okazał się młody człowiek z grupy czterech studentów siedzących z tyłu. Z miejsca przeszedł do steku potwornych wyzwisk, oskarżając mnie o całkowity brak kompetencji w analizie będącej uproszczoną wersją rozważań Melbourne'a Evansa. „Evans nie ma racji i pan też" - wrzeszczał. Oskarżył mnie o brak taktu z powodu przedstawiania moich „błędnych" argumentów w tak dostojnym gronie. Kiedy zapytałem go: „Więc jak pan wytłumaczy..." - przerwał mi, wykrzykując: „Nie muszę niczego tłumaczyć". Reszta audytorium była tak zaszokowana tą wymianą zdań, że sesja pytań praktycznie na tym się zakończyła. Copyright © 2003 Takie reakcje nie należą do rzadkości. Nawet próby krytyki szczególnej teorii względności Einsteina stały się naukową herezją najwyższego rodzaju. Wśród fizycznego establishmentu panuje pogląd, że ten, kto wątpi w zasadność tej „opoki współczesnej fizyki", z pewnością stracił zmysły, i że próba udowodnienia jej błędności jest objawem „paranoi".31 W czasie nagranego na taśmie wideo wykładu zatytułowanego „Od atomów do kwarków" profesor Caltechu32, David L. Goodstein,33 oświadczył: [email protected] http ://www. suppressedscience.net Są w nauce teorie, które są tak dobrze zweryfikowane przez obserwacje, że uzyskują status pewnika. Przykładem takiej teorii jest szczególna teoria względności - jest ona wciąż nazywana „teorią" z historycznych względów, ale w rzeczywistości jest to prosta inżynierska zasada rutynowo stosowana w konstrukcji gigantycznych urządzeń, takich jak akcelerator cząstek, która działa niezawodnie. Innym przykładem czegoś takiego jest teoria ewolucji. Nazywamy je „teoriami", ale są one w rzeczywistości najlepiej ustalonymi faktami w całej ludzkiej wiedzy. (dokończenie) Rochus Boerner Tyluł oivi;inalnv: „SuppiTssod Oisu>verio-> in Physiis", ),\'c\(/s, vdl. 1 1. nr .1) 36 • NEXUS Isaac Asimov oświadczył, że „żaden fizyk, nawet o szczątkowej świadomości, nie wątpi w słuszność szczególnej teorii względności".34 LIPIEC-SIERPIEN 2004 35 W artykule o dysydentach teorii względności jest cytowana wypowiedź relatywisty Clifforda Willa z Uniwersytetu Waszyngtońskiego wyrażająca podobne sentymenty: Szczególna teoria względności została eksperymentalnie potwierdzona tak wiele razy, że powątpiewanie w jej słuszność graniczy z postradaniem zmysłów. Wykonano wiele eksperymentów bezpośrednio potwierdzających jej słuszność. Akceleratory cząstek na całym świecie nie działałyby, gdyby nie była ona prawdziwa. System określania pozycji GPS nie działałby, gdyby zasady szczególnej teorii względności nie były zgodne z rzeczywistością. Hatch zaproponował alternatywne w stosunku do szczególnej i ogólnej teorii względności rozwiązanie w postaci tak zwanej teorii MLET, która zgadza się z ogólną teorią względności w początkowym zakresie i koryguje wiele anomalii, których ogólna teoria względności nie jest w stanie wyjaśnić bez wysunięcia ad hoc takich założeń, jak anomalie w obrocie galaktyk i pewne anomalie w orbitach planet. Ponadto w MLET siła grawitacji ma charakter samoograniczający się, co eliminuje punktowe osobliwości (czarne dziury) stanowiące jedno z ograniczeń ogólnej teorii względności. Jedną z możliwych do sprawdzenia konsekwencji teorii Hatcha jest to, że LIGO (Laser Interferometer Gravitational Wave Observatory - Laserowe Interferometryczne Obserwatorium Fal Grawitacyjnych) nie będzie w stanie wykryć jakichkolwiek oznak fal grawitacyjnych. Niestety, dla postępu w fizyce tego rodzaju opinie stają się po osiągnięciu masy krytycznej samospełniającymi się proroctwami. Odstępstwa nie są już brane pod uwagę ani nawet Eksperymenty Michelsona-Morleya i dryf eteru tolerowane. Danych świadczących, że może być inaczej, nie Wszystkie podręczniki traktujące o teorii względności wolno już głosić, zaś magazyny naukowe odmawiają ich zawierają opis eksperymentu Michelsona-Morleya40, który 36 publikowania. dowodzi rzekomo nieistnienia ośrodka przenoszącego światPogląd głoszący, że teoria, na podstawie której wysnuto ło, czyli eteru. W ramach tego eksperymentu w różnych kierunkach na wiele prawidłowych wniosków, musi być prawdziwa, jest matematycznie i logicznie nie do obrony. Naukowe modele tory kołowe wysłano promienie świetlne, a następnie połączono mogą dawać wiele prawidłowych przewidywań, a mimo tego je, co dawało w rezultacie obraz interferencyjny. Gdyby „wiatr" być obarczone błędami, jak tego dowodzi chociażby histo- eteru wpływał na prędkość światła w zależności od kierunku, ryczny model układu słonecznego Ptolemeusza (geocentrycz- w którym ono się rozchodzi, wówczas rotacja aparatury ny). Nie ma znaczenia, jak wiele obserwacji potwierdza powodowałaby zmianę tego obrazu, lecz takiej zmiany nigdy nie udało się zaobserwować, co dowoteorię, jeśli istnieje choć jedna, któdziło izotropii (niezależności od kiera jej przeczy. Teoria względności Pogląd głoszący, że teoria, runku) prędkości światła - tak przypowinna była unaocznić fizykom tę na podstawie której wysnuto najmniej przedstawiano tę sprawę. zasadę już dawno temu. wiele prawidłowych Otóż fizyczna rzeczywistość jest Newtonowska fizyka przez stulecia bardziej skomplikowana, niż nam to prowadziła fizykę od jednego tryumfu wniosków, musi być wmawia mit względności. Badanie do drugiego, wyjaśniając wzajemne prawdziwa, jest historycznych prac dotyczących tego związki świata materialnego, i pod matematycznie i logicznie tematu dowodzi, że relatywiści zmiekoniec XIX wieku żaden fizyk, nawet nili historię. Eksperyment Michelsotaki, który posiadał tylko „szczątkową nie do obrony. na-Morleya z roku 1887 odkrył jedyświadomość", nie wątpił w jej słusznie część efektu przewidzianego hiność. Czyż słuszność teorii Newtona nie została w końcu potwierdzona tak wieloma eksperymentami, potezą stacjonarnego eteru, czyli że zaprzeczył jej, ale efekt że graniczy z „postradaniem zmysłów" twierdzenie, że coś jest nie był całkowicie „zerowy", biorąc pod uwagę granice doz nią nie tak? Czyż działanie maszyny parowej nie udowodniło jej kładności instrumentu i eksperymentu. słuszności? A mimo to teoria Newtona traci swoją wiarygodność Dayton C. Miller dokonał w roku 1933 przeglądu danych przy prędkościach zbliżonych do prędkości światła. Z perspekty- i jego wyniki przedstawił w pracy „The Ether-Drift Exwy czasu jest oczywiste, dlaczego nigdy nie uchwycono tej periments and the Determination of the Absolute Motion of niedokładności. W wyniku ogromnej prędkości światła „c" the Earth" („Eksperymenty w zakresie dryfu eteru i okreśskutki stosunku „v/c" (prędkości przemieszczania się obiektu lenie absolutnego ruchu Ziemi")41, stwierdzając: w stosunku do prędkości światła - przyp. tłum.) ujawniają się jedynie podczas wysoce wyrafinowanych eksperymentów. Krótka seria obserwacji wystarczyła do stwierdzenia, że efekt nie miał spodziewanej wielkości. Jednak i to należy uwypuklić, Podobnie nawet współczesna technika nie jest w stanie albowiem sygnalizowany efekt nie był zerowy; czułość aparatury wykryć różnic między teorią względności a konkurencyjnymi była tego rzędu, że wnioski opublikowane w roku 1887 mówiły, teoriami, które są z nią zbieżne w niższym zakresie stosunku iż zaobserwowany względny ruch Ziemi i eteru nie przekracza „v/c", a rozmijają się z nią w wyższych jego zakresach. Jedną jednej czwartej prędkości orbitalnej Ziemi, co jest czymś zupełnie z takich konkurencyjnych koncepcji jest teoria Ronalda Hatinnym od zerowego efektu tak często obecnie przypisywanego cha nosząca nazwę Ronald Hatch's Modified Lorentz Ethertemu eksperymentowi przez zwolenników teorii względności. gauge Theory (w skrócie MLET).37 Hatch, były prezes Instytutu Nawigacji i obecny dyrektor Dalej Miller omawia oryginalne wyniki eksperymentu Inżynierii Systemów Nawigacji w firmie NavCom Technologies, jest jednym z najwybitniejszych światowych specjalis- Michelsona-Morleya, podkreślając istnienie powtarzalnego tów od GPS (Global Positioning System - Globalny System efektu wskazującego na to, że prędkość Ziemi względem Określania Pozycji). W kwestii tego, czy działanie GPS stano- eteru w przypadku obserwacji południowych wynosi 8,8 km/s, wi dowód na prawdziwość szczególnej teorii względności, a w przypadku obserwacji wieczornych - 8,0 km/s. doszedł on do diametralnie przeciwnego wniosku niż Clifford Sceptycy teorii względności, tacy jak Miller, uważali że Will. W pracy „Relativity and GPS" 3 8 3 9 („Teoria Względno- eter może być „ciągnięty" przez Ziemię. W celu sprawdzenia ści a GPS") przekonuje, że obserwowany wpływ prędkości na tej hipotezy, Miller postanowił powtórzyć eksperyment Mizegary GPS wręcz przeczy wnioskom płynącym ze szczególnej chelsona-Morleya (który został wykonany w piwnicy w Cleteorii względności. veland) na większej wysokości, na Górze Wilsona, gdzie LIPIEC-SIERPIEN 2004 NEXUS • 37 oczekiwał wystąpienia większej różnicy. Po latach uważnego eksperymentowania Millerowi rzeczywiście udało się znaleźć powtarzalne odchylenie od wyniku zerowego przewidywanego przez szczególną teorię względności, co wielce zakłopotało Einsteina i jego zwolenników. Einstein próbował potraktować to jako efekt wynikający ze zmienności temperatury, ale Miller dołożył wszelkich starań, aby uniknąć takiego błędu i 27 stycznia 1926 roku oświadczył przedstawicielowi Plain Dealer z Cleveland: Problem z profesorem Einsteinem polega na tym, że nic nie wie na temat mojego eksperymentu... Powinien był mi zaufać, iż wiedziałam, że różnice temperatur wpłyną na wynik eksperymentu. Pisał do mnie w listopadzie sugerując to. Nie jestem, aż tak naiwny, aby nie brać pod uwagę różnic temperatury. Należy tu jednak podkreślić, że określenie przez Millera prędkości Ziemi w stosunku do prędkości eteru nie jest zgodne z obecnymi obserwacjami. Według Millera system słoneczny przemieszcza się z prędkością 208 km/s w kierunku punktu w Wielkim Obłoku Magellana w gwiazdozbiorze Złotej Ryby (Dorado), a nie jak podają współczesne dane przedstawione w dalszej części tego artykułu. Nawet jeśli przyjmiemy za prawdziwy rzekomo zerowy wynik eksperymentu Michelsona-Morleya, wcale niekoniecznie musi to oznaczać izotropię prędkości światła. Dwaj fizycy z Imperiał College'u w Londynie M. Psimopoulos i T. Theocharis podkreś50 lają w swoim liście do magazynu Naturę , że eksperyment Michelsona-Morleya był przeprowadzony wyłącznie w laboratoriach ziemskich, w których zawsze obecne jest pole grawitacyjne, magnetosfera Ziemi i inne czynniki otoczenia, w związku z czym należy powtórzyć go w przestrzeni kosmicznej, zanim wynikające zeń wnioski można będzie uznać za uniwersalne. Podkreślają, że „w przestrzeni kosmicznej przeprowadzono już wszelkiego rodzaju eksperymenty, lecz, co ciekawe, unika się wykonania kilku eksperymentów, których wynik zwerifikowałby prawdopodobnie najbardziej fundamentalną i kontrowersyjną hipotezę dwudziestowiecznej fizyki - postulaty Einsteina". Tak się jednak złożyło, że opinia naukowców skłoniła się w kierunku braku eteru i na korzyść Einsteina. Obserwacje zaćmienia słońca wykonane przez Arthura Eddingtona w roku 1919, które rzekomo potwierdziły przewidywania ogólnej teorii względności dotyczące ugięcia światła gwiazd pod wpływem pola grawitacyjnego, były tak niejednoznaczne i źle wykonane, że z naukowego punktu widzenia są praktycznie bezwartościowe,42 lecz dzięki autorytetowi Eddingtona zo- Eksperyment Sikertootha dotyczący absolutnego ruchu stały zaakceptowane jako przekonywające potwierdzenie. Ziemi Niektóre z gwiazd uległy przesunięciu w kierunku przewidziaW liście z roku 1986 skierowanym do magazynu Naturę51 nym przez Einsteina, ale nie w takim stopniu bądź o wiele za Silvertooth poinformował, że zbudował interferometr zdolny do dużo, inne natomiast przesunęły się w przeciwnym kierunku. wykrycia i pomiaru absolutnego ruchu Ziemi w odniesieniu do Potwierdzenie uzyskano przy poeteru. W „Eksperymentalnym oznamocy „naukowego" urządzenia, któczeniu eteru" 52 oraz w „Ruchu poW wyniku tego naukowego re odrzucało dane nie przystające do przez eter" 53 doniósł, że w dniu, oszustwa Einstein stał się przewidywań, pozostawiając tylko te, w którym przeprowadzał pomiary, w ciągu jednej nocy które do nich pasowały. Eddington Ziemia przemieszczała się z prędkośtryumfalnie obwieścił „potwierdzecią 378 km/s w kierunku gwiazdozbioru powszechnie czczoną nie" teorii Einsteina na połączonym Lwa. Jeśli teoria względności jest osobistością otoczoną aurą posiedzeniu Towarzystwa Królewswiarygodna, to ten wynik jest bzdurny. naukowej nieomylności. kiego i Królewskiego Towarzystwa Silvertooth opublikował swoje wyAstronomicznego - przed audytoniki przed wysłaniem przez NASA rium, które w rzeczywistości nigdy COBE, pierwszego satelity, którego nie widziało oryginalnych danych. W relacji naocznych świad- zadaniem było dokładne zmierzenie kosmicznego tła mikroków posiedzenie przypominało bardziej uroczystość koronacji falowego (Cosmic Microwave Background; w skrócie CMB). niż posiedzenie naukowe.43 Z powodu dopplerowskiego przesunięcia w widmie CMB W wyniku tego naukowego oszustwa Einstein stał się w ciągu występuje niewielka anizotropia. Po jej dokładnych pomiarach ustalono, że heliocentryczna rama przesuwa się względem CMB jednej nocy powszechnie czczoną osobistością otoczoną aurą naukowej nieomylności. Wyniki Millera, które wskazywały, że w kierunku gwiazdozbioru Lwa z prędkością 390 km/s. Przy w celu wykrycia anizotropii (zależność od kierunku - przyp. znanej prędkości orbitalnej Ziemi wynoszącej 30 kilometrów na tłum.) prędkości światła interferometr powinien znajdować się sekundę, jest to duża zgodność z pomiarami Silvertootha. Po 54 w możliwie największej próżni i być zlokalizowany na dużej powtórzeniu pomiarów Silvertooth i Whitney potwierdzili wysokości nad poziomem morza, zostały zignorowane w ko- wcześniejszy wynik i ustalili, że prędkość wynosi v = 378 km/s. W następstwie poszukiwań w ISI Web of Science55 wzmialejnych testach izotropii prędkości światła, takich jak ekspery44 45 nek na ten temat okazało się, że w literaturze głównego nurtu ment Brilleta-Halla , a ostatnio eksperyment Miillera . Po śmierci Millera jeden z jego studentów, S. Shankland, nie natrafiono na żadne odnośniki do prac Silvertootha. opublikowanym w formie elektroniczdał fizycznemu establishmentowi ostateczny powód, aby mógł W jednym dokumencie 56 na dobre zapomnieć o jego pracach.46 Shankland po prostu nej w Internecie jest krótka wzmianka o jego pracach, które dokonał przeglądu starych krytyk dotyczących zmienności zostały całkowicie odrzucone w oparciu o zarzut, że zarówno temperatury, przed którymi Miller za życia zawsze skutecznie eksperyment, jak i jego teoretyczna analiza są wadliwe. się bronił, i doszedł do wniosku, że wyniki eksperymentów Wiedząc jednak, jak bardzo wyniki Silvertootha są zbieżne Millera muszą być błędne. Niektórzy krytycy teorii względno- z niezależnie od niego określonymi parametrami ruchu Ziemi ści uważają, że wnioski Shanklanda były następstwem jego przez CMB, uznanie ich za błędne wydaje się co najmniej przywiązania do Einsteina, które jasno wynika z jego prac.47'48 niewystarczające. Jeśli Silvertooth nie popełnił żadnego oszuJeden ze sceptycznie nastawionych do teorii względności stwa, szczęśliwie zgadując prędkość Ziemi względem CMB i przypisując to odkrycie wyimaginowanemu eksperymentowi, naukowców, dr James DeMeo, przeprowadził szczegółową analizę prac Millera i krytyki Shanklanda49 i doszedł do wówczas nieodparcie nasuwa się wniosek, że translację (w wniosku, że zespół Shanklanda „po konsultacji z Einsteinem fizyce ruch ze stałą prędkością) można zmierzyć wyłącznie doszedł do wniosku, że Miller musiał się mylić, po czym środkami elektromagnetycznymi, co oznacza, że szczególna zaczął szukać w archiwum czegoś, co poparłoby ten wniosek". teoria względności Einsteina jest błędna. 38 • NEXUS L1PIEC-SIERPIEN 2004 Czy prędkość światła w przestrzeni międzyplanetarnej jest stała? Nieżyjący już fizyk Bryan G. Wallace odkrył w roku 1961, że radarowe pomiary powierzchni Wenus nie potwierdzają stałości prędkości światła. Stwierdzono bowiem systematyczne wariacje w danych radarowych dotyczących dziennych, księżycowych i synodycznych składników. Kiedy próbował opublikować swoje wyniki w magazynie Physical Review Letters, natknął się na potężny opór ze strony recenzentów 57 i ostatecznie zdecydował się na mniej renomowane pismo. W liście skierowanym do Physics Today tak podsumował 58 swoje ustalania: Przeprowadzony w roku 1961 międzyplanetarny pomiar radarowy Wenus umożliwił po raz pierwszy pokonanie ograniczeń technicznych i wykonanie bezpośrednich eksperymentów dotyczących drugiego postulatu Einsteina głoszącego stałość prędkości światła (c) w próżni. Kiedy dokonano w oparciu o ten postulat obliczeń danych radarowych, wyliczone z obserwacji reszty przekraczały 3 milisekundy, podczas gdy spodziewany błąd wynosił 10 mikrosekund przy najlepszym dopasowaniu do ogólnej teorii względności, jakie udało się uzyskać w Lincoln Lab, co oznacza, że zakres zmienności przekroczył 30000 procent. Analiza danych wykazała istnienie czynnika relatywistycznego w kategoriach galileuszowskich c + v. listach z 28 lutego i 12 marca 1969 roku zignorował moje prośby. Nawiązałem do tego w odpowiedzi do niego z 20 marca 1969 roku, na co tydzień później, 27 marca, odpisał: „Niestety, dane w formie, w jakiej pan prosił, nie istnieją i dlatego nie mogę spełnić pana prośby". Shapiro przesłał mi później dane, które były całkowicie bezwartościowe, jeśli chodzi o możliwość ich wykorzystania do obiektywnego pomiaru relatywnej prędkości światła w próżni. Dane pochodziły ze stacji radarowych MIT w Massachusetts. Odstęp między nimi wynosił zaledwie 0,2 minuty długości geograficznej i 20,6 sekundy szerokości geograficznej, zaś obserwacje zinterpolowano na okres między godziną 2.12 a 2.21 UT przy tylko jednej obserwacji dziennie. Jest oczywiste, że Lab wyeliminowało wariacje poprzez interpolowanie danych na każdy dzień do jednego czasu obserwacji, tak żeby wszystko zgadzało się z przewidywaniami ogólnej teorii względności. Jest to metoda, za pomocą której można udowodnić, że zepsuty zegar wskazuje dokładny czas. W Physics Today odmówiono mu publikacji kolejnego listu wysłanego 9 lipca 1984 roku. Wallace przytacza go w rozdziale „Polityka publikacyjna" w swojej książce The Farce of Physics (Farsa fizyki),62 która jest dostępna w formie elektronicznej w Internecie. Pisze tam między innymi: Nieżyjący już fizyk Bryan G. Prędkość światła wynosi c + v... Podczas bieżących poszukiwań Dokonajmy teraz szybkiego spraWallace odkrył w roku 1961, w literaturze zwróciłem się z prośbą wdzenia realiów. Jeśli prędkość i otrzymałem kopię pracy autorstwa że radarowe pomiary światła w przestrzeni międzyplanetaTheodore'a D. Moyera z Jet Propulsion rnej nie jest stała, jak NASA mogła powierzchni Wenus nie Laboratory (T.D. Moyer, Ce/es. Mech., tego nie zauważyć podczas eksplorapotwierdzają stałości 23:33,1981). Praca podaje opis metod cji kosmosu przy zastosowaniu robostosowanych do uzyskiwania dokładprędkości światła. tów? Wallace twierdzi, że NASA nych danych z obserwacji dotyczących w rzeczywistości zauważyła to i do układu słonecznego przy zastosowaniu obliczania czasu potrzebnego sygna^~~~^~^^^^~"'~ sygnałów radiowych i radarowych. Podane w pracy równanie łom na pokonywanie odległości w układzie słonecznym wyko(A6) oraz towarzysząca mu informacja, która wzywa do szacowarzystuje równania z nie relatywistycznymi współczynnikami:59 Na Zjeździe Dynamicznej Astronomii AAS [American Astronomical Society - Amerykańskie Towarzystwo Astronomiczne] E.M. Standish jr z JPL60 zakomunikował, że we wszystkich międzyplanetarnych danych znalazły się niewytłumaczalne systematyczne wariacje, co zmusza ich do stosowania empirycznych poprawek, które nie mają żadnego teoretycznego uzasadnienia. W pracy z roku 197361 Wallace opisuje, w jaki sposób Lincoln Lab wprowadziło uśrednianie, aby ukryć anomalne wyniki pomiarów radarowych, i odmówiło podania mu surowych danych, co znacznie utrudniło mu badania: Pozorna poprawa reszt w późniejszych latach wynikała z tego, że Lab dokonało interpolacji danych z roku 1964 dotyczących Wenus do 12.00 UT [czasu uniwersalnego - przyp. tłum.] oraz danych z roku 1967 do jednej obserwacji dziennie z 2.12 UT do 2.21 UT. Czas obserwacji dla danych z roku 1961 mieścił się w zakresie od 00.33 UT do 23.40 UT. Zaangażowani radarowi astronomowie publicznie głoszą, że uzyskali prawie pełną zgodność między swoimi ostatnimi analizami radarowymi, aogólną teorią względności, lecz moje badania mówią coś wręcz przeciwnego. W czasie Czwartego Teksańskiego Sympozjum Astrofizyki Relatywistycznej LI. Shapiro z Lincoln Lab przyrzekł, że prześle mi wszelkie dane, jakie będą mi potrzebne. W artykule opublikowanym przez Lab przeczytałem, że mieli dane dotyczące tych samych dat obserwacji, które pokrywały szeroki zakres czasów obserwacji i to zarówno z MIT, jak i ze stacji radarowych w ZSRR. Napisałem do Shapiro i poprosiłem go o te dane. W swoich LIPIEC-SIERPIEN 2004 nia pozycji wektorów w momencie odbioru sygnałów jest prawie identyczna z galileuszowskim równaniem c + v (2) zawartym w mojej pracy zatytułowanej „Radar Testing of the Relative Velocity of Light in Space" [„Radarowe testowanie relatywnej prędkości światła"] (B.G. Wallace, Spectros. Lett, 2:361, 1969). Dodatkowe wyrażenia w równaniu (A6) korygują wpływ troposfery i naładowanych cząstek oraz efekt poszerzenia czasu wynikający z ogólnej teorii względności i grawitacji. To, że radioastronomowie ociągają się z zaakceptowaniem w pełni teoretycznych implikacji wynikających z ich pracy, wynika prawdopodobnie z konsekwencji, które spotykają tych, którzy ważą się kwestionować świętość w postaci drugiego postulatu Einsteina. Minęły już ponad dwadzieścia trzy lata od momentu, gdy pierwsze radarowe eksperymenty z Wenus wyraźnie wykazały, że prędkość światła w przestrzeni kosmicznej nie jest stała, a mimo to przeciętny naukowiec wciąż o tym nie wie! To pokazuje, jak ważne jest wprowadzenie przez APS [American Physical Society - Amerykańskie Towarzystwo Fizyczne] prawdziwej wolności myśli naukowej w polityce wydawniczej magazynu Physical Review [Przegląd Fizyczny]. Wspierające dane pochodzą od Ronalda Hatcha, który dowodzi, że równania NASA służące do międzyplanetarnej nawigacji są bardziej zgodne z jego teorią MLET niż ze szczególną teorią względności.63 Dane eksperymentalne zdecydowanie przemawiają na korzyść teorii MLET. Istnieje duży rozdźwięk między teoretykami SRT [Special Relativity Theory - Szczególna Teoria Względności] NEXUS • 39 a eksperymentatorami. Teoretycy SRT niezmiennie utrzymują, że prędkość światła (c) jest stała i izotropowa64 w stosunku do poruszającego się obserwatora lub eksperymentu. Natomiast eksperymentatorzy SRT robią to, co jest konieczne do wytłumaczenia i uwiarygodnienia znaczenia pomiarów. Równania służące do śledzenia i nawigowania sondami międzyplanetarnymi opracowane przez Jet Propulsion Laboratory (JPL) na zlecenie NASA są zbieżne z przewidywaniami MLET. B.G. Wallace zmarł 19 kwietnia 1997 roku, zaś jego odkrycia zignorowano - nie zostały ani potwierdzone, ani obalone przez fizyczny establishment. W ten sposób pytanie, czy prędkość światła w przestrzeni międzyplanetarnej podlega wariacjom w czasie, wciąż pozostaje otwarte. Tak więc imperatywem stało się przeprowadzenie metodycznych, precyzyjnych eksperymentów w zakresie pomiaru prędkości światła, zarówno na ziemskich orbitach, jak i w przestrzeni kosmicznej. Jak dotąd żadnych takich eksperymentów nie wykonano. W końcu po co sprawdzać teorię, o której wiadomo, że jest prawdziwa? Jednak opinia większości zaczyna się ostatnio zmieniać. Próby pogodzenia ogólnej teorii względności z teorią kwantową zawiodły i fizycy zaczynają podejrzewać, że jednolita teoria pola musi zawierać „małe" pogwałcenia szczególnej i ogólnej teorii względności. Miiller i inni twierdzą:65 W lutym 2004 roku wciąż nie było pewne, czy uda się uzyskać odpowiednie fundusze na realizację misji OPTIS-a. Magazyn Naturę podał niedawno najświeższe doniesienia 68 w tej sprawie: Misja OPTIS-a uzyskała fundusze z Niemieckiej Agencji Kosmicznej, a Schiller [naukowiec uczestniczący w tym programie] ma nadzieję na dodatkowe wsparcie ze strony Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA). „Główne problemy technologiczne można rozwiązać w ciągu czterech lat" - twierdzi. Jednak cały projekt wisi na włosku, bowiem wszystko zależy od aprobaty ESA. Inne prowadzone w przestrzeni kosmicznej poszukiwania naruszeń zależności Lorentza mają być wykonane na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Chodzi tu zarówno o eksperymenty typu Michelsona-Morleya, jak i te, które dotyczą zegarów atomowych. Najwcześniejsza data realizacji któregokolwiek z nich to rok 2005. Dowody na istnienie sygnałów nadświetlnych Istnieją pewne dane świadczące o istnieniu w naturze nadświetlnych sygnałów, co pozostaje w sprzeczności z założeniami szczególnej teorii względności, ponieważ są one sprzeczne z zasadą związku przyczynowego, a co za tym idzie, niemożliwe. W.A. Rodrigues jr i inni opracowali formalne rozwiązania głównych relatywistycznych równań fal dla dowolnych prędkości Próby pogodzenia ogólnej Szczególna teoria względności leży 0 < v < oo69 i nazywają je nie znieteorii względności z teorią u podstaw wszystkich akceptowanych kształconymi falami postępowymi kwantową zawiodły i fizycy teorii dotyczących natury na poziomie (undistorted progressive waves; podstawowym. Z tego względu jest w skrócie UPWs). Te formalne rozzaczynają podejrzewać, że ona i musi być testowana z rosnącą wiązania mają nieskończoną energię jednolita teoria pola musi dokładnością, aby dostarczyć podstaw 1 w związku z tym nie mogą istnieć zawierać „małe" pogwałcenia do jej przyszłych zastosowań. Takie w rzeczywistości, aczkolwiek numetesty motywuje również dążenie do szczególnej i ogólnej ryczne symulacje i eksperymenty scalenia grawitacji z innymi siłami naz falami dźwiękowymi sugerują, że teorii względności. tury, które jest jednym z nie rozstrzygmożna wygenerować tak zwane niętych wyzwań stojących przed skończone aproksymacje apertury współczesną nauką. W rzeczywistości wiele z obecnie dyskutotych fal.70 We wszystkich wytworzonych eksperymentalnie wanych modeli kwantowej grawitacji narusza zasady szczególnej skończonych aproksymacjach tylko szczyty przemieszczały się teorii względności. nadświetlnie, zaś fronty fal przemieszczały się z prędkością c, co wyklucza możliwość nadświetlnego przesyłania sygnałów.71 Ten pogląd wyzwolił w końcu chęć sprawdzenia obu teorii W „Nadświetlnych rozwiązaniach o ograniczonej energii względności za pośrednictwem eksperymentów o dużej do- równań Maxwella"72 De Oliviera i Rodrigues dowodzą, że kładności. Niemieccy fizycy przygotowują obecnie misję OP- nadświetlne próżniowe rozwiązania równań Maxwella o skoń66 TIS-a - satelity zdolnego do wykonania ultradokładnych czonej energii istnieją naprawdę, ale niestety nie mogą być eksperymentów, których zadaniem byłoby sprawdzenie pod- zrealizowane przez skończoną antenę. Autorzy podają jedstawowych założeń i przewidywań teorii względności, a wśród nak, że „nawet jeśli nowych nadświetlnych rozwiązań nie nich izotropii i stałości prędkości światła. Jak należałoby się można zrealizować przy pomocy fizycznych urządzeń, to spodziewać, celem misji OPTIS-a będzie potwierdzenie zasad jedynym możliwym powodem ich nieistnienia jest możliwość szczególnej i ogólnej teorii względności, a w ekstremalnym pogwałcenia zasady względności". przypadku znalezienie niewielkich od nich odstępstw.67 W swoich licznych pracach Thomas Van Flandern dowodzi, że siła grawitacji musi działać w dokładnie ten sam sposób, Nowe unifikujące teorie (na przykład teoria strun) przewidują jak jest obliczana przez astronomów, to znaczy niemal natychniewielkie odstępstwa od szczególnej i ogólnej teorii względnomiastowo. W innym przypadku pęd kątowy nie byłby zachowyści. Jeśli uda się odkryć te odstępstwa (na przykład anizotropię wany i orbity planet byłyby niestabilne. W pracy „Prędkość prędkości światła), zostanie otwarta droga do zrozumienia strukgrawitacji - co mówią eksperymenty"73 pisze między innymi: tury przestrzeni i wszechświata. Uzasadnienie przeprowadzenia takich eksperymentów na ziemskiej orbicie wynika wyłącznie z technologicznych aspektów i nie ma nic wspólnego z dysydencką argumentacją głoszącą, że prowadzone w przestrzeni kosmicznej testy szczególnej teorii względności mogą dać radykalnie inne rezultaty od prowadzonych na Ziemi. Jeśli jednak Dayton Miller i inni krytycy teorii względności mają rację, OPTIS może wykryć znacznie więcej niż małe odstępstwa. 40 • NEXUS Istnieją standardowe techniki eksperymentalne służące określeniu prędkości propagacji sił. Kiedy stosujemy je do grawitacji, okazuje się, że wszystkie one dają zbyt duże prędkości propagacji, aby można je było zmierzyć - znacznie większe od prędkości światła. Dzieje się tak dlatego, że grawitacja nie posiada w odróżnieniu od światła wykrywalnej aberracji lub opóźnienia propagacji jej działania, nawet w przypadkach (takich jak podwójne pulsary), w których źródła grawitacji znacznie przyspieszają w świetlnym czasie od źródła do celu. W przeciwieństwie do tego skończona LIPIEC-SIERPIEN 2004 Ale „wykreowany" elektron i pozytron posiadają spiny (pęd kątowy) o energii h/4n. Przy dowolnym założeniu dotyczącym wielkości elektronu i pozytronu, oznacza to istnienie większej energii od tej, której dostarczył foton w momencie „kreacji". — Czyż moment pędu nie jest energią? — zapytał profesora. — Oczywiście, że jest. Ten półcałkowity spin momentu pędu jest energią niezbędną dla elektronu do ustanowienia trwałej fali stojącej wokół protonu. Ma tu zastosowanie zasada wykluczania Pauliego warunkująca trwanie i stabilność całej materii. Można by powiedzieć, że jest to podstawowa przyczyna istnienia układu okresowego pierwiastków. — Skąd więc bierze się ta energia? W jaki sposób „stworzony" elektron ma około szesnaście razy większą energię od fotonu, który rzekomo go „stworzył"? Czyż nie mamy tu do czynienia z ogromnym pogwałceniem podstaw fizyki? — Spin momentu pędu traktujemy jako „inherentną własność" elektronu i pozytronu, a nie jako pogwałcenie zasady zachowania masy i energii. Te problemy z przyczynowością zostałyby rozwiązane bez jakichkolwiek zmian w matematycznym formalizmie ogólnej — Ale to jest faktycznie energia, więc skąd się bierze? względności, ograniczając się jedynie do interpretacji, gdybyśmy — O „inherentnej własności" się nie mówi i ty też nie grawitację potraktowali jako siłę natury propagującą w płaskiej będziesz, jeśli chcesz ukończyć te studia — powiedział profesor. czasoprzestrzeni z prędkością propagacji wynikającą z danych Później profesor odprowadził Hotsona na bok i oświadczył mu, obserwacyjnych i eksperymentalnych - nie mniejszą niż 2 • 10 10 c. że jego „nastawienie" zakłóca prowadzenie zajęć w całej grupie i że przy takim „nastawieniu" nie ma żadnych szans na ukończenie Taka zmiana perspektywy nie wymaga zmian w założonym studiów z fizyki, więc niech „sobie oszczędzi kosztów". charakterze radiacji grawitacyjnej lub jej propagacji z prędkością światła. Chociaż szybsza od światła Ostatecznie Hotson skończył na Sopropagacja sił gwałci zasadę szczególrbonie, gdzie studiował francuską liteTrzecia „konsekwencja" nej względności Einsteina, to jednak raturę, aby zostać w końcu zawodowym ekspansja Hubble'a - jest, jest ona zgodna z względnością Lorentgeodetą. za, która nigdy nie została eksperymenjak podkreśla od lat weteran talnie odróżniona od szczególnej SKANDAL Z „WIELKIM astronomii Halton Arp, względności - przynajmniej na korzyść WYBUCHEM" wyłącznie wytworem tej ostatniej. Nie zakłócając większości W kosmologię „Wielkiego Wyobowiązujących w obecnej fizyce zawyobraźni. buchu" stworzoną na podbudowie sad, główne zmiany indukowane przez ogólnej teorii względności wtłoczoto nowe spojrzenie są korzystne w ob^^^^^^^^^^^™ no ad hoc szereg zmiennych paraszarach, w których fizyka się szamoce, takich jak wyjaśnienie metrów i założeń, tak aby teoria zgadzała się z wynikami eksperymentalnych wyników w stosunku do nielokalności w fizyobserwacji, takimi jak rozszerzanie się, założenie że większość ce kwantowej, zagadnienie ciemnej materii w kosmologii i możmasy wszechświata stanowi „czarna materia", której nie da się liwa unifikacja sił. Uznanie szybszej od prędkości światła propawykryć, a która musi istnieć, ponieważ wymaga tego teoria gacji grawitacji, na co wskazują wszystkie istniejące dane eks„Wielkiego Wybuchu", podobnie jak najnowszy obecnie szlaperymentalne, może okazać się kluczem do przeniesienia kongier w postaci „czarnej energii". wencjonalnej fizyki na następny poziom. Dwie spośród trzech osławionych „prognoz" teorii „Wielprędkość propagacji światła sprawia, że siły promieniowania mają nieradialny składnik, co powoduje rozpad orbit (efekt PoyntingaRobertsona), lecz grawitacja nie posiada odpowiednika siły proporcjonalnego do zależności v/c pierwszego rzędu. Ogólna teoria względności tłumaczy te cechy, sugerując, że grawitacja (inaczej niż siły elektromagnetyczne) stanowi czysto geometryczne oddziaływanie czasoprzestrzeni, a nie propagującą siłę natury. Grawitacyjne promieniowanie, które rozchodzi się z pewnością z prędkością światła, jest efektem piątego rzędu w v/c, a zatem zbyt małe, aby odgrywać rolę w wyjaśnieniu różnicy między zachowaniem grawitacji a normalnymi siłami natury. Z tą sprawą wiążą się również problemy z zasadą przyczynowości w przypadku ogólnej teorii względności, na przykład w przypadku prób wyjaśnienia, w jaki sposób zewnętrzne siły działające między binarnymi czarnymi dziurami mogą się ciągle aktualizować bez korzyści wynikających z komunikowania się z masami skrytymi za horyzontami zdarzeń. W swojej pracy z roku 200274 Van Flandern i Vigier rozszerzają te wyniki i konkludują, że rzekomy einsteinowski „ogólny limit prędkości" c musi być błędny. Należy zrozumieć, że istnienie natychmiastowych sygnałów (w odróżnieniu od nadświetlnych) zostało potwierdzone, co z miejsca obala zasady szczególnej teorii względności, która opiera się na poglądzie głoszącym niemożność synchronizacji dwóch odległych zegarów przy zastosowaniu natychmiastowego sygnału. Ukrywanie skazy w teorii kwantowej W „Równaniu Diraca i morzu ujemnej energii"75 (piszący o sobie w trzeciej osobie) D.L. Hotson przedstawia następującą historią zatajania faktów: ...Niestety, nie mógł oprzeć się pokusie zadawania niewygodnych pytań. Jego profesorzy nauczali, że od będącej fundamentem fizyki zasady zachowania masy i energii nie ma odstępstw. W „wytwarzaniu par" foton o energii co najmniej 1,022 MeV „tworzy" parę elektron-pozytron, której każdy ze składników posiada energię spoczynkową 0,511 MeV z nadmiarem będącym pędem „stworzonej" pary. Można by więc sądzić, że zasada zachowania nie została naruszona. LIPIEC-SIERPIEN 2004 kiego Wybuchu" - obfitość światła i temperatura mikrofalowego tła - to w rzeczywistości swego rodzaju „retrognozy", co oznacza, że w ich przypadku teoria zawiodła w ich prawidłowym ilościowym przewidywaniu, po czym skorygowano ją, tak aby pasowała do danych pochodzących z obserwacji.76 Trzecia „konsekwencja" - ekspansja Hubble'a - jest, jak podkreśla od lat weteran astronomii Halton Arp, wyłącznie wytworem wyobraźni. Są liczne przykłady mocno przesuniętych ku czerwieni kwazarów, które są związane ze słabo przesuniętymi ku czerwieni galaktykami, poza tym jest też dowód, że przesunięcie ku czerwieni jest skwantyzowane. Astronomia nie dokonała jednak samokorekcji i jedynym uznaniem, jakie udało się Arpowi uzyskać ze strony naukowego establishmentu, było to, że został w dużej mierze, jeśli nie całkowicie,77 odsunięty od możliwości publikowania prac w pismach naukowych oraz od prezentowania swoich poglądów na konferencjach. Co więcej, odmówiono mu również możliwości korzystania z teleskopu. Szczegółowy opis tej sprawy znaleźć można w Quasars, Redshifts, and Controversies (Kwazary, przesunięcia ku czerwieni i kontrowersje):1* Około roku 1980 starałem się umówić na tenisa ze starym i cenionym przeze mnie przyjacielem z Caltechu, który od lat był NEXUS • 41 moim oponentem w sprawie kwazarów. Był zakłopotany i starał się wykręcić od spotkania ze mną. Nazajutrz sześcioosobowy komitet przydzielający [czas obserwacji], którego był członkiem, przesłał mi nie podpisane pismo, w którym wyjaśniono mi, że moje badania zostały ocenione jako bezwartościowe i że mają zamiar odmówić mi przydziału czasu obserwacji... Z dyrektorem mojego obserwatorium skontaktowali się dyrektorzy innych obserwatoriów oraz znani astronomowie, bardzo mocno popierając moje badania i przeciwstawiając się akcji komitetu przydzielającego [czas obserwacji], co więcej, wezwałem członków komitetu do debaty na temat aktualnych faktów naukowych, ale żadna z tych akcji nie zapobiegła nieuniknionemu ostatniemu aktowi. Moje obserwacje prowadzone za pomocą teleskopu w Palomar o średnicy 508 cm zostały przerwane w roku 1983 a w Las Campanas w roku 1984. Arp znalazł naukowy azyl w Instytucie Astrofizyki im. Maxa Plancka w Monachium w Niemczech, gdzie umożliwiono mu kontynuację prac. Jednak nacisk nie ustał. W „Seeing Red: Redshifts, Cosmology and Academic Science" („Obserwowanie czerwieni - przesuniecie ku czerwieni i wiedza akademicka") napisał:79 „Jeszcze jeden odosobniony przypadek". Oczy prześlizgują się po tym wyrażeniu, ponieważ chce się wiedzieć, czy recenzent zarekomenduje publikację. Odpowiedź brzmi: „nie doAstrophysical Journal Letters". Przekaz ukryty za tym gładkim frazesem był jasny: „Bez względu na to, jak przekonywające są dane, możemy je zminimalizować i wyeliminować". O jakie obserwacje chodziło tym razem? O dwa źródła promieniowania X [rentgenowskiego] będące niewątpliwie parą, które przesuwały się przez galaktykę dobrze znaną z jej erupcyjnego charakteru. W pracy donosiłem, że te dwa zwarte źródła wysokoenergetycznej emisji były kwazarami-wyglądającymi jak gwiazdy obiektami o znacznie większym przesunięciu ku czerwieni niż centrum galaktyki NGC4258. Najwyraźniej pochodziły z galaktyki wbrew wszelkim obowiązującym zasadom. Recenzent chytrze wzmiankuje, że „ponieważ nie są znane przypadki takich wewnętrznych, przesadnie przesuniętych ku czerwieni obiektów, autor powinien dołączyć do artykułu krótki opis teorii uzasadniającej taki przypadek". Momentalnie przeleciałem w myślach trzydzieści lat zbierania danych ignorowanych przez ludzi, którzy byli pewni swoich teoretycznych założeń. Gniew był jedynym uczuciem, jakie odczuwałem - był znacznie silniejszy od tego, jaki wywoływały „recenzje kolegów", ponieważ to nie była moja praca. Nie musiałem powstrzymywać się i martwić, że ktoś zarzuci mi, iż moja reakcja była spowodowana przez zranioną własną dumę. Jak się ta ostatnia potyczka zaczęła? Otóż kilka lat wcześniej do mojego gabinetu przyszedł astronom rentgenowski z mapą WCZASY Z KURSEM ROZWOJU DUCHOWEGO Bezpłatne informacje: Fundacja Homo Homini Frater 45-955 Opole, skr. 494 www.farter.pnet.pl Wartościowe zajęcia o mądrej realizacji życia prowadzi Wiesław Kornalewicz Dobre warunki pobytu w ośrodkach wczasowych niskie ceny (prosimy czytelnie napisać swój adres) 42 • NEXUS pola otaczającego NGC4258. Znajdowały się tam dwa rzucające się w oczy źródła promieniowania X połączone w poprzek jądra galaktyki. Zapytał mnie, czy nie wiem, gdzie mógłby dostać dobrą fotografię tego pola, aby sprawdzić, czy są tam jakieś obiekty optyczne, które można by zidentyfikować jako te źródła promieni X. Z wielką satysfakcją obróciłem swoje obrotowe krzesło w kierunku znajdujących się za moimi plecami półek i wyciągnąłem stamtąd jedno z najlepszych zdjęć tamtego obszaru. Wykonałem je mniej więcej dwanaście lat wcześniej za pomocą 4-metrowego teleskopu w Obserwatorium Kitt Peak... Wolfgang Pietsch bardzo szybko odnalazł małą punktową korekturę pozycji satelitów i ustalił, że ta rentgenowska para pokrywała się z niebieskimi obiektami gwiezdnymi o pozornej wielkości 20-tego rzędu. W tym momencie doszedłem do wniosku z niemal absolutną pewnością, że te obiekty są kwazarami i raz jeszcze doświadczyłem uczucia euforii, którego doznaje się, kiedy spostrzega się drogę wiodąca ku innej przyszłości. Biorąc pod uwagę oczywistą naturę tych obiektów, uważałem, że Pietsch wykazał odwagę i naukową prawość, publikując następujący komentarz: „Jeśli związek tych źródeł z galaktyką jest rzeczywisty, to mogą być one bipolarnym wyrzutem z jej jądra". Następnie Arp opisuje, jak obstrukqe ze strony establishmentu opóźniały przez lata wykonanie potwierdzającej obserwacji. Potem rozpoczął się kontredans wykrętów. Konieczne było uzyskanie optycznego spektrum niebieskich gwiezdnych kandydatów do potwierdzenia, że są kwazarami, i ustalenia ich przesunięcia ku czerwieni. Zapotrzebowano niewielki czas obserwacji na właściwym europejskim teleskopie, ale spotkano się z odmową. Pietsch unikał mojego wzroku, kiedy oświadczał mi: „Sądzę, że nie umotywowałem tego zbyt dobrze". Dyrektor największego na świecie teleskopu w USA zażądał krótkiej obserwacji w celu uzyskania przesunięcia ku czerwieni i odmówiono mu. Dyrektor Instytutu Promieniowania X zażądał potwierdzenia i odmówiono mu. W końcu po prawie dwóch latach, wykorzystując stosunkowo mały, 3-metrowy reflektor umieszczony na Mount Hamilton, E. Margaret Burbidge zarejestrowała widma obu kwazarów w zimową noc, mając w tle nocną poświatę dochodzącą z San Jose. Na szczęście, obowiązkowe odejście na emeryturę zostało zniesione w USA, dzięki czemu Margaret mogła nadal pracować w obserwatorium (pracowała w nim od ponad 50 lat). Oczywiście opinia recenzentów, z której skorzystałem, była skierowana przeciwko jej pracy, która donosiła o tej nowej, ważnej obserwacji. W swoim zdecydowanym i zarazem w wytwornym angielskim stylu, Margaret wycofała swoją pracę z Astrophysical Journal Letters i opublikowała ją w europejskim magazynie Astronomy and Astrophysics Letters. Oto końcowe konkluzje i podsumowanie Arpa: Co było szczególnie przerażające w tej serii zdarzeń, to to, że Margaret Burbidge jest osobą, która zasłużyła się społeczności Profesjonalne Świece Hopi Zapper Studio 7, Słubica Dobra 2 96-321 Żabia Wola, te/. 0602 623301 LIPIEC-SIERPIEŃ 2004 naukowej długą i wybitną pracą. Profesor na Uniwersytecie Kalifornijskim, Dyrektor Królewskiego Obserwatorium Greenwich i Prezes Amerykańskiego Stowarzyszenia na rzecz Postępu w Nauce - to tylko niektóre z jej tytułów. Wydaje się, że... jej naukowym osiągnięciom nie wolno odmawiać szacunku i uczciwego traktowania. Ktoś mógłby twierdzić, że to odosobniony przypadek wynikający z klimatu opinii właściwego dla miejsca, w którym zlokalizowane są biura Astrophysical Journal Letters, lecz jak się dalej okaże, ten problem jest wszechobecny w całej astronomii i wręcz przeciwnie do jej lansowanego wzorca występuje również w większości dziedzin współczesnej nauki. Naukowcy, zwłaszcza ci z najbardziej prestiżowych instytucji, regularnie tłumią i ośmieszają odkrycia, które przeciwstawiają się ich teoriom i założeniom. G. Burbidge podaje następujące miażdżące podsumowanie antynaukowego postępowania astrofizycznego establish80 mentu: KONTROWERSJA W SPRAWIE ANTYGRAWITACJI W roku 1992 rosyjski naukowiec Jewgienij Podkletnow doniósł o wytworzeniu częściowej osłony antygrawitacyjnej 84 nad wirującym nadprzewodnikiem. Naukowy establishment 85 zareagował na to doniesienie z pogardą i a priori odrzucił je. Większość fizyków śmiała się z doniesienia Podkletnowa. Riley Newman, profesor fizyki na Uniwersytecie Kalifornijskim, który od dwudziestu lat prowadzi badania nad grawitacją, skomentował to w typowy sposób: „Myślę, że można śmiało powiedzieć, iż osłona grawitacyjna jest wykluczona". Podobnie jak wielu innych naukowców, uważał, że Podkletnow musiał popełnić błąd, mierząc pola magnetyczne lub prądy powietrzne, a nie faktyczne zmniejszenie wagi. Jednak niewielu krytyków Podkletnowa zadało sobie trud przeczytania opisu jego badań. Ich reakcja była tak lekceważąca, że zabrzmiała niemal jak uprzedzenie. Z ich punktu widzenia Podkletnow był kimś z zewnątrz, nie należał do „establishmentu grawitacji". Nie mogli uwierzyć, że fundamentalne odkrycie w dziedzinie fizyki mogło być dokonane przez pozbawionego statusu dyletanta z jakiegoś podrzędnego laboratorium w Finlandii. Istnienie klasy obiektów, które są przesunięte ku czerwieni, niekoniecznie z powodu ekspansji kosmosu, nie zostało przewidziane ani w teorii wielkiego gorącego „bum", ani w QSSC [Quasi-Steady State Cosmology - Kosmologia Stanu Quasi-stałego]. Jak sobie radzą z tym zjawiskiem poszczególne hipotezy? Jeśli Doniesienie Podkletnowa rozniosło się szerokim echem chodzi o model „wielkiego wybuchu", to jego zwolennicy stosują w roku 1996, kiedy brytyjski dziennik Sunday Telegraph podał taktykę całkowitego zaprzeczania. W ich pracach nie ma ani słowa 1 września, że praca będąca owocem jego odkrycia ukaże się o danych obserwacyjnych i nie dopuszw brytyjskim magazynie naukowym czają, aby obserwatorzy, którzy chcieliJournal of Physics D. Jednak, jak „Wielki Wybuch... by podawać takie dane, mieli jakąkolpodał niedługo potem New Scientist, Prawdopodobnie nigdy wiek okazję do zrobienia tego na konfePodkletnow wycofał w następstwie w historii nauki nie rencjach kosmologicznych. Sprzeciwiapewnych zdarzeń swoją pracę. 8 6 ją się publikowaniu takich danych, a jezgromadzono tak wielu śli już są zmuszeni do ich skomentowaPodkletnow wycofał swoją pracę na wartościowych danych nia, to twierdzą, że są one niewłaściwe. tydzień przed jej publikacją. Jego decyświadczących na niekorzyść zja jest wynikiem szeregu dziwnych zdarzeń wywołanych zainteresowaW swojej ostatniej pracy zatytutak szeroko akceptowanego niem mediów jego urządzeniem. Nieco łowanej „Trzydzieści najważniejszych modelu". wcześniej w tym miesiącu [we wrześproblemów związanych z Wielkim niu 1996 roku] Uniwersytet w Tampere Wybuchem" 81 Thomas Van Flandern wydał bardzo wyważone w słowach oświadczenie, w którym dokonuje ogólnego przeglądu problemów dotyczących kosmozaprzeczył jakiejkolwiek wiedzy na temat prowadzenia w nim logii Wielkiego Wybuchu i w podsumowaniu stwierdza: badań w dziedzinie antygrawitacji. Przyznając, że partycypował w pewnych wstępnych eksperymentach Podkletnowa na początWielki Wybuch... przestał stanowić zbiór możliwych do spraku lat dziewięćdziesiątych, oświadczył, że nie jest już on członwdzenia przewidywań, przy czym jego orędownicy zgadzają się, kiem jego kadry naukowej. że niesprawdzenie się któregoś z nich świadczyłoby o fałszywości całej hipotezy. Jest to teoria, która jest w stale poprawiana, tak Podejrzenia wzrosły, kiedy Vuorinen, rzekomy współautor aby zgadzała się z nowymi, nie oczekiwanymi odkryciami. Wielu pracy, oficjalnie zaprzeczył, że kiedykolwiek pracował razem młodych naukowców traktuje to jako normalny proces naukowy! z Podkletnowem nad antygrawitacją. Zapomnieli bądź nigdy ich nie uczono, że model jest tylko wtedy To całe zamieszanie wyraźnie zdziwiło Podkletnowa, który wartościowy, kiedy może przewidzieć nowe rzeczy, zanim zoutrzymuje, że tezy wysunięte w jego pracy są autentyczne, staną odkryte, co odróżnia go od zgadywania oraz od innych i jednocześnie twierdzi, że uniwersytet mówi prawdę, zaprzemodeli. Tłumaczenie nowych zjawisk powinno wypływać z podczając prowadzeniu ostatnio jakichkolwiek badań, ponieważ jego stawowej teorii przy co najwyżej jednym lub dwóch zmiennych praca dotyczy eksperymentów przeprowadzonych w roku 1992. parametrach, a nie po dodaniu do niej nowych elementów. Komentując zaprzeczenie Vuorinena w sprawie udziału w ba...Prawdopodobnie nigdy w historii nauki nie zgromadzono daniach, Podletnow twierdzi, że musiało zajść nieporozumienie tak wielu wartościowych danych świadczących na niekorzyść tak związane z nazwiskiem, że być może to nie ten Petri Vuorinen, który szeroko akceptowanego modelu. Nawet najbardziej podstawowe brał udział w jego badaniach. Podkletnow jest związany z Instytuelementy tej teorii, takie jak ekspansja wszechświata oraz retem Nauk o Materii w Tampere na zasadzie nieodpłatnej współprasztkowe promieniowanie, mają wiarygodne alternatywne wyjaścy. Poszukiwania innej osoby o podobnym nazwisku, która nienie. Jest zastanawiające, dlaczego w tych okolicznościach potwierdziłaby udział w badaniach nad antygrawitacją i jednocześcztery dobre alternatywne modele nie są omawiane przez więknie pracowała na uniwersytecie, okazały się bezowocne. szość astronomów nawet porównawczo. Ta kontrowersja wstrząsnęła Instytutem Fizyki, który jest wydawcą magazynu Journal of Physics D. Trzem recenzentom nie Jednym z tych modeli jest zaproponowana w roku 1993 udało się znaleźć żadnych błędów w przedstawionych w pracy przez Hoyle'a, Burbidge'a i Narlikara Kosmologia Stanu wynikach, które byłyby w przypadku ich potwierdzenia jednym Quasi-stałego. 82 ' 83 z największych przełomów w historii nauki. LIPIEC-SIERPIEN 2004 NEXUS • 43 Grawitacja stanowi najbardziej wszechobecną we wszechświecie siłę i jak dotąd nikomu nie udało się osłonięcie materii przed jej działaniem. Odkrycie takiej osłony miałoby ogromne teoretyczne i komercyjne znaczenie. Wobec oświadczenia Uniwersytetu w Tampere i zaprzeczenia Vuorinena w sprawie jego udziału w badaniach Richard Palmer, redaktor naczelny magazynu, uzależnił opublikowanie pracy Podkletnowa od rezultatów dalszych ustaleń. Trzy dni później, 9 września, Podkletnow uwolnił instytut od tego dylematu, wycofując swoją pracę bez podania przyczyny. Przedstawicielowi New Scientist oświadczył zaś: „To jest ważne odkrycie i nie chcę, aby poszło w zapomnienie". Jego praca może już nigdy nie ukazać się w żadnym magazynie naukowym. Mówi się, że Podkletnow uległ naciskowi ze strony nieznanych „agencji sponsorujących" i przyrzekł nie ujawniać żadnych dalszych szczegółów do momentu załatwienia formalności patentowych. Mimo to tajemnica urządzenia antygrawitacyjnego pozostaje. Wiadomo, że jego praca została dokładnie przejrzana przez niezależnych ekspertów od nadprzewodnictwa i zaakceptowana przez ceniony periodyk. Uniwersytet w Tampere przyznaje, że Podkletnow cieszy się opinią dobrego badacza, i uchyla się od odpowiedzi, czy jego urządzenie antygrawitacyjne rzeczywiście działa... sień mówiących o odkryciu antygrawitacji. Robert L. Park, rzecznik Amerykańskiego Towarzystwa Fizycznego, zamieścił w roku 2002 w rubryce zatytułowanej „Co Nowego" typowy komentarz będący wyrazem nienaukowego podejścia fizycznego establishmentu, które można krótko streścić słowami 90 „teoria jest ważniejsza od praktyki": Tymczasem zatrudniony obecnie w Moskiewskim Ośrodku Badań Naukowych Podkletnow rozwija swoje pomysły. W ubiegłym roku [2001] opublikował kolejne opracowanie, rekomendowane przez włoskiego fizyka Giovanniego Modanese, które omawia prace nad „impulsowym generatorem grawitacji" zdolnym do tworzenia siły odpychającej wszelką materię. — Wykorzystując silne źródło wyładowań elektrycznych i nadprzewodnikowy „emiter" urządzenie wytwarza „impuls grawitacyjny" — twierdzi Podkletnow — który trwa bardzo krótko i przemieszcza się z ogromną prędkością (praktycznie natychmiastowo) wzdłuż linii wyładowania, przechodząc przez różne obiekty praktycznie bez straty energii. W rezultacie powstaje odpychający efekt działający na każdy obiekt, w który trafia wiązka i którego siła jest proporcjonalna do masy trafionego ciała. Podkletnow twierdzi, że po wyposażeniu urządzenia w celownik laserowy może ono przewracać obiekty odległe nawet o kilometr. Co więcej, uważa, że tym samym urządzeniem można uderzać z nie zmniejszoną siłą w obiekty położone w odległości nawet 200 kilometrów. W ciągu ostatnich dziesięciu lat pojawiła się bezprecedensowa liczba wyzwań rzuconych drugiej zasadzie termodynamiki. W tym czasie w ogólnie dostępnej literaturze pojawiło się około 40 prac przedstawiających kilkanaście poważnych wyzwań i tempo przyrostu tego typu publikacji szybko rośnie. Niedawno naukowa prasa głównego nu rtu zamówiła monografię na ten temat. Poza ty m w celu oceny tych wyzwań zwołano pierwszą międzynarodową konferencję. Po co Boeing miałby wydawać miliony na testowanie absurdalnego doniesienia mało znanego rosyjskiego fizyka, które nie sprawdziło się w żadnym teście i jest przede wszystkim fizyczną niemożliwością? DRUGA ZASADA TERMODYNAMIKI POD OSTRZAŁEM Wyrażona w prostych słowach druga zasada termodynamiki mówi, że w zamkniętym układzie fizycznym użyteczna energia jest tracona na wytwarzanie niepotrzebnego ciepła i że nie da się jej w żaden sposób odzyskać. Urządzenie, które wytwarza, powiedzmy, energię elektryczną z ciepła otoczenia jest według drugiej zasady termodynamiki niemożliwe i nosi nazwę „perpetum mobile drugiego stopnia". Druga zasada termodynamiki znalazła się jednak pod ostrzałem i może się okazać, że to nienaruszalne prawo natury jest jedynie odbiciem ograniczeń dziewiętnasto- i dwuUniwersytet pozbył się ostatecznie Podkletnowa, zaś nale- dziestowiecznej techniki. żący do NASA Ośrodek Lotów KosW pracy zatytułowanej „Półprzemicznych im. Marshalla w Alabamie wodnikowy demon Maxwella"91 Jeśli wybierzemy losowo postanowił zbadać jego odkrycie, D.P. Sheehan i A.R. Putnam z Wyjakieś anomalne zjawisko, mimo narosłych wokół niego kontdziału Fizyki oraz J.H. Wright z Wyto możemy być prawie pewni, rowersji.87 działu Matematyki i Komputerologii Pierwsza próba powtórzenia eksUniwersytetu w San Diego proponuże nauka odrzuciła je, perymentu nie powiodła się, ale zoją budowę półprzewodnikowego ponieważ „jest ono stała przeprowadzona bez wystarurządzenia, które będzie generować niemożliwe w świetle czającej wiedzy na temat oryginalużyteczną energię z termicznego tła nego eksperymentu.88 W roku 2002 układów elektronicznych. Autorzy obowiązujących praw fizyki". NASA wciąż pracowała nad drugą z powodzeniem sprawdzili model na próbą. ^^^^^^^^^^^m symulatorze i szacują, że technologia Podkletnow twierdzi obecnie, że jest w stanie generować konieczna do budowy modelu laboratoryjnego będzie gotowa w roku 2007. We wstępie do swojego doniesienia piszą: wiązki siły odpychającej. Nick Cook donosi:89 Te doniesienia zwróciły uwagę firmy lotniczej Boeing, która, jak głoszą plotki, również prowadzi badania w zakresie antygrawitacji. Bez względu na to, czy uda się ostatecznie udowodnić istnienie antygrawitacji, jedna rzecz jest jasna: naukowcy głównego nurtu nie mają tak naprawdę ochoty badać donie44 • NEXUS Ktoś mógłby pomyśleć, że mając na względzie wynikające z tego implikacje (przełamanie drugiej zasady termodynamiki oznacza ni mniej, ni więcej, tylko definitywne rozwiązanie kryzysu energetycznego dręczącego ludzkość) rządy, korporacje i naukowy establishment zainteresują się tą sprawą. Ale tak nie jest. Okazuje się, że to zainteresowanie jest nikłe. Wciąż dominuje przekonanie, że urządzenia naruszające drugą zasadę termodynamiki są niemożliwe, ponieważ jej zaprzeczają.92 W STRONĘ NOWEGO PARADYGMATU Zarówno wśród fizyków, jak i osób nie parających się fizyką, panuje przekonanie, że fizyka w zasadzie „opisała" już wszechświat. Zgodnie z tym oznaczającym „kres nauki" poglądem93 jedyne, co zostało do zrobienia w wielkim przedsięwzięciu o nazwie nauka, to połączenie kilku punktów w celu ostatecznego zestrojenia całości. Otóż, ten obraz jest iluzją stworzoną przez naukowy establishment, który ma inklinację do tuszowania lub ignorowania niewygodnych danych. UPIEC-SIERPIEN 2004 Dane omówione w tym artykule sugerują, że zaakceptowany całościowy obraz wszechświata, od jego największych do najmniejszych elementów, jest błędny i że rewolucja w fizyce jest opóźniana. To zła wiadomość dla fizyków głównego nurtu, którzy wciąż żyją w iluzji głoszącej, że „teoria jest wszystkim", i jednocześnie dobra dla nas wszystkich. Jeśli wybierzemy losowo jakieś anomalne zjawisko, to możemy być prawie pewni, że nauka odrzuciła je, ponieważ „jest ono niemożliwe w świetle obowiązujących praw fizyki". Ten „paradygmat paraliżu" jest przyczyną wielkich cierpień ludzkości. Bezpłatna, wolna od skażeń energia zimnej syntezy, eteru lub otaczającego nas środowiska na zawsze uniezależniłaby nas od ropy naftowej i pozwoliła rozwijającemu się światu na dogonienie krajów rozwiniętych. Umożliwiłaby odsalanie wody morskiej w ogromnej skali, zapobiegając w ten sposób nadchodzącemu kryzysowi dostępu do słodkiej wody. W połączeniu z antygrawitacją doprowadziłaby do zrewolucjonizowania transportu i umożliwiła eksplorację kosmosu. Umożliwiłaby skolonizowanie układu słonecznego i podróże do gwiazd. Ale żadna z tych możliwości nie została nawet poddana badaniu przez naukę głównego nurtu, jako że są one traktowane przez nią a priori jako niemożliwe. Kolejna dziedzina, która pozostaje pod silnym wpływem obecnego stanu ignorancji prezentowanej przez fizykę głównego nurtu, to medycyna. Nietoksyczne, tanie i efektywne metody, takie jak homeopatia, akupunktura, energetyczne i duchowe uzdrawianie, pozostają na jej manowcach, ponieważ zakładają istnienie witalnej energii (znanej pod takimi nazwami, jak chi, ki, prana, orgon etc), która zgodnie z prawami fizyki nie istnieje. Niewykluczone że ów odrzucany eter i ta witalna energia to to samo. Jeśli to przypuszczenie okaże się prawdziwe, wówczas zmiana paradygmatu w fizyce spowoduje zmianę paradygmatu w medycynie, biologii i psychologii. Terapie i praktyki duchowe, które są od dawna wyśmiewane jako oparte na przesądach i ignorancji w odniesieniu do praw przyrody, zostaną naukowo zaakceptowane i będą szeroko stosowane. Parapsychologia, nie hamowana niezdolnością nauki do wyjaśnienia wzajemnych powiązań życia, stanie się działem głównego nurtu nauki. Oparta na materializmie ideologia, która leży u podstaw większości problemów, przed jakimi stoi obecnie nasza cywilizacja, upadnie, ponieważ nie będzie już postrzegana jako opoka, na której wspiera się cała wiara i zaufanie współczesnej nauki. Krótko mówiąc, zmiana paradygmatu w fizyce zainicjuje duchową transformację, która będzie dotyczyła wszystkich aspektów ludzkiej społeczności. • O autorze: Rochus Boerner odbywa studia doktoranckie na Wydziale Matematyki i Fizyki Uniwersytetu Stanowego w Arizonie. Jest magistrem matematyki i informatyki i obecnie kończy pisanie pracy doktorskiej. Przełożył Jerzy FtorczykoWski Przypisy: 30. John E. Chappell jr, „What Ideas Does The NPA Stand For?" („Za jakimi poglądami optuje NPA?"), luty 2000; http://mywebpages.comcast.net/Deneb/ Steps.htm. 31. John Farrell, „Did Einstein Cheat?" („Czy Einstein oszukiwał?"), Salon.com magazine, 6 lipca 2000; http://dir.salon.com/people/feature/2000/07/06/ einstein/index.html. 32. Skrót od California Institute of Technology (Kalifornijski Instytut Technologiczny) - niewielki, prywatny uniwersytet i ośrodek badawczy. - Przyp. tłum. 33. David L. Goodstein, „Atoms to Óuarks" („Od atomów do kwarków"), Wykład 51 z cyklu wykładów na kasetach wideo pod ogólnym tytułem The Mechanical Universe... and Beyond (Mechaniczny wszechświat... i jeszcze dalej), California Institute of Technology/Intelecom, 1985. LIPIEC-SIERPIEN 2004 34. Isaac Asimov, „The Two Masses" („Dwie masy"), The World Treasury of Physics, Astronomy and Mathematks (Skarbnica fizyki, astronomii i matematyki), pod redakcją Timothy Ferrisa, Back Bay Books, 1993. 35. B. Goodman, „A Varied Group" („Zmienna grupa"), The Scientist, 9(10):3, 5 maja 1995. 36. John Farrell, „Did Einstein... 37. Ronald R. Hatch, „A Modified Lorentz Ether Theory" („Zmodyfikowana teoria eteru Lorentza"), Infinite Energy, 7(39): 14-23, wrzesień-październik 2001. 38. Ronald R. Hatch, „Relativity and GPS, Part I" („Teoria Względności a GPS, część I"), Galilean Ekctrodynamics, 6(3):51-57, 1995. 39. Ronald R. Hatch, „Relativity and GPS, Part II" („Teoria Względności a GPS, część II"), Galilean Ekctrodynamics, 6(4):73-78, 1995. 40. A.A. Michelson, E.W. Morley, „On the Relative Motion of the Earth and the Luminiferous Ether" („W sprawie względnego ruchu Ziemi i luminiferycznego eteru"), Am. J. Set., 34:333-345, 1887. 41. Dayton C. Miller, „The Ether-Drift Experiments and the Determination of the Absolute Motion of the Earth" („Eksperymenty w zakresie dryfu eteru i określenie absolutnego ruchu Ziemi"), Reviews of Modem Physics, 5:203-241, lipiec 1933. 42. P. Marmet, C. Couture, „Relativistic Deflection of Light Near the Sun Using Radio Signals and Visible Light" („Relatywistyczne ugięcie światła w pobliżu Słońca przy zastosowaniu sygnałów radiowych i światła widzialnego"), Physics Essays, 12(1):162-173, 1999. 43. łan McCausland, „Anomalies in the History of Relativity" („Anomalie w historii teorii względności"), Journal of Scientific Exploration, 13(2), 1999. 44. A. Brillet, J.L. Hali, „Impnwed Laser Test of the Isotropy of Space" („Ulepszony laserowy test izotropii kosmosu"), Physical Review Letters, 42(9):549-552, 26 lutego 1979. 45. H. Miiller, S. Herrmann, C. Braxmaier, S. Schiller, A. Peters, „Modern Michelson-Morley Experiment Using Cryogenic Optical Resonators" („Współczesny eksperyment Michelsona-Morleya przeprowadzony za pomocą kriogenicznych, optycznych rezonatorów"), Physical Review Letters, 91(2), 11 lipca 2003. 46. Robert S. Shankland, „New Analysis of the Interferometer Observations of Dayton C. Miller" („Nowa analiza interferometrycznych obserwacji Daytona C. Millera"), Reviews of Modem Physics, 27(2):167-178, kwiecień 1955. 47. Robert S. Shankland, „Conversations with Einstein" („Rozmowy z Einsteinem"), American Journal of Physics, 31:47-57, 1963. 48. Robert S. Shankland, „Coiwersations with Einstein II" („Rozmowy z Einsteinem II"), American Journal of Physics, 41:895-900, lipiec 1973. 49. James DeMeo, „Dayton Miller's Ether-Drift Experiments: A Fresh Look" („Eksperymenty Daytona Millera z prądami eteru - nowe spojrzenie"), Infinite Energy, 7(38):72-82, 2001. 50. M. Psimopoulos, T. Theocharis, „How to test special relativity" („Jak sprawdzić teorię względności"), Naturę, 319:269, 23 stycznia 1986. 51. E.W. Silvertooth, „Special Relativity" („Szczególna Teoria Względności"), Naturę, 322, 14 sierpnia 1986. 52. E.W. SiWertooth, „Experimental Detection of the Ether" („Eksperymentalne oznaczenie eteru"), Speculations in Science and Technology, 10(1), 1986. 53. E.W. Silvertooth, „Motion through the Ether" („Ruch poprzez eter"), Electronics & Wireless World, str. 437-438, maj 1989. 54. E.W. Silvertooth, CK. Whitney, „A New Michelson-Morley Experiment" („Nowy eksperyment Michelsona-Morleya"), Physics Essays, 5(l):82-88, 1992. 55. Thomson ISI Web of science; http://www.isinet.com/products/citation/wos/. 56. Siegmar Schleif, Tom Roberts, „What is the experimental basis of SR?" („Jakie są eksperymentalne podstawy STW?"); http://www.math.ucr.edu/home/baez/physics/Relativity/SR/experiments.html. 57. Bryan G. Wallace, „Radar Testing of the Relative Velocity of Light in Space" („Testowanie radarem względnej prędkości światła w przestrzeni kosmicznej"), Spectroscopic Letters, 2:361, 1969. 58. Bryan G. Wallace, „Letter to the Editor" („List do wydawcy"), Physics Today, 34(8), 1981. 59. Bryan G. Wallace, „Letter to the Editor" („List do wydawcy"), Physics Today, 36(1), 1983. 60. Skrót od Jet Propulsion Laboratory (Laboratorium Napędu Odrzutowego). - Przyp. red. 61. Bryan G. Wallace, „The Unified Quantum Electrodynamic Ether" („Zunifikowany kwantowy elektrodynamiczny eter"), Foundations of Physics, 3(3):381-388, 1973. 62. Bryan G. Wallace, The Farce of Physics (Farsa fizyki), opublikowana w Internecie pod adresem http://surf.de.uu.net/bookland/sci/farce/farce_toc. html, 1994. 63. Ronald R. Hatch, „A Modified Lorentz Ether Theory" („Zmodyfikowana Teoria Eteru Lorentza"), Infinite Energy, 7(39):14-23, wrzesień-październik 2001. 64. Izotropia to cecha ciała polegająca na tym, że jego właściwości fizyczne (np. mechaniczne, elektryczne, optyczne) nie zależą od kierunku, w którym się je bada. - Przyp. tum. 65. H. Muller, S. Herrmann, C. Braxmaier, S. Schiller, A. Peters, „Modern Michelson-Morley Experiment... pozostałe przypisy nj stronic 52 NEXUS • 45 PROJEKCJA ASTRALNA - DROGA DO POZNANIA D Projekcja astralna jest zjawiskiem, które doświadczane świadomie pozwala w krótkim czasie znacząco rozszerzyć ludzką świadomość, lecz świadome osiąganie tego stanu nie jest sprawą prostą i wymaga spełnienia określonych warunków. Sandie Gustus Copyright © 2004 International Academy of Consciousness Londyn, Wielka Brytania [email protected] www.iacworld.org 46 • NEXUS ziesiątki lat temu ograniczenia infrastruktury środków łączności stanowiły coś w rodzaju buforu między światowymi wydarzeniami o charakterze wstrząsowym a naszą wrażliwością. Obecnie, będąc wystawionym na nadawane na bieżąco lub na żywo przez środki masowego przekazu relacje, coraz więcej ludzi ma trudności z unikaniem zastanawiania się nad sensem naszego istnienia, poziomem dojrzałości ludzkości i w konsekwencji zagadnieniem ewolucji. Na szczęście, postęp wiedzy umożliwia nam zrozumienie pewnych elementów naszej egzystencji. Dokonujący się właśnie gwałtowny rozwój technologii i łączności wpływa na poziom naszej wiedzy do tego stopnia, że rośnie wnikliwość pytań, jakie stawiamy sobie w odniesieniu do problemów egzystencji i ewolucji. Pomimo wielkich osiągnięć nauka wciąż jest bezradna chociażby w kwestii tego, co dzieje się z nami po śmierci, nie potrafiąc dostarczyć nam weryfikowalnych danych na ten temat. Religia tradycyjnie odgrywała ważną rolę w odniesieniu do takich zagadnień i do niedawna religijny punkt widzenia był powszechnie akceptowany, co łagodziło nasze obawy dotyczące śmierci i tego, co dzieje się po niej. Jednak wraz ze zdobywaniem wiedzy i wzrostem przenikliwości stajemy się mniej podatni na bezkrytyczne akceptowanie niewzruszalnych „absolutnych" prawd i interpretacji 0 charakterze mistycznym. W rezultacie ludzie na całym świecie szukają obecnie dokładniejszych, logiczniejszych i bardziej sprawdzalnych odpowiedzi na stare egzystencjalne pytania, takie jak: „Skąd się wzięliśmy?", „Dokąd udamy się po śmierci?", „Jak tam jest?", „Kto jeszcze tam będzie?" i „Jaki jest sens naszego życia?" W odpowiedzi na to rosnące zapotrzebowanie, na rynku pojawiła się istna lawina „dróg prowadzących ku oświeceniu". Niektóre z nich wiążą się ze zręcznie reklamowanymi produktami, takimi jak lektury, warsztaty, książki i filmy, których międzynarodowy komercyjny sukces dowodzi popytu na takie opracowania. Wiele z tych metod, filozofii, teorii i praktyk wymaga jednak pewnego stopnia wiary, albowiem nie da się ich zweryfikować obiektywnymi metodami. Przy tak wielkiej liczbie alternatywnych ofert doszliśmy już niemal do punktu, w którym konieczne staje się odbycie kursu przygotowującego do podjęcia decyzji, na co się zdecydować. Jak więc różnicujemy to, co ma wartość, od tego, co jej nie ma? Skąd mamy wiedzieć, jaka jest relatywna prawda? I czy po prostu wystarczy wierzyć w coś, ponieważ ktoś inny to robi albo dlatego że zdaje się to mieć sens, albo że daje nam to niewyraźne uczucie wewnętrznego ciepła? W chwili obecnej nauka jest za sprawą swojego konwencjonalnego paradygmatu ograniczona i nie wytworzyła środków umożliwiających uzyskanie odpowiedzi na te pytania bądź te, o których była mowa wcześniej, jako że nie jest zdolna do potwierdzenia istnienia życia w innych wymiarach. W poszukiwaniu lepszych środków umożliwiających uzyskanie konkretnych 1 weryfikowalnych odpowiedzi niektórzy naukowcy zaczynają spoglądać w kierunku przeżyć określanych mianem doznań z przebywania poza ciałem (out-of-body experience; w skrócie OOBE), dokumentowanych poprzez całą historię ludzkości poczynając od starożytnego Egiptu, jako efektywnego narzędzia pozwalającego na osobistą weryfikację tego, co leży poza tym, co jesteśmy zdolni postrzegać za pomocą naszych zmysłów. Przy zastosowaniu bardziej nowoczesnego, ontologicznego modelu i naukowego paradygmatu badawczego naukowcy są w stanie badać istnienie pozafizycznych wymiarów i to przy zastosowaniu szerokiego wachlarza metod, wśród których znajduje się analiza szczegółowych, konsensualnych informacji pochodzących z opisów osobistych przeżyć związanych z wyraźnymi pozacielesnymi doświadczeniami. Prowadzone przez szereg naukowych organizacji eksperymenty dobitnie potwierdzają realność zjawiska pozacielesnych doznań. Mając to na uwadze, celem tego artykułu jest pokazanie, dlaczego OOBE stanowi tak ważne narzędzie i że jest ono uniwersalnym zjawiskiem dostępnym LIPIEC-SIERPIEN 2004 CIAŁA SUBTELNE Biorąc pod uwagę tę historyczną perspektywę, najistotniejszym wnioskiem, jaki można wyciągnąć z badań i osobistych opisów OOBE, jest to, że ludzie są czymś więcej niż tylko fizycznymi organizmami. Kiedy ktoś doświadcza wyraźnego OOBE, zyskuje niezbity dowód, że ciało fizyczne jest jedynie czasowym „domem", poprzez który świadomość manifestuje się w wymiarze fizycznym. Tym, co zachodzi podczas OOBE (co następuje zazwyczaj, kiedy ciało fizyczne jest w stanie zmienionej świadomości lub snu), jest oddzielenie niefizycznego (lub ekstrafizycznego) ciała od ciała fizycznego. Jeśli człowiek zachowuje HISTORIA DOZNAŃ Z PRZEBYWANIA POZA CIAŁEM w czasie takiego przeżycia świadomość, widzi, że jego samoDoznania z przebywania poza ciałem znane pod skrótową świadomość rezyduje w niefizycznym ciele, a nie w ciele (wywodzącą się z języka angielskiego) nazwą OOBE, zwane fizycznym. Najbardziej konkretnym osobistym dowodem na również podróżami astralnymi lub eksterioryzacjami, są to jest to, że kiedy dana osoba uzyskuje zdolność widzenia czymś tak naturalnym, jak sen lub oddychanie. W czasie otoczenia, pozostając poza fizycznym ciałem, widzi swoje OOBE świadomość (samoistność, czyjaś dusza lub duch) własne ciało fizyczne śpiące w łóżku. Coś takiego ma często działa niezależnie od fizycznego ciała w niefizycznym (lub miejsce w stanach bliskich śmierci (near death experiences; pozafizycznym) wymiarze. Czasami doświadczamy tego z pewną dozą świadomości tego, co się rzeczywiście dzieje. Naj- w skrócie NDE), kiedy oddzielenie się niefizycznego ciała jest częściej jednak tak nie jest, co oznacza, że osoba doświad- wymuszone przez krytyczny stan zdrowia jednostki. To zjawisko zwane bilokacja potwierdzają między innymi tysiące czająca OOBE nie przypomina sobie tego przeżycia. udokumentowanych raportów opisujących ofiary wypadków Odniesienia do OOBE znajdujemy w całej naszej historii. oraz przypadków zatrzymania akcji serca. We wszystkich kulturach, socjoekonomicznych warstwach, , Jest również wiele doniegrupach, językach, narodosień mówiących, że niefizyczwościach, religiach, cywilizane ciało jest połączone z ciacjach i wiekach, od najstałem fizycznym za pomocą rszych społeczności plemienrozciągliwego pola energetynych zaczynając, a na współcznego zwanego srebrzystą czesnych społeczeństwach pępowiną. Srebrzysta pępokończąc, istoty ludzkie odwina działa jak lejce okiełznotowują oddzielanie ciała nujące niefizyczne ciało, zasubtelnego od ciała fizyczpobiegając jego zagubieniu nego i jego powroty przy się w niefizycznych światach bardzo wysokiej zborności i nie trafieniu w trakcie poopisów wielu cech tego zjawrotu od ciała fizycznego. wiska. Srebrzysta pępowina działa Wczesne dane o OOBE jak energetyczny przekaźnik pojawiają się już w starożytmiędzy dwiema platformami nym Egipcie w okresie mięmanifestacji (ciałem fizyczdzy 3000 a 5000 lat temu. nym i niefizycznym) i zostaje Egipscy kapłani mieli świaprzerwana dopiero w modomość istnienia ciała astralBilokacja mencie biologicznej śmierci, nego, które nazywali Ka. Pókiedy to (mieszczące świadomość) niefizyczne ciało odchodzi, źniej wzmianki o OOBE pojawiają się w starożytnej Grecji zapoczątkowując nowy okres między fizycznymi życiami (oi to w tekstach wielu filozofów, w tym Platona i Herodota. kres przerwy). Przypadki świadomej projekcji są również dobrze udokumenkażdej ludzkiej istocie, ponadto wyjaśnienie pewnych faktów na jego temat zgromadzonych w ciągu minionych kilkudziesięciu lat, a także zademonstrowanie, dlaczego nie możemy pozwolić na dalsze tolerowanie poglądu, że to naturalne, uniwersalne i od dawna znane zjawisko jest czymś nienormalnym lub skrajnym. Nie wymagam, aby uwierzono we wszystko, co tu piszę, niemniej gorąco zachęcam do samodzielnego eksperymentowania i nabywania własnych doświadczeń w celu potwierdzenia tych informacji. towane w Biblii, na przykład w Księdze Ezechiela 111.14; Apokalipsie św. Jana 1.10-11 i 4.2 oraz w Listach św. Pawła, to znaczy w Drugim Liście do Koryntian 12.2. W średniowieczu, z powodu represji Świętej Inkwizycji, OOBE było badane i praktykowane w tajemnicy w ramach ruchów ezoterycznych i okultystycznych. Zebrane informacje nie były udostępniane ogółowi ludzi. Ta potrzeba zachowania tajemnicy spowodowała powstanie zmyślonych mitów i kłamstw mówiących o niebezpieczeństwach związanych z podróżami astralnymi, które przetrwały do dzisiaj. W XVIII i XIX wieku cały szereg pionierów tej dziedziny badań wywarło duży wpływ na społeczeństwo poprzez publikowanie różnych opracowań. Wśród nich prym wiodły takie sławy, jak szwedzki filozof Emanuel Swedenborg, francuski pisarz Honore de Balzac z jego (autobiograficzną) powieścią Louis Lambert oraz twórca spirytyzmu Francuz Allan Kardec. Inne czołowe postacie, które wniosły duży wkład w uwiarygodnienie OOBE jako rzeczywistego zjawiska, to Apollonios z Tyany, Antonio z Padwy i Ojciec Po. LIPIEC-SIERP1EN 2004 Srebrzysta pępowina określana jest czasami jako bioenergia lub ciało energetyczne (o czym wiadomo, kiedy dana osoba znajduje się w stanie fizycznego rozbudzenia). W rzeczywistości to energetyczne ciało stanowi pomost, poprzez który do ciała niefizycznego i z powrotem przemieszczają się pola energetyczne generowane przez czakry znajdujące się wewnątrz ludzkiego ciała. Ta stała, zwykle nie uświadamiana, wymiana energii odpowiada za utrzymywanie funkcji życiowych naszego ciała, zarówno gdy dana osoba jest w stanie fizycznego rozbudzenia lub gdy przebywa poza fizycznym ciałem. Ten energetyczny łącznik umożliwia również niefizycznemu ciału podróże z fizycznej bazy. BIOENERGIA - KLUCZOWY ELEMENT OOBE Bioenergia to jeden z terminów stosowanych do opisu pola energii, które emanuje z każdej żywej istoty i ją otacza. Znana jest również pod nazwą energii witalnej, chi, aury, prany i siły życiowej. Naturalny element, bioenergia bierze NEXUS • 47 udział we wszystkich ludzkich procesach i oddziaływaniach. Większość ludzi nie zdaje sobie sprawy, że jest ona również zasobem, który podlega naszej kontroli. Istnieje wiele korzyści płynących z opanowania naszych własnych bioenergii. W kontekście OOBE ich kontrolowanie stanowi kluczowy element wytwarzania tego stanu i jest odpowiedzialne za poziom przejrzystości, jaki jesteśmy w stanie uzyskać, pozostając poza fizycznym ciałem, jak również zasobem umożliwiającym nam wykonywanie naszych zadań i utrzymywanie równowagi w pozafizycznym wymiarze. szenie się i jego reperkusje, czyli drgawki kloniczne mięśni, drgawki w stanie rozbudzenia, projekcyjna katalepsja (coś w rodzaju paraliżującego snu), zapadanie się, odrętwienie, dźwięki wewnątrzczaszkowe (dźwięki, które zdają się dochodzić z wnętrza czaszki), mrowienie, jasnowidzenie, oscylacje (rodzaj uczucia huśtania), wibracje i spokój. Inne odczucia relacjonowane przez studentów to postrzeganie niefizycznych istot, swędzenie, chłód, zmiany temperatury, nacisk na ciało, łzawienie, jasnowidzenie i efekt tunelu. Respondenci wymieniali też cały szereg mniej pospolitych odczuć, takich jak skręcanie, przechodzenie fal przez ciało, pulsacje, pocenie się, bycie unoszonym, zawroty głowy, wydłużanie, dematerializacja i pęcznienie. OOBE CZY STAN ZMIENIONEJ ŚWIADOMOŚCI? Mając zapewnione stałe połączenie między ciałem fizycznym i niefizycznym, można doznawać szerokiego wachlarza klarownych przeżyć pozacielesnych. Możemy podróżować OBECNE I HISTORYCZNE BADANIA OOBE w wymiarze fizycznym lub składać wizyty w innych wymiaOsobiste eksperymentowanie jest najbardziej logiczną rach, spotykać starych przyjaciół i zawierać nowe znajomości, metodą uwiarygodnienia tych odczuć i poszukując elementów ćwiczyć wolę i podejmować decyzje. Skąd jednak możemy wspólnych w tych doświadczeniach badacze najczęściej opiemieć pewność, że to, czego doświadczamy, jest rzeczywiste, rają się na danych pochodzących z osobistych przeżyć. Z tego a nie snem lub innym stanem świadomości wywołanym przez względu w badaniach OOBE często stosuje się badania cały szereg czynników, takich jak omdlenie, wyczerpanie, ankietowe. Jedno z pierwszych badań tego typu przeprowagorączka, lekarstwa, hormony lub narkotyki? dziło w Wielkiej Brytanii w roku 1890 Brytyjskie Towarzystwo Oto niektóre charakterystyczne cechy OOBE, które wyra- Badań Paranormalności. źnie odróżniają ten stan od snu lub halucynacji: Ponad sto lat później, w roku 1999, Międzynarodowa • Osoby doznające OOBE są świadomymi, aktywnymi Akademia Świadomości (International Academy of Consuczestnikami tego przeżycia, podejmującymi decyzje i używa- ciousness; w skrócie IAC) przeprowadziła za pośrednictwem Internetu drobiazgowe badania analizujące 98 różnych aspekjącymi swoich mentalnych atrybutów, podczas gdy w śnie są tów OOBE. Do chwili obecnej uzyskano odpowiedzi od pasywne i nie posiadają kontroli nad tym, co się w nim dzieje. ponad 7000 użytkowników Interne• Środowiska i sytuacje, z którytu. Badacze IAC Wagner Alegretti mi się spotykamy w czasie projekcji, ...u wszystkich ludzi na i Nanci Trivellato przyznają, że są rzeczywiste, podczas gdy w śnie świecie występuje wiele cech uczestnicy badań nie są przedstawimogą mieć one zniekształcony lub cielami całego społeczeństwa, ponienonsensowny charakter. typowych dla OOBE, bez waż są użytkownikami Internetu • Sytuacje spotykane podczas względu na wiek, płeć, i większość z nich już wcześniej przeprojekcji są niezależne od stopnia narodowość, tożsamość jawiała zainteresowanie badaniami kreatywności i siły wyobraźni doznazjawisk paranormalnych, tym niejącej OOBE osoby. etniczną, środowisko mniej uzyskane wyniki wskazują, że • Projekcje są trudniejsze do kulturowe, religię, u wszystkich ludzi na świecie wyprzypomnienia niż sny, jako że wypoziom wykształcenia stępuje wiele cech typowych dla darzenia zachodzą w niefizycznej OOBE, bez względu na wiek, płeć, i status socjoekonomiczny. rzeczywistości i nie są bezpośrednio narodowość, tożsamość etniczną, rejestrowane przez fizyczny mózg. środowisko kulturowe, religie, poOsoby doznające OOBE mogą widzieć swoje fizyczne ciało, a nawet dotknąć go, natomiast ziom wykształcenia status socjoekonomiczny. Ten wynik sny zachodzą wewnątrz fizycznego ciała. potwierdza wartość tego rodzaju badań. (Z wynikami tych • Osoby doznające OOBE odczuwają coś w rodzaju wol- badań można zapoznać się pod adresem http://www.iacności, dobrego samopoczucia, rozszerzonej świadomości, world.org). a czasami wręcz euforii z powodu możliwości latania i przeniWstępne rezultaty badań IAC potwierdzają odczucia, kania przez fizyczne obiekty, podczas gdy sny dają bardziej o których była mowa wcześniej, jako że spośród pierwszych przyziemne odczucia i przeżycia. 1185 ludzi, którzy wypełnili ankietę w roku 1999, 1007 • Osoby doznające OOBE często odczuwają wyjście ich doniosło o odczuwaniu tych samych sensacji. niefizycznego ciała z ciała fizycznego i powrót do niego, co nie Inne badania o charakterze historycznym przeprowadziła występuje w czasie snu. Celia Elizabeth Green. W roku 1967 zapytała 380 studentów Uniwersytetu Oxfordzkiego, czy mieli jakieś przeżycia, w czaODCZUCIA PODCZAS OPUSZCZANIA CIAŁA sie których odnosili wrażenie, że przebywają poza własnym W celu wniesienia swojego wkładu do zrozumienia OOBE ciałem fizycznym. Trzydzieści cztery procenty studentów odmożemy przyjrzeć się na przykład odczuciom związanym powiedziały twierdząco. z procesem opuszczania ciała fizycznego. Ponadto cały szereg naukowców prowadzi liczne eksperyNa podstawie opisów studentów przedstawiających ich menty. Na przykład w roku 1972 Janet Lee Mitchell, badaczodczucia w trakcie eksperymentów prowadzonych podczas ka Amerykańskiego Towarzystwa Badań Paranormalności praktycznych kursów OOBE (organizowanych na całym świe- w Nowym Jorku, przeprowadziła szereg eksperymentów macie przez Międzynarodową Akademię Świadomości, występu- jących na celu poszerzenie wiedzy na temat widzenia w czasie jącą wcześniej pod nazwą Międzynarodowego Instytutu Pro- przebywania poza ciałem fizycznym. Obiektem badań był jekcjologii i Świadomościologii) ustalono, że najbardziej po- Ingo Swann, znany jasnowidz i malarz surrealista. W czasie spolitymi doznaniami występującymi w czasie opuszczania eksperymentów ukrywano różne obiekty na platformie zawiefizycznego ciała lub powracania do niego są: spadanie, uno- szonej na wysokości 3,5 metra nad podłogą pomieszczenia. 48 • NEXUS LIPIEC-S1ERPIEN 2004 Po swojej „projekcji" Swann opisywał przedmioty, które do badania samego siebie, OOBE umożliwia ludziom powidział, zarówno werbalnie, jak i rysując je. Niezależny wery- znanie, kim są naprawdę - to znaczy tego, że nie są li tylko fikator prawidłowo dopasował osiem rysunków Swanna do fizycznymi ciałami, ale świadomością w procesie ewolucji. ośmiu przedmiotów użytych w eksperymencie. Tak zadowalaPodczas OOBE, kiedy świadomość opuszcza fizyczny jące wyniki były wysoce nieprawdopodobne i potwierdzają mózg i manifestuje się w mózgu niefizycznego ciała (gdzie „projekcyjną" naturę widzenia Swanna. rezyduje pamięć poprzednich żyć), istnieje większe prawW następnym roku parapsycholog Karlis Osis wystosował dopodobieństwo przywołania wspomnień z poprzednich żyć otwarte zaproszenie do wszystkich mieszkańców Stanów Zje- i dzięki temu szybszego zrozumienia ewolucji - procesu dnoczonych zdolnych dokonywać projekcji astralnej na życze- fizycznych narodzin i śmierci w cyklu kolejnych żyć. nie. Spośród dużej liczby ochotników wybrano stu ludzi. Logiczny jest również wniosek, że uznanie faktu, iż nie W określonych miejscach budynku, w którym mieściła się umieramy, niesie z sobą złożoność rozważań dotyczących nowojorska siedziba Amerykańskiego Towarzystwa Badań zależności między przeszłością i teraźniejszością; patologii, Paranormalności, umieszczono cztery obiekty. Eksperyment które objawiły się w poprzednich życiach i mają odbicie nie był jednak w pełni udany, ponieważ tylko 15 procent w obecnym życiu; okresu między kolejnymi życiami; naszego uczestników udowodniło odwiedzenie siedziby towarzystwa wielowymiarowego życiorysu oraz celu lub zadania, które za pomocą niefizycznych środków. mamy do wykonania w tym fizycznym życiu. W roku 1979 Karlis Osis badał wspólnie z Donną L. McCormick i Amerykańskim Towarzystwem Badań Para- DOKĄD UDAJEMY SIĘ PO OPUSZCZENIU normalności w Nowym Jorku kinetyczne efekty projekcji FIZYCZNEGO CIAŁA? świadomości. Jego zespół opracował metodę pomiaru obecKonsensus opinii pochodzących od świadomych projeności niefizycznego ciała projektora (to znaczy osoby dokonu- ktorów i badaczy, którzy odnotowali ich przeżycia na przejącej projekcji - w tym przypadku Alexandra Tanousa) za strzeni dziejów, dostarczył wielu informacji o niefizycznych pomocą układu sensorów umieszczonych wewnątrz zapieczę- wymiarach. Każdy, kto jest zainteresowany weryfikacją tego towanej komory. Co więcej, projektor miał rozpoznać po- poglądu, może to uczynić za pomocą własnych OOBE. stacie, które były przypadkowo generowane przez specjalny Podczas gdy istnieje tylko jeden wymiar fizyczny, rzeukład optyczny umieszczony wewnątrz komory. Spośród 197 czywistość niefizyczna jest wielowarstwowa, składa się z wielu prób przeprowadzonych przez Tapoziomów i wymiarów. To podnosi nousa w czasie 20 sesji stwierdzono znacznie OOBE i czyni zeń bardzo Będąc narzędziem 114 trafień i 83 błędne rozpoznania. bogate, kształcące i interesujące dodo badania samego Za każdym razem, kiedy Tanousowi świadczenie, jednak większość ludzi, udawało się właściwie opisać wybraktórzy opuszczają swoje fizyczne ciasiebie, OOBE umożliwia ną postać, sensory wykrywały obecła, pozostaje w warstwie najbliższej ludziom poznanie, kim ność czegoś wewnątrz osłoniętej kofizycznemu wymiarowi (ziemskiej są naprawdę - to znaczy mory. skorupie). tego, że nie są li tylko W typowym przypadku powyższy Obecnie wspomniani wcześniej wymiar zasiedlają świadomości, któbadacze z IAC prowadzą eksperyfizycznymi ciałami, re zdradzają powinowactwo w sensie menty pod nazwą Pole Projekcji. ale świadomością jakości ich energii, intencji, myśli Eksperymenty mają na celu zrozuw procesie ewolucji. i sentymentów. I tak są na przykład mienie sposobów pozyskiwania infowymiary zasiedlone przez tych, którmacji w czasie OOBE i zdalnego rzy są nieświadomi tego, że już nie widzenia ze szczególnym uwzględnieniem procesu przekazu pozyskanych informacji do fizycz- żyją, oczywiście, w biologicznym znaczeniu tego słowa. nego mózgu. Z kolei inne wymiary są zasiedlone przez rozwinięte Do tej pory przeprowadzono pięć zestawów dobrze za- społeczności lub wyewoluowane świadomości, które są w peplanowanych eksperymentów w Hiszpanii, Portugalii, Sta- łni świadome toczącego się cyklu kolejnych żyć. Mieszkańcy nach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Aby potwierdzić tych wymiarów planują swoje przyszłe fizyczne życia w zależwiarygodność naukowej metodologii, we wszystkich tych pró- ności od celów, wśród których jest niesienie pomocy ludzkobach uczestniczyli zewnętrzni weryfikatorzy. Intrygujące wstę- ści, dalszy rozwój lub pomaganie innym w ich ewolucji. pne wyniki, które zaprezentowano na III Międzynarodowym Kongresie Projekcjologii i Świadomościologii, który odbył się MECHANIZMY UŁATWIAJĄCE I INHIBITUJĄCE w Nowojorskiej Szkole Medycznej w roku 2002, dowodzą, że ZDOLNOŚCI PROJEKCYJNE spośród 105 uczestników, 52 doniosło o 93 przypadkach Chociaż każdy człowiek doświadcza co noc w czasie snu OOBE. Przedstawione rezultaty wskazują, że w stanie poza- w pewnym stopniu oddzielenia niefizycznego ciała od ciała cielesnym najłatwiej postrzegany jest kształt obiektów i ich fizycznego, prawdziwym wyzwaniem jest uzyskanie takiego kolor. stopnia jasności postrzegania w czasie przebywania poza ciałem fizycznym, aby być pewnym tego, co się dzieje, i aby kontrolować bieg zdarzeń. Taka zdolność pociąga za sobą OOBE I JEGO ZASTOSOWANIA Chociaż badanie odczuć związanych z OOBE wraz z nie- większą łatwość przypomnienia sobie po powrocie do ciała skończoną liczbą towarzyszących im zjawisk jest ważne, nale- fizycznego tego, co się działo. ży zwrócić uwagę, aby były one badane w szerszym kontekśNa szczęście, istnieje szereg mechanizmów, które ułacie, który nadaje właściwy wymiar doświadczeniu. twiają osiągnięcie świadomego OOBE. Są wśród nich praNa czym więc dokładnie polega wartość OOBE? Rze- ktyczne wskazówki, takie jak noszenie luźnych ubiorów czywistym celem OOBE jest przyspieszenie ewolucji poszcze- i spanie w pozycji na wznak. Pomieszczenie powinno być gólnych jednostek poprzez stworzenie im możliwości osobis- ciemne, ciche, intymne, możliwie klimatyzowane i wolne tego postrzegania niewidzialnych, lecz realnych, niefizycznych od wpływów zewnętrznych. Koncentracja na (etycznym) wymiarów, z którymi są w stałym związku. Będąc narzędziem celu OOBE również ułatwia ten proces. Pomocne są też LIPIEC-S1ERPIEN 2 0 0 4 NEXUS • 49 relaksacja, wypoczynek, emocjonalna równowaga, motywacja, pewność osiągnięcia sukcesu, pozbycie się lęku i wątpliwości co do doświadczenia. Są też czynniki inhibitujące bądź ograniczające jakość OOBE. I tak przed próbą opuszczenia fizycznego ciała należy unikać, między innymi, oglądania filmów lub czytania książek, które wywołują silne emocje lub epatują widza przemocą, angażowania się w konflikty z innymi ludźmi, negatywnego myślenia, picia alkoholu, zażywania narkotyków lub ulegania negatywnym emocjom, zwłaszcza strachowi. Przed próbą wejścia w stan OOBE projektor powinien zadbać również o potrzeby fizjologiczne, ponieważ pełny żołądek i pęcherz moczowy znacznie utrudniają odseparowanie się od fizycznego ciała - to warunek wstępny i zasadniczy wejścia w stan OOBE. Ustalono również czynniki i opracowano techniki ułatwiające przypomnienie sobie zdarzeń, które działy się w czasie przebywania poza ciałem fizycznym. I tak na przykład ćwiczenie własnej woli i pamięci oraz skupiania uwagi i koncentracji może wpłynąć na zdolność do zapamiętania przeżyć doznawanych w czasie przebywania poza fizycznym ciałem. Ponieważ łatwiej jest wywołać OOBE ze stanu zmienionej świadomości niż ze stanu czuwania, przeto ci, którzy są zainteresowani doznaniem klarownych OOBE powinni wykorzystać w czasie eksperymentów takie stany, jak fizyczne zmęczenie, świadome śnienie, stan hipnogogiczny (alfa) lub głębokiej relaksacji. Jednak najważniejsze i zasadnicze dla wytworzenia klarownego OOBE jest silne pragnienie, mentalna koncentracja i determinacja. Te cechy, nastawienie i umiejętności są bardzo ważne. Oprócz tych warunków istnieje niezliczona liczba technik umożliwiających wywołanie klarownych OOBE. Jedno z najobszerniejszych zestawień opisujących szczegółowo 37 technik można znaleźć w książce Projectiology (Projekcjologia) autorstwa doktora medycyny Waldo Vieiry. Zalety poszczególnych metod zależą od indywidualnych predyspozycji, w związku z czym należy metodą prób i błędów określić, która technika jest najlepsza dla danej osoby. POZIOMY KLAROWNOŚCI DOŚWIADCZANE W STANIE PRZEBYWANIA POZA CIAŁEM Mając na względzie to, że każdy człowiek bez wyjątku jest w stanie dokonać czasowej projekcji swojej świadomości z ciała fizycznego i że ten proces wydaje się tak naturalny, jak sen lub oddychanie, dlaczego praktycznie 99 procent ludzi nie pamięta żadnych przeżyć z przebywania poza ciałem? Odpowiedź jest prosta. Dzieje się tak dlatego, że większość ludzi opuszcza swoje fizyczne ciało nie będąc tego świadomym. Składa się na to wiele czynników, takich jak brak zainteresowania tym, co niefizyczne, konsumpcyjne podejście do wszystkiego, co fizyczne, niezdolność z powodu ignorancji rozróżnienia doznań przeżywanych w stanie pozacielesnym od snów oraz naukowe lub religijne uwarunkowania. Nie jest to jednak scenariusz typu wszystko lub nic. Poszczególni ludzie mogą doświadczać różnych stopni świadomości przebywając poza ciałem. Będąc w stanie półświadomości ludzie mogą być na przykład zdezorientowani co do swojego stanu i być otwarci na zakłócenia w postaci obrazów marzeń sennych lub nocnych koszmarów. W skali przejrzystości pozacielesnej wyrażonej w procentach osoba dokonująca projekcji astralnej uzyskuje pewność, że znajduje się w stanie pozacielesnym, będąc dopiero na poziomie 60 procent. W czasie klarownych projekcji astralnych poszczególne jednostki są zdolne do doznawania tego wszystkiego, co w normalnym stanie świadomości, kiedy przebywają w ciele 50 • NEXUS fizycznym, jak na przykład zapamiętywanie zdarzeń, racjonalne myślenie, podejmowanie decyzji i krytyczny osąd. RODZAJE PRZEŻYĆ POZACIELESNYCH Istnieje niezliczona liczba typów OOBE. Różnią się one między sobą sposobem występowania, naturą i celem. Najpospolitszym typem przeżycia pozacielesnego jest „spontaniczna projekcja" (lub przypadkowa), w czasie której projektor nie planował opuszczania ciała fizycznego i często nawet nie wie o wystąpieniu tego zjawiska. Zupełnie inaczej jest w przypadku zamierzonego OOBE, które zostało wywołane umyślnie za pomocą odpowiedniej techniki projekcyjnej. Spośród wielu innych typów OOBE można jeszcze wymienić „potwierdzone" doświadczenie, które występuje, kiedy projektor uzyskuje poza ciałem fizycznym klarowność umożliwiającą wykonanie praktycznego zadania, które pozwala mu uzyskać potwierdzenie, że przebywa poza ciałem. Może to być na przykład obejrzenie czegoś istniejącego w stanie fizycznym, co może być później zweryfikowane. Ten typ doświadczeń jest wykorzystywany przez naukowców w badaniach zjawiska OOBE. Innym pospolitym typem jest „relaksacyjne" OOBE, w którym doznaje się wolności i dobrego samopoczucia. Często występują w nim również pozafizyczne loty. Są też tacy, którzy utrzymują, że mieli przeżycia w trakcie których spotkali nieżyjącego przyjaciela, członka rodziny lub znajomego. Inni natykali się na przyjaciół, którzy również przebywali poza swoimi ciałami fizycznymi i z którymi mogli się porozumiewać w czasie tego przeżycia. Jednym z najbardziej interesujących jest świadome OOBE, w którym projektor zachowuje świadomość przez cały czas trwania przeżycia. Inaczej mówiąc, jest świadomy tego, co się z nim dzieje, w tym oddzielenia niefizycznego ciała od fizycznego, a także powrotu do normalnego stanu czuwania (rozbudzenia się po powrocie). ZJAWISKA PROJEKCYJNE Zjawiska paranormalne stanowią w dużej mierze część naszego codziennego fizycznego życia. Możemy na przykład odebrać sygnał mówiący, że powinniśmy działać w określony sposób, lub odegrać rolę posłańca, przekazując wiadomość komuś, kogo znamy. Czasami jest to wiadomość, której nie rozumiemy, ale która ma znaczenie dla adresata. Natomiast bez perspektywy uwzględniającej istnienie niefizycznych wymiarów i istot, tego typu zdarzenia (dobre lub złe) tłumaczymy przypadkiem lub zrządzeniem losu, nie zdając sobie sprawy, że w rzeczywistości nie dostrzegamy, że mamy do czynienia ze zjawiskiem paranormalnym, takim jak jasnowidzenie, przekaz mentalny lub intuicja. To kolejny powód, dla którego badania, zarówno osobiste, jak i formalne, są ważne. Pozwalają one określać i badać LIPIEC-SIERPIEN 2004 pomaga nam niewidzialna siła; zmieniające życie inspiracje niefizyczne wymiary i istoty, prowadząc do lepszego zroi intuicyjne odczucia; zadziwiające zbiegi okoliczności oraz zumienia naszej rzeczywistości. nagłe (i pozornie niewytłumaczalne) zmiany nastrojów Wymiar niefizyczny tak bardzo różni się od fizycznej, i emocji. materialnej rzeczywistości, do której jesteśmy przyzwyczajeni, że w czasie świadomych OOBE zostajemy wystawieni na Teoria istnienia i wzajemnego oddziaływania wymiarów zupełnie nie przystające do naszego doświadczenia warunki. fizycznego i niefizycznego wyjaśnia również wiele udokumenNa przykład przebywając poza fizycznym ciałem możemy towanych zjawisk, takich jak poltergeisty (tak zwane złośliwe latać, mieć sferyczne pole widzenia, a w niektórych przypadduchy objawiające się w postaci hałasów i przemieszczania kach jesteśmy zdolni do takich rzeczy, jak opuszczanie z ogroprzedmiotów - przyp. tłum.), pojawianie się w materialnej mną prędkością ziemskiej atmosfery. postaci zmarłych osób, które ratują z opresji lub przekazują ważne informacje, manifestowanie się obecności zmarłego Kiedy niefizyczne ciało jest oddzielone od fizycznego (na krewnego w należącym do niego za jego życia domu etc. przykład podczas częściowej lub pełnej projekcji), może wystąpić cały szereg zjawisk paranormalnych oraz postrzegaW taki sam sposób, w jaki wchodzimy we wzajemne nie, które jest całkowicie odmienne od tego, z którym mamy relacje z innymi istotami fizycznymi, przyjaciółmi, kolegami do czynienia w normalnym życiu. z pracy, znajomymi lub nieznajomymi, wchodzimy również w związki z istotami niefizycznymi. Poprzez rozwijanie świaZdolność do przeżywania takich zjawisk jest naturalną domości istnienia tych istot, natury naszych wzajemnych właściwością świadomości wysyłanej z fizycznego ciała o wysorelacji z nimi oraz ich wpływu na nas, możemy je lepiej kim stopniu świadomości i jest niezależna od poziomu parazrozumieć i wykorzystać tę wiedzę w naszym własnym życiu. normalnych zdolności danej osoby w normalnym, fizycznym Kosmoetyczne niefizyczne istoty - jednostki o wyższej stanie czuwania. świadomości, których intencją jest pomaganie nam w ewolucji Oto niektóre przykłady zjawisk występujących podczas - są znane pod wieloma nazwami, takimi jak pomocnicy, pozacielesnych przeżyć (projekcji astralnej): • Bilokacja - stan, w którym jednostka postrzega siebie przewodnicy duchowi, anioły stróże, mistrzowie, mentorzy i opiekunowie. Niestety, wiele z tych określeń posiada misjako istniejącą w dwóch miejscach naraz. Pospolitym przytyczny bądź religijny podtekst, mimo iż te istoty nie mają kładem tego stanu jest przypadek, w którym dana osoba widzi w rzeczywistości nic wspólnego z mistycyzmem bądź religią. swoje własne (nieruchome) fizyczne ciało po oddzieleniu ciała niefizycznego od fizycznego. Są to takie same jak my byty, tyle że wysoko rozwinięte, o wy• Przenikalność - stan, w którym jedPozacielesne doświadczenia sokim stopniu świadomości, nostka jest zdolna do przenikania przez umożliwiają nam wgląd przebywające w niefizycznym fizyczne obiekty. stanie między kolejnymi życia• Wewnętrzna autoskopia - stan, we wzajemne oddziaływania mi. Istoty te wciąż się rozwijają, w którym jednostka widzi wnętrze swojewymiarów fizycznego między innymi poprzez kolejne go ciała - kości i narządy - przy czym i niefizycznego oraz życia w świecie fizycznym. Specświadomość może przebywać wewnątrz jalizują się w niesieniu pomocy głębsze zrozumienie fizycznego ciała (w mózgu) lub poza nim. tym, którzy jej potrzebują. Ich • Kosmoświadomość - stan rozszetych oddziaływań. działalność charakteryzuje dysrzenia świadomości, w którym jednostka Jest to wartościowe krecja, wysoki poziom etyczny postrzega porządek, równowagę i logikę narzędzie poznawcze. i szacunek wobec woli wszystwszechświata, czując przy tym radość, że kich jednostek. Unikają jakiejest jego częścią, że stanowi wraz z nim gokolwiek przywództwa, dążąc jedność. Ten stan jest znany pod wieloma do podniesienia poziomu świadomości, rozumienia rzeczy, nazwami, w buddyzmie jest to nirwana, w buddyzmie zen racjonalizmu i krytycznego myślenia. - satori, zaś w jodze - samadhi. • Prekognicja - stan, w którym jednostka przebywająca poza fizycznym ciałem uzyskuje informacje dotyczące wydaKORZYŚCI PŁYNĄCE Z PROJEKCJI ŚWIADOMOŚCI rzeń, które jeszcze nie nastąpiły. Z tego, co do tej pory tu napisałam, widać wyraźnie, że • Retrognicja - stan, w którym jednostka przebywająca zjawisko pozacielesnych przeżyć dostarcza bogactwa możliwości służących rozszerzaniu własnej świadomości i ewolucji poza fizycznym ciałem uzyskuje informacje dotyczące wydarzeń, które już się dokonały, przy czym dotyczą one najczęś- jako świadomość. Warto w tym miejscu podsumować pewne dodatkowe uwagi dotyczące najważniejszych korzyści płynąciej jej samej oraz jej obecnego życia lub wcześniejszych. • Pozafizyczna telepatia - stan, w którym jednostka poro- cych z OOBE. Doświadczając klarownych OOBE poszczególne jednostki zumiewa się za pomocą przekazu myśli z innymi osobami, uzyskują niezaprzeczalny dowód istnienia życia po śmierci. Mogą które przebywają w ciele fizycznym lub poza nim. nawet przypomnieć sobie plan działania (cel) obecnego życia, który został nakreślony jeszcze przed ich urodzeniem, co może WZAJEMNE ODDZIAŁYWANIA ŚWIATA FIZYCZNEGO pomóc im w przewartościowaniu swojego życia. Są również I NIEFIZYCZNEGO w stanie przypomnieć sobie za sprawą klarownych projekcji Pozacielesne doświadczenia umożliwiają nam wgląd we wcześniejsze życia bądź to, co robili w czasie między nimi. wzajemne oddziaływania wymiarów fizycznego i niefizycznego oraz głębsze zrozumienie tych oddziaływań. Jest to Regularne klarowne projekcje wzmacniają zdolności parawartościowe narzędzie poznawcze. Znajomość mechanizmów normalne, pozazmysłową percepcję, wrażliwość na energie, wzajemnych oddziaływań między tymi wymiarami pomaga a także promują rozwój energetycznej samokontroli i zdolw wyjaśnieniu pewnych aspektów naszego życia, których nie ność do osobistej obrony energetycznej. Akumulacja takich bylibyśmy w stanie zrozumieć bez odwoływania się do wiary. doświadczeń umożliwia również jednostkom zrozumienie natury wzajemnych oddziaływań energetycznych, zarówno z isPrzykładami tego zjawiska, których nie można wyjaśnić totami fizycznymi, jak i niefizycznymi, niesienie pomocy metodami konwencjonalnej nauki, to: głębokie instynktowne potrzebującym poprzez transmisję energii terapeutycznych, przekonanie, że w krytycznych momentach naszego życia LIP1EC-SIERPIEN 2 0 0 4 NEXUS • 51 a także bezpośrednie porozumiewanie się z rozwiniętymi istotami niefizycznymi, których obecności większość ludzi nie dostrzega, ponadto rozszerza ich wiedzę o sobie samych i przyspiesza proces osobistego dojrzewania. NOWA NAUKA W NOWYM STULECIU Wiele współczesnych społeczeństw dojrzało już do odrzucenia nieuzasadnionych obaw i przesądów, które ograniczały ich przodków. W miarę rozwoju środków ułatwiających dostęp do wiedzy, idei, informacji i samego świata, ludzie w coraz mniejszym stopniu ulegają tradycjom minionych epok, stają się coraz bardziej dociekliwi, krytyczni, wymagający i niezależni w sposobie myślenia. Zgodnie z tym trendem ku jawności można już dziś studiować pozacielesne doświadczenia w ramach formalnych, zorganizowanych akademickich środowisk. W roku 1989 w Brazylii zaproponowano na przykład wprowadzenie nowej gałęzi wiedzy o nazwie świadomościologia, w ramach której można studiować zagadnienia dotyczące świadomości (esencję jestestwa, duszy i ducha) przy zastosowaniu racjonalizmu i logiki, bez odwoływania się do dogmatów, rytuałów i mistycyzmu. Ta stosunkowo młoda gałąź nauki uwzględnia wszelkie atrybuty świadomości, towarzyszące jej zjawiska (w tym przeżycia pozacielesne) oraz fakt, że doświadcza ona wielu żyć i że może manifestować się, zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz fizycznego ciała. Głównym założeniem świadomościologii jest partycypacja w badaniach. Inaczej mówiąc, badacze, studenci i wszyscy zainteresowani są zachęcani do prowadzenia osobistych badań i weryfikacji prawdziwej natury swojego istnienia przy pomocy OOBE jako głównego narzędzia badawczego. Nauka o nazwie projekcjologia stanowi jeden z działów świadomościologii i zajmuje się badaniem pozacielesnych doświadczeń oraz związanych z tym zjawisk. I 0 autorce: Sandie Gustus jest dyrektorem Marketingu i Komunikacji Międzynarodowej Akademii Świadomości (International Academy of Consciousness; w skrócie IAC) w Wielkiej Brytanii. Wstąpiła do IAC w roku 2002 w charakterze koordynatora jej działalności w Genewie w Szwajcarii, gdzie pracowała w biurach ONZ, po czym w roku 2003 objęta swoje obecne stanowisko w siedzibie IAC w Londynie. IAC jest niedochodową organizacją naukowo-edukacyjną, której celem jest badanie świadomości. Jej początki datują się na rok 1981, kiedy w odpowiedzi na propozycję dra Waldo Vieiry, autora Projectiology (Projekcjologia), Our Evolution {Nasza ewolucja) oraz Projections of the Consciousness (Projekcje świadomości), w Rio de Jenerio w Brazylii utworzono Ośrodek Ciągłej Świadomości. Osoby zainteresowane książkami dra Vieiry oraz filmami wideo, w tym Out-of-Body Experience: A Glimpse of Immortality {Doświadczenie pozacielesne - przebłysk nieśmiertelności), mogą nabyć je za pośrednictwem strony internetowej IAC zamieszczonej pod adresem http://www.iacworld.org. Z Sandie Gustus można się skontaktować, pisząc na adres: IAC - UK, 3rd Floor, 45 Great Cumberland Place, Marble Arch, London W1H 7LH, Wielka Brytania; lub: [email protected]. Przełożył Jerzif Ftorczyttowski Bibliografia: • Hereward Hubert Levington Carrington, Psychic Oddities (Pampsychiczne osobliwości), Rider & Co., Londyn, 1952. • Robert Crookall, The Study and Practice of Astral Projection {Badanie 1 praktyka astralnej projekcji), University Books, Nowy Jork, 1966. • Robert Crookall, The Techniąues of Astral Projection (Techniki astralnej projekcji), The Aąuarium Press, Londyn, 1977. • Sylvan Joseph Muldoon, The Case for Astral Projection (Sprawa astralnej projekcji), The Aries Press, Chicago, 1936. • Waldo Vieira, Projectiology (Projekcjologia), International Institute of Projectiology and Conscientiology, Rio de Janeiro, 2002. TŁAMSZONE ODKRYCIA W FIZYCE 66. Dostępne w Internecie pod adresem http://www.exphy.uni-duesseldorf.de/ OPTIS/optis.html. 67. Dostępne w Internecie pod adresem http://www.zarm.uni-bremen.de/2forschung/raumfahrt/optis/goals.htm. 68. Naturę, nr 427, str. 482-484, 5 lutego 2004. 69. W.A. Rodrigues jr, J.E. Maiorino, „A unified theory for construction of arbitrary speeds (0 < v < <») solutions of the relativistic wave equations" („Zunifikowana teoria konstruowania rozwiązań dla dowolnych prędkości (0 < v < co) w relatywistycznych równaniach fal"), Random Oper. i Stoch. Equ., 4:355-400, 1996. 70. W.A. Rodrigues jr, J.Y. Lu, „On the Existence of Undistorted Progressive Waves (UPWs) of Arbitrary Speeds 0 < v < oo in Naturę" (W sprawie istnienia w naturze nie zniekształconych fal postępowych o przypadkowych prędkościach 0 < v < oo"), Foundations of Physics, 27:435-508, 1997. 71. J.E. Maiorino, W.A. Rodrigues jr, „What Is Superluminal Wave Motion?" („Co to jest nadświetlny ruch fal?"), JJNISAL Science & Technology Magazine, sierpień 1999, dostępne w Internecie pod adresem: www.ime.unicamp.br/ rel_pesq/1999/rp59-99.html. 72. E. Capelas de Oliveira, W.A. Rodrigues jr, „Finite energy superluminal solutions of Maxwell eąuations" („Nadświetlne rozwiązanie o ograniczonej energii równań Maxwella"), Physics Letters A, 291:367-370, 2001. 73. T. Van Flandern, „The speed of gravity - What the experiments say" („Prędkość grawitacji - co mówią eksperymenty"), Physics Letters A, 250:1-11, 1998. 74. T. Van Flandern, J.P. Vigier, „Experimental Repeal of the Speed Limit for Gravitational, Electrodynamic, and Quantum Field Interactions" („Eksperymentalne uchylenie limitu prędkości dla grawitacyjnych, elektrodynamicznych i kwantowych oddziaływań pól"), Foundations of Physics, 32:1031-1068. 75. D.L. Hotson, „Dirac's Equation and the Sea of Negative Energy" („Równanie Diraca i morze ujemnej energii"), Infinite Energy 8(43):37, 2001. 76. T. Van Flandern, „The Top 30 Problems with the Big Bang" („Trzydzieści głównych problemów związanych z Wielkim Wybuchem"), Apeiron, 9(2), kwiecień 2002. 77. H. Arp, D. Russell, „A Possible Relationship between Quasars and Clusters of Galaxies" („Możliwe zależności między kwazarami i gromadami galaktyk"), Astrophysical Journal, 549:802-819, 10 marca 2001. 52 • NEXUS 78. H. Arp, Quasars, Redshifts, and Controversies (Kwazary, przesunięcia ku czerwieni i kontrowersje), Cambridge University Press, 1989. 79. H. Arp, „Seeing Red: Redshifts, Cosmology, and Academic Science" („Obserwowanie czerwieni - przesuniecie ku czerwieni i wiedza akademicka"), Apeiron, str. 9-12, 1998. 80. G. Burbidge, „Quasi-Steady State Cosmology"; http://arxiv.org/abs/astroph/?0108051, sierpień 2001. 81. T. Van Flandern, „The Top 30 Problems... 82. G. Burbidge, F. Hoyle, J.V. Narlikar, „A Quasi-Steady State Cosmological Model with Creation of Matter" („Kosmologiczny Model Stanu Quasi-stałego z kreacją metrii"), Astrophysical Journal, 410:437-457, 1993. 83. Jak wyżej. 84. E. Podkletnov, R. Nieminen, „A Possibility of Gravitational Force Shielding by Bulk YBa2Cu3O7-X Superconductor" („Możliwość osłony przed siłą grawitacji przez bryłę nadprzewodnika YBa2Cu3O7-X"), Physica C, 203(34):235-463, 10 grudnia 1992. 85. C. Platt, „Breaking the Law of Gravity" („Przełamanie prawa grawitacji"), Wired, 6(3), marzec 1998, dostępne w Internecie pod adresem www.wired.com/ wired/archive/6.03/antigravity.html. 86. R. Matthews, „Antigravity machinę weighed down by controversy" („Antygrawitacyjna machina przeciążona kontrowersjami"), New Scientist, 21 września 1996, str. 7. 87. C. Holden, „NASA's Fling with Anti-Gravity" („Przygoda NASA z antygrawitacją"), Science, 274:183, 11 października 1996. 88. N. Cook, „Boeing challenges the laws of physics" („Boeing rzuca wyzywanie prawom fizyki"), Financial Times, Londyn, 29 lipca 2002. 89. Jak wyżej. 90. Robert L. Park, „Whafs New" („Co nowego"), 2 sierpnia 2002; http://www.aps.orgAVN/WN02/wn080202.html. 91. D.P. Sheehan, A.R. Putnam, J.H. Wright, „A Solid-State Maxwell Demon" („Półprzewodnikowy demon Maxwella"), Foundations of Physics, 32(10), październik 2002. 92. John Maddox, „Maxwell's demon: Slamming the door" („Demon Maxwella - zatrzaskiwanie drzwi"), Naturę, 417:903, 27 czerwca 2002. 93. J. Horgan, The End of Science (Kres nauki), Little Brown & Company, Wielka Brytania, 1997. LIPIEC-SIERPIEŃ 2004 D DNA jest dynamicznym tworem, który cały czas pozostaje w sprzężeniu zwrotnym z tworzoną przez nie formą. Od tego sprzężenia zależy, jakie wyposażenie genetyczne przekażemy następnym pokoleniom. Część 7 Waldemar Witkowski Copyright © 2004 ul. Olszowa 16 08-300 Sokołów Podlaski tel. O-prefiks-25 7872195 tel. kom. 0606-899941 [email protected] UPIEC-SIERPIEN 2 0 0 4 ecydując się na zbieranie doświadczeń w ziemskiej, trójwymiarowej rzeczywistości, zdajemy sobie sprawę, że część naszej świadomości zdominowana zostanie przez nowe realia i tym samym „uwięziona" w reinkarnacyjnej spirali kolejnych narodzin i śmierci. Tym samym może pojawić się pytanie, jak szybko uda nam się z tego wcieleniowego obiegu uwolnić. Jak się okazuje, odpowiedź na to pytanie zawarta jest w naszej ludzkiej formie - ludzki nośnik świadomości zawiera w sobie zakodowaną podstawową wiedzę o Wszechświecie pozwalającą w efekcie jej zastosowania na zgromadzenie wystarczającej ilości energii wyjścia z pola przyciągania niskowibrującego świata. Każdy inkarnacyjny obieg polega w swojej istocie na zanurzeniu się w gęstej materii trójwymiarowej rzeczywistości, doświadczaniu w niej, a także budowaniu w obrębie swojego nośnika bardziej subtelnych struktur i po tak zwanej śmierci fizycznej stopniowym wznoszeniu się do poziomu subtelności materii, który udało się podczas trójwymiarowego istnienia osiągnąć, a następnie ponownym opadaniu w niskowibrującą materię i budowaniu na nowo swoich energetycznych zasobów itd., aż do momentu utworzenia odpowiednio wysokiej energii wyjścia z dominującego pola trójwymiarowej rzeczywistości. Każdy taki pojedynczy obieg, oprócz tego że dostarcza nam wiedzy o niskowibmjących rzeczywistościach, systematycznie przybliża nas do momentu opuszczenia koła wcieleń poprzez odczytywanie i przyswajanie zakodowanych na poziomie ludzkiego nośnika informacji, powiększając tym samym zasoby naszych subtelnych energii. Kody te stanowią sobą sposób zapisu określonej wiedzy w wielowymiarowych strukturach ludzkiego DNA. Można powiedzieć, iż tego typu kod jest swoistym hologramem, który oświetlony przez odpowiednie, niekonwencjonalne ludzkie działania uaktywnia się w każdej komórce, tworząc możliwości nowej interpretacji przejawiającej się wokół rzeczywistości - w mózgu powstają wówczas dodatkowe obwody, zaś w podświadomości zapisy wprowadzające na trwałe do naszego istnienia odkodowane właśnie informacje. Aby to zrozumieć, należy uświadomić sobie, że DNA nie ma statycznej struktury, lecz jest dynamicznym instrumentem budowy wielowymiarowych form (patrz rysunek nr 5). Oznacza to, że z jednej strony DNA określa formę, ale z drugiej również i forma określa DNA. Gdy w swoim życiu poruszamy się w granicach „znanego", to mamy do czynienia ze stabilną sytuacją, w której DNA i forma nawzajem się wspierają. Jeżeli natomiast wchodzimy w nowe „rejony poznania", to wówczas poruszamy nieaktywne do tej pory struktury DNA dotyczące nowej jakościowo dla nas wiedzy - w przypadku włożenia odpowiednio dużej energii w działania zmierzające do wejścia na nowe obszary zrozumienia otaczającej nas rzeczywistości trwale uaktywniamy zapisy DNA, co z kolei skutkuje zmianami w obrębie naszego mózgu, a także w informacyjnych zasobach naszej psychiki. Jak wiemy, przeciętny człowiek wykorzystuje od trzech do pięciu procent swojego mózgu - w świetle powyżej opisanego mechanizmu świadczy to o naszym, jako zbiorowości, niskim obecnie poziomie cywilizacyjnego rozwoju, a także o olbrzymich potencjalnych możliwościach zawartych w człowieku. Uaktywnione fragmenty dynamicznego DNA promieniują niczym stacja radiowa charakterystycznymi dla nich wibracjami, oddziałując również na DNA innych ludzkich form. Dzięki temu po wejściu przez człowieka-pioniera na nowe szczyty poznania i zrozumienia otaczającej nas rzeczywistości inni prowadzący analogiczne poszukiwania mają już znacznie łatwiej i szybciej przyswajają sobie poznawaną właśnie wiedzę. Tego typu właściwości DNA nie dotyczą tylko form ludzkich, ale również wszystkich struktur opartych w swojej budowie na dynamicznym mechanizmie DNA. Spostrzeżenie to daje dużo do myślenia, ukazując, jakim konstruktywnym bądź destruktywnym narzędziem może być raczkująca właśnie na Ziemi inżynieria genetyczna - odpowiednio użyta może dać istotne przyspieszenie w naszym rozwoju, lecz błędnie zastosowana, skutkować nieodwracalnymi, wręcz katastrofalnymi konsekwencjami. NEXUS • 53 Nośnik ludzki Uaktywnianie kodów Kody nośnika Dynamiczne DNA >cje Dynamiczne DNA i Warstwy: biologiczna, emocjonalna 1 mentalna Rys. 5. Forma ludzka a DNA. Już dziś obserwujemy zjawiska, w których genetycznie zmodyfikowane rośliny uprawne (w celu na przykład zwiększenia ich odporności na choroby), promieniując poprzez swoje DNA na chwasty, powodują, że również i one uzyskują, uaktywniając nowe zasoby swojego DNA, odporność „zarezerwowaną" przez naukowców wyłącznie dla pożądanych odmian (a więc chwasty również uodparniają się na określone choroby). Sprzężenie zwrotne między formą a dynamicznym DNA ma bardzo duży wpływ na to, jakie wyposażenie genetyczne przekażemy następnym pokoleniom. Obudzona w człowieku agresja, przemoc, zawiść i zazdrość trwale uaktywniają odpowiadające im struktury DNA, zaś te promieniując, wpływają na inne, będące w sferze oddziaływania osoby, które przechwytują te wibracje i tym samym wprawiają w ruch własne zasoby DNA tego samego typu. W ten sposób wibracje rozpowszechniają się i trwale kształtują struktury DNA, co z kolei powoduje przekazywanie ich w aktywnym już stanie następnym pokoleniom. Widać tu wyraźnie, jak jakość postrzeganej przez nas rzeczywistości wpływa na naszą biologiczno-psychiczną formę, a tym samym na nasze „osobiste" wyposażenie DNA. Oczywiście, również i pozytywne formy naszego istnienia kształtują nasz nośnik oraz dynamicznie odzwierciedlają się w strukturach DNA. Każda komórka naszego ciała posiada kompletne DNA. Oznacza to, że ta mała drobinka ludzkiego organizmu zawiera w sobie pełną wiedzę o całości, której sama jest jednym z elementów. Oznacza to również, że każda nasza emocja, każda myśl przedostaje się energetycznie poprzez dynamiczne DNA do każdej komórki, mając dla jakości jej funkcjonowania bardzo istotne znaczenie - zjawisko to w przejrzysty sposób wyjaśnia zasadniczy wpływ naszej psychiki na nasze ciało i odwrotnie. W zależności od rodzaju emocji, określone organy naszego ciała są wzmacniane lub osłabiane w swoim codziennym funkcjonowaniu, co z kolei pozostaje nie bez znaczenia na stan psychiczny naszego ludzkiego nośnika, a co następnie przenosi się na pracę organów itd. (patrz rysunek nr 6). Mówi się, że wiele chorób, zachowań, „patologii społecznych" jest genetycznie uwarunkowanych i tak też jest w istocie. Modele zachowań, tryb życia, sposób odżywiania itp. utrwalają się i przekładają na genetyczne zapisy, powodując, że następne pokolenia otrzymują je w uaktywnionej już formie i dostosowują się do nich, prowadząc swoje życie zgodnie z ich dyrektywami - stąd bierze się genetyczna otyłość, skłonności do określonych chorób, do alkoholu, „wrodzona" agresja itp. Jeśli jednak świadomie i konsekwentnie zmienimy nasze przyzwyczajenia, sposób odżywiania, tryb życia, modele zachowań, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że te przemiany trwale przeniosą się na strukturę DNA, co automatycznie przerwie sukcesję dotychczasowych genetycznych uwarunkowań. 54 • NEXUS r Formowanie nośnika Funkcjonowanie organizmu Energia organów Rys. 6. Emocje a ciało. Brak zrozumienia przez ludzkość swojej tożsamości duchowej, a przez to niski jeszcze poziom samoświadomości człowieka powodują, że zasoby DNA związane z tego typu wiedzą nie są jeszcze powszechnie aktywne i w efekcie nadal dominuje posunięta do granic absurdu „walka o przetrwanie" odsuwająca wyższe wartości daleko w cień i wprowadzająca w ich miejsce dobra materialne, czyniąc je nie środkiem (bardzo pożytecznym zresztą), lecz celem samym w sobie. Efektem tego jest to, że coraz więcej światowego pieniądza znajduje się w coraz mniej licznych rękach, co z kolei skutkuje jego większym jeszcze pożądaniem, a to jeszcze bardziej nakręca spiralę materialnego istnienia. Konsekwencją tego stanu rzeczy są negatywne formy społecznego funkcjonowania w postaci agresji, przemocy, kultu siły, dostrzegane w życiu nie tylko pojedynczych jednostek, ale również większych zbiorowości, a nawet całych państw. Aby to dostrzec, wystarczy wziąć do ręki jakąkolwiek gazetę, włączyć telewizor - wszędzie, nawet w programach dla dzieci, panuje przemoc, korupcja, afery, a wszystko to w imię zdobycia dla siebie za wszelką cenę jak najwięcej materialnych dóbr i władzy. Dlatego też jest coraz więcej biedy, co jeszcze bardziej nakręca model pieniądza, jako najwyższej wartości w naszym obecnym świecie. Czy można to zmienić? Jeżeli ludzkość choć odrobinę odczuje swoją duchowość, swoją nieśmiertelną naturę, to zrozumie, że warto zainwestować w Siebie takiego, jakim jest się naprawdę, i wtedy własny rozwój uzna za najważniejszy cel swojego ziemskiego istnienia, zaś pozyskiwanie materialnych dóbr z celu przemieni na środek pozwalający na godne i dostatnie życie każdego człowieka. A wtedy potencjał zawarty w ludzkim DNA stanie się bardziej dostępny, umożliwiając fali życia zwanej ludzkością wzniesienie się na wyższe poziomy świadomego istnienia. W tym miejscu w naturalny sposób rodzi się pytanie: czy nasze DNA zawiera komplet wiedzy dotyczącej przejawiającej się wokół rzeczywistości. Odpowiedź brzmi - nie. W DNA mamy zakodowaną tylko podstawową wiedzę pozwalającą na efektywne funkcjonowanie w naszym niskowibrującym świecie, włącznie z możliwością opuszczenia jego przyciągającego pola. Natomiast, aby wejść w głębsze sfery poznania i zrozumienia Wszechświata, musimy sięgnąć do informacyjnych zasobów Istoty, jaką jesteśmy naprawdę. • ciąg dalszy w następnym numerze Od autora: Powyższy artykuł opracowany został na podstawie przygotowywanej książki Waldemara Witkowskiego Tworzenie Rzeczywistości, czyli praktyczny podręcznik obsługi człowieka, której treści zainspirowane zostały filozofią „Stwórców Skrzydeł", zawierając w sobie jej kluczowe idee. LIP1EC-SIERPIEN 2004 OPOWIEŚĆ O PODRÓŻNIKU W CZASIE, JOHNIE TITORZE C hociaż trwa spór co do tego, kiedy to się dokładnie zaczęło, 2 listopada osoba zwąca siebie „Czasopodróżnikiem_00", a później „Johnem Titorem", oznajmiła na publicznym forum intemetowym, że jest podróżnikiem w czasie pochodzącym z roku 2036. Jedną z pierwszych rzeczy, jakie zrobił John Titor, było rozesłanie fotografii swojego wehikułu czasu i opisu jego działania. Wraz z upływem czasu coraz więcej ludzi zaczęło pytać go, co go tu sprowadziło. Pytano go też o fizyczne podstawy podróży w czasie i o to, co sądzi o naszych czasach. John Titor umieszczał swoje wiadomości również na innych forach, w tym na stronie Arta Bella. 24 marca 2001 roku John Titor ogłosił, że szykuje się do opuszczenia naszego czasu i powrotu do roku 2036. Po tym anonsie nikt już więcej o nim nie słyszał. Spekulacje i próby ustalenia, kim był i dlaczego ujawnił się w Internecie, trwają do dzisiaj. Najprościej byłoby odrzucić to wszystko jako mistyfikację, jednak większość ludzi, którzy czytają te listy, zgadza się, że w Johnie Titorze i w tym, co przekazał, jest coś niezwykłego. Co więcej, John wygłosił szereg przepowiedni i komentarzy, które wydają się, o dziwo, sprawdzać. Kiedy będziecie Państwo to czytali, proszę pamiętać, że to wszystko zostało napisane przed 11 września, przed katastrofą promu kosmicznego Columbia oraz przed drugą wojną w Zatoce Perskiej. Wielu ludzi sądzi, Że John mógł wiedzieć o tych wydarzeniach i nawiązał do nich, nie mówiąc o nich wprost. Panuje również powszechna zgoda co do jego kilku przepoLIPIEC-S1ERPIEN 2 0 0 4 wiedni na temat przyszłych odkryć w fizyce, które zmaterializowały się, tak jak to podał. Oto krótki wybór niektórych spośród wielu pytań, jakie mu zadano. Ich pełny zbiór jest dostępny na jego stronie zamieszczonej pod adresem: http:lIwww.johntitor.com. Zarządca strony internetowej John Titor: [W odpowiedzi na szereg pytań] Chociaż nie istnieją żadne osobiste powody mojego pobytu tutaj i prowadzenia z państwem dyskusji, najbardziej zależy mi na tym, abyście zdali sobie sprawę z możliwości podróży w czasie. Jesteście w stanie zmienić swój bieg czasu na lepszy lub gorszy, podobnie jak ja. Chociaż wiem, że to, co powiem, znacznie zmniejszy zainteresowanie moją osobą jako podróżnikiem w czasie, przedstawiam zasady, których się trzymam: 1. Nie ujawnię żadnych informacji, które umożliwią komuś czerpanie z nich osobistych korzyści. Oznacza to, że nie będzie żadnych danych o kursach akcji lub dotyczących rozgrywek sportowych. 2. Nie ujawnię żadnych szczegółowych informacji, które pozwoliłyby komuś na uniknięcie przypadkowej śmierci. Oznacza to, że nie będzie żadnych informacji o trzęsieniach ziemi lub zamachach bombowych. 3. Nie ujawnię żadnych informacji, które mogłyby zmienić jakiekolwiek przyszłe działania indywidualnych ludzi, a także zagrozić ich rodzinom lub dobru. Nie ujawnię nazwisk ani wydarzeń związanych z poszczególnymi ludźmi. Przejdźmy teraz do fizyki. Paradoks dziadka1 jest niemożliwy. Tak naprawdę to żaden paradoks nie jest możliwy. Teo- ria Everetta-Wheelera-Grahama 2 lub inaczej teoria wielokrotnego świata jest prawdziwa. Wszelkie możliwe stany kwantowe, wydarzenia, możliwości i rezultaty są rzeczywiste, końcowe i zachodzące. Szansa, że wszystko gdzieś w jakimś czasie zachodzi w superwszechświecie wynosi 100 procent. (Dla wszystkich waszych naukowców, gdyby kot Schródingera3 miał wehikuł czasu, mogłoby go w ogóle nie być w tym pudle). Tak więc istnieje linia świata, w którym żyjecie, i inna, do którego udaliście się, aby zabić swojego krewniaka. Różnice między światami mierzone z perspektywy podróżnika w czasie wyrażają się kategoriach procentowej rozbieżności. Im większa rozbieżność, tym mniej „prawdopodobnie" przedstawia się docelowa linia świata w porównaniu z linią oryginalnego świata. Pytanie: Co pamiętasz z roku 2036? JT: Trudno jest opisać rok 2036 w szczegółach bez poświęcenia dłuższej chwili na wyjaśnienie, dlaczego wszystko jest tak różne. W roku 2036 mieszkam w środkowej Florydzie wraz z rodziną i aktualnie stacjonuję w bazie wojskowej w Tampie. Wojna światowa z roku 2015 zabiła prawie trzy miliardy ludzi. Ludzie którzy ocaleli, zbliżyli się bardzo do siebie. Życie koncentruje się w rodzinnym gronie, a dopiero potem w ramach społeczeństwa. Nie potrafię nawet wyobrazić sobie życia w odległości kilkuset mil od moich rodziców. Nie ma dużych przemysłowych kompleksów wytwarzających masę bezużytecznej żywności i przedmiotów przeznaczonych do rekreacji. Żywność jest wytwarzana i sprzedawana w warunkach NEXUS • 55 lokalnych. Ludzie znacznie więcej czasu poświęcają na czytanie i rozmowy. Religia jest traktowana poważnie i każdy potrafi mnożyć i dzielić w pamięci. Styl życia tak bardzo się zmienił w ciągu mojego życia, że trudno jest zdefinio^ wać „normalny" dzień. Kiedy miałem trzynaście lat, byłem żołnierzem. Jako nastolatek pomagałem ojcu w przemycaniu towarów. Poszedłem do college'u w wieku trzydziestu jeden lat i wkrótce potem zaciągnąłem się do „podróży w czasie". Wydaje mi się, że przeciętny dzień w roku 2036 wygląda tak jak przeciętny dzień na farmie. W roku 2004-2005 w Stanach Zjednoczonych rozpoczęła się wojna domowa, która nasilała się i słabła przez dziesięć lat. W roku 2015 Rosja przeprowadziła atak jądrowy na główne miasta Stanów Zjednoczonych (co z mojej perspektywy jest „drugą stroną" wojny domowej), Chin i Europy. Stany Zjednoczone przeprowadziły kontratak. Amerykańskie miasta zostały zniszczone i wraz z nimi AFE (American Federal Empire - Amerykańskie Imperium Federalne)... tak więc my (ludzie z prowincji) wygrywamy. Unia Europejska i Chiny również zostały zniszczone. Rosja jest obecnie naszym największym partnerem handlowym, zaś Kapitol został przeniesiony do Omaha w stanie Nebraska. Jednym z głównych powodów lokalnej produkcji żywności jest zatrucie środowiska, choroby i promieniowanie. Czynimy wszystko, co w naszej mocy, aby oczyścić środowisko. Woda jest wytwarzana na poziomie lokalnej społeczności. Spożywamy mięso, które sami wyhodujemy. Po wojnie nowe społeczności zebrały się wokół ośrodków uniwersyteckich, gdzie były biblioteki. Do szkoły chodziłem w Forcie UF, który nosi obecnie nazwę Uniwersytetu Florydy. Jest niewiele różnic, z wyjątkiem tego, że służba wojskowa wypełnia dużą część ludzkiego życia i spędzamy dużo czasu na polu i farmach w „uniwersytecie" lub forcie. Po wojnie zmieniono konstytucję. Mamy pięciu prezydentów, którzy są wybierani na różne okresy czasu i odwoływani. Wiceprezydentem jest przewodniczący senatu, który jest wybierany w osobnych wyborach. Pytanie: Do czego są wykorzystywane podróże w czasie? aparat ZAPPER do metody dr H. Clark skuteczny przeciw infekcjom bakteryjnym i wirusowym, grzybom, pleśniom, pasożytom CENTRUM PROMOCJI ZDROWIA 65-001 Zielona Góra, ul. Jedności 62d tel./fax (068) 3257498, 0606 473941 56 • NEXUS JT: Obecnie wykorzystywane są do zbierania informacji lub „rzeczy" pomocnych w przywracaniu świata do normalności po III wojnie światowej. W moim świecie nie żyje się łatwo. Żyjemy w świecie dźwigającym się z pożogi wojennej, próbującym uwolnić się od trucizn, zniszczeń i nienawiści. Wszystko to zawdzięczamy sposobowi myślenia i działaniom ludzi, którzy żyją w waszym świecie, martwią się o kursy giełdowe i o to, które akcje kupić i czy nieznajomy z Internetu kłamie, czy nie. Wierzę, że trudności i wyzwania kształtują charakter i społeczeństwo. Moje pierwsze doświadczenia wojenne pojawiły się, kiedy w wieku trzynastu lat wstąpiłem do jednostki piechoty śrutowej (to znaczy uzbrojonej w dubeltówki - przyp. tłum.). Przez cztery lata służyłem jako „buntownik", widziałem, jak setki ludzi giną od kul, palą się żywcem lub wykrwawiają na śmierć. Wiem dokładnie, gdzie byłem, i pamiętam wszystkie szczegóły momentu, w którym pierwsze głowice nuklearne zaczęły spadać na Jacksonville. Znam ból i żal z powodu tego, że nie zadziałano wystarczająco szybko, i ktoś kochany umarł na raka mózgu będącego następstwem wojny, która nic nie dała. Jak możecie krytykować mnie za konflikty, które dotyczą was [reakcja na pretensje wywołane wcześniejszymi przekazami-przyp. red.\l Codziennie obserwuję, co robicie jako społeczeństwo. W czasie kiedy siedzicie i gapicie się, jak wasza konstytucja jest wam wydzierana, zajadacie się zatrutą żywność i kupujecie nikomu niepotrzebne przedmioty. Czy na tym polega „uniwersalne prawo", na które się powołujecie? Być może powinienem wam wyznać małą tajemnicę. Nikt z przyszłości was nie lubi. Na wasze czasy spogląda się jako na okres leniwych, zapatrzonych w siebie, obywatelsko ignoranckich owiec. Może powinniście mniej zajmować się mną, a bardziej sobą, swoim statusem. Wyobraźcie sobie, że jesteście Żydami i macie możliwość przeniesienia się w czasie do Niemiec w roku 1935. Widzicie, że wszystko, co was otacza, wzorce myślenia i działania, prowadzi nieuchronnie do ogromu krzywd, śmierci i zniszczeń, które nadejdą już za kilka lat. Macie tę przewagę, że wiecie, co się stanie, lecz nikt nie chce was słuchać. W rzeczywistości będą sądzili, że jesteście niespełna rozumu, zaś sytuacje, które opisujecie nie mogą się wydarzyć. To, co czuję, to nie gniew, ale smutek, że nie dostrzegacie tego, co ja widzę. Pytanie: Jakie wydarzenie zainicjowało wojnę? Czy można temu zapobiec? JT: Wojna jest wynikiem błędnej polityki i desperacji zachodniego przywództ- wa w czasie wojny domowej w USA. Tak, sądzę, że moglibyście to powstrzymać. Pytanie: Czy w tej wojnie zostanie użyta broń chemiczna i biologiczna? Czy użyto broni mających wpływ na ludzki umysł? JT: Tak, użyto broni biologicznej i chemicznej, ale żadnych broni kontrolujących umysł. Były jednak nowe „nie zabójcze" bronie, które okazały się w rzeczywistości bardzo zabójcze. Pytanie: Czy w roku 2036 wciąż istnieją społeczne uprzedzenia? JT: Tak, istnieją. Jednak, aczkolwiek może zabrzmi to dziwnie, są one użyteczne. Po pierwsze, musicie zdać sobie sprawę, że wasze i moje doświadczenia z „uprzedzeniami" są różne. Scharakteryzowałbym nietolerancję, którą tu macie, jako wyrastającą z ignorancji i strachu. Zauważyłem, że w waszym czasie ludzie z bezpodstawnymi i irracjonalnymi lękami dotyczącymi ich towarzyszy cieszą się luksusem niesprawdzalności swoich przekonań. Po wojnie większość uprzedzeń, jakie teraz macie, została zmieciona z konieczności. Ludzie musieli pracować i walczyć razem, aby przetrwać. To otworzyło wszystkim oczy na wartość człowieka. Jaką różnicę czyni kolor skóry człowieka, kiedy obaj walczycie przeciwko temu samemu wrogowi, o przetrwanie, lub obaj staracie się znaleźć wodę bądź wyhodować pożywienie? W moim świecie, jeśli człowiek nie przykłada się do pracy na rzecz społeczeństwa, mamy do niego uprzedzenie, jako że jest dla nas ciężarem. Uczucie wstydu, jakiego ktoś taki doświadcza, powoduje, że zdaje on sobie sprawę ze swojej odpowiedzialności. Pytanie: Czy w roku 2011 powstał nowy światowy rząd? JT: W moim świecie w roku 2011 Stany Zjednoczone były w połowie wojny domowej, która wywarła dramatyczny wpływ na większość zachodnich rządów. Pytanie: Wciąż wydaje mi się, że istnieje duże prawdopodobieństwo nuklearnego ataku Rosji na Stany Zjednoczone. Trudno sobie wyobrazić, że to się stanie tutaj i że będzie można być tutaj tego świadkiem. JT: Racja, ale chciałbym dodać pewną poprawkę do takiego poglądu. Wrogiem Rosji w Stanach Zjednoczonych nie jest przeciętny obywatel. Wrogiem Rosji jest rząd Stanów Zjednoczonych. Pytanie: Czy obecne stosunki pomiędzy Arabami i Żydami mają coś wspólnego z wojną? JT: Prawdziwy zamęt na świecie rozpoczął się wraz z destabilizacją Zachodu w następstwie upodlającej polityki zagranicznej Stanów Zjednoczonych i jej konsekwencji. Stanie się to wyraźne około LIPIEC-SIERPIEN 2004 roku 2004, kiedy to niepokoje społeczne niemal doprowadzają do powtórnych wyborów prezydenckich. Żydowska ludność w Izraelu nie jest przygotowana do prawdziwej, ofensywnej wojny. Są przygotowani do ostatecznej obrony. Zmienne poparcie Zachodu dla Izraela jest tym, co da sąsiadom Izraela zachętę do ataku. Ostatecznym środkiem dla defensywnego Izraela i jego ofensywnych arabskich sąsiadów jest użycie broni masowego rażenia. W ogólnym schemacie wydarzeń wojna na Środkowym Wschodzie stanowi część tego, co ma nadejść, ale nie jest tego przyczyną. Pytanie: Czy w roku 2012 wydarzyło się coś ważnego? Słyszałem opowieści 0 końcu świata? JT: W moim roku 2012 miałem czternaście lat i większość czasu poświęcałem na bieganie i chowanie się w lasach i nabrzeżach rzek środkowej Florydy. Wojna domowa trwała już siódmy roku, a wojna światowa miała wybuchnąć dopiero za trzy lata. Tak, w roku 2012 mają miejsce niezwykłe wydarzenia, ale nie są one przyczyną końca świat. Niestety, jak już zaznaczyłem, nie będę omawiał wydarzeń, na które wy lub ja możemy mieć wpływ. Ważne jest, aby były one niespodzianką. Być może znana jest wam historia Morza Czerwonego i Egipcjan? Pytanie: W jaki sposób Arabowie i Żydzi wplątują się w wojnę domową w Stanach Zjednoczonych? JT: Oni nie są bezpośrednio zamieszani w tę wojnę, ale sytuacja polityczna zależy od stabilności Zachodu, która załamała się w roku 2005. Pytanie: Kraje arabskie posiadają przypuszczalnie bronie masowego rażenia. Czy stosują je przeciwko Ameryce? JT: Nie, nie przeciwko Ameryce, ale przeciwko sobie. Pytanie: Gdzie jest nowy Kapitol Stanów Zjednoczonych? JT: W Omaha w stanie Nebraska. Po wojnie Stany Zjednoczone rozpadły się na pięć różnych regionów, w zależności od różnych czynników oraz celów wojskowych, które miał każdy z nich. Zrodził się potężny gniew przeciwko rządowi federalnemu i odnowienie praw stanowych stało się sprawą pierwszorzędnej wagi, jednak w ramach próby stworzenia ekonomicznego rządu, przywódcy polityczni 1 wojskowi zdecydowali się na utrzymanie ostatniego Konstytucyjnego Kongresu w celu zademonstrowania psychologicznej więzi ze starym systemem. W czasach tego kongresu przywódcy odkryli, że stworzenie nowej, lepszej formy rządów jest wręcz niemożliwe. Oryginalna konstytucja nie stanowiła problemu, a jedynie ignorancja ludzi, którzy żyli w ramach jej przepisów. UPIEC-SIERPIEN 2004 Rok 2008 był przełomową datą, ponieważ wszyscy ludzie zrozumieli, że świat w którym żyli, skończył się. Wojna domowa w Stanach Zjednoczonych wybuchnie na przełomie lat 2004-2005. Opisałbym to jako coś w rodzaju comiesięcznych zdarzeń typu Waco 4 , które będą coraz bardziej się nasilać. Konflikt w roku 2012 wciągnie wszystkich obywateli Stanów Zjednoczonych i zakończy się w roku 2015 krótkotrwałą wojną światową. Pytanie: Czy mógłbyś opowiedzieć nam coś osobistego z twojej przeszłości. JT: Urodziłem się w roku 1998, tak więc mam pewne wspólne z wami wspomnienia z okresu dzieciństwa. Pamiętam, że byłem na Boże Narodzenie w Disney World, pamiętam też chodzenie na plażę w Daytonie. Kiedy wybuchł domowy „konflikt" i zaczął się pogłębiać, jedni decydowali się na pozostanie w miastach i utratę większości swoich praw obywatelskich pod pretekstem zapewnienia bezpieczeństwa, a drudzy opuszczali je i udawali się w bardziej izolowane tereny wiejskie. Nasz dom został raz przeszukany, a sąsiedzi mieszkający po drugiej stronie ulicy zostali z jakiegoś nieznanego powodu aresztowani, i właśnie to skłoniło mojego ojca do opuszczenia miasta. W okresie między ósmym a dwunastym rokiem życia mieszkaliśmy poza miastem i większość czasu spędzaliśmy razem z innymi rodzinami wśród społeczności farmerów, unikając w ten sposób konfliktów z policją federalną i gwardią narodową. Już wtedy było jasne, że nie wrócimy do tego, co mieliśmy, a podział na „miasta" i „prowincję" był już wyraźnie zarysowany. Mój ojciec zarabiał na życie składaniem 12-woltowych układów elektrycznych oraz przemytem drogą wodną „towarów" wzdłuż wybrzeży Florydy, a ja większość czasu poświęcałem na pomaganiu mu. Zdecydowane otwarte walki były już wówczas bardzo pospolite i w roku 2011 wstąpiłem do jednostki piechoty śrutowej. Służyłem w jednostce „Fighting Diamondbacks" („Walczące Grzechotniki") przez prawie cztery lata (mam z tego okresu ubytek słuchu w prawym uchu). Wojna domowa zakończyła się w roku 2015, kiedy Rosja zaatakowała miasta Stanów Zjednoczonych (naszych wrogów), Chiny i Europę. Mimo iż moje dzieciństwo może wydawać się bardzo złe, nie zamieniłbym go na inne. Afryka w roku 2036 nie jest miejscem bezpiecznym, aczkolwiek powiedziałbym że powoli dźwiga się z upadku. Rosja i Chiny zawsze miały bardzo dziwne stosunki. Nawet obecnie serwowane wiadomości wskazują, że ciągłe zawieranie paktów wojskowych, starcia przygraniczne i przeludnienie doprowa- dzą w końcu do wrogich działań. Zachód stanie się bardzo niestabilny, co pozwoli Chinom na politykę „ekspansji". Zakładam, że wszyscy jesteście świadomi tego, że Chiny mają w tej chwili miliony żołnierzy, którzy wiedzą, że nigdy nie będą mogli znaleźć sobie żon. Atak na Europę jest reakcją na zunifikowaną armię europejską, która koncentruje się na wschód od Niemiec. Proszę również pamiętać 0 tym, że z mojego punktu widzenia Rosja zaatakowała mojego wroga, który znajdował się w amerykańskich miastach. Tak, Stany Zjednoczone kontratakowały. Australia jest interesująca z powodu tego, co nie jest znane. Po wojnie Australijczycy nie byli zbyt chętni do współpracy, zbyt przyjaźni (i nie można mieć do nich o to pretensji). Wiadomo, że odparli chińską inwazję, a większość ich miast doznała bezpośredniego uderzenia. Mają teraz stosunki handlowe ze Stanami Zjednoczonymi, ale ja scharakteryzowałbym ich jako osamotnionych 1 wkurzonych. „Wrogiem", którego zaatakowała Rosja w Stanach Zjednoczonych, były siły rządowe, które są w tej chwili u władzy. Wojna wywarła ogromny wpływ na ludzi i na ich wzajemne stosunki. W roku 2036 niemal wszyscy ludzie są oswojeni ze śmiercią. Wszyscy mamy w swojej pamięci tych, których kochaliśmy, którzy zginęli od zarazy, wojny lub bestialstwa. Większość z nas wzięła udział w robieniu drugiej stronie tego samego. W rezultacie staliśmy się znacznie bardziej współczujący w stosunku do tych, których kochamy, ale i znacznie mniej litościwi dla tych, którzy nie udzielają się dla wspólnego dobra. Staliśmy się bardziej tolerancyjni w stosunku do tych, którzy różnią się od nas, ponieważ musimy na nich polegać we wspólnej próbie przetrwania. Jesteśmy również bardziej konserwatywni w kwestii naszych zasobów i bardziej garniemy się do Boga, ponieważ przez pewien czas życie na Ziemi było piekłem. Jędrzej i Małgorzata Soporowscy - „CRYSTAL" prowadzą kursy I i II st. w programie - czakrotransformacja zmiana energotypu Seminaria umożliwiają zarezonowanie z wyższym wymiarem Już czas - zdecyduj się na ewolucyjny skok świadomości http://crystal.digisign.pl Na zamówienie przesyłamy materiały http Informacja i zapisy: tel. 061-441 9095 i 0609-264763 60-247 Poznań, ul Cybulskiego 13A Rejestr, w Kuratorium Oświaty od 1998 r. NEXUS • 57 Inne główne różnice to pogląd na to, co jest złem a co dobrem. Wraz z wieloma światami pojawia się wiele decyzji i rezultatów. Każdy dobry uczynek ma równy odpowiednik w innym świecie, możliwe że w postaci złego uczynku. W ostatecznym rozrachunku musi to oznaczać, że w oczach Boga w superwszechświecie nie ma totalnego zła lub totalnego dobra i że wszystko to równoważy się aż po nieskończoność. Sądzę, że jesteśmy osądzani na podstawie decyzji, jakie podejmujemy jako jednostki, a dobro lub zło, jakie widzę w moim świecie, jest iluzją, która nie ma w oczach Boga żadnej wartości. Chociaż może się to wydać nieco bezduszne, pozwala mi to puścić w niepamięć zło, jakiego dopuszczają się ludzie, i przyjąć istnienie w nich potencjalnego jądra dobra. Pytanie: Który kraj najbardziej ucierpiał w wyniku wojny? JT: Raz jeszcze powtarzam, że cały świat został dotknięty. Nawet jeśli nie doznało się bezpośredniego uderzenia, zamierające uprawy i brak wody mogą zrujnować życie. Pytanie: Co dokładnie stało się z wodą? JT: Promieniowanie skaziło ją, ale z tym można dać sobie radę poprzez jej destylację. Są jednak biologiczne zagrożenia, których nie da się wyeliminować. Na dobitkę słodką wodę trudno zdobyć, jeśli najpierw nie przekona się kogoś przy pomocy broni, że się jej potrzebuje. Pytanie: Czy łatwo zidentyfikować wroga? JT: To ci, którzy aresztują i trzymają ludzi bez żadnego procesu. Pytanie: Jak większość ludzi umiera w czasie wojny? JT: W następującej kolejności: głód, zarazy, rany od kul, promieniowanie. Pytanie: Wojna jądrowa nie wydaje się być dominującą formą prowadzenia wojny w przyszłości. JT: Wojna jądrowa będzie bardzo efektywnym środkiem niszczenia gospodarki nieprzyjaciela i pozbawiania jego mieszkańców chęci do walki. Pytanie: Powiadasz, że jedną z najtrudniejszych rzeczy w roku 2036 jest znalezienie czystej wody. Mówisz również, że masz zaufanie do pożywienia, które sam wyhodowałeś. Czy któreś z tych przekonań jest wynikiem twoich osobistych doświadczeń z wojną biologiczną? JT: I tak i nie. Tak, bo wojna biologiczna i jej przypadki są przyczyną ogromnej liczby problemów, ale brak działającej infrastruktury również utrudnia kontynuację produkcji żywności, od której jesteście teraz uzależnieni. Musicie zdać sobie sprawę, że to, dlaczego ludzie walczą, jest znacznie ważniejsze od tego, z kim walczą. Konflikt nie polegał na przejęciu i zatrzymaniu sobie terenów, chodziło o porządek i prawa. Oni byli gotowi założyć się, że ludziom bardziej zależy na bezpieczeństwie niż na wolności i okazało się, że się mylili. • Przełożył Jerzy Florczykou/ski Przypisy: 1. Paradoks mówiący, że jeśli ktoś cofnie się w czasie i zabije swojego pradziadka, to po powrocie do swoich czasów, okaże się, że nigdy się nie urodził, że go w ogóle nigdy nie było. - Przyp. tłum. 2. Tak zwana teoria wielu światów zaproponowana w roku 1957, która sugeruje, że kiedy dokonywany jest pomiar systemu, w którym funkcja falowa jest mieszaniną stanów, wszechświat rozgałęzia się na cały szereg nie oddziałujących na siebie wszechświatów. Występuje każdy z możliwych wyników pomiaru, ale każdy w innym wszechświecie. Chociaż taki model rozwiązuje pewne problemy z pomiarami, ma jednak niewielu zwolenników wśród fizyków. - Przyp. tłum. 3. Żartobliwe opowiadanie o kocie ilustrujące teorię Schródingera występujące w tytule książki Johna Gribbina, In Search of Schródinger's Cat: Quantum Physics and Reality (Wposzukiwaniu kota Schródingera - fizyka kwantowa a rzeczywistość). - Przyp. tłum. 4. Chodzi o wymordowanie sekty kierowanej przez charyzmatycznego przywódcę Davida Koresha przez agentów rządu federalnego Stanów Zjednoczonych 19 kwietnia 1993 roku w rejonie Waco w Teksasie. - Przyp. red. (Źródło: strona internetowa Johna Titora; http://www.johntitor.com) PROGRAMY POŚWIĘCONE ZJAWISKU UFO NA KASETACH WIDEO DOSTĘPNE W SPRZEDAŻY WYSYŁKOWEJ NOLFILMU Kroniki Meiera 85 min., cena 29 zł Program przedstawiający jedną z najbardziej kontrowersyjnych postaci współczesnej urologii, Eduarda „Billy" Meiera. Meier opowiada w nim o swoich kontaktach z przedstawicielami cywilizacji żyjącej w Plejadach, oprowadza po miejscach, w których spotykał się z Plejadanką Semjase i z których fotografował i filmował statki tych istot. Program ilustrowany jest tymi zdjęciami oraz sekwencjami filmowymi. • Filmy Meiera 60 min., cena 28 zł Drugi program poświecony Meierowi. Zawiera krótki wywiad przeprowadzony z nim przez Jun-Ichi-Yaoi oraz ujęcia filmowe przedstawiające statki Plejadan nakręcone przezeń ośmiomilimetrową kamerą filmową. • Tajemnice 111 Rzeszy 60 min., cena 28 zł Podobno Niemcy już pod koniec II wojny światowej dysponowali pojazdami przypominającymi wyglądem i parametrami lotu to. co potocznie określa się latającymi spodkami lub UFO. Czy skonstruowanie takich pojazdów było wówczas możliwe? Autorzy programu twierdzą, że tak.B UFO na orbicie 90 min., cena 30 zł Analiza nagrania wideo dokonanego 15 września 1991 roku z pokładu promu kosmicznego Discovery ukazującego kilka świecących obiektów przelatujących nad Ziemią tuż nad linią horyzontu, które zmieniły gwałtownie kierunek lotu. Dr fizyki i astronomii Jack Kasher dowodzi w programie, że są to pojazdy kosmiczne. Program zawiera pełny zapis wideo ujęć przekazanych z pokładu wahadłowca Discovery w czasie lotu nr STS-48 oraz jego szczegółową analizę przedstawioną przez dra Kashera. B Ukryta prawda 75 min., cena 29 zł Program omawiający zjawisko UFO oraz przedstawiający wypowiedzi wielu czołowych badaczy oraz świadków obserwacji. Największą atrakcją tej kasety jest ponad 60 krótkich ujęć przedstawiających NOLe sfilmowane przez przypadkowych świadków. B Obserwacje UFO - dokumentacja fotograficzna cena 30 zł Program poświęcony największej kości niezgody między badaczami zjawiska UFO i sceptykami, jaką są zdjęcia NOLi. Obejrzeć w nim można wiele nigdy dotąd nie publikowanych zdjęć oraz wysłuchać kompetentnych komentarzy czołowych badaczy zjawiska U F O . B UFO - pojazdy spoza czasu 115 min., cena 30 zł Prezentacja poglądów Marca Davenporta, który proponuje zupełnie nowe spojrzenie na wiele aspektów zjawiska UFO w oparciu o nowatorskie podejście do koncepcji czasu i przestrzeni. Program jest obszernym wywiadem z nim wzbogaconym wypowiedziami D. Ware'a, F. Crawforda, L. Haley, D. Jacobsa oraz nieżyjącej już Karli Turner. I UFO, część 1 75 min., cena 25 zł Kaseta zawierająca trzy krótkie programy. W pierwszym z nich jego autorzy próbują odpowiedzieć na pytanie, kiedy po raz pierwszy pojawiły się na naszym niebie NOLe. W drugim omawiają sprawę wiarygodności dowodów, zaś w trzecim przedstawiają wizerunki obcych istot. B UFO, część 2 75 min., cena 25 zł Druga kaseta zawierająca trzy krótkie programy. Pierwszy z nich poświęcony jest pojawiającym się od wielu lat na całym świecie piktogramom zbożowym. Drugi omawia słynną katastrofę latającego spodka, do której doszło 2 lipca 1947 roku w pobliżu Roswell, zaś trzeci katastrofę NOLa, która miała miejsce 9 grudnia 1965 roku w rejonie Kecksburga w stanie Pensylwania. B Archiwum filmowych ujęć UFO, cz. 1 78 min., cena 35 zł Blisko 80 ujęć nakręconych w latach 1950-1989 w 15 krajach, w tym filmy pochodzące z archiwum NASA nakręcone podczas lotów odbywanych w ramach programu Gemini i Apollo. B Archiwum filmowych ujęć UFO, cz. 2 82 min., cena 35 zł Blisko 60 ujęć nakręconych w latach 1990-1992 w 12 krajach, w tym filmy Carlosa Diaza przedstawiające plazmatyczne NOLe, a także film z lądowania UFO w Carp w Kanadzie. B Archiwum filmowych ujęć UFO, cz. 3 78 min., cena 35 zł Blisko 60 ujęć nakręconych w latach 1993-1995 w 12 krajach, w tym film przedstawiający NOLa przelatującego obok wahadłowca tuż po jego starcie, a także obiekt unoszący się nad bazą sił powietrznych USA Nellis.B Archiwum filmowych ujęć UFO, cz. 4 101 min., cena 35 zł Ponad 90 ujęć nakręconych w latach 1996-1998 w 15 krajach, w tym filmy nakręcone z pokładów wahadłowców, a także ujęcie przedstawiające latający spodek przelatujący obok budynków mieszkalnych w stolicy Meksyku. B Archiwum filmowych ujęć UFO, cz. 5 88 min., cena 35 zł Ponad 70 ujęć nakręconych w latach 1998-1999 w 12 krajach, w tym filmy nakręcone w Meksyku w okresie pobytu w tym kraju Jana Pawła II, a także filmy pochodzące z radzieckiego programu kosmicznego. B Powyższe kasety można zamówić za zaliczeniem pocztowym, dzwoniąc lub pisząc na adres Nolfilmu: Nolfilm, Skrytka pocztowa 4 1 , 15-959 Białystok-2; tel. 0-prefiks-85 6535511; e-mail: [email protected] 58 • NEXUS LIPIEC-SIERPIEN 2004 UST*/ DO REDAKCJI Szanowny panie Ryszardzie! Dziękuję w imieniu swoim i czytelników za obszerne ustosunkowanie się do mojego listu. Ponieważ wkradło się kilka nieporozumień, czuje się w obowiązku sprostować je. I tak: W żadnym miejscu mojego pisma nie piszę o ludziach preferujących dietę mięsną jako gorszych czy mniej uduchowionych. Wręcz przeciwnie. W ostatnich zdaniach piszę, że „...zarówno dieta mięsna, jak i bezmięsna jest w danej chwili dla niego najodpowiedniejsza, nie ma lepszej". Nieco wcześniej piszę „...Jeżeli w zakres tego doświadczenia wchodzi wegetarianizm jako element drogi do wyższej świadomości...", może być to element jeden z tysiąca, a vńfc znikomy. Jego istota leży jednak gdzie indziej, niż pan to sugeruje. je od około 60 lat, to wystarczający dowód na to, że jest to zdrowe i bezpieczne. Pisze pan, że w czasie niejedzenia organizm wykorzystuje zapasy z wcześniejszego okresu - przez 60 lat? Już po około 20 dniach niejedzenia osoba nie przygotowana umiera z wycieńczenia. Dużo do myślenia dają też stosowane powszechnie posty wszelkich mistrzów w czasie medytacji. Jakoś nie słyszałem, aby ktoś przed medytacją dodatkowo się objadał. Ma pan rację, że uduchowienie człowieka nie zależy od tego, czyje mięso, czy nie, jest to proces bardzo złożony. Mówi się, że mury, meble, przedmioty, ubrania itd. „przesiąkają energią osób, które je użytkują, jest więc oczywiste, że tym bardziej tę energię wchłoną komórki własne danego organizmu. Mówi się, że największe energie przepływają w nas podczas wydarzeń dramatycznych, odpowiednio do wydarzenia negatywne lub pozytywne. Nie trudno zgadną?, jakie energie wypełniają zwierzę w chwili jego zabijania (sam pan napisał „...Przecież to takie same żywe, czujące istoty"!). Spożywając mięso, spożywamy również te negatywne, pełne bólu, żalu, a może i nienawiści, uczucia i mocje. A to, tak samo jak w przypadku własnych negatywnych myśli, największa trucizna dla ducha. Pewne znaczenie ma ezoteryczny skład krwi, co ma pewne odzwierciedlenie w tradycji żydowskiej dotyczącej koszerności pożywienia. W kwestii celu życia generalnie zgadzam się z małą zmianą, a mianowicie doświadczenie fizyczności nie jest celem życia samym w sobie, lecz środkiem, narzędziem do przyspieszonego rozwoju świadomości, a słowo wrażenie zastąpiłbym słowem „wiedza" będąca pochodną naszego doświadczenia, jaką wynosi dusza z każdej ziemskiej inkarnacji. Nie sądzę też. Nie wiem, co ma pan na myśli pisząc o powrocie po każdym ziemskim życiu do „normalnych zajęć". Z doświadczeń wielu ezoteryków wynika, że prowadzimy dalej życie podobne do ziemskiego, tyle że bezemocjonalne w negatywnym i pozytywnym sensie tego znaczenia, a więc znacznie mniej stymulujące, co w konsekwencji bardzo spowalnia nasz rozwój (powrót) boskiej świadomości. Zwalanie naszej mifsożerności na naszego stwórcę, który wyposażył nas w taki a nie inny układ pokarmowy jest nieporozumieniem w kontekście ewolucyjności, rozwoju wszystkiego, poczynając od duszy a na nauce i technice kończąc. Myślę, że rozwiązanie takie było konieczne setki tysięcy lat temu, gdy stworzono pierwotnego człowieka, a raczej biorobota, jako silę roboczą. Dopiero stworzenie za pomocą inżynierii genetycznej współczesnego człowieka (poczynając od Adama i Ewy, o czym mówią odczytane niedawno tabliczki sumeryjskie) wyposażyło go w drugi, alternatywny system pozyskiwania energii ze słońca. Ponieważ wyposażyło nas również w wolną wolę (,,...i oto-syn człowieczy stal się równy Bogom "), od nas i tylko od nas zależy, co wybierzemy.^ A wybieramy to, co jest naszym obecnym doświadczeniem. I cokolwiek byśmy nie wybntU, jest to dokładnie to, co jest najlepsze w danefiOmli. Kilka lat bez jedzenia nieraz równuż&eg picia, a rekordzista nie UPIEC-SlERPliKl 2004 Wegetarianinem jestem dopiero od 1,5 roku. Poprzednio szczególnie uwielbiałem tatara z surowego mięsa, aż przyszła chwila, gdy zacząłem zauważać związane z tym cierpienie zwierząt. I nie miało to żadnego związku z jakimś treningiem rozwoju duchowego, czego nie praktykuję czy propagandą „animals" na rzecz zwierząt, ot tak, nie wiadomo skąd i jak...?! Przyszło samo. Na koniec uwaga dotycząca istot czujących na Ziemi, a więc minerałów, roślin, zwierząt i ludzi. W tej materii całkowicie się z panem zgadzam, dlatego powinniśmy jak najprędzej przejść na energetyczny system odżywiania, co w pełni nastąpi za około 100-150 lat, jak podają różne źródła, a wegetarianizm, eliminując z jadłospisu zwierzęta, a więc istoty 0 najbardziej po człowieku rozwiniętej świadomości, jest pierwszym krokiem w tym kierunku i prawdopodobnie każdy ten krok zrobi, tyle że w różnym czasie. Popierania wegetarianizmu nie należy odbierać jako napiętnowania osób o diecie mięsnej. Jest to tylko wskazanie na inny alternatywny sposób odżywiania i jego zalety. Nie należy też mieć poczucia winy, jeżeli ktoś przepada za mięsem 1 nie wyobraża sobie diety bezmięsnej. Nie jest to ani zle, ani dobre. Jest tak jak jest! Pozdrawiam, Krzysztof Folta [email protected] Poruszył pan znowu tak wiele spraw, że nie sposób do wszystkich się ustosunkować. Poza tym żadnej z nich nie da się omówić w kilku zdaniach - można co najwyżej zasygnalizować kierunek myślenia. Przeto proszę mi wybaczyć oszczędność w wypowiedzi. (To, co piszę, jest moim punktem widzenia, obrazem rzeczy, tak jak je widzę na obecnym etapie swojego rozwoju, a co za tym idzie, nie roszczę sobie prawa do nieomylności!) Wydaje mi się, że wegetarianizm jest etapem na drodze rozwoju duchowego tylko w nielicznych przypadkach - w większości jest następstwem wkroczenia na tę ścieżkę doskonalenia. Są też liczne przypadki, kiedy ludzie decydują się na wegetarianizm ze względów moralnych (wszyscy wegetarianie, których znam, właśnie tym się kierowali), nie wykazując zbyt wielkiego zainteresowania duchowością. Co się tyczy odżywiania czystą energią, uważam, że z wielu powodów ten sposób się nie przyjmie, poza tym wciąż nie jestem przekonany, czy ludzkie ciała są do tego dostosowane. Ludzi jest tak wielu, że zawsze znajdą się jakieś anomalie. Pisze pan, że człowieka (biorobota) dostosowano do odżywiania energią słoneczną. Wydaje mi się, że jeśli rzeczywiście jakieś cywilizacje „majstrowały" przy naszych genach, to raczej, żeby nas ograniczyć, a nie udoskonalić. Mówi o tym chociażby Popol Vuh, która podaje, że pierwszych stworzonych ludzi, którzy mieli zbyt duże możliwości, zniszczono i na ich miejsce wprowadzono „okrojoną" wersję człowieka. Proszę też nie zapominać, że ów człowiek, Pahlad Dżani, który żyje już 68 lat bez jedzenia, „został wybrańcem bogów", od których otrzymał eliksir życia, który pozwala mu żyć bez jedzenia i picia. Mówiąc o powrocie do „normalnych zajęć", mam na myśli to, że z natury rzeczy jesteśmy bytami duchowymi (chyba nikt, kto kroczy ścieżką rozwoju duchowego, tego nie kwestionuje), co oznacza, że naszym naturalnym środowiskiem jest świat duchowy (ten, do którego trafiamy po zakończeniu wcielenia), a nie świat materialny. Uważam - jest to mój pogląd - że celem życia jest „zbieranie wrażeń", coś na podobieństwo wrażeń doznawanych podczas emocjonującej gry. Zwykle grywamy nie po to, żeby się czegoś uczyć, ale żeby doświadczać dreszczyku emocji. Emocje i wrażenia doznawane podczas fizycznego życia są jak dawka silnego narkotyku. Po ochłonięciu chce się jeszcze. To głównie dlatego ludzie prowadzą po śmierci życie podobne do tego, jakie wiedli na Ziemi. Jest to następstwo siły wrażeń, odurzenia nimi. W miarę jak człowiek zaczyna to rozumieć, zaczyna nabierać do tego wszystkiego dystansu. Jesteśmy wędrowcami po NEXUS • 59 różnych systemach życia. Obecnie zwiedzamy Ziemski System Życia (Ziemię i przyległy do niej świat duchowy), który ja nazywam galaktycznym wariatkowem. Tak naprawdę, to wszyscy kiedyś skądś tu przybyliśmy, i kiedyś odejdziemy. Jedni tu przybywają, inni nasyciwszy się wrażeniami dostarczanymi przez ten system życia opuszczają go i przenoszą się do innego systemu lub rzeczywistości, jakiej nie jestem sobie w stanie nawet wyobrazić będąc w ciele fizycznym. I tak bez końca. Jeśli pod rozwojem świadomości rozumie pan gromadzenie wrażeń i doświadczeń (które niekoniecznie muszą się przydać w jakimkolwiek innym systemie do czegokolwiek), to myślę, że się rozumiemy. Większość nieporozumień w rozmowach na temat życia i jego celu lub sensu bierze się stąd, że ludzie, nawet dość oświeceni duchowo, uważają życie w świecie fizycznym za esencję, za cel istnienia każdego z nas. Jest to oczywista bzdura! Jeśli chcemy mieć właściwy ogląd rzeczy, musimy patrzeć na życie ze wszystkimi jego regułami jak, na przykład, na wycieczkę do kraju o odmiennej kulturze. Mam nadzieję, że wyczuwa pan mój tok myślenia. Gorąco pozdrawiam. Ryszard Z. Fiejtek Szanowny Panie Ryszardzie, Chciałbym ustosunkować się do Pana wypowiedzi na łamach ostatniego numeru „Nexusa" (nr 3/2004) związanej z odpowiedzią na Ust Krzysztofa Fołty. Otóż, istotnie, racja jest po obu stronach, jednakże uważam, iż więcej argumentów jest po pańskiej. A prawda i tak jest zawsze gdzieś pośrodku, którego ośrodek czasem trudno zdefiniować. Wszystko wydaje się zależeć od tego, co dla kogo jest najważniejsze. Otóż, po uważnym przeanalizowaniu i zsyntetyzowaniu obu tekstów panów doszedłem to następujących wniosków: 1. Moralność nie zależy od tego, co kto je. Hitler np. był jaroszem. A to przecież nie oznacza, że każdy niejedzący mięsa jest Hitlerem. 2. Zwierzęta naprawdę nie kierują się tylko i wyłącznie instynktem, czego doświadczyłem wiele razy. Mam w domu od wielu lat dwa koty, których reakcje i sposób działania jest dła mnie niesamowicie „logiczny", na koci sposób, rzecz jasna, ale jednak można śmiało zadecydować, iż one myślą - rzecz jasna nie w sposób ludzki, ałe zawsze jednak. Zwłaszcza gdy się do nich często mówi i daje im wiele miłości. Jeden z nich ma 20 lat a drugi 14. Tak jak u ludzi, ich potrzeba czułości, miłości, zajmowania się nimi (wpadają w starcze zdziecinnienie tak samo jak łudzie) jest niesamowicie silna. Wręcz wymuszają takie a nie inne zachowanie u opiekuna, co 60 • NEXUS raczej świadczy o tym, że nie kierują się tylko instynktem. W każdym razie wiedzą, czego chcą, i dają to do zrozumienia, a to, czy człowiek potrafi je zrozumieć, to już zależy od inteligencji człowieka. 3. Jeśli ktoś (Stwórca czy ktokolwiek) stworzył rośliny, zwierzęta i ludzi, to w jakimś celu. Zwierzęta inkarnując biorą pod uwagę to, że będą służyć człowiekowi, a rośliny, że i jednym i drugim, więc nie może być w tym czegoś złego. A niejedzenie mięsa czy roślin jest tylko decyzją człowieka i nie powinno dorabiać się do tego filozofii. Gdyby jedzenie mięsa miało być czymś złym, to jedzenie roślin także. Naukowcy już dawno udowodnili, że rośliny są istotami żyjącymi i odczuwają. Nie wiem, czy „myślą", ale z pewnością reagują na jakieś fale czy wibracje im dostępne. Buddyści twierdzą, że nawet kamień ma duszę, choć w skamieniałym ciele. Poza tym udowodniono, że kamienie wysyłają wibracje, a wszystko, co wysyła wibracje - żyje. 4. Człowieka stworzono jako istotę „wielożerną ", jeśli się już mi wolno tak kolokwialnie wyrazić, więc sugerowanie jedzącym mięso jakąś lepszość z powodu niejedzenia go jest delikatnie mówiąc, nieporozumieniem. Mam znajomego wegetarianina, który za każdym razem, gdy do mnie przyjeżdża z dość daleka i gdy mamy ochotę zjeść coś na mieście, ma zwyczaj w sposób bardzo arogancki i butny informować obsługującą czy obsługującego bar, jadłodajnię czy też restaurację, że „mam nadzieję, że nie poda mi pani jakiejś trupizny", albo: „chciałbym coś jarskiego, bo trupizny nie jadam", przybierając bardzo pogardliwy i arogancki ton. Bardzo mnie to denerwuje, bo jest on skądinąd osobą bardzo miłą, z którą przyjaźnię się od lat. 5. Co do „niejedzenia" sam próbowałem i próbuję tej metody etapami i stopniami. Istotnie, jem bardzo niewielkie ilości jeden raz dziennie i tylko wtedy, gdy czuję naprawdę głód. Pytam swój organizm o to i intuicyjnie wyczuwam odpowiedź. Ja też nie znam osoby całkowicie niejedzącej, choć w księgarniach ezoterycznych można znaleźć na ten temat książki napisane ponoć przez osobę niejedzącą (to Amerykanka, ale ponoć istnieją takie osoby i z innych narodowości, co oczywiście też nie ma znaczenia). Istotnie (i to mogę potwierdzić) małe ilości jedzenia, nieprzeciążanie systemu trawiennego jedzeniem w ogóle, a szczególnie na noc, a także odpowiednie łączenie potraw (co jest naprawdę bardzo istotne), wpływa bardzo pozytywnie na organizm, odmładza go i likwiduje dolegliwości. Natomiast całkowite niejedzenie jest dła mnie na razie sprawą sporną i niezwykle trudną, a w każdym razie na etapie eksperymentów. Nie można tego robić na siłę i bezkrytycznie. Każdy organizm jest inny i ma inne potrzeby. Do pewnego stopnia można organizm „wytresować" lub inaczej zaprogramować, ale myślę, że wszystko należy robić z umiarem i ostrożnie, by mu nie zaszkodzić. Mięso i to tylko drobiowe jadam tylko raz w miesiącu i to w bardzo małych ilościach i w stanie surowym, wraz z dużą ilością warzyw i owoców, także surowymi. Nie szkodzi mi to, a wręcz pomaga. Pieczenie i gotowanie wyjaławia produkt z enzymów i staje się on jałowy, nieproduktywny, a więc jest balastem dla organizmu, który musi nad nim popracować. Mówię oczywiście za siebie i o swoim przypadku. Być może dla kogoś innego taki sposób jedzenia okazałby się szkodliwy. Wiele czasu poświeciłem na szukanie dla siebie odpowiedniego stylu żywienia, który byłby tylko mój i dla mnie odpowiedni. Czuję się o wiele lepiej i zdrowiej, od kiedy odrzuciłem produkty mączne (chleb, ziemniaki itp.). Mogę jedynie poświadczyć, iż do naszego życia naprawdę potrzeba bardzo niewiele, by móc normalnie i zdrowo funkcjonować bez konieczności rezygnowania z jedzenia w ogóle. No ale jeśli się to komuś uda, to gratuluję i bardzo chciałbym taką osobę poznać i porozmawiać z nią. Każdy powinien sam eksperymentować w tej dziedzinie, ale zawsze z umiarem i rozsądkiem. Skoro mamy ten przewód pokarmowy, to po coś on jest. Zresztą od dawna wiadomo, że duch i ciało wzajemnie na siebie oddziałują. Wiadomo 0 tym od tysięcy lat, choć nasza współczesna, konwencjonalna medycyna zdaje się o tym zapominać. Żeby być duchowym, naprawdę nie potrzeba rezygnować z jedzenia. Chyba że ktoś czuje taką nieodpartą potrzebę, która może być jego programem reinkarnacyjnym 1 który taka osoba musi realizować, bo to wypływa z jej najgłębszych pokładów duszy. Ale ludzie którzy wpadają w krańcowości tylko dla mody lub imponowania innym, by zadowolić własne ego, na ogół wpadają też w problemy, tyle że innej natury. Istota ludzka zbyt uduchowiona na ogól nie żyje długo na tym świecie materialnym, gdyż jej wibracje nie mogą już znieść bardzo ciężkich drgań materialnych i muszą odejść do innych sfer bytu. Ludzie, którzy z kolei przywiązują zbyt dużą wagę do spraw materialnych, przejadając się, wpadają z kolei w problemy zdrowotne często kończące się zgonem, a z pewnością problemami zdrowotnymi. 6. Z jedzeniem jest tak jak z religią. Jedni potrzebują otoczki: książek, mitów rytuałów, innym wystarczy jedynie wiara w to, że to, co robią, jest dobre - bez żadnej zewnętrznej otoczki, filozofii itp. Każdy ma możliwość wyboru zgodnie ze swoim odczuciem. Jednakże nie można wpadać z tego powodu w arogancję i dietetyczny terroryzm, bo to naprawdę wcale nie jest oznaką duchowości, nie mówiąc już o tym, że po tym właśnie poznać, iż takiej osobie dużo do duchowości i rozwoju jeszcze brakuje. Serdecznie pozdrawiam, Stefan Gutowski, Katowice [email protected] LIPIEC-SIERPIEN 2004 NEXUS Pismo ludzi o otwartych umysłach KONSPIRACJE I SPISKI UKRYWANE TECHNOLOGIE PROGNOZY DOTYCZĄCE PRZYSZŁOŚCI UKRYWANE FAKTY NA TEMAT ZDROWIA UFO I INNE NIE WYJAŚNIONE ZJAWISKA NIEZNANA HISTORIA ZIEMI WYWIADY, KOMENTARZE I INNE ZAGADNIENIA W NASTĘPNYM NUMERZE: NSPIRACJE * PARAPSYCHOLOGIA • UKRYWANE TECHNOLOGIE • UFO E • ZAGADKI PRZESZŁOŚCI • PRZEMILCZANE F Wielka ropa a wojny z narkotykami I terroryzmem - Toczone pod płaszczykiem wojen z narkotykami i terroryzmem rozgrywki o Wielkq Ropę czynią z ludzi pionki w grze prowadzonej przez ponadnarodowe koncerny dqżqce do uzyskania kontroli nad światową gospodarką. Prawo zwyczajowe kontra program globallzmu - Według aktywistów społecznych prawo zwyczajowe stanowi ostatnią deskę ratunku demokracji przed dalszymi niekorzystnymi zmianami wywoływanymi przez szybko postępującą globalizację. Na Ile naukowe są konwencjonalne terapie antyrakowe? - Badania naukowe i bezstronne analizy statystyczne dowodzą, że w ortodoksyjnych metodach leczenia raka, takich jak radykalne interwencje chirurgiczne, chemioterapia i radioterapia, brak jest naukowych podstaw i że te metody często czynią więcej złego niż dobrego. Śmiertelnie niebezpieczne oszustwo w sprawie cukrzycy- Chciwość i nieuczciwa nauka wypromowały lukratywną, ogólnoświatową epidemię cukrzycy, którą uczciwość i dobra nauka mogą szybko odwrócić poprzez przywrócenie naturalnego mechanizmu kontroli poziomu cukru worganizmie. Elektryczny wszechświat - Zbudowany na podstawie obserwacji i eksperymentów model elektrycznego wszechświata unifikuje siły jądrowe, magnetyczne i grawitacyjne jako przejawy prawie natychmiastowej siły elektrostatycznej. Sekretne nauki starożytnych - Wywiad, w którym Laurence Gardner ujawnia sekrety białego proszku złota, związek między Arką Przymierza i zakonem templariuszy oraz innezagadki przeszłości. liii Tajemnice istnienia - uśpiona świadomość - Automatyzm działania, który cechuje życie ludzi, mocno ogranicza możliwość rozwoju ich świadomości, której stan jest wyznacznikiem rozwoju poszczególnych jednostek oraz społeczeństw.