Ulotka Anna Skubik
Transkrypt
Ulotka Anna Skubik
ANNA SKUBIK Złamane Paznokcie. Rzecz O Marlenie Dietrich scenariusz, reżyseria i scenogra�a: Romuald Wicza-Pokojski. opracowanie muzyczne: Igor Nowicki Aktorka-Lalkarka-Performerka, absolwentka Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie. Filia we Wrocławiu na Wydziale Lalkarskim. Była aktorka Teatru „Baj Pomorski” w Toruniu, od 2002 roku mieszkała i występowała w Grecji gdzie studiowała grę aktorską i reżyserię, śpiew musicalowy i klasyczny oraz choreogra�ę musicalową. Anna Skubik jest aktorką, która poszukuje nowych dróg pracy aktora poprzez doświadczenia z teatrem tańca, lalkarstwem i pracą uliczną (szczudła, pantomima). Od roku 2009 jest aktorką Wrocławskiego Teatru Lalek. Studiowała w greckich Atenach grę aktorską i reżyserię, śpiew musicalowy i klasyczny oraz choreogra�ę musicalową. Za monodram o Marlenie Dietrich otrzymała wiele nagród na międzynarodowych festiwalach oraz Grand Prix 37. Ogólnopolskiego Festiwalu Teatrów Jednego Aktora we Wrocławiu. Występowała w teatrach w Grecji, Wielkiej Brytanii, Armenii i USA. Spektakl grany jest przez Annę Skubik w języku angielsku, greckim i hiszpańskim „Złamane paznokcie. Rzecz o Marlenie Dietrich” w reżyserii Romualda Wiczy-Pokojskiego jest intymnym portretem gwiazdy, która zapoczątkowała nowy wizerunek kobiety. Kobiety pięknej, niezależnej, lubiącej kochać, będącej upragnionym przedmiotem obu płci, zdystansowanej, namiętnej, zjawiskowej. Marlena Dietrich, stara i nieszczęśliwa, ostatnie 13 lat swojego życia spędziła w swoim domu w Paryżu. Z dala od �eszy, adoratorów i rodziny zmarła w samotności.... Spektakl to obraz poświęceń dla miłości i piękna, ceny, jaką płaci się za pakt ze sławą. Teatr Wiczy rozprawia się z mitem Marleny Dietrich. W Złamanych paznokciach - spektaklu czułym i bardzo kobiecym - zauważa, że ikona seksu, starzejąc się, umiera jako symbol i jako osoba. [...] Im silniej zaś powraca do przeszłości, zauważa, że mężczyźni dziś nie trzymają jej wyblakłych zdjęć w portfelach, a reszki cielesnej świetności utrzymała jedynie w zgrabnych nogach - tym niezawodnym fetyszu, który niegdyś czynił dosłownym każde literackie i teatralne pożądanie. Dietrich w interpretacji Pokojskiego i Skubik nie starzeje się pogodnie. Zrozumiała, że całe życie była lalką - istotą tak wyidealizowaną, że aż niewiarygodną; symbolem, który z chwilą śmierci straci znaczenie”. Grzegorz Giedrys, „Gazeta Wyborcza - Toruń” Gospodarze Teatru w Remizie Grażyna Marzec i Olgierd Łukaszewicz fotogra�e: archiwum WROSTJA Kierownik artystyczny Wiesław Geras Organizator i sponsor Urząd Miasta Helu