Przeczytaj - Polish Connection
Transkrypt
Przeczytaj - Polish Connection
MAGAZYN DLA POLSKIEGO PRZEDSIĘBIORCY I PRACOWNIKA W NORWEGII Nr 2 (17) KWIECIEŃ-CZERWIEC 2016 www.polishconnection.no www.podatek.no www.omega-as.no Spis treści „Najlepsze ciągle przede mną” - rozmowa z Maciejem Kotem 04 W jakich branżach obecnie najłatwiej znaleźć pracę? 06 Przyzakładowe przychodnie (Bedriftshelsetjeneste) 08 Co zrobić w przypadku nierozliczenia podatku w terminie? 10 European Area (EEA) Grants i Nowary Grants – co to takiego? 12 Gotówka non grata 14 Trondheim w czasie wolnym cz. II 18 Szósta edycja konkursu „Wybitny Polak” w Norwegii 22 Redaktor naczelny: Krystian Wyrzykowski Szata graficzna i skład: Marek Sulej (Dorkassa.pl) Listy do redakcji: [email protected] Reklama: [email protected] Okładka: Agnieszka Bogiel 2 Adres redakcji: Polish Connection Sp. z o.o. ul. Antoniego Abrahama 37/3, 81-366 Gdynia tel: +48 887 888 304 tel. norweski: +47 67 41 24 70 www.polishconnection.no Od redakcji Szanowni Państwo, w wiosennym wydaniu magazynu wiele miejsca poświęcamy sprawom, które w nadchodzących miesiącach będą dla nas wszystkich najważniejsze. Po pierwsze, kwiecień i maj to czas składania zeznań podatkowych. Rozliczenie z fiskusem to dla jednych prosta formalność, dla innych przykry obowiązek wymagający czasu i wysiłku, zaś dla wszystkich moment sprawiający, że krew zaczyna krążyć szybciej w żyłach. Zwykle chodzi przecież o duże kwoty. „Będzie zwrot, czy dopłata?” – zastanawiamy się wszyscy i zaciskamy kciuki, by okazało się, iż w ciągu poprzedniego roku odprowadziliśmy za dużo składek na podatek dochodowy. A jeśli tak, to czy wysokość zwrotu pozwoli na przykład na remont mieszkania, wakacje lub opłacenie interesującego kursu? Dla nas, załogi Polish Connection, to wyjątkowo pracowity czas w roku. Przez ostatnie 10 lat przez nasze ręce przeszły dziesiątki tysięcy zeznań i odwołań podatkowych. Dzięki Państwu zdobyliśmy doświadczenie i wiedzę, jakiej nie ma nikt na rynku. To nasz najcenniejszy kapitał. Po drugie, w kwietniu Polonia w Norwegii po raz kolejny wybierze osoby ze swojego grona, które zasłużyły na wyróżnienie w dziedzinach takich jak kultura, nauka oraz biznes. Laureatów tegorocznej edycji konkursu „Wybitny Polak” w Norwegii poznamy 16 kwietnia na uroczystej gali w Oslo. Dla zgromadzonych gości i przede wszystkim dla tych, którzy w uprawianych przez siebie dziedzinach osiągnęli mistrzostwo, zagra wybitny pianista jazzowy Leszek Możdzer. Jego dorobek artystyczny jest znany i doceniany na całym świecie. Możdzer to ikona kultury w nowoczesnym, modnym wydaniu. Polish Connection po raz kolejny ma zaszczyt być jednym ze sponsorów gali finałowej „Wybitnego Polaka” w Norwegii. Mamy nadzieję, że będziecie tam Państwo, by dzielić z nami dumę z tych Polaków, którzy dzięki wiedzy, wytrwałości i talentom codziennie udowadniają, że niewiele jest rzeczy niemożliwych. Jak zwykle piszemy też o sprawach istotnych dla osób prowadzących działalność gospodarczą. Wyjaśniamy, które firmy powinny nawiązać współpracę z przyzakładowymi przychodniami zdrowia i jak należy to zrobić, aby pozostawać w zgodzie z przepisami. Rozważamy, na ile realny jest pomysł zastąpienia gotówki transakcjami elektronicznymi, co postuluje Bank DNB. Z życzeniami, by wiosna okazała się zielona i owocna ! Założyciel, Prezes Zarządu Polish Connection & Omega Norwegian Solutions Group Aleksandra F. Eriksen 3 Joanna Czyżewska „Najlepsze ciągle przede mną” Rozmowa z Maciejem Kotem J. Cz.: Witam w Trondheim! Miał Pan już szansę na zwiedzenie miasta? M.K.: Miałem okazję przejść się jakąś ładną uliczką, nie wiem nawet czy to było w centrum, ale przypominało Krupówki w Zakopanem i podobało mi się. Nie jest to wielkie miasto i ma swój urok. My skoczkowie dość rzadko przyjeżdżamy do Norwegii. J.Cz.: Z całej polskiej drużyny wygląda Pan na najbardziej ambitnego, ale też krytycznego wobec samego siebie. Jak to jest – czy częściej czuje Pan zadowolenie z przygotowań i oddanych skoków, czy raczej dążenie do czegoś i poczucie, że to jeszcze nie teraz? M.K.: Przyznam, że w moim przypadku istnieje pewien niedosyt wpisany w charakter. Mam tak, że zaraz po skoku wkracza intuicja i widzę wówczas, że to i to mogło być lepsze. Nie jest to też takie złe, gdyż powoduje, iż cały czas dążę do bycia lepszym. Mimo to od około roku pracuję nad tym, żeby po prostu odczuwać radość z tego, co robię. Jest to moja strategia kroków, to działa i obecnie praca sprawia mi więcej radości. J.Cz.: Sven Hannawald pisał w biografii o tym, jak dużo stresu powoduje zawodowe uprawianie skoków. Każdy skok to mimo wszystko poważne ryzyko. Jak Pan sobie radzi z tym elementem swojej pracy? Czy jest Pan osobą skłonną do ryzyka również w życiu prywatnym, czy to nie zawsze idzie w parze? M.K.: Jasne, że ryzyko w tym zawodzie jest duże. Do tego dochodzi presja ze strony fanów, dziennikarzy i innych. To trochę tak, że dosłownie z dnia na dzień wokół kogoś robi się szum i często nie są oni w stanie sobie z tym poradzić. Dlatego według mnie bardzo ważne jest, aby mieć swoją pasję - coś, co potrafi nas oderwać od tej rzeczy4 wistości. Inaczej psychika “padnie”. Nieoceniona jest tu umiejętność odcięcia się i rozgraniczenia wszystkiego. Choć to trudne. J.Cz.: Wśród norweskich skoczków narciarskich niezwykle istotne jest zgranie zespołu, w Norwegii współpraca i umiejętność pracy w grupie to jedne z najbardziej pożądanych cech. Czy i w polskim zespole jest tak, że prywatnie często rozmawiacie, lubicie się? Czy przyjaźń jest tu w ogóle możliwa? M.K.: Generalnie nie mam wyjścia (śmiech). Ale tak na poważnie, to skoro zdecydowaną większość roku spędzamy razem na wyjazdach, treningach itp., to naprawdę musimy się nauczyć współistnieć. Czasami może być ciężko wśród samych facetów - nie ma nic, co mogłoby być odskocznią. Musimy uczyć się rozmawiać, ustępować, korzystać z kompromisów. Wiadomo, że niektórzy dogadują się lepiej niż inni, jak wszędzie, stąd często podczas wyjazdów decyzja o tym, kto z kim ma dzielić pokój, jest łatwa. Ogólnie mam szczęście, bo wszyscy są w porządku. J.Cz.: Skoki są ze względu na swoją widowiskowość bardzo popularną dyscypliną wśród fanów. A jak ten sport wygląda z perspektywy skoczka? M.K.: Skoki to dyscyplina, w której jest bardzo duża presja na wyniki. Dlatego każdy dzień jest ważny i każdy przynosi nowe wyzwania. Są oczywiście sprawy, którymi trzeba się zająć na co dzień, ale są też plany długoterminowe, raz regeneracja, innym razem trening, jeszcze innym - zawody. Dni wolnych mamy mało - tylko jeden miesiąc wolny, czyli kwiecień. Na pewno decydującym czynnikiem popularności skoków jest tu prestiż. To sport widowiskowy, a co ważniejsze ekskluzywny. W każdej innej dziedzinie, po obejrzanych zawodach widz może wziąć narty, łyżwy czy rower i samemu trenować. W przypadku sko- ków narciarskich dość o to trudno (śmiech). Ponadto, trzeba tu również przypomnieć, że skoki stały się popularne dzięki Adamowi Małyszowi oraz sukcesom odnoszonym przez inne nacje, np. Norwegów, Niemców, Austriaków. J.Cz.: Co jest najbardziej satysfakcjonujące w Pańskim zawodzie? M.K.: Dobre wyniki podczas zawodów. W końcu trenuje się po to, żeby odnosić sukcesy i wówczas jest to najbardziej satysfakcjonujące uczucie. Miło jest także, jeśli jest to docenione przez innych. Wynagradza to wtedy całą energię i ciężką pracę, które w ten sukces się wkłada. J.Cz.: Co jest najbardziej niewdzięczne i czasochłonne? M.K.: Tu należałoby głównie wymienić brak czasu prywatnego i obowiązki pozasportowe związane ze skokami, np. sponsorzy. Wyrzeczenia w postaci diety, odnowy itp. również nie ułatwiają sprawy. J.Cz.: Osobiście doświadczyłam trudności w tym imigranckim życiu, które wybrałam. Czy według Pana sport może być pomocny w integracji, w rozwoju, poznawaniu nowych kultur? M.K.: Sądzę, że jak najbardziej. Wyzwania są wszędzie. Chodzi o to, aby znaleźć coś, co nas interesuje i na tym się skupić. To wszystko ułatwia. Polscy kibice na zagranicznych, a zwłaszcza norweskich, skoczniach są niesamowici. Tę atmosferę czuje się wszędzie. Takie wydarzenia zbliżają ludzi, mogą być pomocne w integracji. J.Cz.: Gdzie szczególnie lubi Pan skakać? Co sprawia, że chce się tam wracać? M.K.: Są skocznie, na których lepiej się skacze (można powiedzieć, że są łatwiejsze) oraz takie z miłymi wspomnieniami. Do tej drugiej kategorii zdecydowanie należy Zakopane. Nawet nie muszę wspominać jak wspaniała jest tam atmosfera podczas konkursów. Natomiast dla mnie osobiście przyjemna jest skocznia w Ramsau w Austrii - jest dobra do trenowania, ale nie odbywają się na niej zawody. J.Cz.: Chyba znam odpowiedź na to pytanie, ale kto jest dla Pana wzorem, inspiracją, kto pomaga być lepszym w skakaniu? M.K.: To, co powiem, nie będzie pewnie najbardziej odkrywcze, ale muszę tutaj wymienić Adama Małysza. W końcu to od niego wszystko się w Polsce zaczęło. Pamiętam jeszcze, jak oglądałem go w telewizji zanim sam zacząłem skakać. Potem poznałem go osobiście i byłem z nim w kadrze, zaprzyjaźniliśmy się. Tak, wzór do na- śladowania to zdecydowanie dobre określenie (uśmiech). J.Cz.: Co było dla Pana największym sukcesem w karierze? Zaznaczam, że niekoniecznie musi tu chodzić o miejsce na podium… M.K.: Jest to raczej kilka rzeczy, nie jedna konkretna. A to po części dlatego, iż nadal jest we mnie nadzieja, że najlepsze ciągle przede mną. Jeszcze nie podsumowuję swojej kariery (śmiech). Medal drużynowy Mistrzostw Świata w Predazzo uważam za sukces. W dużym stopniu nadal czekam na realizację swoich celów. Tyle o skokach. Natomiast zdecydowanie jednym z moich największych osiągnięć było obronienie tytułu magistra z wyróżnieniem. J.Cz.: W zeszłym sezonie poziom polskiej kadry można było porównać do poziomu norweskiego. W tym roku odnoszę wrażenie, że przepaść między tymi dwiema drużynami jest większa niż kiedykolwiek. Norwegom się sporo w ostatnim sezonie udało, nam, Polakom, dużo mniej. Jaka jest Pańskim zdaniem tego przyczyna? M.K.: Zgodzę się. To wygląda tak, że po lecie następuje pewien przestój i naprawdę ciężko jest ocenić rywali. Wydaje się wówczas, że wszystko jest OK z naszym poziomem sportowym. A tu przychodzą pierwsze zawody i okazuje się, że skokom, które wydawały się dobre, sporo brakuje. Narasta niepokój, są niepotrzebne ruchy i wszystko się komplikuje. Na początku sezonu widać było największe różnice (dopiero potem reszta, np. Norwegowie, odskoczyła) i tak samo jest teraz, pod koniec. W trakcie sezonu poziom polskiej drużyny wyrównał się, ale było późno, żeby odrabiać stracone punkty. Były także problemy ze sprzętem. J.Cz.: Czas na pytanie, które z tego, co zauważyłam, jest znienawidzone przez skoczków, zwłaszcza w jeszcze trwającym, aczkolwiek zbliżającym się ku końcowi, sezonie. Zaryzykuję jednak! Jakie ma Pan plany na przyszły sezon i co będzie wtedy najważniejsze? M.K.: Stawiałbym na Mistrzostwa Świata w Lahti. Ale naprawdę ciężko jest planować, bo istnieje sporo niewiadomych. Być może będą zmiany w sztabie szkoleniowym. Trzeba też “trafić” z formą. Tajemniczo dodam, że cele mogą się zmieniać... 5 Izabela Połeć W jakich branżach obecnie najłatwiej znaleźć pracę w Norwegii? Kryzys naftowy dał się Norwegii poważnie we znaki. Stopa bezrobocia wzrosła tu w ciągu roku (od listopada 2014 r. do listopada 2015 r.) z 3,7 % do 4,6%. W porównaniu z innymi europejskimi krajami to wciąż niski wskaźnik bezrobocia (przykładowo w Polsce w III kwartale 2015 r. stopa bezrobocia wynosiła aż 9,7% dane GUS), ale ta tendencja i tak bardzo niepokoi norweskich analityków. Cena za baryłkę ropy utrzymuje się nadal na historycznie niskim poziomie, co powoduje dalszy spadek konkurencyjności gospodarki norweskiej na rynku światowym, która przecież w 1/5 oparta jest na wydobyciu surowców. Do tej pory pracę najłatwiej było znaleźć właśnie w branży wydobywczej i stoczniowej, z czego bardzo chętnie korzystała wykwalifikowana siła robocza z Polski. Po zamknięciu największych stoczni na Pomorzu, doświadczeni spawacze, monterzy, rurarze i rusztowaniowcy bez większego problemu mogli znaleźć zatrudnienie w norweskich stoczniach i na platformach. W 2015 roku sytuacja zaczęła się diametralnie zmieniać, kontrakty wygasały a pracownicy zaczęli być wysyłani na permitteringi (czasowe zawieszenie umowy z powodu braku zleceń) albo zwalniani. Norweski Urząd Pracy i Dobrobytu (NAV) podaje, że od lutego 2015 roku do lutego 2016 roku liczba zarejestrowanych bezrobotnych wzrosła o 11%, natomiast liczba osób wysłanych na permitteringi aż o 22%. Statystyki pokazują, że w Norwegii najwięcej ofert pracy w III kwartale 2015 roku, było dla 6 pracowników socjalnych oraz pomocy społecznej, następnie dla pracowników służby zdrowia, nauczycieli, administracji publicznej, handlu oraz budownictwa. I właśnie tam należy szukać obecnie zatrudnienia. Społeczeństwa europejskie starzeją się, długość życia wzrasta (statystyczny Norweg żyje 76 lat, Norweżka 82 lata). Zapewne dlatego też duży wpływ na ilość ofert pracy w branży służby zdrowia i opieki społecznej, ma właśnie czynnik demograficzny. Z kolei rosnąca liczba ofert zatrudnienia w administracji publicznej (np. w strukturach NAV) może wynikać z zapotrzebowania na pracowników do obsługi wniosków o zasiłki dla bezrobotnych, permittering lub też do sprawdzania zasadności przyznawanych świadczeń. Warto podkreślić, że w każdej branży najbardziej cenione są osoby o solidnych kwalifikacjach zawodowych (wykształcenie kierunkowe, doświadczenie zawodowe) ze znajomością języków obcych. Prawdą jest, że niemal każdy Norweg biegle posługuje się językiem angielskim, ale obcokrajowcom znajomość tego języka może nie wystarczyć w znalezieniu pracy. W branży usług i zdrowia znajomość języka norweskiego, choćby w stopniu komunikatywnym, jest niezbędna. Wymóg ten, chociaż może okazać się trudny do spełnienia, jest w pełni zrozumiały. Norwegowie chcą być obsługiwani w swoim ojczystym języku, i to migranci zarobkowi powinni się dostosować do warunków pracy, a nie odwrotnie. Oferta kursów języka norweskiego w Polsce jest naprawdę imponująca. Warto w ten sposób zainwestować w siebie i swoją przyszłość, jeśli na poważnie myśli się o znalezieniu zatrudnienia w kraju fiordów. W Norwegii warto szukać pracy za pośrednictwem strony www.finn.no/jobb (portal dostępny tylko w języku norweskim), z pomocą NAV Servicesenter EURES (informacja telefoniczna czynna od poniedziałku do piątku w godz. 8.00-15.30; tel. +47 754 26 404), można też skorzystać z portali branżowych. Serdecznie zachęcamy do pobrania krótkiego poradnika dotyczącego szukania pracy na terenie Norwegii, dostępnego na naszej stronie internetowej: www.polishconnection.no Źródła: www.stat.gov.pl www.nav.no www.ssb.no www.dinside.no 7 Konrad Lotczyk Przyzakładowe przychodnie zdrowia (Bedriftshelsetjeneste) Kto ma obowiązek utworzenia lub podpisania umowy z BHT? Bedriftshelsetjeneste (BHT), czyli przyzakładowe przychodnie zdrowia, są obowiązkowe w określonych branżach, w których występuje podwyższone ryzyko dla pracujących tam pracowników. Przepisy dotyczące BHT reguluje § 3-3 Bedriftshelsetjeneste z norweskiej ustawy o środowisku pracy (Arbeidsmiljøloven), jak również § 13-1 w Instrukcji dotyczącej organizacji, zarządzania i współdziałania (Forskrift om organisering ledelse og medvirkning). Ryzyko dotyczy wystąpienia między innymi: chorób, urazów, wypadków oraz wysokiego obciążenia psychicznego. Istnieje specjalna lista 8 grup branżowych, które powinny być powiązane z przyzakładowymi przychodniami zdrowia (zaakceptowanymi przez Inspekcję Pracy). Inspekcja Pracy ma możliwość nałożyć na firmę nakaz nawiązania współpracy z BHT, jeżeli warunki występujące w miejscu pracy na to wskazują, nawet jeśli ta firma nie należy do grupy branżowej objętej obowiązkiem posiadania przyzakładowej przychodni zdrowia. Za bezpieczeństwo środowiska pracy odpowiada pracodawca i jego obowiązkiem jest również powiązanie firmy z BHT (tzn. obowiązek przystąpienia do BHT). Rolą BHT jest pomoc pracodawcy w tym zadaniu (m.in. poprzez propozycje usprawnień i poprawy bezpieczeństwa pracy). BHT może zajmować niezależne stanowisko Organizacja przyzakładowych przychodni zdrowia Dodatkowo, pracodawca bierze udział (wspólnie z BHT) w sporządzaniu planów, raportów rocznych oraz zawiadomień dotyczących: BHT może być zorganizowana w firmie w dwojaki sposób: • stanu zdrowotnego w firmie. • środowiska i bezpieczeństwa w miejscu pracy. • przedsiębiorstwo zakłada swoje własne BHT wewnątrz struktur firmy (takie BHT musi zostać uznane przez Inspekcję Pracy). • rezultatów badań. w sprawach dotyczących bezpieczeństwa w miejscu pracy. • przedsiębiorstwo zawiera umowę z już istniejącym BHT, które obsługuje wiele firm np. z danej branży. Możliwości wykorzystania BHT przez pracodawcę Zgodnie z § 13-2 w instrukcji dotyczącej organizacji, zarządzania i współdziałania, pracodawca ma obowiązek zapewnienia (za pośrednictwem BHT) określonych działań w firmie. Do najważniejszych należą: • Zapewnienie pomocy w ocenie środowiska pracy i występującego ryzyka dla zdrowia. • Zapewnienie pomocy, jeśli chodzi o kryteria stosowania maszyn, urządzeń, procesów w pracy, a także korzystania z chemikaliów. • Wsparcie w zakresie planowanych oraz wdrażanych zmian w przedsiębiorstwie (m.in. tworzenie, utrzymanie i dostosowanie pomieszczeń, stanowisk pracy, urządzeń i procesów). • Konsultacje w sprawie proponowanych środków zapobiegawczych w celu zmniejszenia ryzyka obrażeń. • Zapewnienie pomocy w kontroli zdrowia pracowników. • Zapewnienie koniecznych działań naprawczych. • Zapewnienie niezbędnych informacji lub szkoleń dotyczących istotnych zagrożeń i odpowiednich działań zabezpieczających przed tym ryzykiem. • Udzielenie pomocy w indywidualnym przystosowaniu miejsca pracy, jeżeli pojawi się taka potrzeba. • Pomoc w pytaniach od rzecznika ds. bezpieczeństwa i środowiska pracy, delegatów i pracowników. • określenia istniejącego ryzyka (np. poziom hałasu, oświetlenie, substancje chemiczne, pył, klimatyzacja, wentylacja, niebezpieczne urządzenia i wiele innych). Dokumentacja powinna zawierać opis niebezpiecznych dla zdrowia warunków pracy, propozycję środków zaradczych, przygotowanie opisu wyników dla podjętych działań zapobiegawczych. Pracodawca powinien też z pomocą BHT opracować plany na kolejne miesiące dotyczące wyżej wspomnianych działań. Przyzakładowa przychodnia zdrowia może udzielić wsparcia pracodawcy w planowaniu procesów w miejscu pracy, ale także na przykład w sytuacji zaistnienia konfliktów między pracownikami. BHT może też pomóc w tworzeniu nowych miejsc pracy, zakupie nowego sprzętu, udzieleniu szkolenia dotyczącego techniki pracy. Warto pamiętać Obowiązek posiadania BHT lub podpisania umowy z istniejącą BHT dotyczy wielu firm. Warto pamiętać, że usługi BHT nie są bezpłatne – podpisanie umowy z BHT, to koszt dla przedsiębiorcy warto więc, aby otrzymać coś w zamian. Świadomość tego, w jakich obszarach współpraca z BHT może przyczynić się do usprawnienia działania, wydajności i konkurencyjności firmy jest bardzo ważna. W razie wszelkich niejasności mogą się Państwo kontaktować z konsultantami firmy Polish Connection Sp. z o.o. lub bezpośrednio z Inspekcją Pracy (Arbeidstilsynet). Źródła: • http://www.arbeidstilsynet.no/ • Ustawa o środowisku pracy (Arbeidsmiljøloven), § 3-3. Bedriftshelsetjeneste • Instrukcja dotycząca organizacji, zarządzania i współdziałania (Forskrift om organisering ledelse og medvirkning), Kapittel 13. Bedriftshelsetjeneste (§§ 13-1 - 13-3). 9 Magdalena Bielecka Co zrobić w przypadku nierozliczenia podatku w terminie? W przypadku nierozliczenia podatku w terminie należy złożyć odwołanie. Prawo do złożenia odwołania od decyzji podatkowej (klage på likning) przysługuje każdemu, kto otrzymał już rozliczenie podatkowe (skatteoppgjør). Termin na złożenie odwołania wynosi sześć tygodni od momentu wystawienia przez urząd (Skatteetaten) rozliczenia podatkowego. Ma on trzy miesiące na rozpatrzenie terminowo złożonych odwołań. Jeżeli odwołanie jest złożone po ustawowym terminie, ale przed upływem roku od rozliczenia podatkowego – na jego rozpatrzenie trzeba będzie zaczekać dłużej, a opóźnienie odpowiednio usprawiedliwić. Odwołanie można złożyć drogą elektroniczną w systemie ALTINN na formularzu RF 1117 „Klage på likning” lub wysłać pocztą do właściwego urzędu skarbowego. W tym roku pierwsza partia rozliczeń podatkowych datowana jest na 24 czerwca (data zeznania widoczna jest w prawym górnym rogu zeznania podatkowego, nad numerem personalnym). Tym samym termin składania pierwszych odwołań upłynie 10 sierpnia. Kolejne pule rozliczeń trafią do podatników między 5 sierpnia a 14 października. Jeżeli za późno dowiedziałeś się o przysługujących Ci ulgach podatkowych i nie wystąpiłeś o nie, wypełniając dokument Selvangivelse 2015, możesz również poprawić wypełnione przez siebie wcześniej zeznanie. Uważnie sprawdź otrzymane rozliczenie podatkowe. Może bowiem okazać się, że urząd przeoczył jakieś należne odliczenie albo jakiś od10 pis został pominięty przy składaniu wstępnego zeznania (selvangivelse). Co warto dokładnie sprawdzić? (najważniejsze pozycje rozliczenia podatkowego) • Czy zostałeś rozliczony we właściwej klasie podatkowej (skatteklasse) Klasę w jakiej zostałeś rozliczony możesz sprawdzić na pierwszej stronie rozliczenia podatkowego, w górnej części karty po prawej stronie (skatteklasse 1 lub skatteklasse 2). W rozliczeniu podatku za rok 2015 o drugą klasę podatkową mogą starać się podatnicy, których małżonkowie w 2015 roku osiągnęli dochód nieprzekraczający 44 751 NOK (ok. 20 921 PLN). • Odpisy od podstawy opodatkowania, czyli ”fradrag” Można sprawdzić czy urząd przyznał wszystkie odpisy, o które się wystąpiło, składając wstępne zeznanie podatkowe (selvangivelse). Na stronie rozliczenia o nazwie Utskrift av likningen w kolumnie Fra Selvangivelsen będą znajdowały się kwoty odpisów, o które wystąpiono. Natomiast w kolumnie pod nazwą Likningsgrunnlag będą odpisy przyznane przez urząd. Jeżeli kwoty te są różne – warto ustalić przyczynę wystąpienia tej niezgodności. Pamiętajmy również, że w przypadku naliczenia przez urząd zaległości podatkowej (restskatt), do rozpatrzenia odwołania od podatku konieczne jest wpłacenie całej zaległości. Jeżeli urząd uzna odwołanie – wówczas zwróci kwotę zapłaconą oraz kwotę należną. Dla przypomnienia zasady spłaty zaległości: • do 100 NOK – nie podlega spłacie, • poniżej 1000 NOK – płatne w ciągu trzech tygodni od wysłania przez urząd rozliczenia podatkowego (skatteoppgjør), • od 1000 NOK i więcej – płatne w dwóch ratach w ciągu trzech i ośmiu tygodni od wysłania przez urząd rozliczenia podatkowego (skatteoppgjør). Jeżeli minie termin złożenia odwołania, to prawo podatkowe daje urzędowi podatkowemu możliwość rozpatrzenia takiego zażalenia, po wzięciu pod uwagę następujących punktów zawartych w prawie podatkowym § 9-2 nr 8, § 9-5 nr 7: • jak ważna jest sprawa dla finansów podatnika, • czy podatnik dopełnił obowiązku i wszystkie informacje, których udzielił są zgodne z prawdą, • czy i jakie okoliczności usprawiedliwiające podatnika miały miejsce, • jak dobre argumenty są przedstawione w sprawie, ewentualne nowe okoliczności spraw, • jaki czas upłynął od momentu otrzymania wyniku zeznania. Należy pamiętać jednak, że pytania kierowane do urzędu podatkowego, dotyczące wyników zeznań podatkowych za poprzednie lata, nie mogą wybiegać więcej niż dziesięć lat wstecz od roku, w którym otrzyma się wynik rozliczenia (§9-6 nr 1). W razie wszelkich niejasności pytań mogą się Państwo kontaktować z konsultantami firmy Polish Connection Sp. z o.o. Żródło: http://www.skattettaten.no 11 Magdalena Ułas European Economic Area (EEA) Grants i Norway Grants – co to takiego? Wielu z nas słyszało o EEA Grants i Norway Grants lub widziało ich logo na materiałach promocyjnych. Co kryje się pod tymi nazwami i jak można skorzystać z możliwości, jakie oferują granty? European Economic Area (EEA) Grants i NorEEA Grants są finansowane wspólnie przez Isway Grants to wsparcie finansowe, oferowane landię, Liechtenstein i Norwegię. W okresie 2009przez Islandię, Liechtenstein i Norwegię w celu 14 na wsparcie przeznaczono 993 mln euro, z czezmniejszenia różnic ekonomicznych i społecznych go 95,8% przypadło na Norwegię, 3,0% na Islandię w obrębie Europejskiego Obszaru Gospodarcze- i 1,2% na Liechtenstein. Norway Grants są finango (EOG), a także zacieśnienia stosunków między sowane tylko przez Norwegię. W latach 2009-14 krajami Unii Europejskiej/EOG. przeznaczono na nie 804 mln euro. Skąd pomysł? Islandia, Liechtenstein i Norwegia wspierają ideę niwelowania różnic między krajami EOG od 1994 roku. Rozszerzenie Unii Europejskiej w latach 2004 i 2007 przyniosło dwudziestoprocentowy wzrost liczby mieszkańców Unii, ale tylko pięcioprocentowy wzrost PKB. Celem EEA Grants i Norway Grants jest zmniejszanie różnic oraz wzmacnianie wzajemnych relacji między krajami Europy. Zabiegi te przynoszą korzyści nie tylko krajom, do których kierowane jest wsparcie, ale również samym pomagającym. Program ten propaguje partnerstwo, networking (proces wymiany informacji, zasobów i wzajemnego poparcia) oraz intensywnie wspomaga wspólne projekty między organizacjami obu stron. Skąd się biorą fundusze? EEA Grants i Norway Grants planuje się na okresy pięciu lat. Obecnie do 2016 roku można wdrażać projekty w oparciu o fundusze na okres 2009-2014. 12 Kto może liczyć na wsparcie? Aby właściwie rozdzielić środki, dla 16 krajów, będących odbiorcami grantów, stworzono 150 programów pomocowych podzielonych na 32 grupy. Wysokość środków przeznaczonych dla konkretnych krajów zależy między innymi od liczby mieszkańców i PKB na jednego mieszkańca, co sprawia, że największymi odbiorcami są Polska, Rumunia, Węgry i Czechy. Obecnie głównym celem jest wspomaganie ochrony środowiska i zrównoważonego rozwoju – stąd wspieranie działań mających na celu walkę ze zmianami klimatu i ekologicznych rozwiązań w przemyśle. Inne ważne sektory objęte pomocą to: zdrowie, edukacja, społeczeństwo obywatelskie, sprawiedliwość i dialog społeczny. O granty mogą się ubiegać władze na szczeblu lokalnym i regionalnym, organizacje pozarządowe, instytucje badawcze i akademickie, a także jednostki z sektora prywatnego i publicznego oraz inicjatywy publiczno-prywatne. Programy Każdy z 16 wspieranych krajów ma inne potrzeby i priorytety. Programy dzielone są następująco: 1. Ochrona środowiska i zarządzanie nim. • Zintegrowane zarządzanie wodami morskimi i wewnętrznymi • Różnorodność biologiczna i ekosystemy • Monitorowanie środowiska oraz zintegrowane planowanie i kontrola • Ograniczenie ilości szkodliwych substancji 2. Zmiany klimatu i energia odnawialna. • Wydajność energetyczna • Energia odnawialna • Adaptacja do zmian klimatu • Badania i technologie związane ze środowiskiem i zmianami klimatu 3. Społeczeństwo obywatelskie. 4. Rozwój osobowy i społeczny. • Ryzyko związane z dziećmi i młodzieżą. • Lokalne i regionalne inicjatywy mające na celu zmniejszenie nierówności w obrębie kraju i promowanie integracji społecznej. • Inicjatywy w zakresie zdrowia publicznego. • Uwzględnianie kwestii równości płci i promowanie równowagi między pracą a życiem prywatnym. • Budowanie potencjału instytucjonalnego i współpraca z norweskimi instytucjami publicznymi, władzami lokalnymi i regionalnymi. • Kooperacja transgraniczna. 5. Ochrona dziedzictwa kulturowego. • Konserwacja i rewitalizacja dziedzictwa kulturowego i naturalnego. • Promocja różnorodności kultury i sztuki w ramach europejskiego dziedzictwa kulturowego. 6. Badania i stypendia. • Badania w ramach najważniejszych sektorów / Dwustronna współpraca w ramach badań. • Stypendia / Dwustronna współpraca w ramach stypendiów. 7. Wychwytywanie i składowanie dwutlenku węgla. 8. Green Industry Innovation. 9. Godna praca i dialog trójstronny. 10.Sprawiedliwość i sprawy wewnętrzne. • Przemoc domowa i przemoc na tle płciowym. • Współpraca w ramach Schengen oraz walka z przestępczością nadgraniczną i zorganizowaną, włączając w to handel i przemieszczające się grupy przestępcze. • Budowanie potencjału sądowego i współpraca w tej kwestii. • Służby penitencjarne, w tym kary poza karą więzienia. Jak i kiedy można złożyć podanie? Normalnym trybem zaproszenia do skorzystania z grantów jest ogłaszanie naboru wniosków. Wszystkie wnioski muszą zostać złożone do opiekuna konkretnego programu w odpowiednim terminie i spełniać jasno określone warunki. Uzyskanie grantu nie gwarantuje pokrycia całości kosztów zgłoszonego projektu, może być konieczne dodatkowe finansowanie. Nie można także otrzymać grantu na projekt, który został już zakończony. Najważniejsze cele wsparcia w Polsce: • Zwiększenie efektywności energetycznej. • Promowanie innowacji ekologicznych we współpracy z przedsiębiorstwami norweskimi. • Poprawa monitorowania środowiska i ochrona bioróżnorodności. • Poprawa dostępu do publicznej służby zdrowia. • Rozszerzenie współpracy badawczej między Norwegią a Polską. • Przyczynianie się do bardziej efektywnego systemu sądowego. Z EEA Grants i Norway Grants skorzystało już bardzo wiele przedsiębiorstw i instytucji. Dzięki nim dużo już udało się zrobić, ale w dalszym ciągu istnieje wiele możliwości na wykorzystanie tych środków finansowych. Aktualne programy realizowane w Polsce można znaleźć na stronie: www.eeagrants.org Źródło: www.eeagrants.org 13 Cecylia Liwo Gotówka non grata W styczniu bieżącego roku świat obiegła informacja, że największy norweski bank, DNB, postuluje całkowitą likwidację płatności gotówkowych. Sprawa nie jest jednak taka prosta, choć nie ulega wątpliwości, że już dziś transakcje gotówkowe są w Norwegii traktowane dość podejrzliwie. Niechęć instytucji bankowych i skarbowych wobec gotówki bierze się stąd, że transakcji takich nie da się prześledzić i zweryfikować, a zatem - jak utrzymują przeciwnicy tradycyjnego pieniądza - pozwala to na oszustwa podatkowe (fikcyjne transakcje i koszty), zatrudnianie na czarno, często po dumpingowych stawkach (nie da się sprawdzić, ile firma faktycznie zapłaciła pracownikowi i czy w ogóle to zrobiła) i pranie brudnych pieniędzy. Według Tronda Bentestuena z DNB 60 procent z pięćdziesięciu miliardów koron, będących obecnie w Norwegii w obiegu, jest poza kontrolą systemu bankowego. Bentestuen podejrzewa, że duża część tych obrotów gotówkowych to transakcje w szarej strefie i pranie brudnych pieniędzy. Jednocześnie dyrektor DNB twierdzi, że jedynie 6 procent Norwegów używa na co dzień gotówki, i te dwa powody są jego zdaniem wystarczające, by stopniowo w ogóle z gotówki zrezygnować. Jest to oczywiście dość ekstremalny postulat, niemniej jednak warto zauważyć, że norweskie prawo już od ładnych paru lat praktycznie wymusza na firmach, a niekiedy także na osobach prywatnych, rezygnację z płatności gotówką w przypadku transakcji o większej wartości. Płatności powyżej 10 000 NOK - tylko przelew Najważniejszą - zwłaszcza dla przedsiębiorców - kwestią jest to, że wszelkie płatności przekraczające 10 000 koron muszą być dokonywane w sposób dający się prześledzić, to jest przelewem, kartą; nawet wpłata na poczcie jest akceptowalna, 14 gdyż płatność przechodzi przez system bankowy, a odbiorca/konto bankowe odbiorcy są możliwe do identyfikacji. W przeciwnym razie firma nie będzie mogła odliczyć poniesionego kosztu, ani też VAT-u kosztowego, związanego z danym zakupem. Zasada ta dotyczy zarówno firm norweskich, jak i tych oddziałów firm zagranicznych, które mają obowiązek podatkowy w Norwegii i odliczają w Norwegii koszty działalności swojego norweskiego oddziału. Zasada ta jest uniwersalna, to jest obowiązuje nie tylko w przypadku kosztów ponoszonych w Norwegii, czy płatności na rzecz kontrahentów norweskich. Firma norweska, która ma podwykonawcę z zagranicy, musi zapłacić mu przelewem na konto bankowe, jeśli chce mieć prawo do odliczenia zapłaconej podwykonawcy kwoty przekraczającej 10 000 koron. (Nie ma tu oczywiście przeciwwskazań, by było to konto zagraniczne). Podobnie ma się sprawa z zakupami dokonywanymi za granicą. Powiedzmy, że norweska cukiernia kupiła w Polsce maszynę do lodów o wartości (w przeliczeniu) 40 000 koron. Aby mogła odliczyć te 40 000 koron jako koszt oraz odliczyć VAT metodą odwróconego naliczenia, musi zapłacić sprzedawcy kartą lub przelewem. Kosztem firmy (często nawet największym) są oczywiście koszty płacowe. Zasada dokonywania płatności powyżej 10 000 koron tylko przelewem na konto obowiązuje również w tym przypadku. I warto w tym kontekście wspomnieć, że te 10 000 koron nie musi być płatnością jednorazową. Jeśli w ciągu roku wydatki cykliczne na rzecz jakiegoś odbiorcy (jak chociażby właśnie wynagrodzenia, z reguły wypłacane pracownikowi co miesiąc) przekraczają łącznie 10 000 koron, one również muszą być dokonywane przelewami. Przykładowo jakaś firma zatrudnia pracownika na część etatu, tak że jego miesięczne wynagrodzenie to 8 000 koron, w związku z czym firma wypłaca mu je gotówką. Już po dwóch miesiącach łączna kwota wypłaconego wynagrodzenia przekroczy 10 000 koron, a zatem pracodawca nie będzie mógł odliczyć pensji tego pracownika jako kosztu swojej działalności. Jeśli to zrobi, a sprawa wyjdzie na jaw przy kontroli, odliczenie zostanie cofnięte, a przedsiębiorca ukarany. Obecnie firmy (nie licząc tych działających na czarno) raczej powszechnie płacą pracownikom pensje na konta, natomiast zdarzają się niekiedy wpadki, jeśli chodzi o zaliczki na poczet wynagrodzenia, które bywają wypłacane w gotówce. Ważne, by kwota takich zaliczek gotówkowych nie przekroczyła w ciągu roku 10 000 koron. Osoby fizyczne też muszą mieć się na baczności Opisane powyżej zasady nie ograniczają się jedynie do firm. Również osoby fizyczne powinny pamiętać, by nie płacić gotówką więcej niż 10 000 koron, jeśli np. chcą jakiś wydatek odliczyć w swoim zeznaniu podatkowym - lub by uniknąć ewentualnej odpowiedzialności solidarnej za możliwe zaniedbania w zakresie VAT swojego usługodawcy. Klasyczny przykład pierwszej sytuacji to odliczanie kosztów zakwaterowania przez tzw. „pendlerów”, czyli osoby podróżujące pomiędzy stałym miejscem zamieszkania, a tymczasowym miejscem zamieszkania w miejscu wykonywania pracy. Jeśli osoba taka wynajmuje mieszkanie w miejscu pracy i w skali roku płaci za nie więcej niż 10 000 koron, powinna uiszczać płatności gotówką, by móc odliczyć poniesione koszty od podstawy opodatkowania. W przeciwnym wypadku (tj. przy płatności gotówką) w przypadku kontroli zeznania podatkowego urząd skarbowy zakwestionuje odpis. Warto tutaj nadmienić, że urząd skarbowy zabezpiecza się w ten sposób zarówno przed nadużyciami ze strony najemców (którzy mogliby spreparować fałszywe pokwitowania zapłaconego gotówką czynszu i zażądać nienależnego odpisu), jak i wynajmujących. Dochody z wynaj- mu lokali czasami są zwolnione z opodatkowania (pisalimy o tym w jednym z wcześniejszych numerów naszego magazynu), ale nie zawsze i skarbówce zależy na tym, by osoby, które mają obowiązek rozliczenia się z takich dochodów, nie mogły ich ukryć. Druga sytuacja, o której wspominałam, to możliwość obciążenia klienta indywidualnego odpowiedzialnością na VAT niezapłacony przez firmę, świadczącą usługę na rzecz tej osoby. Przykład. Firma budowlana ABC, będąca płatnikiem VAT, remontuje państwu Antonsen łazienkę i wystawia za to fakturę na 20 000 koron + VAT. Łącznie państwo Antonsen płacą za usługę 25 000 koron i regulują należność gotówką. Firma ABC powinna odprowadzić do urzędu poborcy podatkowego 5 000 koron tytułem VAT (dla uproszczenia pomijam ewentualne odliczenia firmy ABC), ale tego nie robi i np. za jakiś czas ogłasza upadłość. Ponieważ płatności państwa Antonsen nie da się nigdzie prześledzić, czyli nie wiadomo, czy tak naprawdę zapłacili należną kwotę z VAT-em, czy bez VAT-u, urząd skarbowy może od nich zażądać, by uregulowali niezapłacony VAT firmy ABC. W ten sposób klient będzie musiał po raz kolejny zapłacić 5 000 koron. Gdyby w analogicznej sytuacji państwo Antonsen zapłacili firmie ABC przelewem, skarbówka nie mogłaby zgłaszać wobec nich żadnych roszczeń. Z gotówką w plecaku, czyli pieniądze nie śmierdzą, ale... Ograniczenia występują także, jeśli chodzi o możliwość wwozu i wywozu gotówki do i z Norwegii. Bez konieczności „spowiadania” się przed urzędem celnym można mieć ze sobą maksymalnie 25 000 koron norweskich lub odpowiednik tej kwoty w walucie obcej. Jeśli przewożona kwota jest większa, należy przy wjeździe lub wyjeździe z Norwegii złożyć deklarację o wwozie/wywozie środków płatniczych (Deklarering av betalingsmidler ved inn- og utførsel). Osoby, które to zaniedbają, może czekać dość przykre bliskie spotkanie trzeciego stopnia z psami urzędu celnego, które szkolone są do wykrywania pieniędzy. Podobno pieniądze nie śmierdzą, ale jakiś zapach niewątpliwie wydzielają, gdyż odpowiednio przeszkolony pies jest w stanie wywąchać, czy ktoś ma ze sobą kilka-kilkanaście banknotów, czy 15 Zasada, że płatności powyżej 10 000 koron muszą być możliwe do prześledzenia, by można było odliczyć koszt oraz VAT, obowiązuje od 2011 roku. Ustawa podatkowa (skatteloven) § 6-51. Płatność za pośrednictwem banku jako warunek prawa do odliczenia (1) Odliczenie kosztów zgodnie z niniejszym rozdziałem przysługuje tylko w przypadku, jeśli płatność odbywa się za pośrednictwem banku lub przedsiębiorstwa mającego prawo do świadczenia usług pośrednictwa finansowego, z wyjątkiem płatności, których wartość łącznie nie przekracza 10 000 koron. Płatności wielokrotne, dotyczące tego samego dostawcy, usługi, kontraktu itp., będą traktowane jak jedna płatność w odniesieniu do podanej w poprzednim punkcie granicy kwotowej. W przypadku świadczeń bieżących lub okresowych większa liczba płatności będzie traktowana zbiorczo, jako koszt podlegający odliczeniu w danym roku. Jeśli z powodu formy płatności prawo do dokonania odliczenia nie przysługuje, kwota która nie podlega odliczeniu nie może zostać uwzględniona przy obliczaniu wartości składników aktywów podlegających amortyzacji, ani ich podatkowej wartości początkowej przy późniejszej realizacji. Ustawa o VAT (merverdiavgiftsloven) § 8-8.Płatność za pośrednictwem banku jako warunek prawa do odliczenia VAT-u przychodzącego (1) Prawo do odliczenia VAT-u przychodzącego od towarów i usług przysługuje tylko w przypadku, jeśli płatność odbywa się za pośrednictwem banku lub przedsiębiorstwa mającego prawo do świadczenia usług pośrednictwa finansowego, chyba że płatność nie przekracza łącznie 10 000 koron. Płatności wielokrotne, dotyczące tego samego dostawcy, usługi, kontraktu itp., będą traktowane jak jedna płatność w odniesieniu do podanej w poprzednim punkcie granicy kwotowej. W przypadku świadczeń bieżących lub okresowych większa liczba płatności będzie traktowana zbiorczo, jako podlegająca odliczeniu w danym roku. cały pakiet, warty więcej niż 25 000 koron. Przypadki, gdy w taki sposób zatrzymywani są np. Polacy, wracający do domu z zarobkiem za kilka miesięcy pracy w Norwegii, niestety wciąż się od czasu do czasu zdarzają - na szczęście coraz rzadziej. Konsekwencje finansowe niezadeklarowania środków płatniczych są dotkliwe: urząd celny nakłada grzywnę w wysokości 20 procent przewożonej kwoty (licząc od pierwszej korony, nie od pierwszej korony powyżej 25 000). W przypadku wywozu 30 000 koron w gotówce bez złożenia deklaracji, kara wynosi 6 000 koron. Jeśli urząd celny ma podejrzenia, że wwożone lub wywożone z Norwegii pieniądze mają związek z działalnością przestępczą, składa doniesienie na policję i rekwiruje całą kwotę do czasu wyjaśnienia sprawy. Gotówka, a ochrona prywatności obywateli Wracając jednak do początku naszego artykułu i postulatów całkowitego zakazania gotówki 16 - norweskie ministerstwo finansów jest na razie raczej sceptyczne wobec pomysłów bankowców. - Jest wiele osób, w tym ludzi starszych, które wciąż chcą posługiwać się gotówką i te osoby muszą mieć do tego prawo. Ponadto nie można powiedzieć, że sytuacja, w której absolutnie wszystkie transakcje dawałyby się prześledzić, nie stanowi problemu z punktu widzenia ochrony prywatności obywateli - stwierdził w rozmowie z dziennikarzami sekretarz stanu w ministerstwie finansów, Tore Vamraak z partii Høyre. Gotówka jest anonimowa, natomiast w przypadku transakcji bezgotówkowych banki i organy państwa zyskują niemal totalną wiedzę na temat poczynań swoich obywateli. A taka wiedza łatwo może być nadużywana. Czy można zatem w imię bezpieczeństwa i walki z szarą strefą domagać się całkowitego wycofania gotówki? Za odpowiedź niechaj posłuży cytat z Benjamina Franklina: Ludzie, którzy dla tymczasowego bezpieczeństwa rezygnują z podstawowej wolności, nie zasługują ani na bezpieczeństwo, ani na wolność. REJS NAD NORWESKIE FIORDY 10 % ZNIŻKI DLA CZŁONKÓW FJORD CLU B ZOSTAŃ NA KORZYSTA SZYM KLUBOWICZE BEZPŁATN J Z OFERT SPECJALNM I IE. YCH, Bergen Oslo Sandefjord Stavanger Langesund Kristiansand Strömstad Foto: Espen Gees/123rf.com Hirtshals HIRTSHALS – LANGESUND (OSLO) 11,- HIRTSHALS – KRISTIANSAND * OD EURO 26,- HIRTSHALS – STAVANGER/BERGEN * OD EURO 63,- STRÖMSTAD – SANDEFJORD OD EURO * Cena za osobę w pakiecie 4 osoby + samochód (2m wys. / 5m dł.). Kabina do/ze Stavanger i Bergen w cenie rejsu. 7,* * OD EURO Informacja & Rezerwacja: Fjord Line Polska | Wichrowa 4/7 | 60-449 Poznań Tel.: +48 61 622 78 85 | Fax: +48 61 848 98 96 E-mail: [email protected] www.fjordline.com/rozklad 17 Magdalena Ułas Trondheim w czasie wolnym Część II – atrakcje na wolnym powietrzu Kontynuujemy naszą wędrówkę po Trondheim, tym razem jednak pozostaniemy na dworze – zbliżają się w końcu białe noce, trzeba je należycie wykorzystać. Szlakiem osobliwości Każde szanujące się miasto o kilkusetletniej historii ma w swoich kronikach przynamniej jeden wielki pożar. Norweskie miasta nie są wyjątkami, może wręcz przeciwnie. Trondheim padło ofiarą takiego pożaru w 1681 roku, ale, paradoksalnie, to właśnie ogniowi miasto zawdzięcza jeden ze swoich najpiękniejszych zabytków: Gamle Bybrua. Do 1816 roku ozdobny most pełnił rolę strzeżonej bramy miasta, a dziś, zwany Bramą 18 Szczęścia, jest popularnym miejscem spacerów i jednym z głównych symboli Trondheim, z którego można podziwiać charakterystyczne magazyny portowe, zbudowane wzdłuż rzeki na palach. Spacer nie jest jedynym sposobem zwiedzania miasta. Trondheim szczyci się największym w całej Norwegii odsetkiem cyklistów. Zaraz za mostem, u stóp wzgórza, zaczyna się jedna z największych osobliwości miasta – jedyna na świecie winda dla rowerów Trampe. Zbudowany w 1993 roku wyciąg pnie się w górę wzdłuż ulicy Brubakken, a od chwili jego powstania skorzystało już z niego ponad 200 000 rowerzystów. Od górnej stacji Trappe niedaleko jest do twierdzy Kristiansten. Również ona powstała po wspomnianym wielkim pożarze, by strzec miasta. Dziś z głównej wieży i ze wzgórza, na którym jest położona, rozciąga się piękny widok na miasto – warto się tam wspiąć, by się przekonać (a poza tym trochę wysiłku jeszcze nikomu nie zaszkodziło, prawda?). Skompresowane atrakcje W czasie spaceru po centrum miasta zdarzy nam się pewnie zabłądzić na nabrzeże. Stąd, z Ravnkloa nieopodal targu rybnego, wypływają stateczki na Munkholmen – małą wyspę z potężną historią. W czasach wikingów znajdowało się tu miejsce sądów. Ok. roku 1100 założono na wyspie klasztor benedyktynów, wspominany nawet w islandzkich sagach, który, jako ostatni norweski bastion katolicyzmu, przetrwał do 1537 roku. Po tym Munkholmen stał się twierdzą broniącą dostępu do Trondheim od strony morza. Obecnie wyspę można zwiedzać z przewodnikiem, część budynków zajmuje wystawa rzemiosła i sztuki ludowej, część zaś restauracja i kawiarnia. Ponadto na Munkholmen organizowane są spektakle teatralne, a pod murami twierdzy znajduje się jed- no z najpopularniejszych kąpielisk w Trondheim. Mała uwaga: z Ravnkloa można też popłynąć na półtoragodzinny rejs po miejskich wodach – bardzo dobry sposób na zobaczenie najważniejszych miejsc z nieco innej perspektywy. Stare, starsze, najstarsze Właściwie skansen powinien znaleźć się w artykule o muzeach, ale muzeum Sverreborg różni się nieco od innych tego typu ośrodków – założono je mianowicie wokół ruin średniowiecznego zamku królewskiego, wybudowanego w latach 118283 przez króla Sverrego. Znajdą tu coś dla siebie zarówno miłośnicy starych ruin, jak i idyllicznych wsi i miasteczek. Muzeum jest bardzo rozległe, jego dokładne obejście może swobodnie zająć cały dzień, ale zmęczeni zawsze mogą się pokrzepić tradycyjnymi cukierkami sprzedawanymi w równie tradycyjnym sklepiku. Sverresborg to doskonałe miejsce dla najmłodszych turystów – latem mogą oni wziąć udział w warsztatach teatralnych i historycznych czy nauczyć się tańców ludowych. Poczuć się jak pielgrzym Na koniec coś dla dysponujących większą ilością wolnego czasu i większym zasobem sił (większy prowiant też się przyda). Bardzo dobrym sposobem, by zwiedzić zarówno kawałek miasta, jak i otaczających je terenów, jest odbycie wycieczki 19 ostatnim odcinkiem trasy, którą przez wieki przemierzali idący do katedry w Nidaros pielgrzymi. Szlak, zwany Pilegrimsleden, prowadzi przez otaczające miasto wzgórza do miejsca, z którego zmęczeni pątnicy po raz pierwszy mogli zobaczyć górującą nad miastem katedrę, i dalej do samego centrum oraz wspomnianej katedry, otoczonej zresztą pięknym parkiem. Trondheim zmieniło się od czasów średniowiecza, ale widok roztaczający się na miasto z Lian wciąż zapiera dech w piersiach. Cała trasa nie jest trudna, ale wymaga zarezerwowania całego dnia – na przejście 15 km trzeba przewidywać 5-6 godzin. 20 To tradycyjnie nie wszystko, czego można się spodziewać w Trondheim. Miasto nad Nidelvą potrafi zaskoczyć nie tylko skomplikowanym dialektem, ale również liczbą atrakcji. Można odpocząć w parku, przespacerować się wśród kolorowych drewnianych domów, pograć w golfa czy zimą pojeździć na nartach lub desce. Do wyboru – do koloru – a kolorów Trondheim ma pod dostatkiem. Przydatne strony www: www.visit-trondheim.com www.trondheim.no j e i n a t % 0 5 na roaming w Polsce! 0,49 Surfuj & dzwoń 0,49 NOK za MB/za minutę na nr lokalne oraz do krajów UE/EOG. Więcej info na mycall.no. 21 Sylwia Skorstad Szósta edycja konkursu „Wybitny Polak” w Norwegii Rusza szósta edycja konkursu “Wybitny Polak” w Norwegii. Kandydatów do tytułu można zgłaszać do 4 kwietnia 2016 roku. Pierwsza edycja konkursu, będącego inicjatywną Fundacji Godła Promocyjnego „Teraz Polska”, miała miejsce w 2010 roku. Ideą konkursu jest promowanie dobrego wizerunku Polski i Polaków na świecie. Jak piszą organizatorzy, „to okazja do zaprezentowania osób, które poprzez swoją działalność i zaangażowanie przyczyniają się do propagowania pozytywnego wizerunku Polski i Polaków na świecie, a także do przybliżenia sylwetek tych osób w naszym kraju, gdyż jak pokazuje praktyka, bardzo często nasi rodacy, znani i szanowani na emigracji, pozostają zupełnie anonimowi dla nas – Polaków mieszkających w kraju”. Edycje regionalne konkursu obecnie są organizowane w Szkocji i części Wielkiej Brytanii, we Francji, USA, Belgii, Holandii, Norwegii i Austrii. Każdy z tych krajów wybiera swoich laureatów, którzy na danym terenie odznaczyli się czymś wyjątkowym, wielki finał zaś odbywa się w Polsce. Norweska edycja Norweską edycję organizuje Polsko-Norweskie Stowarzyszenie Młodych Profesjonalistów UCI. Wśród dotychczasowych laureatów znaleźli się między innymi: profesor Uniwersytetu w Oslo Nina Witoszek, działacz polityczny Eugeniusz Kuran, reżyser filmowy Igor Devold, pianistka Małgorzata Jaworska, antropolog społeczny Jakub M. Godzimirski, szermierz Bartosz Piasecki, bramkarz Piotr Leciejewski, prawnik Sebastian Garstecki i wielu innych. Komitet ekspertów, który analizuje przesłane zgłoszenia, obok tytułów „Wybitnego Polaka”, przyznaje też wyróżnienia za szczególne osiągnięcia. Tytuł „Wybitnego Polaka” jest przyznawany w pięciu kategoriach: biznes, kultura, nauka, osobowość oraz „Młody Polak”. BIZNES: kandydatami mogą być osoby prowadzące udokumentowaną działalność gospodarczą, które osiągnęły znaczne sukcesy i pozycję w swojej dziedzinie. 22 KULTURA: kandydatami mogą być zarówno osoby tworzące kulturę: kompozytorzy, pisarze, poeci, malarze itp., nawiązujący w swojej twórczości do Polski, jak również osoby działające na rzecz promocji kultury polskiej. NAUKA: kandydatami mogą być osoby, które prowadzą działalność naukową lub dydaktyczną w placówkach funkcjonujących poza granicami Polski. OSOBOWOŚĆ: kandydatami mogą być osoby wyróżniające się aktywnością, zaradnością, inicjatywą, np. w życiu społecznym. MŁODY POLAK: kandydatami mogą być osoby, które nie ukończyły 35. roku życia i odniosły sukces w jednej z powyższych kategorii lub, których działalność w sposób pozytywny oddziałuje na lokalną społeczność i przyczynia się do budowy pozytywnego wizerunku Polaków i Polski wśród lokalnej społeczności. Aby zgłosić kandydata, trzeba wypełnić formularz, napisać krótkie uzasadnienie nominacji oraz zebrać 5 podpisów osób popierających kandydaturę. Zgłoszeń mogą dokonywać organizacje, stowarzyszenia i związki polonijne w Norwegii oraz osoby prywatne. Komplet dokumentów należy wysłać na adres [email protected] Gala finałowa Tegoroczna uroczysta gala finałowa odbędzie się 16 kwietnia w Oslo Konserthus. Gwiazdą wieczoru będzie pianista, kompozytor i producent muzyczny Leszek Możdżer. Tego dnia Polacy w Norwegii poznają tegorocznych laureatów. Polish Connection już po raz kolejny ma zaszczyt być jednym ze sponsorów tego wydarzenia. 23