bilansik - Rzeszów - Zespół Szkół Ekonomicznych w Rzeszowie
Transkrypt
bilansik - Rzeszów - Zespół Szkół Ekonomicznych w Rzeszowie
Nr 2 listopad/grudzień Redakcja: Kinga Kocha Kristina Kiseleva Katarzyna Rusznica Sylwia Rudnicka Paulina śurawska Magdalena Pęcherek Katarzyna Musiał Paulina Krzyśko Dominika Koś Paulina Bieniek Mateusz Gotkowski Maciej Prokopiec Skład: Magdalena Pęcherek Opiekun: Wioletta Gątarska BILANSIK Zespół Szkół Ekonomicznych w Rzeszowie ul. Hoffmanowej 13 W numerze: • Zaduszki • 11 listopada – Narodowe Święto Niepodległości • Taniec towarzyski – niekonwencjonalna metoda leczenia • Wiejskie party w Głogowie Małopolskim • Nigdy nie próŜnowaliśmy … • Galerianki – nastoletnie prostytutki • Pornografia w witrynach sklepowych • Ale ciuch!!! • Hip-hop • Opinia pierwszoklasistów o szkole • Okiem Maturzysty • Projekt Leonardo da Vinci • Jak się zachować po wywiadówce, aby przeŜyć • Najciekawsze na głowie ZADUSZKI "Niech kaŜdy z was wspomni tych, co odeszli juŜ tam..." Jan Brzechwa DZIEŃ ZADUSZNY Kiedy miedzianą rdzą PoŜółkłych jesiennych liści więdną obłoki, Zgadujemy, czego od nas obłoki chcą, Smutniejące w dali swojej wysokiej. Na siwych puklach układa się babie lato, Na grobach lampy migocą umarłym duszom, JuŜ niedługo, niedługo czekać nam na to, JuŜ i nasze dusze ku tym lampom wkrótce wyruszą. JeŜeli Ŝycie jest nicią - moŜna przeciąć tę nić, I odpłynąć na obłoku niby na srebrnej tratwie... Ach, jak łatwo, ach, jak łatwo byłoby Ŝyć, Gdyby nie Ŝyć było jeszcze łatwiej! W Zaduszki odwiedza się cmentarze, groby zmarłych z rodziny i uczestniczy się w mszach, modląc się w intencji zmarłych. Tego dnia istnieje tradycja zapalania świeczek czy zniczy na grobach zmarłych oraz składania kwiatów, wieńców lub teŜ innego typu ozdób mających być symbolem pamięci o tychŜe zmarłych. Tradycja stawiania zniczy na grobach wywodzi się z dawnego pogańskiego zwyczaju rozpalania ognisk na mogiłach, wierzono bowiem, Ŝe ogrzeją one błąkające się po ziemi dusze. Dawniej zwyczaj zakazywał tego dnia wykonywania niektórych czynności, aby nie skaleczyć, nie rozgnieść czy w inny sposób nie zniewaŜyć odwiedzającej dom duszy. Zakazane było: klepanie masła, deptanie kapusty, maglowanie, przędzenie i tkanie, cięcie sieczki, wylewanie pomyj i spluwanie. Inne oryginalne kulturowo sposoby obchodzenia tego święta to m.in. anglosaski Halloween (przypadające 31 października) i meksykański Dzień Zmarłych (hiszp.: Día de los Muertos). Kinga Kocha ~Koszka ;) Święto Odzyskania Niepodległości - NajwaŜniejsze polskie święto narodowe związane z odzyskaniem w 1918 roku , po 123 latach zaborów, niepodległości. Tło historyczne W XVIII w. silna niegdyś Rzeczpospolita zaczęła się chylić ku upadkowi co doprowadziło do trzech rozbiorów Polski, ostatni trzeci rozbiór trwał od roku 1975, przez 123 lata, aŜ do 1918 roku kiedy to , 11 listopada, Rada Regencyjna (organ sprawujący władzę nad Królestwem Polskim) przekazała władzę nad wojskiem, Józefowi Piłsudzkiemu, który dzień wcześniej powrócił z internowania w Magdeburgu, a w trzy dni później rozwiązała się, przekazując mu pełną władzę ustanawiając go Naczelnikiem Państwa. Powstała Druga Rzeczpospolita. Święto Niepodległości i obchody Dzień 11 listopada ustanowiono świętem państwowym po raz pierwszy dopiero w 1937 roku. W latach 1939-44 podczas okupacji hitlerowskiej oraz w okresie od 1945 do 1989 roku, w czasie rządów komunistycznych obchodzenie święta 11 listopada było zakazane. Dopiero w roku 1989, ustawą Sejmu, przywrócono obchody tego święta, od tego roku Święto Niepodległości jest najwaŜniejszym świętem państwowym a dzień 11 listopada jest dniem wolnym od pracy. Święto obchodzone jest w całym kraju, lecz najwaŜniejsze obchody odbywają się w Warszawie na placu Józefa Piłsudzkiego pod Grobem Nieznanego śołnierza. Inf. Zaczerpnięte zostały ze str. http://halloween.friko.net/11_listopada.html A w Naszej szkole wyglądało to tak: We wtorek (10 listopada) odbyła się akademia szkolna związana z 11 listopada. Na początku na scenę został wprowadzony sztandar szkoły i został odśpiewany hymn Polski. Pani prof. A. Pasternak-Salamon wygłosiła bardzo ciekawy referat związany z tym świętem. I zaczęła się artystyczna część uroczystości. Kto nie był niech Ŝałuje ☺ naprawdę było super☺ W uroczystości wzięły udział miedzy innymi : Paulina Piekło 1ct – śpiew, Tomasz Nieckarz 3bl-śpiew, Marek Warchoł 3bl - śpiew, Sabina Nowak 2al - śpiew, Paweł Starzak 2th-aktor (Ŝołnierz), Dawid Połciewicz 2th-aktor (szlachcic, Ŝołnierz), Konrad Szpyrka 2th - aktor (Piłsudski), Daniel Ziobro2th - aktor (Ŝołnierz), Arek Niedbalec 2th - śpiew, narrator, aktor (Ŝołnierz), Paulina Górska 2th -aktorka, Magdalena Gac 2th - aktorka, Robert Surdyka 1ct-aktor (zaborca), Maciej Machowski 1ct – aktor (zaborca), Krzysztof Jasiński 1ct - aktor, Dorota Orzech 3lp – aktorka (matka). ReŜyseria i scenariusz prof. J.Majewska-Lasek. „Chodziło o to, by przedstawić problem młodych ludzi idących na wojnę. Rozłąkę syna z matką. Sukcesem spektaklu był sukces aktorów”- prof. J.Majewska-Lasek☺ Magdalena Pęcherek 2bl Historia tańca jest tak samo długa jak historia ludzkości. Taniec jest jedną z najstarszych sztuk pięknych. Od tysięcy lat ludzie przekazywali swe opowieści w formie tańca. Zawdzięcza on swe powstanie po części wierzeniom religijnym; ludzie tańczyli po to, by sprowadzić deszcz w czasie suszy, czy teŜ spowodować wzrost urodzaju i zapewnić pomyślność łowów. Wojownicy tańczyli, Ŝeby wzbudzić w sobie odwagę przed walką. MoŜemy się tylko domyślać, jak wyglądały najstarsze tańce. Taniec nie pozostawia namacalnych śladów. W kulturze europejskiej najwcześniejsze wiadomości na ten temat pochodzą od Homera, który w Iliadzie opisuje grecką choreę. Starszy jeszcze opis tańca jaki dotrwał do naszych czasów pochodzi ze Starego Testamentu i odnosi się on do króla Dawida, tańczącego przed Arką Przymierza. Pod koniec XVIII wieku pojawił się taniec, który stać się miał szlagierem Europy na blisko wiek. Był to oczywiście walc. Jego tempo było wolne, wirowano niemal w miejscu i to właśnie uchodziło za dowód kunsztu tanecznego. Początkowo nic nie zapowiadało oszałamiającej kariery, walc był podmiejskim kopciuszkiem tańczonym tylko w podrzędnych lokalach. Na początku XX wieku taniec towarzyski zaczął spotykać się z coraz większym uznaniem wśród ludzi. Zainteresowanie tańcem, było tak duŜe, Ŝe doszło do podstawowego podziału tańca towarzyskiego na dwie grupy. Tańce standardowe to grupa tańców prezentowanych na turniejach tańców towarzyskich. Zaliczają się do nich: Walc angielski, Tango, Walc wiedeński, Foxtrot i Quickstep. Charakterystyczny jest ubiór pary tanecznej: męŜczyzna występuje we fraku i lakierkach, a kobieta w długiej, zwiewnej sukni i pantoflach na obcasie. Tańce latynoamerykańskie to grupa tańców prezentowanych na turniejach tańców towarzyskich, obok tańców standardowych. Do tej grupy zaliczają się: Samba, Rumba, Cha-cha, Paso doble i Jive. Tańce latynoamerykańskie są najczęściej szybkie, dynamiczne, o wyrazistej muzyce. WaŜne w nich są zmysłowe ruchy bioder i całego ciała. W tych tańcach waŜna jest izolacja ciała, czyli odizolowanie górnej partii ciała, od dolnej. Do tych tańców ubiór jest inny niŜ do tańców standardowych. MęŜczyzna nie musi zakładać fraka, jednakŜe kolor jego stroju powinien współgrać z kolorem stroju partnerki. Jeśli chodzi o obuwie, to panie zakładają sandałki, a panowie buty na obcasie. Taniec ma takŜe zastosowanie w leczeniu. Pozwala odreagować stresy i zachować dobrą kondycję. TANIEC pomaga teŜ lepiej poznać siebie. Być moŜe dlatego leczenie tańcem powinno być coraz bardziej popularne. Dziś choreoterapia (leczenie tańcem) cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Maciek 1bl. Wiejskie party w Głogowie Małopolskim!! Uczniowie klas pierwszych na początku roku szkolnego mają prawo czuć się nieswojo w murach swej nowej szkoły, lecz zazwyczaj wychowawcy robią wszystko, aby uczniowie czuli się jak najlepiej. Dlatego teŜ kochana wychowawczyni klasy pierwszej bl pani Agata Ozga-Myc - najlepsza wychowawczyni pod słońcem postanowiła zorganizować spotkanie integracyjne, jakim był grill. Odbył się on 4 listopada 2009 roku w Głogowie Małopolskim. Wszyscy spotkaliśmy się o godz. 8.00 no i pojechaliśmy!! Było fantastycznie pomimo tego iŜ pogoda nam nie dopisywała, było zaledwie 2 stopnie Celsjusza. Gdy dotarliśmy na miejsce czekały na nas dwie sympatyczne panie, które obsługiwały naszego grilla. Było nam okropnie zimno, ale czekał juŜ na nas automat z gorącą kawą i herbatą. Gdy juŜ zrobiło nam się cieplej mogliśmy zabrać się za nasze kiełbaski. Były po prostu pyszne, jedliśmy aŜ się nam uszy trzęsły. Po naszej doskonałej uczcicie nadszedł czas na odrobinę ruchu. Obserwowaliśmy nawzajem nasze talenty taneczne i powiem wam, Ŝe moŜemy mieć powody do dumy. Na początku nie było chętnych do tańca, lecz po jakimś czasie kaŜdy się przełamał i wyruszył na parkiet. Chłopcy z naszej klasy wywijali na parkiecie lepiej niŜ Maserak. Wtedy juŜ nikt nie miał prawa narzekać na ziąb. Po chwili szaleństwa nadszedł czas na kruchutki chlebek z grilla mniam …. coś wspaniałego. Lecz chwile piękne nie mogą trwać wiecznie...nasze spotkanie dobiegło końca. Wszyscy zadowoleni wróciliśmy do swoich domów. Myślę, Ŝe po tej imprezie naprawdę wszyscy lepiej się poznaliśmy i zintegrowaliśmy. Paulina Krzysko 1 BL Nigdy nie próŜnowaliśmy, ale ten rok szkolny rozpoczęliśmy wyjątkowo pracowicie! Opowiada prof. Małgorzata Przybyło, która wraz z prof. Anną Olszewską-Maślanką opiekuje się Szkolnym Kołem Caritas. 5 września odbyła się XI Olimpiada dla Osób Niepełnosprawnych z Podkarpacia. W Spartakiadzie wzięło udział około 700 uczestników. Niepełnosprawni mogli zmierzyć się z ośmioma konkurencjami, tj.: bingo, rzut piłką lekarską, skok w dal z miejsca, rzut podkową, bieg–sztafeta, minikoszykówka, „wyścig” wózków inwalidzkich oraz Bieg Ku Słońcu. Bezpośrednio zaangaŜowanych w Olimpiadę było 20 wolontariuszy z naszej szkoły, którzy opiekowali się przydzielonymi grupami oraz pomagali w przeprowadzeniu zawodów sportowych. Przez dwa tygodnie września zbieraliśmy na terenie naszej szkoły dla biednych dzieci przybory szkolne. MoŜna było przynosić praktycznie wszystko, co przyda się uczniom: długopisy, ołówki, kredki, mazaki, linijki, kątomierze, cyrkle, gumki, temperówki i inne tego typy przedmioty, a takŜe wszelkiego rodzaju zeszyty, piórniki, plecaki i ksiąŜki (zwłaszcza podręczniki szkolne i lektury). Zebrane rzeczy przekazaliśmy do Rzeszowskiego Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta . Przez dwa dni - 25 i 26 września włączyliśmy się w ogólnopolską zbiórkę Ŝywności „Podziel się posiłkiem” zorganizowaną przez podkarpacki Bank śywności. Zbieraliśmy Ŝywność dla bezdomnych w hipermarketach: w Jedynce i Realu. W piątek zaangaŜowanych było 18 , w sobotę 16 wolontariuszy. Dzięki tej zbiórce część Ŝywności trafiła teŜ i do naszej szkoły. Dlatego cieszymy się tym bardziej, Ŝe mogliśmy wspomóc potrzebujące rodziny naszych kolegów i koleŜanek. Od 10 do 15 października wzięliśmy udział w kweście pienięŜnej „Dzielmy się miłością” z okazji obchodów Dnia Papieskiego: Jan Paweł II – PapieŜ Wolności. W tej akcji uczestniczyło 24 osoby. Kwestowaliśmy w czasie wolnym od zajęć lekcyjnych po 3 godziny w 3-osobowych zespołach na ulicach Rzeszowa, a zgromadzone fundusze stały się Ŝywym pomnikiem Jana Pawła II. Tradycyjnie 1 listopada w Uroczystość Wszystkich Świętych Szkolne Koło CARITAS włączyło się w akcję Rzeszowskiego Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta – w kwestę na cmentarzach Rzeszowa i okolic. 27 osób kwestowało na Cmentarzu Wilkowyja. Dzięki zgodzie proboszczów 29 wolontariuszy z naszej szkoły kwestowało równieŜ w wielu okolicznych miejscowościach. Zbieraliśmy pieniądze w Baryczce, Budach Głogowskich, Chmielniku, Malawie, Mrowli, Nockowej, Przewrotnem, Przybyszówce, StrzyŜowie, Świlczy, Tyczynie, Trzebusce oraz w Wysokiej Głogowskiej. Zebrane środki ( ok. 110 tysięcy zł ) będą przeznaczone na utrzymanie Kuchni dla Ubogich w Rzeszowie prowadzonej wspólnie z Caritas Diecezji Rzeszowskiej. W nagrodę za cięŜką pracę wyróŜniający się wolontariusze wzięli udział w jednodniowej wycieczce do Myczkowiec. Zwiedziliśmy tam Centrum Ekumeniczne, zoo, poszliśmy do Cudownego Źródełka w Myczkowcach, na koniec zapaliliśmy ognisko i zjedliśmy przepysznie upieczoną kiełbasę. Relacji z działalno Koła a Caritas wysłuchała dzia alności alno ci szkolnego Ko Paulina śurawska – Palka z 2bl Jak zarabiają nastolatki, których rodziców nie stać na satysfakcjonujące je kieszonkowe? Niektóre opiekują się dziećmi sąsiadów. Niektóre latem zbierają owoce. A niektóre idą do galerii handlowej. Zakładają kuse spódniczki, białe kozaczki, róŜowe kurteczki. Na buzie nakładają mocny makijaŜ. Jego zadaniem jest ukrycie faktu, Ŝe mają dopiero 14 czy 15 lat. Snują się między sklepami, kręcąc pupami uwaŜnie lustrują wzrokiem otoczenie. Samotny, dobrze ubrany, dojrzały facet? To jest to. Nie zaszkodzi więc podejść i zagadać, a nóŜ widelec zechce wejść w układ - niepisaną umowę z nastolatką, która potrzebuje nowych ciuchów, telefonu, chce zjeść od czasu do czasu obiad w miejscu dla niej niedostępnym. W zamian otrzyma jej ciało - młode i niedoświadczone, ale za to bardzo uległe i wdzięczne za okazaną dobroć. Tak zaczyna się sponsoring - transakcja wiązana. "Galerianki" często nazywane są nieletnimi prostytutkami. W końcu niewiele róŜnią się od kobiet stojących co wieczór na ulicy. Ich ulica jest po prostu pod dachem, a zapłatę, zamiast w gotówce, dostają w formie flakonika z perfumami, spodni, których pozazdroszczą im koleŜanki czy nawet doładowania telefonu. Skąd się bierze prostytucja nieletnich? Zgodnie z wynikami wielu badań społecznych, zjawisko prostytuowania się młodych dziewczyn nie zawsze jest efektem biedy w domu rodzinnym. Częściej chodzi o ubóstwo emocjonalne. Rodzice nie rozmawiają z dziećmi o miłości i uczuciach, więc młodzi ludzie seks zaczynają traktować instrumentalnie. Temat seksu w wielu domach nie istnieje. Mamy swoim córkom nie tłumaczą, czym jest miesiączka, a pytania o współŜycie zbywają groźnym, karcącym spojrzeniem. Efektem tego są patologiczne zachowania, takie jak prostytucja. Konsumpcyjny styl Ŝycia, media propagujące luksusowe Ŝycie, koleŜanki chwalące się nowymi ubraniami, gadŜetami i kosmetykami - to wszystko, w kontraście z Ŝyciem w biedzie, jest bodźcem popychającym młode dziewczyny do zasmakowania Ŝycia u boku sponsora - starszego pana z wypchanym portfelem, lubiącego od czasu do czasu oddać swoje klejnoty w młodziutkie rączki Kasi, Ani, Moniki czy Ewy. Poznaliśmy Agnieszkę - jej ulubionym miejscem na spędzanie popołudnia jest warszawska Arkadia. Szuka nowego sponsora, odkąd poprzedni wyjechał za granicę, zostawiając jej na poŜegnanie „wyprawkę”. Starczyło na jakiś czas, ale teraz wypadałoby wrócić do dawnych zwyczajów. „Ja wiem, Ŝe nas nazywają „szlaufami” albo „lachociągami”. Ale ja nie jestem dziwką. To tylko taki styl Ŝycia. Byłoby spoko bzykać się z chłopakiem, ale co ja bym z tego miała? A tak - są pieniądze, są ciuchy i władza wśród znajomych od razu jakaś. A sponsor to wiadomo - kasy by nie wydawał, jakbym nie była ładna, nie?” Niestety, czasami źródłem tak skrzywionego obrazu seksu i rozpatrywania go w kategoriach sposobu na zarobek są przeŜycia z dzieciństwa. Dziewczynki są molestowane przez ojców, wujków czy braci. Seks kojarzy im się z czymś obrzydliwym, ale widzą, Ŝe męŜczyźni ich pragną, więc dochodzą do wniosku, Ŝe dobrze byłoby teŜ coś z tego mieć. Czasami pieniądze wydają się młodym dziewczynom z biedniejszych rodzin jedynym sposobem na zaskarbienie sobie sympatii bogatszych koleŜanek. Oddają się zatem starszym panom, tracąc jednocześnie szacunek do siebie, ale zyskując coś, co pozwoli im na zwiększenie poczucia własnej wartości w gronie rówieśników. Dla tych dziewczyn, wyznających zasadę - im więcej zer na koncie, tym bardziej wartościowy człowiek bilans jest prosty: wolą poświęcić swoje ciało, ale uleczyć się z kompleksów. Co nie znaczy, Ŝe pod warstwą cieni do powiek i kilogramów tuszu do rzęs nie kryją się oczy zagubionego dziecka… Kinga Kocha ~Koszka ;) Niedawno w prasie i telewizji moŜna było słyszeć kłótnie rodziców z kioskarzami. Rodzice byli oburzeni witrynami kiosków, na których widać rozkładówki pism erotycznych i filmy o tej samej tematyce. Zakazać czy nie? O to jest pytanie? Polskie prawo mówi jasno i stanowczo: Pismami tego rodzaju, moŜna handlować, ale nie mogą one być eksponowane w ogólno widocznych dla kaŜdego miejscach. Muszą być umieszczone wysoko, a te fragmenty nagich ciał, które uchodzą za erotyczne, muszą być zakryte lub zaklejone. Innymi słowy przekaz takich gazet czy okładek filmów musi być czytelny tylko do osób dorosłych. A czemu to kioskarze umieszczają pisma pornograficzne w ogólno widocznym miejscu? Jedni mówią wprost, Ŝe dla chęci zysku, bo jak pokaŜą to ludzie kupią. Dla mnie jest to mało prawdopodobne, poniewaŜ osoby, które nie chcą czytać ani oglądać tego rodzaju pism nie kupią ich nawet jakby były na przeciw ich oczu. A osoby, które czytają tego rodzaju pisma i tak je kupią nawet gdyby nie było ich na witrynie sklepowej, co więcej zapytają się o to pismo, które ich interesuje sam byłem świadkiem takiej sytuacji, gdy stałem w kolejce po gazetę. Inni tłumaczą się, Ŝe nie mają miejsca i muszą dawać pisma tam, gdzie jest wolne miejsce a im to nie przeszkadza. Popieram stanowisko rodziców i osób, które są oburzone takim stanem rzeczy. Ulica nie jestem odpowiednim miejscem do pierwszej edukacji seksualnej w Ŝyciu małego dziecka i myślę, Ŝe większość osób jest takiego samego stanowiska jak ja. To w domu dziecko powinno się dowiadywać o tych sprawach od osób dorosłych od swoich rodziców, dziadków, osób im bliskich, które im wyjaśnią wszystko w odpowiedni sposób. A na sklepikarzy powinno się nakładać odpowiednie sankcje finansowe, które oduczą ich ukazywania nagości w ogólnie dostępnym dla wszystkich miejscu. Apeluję do sklepikarzy: więcej troski o najmłodszych. Nie zawsze liczy się tylko zysk. Drodzy panowie i drogie panie są waŜniejsze sprawy na świecie niŜ chęć zysku. Autor: Mateusz Gotkowski kl. I BL Ale ciuch!!!! Ciucholand, popularna nazwa sklepu z uŜywaną odzieŜą, najczęściej sprowadzana z zagranicy, powstała z połączenia potocznie uŜywanego określenia ubrania „ciuch” i angielskiego słowa „land”. Tego typu placówki handlowe moŜna znaleźć praktycznie w kaŜdym mieście i nie tylko. Ciucholandy nie są polskim wynalazkiem. Wywodzą się z powstałych w Zachodniej Europie w latach 60 XXw. sieci sklepów sprzedających uŜywaną odzieŜ. Ciucholandy inaczej zwane lumpeksem, szmateksem, secenhandem są coraz bardziej popularne w kaŜdym mieście. Od samego wejścia moŜna tam ujrzeć całe rzędy wieszaków zapełniających pomieszczenie, a klientów nie brakuje, coraz częściej tymi klientami są młodzi ludzie, którzy decydują się na kupowanie ubrań w secendhandach, poniewaŜ moŜna tam znaleźć wiele unikatowych ubrań, które nie są masową produkcją i strojów z markowych sklepów. Ciucholandy oferują wiele wspaniałych rzeczy począwszy od sukienek, marynarek, torebek i innych dodatków - za niewielką cenę i pewność, Ŝe nikt nie będzie miał takiego ubrania jak my. W dzisiejszym świecie zdarza się nam uznać, Ŝe coś jest fajne jeśli pojawi się w tym fajna osoba choć mogła ona kupić swoje ładne ubranie w szmateksie. Vince Aletti dziennikarka „Rolling Stone`a” napisała kiedyś „moda Ŝyje swoim własnym świecie, który bardzo rzadko ma coś wspólnego z rzeczywistością (choć oczywiście ta fantazyjność, egzotyzm decydują o jej uroku)”. Nie jest waŜne gdzie kupujemy ubrania - w firmowym sklepie czy w zwykłym lumpeksie, cena teŜ nie jest waŜna. WaŜne jest to, Ŝeby nam się podobało i Ŝebyśmy czuli się w tym dobrze. Zadajmy sobie pytanie czy moŜna kupić ładne dobrej jakości ubranie nie wydając na nie duŜo pieniędzy? Uwierzcie mi, Ŝe tak. Wystarczy jedynie entuzjazm i dryg do nurkowania w tych wszelakich stertach ubrań, w koszach i pudłach. Kolejnym nasuwającym się pytaniem jest to czy warto czy nie warto kupować takie stroje? Dla osób kochających modę, stawiających na oryginalność Ciucholandy jest skarbnicą odzieŜy, kopalnią fajnych, odlotowych ciuszków. I właśnie takie osoby uwaŜają, Ŝe warto, poniewaŜ nie będą miały takiego samego ubrania jak wszystkie dziewczyny wokół. MoŜna równieŜ zauwaŜy, Ŝe coraz częściej młodzieŜ przyznaje się do łączenie markowych ubrań z ubraniami z lumpeksów. Moda to nie ciągle te same metki - moda ma być zabawą. Moda w pewien sposób odzwierciedla nas samych, dzięki niej moŜemy pokazać jacy jesteśmy. Kasia Rusznica 2bl HIP-HOP Hip-hop, funky, house, locking, street dance i elementy ragga jam. Hip-hop to świetna zabawa i całkowita swoboda ruchu, jak równieŜ kultura bycia a nawet sposób na Ŝycie. Hip-Hop powstał w Bronksie w latach 70-tych. Jest to styl tańca oparty na izolacjach poszczególnych partii ciała, dający duŜą swobodę ruchu. Ruch oparty jest na pracy przeponą, charakteryzuje się ogromną dynamiką i ekspresją (fale, zatrzymania), jak równieŜ pracą na ugiętych (miękkich) kolanach oraz skocznością. Buduje wytrzymałość, skoczność, szybkość, gibkość. Wymaga od tancerza duŜej energii. Pozwala na wyraŜenie własnych emocji, rozładowanie stresu, wyeksponowanie cech indywidualnych. Uczy takŜe współpracy z grupą. Choreografie tworzone na zajęciach są oparte na kształtowaniu warsztatu ruchowego uczestników. W tym celu wykorzystane zostały róŜne techniki taneczne takie jak locking, house, funk, dance, czy ragga jam - jest to zupełnie świeŜa forma powstała na bazie hip-hopu z domieszką tańców jamajskich i afrykańskich. Największą rolę odgrywa tu praca bioder, klatki i nóg, a to wszystko wyizolowane, pracujące niezaleŜnie od siebie. Szkoły Tańca w Rzeszowie: - Akademia Tańca „SensDance” - Dom Kultury "Nowe Miasto", ul. Podwisłocze 6, Rzeszów, tel. 608 626 201, e-mail: [email protected]; Instruktor: Katarzyna Ingot. Formy zajęć oferowane przez szkołę: Broadway Dance, Funky, Jazz ,Funky,Hip Hop, Jazz, Street Jazz. Wiek uczestników: 12-21 lat. - Szkoła Tańca Ulicznego "STREET LIFE" - Środowiskowy Dom Kultury AKWARIUM ul. Pułaskiego; Zespół Szkół Nr 1 w Rzeszowie, ul. Towarnickiego 4; Siłownia Cool Gym Galeria Graffica ul. Lisa Kuli 19, tel.: 600 780 907, e-mail: [email protected]. W szkole kształci 3 instruktorów. Formy zajęć oferowane przez szkołę: Breakdance, Electric Boogie, Hip-Hop/New Style, Jazz Funky Hip Hop, Locking, Popping, Street Dance. - Magdance Szkoła Tańca Współczesnego - zajęcia prowadzone przez profesjonalnych choreografów i pedagogów tańca Prowadzimy zajęcia z grupami tanecznymi dzieci i młodzieŜy w wieku 4 19 lat oraz z grupą dla dorosłych - powyŜej 19-stki. Uczymy najnowszych form tańca: SHOW DANCE, JAZZ, FUNKY, BROADWAY JAZZ, MODERN, HIP-HOP, FREESTYLE, ACRO. Zajęcia odbywają się w SP nr 17 ul. Bulwarowa 3 oraz ZS nr 2 w Rzeszowie - ul. Rejtana Dominika Koś, 1bl Po dwóch miesiącach nauki w naszej szkole zapytałam paru pierwszoklasistów jak się im podoba szkoła, nauczyciele oraz, jak się czują w murach nowej szkoły. Zdania naszych kolegów i koleŜanek są podzielone, przewaŜają jednak opinie pozytywne. Oto niektóre z nich: UwaŜam, Ŝe szkoła jest bardzo pozytywna, jednak znaczącą wadą jest to, Ŝe kończymy bardzo późno lekcje. Kaśka W naszej szkole panuje przyjazna atmosfera, MoŜna rozwijać swoje umiejętności i zainteresowania, A nauczyciele są pomocni i mili. Magda Szkoła jest bardzo przyjazna dla uczniów, a nasi nauczyciele są bardzo mili. Kamil W szkole panuje miła atmosfera, nauczyciele są dla nas pomocni i wyrozumiali My jako pierwszoklasiści zostaliśmy bardzo miło przyjęci przez pracowników szkoły jak i starszych kolegów. Bardzo mi się podoba nasza szkoła. Iza Paulina Bieniek, 1 bl 27.10.2009r. – data jakŜe waŜna dla kaŜdego z tegorocznych maturzystów, bo to właśnie wtedy kaŜdy z nich po raz pierwszy poczuł, co oznacza tzw. egzamin maturalny i jakie nerwy mu towarzyszą. Pomimo przysłowia mówiącego, Ŝe nie taki diabeł straszny jak go malują nie jeden uczeń naszej szkoły przystąpił do próbnej matury po nie przespanej nocy, paru tygodniach stresu, czy z sercem bijącym jak młot. Rocznik 1991 ma utrudnione zadanie, bo to właśnie oni napiszą jako piersi po 25- letniej przerwie obowiązkową maturę z matematyki. Podczas próbnego egzaminu wszystko odbywało się tak jak na prawdziwym egzaminie, na sale egzaminacyjne zostały wniesione arkusze z pytaniami, zapakowane w bezpieczne koperty …no i zaczęło się – o godzinie 9.00 nastąpił start. Uczniowie na napisanie pracy mieli 170 minut. Dla niektórych to aŜ 170 minut, ale nie dla wszystkich. Są i tacy, którzy twierdzą, Ŝe czasu jest stanowczo za mało i nie ma moŜliwości rozwiązania wszystkich zadań przeznaczonych na ten czas. Mimo tego, iŜ zdania na ten temat są podzielone to tegorocznej maturze próbnej z matematyki nadano miano ,,łatwej”. Pytając paru tegorocznych maturzystów naszej szkoły o wraŜenia jakie po sobie pozostawił egzamin maturalny uzyskałam następujące odpowiedzi: -Myślałam, Ŝe będzie duŜo gorzej a tu się okazuje, Ŝe w tych "ksiąŜeczkach" było praktycznie wszystko co potrzeba;) i na szczęście jest duŜo zamkniętych co mnie - kompletną nogę z matmy, jakoś ratuje. -Nie była trudna. nawet przyjemna bym powiedziała, ale mam wraŜenie, ze jeŜeli próbna jest łatwa, to właściwa będzie grosza. - Ja idę zawsze na Ŝywioł uda się to się uda, a jak nie to trudno , trzeba sobie radzić w Ŝyciu i iść do przodu bez względu na to, co będzie. Wiec jak moŜemy zauwaŜyć, najlepszym sposobem na zdanie matury jest bezstresowe podejście do niej. Lecz niestety, bezstresowe nie koniecznie znaczy skuteczne. ☺ Wyniki próbnego egzaminu będą podane publicznie w grudniu, a do tego czasu pozostaje tylko czekać i zdobywać dalsza wiedzę, aby spokojnie i wspaniale przygotowanym podejść do matury właściwej, która nie będzie juŜ tylko próbą, ale kluczem do dalszej przyszłości. W dniu ogłoszenia wyników w skali kraju, swoje indywidualne wyniki poznają teŜ maturzyści naszej szkoły. A tegorocznym maturzystom Ŝyczymy powodzenia i trzymamy kciuki !!!! ☺ Humor maturalny: - Danuśka weszła na ławę i poczęła grać na lutownicy. - Leonardo namalował ,,Damę z łysiną” - Ostatnio przeczytałem dwie sztuki Szekspira: Romeo, oraz Julie - Stolicą Polski przewaŜnie jest Warszawa. - Wszelkie robaki posuwają się ruchem robaczkowym. - Największym błędem Bolesława Krzywoustego, było to ,Ŝe podzielił swoich synów na 5 części. - Pigmeje są to maleńcy czarni ludzie, tak jak u nas krasnoludki. - Była to wyspa połoŜona z dala od morza. - Michał Anioł malował sobie po ścianach Kaplicy Sykstyńskiej. - Telewizja to złodziej czasu, ale ja tego złodzieja lubię. -To nie fair! Linijka 20 centymetrowa, ma ponad 25 cm. - Bakterie, które rozmnaŜają się przez kichanie, prowadzą koczowniczy tryb Ŝycia. Kasia, kl. I bl Projekt Leonardo da Vinci Program Leonardo da Vinci jest częścią nowego programu edukacyjnego Unii Europejskiej "Uczenie się przez całe Ŝycie" Cele programu: Program ma na celu promowanie mobilności pracowników na europejskim rynku pracy oraz wdraŜanie innowacyjnych rozwiązań edukacyjnych dla podnoszenia kwalifikacji zawodowych. Skonfrontowanie wiedzy i umiejętności uczniów z wymaganiami stawianymi przez zagranicznych pracodawców poznanie niemieckiej kultury pracy (szczególnie waŜne w kontekście powstawania w naszym regionie, w najbliŜszej przyszłości nowych miejsc pracy tworzonych przez inwestorów pochodzących z tego kraju – MTU w Jasionce) moŜliwość obserwacji i wykonywania pracy na róŜnych stanowiskach, co przyczyni się do doskonalenia umiejętności zawodowych doskonalenie sprawności porozumiewania się w języku obcym doskonalenie umiejętności pracy w zespole przebywanie w atmosferze gdzie kreatywność i samodzielność pracownika jest niezwykle waŜna, będzie miało wpływ na kulturę zawodową przyszłych pracowników. ZESPÓŁ SZKÓŁ EKONOMICZNYCH W RZESZOWIE uczestniczy w projekcie Nr PL/08/LLP-LdV/IVT/140345 „Wzrost mobilności oraz kwalifikacji zawodowych uczniów” Czas trwania projektu 10.09.2008 – 31.01.2010 kwota dofinansowania: 37146 EUR Terminy praktyk 1 grupa: 2 grupa: 3 grupa: w ramach projektu 3.11.2008 – 28.11.2008 4.05.2009 – 29.05.2009 2.11.2009 – 27.11.2009 Dokumenty potwierdzające udział w praktyce w ramach programu Leonardo da Vinci certyfikat potwierdzający odbycie praktyki zawodowej w Monachium (od niemieckich pracodawców) - zaświadczenie o uczestnictwie w programie „Wzrost mobilności oraz kwalifikacji zawodowych uczniów” (od instytucji partnerskich w projekcie, a więc ZSE w Rzeszowie i szkoły w Monachium) Europass-Mobilność (jest to dokument prezentujący w sposób jednolity dla wszystkich krajów europejskich zakres wiedzy i doświadczeń zdobytych podczas praktyk i staŜy zagranicznych oraz potwierdzający okresy praktyki realizowanej za granicą) Partner przyjmujący: Staedtische Robert-BoschFachoberschule fuer Wirtschaft, Verwaltung und Rechtspflege (Monachium) Uczniowie podczas odbywania praktyk u niemieckich pracodawców zapoznają się z pracami sekretariatu, działu kadrowo-prawnego, działu ekonomiczno- -finansowego, marketingowego. Podczas praktyk maja takŜe okazję zapoznać i zaprzyjaźnić się z niemieckimi uczniami, partnerami z Niemiec. Praktyki trwają 4 tygodnie i trzeba się stosownie przygotować, odbyć 30h przygotowania językowego 20h kursu interkulturowego 10h zawodowego (trzeba zapoznać się z programem praktyk i zadaniami w czasie praktyk). Uczniowie odbywający takie praktyki to: I grupa: Magda Zając, Joanna Dziepak, Karolina Grochal, Patrycja Godek nauczycielem prowadzącym była prof. Marta Turzańska (j. niemiecki) II grupa: Anna Drabicka, Magdalena Murias, Kamil Chruściel, Mateusz Zieliński, prowadzący nauczyciel prof. Anna Migasiuk (j. angielski) III grupa: Sylwia Pinkowska, Monika Kordowska, Konrad Grzegorz Leśko, Kozinor, nauczyciel prowadzący prof. Małgorzata Sarna-Galli (j. angielski). Sylwia Rudnicka, 2bl Wyobraźcie sobie Ŝe zbliŜa się sądny dzień a mianowicie za parę godzin Wasi rodzice poznają Wasze oceny i uwagi, gdyŜ Pójdą na wywiadówkę hehe ☺ spokojnie pewnie nie będzie tak źle … ☺ Kiedyś rozmawiałam z kumpelami jak to było jak byłyśmy małe i czekałyśmy na rodziców, którzy właśnie mieli wrócić z wywiadówki hehe śmiesznie to wyglądało ☺ zaczęłyśmy się wymieniać doświadczeniami dotyczącymi „mądrych” sposobów na złagodzenie złości rodzica po wysłuchaniu na nasz temat kazania. I takim o to sposobem dowiedziałam się Ŝe najlepiej było udawać Ŝe się śpi ☺ no, bo który rodzic budziłby swoje dziecko po to, Ŝeby mu powiedzieć, Ŝe musi przemyśleć swoje zachowanie i poprawić oceny, ale poznałam teŜ inne sposoby Np: - przed przyjściem rodzica posprzątać mieszkanie/dom - natrzeć się cebulą podobno ból łagodzi haha☺ -zacząć się uczyć , rozłoŜyć ksiązki na biurku i jak mama albo tata wejdą Ci do pokoju to zobaczą Ŝe się uczysz i Cię jeszcze pochwalą , wtedy im powiedz, Ŝe uczysz się, Ŝeby poprawić te oceny ☺ to nie będą Ci przeszkadzać i masz spokój na resztę wieczoru -a najlepiej powiedzieć, Ŝe nauczyciel zmyśla (chociaŜ wiemy, Ŝe tak nie jest, co nie :D hehe) - udawaj Ŝe się źle czujesz, jak to zauwaŜy mama to zapomni o całej wywiadówce i zrobi Ci gorącą herbatkę :D i ulula do snu ☺ Hmmm…. Sądzę, Ŝe czasy strasznych wywiadówek minęły i juŜ nie wrócą, przecieŜ w naszym Ekonomiku nie ma takich złych wywiadówek a zwłaszcza w klasie 2 bl ☺ Magdalena Pęcherek 2 bl ☺ NAJCIEKAWSZE NA GŁOWIE Najmodniejsze nakrycia głowy w tym sezonie są nietuzinkowe i kolorowe. Wybór fasonów jest duŜy, ale przede wszystkim liczy się szaleństwo. Niezakładanie w zimie na głowę czapki. No i właśnie to jest bardzo, ale to bardzo wielki błąd. Koniecznie trzeba by było jakąś czapkę na swoją głowę załoŜyć, bo to właśnie dzięki niej tak naprawdę moŜemy zachować zdrowie, zmniejszyć czerwoność nosa a do tego modnie wyglądać. Na pewno noszenie czapki nie będzie jakimś tam obciachem, czy powodem do wstydu, bo kaŜdy, kto dba o swoje zdrowie jest w czasie szalejącej grypy po prostu cool, trendy i na topie czy jakby tego nie nazwać. Dlatego teŜ warto by było na jakąś czapkę się zdecydować. Nie tylko moŜe być to wielka bawełniana czapka, ale takŜe i dość duŜy beret, który coraz bardziej jest w ostatnim czasie modny. No i bez względu na naszą fryzurę, Ŝe niby nam się moŜe popsuć, jednak właśnie z czapki przydałoby się korzystać. Po prostu te stereotypy, Ŝe w czapkach się nie chodzi trzeba by było koniecznie przełamać. BERET Klasyczny beret znów wraca do łask. Przestaje się nam kojarzyć z "moherowymi beretami", bo teraz nosi go juŜ najmłodsze pokolenie. Chanel proponuje urozmaicić wełniany beret błyszczącymi aplikacjami. NASTROSZONA Szalenie modne są wielkie czapy, które udają śnieŜne, mroźne dni. Taka czapka pasuje do dodać objętości. afro. Na pewno są ciepłe i idealne na szczupłej twarzy, gdyŜ krągłej moŜe Vivienne Westwood na swym pokazie MILITARNY SZYK podąŜyła w stronę szyku definitywnie męskiego, a co więcej, militarnego. Projektantka proponuje czapki jak u oficera. Sztywny, lakierowany daszek, a całość zdobiona naszywkami. To na pewno trend dla najodwaŜniejszych ....liczy się ekstrawagancja! KAPELUSZE I KAPELUSIKI Mogą wydawać się pańciowate, ale kapelusze to naprawdę szczyt elegancji i dobrego gustu. Modne są niewielkie meloniki, ale takŜe takie kolorowe z duŜym rondem. WaŜne jak będziemy go nosić i z czym, a zniewalający efekt gwarantowany. KASZKIET znów męski szyk. Kaszkiety są bardzo twarzowe i dodają nam tajemniczości. W tym sezonie nosimy te sztruksowe, tweedowe, a nawet wełniane. FALUJĄCE RONDO Styl dekadencki, kobiecy, zmysłowy. Po prostu piękny. To hit na ten sezon, ale pamiętajmy - taki kapelusz trzeba umieć nosić. Nie połączymy go z plecakiem szkolnym, z oficerkami, czy teŜ kurtką puchową. Tak eleganckie nakrycie głowy wymaga odpowiedniej oprawy. Nie zapomnijmy o tym. No i na koniec nie zapomnijmy oczywiście o wełnianej czapce .. w niej na pewno nie straszne Ci wiatr i mróz! Kristina Kiseleva, 2bl