Gazetka nr 246dla ksiedza

Transkrypt

Gazetka nr 246dla ksiedza
Gazetka Parafialna
Parafia p.w. św. Mikołaja w Wielu
Wiele
5 kwietnia
2015 r.
Nr 14 (246)
O obecności Zmartwychwstałego
Pięknie jest dzisiaj w naszym kościele. To piękno płynie
z ostatnich dni... kiedy to „namodliliśmy” to miejsce podczas
czuwania w Triduum. Jezus nie był sam, jak to miało miejsce
w Ogrojcu (kiedy uczniowie zasnęli) czy na Golgocie, gdzie
pod krzyżem zostały trzy osoby... Nas w tych dniach było
więcej – modlitwy też w tym czasie było więcej... Tak, jakby
się nam odwróciła hierarchia wartości – na rzeczy mało
ważne często zdarza nam się poświęcać czas, teraz zadbaliśmy o Boga poprzez
poświęcanie Mu czasu, co jest najważniejszym spotkaniem dnia!
Może jeszcze czujemy w powietrzu tej świątyni unoszący się zapach kadziła,
ten znak gęstości naszych modlitw, ale i nie mniejszej gęstości Boga tutaj
obecnego! To wszystko potęguje naszą radość spotkania w dniu
Zmartwychwstania Jezusa. Może nie odczuwamy tego powiewu poranka, jaki stał
się udziałem Marii Magdaleny, ale możemy doświadczyć tajemnicy obecności
Zmartwychwstałego – nie mniej niż ona! Przecież w każdej Mszy Świętej stajemy
przy Jezusie, który zmartwychwstał! Dotykamy Go w Komunii Świętej...
Ale to jest tylko teologiczna treść – pytanie, jakie trzeba sobie dzisiaj postawić,
jest takie: czy my rzeczywiście żyjemy spotkaniem z żywym Jezusem? Czy aby
nie jest z nami jak z uczniami, którzy przybiegli do grobu – dotąd nie rozumieli
jeszcze Pisma, które mówi, że On ma powstać z martwych. Słyszeli na własne
uszy zapowiedzi Jezusa, ale nie pamiętali... Mrok codzienności – doświadczenie
śmierci Mistrza przyćmiły wszelki żar wiary... Musieli dopiero przysłowiowo
„uderzyć głową w ścianę”, aby do nich dotarły zasłyszane wcześniej słowa – to
zderzenie się z rzeczywistością pustego grobu było inspiracją do usłyszenia słów,
które im się „obiły o uszy” i „rzuciły w oczy”, kiedy słuchali Jezusa i czytali Pisma.
Jakby na nich samych spełniły się słowa: mają oczy, ale nie widzą, uszy mają, ale
nie słyszą... Problem w tym, że z nami może być całkiem podobnie...
W końcu – już jakiś czas na drogach wiary żyjemy, jak i apostołowie...
Jakiegoś rodzaju doświadczenie Boga przeżywaliśmy – jak i apostołowie...
A jednak ciągle brakuje nam wiary – jak i apostołom! Która to już Wielkanoc
w naszym życiu? Czy wyszliśmy z grobu ze Zmartwychwstałym – czy ciągle
w nim siedzimy i rozpamiętujemy grzechy, które doprowadziły do Męki Pańskiej.
Zmartwychwstanie to tajemnica przejścia ze śmierci do życia, z niewoli do
wolności, ze śmiertelnej choroby do zdrowia – czy takie przejście stało się
naszym udziałem w świętowaniu Paschy?
W dniu dzisiejszym towarzyszy nam dodatkowy śpiew liturgiczny – sekwencja,
czyli taki poetycki komentarz do uroczystości. Piękny to śpiew, delikatny
a przeszywający do głębi opisem tajemnicy, którą świętujemy. Przywołujemy na
świadka Marię, która pierwsza była u grobu Pańskiego. Tak to już jest w historii
zbawienia, że przekaz wiary opiera się na świadkach, którzy osobiście
doświadczyli spotkania z Bogiem. Dlatego Ewangelia odwołuje się do świadków,
którzy znaleźli się w pustym grobie, dlatego też ten śpiew sekwencji – jako
uwielbienie Boga za cud, o którym powiedzieli nam świadkowie, a którego skutki
trwają po dziś dzień... Tylko czy my potrafimy być świadkami zmartwychwstania?
Ostatnie słowa sekwencji brzmią: Wiemy, żeś zmartwychwstał, że ten cud
prawdziwy, o Królu Zwycięzco, bądź nam miłościwy. Czy możemy je też
zaśpiewać jako swoje słowa? Czy przekonanie o cudzie zmartwychwstania
do nas dociera?
Nie trzeba się dąsać, że nas to ominęło – nie te czasy, inny moment historii –
tajemnica Boga przenika czas i miejsce... Tak jak apostołowie zdziwili się pustym
grobem i otworzyli się na tajemnicę zmartwychwstania Jezusa, tak i my
potrzebujemy owego zadziwienia nad faktem obecności Jezusa ukrytej przed
naszymi oczyma. Ale czyż sam Chrystus Pan nie zapowiedział: Kto spożywa
moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim. Zapewnia nas o swej
obecności w ten tajemniczy sposób i zachęca nas do dotykania Go – więcej –
karmienia się Nim w Eucharystii, a my? To takie dla nas znane, oczywiste,
że chyba nie dowierzamy... Może jeszcze przy Pierwszej Komunii ta wiara jest,
ale z czasem coraz jej mniej... Co musi się stać, żebym dzisiaj dostrzegł coś
więcej niż kawałek hostii w rękach kapłana, coś więcej niż „opłatek z krzyżykiem”
– Ciało żywego Jezusa, dokładnie tego samego, który umarł i zmartwychwstał!
W odróżnieniu od apostołów, którzy w poranek zmartwychwstania przybyli do
grobu i nie zastali Jezusa, my przychodząc do świątyni zawsze Go zastaniemy –
bo On już zmartwychwstał i jest wiecznie żywy i obecny pośród nas w taki sposób,
jak sam chciał... Módlmy się o łaskę wiary w żywego Jezusa, byśmy mogli nie
tylko wyśpiewać piękne słowa, ale byli do nich przekonani: Wiemy, żeś
zmartwychwstał, że ten cud prawdziwy, o Królu Zwycięzco, bądź nam miłościwy.
Ks. Dawid Leśniak
Sekwencja
Niech w święto radosne Paschalnej Ofiary
Składają jej wierni uwielbień swych dary.
Odkupił swe owce Baranek bez skazy,
Pojednał nas z Ojcem i zmył grzechów zmazy.
Śmierć zwarła się z życiem i w boju, o dziwy,
Choć poległ Wódz życia, króluje dziś żywy.
Maryjo, ty powiedz, coś w drodze widziała?
Jam Zmartwychwstałego blask chwały ujrzała.
Żywego już Pana widziałam, grób pusty,
I świadków anielskich, i odzież, i chusty.
Zmartwychwstał już Chrystus, Pan mój i nadzieja,
A miejscem spotkania będzie Galilea.
Wiemy, żeś zmartwychwstał, że ten cud prawdziwy,
O Królu Zwycięzco, bądź nam miłościwy.
Ogłoszenia duszpasterskie
1. Dziś niedziela wielkanocna Zmartwychwstania Pańskiego, największa uroczystość
w roku kościelnym, rozpoczynająca okres wielkanocny w liturgii. Pięćdziesiąt dni od
niedzieli Zmartwychwstania do niedzieli Zesłania Ducha Świętego obchodzi się
z wielką radością jako jeden dzień świąteczny, co więcej, jako „wielką niedzielę”.
Głównie w te dni śpiewa się „Alleluja”, po hebrajsku „Hallelujah”, co w tłumaczeniu
na język polski: „Chwalmy Pana”.
Osiem pierwszych dni okresu wielkanocnego stanowi oktawę Wielkanocy i obchodzi
się je jako uroczystości Pańskie. Z tego powodu w piątek w oktawie Wielkanocy nie
obowiązuje wstrzemięźliwość od spożywania mięsa.
2. Jutro – poniedziałek w oktawie Wielkanocy. Msze Święte w naszym kościele
parafialnym we Wielu: o godz. 800, 1000 i 1130, we Wdzydzach Tucholskich:
o godzinie 1300. Nasze jutrzejsze uczestnictwo w Eucharystii niech będzie wyrazem
naszej miłości ku Bogu i zadośćuczynieniem za nasze grzechy, a zwłaszcza za
opuszczone Msze Święte w niedziele i święta obowiązkowe, oraz za brak należytego
skupienia podczas liturgii. Jutrzejsza kolekta będzie przeznaczona na potrzeby KUL.
3. W środę o godz. 1700 Nowenna do Matki Bożej Nieustającej Pomocy w połączeniu
ze Mszą Świętą wieczorną.
4. W piątek przypada piąta rocznica katastrofy pod Smoleńskiem. Zachęcamy
do modlitwy za ofiary tej katastrofy i rodziny ofiar oraz za naszą Ojczyznę.
5. Za tydzień – druga niedziela wielkanocna, zwana także niedzielą białą lub
niedzielą Miłosierdzia Bożego. W tym dniu obchodzić będziemy święto patronalne
Caritas i rozpoczniemy 71. Tydzień Miłosierdzia.
6. Parafianom i gościom przybyłym do naszej parafii na święta życzymy owocnego
udziału w Misterium Paschalnym Chrystusa. Niech spotkanie ze Zbawicielem przy
Stole Eucharystycznym i przy stole w domach rodzinnych umocni was i wasze
rodziny w miłości, jedności i pokoju.
7. W czwartek adoracja Najświętszego Sakramentu od zakończenia porannej Mszy
świętej aż do wieczornej liturgii. O przewodniczenie prosimy grupę I. O Godzinie
1500 Msza święta zbiorowa i Koronka do Bożego Miłosierdzia. Okazja do spowiedzi
świętej od godziny 1600 - 1700.
8. O posprzątanie kościoła prosimy w sobotę po porannej Mszy świętej parafian
z Huty. Bóg zapłać parafianom z Górek po stronie lewej.
9. Bóg zapłać za otrzymane dary dla kuchni, za okazaną pomoc w minionym
tygodniu. Bóg zapłać za dekoracje Ciemnicy i Grobu Pańskiego. Serdeczne dzięki
Braci Strażackiej.
Wielkanoc jest najstarszym świętem chrześcijańskim, a od
siedemnastu wieków obchodzonym w pierwszą niedzielę po
pierwszej wiosennej pełni księżyca. Mieści się w przedziale
czasowym pomiędzy 22 marca i 25 kwietnia ale nie ma stałej daty,
dlatego określane jest jako święto ruchome.
Nazwę tego święta, najbardziej typową dla ludów
słowiańskich, przyjęliśmy od Czechów wraz z chrześcijaństwem, a nawiązuje ona do
cudu zmartwychwstania, który nastąpił nocą. Zapisy w Nowym Testamencie
świadczą, że gdy Maria Magdalena przybyła do grobu Jezusa, świat jeszcze
pogrążony był w ciemnościach, a kamień zasłaniający wejście do grobu już był
odsunięty. Można by też domniemywać, że użyto przenośni, porównując życie
Chrystusa do światła oświecającego ludzkość, a śmierć do nocy, która je zgasiła.
W niektórych językach słowiańskich święto określa się jako Wielki Dzień,
w innych przyjęto nazwę Zmartwychwstanie. Na świecie znane jest też jako Pascha,
od hebrajskiego Pesach, wiosennego Święta Przaśników upamiętniającego wyjście
Żydów z Egiptu, obchodzonego w pełnię księżyca, w czasie którego na ofiarę
przeznaczano jednoroczne baranki. Jako Hebrajczyk, Chrystus obchodził to święto,
wraz z uczniami przybył na nie do Jerozolimy i święto Pesach stało się tłem męki,
śmierci i zmartwychwstania Jezusa.
ks. proboszcz Jan Flisikowski
ks. wikariusz Damian Drozdowski
Parafia Rzymskokatolicka św. Mikołaja
Sanktuarium Kalwaryjskie
83-441 Wiele ul. Derdowskiego 1
www.kalwariawielewska.pl
e-mail: [email protected]
Opracowanie, msk

Podobne dokumenty