Słoneczna, ciepła niedziela. Nad stawem przy - thai

thai-massage.pl
Lili
Autor: Administrator
Słoneczna, ciepła niedziela. Nad stawem przy torach kolejowych na Ursynowie dużo spacerowiczÃłw.
Ludzie
siedzą i gapią się w wodę, na wodzie kaczki, wokÃłł po trawie hasają psy.
Wtem konsternacja, zdziwienie, wesołość... Â
Bo oto zjawia się ona. Kroczy w szeleczkach, na
smyczy, przy boku dwojga młodych ludzi, spokojnie, poważnie. Ciekawie rozgląda się po pięknym
świecie. Przyjaźnie wita się z psami. Obwąchują ją z dużym zainteresowaniem, niektÃłre szczekają,
że ten „pies― jakiś taki inny. Ona radośnie pochrząkuje.
Lili ma blado rÃłżową, delikatną skÃłrę, zawsze uśmiechnięty ryjek, rezolutne spojrzenie jasnych
oczu, cienki, zakręcony ogon. Dość krÃłtkie nogi zakończone drobnymi kopytami i duże,
prześwitujące pod słońce uszy. Jest czysta i naprawdę zgrabna.
Z ufnością podchodzi do ludzi, trąca ich nosem, oni się cieszą, niektÃłrzy głaszczą.
Lili mieszka w domu razem z ludźmi. Ma swoje posłanie i miskę. Jak pies. Zna swoje imię i
przychodzi na wołanie. Jak pies. Przywiązana do swoich opiekunÃłw, bawi się z nimi, dopomina o
pieszczoty. Jak pies. Inteligentna. Bardziej niż pies.
WokÃłł domu jest ogrÃłdek. Lili biega, cieszy się słońcem, trawą, przestrzenią.
Nigdy już nie będzie leżeć w ciasnym boksie, bez możliwości ruchu, w smrodzie ekskrementÃłw.
Nigdy już nie będzie tucznikiem. Szczęśliwa Lili. URATOWANA Z RZEŹNI.
Â
autorka tekstu: Renata Markowska, Fundacja Noga w Łapę
http://thai-massage.pl
Kreator PDF
Utworzono 7 March, 2017, 16:43