Postawił na optymalizację

Transkrypt

Postawił na optymalizację
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
|
E-drewno to jednoręki
Jeden system klejowy na
Nowa konstrukcja – większe
bandyta
wszystkich liniach
możliwości obróbki
(str. 6-7)
(str. 34-35)
(str. 45)
Nr 1 (156) | styczeń | 2010
ISSN 1732-4017
Nakład 20 000 egz.
Produkcja | Tartak Chojno Somapol dalej inwestuje w nowe technologie
W numerze:
è Gospodarka: Firmy coraz
częściej przyznają, ze odczuły
spadek zamówień.
(str. 4-5)
Postawił na optymalizację
è Wydarzenia: Producenci
maszyn i biopaliw nadal są
wierni targom Poleko.
(str. 16)
Odpowiednie zagospodarowanie i wykorzystanie surowca to
podstawa, by uzyskać
odpowiednią wydajność produkcji.
è Nauka: Modyfikacja termiczna wraz z nasyceniem
drewna olejami może poszerzyć wykorzystanie drewna
o niewystarczającej trwałości.
(str. 23)
è Produkty: Gatunek drewna, z którego wykonana jest
stolarka budowlana, implikuje
wybór metody lakierowania.
(str. 26-27)
ireneusz maciąg
è Technika: Strugarki przeznaczone do obróbki budowlanych elementów konstrukcyjnych mają inne parametry niż
standardowe maszyny.
(str. 47)
è Technologia: Pozwalają
na efektywne spalanie
wszelkiego rodzaju odpadów
drzewnych o wilgotności od 15
do 55%.
(str. 52)
fot. Ireneusz Maciąg
Ciągle rosnące ceny surowca nie
nastrajają zbyt optymistycznie
producentów na początku roku.
Trzeba mieć surowiec, by móc
produkować. Dlatego niektóre
firmy zaczynają kalkulować
i dążyć do jak największej i najlepszej optymalizacji procesu
produkcyjnego.
– Właściwe wykorzystanie surowca drzewnego to podstawa
w zakładzie drzewnym, zwłaszcza w aktualnej sytuacji – mówi
Sławomir Sobota, właściciel
tartaku Somapol.
Tartak Somapol inwestuje od
pewnego czasu w maszyny
wspomagające proces optymalizacji. W ubiegłym roku był
to nowy wóz do optymalizacji
kłód firmy Baljer & Zembrod.
– Nie wyobrażam sobie teraz
pracy na placu surowca bez tej
maszyny – informuje Sławomir
Sobota. – Dzięki temu wózkowi
È
Duża wydajność maszyny nie pozwala pracownikom na zbyt długie przerwy.
do optymalizacji kłód wystarczy jedna osoba.
Jednak proces optymalizacji surowca nie kończy się na
placu. W tym roku przyszła
pora na wprowadzenie nowych
rozwiązań również w hali produkcyjnej.
Tartak, dysponując pionowym
trakiem ramowym, przeciera
drewno o różnym przeznaczeniu. Są to konstrukcje więźby
dachowej, różne elementy przeznaczone na małą architekturę
ogrodową oraz inne sortymenty tarte.
è str. 36
è Ciekawostki: Wytrzymałe
drewno bangkirai to popularny materiał w konstrukcjach
zewnętrznych.
(str. 54)
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
| Opinie
Od redakcji
Listy do redakcji
Kłodą między oczy
Czytając wypowiedzi Panów Prezesów dużych tartaków, przecierałem oczy ze zdumienia. Przecież
to wreszcie nadszedł czas, kiedy to mogą kupić
surowiec drzewny w ilości jakiej dusza zapragnie
na e-drewno. Ale zaraz się ocknąłem i dotarło
do mnie, że ci Panowie Biznesmeni nie chcą
działać na równych zasadach z innymi firmami.
Czy obawiają się mniejszych firm, że te staną
się duże i wmawiają im szarą strefę? A może
to ich przedsiębiorstwa powstały w niejasnych
okolicznościach?
Rozpoczynający się nowy rok to również zmiany redakcyjne
w Gazecie Przemysłu Drzewnego. Aktualnie trafiło w Państwa ręce pierwsze wydanie GPD pod moją redakcją. Nie zabrakło jednak w nim tekstów Małgorzaty Wnorowskiej, której
felieton znajduje się poniżej.
Andrzej Janusz
ë Opinie Czytelników są ich subiektywnymi ocenami, z którymi redakcja nie zawsze się utożsamia. Czekamy na telefony i listy naszych Czytelników, będące polemiką do aktualnych wydarzeń
w branży drzewnej. Gazeta Przemysłu Drzewnego, ul. 30 Stycznia 42, 83-110 Tczew,
e-mail: [email protected], tel. (058) 531 27 53.
> Cytat miesiąca
www.gpd24.pl
DYREKTOR WYDAWNICZY
Małgorzata Wnorowska
malgorzata.wnorowska@
wydawnictwoinwestor.pl
tel. 519 516 102
REDAKTOR NACZELNY
Ireneusz Maciąg
[email protected]
tel. 519 516 103
ZASTĘPCA REDAKTORA NACZELNEGO
Janusz Bekas
[email protected]
tel. 519 516 113
sekretarz redakcji
Sylwia Modzelewska
è
Wojciech Gątkiewicz, prezes
Pfleiderer
Grajewo
“Na rynku rosyjskim cały czas
trwa wojna cenowa. Konkurenci
przejmują wolumeny, zaniżając
gwałtownie ceny. Również my
staramy się przejmować wolumeny
drobnej konkurencji”
[email protected]
DZIENNIKARZE
Katarzyna Orlikowska
> Z badań wynika...
[email protected]
tel. 519 516 118
Magdalena Majewska-Bielicka
[email protected]
tel. 519 516 114
KOREKTA
Irena Muszałowska
[email protected]
tel. 519 516 112
Kierownik DZIAŁU DTP
Wiesław Dobosz
DZIAŁ GRAFICZNY DTP
40
OPIEKUNOWIE KLIENTA:
Agata Schulz-Szatkowska
[email protected]
tel. 519 516 107
Dagmara Bielińska
[email protected]
tel. 519 516 105
Grzegorz Pastwa
[email protected]
tel. 519 516 106
Damian Kargul
[email protected]
tel. 519 516 104
Mariusz Wroński
[email protected]
tel. 519 516 108
SEKRETARIAT
[email protected]
DZIAŁ PRENUMERATY:
Joanna Babiarz
[email protected]
REDAKCJA:
[email protected]
WYDAWCA:
Wydawnictwo Inwestor sp. z o.o.
ul. 30 Stycznia 42
83-110 Tczew
tel. centrali 058/531-27-53
www.wydawnictwoinwestor.pl
korzystania. Jedną z tych firm
jest tartak Chojno Somapol (str.1
i 36). Zainwestował on w nowe
maszyny o dużej wydajności,
by jak najbardziej wykorzystać
przecierany surowiec. Nie jest to
jedyna inwestycja, gdyż już rok
temu tartak zakupił wóz Baljer
& Zembrom do optymalizacji surowca na składzie. Na str. 12 czytelnicy mogą przeczytać o zmianach emitowania do powietrza
lotnych związków organicznych
(LZO), jakie wejdą od 2011 roku.
Od nowego roku rozpoczyna też
szerszą działalność pierwsze Stowarzyszenie Technologów Drewna (str. 14), które postawiło sobie
za cel integrację całego środowiska związanego z drzewnictwem
oraz stworzenie łatwo dostępnej
i bogatej bazy specjalistów związanych z tą branżą. Okres zimowy to okres zwiększonego wykorzystania biopaliw. W relacji
z odbywających się w dniach 2427 listopada Międzynarodowych
Targów Ochrony Środowiska Poleko można przeczytać o ofercie
maszyn do przerobu odpadów
drzewnych (str. 16).
Temat z bliska „Elektronarzędzia
i narzędzia w przemyśle drzewnym” pozwolił zaprezentować
głównie nowości i ciekawostki
wśród małych ręcznych narzędzi, jakie pokazały się na rynku
w minionym roku. Przełom roku
to również okres, kiedy producenci wprowadzają nowości do swoich ofert. Jedną z nich jest głowica
frezowa z wymiennymi nożykami
do frezowania połączeń na wczepy klinowe czeskiej firmy Benmet
(str. 40). Na rynku pojawiły się
również dwie pilarki. Producentem jednej z nich jest włoska firma
SCM (str. 44), a drugiej firma Felder z Austrii (str. 46). Obie maszyny zostały wyposażone w nowe
suporty, dzięki którym uzyskały
nowe możliwości obróbki.
Ireneusz Maciąg
Redaktor Naczelny
Felieton | Rubryka Rzecznika Poszkodowanych przez Kornika
lat na polskim rynku producentów stolarki okiennej
i drzwiowej działa firma
Stolbud Włoszczowa. To nadal
jeden z ważniejszych dostawców drewnianych okien
i drzwi.
Katarzyna Łukowicz
Nowy rok to także nowe spojrzenie na branżę. Jednakże słuchając głosów dochodzących od jej
przedstawicieli, przełom roku
niekoniecznie nastraja pozytywnie. Wszyscy, zamykając stary
– 2009 rok, zastanawialiśmy
się jaki będzie nowy, 2010 – lepszy, gorszy czy taki sam. Rozmawiając z przedstawicielami firm
można odnieść rożne wrażenie.
Jedni oceniają stary rok nie najgorzej – mówią nawet o wzrostach,
a drudzy o niewielkich spadkach.
Jednak takich firm jest niewiele w porównaniu do głosów mówiących o katastrofalnej sytuacji przedsiębiorstw. W ostatnim
czasie oliwy do ognia dolały kończące się aukcje internetowe na
e-drewno i osiągane na nich ceny.
Teraz w nowym roku sporej części przedsiębiorców nasuwa się
myśl, czy kalkulując koszty produkcji i ceny zakupionego surowca, dalej jesteśmy konkurencyjni
na rynku ze swoimi produktami?
Niestety, odpowiedzi na to pytanie dopiero udzieli rynek. Niektórzy z rosnącymi cenami surowca
postanowili sobie jednak radzić
poprzez optymalizację jego wy-
Źródło: Stolbud
99 700
wniosków na całkowitą
kwotę dofinansowania
230,6 mld zł złożono od
początku uruchomienia
programów perspektywy
finansowej 2007-2013 do
20 grudnia 2009. Podpisano z beneficjentami 25 300
umów o dofinansowanie na
kwotę 95,1 mld zł.
Źródło: Ministerstwo Rozwoju Regionalnego
3,3%
wyniósł w Polsce w październiku wzrost produkcji
budowlanej. To najbardziej
dynamiczny wzrost produkcji budowlanej w Unii.
Oprócz Polski wzrost
produkcji budowlanej
zarejestrowano jedynie
w Czechach oraz w Niemczech.
Źródło:efi24.com
Mania wielkości rozpędzona w przemyśle od czasów
budowniczych wieży Babel ma
jednak swoje granice. Świat
tego co ma przedrostek hiper,
mega i giga nagle stanął
w bezruchu i pyta: co dalej?
Do jakiego stopnia efekt skali
jest w stanie czynić nas konkurencyjnymi? Ma być jeszcze
więcej, jeszcze taniej, jeszcze
szybciej? Wypalone mózgi
korporacyjnych menedżerów
nie potrafią już myśleć inaczej.
Kierunek: Wschód …tam musi
być jakaś (tańsza) cywilizacja.
I tym sposobem pozbędziemy
się wkrótce jaśnie nam panującej
IKEI, która pięknie dziękuje polskim zakładom drzewnym za dotychczasową współpracę. Polak
zrobił swoje, Polak może odejść.
To z czego byliśmy tak dumni,
wchodząc do Unii Europejskiej,
czyli możliwość przyciągania
zagranicznych inwestorów
niskimi kosztami pracy, właśnie
się kończy. Jeszcze niedawno
protestowali Finowie i Szwedzi,
gdy zamykano ich tartaki i przenoszono produkcję do Polski. My
zacieraliśmy ręce. Teraz pracownicy polskich zakładów pikietują
przed IKEA, zastanawiają się,
kiedy Swedwood pozbędzie się
Goleniowa czy Reska, tak jak
pozbył się już zakładów w Rumunii czy Niemczech? Kiedy
Stora Enso zamknie ostatecznie
Murów? Jest też obawa co do
przyszłości fabryk płyt drewnopochodnych i papieru, ale to już
inna bajka.
W Niemczech dogorywa Klausner. Jedno mocne wahnięcie
koniunktury i już nie daje rady
bez pomocy państwa. Myśmy
w Polsce też kiedyś mieli państwowe megazakłady, z których zostały nam tylko Lasy
Państwowe. A i one owładnięte
manią wielkości miały jeszcze
niedawno w planach budowanie pięciu wielkich tartaków
w Polsce. Teraz taki plan ma
już tylko KPPD, choć i tu,
patrząc na wyniki giełdowe,
śmiem wątpić, by konsolidacja
produkcji doszła do skutku.
Wszak nawet sam inwestor
twierdzi, że budowa nowej hali
w Drawsku Pomorskim planowana na przyszły rok zależy
od kondycji finansowej spółki.
Wciąż czekamy też na uruchomienie inwestycji tartaku
Kaszub w Kaliskach (woj. pomorskie). Może w porównaniu
z zachodnimi molochami nie
będzie mu się należał przedrostek mega, ale jak na nasze
warunki to bardzo duży zakład.
Może nawet zbyt duży, patrząc
z perspektywy problemów z dostawami surowca.
Ponadto, patrząc na to co działo
się z wielkimi, całkowicie zautomatyzowanymi tartakami
w szczycie kryzysu gospodarczego, można je przyrównać do
otyłego człowieka. Do pewnego
momentu wielki brzuch im nie
przeszkadza. Gorzej gdy trzeba
się trochę pogimnastykować.
A takiej gimnastyki i elastyczności wymaga coraz częściej rynek.
Małgorzata Wnorowska
Dyrektor Wydawniczy
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
FELIETON | Pal sęk
Permanentna sytuacja krytyczna
W Szwecji w okresie koniunktury w ciągu roku powstaje nawet
5000 tartaków, których właściciele bez żalu zamykają szopy
w oczekiwaniu na lepsze czasy.
JAnusz bekas
Traf chciał, że po przeczytaniu w liście PIGPD do premiera Tuska, że
„sytuacja szeregu polskich przedsiębiorstw przerabiających drewno
staje się krytyczna”, a w liście do
ministra Boniego, że „w sytuacji
poważnego kryzysu gospodarczego trzeba mobilizować wszelkie
możliwości, aby po prostu przetrwać”, bo grożą nam liczne upadłości i dalsza redukcja miejsc pracy,
wziąłem do ręki kilka egzemplarzy
biuletynu „Rynek Drzewny” tejże
Izby, takich sprzed 7-10 lat. W egzemplarzu ze stycznia 1999 roku
autor z tytułem profesora powołuje się na ówczesnego prezydenta
USA, który ocenia, iż gospodarka
świata stoi u progu największego
zagrożenia od 50 lat i możliwy jest
kryzys gospodarczy w skali światowej. No i zapewnia, że w firmach
przemysłu drzewnego koniunktura generalnie pogarsza się. W trzy
lata później pisano, że „przemysł
tartaczny objął kryzys”, a 8 firm
tak znaczących jak Pilskie PPD,
Opodrew w Opolu czy Sławodrzew
w Sławnie jest w trakcie likwidacji.
Jak się dzisiaj czyta teksty sprzed
lat, to dziwić się trzeba, że w Pol-
sce jeszcze jest przemysł drzewny,
skoro już wtedy szósty rok notowano ujemny wskaźnik rentowności.
Jest, ale inny niż w poprzedniej
dekadzie! A jaki będzie za następnych 10 lat? Też inny!
Właściciele kilku prywatnych tartaków, choćby Ludwik Olczyk czy
Wacław Witkowski, którzy w minionych latach zapoznali się z wieloma
zakładami drzewnymi w Niemczech, Skandynawii, Rosji, Austrii
czy nawet na kontynencie amerykańskim i na miarę możliwości rozwijają swoje firmy, wielokrotnie już
mówili, że za 10 lat będą się liczyły
wyłącznie duże tartaki, bo koszty
produkcji tarcicy są w nich 3-4 krotnie niższe niż w naszych małych
zakładach. Dlatego dla swojej egzystencji mogą drożej także w Polsce
kupować surowiec drzewny, wcale
nie dla wrogich zamiarów, ale dla
swojej bezpiecznej egzystencji.
Spotykam w wielu tartakach równie świadomych tartaczników,
którzy wiedzą, że przecieranie
drewna na trakach ramowych
jest kosztowne, bo przestawienie
piły, jej wymiana, przestawienie
sprzęgu zajmuje do 40 minut. Jeśli w ciągu zmiany trzeba takiej
operacji dokonać tylko dwukrot-
nie, to traci się 20%
czasu pracy. Lepiej
lub gorzej
opłaconej,
ale
pom nożonej
przez około 300 dni
roboczych, bardzo kosztownej.
A przecież w naszym tartacznictwie wśród około 8000 nabywców drewna w LP dominują małe
firmy, przecierające drewno na
używanych woodmizerach, bo
przed laty były to dla nich maszyny zapewniające byt, gdy upadały GS-y, PGR-y a Lasy Państwowe
pozbywały się pilarzy.
W zjednoczonej Europie jest coraz mniej miejsca na tego typu
rozwiązania. Albo wysoko nowoczesny przerób dużych mas
drewna, albo malutkie tartaczki,
które rozwijają się tylko w okresach koniunktury. Czy działacze
wiodącej w naszej branży Izby
o tym nie wiedzą, czy chodzi im
o rozgłos? Bo trudno mi uwierzyć,
że nie rozumieją, iż cena oferowana za nasze drewno może być
ceną ekonomiczną na rynku zaopatrzenia w drewno dla nowoczesnych tartaków europejskich.
Taka jest rzeczywistość i przed
nią nie uciekniemy.
n
|
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
| Gospodarka
>Ze świata
Pfleiderer wstrzymuje budowę fabryki
n Koncern Pfleiderer wstrzymał budowę fabryki płyt MDF i HDF w Rosji. Decyzja o dalszych losach inwestycji, której koszt szacowany był na
144 mln euro, zostanie podjęta najwcześniej po pierwszym półroczu
2010 roku. Wstrzymanie inwestycji spowodowane jest trwającą na rynku rosyjskim wojną cenową.
Kary dla trzech fińskich gigantów
n Grzywny nałożone przez fiński urząd ds. ochrony konkurencji na
koncerny drzewne Metsäliitto i Stora Enso zostały podtrzymane przez
fiński sąd gospodarczy. Metsäliitto zostało ukarane kwotą 21 mln euro,
a Stora Enso 30 mln euro. Trzeci fiński gigant branży drzewnej - firma
UPM-Kymmene, uniknął kary, ponieważ sam przyznał się do winy.
Sprawa dotyczy prowadzonej w latach 1997-2004 ,,ograniczonej konkurencji”. Trzy największe na fińskim rynku przedsiębiorstwa zajmujące się przerobem drewna uzgadniały wysokość cen zakupu surowca
drzewnego oraz wymieniały się szczegółowymi informacjami dotyczącymi rynku, co przełożyło się na poważne ograniczenie konkurencji.
Arctic Paper SA przejmie 100% akcji Grycksbo Paper
Holding AB
n Arctic Paper SA podpisał umowę, na mocy której przejmie 100%
akcji Grycksbo Paper Holding AB, będącej właścicielem papierni
Grycksbo Paper AB, z siedzibą w Grycksbo w Szwecji. Środki na przejęcie akcji zostaną zaczerpnięte z kredytu bankowego, środków własnych Arctic Paper SA oraz poprzez emisję na rzecz sprzedających
3 000 000 akcji zwykłych, które stanowić będą 5,4% kapitału grupy
po jego podwyższeniu. Inwestycja ma na celu wzrost skonsolidowanych przychodów. Jednocześnie moce produkcyjne grupy wzrosną
o blisko połowę, do 800 tys. ton, z obecnych 540 tys. ton. Skonsolidowane przychody Grycksbo za dziewięć miesięcy 2009 roku wyniosły
584 mln PLN, EBITDA 109 mln PLN, zysk operacyjny 93 mln PLN,
natomiast zysk netto 68 mln PLN. Arctic Paper SA jest drugim co do
wielkości, pod względem produkcji, europejskim producentem objętościowego papieru książkowego.
Ukraina dołączyła do Eumabois
n Na walnym zgromadzeniu Eumabois (Europejska Federacja Producentów Maszyn do Obróbki Drewna), które odbyło się 23 października
2009 roku w Monachium, oficjalnie powitało nowego członka federacji
jakim zostało ukraińskie stowarzyszenie Uwma. Kolejne walne zgromadzenie przewidziane jest na 24 września 2010 roku w Wiedniu,
gdzie reprezentanci branży drzewnej będą goszczeni przez austriackie
stowarzyszenie Fmmi.
Jeld-Wen zamyka zakład
n Jeld-Wen, międzynarodowy koncern produkujący okna, drzwi i schody, ogłosił zamiar zamknięcia zakładu w Lowestoft, który zajmuje się
importem i przerobem surowca drzewnego. Pracę mogą stracić 194
osoby. Jak poinformowała rzeczniczka Jeld-Wen, firma szuka oszczędności w organizacji procesu produkcyjnego, które zapewnią jej możliwość
utrzymania konkurencyjności. Likwidacja zakładu w żaden sposób nie
jest związana z sytuacją trzech pozostałych fabryk należących do holdingu i zlokalizowanych w Wielkiej Brytanii.
Gospodarka | Branża silniejsza czy słabsza?
Objawy spowolnienia
Producenci, którzy postawią na dobrą technologię i organizację
pracy, wyjdą z obecnej
sytuacji wzmocnieni
ekonomicznie.
JAnusz bekas
Jaka jest branża drzewna po obserwowanym w 2009 roku spadku
produkcji i sprzedaży wyrobów
drzewnych, a mebli w szczególności? Bo choć niechętnie w naszym
środowisku wypowiada się słowo
kryzys, to jednak firmy coraz częściej przyznają, że odczuły spadek
zamówień i często korygują swoje zamierzenia inwestycyjne oraz
produktowe.
Koncern Pfleiderer poinformował
w grudniu o wstrzymaniu budowy fabryki płyt MDF i HDF w Rosji
i o losach tej inwestycji zdecyduje
w drugiej połowie 2010 roku. Decyzja została podjęta już po zakupie niezbędnych maszyn dla tej fabryki, ale perspektywa opłacalnej
sprzedaży produkowanych płyt
jest obecnie na tyle mizerna, że
bardziej opłaca się kupowanie produktów mniejszych producentów,
bo nie tylko na rosyjskim rynku
trwa wojna cenowa i przejmowanie wolumenów drobnej konkurencji, do której zresztą przyznał
się w medialnej wypowiedzi Wojciech Gątkiewicz, prezes spółki
Grajewo.
Mniejsza sprzedaż płyt
i dekorów
Z opublikowanych wyników finansowych grupy Pfleiderer wynika,
że w ciągu trzech kwartałów minionego roku odnotowała ona spa-
dek sprzedaży o ponad 23% w stosunku do poprzedniego roku. Ale
na rynku Europy Wschodniej spadek sprzedaży wyniósł aż 37,3%.
Podobne zawirowania odczuwa
też Grupa Schattdecor. Polski
zakład w Tarnowie Podgórnym
wyprodukował w 2009 roku około 18 000 ton zadrukowanego papieru, podczas gdy rok wcześniej
sprzedał 25 000 ton. W firmach
wprowadzano skrócony czas pracy, albo… rozwijano szkolenia, gdy
maszyny drukarskie stały z braku
zamówień. Odbiorcy wykorzystywali poczynione zapasy, albo decydowali się na produkcję tańszych
mebli, zamawiając zwiększone
ilości preimpregnatu. Cieszono się
więc w zakładzie w Głuchołazach,
który taką folię lakierowaną produkuje i mówi się nawet o pilnym
montażu tam kolejnej „lakierki”.
I ten potentat na rynku dekorów
dotkliwie odczuł spadek koniunktury. Z końcem września, wcześniej niż planowano, zamknął jeden
z zakładów – w rosyjskim mieście
Penza – i część produkcji przeniósł
do nowszej firmy w Czechow. Nie
doszło do uruchomienia produkcji
w fabryce w Stambule, a w USA
inwestycja ruszy po poprawie koniunktury gospodarczej.
Nasz Paged wycofał się z walki
o Fabrykę Sklejek w Piszu, bo jak
niedawno zakomunikowano, podpisano list intencyjny z rosyjską
spółką ZAO AFK w sprawie udzielenia wsparcia przy uruchomieniu
przez AFK zakładu oraz przy wdra-
żaniu w tym zakładzie procedur
związanych z produkcją sklejki
i materiałów drewnopochodnych,
a następnie dystrybucji produktów i półproduktów sklejkowych
na terenie Polski i innych państw
europejskich.
Decyzje o wstrzymaniu wielomilionowej inwestycji w Rosji zostały też podjęte u progu kryzysu
gospodarczego w Barlinku. Produkcję podłóg skoncentrowano
w Barlinku i w zakupionej fabryce
w Rumunii.
Jak na razie tylko Kronospan zapowiada wydanie 100 mln euro na
rozbudowę fabryki w Strzelcach
Opolskich, by od wiosny realizować drugi etap inwestycji, obejmujący m.in. budowę hal przeznaczonych do produkcji płyt OSB, które
w obecnych czasach doskonale się
sprzedają.
Będzie inaczej
Pojawia się często pytanie, czy
zanim poprawi się koniunktura
upadną duże firmy, czy odwrotnie
– pojawią się nowe duże firmy?
– Jestem przekonany, że branża
drzewna, a szczególnie meblarska, bardzo podatna na sezonowość sprzedaży, w wyniku obecnej
sytuacji ekonomicznej w zdecydowany sposób oczyści się i zostanie wzmocniona – mówił niedawno prof. Jerzy Smardzewski,
kierownik katedry meblarstwa
na wydziale technologii drewna
Uniwersytetu
Przyrodniczego
w Poznaniu. A to między innymi
Branża drzewna, a szczególnie meblarska, bardzo
podatna na sezonowość sprzedaży, w wyniku obecnej
sytuacji ekonomicznej w zdecydowany sposób oczyści
się i zostanie wzmocniona
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
Gospodarka | wstrzymują inwestycje
Wiktorski, ekspert Ogólnopolskiej
Izby Gospodarczej Producentów
Mebli. – Polskie firmy starają się
pracować nad markami swoich
produktów, pokazywać je w innym
świetle, nie tylko jako produkt
dostatecznej jakości za rozsądną cenę, ale chcą sprzedawać coś
więcej, choćby design. Myślę, że
to też jest efekt kryzysu rozumianego jako szansa. Oznaki na rynku amerykańskim, który zaczyna
kupować coraz więcej mebli, póki
co z Azji, daje już poczucie do pozytywnego myślenia o sytuacji na
nadchodzący czas.
Innowacyjność to nie mit
Przez ostatnie lata było coraz
trudniej mówić o potrzebach, definiować rzeczywiste potrzeby
przedsiębiorstwa na rynku. Teraz
każde przedsiębiorstwo musi przeglądać się jakby w lustrze, zacząć
weryfikować – co ma tak naprawdę wartościowego, co nie jest wartościowe, co potrzebuje, czego nie
potrzebuje, na co jest gotowe wydać pieniądze, a na co zdecydowanie nie powinno wydawać. W tej
chwili inwestowanie jest bardziej
przemyślane, skierowane bardziej
w organizację w przedsiębiorstwie,
w człowieka. Bo innowacyjność to
nie jest mit, to po prostu człowiek
w firmie, który ma pomysł, tworzący innowacyjny produkt. Jeżeli
w firmie nie ma ludzi, którzy mają
pomysły, to żadna innowacyjność
nie następuje.
fot. Janusz Bekas
dlatego, że obecna sytuacja ekonomiczna w zasadzie sprzyja innowacyjności. Jeśli przedsiębiorstwa
postawią na innowacyjność, na
dobre rozwiązania, zarówno od
strony wzorniczej, konstrukcyjnej,
dobrych technologii, innowacyjnych materiałów, świetnej organizacji, pozwoli im to na zoptymalizowanie pewnych złych procesów.
Przedsiębiorstwa, które postawią
na innowacyjność, na dobrą technologię, na dobrą organizację,
bez wątpienia wyjdą z tej sytuacji
wzmocnione ekonomicznie.
– Porównanie większy – mniejszy, silniejszy – słabszy wcale nie
jest odbiciem lustrzanym – uważa
jednak Wojciech Nowicki, członek
zarządu w firmie Schattdecor.
– W branży jest bardzo dużo firm
dużych i silnych, ale są też duże
i słabe. Jako dostawcy dobrze to
widzimy. Firmy ubezpieczeniowe
wycofują się z ubezpieczania dużych firm, które wydawałoby się,
że są gigantami. Natomiast firmy
małe bardzo często wcale nie są
słabe ekonomicznie. Często są to
firmy, które są głodne sukcesu,
które nie potrzebują odchudzania
i teraz zaczynają mieć trochę więcej przestrzeni. Dlatego zamiast
słowa kryzys powinniśmy mówić
słowo zmiana, po której będzie po
prostu inaczej.
– Daje się zauważyć, że producenci
coraz bardziej świadomie patrzą
na swój produkt i zaczynają dbać
o jego markę – uważa dr Tomasz
Czy jest niebezpieczeństwo, że po
obecnych zawirowaniach branża skurczy się o 10 czy 20%? Czy
może tylko zmieni się, a rynek się
oczyści?
– Swego czasu miałem możliwość
oglądania tartaków szwedzkich
– mówi Wacław Witkowski, właściciel tartaku w Rychłowicach.
– Jeden z nich przerabiał 120 000
m3 drewna, a ja w tym czasie przecierałem 6 000 m3, czyli 20 razy
mniej. Tam suszono 70 000 m3,
a ja suszyłem 700 m3 rocznie, czyli
100 razy mniej. Szwedzki trakowy zarabiał 70 koron szwedzkich,
to znaczy około 35 zł, a mój trakowy zarabiał wtedy 7 zł, czyli 5
razy mniej. Wyciągnąłem wtedy
wniosek, że skoro drewno mamy
podobne i jeden rynek europejski,
to żeby na tym rynku europejskim
zaistnieć muszę rozwijać mechanizację i automatyzację procesu
przerobu drewna. To jest nasza jedyna szansa.
Na pewno jest duże prawdopodobieństwo, że branża wyzdrowieje. Bo z każdym rokiem będzie
trzeba robić efektywniej. Trzeba
nastawić dobrze żagle i wykazać
się kompetencją. Natomiast pe-
Zapasy płyt spowodowały
wstrzymanie przez Pfleiderera budowy fabryki płyt MDF
i HDF w Rosji.
symistycznie o przyszłości mogą
myśleć firmy, które nie rozwijają
się, bo mają kiepski pomysł na
biznes. Trzeba wierzyć, że i tym
razem po kryzysie konsumpcja wzrośnie. Także produktów
drzewnych.
n
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
| Gospodarka
è MERA SCHODY MA DOFINANSOWANIE
Producent schodów drewnianych Mera Schody otrzymał dofinansowanie do zakupu automatycznej linii szlifiersko-lakierniczej
wykorzystującej technologie UV i lakiery wodorozcieńczalne wraz
z systemem zarządzającym produkcją.
Suma dofinansowania wyniesie 1,04 mln zł, co stanowi 50 proc.
wartości netto projektu. Zrealizowana inwestycja pozwoli spółce
na obniżenie kosztów stałych produkcji przy jednoczesnym zwiększeniu wydajności produkcji.
è PROJEKT WSPÓŁFINANSOWANY PRZEZ UE
Firma Stolarka Kornik z Tarnowa Podgórnego k. Poznania należąca
do Tadeusza Wizły, specjalizująca się dotychczas w produkcji schodów, realizuje inwestycję związaną z uruchomieniem dużej produkcji drzwi z drewna litego. Dzięki dofinansowaniu z Wielkopolskiego
Regionalnego Programu Operacyjnego zakupiła wiele maszyn do
obróbki drewna oraz instalacji odpylającej.
è SWARZĘDZ NIE BĘDZIE… BUDOWAŁ!
Nie powiodła się próba podjęta przez fundusz inwestycyjny Sovereign Capital SA, by marką Swarzędz nazwać działalność budowlaną
prowadzoną przez podległy Pekabex. Propozycja Sovereign Capital
zakładała między innymi wyemitowanie przez Swarzędz 1,47 mld
akcji. Emisja miała zostać pokryta wkładem aportowym, w skład którego weszłoby całe przedsiębiorstwo Pekabex. W wyniku transakcji
Swarzędz zmieniłby profil działalności z meblowego na budowlany.
è STOLBUD NA BLISKIM WSCHODZIE
Firma Stolbud Włoszczowa, jeden z największych polskich producentów stolarki drzwiowej i okiennej, po raz pierwszy uczestniczyła
w międzynarodowych targach The Big 5 w Dubaju. To największa
impreza wystawiennicza branży budowlanej na Bliskim Wschodzie.
W tegorocznej edycji wzięły udział 2833 firmy z 53 krajów. Wiosną
tego roku firma planuje zaprezentować swoją ofertę na kolejnych
targach w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Zaplanowano też
wizytę we Włoszczowej przedstawicieli firm z rejonu Zatoki Perskiej.
è LEŚNICY – NIE PRZESTĘPCY
Prokuratura Okręgowa w Białymstoku umorzyła śledztwo w sprawie działania na szkodę interesu publicznego i niedopełnienia
obowiązków wobec dwunastu nadleśniczych z terenu Regionalnej
Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku. Śledztwo wszczęto
w kwietniu 2008 roku na podstawie materiałów uzyskanych przez
Centralne Biuro Antykorupcyjne. Leśnikom zarzucano, że wbrew
obowiązującym procedurom sprzedano podlaskiemu przedsiębiorcy
drzewnemu 50 000 m3 drewna wielkowymiarowego, bez przeprowadzania aukcji. Skarb Państwa miał stracić 5,2 mln zł. Prokurator
okręgowy w Białymstoku nie dopatrzył się w działaniach nadleśniczych znamion przestępstwa i umorzył prowadzone wobec nich
śledztwo.
è KLASYFIKACJA WAŻNA DO KOŃCA 2010 ROKU
Rząd do końca tego roku przedłużył obowiązywanie do celów
podatkowych Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług (PKWiU)
z 1997 r., bo przed końcem 2009 roku nie udało się wdrożyć nowej
klasyfikacji – PKWiU 2008.
è NADZIEJA DLA ZAGROŻONYCH
Zaakceptowano plan finansowania programu wsparcia średnich
i dużych przedsiębiorstw realizujących ważne projekty dla polskiej
gospodarki. Plan opiewa na 2 mld 420 mln zł. Dzięki pomocy udzielanej przez Agencję Rozwoju Przemysłu SA w wielu firmach zostaną
podtrzymane zdolności produkcyjne, utrzymane będzie zatrudnienie, a rozpoczęte inwestycje zostaną ukończone. Wsparcie dotyczy
między innymi przedsiębiorstw w powiatach wskazanych w dokumencie „Mapa lokalnych zagrożeń kryzysowych”. Preferowaną
formą wsparcia będzie zakup przez ARP SA obligacji emitowanych
przez firmy. Agencja będzie mogła również udzielać przedsiębiorcom
pomocy w formie pożyczek, poręczeń lub gwarancji oraz dokapitalizowania.
è PAGED BĘDZIE POMAGAŁ
Paged, producent mebli i sklejki, podpisał list intencyjny o współpracy z rosyjską spółką AFK, która realizuje obecnie inwestycję
w postaci zlokalizowanego na terenie Rosji zakładu produkcji sklejki
i materiałów drewnopochodnych. Jego uruchomienie planowane
jest na koniec marca 2010 r. List intencyjny obejmuje możliwość
udzielenia przez Paged wsparcia przy uruchomieniu przez AFK
zakładu oraz wsparcia przy wdrażaniu w nim procedur związanych
z produkcją sklejki i materiałów drewnopochodnych. Przewiduje się
również możliwość współpracy poprzez dystrybucję wytwarzanych
przez AFK produktów i półproduktów sklejkowych na terenie Polski
i innych państw europejskich.
Wywiad miesiąca | – Aukcje internetowe są systemem
E-drewno
O tym, że polskie drewno powinno być surowcem strategicznym a Skarb Państwa musi zrezygnować z „zielonych” pośredników w handlu
drewnem, mówi w wywiadzie dla GPD Sławomir
Wrochna, prezydent Polskiej Izby Gospodarczej
Przemysłu Drzewnego.
MAŁGORZATA wnorowska
GPD: Czy jest Pan zadowolony
z cen i ilości drewna, jaką Pan
kupił dla swojego zakładu?
Sławomir Wrochna: Tak.
GPD: A jak to się udało? Jest
Pan przecież właścicielem
firmy z południa Polski, a tam
trwała przecież zacięta walka
o surowiec.
S.W.: Ale nie o sosnę. W przypadku sosny na południu Polski
wystarczyło przebić cenę minimalną o złotówkę, dwa złote, by
nabyć potrzebną masę surowca.
GPD: To w czym jest problem,
dlaczego Izba w imieniu przedsiębiorców podnosi taki raban?
S.W.: Rząd musi sobie odpowiedzieć na pytanie o kierunek
rozwoju przemysłu drzewnego
w Polsce. Nie może być tak,
że jedna osoba kierowana nie
wiadomo jakimi pobudkami,
bez zbadania skutków swojego
posunięcia otwiera rynek dla połowy masy surowca, wiedząc, że
w krajach ościennych, takich jak
Austria czy Niemcy, czasowo nie
pozyskuje się surowca. To wygląda na posunięcie celowe, mające
wspomóc niemiecką gospodarkę.
Choć z drugiej strony trudno
mieć pretensje do dyrektora
Lasów, że działa tak, by zwiększać zyski firmy, którą zarządza.
Jednak tym jednym posunięciem jedna osoba zdecydowała
o pozbyciu się wielomilionowego
rynku na drewniane wyroby
gotowe i pozbawiła szans kon-
kurowania polskich podmiotów,
odbierając im możliwość zakupu
polskiego drewna.
GPD: Możliwość jest, tylko trzeba dać wysoką cenę.
S.W.: To jest chory system, wręcz
hazardowy. Ten system powoduje, że ludzie przestają zachowywać się racjonalnie. Bo gdy kręci
się ta aukcyjna ruletka, to choć
nie ma ekonomicznych przesłanek, by podnieść cenę o kolejną
złotówkę, to kupujący ma w danej sekundzie przed oczami swoje zobowiązania, ludzi, kredyty,
i podbija cenę impulsywnie.
GPD: Czyli e-drewno to jednoręki bandyta?
S.W.: Dokładnie tak.
GPD: Członkowie izby uważają, że zagraniczni producenci
wykorzystali tego „jednorękiego
bandytę” do zmowy cenowej.
S.W.: To jest poważny problem,
ale nie oskarżałbym wprost
o to zagranicznych koncernów.
Można jednak z całą stanowczością stwierdzić, że mieliśmy do
czynienia z próbą ich ekspansywnego wejścia na polski rynek
poprzez zabranie ogromnych
mas surowca rodzimym firmom
i wytrącenie ich z europejskiego
rynku. Na pewnych rynkach
zapewne przestaniemy funkcjonować i tu poważny problem
mają papiernicy i producenci
płyt drewnopochodnych.
GPD: To chyba nie jest najlepszy przykład, bo ten sektor
reprezentuje w Polsce głównie
obcy kapitał.
S.W.: Ale jeśli w Polsce tym
zakładom zabraknie surowca,
to będą myślały o przeniesieniu
produkcji na Wschód. A to są
tysiące miejsc pracy, kilkaset
firm kooperujących. Dlatego
właśnie uważam, że wprowadzając naprędce nowe zasady
sprzedaży drewna nie wzięto
pod uwagę nawet tak oczywistych konsekwencji.
GPD: Wolny rynek?
S.W.: Nie, raczej wolnoamerykanka. Wolny rynek jest wtedy, gdy
po obu stronach stoją równi gracze, a my mamy z jednej strony
monopolistę, który zarządza mieniem Skarbu Państwa, a tylko po
drugiej stronie wolny i, niestety,
bardzo trudny rynek...
GPD: …i skomplikowane zasady
sprzedaży drewna. Jakie będą
konsekwencje ich wprowadzenia
to na razie możemy tylko przypuszczać. Być może sprawdzi się
scenariusz, który Pan zarysował:
upadku zakładów, utraty rynków zbytu, ucieczki na Wschód
zagranicznych inwestorów. Ale
takie groźby słyszeliśmy już
w ubiegłym roku podczas pikiety przed siedzibą premiera.
S.W.: I dane statystyczne potwierdzają, że z tartacznictwa
odeszło pięć tysięcy ludzi. 95%
firm ograniczyło zatrudnienie.
Przetarcie w mojej ocenie spadło nawet o 30%.
GPD: Pracujemy na zwolnionych
obrotach, jak cała Europa. Ceny
drewna mamy już europejskie,
ale wciąż możemy konkurować
niższymi kosztami pracy.
S.W.: Tak, w Polsce za pracownika płacimy 6 euro a na
Zachodzie 24 euro. Tylko proszę
zauważyć, że na Zachodzie
umaszynowienie jest znacznie
większe. I jeśli nam odbierze
się surowiec i wywiezie go za
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
Gospodarka | hazardowym – uważa prezydent PIGPD
to jednoręki bandyta
GPD: Przyzna Pan jednak, że
niemieckie wyroby nie tylko
konkurują z nami ceną. Niemiecka tarcica to dla budowlańca
synonim wysokiej jakości.
Może także z tego powodu tracimy rynki zbytu?
S.W.: Przez dwadzieścia lat kapitalizmu w Polsce sposób sprzedaży surowca polskim przedsiębiorcom nie pozwolił im na
rozwój i inwestycje. Jak można
zainwestować duże pieniądze
w rozwój zakładu, jeśli nie ma
się gwarancji dostaw surowca?
Inwestycja w tartak zwraca się
w 5-6 lat. Żaden bank nie da
kredytu, jeśli nie ma gwarancji
zaopatrzenia w surowiec. Ten
punkt zburzy każdy biznesplan.
To że w Polsce przed laty pojawiły się wielkie zakłady produkujące płyty drewnopochodne
czy papier nastąpiło tylko
dlatego, że firmy te otrzymały
nawet gwarancje rządowe na
dostawy surowca.
GPD: Niemiecki rząd nadal
wspiera swój przemysł drzewny.
S.W.: To jest kuriozum! Niemiecki rząd nie tylko dotuje tartaki,
ale także wydał rozporządzenie,
że tartaki dostały możliwość
i gwarancje bankowe na zakup
surowca w lasach prywatnych.
Natomiast my nie możemy od
polskiego rządu doprosić się
normalności w sposobie sprzedaży drewna, którego właścicielem
jest Skarb Państwa. Wyobraźmy
sobie, że jeżeli polskie kopalnie
znalazłyby zbyt na swój węgiel
o 100 zł drożej poza granicami
kraju i polska energetyka stanęłaby i nie mielibyśmy prądu…
GPD: Tylko że przemysł węglowy, jako strategiczny, rządzi
się innymi prawami.
S.W.: Przemysł drzewny i drewno jako surowiec też jest dla
Polski strategiczny! I właśnie
dlatego na tym rynku powinien
działać Urząd Regulacji Rynku,
który zaproponowaliśmy.
GPD: A Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta pogrozi
palcem.
S.W.: UOKiK nie będzie mógł
traktować Lasów Państwowych
jak przedsiębiorstwa i filtrować
zasad sprzedaży przy pomocy
swych urzędników jak to ma
miejsce obecnie, jeśli te kwestie
określać będzie ustawa sejmowa, a nie tylko rozporządzenie
dyrektora generalnego LP.
Zresztą sam UOKiK podczas
jednego ze spotkań sugerował,
by rząd w końcu określił strategię rozwoju sektora drzewnego w Polsce i nadał sprawie
odpowiedni tok, czy to w formie
ustawy, czy nadania drewnu
statusu surowca strategicznego.
GPD: Izba chciałaby przywrócić
umowy wieloletnie. Zastanawia
mnie tylko, czy to nie z winy
Izby tych umów dziś nie ma?
Przecież po każdych wprowadzanych zasadach sprzedaży,
a mieliśmy ich w ostatnich
latach kilka, Izba wnosiła
sprzeciw. W miejsce obalanych
zasad Lasy wprowadzały nowe,
gorsze. Może więc dość już
protestów, bo znów czeka nas
rozczarowanie?
S.W.: Cały czas trwa na rynku
gra, zmieniają się pewne uwarunkowania. Nie można przyrównywać sytuacji sprzed kilku
lat, gdy wchodziliśmy do Unii,
do sytuacji obecnej. Nie można
porównywać czasów, gdy rynek
chiński, amerykański, kanadyjski chłonął każdą ilość naszych
produktów, które eksportowaliśmy przez Niemcy, z tym co jest
teraz. Wtedy Lasy kierowały się
zasadą: żyj i pozwól żyć. Teraz
leśnicy też chcą być biznesmenami, tylko że drewnem
handlować nie umieją. Skarb
Państwa nie potrzebuje takiego
pośrednika do sprzedaży majątku narodowego. Jeśli Skarb
Państwa, kierując się interesem
narodowym, wprowadzi umowy
fot. M. Wnorowska
granicę, to my tu pozwalniamy
ludzi, bo nie będziemy mieć dla
nich zajęcia, a tam maszyny
tylko czekają, żeby przerobić
nasze drewno i przywieźć
z powrotem do Polski w formie
wyrobów gotowych.
„To jest chory system, wręcz hazardowy. Ten system powoduje to, że ludzie przestają zachowywać się racjonalnie” – Sławomir Wrochna krytykuje wprowadzone na 2010 r. zasady
sprzedaży drewna.
wieloletnie, to polski przemysł
drzewny będzie się rozwijał.
Jeśli ten przemysł mu nie jest
potrzebny, to niech nam to powie. Wówczas zamienimy nasze
zakłady w pola golfowe, kupimy konie, zbudujemy baseny
i z tego będziemy żyć.
GPD: Dziękuję za rozmowę.
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
| Gospodarka
Opinie | Spostrzeżenia producenta drzewnego na temat certyfikacji
Przedsiębiorcy nie liczą się z zasobami leśnymi?
Las zawsze stanowił dla człowieka podstawę funkcjonowania, dlatego tak ważne jest, aby w dobie powszechnej industrializacji nie pozwolić na bezmyślne eksploatowanie obszarów leśnych. Jako przedstawiciel branży drzewnej spotykam
się często z opinią, że my – przedsiębiorcy – nie liczymy się
z zasobami leśnymi.
Wiesław Majtas, D&M&D sp. z o.o.
Janków Pierwszy
Statystki wykazują, że zapotrzebowanie na surowic drzewny rokrocznie wzrasta. Obecnie zużycie
surowca wynosi ok. 1,6 mld m3
rocznie. Na terytorium europejskim
gospodarowanie lasami państwowymi jak i prywatnymi prawnie
regulują rezolucje z Helsinek (1993
r.) oraz Lizbony (1998 r.). W oparciu
o powyższe postanowienia kontrole administracyjne obejmują kontrolę obrotu drewnem, koncesję na
wyrąb, kontrolę transportu, pochodzenie surowca. Spełnione muszą
być również wymogi ochrony środowiska. Wymienione wytyczne
w zderzeniu z mechanizmami rynku konfrontują przedsiębiorców
drzewnych z „administratorem”
surowca drzewnego. Faktem oczywistym jest dążenie przedsiębiorcy do uzyskania jak najkorzystniejszego rachunku ekonomicznego.
Punktem wyjścia każdej kalkulacji
produkcji jest zawsze cena surowca. W obecnych realiach, zwłaszcza
produkcji seryjnej danego asortymentu, dla kontrahenta zagranicznego kalkulacja rentowności produkcji jest często sporządzana przy
użyciu „wskaźnika”. Ów magiczny
„wskaźnik” to nic innego jak przewidywania, prognozy dyrektorów
produkcji, technologów, planistów
itp. Lata doświadczeń nauczyły
przedsiębiorców „techniki” przetrwania w klimacie ograniczonego
zaufania względem LP.
Zdecydowane egzekwowanie zbyt
surowych przepisów w dziedzinie
ochrony środowiska skutkuje jednak utratą konkurencyjności producentów, którzy w czasach globalnej gospodarki muszą współistnieć
z dostawcami taniego surowca
pochodzącego m.in. z krajów trzeciego świata. Bariery na granicach
ograniczające import „obcego” pogorszyły sytuację, a jest jasnym,
że rzeczywiste ograniczenie napływu tego surowca nie jest możliwe. Wynika to ze stale rosnącego
w krajach wysoko rozwiniętych
popytu na surowiec, a także umów
handlowych międzynarodowych.
Koniecznością i wyzwaniem dla
producentów oraz leśników jest
wypracowanie konsensusu, który
pozwoli na rozwój sektora budowlanego oraz uwzględni potrzebę
ochrony środowiska.
Certyfikacja lasów oraz produktów
drzewnych funkcjonuje w Europie
w dwóch systemach. Najwięcej
jednostek zrzesza system Forest
Stewardship Council-FSC, drugi
system to The PanEuropean Forest CertificationCouncil-PEFC.
Pozostałe dwie jednostki certyfikujące, które funkcjonują na terenie Ameryki Północnej to SFI
oraz CSA. Każda wymieniona organizacja zarządzająca systemem
ustala w oparciu o wiedzę z zakresu ochrony środowiska zasady
zrównoważonej gospodarki leśnej.
Prócz wymogów środowiskowych
uwzględniane są też aspekty ekonomiczne i społeczne. Dobre kryteria ekologiczne powinny być
dostosowane do warunków lokalnych i uwzględniać zarówno efekty powadzonej gospodarki leśnej,
jak i sposoby ich osiągania (system
zarządzania i kontroli). Polskim
przedsiębiorcom najbliższy jest
system FSC funkcjonujący w naszym kraju od 1996 roku, bazujący
na certyfikacji ISO. Podstawowe
założenie jest takie, że niezależna
strona udziela pisemnego zapewnienia, że dany produkt spełnia
określone wymagania. Do tej pory
systemem FSC objęto ponad 100
mln ha lasów w 79 krajach.
W Polsce prekursorami certyfikacji były RDLP Gdańsk, Katowice
i Szczecinek. Chociaż wówczas
działania wymienionych leśnictw
spotkały się z krytyką i sceptycyzmem, dzisiaj tylko RDLP Krosno
nie jest obszarem objętym certyfikacją. Taki stan rzeczy umożliwia
nam, odbiorcom drewna, nabywać
surowiec w 90 proc. zgodny z normą. Tym samym drewno z polskich
lasów spełnia najwyższe wymagania techniczne i jakościowe oraz
jest produkowane z pełną dbałością o środowisko. I chociaż 80 proc.
przychodów PGL Lasy Państwowe
pochodzi ze sprzedaży drewna, to
leśnicy troszczą się o zachowanie
i pomnażanie drzewostanów. Dla
porównania podam, że przy pozyskaniu ok. 20-25 mln m3 drewna
rocznie przez ostatnie lata, przyrost na pniu był w tym czasie ponad dwukrotnie wyższy. Dzięki
takiej gospodarce leśnej zasob-
ność lasów wciąż rośnie (obecnie
ok. 215 m3/ha), w efekcie czego na
pniu mamy ok. 1,5 mld m3. W lasach pracują najnowocześniejsze
maszyny do wyrębu drewna, jak
np. skidery, harwestery czy forwardery. Jednak w przypadku,
kiedy tego typu sprzęt stanowi
zagrożenie dla środowiska leśnego, nadal wykorzystywane są tradycyjne metody pozyskania, aż po
zrywkę konną, zwłaszcza w terenach górskich.
Priorytetową kwestią jest taki
plan wyrębu, aby uwzględniał
odnowę drzewostanu, która trwa
kilkadziesiąt lat. Taka polityka leśna zapewnia nam, przetwórcom
drewna, stały dostęp do surowca
cechowanego znakiem wysokiej
jakości. Kolejny etap przebiega już
w zakładach i to od producentów
drzewnych zależy, aby zadbać
o warunki i metody pracy tak, by
szczycić się posiadaniem znaku jakości. Umożliwia to następny etap
certyfikacji na poziomie przedsiębiorstwa. Certyfikacja kontroli pochodzenia produktu COC (Chain
of Kustody) zapewnia, że pochodzenie drewna certyfikowanego,
zawartego w gotowym produkcie
jest znane i może być prześledzone wstecz, aż do miejsca jego pozyskania w lesie. Popyt na produkty
zgodne z normą wciąż rośnie.
Według badań, w Europie Zachodniej około 80 proc. konsumentów
jest zainteresowanych tego typu
wyrobami. Poddanie się procesowi certyfikacji wymaga od nas,
przedsiębiorców,
reorganizacji
w zakresie metod produkcji oraz
sporych nakładów finansowych,
co niekiedy stanowi bezwzględną
barierę uniemożliwiającą podjęcie
takiej decyzji.
Warto jednak zrobić rachunek zysków i strat, często bowiem taki
krok z perspektywy czasu oznacza
wpływy do budżetu firmy. Większość kontrahentów z terenu Unii
uzależnia swoją współpracę z dostawcami od posiadania takiego
właśnie certyfikatu. Aspekt ekonomiczny to nie jedyna korzyść jaka
płynie z uzyskania logo dla firmy.
Certyfikacja sprawia, iż firma zyskuje prestiż oraz jest postrzegana
jako rzetelny partner handlowy
na rynku światowym.
Podsumowując, uważam, że bilans prowadzi do skłonienia się ku
decyzji przemawiającej na „TAK”
dla uzyskania certyfikatu, zarówno przez gospodarstwa leśne jak
i poszczególnych producentów
wyrobów drewnianych. Warto
wspomnieć, że obecnie w naszym kraju pojawiła się alternatywa dla dotychczas jedynego
systemu certyfikacyjnego FSC
i jest możliwe, że w najbliższym
czasie przedsiębiorstwa będą
mogły certyfikować się również
w systemie PEFC.
n
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
|
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
10 | Wydarzenia
Prawo | Lasy Państwowe nie udostępnią listy
zakupów swoich klientów
Spotkania | Regionalna Izba Przemysłowo-Handlowa w Wejherowie
Sygnały dla polityków
Sąd Okręgowy w Warszawie 7 grudnia 2009 r. oddalił apelację Polskiej Izby Gospodarczej Przemysłu Drzewnego w sprawie dostępu do
danych o odbiorcach drewna z Lasów Państwowych.
Sprawa, która toczyła się już w drugiej instancji sądu dotyczyła
żądania udostępnienia przez Lasy Państwowe informacji publicznej
dotyczącej podania pełnego imiennego wykazu zawierającego nazwy
firm, na którym uwidocznione będą dane o ilości drewna kupionego
przez poszczególne podmioty oraz podania danych o uzyskanych
przez odbiorców cenach za okres od 18 czerwca 2008 r. do 31 grudnia 2008 r. Sąd Rejonowy w Warszawie w marcu 2009 r. odrzucił
pozew, a PIGPD złożyła apelację od wyroku. Jednak sądy rozpatrujące tę sprawę, odnosząc się do obowiązującego prawa, stwierdziły, że
dane, których żądała PIGPD są objęte tajemnicą przedsiębiorstwa.
Podobne stanowisko wyraża także prezes UOKiK, który w prowadzonych przed urzędem postępowaniach również ogranicza prawo
dostępu i wglądu, np. do listy odbiorców drewna na rynku krajowym
i regionalnym, zestawień zawartych umów, danych dotyczących
ilości zakupów poszczególnych odbiorców, zestawień sprzedaży
drewna, listy odbiorców zaproszonych do negocjacji itp.
(mari)
è Kalendarium
è 8-11 stycznia odbędą się Międzynarodowe Targi Mebli i Dostawców dla Przemysłu Meblowego ZOW w Bad Salzuflen. Jest
to specjalistyczna impreza typu b2b adresowana do dostawców
komponentów i akcesoriów dla przemysłu meblowego.
è 15 stycznia w Poznaniu odbędzie się konferencja pt. „Ergonomia, bezpieczeństwo pracy i ochrona środowiska w gospodarce
leśnej” organizowana przez katedrę inżynierii środowiska pracy
Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu we współpracy z Okręgowym Inspektoratem Pracy w Poznaniu przy wsparciu firmy
Silvapol SA. Bezpłatna konferencja jest adresowana do osób
zarządzających bezpieczeństwem pracy w Lasach Państwowych
oraz prowadzących edukację w zakresie ergonomii, bezpieczeństwa i higieny pracy w leśnictwie. Patronat nad nią objęli dyrektor generalny Lasów Państwowych Marian Pigan oraz dziekan
wydziału leśnego Uniwersytetu Przyrodniczego prof. dr hab.
Roman Gornowicz.
è 16-19 stycznia odbędą się w Hanowerze Międzynarodowe
Targi Domotex. Ta jedna z największych i najważniejszych
na świecie wystaw branży podłogowej zgromadzi ponad 1400
wystawców z niemal 80 krajów. Nie powinno na nich zabraknąć
producentów desek i paneli podłogowych oraz firm zajmujących
się obróbką powierzchni podłogowych.
è 19-22 stycznia odbędą się w Poznaniu Międzynarodowe Targi
Budownictwa BUDMA. XIX edycji targów towarzyszyć będzie
hasło zrównoważonego budownictwa, przez które organizatorzy
rozumieją kierowanie się zasadami ekologii, ekonomii i ergonomii, a także posługiwanie się zrównoważonymi materiałami. Nie
zabraknie również przykładów pokazujących praktyki bezpiecznego budowania oraz wykorzystanie nowych technologii. Ekspozycji targowej towarzyszyć będzie bogaty program wydarzeń
specjalistycznych. W tym roku powtórzony zostanie projekt
Wioski Domów Drewnianych, którego zeszłoroczna premiera
cieszyła się dużym zainteresowaniem.
è 30 stycznia Technikum Leśne w Rogozińcu zaprasza na konferencję „Nowoczesne rozwiązania w harwesterach”. Bezpłatna
konferencja składać się będzie z referatów wygłoszonych przez
polskich dilerów harwesterów oraz z części terenowej, podczas
której będzie można zobaczyć maszyny w trakcie pracy. Na
konferencję zostali zaproszeni wszyscy dilerzy harwesterów
w Polsce. Mogą w niej wziąć udział właściciele zakładów usług
leśnych, operatorzy harwesterów, pracownicy nadleśnictw, nauczyciele maszynoznawstwa leśnego i użytkowania lasu ze średnich szkół leśnych i wydziałów leśnych oraz wszyscy inni zainteresowani techniką leśną. Zgłoszenie uczestnictwa w konferencji:
[email protected]
Minister Plotzke z resortu rolnictwa, posłowie i senatorowie oraz regionalni włodarze zainteresowali się sytuacją w przemyśle drzewnym.
– Internetowy system sprzedaży drewna jest obiektywny
– uważa dyrektor Zbigniew Kaczmarczyk (RDLP Gdańsk),
broniąc Lasy Państwowe przed zarzutami o wprowadzenie go
zbyt pochopnie. Ale obecni na spotkaniu w Wejherowie politycy
uważają, że sprawie trzeba się przyjrzeć z bliska.
MAŁGORZATA wnorowska
30 listopada 2009 r. w Wejherowie
Regionalna Izba PrzemysłowoHandlowa zrzeszająca również
przedsiębiorców drzewnych, takich jak Porta KMI, MGJ czy Kornix, zorganizowała spotkanie, na
które zaproszono ministrów, posłów, senatorów oraz regionalnych
włodarzy. Jednym z tematów,
który wywołał dość żywą dyskusję była kwestia zasad sprzedaży
drewna i kończących się właśnie
aukcji w aplikacji e-drewno.
– Program Platformy Obywatelskiej to miało być przede wszystkim
wspieranie
rodzinnych
przedsiębiorstw – przypomniał
Kazimierz Wejer z firmy MGJ. – Ja
mam firmę rodzinną, która była
bardzo duża i zatrudniała 800
osób, a obecnie zatrudnia 88. Dziś
jesteśmy zmęczeni tym, co dzieje
się między Ministerstwem Środowiska a Lasami Państwowymi.
W Polsce LP wprowadziły zasady
przy pomocy systemu internetowego, którego nigdzie na świecie nie
sprawdzono, nie przetestowano.
Przetestowano natomiast w Pol-
sce na żywym organizmie, co roku
wprowadzając kolejne poprawki.
Wielkim reformatorem w Lasach
jest obecnie dr inż. Marian Pigan,
którego życiorys wydrukowany
ze strony LP zajmuje pół kartki
A4. Jak można osobę w wieku 35
lat z siedmioletnim stażem pracy
stawiać na tak odpowiedzialnym
stanowisku? Dziś mamy sytuację, że z Polski wyjeżdża surowiec
za granicę. Kto na to pozwolił, by
polski przemysł drzewny zostawić
bez surowca?
Kazimierz Plotzke, wiceminister
rolnictwa, był już zorientowany w trudnej sytuacji przemysłu
drzewnego i zapewniał, że jeżeli
system sprzedaży drewna rzeczywiście został wprowadzony bez
zasadniczej korekty, to podejmie
rozmowy z Ministerstwem Środowiska oraz dyrektorem generalnym na ten temat.
– Naszą intencją jest to, by z tym
problemem się zmierzyć i bardzo
dobrze, że ten problem został tu
zasygnalizowany – powiedział. –
Chciałbym się tym sektorem zająć.
Posłowie i senatorowie dopytywali
– mając w pamięci sytuację sprzed
fot. M. Wnorowska
roku – czy wciąż mamy w Polsce
do czynienia z nadwyżką podaży
nad popytem na drewno.
Zbigniew Kaczmarczyk, dyrektor
RDLP w Gdańsku, tłumaczył, że
we wrześniu sprzedaż surowca
w jego dyrekcji wyniosła 40%.
– Stanęliśmy w sytuacji drastycznych oszczędności – mówił.
Bronił również zarzutów o to,
że system został wprowadzony
w Polsce, mimo że powstał w krajach, które nie odważyły się go implementować.
– W krajach zachodnich mamy zupełnie inną strukturę lasów, gdzie
większość należy do prywatnych
właścicieli, a wprowadzenie takiego rozwiązania informatycznego
jest zbyt kosztowne dla małego
prywatnego właściciela lasów
– tłumaczył.
Ale dyrektor zauważył również,
że są różnice w strukturze przedsiębiorstw przemysłu drzewnego
w Polsce i na Zachodzie, gdzie istnieją duże i silne firmy drzewne,
u nas mamy do czynienia z ogromnym rozdrobnieniem.
– Przed wejściem do Unii mogliśmy
negocjować z klientami, podejść
indywidualnie do ich oczekiwań
i wymagań – tłumaczył dyrektor.
– Ale będąc w Unii, system ten jest
niemożliwy i wprowadziliśmy system obiektywizujący relacje dostawca- odbiorca.
n
fot. M. Wnorowska
Transakcje LP
chronione tajemnicą
O problemach w przemyśle
drzewnym sygnalizowali politykom
członkowie Regionalnej Izby Przemysłowo – Handlowej, m.in. z firmy
Porta KMI oraz MGJ.
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
Wydarzenia | 11
18-20 listopada 2009 | Targi Używanych Maszyn i Urządzeń TUM
TUM również dla przemysłu drzewnego
Jesienne Targi Używanych
Maszyn i Urządzeń TUM
w sosnowieckim ośrodku wystawienniczym Expo Silesia to
także ciekawa oferta dla osób
związanych z branżą obróbki
drewna.
fot. Expo Silesia
Wyróżnienie za najciekawszą aranżację stoiska na targach TUM dla spółki Junget.
Wśród oferty używanych maszyn były maszyny stolarskie.
kupić maszyny wykorzystywane w przemyśle drzewnym.
dzi do Wirtualizacji Procesów
WIRTOTECHNOLOGIA
oraz
Targi Hydrauliki, Automatyki
i Pneumatyki HAPexpo. Wszystkie te wystawy zgromadziły
w hali Expo Silesia ponad 250
wystawców z Europy, m.in.
z Wielkiej Brytanii, Szwecji,
Polski, Niemiec, Włoch, Finlandii.
Wszystkie wystawy targowe
odwiedziło około 6 tys. osób,
fot. Expo Silesia
Pierwsza edycja targów TUM
zgromadziła w hali targowej
ponad 40 wystawców prezentujących obrabiarki do obróbki
ubytkowej, plastycznej, urządzenia do obróbki blach, do
obróbki termicznej, maszyny
i urządzenia do obróbki wiórowej, wycinarki laserowe oraz
wykrawarki.
Na targach można było również
fot. Expo Silesia
ireneusz maciąg
Zwiedzający mieli możliwość nawiązać kontakty i zapoznać się z ofertą wystawiających się firm.
Wśród nich były m.in. strugarki, piły, wiertarki, pilarki, oklejarki, frezarki. Jednak ilość
wystawców z ofertą maszyn
dla przemysłu drzewnego była
dość skromna.
W hali Expo Silesia swoją
ofertę prezentowały również
firmy
oferujące
szeroki
wachlarz prac remontowo-usługowych. Wystawcy ci zajmują
się remontami maszyn i urządzeń czy produkcją niedostępnych na rynku części zamiennych.
Targi TUM odbyły się na tym
samym terenie i w tym samym
czasie co Targi Przemysłu
Tworzyw Sztucznych i Gumy
RubPlast EXPO, Międzynarodowe Targi Metod i Narzę-
większość z nich – ponad
4 tys., to specjaliści z branży,
jak podają przedstawiciele targów Expo Silesia.
Z branży drzewnej w pierwszym dniu targów wyróżnienie
za najciekawszą aranżację stoiska otrzymała spółka Junget.
Kolejna, druga edycja targów
TUM zaplanowana jest na
17-19 listopada 2010 roku.
n
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
12 | Wydarzenia
Technologie bezrozpuszczalnikowe | Seminarium AEROTERM
Co się stanie w 2011 roku?
– Chcąc zachować wysoką jakość
produkcji, a przy tym sprostać
wszelkim wymaganiom dyrektyw UE, jedynym możliwym
rozwiązaniem jest przejście do
układów nie stosujących rozpuszczalników organicznych, a więc
do układów lakierowania wodnego, UV wodnego lub UV 100%
– tłumaczyła Bogusława Kijas
z firmy Loping s.c., która jest
przedstawicielem firmy AEROTERM na terenie Polski.
– To znaczy, że za dwa lata korzystanie z układów rozpuszczalnikowych będzie niemożliwe? –
dziwili się stolarze. – Droga farba
UV, droga instalacja urządzenia,
potrzeba wybudowania dodatkowego pomieszczenia. O technologii UV jedynie słyszymy, ale
wydaje się ona czymś niepotrzebnym, radzimy sobie narzędziami
jakie mamy do obecnej produkcji,
dlaczego mielibyśmy zaprzestać
stosować na przykład farb poliuretanowych?
Co się stanie w 2011 roku? Wtedy praktycznie nie będzie możliwości korzystania z układów
rozpuszczalnikowych. Okaże się,
fot. K. Orlikowska
fot. K. Orlikowska
katarzyna orlikowska
Wraz z wprowadzeniem dyrektyw UE obowiązuje ograniczenie
stosowania do 0,6 tony rozpuszczalników organicznych przez rok.
Przy założeniu, że w 1 kg powłoki
rozpuszczalnikowej jest 70% rozpuszczalnika, to granica wynosi
71 kg wyrobów rozpuszczalnikowych na miesiąc. Nie wiem czy
goście przybyli na seminarium pt.
,,Farby wodne i UV- technologie
jutra w praktyce już dziś”, które
firma AEROTERM zorganizowała 24 listopada w budynku Cechu
Stolarzy Swarzędzkich, mogą być
reprezentatywni dla całej branży
meblarskiej w Polsce. Jeśli tak, to
wniosek nasuwa się jeden – niewielka wiedza na temat zarówno
samych technologii nakładania
powłok lakierniczych, nie mówiąc
o technologiach bezrozpuszczalnikowych, jak również na temat
dyrektyw UE.
Automat natryskowy w połączeniu z lakierami utwardzanymi UV pozwala wyeliminować emisję
rozpuszczalników do atmosfery.
Polewarka kurtynowa przeznaczona jest do lakierowania elementów płaskich, jak również elementów z wyfrezowanymi profilami o odpowiednich krzywiznach.
fot. K. Orlikowska
Trudności z uzyskaniem pozwolenia emisyjnego, kosztowne opłaty za częste, cykliczne
pomiary emisji, o 200% większe opłaty za gospodarcze
korzystanie ze środowiska,
a w następnych latach zwyżki aż o 500%, kary lub nawet
wstrzymanie pracy instalacji
– to tylko niektóre konsekwencje emitowania do powietrza
zbyt dużych ilości lotnych
związków organicznych (LZO).
Od 2011 roku przepisy zostaną
jeszcze bardziej zaostrzone.
fot. K. Orlikowska
2011 rokiem trudnym dla polskiej branży meblarskiej?
Dyskusjom pomiędzy przedstawicielami firmy AEROTERM a przybyłymi na seminarium stolarzami
nie było końca.
Błażej Dzwonek z firmy HELIOS przedstawia zalety stosowania lakierów 100% UV i wodnych UV.
że park maszynowy firm nie jest
przystosowany do układów wodnych. Dlatego też AEROTERM
chce nawet małym firmom umożliwić płynne przejście do technologii ekologicznych. W tym celu
proponuje skorzystanie ze swojego laboratorium, gdzie wykonuje próby w technologii lakierów
wodnych UV i 100 % UV. Każdy
stolarz indywidualnie może dobrać technologię nanoszenia i suszenia do swoich potrzeb.
suszy się w komorze a następnie
utwardza promieniowaniem w tunelu UV Vario 4). AEROTERM oferuje także automatyczne urządzenia natryskowe oraz modularne
tunele utwardzające UV czy polewarki do lakieru.
Na seminarium, oprócz firmy
AEROTERM, przybyli przedstawiciele innych firm. Grzegorz Grzesikiewicz, specjalista ds. technologii z firmy KREMLIN- REXSON,
przedstawił tematykę związaną
z profesjonalnym nakładaniem
Opracowana technologia
Stosowanie technologii UV oprócz
aspektu ekologicznego (brak rozpuszczalników i pełen recykling)
daje możliwość tworzenia powłok
o wysokiej odporności mechanicznej, chemicznej i atmosferycznej.
Co ważne, powłoki UV nie muszą
schnąć w urządzeniu powlekającym, a duża szybkość utwardzania daje oszczędność miejsca
i energii. Obrabiane elementy
mogą być zaraz po utwardzaniu
dalej przetwarzane, co skraca
czas procesu i zwiększa moc produkcyjną. Dla wielu producentów
to jednak wciąż za mało argumentów, aby przejść do układów
bezrozpuszczalnikowych.
Należy obalić mit, że technologie UV to wyłącznie duże i drogie linie włoskich producentów
oraz że farby UV są kosztowne.
Pomimo że na pierwszy rzut oka
cena jednostkowa farby UV jest
większa niż koszt innych typów
farb, to objętość mokrej warstwy
nie obniża się o 2/3 poprzez odparowywanie jakiegokolwiek rozpuszczalnika. Tak więc wymagana ilość naniesionej farby jest
mniejsza, a rzeczywista warstwa
pozostająca na powierzchni jest
większa. Firma AEROTERM dopasowuje urządzenia pod konkretne
problemy klientów. Libor Krhut
tłumaczył, że tak jak klient przychodzi do stolarza z konkretnym
zamówieniem na meble, tak do
AEROTERM można przyjść z konkretnym problemem, a wyjść
z opracowaną technologią.
AEROTERM produkuje małe, kompaktowe i tańsze urządzenia, które dodatkowo można łączyć modułowo. Ciekawą propozycją jest
np. UV Vario – najprostszy tunel
utwardzający promieniami UV.
Urządzenie jest bardzo krótkie
– ma długość 2,5 m i dostępne jest
w szerokościach: 42, 62, 77, 110
i 140 cm oraz prędkości suszenia
do 20 m/min. Kolejny model tunelu typu Ultraterm przystosowany
jest do większej produkcji i ma
prędkość 55 m/min. Oferowany
jest od szerokości 77 cm. Łącząc
DryCube – komorę z gorącym powietrzem do suszenia wodnych systemów lakierowania, która suszy
w 12 minut, z urządzeniem UV Vario 4 otrzymujemy oszczędne rozwiązanie do UV – wodnego systemu lakierowania (lakier najpierw
farb i lakierów oraz najnowsze
produkty firmy KREMLIN-REXSON. O lakierach 100% UV i wodnych UV mówił Błażej Dzwonek
z firmy HELIOS. Na koniec o konieczności i licznych zaletach stosowania produktów 100% UV
opowiadał technik ds. aplikacji
z firmy Lankwitzer Waldemar
Oracz. Lankwitzer, choć zapewne
mało znany producent z półek hurtowni meblowych, specjalizuje się
typowo w technologii 100 % UV.
n
Bogusława Kijas radzi jak wybrać najbardziej odpowiednią
metodę ograniczenia emisji LZO.
Redukcja emisji LZO w strumieniu emitowanych gazów możliwa
jest do osiągnięcia na wiele sposobów – od bardzo prostych po
skomplikowane i kosztowne. Jak wobec tego wybrać najbardziej
odpowiednią metodę?
Proszę pamiętać przede wszystkim, aby przyjęte przez Państwa
rozwiązanie:
– ograniczało emisję LZO do powietrza co najmniej do poziomu
pozwalającego na dotrzymanie zarówno standardów emisyjnych
oraz standardów jakości środowiska,
– było opłacalne ekonomicznie,
– zapewniało w miarę możliwości odzysk substancji organicznych, które mogą być ponownie użyte w procesie technologicznym, na przykład w procesach mycia urządzeń wchodzących
w skład linii technologicznej.
Od czego zacząć? Od analizy procesu technologicznego i rozważenia, czy są możliwości zastosowania preparatów zawierających
mniejsze ilości substancji szkodliwych lub opartych na związkach, które nie stanowią tak dużego zagrożenia dla środowiska
jak LZO. Być może stosowana przez Państwa technologia jest
przestarzała? Jednym z możliwych rozwiązań jest przejście do
układów nie stosujących rozpuszczalników organicznych, a więc
do układów lakierowania wodnego, UV wodnego lub 100% UV.
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
Wydarzenia | 13
Targi | Międzynarodowe Targi Maszyn i Narzędzi dla Przemysłu Drzewnego i Meblarskiego DREMA 2010
Technologie jutra w Poznaniu
Tegoroczne targi DREMA
w Poznaniu odbędą się
w dniach 13 -16 kwietnia
pod hasłem
„Technologie jutra”.
Stosowanie
nowoczesnych
technologii jest dla małych,
średnich i dużych zakładów obróbki drewna i produkcji mebli
drogą do osiągnięcia przewagi
konkurencyjnej pod względem
kosztów działalności i jakości
produktów końcowych. Dlatego targi DREMA są bardzo
oczekiwanym
wydarzeniem
dla branży w Europie Środkowo-Wschodniej i wpisują się
w kalendarz profesjonalistów
poszukujących właściwych kierunków rozwoju swoich firm.
Równolegle na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich odbędą się Międzynarodowe Targi Komponentów
do Produkcji Mebli FURNICA,
które stanowią bardzo dobre
dopełnienie tematyczne dla odwiedzających Poznań przedstawicieli branży meblarskiej.
– Przez ostatnie kilka miesięcy na rynku zaszły zmiany
w dwóch istotnych kierunkach
– mówi Hanna Ochnik-Pawłowska, dyrektor targów DREMA
i FURNICA. – Dla istniejących
firm był to czas restrukturyzacji pod względem ponoszonych
kosztów. Drugim zjawiskiem
jakie obserwujemy jest powstawanie zupełnie nowych firm.
Startują one w nowej sytuacji,
umiejąc bardzo elastycznie
dopasować się do aktualnych
uwarunkowań rynkowych. Organizując czołowe wydarzenie
dla branży drzewnej i meblarskiej w tej części Europy, jesteśmy gotowi, aby wspólnie
z naszymi wystawcami dostarczać jednym i drugim przedsiębiorstwom wiedzy o najnowocześniejszych
rozwiązaniach
pozwalających rozwijać się
w biznesie.
DREMA dla tartacznictwa
Sektor tartaczny jest znaczącą częścią przemysłu obróbki
drewna i w ramach targów
DREMA nie zabraknie wydarzeń skierowanych do reprezentujących go profesjonalistów.
Wśród nich wymienić należy
organizowane
wspólnie
ze
Szkołą Główną Gospodarstwa
Wiejskiego w Warszawie seminarium „Nowoczesne technologie w tartacznictwie”, gdzie
przy
udziale
zaproszonych
firm i partnerów z kręgów naukowych zostaną przedstawione najciekawsze rozwiązania
pozwalające usprawnić produkcję w małych, średnich
i dużych przedsiębiorstwach
tartacznych.
Organizatorzy liczą na frekwencję ze strony przedsiębiorstw
zainteresowanych
długofalowym rozwojem biznesu w oparciu o ekonomiczne i bezpieczne
metody produkcji. Ciekawą propozycją dla osób poszukujących
specjalistycznej wiedzy jest seminarium współorganizowane
przez Polską Izbę Gospodarczą
Przemysłu Drzewnego, a dotyczące tartacznych technologii
obróbki drewna.
Polwood
14 kwietnia, organizowane już
tradycyjnie podczas tragów
DREMA, odbędzie się Forum
Gospodarcze Polskiego Przemysłu Drzewnego i Meblarskiego Polwood. Corocznie skupia
ono kilkaset najważniejszych
osób z branży, przedstawicieli
zarówno krajowych jak i zagranicznych firm, którzy przysłuchują się dyskusji ekspertów.
Wśród ekspertów będą politycy, ekonomiści, naukowcy ale
również biznesmeni działający
na rynku drzewnym.
Produkcja na żywo
Fabryka Mebli na Żywo jest
specjalną przestrzenią prezentacyjną, która łączy pod względem merytorycznym zakres
zainteresowań zwiedzających
targi DREMA i odbywające się
równolegle Międzynarodowe
Targi Komponentów do Produkcji Mebli FURNICA. Ten będący w ruchu, pełnowymiarowy park maszyn wyprodukuje
ciekawe wzorniczo meble tapicerowane przy zastosowaniu
najnowocześniejszej technologii oraz materiałów.
Nad realizacją tego ciekawego, aczkolwiek trudnego pod
względem logistycznym przedsięwzięcia, czuwa katedra meblarstwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Fabryka
nie tylko dostarcza informacji
na temat niuansów technologicznych, ale także integruje
środowisko studentów – przyszłej kadry przemysłu meblarskiego. Na ekspozycji targów
DREMA powstanie również
polska fabryka mebli zorganizowana
przez
Stowarzyszenie Producentów Maszyn
i Narzędzi do Obróbki Drewna
DROMA.
Europejska Wyspa
Stowarzyszeń
Międzynarodowy
charakter
targów DREMA znajdzie swoje
potwierdzenie w Europejskiej
Wyspie Stowarzyszeń. W jej
ramach będą obecne czołowe
organizacje branżowe z Polski
i zagranicy, co będzie okazją do
nawiązania wielu ciekawych
kontaktów i uzyskania informacji o branży w kategoriach
globalnych.
Konkursy i wystawy
Edycję targów w 2010 roku
uświetnią również ciekawe
konkursy i wystawy. Emocji
nie zabraknie podczas XI Mi-
strzostw Polski we Wbijaniu
Gwoździ, gdzie na zwycięzców
czekają nagrody. Dla uczniów
i studentów zorganizowany zostanie konkurs „Wyczarowane
z drewna” mający na celu promowanie zawodów związanych
z obróbką drewna.
Więcej informacji:
www.drema.pl
www.furnica.pl
(mari)
O międzynarodowej randze
tych targów świadczy udzielona rekomendacja Europejskiej Federacji Producentów
Maszyn do Obróbki Drewna
EUMABOIS. Przyjazd do
Poznania dla profesjonalistów
oznacza możliwość bezpośredniego kontaktu z ponad 800
czołowymi na świecie dostawcami techniki i technologii,
którzy zaprezentują swoją
ofertę na przeszło 21 000 m2
powierzchni wystawienniczej.
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
14 | Wydarzenia
STD | Pierwsze Stowarzyszenie Technologów Drewna w Polsce
Aby integrować i inspirować środowisko branży drzewnej
1 października 2009 roku KRS zarejestrował Stowarzyszenie
Technologów Drewna. Pomimo że od momentu pierwszych rozmów dotyczących jego powstania do pełnej rejestracji w sądzie
minęło zaledwie pół roku, to widać, że członkowie mają wiele
pomysłów, aby stworzyć organizację nowoczesną i prężnie
działającą. O planach i głównych założeniach STD rozmawiamy
z Łukaszem Matwiejem, prezesem organizacji.
GPD: Stowarzyszenie to organizacja społeczna powoływana przez
grupę osób mających wspólne
cele. Jakie są to cele dla STD?
Łukasz Matwiej: Stowarzyszenie
Technologów Drewna za główny
cel postawiło sobie integrację
całego środowiska związanego
z drzewnictwem oraz stworzenie łatwo dostępnej i bogatej
bazy specjalistów związanych
z branżą. Poza tym będziemy
wspomagać przedsiębiorstwa
i indywidualnych członków w rozwiązywaniu ich codziennych
zawodowych problemów. Działalność STD to także inspirowanie
środowiska inżynierów i techników drzewnictwa do realizacji
zadań statutowych oraz organizowanie ich społecznej działalności
naukowo-technicznej. Mamy
zamiar propagować i organizować wymiany międzykulturowe,
w szczególności przez organizację
wyjazdów, warsztatów i prelekcji.
Będziemy organizować konferencje naukowe i naukowo-techniczne, seminaria, wykłady, odczyty,
wystawy, konkursy, szkolenia,
pokazy techniczne i inne formy
działalności statutowej.
GPD: Czy ten ambitny plan narodził się jako pomysł na biznes, czy
też z rzeczywistego zainteresowania środowiska taką organizacją?
Ł.M.: Pomysł na utworzenie
Stowarzyszenia Technologów
Drewna należy do Macieja Kloca,
absolwenta Wydziału Technologii
Drewna Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, wieloletniego
przewodniczącego samorządu
studenckiego, wreszcie pomysłodawcę i współorganizatora
imprezy pod nazwą Dzień Technologa Drewna. W połowie kwietnia
br. Maciej poprosił o spotkanie,
na którym opowiedział o swoim
pomyśle. On – aktywny społecznik i osoba znana w środowisku
technologów drewna, ja – pracownik Katedry Meblarstwa, a jednocześnie sekretarz oddziału innego
stowarzyszenia – bardzo szybko
znaleźliśmy nić porozumienia
i już na pierwszym spotkaniu nakreśliliśmy zarys działań mającej
dopiero powstać organizacji.
fot. K. Wiaderek
katarzyna orlikowska
meblarski. Wszystko potoczyło się
bardzo szybko, ponieważ w kwietniu 2009 roku prowadziliśmy
wstępne rozmowy w sprawie powołania stowarzyszenia, w maju
powołaliśmy już grupę 18 osób
– przyszłych założycieli stowarzyszenia, a w czerwcu przygotowaliśmy statut oraz projekt dokumentów niezbędnych do rejestracji
stowarzyszenia. Efektem naszej
pracy było zarejestrowanie STD
przez KRS 1 października.
GPD: Słowo stowarzyszenie brzmi
trochę staroświecko jak na tak
młodych ludzi.
Ł.M.: Podjęliśmy wspólną decyzję, iż STD musi być maksymalnie nowoczesne pod względem
organizacyjnym i wykonawczym.
Przy wykorzystaniu najnowszych
technologii powinno w łatwy
i przystępny sposób trafiać do
potencjalnych członków i partnerów stowarzyszenia. Na kolejnych
spotkaniach pojawiało się coraz
więcej szczegółów, a wspólne
dyskusje prowadziły do przekonania, że obecnie działające stowarzyszenie branżowe pod nazwą
Łukasz Matwiej – prezes
Stowarzyszenia Technologów
Drewna.
Stowarzyszenie Inżynierów
i Techników Leśnictwa i Drzewnictwa w składzie obejmującym
około 95% leśników i zaledwie
5% technologów drewna nie jest
w stanie wyjść naprzeciw oczekiwaniom studentów i absolwentów
wydziałów technologii drewna,
a także wszystkich tych osób,
które w jakiś sposób są związane z drzewnictwem. Przy czym
należy w tym miejscu pokreślić, iż
przez pojęcie drzewnictwa w STD
rozumiemy przemysł bezpośrednio i/lub pośrednio związany z obróbką mechaniczną i/lub chemiczną drewna, w tym także przemysł
GPD: Domyślam się, że drzwi do
organizacji stoją otworem tylko
dla technologów drewna?
Ł.M.: Nie. Zapraszamy wszystkich, którzy w jakikolwiek sposób,
chociaż najmniejszy, związani
są z naszym przemysłem, w tym
designerów, projektantów, kadrę
zarządzającą, wykładowców,
a przede wszystkim inżynierów i techników drzewnictwa,
studentów technologii drewna,
uczniów szkół średnich o profilu
drzewnym, absolwentów technologii drewna i/lub szkół średnich
o profilu drzewnym, inne osoby
współdziałające w rozwoju nauki,
techniki, wzornictwa oraz gospodarki drzewnej. Naszym celem
jest dotarcie do wszystkich tych
osób, które na co dzień zajmują
się designem, wyposażeniem
wnętrz, współpracą z przemysłem
meblarskim, tartacznym czy
tworzyw drzewnych. Członkowie
indywidualni w STD należą do
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
Wydarzenia | 15
PPTSL-D | Naukowcy namawiają przedsiębiorców do współpracy
tzw. członków zwyczajnych lub
honorowych. Jednym słowem robimy wszystko, by każdy członek,
niezależnie czy zwyczajny, czy
wspierający, znalazł w stowarzyszeniu coś dla siebie i już niebawem mógł skorzystać z profesjonalnej i bogatej oferty współpracy
oraz licznych wydarzeń naukowych i kulturalnych.
GPD: Co więc powinny zrobić osoby chcące należeć do STD?
Ł.M.: Zachęcamy do wejścia na
stronę stowarzyszenia: www.std.
org.pl. W zakładce „zostań członkiem STD” znajdują się wszystkie
informacje i dokumenty niezbędne do rejestracji w bazie STD.
Swoim członkom oferujemy unikatowy „pakiet startowy”, a więc
chipową kartę członkowską oraz
liczne gadżety firmowe. Zależy
nam na tym, by znak Stowarzyszenia Technologów Drewna był
rozpoznawalny i docierał do coraz
szerszego grona naszych potencjalnych członków.
GPD: 23 października odbyło się
pierwsze walne zgromadzenie
STD. Czy obrady były owocne?
Ł.M.: Pierwsze walne zgromadzenie odbyło się w sali Rady
Wydziału Technologii Drewna
Uniwersytetu Przyrodniczego
w Poznaniu. Według statutu STD
walne zgromadzenie tworzą
wszyscy członkowie stowarzyszenia i jest ono najwyższą władzą
STD. W wyborach wyłoniono
zarząd STD w składzie: prezes
– Łukasz Matwiej, wiceprezes
– Maciej Kloc, skarbnik – Edward
Roszyk, sekretarz – Magdalena
Stachowiak oraz członek zarządu – Jakub Świderski. Ponadto
wybrano komisję rewizyjną
w składzie: przewodniczący
– Krzysztof Wiaderek, wiceprzewodniczący – Grzegorz Piskorski
oraz sekretarz – Ireneusz Maciąg.
Obrady umożliwiły nam podjęcie
konkretnych decyzji niezbędnych
do zakończenia procesu rejestracji
stowarzyszenia.
GPD: Dziękuję za rozmowę.
Europę mogą zainteresować
osiągnięcia polskich badaczy związane z odpadami
drzewnymi oraz energią
odnawialną.
JAnusz bekas
Średnio połowa członków Polskiej Platformy Technologicznej Sektora Leśno-Drzewnego
uczestniczy w kolejnych zebraniach plenarnych i nie ustaje
w staraniach o zaktywizowanie gospodarczej części drzewnictwa do współpracy ze środowiskami naukowymi, które na
różnych spotkaniach promują
i upowszechniają Strategiczny
Program Badawczy dla polskiego sektora leśno-drzewnego.
Niestety, przedsiębiorcy związani z platformą zachęcani do
zgłaszania uwag, uzupełnień
lub zmian do programu, tak
aby odpowiadał on aktualnym
potrzebom, nie wykazują większej aktywności.
Podczas kolejnego, jedenastego
spotkania PPTSL-D pojawiła się
propozycja współpracy w ramach działania 5.1 Programu
Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. Sławomir Stera z Łodzi zaproponował zgłoszenie do
konkursu tematów: „Poprawa
efektywności
energetycznej
sektora leśno-drzewnego” oraz
„Dom do łatwego i szybkiego
składania”, które mogłyby zo-
stać realizowane przez zainteresowanych członków.
Zachęcał więc członków do
rozmów i konsultowania tematów, co skłoniło uczestników
do dyskusji o możliwościach
finansowania takiego projektu
i o podjęciu wspólnego przedsięwzięcia.
Jolanta Wolska z Krajowego
Punktu Kontaktowego Programów Badawczych UE, prezentując wiążące się z tematyką leśno-drzewną tematy
konkursów 7. Programu Ramowego UE w priorytecie Środowisko, przestrzegała jednak,
że w najbliższym konkursie
brakuje tematów dotyczących
sektora leśno-drzewnego. Zachęcała jednak, żeby podczas
spotkań z przedstawicielami
władz państwowych sugerować działania zmierzające do
zwiększenia znaczenia tematyki leśno-drzewnej w działaniach UE.
Na
razie
przedstawiciele
PPTSL-D usiłują problemami
krajowej branży zainteresować europejskie środowiska.
Koordynator PPTSL-D, doc. dr
Władysław Strykowski omówił
swój udział w XIII Światowym
Kongresie Leśnictwa w Buenos
Aires, gdzie wygłosił referat
o sytuacji w polskim sektorze
leśno-drzewnym, a Anna Woś
zdała relację z promocji Strategicznego Programu Badawcze-
fot. ITD
Platforma aktywna poza granicami
Program jest ofertą dla krajowych i europejskich przedsiębiorców.
go na spotkaniu COST Action E49, które odbyło się we Francji.
Natomiast Andrzej Fojutowski
z Instytutu Technologii Drewna przedstawił zagadnienia
poruszane na zorganizowanym
w listopadzie w Sztokholmie
kongresie FTP pod hasłem „Od
badań do biznesu”, który cieszył się dużym zainteresowaniem przedstawicieli przemysłu. Na kongresie podkreślano
i przedstawiano przykłady innowacyjnych osiągnięć wdrożonych w sektorze leśno-drzewnym w rezultacie projektów
finansowanych m.in. w ramach
7. PR UE. Zwrócono uwagę na
osiągnięcia w zakresie biorafinacji drewna i na postęp
w dziedzinie biopaliw opartych na surowcu lignino-celulozowym. Mówiono też, że jest
nadzieja na uczestnictwo Polski w działaniu WoodWisdom
Net-2 w ramach COST, które
aktywnie promuje innowacje,
biorąc pod uwagę uczestnictwo
mniejszych krajów. Ale tworzona dopiero internetowa baza
usług naukowych i badawczych
dla przedsiębiorstw sektora
drzewnego, będąca rezultatem
międzynarodowego
projektu
Innovawood SSA, pozwala oczekiwać korzyści wynikających
z możliwości posługiwania się
zasobami zebranymi w tej sieci, której Polska jest aktywnym
członkiem. Dr Maciej Skorupski
z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu przekonywał na
przykład, że Europę mogą zainteresować osiągnięcia polskich
badaczy związane z tematyką
znaczenia wody w środowisku
leśnym, bo u nas takie badania
są już bardzo zaawansowane.
Interesujące dla Europy mogą
być też badania nad odpadami oraz energią odnawialną.
A ogłoszona niewypłacalność
Niemieckiego Stowarzyszenia
ds. Badań Drewna, prowadząca do jego likwidacji, otwiera
przed naszymi placówkami
szersze możliwości działalności badawczej i wdrożeniowej
dla europejskich jednostek gospodarczych.
n
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
16 | Wydarzenia
Targi | Ochrona środowiska
Odpady coraz droższym surowcem
Producenci maszyn
i biopaliw nadal są
wierni targom Poleko.
Promocja technologii
Włoskie brykieciarki
Pierwszy raz brykieciarki włoskiej firmy Costruzioni Nazzareno pokazała na Poleko warszawska Projekta, która jest
wyłącznym przedstawicielem
renomowanych włoskich producentów instalacji odwirowywania i odpylania oraz kotłów
do spalania odpadów pochodzenia drzewnego.
– Można wytwarzać brykiety
drzewne, ale też ze słomy czy
papieru – mówi Ryszard Pietras, kierownik zakładu. – Wydajność dużej brykieciarki OL.D
201 M, pokazanej na targach,
wynosi od 120 do 150 kg na godzinę, a brykiety mają średnicę
70 mm. Moc silnika głównego
to 11 kW. Niewielkim kosztem
wydajność brykieciarki może
być podwojona, jeśli nabywca
zdecyduje się na drugi zestaw
tłoka. Jeżeli chodzi o pompę,
sterowanie czy system zasilania surowcem, to jest ona przygotowana na montaż drugiego
zestawu do brykietowania.
Mniejsza brykieciarka OL.D
62 pozwala na wyrób brykietów o średnicy 60 mm, a moc
łączna dwóch silników wynosi
9 kW. Wydajność tej brykieciarki sięga 70 kg/godz. Zasyp
może odbywać się z transportera lub taśmociągu i dzięki
śluzie następuje dozowanie surowca. Można na wyjściu podłączyć transporter brykietu do
zestawu do pakowania albo
wykorzystać inne systemy pakowania. Jest to urządzenie dedykowane firmom meblowym
oraz drzewnym wykorzystującym swój surowiec. Trociny
z obróbki strugania są idealne.
Ważne jest, aby to był surowiec
suchy, w granicach około 20
procent. Maszyna jest bardzo
prosta w eksploatacji.
Projekta oferuje też linie do
produkcji peletu i pierwszy
taki zestaw w Polsce uruchomiono w firmie Eco-Wirex Tomasza Ciury w Dzbankach koło
Szczercowa (Łódzkie).
Umożliwiono tej firmie prezentację produkcji peletu z trocin
liściastych suchych – 20 %
i iglastych suchych – 80 %, co
dobrze wpływa na jego wartość
opałową.
Wykonywany jest on w postaci granulatu w kształcie walców o średnicy 6 i 8 mm oraz
długości do kilku centymetrów
i konfekcjonowany w workach
i big bagach.
Małe i duże, ale efektywne
Z ofertą brykieciarek hydraulicznych oraz mechanicznych
dla mniejszych odbiorców przyjechała Protechnika z Łukowa,
natomiast rozdrabniacze do
gałęzi pokazywano na stoisku
przedstawiciela Junkkari. Dla
większych firm interesującą
ofertę rozdrabniaczy, systemów transportu i magazynowania miała firma Vecoplan.
Było też kilku producentów
kotłów do spalania szeroko rozumianej biomasy. Kocioł Green Power to na przykład nowa
propozycja firmy Weiss France,
stwarzająca możliwość efektywnego spalania wszelkiego
rodzaju odpadów drzewnych
o wilgotności od 15 do 55 %,
przy spełnieniu rygorystycznych przepisów dotyczących
dopuszczalnej emisji spalin.
Lepiej znane na naszym rynku
kotły francuskiej firmy Compte.R oferowała polska spółka
Compte For-Tech z Chojnic, niedawno utworzona przez tego
producenta. Mniejsze kotły
Eco-Plus na pelet pokazywa-
Znani producenci są wierni poznańskim targom.
Taki rozdrabniacz
poszerza możliwość
produkcji alternatywnych paliw.
ła Wytwórnia Kotłów Grzewczych z Lublińca, natomiast
kto zwracał uwagę także na design kotłów, to musiał zauważyć kotły austriackiego producenta Fröling na zrębki, wióry
i pelet.
Usługowe rozdrabnianie
Popyt na rozdrobnione drewno skutkuje już powstawaniem
firm zajmujących się usługowym rozdrabnianiem odpadów
drzewnych, korzeni, wielkogabarytowych odpadów.
Firma Ekopoz po pięciu latach
rozwoju przedstawiła swoje
dokonania i możliwości przyjmowania do recyklingu lub
odzysku odpadów drzewnych.
Dla wygody dostarcza swoje
pojemniki o pojemności 40 m 3
i odbiera je swoim transportem
oraz wystawia potwierdzające
odzysk lub recykling dokumenty. Jest to być może jakaś szansa szerszego wykorzystania do
celów produkcyjnych i energetycznych poużytkowego drewna i ze śmietników znikną stare meble, skrzynki i połamane
palety. A z drugiej strony – jak
podkreślano podczas licznych
seminariów w ramach Forum
Czystej Energii – pozyskiwanie
energii z odpadów jako alternatywy dla paliw kopalnych ma
ogromne znaczenie dla redukcji ilości odpadów na składowiskach i walki z globalnym ociepleniem.
n
fot. Janusz Bekas
fot. Janusz Bekas
– Mam na tych targach możliwość nie tylko zaprezentowania swoich rozwiązań, ale i porozmawiania z potencjalnymi
klientami o walorach naszych
specjalistycznych suszarń i linii technologicznych – mówił
Mikołaj Marciniak, konstruktor
i właściciel firmy Proeko z Inowrocławia. – Właśnie zmieniliśmy konstrukcje pieców, które
bardzo mało paliwa spalają i to
jest nasz atut, jakim przekonujemy nabywców. W samej
suszarni też wprowadzamy
nowe rozwiązania, bo te sprzed
trzech lat mogłyby nie być już
konkurencyjne. Ciągle doskonalimy palnik, gdyż brakuje na
rynku dobrych rozwiązań do
spalania biomasy.
Często padało pytanie, ile potrzeba trocin do suszenia odpadowego materiału drzewnego.
– Suszarnia do trocin spala tylko 10 procent tego, co suszy
– wyjaśniał właściciel. – A to
dlatego, że zalecamy spalanie
suchego paliwa, o wyższej kaloryczności. Opłaca się nawet więcej za nie zapłacić, ale
mieć dwukrotnie większą ilość
ciepła.
Okazuje się, że istotnym argumentem są też elektroniczne
zabezpieczenia przed przypadkowym zapłonem, na co
szczególnie narażone są suszarnie. Posiadaczom suszarni
SBP z Proeko nie przydarzyło
się jeszcze nic przykrego, więc
Mikołaj Marciniak wyjaśniał,
jakie systemy montuje się
w suszarniach, żeby bezpiecznie wytwarzać brykiety czy pelet. No i jakie są zalety obudów
dźwiękoizolacyjnych.
Mniejsza brykieciarka włoskiego
producenta pozwala
na wyrób brykietów
o średnicy 60 mm.
fot. Janusz Bekas
Wśród licznego grona wystawców na Międzynarodowych
Targach Ochrony Środowiska
Poleko zorganizowanych w Poznaniu w dniach 24-27 listopada znalazło się kilka firm oferujących maszyny i urządzenia
do produkcji biopaliw drzewnych oraz brykietów i peletu,
choć tej tematyce poświęcone
były w maju nowe targi Greenpower. Tradycja Poleko skłoniła
jednak takie firmy jak Oska,
Hammel i Teknamotor (oferujące rębaki i rozdrabniacze) czy
Proeko (projektuje i buduje uniwersalne suszarnie bębnowe)
do zaprezentowania się właśnie na tych targach. Pojawili
się producenci brykieciarek,
np. Alchemik, oraz brykietów
– firma Ekoben z Poznania.
fot. Janusz Bekas
JAnusz bekas
Poleko to cenione forum technicznych i technologicznych nowości.
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
| 17
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
18 | Wydarzenia
Konferencja | Reminiscencje z 19. Międzynarodowego Seminarium
Nieustanne dążenia
Prof. dr hab. inż. Kazimierz A. Orłowski
Politechnika Gdańska
fot. Źródło – 19. IWMS, Nanjing University
Międzynarodowe Seminarium
Obróbki Drewna (International Wood Machining Seminar)
jest cyklicznym forum spotkań
specjalistów z akademickich
i przemysłowych ośrodków zajmujących się badaniami procesów obróbki mechanicznej
drewna. Spotkania te odbywają się w cyklach dwuletnich,
za każdym razem w innym
miejscu wskazanym przez grono osób stanowiących komitet
doradczy seminarium. W roku
bieżącym, w dniach od 20 do
25 października, wspomnia-
ni profesjonaliści spotkali się
w Chinach w Nanjing (miasto
z 5,3 mln mieszkańców, prowincja Jiangsu). Organizatorem tym razem był Nanjing
Forestry University (Uniwersytet Leśny), uczelnia mająca
swoje początki w 1902 r. Uczelnia ta naucza aktualnie około
26 000 studentów w 21 colleges
(podobnie jak w USA oddział,
jednostka administracyjna uniwersytetu) posiadających łącznie 60 katedr na różnych poziomach kształcenia, począwszy
od inżynierskiego, poprzez
magisterski, a na doktorskim
kursie skończywszy. Tematycznie są one powiązane z sze-
Przykłady narzędzi i wykonanych metodą wykrawania nieokrągłych otworów w płycie MDF.
fot. Źródło – 19. IWMS, Nanjing University
Podczas zwiedzania laboratoriów jeden z chińskich profesorów wzmiankował, iż w Chinach do
celów użytkowych wykorzystuje się 2500 gatunków drzew spośród 5000 występujących na terenie Państwa Środka (Chin).
roko pojętym drzewnictwem
i leśnictwem wykładanymi na
wydziałach „zasobów leśnych
i środowiska”, „nauki o drewnie i technologii”, „meblarstwa
i wzornictwa przemysłowego”
itd. Tłumy przemieszczających
się studentów w campusie uniwersyteckim były szczególnie
zauważalne w porze lunchu.
Niestety, na tegorocznym seminarium można było zauważyć skutki światowego kryzysu ekonomicznego w postaci
zmniejszonej ilości uczestników w porównaniu z poprzednimi spotkaniami, lecz pomi-
mo tego udział wzięło ponad 60
osób z 12 krajów (Chin, Francji,
Japonii, Kanady, Korei Południowej, Niemiec, Malezji, Mozambiku, Polski, Szwecji, Tajwanu i Włoch).
Podczas pierwszego wykładu plenarnego, typu key note,
prof. Zhou Zhijang omawiał innowacyjne technologie w rozwiązaniach
konstrukcyjnych
narzędzi XXI w. Przybliżył on
między innymi postęp w materiałach narzędziowych, tj.
pojawienie się narzędzi ze stali szybkotnącej pokrywanych
nanowarstwami, jak również
Uczestnicy 19.
IWMS w Nanjing
(Chiny) przed
gmachem obrad.
nowych typów drobnoziarnistych węglików spiekanych
o większej ciągliwości, np. węgliki spiekane firmy Luxembourg Ceratizit Co. w gatunkach
KCR10/KCR05/KCR06. Podkreślił, że na rynku narzędziowym
są nowe pokrycia ostrzy z węglików spiekanych warstwami TiCrN (w narzędziach serii
Marathon Leitz), a także typu
DLC (Diamond Like Carbon,
pokrycia w firmie Leuco na frezach do tzw. finger joints). Następnie prezentował nowe rozwiązania konstrukcyjne głowic
do strugania, oprawek mocują-
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
Wydarzenia | 19
Obróbki Drewna w Nanjing
Kanefusa zaprezentowali ciekawe rozwiązanie możliwości
zmniejszenia rzazu piły m. in.
do cięcia laminatów bambusowych o średnicy Ø 305 mm do
wartości St = 1,35 mm, dzięki zastosowaniu specjalnego
systemu smarowania (chłodzenia) piły mieszaniną oleju
roślinnego (KANEFUSA Woodlube Eco) i wody z wydatkiem
płynu 50 ml/hpracy. Wdrożenie
tego rozwiązania na pojedynczej obrabiarce pozwoli na wypracowanie zysku w wysokości około 240 000 RMB (yuan,
10 RMB to ok. 1 EUR). W tym
miejscu można wspomnieć, że
Chiny dysponują plantacjami
bambusowymi o areale 50 mln
ha, często nazywanymi błędnie
lasami, gdyż bambus nie jest
drzewem, lecz rośliną z rodziny wiechlinowatych (traw).
Podczas zwiedzania laboratoriów jeden z chińskich profesorów wzmiankował, iż w Chinach
do celów użytkowych wykorzystuje się 2500 gatunków drzew
spośród 5000 występujących
na terenie Państwa Środka
(Chin). Natomiast z ust Luisa
Cristóvão z Mozambiku, który referował trwałość ostrzy
przy obróbce frezowaniem tzw.
drewna żelaznego (ironwood,
Swartzia
Madagascariensis)
o gęstości powyżej 1100 kg/m 3,
padła informacja, że w Mozam-
biku wykorzystuje się jedynie
10 gatunków.
Pojawiające się na rynku drewno modyfikowane termicznie,
tzw. termowood, występujące
również pod nazwami Accoya
(sosna typu Radiata pine poddana
obróbce
termicznej)
i Thermo Beech (modyfikowany buk), wymaga przeprowadzania szeregu badań, aby
można je obrabiać w warunkach przemysłowych wydajnie
z zapewnieniem pożądanej jakości obrobionej powierzchni
i krawędzi skrawanych elementów. Problemy z tej tematyki
zaprezentował dr A. Kisselbach
reprezentujący firmę Leitz.
Z kolei T. Loohß zaprezentował
efekty prowadzonych wspólnie
z prof. W. Hoffmeister badań
w postaci nowej technologii
wykrawania otworów, zarówno w drewnie litym, jak i materiałach drewnopochodnych,
która mogłaby zastąpić wiercenie. Metoda ta pozwala również na wykonywanie otworów
nieokrągłych.
W imieniu grupy autorów ze
Szwecji dr Mats Ekevad dokonał przeglądu aktualnie stosowanych metod sprawdzania
płaskości i poprawności przeprowadzenia operacji naprężania pił tarczowych, gdzie wspomniał o znanych sposobach,
a także o możliwościach wyko-
Wystąpienie reprezentanta Polski (autor).
rzystania sygnału dźwiękowego wydzielanego przez piłę po
jej wzbudzeniu impulsowym
do wyznaczania prędkości krytycznych. Zgodnie z wiedzą
autora przedstawiane metody
są przydatne jedynie do oceny
pił nie posiadających znacznej wielkości rowków promieniowych (graniczną wartością w literaturze jest długość
<25mm), nacięć laserowych,
czy też noży zgarniających,
gdyż tylko dla takich pił znane
są wartości specjalnych współczynników uwzględniających
fot. Źródło – 19. IWMS, Nanjing University
cych frezy (również takich, jakie były opisane w poprzednim
numerze GPD). Kolejną grupę
narzędzi omawianych przez
prof. Zhou Zhijanga stanowiły
narzędzia przyjazne środowisku naturalnemu: piły tarczowe i frezy emitujące obniżony
poziom hałasu, a także piły ze
zmniejszoną wartością rzazu.
Należy sobie zdawać sprawę
z tego, że nie można porównywać wartości rzazów bez brania pod uwagę wartości wysokości przecinania.
Aktualne trendy w sektorze
obróbki drewna w świetle
ostatnich targów Ligna w Hanowerze omawiał prof. F. Scholz z Rosenheim, który również
podkreślił, że cały czas istnieje tendencja do redukcji rzazu, szczególnie w operacjach
przerobu
wtórnego,
czego
przykładem była między innymi pilarka taśmowa firm Fill
i Wintersteiger, pozwalająca
przecinać warstwy podłóg z dokładnością ±0,1 mm. Ponadto,
zastosowanie węglików spiekanych na ostrza pił taśmowych
zmniejszyło
zdecydowanie
ilość pęknięć brzeszczotów pił.
Te ostatnie, w przypadku pił
taśmowych z ostrzami stellitowanymi, są efektem pęknięć
pojawiających się w rowku
wiórowym brzeszczotu, spowodowanych głównie jako efekt
uboczny ostrzenia.
Zastosowanie w obrabiarkach
do drewna wydajniejszych systemów odpylających umożliwiających sterowanie włączaniem i wyłączaniem ssaw,
w zależności od potrzeb, pozwala zmniejszyć zapotrzebowanie
mocy układów odpylających
nawet o 40%. Przykładowo,
według firmy Homag, w układach tradycyjnych w bilansie
mocy 2 kW to moc skrawania,
a 20 kW to moc niezbędna na
odpylanie.
Reprezentant Polski (autor niniejszego raportu) brał czynny udział w seminarium i jako
współautor wygłosił referat
dotyczący dynamiki układu
wrzecionowego pilarki tarczowej, w którym wykazał, że o zachowaniu piły podczas przecinania decyduje nie tylko samo
narzędzie, lecz cały układ pilarki, łącznie z wrzecionem i jego
układem napędowym. W niektórych przypadkach, gdy bicie
osiowe i promieniowe wrzeciona jest znaczne, sygnał składowej drgań piły pochodzącej
od tzw. prędkości krytycznych
brzeszczotu piły jest praktycznie w sygnale przemieszczeń
niezauważalny.
W kolejnym referacie przedstawiciele japońskiej firmy
fot. Źródło – 19. IWMS, Nanjing University
do redukcji rzazu
Piły o zredukowanej
wielkości rzazu (rozwarcia całkowitego ostrzy):
a – firmy Leitz o średnicy Ø180
i rzazie 1 mm ze specjalnym
antyadhezyjnym pokryciem
korpusu, b – firmy STS (Super
Thin Saws, USA), firmy Kanefusa
(Japonia) ze specjalnym układem
smarowania pił pozwalającym
radykalnie zredukować rzaz
do 1,35 mm przy wysokości
cięcia 104 mm, piły firmy AKE ze
specjalnym pokryciem antyadhezyjnym brzeszczotu.
występowanie siły odśrodkowej (usztywniającej brzeszczot
piły) podczas obrotów piły.
Na zakończenie należy stwierdzić, że niniejszy przegląd referatów z tegorocznego 19. International Wood Machining
Seminar nie wyczerpuje oczywiście całej tematyki, jaka pojawiła się zarówno na sesjach
plenarnych oraz plakatowych.
Jednakże daje możliwość zapoznania się czytelników z tym,
jakie są niektóre tendencje
i kierunki badań, które być
może znajdą w przyszłości swoje trwałe miejsce w przemyśle,
w postaci nowych lub ulepszonych technologii w mechanicznej obróbce drewna.
W tym miejscu autor chciałby podziękować
Wydawnictwu Inwestor sp. z o.o. z Tczewa,
wydawcy „Gazety Przemysłu Drzewnego”,
a także firmie PPH GASS sp. z o.o.
za ich udział w finansowym wsparciu
uczestnictwa autora w tym seminarium.
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
20 | Finanse i zarządzanie
Innowacyjna gospodarka | Science2Business
>Giełda
Potencjał Forte
„Od naszej ostatniej rekomendacji kurs akcji Forte wzrósł
o ponad 20 proc. Bazując na
prognozowanych przez nas wynikach spółki na najbliższe lata,
uważamy, że potencjał wzrostu
ceny akcji Forte nie został jeszcze
wyczerpany” – napisano w grudniowej rekomendacji przygotowanej przez analityków Millennium
DM. Cena docelowa akcji Fabryki Mebli Forte została podniesiona
z 18,8 złotych do 20,9 złotych. Powodem do podniesienia ceny i jednocześnie zachętą do kupna akcji Forte ma być m.in. przyjęta przez
spółkę strategia – spółka czerpie korzyści ze sprzyjających warunków zewnętrznych, ale jednocześnie przygotowuje się do ich ewentualnego pogorszenia w kolejnych okresach.
Surowiec za 3,2 mln złotych
Zarząd KPPD Szczecinek SA
poinformował o podpisaniu
umowy z Regionalną Dyrekcją
Lasów Państwowych w Szczecinie na zakup surowca drzewnego w I półroczu bieżącego roku.
Szacunkowa wartość umowy
wynosi 3,2 mln złotych netto
i nie spełnia kryterium umowy znaczącej w postaci przekroczenia
wartości 10% kapitałów własnych.
Transakcja zbyt ryzykowna
Fundusz Sovereign Capital SA nie uratuje jednak Swarzędza. W grudniu ubiegłego roku likwidator Swarzędza SA poinformował o odrzuceniu propozycji funduszu. Sovereign Capital proponował zmianę profilu
działalności Swarzędza poprzez przejęcie przedsiębiorstwa Pekabex,
produkującego m.in. prefabrykaty żelbetowe. Transakcja ta została
uznana za zbyt ryzykowną i w celu zminimalizowania ryzyka zaproponowano, aby przeprowadzić proces podwyższenia kapitału zakładowego w drodze objęcia akcji przez Sovereign Capital SA w zamian za wkład
pieniężny. Fundusz jednak nie zaakceptował takiego rozwiązania.
Zwiększyli prognozę przychodów
Producent mebli Paged SA zaktualizował prognozę w zakresie
skonsolidowanych wyników
finansowych, które spółka i jej
grupa kapitałowa osiągnęły
w 2009 i zamierzają osiągnąć
w 2010 roku. Zmiana dotyczy
prognozowanych wielkości przychodów ze sprzedaży, zysku operacyjnego EBIT oraz zysku netto.
Korekta prognozy wyników finansowych za rok 2009 została dokonana z uwagi na podjętą decyzję o przeszacowaniu – podwyższeniu
wartości godziwej nieruchomości inwestycyjnych. Prognozę skonsolidowanego zysku netto za rok 2009 podniesiono z początkowo
zakładanych (w czerwcu ubiegłego roku) 15,3 mln złotych do 51,7
mln złotych. Tym samym zwiększono również prognozę przychodów z 330,2 mln do 338 mln złotych. Zrewidowano także zakładany
zysk operacyjny z 22,01 mln do 56,5 mln złotych.
Zarząd spółki postanowił także zaktualizować prognozę w zakresie
skonsolidowanych wyników finansowych, które Grupa Kapitałowa
Paged zamierza osiągnąć w roku bieżącym. Zakładane w 2010 roku
przychody ze sprzedaży wyniosą 418 mln złotych. Zysk operacyjny
powinien wynieść 50,5 mln złotych, natomiast zysk netto – 39,1 mln
złotych. Korekta prognozy wyników finansowych na 2010 rok została dokonana w związku z poziomem realizacji budżetu na rok 2009
oraz spodziewaną stabilną sytuacją spółek Grupy w roku bieżącym.
Na stabilizację tę wpływ mają zakończone procesy restrukturyzacyjne oraz widoczne efekty wdrożenia nowej strategii działalności.
Od pomysłu
do przemysłu
Science2Business – największy polski inkubator
innowacyjności służy od kilku tygodni pomocą
polskim naukowcom, inżynierom i pomysłodawcom w komercjalizacji pomysłów, ochronie własności intelektualnej, a także budowaniu firm,
które mają czerpać zyski z innowacji.
MAŁGORZATA wnorowska
Na powstałe przy inkubatorze
firmy czeka wsparcie ekspertów, zaplecze do testów i badań
oraz do 200 tys. euro. Science2Business działa w bardzo
perspektywicznych branżach:
biotechnologia (i telemedycyna), energia odnawialna oraz
technologie
informatyczne
i mobilne.
Inkubator
innowacyjności
Science2Business funkcjonuje
dzięki dofinansowaniu z unijnego Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka
2007-2013.
Do
inkubatora
mogą zgłaszać się pomysłodawcy z całego kraju.
– Science2Business wypełnia
tzw. lukę kapitałową. Stanowi
pierwsze, najistotniejsze ogniwo w łańcuchu finansowania
„od pomysłu do przemysłu”.
Chcemy udowodnić, że nowatorskie rozwiązania i zyski
z ich komercjalizacji mogą pozostawać w Polsce, a nie wyjeżdżać z kraju, czasem oddane
za ułamek ich wartości. Rolą
inkubatora jest pobudzenie
szerokiej grupy naukowców,
inżynierów i pomysłodawców,
a także przedstawicieli biznesu do rozwoju innowacyjnych
technologii, budowania na ich
bazie dochodowych firm – po-
wiedział Krzysztof Czaplicki,
dyrektor ds. biotechnologii
Science2Business.
Wsparcie,
które
Science2Business oferuje naukowcom
i pomysłodawcom to m.in. ocena możliwości komercjalizacji
pomysłów i ich potencjału rynkowego, a także ochrona własności intelektualnej i przemysłowej.
Autorzy innowacji mają dostęp
do infrastruktury umożliwiającej testy i prototypowanie
oraz do sieci ekspertów branżowych. Istotną pomocą jest
również tworzona w ramach
inkubatora strategia komercjalizacji i wdrożenia poszczególnych projektów, a co za tym
idzie, wsparcie przy tworzeniu
i zarządzaniu firmami wprowadzającymi innowacje na rynek.
Firmy powstałe wokół pomysłów zgłoszonych do inkubatora mają szansę na dofinansowanie w kwocie do 200 tys.
euro, a także pomoc w pozyskiwaniu dalszych funduszy.
n
Science2Business w pigułce
Nazwa: Science2Business - inkubator innowacyjności
Finansowanie: Program Operacyjny Innowacyjna Gospodarka
2007-2013
Zasięg: cała Polska, ze szczególnym uwzględnieniem regionów:
lubelskie, mazowieckie, pomorskie i warmińsko-mazurskie
Partnerzy:
– Centrum Innowacji i Transferu Technologii Lubelskiego Parku
Naukowo-Technologicznego
– Instytut Maszyn Przepływowych im. Roberta Szewalskiego
Polskiej Akademii Nauk
– Instytut Informatyki Politechniki Warszawskiej
– Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie
Cechy projektu:
– trzy branże: biotechnologia (i telemedycyna), energia odnawialna oraz technologie informatyczne i mobilne
– najlepsi eksperci z poszczególnych branż, doświadczeni specjaliści z zakresu ochrony własności intelektualnej i przemysłowej, a także zarządzania, marketingu i HR; ponadto doskonali
eksperci z zakresu inwestycji kapitałowych i pozyskiwania
finansowania do rozwoju innowacyjnych firm, zarówno poprzez
giełdę, jak i współpracę z funduszami venture capitals czy private equity
O Science2Business
Inkubator innowacyjności
Science2Business to projekt skierowany do polskich
naukowców, inżynierów
i pomysłodawców, funkcjonujący w ramach finansowanego
ze środków UE Programu
Operacyjnego Innowacyjna
Gospodarka, 2007-2013.
Celem inicjatywy jest zwiększenie liczby przedsiębiorstw
działających w oparciu o nowatorskie rozwiązania z zakresu
biotechnologii (i telemedycyny), energii odnawialnej oraz
technologii informatycznych
i mobilnych. Do inkubatora
mogą zgłaszać się pomysłodawcy z całego kraju. Partnerami projektu są: Centrum
Innowacji i Transferu Technologii Lubelskiego Parku
Naukowo-Technologicznego,
Instytut Maszyn Przepływowych im. Roberta Szewalskiego PAN, Instytut Informatyki
Politechniki Warszawskiej
oraz Uniwersytet WarmińskoMazurski w Olsztynie.
è Warto wiedzieć
Redakcja gazety Rzeczpospolita po raz szósty przygotowała Ranking
Najcenniejszych Polskich Marek. Lista obejmuje 330 najdroższych
rodzimych znaków towarowych w roku 2009. Podstawowym kryterium oceny, według którego powstaje ranking jest wartość finansowa marek. Autorzy zestawienia sprawdzają również na ile rozpoznawalność, prestiż, lojalność wpływają na wartość marki.
Jak pokazały wyniki badań przeprowadzonych na użytek rankingu,
świadomość znaczenia marek w naszym kraju rośnie pomimo spowolnienia gospodarczego. Niestety, odbiło się ono na markach firm
w tych branżach, które mocniej odczuły załamanie koniunktury,
czyli m.in. producentach mebli. Wśród marek meblarskich wzrosła
jednak wartość Fabryki Mebli Forte oraz Klera.
Najwyżej wycenioną marką konsumencką związaną z branżą drzewną i meblarską jest Black Red White. Marka ta, wyceniona na 387,9
mln złotych, zajęła 35. miejsce w rankingu.
Wśród laureatów znalazły się również marki:
n Kronopol, 39. miejsce, wartość marki 352,2 mln złotych
n Fakro, 80. miejsce, wartość marki 154,8 mln złotych
n Forte, 110. miejsce, wartość marki 107,6 mln złotych
n Porta Drzwi, 141. miejsce, wartość marki 73,9 mln złotych
n Kler, 243. miejsce, wartość marki 32,8 mln złotych
n Barlinek, 244. miejsce, wartość marki 32,7 mln złotych
n Komandor, 253. miejsce, wartość marki 30 mln złotych
n Mebelplast, 316. miejsce, wartość marki 16,4 mln złotych
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
| 21
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
22 | Finanse i zarządzanie
Biomasa | Polska w czołówce producentów
Rozwija się rynek granulatu drzewnego
Niemal we wszystkich krajach Unii Europejskiej obserwowany jest w ostatnich latach dynamiczny rozwój rynku granulatu
drzewnego, jednak w kształtowaniu struktury poszczególnych
rynków narodowych występują różnice.
Najbardziej pożądanym surowcem
do wyrobu granulatu są tartaczne
produkty uboczne. Zakłady mechanicznego przerobu drewna, inwestując w linię do produkcji granulatu drzewnego, zagospodarowują
powstające w produkcji podstawowej trociny, wióry, kawałki drewna. Zyskują tym samym znaczną
przewagę konkurencyjną nad wytwórcami kupującymi surowiec do
produkcji i podnoszą rentowność
działalności.
– Obok wielu czynników mających
wpływ na powodzenie przedsięwzięcia wymagającego poniesienia
wysokich nakładów inwestycyjnych, istotne jest uwzględnienie
perspektywy rozwoju rynku granulatu w krajach Unii Europejskiej, dokąd trafia ponad 80 procent polskiego wyrobu – uważa dr inż. Elżbieta
Mikołajczak z Katedry Ekonomiki
i Organizacji Drzewnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
Rynek granulatu w Europie
Niestabilny rynek, rosnące ceny
paliw konwencjonalnych w Polsce
i na świecie oraz zwiększająca się
świadomość ekologiczna prowadzą do zwiększenia zainteresowania alternatywnymi źródłami
energii. Granulat drzewny to paliwo ekologiczne, wytwarzane
na bazie drzewnych produktów
ubocznych, atrakcyjne cenowo, łatwe w transporcie, magazynowaniu i dystrybucji.
– W krajach Beneluksu oraz
w Wielkiej Brytanii granulat spala się w dużych elektrowniach
jako substytut węgla. Podobnie
w Skandynawii – mówiła Elżbieta
Mikołajczak podczas forum ekonomicznego w Laskach k. Kępna.
– Około 60 procent szwedzkiego
granulatu drzewnego wykorzystuje się w elektrowniach do produkcji elektryczności. Natomiast
w Austrii i Niemczech dominuje
rynek małych kotłów wykorzystywanych w domach jednorodzinnych. We Włoszech granulat służy
najczęściej do zasilania kominków
i pieców opalanych peletem. W czołówce państw wykorzystujących
granulat do celów energetycznych
znajdują się Szwecja, Włochy, Dania, Niemcy, Holandia i Austria.
Rynek europejski podzielił się na
odbiorców i dostawców granulatu.
W czołówce producentów
W minionych latach Polska została
znaczącym producentem i eksporterem tego paliwa, przy niewielkim
popycie wewnętrznym. Podobnie
jest w Estonii, Hiszpanii, Rumunii
i na Litwie. Wśród państw bałkańskich znaczącymi producentami
przy znikomym zużyciu krajowym
(5-15%) są Chorwacja, Słowenia
oraz Bośnia i Hercegowina, eksportujące swoje produkty głównie do
Włoch. Również producenci z Rosji
produkują prawie wyłącznie na eksport. Z rocznej produkcji 550 000
ton jedynie około 40 000 ton trafia
na rynek krajowy. Obecnie krajowe zapotrzebowanie całkowicie zaspakaja Finlandia, eksportując znaczące nadwyżki produktu rzędu
270 000 t/rok. Natomiast importerami granulatu są przede wszystkim oferujący niezbyt wysokie
ceny Duńczycy, Holendrzy, Anglicy i Szwedzi, dokonujący znaczących zakupów w Rosji, Estonii,
Łotwie i Litwie.
Szwedzki rynek zbytu
Największym konsumentem i producentem granulatu drzewnego
w Europie jest Szwecja. Dynamiczny rozwój produkcji granulatu
przypada na lata 90., do czego przyczyniło się nałożenie w Szwecji na
początku lat dziewięćdziesiątych
podatku na emisję CO2. Obecnie
większość granulatu wytwarzana
jest przez ponad 20 dużych producentów oraz 35 mniejszych, o łącznych zdolnościach produkcyjnych
fot. Barlinek
JAnusz bekas
W minionych latach
Polska została znaczącym producentem
i eksporterem granulatu drzewnego, przy
niewielkim popycie
wewnętrznym.
Porównanie cen granulatu drzewnego w wybranych krajach Unii Europejskiej.
Źródło: opracowanie na podstawie danych (PELLETS@LAS Project Results 2009)
1 357 000 t. Paliwo to wykorzystywane jest zarówno w dużych,
100-megawatowych kotłach, jak
i w domach jednorodzinnych. Bardzo popularne w Szwecji jest stosowanie palników do granulatu w istniejących kotłach. W najbliższym
czasie zostaną wprowadzone ulgi
podatkowe dla właścicieli domów,
którzy zdecydują się na zmianę systemu ogrzewania. Polityka rządu
Szwecji i konsekwentnie budowany system motywujący zachowania proekologiczne jej obywateli
spowodują dalsze zwiększenie zapotrzebowania na granulat drzewny, co może skutkować wzrostem
i tak już najwyższych w Europie
cen tego paliwa (255 euro/t). Przewiduje się, że import peletu do
Szwecji będzie kształtował się na
poziomie około 1 mln ton rocznie,
tworząc ogromny rynek zbytu,
również dla polskich producentów.
W 2008 r. Szwecja sprowadziła około 400 000 t granulatu.
inwestorów w 2006 roku około
100 000 pieców wolno stojących,
co nawet przy mniejszym zużyciu
jednostkowym sprawia, że kraj ten
pozostanie najbardziej dynamicznym rynkiem sprzedaży granulatu.
Obecnie 93 zakłady o łącznej wydajności około 750 000 t wytwarzają
650 000 t granulatu rocznie.
– Konieczność zaspokojenia krajowego popytu importem – 350 000
t w 2008 r. – oraz możliwe do osiągnięcia ceny zbytu tego paliwa na
rynku włoskim – w kwietniu 2009
roku cena zbytu wynosiła 199
euro/t – stanowią interesującą
alternatywę dla polskich producentów sprzedających granulat
drzewny na rynku polskim po niższej cenie – uważa Elżbieta Mikołajczak. – Trzeba się jednak liczyć
z konkurencją Rumunii, która ponad 80 procent intensywnie rozwijanej produkcji kieruje na eksport,
głównie do Włoch.
Skokowy wzrost konsumpcji
Trzecim co do wielkości konsumentem granulatu drzewnego
w Europie jest Dania. W ciągu 15
lat zużycie granulatu w systemach
ciepłowniczych wzrosło prawie
9-krotnie, natomiast wielkość produkcji w tym kraju od paru lat sukcesywnie maleje, głównie z powodu
problemów surowcowych. Dlatego
ten kraj należy do największych
importerów granulatu drzewnego
w Europie. Należy spodziewać się
dalszego wzrostu zużycia tego paliwa, ponieważ docelowo przewiduje się powstanie w domach jednorodzinnych przynajmniej 300
tysięcy instalacji do spalania peletu. Wzrostowi konsumpcji granulatu sprzyjają również uregulowania
Udział biomasy w wykorzystaniu
odnawianych źródłach energii we
Włoszech wynosi prawie 50%. Najnowocześniejszym,
wygodnym
w użyciu paliwem otrzymywanym
z biomasy jest granulat drzewny.
Ponad czterokrotny w ciągu 4 lat
wzrost konsumpcji tego paliwa we
Włoszech sprawił, że pomimo sukcesywnego wzrostu produkcji kraj
ten nadal zmuszony jest uzupełniać
braki importem z Austrii, Hiszpanii
i Niemiec. Skokowy wręcz wzrostu
konsumpcji granulatu we Włoszech
nastąpił w latach 2005- 2007, kiedy
jego zużycie wzrosło z 230 000 do
850 000 t/rok. Przyczyną takiego
stanu było zainstalowanie przez
Konkurencja z Niemiec
prawno-ekonomiczne, na przykład
nakładające na gminy obowiązek
ogrzewania należących do nich
obiektów granulatem drzewnym.
Drugim co do wielkości producentem granulatu drzewnego, a zarazem jego największym eksporterem są Niemcy. Rynek niemiecki
rozwija się głównie w kierunku
wykorzystania granulatu w małych kotłach. W 2009 roku ma być
około 140 000 kotłowni zasilanych
tym nośnikiem. Biorąc pod uwagę
roczną wielkość zużycia granulatu
przypadającą na 1 mieszkańca Niemiec (11 kg w porównaniu do konsumenta z Austrii, który zużywa
50-60 kg), widać potencjał tkwiący w rynku niemieckim. W 2008
r. pracowało w Niemczech 55 wytwórni granulatu o łącznej wydajności sięgającej 2 400 000 ton
rocznie. Planowane zwiększenie
zdolności produkcyjnych o ponad
700 000 t rocznie umożliwi zaopatrzenie kolejnych 100 000 instalacji spalających granulat drzewny.
Wśród wielu jednostek grzewczych
przeznaczonych do spalania granulatu drzewnego brak jest jednak
dużych instalacji zasilanych tym
paliwem, np. w elektrowniach.
Nadwyżka podaży granulatu nad
popytem krajowym skutkować będzie wzrostem ekspansji Niemiec
na rynki europejskie i stanowić
może poważną konkurencję dla
polskich producentów granulatu.
Perspektywy rozwoju
Wielkość rynku granulatu w Europie można obecnie szacować na
ponad 8,5 miliona ton spalanych
w kilkunastu krajach. Wiele krajów nadal inwestuje w przyrost
mocy produkcyjnych, prognozując w najbliższych latach zarówno
wzrost konsumpcji wewnętrznej,
jak i importu.
Ogólnoświatowe tendencje wskazują na to, że w ciągu najbliższych lat
rynek granulatu będzie się rozwijał,
co powinno stanowić istotną zachętę dla potencjalnych producentów
i eksporterów z Polski. Najszybszy
wzrost konsumpcji przewiduje się
w Wielkiej Brytanii, Danii, Szwecji
oraz Niemczech i Austrii. Na tych
wymagających rynkach polscy
producenci powinni konkurować
nie tylko niską ceną, jaką oferują
również wytwórcy z krajów byłego
ZSRR, ale przede wszystkim jakością wyrobu. Rozwój rynku granulatu w Europie zależy też w dużym
stopniu od tego, czy paliwo to będzie wykorzystywane w przyszłości głównie w małych instalacjach
do ogrzewania domów, szkół i sklepów, czy w dużych elektrowniach,
gdzie mogłoby zastąpić znaczne
ilości węgla. W przypadku zdominowania rynku przez odbiorców instytucjonalnych i przemysłowych można spodziewać się jeszcze bardziej
dynamicznego jego rozwoju.
n
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
Nauka | 23
JAnusz bekas
Termiczna obróbka drewna łączona z impregnacją olejami
naturalnymi jest alternatywą
dla stosowania biocydów, czyli
działania niezbędnego do stosowania drewna w wyższych
klasach użytkowania, gdzie są
wymagane zwiększone odporności na działanie grzybów.
Ponieważ termiczna obróbka
zmienia właściwości drewna,
a rezultaty są uzależnione od
prowadzenia tego procesu, w Instytucie Technologii Drewna
prowadzone są badania, w których próbuje się pogodzić zmiany właściwości termicznych
i związane z tym, występujące
często, osłabienie właściwości
mechanicznych przez nasycanie olejami naturalnymi i takie prowadzenie procesu, żeby
w jak najmniejszym stopniu
pogorszyć właściwości mechaniczne drewna. Jednocześnie
sprawdzane jest zachowanie
się takiego modyfikowanego
drewna pod względem odporności na grzyby w warunkach
podwyższonej wilgotności.
– W naszym badaniu próbowaliśmy rozpoznać wpływ termomodyfikacji oraz modyfikacji
termicznej i nasycenia olejem
naturalnym drewna brzozy
na jego właściwości fizycznomechaniczne i odporność na
działanie grzybów rozkładających drewno i powodujących
jego pleśnienie – mówił doc. dr
hab. inż. Andrzej Fojutowski
podczas konferencji „Ochrona
drewna”. – Pewne cechy charakterystyczne tego drewna
chcieliśmy w wyniku termomodyfikacji zbliżyć do właściwości
drewna egzotycznego, głównie
pod względem barwy i przedłużenia okresu zachowania tej
barwy w warunkach oddziaływania światła atmosferycznego. Zależało nam też na zachowaniu stabilizacji wymiarowej
drewna, co ma istotne znaczenie w razie wykorzystania do
celów budowlanych.
Drewno brzozy pod względem
odporności na grzyby jest nietrwałe i zaliczone do piątej grupy trwałości. Założono więc, że
modyfikacja termiczna wraz
z nasyceniem drewna olejami
może poszerzyć praktyczne
wykorzystanie drewna o niewystarczającej trwałości.
Schładzanie w oleju
naturalnym
Do badań zastosowano czterostronnie strugane, ostrokrawężne beleczki z drewna brzozy i poddano termomodyfikacji
w temperaturze nominalnej
195°C oraz nasycaniu przez
zanurzenie drewna schłodzonego do temperatury 140°C
na 14 godzin w technicznym
oleju lnianym o temp 20°C.
Skutkiem różnicy temperatur
następuje nasycenie drewna
olejem, zresztą znaczne, bo
proces schładzania drewna
spowalniano przez wprowadzanie pary wodnej, aby uniknąć w jak największym stopniu
pękania drewna we wnętrzu
jak i na powierzchni. Spękana
powierzchnia jest bowiem dużo
łatwiejsza do zasiedlenia przez
grzyby i owady niż powierzchnia o dużej gładkości.
Badania odporności drewna na
działania grzybów podstawczaków były prowadzone metodą opisaną w normie PN-EN
113. Stosowano próbki o takich
wymiarach jak do badania wartości grzybobójczej środków
ochrony drewna. Badano wobec podstawczaków drewno
nie poddane działaniom starzeniowym oraz poddane starzeniu przez odparowanie według
PN-EN 73 lub wymywanie wodą
– PN-EN 84. Test pleśniowy
był przeprowadzany według
instrukcji Instytutu Techniki
Budowlanej dotyczącej drewna
budowlanego.
Pewne cechy poprawiają się
W wyniku termomodyfikacji
nastąpiło zmniejszenie gęstości drewna brzozy o około 9%.
Natomiast nasycenie drewna
brzozy olejem w toku termomodyfikacji powoduje zwiększenie
jego gęstości o 19% w stosunku
do wartości drewna naturalnego i o 30% w stosunku do gęstości po termomodyfikacji. Następuje natomiast dosyć wyraźne
zmniejszenie
wytrzymałości
na zginanie statyczne i na zginanie dynamiczne, zwiększa
się jednak moduł sprężystości
przy zginaniu oraz wytrzymałość na ściskanie wzdłuż
włókien.
Skoro wytrzymałość na ściskanie wzdłuż włókien wzrasta,
mimo zmniejszenia się prawie
o 10% gęstości drewna termomodyfikowanego, to widać, że
pewne cechy tak modyfikowanego drewna brzozy zostały
fot. Janusz Bekas
Modyfikacja termiczna wraz z nasyceniem drewna olejami może poszerzyć praktyczne wykorzystanie drewna o niewystarczającej trwałości.
Modyfikacja termiczna drewna brzozy może poszerzyć możliwości praktycznego wykorzystania surowca, którego udział powierzchniowy w polskich
lasach określa się na 6-8%.
Badania | Odporność termomodyfikowanego drewna na grzyby
Termiczna obróbka różnie
wpływa na drewno
ulepszone, jeżeli chodzi o właściwości wytrzymałościowe, ale
niektóre uległy pogorszeniu.
– Skoro wilgotność równowagowa drewna w warunkach
normalnego klimatu po termomodyfikacji oraz termomodyfikacji termoolejowej zmniejsza się bardzo wyraźnie, to
jest podstawa, która pozwala
sądzić, że może być utrudnione zaatakowanie tego drewna
przez grzyby, które wymagają
wyższej wilgotności podłoża,
aby mógł następować rozwój
grzybów – mówił Andrzej Fojutowski. – W pewnym stopniu
potwierdziło się to w dalszych
badaniach. Stwierdzono mianowicie ubytki masy drewna
poddanego termomodyfikacji
oraz
termomodyfikowanego
i nasyconego olejami zdecydowanie mniejsze niż drewna nie
poddanego termomodyfikacji,
wskazujące na wyraźny wzrost
odporności drewna na działanie grzybów podstawczaków,
najgroźniejszych w osłabianiu wytrzymałości drewna.
Wilgotność drewna po poddaniu próbek działaniu grzybów
wynosiła 35% dla drewna nie
modyfikowanego,
natomiast
drewno termomodyfikowane
i termoolejowo modyfikowane
wykazywało wilgotność rzędu
16%. Nastąpiło więc zmniejszenie hydrofilności tego drewna,
ale jeżeli chodzi o podatność
tego drewna na działanie grzybów pleśniowych nie zmniejszających wytrzymałości, ale
pogarszających wygląd drewna, nie uzyskaliśmy żadnej różnicy. Drewno modyfikowane
i nie modyfikowane było zaatakowane w najwyższym, trzecim stopniu. Termomodyfikacja
oraz połączona z nasyceniem
olejem lnianym zmniejszyły
jednak intensywność wzrostu
grzybów pleśniowych na drewnie brzozy.
Wzrost hydrofobowości
drewna
Te obserwacje pozwoliły poznańskim naukowcom – Andrzejowi Fojutowskiemu, Andrzejo-
wi Noskowiakowi i Aleksandrze
Kropacz – na wyciągnięcie
wniosków, że drewno brzozy
termomodyfikowane i termoolejowo modyfikowane wykazuje w stosunku do drewna naturalnego wzrost wytrzymałości
na ściskanie i modułu sprężystości oraz obniżenie sprężystości na zginanie statyczne
i dynamiczne.
Procesy termomodyfikacji i termoolejowej modyfikacji wpływają na wzrost hydrofobowości
drewna, a w ślad za tym – na
większą stabilność wymiarową, zwiększoną odporność na
działanie grzyba podstawczaka pozwalającą na zmianę klasy trwałości drewna brzozy
z klasy V - drewno nietrwałe do
klas II i III - drewna trwałego
i średniotrwałego.
Drewno to wykazuje jednak
podobny brak odporności na
porastanie przez grzyby pleśniowe, aczkolwiek intensywność porośnięcia jest nieco
mniejsza.
n
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
24 | Nauka
Politechnika Koszalińska | Wsparcie projektów B+R na rzecz przedsiębiorców
Większa odporność narzędzi
na zużycie udarowe, ścierne
i korozyjne
Na Politechnice Koszalińskiej rozpoczęła się
realizacja projektu badawczo-rozwojowego pt.
„Hybrydowe technologie modyfikacji powierzchni narzędzi do obróbki drewna”. Projekt jest
realizowany w ramach Programu Operacyjnego
Innowacyjna Gospodarka na lata 2007-2013.
Andrzej Półrolniczak
– Uzyskanie dofinansowania na
realizację projektu finansowanego w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka
jest dużym sukcesem Politechniki Koszalińskiej – uważa prof.
dr hab. Jerzy Ratajski, dyrektor
Instytutu Mechatroniki, Nanotechnologii i Techniki Próżniowej Politechniki Koszalińskiej.
– O dofinansowanie swoich projektów badawczych w ramach
działania 1.3. POIG - Wsparcie
projektów B+R na rzecz przedsiębiorców realizowanych przez
jednostki naukowe ubiegały się
najlepsze polskie uczelnie. Wartość złożonych wniosków wynosiła ponad 950 mln złotych.
W wyniku przeprowadzonego
konkursu wsparcie finansowe
uzyskały projekty o łącznej wartości 250 mln zł, w tym nasz
projekt o wartości 9,3 mln zł.
Projekt realizowany będzie w latach 2009-2012 przez Instytut
Mechatroniki, Nanotechnologii
i Techniki Próżniowej Politechniki Koszalińskiej. Uczelnia nasza
dysponuje odpowiednim potencjałem badawczym i technologicznym w skali laboratoryjnej
i półprzemysłowej, umożliwiającym realizację dużych projektów badawczych.
Realizacja projektów w ramach
działania 1.3 ukierunkowana
jest na ściślejsze powiązanie sfery badawczo – rozwojowej z przemysłem, ponieważ, jak wykazują analizy, jednym z głównych
problemów polskiej nauki jest niski poziom współpracy pomiędzy
przedsiębiorstwami i jednostkami naukowymi. Wynika to między innymi z niedopasowania
prowadzonych prac B+R do potrzeb przedsiębiorców. Z drugiej
strony przedsiębiorców cechuje
niska skłonność do podejmowa-
nia działań innowacyjnych, będących rezultatami prac B+R.
Ta cecha właścicieli firm wynika
m.in. ze stanu wiedzy w zakresie potencjalnych zysków wynikających z podnoszenia innowacyjności, dzięki wdrażaniu
nowoczesnych technologii. Przyczyną takiego stanu jest również, w pewnym zakresie, wysokie ryzyko przypisane takim
działaniom, co oznacza niechęć
przedsiębiorców do inwestowania ograniczonych środków, którymi dysponują, w innowacyjne
przedsięwzięcia. Taka sytuacja
prowadzi do powiększania się
luki technologicznej między Polską a przodującymi państwami
UE. Bez podniesienia zdolności
innowacyjnej przedsiębiorstwa
nie będą w stanie w przyszłości
uczestniczyć w gospodarce opartej na wiedzy
Celem realizowanego obecnie
przez Instytut Mechatroniki, Nanotechnologii i Techniki Próżniowej projektu jest właśnie opracowanie, w oparciu o nowoczesne
próżniowo-plazmowe i dyfuzyjne techniki obróbki powierzchni, nowych technologii modyfikacji powierzchni narzędzi do
obróbki drewna z wdrożeniem
rezultatów prac badawczych
w polskim przemyśle drzewnym
i meblarskim.
– Specyfika obróbki drewna
jako materiału niejednorodnego, z punktu widzenia właściwości mechanicznych oraz
chemicznych, wymaga opracowania takich hybrydowych
technologii obróbki powierzchni stosowanych narzędzi, które
znacząco poprawią ich trwałość
i niezawodność – wyjaśnia dr
Jan Staśkiewicz, koordynator
projektu. – Podwyższenie odporności na zużycie ścierne, korozję w wysokiej temperaturze
w obecności substancji organicznych oraz udary mechaniczne ma w przypadku narzędzi
wykorzystywanych w przemyśle drzewnym kluczowe znaczenie, mające istotny wpływ na
wydajność obróbki oraz jakość
powierzchni obrabianej. W wyniku realizacji projektu opracowane zostaną technologie modyfikacji powierzchni narzędzi
pozwalające na istotne podwyższenie ich trwałości.
Do modyfikacji warstwy wierzchniej wytypowanych narzędzi do
obróbki drewna wykorzystane
będą obróbki hybrydowe obejmujące azotowanie gazowe lub próżniowo-plazmowe oraz nakładanie
metodami próżniowo-plazmowymi powłok przeciwzużyciowych.
Zmodyfikowane w wyniku powyższych zabiegów narzędzia do
obróbki drewna charakteryzować się będą wysoką odpornością na zużycie udarowe, ścierne
i korozyjne, stanowiąc innowacyjny produkt rynkowy. Ocena
właściwości użytkowych zmodyfikowanych narzędzi do obróbki
drewna odbywać się będzie na
bieżąco u zainteresowanych wynikami partnerów przemysłowych w ramach ich standardowych procesów produkcyjnych.
Przewidziane w ramach projektu działania promujące te
zaawansowane technologicznie
narzędzia sprzyjać będą ich wykorzystywaniu przez przemysł
meblarski oraz szeroko pojęty
drzewny przemysł przetwórczy,
wpływając na poprawę pozycji
rynkowej oraz konkurencyjność
krajowych producentów narzędzi oraz przedsiębiorstw branży
drzewnej i meblarskiej.
n
Opinie | Prof. dr hab. Jerzy Ratajski
Rozpoczęty projekt badawczy stanowi kontynuację wcześniej
realizowanych przez nasz instytut projektów badawczych.
W latach 2006-2007 nasz instytut zrealizował, finansowany
ze środków InterReg IIIA, projekt badawczo-wdrożeniowy na
rzecz producentów narzędzi, wyróżniony w roku 2008 nagrodą
Nobel Zachodniopomorski. W ramach kompleksu działań prowadzonych aktualnie w naszym instytucie, jak współpraca międzynarodowa w ramach Programu Operacyjnego „Europejska
Współpraca Terytorialna – Współpraca transgraniczna krajów
Meklemburgia-Pomorze Przednie/Brandenburgia i Rzeczpospolita Polska (województwo zachodniopomorskie) 2007-2013” oraz
współpraca z krajowymi partnerami z sektora MSP zrzeszonymi
w Stowarzyszeniu Producentów Maszyn, Urządzeń i Narzędzi
do Obróbki Drewna DROMA, planuje się stworzyć takie warunki współdziałania z odbiorcami efektów prac badawczych, aby
wzmocnienie potencjału badawczego Instytutu Mechatroniki,
Nanotechnologii i Techniki Próżniowej Politechniki Koszalińskiej przekładało się szczególnie na poprawę efektywności
transferu zaawansowanych technologii materiałowych do
sektora drzewnego i meblarskiego przy zachowaniu dotychczasowego tempa realizacji wdrożeń realizowanych w zakresie
modyfikacji narzędzi do obróbki metali i narzędzi formujących.
Istotnym celem projektu jest przygotowanie, w oparciu o analizę potrzeb polskich producentów narzędzi do obróbki drewna,
oferty technologicznej w postaci technologii obróbki powierzchni dla wytypowanych typoszeregów narzędzi przeznaczonych
do specyficznych procesów obróbczych.
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
Nauka | 25
ITD | Panel o mechanicznym przerobie drewna
Choć przemysł tartaczny
jest mało podatny na
innowacje, to są problemy do podjęcia w badaniach naukowych.
JAnusz bekas
Przeprowadzenie dyskusji ekspertów umożliwiającej strategiczne spojrzenie na przyszłość
sfery
badawczo-rozwojowej
w zakresie mechanicznego przerobu drewna, a w szczególności
weryfikacja tez do badań metodą Delphi, była celem interesującego panelu zorganizowanego w grudniu przez Instytut
Technologii Drewna w Poznaniu w ramach realizowanego
projektu „Foresight w drzewnictwie - scenariusze rozwoju
badań naukowych w Polsce do
2020 roku” współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej
wspierających Program Operacyjny Innowacyjna Gospodarka
2007-2013.
Założenia tego projektu przybliżyła doc. dr hab. Ewa Ratajczak, kierownik projektu,
stwierdzając, iż branże drzewne z obszaru mechanicznego
przerobu drewna, a zwłaszcza
przemysł tartaczny, należą do
grupy przemysłów dojrzałych,
których cechami są stosunkowo
proste procesy technologiczne,
powtarzalność czynności oraz
dominacja wyrobów standardowych. Z tego powodu przemysł
tartaczny jest relatywnie mało
podatny na innowacje, ale to nie
oznacza, że nie występują problemy, które warto podejmować
w badaniach naukowych.
W roli ekspertów wybierających temat do dalszych szczegółowych analiz wystąpili: Wojciech Cichy, Iwona Frąckowiak,
Władysław Strykowski i Hanna
Wróblewska z ITD oraz Tomasz
Wiktorski z SGGW Warszawa,
Witold Pazdrowski z Wydziału
Leśnego Uniwersytetu Przyrod-
niczego w Poznaniu oraz Ginter
J. Hruzik z Wydziału Technologii Drewna UP w Poznaniu
i Wacław Witkowski, właściciel
Tartaku i Zakładu Stolarskiego
Witkowscy w Rychłowicach k.
Wielunia.
Moderatorem panelu był Andrzej Noskowiak z ITD, który
przedstawił w ośmiu grupach tematycznych 16 tez istotnych dla
rozwoju mechanicznego przeroby drewna. Przed ekspertami
i „obserwatorami” postawiono
zadanie krótkiego przedyskutowania każdej tezy i wybrania
jednej, najistotniejszej, wartej naukowego rozpracowania.
Szybko jednak uznano za celowe
dopisanie 17 tezy, dowodząc, iż
rozwój przemysłów maszynowego, chemicznego, elektronicznego i komputerowego znacząco
wpływa na branże mechanicznego przerobu drewna.
Wypowiedzi takich ekspertów jak profesorowie Hruzik
i Pazdrowski, a szczególnie
przedsiębiorcy Wacława Witkowskiego, ukazały jak wiele
elementów ma wpływ na rozwój
mechanicznego przerobu drewna. Trudno więc powiedzieć, że
istotniejsze jest zwiększenie
zużycia wyrobów z drewna niż
rozwój innowacyjnych materiałów z drewna litego i technologii ich wytwarzania lub czy
rozwój maszyn, lub technologii
mechanicznego przerobu wpływa mniej lub bardziej niż rozwój
technologii wykorzystujących
drewno gorszej jakości, albo
czy w mechanicznym przerobie
surowca drzewnego duże znaczenie odgrywać będą do 2020
roku gatunki szybko rosnące
i z upraw plantacyjnych?
– Brakuje mi wsparcia naukowego, które by wykazało, że wycinanie drzew, które już przestają
rosnąć wcale nie wpływa negatywnie na emisję CO2, ponieważ
tylko niewielka część przeznaczona na cele energetyczne
zwiększa emisję dwutlenku
węgla – podsuwał naukowcom
tematykę Wacław Witkowski.
fot. Janusz Bekas
Najważniejsze jest zapotrzebowanie na wyroby z drewna
Eksperci reprezentujący środowisko naukowe.
– Znaczniejsza część surowca
drzewnego żyje w produktach
50 i więcej lat. A co ważniejsze,
w żywym drzewie żyje około 30
owadów, zaś w drewnie martwym, zamierającym, które potrzebuje na degradację w lesie
około 1/3 swojego czasu życia,
żyje około 150 owadów, znacząco zwiększających emisję CO2.
Racjonalna gospodarka drewnem służąca ekologii to sadzenie
drzew i ich wycinanie, gdy już
ich proces rozwoju dobiegł końca. To jest robota dla naukowców,
żeby na odpowiednim poziomie
tłumaczyć społeczeństwu sens
polityki leśnej. Zużycie w Polsce
drewna jest na poziomie poniżej 1 m3 na jednego obywatela,
a w Niemczech to jest około 2 m3,
zaś w Szwecji około 4 m3, a w Finlandii aż 10 m3. I chyba nikt nie
powie, że tamte społeczeństwa
są nieekologiczne?
Część ekspertów przyszłość mechanicznego przerobu drewna
widziała w badaniach zwiększających efektywność upraw
plantacyjnych, inni w rozwoju
wysoko specjalizowanych urządzeń i narzędzi dla precyzyjnej
obróbki elementów i wyrobów
drzewnych, które umożliwią automatyzację procesów technologicznych i przez to podwyższą
efektywność przerobu drewna.
Pisemna ankieta wypełniana
przez ekspertów nie przyniosła
rozstrzygnięcia, która teza jest
najważniejsza, bo eksperci uważali, że każda jest ważna. Uznano w końcu, że teza „Zwiększenie zużycia wyrobów z drewna
przez polskie społeczeństwo
pozwoli na zmniejszenie obciążeń środowiska, zwłaszcza
redukcję emisji gazów cieplarnianych” najbardziej warta jest
rozpatrzenia i zajęcia się przez
krajowe placówki naukowe.
Ale znów dosyć rozbieżna była
ocena wpływu poszczególnych
czynników na realizację tezy,
niezbędnych wymagań związanych z realizacją oraz spodziewanych efektów realizacji tezy.
Najciekawsza była jednak opinia wynikająca z odpowiedzi
na pytanie, kiedy nastąpi realizacja wydarzenia opisanego
w wybranej tezie. Okazało się,
że żaden z ekspertów nie wierzy, by realizację wydarzenia
udało się osiągnąć do 2013 roku.
56% sądzi, że może to nastąpić
w latach 2014-2020, zaś 33% że
po 2020 roku. 11% ekspertów
uznało, że nie nastąpi to nigdy!
Komentując te wyniki, Wacław
Witkowski uważa, że w tartacznictwie czeka nas 10 lat okresu
przejściowego, objawiającego
się upadkami małych zakładów
przecierania drewna, egzystujących obecnie dzięki aktualnej polityce sprzedaży drewna
i tradycjom zakupu produktów
drzewnych bezpośrednio w pobliskim tartaku. Za 10 lat wytworzy się rynek sprzedaży produktów poprzez sieci handlowe,
które – jak Sopexim z Aleksandrowa Łódzkiego – potrafią zaoferować szeroki asortyment
tarcicy z dużych niemieckich
zakładów drzewnych, gdzie
koszty produkcji są niższe, ponieważ koszt wyprodukowania
tarcicy w nowoczesnym tartaku o wydajności powyżej 50 000
m3 jest czterokrotnie niższy niż
w naszym małym tartaku.
n
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
26 | Produkty
Nowość | Płyta wiórowa MFP
HYDROCROM | Wodne produkty
Wszechstronne zastosowanie
Estetyka,
Gatunek drewna, z którego wykonana jest stolarka budowlana, implikuje wybór metody lakierowania. Coraz częściej sięga się po tzw. cykle
transparentne, dzięki którym naturalna struktura drewna jest w pełni widoczna, a jednocześnie
zachowuje się jego wysoką ochronę.
Dzięki wyjątkowej strukturze
płyta MFP posiada bardzo
dobre parametry wytrzymałościowe, korzystne do prac
konstrukcyjnych jak i wykończeniowych.
fot. Pfleiderer
JAnusz bekas
nież do wykańczania pomieszczeń,
gdzie szczególnym atutem jest jej
przyjemna, naturalna barwa. Jej
parametry wytrzymałości w kierunku podłużnym i poprzecznym
świetnie spełniają wymogi norm
EN 300 lub OSB/3.
Materiał nie sprawia problemów
w obróbce. Jego wysoka spoistość i jednorodność umożliwia
wiercenie, piłowanie i frezowanie, tak jak w przypadku drewna
litego, a gwoździe, śruby i zaciski
pozostają stabilnie umocowane
nawet przy brzegu płyty. Minimalna długość śrub lub gwoździ
to 50 mm lub dwukrotna grubość płyty, przy czym minimalny odstęp gwoździa od krawędzi
płyty musi wynosić 15 mm. Na
płycie można czynić oznaczenia przy pracach montażowych.
stolarki
Grubość płyty MFP
Właściwość
Jednostka
10/12/15 mm
18 mm
22 mm
25 mm
gęstość objętościowa
kg/m 3
700
690
680
660
moduł E
mm
3500
3500
3500
3500
wytrzymałość na zginanie
mm
20
20
18
18
spęcznienie na grubość
%
11
10
9
9
wytrzymałość na rozciąganie
poprzeczne
N/mm
0,7
0,6
0,6
0,6
wartość wilgotna
μ
50
50
50
50
wartość sucha
μ,
100
100
100
100
przewodnictwo cieplne właściwe
W/mK
0,13
0,13
0,13
0,13
2
Dopuszcza się także zmywanie,
bez ryzyka odbarwień. Wyszlifowana powierzchnia umożliwia
jej klejenie, a także uszlachetnianie poprzez oklejanie bądź malowanie. Płyta MFP ma też dobre
właściwości tłumiące, więc może
być układana na stropach pod
drewniane podłogi.
Pfleiderer oferuje płyty MFP
o klasie emisji E1 w 4 wymiarach,
ze specjalnie opracowanym systemem dokładnego i szybkiego
montażu „pióro-wpust”. Parametry mocowania są zgodne z francuskim standardem CB 71. Płyty
MFP posiadają oznaczenie CE dla
materiałów budowlanych zgodne
z normą EN 13986-P5 oraz do produkcji opakowań zgodnych z ISPM
nr 15 – standardem IPPC.
n
>nowości
Właściwości fizyczno-budowlane i mechaniczne
Płyta ma dobre właściwości wytrzymałościowe i tłumiące.
konserwacja
Emalia ftalowa
Denbond jest linią farb ochronnych firmy Den Braven przeznaczonych m. in. do konserwacji
elementów narażonych na
wpływ warunków atmosferycznych. W jej skład wchodzą trzy
grupy produktów: Unichron,
Unibond, i Ferrobond. Seria
Unibond to emalie chlorokauczukowa oraz ftalowa, które
zapewniają ochronę powierzchni
przed wilgocią oraz promieniami
słonecznymi. Pomalowana nimi
powierzchnia ma wysoki połysk
i pozbawiona jest jakichkolwiek
marszczeń czy chropowatości.
Emalia ftalowa ma najbardziej
wszechstronne zastosowanie.
Można nią pokrywać powierzchnie stalowe, ale również
drewniane i drewnopochodne,
między innymi okna, drzwi czy
płoty. Emalia ftalowa dostępna
jest w piętnastu barwach.
(bej)
fot. Den Braven
Płyta wielofunkcyjna MFP (MultiFunktionsPlatte) firmy Pfleiderer
jest nowością na polskim rynku.
Charakteryzuje się wyjątkową
strukturą – długie, cienkie wióry ułożone w różnych kierunkach
i klejone najwyższej jakości żywicami z melaminą sprawiają, że
produkt jest niezwykle stabilny,
a ponadto wytrzymały na obciążenie w obu kierunkach i odporny na
wilgoć. Testy potwierdziły zakładane właściwości na rozciąganie,
zginanie, rozwarstwianie oraz
pęcznienie. I dlatego płyta MFP
nadaje się do zastosowania tak wewnętrznego, jak i zewnętrznego.
Uzyskała ona aprobatę techniczną
dla materiałów budowlanych CE
EN 13986-P5. Produkt jest także
zgodny z normą EN 312, a ponadto
zgodnie z normą EN 13501-1 posiada klasyfikację ogniową Ds2-d0.
Płyta może zostać wykorzystana
na poszycia dachowe, pokrycia
podłóg, stropów, ścian, jak rów-
Emalia ftalowa ogólnego
stosowania
Unibon.
Wyroby z drewna przeznaczone
do użytku zewnętrznego muszą
być zabezpieczone przed czynnikami, takimi jak: światło słoneczne, deszcz, mróz, chemiczne zanieczyszczenia środowiska
czy wahania temperatur. Nie
należy także zapominać o grzybach, pleśni i pasożytach, które
stale zagrażają trwałości oraz
pięknu naszych okien i drzwi,
okiennic i żaluzji, podbić dachowych i powierzchni tarasów,
mebli i domków ogrodowych.
Dla obrony przed agresywnymi czynnikami atmosferycznymi i biologicznymi laboratoria
IVM Chemicals opracowały linię produktów lakierniczych
HYDROCROM marki MILESI,
która oprócz gwarancji ochrony przed wpływem czynników
zewnętrznych daje pewność
trwałości i stałości w czasie
oraz podkreśla piękno wyrobu.
Grupa HYDROCROM obejmuje
impregnaty (bezbarwne i kolorowe), podkłady (bezbarwne
i pigmentowe) oraz lakiery nawierzchniowe – pigmentowane
oraz bezbarwne matujące.
Poszczególne składniki produktów linii HYDROCROM przy dopełnieniu podstawowych warunków aplikacyjnych (odpowiedni
poziom wilgotności materiału)
spełniają analogiczne funkcje, co
ich odpowiedniki w systemie lazurów stosowane do konstrukcji
elementów stolarki otworowej,
przeważnie z sosny. Jednak, niezależnie od ciągłej popularności
lazurów oraz sosny w stolarce otworowej, zmieniające się oczeki-
wania klientów w kwestii doboru
surowca prowadzą do coraz częstszego sięgania po tzw. cykle transparentne, dzięki którym w pełni
uwidacznia się naturalną strukturę drewna. Trudno bowiem
wyobrazić sobie piękny materiał,
jakim jest np. kasztan, orzech czy
gatunki egzotyczne, z półprzezroczystą powłoką typu lazur. Dobór
gatunku drewna implikuje więc
zmianę stylistyki lakierowania.
Dlatego proponowane przez grupę IVM Chemicals produkty MILESI z linii HYDROCROM zachowują naturalne piękno drewna
i zapewniają wysoki poziom zabezpieczenia tego surowca.
Podstawę zabezpieczenia tworzonego przez system transparentny
stanowią impregnaty – nasycające strukturę surowca środkami
bioaktywnymi, blokującymi rozwój lub eliminującymi pasożytujące w drewnie bakterie, grzyby
i insekty. Składniki żywiczne zawarte w impregnatach blokują
struktury kapilarne drewna do
przekrojów umożliwiających naturalne „oddychanie” surowca,
lecz blokujących możliwość istotnego chłonięcia wilgoci. Barwniki
i pigmenty podkreślają naturalny
charakter struktury danego gatunku drewna oraz zabezpieczają jego koloryt przed niszczącym
działaniem światła dzięki swojej
odporności na działanie promieni UV. Często zapomina się, że
samo drewno, będąc tworzywem
polimerycznym, podatne jest na
taką degradację. Wprowadzenie
w odpowiedniej ilości cząstek barwiących na powierzchnię drewna
Przykładowy cykl lakierowania z użyciem lazurów.
DRZWI ZEWNĘTRZNE, OKNA
stolarka otworowa z drewna iglastego oraz gatunków drewna twardego
cykl barwiony z użyciem impregnatu koloryzującego do drewna iglastego i lakieru nawierzchniowego - cykl standardowy - efekt lazuru
opis cyklu
barwiony, matowy, o porze zamkniętym
surowiec
sosna, świerk i inne gatunki drewna
operacja
produkt
sposób aplikacji
produkty
uzupełniające
impregnat
XHT1/x seria,
1 warstwa
zanurzenie
woda
lakier nawierzchniowy
XKT/x seria,
2 warstwy
natrysk
woda
impregnaty:
XHT1/x seria
impregnat wodny barwiony do gatunków iglastych.
Do aplikacji zanurzeniowej, pędzlem, flow-coating, tamponem
lakier nawierzchniowy
XKT/x seria
lakier pigmentowany uniwersalny, tiksotropowy do aplikacji natryskowej
Podstawowym założeniem lakierowania stolarki otworowej jest nałożenie 400 µm warstwy mokrej
produktu lakierniczego (nie wlicza się tu grubości naniesienia impregnatu). Wielu użytkowników
stosuje technikę tzw „międzywarstwy” – podkładu bezbarwnego, łatwo szlifowalnego, dzięki któremu poprawia się efekt estetyczny całego cyklu. W ofercie MILESI tę funkcję spełnia podkład XBC2
XBC2
podkład wodny bezbarwny uniwersalny, tiksotropowy do aplikacji
natryskowej
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
Produkty | 27
lakiernicze
stwami kryjącymi. Dobór odpowiednich dyspersji akrylowych
oraz trwałych na działanie past
pigmentów sprawia, że otrzymana powłoka charakteryzuje się
niezmiennością barwy, jedwabistością powłoki i stałością stopnia połysku. Co istotne, jest ona
odporna na wszystkie czynniki
zagrażające elementowi użytkowanemu. Dystrybuowane w sieci
MILESI lakiery pigmentowane
mogą być wytwarzane w bardzo
szerokiej palecie kolorów – podstawą są tu referencje kolorystyczne
RAL i NCS. Dopracowanie receptur sprawia, iż dystrybucja MILESI jest w stanie dostarczyć użytkownikowi lakier oczekiwanej
barwy, także w niewielkiej ilości,
oraz z gwarancją jej powtarzalności, w przypadku konieczności ponownej realizacji koloru.
Produkty nawierzchniowe MILESI gwarantują ochronę walorów
estetycznych i użytkowych elementu. Gwarancję tę uzyskano
poprzez odpowiednio dobraną elastyczność – odporność na pękanie
wskutek kurczenia się i rozciągania drewna pod wpływem tempe-
ratury i wilgoci oraz odpowiedni
stopień twardości powłoki, gwarantujący odporność na ścieranie
i odporność fizykochemiczną,
skutkującą obniżoną podatnością
na kredowanie. Warto nadmienić, że lakiery MILESI potrafią
zbalansować zawartość wilgoci
w zabezpieczanym drewnie. Jest
to istotne w dobie powszechnego
w naszej szerokości geograficznej
ogrzewania pomieszczeń systemami centralnymi, wysuszającymi powietrze.
Wysoka jakość linii HYDROCROM
została potwierdzona przez certyfikaty włoskiego instytutu CATAS, należącego do europejskiej
sieci akredytowanych i notyfikowanych placówek badawczych,
zajmujących się między innymi
badaniem jakości powłok lakierniczych. Przywołane certyfikaty
potwierdzają spełnienie przez
powłokę wykonaną impregnatami i lakierami tej linii wymogów
odporności określonych w europejskiej normie EN 927-3, posiadającej swój polski odpowiednik:
PN-EN 927-3:2008.
opr. (sm)
fot. IVM
zabezpiecza trwałość jego naturalnego wybarwienia.
Kolejnym elementem tworzącym
barierę zabezpieczającą są transparentne lakiery nawierzchniowe. Ich zadaniem jest ochrona
konstrukcji elementów stolarki.
Odpowiednio dobrane parametry fizykochemiczne gwarantują trwałość powłoki w starciu ze
smogiem, promieniowaniem UV,
działaniem
powierzchniowym
i penetracją wody opadowej,
uszkodzeniami mechanicznymi
i skokami temperatur. Odmiennie
niż w przypadku lazur, lakiery
transparentne linii HYDROCROM
nie tworzą bariery UV, dzięki pigmentacji, która w części pochłania, w części rozprasza szkodliwe promieniowanie, ale chronią
samo drewno, dzięki doborowi
specjalnych, bardziej odpornych
żywic. W efekcie zyskuje się powłokę równie trwałą jak lazur,
ale jednocześnie uwypuklającą –
dzięki swej przejrzystości – piękno niebanalnego tworzywa, użytego do budowy stolarki.
Nie mniej powszechne od lazur
są obecnie wylakierowania war-
Zachowanie
naturalnego
piękna drewna
i wysoki poziom
zabezpieczenia surowca
to atuty linii
HYDROCROM.
fot. IVM
ochrona i trwałość stolarki
Zabezpieczone
drewno “oddycha”, ale nie
chłonie wilgoci.
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
28 | Produkty
ARDI | Z pomysłem na produkt
Sukces to nie tylko produkcja
Firma ARDI znana jest na rynku drzewnym z powodu ciekawych produktów i czasem zaskakujących sposobów ich
promowania. Od pierwszego wydania Gazety Przemysłu
Drzewnego jest klientem Wydawnictwa Inwestor. Reklama
ukazuje się zawsze na pierwszej stronie, w której od kilku
lat wykorzystywana jest postać Mariusza Pudzianowskiego.
Skąd pomysł na taką kampanię? Rozmowa z Andrzejem Radzimskim, właścicielem firmy ARDI.
GPD: Mariusza Pudzianowskiego można spotkać także na
GPD: Oprócz tego dyskontuje Pan
swoje sukcesy strzeleckie sprzed
lat. Jest Pan przecież 7-krotnym
mistrzem Polski w strzelaniu
do rzutków i rekordzistą Polski
w strzelaniu myśliwskim…
Andrzej Radzimski: ,,Dzięki zatrudnieniu Mariusza Pudzianowskiego nastąpił wzrost sprzedaży
naszych wyrobów o ok. 30%.”
A.R.: Tak, strzelanie do rzutków
do mój „drugi zawód”. Wiele lat
strzelałem wyczynowo. Dziś
w firmie ARDI funkcjonuje
hurtownia amunicji sportowej, produkowanej pod moim
nazwiskiem przez węgierską
firmę Nike- Fiochci. Jestem też
wyłącznym przedstawicielem
na Polskę znanej na świecie
włoskiej fabryki ekskluzywnej broni „Perazzi”. Fakty te
pomagają w reklamie naszych
podłóg. Bardzo często goszczę
moich większych klientów podłogowych na firmowej 10-hektarowej strzelnicy do rzutków
położonej 3 kilometry od firmy
produkcyjnej. Goście często
mogą nauczyć się strzelania do
rzutków pod okiem profesjonalistów. By zachęcić do współpracy
z ARDI, zorganizowałem w tym
roku razem z firmą MAPEI
I Mistrzostwa Polski Parkieciarzy w strzelaniu do rzutków.
Kilkudziesięciu parkieciarzy
i właścicieli salonów z podłogami rywalizowało w strzelaniu
do rzutków o wyjazd m.in. na
Wyspy Kanaryjskie i do Paryża.
GPD: Początki firmy ARDI były
także tak kolorowe?
A. R.: ARDI jest firmą z ponad
70-letnimi tradycjami w branży
drzewnej. Przed wojną mój pradziadek założył tartak i budował
już wtedy domy z drewna. Po
wojnie z kolei dziadek próbował
przetrzymać niełatwe dla rzemiosła lata. Od 1984 roku, zaczynając prawie od zera, zacząłem
odbudowywać i rozwijać firmę.
Wtedy już pod nazwą ARDI.
GPD: Profil produkcji firmy
ARDI kojarzony jest głównie
z kantówką.
A.R.: Oprócz tradycyjnych
produktów tartacznych produkujemy prawie od 20 lat klejone
kantówki okienne i drzwiowe.
Ważną częścią produkcji są
podłogi, głównie z dębowej
deski. W tej produkcji wykorzystujemy wiele innych twardych gatunków drewna, także
GPD: Łatwo dziś znaleźć klienta
na deskę podłogową?
A.R.: Cały mechanizm dobrej
sprzedaży opiera się na zgranym
zespole sprzedawców i ludzi koordynujących ich pracę. W ARDI
udało się stworzyć taki zespół
specjalistów, którzy są ważnym
filarem dla firmy. Nie mniej istnieją inne ważne czynniki wpływające na sprzedaż podłóg. Przede
wszystkim moja firma wykorzystuje własne ekipy montażowe.
Posiadanie własnych ekip parkieciarskich zapewnia prawidłowe,
szybkie ułożenie podłóg i ich wykańczanie zgodnie z oczekiwaniami klientów. By znaleźć klientów
na nasze produkty, stosujemy od
lat szerokie działania reklamowe
i promocyjne. Reklama stała się
nieodłącznym elementem działania ARDI.
GPD: Na przykładzie ARDI
widać, że sukces firmy to nie
tylko pomysł na produkcję, ale
pomysł na stworzenie promocji firmy poprzez stosowanie
nieznanych, przynajmniej w naszym kraju, metod marketingu.
A.R.: Moim zdaniem dziś, w warunkach dużej konkurencji, by
sprzedać produkt nie wystarczy
wyposażyć przedsiębiorstwo
nawet w najnowocześniejszy park
maszynowy czy wyprodukować
wyrób najwyższej jakości. Aby odnieść sukces w sprzedaży, trzeba
stworzyć wokół produktu działania zachęcające do wybrania tej,
a nie innej firmy przez klienta.
GPD: Dziękuję za rozmowę i życzę dalszych sukcesów.
fot. ARDI
GPD: ARDI jest chyba pierwszą
firmą drzewną w Polsce, która
w swojej reklamie zaczęła używać osoby znanego sportowca.
Myślę o Mariuszu Pudzianowskim. Jak ocenia Pan tę współpracę?
Andrzej Radzimski: Cztery lata
temu zdecydowałem się na
podpisanie umowy dotyczącej
reklamy mojej firmy z Mariuszem Pudzianowskim, 5-krotnym mistrzem świata Strong
Man. Dziś mogę powiedzieć,
że była to znakomita dla firmy
ARDI decyzja. W sytuacji, gdy
produkcja kierowana jest do
odbiorcy detalicznego, wyodrębnienie marki spośród dziesiątek konkurentów powoduje
znaczący wzrost sprzedaży.
Dzięki zatrudnieniu Mariusza
Pudzianowskiego nastąpił
wzrost sprzedaży naszych wyrobów o ok. 30%. Okazuje się,
że klient bardzo często identyfikuje nasze podłogi poprzez
pryzmat dokonań „Pudziana”.
A te są znaczące... Wystarczy
powiedzieć, że po jego ostatniej
walce w MMA duże kalendarze ARDI z postacią Mariusza
Pudzianowskiego rozchodzą się
wśród naszych klientów w ilości
kilkuset sztuk dziennie.
stoisku firmy ARDI na targach
Budma…
A.R.: „Pudzian” co roku wywojuje szaleństwo wśród klientów
na naszym stoisku. Bywało, że
„Pudzian”, podpisując plakaty
na naszym stoisku, skupiał
w jednym momencie do dwustu gości targowych. W ogóle
wydajemy rocznie kilkadziesiąt
tysięcy folderów, kalendarzy
i plakatów firmowych ARDI
z osobą Mariusza w tle. Wykorzystujemy również reklamę
gazetową, radiową oraz sieć bilbordów – oczywiście z „Pudzianem” – przy wielu głównych
drogach. Dzięki Mariuszowi
zaistnieliśmy wielokrotnie
w TVN, gdy pokazując się w naszych ubiorach, występował
na przykład w mistrzostwach
Europy Strong Man. Jak widać,
zatrudnienie tak znanej twarzy
w reklamie firmy jest na pewno
czymś skutecznym. W każdym
razie ARDI może mówić tylko
w superlatywach o współpracy
z Mariuszem Pudzianowskim.
Ale ARDI reklamuje się także
lokalnie przez posiadanie swojej 4-ligowej drużyny piłkarskiej ARDI – Krobianka Krobia.
fot. ARDI
katarzyna orlikowska
egzotycznych, stosując bardzo
nowoczesny park maszynowy
firm WEINIG i GRECON.
Mariusz Pudzianowski
jest twarzą firmy ARDI
od czterech lat.
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
| 29
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
30 | Produkty
Materiał trocinopodobny | Przerób drewna w jednofazowym cyklu
Biotrociny lepsze na pelet
Jak w pile łańcuchowej
Unikatowa, opatentowana konstrukcja uchwytu narzędzia
skrawającego ma kształt zęba
piły łańcuchowej, co umożliwia
systemowi tnącemu wykonać
precyzyjne cięcie o regulowanej
Nie tylko czysty surowiec
Zastosowanie systemu nożowego jest optymalne, kiedy przetwarzany materiał jest wolny od
– Przy jednofazowym przetworzeniu
surowca 96 %
biotrocin ma zrębki
poniżej 6 mm – mówi
Artur Głowa.
Jedna z najbardziej uniwersalnych maszyn do rozdrabniania.
zanieczyszczeń. Wytwarzanie
drobnego produktu jest również
możliwe, kiedy przetwarzany
jest nieco bardziej zanieczyszczony materiał. Wówczas używane są frezy tnące lub rozłupujące,
które z uwagi na tnącą charakterystykę są znacznie bardziej
efektywnymi narzędziami do
rozdrabniania takiego materiału niż miażdżące młotki tradycyjnych układów bijakowych.
Wytwarzany w ten sposób materiał jest bardziej jednorodny
w rozmiarze i drobny w konsystencji od produktu z typowych
rozdrabniaczy, ale będzie on
większy niż biotrociny.
Proste podostrzenie noży
Nóż oraz podnóż pojedynczego
elementu systemu nożowego
Beast mocowane są do specjalnego uchwytu za pomocą jednej
nakrętki. Zwykła ręczna szlifierka kątowa może być wykorzystana do podostrzenia noży
zamontowanych w maszynie.
W przypadku relatywnie czystego materiału, wykonując
szybkie podostrzenia, można
wyprodukować jednym zestawem noży co najmniej 20 zestawów gotowego produktu, po
około 25 ton. Ale ilość zrębków
drzewnych, która może zostać
wytworzona między zmianą
noży, będzie zależała od czystości drewna. Noże mogą być
ostrzone po kilka razy.
Więcej na przyczepach
Producenci surowca do produkcji
peletu używają korowarek, aby
ograniczyć zawartość popiołu.
W takiej sytuacji bębnowe korowarki wydają się najkorzystniejsze w dostarczeniu właściwie
przygotowanego surowca do
produkcji biotrocin. Recyklery
Beast mają większe rozwarcie
gardzieli w stosunku do gardzieli
większości typowych biomasowych rębaków, więc są lepsze do
rozdrabniania wielkogabarytowego drewna. To pozwala im też
przetwarzać materiał o większej
średnicy, rozdrabniać większą
ilość pni na raz, a także ułatwia
sprawniejsze podawanie surowca. Dzięki temu ponadwymiarowy materiał i selekcjonowana
dłużyca mogą być przetworzone
w paliwo biomasowe bez konieczności rozłupywania.
Użytkownicy recyklerów wyposażonych w system bijakowy, charakterystyczny dla rozdrabniacza, po zamontowaniu
systemu nożowego znacznie
zwiększyli efektywność wykorzystania środków transportu.
Produkcja drobnych, ciętych
zrębków pozwala na oszczędności kosztów transportu – możliwe jest bowiem załadowanie
o 25 % materiału więcej na przyczepy tej samej objętości.
Narzędzia robocze według
potrzeb
Do rozdrabniania różnego typu
materiałów drzewnych oferowane są liczne narzędzia robocze
o charakterze tnącym, rozłupującym i miażdżącym. Rodzaj narzędzia roboczego zależy od typu
rozdrabnianego materiału oraz
pożądanej frakcji końcowego
produktu. Dzięki temu w ciągu
2-3 godzin Beast może zmienić
się z urządzenia do recyklingu
z układem bijakowym w potężny rębak nożowy do produkcji
ciętych zrębków z relatywnie
czystego drewna.
– Dostępnych jest kilka opcji
długości przenośnika wyrzutowego, jak również hydrauliczny
wyrzutnik, pozwalający maszynie załadować naczepy i kontenery przez tylną burtę – dodaje
Artur Głowa. – Wszystkie modele tych urządzeń są oferowane z licznymi opcjami jednostek
napędowych najbardziej liczących się producentów silników
przemysłowych.
n
fot. ZUiUZ
Ograniczona dostępność tradycyjnych trocin i ich relatywnie
wysoka cena skłania producentów peletu do poszukiwania
alternatywnego surowca. Dlatego na tegorocznych targach
Poleko zainteresowanie budziły
biotrociny wytwarzane w jednofazowym cyklu z okrągłego
drewna stosowego, które zostały zaprezentowane przez Zakład
Urządzania i Utrzymania Zieleni
w Krakowie, autoryzowanego
dealera firmy Bandit Industries.
Nowa technologia wytwarzania trocinopodobnego produktu
opracowana przez Bandit Industries dla rozdrabniaczy Beast
ma szansę zmienić sposób przetwarzania materiałów na potrzeby elektrowni, elektrociepłowni
oraz producentów peletu.
Firma Bandit opracowała dla
czterech modeli oferowanych
recyklerów Beast – 1680, 2680,
3680 i 4680 opcję systemu nożowego umożliwiającą posiadaczom Beastów szybką konwersję z recyklera w rębak nożowy.
Udoskonalona opcja
pozwala
efektywnie wytwarzać trocinopodobny materiał do wielkości 6
mm. Jeśli jednak potrzebny jest
większy rozmiar, możliwe jest
wytwarzanie produktu bliższego
standardowym rozmiarom zrębki (19 mm) oraz w jakiejkolwiek
wielkości pośredniej.
głębokości. Materiał wprowadzony do Beasta jest kontrolowany
przez układ podający, który przesuwa go w kierunku układu tnącego z wymaganą prędkością,
tak aby produkować zrębek o pożądanych wymiarach. System sit
utrzymuje odcięte końcówki
szczapy wewnątrz komory układu tnącego do chwili, kiedy materiał osiągnie właściwy rozmiar.
– Przy produkcji materiału trocinopodobnego skuteczność systemu nożowego przy jednofazowym rozdrabnianiu wynosi
więcej niż 95 procent rozdrabnianego materiału do 6 mm
– zapewnia Artur Głowa, przedstawiciel dealera. – Podobne rezultaty osiąga się, przetwarzając
wtórnie zrębki oraz inne drewnopochodne paliwo stałe wymagające standaryzacji.
Ponieważ system rozdrabniający Beastów opiera się o działanie tnące, przeciwnie do działania miażdżącego rozdrabniaczy
bijakowych, młotkowych, więc
zużywa znacznie mniej energii
do wyprodukowania drobnego
produktu.
Włókna drewna są cięte, a nie
łamane, dzięki czemu ten typ
materiału zagęszcza się znacznie
efektywniej w matrycach peletowych, przez co uzyskuje się
większą wydajność. A i sama produkcja biotrocin jest korzystna
finansowo, bo maszyny z silnikiem wysokoprężnym pozwalają
wyprodukować 0,8 tony materiału o drobnej frakcji, zużywając
jeden litr paliwa.
fot. Janusz Bekas
JAnusz bekas
fot. ZUiUZ
Możliwość efektywnego oraz ekonomicznego wytwarzania
nowego produktu zmieni prawdopodobnie dotychczasowy
rozmiar materiału, który obecnie jest podawany w kotłach
opalanych zrębkami drzewnymi oraz w domowych systemach
grzewczych na zrębki.
Można wytwarzać trocinopodobny materiał
do wielkości 6 mm.
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
DURAPIN | Drewno również dla drogowców
Drewniane
ekrany
akustyczne
Innowacyjne i ekologiczne drewniane ekrany
dźwiękochłonne zaprojektowane w odpowiedni sposób komponują się z otoczeniem
oraz bez problemu spełniają stawiane przed
nimi wymagania techniczne.
fot. Sylva
Każdy podróżujący samochodem po Europie zachodniej na
pewno zauważył dużą ilość
ekranów akustycznych. Oddzielają one hałaśliwe drogi
od terenów zabudowanych, ale
także od terenów zielonych, takich jak lasy lub łąki, gdzie żerują zwierzęta.
W Polsce w ostatnim czasie
ruszyła w końcu budowa autostrad i dróg ekspresowych.
Pojawiają się także ekrany akustyczne. Niestety, są one wykonane najczęściej z mało przyjaznej człowiekowi stali, betonu
lub tworzyw sztucznych.
– Tymczasem drewniane ekrany posiadają równie długi
okres gwarancyjny, są tańsze,
łatwiejsze w montażu, a przede wszystkim ekologiczne – informuje Remigiusz Szwoch,
dyrektor firmy Sylva sp. z o.o.
– Zastosowanie łatwego w obróbce drewna powoduje prawie nieograniczone możliwości konstrukcyjne. Architekci
europejscy chętnie sięgają po
tego typu rozwiązania, ponieważ ekrany drewniane można
idealnie dopasować estetycznie
do stylu otoczenia. W standardowej ofercie marki DURAPIN
posiadamy ekrany o szerokości
4 metrów, ale tak naprawdę
każda nowa realizacja to innowacyjna konstrukcja. Nasze
ekrany cieszą się zaufaniem
odbiorców już od ponad 15 lat.
O sile naszej marki najlepiej
świadczy 250 000 m 2 drewnianych ekranów absorbujących
i odbijających, zamontowanych
przy europejskich drogach.
Do produkcji ekranów DURAPIN firma Sylva Drewno używa
sosnowego drewna impregnowanego ciśnieniowo w klasie 4.
oraz nierdzewnych okuć. Drewno może być również pokrywane w zależności od potrzeb
różnego rodzaju powłokami
koloryzującymi. Dzięki najlepszym standardom impregnacji
producent daje na ekrany gwarancję 20 lat.
– Jako pasjonaci trwałych rozwiązań z drewna będziemy
mocno promować drewniane
ekrany akustyczne przy polskich drogach – kontynuuje
Remigiusz Szwoch. – Polacy zasługują na innowacyjne i ekologiczne rozwiązania. Mam
nadzieję, że drewnianych ekranów będzie przybywać więcej
niż dotychczas dróg – śmieje
się dyr. Szwoch.
n
Ekrany odbijające
z podwójnymi ścianami Villarcher.
fot. Sylva
ireneusz maciąg
Ekrany pochłaniające Ecommoy.
| 31
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
32 | Produkty
JAF | Sklejka z topoli oraz elewacje i tarasy z egzotyków
Sklejka wygodna na szalunki
Firma JAF Polska z oddziałem
w Rokietnicy koło Poznania rozwinęła swoją działalność również na rynku sklejek i obecnie
jest w stanie dostarczać szeroki
asortyment produktów ze sklejki z całego świata oraz zapewnić
odpowiednie wsparcie specjalistyczne.
– Nasza aktualna oferta sklejek
obejmuje ponad 1000 produktów, które są zawsze dostępne
w naszych magazynach – mówi
Magdalena Andrearczyk, kierownik oddziału JAF Polska.
– Jako międzynarodowy importer nasza firma współpracuje
z najlepszymi producentami
z całego świata.
Sklejka na szalunki
Dzięki doświadczonemu międzynarodowemu zespołowi pracującemu w sektorze sklejek, Frische-
ści. JAF Polska swoim serwisem
zapewnia dostawę sprawdzonego
produktu, za którego jakość odpowiada swoją marką. Odbywa się
to w ekspresowym czasie przy
wykorzystaniu globalnej pozycji
koncernu – w naprawdę atrakcyjnym stosunku cena/jakość.
Drewno na elewacje
i tarasy
Zmagazynowana sklejka dopiero po wysyłce jest fakturowana.
całosamochodowych ładunków
– mówi Magdalena Andrearczyk.
– Dodatkowe zaplecze magazynowe stanowią doki w Bremen i Konstancie oraz niedługo w Gdańsku,
gdzie znajduje się sklejka importowana z całego świata, również
w ilościach kontenerowych. W ten
sposób naszym odbiorcom, zarówno sieci hurtowników jak i firm
budowlanych, z którymi podpisujemy kontrakty, zabezpieczamy
tak zwany magazyn dedykowany.
Przechowujemy w nim zakontraktowane ilości, które w ciągu 48
godzin od zlecenia klienta dostarczamy w każde miejsce w Polsce,
zarówno w ilościach pełnosamo-
chodowych, jak i paletowych. Dopiero po wysyłce odebrany towar
jest fakturowany. Nasz magazyn
dedykowany stanowi dla klienta
swego rodzaju nieoprocentowany kredyt w miejsce ich stanów
magazynowych, które musieliby
sfinansować. Obciążenia z tytułu magazynowania pokrywa zaś
JAF Polska.
Dzięki takim rozwiązaniom nie
wymaga się od klientów dużych
zabezpieczeń
finansowych,
a oni dostają produkt sprawdzony, w cenach konkurencyjnych
w stosunku do kiepskich produktów „no name” z Chin , za które
nikt nie bierze odpowiedzialno-
fot. JAF Polska
JAnusz bekas
is oferuje najlepsze rozwiązania
dostosowane do różnych potrzeb,
w szczególności do ciągle rozwijającego się sektora budownictwa.
W tym celu firma JuA Frischeis
opatentowała pod marką Europly Light dokładnie przebadaną
sklejkę topolową szalunkową
przeznaczoną do szalowania
w budownictwie. Może być ona
wykorzystywana zarówno przy
budowie obiektów użytku publicznego, takich jak stadiony,
mosty, centra handlowe itp. oraz
do indywidualnych małych projektów. Sklejka ta posiada logo
JAF, pokryta jest filmem fenolowym produkcji fińskiej i spełnia
wszystkie podstawowe parametry sklejki szalunkowej, a dzięki
produkcji usytuowanej w Azji pozostaje produktem w relatywnie
niskiej cenie.
– W związku z wieloma inwestycjami rozpoczętymi na terenie całego kraju, aby zapewnić naszym
klientom ciągłość dostaw, w naszym magazynie w Rokietnicy,
już o powierzchni 4500 m2, posiadamy sklejkę szalunkową w ilości
od kilkunastu do kilkudziesięciu
fot. JAF Polska
W magazynach JAF Polska
może czekać zamówiona
sklejka szalunkowa oraz deski
na elewacje i tarasy.
W ciągu 48 godzin zamówiona sklejka szalunkowa jest dostarczana na plac budowy.
Wychodząc naprzeciw trendom,
firma JAF Polska wprowadza do
swojej szerokiej oferty drewnianą
elewację, podbitkę dachową oraz
deskę tarasową. Różnorodność
dostępnych profili bez wątpienia
przyczyni się do uatrakcyjnienia
oferty, kierowanej głównie do
firm specjalizujących się w tworzeniu obiektów wypoczynkowych, wykańczaniu budynków
mieszkalnych i użyteczności publicznej oraz zajmujących się budową domków drewnianych całorocznych i sezonowych oraz przy
zachowaniu strategii serwisowej
do rozwoju sieci dystrybucji.
Wśród desek tarasowych do
wyboru jest kilka gatunków
drewna europejskiego i egzotycznego. Jednak na tarasach
zdecydowanie lepiej zachowują się deski tarasowe z drewna
egzotycznego. Firma JAF oferuje najwyższej jakości deskę
z drewna bangkirai, badi, sapelli oraz kompozytową, która na
polskim rynku jest nowością.
Bangkirai jest jednym z najbardziej znanych i sprawdzonych
gatunków – mówi Magdalena Andrearczyk. – Natomiast badi ma
żółtopomarańczowy kolor i jest to
drewno twarde, odporne na działanie grzybów, a jego cena jest
niższa przy zachowaniu tych samych parametrów technicznych.
Nasza deska kompozytowa nie
wymaga żadnych zabiegów zabezpieczających powierzchnie, bo
łączy w sobie główne zalety drewna z pozytywnymi właściwościami polipropylenu. Naszym celem
jest zapewnienie stałej dostępności towaru, fachowe doradztwo
i konkurencyjność ceny.
n
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
Produkcja | 33
Nowe rozwiązania | Specjalistyczne maszyny do produkcji drzwi
JAG proponuje nowe rozwiązania i automatyczne linie do produkcji drzwi z drewna litego.
W tym roku firma JAG z Jarocina, specjalizująca się w produkcji maszyn do obróbki drewna,
osiągnęła pełnoletność i zdolność
nie tylko wybierania, ale i bycia
wybieraną przez klientów. Skończyła bowiem 21 lat.
– W tę pełnoletność wkraczamy
z nowymi rozwiązaniami i maszynami specjalistycznymi – mówi
Andrzej Siankowski, właściciel
firmy. – I to wprowadzanymi na
krajowym rynku, w jednej z firm,
która wdraża projekt współfinansowany z Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w Wielkopolsce, a dotyczący
uruchomienia nowoczesnej produkcji drzwi z drewna litego. Dostarczymy tej firmie wszystkie
maszyny do obróbki drewna na
elementy drzwi i ościeżnic.
Modernizacje i nowe
rozwiązania
ciciel firmy JAG, dodając, iż niektóre nowe rozwiązania można
wprowadzić w już działających
liniach firmy JAG, pracujących
od lat w krajowych zakładach.
Zespół tych maszyn sprawia,
że można elementy drzwiowe
i ościeżnic robić bardzo wydajnie
i kompleksowo, bo przy jednorazowym zamocowaniu ramiaka
pionowego wykonuje się jego
kompleksową obróbkę.
– Centrum obróbcze też wykona
takie operacje, zmieniając jednak
parokrotnie narzędzia, natomiast
nasza linia jest tak ustawiona,
że w tym samym czasie pracują
wszystkie agregaty linii – tłumaczy konstruktor. – Stworzyliśmy
bowiem cały system obróbki elementów drzwi wewnętrznych
i zewnętrznych z litego drewna
do produkcji na dużą skalę, żeby
koszt jednostkowy obróbki obniżyć do minimum, skoro w markecie budowlanym takie skrzydło
drzwi kosztuje około 300 złotych,
a ościeżnica z uszczelkami około
80 złotych.
Dostawca jednostkowych
maszyn
fot. JAG
Przed kilku laty JAG skonstruował dla jednej z firm linię do wycinania wad, której rozwiązanie
okazało się bardzo efektywne.
– Teraz linia do wycinania wad
ACCL 160 została zmodernizowana – wyjaśnia Andrzej Siankowski. – Modernizacja polega na
tym, że utrzymując cenę, wymieniliśmy sterowanie komputerem
przemysłowym na sterowanie
mikroprocesorem wytworzonym
w naszej firmie. Umożliwia to
podłączenie do maszyny systemu sortowania materiału bez
podwyższenia ceny urządzenia.
Jest to więc propozycja korzystna
technicznie i cenowo w stosunku
do ofert innych producentów.
Zmodernizowana została dla
wspomnianej firmy stolarskiej
linia do wzdłużnego łączenia
drewna, gdzie jako wrzeciono
w czopiarce zastosowano silnik
wysokoobrotowy z możliwością
przesuwu pionowego. W tej linii, w zespole wstępnego łączenia, jest też nowe rozwiązanie
mechaniczne.
JAG dostarcza też producentowi drzwi czopiarkę do kompleksowej obróbki ramiaków poziomych oraz automatyczną linię
do obróbki ramiaków pionowych
z magazynkiem i automatycznym odbiorem. Uzupełnieniem
procesu produkcyjnego jest też
automatyczna linia z magazynkiem i systemem odbioru do obróbki elementów ościeżnicy.
– Tego typu maszyny możemy
zaoferować obecnie innym firmom, rozwijającym kompleksową produkcję drewnianych
drzwi i okien – zapewnia właś-
Prasa do klejenia elementów.
JAG, który w ostatnich latach
utrzymywał dużą ekipę produkcyjno-remontową w Hiszpanii,
teraz znowu uaktywnia się na
krajowym rynku, utrzymując
swoją specyfikę jako dostawca
maszyn, urządzeń czy linii jednostkowych na potrzeby konkretnego klienta. Rozwiązania
tej firmy okazują się atrakcyjne
dla małych i średnich firm, ale
niektóre z powodzeniem wykorzystywane są do wielkoseryjnej
produkcji.
Choć JAG ma na swoim koncie
dwa Złote Medale MTP za oryginalne maszyny, to jednak od
kilku lat nie ma tej firmy na
Dremie.
– Ale istniejemy, konstruujemy
nowe maszyny i uruchamiamy
je w wielu zakładach – zapewnia
właściciel. – Mamy grupę stałych
klientów, którzy do nas wracają,
bo w wielu tematach byliśmy
pierwsi, proponując oryginalne
maszyny. Dostarczenie maszyn
firmie dynamicznie rozwijającej
produkcję drzwi w ramach Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego to kolejny
nasz sukces, może ważniejszy od
targowego medalu, bo nic tak nie
cieszy jak maszyna sprawdzająca
się w linii produkcyjnej. Można ją
z powodzeniem polecić innym
producentom.
fot. JAG
(artykuł sponsorowany)
Linia do kompleksowej obróbki poprzeczek drzwiowych.
PPUH JAG sp. z o.o.
63-200 Jarocin, ul. Zaciszna 6
tel. 62 747 32 71, 62 747 98 71
faks 62 747 98 72
e-mail: [email protected]
www.jag.net.pl
fot. JAG
Obróbka na linii, a nie przez centrum
Linia do
wycinania
wad ACCL
140.
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
34 | Produkcja
Technologia łączenia | Produkcja podłóg warstwowych w Barlinku
Jeden system klejenia dla wszystkich linii
MAŁGORZATA wnorowska
Linia Bürkle
Linia Kraft wykorzystuje w klejeniu prądy wysokiej częstotliwości – technologię znaną w Barlinku od ponad 30 lat.
ły blok nakładany jest walcowo
klej i przykładana warstwa sosnowa, tworząca wraz z blokiem
lameli „kanapkę” – mówiąc językiem produkcji. Produkt trafia
następnie do prasy półkowej,
gdzie zewnętrzne powierzchnie ogrzewane są gorącą wodą
(temp. 90-100 stopni C). W porównaniu do prasowania przy
pomocy WCz, technologia tradycyjna jest wolniejsza, a czas
wiązania dłuższy.
technologię WCz. Z kolei piąta,
najnowsza linia, to już reprezentant włoskich technologii –
Sergiani z prasą wielopółkową,
z wodnym czynnikiem grzewczym – i to zapewne na nią
w głównej mierze spadnie obowiązek przejęcia zadań, które
pełniła leciwa linia Hildebrandta, a osiągała ona wydajność nawet 400 000 m3.
Uniwersalny system klejenia
Ta różnorodność stosowanych
technologii była nie lada wyzwaniem dla dostawcy syste-
Powrót do wysokich
częstotliwości
Być może to było powodem, dla
którego czwartą zainstalowaną
linią w Barlinku była ponownie
– sprawdzona już w zakładzie
– linia firmy Kraft stosująca
fot. M. Wnorowska
Wraz z rozwojem firmy i wzrostem produkcji konieczne było
wprowadzenie kolejnych linii produkcyjnych i wówczas,
w 2004 r., zdecydowano się na
wprowadzenie odmiennej technologii – klejenia na gorąco,
gdzie czynnikiem grzewczym
jest nie prąd, lecz woda. Nowa linia Bürkle pozwoliła zwiększyć
wolumen deski barlineckiej do
4 mln m2. Wyposażono ją w samodzielną lakiernię, nowoczesny węzeł obróbczy, a także linię
do pakowania gotowego wyrobu. Jest świetnie zorganizowana pod względem logistycznym. Wykorzystano tu system
skanowania formatek marki
WoodEye, współpracujący z systemem sortowania jakościowego. Następnie lamele układane
są obok siebie na dwurzędowym
podajniku i łączone. Na powsta-
fot. M. Wnorowska
Barlinek jest bez wątpienia największym producentem podłóg
w Polsce. Jest też jedną z nielicznych firm w Europie, która
wciąż wykorzystuje technologie klejenia z wykorzystaniem
prądów wysokich częstotliwości. W wielu zakładach odchodzi się już o tych technologii,
m.in. ze względu na panującą
tendencję do obniżania temperatury prasowania.
– Wysoka temperatura na pewno nie wpływa dobrze na drewno, może bowiem powodować
paczenie, odkształcenia – wyjaśnia Paweł Weimann z firmy
Akzo Nobel. – Wysoka temperatura to także wysokie koszty zużycia energii, a to dziś poważny
problem w wielu zakładach. Dlatego w zakładach, gdzie czynnikiem grzejącym w prasach jest
woda, dąży się do obniżenia jej
temperatury. W prasach z wykorzystaniem prądów wysokich
częstotliwości jest to właściwie
niemożliwe. Ale taka technologia ma też swoje zalety. Przede
wszystkim skraca cykl klejenia,
gdyż prądy wysokiej częstotliwości grzeją cały materiał,
powodując, że uzyskuje on równomierną temperaturę na całej objętości. Tym samym czas
wiązania skraca się do 30-40
sekund.
W Barlinku technologia klejenia
metodą wysokich częstotliwości
była pierwszą, którą wprowadzono w zakładzie już w latach
70. Wówczas zainstalowano,
unieruchomioną dopiero niedawno, linię WCz marki Hildebrandt. Jest to jedna z ostatnich
takich linii w Europie. Technologia ta sprawdziła się w Barlinku, stąd kolejnym zakupem
firmy była linia Kraft, również
stosująca prądy WCz.
fot. M. Wnorowska
W zakładzie w Barlinku przez kilkadziesiąt lat istnienia fabryki podłóg przetestowano różne technologie klejenia, wprowadzając zarówno linie standardowego prasowania na gorąco,
gdzie czynnikiem grzewczym jest woda, jak i z wykorzystaniem prądów wysokich częstotliwości (WCz). Sporym wyzwaniem było więc dla firmy Akzo Nobel stworzenie takiego
systemu klejowego, który z powodzeniem może być wykorzystany w każdej z tych technologii.
Linia Bürkle wyposażona jest m.in. w system skanujący pozwalający na sortowanie jakościowe lameli.
Z sortowników lamele trafiają na dwurzędowy podajnik i formowane są w bloki.
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
Produkcja | 35
ç
fot. M. Wnorowska
fot. M. Wnorowska
Nakładanie warstwy
wewnętrznej z drewna
sosnowego.
è
Ostatnie poprawki
przed wejściem do prasy.
ç
Prasa wielopółkowa
na linii Bürkle
wykorzystuje jako
medium gorącą wodę.
mów klejowych dla Barlinka
– firmy Akzo Nobel.
– Głównym mottem, który
przyświecał od początku naszej
współpracy było hasło „One system fits all lines”, co znaczy, że
niezależnie od stosowanej technologii czy klejenia na prasach
półkowych, czy przy pomocy
pras WCz, Barlinek może stosować jeden system klejowy na
wszystkich liniach – mówi Paweł
Weimann. – Jest to klej dwukomponentowy mocznikowy z utwardzaczem, wykorzystywany na
wszystkich pięciu liniach.
System klejowy Akzo dla Barlin-
ka nie tylko jest uniwersalny dla
różnych stosowanych w zakładzie technologii, ale również stosowany jest przy klejeniu różnych
gatunków drewna. A pod tym kątem producent podłóg wciąż pobija kolejne rekordy. Wprawdzie
warstwy wewnętrzne podłogi to
przede wszystkim sosna, ale już
w warstwach licowych pojawiają
się takie gatunki, jak dąb, buk,
wiąz, grab, olcha czy czereśnia –
każdy o innych właściwościach.
Szybsze wiązanie przy niższej
temperaturze
– Barlinek wciąż się rozwija, szu-
ka nowych rozwiązań i my również wciąż udoskonalamy nasz
system, testujemy różne rozwiązania na nowych gatunkach
drewna, ale także przy łączeniu
sklejek czy płyt HDF – mówi Paweł Weimann. – Wciąż szukamy
sposobów, by jeszcze polepszyć
właściwości wiążące klejów,
szybkość wiązania, jakość spoiny. Szukamy rozwiązań, które
na przykład pozwolą przy tych
samych czasach otwartych i żywotności kleju uzyskać lepsze
i szybsze wiązanie i jeszcze dodatkowo obniżyć temperaturę
prasowania.
n
Barlinek zmienił sposób wytwarzania podłóg warstwowych, stosując w warstwie wewnętrznej nie cztery, lecz pięć lamelek.
fot. M. Wnorowska
fot. M. Wnorowska
fot. M. Wnorowska
fot. M. Wnorowska
è
Po prasowaniu „kanapka”
przygotowywana jest
do lakierowania
i nałożenia warstwy
licowej.
Kontrola przed pakowaniem.
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
36 | Produkcja
Postawił na optymalizację
fot. Ireneusz Maciąg
– Taka produkcja nie jest wystarczająca, by osiągnąć odpowiednią wydajność surowcową
– informuje Sławomir Sobota.
– Dlatego produkujemy również elementy przeznaczone do
stolarki budowlanej i mebli. Są
to głównie trójwarstwowe kantówki okienne i drzwiowe oraz
płyta meblowa.
By sprostać wymaganiom stawianym przez klientów, tartak
Somapol musiał wprowadzić
proces optymalizacji surowca
także w dziale produkcji elementów klejonych.
– Do tej pory w zakładzie pracowała jedna optymalizerka
firmy Cursal i pracuje ona dalej – mówi Sławomir Sobota.
– Jednak jej wydajność jest już
do naszych potrzeb za mała.
Stara maszyna pozwoliła nam
poznać dokładnie wszystkie
fot. Ireneusz Maciąg
str. 1 ç
Nowa linia do optymalizacji TM.
elementy i problemy związane z procesem optymalizacji.
A co równie ważne, dała możliwość wyszkolenia pracowników do obsługi takich maszyn.
Dlatego nie było problemu
z uruchomieniem nowej linii do
optymalizacji.
Nowa linia TM
Od grudnia w tartaku pracuje nowa linia do optymalizacji
firmy TM, zamontowana przez
firmę IMR International Machines. Jest to linia typu Opti-Kap
4002 przeznaczona głównie
do optymalizacji drewna miękkiego.
Umożliwia ona optymalizację
elementów o długości od 1800
do 6000 mm. Zakład poddaje
optymalizacji głównie elementy o długości 3000 mm.
– Wydajność nowej linii pokazuje duży skok technologiczny
między starą maszyną a nową
– mówi Sławomir Sobota. – Na
starej do podawania elementów wystarczy jeden operator.
Na nowej, by optymalizacja
była ciągła a elementy podawane czoło w czoło, potrzebne są
już trzy, a nawet cztery osoby,
gdy elementy optymalizowane
Nawet czterech pracowników potrzeba do podawania elementów.
mają więcej wad. Różnice w ilości zoptymalizowanego materiału widoczne są już w ciągu
jednej zmiany.
Aby nowa linia mogła pracować
z odpowiednią wydajnością,
musi być zestawiona ze stacją
załadowczą dla czterech osób.
Podawanie elementów i sczytywanie znaków odbywa się
w pełni automatycznie.
Operator jedynie przed rozpoczęciem pracy wprowadza długości elementów, jakie poprzez
proces optymalizacji maszyna
ma uzyskać.
Po rozcięciu elementów trafiają
one na transporter taśmowy,
na którym poprzez zautomatyzowane popychacze następuje
ich segregacja na grupy o określonych długościach. Przy tak
dużej wydajności maszyna musiała zostać wyposażona również w poprzeczne podajniki
taśmowe.
Nowa maszyna dzięki zastosowanemu komputerowi i połączeniu z Internetem pozwala
również kontrolować proces
optymalizacji
bezpośrednio
z biura, gdzie mogą być wyświetlane wydajności i ilość
metrów bieżących zoptymali-
zowanych na danej zmianie.
Produkcja klejonki
Po
optymalizacji
elementy
o długości mniejszej niż założenia technologiczne produkcji
trafiają na linie do łączenia na
długość za pomocą mikrowczepów. Po połączeniu i sklejeniu
ich w listwy o długości 6 m elementy poddawane są następnie
struganiu na strugarce czterostronnej SCM.
Wystrugane elementy trafiają dalej na walce nanoszące
klej i do jednej z dwóch pras
Famad.
W ten sposób zakład przygotowuje klejonkę z przeznaczeniem do produkcji stolarki budowlanej, jak również klejone
belki do produkcji architektury
ogrodowej.
Rozbudowa
Aktualnie tartak Somapol buduje dodatkową halę magazynową, by pomieścić wysuszony
surowiec. Nie jest to jedyna
inwestycja, gdyż obok znajduje się teren, na którym ma powstać nowa hala produkcyjna.
Aktualnie właściciel tartaku
zastanawia się nad inwestycją
w centrum ciesielskie do produkcji drewnianych domów
i więźby dachowej.
– Obecna sytuacja rynkowa nie
nastraja optymistycznie i nie
gwarantuje jak będzie rozwijał
się dalej rynek – mówi Sławomir Sobota. – Dlatego na razie
jedynie planujemy i kalkulujemy, a z realizacją wstrzymamy
się aż wahania i skoki rynkowe
nieco się ustabilizują.
n
Produkcja elementów klejonych.
fot. Ireneusz Maciąg
Baljer & Zembrod znacznie wspomaga optymalizację surowca.
fot. Ireneusz Maciąg
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
| 37
>narzędzia
precyzja i ergonomia
>narzędzia
gwoździarka
Mocowanie okuć ciesielskich
Frezowanie bez wibracji
Siłę i skuteczność frezarki górnowrzecionowej OF 2200 docenią
zwłaszcza osoby, które wykorzystają narzędzie do frezowania
twardych i grubych materiałów oraz profili. Gwarancją wysokiej
jakości pracy jest sterowany elektronicznie silnik o mocy 2200
W. Potrójnie ułożyskowany wałek wirnika pozwala na frezowanie
pozbawione wibracji. Ponieważ narzędzie doskonale przylega do
obrabianej powierzchni elementu, uzyskuje się precyzyjne wyniki
pracy. Dzięki wygodnym drążkom prowadzącym (pod kątem 30°)
pozycja pracy jest optymalnie ustawiona w stosunku do kierunku
przesuwu. Ułatwieniem dla przyszłych użytkowników jest beznarzędziowa wymiana w systemie FastFix, np. pierścienia kopiującego, łapacza wiórów czy bieżni, przy czym centrowanie odbywa się
automatycznie. Równie prosta jest wymiana frezu, która odbywa
się za pomocą przycisku kołyskowego współpracującego z mechanizmem zapadkowym. Narzędzie jest wyposażone w zacisk
dwuprowadnicowy, który umożliwia dokładne frezowanie. Po
ustawieniu wysokości frezowania jednym ruchem można zablokować frezarkę górnowrzecionową do obu prowadnic słupowych
równocześnie. Zacisk dwuprowadnicowy, wyłącznik oraz zwalniacz pierścienia są obsługiwane bez odrywania rąk od frezarki.
Głębokość frezowania jest ustawiana z dokładnością do 1/10 mm
za pomocą bezluzowego układu regulacyjnego z funkcją zerową.
W modelu tym producent, firma Festool, zastosował nową koncepcję odsysania wiórów z obniżonym pierścieniem odsysającym.
Dzięki takiemu rozwiązaniu wydajność odsysania przy frezowaniu krawędzi wynosi do 99 proc.
(sm)
Gwoździarki to narzędzia stosowane powszechnie w ciesielstwie.
Łączą trwale elementy drewniane
oraz drewniane z innymi komponentami, na przykład blachą.
W budownictwie operacje łączenia
często wykonuje się, trzymając
gwoździarkę nad głową, co nie
zawsze jest proste i wygodne,
a ciężar narzędzia nie zawsze przemawia na jego plus.
– Gwoździarka PASLODE BS1 jest
jedną z najmniejszych gwoździarek z celownikiem dostępnych na
rynku – informuje Jerzy Starańczak z firmy STERPOL. – Wbija
ona gwoździe „anchor” o rozmiarach 4,0 x 40 mm oraz 4,0 x 50
mm łączone termoplastem.
Zaletą tej gwoździarki jest bardzo
mała waga oraz niewielkie rozmiary, dzięki czemu umożliwia ona
pracę w niedostępnych miejscach.
Ponadto jej dodatkowym atutem
jest niski koszt eksploatacji.
Ireneusz Maciąg
Dane techniczne
wymiary gwoździ
Ø 4,00 x 40 mm
magazynek
20 gwoździ
ciśnienie powietrza
8 barów
wymiary
277 x 112 x 254 mm
waga
1,88 kg
>narzędzia poziomice Sola
Idealna symetria
Korpus poziomic marki Sola
wykonano z wysokogatunkowego stopu aluminium. Ich ciężar
w zależności od modelu jest nie
mniejszy niż 520 gramów na
metr, sięgając nawet do 890 g/m.
Zapewnia to odporność na upadki i uszkodzenia. Libelki użyte
w poziomicach dystrybuowanych
przez firmę Lange Łukaszuk
dzięki idealnej symetrii w osi
poziomej i pionowej umożliwiają
również odwrócony pomiar. Dzięki wyposażeniu libelek w płytkę
odblaskową oraz soczewkę, która
optycznie powiększa pęcherzyk,
czyni go o 30 procent bardziej
widocznym. W zależności od modelu tolerancja błędu w pomiarze
w pozycji standardowej wynosi
od 0,3 do 0,5 mm/m. Natomiast
w przypadku pomiaru w pozycji odwróconej tolerancja błędu
w pomiarze wynosi od 0,75
do 1 mm/m.
Głębokość frezowania jest ustawiana z dokładnością do 1/10 mm.
fot. Janusz Bekas
(bej)
Gwoździarka pneumatyczna BS1 40 – 50 mm.
fot. Sterpol
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
38 | Temat z bliska
>narzędzia
frezarka górnowrzecionowa
Moc i bezpieczeństwo
Wśród elektronarzędzi do obróbki drewna nie może zabraknąć
frezarki górnowrzecionowej. Jest
to dość uniwersalne narzędzie,
dające przy odpowiednim oprzyrządowaniu i obsłudze znaczne
możliwości. W tym roku jedną
z ostatnich nowości wśród tego
typu elektronarzędzi jest model RP2300FCX firmy Makita.
Frezarka przeznaczona jest do wyrównywania i profilowania oraz
cięcia drewna, tworzyw sztucznych i materiałów żelaznych. Do
napędu model ten wykorzystuje
silnik o mocy 2300 W, który
wyposażony jest w elektroniczną
kontrolę stałej prędkości obrotowej nawet pod obciążeniem.
Urządzenie wyposażone jest także
w system chroniący silnik przed
przegrzaniem, który poprzez redukcję mocy, gdy urządzenie jest
przeciążone, pozwala zmniejszyć
obciążenie i temperaturę. Dodatkową zaletą modelu RP2300FCX
jest sześciostopniowa regulacja
prędkości obrotowej, dzięki czemu
można wybrać prędkość odpowiednią do obróbki danego materiału i średnicy wiertła czy frezu.
Zastosowane w nowym modelu
rozwiązania pozwalają również na
łatwiejszą obsługę frezarki. Toteż
wymiana frezu jest prostsza dzię-
>narzędzia
>narzędzia
ki blokadzie wrzeciona. Wystarczy
wcisnąć blokadę i kluczem zwolnić
zacisk nakrętki przytrzymującej
frez. Kształt korpusu maszyny
również ułatwia jej obsługę. Bez
problemu model ten można postawić odwrotnie podczas wymiany
narzędzia czy akcesoriów. Zastosowane oprzyrządowanie pozwala
również na precyzyjne ustawienie
głębokości cięcia. W modelu tym
można ją ustawiać co 0,1 mm na 3
różnych głębokościach dzięki obrotowym śrubom oporowym. Model
RP2300FCX wyposażony jest
także w prowadnicę równoległą
odlaną z aluminium z możliwością
regulacji do 0,1mm. Dodatkowo
komfort i precyzję pracy zwiększa podświetlenie LED, które po
załączeniu silnika oświetla z kilku
stron narzędzie, przez co eliminowany jest efekt cienia na elemencie w trakcie obróbki.
Nowa konstrukcja postawiła
również na zwiększone bezpieczeństwo dzięki elektronicznemu
hamulcowi silnika, który zatrzymuje go zaraz po odłączeniu
zasilania. W momencie rozruchu
postawiono również na bezpieczeństwo, stosując miękki rozruch z tłumieniem tak zwanego
uderzenia rozruchowego.
Nowy model frezarki górnowrzecionowej RP2300FCX posiada
Futurystyczne elektronarzędzie
Nowa frezarka RP2300FCX.
fot. Makita
moc znamionowa
2300 W
prędkość obrotowa na
biegu jałowym
1 bieg – 9000
obr./min2 bieg – 1100
obr./min3 bieg – 1400
obr./min4 bieg – 1700
obr./min5 bieg – 2000
obr./min6 bieg – 2200
obr./min
wysokość skoku
70 mm
uchwyt narzędziowy
12 mm
wymiary (DxSxW)
155 x 294 x 312 mm
waga
6,1 kg
również nową bliźniaczą wersję
RP1800FX z nieco słabszym silnikiem o mocy 1850 W.
Ireneusz Maciąg
wkrętarki DURASPIN
Szybkie mocowanie
Wkrętarki serii DURASPIN
firmy Ottensten to idealne
elektronarzędzia do szybkiego
mocowania elementów drewnianych, desek, płyt OSB czy
płyt kartonowo-gipsowych za
pomocą wkrętów na taśmie
o długości od 25 do 50 mm, zarówno do profili drewnianych,
jak i metalowych.
Sukces rynkowy wkrętarek
taśmowych spowodował powstanie nowych odmian tych
urządzeń umożliwiających
wkręcanie między innymi
dłuższych wkrętów. Zwiększono też różnorodność używanych wkrętów. Toteż obecnie
w gamie wkrętów koletowanych znajdziemy wkręty do
drewna, do płyt kartonowo-
Wkrętarkę DS275-18V wyróżnia łatwa wymania bitów, a także ich wytrzymałość.
fot Ottensten
wyrzynarka AKU CJ18DSL
gipsowych, do metalu, samowiercące, blachowkręty itp.
Wspólną cechą wszystkich
wkrętarek DURASPIN jest
nawet 5-krotne przyspieszenie
pracy w stosunku do tradycyjnych metod, możliwość dokładnej regulacji umiejscowienia
wkręta oraz taśmowy system
podawania umożliwiający
pracę jedną ręką. Mała waga
wkrętarek DURASPIN sprawia,
że praca tymi narzędziami jest
komfortowa, co przekłada się
na jej wysoką jakość i dokładność. Ostatnią nowością z serii
DURASPIN jest wkrętarka
DS275-18V. Elektronarzędzie
pracuje przy 18-woltowej
baterii z prędkością obrotową
wynoszącą na biegu jałowym
3000 obrotów na minutę.
Model charakteryzuje wydłużony czas pracy przy pełnej
gamie wkrętów. Ciągłość pracy
zapewnia tylko jedna godzina
ładowania i dodatkowa bateria.
Z kolei łatwa i dokładna regulacja umiejscowienia śruby jest
gwarancją precyzyjności.
Wkrętarka posiada regulację
głębokości wkręcania i możliwość przełączenia obrotów
w lewo oraz prawo, ergonomiczną prowadnicę wkrętów zabezpieczającą dłonie i ubranie oraz
doskonale zaprojektowaną rączkę i cyngiel. Charakteryzuje ją
łatwa wymiana bitów z krzyżowych na kwadratowe, a także,
co ważne dla kieszeni użytkownika, wytrzymałość bitów.
Z kolei opatentowane sprzęgło
przedłużają żywotność bitów
oraz silnika. Na standardowe
wyposażenie elektronarzędzia
składa się klip mocujący do
paska (ułatwia transport) oraz
wygodna i estetyczna walizka.
opr. Magdalena Majewska
– Dzięki mocnemu silnikowi, który osiąga wartość mocy oddawanej
około 320 W i bardzo dobrym parametrom cięcia wyrzynarka AKU
CJ18DSL należy do bardziej efektywnych w swojej klasie – informuje
producent.
Dzięki futurystycznej stylistyce wyrzynarka Hitachi należy również
do jednych z najbardziej charakterystycznych narzędzi dostępnych
na rynku. Rękojeść główna pokryta jest elastomerem wykonanym
z żywicy poliamidowej, która zdecydowanie poprawia komfort pracy,
absorbując drgania. Model AKU CJ18DSL wyposażony jest w standardowy uchwyt „żelazkowy”.
Do zasilania wyrzynarki firma
wykorzystała baterię BSL1830
z potrójny systemem zabezpieczenia „Multiplex Protection
Circuit”, którego zadaniem jest
zabezpieczenie przed wpływem
trzech zagrożeń: nadmiernego
rozładowania, przeładowania
i przeciążenia.
Prędkość cięcia wyrzynarki
jest regulowana w czterech
zakresach. Zależy ona od współczynnika czterozakresowego
podrzynania wynoszącego
Prędkość cięcia jest zależna od współczynnimaksymalnie 1,9 mm. Jest to
ka czterozakresowego podrzynania.
fot. Hitachi
odchylenie brzeszczotu między
ruchem w dół i w górę, dzięki
Dane techniczne CJ18DSL
czemu brzeszczot może zwiększać jak również zmniejszać
napięcie
18 V
posuw na ząb. Kolejnym czynmaksymalna wysokość
135 mm
cięcia drewna
nikiem przyspieszającym cięcie
jest skok brzeszczotu, który
liczba suwów
0-2400 obr./min
wynosi 26 mm, co w połączeniu
minimalny promień cięcia
25 mm
z elektronicznie regulowaną
skok brzeszczotu
26 mm
liczbą suwów wynoszącą od 0
waga
2,4 kg
do 2400 1/min pozwala uzyskać
precyzyjne cięcie.
Wyrzynarka wyposażona jest również we wskaźnik poziomu naładowania baterii, oświetlenie miejsca pracy (LED), jak również beznarzędziowy system wymiany brzeszczotu oraz stopę pokrytą zabezpieczającą warstwą niklu.
W skład standardowego wyposażenia elektronarzędzia wchodzi:
ładowarka, dwie baterie BSL1830 Li-Ion (3,0 Ah) z potrójną ochroną
obwodów i walizka transportowa.
opr. Magdalena Majewska
>narzędzia
gwoździarka StrapShot™
Mocne i precyzyjne wbijanie
Szeroka oferta gwoździarek dostępnych na rynku sprawia, że coraz
częściej w ręku cieśli można ujrzeć nie młotek, a gwoździarkę. Duża
różnorodność tego typu narzędzi sprawia, że niektóre modele posiadają typowo specjalistyczne przeznaczenie. Jednym z ciekawych
modeli gwoździarek dostępnych na rynku jest model StrapShot™
firmy Stanley BOSTITCH.
– Wystający ostry koniec gwoździa w innowacyjnym pneumatycznym pistolecie StrapShot™ do precyzyjnego przybijania łączników
metalowych pozwala na szybkie i bardziej precyzyjne umieszczenie
gwoździa w otworze montowanego łącznika – informuje Marian Rospara z firmy Stanley BOSTITCH. – Wystarczy przyłożyć gwoździarkę do elementu, trafiając w otwór, i precyzyjnie wbić łącznik.
Kompaktowy model StrapShot™ charakteryzuje się wysokością zaledwie 27cm. Został on specjalnie zaprojektowany do pracy tam, gdzie
jest mało miejsca i występuje utrudniony dostęp.
– Model ten dzięki niewielkiej wadze może być śmiało używany
przez cały dzień, nie powodując zmęczenia pracownika – mówi Marian Rospara. – Tak więc, montując drewniane konstrukcje, można
odłożyć na bok swój młotek. StrapShot™ pozwoli wykonać pracę
szybciej, pewniej i wygodniej.
Ireneusz Maciąg
Gwoździarka z wystającym gwoździem.
fot. Stanley BOSTITCH
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
Temat z bliska | 39
>narzędzia
wiertarko-wkrętarka 18 V
Trzy zakresy prędkości
>narzędzia
Dane techniczne modelu DCD920L2
Jedną z nowości minionego
napięcie
18 V
roku firmy DeWalt jest wiertartyp akumulatora
Li-lon 2,0 Ah
ko-wkrętarka DCD920L2 z serii
uchwyt wiertarski
1.5 – 13 mm
XRP. Jest to elektronarzędzie
moc
użytkowa
450 W
przeznaczone do najcięższych
prędkość obrotowa bez
0 – 500/0 – 1250/0
prac związanych z wierceniem
obciążenia
– 2000 obr./min
i wkręcaniem. Posiada ono głomaksymalny
trwały
55 Nm
wicę wiertarską umożliwiającą
moment obrotowy
montowanie narzędzi z uchwymaksymalna średnica
50 mm
tem o średnicy do 13 mm. Dowiercenia w drewnie
datkowo zastosowana blokada
maksymalna średnica
13 mm
wrzeciona pozwala na szybką
wiercenia w metalu
i łatwą wymianę wierteł, jak
i końcówek wkrętarskich. Nowa
wie rtarko-wkrętarka posiada także w pełni metalową przekładnię, która pozwala na pracę w trzech zakresach prędkości
z dużym momentem obrotowym. Daje to możliwość, by wykorzystać narzędzie jako wkrętarkę z zakresem prędkości od 0 do
500 obr./min, jak również jako wiertaki z prędkością wiercenia
nawet do 2000 obr./min.
Narzędzie nie mogłoby służyć jednak jako wkrętarka bez sprzęgła, a w tym modelu posiada ono aż 22 nastawienia wartości
momentu obrotowego, co zapewnia optymalne wkręcanie. Tym
bardziej że w pozycji do wiercenia z wyłączonym sprzęgłem model
ten posiada stałą wartość momentu obrotowego na poziomie 56
Nm. W urządzeniu zastosowano szybki wyłącznik sprzęgła w celu
ograniczenia
konieczności
obracania
pierścieniem
nastawnym
sprzęgła podczas zmiany
pracy z wkręcania na wiercenie. Do zasilania
nowego narzędzia został
wykorzystany
akumulator
litowo-jonowy
DeWalt Nano
18 V o pojemności 2,0 Ah,
który może być
eksploatowany
przez okres 2 tysięcy ładowań.
Nowe spojrzenie na wiercenie i wkręcanie.
fot. DeWalt
Ireneusz Maciąg
akumulatorowa wkrętarka
Włącza się, gdy wkręca
Biorąc do ręki nową wkrętarkę
DuraDrive firmy Protool, dostrzega się ergonomiczny układ
w kształcie litery D. Jest przez
to lekka i wygodna w uchwycie,
ponieważ silnik został umieszczony z przodu elektronarzędzia.
Osiągnięto przez to doskonałe
wyważenie wkrętarki, którą łatwo utrzymać nawet jedną ręką,
a ponadto trzymane urządzenie
„dociska” wkręcane wkręty.
Jest to idealne narzędzie do
wkręcania dużej ilości wkrętów
w krótkim czasie. Polecane jest
więc firmom zajmującym się
wykańczaniem wnętrz. Posiada
silnik bezszczotkowy, akumulator w technologii litowo-jonowej, elektroniczne włączanie/
wyłączanie, funkcję start/stop,
ogranicznik głębokości i wygodne mocowanie do paska.
Wyposażenie wkrętarki w elektroniczne włączanie/wyłączanie
przez włącznik zbliżeniowy
powoduje, że podczas uruchamiania nie ma tradycyjnego
terkotania. Jeszcze większe
wrażenie czyni funkcja start/
stop, bo silnik uruchamiany jest
wyłącznie podczas wkręcania.
Oznacza to, że rozpoczynając
pracę w trybie automatycznym
na obrotach w prawo i naciskając na włącznik… nie powoduje
się jej uruchamiania. Następuje
ono dopiero, gdy wkrętarka
z wkrętem zostanie dociśnięta
do płyty, deski czy ściany gipsowo-kartonowej. System oparto
na zasadzie sensora magnetycznego, który uruchamia wkrętarkę po wykonaniu ruchu dociskającego wkręt do ściany. Różni
się tym samym od typowych
rozwiązań, gdzie po naciśnięciu
włącznika „start” bit natychmiast zaczyna się obracać,
z możliwością
doładowania
w każdym
dowolnym
momencie.
Jednak
akumulator
ma licznik
ładowań,
odnotowujący
przez mikrochip każde
podłączenie
napięcia do
akumulatora. Dlatego
gwarancja
Wkrętarka DuraDrive z podajnikiem i taśmą wkrętów do szybkiego montażu.
fot. Janusz Bekas
obejmuje 3
lata pracy
utrudniając niekiedy trafienie
lub 1005 podłączeń. Akumulaw łeb wkręta lub w miejsce
tor 10,8 V o pojemności 2,6 Ah
połączenia. Praca z tym elektrozapewnia prędkość obrotową
narzędziem pozwala przyłożyć
rzędu 4000 obr./min, wystarwkręt do określonego miejsca
czającą do wkręcania wkrętów
i rozpocząć obrót oraz wkręcado suchej zabudowy. Producent
nie po dociśnięciu wkrętarki.
podaje, ze na jednym doładowaOgraniczenie ruchu jałowego
niu akumulatora można wkręcić
powoduje zaś oszczędność
975 wkrętów.
energii akumulatora i sameWkrętarka DuraDrive umożliwia
go silnika. Ponieważ podczas
wkręcanie wkrętami pojedynwkręcania do płyt drewnopoczymi, ale można ją w łatwy
chodnych, a tym bardziej do
i szybki sposób przezbroić do
płyt gipsowych, istotne jest
pracy z wkrętami na taśmach
niedopuszczenie do przerwania
i przez to zwiększyć wydajność.
wierzchniej warstwy, albo zbyt
Montaż i demontaż podajnika
głębokie posadowienie wkrętu,
odbywa się bez żadnych dodatzadbano w nowym urządzeniu
kowych narzędzi. W zależności
o regulację głębokości wkręcaod miejsca pracy można dowolnia, która jest stopniowa, co 0,1
nie zmienić pozycję podajnika
mm. Jest ona montowana bez
w granicach od 15° do 360°. I co
użycia narzędzi. Gdy pojawi się
ważne, przy pracy z podajnikiem
potrzeba wykręcenia wkrętu
zachowana jest funkcja ograi ponownego wkręcenia, to
nicznika głębokości. W podajprostym ruchem można zmieniku można stosować wkręty
niać obroty i z tą samą nastawą
o długości od 25 do 55 mm, czyli
zagłębienia, bez żadnej korekty
wszystkie dostępne na rynku.
ponownie go wkręcić. Narzędzie
Wkrętarka z ogranicznikiem
porusza elektroniczny silnik
głębokości waży 1,7 kg, a z mabezszczotkowy DEC poruszany
gazynkiem 1,9 kg.
akumulatorem litowo-jonowym,
Janusz Bekas
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
40 | Temat z bliska
Narzędzia | Czeska nowość do łączenia drewna firmy Benmet
ireneusz maciąg
Złącze na wczepy klinowe jest to
nierozłączne połączenie dwóch
elementów z drewna litego, na
przykład desek, bali, belek. Końce tych elementów po wykonaniu w nich wczepów o jednakowym podziale i tym samym
profilu wchodzą w siebie. Przed
złożeniem na elementy zostaje
naniesiony jeszcze klej i następnie w prasie odbywa się klejenie.
Połączenia przy użyciu wczepów
dzieli się na: makrowczepy, miniwczepy i mikrowczepy.
– Produkcja drewna klejonego
jest bardzo złożonym i technologicznie wysoce zaawansowanym procesem, a jakość obróbki
wczepów w znacznym stopniu
decyduje o wytrzymałości połączeń – informuje Tadeusz Smaga
z firmy Penny-Dobroszyce. – Wydajność tej produkcji jest jednak
funkcją czasu. Przestoje na wymianę narzędzi generują straty,
jak również żywotność narzędzi
wpływa na całościowy koszt produkcji, gdyż koszt narzędzi to
koszt jego samego plus oczywiście koszt ostrzenia.
Nowość
W ostatnim czasie na rynku europejskim pojawiła się nowość. Jest
to głowica frezowa do połączeń na
wczepy klinowe wyprodukowana
przez czeską firmę Benmet, której
przedstawicielem na rynku polskim jest firma Penny-Dobroszyce. Narzędzie o nazwie Hedgehog
„głowa jeża” zostało stworzone
przez producenta w ramach wspólnego projektu z Uniwersytetem
Brneńskim. Nowa głowica frezowa
fot. Penny-Dobroszyce
Nowa konstrukcja głowicy
Hedgehog do wykonywania
wczepów klinowych może
pracować na dwóch rodzajach
nożyków wystawnych.
Wysokość głowicy jest regulowana poprzez dodawanie
kolejnych segmentów.
składa się z segmentów o budowie
spiralnej, w której osadzone są pojedynczo ostrza tnące.
– Dzięki zastosowaniu skrętnego
ułożenia noży, każdy z nich indywidualnie zagłębia się w materiale, przez co zostały znacznie
zmniejszone opory podczas pracy,
a w konsekwencji obniżony pobór
mocy – mówi Tadeusz Smaga.
– Przykładowo, dla głowicy o średnicy 250 mm o Z=6 i wysokości
obróbki 90 mm na sośnie zużycie
energii spada o około 60 procent.
Nowy frez dostępny jest w dwóch
wymiarach średnicy – o średnicy 160 mm z dwoma lub trzema
nożami lub o średnicy 250 mm
z trzema, czterema, a nawet sześcioma nożami na obwodzie dla
jednego profilu. O dużej uniwersalności nowego zestawu świadczy także fakt, iż można zamontować w nim różnego rodzaju noże
w zależności od rodzaju połączeń
(współbieżne lub na kreskę) i głębokości wczepu 10/11, 15/16,5.
– Stosowane w głowicy noże wykonywane są z dwóch rodzajów
stopów: ze stali szybkotnącej lub
z węglików spiekanych – informuje Tadeusz Smaga. – Stal szybkotnąca jest, niestety, mało odporna
na wysoką temperaturę powstającą przy większych prędkościach
skrawania. Występuje tu szybsze
tępienie, a co za tym idzie potrzeba częstszego ostrzenia. W głowicy mogą być również stosowane
noże z węglików spiekanych HW,
w których dodatkowo powierzchnia natryskiwana jest specjalną
powłoką karbidową, co zwiększa ich twardość oraz zmniejsza
tarcie, jak również w znacznym
stopniu zmniejsza opory skrawania, a co za tym idzie zmniejsza
temperaturę narzędzia. Kolejną
zaletą wkładek HW jest duża od-
fot. Penny-Dobroszyce
Głowica jak głowa jeża
Nowa głowica Hedgehog do wczepów klinowych.
Tabela porównawcza narzędzi
Hedgehog głowica
skrętna NOWOŚĆ
Single pojedyncze
frezy talerzykowe
wymiana narzędzia
pojedyncze noże
wymienne
ustawianie
spirala – mniejszy opór i pobór mocy
klasyczne – większy
opór i pobór mocy
ostrzenie
na głowicy lub
w przyrządzie
pojedyncze frezy
talerzykowe
na głowicy lub
w przyrządzie
ilość ostrzeń
od 60 do 90
od 25 do 35
od 60 do 90
uniwersalność
możliwość montażu
różnych rozmiarów
noży 10/11, 15/16,5
wymienny jest cały frez
talerzykowy
wymienna jest cała
kostka nożowa
ilość
zębów
Ø160 mm
2, 3
2, 4
2
Ø250 mm
3, 4, 6
4, 6
3, 4
żywotność głowicy
5 lat
2- lub 3-krotna
możliwość regeneracji
zwykła jakość
materiałowa (aluminium
lub stal), możliwość
uszkodzenia gniazda
kostki nożowej
oddziaływanie
na podzespoły
maszyny
mniejszy opór ze względu na spiralne ułożenie
noży, większa żywotność podzespołów maszyny
(łożyska itp.)
większe obciążenia
udarowe
uzbrojenie głowicy
szybki montaż i demontaż pojedynczych noży,
jedna śruba, nie wymaga oprzyrządowania
wymiana całych kostek
nożowych, potrzebne
jest oprzyrządowani
porność na wyższe temperatury.
Ponadto w tego typu narzędziach
najczęściej podczas uszkodzenia
ostrza wymieniamy pojedynczy
cały frez talerzykowy
Classic klasyczne frezy
z wymiennymi
kostkami nożowymi
wymiana całych frezów
talerzykowych
cała kostka nożowa
frez talerzykowy lub kostkę nożową, a w tym przypadku wymiana
następuje poprzez szybki montaż
i demontaż pojedynczych noży
za pomocą jednej śruby. Ostatnią
ważną zaletą nowego narzędzia
jest to, że przestawna konstrukcja
głowicy pozwala na ostrzenie noży
w głowicy po ustawieniu ostrzy
w linii prostej lub po zdemontowaniu jako cały zestaw w odpowiednim przyrządzie. Podliczając
techniczne zalety tego innowacyjnego rozwiązania, możemy śmiało stwierdzić, iż płynące korzyści
jakościowe, wydajnościowe, eksploatacyjne są znacznie większe
w porównaniu z klasycznymi, dotychczas używanymi narzędziami.
Dodatkowo, nakład finansowy na
wymianę zużytych bądź uszkodzonych noży jest znacznie mniejszy.
Wykorzystanie
– Pierwsze zestawy tego typu
narzędzia pracują już u naszych południowych sąsiadów
– mówi Tadeusz Smaga. – Są to
takie firmy, jak: LESS&TIMBER
s.r.o., STORA ENSO TIMBER czy
TIMBER PRODUCTION s.r.o.
n
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
Temat z bliska | 41
Narzędzia | Ze znakiem FISCH®
Austriacka solidność
Wiertło dwuostrzowe
046G/047H o cylindrycznej głowicy.
go spieku węglikowego HW,
które zapewniają długą jego żywotność. Może być stosowany
w maszynach do montażu okuć
i innych centrach obróbczych.
Dostępny jest w średnicach:
25, 30, 35, 40 mm i średnicy
trzpienia 10 mm.
Szczególnym rodzajem wiertła
jest produkt o nazwie ELITE,
polecany szczególnie do prac
wykonywanych w wilgotnym
drewnie wymagających dużych
prędkości wiercenia. Wiertło
takie na pewno ułatwi pracę
Spółka Johann Eberhard
Ges.m.b.H. z fabryką w zachodniej Austrii i spółkącórką FAMMAB Eberhard
France S.A. we Francji
od 1946 roku produkuje
wiertła, frezy, piły i inne
specjalistyczne narzędzia
pod marką FISCH®.
Ponad 120 wykwalifikowanych pracowników wytwarza na nowoczesnych
maszynach CNC rocznie
przeszło dwa miliony narzędzi, wykorzystując przy
tym 800 ton stali.
Produkty FISCH® są
eksportowane m.in. do
Stanów Zjednoczonych,
Francji, Niemiec, w Polsce wydają się być mało
znane. Dlatego też Johann
Eberhard Ges.m.b.H.
poszukuje przedstawiciela
handlowego na terenie
Polski.
Obecnie łączna oferta to 60 000
produktów, gdzie oprócz tych
standardowych wykonywane są
także narzędzia specjalne, zgodnie
ze wzorem, szkicem lub wspólnie
z klientem.
podczas produkcji np. jachtów,
gdzie występuje kontakt narzędzi z wodą.
ELITE posiada także dużą odporność na korozję, a przy tym
niskie tarcie. Innowacyjnym
pomysłem są nacięcia na całej
długości głowy wiertła, które
zwiększają wydajność pracy
i skracają okres jego amortyzacji.
Wiertło dostępne jest w pięciu
różnych średnicach: 12, 14,
16, 18, 20 i 22 mm i można je
ostrzyć do piętnastu razy. Inną
fot. Johann Eberhard.
Obecnie łączna oferta firmy Johann Eberhard G.m.b.H., która
produkuje narzędzia FISCH®,
to 60 000 produktów, gdzie
oprócz tych standardowych wykonywane są także narzędzia
specjalne, zgodnie ze wzorem,
szkicem lub wspólnie z klientem. Z oferty skierowanej do
producentów mebli ciekawym
produktem jest wiertło 500 do
wiercenia otworów pod kołki
we wszystkich rodzajach drewna. Posiada ono szybkozmienny
system „plug and work”, który
zapewnia wysoką stabilność
podczas wiercenia. Poza tym
zintegrowana opcja ustawiania długości wiertła umożliwia
łatwe osiągnięcie danej głębokości otworu.
Wiertła 500 dostępne są
w średnicy od 3 do 12 mm, ze
stałą średnicą cylindrycznego
trzpienia 10 mm. Mogą być stosowane w stacjonarnych wiertarkach jak i maszynach CNC.
Do zastosowania w produkcji
przemysłowej, we frezarkach
górnowrzecionowych CNC z automatyczną wymianą narzędzi, FISCH® oferuje obrotową
głowicę frezową zbudowaną
modułowo.
Narzędzie służy np. do zaokrą-
glania profili czy frezowania
wpustów i wręgów.
Nowością w ofercie Fisch Tools,
która została zaprezentowana
na targach LIGNA 2009, jest
wiertło Wave Cutter do wiercenia otworów pod zawiasy
z opatentowanym szlifem falowym. Kiedy standardowe wiertła zamontowane w maszynach
wykonywały 270 wierceń na
minutę, Wave Cutter osiągał
poziom 972 wierceń na minutę.
Dzięki ostrym krawędziom cięcia zmniejszone zostało tarcie
w czasie wiercenia, co z kolei
dało (w porównaniu ze standardowymi wiertłami) 25-procentowy wzrost prędkość wiercenia oraz większą stabilność
pracy. Wave Cutter oferowany
jest w dwóch rodzajach trzpieni: cylindrycznym (dla średnic
wiertła od 15 do 68 mm) i sześciokątnym (dla średnic wiertła
od 15 do 35 mm). Innym rozwiązaniem, które oferuje FISCH®
w zakresie narzędzi do precyzyjnego wiercenia otworów
pod okucia jest wiertło dwuostrzowe 046G/047H o cylindrycznej głowicy z wkładkami
wielopołożeniowymi. Produkt
posiada wymienny i regulowany kieł centrujący, gwintownik
obrotowy, ostrza zgarniające
oraz ostrza z drobnoziarniste-
fot. Katarzyna Orlikowska
katarzyna orlikowska
fot. Johann Eberhard.
Czego oczekują producenci od dostawcy narzędzi? Na pewno precyzji, trwałości i szybkości
dostaw. Kompetentnym kooperantem w tym
zakresie może być austriacka firma produkująca
od przeszło 60 lat narzędzia ze znakiem FISCH®.
Frez 370 do obróbki wykańczającej zbudowany z węglika
spiekanego.
ciekawą propozycją jest frez
370 do obróbki wykańczającej
zbudowany z węglika spiekanego. Służy do pracy w drewnie
jak i tworzywach sztucznych.
Ostrza są prowadzone równocześnie w osi Z i X lub Y. Dlatego przy materiałach łatwych
w obróbce emisja wiórów następuje do góry, natomiast przy
materiałach trudnych do obróbki do dołu. Frez oferowany
jest w średnicach: 8, 10, 12, 16,
20 mm.
n
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
42 | Technika
Produkcja trumien | Nietypowe łączenia
Bez metalowych łączników
Ambitni producenci gotowi są
spełnić szczególne wymagania zagranicznych klientów.
Mechanizacja produkcji wyrobów drzewnych spowodowała
powszechne stosowanie różnych
metalowych łączników usprawniających i przyspieszających proces
produkcji, na przykład drewnianych trumien. Metalowe zszywki, wkręty, szpilki są stosowane
szczególnie przy tak zmechanizowanej i automatycznej obróbce
jaka prowadzona jest w Zakładach
Przemysłu Drzewnego Lindner
w Wągrowcu.
Ale to jakość wyrobów skłoniła
klienta z Izraela do złożenia właśnie u tego największego krajowego producenta drewnianych
trumien zamówienia na trumny
sosnowe, które musiały być wykonane bez jakichkolwiek metalowych łączników.
– Należało opracować koncepcję
stworzenia trwałych i dosyć nowatorskich połączeń w takiej trumnie, która musi spełniać określone
wymagania wytrzymałościowe
i estetyczne – mówi Krzysztof
Bromberek, szef produkcji. – Pewne elementy można stosunkowo
łatwo łączyć na kołki i klej, ale połączenie nóżek jest u nas wykonywane zszywkami. Zastosowaliśmy
więc połączenia na kołki, co nie jest
proste ze względu na kształt nó-
fot. Janusz Bekas
JAnusz bekas
Wieko takiej trumny musi być wykonane z dwuwarstwowych klejonych desek.
żek. Elementy trzeba było z dużą
dokładnością nawiercać i łączyć.
Żeby uniknąć skomplikowanego
przytwierdzania dna trumny do
jej boków na kołki, zdecydowano
się na wyfrezowanie wpustów
w bokach trumny i wsunięcie
w nie dna trumny, które opiera się
na zasadzie dna szuflady.
– Trumna przypomina skrzynię
lotniczą, czyli jest to skrzynia
z płaskim wiekiem, a wszystkie
ściany są pod kątem prostym – dodaje Bartek Lindner, szef marketingu. – Ponieważ na wieku miała
być umieszczona gwiazda Dawida, wyfrezowaliśmy ją na posiadanym ploterze InfoTec 3020F/H/E.
Konstruktor wyrobu realizowanego w tak odmienny sposób musiał
też opracować inną technologię
wykonania wieka, które w tej
wersji ma szerokość aż 650 mm.
Uwzględniając cechy drewna,
zdecydował się na grubsze wieko,
ponieważ dla uniknięcia naprę-
żeń mogących spowodować wybrzuszenie, niezbędne było dwuwarstwowe sklejanie poprzeczne
i podłużne desek. Pojedyncze deski
wzdłużne mogłyby prężyć. Zadbano więc o odpowiedni dobór słojów
drewna w procesie sklejania. Boki
trumny wykonano z pojedynczych
desek, przyjmując, że dno przyklejone do boków uniemożliwi prężenie się tych elementów. Ale zdecydowano się na deski o grubości
28 mm, by po obróbce ich grubość
wynosiła 24 mm.
– Normalnie stosuje się u nas deski
o grubości 18 mm – mówi Krzysztof Bromberek. – Czasem tylko,
gdy profil wymaga głębszych frezowań, stosuje się grubsze deski, rzędu 25 mm. Oczywiście, drewniane
musiały być akcesoria – rączki, zamknięcia, zasuwy. Trzeba było też
wcześniej przeliczyć wytrzymałość
kołków o średnicy, 8, 10 i 12 mm,
żeby dało się bezpiecznie podnieść
trumnę ze zwłokami.
Nawet pakowanie było problemem, bo w tradycyjnym opakowaniu tekturowym boki łączone
są na zszywki. W tym przypadku
trzeba było zastosować taśmę
klejącą. Wykonano próbną serię
i co jakiś czas zleceniodawca ma
powtarzać zamówienie na kilkanaście takich wyrobów, ponieważ wykonane trumny nie budziły zastrzeżeń.
– Ponieważ seria próbna nie była
zbyt wielka, nie zdecydowano się
na specjalne oprzyrządowanie
i większość prac wykonano ręcznie – dodaje szef produkcji. – Ale
gdy zlecenia na takie trumny będą
się powtarzać, pomyślimy o zmechanizowaniu procesu. Strugarki
na przykład mamy dostosowane
do szerokości 360 mm, więc nie
było możliwości przestrugania
wieka i trzeba było przeszlifować
ten element w innej technologii.
Dużo było ręcznego wiercenia,
ale można pomyśleć o agregacie
nawiercającym do posiadanego
centrum Weeke.
Udana próba z trumną „żydowską”
skłoniła firmę Lindner do przyjęcia zlecenia na wykonanie trumny dla klienta z Turcji. Musi ona
mieć dół prosty a górę w kształcie
dwuspadowego dachu, i na dodatek skośną, bo w głowie jest
wyższa a w nogach niższa. Problemem jest obliczenie kątów cięć
dla automatycznej piły uciosowej,
żeby elementy dokładnie do siebie pasowały. Natomiast szwedzki nabywca trumien zażądał od
producenta wykonania badania
wytrzymałościowego, bo normy
szwedzkie wymagają, żeby trumna wytrzymała podwójny nacisk
gruntu. W trakcie badań przykładana jest siła 200 kg statycznie
w trzech dokładnie określonych
miejscach trumny, która pod tym
naciskiem nie może się zapaść.
– Nie można zastosować grubszych
desek, ponieważ jeśli trumna ze
zwłokami trafi do spalenia w krematorium, to po tym procesie ciężar popiołu nie może przekroczyć
określonej wagi – dodaje Bartek
Lindner. – Istotny jest wiec rodzaj
drewna i grubość użytej deski.
Okazuje się więc, że najprościej
wytwarzać trumny drewniane
na krajowy rynek, bo nie obowiązują żadne normy, a najlepiej
widziane są… tanie trumny. Na
szczęście są u nas ambitni producenci, gotowi spełnić szczególne
wymagania.
n
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
| 43
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
44 | Technika
Nowość | Pilarka tarczowa SCM
Nowy rok to również czas nowości i premier. Od stycznia 2010
w ofercie firmy SCM Group pojawią się nowe pilarki tarczowe
z serii Nova, Class i L’invincibile
z tarczą 400 mm. Dzięki nowemu rozwiązaniu pilarki te będą
miały możliwość cięcia z maksymalną wysokością do 140 mm
przy tarczy piły ustawionej pod
kątem 90 stopni i 97 mm przy
tarczy pochylonej do 45 stopni.
– SCM rozpoczyna nowy rok,
oferując dodatkowe 10 mm wysokości cięcia przy 90 stopniach
i 5 mm przy 45 stopniach pochylenia piły, a to wszystko przy
niezmienionej średnicy tarczy
piły i wrzeciona – informuje
Marta Jakubowska, koordynator sieci dealerskiej Minimax
i Tecnomax firmy SCM Group.
– Dzięki tej zmianie pilarki
tarczowe SCM mają dodatkowe możliwości obróbcze, takie
same jak przy wyższych mode-
Teraz cięcie nawet do 140 mm wysokości.
nowego suportu jest także przeniesienie sterowania regulacji
podcinaka poza obręb korpusu.
Dzięki temu dostęp do pokręteł regulujących podcinak jest
znacznie ułatwiony.
Wózek jezdny
Nowe modele zostały wyposażone również w dobrze już znany
wózek jezdny stosowany przez
firmę SCM. Jest to konstrukcja
wykonana z aluminium anodowanego poruszająca się na wysoko precyzyjnych łukowych
prowadnicach z utwardzanej
stali, mechanicznie mocowanych
w korpusie bez użycia kleju. Rozwiązanie to zostało już wcześniej
opatentowane przez firmę SCM.
– Wszystkie wózki jezdne od początku do końca wykonywane
są w fabryce SCM – informuje
Marta Jakubowska. – Na miejscu odbywa się docinanie profili i frezowanie w nich odpowiednich wpustów na prowadnice.
O dużej dokładności obróbki
świadczy fakt, iż prowadnice
wózków są jedynie wprasowy-
wane w wyfrezowany profil bez
potrzeby używania kleju. Na
miejscu w fabryce odbywa się
również ustawianie i dopasowanie dolnej i górnej części wózka
do siebie. Tak więc, wyjeżdżając
z fabryki, wszystkie wózki są
odpowiednio ustawione i przygotowane do pracy. Dlatego nie
ma możliwości ani potrzeby
późniejszej ingerencji w pracę
czy regulację tych elementów.
Dokładna konfiguracja nowych
pilarek SCM to indywidualna
sprawa klienta, gdyż tak jak
w poprzednich modelach klient
może wybierać spośród szerokiej oferty dostępnych rozwiązań. Może dokonywać zmian
długości wózka jezdnego, sze-
Dane techniczne:
Nowy suport
piły pozwala
na więcej.
fot. SCM
ireneusz maciąg
lach. SCM jest więc jedynym
producentem na rynku, który
aktualnie może zagwarantować
realną wysokość cięcia 140 mm
przy tarczy 400 mm.
Nowe możliwości pilarek formatowych SCM są efektem zmian,
jakie zostały wprowadzone w suporcie piły. Nowy żeliwny suport posiada zmienioną oś przechyłu, przez co konstruktorom
udało się jeszcze wyżej podnieść
wrzeciono z piłą i jednocześnie
uzyskać jego przechył do 45
stopni przy maksymalnym wysunięciu tarczy piły. Rozwiązanie to uznają zapewne za zaletę
producenci, którzy bardzo często przecinają elementy o sporej grubości, takie jak belki czy
klejonka. Nowy suport piły nie
ogranicza jednak przy zastosowaniu piły o średnicy 400 mm
możliwości wykorzystania podcinaka. Dlatego może on być
w pełni wykorzystywany nawet
przy maksymalnym wysunięciu, jak i pochyleniu piły głównej. Taka konfiguracja daje możliwość przecinania na nowych
modelach pilarek zarówno grubych elementów z drewna, jak
również płytowych tworzyw
drzewnych. Dodatkową zaletą
fot. SCM
– Nowe pilarki SCM to jedyne
pilarki na rynku o maksymalnej wysokości cięcia 140 mm
przy tarczy 400 mm – informuje Marta Jakubowska.
fot. SCM
Wysokie cięcie
Opatentowana
konstrukcja
nie wymaga
regulacji.
maksymalna wysokość cięcia
z tarczą 400 mm
przy 90° 140 mm
pochylenie tarczy
45 stopni
prędkości obrotowe piły
3000-4000-5000 obr./min
prędkość obrotowa podcinaka
8500 obr./min
moc silnika agregatu piły głównej
5,5 kW
moc silnika agregatu podcinaka
0,75 kW
przy 45° 97 mm
rokości i długości ramy bocznej
wózka jezdnego, mocy silników
napędowych. Może również
w zależności od stawianych
przed maszyną wymogów zadecydować, czy pilarka będzie
wyposażona w ręczne, półautomatyczne, czy całkowicie
zautomatyzowane sterowanie
wszystkimi parametrami pracy. To nie wszystkie możliwości,
gdyż jest ich znacznie więcej.
– Modele maszyn, które będą
wyposażone od nowego roku
w nowe rozwiązania to: SI300S
Nova z zestawem do założenia
tarczy 400 mm (opcja), SI400
Nova, SI400E Nova, SI400EP
Nova, SI400 Class, SI400EP
Class,
SI4000
L’invincibile,
SI6000 L’invincibileSI – mówi
Marta Jakubowska. – Produkowane do tej pory niższe modele
nie zostaną wycofane z produkcji. Nowa gama pilarek poszerzy
jedynie naszą ofertę.
n
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
Technika | 45
UniWin | Nowoczesna produkcja drewnianych okien
ireneusz maciąg
Produkcja drewnianych okien
odbywa się bardzo często na typowo przeznaczonych do tego
celu liniach produkcyjnych.
Taka konfiguracja pozwala na
uzyskanie dużych wydajności
produkcji, ale niestety, ogranicza możliwości pod względem
różnorodności produkcji. By
produkować również nietypowe
okna krzywoliniowe, potrzebne
są dodatkowo centra CNC, które
choć pozwalają na szeroki wachlarz wykonywanych operacji,
to niestety, ich wydajność nie
zawsze jest zadowalająca.
– Dlatego zauważając problemy
i ciągle zwiększające się wymagania branży stolarskiej i budowlanej, włoski producent Biesse zaprojektował nową maszynę
o nazwie UniWin – mówi Piotr
Kukla z firmy Teknika. – Firma Biesse aktualnie proponuje
klientom to centrum obróbcze
jako alternatywę dla tradycyjnych maszyn do produkcji okien
posiadających wiele ograniczeń.
UniWin jest maszyną łączącą
zalety tradycyjnego centrum obróbczego CNC i dedykowanych
typowo oknom linii produkcyjnych. Praca maszyny polega na
kompletnej obróbce elementów
okien przy jednym zamocowaniu, rozpoczynając od przycinania kantówki na wymiar, przez
pełne czopowanie i profilowanie
z odzyskiem listewki przyszybowej oraz wiercenie i wykonywanie gniazd pod okucia. Ponadto
centrum UniWin jest w stanie
wykonać obróbkę obwiedniową
złożonych już ram okiennych,
a także wykonywać okna trapezowe i łukowe.
– Wydajność tego centrum to
około 25 gotowych okien dwuskrzydłowych o wymiarach 1400
x 1200 mm na 8 godzin pracy
– mówi Piotr Kukla. – Powyższy
czas obróbki obejmuje załadunek
i wyładunek elementów, przycinanie na wymiar, czopowanie, profilowanie wewnętrzne,
wiercenie pod okucia, obróbkę
obwiedniową dwóch skrzydeł,
w tym wykonanie obróbki pod
okucia. A całość wykonana jest
na 25 m2 powierzchni, przy jednoosobowej obsłudze operatora,
wliczając w to załadunek i rozładunek elementów.
Wykonywanie tylu operacji jest
możliwe, ponieważ maszyna
wyposażona jest w dwa 4-osiowe elektrowrzeciona, które na
zmianę mogą wykonywać poszczególne czynności. Gdy jedno pracuje, drugie w tym czasie
wymienia narzędzie, pobierając je z magazynka. Nie to jest
jednak podstawową zaletą tej
maszyny. Oprócz elektrowrzecion maszyna wyposażona jest
również w dwa pionowe wrzeciona do czopowania, na których montowane są zestawy
frezów, identyczne jak na maszynach pracujących w liniach
kątowych. By jednak pionowe
fot. Teknika
Nowa konstrukcja centrum
przeznaczonego typowo do
produkcji okien daje znacznie
większe możliwości obróbki.
Ruchome belki
i chwytaki pozwalają na obróbkę elementu przy jednym
pozycjonowaniu.
fot. Teknika
Dwa w jednym
wrzeciona mogły wykonać operacje obróbki, potrzebny był
odpowiedni system podawania elementów. Dzięki zastosowaniu w niej ruchomych belek
i chwytaków sterowanych CNC,
raz zamontowany element jest
pozycjonowany i przemieszczany automatycznie od jednego
wrzeciona do drugiego. Takie
rozwiązanie pozwala również
na zautomatyzowanie systemu
załadunku i rozładunku elementów. Maszyna z zasobnika
pobiera kantówkę i dzięki zamontowanej pile odcina z niej
element o odpowiedniej długości. Następnie element ten przesuwany jest w strefę obróbki
pionowych wrzecion czopujących, które wykonują czopy. Po
tej operacji obróbkę rozpoczynają dopiero elektrowrzeciona
CNC. Po wykonaniu operacji po
jednej ze stron automatycznie
maszyna zmienia mocowanie
poprzez zaciśnięcie się na elementach chwytaków od strony
obrobionej i zwolnienie zacisku
po stronie nie obrobionej. Rozwiązanie to pozwala na obrobienie elementu z każdej strony. Tak przygotowany element
gotowy jest do montażu.
– Istnieje również oprogramowanie przeznaczone typowo do
wspomagania
projektowania
i zarządzania tokiem produkcji
na UniWin – mówi Piotr Kukla.
– Oprogramowanie to pozwala
również na optymalizację i kontrolę produktów oraz całego wykonywanego procesu, przez co
zapewniona jest także kontrola
kosztów i poprawa jakości świadczonych usług. Tym bardziej że
obecnie pojęcia „produkcja seryjna” i „partia ekonomiczna”
odchodzą w przeszłość i zostały
zastąpione przez „produkcję na
zlecenie”. Aktualnie dużo bardziej niż w przeszłości bycie konkurencyjnym oznacza zdolność
szybkiego przystosowania się
do oczekiwań rynku i rozwijanie
technologii produkcji.
W ofercie Biesse znajduje się także wersja UniWin WMS wyposażona w zrobotyzowany system
załadunku i wyładunku. Dzięki
dużemu magazynowi elementów na wejściu i wyjściu ma-
UniWin – dwie
maszyny połączone w jedną.
szyna może pracować non stop
bez interwencji operatora. Rola
operatora sprowadza się do tworzenia projektu, uzupełniania
magazynu elementów i montażu
komponentów obrobionych.
Dokładniej z możliwościami
UniWin będzie można zapoznać
się w trakcie targów Budma
2010, gdzie centrum to zostanie
zaprezentowane szerszej publiczności przez firmę Teknika.
n
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
46 | Technika
Format-4 | Pilarka z najwyższej półki
Pilarka formatowa kappa 550 e-motion została wyposażona
w skonstruowany na nowo przez firmę Format-4 agregat 200,
który obok maksymalnej mocy i precyzji oferuje wyjątkową
stabilność i wydajność.
Pilarka wyposażona w nowy
agregat gwarantuje pracę wolną
od drgań. Jest to możliwe dzięki
zastosowaniu podwójnie łożyskowanego wału o potężnych
rozmiarach. Przenoszenie mocy
z silnika na wał odbywa się prawie bez strat, dzięki bardzo nowoczesnym paskom wieloklinowym Poly-V.
Kolejną nowością, którą producent zaproponował w tym modelu jest mocowanie agregatu
pilarki. Jest on podwójnie zawieszony w segmentach „Easy-Glide“ umożliwiających jego przechył. Prowadnice odporne są na
pył, nie wymagają konserwacji
i smarowania, a dokładne prowadzenie zapewnia przechył bez
luzów. Sterowanie CNC zespołu
napędowego pilarki formatowej kappa e-motion odbywa się
z monitora TFT 10,4” (264 mm)
umiejscowionego na wysokości
oczu operatora. Standardowo
pozycyjnie wysokość tarczy piły
oraz jej przechył odbywa się z automatyczną korektą wymiaru
przy zmianie kąta. Przykładnica
równoległa również przy pochyleniu tarczy piły wyposażona
jest w automatyczną kompensację długości. Dodatkowo sterowany jest także podcinacz w 3
osiach oraz w opcji przykładnica
poprzeczna.
Pilarka kappa 550 e-motion
może zostać wyposażona także
w oprogramowanie Ardis do optymalizacji cięcia, które pozwala
w szybki i ekonomiczny sposób
wykonać wszystkie etapy cięcia.
Pilarkę można połączyć z drukarką termiczną do etykiet, która przejmie funkcję oznaczania
sformatowanych elementów.
Kolejnym ułatwieniem dla przyszłych użytkowników pilarki jest
lekko chodzący stół formatowy
z niezawodnym systemem prowadzącym. Dzięki zastosowane-
mu tu prowadzeniu rolkowemu
unika się obciążeń punktowych.
Specjalne zgarniacze dla listew
prowadzących zapobiegają osadzaniu się kurzu i umożliwiają
czyste prowadzenie. Szyny prowadzące są utwardzone i oszlifowane. Na niezawodność i precyzję systemu prowadzącego
stół formatowy „X-ROLL” firma
Felder daje 6 lat gwarancji.
Kolejnym powodem do dumy
konstruktorów kappa 550 e-motion jest sterowany w 3 osiach
agregat podcinacza „Control“
z funkcją parkowania. Ustawianie grubości rzazu oraz wysokości podcinacza dokonuje się
automatycznie i zostaje ono dopasowane do zapisanych w pamięci parametrów stosowanego narzędzia, a tym samym do
odpowiedniej szerokości zęba
głównej tarczy piły. Zmiany
standardowych ustawień podcinacza, przypisanych do parametrów używanych narzędzi,
można zapisywać oraz wywoływać z pamięci. Dzięki możliwości parkowania nie trzeba również demontować podcinacza
fot. Felder
Sama zaparkuje podcinacz
Pilarka wyposażona w nowy agregat gwarantuje stabilną i wydajną pracę wolną od drgań.
w przypadku zakładania dużych
tarcz pił. Nowa pilarka Format4 „parkuje” podcinacz po przyciśnięciu guzika, robiąc tym
samym miejsce dużym tarczom
pił, co pozwala na zaoszczędzenie cennego czasu pracy. Dodatkowo w pozycji parkowania
podcinacz chroniony jest przed
zażywiczeniem.
Wymiana tarczy piły jest możliwa bez użycia narzędzi. Odbywa
się to w prosty i szybki sposób
– za sprawą opatentowanego
przełożenia sił w kołnierzu mocującym wytworzona zostaje
efektywna siła zacisku tarczy
piły. Zadanie mocowania klina
rozszczepiającego
przejmuje
rączka zaciskowa.
Elegancko zintegrowany z korpusem maszyny pojemnik na narzędzia mieści aż do 5 tarcz pił bezpośrednio przy maszynie. W ten
sposób znajdują się one zawsze
w zasięgu ręki, pozwalając zaoszczędzić cenny czas produkcji.
W modelu kappa 550 podniesiono limit wysokości cięcia przy
90° do 202 mm, a przy 45° do
141 mm.
Wśród zalet pilarki należy również wymienić kolejną nowość
– stół wysięgnika z systemem
„X-Roll”, 8-krotnie osadzony na
łożyskach kulkowych ze zintegrowanymi rolkami prowadzącymi, co zapewnia spokojny bieg
przy maksymalnym obciążeniu.
Przesuwna listwa podporowa,
prowadzona w systemie „X-Roll”,
daje się szybko i prosto ustawić.
Odczytu kąta ustawionego z dokładnością do 1/100 stopnia dokonuje się na zintegrowanym
monitorze TFT. Stół wysięgnika
można bardzo łatwo odsunąć,
w ten sposób wyeliminowano
jego montaż i demontaż.
opr. (sm)
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
Technika | 47
Do dużych przekrojów | Strugarki REX
Holzbearbeitungsmaschinen
Strugarki przeznaczone do obróbki budowlanych elementów konstrukcyjnych muszą charakteryzować się całkiem innymi parametrami
niż standardowe maszyny.
STER-UNI, BIGMASTER-HOMS,
jak również serii SUPERMASTER, które charakteryzują
się największą wydajnością.
W ofercie znajdują się również
maszyny, które umożliwiają
obróbkę elementów o szerokości od 300 do 3000 mm i wysokości do 300 mm.
Strugarka do elementów konstrukcyjnych.
kroje obrabianych elementów,
mogą być wykorzystane silniki
o mocy nawet do 22 kW. Dzięki
temu operator przy większych
przekrojach może regulować
prędkość posuwu w zakresie od
6 do 36 m/min.
BIGMASTER
TIMBERMASTER
Jednym z modeli kierowych
typowo do obróbki konstrukcyjnych elementów belkowych
jest model TM 41K 5W z serii
TIMBERMASTER. Umożliwia
on czterostronne struganie
materiału o przekroju do 410
x 300 mm za pomocą pięciu
wrzecion. Maszyna ta oprócz
strugania może wykonywać
jeszcze dodatkowe operacje,
gdyż jest wyposażona w dolne
wrzeciono do piłowania i profilowania elementów. Dzięki
temu elementy mogą na jednej
z płaszczyzn posiadać również
profil zgodny z profilem noża.
Do napędu wrzecion w tym modelu, ze względu na spore prze-
fot. REX Holzbearbeitungsmaschinen
Bardzo często w ofercie hurtowni, jak również firm dostarczających drewniane elementy budowlane, można spotkać
materiały charakteryzujące się
powierzchnią typowo po przetarciu. Coraz częściej jednak
wymagania klienta rosną i ci
sami dostawcy, by nie stracić
klienta muszą oferować również te same wyroby, lecz już
strugane. W przypadku małych
elementów nie ma problemu
z ich przestruganiem. Problem
ten zaczyna się, gdy trzeba
przestrugać kilkudziesięciometrowe belki o dość znacznych
przekrojach. Do obróbki tego
typu elementów służą specjalne strugarki o odpowiedniej
konstrukcji i przeznaczeniu.
Jednym z producentów takich
maszyn jest firma REX Holzbearbeitungsmaschinen. Wysoko
wydajne strugarki, jak również
strugarko-pilarki czy maszyny specjalne tej firmy mogą
być wykorzystywane przy produkcji domów z bali, okładzin
ściennych, elewacyjnych oraz
desek podłogowych, trumien,
płyt szalunkowych czy opakowań takich jak na przykład
skrzynki lub palety.
– Nasza paleta produktów zawiera rozwiązania nieomal do
wszystkich obszarów operacji strugania – informuje Joachim Schwarzbeck z firmy REX
Holzbearbeitungsmaschinen.
– Rozpoczynając od strugarek
dwu- i czterostronnych, po bardo zawansowane i wysoko wydajne modele serii TIMBERMA-
Struganie elementów o szerokości 2600 mm to nie problem.
fot. REX Holzbearbeitungsmaschinen
ireneusz maciąg
fot. REX Holzbearbeitungsmaschinen
2600 mm szerokości
strugania
BIGMASTER może posiadać nawet 12 wrzecion.
Dla bardziej wymagających producentów jedną z ciekawszych
propozycji na pewno będzie model 410-K z serii BIGMASTER,
który posiada aż 12 wrzecion
sterowanych
elektronicznie.
Dodatkowo, dzięki modułowi
„variably” oraz dolnemu, górnemu, lewemu i prawemu wrzecionu profilującemu maszyna
ta umożliwia wykonywanie
elementów o dość złożonych
kształtach. Zwłaszcza że maksymalny przekrój obrabianego
elementu może wynosić 400
x 300 mm. Model ten pozwala
również na pracę z jeszcze większymi prędkościami posuwowymi, wynoszącymi od 15 do 80
m/min. Jednak nie zawsze ważna jest prędkość posuwu i ilość
wrzecion. Zwłaszcza gdy trzeba poddać struganiu elementy
o dość dużej szerokości. Do tego
właśnie firma REX Holzbearbeitungsmaschinen skonstruowała
strugarkę BIGMASTER 2600-W.
Jej główną zaletą jest możliwość
czterostronnego strugania elementów o szerokości do 2600
mm i wysokości 300 mm. Taką
obróbkę umożliwia zastosowanie w odpowiednim ustawieniu
Firma Georg Schwarzbeck
GmbH & Co. KG REXMaschinenfabrik została
założona w 1946 roku przez
Georga Schwarzbecka. Od
tamtej pory jest to ciągle
firma rodzinna prowadzona
przez rodzinę Schwarzbeck. Produkcja opiera się
od początku do końca na
elementach wykonanych
bezpośrednio w zakładzie,
przez co firma gwarantuje
odpowiednią jakość swoich wyrobów. Z zewnątrz
dostarczane są jedynie
silniki i ich sterowanie, i to
wyłącznie znanych marek.
Większość produkowanych przez firmę maszyn
to typowo indywidualne
zamówienia dostosowane
pod profil produkcji klienta.
W ofercie firmy nie znajdują się jednak wyłącznie
strugarki i kompletne linie
strugarskie, ale również
inne maszyny, takie jak
pilarki czy szlifierki. Oprócz
maszyn firma dostarcza
również narzędzia, takie
jak głowice strugarskie
i frezarskie, frezy nasadzane, jak również noże do
strugarek. Firma REX Holzbearbeitungsmaschinen
dostarcza klientom maszyny na indywidualne zamówienie, dopasowane typowo do profilu produkcji.
sześciu wałów strugarskich. Dodatkową zaletą tej maszyny jest
sposób jej posadowienia, gdyż
dzięki zmontowaniu strugarki
na obrotnicy możliwe jest struganie również krzywoliniowych
legarów konstrukcyjnych.
n
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
48 | Technika
Wywiad | Rozmowa z Christianem Salvadorem
Know-how i odrobina odwagi
Filozofia, know-how zarządzania i odrobina odwagi – miks tych cech doskonale opisuje firmę
Salvador. Firma założona w 1982 roku specjalizuje
się w produkcji maszyn do obróbki drewna, pilarek do cięcia poprzecznego oraz optymalizerek.
Główni klienci firmy Salvador to zarówno stolarze
jak i tartaki, producenci okien i drzwi, stelaży do
mebli tapicerowanych oraz mebli i palet.
MAŁGORZATA wnorowska
GPD: Czytam w Pańskiej biografii „rocznik 1972”. Miał Pan 10
lat, kiedy ojciec zakładał firmę
Salvador.
Christian Salvador: Firma
została zalożona w 1982 roku,
od tego czasu zainstalowaliśmy tysiące maszyn na
świecie.
GPD: A w Polsce?
Ch.S.: Już pod koniec lat 80.
i na początku 90. sprzedaliśmy
kilka maszyn w Polsce. Od tamtej
chwili staraliśmy się stworzyć tu
sieć handlową i serwisową, ale
szczerze mówiąc, do momentu
nawiązania współpracy z firmą
Teknika nie mieliśmy większych
sukcesów.
GPD: Pamięta Pan to pierwsze
spotkanie z Tekniką?
Ch.S.: To było w Warszawie,
w październiku 2005 roku. Spotkałem się pewnego chłodnego
jesiennego wieczoru z Claudio
Tornati, właścicielem Tekniki.
Od razu się zrozumieliśmy. Zdecydowaliśmy razem stworzyć
plan zaistnienia marki Salvador
na polskim rynku.
Christian Salvador.
Christian Salvador – rocznik 1972 – przedstawiciel drugiej generacji u steru firmy, do której przyszedł po ukończeniu studiów
w Wenecji z tytułem magistra ekonomii i handlu. Na własnej skórze sprawdził wszystkie stanowiska w firmie i teraz gwarantuje
klientowi kompletną wizję rozwiązań jakichkolwiek problemów,
również tych skomplikowanie technicznych.
GPD: Jaki był rezultat?
Ch.S.: Zaskakujący. Po tym jak
dostarczyliśmy pierwszą maszynę, byliśmy świadkami znaczącego wzrostu zainteresowania:
sprzedawaliśmy maszynę za
maszyną, instalację za instalacją, dzięki świetnej współpracy
staliśmy się liderem na rynku.
czytelnej prezentacji graficznej
i zawiera wszystkie potrzebne
funkcje. Rola operatora maszyny sprowadza się jedynie do
ustawienia kilku funkcji: wymiarów, ilości i funkcji wyrzutnika. Parametry optymalizacji
ułatwiają dostrojenie maszyny
do każdego rodzaju pracy.
GPD: Tak dobre są te maszyny
czy tak urokliwi sprzedawcy?
Ch.S.: Serie maszyn oferowanych przez Salvador - SUPERCUT i SUPERPUSH są wynikiem
ponad 20-letnich nieustannych
dążeń inżynierów do stworzenia perfekcyjnej maszyny do optymalizacji cięcia oraz eliminacji wad drewna. Doświadczenia
te pozwoliły stworzyć w pełni
zautomatyzowane, kompletnie
wyposażone, zaawansowane
technicznie a jednocześnie
proste w obsłudze i niezawodne
narzędzie.
GPD: Polacy boją się maszyn
nafaszerowanych elektroniką,
obawiają się ich awaryjności.
Ch.S.: Dlatego bardzo ważne
jest przygotowanie techniczne
i profesjonalne sprzedawców,
którzy zostali przeszkoleni bezpośrednio przeze mnie. W 2009
roku osobiście spędziłem ponad
dwa miesiące w Polsce, szkoląc
handlowców, aby byli w stanie
jak najlepiej zadowolić wszelkie
wymagania klientów, będąc
przygotowanymi zarówno
technicznie jak i technologicznie. Nasi klienci mogą wybrać
z ponad 20 modeli maszyn o wysokiej jakości, które mogą być
skonfigurowane z użyciem dokładnie dobranych akcesoriów
w celu stworzenia kompletnego
systemu cięcia i optymalizacji
zgodnego z potrzebami danej
produkcji. Handlowcy muszą
doskonale znać te maszyny.
Muszą znać software. Klient,
otrzymując maszynę, musi czuć,
że rozumiemy jego potrzeby
i że oferujemy mu najlepsze dla
GPD: Ale tak samo swoje maszyny zachwala konkurencja.
Czym wyróżniają się wasze
optymalizerki czy maszyny do
wycinania wad?
Ch.S.: Pozornie niemożliwa
synteza wysokiej wydajności
i elastyczności w naszych maszynach stała się faktem. Poza
tym oprogramowanie zgodne
ze środowiskiem Windows jest
przyjazne w użytkowaniu dzięki
niego rozwiązania. Staramy sie
przedstawić klientowi zalety
techniczne urządzenia, a nie
argumenty handlowe. Chcemy
dać klientowi nie tylko rozwiazania najwyzszej jakości technicznej, ale także wyjątkowo
niską cenę wraz z kompletem
akcesoriów, które inni dostawcy
traktują jako dodatkowo płatne.
Razem to nie tylko produkt, to
także więź z klientem.
GPD: Jak wygląda serwis
posprzedażowy? Kto się tym
zajmuje?
Ch.S.: Wielokrotnie w ciągu
roku moi technicy przyjeżdzają
do Polski. Podczas takich wizyt
odwiedzają klientów, którzy
użytkują nasze maszyny, oferując im darmową kontrolę. Taka
wizyta sprawia, że klient jest
szcześliwy, a dla wielu z nich to
pierwsza taka sytuacja w życiu,
że technik przyjechał do nich
gratis. Moi technicy przeprowadzają wówczas także szkolenia
dla techników naszego przedstawiciela na terenia kraju.
GPD: Często Pan przyjeżdża do
Polski, podoba się Panu nasz kraj?
Ch.S.: Muszę przyznać, że zakochałem się w Polsce. Za każdym
razem, gdy wracam do domu, do
Włoch, czuję tesknotę i nostalgię za Polską, za jej miastami,
ludźmi, za przyjaciółmi, za relacjami, które udało mi się tu wytworzyć. No i dochodzi jeszcze
tęsknota za bigosem i golonką
z zimnym piwem. Tak naprawdę bardziej czuję się Polakiem
niż Włochem.
GPD: Dziękuję za rozmowę.
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
| 49
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
50 | Technologia
Biopaliwo | ECO-PALNIK na pelet
Bezproblemowe palenie
Wyposażenie kotła w bezobsługowy ECO-PALNIK znacznie
zmniejsza ilość koniecznej obsługi pieca. Użytkownik musi
jedynie uzupełniać opał oraz
w tygodniu wybierać niewielkie
ilości popiołu w zależności od
wielkości popielnika i zużycia
opału – średnio 0,5-1,0% w stosunku do spalonej masy.
Oferowany palnik firmy SKIEPKO jest jednym z najmniejszych
palników na rynku. Kompaktowa konstrukcja i uniwersalna
płyta mocująca umożliwia montaż niemal do każdego kotła
na paliwo stałe, również w niektórych kotłach olejowych i gazowych.
W skład zestawu wchodzi palnik ze sterowaniem, podajnik
peletu o długości 1,7 m, rura
spiro do podłączenia podajnika
oraz kompletne okablowanie.
Urządzenie przystosowane jest
do montażu w drzwiczkach istniejących kotłów.
Łatwy montaż bez ingerencji
w konstrukcję kotła
– Adaptacja kotła grzewczego
do zainstalowania palnika peletowego to nieznaczna ingerencja w nasz piec – mówi Wiesław
Skiepko, producent.
Gabaryty ECO-PALNIKA firmy
SKIEPKO są tak zaprojektowane,
aby w większości przypadków
montaż opierał się na wycięciu otworu w drzwiczkach pieca, zainstalowaniu uszczelnienia, osadzeniu palnika oraz przymocowaniu
go śrubami.
– Dość często montuje się taki
palnik nawet w drzwiczkach
popielnika, zwłaszcza gdy konstrukcyjnie płaszcz wodny kotła
spuszczony jest do samego dołu,
a kocioł wyposażony jest w tak
zwany ruszt wodny – wyjaśnia
Wiesław Skiepko.
Obok kotła stawiany jest zbiornik
paliwa, w którym umieszczony
jest podajnik, bezpośrednio połączony z palnikiem elastyczną
rurą. Całość tworzy spójną kompozycję i co ważne, nie zajmuje
dużo powierzchni wokół kotła.
Oczywiście wszystkie te czynności leżą w zakresie montażysty
firmy sprzedającej palnik.
Jak zbudowany jest palnik?
Palnik składa się z paleniska,
które po zamontowaniu znajduje
się w kotle, oraz korpusu, gdzie
pod zdejmowaną osłoną leży całe
serce palnika. W niewielkiej zabudowie o wymiarach 300 x 180
x 215 mm znajduje się podajnik
wewnętrzny, wentylator, zapalarka oraz układ sterowania. Palenisko stanowi grubościenna
rura żaroodporna o wytrzymałości 1100°C (istotne elementy
wykonano ze stali nierdzewnej),
a górna część podajnika wykona-
korzystne szczególnie w okresie
letnim do ogrzania wody. Wówczas sterownik utrzymuje c.w.u.
w zaprogramowanych temperaturach lub włącza kocioł w zaprogramowanym czasie.
Bezpieczeństwo
Gdyby nastąpił zanik napięcia, to
system wyłącza się automatycznie. Nie ma niebezpieczeństwa
przegrzania kotła. A potem sam
się uruchamia – znowu zaczyna
od wentylacji komory i wykonuje
cały cykl wznowienia palenia.
Nie tylko do kotłów c.o.
fot. SKIEPKO
ECO-PALNIK to nazwa własna
gamy palników na pelet do
kotłów c.o. firmy SKIEPKO.
Kocioł został wyposażony w bezobsługowy ECO-PALNIK.
na jest z przezroczystego pleksi,
co pozwala kontrolować stan peletu. Palnik jest samoczyszczący
i nie wymaga częstej konserwacji,
gdyż komora spalania na bieżąco
opróżniana jest z pozostałości
produktów spalania. Producent
zaleca dokonanie przeglądu dwa
razy w sezonie, o ile używany jest
pelet nie żużlujący.
Sterownik palnika jest dosyć rozbudowany, ponieważ steruje pracą zapalarki, układem c.o. i c.w.u.,
współpracuje z termostatem i obsługuje cały system istniejących
zabezpieczeń oraz kilka innych
funkcji. Kontrola płomienia odbywa się w sposób ciągły za pomocą
fotokomórki.
– Jest to najbezpieczniejsze rozwiązanie,
gdyż
fotokomórka
„widzi” płomień niejako on-line
w czasie rzeczywistym – informuje Wiesław Skiepko. – Palnik
jest zupełnie automatyczny, co
znaczy, że jeśli termostat zasygnalizuje obniżenie temperatury,
to kocioł sam się rozpala. A jak
temperatura dojdzie do wartości
zadanej, to nastąpi jego wygaszenie i piec nie zużywa paliwa. Takie rozwiązanie daje średnio ok.
15% oszczędności na opale.
Zastosowany w palniku sterownik ma wbudowaną modulację
mocy, co znaczy, że dochodząc do
nastawionej temperatury będzie
podawał coraz mniej paliwa, żeby
utrzymać tzw. stałopalność na zadanym poziomie. Jest to bezstopniowa regulacja mocy. W związku
z tym, im bardziej się zbliży do
żądanej temperatury, tym mniej
materiału będzie podawał do spalania. Minimalna moc dla ECO-PALNIKA została ustalona na
poziomie 10 kW. Gdy zapotrzebowanie na ciepło jest mniejsze niż
moc minimalna, nastąpi wzrost
temperatury kotła ponad zadaną, ale tylko o wartość wcześniej
zaprogramowaną, po osiągnięciu
której nastąpi odstawienie palnika. Takie rozwiązanie jest bardzo
Firma produkuje również palniki peletowe do pieców piekarniczych, gdzie temperatura pieczenia waha się od 200 do 260ºC,
kotłów nadmuchowych na powietrze do ogrzewania dużych i małych powierzchni, gdzie temperatura również sięga ponad 100ºC,
podobnie jak dla wytwornic pary.
Czy tylko pelet?
Pelet drzewny to wdzięczne paliwo
z uwagi na swój charakter: postać
granulatu, łatwość dozowania, coraz większą dostępność i dość stabilną wartość opałową w granicach
18,5–20MJ/kg. Trociny, wióry czy
zrębek w przeciwieństwie do peletu mają tendencję do zawieszania
się w zbiorniku i powstają trudności z prawidłowym i jednorodnym
dozowaniem. Jednak firma SKIEPKO skonstruowała również „zespół
spalania biomasy”. Urządzenie to,
podobnie jak palniki peletowe, jest
automatyczne i bezobsługowe. Posiada wbudowaną zapalarkę (jako
nieliczne lub jedyne na ryku) i ma
tzw. przerwaną linię ognia zabezpieczającą przed cofnięciem płomienia do zasobnika.
opr. Magdalena Majewska
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
Technologia | 51
Lakierowanie | Walce lakiernicze Ligum
Co to znaczy
dobra podłoga?
Bardzo często o trwałości
i żywotności drewnianej podłogi decyduje warstwa lakieru naniesiona w odpowiedni
sposób.
Podłogi drewniane cieszą się dziś
dużą popularnością, ponieważ są
naturalne. Wprowadzają tym do
domów i mieszkań odpowiedni
klimat. Decydując się na położenie
nowego parkietu czy deski, klienci
szczególną uwagę zwracają na lakierowanie, ponieważ dzięki temu
nasza podłoga nada danemu pomieszczeniu niepowtarzalny wygląd i pozostanie taka na wiele lat.
Nie ma co ukrywać, że podłoga
jest jednym z głównych elementów każdego wnętrza. Od lat prym
wiodą tu produkty wykonane z naturalnego drewna. Jednakże aby
cieszyć się taką podłogą długo,
wykonane elementy drewniane
muszą być odpowiednio obrobione, wykończone i polakierowane.
Istotnym elementem dobrej drewnianej podłogi jest dobrze dobrane, wysuszone i obrobione drewno
oraz odpowiedniej jakości lakier.
Podczas zautomatyzowanego procesu produkcyjnego zarówno lakiery, bejce jak i szpachle nanoszone
są za pomocą walców gumowych.
To walce gumowe biorą dużą odpowiedzialność za nanoszenie
lakieru, a w konsekwencji za produkt finalny, czyli m.in. odporność
danej podłogi na ścieranie.
Odpowiednia, jednolita, danej
grubości warstwa lakieru musi
być nakładana przez właściwie
dobrany elastomer gumowy. Przy
produkcji podłóg czy paneli drewnianych stosowane są przeważnie
mieszanki kauczukowe na bazie
NBR, EPDM oraz SBR. Zakresy
twardości gotowego walca i użycie do jego produkcji odpowiedniej
mieszanki gumowej zależy od rodzaju lakieru, jego lepkości oraz
na jakiej bazie jest on zrobiony.
Walec dodatkowo musi przy odpowiedniej prędkości nanieść na
lakierowany element tyle lakieru,
ile potrzeba.
Dlatego ilość nanoszonego lakieru należy systematycznie sprawdzać, a już w szczególności po
każdorazowych naprawach, konserwacjach, ustawieniach czy regulacji maszyn. Należy również
systematycznie regenerować powłoki gumowe walców, ponieważ
wszelkie odchylenia nanoszonego
lakieru skutkują zdecydowanym
pogorszeniem się jakości produktu końcowego, głównie przez spadek wytrzymałości na ścieranie ze
względu na złe związanie się lakieru z powierzchnią drewnianą.
Współpracując z naszymi klientami na płaszczyźnie używanych
przez nich materiałów, posiadając
dokładne parametry używanych
lakierów, bejc i szpachli, dobieramy odpowiednią powłokę gumową oraz wykonujemy w taki sposób walec, aby przy odpowiedniej
prędkości nanosił on tyle preparatu, ile potrzeba. Każdy nasz klient
ma inny cykl produkcyjny, inaczej
wykonując zlecenia przy użyciu
różnego rodzaju lakierów, czasami
na takich samych maszynach.
Czasami słyszymy od klientów, że
nasze walce sprawdzają się lepiej.
Dzieje się tak dlatego, że oryginalny walec to walec wykonany standardowo, przeznaczony do danej
maszyny przy ściśle określonej
pracy. Jeśli klient zmuszony jest
wyjść poza wyznaczone parametry, należy wymienić okładzinę
walca, stosując odpowiedni elastomer, nadając mu zarazem taki
kształt, aby bez problemu pracować w nowych warunkach.
Mając informacje o używanym do
Należy systematycznie regenerować powłoki gumowe walców, ponieważ wszelkie odchylenia nanoszonego lakieru skutkują zdecydowanym pogorszeniem się jakości produktu końcowego.
fot. Ligum
produkcji materiale oraz lakierze,
jesteśmy w stanie sprostać każdemu wyzwaniu w krótkim czasie,
dysponując magazynem gumy,
który zawiera ciągle kilkanaście
ton mieszanek gumowych różnego rodzaju, gotowych do natychmiastowego użycia. Wykonujemy
regenerację walców o następujących wymiarach maksymalnych:
długość całkowita 6000 mm (wraz
z czopami), przekrój całkowity 700
mm, ciężar całkowity 3500 kg.
(artykuł sponsorowany)
LIGUM Pol sp. z o.o.
ul. Sikorskiego 64, 67-200 Głogów
tel. +48 (76) 834-15-65
tel./fax + 48 (76) 833-50-38
[email protected]
www.ligum.pl
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
52 | Technologia
Green Power | Kocioł na biomasę
W niewielkich kotłach
wykorzystano systemy
i doświadczenie z przemysłowych kotłów.
JAnusz bekas
Kocioł Green Power to nowa
propozycja firmy Weiss France
odpowiadająca potrzebom krajowego rynku. Stwarza on bowiem
możliwość efektywnego spalania wszelkiego rodzaju odpadów
drzewnych o wilgotności od 15
do 55% przy spełnieniu rygorystycznych przepisów dotyczących dopuszczalnej emisji spalin.
– Oferujemy szeroką gamę kotłów Green Power o mocy od 250
do 2500 kW, tak aby jak najlepiej dostosować się do wymagań
zróżnicowanej grupy klientów na
rożnych rynkach – mówi Grażyna Gębala, dyrektor ds. eksportu
Weiss France. – Atrakcyjna cena
naszych kotłów w połączeniu
z niezawodną jakością wyrobów
Weiss France sprawia, że są one
bardzo konkurencyjne w segmencie kotłów o średniej mocy.
Ciepło dobrze wykorzystane
Kocioł wyposażony jest w ogniotrwałe palenisko o podwójnym
sklepieniu, wykonanym z betonowych bloków z dużą domieszką
aluminium. Posiada ruszt ruchomy pochylony. Technologia ta
gwarantuje maksymalną wydajność energetyczną przy rygorystycznym przestrzeganiu limitów
emisji spalin. Specjalny rodzaj
rusztu pozwala na zminimalizowanie przesuwania się odpadów
pod ruszt. Dzięki wymiennikowi
płomieniówkowemu z potrójnym
systemem przewodów płomieniowych, specjalnie zaprojektowanym ściankom bocznym oraz
grubej izolacji, kocioł Green Power
pozwala na optymalne wykorzystanie energii ciepła spalania.
Kocioł może być zasilany w paliwo
za pomocą popychacza hydraulicznego lub podajnika śrubowego. Można go również dostosować do każdego innego rodzaju
przenośników pozwalających na
transport z silosa wyposażonego w drabinki wygarniacza lub
w wygarniacz obrotowy.
– Weiss oferuje różne rozwiązania
w zakresie dostarczania paliwa
do kotła – mówi Grażyna Gębala.
– Użycie przenośnika zgrzebłowego sprawdza się w tych kotłach,
gdy dostarczane jest różnego rodzaju paliwo. Ponieważ zwykle
niezbędne jest dostosowanie systemu podawania paliwa do parametrów opału, dzięki zastosowaniu
przenośnika zgrzebłowego, nie
pojawiają się problemy z zaopatrzeniem pieca w różnego rodzaju opał.
Natomiast użycie podajnika śrubowego sprawdza się, gdy użytkownik ma dostęp do paliwa suchego
o niewielkiej i stałej granulome-
fot. Weiss France
Możliwe spalanie mokrych odpadów drzewnych
trii. W takiej sytuacji można też
zdecydować się na zastosowanie
wygarniacza obrotowego. Ponieważ dostawy paliwa odbywają się
zwykle za pośrednictwem dużych
pojazdów dostawczych, bo jest to
najbardziej opłacalne. Najlepiej
sprawdza się silos wielkości od 160
do 200 m³, dzięki któremu kolejne
dostawy mogą odbywać się co kilka dni. Jako rozwiązanie proponujemy silosy podziemne, częściowo
naziemne lub z wbudowanymi
przenośnikami zgarniającymi.
Spaliny pod kontrolą
Kocioł Green Power posiada rozwiązania dostosowane do sprawnego usuwania popiołów. Odpo-
pielanie drogą suchą stosowane
jest w kotłach o mocy mniejszej
niż 600 kW. Przenośnik śrubowy
zbiera popioły z paleniska oraz sadzę i transportuje je do kontenerów. Ruchome kontenery mają pojemność 250 lub 500 l, natomiast
kontener zbiorczy 1 m³. W kotłach
o większej mocy odpopielanie
realizowane jest przez przenośnik wyłącznie drogą wilgotną do
wielkowymiarowych kontenerów
zewnętrznych. Dodatkowo oferowane są też kontenery typu „big
bag” na sadzę.
W ten sposób zagwarantowano
optymalne działanie kotła, niezależnie od zasilania w odpady
drzewne o różnych parametrach.
Kotły Green Power dzięki niezawodności i efektywności doskonale uzupełniają gamę kotłów firmy
Weiss.
Przystosowanie do spalania różnego typu paliwa pozwala na uzyskanie optymalnej wydajności
oraz kontrolę emisji spalin.
Kocioł wyposażony jest w serię
odpylaczy multicyklonowych, które pozwalają na utrzymanie ilości
pyłów na poziomie niższym niż
150 mg/Nm3. Opcjonalnie, w zależności od wymagań danej instalacji, kocioł Green Power może
zostać wyposażony w dodatkowy
filtr rękawowy, który pozwala na
zredukowanie emisji pyłów do poziomu niższego niż 20 mg/Nm3.
Aby ułatwić utrzymanie kotła,
jest on wyposażony w automatyczne oczyszczanie przewodów
spalinowych, dzięki któremu dość
rzadko występuje konieczność
oczyszczania ręcznego.
Z uwagi na swoje wymiary i budowę, kocioł Green Power można łatwo zainstalować w budynku. Jest
wyposażony w podstawowe systemy typu odpylacz już na etapie
produkcji, dzięki czemu instalacja
kotła u klienta przebiega szybciej
i sprawniej. Jeśli z uwagi na warunki przestrzenne klient życzy
sobie dostarczenia kotła w dwóch
modułach – palenisko i wymiennik
płomieniówkowy, to jest możliwe
zrealizowanie tego oczekiwania.
Zresztą, oferowany jest też kocioł
w wersji „kontener”.
Aby usprawnić kontrole działania
kotła Green Power, firma Weiss
wykorzystała swoje prawie 90-letnie doświadczenia nabyte w trakcie prac nad kotłami większej mocy
– do 45 MW. Kotły wyposażone
są więc w system kontrolny GTC
z kolorowym ekranem dotykowym, który gwarantuje przyjazną
i wygodną obsługę.
– Kotły naszej firmy spełniają najwyższe wymagania technologiczne sprawności i emisji w 60 krajach świata – zapewnia dyrektor
ds. eksportu firmy Weiss France.
– Swoją obecność na rynkach europejskich, a w szczególności na
rynku polskim, wzmocniliśmy,
otwierając filię w Krakowie.
n
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
Technologia | 53
Linie szlifujące | Uszlachetnianie powierzchni
Zabiegi postarzające | Podłogi rustykalne
Korzystne szlifowanie
szczotkami bębnowymi
Im starsza,
tym piękniejsza
Szlifierka L202 może dokładnie obrabiać elementy
stolarki budowlanej po frezowaniu oraz po bejcowaniu
i lakierowaniu.
Współczesne wnętrza to bardzo często połączenie historii
i modernizmu, przeszłości i teraźniejszości. Dlatego podłogi
postarzane przeżywają złote czasy, wpisując się w ten trend.
Wymagania klientów stale rosną,
a zakłady branży stolarskiej wykonujące między innymi stolarkę
budowlaną są zobowiązane do podnoszenia jakości oferowanych wyrobów, szukając jednocześnie możliwości obniżenia ceny wyrobu.
– Dlatego każdy nowoczesny
zakład produkcyjny powinien
uwzględnić możliwość wprowadzenia bądź zmodernizowania linii szlifującej – przekonują
w firmie Gumet. – Taka inwestycja zdecydowanie wpływa na
podniesienie jakości i zwiększenie
wydajności, a jednocześnie obniża
jednostkowy koszt wytwarzania.
Firma Gumet oferuje maszyny
przeznaczone do obróbki powierzchniowej elementów z drewna litego, MDF, a także elementów
fornirowanych. Głównymi produktami są szlifierki kształtowe
serii L, które mogą być łączone ze
sobą w dowolnym ciągu, tworząc
linię dostosowaną do wymagań
technologicznych zakładu.
Główną zaletą maszyn serii L jest
ich ogromna uniwersalność. Szlifierki mogą być stosowane zarówno do szlifowania po frezowaniu
kształtowym, jak i do międzyoperacyjnego szlifu po bejcowaniu lub lakierowaniu. Cykliczny
charakter obróbki sprawia, że
końcowy efekt jest zdecydowanie
lepszy niż przy wykorzystaniu
szlifierek ręcznych, a wydajność
fot. Gumet
szymon gumiński
zwiększona zostaje wielokrotnie.
Jednocześnie trzy płaszczyzny
Podstawową maszyną tej serii
jest szlifierka kształtowa L202,
umożliwiająca szlifowanie elementu za pomocą czterech bębnów roboczych obrabiających trzy
płaszczyzny. Może być wykorzystana do szlifowania elementów
stolarki budowlanej, szalówek itp.
Szlifierka L202 wyposażona jest
w bębny robocze z wymiennymi
lamelami ściernymi, dzięki temu
możliwe jest stosowanie papieru
o różnych granulacjach bez konieczności wymiany bębna.
W przypadku lamelowych elementów ściernych wyeliminowany
zostaje problem przeszlifowania
powierzchni miękkich gatunków
drewna, ponieważ przy wymianie
papieru ściernego jednocześnie
wymianie ulega podparcie szczotki, wykonane z włókna agawy
o właściwościach antystatycznych
i odpylających. Jeżeli szlifowaniu
podlegają elementy wymagające
agresywnego szlifowania, stosuje się szczotki o sztywniejszym
płótnie z szerszymi nacięciami
Szlifierka kształtowa L202 ma cztery
bębny robocze.
papieru. Dla poprawienia jakości
szlifowania zalecane jest użycie
bębnów o skośnym umieszczeniu
lameli ściernych. Wówczas podczas szlifowania górnym bębnem
roboczym następuje względny
ruch narzędzia w poprzek elementu szlifowanego, co eliminuje prawie w stu procentach podnoszenie
włosa po lakierowaniu.
Czterostronne szlifowanie
Szlifowanie czterostronne elementu może zostać wykonane
przy użyciu szlifierki L112 posiadającej cztery bębny robocze, po
jednym na każdą płaszczyznę, lub
L224 z ośmioma bębnami.
Każda maszyna serii L wyposażona jest w płynną regulację prędkości obrotowych wrzecion oraz
posuwu. Istnieje także możliwość
pochylania bębnów roboczych,
dostosowując obróbkę do kształtu
elementu szlifowanego.
Natomiast dla klientów nie dostrzegających potrzeby zastosowania linii szlifujących polecana
jest ręczna szlifierka UTS, która
dostępna jest w kilku wersjach
wyposażenia.
n
Proces postarzania wydobywa
z drewna całą gamę kolorów
i faktur. Postarzana podłoga
bardzo dobrze pasuje do nowoczesnych wnętrz, ponieważ
pogłębia efekty stylizacyjne
nowoczesnych mebli, świetnie
sprawdza się również w takich
wnętrzach, w których drewno
narażone jest na ciągłe działanie czynników niszczących.
Nowe wgniecenia bądź zarysowania nie powodują degradacji podłogi, jak ma to miejsce
w przypadku nowych parkietów
drewnianych, ale są jej dodatkową zaletą i nadają deskom ESCO
indywidualny rys.
Kolekcja Pelgrim firmy ESCO oferowana jest tylko w postaci litej
deski dębowej, fazowanej z dwóch
lub czterech stron. W tym rodzaju
podłóg widoczne są uszkodzenia
nadające podłodze wygląd starej
powierzchni. Efekt ten osiąga się
za pomocą precyzyjnej mechanicznej obróbki powierzchni
i powleczeniem olejem OSMO.
Dzięki starzeniu i barwieniu
drewno uzyskuje efekt typowej
platyny, którą w naturalnych
warunkach można osiągnąć jedynie podczas eksploatacji podłogi przez długi czas.
Deska firmy ESCO produkowana jest wyłącznie z dębu rustykalnego, tzn. z otwartymi
lub ukrytymi sękami, małymi
pęknięciami oraz z różnymi rodzajami cięć (promieniowymi,
stycznymi), które nadają jej
przytulny i wiekowy wygląd.
Kolekcja podłóg postarzanych
Pelgrim marki ESCO występuje
w 8 odcieniach kolorystycznych.
W przypadku podłogi Pelgrim
Koniak naturalny wygląd drewna dębowego połączono z ciemną, nasyconą barwą.
(mari)
W jaki sposób powstaje podłoga starzona?
Technika postarzania desek ESCO opiera się na opatentowanej obróbce drewna dębowego, w krótkim czasie odtwarzającej proces, który w warunkach naturalnych trwa ok. 400
lat. Opary amoniaku skracają obróbkę postarzania do 12-24
godzin, a w wyniku kontaktu z kwasem garbnikowym (taniną) nadają strukturze drewna szlachetny charakter.
Po postarzaniu deska ESCO pokrywana jest olejobejcą
OSMO, co zwiększa atrakcyjność wyglądu deski i uodparnia
ją na uszkodzenia mechaniczne, ale nie zabezpiecza tak
jak substancja impregnująca. Trzeba również pamiętać, że
rustykalne lite deski dębowe są bardziej podatne na zmianę
kształtu pod wpływem temperatury i wilgotności. Normalnym zjawiskiem jest np. zmiana wysokości deski i powstawanie tzw „progów”, o czym muszą pamiętać osoby układające parkiet.
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
54 | Ciekawostki
Egzotyki | Surowiec z lasów deszczowych
Bangkirai – drewno na niepogodę
fot. A. Jankowska
Damarzyk, balau jasne lub inaczej bangkirai to nazwy, jakimi
określa się drewno zyskujące coraz większą popularność
na rynku krajowym. Jest to
ciężkie drewno pozyskiwane
z kilkunastu gatunków drzew
z rodzaju Shorea, wśród których najważniejszym jest Shorea laevis Ridl. W krajach pochodzenia bangkirai nazywane
jest również selangan batu, balau merah (Malezja), benuas,
teng kuan (Indonezja), guijo
(Filipiny).
Naturalnym siedliskiem bangkirai są lasy deszczowe zajmujące skrajnie południową
i południowo-wschodnią część
Wąska część bielasta (o szerokości ok. 2- 8 cm) jest jasnożółta i w świeżym drewnie mało
różni się od twardzieli o barwie żółtobrązowej. Pod wpływem światła i tlenu zawartego
w powietrzu twardziel silnie
ciemnieje, przybierając barwę
od karmelowej do ciemnobrązowej. W trakcie ekspozycji zewnętrznej działanie czynników
atmosferycznych
powoduje,
że drewno traci swój naturalny kolor i staje się szarobrązowe. Zachowanie pierwotnej
barwy można osiągnąć przez
stosowanie środków przeznaczonych do pielęgnacji drewna. Świeżo przetarte wydziela
zapach zbliżony do zapachu
gałki muszkatołowej. Sporadycznie w drewnie występują
Azji: Indie, Pakistan, Cejlon, Filipiny, Birmę, Tajlandię, Laos,
Wietnam, Kambodżę i Malezję. Drzewa mogą osiągać imponujące rozmiary – wysokość
nawet do 50 m i średnicę pnia
w odziomku ok. 1,2 m. Cechą
charakterystyczną są wyraźne
deskowate napływy korzeniowe. Sięgając do wysokości kilku metrów, wzmacniają pnie
u podstawy.
Bangkirai to drewno o strukturze rozpierzchło-naczyniowej.
Meble ogrodowe z drewna bangkirai.
szącej ok. 900 kg/m 3. Z wysoką
gęstością związane są wysokie
parametry wytrzymałościowe.
W porównaniu do rodzimych
gatunków drewna sosny (Pinus
sylvestris L.) i dębu (Quercus
sp.) właściwości mechaniczne
drewna bangkirai są zdecydowanie wyższe. Przykładowo,
Taras z drewna bangkirai.
przewody gumożywiczne wypełnione półprzezroczystą jasnożółtą wydzieliną. W ocenie
wizualnej bardzo podobnym do
drewna bangkirai jest drewno
tonkowca wonnego (Dipteryx
odorata (Aubl) Wild.), pozyskiwane w Ameryce Południowej,
a w międzynarodowym handlu
znane jako cumaru.
Bangkirai jest drewnem bardzo ciężkim o gęstości w stanie
powietrzno suchym (drewno
o wilgotności ok. 12%) wyno-
puścić do powstawania pęknięć
i odkształceń.
Obróbka maszynowa ze względu
na wysoką twardość i obecność
zawiłego układu włókien wymaga zastosowania odpowiednich
narzędzi, np. pił z nakładkami
z węglików spiekanych lub ceramicznych materiałów ścier-
fot. M. Szczęsna
Agnieszka Jankowska
Magdalena Szczęsna
fot. A. Jankowska
Naturalnie trwałe drewno bangkirai o wysokich
parametrach wytrzymałościowych to popularny materiał w konstrukcjach zewnętrznych. Na
rynku krajowym dostępne jest w postaci deski
tarasowej i mebli ogrodowych.
wytrzymałość na ściskanie
wzdłuż włókien zawiera się
w przedziale od 65 do 85 MPa,
wytrzymałość na zginanie
statyczne wynosi od 125 do
150 MPa, a moduł sprężystości średnio 15,4 GPa. Dobrym
właściwościom mechanicznym
towarzyszy mała stabilność
wymiarowa (omawiane drewno jest średnio kurczliwe).
Drewno bangkirai suszy się
trudno. Proces ten powinien
przebiegać wolno, aby nie do-
Świeża deska tarasowa.
nych. Jednak już przy struganiu
można uzyskać gładkie i błyszczące powierzchnie. Z uwagi
na niebezpieczeństwo rozłupania wykonywanie złączy przy
użyciu łączników metalowych,
takich jak gwoździe i wkręty,
wymaga uprzedniego nawiercania. Alternatywą mogą być
połączenia klejowe, do wykonania których najlepiej używać
jednokomponentowych klejów
poliuretanowych.
Bangkirai czy balau jasne dzięki swoim cechom (ścisłej i zwartej strukturze, jak również
obecności substancji gumożywicznych) to drewno bardzo
odporne na korozję biologiczną i atmosferyczną. Zaliczane
jest do wysokiej, drugiej klasy
odporności w skali pięciostopniowej. Wykazuje również niską podatność na impregnację
środkami ochrony drewna, co
zważywszy na cechy naturalnej trwałości nie wydaje się być
konieczne. Zastosowanie metody przyspieszonego starzenia
drewna, symulującej rzeczywiste warunki jego pracy, pozwoliło na określenie zmian
właściwości drewna w realnie
krótkim czasie i tym samym
przewidywanie jego zachowania. Drewno damarzyku (balau
jasne) wykazuje względnie niski spadek wytrzymałości wraz
z postępującym starzeniem.
Niedogodnością omawianego
drewna jest znaczna zawartość
wypłukiwanych przez wodę
substancji niestrukturalnych.
Powstająca brunatna ciecz
może trwale zabarwić jasne
tynki czy elementy z piaskowca, znajdujące się w bezpośrednim otoczeniu drewna. Chcąc
tego uniknąć, warto zabezpieczyć narażone na przebarwienia elementy impregnatami
ochronnymi do tynku lub kamienia. Drewno to bardzo silnie
reaguje z żelazem, zabarwiając
się w miejscach kontaktu na
intensywny
niebieskoczarny
kolor. Z tego względu do celów
montażowych (zarówno desek
tarasowych jak i mebli) nie
powinno się używać zwykłych
śrub i okuć stalowych, ale wyroby mosiężne.
Wyjątkowa twardość, wytrzymałość, trwałość wobec działania grzybów i odporność na
warunki atmosferyczne sprawiają, że w krajach pozyskania
drewno bangkirai stosowane
jest jako materiał na elementy
konstrukcyjne użytkowane na
zewnątrz – w budownictwie
wodnym i lądowym, na podłogi
w wagonach i kontenerach, na
podkłady kolejowe, słupy sieci
energetycznych, parkiety i deski tarasowe, a także do produkcji mebli ogrodowych. Jest
to również drewno szkutnicze,
z którego wykonuje się pokłady
jednostek pływających.
W Polsce balau jasne dostępne
jest przede wszystkim w postaci desek tarasowych: jednostronnie, a także dwustronnie
ryflowanych, najczęściej o wymiarach 16 x 68 mm, 19 x 90
mm, 21 x 120 mm, 21 x 145
mm i 25 x 145 mm. Uzupełnienie oferty stanowią dwustronnie ryflowane graniaki
o wymiarach 42 x 70 mm, 42 x
90 mm i 90 x 90 mm. Ceny 1
m.b. deski tarasowej kształtują
się na poziomie od 14 do 40 zł,
co po przeliczeniu daje 150 do
430 zł za 1 m 2*. Zróżnicowanie
cenowe związane jest przede
wszystkim z wymiarami przekroju poprzecznego (grubości
i szerokości). Na rynku krajowym drewno bangkirai dostępne jest również pod postacią
mebli ogrodowych. Komplet takich mebli (np. duży stół z sześcioma krzesłami) to koszt ok.
4 tys. zł*.
*Podane ceny są cenami brutto i odpowiadają
sytuacji na rynku w październiku 2009 r.
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
| 55
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
56 | Ogłoszenia drobne
Sprzedam Volvo FH-16 520PS z 1997 r.+
przyczepa za 125 tys. zł + VAT, diesel, dłużyca, pomarańczowy metalic! Zestaw do
przewozu drewna stosowego – kłód; HDS
Jonsered Tittan, stan dobry! Tel. 509 650
770.
l Sprzedam Volvo 320 PS FL-10 z 1998 r. +
przyczepa za 120 tys. zł + VAT, diesel, dłużyca, przebieg 307 229 tys. km, żółty, do
przewozu drewna stosowego i kłód leśnych
HDS Loglift! Stan dobry. Tel. 509 650 770.
l Wózek widłowy 2,5 t, HCLIFT, rok 2006,
gaz, posuw boczny, opony pneumatyczne,
34 000 zł. Tel. 0502 643 817.
l Wózek widłowy Bułgar 3,5 t, automat,
cena 8 000 zł. Tel. 0501 057 137.
l Wózek widłowy Nissan, rok prod. 2008,
3,5 tony udźwigu, 23MT/H, nie używany,
kabina ogrzewana, cena 42 000 zł netto.
Tel. 0603 368 371.
l Wózek widłowy 3,5 t, terenowy, diesel.
Tel. 0601 466 647.
l Wózek widłowy Mitsubishi ‘94 rok, 3,5 t,
terenowy diesel, cena 17 000 zł. Tel. 0601
466 647.
l Widły do widlaka 1,2 m, 3,5 t, cena 380
zł. Tel. 0601 466 647.
l Wózek widłowy terenowy, duże koła,
diesel, udźwig 3 t, idealny do tartaku. Tel.
0698 816 658.
Bale dębowe – dł. 125 cm, grubość 7,5
cm i 5,5cm, c. 700,00 zł n/o i 1000,00zł o/
b,/30m3. Tel. 0606 242 375.
l
l
>Nieruchomości
>Sprzedaż
Tartak 1,68 ha, suszarnia, magazyny,
wiaty, ładowarki, stolarnia, transport. Tel.
0604 509 393.
l Zakład stolarsko-meblowy, stacja trafo,
działka 22 000 m2 przemysłowo-komercyjna z dużą możliwością rozbudowy, świętokrzyskie. Tel. 0607 607 478, 0607 940
919.
l Zakład produkcji stołów, krzeseł z pełnym
wyposażeniem, 2 ha, 2500 m2, z rynkiem
zbytu, sprzedam. Tel. 0693 106 753.
l Zakład produkcji obuwia na drewnianych
spodach - tartak, suszarnie, kotłownia, maszyny specjalistyczne i ogólne, 3000 m2
pod dachem, 2,5 ha terenu, płd. okolice
Rzeszowa. Tel. (16) 652 11 40, 604 427
706.
l Zakład stolarski 1600 m2 z maszynami
w woj. wielkopolskim. Tel. 0601 343 989.
l Tartak – pełne wyposażenie, trak DTRA,
ładowarki, dobra lokalizacja, działka około
1 ha. Tel. 0516 793 985.
l Dom o pow. całkowitej 360 m2, mieszkalna 220 m2, tartak z wyposażeniem, budynek 300 m2, cała działka 6100 m2, plac betonowy 1600 m2. Tel. 0608 266 119.
l
>Sprzedaż
>Sprzedaż
l
Strugarka czterostronna SCM, 5 głowic,
zamienię na wózek widłowy terenowy. Tel.
0603 783 337.
l Scania 143, 450 kM do przewozu drewna
dłużycowego, wózek Doll, Epsylon 2378,
stan bdb, UDT. Tel. 0510 244 999.
l Wózek widłowy Hyster 3 t, diesel, przesuw boczny. Tel. 0696 448 990.
l
l Deski: dąb, brzoza, olcha, klejone trójwar-
stwowo, grubość 16-50 mm, szer. do 30 cm,
I kl. Tel. 0606 242 375.
l Formatki: dąb, brzoza, olcha – grubość
od 0,8 do 1,1 cm, szer. do 32 cm. Tel. 0606
242 375.
l Tarcica sucha meblowa – klon, sosna, jawor, jesion, dąb. Tel. 074 845 62 82, 0513
165 785.
>Materiały drzewne
>Transport
Sprzedam fryzy dębowe świeże. Wymiary cięcia 28 x 70 x 320 oraz 28 x 70 x 270
– w ilości łącznej 47 m3 brutto. Specyfikację prześlę mailem. Warunki dostawy do
uzgodnienia. biuro@eurowood-pomerania.
pl. Tel. 500 274 320.
l Fryzy jesionowe 25 x 80 x 500, deska
schodowa 40 x 80 x 1000-3000, listwy jesionowe i dębowe 19 x 85 x 2200-3000. Tel.
0692 565 096, 0669 037 700.
Tarcica dębowa jesionowa 50 mm, sucha
10%, cena do uzgodnienia. Tel. 018 277 19
41, (018) 277 19 19.
l Tarcica buk 1100 zł, dąb, sosna, świerk
sucha-mokra, więźba dachowa, podbitka
20 mm, 30 zł/m2, dowolne wymiary pod
zamówienie. Tel. 0606 118 161, 077 439
40 68.
l
Fryza jesionowa 25 x 100 x 900 obustronnie czysta, suszenie fryzy, tarcicy. Tel.
0691 306 660, 052 559 26 37.
l Tarcica: sosna, świerk, sucha, mokra, deska podłogowa, kantówki, łaty, deski, tartak koło Olsztynka. Tel. 0662 297 213.
l Drążki sosnowe ø 26,4 x 1420 czyste, lite
- okazyjnie sprzedam. Tel. 0605 573 425.
l Listwa brzozowa łączona na długości
(2400 x 60 x 20 mm), 13,5 m3 - Włodawa.
Tel. 0603 783 337.
l Tarcica grubość 25-40 mm, sezonowana,
łaty, krawędziak, więźba dachowa, woj. pomorskie. Tel. 0601 659 958.
l Tarcica jesionowa grubość 50 mm. Tel.
061 438 45 13.
l Tartak posiada w ciągłej sprzedaży tarcicę bukową od 380 zł/m3, ponadto dąb, jesion, jawor, buk parzony – również suche.
Tel. 0604 994 444.
l Produkcja podbitki o szer. 9 cm, 15 mm
gr. oraz boazeria o szer. 9 cm i 11 mm gr.,
6 cm szer. 11 mm gr. Tel. 018 277 10 87,
0503 550 147.
Tarcica buk 1100 zł, dąb, sosna, świerk
sucha-mokra, więźba dachowa, podbitka
20 mm, 30 zł/m2, dowolne wymiary pod
zamówienie. Tel. 0606 118 161, 077 439
40 68.
l Dąb, jesion, jodła, sosna, olcha, fryza,
graniak, tarcica w stałej sprzedaży. Tel.
0510 244 999.
l Tarcica topolowa i olchowa. Tel. 0696 448
990.
l Wykonam fryzę olchową na zamówienie
Tel. 0608 487 754.
l Wykonam listwę brzozową do mebli
szkieletowych. Tel. 0608 487 754.
l Importer sklejki rosyjskiej w wym. 1225
x 1225, 1220 x 2440 sucho trwałej wodoodpornej brzozowej. Tel. 501 521 065, 509
844 770.
l
l
Tartak posiada w ciągłej sprzedaży fryzę
dębową parkietową 29/85 270, 320, 370,
440, 520 mm, fryzę dębową na lamparkiet,
deskę podłogową, kantówkę na schody mokre, woj. podlaskie. Tel. 500 159 485.
l Zrzyna dębowa mokra, tzw. klocki, podlaskie. Tel. 500 159 485.
l Brus klejony budowlany – import, wymiary 120 x 200 x 6000-12 000 mm, sort: A,
l
AB, drewno: świerk, ilość: hurt, całosamochodowe/m-c, [email protected]. Tel.
618 221 752.
l Ocylindrowane kłody: sosna syberyjska
– import, drewniane zręby: materiał do budownictwa drewnianego (domów, daczy)
- z podłużnym księżycowym wpustem, [email protected]. Tel. 618 221 752.
l Brus i brusok: iglasty – import, norma:
GOST 8486-86, sort 0-2, wymiary brusa dowolne, grubość i szerokość od 100 mm do
300 mm, długość od 1 do 7 m, renifer1990@
yandex.ru. 618 221 752.
l Papierówka liściasta – brzoza, osina, import, norma GOST - 9462-88, TU 13-2-1-95,
sort 1-2, długość 2-6 m, średnica 6-60 cm,
ilość: hurt, [email protected]. Tel.
618 221 752.
l Deski: brzoza, lipa – import, norma GOST
– 8486-86, sort 0-1, ilość: hurt, wagonowe/
m-c, cena w zależności od rozmiarów, gatunku, jakości, ilości, renifer1990@yandex.
ru. Tel. 618 221 752.
l Tarcica liściasta - brzoza, import, tarcica
nieobrzynana: brzoza, norma GOST 269583, sort 1-2, grubość: 22/25/40/50 mm, szerokość: od 100 mm, długość: 4,0-6,0 m. Tel.
618 221 752.
l Tarcica iglasta - sosna, świerk, import,
norma GOST - 8486-86, GOST - 2600283, sort 1-2, tarcica obrzynana, grubość
22/25/40/50 mm, szerokość 100/130/150
mm, dł. 4-6m. Tel. 618 221 752.
l Drewno tartaczne liściaste – osina, import, norma GOST 9462-88, sort 1-2, ilość:
hurt, długość 4,0-6,0 m, średnica od 16 cm,
dostawy wagonowe. Tel. 618 221 752.
l Bezpośredni importer sklejka gr. od 3 mm
do 21 mm. Tel. 0608 292 869.
l Bezpośredni importer MDF, sklejka, HDF,
OSB - duże ilości, tanio. Tel. 0608 292 869.
l Płyta MDF kl. II od 3 mm do 35 mm, duże
ilości, tanio. Tel. 0608 292 869.
l Produkcja schodów, sprzedaż tarcicy
suchej, mokrej oraz drewna tartacznego,
Nowy Sącz. Tel. 0502 236 130.
l Pelet - drzewny granulat opałowy - 8 mm,
import - pelet wykonany z drewna iglastego - ilość: hurt, wagonowe - średnica 8 mm,
odpowiada jakościowym parametrom standardu DIN 5173. Tel. 618 221 752.
l Bale dębowe, długość 125 cm, grubość
7,5 i 5,5 cm, deski klejone trójwarstwowo
o grubości 16-50 mm, szer. do 30 cm. Tel.
0606 242 375.
l Tarcica dębowa sucha – obrzynana 28
mm, nieobrzynana 50 mm, III klasa, tanio.
Tel. 017 850 52 55.
l Ekstraobłogi dąb, jesion, olcha, buk,
sosna w promocyjnej cenie. Tel. 0600 356
666.
l Świerk karpacki – tarcica świeża 600 zł/
kubik, wszystkie wymiary. Transport cały
kraj. Tel. 691 997 055.
l Sprzedam tarcicę dębową suchą 8-10%,
gpd24.pl
26 mm kl. I i II – 50 m3, 50 mm kl. I, II, III
– 20 m3, 32 mm kl. III – 30 m3. Ceny do negocjacji. Odbiór w Złotowie, Stypik Piotr.
Tel. 602 303 212.
l Techsurowiec - iglasty i liściasty, norma
TU 13-0273685-404-89, import - techdrwa
do produkcji drzewno-wiórowej i drzewnowłóknistych płyt, ilość: hurt, ren90@tlen.
pl. Tel. 618 221 752.
l Sprzedam tarcice (mokrą i suchą) i kłody liściaste, iglaste, transport do klienta,
współpraca cały rok, e-mail: [email protected], www.tartakpawlowski.pl.
Tel. 600 430 771.
Deska bukowa nieobrzynana różnych
grubości 530 zł/m3. Transport cały kraj.
Tel. 691 997 055.
l Pelet z ziaren zbóż sprzedam, średnica 6
mm, kaloryczność minimum 15 GJ/kg, pakowany w big bagach po 1 tonie. Transport
cały kraj, ilości całotirowe – min. 22 tony,
cena 390 zł/t. Tel. 691 997 055.
l Fryza olchowa o wymiarach 1650 x 82
x 30, sztuk 2000, cena za sztukę 250. Tel.
608 487 754.
l Drewno kominkowe buk lub brzoza sprzedam. W skrzyni o paletach po 2 mp (1 x 1 x
2 m), dł. szczap 33 cm. Wilgotność ok.30%.
Tylko ilości całotirowe, czyli min. 44 mp.
Cena 160 zł/mp z transportem. Tel. 691
997 055.
l Drewno okrągłe- buk, dąb, jesion, jawor, klon, akacja, brzoza, modrzew, jodła,
świerk suchy. Ilości tirowe, transport do
klienta. Tarcica stolarska, meblowa, www.
tartakpawlowski.pl. Tel. 600 430 771.
l Lamele - buk, dąb, jesion, import - grubość 4 - 4,5 mm, szerokość do 200 mm,
długość 2000 mm, ilość - hurt, całosamochodowe/m-c, [email protected]. Tel.
618 221 752.
l Tarcica liściasta - brzoza, import - tarcica
nieobrzynana: brzoza, norma GOST 269583, sort 1-2, grubość 22/25/40/50 mm, szerokość od 100 mm, długość 4,0-6,0 m. Tel.
618 221 752.
l Tarcica iglasta - sosna, świerk, import
(norma GOST - 8486-86, GOST - 26002-83,
sort 1-2, tarcica ob.), grubość 22/25/40/50
mm, szerokość 100/130/150 mm, długość
l
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
4,0-6,0 m. Tel. 618 221 752.
l Papierówka liściasta - brzoza, osina, norma GOST 9462-88, TU 13-2-1-95, sort
1-2, długość 2-6 m, średnica 6-60 cm, ilość:
hurt, cena w zależności od jakości, ilości.
Tel. 618 221 752.
l Drewno fornirowe – brzoza, norma GOST
9462-88, sort 1-2, drewno do skrawania obwodowego, ilość: hurt, wagonowe, długość 1,656,0 m, średnica 18-55 cm. Tel. 618 221 752.
l Drewno tartaczne liściaste – osina, norma GOST 9462-88, sort 1-2, ilość: hurt, długość 4,0-6,0 m, średnica od 16 cm. Tel. 618
221 752.
l Drewno okrągłe- buk, dąb, jesion, jawor, klon, akacja, brzoza, modrzew, jodła,
świerk suchy – ilości tirowe, transport do
klienta. Tarcica stolarska, meblowa, www.
tartakpawlowski.pl. Tel. 600 430 771.
l Pelet wykonany z drewna iglastego, ilość:
hurt - 8 mm, granulat odpowiada jakościowym parametrom standardu DIN 51731,
opakowanie: worki 35-40 kg, big-bag 650800 kg. Tel. 618 221 752.
l Tarcica olchowa. Tel. 0696 448 990.
l Tarcica olchowa sucha lub mokra. Tel.
0696 448 990.
l Tarcica sucha 8-10 % dąb, jesion, dąb
czerwony, grubość 25, 50 mm, kl. I i II. Tel.
014 674 23 23, 600 441 751.
l Gonty łupane, strugane, suche 10-12%,
cena 1 m2 – 29 zł, po zaimpregnowaniu 50
lat gwarancji, producent. Tel. 018 277 19
19, 0660 309 061.
l Drewno kominkowe brzozowe 300 m3
oraz fryzy olchowe różne wymiary. Tel.
0604 676 452.
l Jesion, fryza 25 x 100 x 900, nogi Ludwik,
tralki, elementy meblowe, krzywoliniowe,
własny lub powierzony materiał. Tel. 0691
306 660.
l Tarcica jesion, sucha, grubość 50 mm,
klasa I cena 1750 zł/m2 w dużych ilościach.
Tel. 0609 315 877, 0501 439 642.
l Wyprzedaż okleiny dębowej, olchowej,
jaworowej, orzechowej, bukowej i innej po
niskich cenach. Tel. 012 283 71 73.
l Dąb, jesion ( kłody, deski) z Ukrainy,
bezpośrednie dostawy tirem, wysoka jakość, możliwość stałej współpracy, duże
doświadczenie. Tel. 0607 531 600.
l Drążki sosnowe lite ø 16, 18, 20, 23, 25,
28 i łączone 28. Tel. 0601 339 758.
l Tarcica iglasta, łaty, krawędziaki, więźba
dachowa, woj. pomorskie. Tel. 0601 659 958.
l Tartak posiada w ciągłej sprzedaży tarcicę – buk biały, buk parzony, jawor, jesion,
dąb od 380 zł/m3, mokrą lub suszoną. Tel.
0604 994 444.
l Fryzy dębowe 19 x 78 x 500, 19 x 78 x
400. Tel. 077 412 74 82, 0601 504 151.
l Tarcica – sosna, świerk, sucha, mokra,
deska podłogowa, kantówki, łaty, deski,
tartak koło Olsztynka. Tel. 0662 297 213.
l Fryzy jesionowe, tarcica klonowa 85 mm,
listwa jesionowa 19 x 85 x 2000-3000, deska schodowa 45 x 85 x 1200-3000 jesionowa. Tel. 0692 565 096, 0669 037 700.
l Tarcica sucha 8-10% dąb, jesion, buk, sosna, grubość 25, 28, 32, 50 i 70 mm, kl. I i II.
Tel. 0609 315 877, 0501 439 642.
l Tarcica dębowa n/o gr. 30, 55 mm lub
inna, deska na podłogi szer. 120, 15, 170
mm, długość 3 i 4 m, miks klasowy, tanio,
stałe dostawy. Tel. 0660 920 263, faks 016
678 88 15.
l Płyta MDF kl. II, gr. od 3 do 30 mm, duże
ilości - tanio. Tel. 0608 292 869.
l Sklejka w grubości od 3 do 21 mm, bezpośredni importer. Tel. 0608 292 869.
l Tarcica olchowa dł. 3 m, grubość 28 mm,
miks około 15 m3. Tel. 0784 293 660.
l Dąb, deska obrzynana 50 mm, dł. 3,0 m,
szerokość 15-25 cm, fryzy, różne wymiary.
Tel. 0603 888 950.
l Deski, bale – jesion, buk, dąb, czereśnia,
wiąz, sosna, olcha, orzech włoski, cena od
550 zł/m3. Tel. 0600 630 536.
l Tarcica dąb, jesion kl. I i II, około 80m3
powietrzno sucha, szeroki asortyment długości i grubości, drzewo z polskich nadleśnictw, przy większym zakupie rabat. Tel.
048 676 36 86, 0503 954 624.
l Importer sklejki rosyjskiej o wym. 1225 x
1225, 1220 x 2440 sucho trwałej, wodoodpornej brzozowej. Tel. 0501 521 065.
l Dąb sezonowany 3 lata 15m3, cena 1200
zł/m3, jesion 1000 zł/m3, kupię bale dąb.
Tel. 0504 278 139.
l Tarcica sezonowana sucha, dąb 25, 32,
40, 50 mm kl. I, olcha 28, 32, 50 mm kl. I,
okolice Warszawy. Tel. 0600 627 699.
l Drewno tartaczne buk - okleina w ilości
90 m3 z możliwością przetarcia lub inne
propozycje. Tel. 0505 137 874.
l Surowiec tartaczny – świerk, papierówka
na palety, duże ilości. Tel. 0603 781 271.
l Klejonka brzozowa, grubość 20 mm, lita,
szlifowana, klasa A B. Tel. 0606 655 979.
l Tarcica jesion, suszona kl. I ( dł. 5-6 m)
gr. 26 i 52 mm, cena od 2 580 zł/m3 netto.
Tel. 071 316 21 03.
>Materiały drzewne
>Kupno
Kupię fryzę parkietową, dąb – 370, 440,
520 x 87 x 28. Tel. 0603 676 188.
l Solidna firma (pewny płatnik) poszukuje całorocznych i wieloletnich dostawców (z VAT)
tarcicy sosnowej, nieobrzynanej, mokrej
o grubości: 52, 27 mm. Tel. 609 443 325.
l Tarcica sosnowa jednostronnie czysta, grubość 25, 32, 38, 50 mm, stała współpraca i gotówka. Tel. 0501 439 642, 0609 315 877.
l Duże ilości czystych trocin z województw:
podkarpackiego, lubelskiego, świętokrzyskiego. Tel. 0509 293 894.
l
Ogłoszenia drobne | 57
l Kupię korę sosnową, w rozliczeniu może być
samochód Peugeot 107. Tel. 0606 984 221.
>Materiały drzewne
>Zamiana
Drewno fornirowe – brzoza, import, norma GOST 9462-88, sort 1-2, drewno do
skrawania obwodowego, ilość: hurt, wagonowe, długość 1,65-6,0 m, średnica 18-55
cm. Tel. 618 221 752.
l
>Urządzenia ciepłownicze
>Sprzedaż
Przedpalenisko AZSO-100 Hamech sprzedam. Tel. 0602 125 873.
l Piec grzewczy Pellicchi - Włochy KW1900,
stan dobry - sprzedam. Tel. 0603 676 188.
l
>Narzędzia
>Sprzedaż
Sincar producent płytek z węglików spiekanych do pił tarczowych oraz innych narzędzi. Tel. 032 738 51 50, 0606 806 895.
l Piły taśmowe, trakowe, tarczowe, frezy,
płytki HM, uchwyty trakowe, przekładki
magnetyczne, noże, głowice frezowe, ściernice. Tel. 085 730 30 39.
l Przyrządy do szybkiego ustawiania noży,
szlifierki noży strugarskich, zgrzewarki
iskrowe, zwarciowe, rozwieraki i ostrzarki
pił taśmowych. Tel. 061 662 12 61.
l Ładowarka UN 53, ładowarka teleskopowa Sanderson 7 m wys. podnoszenia. Tel.
0512 796 016.
l Producent oferuje przekładki (tworzywo
sztuczne) magnetyczne do wszystkich grubości desek, klocki z lignofolu samosmarownego do traków, piły trakowe okute.
Tel. 025 644 80 59, 0513 449 177.
l Sprzedam głowice do produkcji okien
JV 68 Frezwid 16 szt. przystosowane do
maszyn tradycyjnych. Cena 9 800 zł. Tel.
0601750147.
l
>Maszyny
>Sprzedaż
Wyrówniarki, grubościówka szer. 63 cm
do mokrego, pilarki formatowe z podcil
nakiem, ceny od 8500 zł, frezarki dolnowrzecionowe, pilarko-frezarka, okleiniarka
Holz-Her typ 1401 – 12 500 zł, wiertarki
wielowrzecionowe i inne. Tel. 022 357 91
60, 0 510 165 645.
l Prasa do forniru 250 x 120 cm, ‘92 rok,
stan idealny – 23 000 zł, strugarka czterostronna Weinig – 6 głowic, pilarki formatowe z podcinakiem, gilotyna do szprosów
elektryczna, czopiarka LOWER, okleiniarki
Holz-Her typ 1401 i inne. Tel. 022 357 91
60, 0 510 165 645.
l
l
Wiertarka wielowrzecionowa ITALCAVA
– 12 900 zł + VAT, strugarko-wyrówniarka
400 mm – 5900 zł netto + VAT, okleiniarka Homag – 13 900 zł + VAT. Tel. 605 893
029.
l Wiertarka przelotowa WEEKE, rok 1990
– 35 000 zł + VAT, gilotyna do forniru poprzeczna – 9500 zł netto + VAT, prasa
pneumatyczna pozioma do klejonki – 7500
zł + VAT, prasa ramowa hydrauliczna Maweg – 11 900 zł + VAT. Tel.605 893 029.
l Gilotyna ręczna do forniru – 3500 zł
+ VAT, grubościówka – 7500 zł + VAT.
Tel.605 893 029.
l Frezarko-kopiarka liniowa Wigo, typ
1075, 2 głowice, cena 18 000 do uzgodnienia Tel. 0607 567 656.
l Maszyna SCM FS 41 Elite grubościówka,
cena netto 11 025 zł, transport (z Lublina)
na koszt kupującego. Tel. 509 038 937.
l Maszyna SCM T 124 tokarka, cena netto
7 228 zł, transport (z Lublina) na koszt kupującego. Tel. 509 038 937.
l Trak szerokotaśmowy, pionowy Brenta
BE 1500 S29, obsługa jednoosobowa z kabiny, stan bardzo dobry, sprzedam lub zamienię. Tel. 0605 099 667.
l Wielopiła Rema Reszel, rok produkcji
2005, moc silnika M35 kW, gąsienica 30 cm
po naprawie głównej. Tel. 0604 676 452.
l Strugarka czterostronna, szerokość obróbki 40 cm, grubość obróbki 20 cm, plus
2 stoły rolkowe z regulowaną wysokością,
cena 19 500 zł. Tel. 0604 481 326.
l Trak pionowy DTRA - 63, ostrzałka, rozwierak, obrzynarka, taśmociąg, wózki, rolki, komplet, pracuje, stan bdb. Tel. 0502
643 133, 016 632 19 44.
l Sortownia do dłużycy Holtec, dł. 60 m.b.,
autoklaw ciśnieniowy 1,8 x 10,5 m, naczepa ‘92 rok do trocin – 20 000 zł. Tel. 0604
285 531.
l Wyciąg trocin i pyłu, szlifierki dwutaśmowe Burkle, Delta, frezarka dolnowrzecionowa z wózkiem do czopowania SCM T-130,
okleiniarka wąskich płaszczyzn Sudhof K70. Tel. 0606 732 298.
Kupon na bezpłatne ogłoszenia drobne
Treść ogłoszenia (maksimum
15 słów)
Dział . ..............................................................................................................
Nazwa i adres ogłoszeniodawcy ..............................................................
..........................................................................................................................
Telefon kontaktowy ....................................................................................
* Przypominamy, że ogłoszenia drobne przyjmujemy do 20
stycznia, tylko wysłane pocztą na oryginalnych kuponach.
Nasz adres:
WYDAWNICTWO INWESTOR
83-110 Tczew, ul. 30 Stycznia 42
* kupon wypełniony nieczytelnie nie zostanie przyjęty do emisji
* nie odpowiadamy za treść ogłoszeń
gpd24.pl
58 |
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
gpd24.pl
Kliper - automat do cięcia obłogu z łuszczarki, długość cięcia 2200 mm z linią podającą - odbierającą. Tel. 061 815 29 23,
0605 624 415.
l Maszyny stolarskie różne, odciągi do
trocin, linie do produkcji okien PCW, sprzedam. Tel. 091 404 54 74, 0601 262 088.
l Wielopiła DCKWZ-35, 1995 rok, silnik 37
kW, H=110 mm, S=260 mm. Tel. 0602 464
521.
l
Okleiniarka IMA Adventure 6216 ze
wstępnym frezowaniem, pilarki formatowe
Martin, Altendorf, Roblano z podcinaczem,
grubiarka SCM-63, szlifierki taśmowe. Tel.
0606 732 298.
l Piła pionowa Holz Herr 1220 automat,
stan idealny 19 800 zł. Tel. 012 388 26 04,
0606 208 875.
l Trak taśmowy TP-700, dł. 12 m, pełna
hydraulika + ostrzałka i rozwierak, cena 18
tys.zł + VAT, prasa wiatrakowa mechaniczna, 6 półek, wym.110 x 110 cm, czopiarka
dł. czopowania 1,1 m, automatyczna. Tel.
606 242 375.
l Dwupiła do papierówki, dł. cięcia 0,5 - 2,6
m, fi 40 cm, cena 6700 zł. Tel. 0606 242
375.
l Wielopiła gąsienicowa niemiecka, szer.
cięcia 20 cm, wys. 12 cm, cena 6700 zł. Tel.
0606 242 375.
l Ostrzałka narzędziowa wrocławska, posuw mechaniczny, cena 3300 zł, dłutownica pozioma, cena 1800 zł. Tel. 0606 242
375.
l Ostrzałka do głowic meblarskich, cena
950 zł. Tel. 0606 242 375.
l Szlifierka wałowa 50 cm, czeska, bardzo
mało używana, cena 1800 zł. Tel. 0606 242
375.
l Szwedzka wielopiła WACO typ Lamell
130, wysokość cięcia 130, szerokość gąsienicy 300. Tel. 0602 464 521.
l Wielopiła wysięgnikowa, piła stolikowa,
trak ø 45. Tel. 0608 013 967.
l Frezarka dolnowrzecionowa Gomad DFDAZ, nowy posuw wzdłużny Holzkraft
VSA-482. Tel. 085 716 22 56.
l Okleiniarka Ima do PCW/ABS i doklejek,
1992 rok, stan bdb, bezpośrednio, bogate
wyposażenie, cena około 19 000 zł + VAT.
Tel. 0605 634 663.
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
Szlifierka dwutarczowa, frezarka górnowrzecionowa, nakładarka kleju, ostrzałka,
rozwierak, piła taśmowa, piła gąsienicowa,
czopiarka czterowrzecionowa, stoły pneumatyczne. Tel. 0607 607 478.
l Maszyny stolarskie, wszystkie rodzaje
i typy, sprzedaż-kupno. Tel. 0796 888 875.
l Tokarka DNKA 40, długość toczenia 130
cm, średnica toczenia 40 cm, sprawna technicznie, cena 4 000 zł. Tel. 0503 318 630.
l Maszyny stolarskie i tartaczne sprzedam.
Tel. 0602 459 611.
l Prasa do klejonki Orma 2500 x 1300 przelotowa, walce klejowe 1300 mm. Tel. 0601
297 688.
l Czopiarka obwiedniowa do krzeseł, tokarka 2 sztuki, jedna hydrauliczna, jedna piła
gąsienicowa, frezarka górnowrzecionowa.
Tel. 0600 787 837.
l Wyciągi trocin i pyłów, produkcja, montaż, produkcja cyklonów. Tel. 0601 768
960, faks 062 505 00 05.
l
l
Korowarka fińska VK-165 do ø350 mm,
napęd silnik elektryczny 18,5 kW lub WOM
z ciągnika. Tel. 061 815 29 23, 0605 624
415.
l Traki tarczowe Kara, stacje kapujące
Holtec, wozy sortujące Zembrod, części
zamienne i eksploatacyjne. Tel. 042 650
86 37.
l Sprężarka 3-tłokowa, pilarka przegubowa produkcji Reszel, wentylatory suszarni,
prasa do klejenia szaf, wymiary 2500 x 100
x 60. Tel. 0504 071 116, 065 645 16 11.
l Szwedzka wielopiła WACO typ Lamell
130, wysokość cięcia 130, szerokość gąsienicy 300. Tel. 0602 464 521.
l
Dwuwrzecionowa piła formatowa,
S=1750 - 2750 z posuwem mechanicznym.
Tel. 0602 464 521.
l Szerokotaśmowa szlifierka 110 cm, strugarka 5 głowic Futura ‘99 rok, szlifierka
SCM 93, 1998 rok, prasa ramowa hydrauliczna, szlifierka 110 cm Combi SCM. Tel.
0604 223 061, 0602 595 574.
l Strugarka Weing profimat, strugarka
SCM w kabinie, brykieciarka z rębakiem,
frezarka bryłowa do Ludwików, szlifierka
szerokotaśmowa SAĆ - tanio. Tel. 0604 223
061, 0602 595 574.
l Wózek widłowy GPW 2009 rok, koparka
kołowa Castor, ostrzarka, spawarka ST250, sprężarka Wan-Aw. Tel. 0600 893
009.
l Prasa próżniowa do okleinowania płycin
i klejenia schodów na zimno. Tel. 061 847
38 51.
Ostrzałka do noży stolarskich, cena 3 500
zł + VAT, szlifierka tarczowa dwustronna 4
400 zł + VAT, piła tarczowa DML-35 Reszel,
cena 4 800 zł + VAT. Tel. 0603 669 829.
l Frezarka dolnowrzecionowa Gomad,
wiertarka wielowrzecionowa DCWGW 19
Gomad, frezarka górnowrzecionowa Gomad, posuw 3 rolki, piła poprzeczna. Tel.
0604 121 779.
l Sprzedaż maszyn stolarskich, odciągów
trocin i cykliniarek firmy Frank. Tel. 0661
954 752.
Ogłoszenia drobne | 59
Strugarka czterostronna CPF-18/5 rok
2004, piła tarczowa DPTA-40 1971 rok. Tel.
025 691 94 76, 0602 852 772.
l Trak taśmowy spalinowy przewoźny
(nowość na rynku), ostrzarka borazonowa 380V oraz obrzynarka trzypiłowa. Tel.
0509 624 474.
l
do GKT, DTRA, DTPC posuwy z falownikiem do GKT-60, DTRA-63, montaż hydrauliki w GKT-60, prasa balansowa. Tel. 0601
864 279.
l
Piła pionowa Holz Her 1220, stan idealny, 25 000 zł. Tel. 0606 481 210, 0606 208
875.
l Piła Robland E300, 2007 rok, cena 13 000
zł. Tel. 0606 481 210, 012 388 26 04.
l Likwidacja stolarni, sprzedam maszyny
stolarskie, Gołańcz. Tel. 0691 831 390,
0691 341 904.
l Traki zach. różne, wielopiły, suszarnie,
CNC, prasy, ostrzałki Vollmera, brykieciarki, rębaki różne, kompletne tartaki, wózki
sterownicze, maszyny tartaczne, linie technologiczne. Tel. 0608 505 850.
l
Trak taśmowy - jezdny, sprzedam. Tel.
0509 749 416.
l Wielopiła WRL-500, szerokość cięcia 500
mm, wysokość 140 m, posuw falownikowy,
cena do uzgodnienia. Tel. 0664 881 204.
l
l
Piła taśmowa pionowa LOUJS-Brenta
produkcji belgijskiej do kłód o średnicy do
1500 cm, stan idealny. Tel. 081 855 26 72,
0693 328 000.
l Konstrukcję stalową hali szer. 18 m, dł.
66 m, wysokość 6 m, typu „R”. Tel. 081 855
26 72, 0693 328 000.
l Strugarka grubościowa, frezarka dwuwrzecionowa, wielopiła Stanwood, trak taśmowy Gillet, piła rozdzielcza Gillet, strugarka czterostronna. Tel. 041 274 78 50.
l Pilarka Rema typ DMMD 40/340 rok
prod. 2001, stan bdb, cena 16 500 zł netto.
Tel. 0500 200 889, 041 254 52 53.
l Ostrzarka uniwersalna własnej konstrukcji, zbliżonej do typu Durc-Dure, lecz
bez żeliwnego korpusu, lżejsza ok. 120 kg
i można przewozić na budowy. Tel. 058 551
99 98, 0503 820 572.
l Wyciąg trocin 4,5 m3, urządzenia DTKA
l
Okleiniarka JDM Euromatic produkcji
włoskiej, odpylacz FT 504 CE, odpylacz
FT502 Ce, cena do uzgodnienia. Tel. 0602
548 772.
l Traki taśmowe, wielopiły, formatyzerki,
tokarki, wiertarki poziome, prasy, dłutarki łańcuchowe, czopiarki, piece, strugarki
czterostronne. Tel. 0601 512 970.
l Trak taśmowy pionowy, szeroka piła 200
mm, hydraulika, sterowany z kabiny, podajniki kłód, zamiana na samochód. Tel.
0601 512 970.
l Traki taśmowe, wielopiły, formatyzerki,
tokarki, strugarki czterostronne, czopiarki,
ostrzałki do pił, frezów, silosy trocin, piły.
Tel. 0601 512 970.
l Agregaty prądotwórcze. Tel. 032 273 01
33, 0600 839 797.
l
Sprzedam centrum czopiarsko- profilarskie z narzędziami do produkcji okien
z drewna Colombo AM 33. Bardzo wydajne,
wyposażone maksymalnie, menu na monitorze w języku polskim. Tel. 601 750 147.
l Sprzedam centrum czopiarsko- profilarskie do produkcji okien z drewna Weining
Unicontrol 6 rok 1997. Tel. 601 750 147.
l Autoklaw, urządzenia do ciśnieniowej
impregnacji drewna. Okazja! Autoklaw firmy Gori 6 m x 0,95 m x 1,65 m, zbiornik
na impregnat 12m3, pompy, suszarnie x 6
(tunel) 50 000 PLN, [email protected]. Tel.
602 896 388.
l Wiertarka wielowrzecionowa Italcava- 12
900 zł + VAT, strugarko- wyrówniarka 400
mm - 5900 zł + VAT, okleiniarka Homag
– 13 900 zł + VAT. Tel. 605 893 029.
l Prasa ramowa hydrauliczna Maweg – 11
900 zł + VAT, gilotyna ręczna do forniru
- 3500 zł + VAT, grubościówka - 7500 zł +
VAT. Tel. 605 893 029.
l Trak taśmowy poziomy, nowy - sprzedam. Tel. 0605 245 845.
l Rębak tarczowy (4 noże), napęd z ciągnika lub elektryczny (silnik 22 kW). Tel. 048
676 20 83 od 9 do 17.
l
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
60 | Ogłoszenia drobne
l Wiertarka wielowrzecionowa Gomad, for-
matówka Kamro, piła pionowa do rozkroju,
pompy lakiernicze, sprężarka śrubowa Atlas Copco (nowa), kompresor Fiac zbiornik
500 l. Tel. 044 683 82 67, 0502 550 568.
l Trak poziomy do przecierania grubych
kłód do 1,20 m, pełnosprawny, cena 15 000
zł brutto. Tel. 065 549 90 83.
Formatówka Hullhorst, 3-piłowa, stan
bdb, sprzedam lub zamienię na samochód
osobowy, dost. Tel. 0606 892 240.
l Grubościówki, wyrówniarki, okleiniarki
PCW, frezarka pozioma do kantów, wiertarka oscylacyjna, szlifierka czołowa, rębaki spalinowe, spajarka do forniru. Tel. 0601
305 677.
l Wielopiła gąsienicowa niemiecka, szerokość cięcia 20 cm, wysokość 12 cm, ostrzałka narzędziowa, czopiarka. Tel. 0606 242
375.
l Sortownia Holtec do dłużycy 1993 rok
prod., autoklaw ciśnieniowy 10,5 x 1,8 m,
naczepa ‘96 rok, naczepa do trocin ‘92 rok.
Tel. 0604 285 531.
l Prasa próżniowa do okleinowania płycin
i klejenia kształtów giętych na zimno, np.
poręczy schodów. Tel. 0885 767 961.
l Rębak do odpadów drzewnych elektryczny 5,5 kW, cena 5 900 zł. Tel. 0501 731
775.
l Kompletna linia do PCW, stan dobry. Tel.
0602 575 261.
l Prasa hydrauliczna do klejenia drewna
6000 x 1100 x 200, 12 siłowników bocznych i górnych, 70 000 zł - do negocjacji.
Tel. kontaktowy 015 861 51 48, 0693 562
745.
l Frezarko-kopiarka liniowa Balestrini Mini
C, 2 głowice, cena 20 000 do uzgodnienia
Tel. 0607 567 656.
l Frezarko-kopiarka liniowa Wigo typ 1092,
8 głowic, cena 30 000 do uzgodnienia Tel.
0607 567 656.
l Frezarko-kopiarka liniowa Pade, 4 głowice, cena 40 000 do uzgodnienia. Tel. 0607
567 656.
l Okleiniarka dwustronna Jaroma DCOB
220, rok 1993, cena 2000. Tel. 0607 567
656.
l Tokarka automatyczna hydrauliczna
Hempel HH cena 12 500 do uzgodnienia
Tel. 0607 567 656.
l Szlifierka automatyczna elementów toczonych Hempel PD90, cena 12 500 do
uzgodnienia. Tel. 0607 567 656.
l Frezarko-kopiarka liniowa Wigo, 6 głowic, cena 30 000 do uzgodnienia. Tel. 0607
567 656.
l Frezarko-kopiarka liniowa Pade 6 głowic
l
cena 80 000 do uzgodnienia. Tel. 0607 567
656.
l Szlifierka dwutarczowa - Słupsk, frezarka górnowrzecionowa, nakładarka kleju,
ostrzałka, rozwierak, świętokrzyskie. Tel.
607 607 478, 41 369 28 46.
l Piła taśmowa włoska koła >100 cm, piła
gąsienicowa, czopiarka czterowrzecionowa, stoły pneumatyczne do klejenia okien
i drzwi, świętokrzyskie. Tel. 607 607 478,
41 369 28 46 po godz. 18.
l Wózek boczny do traka - Baumann – Techtrans Au - Baumann- wózki widłowe dłużycowe niemieckiej produkcji. Wózki widłowe
boczne & wielokierunkowe Baumann . Tel.
695 653 051.
l Maszyna SCM SC 4 WS pilarka tarczowa,
cena netto 15 340 zł, transport (z Lublina)
na koszt kupującego. Tel. 509 038 937.
l Maszyna SCM MB 21 wiertarka, cena netto 13 208 zł, transport (z Lublina) na koszt
kupującego. Tel. 509 038 937.
l Rębak POSCH Spaltfix 3000 do produkcji
drewna kominkowego, kupiona u dealera,
pierwszy właściciel, stan techniczny i wizualny bardzo dobry. Piła diamentowa, taśmociąg 4 m, 2006 r. Tel. 502 587 305.
l Frezark-kopiarka liniowa Wigo typ 1075,
2 głowice, cena 18 000 do uzgodnienia. Tel.
0607 567 656.
l Agregat prądotwórczy 55 kW. Tel. 0502
658 602.
l Frezarka pozioma do kantów i felców,
szlifierka czołowa, wiertarka pozioma
z oscylacją, zszywarka do forniru, podajniki
rolkowe, grubościówki, pilarki, okleiniarki
PCW, rębaki. Tel. 0601 305 677.
l Zespół podajników do traka poziomego
lub wielopiły z urządzeniami naprowadzającymi, centrującymi, obrzynarka DPPA
50, Paul i Sokolest. Tel. 0501 705 264, 0500
280 750.
l Szlifierka szerokotaśmowa 4 900 zł, strugarka czterostronna 6-głowicowa 7 800
zł, dłutarka łańcuszkowa 2 400 zł, prasa
hydrauliczna do drzwi 4 000 zł. Tel. 0502
643 817.
l Grubościówka Jaroma elektrycznie podnoszona 60-tka, wyrówniarka Żefam DSZA
50, kompresor Van z dużym zbiornikiem,
tanio sprzedam. Tel. 0501 639 028.
l Wielopiły, 5 sztuk, różne, strugarka od
11 000 zł, Weinig sześciogłowicowa 18 000
zł, prasa sześciopółkowa Soma 18 000 zł,
frezarko-kopiarka SCM 7 500 zł. Tel. 0501
639 028.
l Okleiniarka Biesse 2003 rok, piła z podcinakiem Rema, grubościówko-wyrówniarka
Jaroma, ostrzałka uniwersalna Nua 25. Tel.
0501 639 028.
l Grubościówka Koronowo 50 cm - 4 noże,
szlifierka tarczowa, piła taśmowa, zaostrzarka Palisad - Safo, pilarka Pemal - Reszel, zbiornik na trociny z podstawą. Tel.
0502 773 959.
l Piła formatowa Kamro, wiertarka wielowrzecionowa Gomad, pompa hydrauliczna,
kompresor Fiac, sprężarka Atlas Copco GA
11C, frezarka karuzelowa. Tel. 044 683 82
67, 0502 550 568.
l Linia na mikrowczepy Goma, 2 frezarki
2004 rok, frezarko-wzorcarka Safo, szlifierka szerokotaśmowa dwuwałowa, wielopiła
Stanwood. Tel. 041 274 78 50.
l Linia do wzdłużnego łączenia drewna
Goma, strugarka grubościowa 110 cm,
strugarka czterostronna, trak taśmowy,
piła rozdzielcza Gillet. Tel. 041 274 78 50.
l Okleiniarka SCM pełna opcja 1996 rok,
stan b. dobry, cena 20 500 zł, prasa ramowa hydrauliczna Hess cena 16 800 zł, prasa
próżniowa - membranowa, nowa, cena od 9
500 zł. Tel. 0602 640 396.
l Okleiniarka Jaroma typ DCEB, rok produkcji 1992, cena 4 000 zł netto, frezarka
górnowrzecionowa. Tel. 0606 136 171.
l Wiertarka stołowa WSD 16, cena 1 200 zł,
szlifierka narzędziowa, ostrzałka NWA25,
rok prod. 1972, cena 2 500 zł. Tel. 0698
705 712.
l Tanio sprzedam dłutownicę łańcuszkową, stan dobry. Tel. 044 723 18 19, 0600
787 765.
l Trak taśmowy WG Forestor-Pilus produkcji czeskiej 2004 rok produkcji, grubość cięcia 1 m, długość 6,20. Tel. 0604 294 450.
l Maszyny stolarskie różne, odciągi do trocin, linie do produkcji okien PCW. Tel. 091
404 54 74, 0601 262 088.
l Pilarka taśmowa DRSB-80, wózek widłowy GPW-3200. Tel. 0501 420 073.
l Wielopiła h-150, gąsienica 400, trak ø 45
cm, grzejniki do suszarni, piła Rema. Tel.
0608 013 967.
l Strugarka Futura Cronos 5 głowic ‘98
rok, szlifierka szerokotaśmowa SCM z taśmy ‘98 rok, Weinig Profimat 22 N kabina
‘91 rok, szlifierka szerokotaśmowa SAC,
frezarka bryłowa do Ludwików. Tel. 0604
223 061.
l Weinig 6 głowic tanio, szlifierka szerokotaśmowa SCM 92, Kombi, prasa ramowa
hydrauliczna 6 999 zł, brykieciarka hydrauliczna, rębak, szlifierka szerokotaśmowa 1100 Kombi. Tel. 0604 223 061.
l Frezarka dolnowrzecionowa Gomad
DFDA 2, nowy posuw wzdłużny, Holz Kraft
USA 48 L. Tel. 085 716 22 56.
l Wyrówniarka Żefam DSZA 40, szerokość
haku 41 cm, wał 3-nożowy, dł. blatu 250
cm, blaty regulowane cena 5 000 zł netto.
Tel. 0601 623 345.
l Okleiniarka JDM Euromatic produkcji
włoskiej, odpylacz FT 504 CE, odpylacz FT
502 CE, cena do uzgodnienia. Tel. 0602 548
772.
l Centrum obróbcze Homag Baz tanio, walce klejowe do klejonki – nowe, cyklina do
oklejarki, pompa próżniowa do centrum
obróbczego, oprawki HSK 63 do centrum.
Tel. 0602 423 185.
l Oklejarka dwustronna Homag PCW, okleina naturalna, prasa przelotowa Burkle 2,5
x 1,3 m, dwustronna formatyzerko-oklejarka Homag, wiertarka wielowrzecionowa.
Tel. 0602 423 185.
l Pilarka formatowa Casadei KS3400, wiertarka wielowrzecionowa Schleicher Uni
Drill-19, frezarka dolnowrzecionowa Martin T-22, posuw materiału 6-rolkowy Haffner. Tel. 0606 732 298.
l Trak pionowy DTRA-63, deklaracja „50”
stan bdb, Lubaczów, podkarpackie. Tel.
0502 643 133.
l Podajniki tartaczne różne rodzaje, wielopiły Paul i Socozest, wys. cięcia 120, wielopiła Tos Switawa PKSN-32. Tel. 033 864 04
39, 0501 705 264.
l Tokarka DNKA 40, długość toczenia 130
cm, średnica toczenia 40 cm, sprawna technicznie. Tel. 0503 318 630.
Maszyny stolarskie i tartaczne, sprzedam. Tel. 0602 459 611.
l Czopiarka Bacci dwustronna 18 000 zł,
frezarko-kopiarka do płaszczyzn o nieregulowanym kształcie, np. meble stylowe, siedziska do krzeseł. Tel. 0600 787 837.
l Dwupiła do papierówki, dł. cięcia od 0,5
- 2,6m, fi 40 cm, cena 6700 zł, prasa wiatrakowa 6 półek 110 x 110 cm, mechaniczna.
Tel. 0606 242 375.
l Trak taśmowy TP-700, dł. 12 m, pełna
hydraulika + ostrzałka i rozwierak, cena 18
000 zł. Tel. 0606 242 375.
l Traki tarczowe Kara, stacje kapujące
Holtec, wozy sortujące Zembrod, części
zamienne i eksploatacyjne. Tel. 042 650
86 37.
l Wielopiła wysięgnikowa, piła stolikowa
z wózkiem, trak ø 45. Tel. 0608 013 967.
l Trak Link 560 kpl., elektrowciąg T-3,2,
nowy, silnik SE 18,5, 30 kW, N-1430 obr.,
kły do strugarki DDGA - tanio, stojany
DTRA - używane, urządzenia DTRA t-ka
GKT, DTRA, DTPC. Tel. 0601 864 279.
l Frezarka z wózkiem Gomad z uchylnym
wrzecionem, frezarka z wózkiem do czopowania Robland, szlifierka szerokotaśmowa
650 dwuagregatowa, prasa do klejenia
pneumatyczna 4,50 x 110. Tel. 0609 840
720.
l Wyciągi trocin i pyłów, produkcja, montaż, produkcja cyklonów. Tel. 0601 768
960, faks 062 505 00 05.
l Maszyny stolarskie używane i nowe,
odciąg trocin, węże, posuwy rolkowe, cykliniarki, polerki i wiele innych. Tel. 0661
954 752.
l Frezarka dolnowrzecionowa - górnowrzecionowa Gomad, wiertarka wielowrzecionowa Gomad DCWGW-19, piła poprzeczna
Rema. Tel. 0604 121 779.
Prasa hydrauliczna ramowa Hess, cena 17
000 zł stan bardzo dobry, prasa próżniowa membranowa, wym. 280 x 120 nowa, cena
od 9 500 zł. Tel. 0602 640 396.
l Kompletna linia do PCW, stan dobry. Tel.
0602 575 261.
l Agregat prądotwórczy 55 kW, diesel 6cylindrowy, cena 8 000 zł netto. Tel. 0502
658 602.
l Chwytak CH-4 do ładowarki Ł-35 , udźwig
4,5 tony, mało używany - tanio. Tel. 0604
428 782.
l Linia do produkcji klejonki na mikrowczepy firmy Howial, suszarnia do drewna Hajnówka z piecem - tanio. Tel. 084 618 34 37,
0508 306 774.
l Trak ramowy Wurster Dietz, prześwit
870 mm, smarowanie hydrauliczne na panewkach, walce hydrauliczne, posuw płynny, cena 11 000 zł. Tel. 0792 424 690.
l Korowarki do małych średnic, frezarki
profilujące, maszyny do produkcji słupów
i zaostrzenia końców Wema Probst. Tel.
042 633 99 32, 0601 299 933.
l Prasy montażowe do okien i drzwi Maweg Cipsy OM-12, wielopiły czeskie 30 i 45
kW, szlifierka dwustronna 30 cm. Tel. 0600
627 699.
l Ostrzałka uniwersalna do pił tarczowych,
frezów i noży o nowej konstrukcji i funkcji
zbliżonej do ostrzarki DURC, lecz bez korpusu żeliwnego, waga 120 kg. Tel. 058 551
99 98, 0503 820 572.
l Gilotyna do okleiny - sprzedam. Tel. 091
561 06 64.
l Zamienię wózek widłowy 2,5 t Mitsubishi
na strugarkę 4-stronną. Tel. 0602 366 901.
l
Suszarnie leśniczanki, wózki widłowe
GPW, tunel zgrzewczy, piła taśmowa, dwupiła do papierówki, dźwig budowlany. Tel.
0606 323 590, 0662 638 210.
l Strugarka Weinig profimat 23, 5-głowicowa, agregat do listwy przyszybowej, prasa
hydrauliczna ramowa Hess do drewna, szlifierka dwuagregatowa Lower DSM-1000
do kantówki okiennej. Tel. 0606 732 298.
l Traki zachodnie różne, wielopiły, suszarnie, rębaki różne, CNC, prasy, ostrzałki
Vollmera, kompletne traki, wózki sortownicze, maszyny tartaczne, linie technologiczne. Tel. 0608 505 850
l Rębaki stacjonarne, mobilne, spalinowe,
elektryczne, kompletne traki, maszyny tartaczne, meblarskie, linie technologiczne,
traki różne, ostrzałki Vollmer, wózki sortownicze. Tel. 0608 505 850.
l Czopiarka dwustronna z kabiną dźwiękochłonną. Zakres długości 260-2600 mm.
l Po 3 agregaty na stronie. Idealna do produkcji deski podłogowej i/lub formatowania płyt meblowych etc., daniel@edwood.
pl. Tel. 0603 655 620.
l Instalacja odpylająca: wentylator, cyklon,
filtr (worki) marki Końskie, rok budowy
2001, 30 tys. m3/h, [email protected]. Tel.
0603 655 620.
l Tanio – firmy MODULE SERVICE – puszka mimośrodu ‘12 i ‘19 + zaczep mimośrodu
+ inne (wkręty, podkładki, zawiasy meblowe). Tanio – szkło hartowane gr. 5 mm
(ponad 3500 szt formatek). Tanio – bindry
dachowe z rozbiórki o dł. 9 m (28 sztuk),
[email protected]. Tel. 0603 655 620.
l
>Maszyny
>Kupno
Maszyny stolarskie i tartaczne, skup. Tel.
0602 459 611.
l Prądotwórcze agregaty. Tel. 032 376 40
70, 0606 917 986.
l Strugarkę Weinig - kupię. Tel. 087 619 66
75, 0501 291 003.
l Kupię strugarkę do kołków meblowych.
Tel. 087 619 66 75, 0501 291 003.
l Kora sosnowa, w rozliczeniu wózek widłowy Hyster 2,5 t. Tel. 0606 984 221.
l Maszyny stolarskie i tartaczne, sprzedam. Tel. 0602 459 611.
l Grubościówka, heblarka, wiertarka - kupię. Tel. 0600 787 737.
l
>Części do maszyn
>Sprzedaż
Silnik 55 kW, obroty 2970/min, mało
używany, warmińsko-mazurskie. Tel. 0503
318 630.
l
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
| 61
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
62 | Ogłoszenia drobne
Oferujemy wskaźniki laserowe służące
do optymalizacji procesu cięcia bądź wykrawania. W ofercie posiadamy urządzenia
o mocy od 1 do 80 MW i długości projekcji
do 20 m. Tel. 507 088 965.
l Silnik 55 kW, obroty 2970/min, mało używany, warmińsko-mazurskie. Tel. 0503 318
630.
l Łańcuchy tnące i prowadnice, rolki, tryby
napędowe do stacji kapowania, nowe łańcuchy Logmax (HZ15/3) do wózków manipulująco-sortujących. Tel. 061 863 80 88.
l
>Oferty producentów
OLGA – producent parkietów, deski podłogowej, schodów, drzwi wewnętrznych, kompleksowe wykonawstwo, meble kuchenne,
stoły, zabudowy. Tel. 085 662 34 58.
l Schody, parkiety, dąb, jesion. Tel. 0602 686
196, faks 085 683 49 55.
l Oferujemy pełen asortyment olei i wosków
do drewna Livos, w ofercie posiadamy naturalne środki do pielęgnacji drewna. Tel. 091
424 05 46.
l Producent formatek z okleiny naturalnej,
technologia stykowa. Tel. 0607 284 365.
l Stelaże krzeseł oraz stoły z drewna bukowego, dębowego, krótkie terminy, wysoka
jakość. Tel. 0693 106 753, 017 224 75 25.
l Firma oferuje lamele, obłogi cięte od 4 mm
l
grubości, szerokość do 15 cm, długość dowolna, również rozkrój usługowy. Tel. 044 683 82
67, 0502 550 568.
l Domy z bali – sprzedaż z montażem lub
sprzedaż gotowych elementów do samodzielnego montażu. Tel. 087 735 14 16, 0508 262
013.
l Produkcja schodów, sprzedaż tarcicy suchej
- mokrej dąb, sosna, buk itp. Nowy Sącz. Tel.
0502 236 130, 018 443 92 47.
l Budy dla psów i kotów, karmniki, budki lęgowe. Tel. 0601 089 055.
l Producent płyty klejonej i obłogów dąb - jesion na schody i drzwi oraz frontów meblowych. Tel. 085 682 50 75, faks 085 682 38 17.
l Firma oferuje lamele, obłogi cięte od 4 mm
grubości, szerokości do 15 cm, długość dowolna również rozkrój usługowy. Tel. 044 683 82
67, 0502 550 568.
l Tartak nawiąże współpracę w zakresie dostawy drewna budowlanego. Tel. 087 735 14
16, 0508 262 013.
l Schody, parkiety, dąb, jesion. Tel. 085 683
49 55, 0602 686 196.
l Produkuję nogi typu Ludwik oraz różne elementy do mebli. Tel. 062 782 31 26.
l Pianki poliuretanowe w blokach miks T20
do T48 kompletny tir, odbiór Austria, cena
0,85 zł/kg. Tel. 0049 235 183 019.
Firma poszukuje producenta fryzów bukowych suchych. Tel. 0603 661 120, 067 268
42 27.
l
Produkuję nogi typu Ludwik oraz różne elementy do mebli. Tel. 062 782 31 26.
l
l Wolne moce na CNC czteroosiowe, oczekuję
propozycji. Tel. 0604 509 319, 077 433 51 12.
>Usługi
Dotacje unijne dla tartaków, składów, stolarni – mikro- i MŚP, [email protected]. Tel.
0662 670 290.
l Zlecimy rozcięcie lameli sosnowych na minitraku (na obłogi o gr. 4 mm). Tel. 043 675
32 61.
l Pogotowie stolarskie remontowo-wykończeniowe, składanie mebli zakupionych przez
klienta, drobne usługi naprawcze i montażowe,
projektowanie i wykonanie mebli kuchennych,
pomieszczeń garderoby, możliwy przyjazd do
kilku godzin po zgłoszeniu, ceny ustalane indywidualnie do klienta. Tel. 691 612 007.
l Firma świadcząca usługi transportowe
(transport drewna stosowego) poszukuje
pracy. Mirosławiec (zachodniopomorskie).
Tel. 0603 775 508 (Wiesław).
l Producent schodów i drzwi – wewnętrznych
i zewnętrznych, z drewna klejonego warstwowo i obłogowane, oczekuje propozycji. Tel.
0513 971 746.
l
Firma zajmująca się transportem drewna
stosowego nawiąże współpracę – Mirosławiec
(zach.-pom.). Tel. 0603 775 508 (Wiesław).
l
>Oferty współpracy
Produkcja mebli dziecięcych ( łóżeczka,
kojce) – nawiążę współpracę. Tel. 0601 338
867.
l Serwis i naprawy oraz przeglądy pilarek
formatowych typu Jaroma, Rema, Robland,
Altendorf itp., pełne doradztwo. Dojedziemy
do waszej firmy – cały kraj. Tel. 605 183 136,
605 639 476.
l Szuflady drewniane do systemów BLUM,
HETTICH, HAFELE. Szufladki bukowe lite, lakierowane, możliwość barwienia. Stolarstwo
Sandak Brunon. Tel. 501 172 294.
na samochód Man TGA z HDS, praca w woj.
mazurskim i warmińsko-mazurskim, wymagane doświadczenie. Tel. 0506 052 006.
l Technologa drewna z doświadczeniem do
tartaku (liściaste drewno) woj. lubuskie. Tel.
095 761 50 57.
l Brykiet z trocin w workach 25 kg, cena 360
zł/t. Tel. 0663 380 188.
l
Nowy zakład obróbki drewna z suszarnią
koło Ciechocinka poszukuje zamówień i odbiorców parkietu, desek podłogowych. Tel.
0600 922 255, 0693 083 190.
l
>Różne
l
Zatrudnię kierowcę w transporcie drewna
Sprzedam suszarnię 4-komorową do produkcji forniru skrawanego obwodowo cena
250 000 zł netto, w rozliczeniu przyjmę nieruchomość z możliwością dopłaty do wyższej
wartości nieruchomości. Tel. 787 620 055.
l Kostka granitowa 20 x 20 x 17, cena 250 zł.
Tel. 0601 466 647.
l Nowość - ekogroszek brunatny 600 zł/tona,
orzech kamienny 740, ekogroszek kamienny
700, miał 460. Tel. 048 616 36 19, 0516 180
325.
l
>Praca
Inżynier technologii drewna, tapicer, handlowiec podejmie pracę. Tel. 603 28 48 49
l Firma Schelling Polska szuka technika do
działu serwisu (najlepiej z woj. mazowieckiego). Wymagania: wykształcenie techniczne,
j. niemiecki. Aplikacje prosimy przesyłać na
adres [email protected].
l TEKNIKA sp. z o.o. zatrudni handlowca,
wymagane doświadczenie w branży obróbki
drewna, miejsce pracy: województwo mazowieckie, warmińsko – mazurskie, CV prosimy
wysyłać na adres [email protected].
l
gpd24.pl
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010
| 63
gpd24.pl
64 |
gazeta przemysłu drzewnego | styczeń 2010

Podobne dokumenty

Korzystny stosunek ceny do wyposażenia

Korzystny stosunek ceny do wyposażenia z siecią marketów Castorama oraz Leroy Merlin. Jest nadzieja, że niebawem będzie też produkty drzewne dostarczać do sieci OBI. – Współpraca z sieciami jest bardzo trudna i trzeba dostosować się do ...

Bardziej szczegółowo