Czasy się zmieniły - Zeszyty Komiksowe
Transkrypt
Czasy się zmieniły - Zeszyty Komiksowe
Październik 2006 Zeszyty Komiksowe strona 15 Czasy się zmieniły Wywiad z Markiem Misiorą Marek Misiora, autor najkompletniejszego jak dotąd spisu wydanych w Polsce komiksów i artykułów na ich temat, opowiada o tym wieloletnim projekcie i powodach jego zakończenia. J ak to sięstało, że zain teresow ałeś sięk om ik sem ? Mare k Misiora: W w ie k u ok . 4 l at zob aczyłe m , że coś tak ie go pojaw ia się w gaze tach („Miś”, pote m „Św iat Młodych ”) i stw ie rdziłe m , że podob a m i się tak i środe k w yrazu. Mam zdol ności pl astyczne , w ięc m ocno re aguję na grafik ę i um ie jscaw iam sie b ie b l isk o granicy m iędzy czyte l nik ie m a tw órcą k om ik su. Jak ie m asz w yk ształcen ie /zaw ód ? Inżynie r m e ch anik (m . in. rysuję rysunk i... te ch niczne ). Czy praca zaw od ow a pom aga Ci w pracy n ad k om ik sem ? Nie . K om ik s to w yłącznie h ob b y. Jak i jest Tw ój „zw iązek ” z k om ik sem ?Czy uw ażasz sięprzed e w szystk im za k olek cjon era, czyteln ik a, fan a jak iejś serii /postaci, ...? K ol e jnośćb yłab y tak a: czyte l nik , tłum acz, h istoryk i um iark ow any k ol e k cjone r (w ystarcza m i k se ro „b iałych k ruk ów ”) Jak Tw oje h ob b y trak tują Tw oi zn ajom i, k oled zy z pracy, rod zin a? R óżnie , al e najczęście jżyczl iw ie . W ie dzą o nim i nie raz, k ie dy w yrzucają prze czytaną gaze tę a je st w nie jodcine k jak ie goś k om ik su, to go w ydzie rają i dają m nie . Jak n arod ził siępom ysł stw orzen ia „Bib liografii k om ik sów w yd an ych w Polsce”? W czasach , gdy k om ik s nal e żałdo „b iałych k ruk ów ”, nik t z za- inte re sow anych nie w ie dział, il e go w łaściw ie w ydano i czy m a się W SZ YSTK O czy te ż je st je szcze coś do poszuk iw ania. K ie dy się m iało pok aźny zb iór, m ożna b yło om yłk ow o k upić drugi e gze m pl arz. Najpie rw w ięc zrob iłe m spis posiadanych k om ik sów (na m aszynie do pisania, b o... nie b yło je szcze k om pute rów )i nosiłe m go przy sob ie . Jak w ygląd ała praca n ad „Bib liografią”? W jak i sposób zd ob yw ałeś m ateriały i in form acje? Mare k Misiora Czasy się zm ie niły. Prze łom l at 80. i 9 0. przyniósłzw ięk sze nie l iczb y w ydaw anych k om ik sów i to k om ik sów w ydaw anych w yłącznie re gional nie , nie dostępnych i nie znanych w całym k raju. Na m oje ogłosze nie w gaze tach dl a k ol e k cjone rów odpow ie działa grupa osób z całe jPol sk i. W ysłałe m im m oje ze staw ie nie a oni przysłal i uzupe łnie nia w e dług sw oich zb iorów i w ym ie nial iśm y się nie znanym i sob ie dotąd k om ik sam i, inform acjam i. Je śl i jak iś k om ik s uk azałsię re gional nie , to tam m ie szk ająca osob a k upow ała i rozsyłała je pozostałym itd. W yje żdżałe m te ż do w ie l k ich b ib l iote k i tam zdob yw ałe m w ie l e inform acji, szcze gól nie o k om ik sie w ydanym w gaze tach . Nam ie rzyłe m gaze ty, k tóre druk ow ały prze z l ata w ie l e k om ik sów . D o dziś zape w ne je st je szcze w ie l e nie spisanych k om ik sów w ydruk ow anych tam sporadycznie . Ile lat to trw ało? Grom adze nie danych ?Co najm nie j10 l at prze d zam k nięcie m opracow ania w rok u 2000. D o dziś m am zainte re sow anie nie ujętym i w spisie pozycjam i i troch ę się ich znal azło. Czy pow stały in n e tego typu opracow an ia? Nie je st to m ożl iw e do w yk onania prze z je dną osob ę, a nik t nie stw orzyłpodob ne jgrupy, zainte re sow ane jtak ą pracą. Były pom ysły, zgłaszały się do m nie osob y, k tóre ch ciały dostać za darm o e fe k t m oje jpracy i m yśl ały, że zb iją na tym fortunę. K ie dy doszło do prób zorganizow ania k ontynuacji spisu l at następnych i ponie sie nia k osztów z tym zw iązanych , w szystk o upadło. O k om ik sach z k il k u ostatnich l at je st dość inform acji w Inte rne cie . M iałem tu n a m yśli in n e opracow an ia tego typu, k tórych Ty jesteś autorem – przed e w szystk im o spis k om ik sow ej pub licystyk i. W ydania H PK z rok u 2001 (w yd. 1)i 2003 (w yd. 2). W szyscy ch cie l i, ab y H PK [H istoria Pol sk ie go K om ik su - przyp. re d.]b yła jak najtańsza (xe ro), dl ate go spis artyk ułów b yłdodatk ie m do H PK , dodaw anym osob om zainte re sow anym . Pow stał z b rak u k siąże k o k om ik sie . Artyk uły, naw e t k rytyczne , coś je dnak m ów iły o pol sk im czy zach odnim k om ik sie . strona 16 Zeszyty Komiksowe Inne opracow ania: O prócz spisu k om ik sów m arzyłm i się spis autorów . Nie ste ty, nigdzie nie dało się zdob yćnote k o autorach (zdob yłe m k il k a, k tóre m ów iły o m al arstw ie i rze źb ie – ani słow a o k om ik sie ). H istorię k om ik su w ięc podzie l iłe m na 3 ok re sy i spisałe m nazw isk a autorów . D o k ażde go ok re su w yb rałe m po k il k unastu autorów , k tórzy m ie l i na k oncie co najm nie jtrzy k om ik sy i spisałe m całą ich znaną tw órczość. To je dnak b yło za m ało, w ięc dodałe m po je dne jprób ce , fragm e ncie k om ik su (b e z zgody autorów )i tak pow stały trzy zinow e ze szyty: „Z nani, nie znani, zapom niani” (nak ład: k il k anaście e gze m pl arzy). Mam w szystk ie głów ne i pob oczne al b um y „Luck y Luk e ’a” i napisałe m sob ie b roszurę „Le ge nda o Luck y Luk e ’u” zaw ie rającą b ogato il ustrow any... spis k om ik sów , k siąże k , fil m ów , płyt z piose nk am i, gie r i prze dstaw icie l i w ie l u tysięcy gadże tów itp. zw iązanych z tą słynną se rią k om ik sow ą. Czy uczestn iczyłeś w in n ych projek tach k om ik sow ych , n p. projek tach w yd aw n iczych , organ izow an iu im prez, fan -k lub ach itp.? Nie ucze stniczyłe m w innych proje k tach . Nie tw orzyłe m ani nie w ydaw ałe m k om ik sów . Moje opracow anie te ż nie zostało w ydane z pow odu m ałe go zainte re sow ania. O sob y najb ardzie jzainte re sow ane ucze stniczyły w je go stw orze niu. Fak t je go istnie nia zostałnagłośniony w pe riodyk ach k om ik sow ych . Z rob iłe m k opie dl a k il k udzie sięciu osób , głów nie piszących prace dypl om ow e (w ow ym czasie popul arny te m at). O il e opracow anie m dotyczącym al b um ów i k siąże k inte re sow al i się w szyscy z nich , to k om ik se m w gaze tach praw ie nik t. Pe w ie n antyk w ariusz w ziąłw e rsję sk róconą o k om ik s gaze tow y i zdołałje szcze prze z Inte rne t rozprow adzićk il k adzie siąt e gze m pl arzy, głów nie w instytucjach i pośród osób zainte re sow anych sze rze jpojętą l ite raturą. Jak z perspek tyw y patrzysz n a te opracow an ia? Podstaw ow ym prob l e m e m „w ydaw niczym ” b yło m ak sim um inform acji na m inim um pow ie rzch ni papie ru, m inim al ne jw ie l k ości i sze rok ości czcionk a, form a sk onde nsow ane jtab e l i. W idziałe m zagraniczne , e ncyk l ope dyczne opracow ania h istorii k om ik su św iatow e go czy k om ik su w danym k raju, al e nam je szcze do te go dal e k o. Jak d uża m usiałab y d ziś b yćerrata d o „Bib liografii”? K il k anaście pozycji. D ołączam ją osob om zainte re sow anym do k ol e jnych , e w e ntual nych k se rok opii m oje go opracow ania. Od 2000 rok u n ie ak tualizujesz „Bib liografii”. D laczego? Z nów zm ie niły się czasy. O de szl i m oi w spółpracow nicy. Z pow odu w ysok ie jce ny, gigantyczne jil ości a k oszm arne jjak ości, prze stal i się inte re sow aćcałością k om ik su. W k ręgu ich i m oich zainte re sow ań znal azły się w yłącznie w yb rane se rie , zal e żnie od upodob ań l ub w ie k u czyte l nik a. Pote m znów zm al ała il ość w ydaw anych k om ik sów , al e dob re pozycje w yk ończyła ce na, a m asow ą, tanią sie czk ę czyta je szcze tyl k o m łodzie ż, b o nie m a nicze go inne go do czytania. O w sze m , pojaw ia się k il k a dob rych pozycji al e sk ie row anych pe w nie tyl k o do k il k u najb ogatszych l udzi w Pol sce , do k tórych ja się nie zal iczam , a i k upićje m ożna dosłow nie w k il k u k sięgarniach w k il k u najw ięk szych m iastach al bo prze z Inte rne t, w ięc jak b y w cal e ich nie b yło. Jak ie b yło i jest zain teresow an ie „Bib liografią” w tzw. środ ow isk u k om ik sow ym ? Październik 2006 Inne w ydaw nictw a Mark a Misiory. Częściow o w yże jna to odpow ie działe m , czyl i praw ie żadne . Z ainte re sow anie je st racze jdnie m dzisie jszym i pe rspe k tyw am i na przyszłość. Jak w ygląd ają Tw oje k on tak ty ze środ ow isk iem ?Czy uczestn iczysz n p. w k on w en tach ? Mam k ontak t z nie k tórym i osob am i i pojaw iam się na nie k tórych k onw e ntach . Na k il k u b yły ze m ną pub l iczne w yw iady. Czy pub lik ow ałeś artyk uły w k om ik sow ej prasie?Jeśli tak , to k ied y i n a jak i tem at? Je de n w „K rak e rsie ” na te m at k om ik su „Luck y Luk e ”. Je ste m czyte l nik ie m , a nie k rytyk ie m i w szk ol e w ol ałe m prze dm ioty ścisłe niż w ypracow ania z język a pol sk ie go. Jak ie rod zaje k om ik sów, k tórych autorów i b oh aterów n ajb ard ziej lub isz? R odzaje to fantasy, SFi w e ste rn. Boh ate row ie : Luck y Luk e , Th orgali Aria. Autorzy zaś to: H . J. Ch m ie l e w sk i, J. W rób l ew sk i, J. Ch rista i ob e cnie Le o, autor se rii „Św iaty Al de b arana”, i Se gre l l e s, autor nie znane jw Pol sce h iszpańsk ie jse rii „Elm e rce nario” D laczego w olisz k om ik s fran cusk i od am eryk ańsk iego i m an gi? Są poje dyncze w yjątk i. K om ik s francusk i je st autorsk i i je st duża db ałość o fab ułę. Um ie jscaw iam go na w yw ażonym środk u. K om ik s am e ryk ańsk i to je de n k onie c, a m anga – drugi. O b a to m asów k a, nacisk na il ość b e z zw racania uw agi na jak ość opow ie ści. W am e ryk ańsk im – dob ra grafik a, al e głów ny nacisk na dużo b ijatyk i, a ostatnio na jak najw ięk szą il ość k rw i. W m andze – na b e zse nsow ne dyw agacje i gadk i-szm atk i praw ie b e z ak cji i praw ie nie zm ie nny nudny stylgrafik i. Jak ie są Tw oje b ieżące k om ik sow e projek ty? Z nów pow ie m „czasy się zm ie niły”. Z czyste go se ntym e ntu k upuję w ięk szość prac pol sk ich autorów , natom iast inte re sujące m nie k om ik sy francusk ojęzyczne , w yłącznie , po niższe jce nie , k upuję z drugie jręk i za granicą, czytam i dl a sie b ie , syna i k il ku znajom ych tłum aczę na język pol sk i. Może k ie dyś napiszę o w e ste rnie w k om ik sie am e ryk ańsk im i zach odnioe urope jsk im , o czym nigdy do nas nie doch odziły żadne w iadom ości, al e zape w ne b ędzie to racze jrodzaj... spisu niż k rytyczne janal izy. D zięk ujęza rozm ow ę. R ozm aw iał: M ich ał Błażejczyk