Problemy trzeba rozwiązywać natychmiast
Transkrypt
Problemy trzeba rozwiązywać natychmiast
Zbliżenia Problemy trzeba rozwiązywać natychmiast Rozmowa z Krzysztofem Bartosem, managerem Działu Oświetlenia GTV Jak GTV buduje swoją przewagę konkurencyjną? Działalność oświetleniowa GTV rozpoczęła się sześć lat temu. Ustaliliśmy wtedy konkretną strategię rozwoju, która od samego początku się sprawdza i przynosi wymierne korzyści. Z roku na rok mamy coraz lepsze wyniki sprzedażowe i mocniejszą pozycję rynkową. Naszą politykę widać wyraźnie na rynku – nasze kanały dystrybucji są jasno określone. Nie oznacza to, że nie jesteśmy elastyczni. Zależy nam przede wszystkim na tworzeniu uporządkowanego rynku dystrybucji, aby każdy wchodzący w skład tego łańcucha mógł stosownie zarabiać. Jeśli hurtownia rośnie, my rośniemy razem z nią. Co zmieniłby Pan na rynku oświetleniowym? Życzyłbym sobie, żeby rynek oświetleniowy krystalizował się, tzn. żeby wiadomo było, kto i czym handluje. Pojawia się coraz więcej firm z różnymi pomysłami i produktami. Nie do mnie należy ocena tego zjawiska. Być może konsument wymaga takiej różnorodności. Czy to psuje rynek? Na pewno nie pozwala należycie zarabiać. Mało jest firm, które stać na długofalową strategię sprzedaży. GTV posiada spójną, przemyślaną i długofalową strategię rozwoju. Jesteśmy całkowicie stabilni biznesowo i to wzmacnia naszą odporność na negatywne zmiany, jakie zachodzą na rynku oświetleniowym. i posprzedażny na bardzo wysokim poziomie. Szybko odpowiadamy na zapytania ofertowe, które przesyłają nam kontrahenci. Nasz serwis dba, żeby klient mógł wszystko sprawnie załatwić. Przypomina to trochę pracę w piekarni. Problemy trzeba rozwiązywać natychmiast, a nie zastanawiać się nad drobiazgami. Dzięki temu idzie się dalej. Mamy także w planach stworzenie działu projektowego oświetlenia. W ten sposób pomożemy generować zapotrzebowanie rynku inwestycji na produkty GTV, a co za tym idzie pomóc hurtowniom obsłużyć więcej inwestycji. Jakie są dzisiejsze oczekiwania hurtowni względem GTV? Produkty GTV są rozpoznawalne, więc pracownicy hurtowni wiedzą już, co chcą od nas kupić. Zależy im, żeby dostać towar jak najszybciej i jak najtaniej. Cieszy mnie to, że sprzedawcy oczekują też wiedzy. Chcą, żeby nasi przedstawiciele przyjechali i pokazali produkty. Systematycznie wzrasta liczba ludzi GTV pracujących w terenie. Organizujemy także spotkania w naszej siedzibie w Pruszkowie. Są to merytoryczne szkolenia z zakresu negocjacji i organizacji pracy, połączone ze szkoleniami produktowymi. Z czego wynika nasilenie konkurencji w branży? Kiedyś rynek był w rękach kilku podmiotów. Rozwój technologii LED spowodował rozdrobnienie. Wynika to z łatwości posiadania produktów. Nie ma żadnych barier, żeby stać się importerem. Wystarczy wybrać się na Daleki Wschód, pojeździć po fabrykach i sprowadzić towar do Polski. Pieniądze, jakie można zarobić, zachęcają do realizowania transakcji. Niestety, często są to transakcje jednorazowe, które zostawiają trwały, szkodliwy ślad. Mamy takich klientów, którzy odeszli od nas, uwiedzeni „rewelacyjną ofertą”. Po jakimś czasie wrócili, ponieważ poczuli się oszukani: cena była niska, ale towar kiepskiej jakości. Dziś każdy musi mieć w ofercie produkty ledowe. Klient ma w GTV gwarancję odpowiedniego serwisu, wysokiej jakości towaru i ceny, która jest rozsądna względem oferty rynkowej. Dlaczego hurtownia elektrotechniczna powinna wziąć do sprzedaży oświetlenie GTV? Sprzedajemy wyłącznie przez hurtownie. Dzięki temu nasz partner ma pewność, że nie będzie musiał gdzieś przypadkowo konkurować z tymi samymi produktami. Nie rywalizujemy z własnymi klientami na rynku inwestycji. Nasi handlowcy wspomagają pracę handlowców naszych dystrybutorów, mogą także w krótkim czasie dostarczyć w dowolną części Polski próbki naszych produktów. Nasz klient ma zagwarantowaną jakość, serwis sprzedażny 50 Rynek Elektryczny 9/2014 Zbliżenia Wspomagamy w ten sposób naszych klientów, mamy ogromny wkład w uświadamianie rynku o dobrych i złych wyborach sprzętu oświetleniowego. Przyznam, że mamy bardzo pozytywny feedback z rynku o naszej działalności szkoleniowej. Jak GTV zbiera doświadczenia na rynku? Podkreślam pracownikom: jeśli jest źle, trzeba wiedzieć dlaczego. Jeśli jest dobrze, też trzeba wiedzieć dlaczego. Można się cieszyć z każdego przyrostu, ale trzeba być także na niego przygotowanym. Tylko przypadek sprawia, że obroty wymykają się spod kontroli i są nieprzewidywalnie wysokie. Wtedy należy przypuszczać, że np. konkurencja popełniła błąd albo nieoczekiwanie poprawiły się warunki makroekonomiczne. Nikt nie poradzi sobie ze zmianami, na które nie jest przygotowany. Trzeba mieć cały czas kontakt z tym, co się dzieje na rynku. Ja też jestem konsumentem, bacznym obserwatorem. Wiem, czego rynek może potrzebować. GTV szuka najlepszych rozwiązań, a to oznacza między innymi stworzenie poczucia maksymalnego komfortu dla użytkowników naszych produktów. Czy nie brakuje Panu relacji z końcowymi użytkownikami? Faktycznie nie mamy bezpośrednich relacji z projektantami czy końcowymi użytkownikami. Jednak pozycja GTV pozwala już na kreowanie trendów na rynku, sugerowania klientom rozwiązań, jakie mogą zastosować. Robimy to między innymi za pomocą reklam naszych produktów oświetleniowych, które są zamieszczane w kilkunastu tytułach prasowych. Bierzemy także udział w setkach spotkań szkoleniowych, jakie przeprowadzamy wspólnie z naszymi dystrybutorami. Dzięki temu produkty GTV są dobrze oceniane, samoistnie pojawiają się też w projektach. Jaka jest perspektywa rozwoju biznesu GTV? Nasz sposób pracy na rynku jest jasno określony. Poprzez rzetelność, szerokość oferty oraz kompetentny zespół sprzedażowy będziemy starali się poszerzać nasz udział w rynku. W tym momencie rozwoju gospodarki krajowej potrzebne jest też mocne zaplecze finansowe, aby swoim partnerom biznesowym pomagać, choćby uruchamiając procedury kredytowania. GTV jest na tyle silne, że jest w stanie to robić. Mówiąc o perspektywach, nie sposób nie wspomnieć o ekspansji na rynki zagraniczne. Mocno rozwijamy eksport na rynki pribałtyki oraz do naszych południowych sąsiadów – Czech, Słowacji, Węgier. Zaczynamy współpracę również z niemieckimi partnerami. Od dwóch lat firma działa na ogromnym rynku brazylijskim. Nasz oddział GTV Brasil za chwilę zacznie wprowadzać do swojej oferty również produkty oświetleniowe. To pokazuje, że skala naszej działalności jest już globalna. Myślę, że perspektywy są naprawdę ciekawe. Jak przebiega 2014 rok? Jest to bardzo dobry czas dla GTV. Właśnie zaczęła się aktywniejsza część roku. Wielu klientów, dostrzegając nasze zalety, dąży do zwiększenia współpracy z nami. Jestem zatem spokojny o wyniki działu oświetleniowego. Dziękuję za rozmowę Małgorzata Kozińska Rynek Elektryczny 9/2014 51