chemia ma znaczenie

JAK BYĆ CZŁOWIEKIEM?
Poznając nowych ludzi, oceniamy ich według naszej własnej skali. Szufladkujemy. Tych
lubimy bardziej, tamci nas irytują, a inni – wiecznie nie mają czasu. Wiemy, z kim lubimy
przebywać, kto jest dla nas wartościowy. Sami określamy, jakie hasła widnieją na każdej z
szuflad (jednak tę – oznaczoną 'idioci' – każdy z nas ma pewnie wielkości szafy).
A może więcej wart jest ten, kto więcej zarabia? Świat kręci się wokół pieniędzy.
Wprawdzie dużo bogatych pomaga biednym, współczuje cierpiącym z powodów chorób,
nietolerancji, nierówności społecznych, a nawet ratuje zagrożone gatunki. Prawda, mają do
tego możliwości. Jednak czy taki człowiek wart jest więcej niż staruszka przygarniająca jakąś
„kocią powsinogę” w opłakanym stanie? Oboje czynią dobro. Jednak na różną skalę.
Świat jest materialistyczny. Jakimś cudem ci, co mają najmniej, potrafią dać najwięcej,
choćby dobroci, miłości, rad, współczucia, uśmiechu.
Pod względem ekonomicznym bardziej wartościowy jest bogaty, a gdy jeszcze w dodatku
sławny... na wiele może się przydać. Nie zawsze da się w nim (bogatym oczywiście)
odszukać jednak odpowiedni pierwiastek, który gwarantuje wartościowość jednostki –
pierwiastek ludzki. Można go znaleźć w ludziach z natury dobrych, niezapatrzonych w
pieniądz.
Cenić pieniądz ponad drugiego człowieka? W tym rozrachunku osoba wybierająca majątek
sama pozbawia się człowieczeństwa.
Wartości człowieka nie określa się na podstawie jego markowych ciuchów (bądź ich braku),
lecz jego czynów, słów i tego, jakimi wartościami się kieruje.
MSD