Parafia Podwyższenia Krzyża

Transkrypt

Parafia Podwyższenia Krzyża
Spod zawadzkiego
KRZYŻA
Parafia Podwyższenia Krzyża Świętego w Zawadzie
MIESIĘCZNIK 26.V.2013-23.VI.2013r. Nr 428 Rok XXI
Słowo proboszcza …
Kult
Najświętszego Serca Pana Jezusa
Czerwiec to miesiąc w sposób
szczególny poświęcony czci Najświętszego
Serca Pana Jezusa. Kult Serca Jezusowego
wywodzi się z czasów średniowiecza; początkowo miał charakter prywatny, z czasem ogarnął szerokie rzesze społeczeństwa.
Główna zasługa w rozpowszechnianiu się nabożeństwa do Najśw. Serca
Pana Jezusa przypada skromnej zakonnicy, wizytce, św. Małgorzacie Marii Alacoque (1647-1690). Żyła ona w zupełnym
ukryciu w klasztorze w Paray-le-Monial we
Francji.
Pan Jezus dał św. Małgorzacie Alacoque
dwanaście obietnic, dotyczących czcicieli
Jego Serca:
1. Dam im łaski, potrzebne w ich stanie.
2. Ustalę pokój w ich rodzinach.
3. Będę ich pocieszał w utrapieniach.
4. Będę ich pewną ucieczką w życiu, a szczególnie w godzinę śmierci.
5. Będę im błogosławił w ich przedsięwzięciach.
6. Grzesznicy znajdą w mym Sercu źródło i
ocean miłosierdzia.
7. Dusze oziębłe staną się gorliwymi.
8. Dusze gorliwe prędko dojdą do doskonałości.
9. Będę błogosławił domom, w których wizerunek Serca mojego będzie czczony.
10. Osoby, które będą to nabożeństwo rozszerzały, będą miały imię swoje wypisane
w Sercu moim.
11. Dam kapłanom dar wzruszania serc nawet najzatwardzialszych.
12. W nadmiarze miłosierdzia Serca mojego przyrzekam tym wszystkim, którzy będą
komunikować w pierwsze piątki miesiąca
przez dziewięć miesięcy z rzędu w intencji
wynagrodzenia, że miłość moja udzieli łaskę pokuty, iż nie umrą w mojej niełasce,
ani bez Sakramentów świętych, a Serce
moje będzie im pewną ucieczką w ostatniej
godzinie życia.
Stolica Apostolska dopiero po
ścisłych i dokładnych badaniach zezwoliła
na obchodzenie święta, jak i na cześć wizerunków Jezusowego Serca w formach dzi-
siaj powszechnie przyjętych. Po raz drugi
Kościół pośrednio zatwierdził objawienia,
dane św. Małgorzacie Marii Alacoque, kiedy po surowym procesie wyniósł ją do
chwały ołtarzy. Jej beatyfikacja odbyła się
w roku 1864, a kanonizacja w roku 1920.
Pierwszym z papieży, który zatwierdził
nabożeństwo do Serca Pana Jezusa a także
święto dla niektórych diecezji i zakonów
był Klemens XIII. Uczynił to w roku 1765
- a więc prawie w sto lat po wspomnianych
objawieniach. Decydującym jednak w tej
sprawie stał się memoriał biskupów polskich wysłany do tegoż papieża w 1765
roku. Memoriał podaje najpierw historyczny przegląd kultu, z kolei uzasadnia
bardzo głęboko godziwość i pożytki płynące z tego nabożeństwa. Papież Pius IX
w roku 1856 rozszerzył święto Serca Pana
Jezusa na cały Kościół. Leon XIII 31 grudnia 1899 roku oddał Sercu Jezusowemu w
opiekę cały Kościół i rodzaj ludzki.
Kościół widzi w nabożeństwie do
Serca Jezusowego znak miłości Boga ku
ludziom. Chce także rozbudzić w sercach
ludzkich wzajemną miłość ku Bogu poprzez to nabożeństwo. Nadto sam Chrystus
nadał temu nabożeństwu wybitnie kieru-
nek ekspiacyjny: ma nas ono uwrażliwiać
na grzech, mobilizować w imię miłości
Chrystusa do walki z nim oraz do wynagradzania za tych, którzy najwięcej ranią Boże
Serce. Bóg jest miłością. Z miłości Bożego
Serca istnieje cały wszechświat i rodzaj
ludzki. Kiedy zaś rodzaj ludzki sprzeniewierzył się Panu Bogu, swojemu Stwórcy,
Bóg nadal go nie przestał miłować. Dowodem zaś tej niepojętej miłości było to,
że dał swojego Syna. Uosobieniem tej największej Bożej miłości jest Serce Jezusowe.
Ta właśnie miłość dla rodzaju ludzkiego
kazała Jezusowi przyjść na ziemię, przyjąć
dla zbawienia rodzaju ludzkiego okrutną
mękę i śmierć. Z miłości tego Serca powstał Kościół, sakramenty święte, a wśród
nich Sakrament Miłości - Eucharystia.
Nabożeństwo do Serca Jezusowego nakłada również zobowiązania. Człowiek nie
powinien nadużywać dobroci Bożego Serca. Powinien mieć do tego Serca nieograniczone zaufanie. Dlatego może i powinien
uciekać się do tegoż Serca we wszystkich
swoich potrzebach. Nie powinien jednak
ranić tegoż Serca na nowo grzechami. Kiedy jednak słabość ludzka na nowo pchnie
nas w bagno grzechu i w niewolę szatana,
mamy prawo zawsze ufać w miłosierdzie
Boże, które gotowe jest przyjść nam z pomocą i nas wybawić.
Nabożeństwo do Najświętszego
Serca Jezusowego skłania również do aktów pokutnych za grzechy innych. Kto miłuje Boże Serce, ten będzie starał się temuż
Sercu wynagradzać za grzechy braci. Tak
więc nabożeństwo to budzi także świadomość i odpowiedzialność społeczną. Nabożeństwo do Serca Jezusowego nagli do
naśladowania cnót tego Serca - a przede
wszystkim miłości we wszelkich jej przejawach.
Przeżyjmy miesiąc czerwiec owocnie
i ku pożytkowi
naszej parafii i osobistemu.
proboszcz
Ks. Roman IMIOŁCZYK
I KOMUNIA ŚW. W ZAWADZIE - NIEDZIELA 19 maja 2013r.
1.BIELAT Przemysław
2.BOBER Karolina
3.BOBER Marta
4.DUDA Michał
5.FOJCIK Nicola
6.GLENC Weronika
7.GRUSZKA Mateusz
8.HERCOG Emilia
9.HERCOG Oliwia
10.HYŁA Szymon
11.JANIK Natalia
12.KIRSZNIAK Adam
13.KŁOSEK Agata
14.MARCINEK Michał
15.MAROSZEK Alicja
16.PYTLIK Wiktor
17.ROGOS Kewin
18.SANKALA Sylwester
19.TRONT Maksymilian
20.WYREMBAK Adam
21.WYREMBAK Filip
ŻYWOTY ŚWIĘTYCH
13 czerwca
Święty Antoni z Padwy,
prezbiter
i doktor Kościoła
artykuł na str. 6
2
„JAN PAWEŁ II
- PAPIEŻ RODZINY”
’’Coraz bliżej Watykanu‘’
Z końcem maja 1967 przychodzi
wiadomość z Rzymu, że papież Paweł VI
ogłosił nominację 27 nowych kardynałów
podnosząc liczbę członków Świętego Kolegium do 120. W dniu 26.VI.1967 roku
ks. arcybiskup Karol Wojtyła w Auli Pia w
Rzymie otrzymuje godność kardynalską.
Spod zawadzkiego krzyża 26.V.2013-23.VI.2013r.
28 czerwca kardynał Wojtyła i inni nowo
mianowani kardynałowie zbierają się w
kaplicy Sykstyńskiej wypełnionej po brzegi publicznością. Wspólnie składają ślubowanie, po czym kolejno podchodzą do
Ojca świętego, a Paweł VI nakłada im na
głowę „Beretta rossa”, czyli czerwony biret, wymawiając tradycyjną formułę: „Na
chwałę Boga wszechmogącego i na chwałę Kościoła przyjmij tę oznakę godności
kardynalskiej, dla której musisz się stać
obrońcą wiary aż do przelania krwi”. Równocześnie Papież przydziela każdemu kościół rzymski - w nawiązaniu do starożytnej tradycji, według której kardynałowie
stanowili grupę proboszczów rzymskich
pomagających papieżom w rządach Kościołem. Kardynał Wojtyła otrzymuje kościół San Cesareo in Palatio - stary, piękny
kościółek na Palatynie, obok Term Caracalli, przy początku via Appia Antica. Gdy
kardynał Wojtyła podchodzi do Papieża,
po raz pierwszy w Sykstynie rozlegają się
brawa. 28 czerwca kardynał Wojtyła i inni
nowo mianowani kardynałowie zbierają
się w kaplicy Sykstyńskiej wypełnionej po
brzegi publicznością. Wspólnie składają
ślubowanie, po czym kolejno podchodzą
dokończenie na str. 3
„JAN PAWEŁ II
- PAPIEŻ RODZINY” - c.d
do Ojca świętego, a Paweł VI nakłada im
na głowę „Beretta rossa”, czyli czerwony
biret, wymawiając tradycyjną formułę:
„Na chwałę Boga wszechmogącego i na
chwałę Kościoła przyjmij tę oznakę godności kardynalskiej, dla której musisz
się stać obrońcą wiary aż do przelania
krwi”. Równocześnie Papież przydziela
każdemu kościół rzymski - w nawiązaniu
do starożytnej tradycji, według której
kardynałowie stanowili grupę proboszczów rzymskich pomagających papieżom
w rządach Kościołem. Kardynał Wojtyła
otrzymuje kościół San Cesareo in Palatio stary, piękny kościółek na Palatynie, obok
Term Caracalli, przy początku via Appia
Antica. Gdy kardynał Wojtyła podchodzi
do Papieża, po raz pierwszy w Sykstynie
rozlegają się brawa.
Tym samym kardynał Wojtyła rozpoczął
okres jeszcze intensywniejszej służby
Kościołowi i wiernym. Nie łatwa była to
praca, albowiem rządy komunistyczne w
Polsce nie ułatwiały Kościołowi spełniania
swej misji. Kiedy władze cywilne odmówiły we wrześniu 67 roku ponownie paszportu Prymasowi Polski Kardynałowi Stefanowi Wyszyńskiemu, kardynał Wojtyła nie
wyjechał do Rzymu na znak solidarności.
Dnia 2.XI.1967 roku kardynał Karol Wojtyła odprawił mszę św. w kaplicy obozowej
w Oświęcimiu i nawiedził celę, w której
zginął śmiercią męczeńską ks. Maksymilian Kolbe.
Jako kardynał nadal pracował w różnych
Kongregacjach Kurii Rzymskiej. W tym
okresie często odwiedzał swoje rodzinne
Wadowice, celebrując msze św. w kościele, w którym był chrzczony. Aktywnie brał
udział w obchodach 50-lecia Katolickiego
Uniwersytetu Lubelskiego, ponawiał wielokrotnie starania o beatyfikację królowej
Jadwigi, Brata Alberta i innych polskich
kandydatów na ołtarze. Dnia 21.XII.1968
roku kardynał Karol Wojtyła odprawił
mszę św. w kościele św Anny w Krakowie
przy zwłokach profesora Stanisława Pigonia, wygłosił kazanie oraz poprowadził
pogrzeb od bramy cmentarnej na Rakowicach w Krakowie.
W „Roczniku Filozoficznym” opublikował
swoje prace: „Problem teorii moralności”
i w „Nurcie zagadnień posoborowych”.
Drukował również w „Osservatore Romano” i w „’Tygodniku Powszechnym”.
Wiele uwag poświęcał zawsze Polonii za
granicami Polski, utrzymał kontakty ze
środowiskami. Aktywnie działał w Klubie
Inteligencji Katolickiej w Krakowie. Kontaktował się także z wyznawcami innych
wiar, m. in. dnia 28.II.1969 roku odwiedził
synagogę w Krakowie przy ul. Szerokiej.
Dnia 8.IV.1969 roku kardynał Wojtyła odprawił mszę św. i wygłosił kazanie w ko-
ściele św. Anny w Krakowie nad trumną
prof. Zenona Klemensiewicza z UJ, który
zginął w katastrofie lotniczej koło Zawoi
w Beskidach. W dniu 18.V.1969 kardynał
uczestniczył w uroczystości wmurowania
kamienia węgielnego pod budowę pierwszego w Nowej Hucie kościoła na osiedlu
Bieńczyce. W roku tym wyjeżdżał do Kanady, gdzie spotykał się z Polakami ze
wszystkich większych skupisk. Przyjmowany był gorąco i owacyjnie. W innych
latach odwiedzał wiele razy USA, Niemcy,
Francję, Austrię i wszędzie bywał w środowiskach polonijnych.
W dniu 6.XI.1970 roku odprawił modły w
25 rocznicę śmierci Wincentego Witosa,
przywódcy ludowców i byłego premiera
rządu RP. Na początku 1971 roku ukazała się Księga Pamiątkowa poświęcona
kardynałowi Wojtyle, w 25-lecie święceń
kapłańskich. Kardynał Karol Wojtyła wraz
z Prymasem Polski Kardynałem Stefanem
Wyszyńskim oraz kardynałem Królem z
USA uczestniczył 17.X.1971 roku w Rzymie
w bazylice św. Piotra w uroczystości beatyfikacji o. Maksymiliana Kolbego. Dnia
24.XII.1971 roku ksiądz kardynał odprawił
mszę św. pasterkę na placu w Krakowie
- Nowej Hucie na osiedlu Mistrzejowice; Tysiące wiernych stały pod gołym niebem,
On celebrował mszę św. pod daszkiem, za
zbudowanie którego władze dzielnicy wymierzyły karę.
W styczniu 1971 roku kilka dni kardynał
mieszkał i modlił się u sióstr Urszulanek
na Jaszczurówce. Jeździł na nartach.
W dniu 2.VII. tego roku podczas pielgrzymki na Jasną Górę kardynał koncelebrował
mszę św. wraz z 15 duszpasterzami, wygłosił kazanie i dokonał aktu oddania w
niewolę Maryi.
W dniu 29.VII.72 roku w Zakopanem na Bachledówce kardynał odbył spacery z księdzem Prymasem Stefanem Wyszyńskim, z
młodzieżą grał w piłkę, brał udział w wieczorku piosenki. Wraz z księdzem Prymasem wysłuchał koncertu amatorskiego zespołu góralskiego z Ratułowa. Zaś 30.VII.
w Dębicy wygłosił kazanie i przypomniał
sługę Bożego Edmunda Bojanowskiego w
jego setną rocznicę śmierci. Wielokrotnie w tym roku podejmował w kazaniach
temat „Kapłaństwa służebnego” wobec
Kościoła, wiernych. Jakże często mówił
o kościele powszechnym, kierującym się
równymi prawami dla wszystkich, potępiał przemoc, łamanie prawa, nawoływał
do wyzbycia się zła. W tym czasie ukazała
się kolejna książka Karola Wojtyły pt. „U
podstaw odnowy. Studium o realizacji Vaticanum II”. W dniu 19.V.1973 roku o godz.
8.30 uczestniczył w otwarciu grobowca
króla Polski Kazimierza Jagiellończyka.
Na początku listopada 1974 roku napisał
wstęp do książki Mieczysława Kotlarczyka
pt. „Sztuka żywego słowa” W pierwszych
dniach stycznia 1915 roku kardynał Wojty-
ła powołany został na przewodniczącego
Komisji do Spraw Apostolstwa Świeckich
w Polsce. Konferencja Episkopatu Polski
powołała Go także w tym czasie na przewodniczącego Komisji do Spraw Nauki
Katolickiej, na członka Komisji do Spraw
Instytucji Polskich w Rzymie i członka Komisji do Spraw Duszpasterstwa Ogólnego.
W pierwszej połowie maja 1975 roku zainicjował i prowadził modły z okazji 150
rocznicy urodzin sługi Marii Anieli Truszkowskiej, założycielki Zgromadzenia ss.
Felicjanek. Dnia 19.X.1975 roku wraz z
pielgrzymami z Krakowa uczestniczył w
Rzymie w bazylice św. Piotra w beatyfikacji Marii Teresy Ledóchowskiej.
Tego roku wiele publikował w „Roczniku
Filozoficznym” KUL na temat encykliki
„Humanae vitae”. AJak zwykle na początku 1976 roku przebywał w Zakopanem.
W połowie tego roku wyjechał do USA,
gdzie odwiedził wiele miast i środowisk
polonijnych, głosząc Słowo Boże. Po powrocie do kraju, w dniu 15.X.1976 roku,
w przeddzień odsłonięcia pomnika Grunwaldzkiego w Krakowie na Placu Matejki,
kardynał Karol Wojtyła odprawił mszę św.
w katedrze na Wawelu przy grobach zwycięzcy spod Grunwaldu, króla Władysława
Jagiełły i jego małżonki błogosławionej
królowej Jadwigi. W tym czasie kardynał
otrzymał tytuł doktora honoris causa Uniwersytetu Jana Gutenberga w Moguncji.
Dnia 15.V.77 roku w Nowej Hucie konsekrował kościół nazwany Arką Pana. W dniu
26.VI.1977 roku wziął udział w obchodach
jubileuszowych 50-lecia kapłaństwa ks.
prałata dziekana dra Edwarda Zachera,
byłego katechety w Liceum w Wadowicach. W roku 1978 wyjeżdżał kilka razy do
Rzymu by uczestniczyć w pracach komisji
biskupów oraz naukowców. W dniu 6.VIII.
tego roku zmarł w Rzymie Ojciec Święty
Paweł VI. Kardynał Karol Wojtyła wyjechał
do Watykanu na uroczystości pogrzebowe,
a następnie na konklawe. Już 26 sierpnia
1978 roku konklawe wybrało papieżem
Jana Pawła I. Po audiencji u nowego papieża, kardynał Karol Wojtyła wrócił do
Krakowa, by zaraz udać się do Niemiec
oraz innych państw. Wszędzie głosił Słowo
Boże wynikające z ducha II Soboru Watykańskiego. I oto niespodziewanie w nocy
z dnia 28 na 29.IX.1978 roku nadeszła z
Rzymu wiadomość, że Papież Jan Paweł I
nagle zmarł. Kardynał Karol Wojtyła 3.X.
tego roku udał się do Rzymu na pogrzeb
oraz konklawe. W uroczystościach tych
brali udział polscy kardynałowie. Cały Kościół katolicki z zapartym tchem śledził
pracę kardynałów.
Kto następcą Jana Pawła I-go?
Opracowała E.K.
Kto następcą Jana Pawła I-go?
Opracowała E.K.
Spod zawadzkiego krzyża 26.V.2013-23.VI.2013r.
3
MATKA BOŻA FATIMSKA
WŚRÓD NAS (część XX)
13 maja rozpoczęliśmy tegoroczne Nabożeństwa Fatimskie. Nabożeństwo
Fatimskie jest odpowiedzią na dwa wezwania Maryi: do modlitwy różańcowej i do
czynienia pokuty za grzeszników. Wyzwala
gorącą modlitwę, rodzi radość ze spotkania
z Maryją, która prowadzi lud do Swojego
Syna. Wieczorna procesja ze świecami i figurą Matki Bożej przypomina Fatimę i to,
co się tam działo w czasie objawień Łucji
oraz Hiacyncie i Franciszkowi - dziś już błogosławionym. Nabożeństwo Fatimskie uczy
nas codziennego trwania w zjednoczeniu z
Chrystusem, poprzez stanie przy Sercu Maryi. Ona ogarnia nas swoim Niepokalanym
Sercem i uczy żyć tym, czego pragnie od
nas Bóg.
Serdecznie zapraszamy wszystkich do
uczestniczenia w tych szczególnych spotkaniach z Matką Bożą. Orędzie fatimskie na polskiej
ziemi cz. II
W maju 1930 r. biskup diecezji Leiria oficjalnie zatwierdził wiarygodność objawień Matki Najświętszej w Cova da Iria,
a już rok później biskupi i lud Portugalii
poświęcili swój kraj Niepokalanemu Sercu
Maryi. Dzięki poświęceniu całego narodu
Niepokalanemu Sercu Maryi przez biskupów
w Fatimie w 1931 r. Portugalia została w
sposób cudowny ocalona przed rewolucją
komunistyczną niszczącą sąsiedni kraj. Nic
więc dziwnego, że z kolei w obliczu zbliżającej się wojny światowej w 1938 r. ponowiono poświęcenie sprzed siedmiu lat. Po
ludzku jest to niezrozumiałe - Portugalia do
końca wojny zdołała zachować swoją neutralność.
Początków kultu fatimskiego w
Polsce można dopatrywać się już w 1942 r.,
w akcie poświęcenia świata Niepokalanemu
Sercu Maryi przez Piusa XII. Dwaj wielcy
polscy pasterze - kardynał Hlond i kardynał
Sapieha - byli bardzo głęboko związani z
papieżem Piusem XII i można przypuszczać,
że nie tylko zapoznali się z treścią samego aktu, ale że znane też im były powody,
jakimi kierował się ówczesny Ojciec Święty, kiedy podejmował decyzję poświęcenia
świata Niepokalanemu Sercu Maryi.
Za właściwy początek nabożeństwa do Matki Bożej Fatimskiej a jednocześnie za punkt zwrotny w dziejach nabożeństwa fatimskiego w Polsce bez wątpienia
można uznać uroczyste poświęcenie Polski
Niepokalanemu Sercu Maryi dokonane przez
episkopat naszego kraju w 1946 r. W ten
sposób staliśmy się pierwszym po Portugalii
krajem, który podjął wielkie wezwanie z
Fatimy.
Decyzja o poświęceniu narodu
polskiego Niepokalanemu Sercu Maryi za-
4
padła na Jasnej Górze podczas plenarnej
Konferencji Episkopatu Polski, która miała
miejsce w dniach 3-4 października 1945 r.,
a więc w pierwszych miesiącach po zakończeniu działań wojennych i u progu życia
Kościoła w zupełnie nowej dla niego sytuacji. Nic więc dziwnego, że poświęcenie
przygotowywano poniekąd w konspiracji.
W oficjalnym komunikacie wydanym po
zakończeniu obrad nie wspomniano ani
słowem o podjętej decyzji powtórzenia na
ziemiach polskich aktów episkopatu portugalskiego z 1931, 1937 i 1940 r. jak również
aktu papieża Piusa XII z 1942 r. i dokonaniu
poświęcenia, które miało powstrzymać rozszerzanie się „błędów Rosji”. Pamiętajmy,
że już wtedy Matkę Bożą Fatimską uważano
w Polsce za „wroga systemu socjalistycznego”, ponieważ Jej orędzie przepowiedziało koniec bezbożnego ateizmu. By uniknąć
otwartego konfliktu z władzami, wiadomość
o planowanym poświęceniu przekazywano
drogą osobistych kontaktów. Prymas Polski zwrócił się również do kilku kapłanów,
prosząc ich o przygotowanie niezbędnych
materiałów, mających pomóc szerokim masom społeczeństwa w uświadomieniu sobie
rangi planowanego poświęcenia.
Pierwsza oficjalna informacja o
planowanym poświęceniu znalazła się dopiero w Liście Pasterskim Episkopatu na
Wielki Post 1946 r.
Prymas Polski dołożył wszelkich
starań, aby cały naród jak najlepiej przygotował się do uroczystego zawierzenia
Niepokalanemu Sercu Maryi. Trójstopniowy
akt poświęcenia miał zapewnić skuteczność
aktu poświęcenia, a tym samym pozwolić
spodziewać się oczekiwanych po nim owoców.
Poświęcenie Niepokalanemu Sercu Maryi potraktowano bardzo poważnie.
Przygotowanie do poświęcenia w parafiach
obejmowało kilka miesięcy, bo rozpoczęło
się już 31 marca, a samą uroczystość poprzedziło specjalne triduum, w którego
programie znajdowały się między innymi:
adoracja Najświętszego Sakramentu, rozmyślania maryjne i modlitwa różańcowa.
Triduum dawało też wiernym możliwość
przystąpienia do spowiedzi, aby w samą
uroczystość mogła się odbyć „wspólna komunia święta wśród śpiewów eucharystycznych”.
Biskupi zaangażowali się w przygotowania wszystkich uroczystości, począwszy od pierwszego etapu. Wśród inicjatyw
zasługujących na uwagę należy wymienić
opublikowanie specjalnego orędzia przez
nowo konsekrowanego biskupa Wyszyńskiego, który rozpoczął nim swe posługiwanie
w diecezji lubelskiej. On jeden - gdy inni
biskupi zadowolili się jednym listem obejmującym wszystkie trzy etapy poświęcenia - wystosował do swoich wiernych drugą
odezwę: „List pasterski na dzień poświęcenia Narodu Polskiego Niepokalanemu Sercu
Maryi”.
Nie mniej gorliwie przygotowywano się do drugiego etapu ślubowań. Sama
Spod zawadzkiego krzyża 26.V.2013-23.VI.2013r.
uroczystość diecezjalna była wielką manifestacją wiary.
Wreszcie nastąpił trzeci etap centralne uroczystości na Jasnej Górze, do
których biskupi przygotowywali się przez
dwudniowe rekolekcje. Z całej Polski ściągnęły rzesze pielgrzymów.
Biskupi zdawali sobie sprawę z
faktu, że ten doniosły akt nie może być
czymś jednorazowym, że należy nim żyć i
nieustannie go odnawiać.
Akt poświęcenia Niepokalanemu
Sercu Maryi dał początek kultowi fatimskiemu w Polsce. Trójstopniowe uroczystości i
ślubowania - najpierw w parafiach, potem w
diecezjach, na koniec ogólnopolskie na Jasnej Górze - sprawiły, że każdy mieszkaniec
Polski usłyszał słowa nadziei głoszone przez
Tę, która w Fatimie zapowiedziała, że „Jej
Niepokalane Serce zatriumfuje”. Usłyszał i zaczął żyć Jej orędziem. W wielu polskich
kościołach zaczęto odprawiać nabożeństwa
fatimskie. Ksiądz Cieślak w pierwsze soboty miesiąca organizował na Jasnej Górze
nabożeństwa w duchu fatimskim: były to
czuwania pokutne, odprawiane w duchu
wynagrodzenia Matce Najświętszej. On
też propagował w całym kraju nieustanną
adorację wynagradzającą. Ksiądz Cieślak
zapoczątkował również ideę codziennego
stawania wieczorem przed Matką Bożą, aby
złożyć Jej „raport dzienny ze swego postępowania... jak dziś spełniliśmy nasze maryjne ślubowania”. Wreszcie, pod opieką
księży pallotynów zaczęło się tworzyć Apostolstwo Niepokalanego Serca Maryi. Oni
też zaczęli organizować Sanktuarium Matki
Bożej Fatimskiej.
Tak rozpoczęła się na ziemiach
opanowanych przez „błędy Rosji” wyjątkowa droga Kościoła w Polsce, który jako jedyny zdołał zachować swoją wolność i niezależność, podczas gdy w innych krajach
bloku wschodniego Kościół znalazł się pod
znaczną kontrolą władz państwowych.
Poprzez swe poświęcenie Niepokalanemu Sercu Maryi Polska weszła na drogę fatimską do tego stopnia, że nie odnosi
się już do niej zachęta siostry Łucji, która
11 października 1992 r., potwierdzając w
rozmowie z kardynałem Padiyara z Indii
ważność poświęcenia dokonanego przez
papieża Jana Pawła II w 1984 r., mówiła,
że „nie ma potrzeby ponownego poświęcenia Rosji, ale każdy biskup może poświęcić
swoją diecezję Niepokalanemu Sercu Maryi, jeśliby tego chciał”. Polska uczyniła to
46 lat wcześniej.
Pozostał po poświęceniu tylko ślad
w postaci tytułów wielu świątyń, szczególnie tych przejmowanych w pierwszych latach po wojnie od protestantów. Mało kto
wie, że kościół pod wezwaniem Niepokalanego Serca Maryi prawie na pewno wiąże
się wydarzeniami z 1946 r.
ms(źródło:Fatima - światło dla świata,
Sorg OCD, Poznań 1992)
INTENCJE
MSZALNE
26 maja - 23 czerwca 2013r.
Niedziela 26.5.2013.
7.30 + Bożenę JĘCZMIONKA we
wspomnienie urodzin (Siarkowa 9)
10:30 + mamę Elżbietę KONIECZNY z okazji
Dnia Matki (ul. E. Plater 334d)
12:00 Msza Św. w intencji małżonków
Natalii i Mateusza RYSZKA z okazji
1. rocznicy ślubu i chrzest ich syna:
Dominik Marek RYSZKA
16:00 + księdza Stanisława ŁOWISZA
(ul. Konwaliowa)
Poniedziałek 27.5.2013.
18:00 + Jana i Franciszkę NACHTIGAL,
synową Agnieszkę, wnuka
Bolesława, Edmunda i Jadwigę
KŁOSEK, Artura i Annę KŁOSEK, syna
Jacka (ul. Szybowa)
Wtorek 28.5.2013.
56. rocznica utworzenia parafii w Zawadzie
7:00 + Adelę SZYMICZEK we wspomnienie
urodzin, męża Pawła i rodziców
18:00 Msza Św. w intencji Bernadetty
BAŃCZYK z okazji 54. urodzin
(ul. Wodzisławska 31, Syrynia)
Środa 29.5.2013.
7:00 + Teofila i Marię BUGDOŁ, Wiktora
BUGLA, 2 żony
(ul. Młodzieżowa 181e)
8:00 Msza Św. szkolna
18:00 + Wilhelma DRYJA, żonę Martę
w 6. rocznicę śmierci
(ul. Działkowców 22)
Czwartek 30.5.2013.
Boże Ciało
7:30 Msza Św. w intencji rodzin
należących do Ruchu Szensztackiego
Po procesji - ok. 10:00 + Julię NACHTIGAL
w 30. dzień po śmierci
16:00 + Helenę OSTRZOŁEK w 12. rocznicę
śmierci (ul. Konwaliowa 63)
Piątek 31.5.2013.
7:00 + Marię MOJŻESZ, męża Jana z okazji
Dnia Matki i Ojca
(ul. Chełmońskiego 52b)
18:00 + Anielę i Pawła BŁĘDOWSKI,
Stefana SZYDŁO (ul. A. Dzika 13)
Sobota 1.6.2013.
7:00 1) + Gertrudę i Teodora OPOLONY
(ul. Szybowa 42d)
2) + Jana KOŚCIELNIAK w 30. dzień
po śmierci
13:00 Msza Św. w intencji Danuty i Leszka
SZOTEK z okazji 25. rocznicy ślubu
(ul. Hoża 32)
17:00 + Marię BŁASZCZOK, 2 mężów, syna
Józefa (ul. Makowa 19)
sprzątanie: A. Dzika 5 - 12, 16
Niedziela 2.6.2013.
7.30 + Annę NIKEL w 30. dzień po śmierci
10:30 + Marię RAJMAN, męża Leona,
rodziców z obu stron
i pokrewieństwo – Msza ofiarowana
od syna Arkadiusza z Pszowa
12:00 Msza Św. w intencji Dominiki
MAJZNER z okazji 18. urodzin
16:00 + Stanisława JENDRYSIK
we wspomnienie urodzin
(ul. Młodzieżowa)
Poniedziałek 3.6.2013.
18:00 + Genowefę WRÓBEL, męża
Joachima (ul. Szybowa 65)
Wtorek 4.6.2013.
7:00 + Emilię SANECZNIK w rocznicę
śmierci, męża Fabiana, córkę
Agnieszkę, syna Stanisława,
Małgorzatę i Konstantego
BŁĘDOWSKI, syna Ryszarda
18:00 + Józefa BASZTON w 3. rocznicę
śmierci i rodziców (ul. Hoża 16)
Środa 5.6.2013.
7:00 + Jadwigę CHUDEK i Joannę
SZCZOTOK we wspomnienie urodzin
(ul. Rolnicza 11c)
8:00 Msza Św. szkolna
18:00 + Anielę KASZCZYNIEC (ul. Szybowa)
Czwartek 6.6.2013.
7:00 + Gintra CIESZYKA
(ul. Młodzieżowa 237)
14:00 ślub Łukasz FOJCIK – Kamila
GOŁĘBIOWSKA
18:00 + Pawła PORWOŁ w 14. rocznicę
śmierci
Piątek 7.6.2013.
7:00 + Antoniego RASEK we wspomnienie
urodzin i żonę Zofię (ul. Konwaliowa)
18:00 + Jana TWARDY W 8. rocznicę
śmierci (ul. Rolnicza)
Sobota 8.6.2013.
7:00 + Maksymiliana i Emilię PŁACZEK,
3 synów (ul. Długa)
15:00 Msza Św. w intencji Kamila
BIELACZEK z okazji 18. urodzin
– Msza ofiarowana od rodziców
i siostry (ul. E. Plater 45)
17:00 + Marię WDZIENCZNY w 26. rocznicę
śmierci
sprzątanie: A. Dzika 13 - 22
Niedziela 9.6.2013.
7.30 + Andrzeja BUGLA we wspomnienie
urodzin (ul. Długa 56)
10:30 + Annę TOSTA (ul. Chełmońskiego)
16:00 + Jadwigę MAJSTEREK w 1. rocznicę
śmierci
Poniedziałek 10.6.2013.
18:00 + Antoniego GLENC w rocznicę
śmierci, żonę Martę (ul. Oraczy 191)
Wtorek 11.6.2013.
7:00 + Rudolfa SOSNA we wspomnienie
urodzin (ul. Młodzieżowa)
18:00 + Jadwigę MAJSTEREK
we wspomnienie urodzin
Środa 12.6.2013.
7:00 + Bertę KIERMASZEK w 8. rocznicę
śmierci, męża Wilhelma
(ul. Konwaliowa)
8:00 Msza Św. szkolna
Czwartek 13.6.2013.
7:00 + Marka GRABIEC w 1. rocznicę
śmierci
19:00 + Józef KOCHA w 3. rocznicę śmierci,
rodziców
20:00 Nabożeństwo Fatimskie
Piątek 14.6.2013.
7:00 + Agnieszkę MANDERA w rocznicę
śmierci, męża Józefa, syna
Alojzego, Pawła i Celestynę
GARDIAŃCZYK (ul. Konwaliowa)
12:00 ślub Dawid WOJTCZYK – Barbara
BRAWAŃSKA
Sobota 15.6.2013.
7:00 + Damiana MOTYKA w 3. rocznicę
śmierci, matkę Walerię, Alojzję
i Augustynę KAŁUŻA, syna Łucjana
(ul. Młodzieżowa 200)
15:00 Msza Św. w intencji 30. latków
z Zawady z rocznika 1983
(ul. Długa 51)
17:00 + Annę DUDA w 21. rocznicę
śmierci, męża Franciszka, Annę
BASISTA w rocznicę śmierci, męża
Pawła (ul. Rolnicza)
sprzątanie: A. Dzika 21 - 34a
Niedziela 16.6.2013.
7.30 + Alojzego ŚWIERCZEK
w 21. rocznicę śmierci, żonę Jadwigę
(ul. Rolnicza)
10:30 + mamę Anielę BAŃCZYK w 30.
dzień po śmierci
(ul. Wodzisławska 31, Syrynia)
16:00 + Antoniego GAWLICZEK
(ul. E. Plater)
Spod zawadzkiego krzyża 26.V.2013-23.VI.2013r.
5
INTENCJE
Poniedziałek 17.6.2013.
18:00 + Helenę SZKATUŁA
we wspomnienie urodzin
(ul. A. Dzika 70d)
Wtorek 18.6.2013.
7:00 + Reginę i Wilhelma BIRAWSKI
(ul. Długa 19a)
Środa 19.6.2013.
7:00 + Otylię MATERZOK, męża Alojzego,
brata Henryka (ul. Kołłątaja 95)
8:00 Msza Św. szkolna
ŻYWOTY ŚWIĘTYCH
Święty Antoni
z Padwy
Ferdynand Bulonne urodził się w
Lizbonie w 1195 r. Pomiędzy 15, a 20 rokiem życia wstąpił do Kanoników Regularnych Św. Augustyna, którzy mieli swój
klasztor na przedmieściu Lizbony. Tam był
dwa lata, po czym przeniósł się do klasztoru w Coimbrze, które to miasto, obok Lizbony, było drugim ośrodkiem życia religijnego
i kulturalnego kraju. Tam zdobył gruntowne
wykształcenie teologiczne i w roku 1219
otrzymał święcenia kapłańskie.
W rok potem Ferdynand był
świadkiem pogrzebu pięciu franciszkanów
zamordowanych przez mahometan w Maroko. Z tej okazji po raz pierwszy usłyszał o
duchowych synach św. Franciszka z Asyżu
i natychmiast wstąpił do nich w Olivanez,
gdzie osiedlili się przy kościółku św. Antoniego Pustelnika. Z tej okazji Ferdynand
zmienił swoje imię na Antoni. Zapalony duchem męczeńskiej ofiary, postanowił udać
się do Afryki, by w Maroko oddać swoje życie dla Chrystusa. Jednak plany Boże były
inne. Antoni zachorował śmiertelnie i musiał
wracać do ojczyzny. Jednakże na Morzu
Śródziemnym zastała go burza i zapędziła
jego statek na Sycylię. Właśnie w roku 1221
odbywała się w Asyżu kapituła generalna
nowego zakonu. Antoni udał się tam i spotkał się ze św. Franciszkiem (+ 1226). Po
skończonej kapitule oddał się pod władzę
brata Gracjana, prowincjała Emilii i Romanii, który mu wyznaczył erem w Montepaolo
w pobliżu Forli.
Czas wykorzystał na pogłębienie
w sobie życia wewnętrznego i dla swoich
studiów. Ze szczególnym zamiłowaniem
zagłębiał się w Pismo święte. Równocześnie udzielał pomocy duszpasterskiej i
kaznodziejskiej. Sława jego kazań dotarła
niebawem do brata Eliasza, następcy św.
6
MSZALNE
Czwartek 20.6.2013.
7:00 + Małgorzatę RYSZKA
we wspomnienie urodzin
i 4. rocznicę śmierci, męża Dominika
(ul. Makowa 46)
Piątek 21.6.2013.
7:00 + Henryka i Emanuela RAJMAN,
Waleskę i Jana POWAŁA
(ul. Młodzieżowa)
Sobota 22.6.2013.
7:00 + Jana i Ernę SZYNDRA, rodziców
z obu stron (ul. Kąty 11c)
Franciszka. Ten ustanowił go generalnym
kaznodzieją zakonu. Odtąd Antoni przemierzał miasta i wioski, nawołując do poprawy
życia i pokuty. Dar wymowy, jego niezwykle obrazowy i plastyczny język, postawa
ascetyczna, żar i towarzyszące mu cuda
gromadziły przy nim tak wielkie tłumy, że
musiał głosić kazania na placach, gdyż żaden kościół nie mógł pomieścić słuchaczy.
W latach 1225-1227 udał się z kazaniami
do południowej Francji, gdzie z całą mocą
zwalczał szerzącą się tam herezję katarów
(albigensów). Kiedy powrócił do Italii, na
kapitule generalnej został wybrany ministrem (prowincjałem) Emilii i Mediolanu. W
tym czasie napisał Kazania niedzielne. W
roku 1228 udał się do Rzymu, by załatwić
pilne sprawy swojej prowincji. Z tej okazji
papież Grzegorz IX zaprosił go z okolicznościowym kazaniem. Wywarło ono na papieżu tak silne wrażenie, że nazwał Antoniego
„Arką Testamentu”. Papież polecił mu wówczas, by wygłaszał kazania do tłumów pielgrzymów, którzy przybywali do Rzymu. Na
prośbę kardynała Ostii Antoni napisał Kazania na święta. Wygłosił tam także kazania
wielkopostne.
Po powrocie do swojej prowincji
udał się do Werony, gdzie władcą był znany
z okrucieństw i tyranii książę Ezelin III. Był
on zwolennikiem cesarza i w sposób szczególnie okrutny mścił się na zwolennikach
papieża. Do niego wtedy należała także Padwa. Antoni wiedział, że naraża własne życie, miał jednak odwagę powiedzieć władcy
prawdę. Ku zdumieniu wszystkich tyran nie
śmiał go tknąć i wypuścił go cało.
Obdarzony wielu charyzmatami miał dar bilokacji, czytania w ludzkich sumieniach, proroctwa. Wykładał filozofię na
uniwersytecie w Bolonii. W roku 1230 na
kapitule generalnej Antoni zrzekł się urzędu
prowincjała (ministra) i udał się do Padwy.
Był zupełnie wycieńczony, zachorował na
wodną puchlinę. Opadając z sił, zatrzymał się w klasztorku w Arcella, gdzie przy
śpiewie O gloriosa Virginum wieczorem w
piątek, 13 czerwca 1231 roku, oddał Bogu
ducha mając zaledwie 36 lat.
Jego pogrzeb był wielką manife-
Spod zawadzkiego krzyża 26.V.2013-23.VI.2013r.
17:00 + Hildegardę STUDENT
we wspomnienie urodzin, męża
Bolesława, rodziców Annę i Pawła
MIKA (ul. Hoża 12a)
sprzątanie: A. Dzika 34b - 72d
Niedziela 23.6.2013.
7.30 + Franciszka TYTKO – z okazji Dnia
Ojca (ul. Paderewskiego 210)
10:30 + Jadwigę DUDA i rodziców z obu
stron (ul. Młodzieżowa 189a)
16:00 + Franciszka STRZEDUŁA
w 15. rocznicę śmierci
(ul. Konwaliowa 12)
stacją. Pochowano go w Padwie w kościółku
Matki Bożej. W niecały rok później, 30 maja
1232 roku, papież Grzegorz IX zaliczył go w
poczet świętych. O tak rychłej kanonizacji
zadecydowały rozliczne cuda i łaski, jakich
wierni doznawali na grobie św. Antoniego.
Komisja papieska stwierdziła w tak krótkim
czasie 5 uzdrowień z paraliżu, 7 wypadków
przywrócenia niewidomym wzroku, 3 głuchym słuchu, 2 niemym mowy, uzdrowienie 2 epileptyków i 2 wypadki wskrzeszenia
umarłych. Kult św. Antoniego rozszedł się
po całym świecie bardzo szybko. Grzegorz
IX bullą Cum iudicat w 1233 roku wyznaczył
dzień jego dorocznej pamiątki na 13 czerwca. Sykstus V w 1586 r. włączył jego święto
do kalendarza powszechnego Kościoła. Na
życzenie króla Hiszpanii Filipa V Innocenty XIII w roku 1722 ustanowił świętem 13
czerwca dla całej Hiszpanii i podległej jej
wówczas Ameryki Południowej. W Padwie
zainicjowano praktykę czczenia w każdy
piątek śmierci św. Antoniego i we wtorek
jego pogrzebu. W 1946 r. Pius XII ogłosił go
doktorem Kościoła.
Św. Antoni Padewski jest patronem zakonów: franciszkanów, antoninek
oraz wielu bractw; Padwy, Lizbony, Padeborn, Splitu; dzieci, górników, małżeństw,
narzeczonych, położnic, ubogich, podróżnych, ludzi i rzeczy zaginionych. Na miejscu
grobu św. Antoniego - Il Sancto - wznosi się
potężna bazylika, jedno z najbardziej popularnych sanktuariów w Europie. Przeprowadzone w 1981 r. badania szczątków Świętego ustaliły, że miał 190 cm wzrostu, pociągłą
twarz i ciemnobrązowe włosy. Na kolanach
wykryto cienkie pęknięcia, spowodowane
zapewne długim klęczeniem. W ikonografii św. Antoni przedstawiany jest w habicie
franciszkańskim; nieraz głosi kazanie, czasami trzyma Dziecię Jezus, które mu się wg
legendy ukazało (podobnie jedynie legendą jest jego kazanie do ryb czy zniewolenie muła, żeby oddał cześć Najświętszemy
Sakramentowi, by w ten sposób zawstydzić
heretyka). Jego atrybutami są: księga, lilia,
serce, ogień - symbol gorliwości, bochen
chleba, osioł, ryba.
Opracowała E.K.
ZADANIE
gazetki
numeru
428
Kącik MILUSIŃSKICH
Drogie Dzieci,
przed Wami ostatnie tygodnie nauki w
szkole, a potem już te upragnione, wyczekiwane przez wszystkich wakacje. Wakacje – a czy wiecie jaka jest etymologia/
pochodzenie tego słowa?
Drugie zadanie też jest związane ze słowami
Nie zapominajcie zaglądać w czasie
wakacji do naszej parafialnej gazetki –
znajdziecie w niej jak zwykle zadania
konkursowe
Odpowiedzi do zadań z poprzedniego
numeru:
1. ta Antyfona to „Pod Twoją obronę”
2.w Polsce pierwsze nabożeństwo majowe
wprowadzili jezuici w Tarnopolu w roku
1838
3. hasło krzyżówki – „Król pokochał Esterę bardziej niż wszystkie kobiety”
Gratulujemy poprawnych odpowiedzi!
ZWYCIĘZCA KONKURSU DLA DZIECI:
Szymon GRABIEC kl. II b
ZWYCIĘZCY GRATULUJEMY
- NAGRODA
DO ODEBRANIA
U KS. PROBOSZCZA W ZAKRYSTII
KĄCIK PARAFIALNEJ
POEZJI AMATORSKIEJ
WIATR
Wicher wieje, szumi las
Ja tu jestem cały czas.
Idę przez te pola,
i widzę jaka piękna Twoja rola,
przez Ciebie stworzona
a dla nas przeznaczona,
byśmy tę ziemię uprawiali
i na niej przebywali.
Do syna Twego się modlili
w każdej życia chwili.
Bernadeta
BIULETYN PARAFIALNY Rzymskokatolickiej Parafii
Podwyższenia Krzyża Świetego w Zawadzie
Adres: ul. Paderewskiego 198, Wodzisław Śl. - Zawada tel. (32) 456 28 41
e-mail: [email protected]
http://www.krzyz-zawada.katowice.opoka.org.pl/
(Pismo przeznaczone do użytku wewnetrznego parafii)
Redakcja: ks. Roman Imiołczyk, Andrzej Brawański,
Paweł Kubek, Eugenia Kowol, Jerzy Młynek, Dawid Rajman,
Monika Storka, Barbara Ferdyan - Tront, Katarzyna Wala,
Joanna Żaba
Skład komputerowy: Tadeusz Nowak
Spod zawadzkiego krzyża 26.V.2013-23.VI.2013r.
7
Kącik modelarski
Pierwszy lot modelem
RC
Nie twierdzę,że od razu nauczysz
się latać. Pamiętaj również, że nawet najlepsi rozbijają modele. Na samym początku
ja sam rozbiłem 3 modele samolotów. Pamiętaj, że tobie też się przydarzy. Nie twierdzę również, że nie będziesz potrzebował
czyjeś pomocy. Często samodzielna nauka
nie wystarczy. Patrząc na innych modelarzy
sterujących modelami można łatwo odnieść
wrażenie, że to nie jest takie trudne. Start
modelu w sumie jest prosty. Dodajemy pełen gaz, po chwili lekko ściągamy ster wysokości i już lecimy. Wszystko jest dziecinnie
proste do chwili kiedy model stwierdzi,że
jest stworzony do latania, a nie słuchania
ciebie. Wtedy pojawiają się nerwy, gwałtowne reakcje i najczęściej kończymy bardzo
szybko na ziemi niszcząc drogi albo długo
budowany model.
Przejdźmy więc do wykonania
pierwszego lotu. Krótkie przygotowania,
głęboki wdech, silnik wchodzi na obroty,
„zdrowaśka” i rzut. Model poszedł w górę.
Każdy z was na to czeka.
Zacznijmy więc od dokładnego wyważenia modelu z zainstalowaną aparaturą
zgodnie z instrukcją. Przed przystąpieniem
do lotu sprawdzamy napięcie zasilania w nadajniku i odbiorniku. Jeżeli jest ona prawidłowa wykonujemy następujące czynności:
-w nadajniku ustawiamy trymery w położeniu środkowym. Jest to bardzo ważne gdyż
w czasie lotu mamy pełny zakres regulacji w
obydwu kierunkach.
-sprawdzamy czy ster kierunku i ster wysokości znajdują się w położeniach neutralnych i gaz. Jeżeli są odchyłki to usuwamy je
skracając lub wydłużając cięgna popychaczy
przez wkręcania gwintowanych końcówek.
-stojąc za modelem twarzą w kierunku
lotu sprawdzamy prawidłowość wychyleń
sterów: Kierunku: -wychylenie drążka sterowniczego w nadajniku w prawo powinno
powodować wychylenie steru kierunku również w prawo.
-wychylenie drążka sterowniczego w lewo
powinno spowodować wychylenie kierunku w lewo. Wysokości: -wychylenie drążka
sterowniczego na siebie powinno spowodować wychylenie steru wysokości do góry.
-wychylenie drążka sterowniczego od siebie
powinno spowodować wychylenie steru wysokości w dół. -gaz czy płynnie silnik wchodzi na obroty. Sprawdzamy także geometrię
modelu,pewność mocowania skrzydeł i statecznika poziomego.
Pierwsze loty wykonujemy z ręki
przy słabym wietrze {1-4 m/s}. Po załączeniu nadajnika i odbiornika, po krótkim rozbiegu wypuszczamy model płynnym ruchem
8
ręki dokładnie pod wiatr. Nos modelu powinien być pochylony do dołu około 10 stopni. Model powinien wykonać prawidłowy lot
ślizgowy. Model po wypuszczeniu powinien
lecieć prosto i ślizgać się pod stałym kątem
do ziemi. Próby przeprowadzamy bez podwozia na trawiastym polu. Jeżeli model wykonuje poprawny lot i bez przeszkód ląduje
ślizgiem na brzuchu to możemy przystąpić
do pierwszego lotu z silnikiem. Startujemy
zawsze pod wiatr. Jeżeli jest silny wiatr to
zapomnij o pierwszym locie. Pierwszy lot
wykonaj puszczając model z ręki podobnie
jak przy pierwszym wypuszczeniu, ale już
teraz z uruchomionym silnikiem i podłączoną aparaturą. Gdy model wzniesie się powyżej 20 metrów wykonaj pierwszy zwrot w
prawo. Należy spokojnie i łagodnie kierować
model dużym łukiem, a potem to samo w
lewo. Po wykonaniu kilku skrętów powinniśmy wykonać pierwsze lądowanie spokojnie
i powoli schodząc w dół. Lądowanie wykonujemy przy podejściu pod wiatr co znacznie ułatwia i przyśpiesza wytrącanie szybkości. Obniż lot do 5 metrów i powoli wytracaj
wysokość. Musisz przewidzieć,że lądowanie
trenerem może zająć nawet do 90 metrów.
Nigdy nie ląduj ostro nurkując bo to zwiększa prędkość i kończy się wbiciem modelu
w ziemię. Pamiętaj też, że model kiepsko
ląduje w wysokiej trawie. Po pierwszych
lądowaniach na trawie przyjdzie czas na
zamontowanie podwozia i lądowanie na
utwardzonym lotnisku. Tutaj tylko trening
spowoduje, że model będzie płynnie lądował na ziemi. Na początku zaobserwujesz
typowe dla żółtodzioba odbijanie modelu o
powierzchnię lub lądowaniem z przechyłem
na jedne koło. Każda z opisanych powyżej
sytuacji powoduje wcześniej czy później
kraksę typową dla pierwszych lotów. Dopiero po wykonaniu 40 prawidłowych lądowań
możesz spokojnie powiedzieć,że już opanowałeś tę trudną operację. W powietrzu przy
wykonywaniu jakichkolwiek akrobacji musimy wykazać się wyobraźnią. Modele latają
ze znacznymi prędkościami. Model,który
wykonuje lot pionowy w dół traci na wysokości dwa trzy piętra w ciągu sekundy. Jeżeli
planujemy wykonać korkociągi to wysokość
początkowa powinna być bardzo duża,aby
nie zaliczyć kreta. Przy wykonywaniu lotów i
akrobacji w powietrzu wykazać się ogromną
rozwagą i spostrzegawczością. Pierwsze loty
mają to do siebie, że absorbują uwagę pilota
całkowicie na wykonywaniu podstawowych
czynności sterowania modelem. Zdarza się
wtedy, że nie obserwujemy otoczenia i na
przykład po wykonaniu skrętu model trafia
na drzewo,którego wcześniej nie zauważyliśmy. Twoje lotnisko powinno być oddalone
od samochodów, ludzi i zabudowań i rozpocznij samodzielne loty. Im więcej lotów
wykonasz tym łatwiej będzie ci to przychodzić. Nie przejmuj się jeżeli nie wyjdzie ci za
pierwszym razem. Podnieś model i spróbuj
ponownie bo warto.
Życzę tylu startów co i lądowań i
długich lotów.
Jerzy Młynek
Podziękowanie
Za udział
w uroczystościach pogrzebowych
+ Jana PANIC
Wszystkim, którzy w tak bolesnych dla nas chwilach
dzielili z nami smutek i żal,
okazali wiele serca i życzliwości
oraz uczestniczyli we Mszy św. pogrzebowej i ceremonii
śp. Jana PANIC
serdeczne „Bóg zapłać” składają:
żona Hilda PANIC, Beata, Irek,
Barbara, Wolfgang, Żaklina, Patryk i Krzysztof
Serdeczne „Bóg zapłać” ks. Proboszczowi
Romanowi Imiołczyk
Spod zawadzkiego krzyża 26.V.2013-23.VI.2013r.
Z MARYJĄ PO POLSCE
Co prawda miesiąc maj, który
kojarzony jest z Maryją, powoli dobiega końca, myślę jednak że warto o niej
pamiętać w każdym miesiącu tak, jak to
robią mieszkańcy Podhala. Jest taki zakątek na podhalańskiej ziemi, gdzie ludzie zawierzyli Matce Boskiej. Ludźmierz
– najstarsza parafia katolicka Podhala.
Pierwszy drewniany kościół wzniesiono
już w 1234r., kiedy do osady sprowadzono cystersów. Tutaj powstało również
przepiękne sanktuarium maryjne, którego największy skarb – cudowna figura Matki Boskiej Ludźmierskiej, zwana
Gaździną Podhala – ma już podobno 600
lat. Gdy w 1963 r., podczas prowadzonej
przez prymasa Stefana Wyszyńskiego
uroczystości koronacji figury, z rąk Madonny wysunęło się berło, pochwycił je
biskup Karol Wojtyła. Górale stwierdzili
wtedy krótko: „Cosik z tego bedzie”. I
było z biskupa mieliśmy papieża.
Historia tego urokliwego kościółka sięga już czasów rozbicia dzielnicowego i wiąże się z historią możnego
rodu Gryfitów, który już pod koniec XII
wieku otrzymał mocą nadań książęcych
we władanie ziemię podhalańską. W
1234 roku zbudowany zostaje piękny,
modrzewiowy kościół z trzema ołtarzami wewnątrz a tuż obok staje drewniany
klasztor, którego mieszkańcami zostają
Cystersi. Ciągłe najazdy Tatarów i zagrożenie ze strony zbójców powodują, że
zakonnicy przenoszą się i klasztor pozostaje opustoszały, ale kościół istnieje
nadal przekazany przez zakonników pod
zarząd diecezjalny.
W latach 1869-77 kościół został
rozebrany, a w jego miejscu wybudowano obecną murowaną świątynię w stylu
neogotyckim. Przeniesiono do niej rokokowy ołtarz z figurą Matki Boskiej Ludźmierskiej. W 2001 roku kościół otrzymał
tytuł bazyliki mniejszej. Tak jak wiele
innych miejsc kultu maryjnego, tak i to
miejsce wiąże się z pewnymi legendami i
cudami, których sprawczynią była Matka
Boska. Otóż ok. roku 1400, pewien węgierski kupiec, handlujący winem, jechał
na jarmark do Nowego Targu. Na ludźmierskich bagnach i torfowiskach zaskoczyła go noc. Kiedy zaczął się modlić,
wzywając Boga na pomoc, ujrzał otu-
loną w złocisty obłok postać uśmiechniętej Pani. Zachęcała go do podjęcia
jeszcze jednej próby wydostania się z
grzęzawiska. Wtem konie niespodziewanie nabrały sił i kupiec wyprowadził
wóz na trakt. Jechał, prowadzony przez
świetlistą postać, która przywiodła go
przed kościół w Ludźmierzu. Zrozumiał,
że jest to Matka Boża. Kiedy chciał uklęknąć i podziękować, zjawa zniknęła, a w
miejscu gdzie klęczał, zaczęło bić źródełko. Kupiec złożył śluby, że przyniesie do
kościoła figurkę podobną do Tej, którą
spotkał. Złożone śluby widać spodobały
się Bogu, bo obdarzył figurkę i wodę ze
źródła cudownymi właściwościami.
To magiczne miejsce posiada
również ujmujący Maryjny Ogród Różańcowy, wybudowany ku chwale Boga
w Trójcy Świętej Jedynego na Jubileusz
2000 – lecia chrześcijaństwa, a będący
przesłaniem różańcowym Ojca Świętego
Jana Pawła II. Ogród uformowany jest w
postaci drogi z 20 kaplicami poszczególnych tajemnic wyrzeźbionych w białym
marmurze.
Inny znany Polak – ks. Józef Tischner mówił, że w górach jesteśmy bliżej Boga, i coś w tym jest. Będąc wśród
gór, tego piękna uczynionego ręką samego Stwórcy, czując wiatr na twarzy
mamy wrażenie, że znajdujemy się w
długim korytarzu prowadzącym przed
salę tronową Boga Ojca, a nasze modlitwy unosi powiew górskiego wiatru.
Spod zawadzkiego krzyża 26.V.2013-23.VI.2013r.
BFT
9
LKS Naprzód 46 Zawada
Wyniki 18, 19, 20, 21, 22 kolejki Ligii Okręgowej
Zawada – Gaszowice 5 : 1 (bramki : Tobiasz Wodecki – 3,
Rafał Mitko, Zbigniew Poloczek)
Radlin – Zawada
4 : 1 ( bramka : Dawid Dąbek)
Zawada – Ruptawa 1 :2 (bramka : Tobiasz Wodecki )
Zawada – Kuźnia Raciborska 5 : 0 (bramki : Paweł Kaźmierczak, Piotr Jęczmionka, Łukasz Staniek – 2, Dawid Dąbek)
Zawada – Nędza 2 : 1 (bramki : Łukasz Staniek, Tobiasz Wodecki)
Nasza drużyna po 22 kolejkach z 30 punktami zajmuje 9 pozycję w tabeli. Na pierwszym miejscu z dorobkiem 47 punktów znajduje się drużyna Górnika Pszów.
Juniorzy Starsi
Gorzyce – Zawada 2 : 4 (bramki : Aleksander Kędzior, Łukasz
Rapa, Sebastian Pietraszewski, Daniel Pojda )
Zawada – Studzienna 6 : 1 (bramki : Daniel Pojda – 4, Paweł
Kaźmierczak)
Zawada – Nędza 1 : 2 (bramka : Marcin Pochcioł )
Zawada – Buk Rudy 2 : 1 (bramki : Piotr Pośpiech, Wojciech
Wieczorek )
Juniorzy dotychczas zajmują 5 miejsce z 33 punktami . Prowadzi zespół Unii Racibórz z 38 punktami.
Trampkarze Młodsi
Zawada – Rzuchów 9 : 0 ( bramki : Seweryn Świerczek – 5,
Nikola Swaczyna, Kamil Rachwał, Kamil Janik -2)
Lubomia – Zawada 2 : 1 ( bramka : Seweryn Świerczek )
Trampkarze plasują się na 3 miejscu z dorobkiem 12 punktów prowadzi zespół Lubomi z 21 punktami.
oprac. Andrzej Brawański
z meczu Górnik Radlin – Naprzód Zawada autorstwa Ani Ostrzołek
Z parafialnej kartoteki:
Maj 2013
CHRZTY:
1. Marta Alicja WDZIENCZNY
2. Karol Jan DURCZOK
3. Dominik Marek RYSZKA
4. Maja Ludmiła RYSZKA
ROCZKI:
Kamil Tomasz BLICHARZ
NASI SOLENIZANCI:
Andrzej STOLARSKI - 60 urodziny
Cecylia BOBER - 70 urodziny
Aldona BIELACZEK - 40 urodziny
Andrzej MICHAŁEK - 60 urodziny
Joanna ŻABA - katechetka
JUBILACI:
złoty jubileusz Maria i Henryk TRZASKALIK - 50 l . po
ślubie
papierowy jubileusz Natalia i Mateusz RYSZKA - 1 rok
po ślubie
NAJSERDECZNIEJSZE ŻYCZENIA:
OBFITOŚCI ŁASKI BOŻEJ, OPIEKI MATKI
NAJŚWIĘTSZEJ, ZDROWIA,
RADOŚCI, POKOJU I POMYŚLNOŚCI, ŻYCZĄ
PARAFIANIE Z KS. PROBOSZCZEM
POGRZEBY:
z meczu Górnik Radlin – Naprzód Zawada autorstwa Ani Ostrzołek
Jan KOŚCIELNIAK - 73 l.
Jan PANIC - 74 l.

Podobne dokumenty