Parafia Podwyższenia Krzyża
Transkrypt
Parafia Podwyższenia Krzyża
Spod zawadzkiego KRZYŻA Parafia Podwyższenia Krzyża Świętego w Zawadzie MIESIĘCZNIK 26.V.2013-23.VI.2013r. Nr 428 Rok XXI Słowo proboszcza … Kult Najświętszego Serca Pana Jezusa Czerwiec to miesiąc w sposób szczególny poświęcony czci Najświętszego Serca Pana Jezusa. Kult Serca Jezusowego wywodzi się z czasów średniowiecza; początkowo miał charakter prywatny, z czasem ogarnął szerokie rzesze społeczeństwa. Główna zasługa w rozpowszechnianiu się nabożeństwa do Najśw. Serca Pana Jezusa przypada skromnej zakonnicy, wizytce, św. Małgorzacie Marii Alacoque (1647-1690). Żyła ona w zupełnym ukryciu w klasztorze w Paray-le-Monial we Francji. Pan Jezus dał św. Małgorzacie Alacoque dwanaście obietnic, dotyczących czcicieli Jego Serca: 1. Dam im łaski, potrzebne w ich stanie. 2. Ustalę pokój w ich rodzinach. 3. Będę ich pocieszał w utrapieniach. 4. Będę ich pewną ucieczką w życiu, a szczególnie w godzinę śmierci. 5. Będę im błogosławił w ich przedsięwzięciach. 6. Grzesznicy znajdą w mym Sercu źródło i ocean miłosierdzia. 7. Dusze oziębłe staną się gorliwymi. 8. Dusze gorliwe prędko dojdą do doskonałości. 9. Będę błogosławił domom, w których wizerunek Serca mojego będzie czczony. 10. Osoby, które będą to nabożeństwo rozszerzały, będą miały imię swoje wypisane w Sercu moim. 11. Dam kapłanom dar wzruszania serc nawet najzatwardzialszych. 12. W nadmiarze miłosierdzia Serca mojego przyrzekam tym wszystkim, którzy będą komunikować w pierwsze piątki miesiąca przez dziewięć miesięcy z rzędu w intencji wynagrodzenia, że miłość moja udzieli łaskę pokuty, iż nie umrą w mojej niełasce, ani bez Sakramentów świętych, a Serce moje będzie im pewną ucieczką w ostatniej godzinie życia. Stolica Apostolska dopiero po ścisłych i dokładnych badaniach zezwoliła na obchodzenie święta, jak i na cześć wizerunków Jezusowego Serca w formach dzi- siaj powszechnie przyjętych. Po raz drugi Kościół pośrednio zatwierdził objawienia, dane św. Małgorzacie Marii Alacoque, kiedy po surowym procesie wyniósł ją do chwały ołtarzy. Jej beatyfikacja odbyła się w roku 1864, a kanonizacja w roku 1920. Pierwszym z papieży, który zatwierdził nabożeństwo do Serca Pana Jezusa a także święto dla niektórych diecezji i zakonów był Klemens XIII. Uczynił to w roku 1765 - a więc prawie w sto lat po wspomnianych objawieniach. Decydującym jednak w tej sprawie stał się memoriał biskupów polskich wysłany do tegoż papieża w 1765 roku. Memoriał podaje najpierw historyczny przegląd kultu, z kolei uzasadnia bardzo głęboko godziwość i pożytki płynące z tego nabożeństwa. Papież Pius IX w roku 1856 rozszerzył święto Serca Pana Jezusa na cały Kościół. Leon XIII 31 grudnia 1899 roku oddał Sercu Jezusowemu w opiekę cały Kościół i rodzaj ludzki. Kościół widzi w nabożeństwie do Serca Jezusowego znak miłości Boga ku ludziom. Chce także rozbudzić w sercach ludzkich wzajemną miłość ku Bogu poprzez to nabożeństwo. Nadto sam Chrystus nadał temu nabożeństwu wybitnie kieru- nek ekspiacyjny: ma nas ono uwrażliwiać na grzech, mobilizować w imię miłości Chrystusa do walki z nim oraz do wynagradzania za tych, którzy najwięcej ranią Boże Serce. Bóg jest miłością. Z miłości Bożego Serca istnieje cały wszechświat i rodzaj ludzki. Kiedy zaś rodzaj ludzki sprzeniewierzył się Panu Bogu, swojemu Stwórcy, Bóg nadal go nie przestał miłować. Dowodem zaś tej niepojętej miłości było to, że dał swojego Syna. Uosobieniem tej największej Bożej miłości jest Serce Jezusowe. Ta właśnie miłość dla rodzaju ludzkiego kazała Jezusowi przyjść na ziemię, przyjąć dla zbawienia rodzaju ludzkiego okrutną mękę i śmierć. Z miłości tego Serca powstał Kościół, sakramenty święte, a wśród nich Sakrament Miłości - Eucharystia. Nabożeństwo do Serca Jezusowego nakłada również zobowiązania. Człowiek nie powinien nadużywać dobroci Bożego Serca. Powinien mieć do tego Serca nieograniczone zaufanie. Dlatego może i powinien uciekać się do tegoż Serca we wszystkich swoich potrzebach. Nie powinien jednak ranić tegoż Serca na nowo grzechami. Kiedy jednak słabość ludzka na nowo pchnie nas w bagno grzechu i w niewolę szatana, mamy prawo zawsze ufać w miłosierdzie Boże, które gotowe jest przyjść nam z pomocą i nas wybawić. Nabożeństwo do Najświętszego Serca Jezusowego skłania również do aktów pokutnych za grzechy innych. Kto miłuje Boże Serce, ten będzie starał się temuż Sercu wynagradzać za grzechy braci. Tak więc nabożeństwo to budzi także świadomość i odpowiedzialność społeczną. Nabożeństwo do Serca Jezusowego nagli do naśladowania cnót tego Serca - a przede wszystkim miłości we wszelkich jej przejawach. Przeżyjmy miesiąc czerwiec owocnie i ku pożytkowi naszej parafii i osobistemu. proboszcz Ks. Roman IMIOŁCZYK I KOMUNIA ŚW. W ZAWADZIE - NIEDZIELA 19 maja 2013r. 1.BIELAT Przemysław 2.BOBER Karolina 3.BOBER Marta 4.DUDA Michał 5.FOJCIK Nicola 6.GLENC Weronika 7.GRUSZKA Mateusz 8.HERCOG Emilia 9.HERCOG Oliwia 10.HYŁA Szymon 11.JANIK Natalia 12.KIRSZNIAK Adam 13.KŁOSEK Agata 14.MARCINEK Michał 15.MAROSZEK Alicja 16.PYTLIK Wiktor 17.ROGOS Kewin 18.SANKALA Sylwester 19.TRONT Maksymilian 20.WYREMBAK Adam 21.WYREMBAK Filip ŻYWOTY ŚWIĘTYCH 13 czerwca Święty Antoni z Padwy, prezbiter i doktor Kościoła artykuł na str. 6 2 „JAN PAWEŁ II - PAPIEŻ RODZINY” ’’Coraz bliżej Watykanu‘’ Z końcem maja 1967 przychodzi wiadomość z Rzymu, że papież Paweł VI ogłosił nominację 27 nowych kardynałów podnosząc liczbę członków Świętego Kolegium do 120. W dniu 26.VI.1967 roku ks. arcybiskup Karol Wojtyła w Auli Pia w Rzymie otrzymuje godność kardynalską. Spod zawadzkiego krzyża 26.V.2013-23.VI.2013r. 28 czerwca kardynał Wojtyła i inni nowo mianowani kardynałowie zbierają się w kaplicy Sykstyńskiej wypełnionej po brzegi publicznością. Wspólnie składają ślubowanie, po czym kolejno podchodzą do Ojca świętego, a Paweł VI nakłada im na głowę „Beretta rossa”, czyli czerwony biret, wymawiając tradycyjną formułę: „Na chwałę Boga wszechmogącego i na chwałę Kościoła przyjmij tę oznakę godności kardynalskiej, dla której musisz się stać obrońcą wiary aż do przelania krwi”. Równocześnie Papież przydziela każdemu kościół rzymski - w nawiązaniu do starożytnej tradycji, według której kardynałowie stanowili grupę proboszczów rzymskich pomagających papieżom w rządach Kościołem. Kardynał Wojtyła otrzymuje kościół San Cesareo in Palatio - stary, piękny kościółek na Palatynie, obok Term Caracalli, przy początku via Appia Antica. Gdy kardynał Wojtyła podchodzi do Papieża, po raz pierwszy w Sykstynie rozlegają się brawa. 28 czerwca kardynał Wojtyła i inni nowo mianowani kardynałowie zbierają się w kaplicy Sykstyńskiej wypełnionej po brzegi publicznością. Wspólnie składają ślubowanie, po czym kolejno podchodzą dokończenie na str. 3 „JAN PAWEŁ II - PAPIEŻ RODZINY” - c.d do Ojca świętego, a Paweł VI nakłada im na głowę „Beretta rossa”, czyli czerwony biret, wymawiając tradycyjną formułę: „Na chwałę Boga wszechmogącego i na chwałę Kościoła przyjmij tę oznakę godności kardynalskiej, dla której musisz się stać obrońcą wiary aż do przelania krwi”. Równocześnie Papież przydziela każdemu kościół rzymski - w nawiązaniu do starożytnej tradycji, według której kardynałowie stanowili grupę proboszczów rzymskich pomagających papieżom w rządach Kościołem. Kardynał Wojtyła otrzymuje kościół San Cesareo in Palatio stary, piękny kościółek na Palatynie, obok Term Caracalli, przy początku via Appia Antica. Gdy kardynał Wojtyła podchodzi do Papieża, po raz pierwszy w Sykstynie rozlegają się brawa. Tym samym kardynał Wojtyła rozpoczął okres jeszcze intensywniejszej służby Kościołowi i wiernym. Nie łatwa była to praca, albowiem rządy komunistyczne w Polsce nie ułatwiały Kościołowi spełniania swej misji. Kiedy władze cywilne odmówiły we wrześniu 67 roku ponownie paszportu Prymasowi Polski Kardynałowi Stefanowi Wyszyńskiemu, kardynał Wojtyła nie wyjechał do Rzymu na znak solidarności. Dnia 2.XI.1967 roku kardynał Karol Wojtyła odprawił mszę św. w kaplicy obozowej w Oświęcimiu i nawiedził celę, w której zginął śmiercią męczeńską ks. Maksymilian Kolbe. Jako kardynał nadal pracował w różnych Kongregacjach Kurii Rzymskiej. W tym okresie często odwiedzał swoje rodzinne Wadowice, celebrując msze św. w kościele, w którym był chrzczony. Aktywnie brał udział w obchodach 50-lecia Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, ponawiał wielokrotnie starania o beatyfikację królowej Jadwigi, Brata Alberta i innych polskich kandydatów na ołtarze. Dnia 21.XII.1968 roku kardynał Karol Wojtyła odprawił mszę św. w kościele św Anny w Krakowie przy zwłokach profesora Stanisława Pigonia, wygłosił kazanie oraz poprowadził pogrzeb od bramy cmentarnej na Rakowicach w Krakowie. W „Roczniku Filozoficznym” opublikował swoje prace: „Problem teorii moralności” i w „Nurcie zagadnień posoborowych”. Drukował również w „Osservatore Romano” i w „’Tygodniku Powszechnym”. Wiele uwag poświęcał zawsze Polonii za granicami Polski, utrzymał kontakty ze środowiskami. Aktywnie działał w Klubie Inteligencji Katolickiej w Krakowie. Kontaktował się także z wyznawcami innych wiar, m. in. dnia 28.II.1969 roku odwiedził synagogę w Krakowie przy ul. Szerokiej. Dnia 8.IV.1969 roku kardynał Wojtyła odprawił mszę św. i wygłosił kazanie w ko- ściele św. Anny w Krakowie nad trumną prof. Zenona Klemensiewicza z UJ, który zginął w katastrofie lotniczej koło Zawoi w Beskidach. W dniu 18.V.1969 kardynał uczestniczył w uroczystości wmurowania kamienia węgielnego pod budowę pierwszego w Nowej Hucie kościoła na osiedlu Bieńczyce. W roku tym wyjeżdżał do Kanady, gdzie spotykał się z Polakami ze wszystkich większych skupisk. Przyjmowany był gorąco i owacyjnie. W innych latach odwiedzał wiele razy USA, Niemcy, Francję, Austrię i wszędzie bywał w środowiskach polonijnych. W dniu 6.XI.1970 roku odprawił modły w 25 rocznicę śmierci Wincentego Witosa, przywódcy ludowców i byłego premiera rządu RP. Na początku 1971 roku ukazała się Księga Pamiątkowa poświęcona kardynałowi Wojtyle, w 25-lecie święceń kapłańskich. Kardynał Karol Wojtyła wraz z Prymasem Polski Kardynałem Stefanem Wyszyńskim oraz kardynałem Królem z USA uczestniczył 17.X.1971 roku w Rzymie w bazylice św. Piotra w uroczystości beatyfikacji o. Maksymiliana Kolbego. Dnia 24.XII.1971 roku ksiądz kardynał odprawił mszę św. pasterkę na placu w Krakowie - Nowej Hucie na osiedlu Mistrzejowice; Tysiące wiernych stały pod gołym niebem, On celebrował mszę św. pod daszkiem, za zbudowanie którego władze dzielnicy wymierzyły karę. W styczniu 1971 roku kilka dni kardynał mieszkał i modlił się u sióstr Urszulanek na Jaszczurówce. Jeździł na nartach. W dniu 2.VII. tego roku podczas pielgrzymki na Jasną Górę kardynał koncelebrował mszę św. wraz z 15 duszpasterzami, wygłosił kazanie i dokonał aktu oddania w niewolę Maryi. W dniu 29.VII.72 roku w Zakopanem na Bachledówce kardynał odbył spacery z księdzem Prymasem Stefanem Wyszyńskim, z młodzieżą grał w piłkę, brał udział w wieczorku piosenki. Wraz z księdzem Prymasem wysłuchał koncertu amatorskiego zespołu góralskiego z Ratułowa. Zaś 30.VII. w Dębicy wygłosił kazanie i przypomniał sługę Bożego Edmunda Bojanowskiego w jego setną rocznicę śmierci. Wielokrotnie w tym roku podejmował w kazaniach temat „Kapłaństwa służebnego” wobec Kościoła, wiernych. Jakże często mówił o kościele powszechnym, kierującym się równymi prawami dla wszystkich, potępiał przemoc, łamanie prawa, nawoływał do wyzbycia się zła. W tym czasie ukazała się kolejna książka Karola Wojtyły pt. „U podstaw odnowy. Studium o realizacji Vaticanum II”. W dniu 19.V.1973 roku o godz. 8.30 uczestniczył w otwarciu grobowca króla Polski Kazimierza Jagiellończyka. Na początku listopada 1974 roku napisał wstęp do książki Mieczysława Kotlarczyka pt. „Sztuka żywego słowa” W pierwszych dniach stycznia 1915 roku kardynał Wojty- ła powołany został na przewodniczącego Komisji do Spraw Apostolstwa Świeckich w Polsce. Konferencja Episkopatu Polski powołała Go także w tym czasie na przewodniczącego Komisji do Spraw Nauki Katolickiej, na członka Komisji do Spraw Instytucji Polskich w Rzymie i członka Komisji do Spraw Duszpasterstwa Ogólnego. W pierwszej połowie maja 1975 roku zainicjował i prowadził modły z okazji 150 rocznicy urodzin sługi Marii Anieli Truszkowskiej, założycielki Zgromadzenia ss. Felicjanek. Dnia 19.X.1975 roku wraz z pielgrzymami z Krakowa uczestniczył w Rzymie w bazylice św. Piotra w beatyfikacji Marii Teresy Ledóchowskiej. Tego roku wiele publikował w „Roczniku Filozoficznym” KUL na temat encykliki „Humanae vitae”. AJak zwykle na początku 1976 roku przebywał w Zakopanem. W połowie tego roku wyjechał do USA, gdzie odwiedził wiele miast i środowisk polonijnych, głosząc Słowo Boże. Po powrocie do kraju, w dniu 15.X.1976 roku, w przeddzień odsłonięcia pomnika Grunwaldzkiego w Krakowie na Placu Matejki, kardynał Karol Wojtyła odprawił mszę św. w katedrze na Wawelu przy grobach zwycięzcy spod Grunwaldu, króla Władysława Jagiełły i jego małżonki błogosławionej królowej Jadwigi. W tym czasie kardynał otrzymał tytuł doktora honoris causa Uniwersytetu Jana Gutenberga w Moguncji. Dnia 15.V.77 roku w Nowej Hucie konsekrował kościół nazwany Arką Pana. W dniu 26.VI.1977 roku wziął udział w obchodach jubileuszowych 50-lecia kapłaństwa ks. prałata dziekana dra Edwarda Zachera, byłego katechety w Liceum w Wadowicach. W roku 1978 wyjeżdżał kilka razy do Rzymu by uczestniczyć w pracach komisji biskupów oraz naukowców. W dniu 6.VIII. tego roku zmarł w Rzymie Ojciec Święty Paweł VI. Kardynał Karol Wojtyła wyjechał do Watykanu na uroczystości pogrzebowe, a następnie na konklawe. Już 26 sierpnia 1978 roku konklawe wybrało papieżem Jana Pawła I. Po audiencji u nowego papieża, kardynał Karol Wojtyła wrócił do Krakowa, by zaraz udać się do Niemiec oraz innych państw. Wszędzie głosił Słowo Boże wynikające z ducha II Soboru Watykańskiego. I oto niespodziewanie w nocy z dnia 28 na 29.IX.1978 roku nadeszła z Rzymu wiadomość, że Papież Jan Paweł I nagle zmarł. Kardynał Karol Wojtyła 3.X. tego roku udał się do Rzymu na pogrzeb oraz konklawe. W uroczystościach tych brali udział polscy kardynałowie. Cały Kościół katolicki z zapartym tchem śledził pracę kardynałów. Kto następcą Jana Pawła I-go? Opracowała E.K. Kto następcą Jana Pawła I-go? Opracowała E.K. Spod zawadzkiego krzyża 26.V.2013-23.VI.2013r. 3 MATKA BOŻA FATIMSKA WŚRÓD NAS (część XX) 13 maja rozpoczęliśmy tegoroczne Nabożeństwa Fatimskie. Nabożeństwo Fatimskie jest odpowiedzią na dwa wezwania Maryi: do modlitwy różańcowej i do czynienia pokuty za grzeszników. Wyzwala gorącą modlitwę, rodzi radość ze spotkania z Maryją, która prowadzi lud do Swojego Syna. Wieczorna procesja ze świecami i figurą Matki Bożej przypomina Fatimę i to, co się tam działo w czasie objawień Łucji oraz Hiacyncie i Franciszkowi - dziś już błogosławionym. Nabożeństwo Fatimskie uczy nas codziennego trwania w zjednoczeniu z Chrystusem, poprzez stanie przy Sercu Maryi. Ona ogarnia nas swoim Niepokalanym Sercem i uczy żyć tym, czego pragnie od nas Bóg. Serdecznie zapraszamy wszystkich do uczestniczenia w tych szczególnych spotkaniach z Matką Bożą. Orędzie fatimskie na polskiej ziemi cz. II W maju 1930 r. biskup diecezji Leiria oficjalnie zatwierdził wiarygodność objawień Matki Najświętszej w Cova da Iria, a już rok później biskupi i lud Portugalii poświęcili swój kraj Niepokalanemu Sercu Maryi. Dzięki poświęceniu całego narodu Niepokalanemu Sercu Maryi przez biskupów w Fatimie w 1931 r. Portugalia została w sposób cudowny ocalona przed rewolucją komunistyczną niszczącą sąsiedni kraj. Nic więc dziwnego, że z kolei w obliczu zbliżającej się wojny światowej w 1938 r. ponowiono poświęcenie sprzed siedmiu lat. Po ludzku jest to niezrozumiałe - Portugalia do końca wojny zdołała zachować swoją neutralność. Początków kultu fatimskiego w Polsce można dopatrywać się już w 1942 r., w akcie poświęcenia świata Niepokalanemu Sercu Maryi przez Piusa XII. Dwaj wielcy polscy pasterze - kardynał Hlond i kardynał Sapieha - byli bardzo głęboko związani z papieżem Piusem XII i można przypuszczać, że nie tylko zapoznali się z treścią samego aktu, ale że znane też im były powody, jakimi kierował się ówczesny Ojciec Święty, kiedy podejmował decyzję poświęcenia świata Niepokalanemu Sercu Maryi. Za właściwy początek nabożeństwa do Matki Bożej Fatimskiej a jednocześnie za punkt zwrotny w dziejach nabożeństwa fatimskiego w Polsce bez wątpienia można uznać uroczyste poświęcenie Polski Niepokalanemu Sercu Maryi dokonane przez episkopat naszego kraju w 1946 r. W ten sposób staliśmy się pierwszym po Portugalii krajem, który podjął wielkie wezwanie z Fatimy. Decyzja o poświęceniu narodu polskiego Niepokalanemu Sercu Maryi za- 4 padła na Jasnej Górze podczas plenarnej Konferencji Episkopatu Polski, która miała miejsce w dniach 3-4 października 1945 r., a więc w pierwszych miesiącach po zakończeniu działań wojennych i u progu życia Kościoła w zupełnie nowej dla niego sytuacji. Nic więc dziwnego, że poświęcenie przygotowywano poniekąd w konspiracji. W oficjalnym komunikacie wydanym po zakończeniu obrad nie wspomniano ani słowem o podjętej decyzji powtórzenia na ziemiach polskich aktów episkopatu portugalskiego z 1931, 1937 i 1940 r. jak również aktu papieża Piusa XII z 1942 r. i dokonaniu poświęcenia, które miało powstrzymać rozszerzanie się „błędów Rosji”. Pamiętajmy, że już wtedy Matkę Bożą Fatimską uważano w Polsce za „wroga systemu socjalistycznego”, ponieważ Jej orędzie przepowiedziało koniec bezbożnego ateizmu. By uniknąć otwartego konfliktu z władzami, wiadomość o planowanym poświęceniu przekazywano drogą osobistych kontaktów. Prymas Polski zwrócił się również do kilku kapłanów, prosząc ich o przygotowanie niezbędnych materiałów, mających pomóc szerokim masom społeczeństwa w uświadomieniu sobie rangi planowanego poświęcenia. Pierwsza oficjalna informacja o planowanym poświęceniu znalazła się dopiero w Liście Pasterskim Episkopatu na Wielki Post 1946 r. Prymas Polski dołożył wszelkich starań, aby cały naród jak najlepiej przygotował się do uroczystego zawierzenia Niepokalanemu Sercu Maryi. Trójstopniowy akt poświęcenia miał zapewnić skuteczność aktu poświęcenia, a tym samym pozwolić spodziewać się oczekiwanych po nim owoców. Poświęcenie Niepokalanemu Sercu Maryi potraktowano bardzo poważnie. Przygotowanie do poświęcenia w parafiach obejmowało kilka miesięcy, bo rozpoczęło się już 31 marca, a samą uroczystość poprzedziło specjalne triduum, w którego programie znajdowały się między innymi: adoracja Najświętszego Sakramentu, rozmyślania maryjne i modlitwa różańcowa. Triduum dawało też wiernym możliwość przystąpienia do spowiedzi, aby w samą uroczystość mogła się odbyć „wspólna komunia święta wśród śpiewów eucharystycznych”. Biskupi zaangażowali się w przygotowania wszystkich uroczystości, począwszy od pierwszego etapu. Wśród inicjatyw zasługujących na uwagę należy wymienić opublikowanie specjalnego orędzia przez nowo konsekrowanego biskupa Wyszyńskiego, który rozpoczął nim swe posługiwanie w diecezji lubelskiej. On jeden - gdy inni biskupi zadowolili się jednym listem obejmującym wszystkie trzy etapy poświęcenia - wystosował do swoich wiernych drugą odezwę: „List pasterski na dzień poświęcenia Narodu Polskiego Niepokalanemu Sercu Maryi”. Nie mniej gorliwie przygotowywano się do drugiego etapu ślubowań. Sama Spod zawadzkiego krzyża 26.V.2013-23.VI.2013r. uroczystość diecezjalna była wielką manifestacją wiary. Wreszcie nastąpił trzeci etap centralne uroczystości na Jasnej Górze, do których biskupi przygotowywali się przez dwudniowe rekolekcje. Z całej Polski ściągnęły rzesze pielgrzymów. Biskupi zdawali sobie sprawę z faktu, że ten doniosły akt nie może być czymś jednorazowym, że należy nim żyć i nieustannie go odnawiać. Akt poświęcenia Niepokalanemu Sercu Maryi dał początek kultowi fatimskiemu w Polsce. Trójstopniowe uroczystości i ślubowania - najpierw w parafiach, potem w diecezjach, na koniec ogólnopolskie na Jasnej Górze - sprawiły, że każdy mieszkaniec Polski usłyszał słowa nadziei głoszone przez Tę, która w Fatimie zapowiedziała, że „Jej Niepokalane Serce zatriumfuje”. Usłyszał i zaczął żyć Jej orędziem. W wielu polskich kościołach zaczęto odprawiać nabożeństwa fatimskie. Ksiądz Cieślak w pierwsze soboty miesiąca organizował na Jasnej Górze nabożeństwa w duchu fatimskim: były to czuwania pokutne, odprawiane w duchu wynagrodzenia Matce Najświętszej. On też propagował w całym kraju nieustanną adorację wynagradzającą. Ksiądz Cieślak zapoczątkował również ideę codziennego stawania wieczorem przed Matką Bożą, aby złożyć Jej „raport dzienny ze swego postępowania... jak dziś spełniliśmy nasze maryjne ślubowania”. Wreszcie, pod opieką księży pallotynów zaczęło się tworzyć Apostolstwo Niepokalanego Serca Maryi. Oni też zaczęli organizować Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej. Tak rozpoczęła się na ziemiach opanowanych przez „błędy Rosji” wyjątkowa droga Kościoła w Polsce, który jako jedyny zdołał zachować swoją wolność i niezależność, podczas gdy w innych krajach bloku wschodniego Kościół znalazł się pod znaczną kontrolą władz państwowych. Poprzez swe poświęcenie Niepokalanemu Sercu Maryi Polska weszła na drogę fatimską do tego stopnia, że nie odnosi się już do niej zachęta siostry Łucji, która 11 października 1992 r., potwierdzając w rozmowie z kardynałem Padiyara z Indii ważność poświęcenia dokonanego przez papieża Jana Pawła II w 1984 r., mówiła, że „nie ma potrzeby ponownego poświęcenia Rosji, ale każdy biskup może poświęcić swoją diecezję Niepokalanemu Sercu Maryi, jeśliby tego chciał”. Polska uczyniła to 46 lat wcześniej. Pozostał po poświęceniu tylko ślad w postaci tytułów wielu świątyń, szczególnie tych przejmowanych w pierwszych latach po wojnie od protestantów. Mało kto wie, że kościół pod wezwaniem Niepokalanego Serca Maryi prawie na pewno wiąże się wydarzeniami z 1946 r. ms(źródło:Fatima - światło dla świata, Sorg OCD, Poznań 1992) INTENCJE MSZALNE 26 maja - 23 czerwca 2013r. Niedziela 26.5.2013. 7.30 + Bożenę JĘCZMIONKA we wspomnienie urodzin (Siarkowa 9) 10:30 + mamę Elżbietę KONIECZNY z okazji Dnia Matki (ul. E. Plater 334d) 12:00 Msza Św. w intencji małżonków Natalii i Mateusza RYSZKA z okazji 1. rocznicy ślubu i chrzest ich syna: Dominik Marek RYSZKA 16:00 + księdza Stanisława ŁOWISZA (ul. Konwaliowa) Poniedziałek 27.5.2013. 18:00 + Jana i Franciszkę NACHTIGAL, synową Agnieszkę, wnuka Bolesława, Edmunda i Jadwigę KŁOSEK, Artura i Annę KŁOSEK, syna Jacka (ul. Szybowa) Wtorek 28.5.2013. 56. rocznica utworzenia parafii w Zawadzie 7:00 + Adelę SZYMICZEK we wspomnienie urodzin, męża Pawła i rodziców 18:00 Msza Św. w intencji Bernadetty BAŃCZYK z okazji 54. urodzin (ul. Wodzisławska 31, Syrynia) Środa 29.5.2013. 7:00 + Teofila i Marię BUGDOŁ, Wiktora BUGLA, 2 żony (ul. Młodzieżowa 181e) 8:00 Msza Św. szkolna 18:00 + Wilhelma DRYJA, żonę Martę w 6. rocznicę śmierci (ul. Działkowców 22) Czwartek 30.5.2013. Boże Ciało 7:30 Msza Św. w intencji rodzin należących do Ruchu Szensztackiego Po procesji - ok. 10:00 + Julię NACHTIGAL w 30. dzień po śmierci 16:00 + Helenę OSTRZOŁEK w 12. rocznicę śmierci (ul. Konwaliowa 63) Piątek 31.5.2013. 7:00 + Marię MOJŻESZ, męża Jana z okazji Dnia Matki i Ojca (ul. Chełmońskiego 52b) 18:00 + Anielę i Pawła BŁĘDOWSKI, Stefana SZYDŁO (ul. A. Dzika 13) Sobota 1.6.2013. 7:00 1) + Gertrudę i Teodora OPOLONY (ul. Szybowa 42d) 2) + Jana KOŚCIELNIAK w 30. dzień po śmierci 13:00 Msza Św. w intencji Danuty i Leszka SZOTEK z okazji 25. rocznicy ślubu (ul. Hoża 32) 17:00 + Marię BŁASZCZOK, 2 mężów, syna Józefa (ul. Makowa 19) sprzątanie: A. Dzika 5 - 12, 16 Niedziela 2.6.2013. 7.30 + Annę NIKEL w 30. dzień po śmierci 10:30 + Marię RAJMAN, męża Leona, rodziców z obu stron i pokrewieństwo – Msza ofiarowana od syna Arkadiusza z Pszowa 12:00 Msza Św. w intencji Dominiki MAJZNER z okazji 18. urodzin 16:00 + Stanisława JENDRYSIK we wspomnienie urodzin (ul. Młodzieżowa) Poniedziałek 3.6.2013. 18:00 + Genowefę WRÓBEL, męża Joachima (ul. Szybowa 65) Wtorek 4.6.2013. 7:00 + Emilię SANECZNIK w rocznicę śmierci, męża Fabiana, córkę Agnieszkę, syna Stanisława, Małgorzatę i Konstantego BŁĘDOWSKI, syna Ryszarda 18:00 + Józefa BASZTON w 3. rocznicę śmierci i rodziców (ul. Hoża 16) Środa 5.6.2013. 7:00 + Jadwigę CHUDEK i Joannę SZCZOTOK we wspomnienie urodzin (ul. Rolnicza 11c) 8:00 Msza Św. szkolna 18:00 + Anielę KASZCZYNIEC (ul. Szybowa) Czwartek 6.6.2013. 7:00 + Gintra CIESZYKA (ul. Młodzieżowa 237) 14:00 ślub Łukasz FOJCIK – Kamila GOŁĘBIOWSKA 18:00 + Pawła PORWOŁ w 14. rocznicę śmierci Piątek 7.6.2013. 7:00 + Antoniego RASEK we wspomnienie urodzin i żonę Zofię (ul. Konwaliowa) 18:00 + Jana TWARDY W 8. rocznicę śmierci (ul. Rolnicza) Sobota 8.6.2013. 7:00 + Maksymiliana i Emilię PŁACZEK, 3 synów (ul. Długa) 15:00 Msza Św. w intencji Kamila BIELACZEK z okazji 18. urodzin – Msza ofiarowana od rodziców i siostry (ul. E. Plater 45) 17:00 + Marię WDZIENCZNY w 26. rocznicę śmierci sprzątanie: A. Dzika 13 - 22 Niedziela 9.6.2013. 7.30 + Andrzeja BUGLA we wspomnienie urodzin (ul. Długa 56) 10:30 + Annę TOSTA (ul. Chełmońskiego) 16:00 + Jadwigę MAJSTEREK w 1. rocznicę śmierci Poniedziałek 10.6.2013. 18:00 + Antoniego GLENC w rocznicę śmierci, żonę Martę (ul. Oraczy 191) Wtorek 11.6.2013. 7:00 + Rudolfa SOSNA we wspomnienie urodzin (ul. Młodzieżowa) 18:00 + Jadwigę MAJSTEREK we wspomnienie urodzin Środa 12.6.2013. 7:00 + Bertę KIERMASZEK w 8. rocznicę śmierci, męża Wilhelma (ul. Konwaliowa) 8:00 Msza Św. szkolna Czwartek 13.6.2013. 7:00 + Marka GRABIEC w 1. rocznicę śmierci 19:00 + Józef KOCHA w 3. rocznicę śmierci, rodziców 20:00 Nabożeństwo Fatimskie Piątek 14.6.2013. 7:00 + Agnieszkę MANDERA w rocznicę śmierci, męża Józefa, syna Alojzego, Pawła i Celestynę GARDIAŃCZYK (ul. Konwaliowa) 12:00 ślub Dawid WOJTCZYK – Barbara BRAWAŃSKA Sobota 15.6.2013. 7:00 + Damiana MOTYKA w 3. rocznicę śmierci, matkę Walerię, Alojzję i Augustynę KAŁUŻA, syna Łucjana (ul. Młodzieżowa 200) 15:00 Msza Św. w intencji 30. latków z Zawady z rocznika 1983 (ul. Długa 51) 17:00 + Annę DUDA w 21. rocznicę śmierci, męża Franciszka, Annę BASISTA w rocznicę śmierci, męża Pawła (ul. Rolnicza) sprzątanie: A. Dzika 21 - 34a Niedziela 16.6.2013. 7.30 + Alojzego ŚWIERCZEK w 21. rocznicę śmierci, żonę Jadwigę (ul. Rolnicza) 10:30 + mamę Anielę BAŃCZYK w 30. dzień po śmierci (ul. Wodzisławska 31, Syrynia) 16:00 + Antoniego GAWLICZEK (ul. E. Plater) Spod zawadzkiego krzyża 26.V.2013-23.VI.2013r. 5 INTENCJE Poniedziałek 17.6.2013. 18:00 + Helenę SZKATUŁA we wspomnienie urodzin (ul. A. Dzika 70d) Wtorek 18.6.2013. 7:00 + Reginę i Wilhelma BIRAWSKI (ul. Długa 19a) Środa 19.6.2013. 7:00 + Otylię MATERZOK, męża Alojzego, brata Henryka (ul. Kołłątaja 95) 8:00 Msza Św. szkolna ŻYWOTY ŚWIĘTYCH Święty Antoni z Padwy Ferdynand Bulonne urodził się w Lizbonie w 1195 r. Pomiędzy 15, a 20 rokiem życia wstąpił do Kanoników Regularnych Św. Augustyna, którzy mieli swój klasztor na przedmieściu Lizbony. Tam był dwa lata, po czym przeniósł się do klasztoru w Coimbrze, które to miasto, obok Lizbony, było drugim ośrodkiem życia religijnego i kulturalnego kraju. Tam zdobył gruntowne wykształcenie teologiczne i w roku 1219 otrzymał święcenia kapłańskie. W rok potem Ferdynand był świadkiem pogrzebu pięciu franciszkanów zamordowanych przez mahometan w Maroko. Z tej okazji po raz pierwszy usłyszał o duchowych synach św. Franciszka z Asyżu i natychmiast wstąpił do nich w Olivanez, gdzie osiedlili się przy kościółku św. Antoniego Pustelnika. Z tej okazji Ferdynand zmienił swoje imię na Antoni. Zapalony duchem męczeńskiej ofiary, postanowił udać się do Afryki, by w Maroko oddać swoje życie dla Chrystusa. Jednak plany Boże były inne. Antoni zachorował śmiertelnie i musiał wracać do ojczyzny. Jednakże na Morzu Śródziemnym zastała go burza i zapędziła jego statek na Sycylię. Właśnie w roku 1221 odbywała się w Asyżu kapituła generalna nowego zakonu. Antoni udał się tam i spotkał się ze św. Franciszkiem (+ 1226). Po skończonej kapitule oddał się pod władzę brata Gracjana, prowincjała Emilii i Romanii, który mu wyznaczył erem w Montepaolo w pobliżu Forli. Czas wykorzystał na pogłębienie w sobie życia wewnętrznego i dla swoich studiów. Ze szczególnym zamiłowaniem zagłębiał się w Pismo święte. Równocześnie udzielał pomocy duszpasterskiej i kaznodziejskiej. Sława jego kazań dotarła niebawem do brata Eliasza, następcy św. 6 MSZALNE Czwartek 20.6.2013. 7:00 + Małgorzatę RYSZKA we wspomnienie urodzin i 4. rocznicę śmierci, męża Dominika (ul. Makowa 46) Piątek 21.6.2013. 7:00 + Henryka i Emanuela RAJMAN, Waleskę i Jana POWAŁA (ul. Młodzieżowa) Sobota 22.6.2013. 7:00 + Jana i Ernę SZYNDRA, rodziców z obu stron (ul. Kąty 11c) Franciszka. Ten ustanowił go generalnym kaznodzieją zakonu. Odtąd Antoni przemierzał miasta i wioski, nawołując do poprawy życia i pokuty. Dar wymowy, jego niezwykle obrazowy i plastyczny język, postawa ascetyczna, żar i towarzyszące mu cuda gromadziły przy nim tak wielkie tłumy, że musiał głosić kazania na placach, gdyż żaden kościół nie mógł pomieścić słuchaczy. W latach 1225-1227 udał się z kazaniami do południowej Francji, gdzie z całą mocą zwalczał szerzącą się tam herezję katarów (albigensów). Kiedy powrócił do Italii, na kapitule generalnej został wybrany ministrem (prowincjałem) Emilii i Mediolanu. W tym czasie napisał Kazania niedzielne. W roku 1228 udał się do Rzymu, by załatwić pilne sprawy swojej prowincji. Z tej okazji papież Grzegorz IX zaprosił go z okolicznościowym kazaniem. Wywarło ono na papieżu tak silne wrażenie, że nazwał Antoniego „Arką Testamentu”. Papież polecił mu wówczas, by wygłaszał kazania do tłumów pielgrzymów, którzy przybywali do Rzymu. Na prośbę kardynała Ostii Antoni napisał Kazania na święta. Wygłosił tam także kazania wielkopostne. Po powrocie do swojej prowincji udał się do Werony, gdzie władcą był znany z okrucieństw i tyranii książę Ezelin III. Był on zwolennikiem cesarza i w sposób szczególnie okrutny mścił się na zwolennikach papieża. Do niego wtedy należała także Padwa. Antoni wiedział, że naraża własne życie, miał jednak odwagę powiedzieć władcy prawdę. Ku zdumieniu wszystkich tyran nie śmiał go tknąć i wypuścił go cało. Obdarzony wielu charyzmatami miał dar bilokacji, czytania w ludzkich sumieniach, proroctwa. Wykładał filozofię na uniwersytecie w Bolonii. W roku 1230 na kapitule generalnej Antoni zrzekł się urzędu prowincjała (ministra) i udał się do Padwy. Był zupełnie wycieńczony, zachorował na wodną puchlinę. Opadając z sił, zatrzymał się w klasztorku w Arcella, gdzie przy śpiewie O gloriosa Virginum wieczorem w piątek, 13 czerwca 1231 roku, oddał Bogu ducha mając zaledwie 36 lat. Jego pogrzeb był wielką manife- Spod zawadzkiego krzyża 26.V.2013-23.VI.2013r. 17:00 + Hildegardę STUDENT we wspomnienie urodzin, męża Bolesława, rodziców Annę i Pawła MIKA (ul. Hoża 12a) sprzątanie: A. Dzika 34b - 72d Niedziela 23.6.2013. 7.30 + Franciszka TYTKO – z okazji Dnia Ojca (ul. Paderewskiego 210) 10:30 + Jadwigę DUDA i rodziców z obu stron (ul. Młodzieżowa 189a) 16:00 + Franciszka STRZEDUŁA w 15. rocznicę śmierci (ul. Konwaliowa 12) stacją. Pochowano go w Padwie w kościółku Matki Bożej. W niecały rok później, 30 maja 1232 roku, papież Grzegorz IX zaliczył go w poczet świętych. O tak rychłej kanonizacji zadecydowały rozliczne cuda i łaski, jakich wierni doznawali na grobie św. Antoniego. Komisja papieska stwierdziła w tak krótkim czasie 5 uzdrowień z paraliżu, 7 wypadków przywrócenia niewidomym wzroku, 3 głuchym słuchu, 2 niemym mowy, uzdrowienie 2 epileptyków i 2 wypadki wskrzeszenia umarłych. Kult św. Antoniego rozszedł się po całym świecie bardzo szybko. Grzegorz IX bullą Cum iudicat w 1233 roku wyznaczył dzień jego dorocznej pamiątki na 13 czerwca. Sykstus V w 1586 r. włączył jego święto do kalendarza powszechnego Kościoła. Na życzenie króla Hiszpanii Filipa V Innocenty XIII w roku 1722 ustanowił świętem 13 czerwca dla całej Hiszpanii i podległej jej wówczas Ameryki Południowej. W Padwie zainicjowano praktykę czczenia w każdy piątek śmierci św. Antoniego i we wtorek jego pogrzebu. W 1946 r. Pius XII ogłosił go doktorem Kościoła. Św. Antoni Padewski jest patronem zakonów: franciszkanów, antoninek oraz wielu bractw; Padwy, Lizbony, Padeborn, Splitu; dzieci, górników, małżeństw, narzeczonych, położnic, ubogich, podróżnych, ludzi i rzeczy zaginionych. Na miejscu grobu św. Antoniego - Il Sancto - wznosi się potężna bazylika, jedno z najbardziej popularnych sanktuariów w Europie. Przeprowadzone w 1981 r. badania szczątków Świętego ustaliły, że miał 190 cm wzrostu, pociągłą twarz i ciemnobrązowe włosy. Na kolanach wykryto cienkie pęknięcia, spowodowane zapewne długim klęczeniem. W ikonografii św. Antoni przedstawiany jest w habicie franciszkańskim; nieraz głosi kazanie, czasami trzyma Dziecię Jezus, które mu się wg legendy ukazało (podobnie jedynie legendą jest jego kazanie do ryb czy zniewolenie muła, żeby oddał cześć Najświętszemy Sakramentowi, by w ten sposób zawstydzić heretyka). Jego atrybutami są: księga, lilia, serce, ogień - symbol gorliwości, bochen chleba, osioł, ryba. Opracowała E.K. ZADANIE gazetki numeru 428 Kącik MILUSIŃSKICH Drogie Dzieci, przed Wami ostatnie tygodnie nauki w szkole, a potem już te upragnione, wyczekiwane przez wszystkich wakacje. Wakacje – a czy wiecie jaka jest etymologia/ pochodzenie tego słowa? Drugie zadanie też jest związane ze słowami Nie zapominajcie zaglądać w czasie wakacji do naszej parafialnej gazetki – znajdziecie w niej jak zwykle zadania konkursowe Odpowiedzi do zadań z poprzedniego numeru: 1. ta Antyfona to „Pod Twoją obronę” 2.w Polsce pierwsze nabożeństwo majowe wprowadzili jezuici w Tarnopolu w roku 1838 3. hasło krzyżówki – „Król pokochał Esterę bardziej niż wszystkie kobiety” Gratulujemy poprawnych odpowiedzi! ZWYCIĘZCA KONKURSU DLA DZIECI: Szymon GRABIEC kl. II b ZWYCIĘZCY GRATULUJEMY - NAGRODA DO ODEBRANIA U KS. PROBOSZCZA W ZAKRYSTII KĄCIK PARAFIALNEJ POEZJI AMATORSKIEJ WIATR Wicher wieje, szumi las Ja tu jestem cały czas. Idę przez te pola, i widzę jaka piękna Twoja rola, przez Ciebie stworzona a dla nas przeznaczona, byśmy tę ziemię uprawiali i na niej przebywali. Do syna Twego się modlili w każdej życia chwili. Bernadeta BIULETYN PARAFIALNY Rzymskokatolickiej Parafii Podwyższenia Krzyża Świetego w Zawadzie Adres: ul. Paderewskiego 198, Wodzisław Śl. - Zawada tel. (32) 456 28 41 e-mail: [email protected] http://www.krzyz-zawada.katowice.opoka.org.pl/ (Pismo przeznaczone do użytku wewnetrznego parafii) Redakcja: ks. Roman Imiołczyk, Andrzej Brawański, Paweł Kubek, Eugenia Kowol, Jerzy Młynek, Dawid Rajman, Monika Storka, Barbara Ferdyan - Tront, Katarzyna Wala, Joanna Żaba Skład komputerowy: Tadeusz Nowak Spod zawadzkiego krzyża 26.V.2013-23.VI.2013r. 7 Kącik modelarski Pierwszy lot modelem RC Nie twierdzę,że od razu nauczysz się latać. Pamiętaj również, że nawet najlepsi rozbijają modele. Na samym początku ja sam rozbiłem 3 modele samolotów. Pamiętaj, że tobie też się przydarzy. Nie twierdzę również, że nie będziesz potrzebował czyjeś pomocy. Często samodzielna nauka nie wystarczy. Patrząc na innych modelarzy sterujących modelami można łatwo odnieść wrażenie, że to nie jest takie trudne. Start modelu w sumie jest prosty. Dodajemy pełen gaz, po chwili lekko ściągamy ster wysokości i już lecimy. Wszystko jest dziecinnie proste do chwili kiedy model stwierdzi,że jest stworzony do latania, a nie słuchania ciebie. Wtedy pojawiają się nerwy, gwałtowne reakcje i najczęściej kończymy bardzo szybko na ziemi niszcząc drogi albo długo budowany model. Przejdźmy więc do wykonania pierwszego lotu. Krótkie przygotowania, głęboki wdech, silnik wchodzi na obroty, „zdrowaśka” i rzut. Model poszedł w górę. Każdy z was na to czeka. Zacznijmy więc od dokładnego wyważenia modelu z zainstalowaną aparaturą zgodnie z instrukcją. Przed przystąpieniem do lotu sprawdzamy napięcie zasilania w nadajniku i odbiorniku. Jeżeli jest ona prawidłowa wykonujemy następujące czynności: -w nadajniku ustawiamy trymery w położeniu środkowym. Jest to bardzo ważne gdyż w czasie lotu mamy pełny zakres regulacji w obydwu kierunkach. -sprawdzamy czy ster kierunku i ster wysokości znajdują się w położeniach neutralnych i gaz. Jeżeli są odchyłki to usuwamy je skracając lub wydłużając cięgna popychaczy przez wkręcania gwintowanych końcówek. -stojąc za modelem twarzą w kierunku lotu sprawdzamy prawidłowość wychyleń sterów: Kierunku: -wychylenie drążka sterowniczego w nadajniku w prawo powinno powodować wychylenie steru kierunku również w prawo. -wychylenie drążka sterowniczego w lewo powinno spowodować wychylenie kierunku w lewo. Wysokości: -wychylenie drążka sterowniczego na siebie powinno spowodować wychylenie steru wysokości do góry. -wychylenie drążka sterowniczego od siebie powinno spowodować wychylenie steru wysokości w dół. -gaz czy płynnie silnik wchodzi na obroty. Sprawdzamy także geometrię modelu,pewność mocowania skrzydeł i statecznika poziomego. Pierwsze loty wykonujemy z ręki przy słabym wietrze {1-4 m/s}. Po załączeniu nadajnika i odbiornika, po krótkim rozbiegu wypuszczamy model płynnym ruchem 8 ręki dokładnie pod wiatr. Nos modelu powinien być pochylony do dołu około 10 stopni. Model powinien wykonać prawidłowy lot ślizgowy. Model po wypuszczeniu powinien lecieć prosto i ślizgać się pod stałym kątem do ziemi. Próby przeprowadzamy bez podwozia na trawiastym polu. Jeżeli model wykonuje poprawny lot i bez przeszkód ląduje ślizgiem na brzuchu to możemy przystąpić do pierwszego lotu z silnikiem. Startujemy zawsze pod wiatr. Jeżeli jest silny wiatr to zapomnij o pierwszym locie. Pierwszy lot wykonaj puszczając model z ręki podobnie jak przy pierwszym wypuszczeniu, ale już teraz z uruchomionym silnikiem i podłączoną aparaturą. Gdy model wzniesie się powyżej 20 metrów wykonaj pierwszy zwrot w prawo. Należy spokojnie i łagodnie kierować model dużym łukiem, a potem to samo w lewo. Po wykonaniu kilku skrętów powinniśmy wykonać pierwsze lądowanie spokojnie i powoli schodząc w dół. Lądowanie wykonujemy przy podejściu pod wiatr co znacznie ułatwia i przyśpiesza wytrącanie szybkości. Obniż lot do 5 metrów i powoli wytracaj wysokość. Musisz przewidzieć,że lądowanie trenerem może zająć nawet do 90 metrów. Nigdy nie ląduj ostro nurkując bo to zwiększa prędkość i kończy się wbiciem modelu w ziemię. Pamiętaj też, że model kiepsko ląduje w wysokiej trawie. Po pierwszych lądowaniach na trawie przyjdzie czas na zamontowanie podwozia i lądowanie na utwardzonym lotnisku. Tutaj tylko trening spowoduje, że model będzie płynnie lądował na ziemi. Na początku zaobserwujesz typowe dla żółtodzioba odbijanie modelu o powierzchnię lub lądowaniem z przechyłem na jedne koło. Każda z opisanych powyżej sytuacji powoduje wcześniej czy później kraksę typową dla pierwszych lotów. Dopiero po wykonaniu 40 prawidłowych lądowań możesz spokojnie powiedzieć,że już opanowałeś tę trudną operację. W powietrzu przy wykonywaniu jakichkolwiek akrobacji musimy wykazać się wyobraźnią. Modele latają ze znacznymi prędkościami. Model,który wykonuje lot pionowy w dół traci na wysokości dwa trzy piętra w ciągu sekundy. Jeżeli planujemy wykonać korkociągi to wysokość początkowa powinna być bardzo duża,aby nie zaliczyć kreta. Przy wykonywaniu lotów i akrobacji w powietrzu wykazać się ogromną rozwagą i spostrzegawczością. Pierwsze loty mają to do siebie, że absorbują uwagę pilota całkowicie na wykonywaniu podstawowych czynności sterowania modelem. Zdarza się wtedy, że nie obserwujemy otoczenia i na przykład po wykonaniu skrętu model trafia na drzewo,którego wcześniej nie zauważyliśmy. Twoje lotnisko powinno być oddalone od samochodów, ludzi i zabudowań i rozpocznij samodzielne loty. Im więcej lotów wykonasz tym łatwiej będzie ci to przychodzić. Nie przejmuj się jeżeli nie wyjdzie ci za pierwszym razem. Podnieś model i spróbuj ponownie bo warto. Życzę tylu startów co i lądowań i długich lotów. Jerzy Młynek Podziękowanie Za udział w uroczystościach pogrzebowych + Jana PANIC Wszystkim, którzy w tak bolesnych dla nas chwilach dzielili z nami smutek i żal, okazali wiele serca i życzliwości oraz uczestniczyli we Mszy św. pogrzebowej i ceremonii śp. Jana PANIC serdeczne „Bóg zapłać” składają: żona Hilda PANIC, Beata, Irek, Barbara, Wolfgang, Żaklina, Patryk i Krzysztof Serdeczne „Bóg zapłać” ks. Proboszczowi Romanowi Imiołczyk Spod zawadzkiego krzyża 26.V.2013-23.VI.2013r. Z MARYJĄ PO POLSCE Co prawda miesiąc maj, który kojarzony jest z Maryją, powoli dobiega końca, myślę jednak że warto o niej pamiętać w każdym miesiącu tak, jak to robią mieszkańcy Podhala. Jest taki zakątek na podhalańskiej ziemi, gdzie ludzie zawierzyli Matce Boskiej. Ludźmierz – najstarsza parafia katolicka Podhala. Pierwszy drewniany kościół wzniesiono już w 1234r., kiedy do osady sprowadzono cystersów. Tutaj powstało również przepiękne sanktuarium maryjne, którego największy skarb – cudowna figura Matki Boskiej Ludźmierskiej, zwana Gaździną Podhala – ma już podobno 600 lat. Gdy w 1963 r., podczas prowadzonej przez prymasa Stefana Wyszyńskiego uroczystości koronacji figury, z rąk Madonny wysunęło się berło, pochwycił je biskup Karol Wojtyła. Górale stwierdzili wtedy krótko: „Cosik z tego bedzie”. I było z biskupa mieliśmy papieża. Historia tego urokliwego kościółka sięga już czasów rozbicia dzielnicowego i wiąże się z historią możnego rodu Gryfitów, który już pod koniec XII wieku otrzymał mocą nadań książęcych we władanie ziemię podhalańską. W 1234 roku zbudowany zostaje piękny, modrzewiowy kościół z trzema ołtarzami wewnątrz a tuż obok staje drewniany klasztor, którego mieszkańcami zostają Cystersi. Ciągłe najazdy Tatarów i zagrożenie ze strony zbójców powodują, że zakonnicy przenoszą się i klasztor pozostaje opustoszały, ale kościół istnieje nadal przekazany przez zakonników pod zarząd diecezjalny. W latach 1869-77 kościół został rozebrany, a w jego miejscu wybudowano obecną murowaną świątynię w stylu neogotyckim. Przeniesiono do niej rokokowy ołtarz z figurą Matki Boskiej Ludźmierskiej. W 2001 roku kościół otrzymał tytuł bazyliki mniejszej. Tak jak wiele innych miejsc kultu maryjnego, tak i to miejsce wiąże się z pewnymi legendami i cudami, których sprawczynią była Matka Boska. Otóż ok. roku 1400, pewien węgierski kupiec, handlujący winem, jechał na jarmark do Nowego Targu. Na ludźmierskich bagnach i torfowiskach zaskoczyła go noc. Kiedy zaczął się modlić, wzywając Boga na pomoc, ujrzał otu- loną w złocisty obłok postać uśmiechniętej Pani. Zachęcała go do podjęcia jeszcze jednej próby wydostania się z grzęzawiska. Wtem konie niespodziewanie nabrały sił i kupiec wyprowadził wóz na trakt. Jechał, prowadzony przez świetlistą postać, która przywiodła go przed kościół w Ludźmierzu. Zrozumiał, że jest to Matka Boża. Kiedy chciał uklęknąć i podziękować, zjawa zniknęła, a w miejscu gdzie klęczał, zaczęło bić źródełko. Kupiec złożył śluby, że przyniesie do kościoła figurkę podobną do Tej, którą spotkał. Złożone śluby widać spodobały się Bogu, bo obdarzył figurkę i wodę ze źródła cudownymi właściwościami. To magiczne miejsce posiada również ujmujący Maryjny Ogród Różańcowy, wybudowany ku chwale Boga w Trójcy Świętej Jedynego na Jubileusz 2000 – lecia chrześcijaństwa, a będący przesłaniem różańcowym Ojca Świętego Jana Pawła II. Ogród uformowany jest w postaci drogi z 20 kaplicami poszczególnych tajemnic wyrzeźbionych w białym marmurze. Inny znany Polak – ks. Józef Tischner mówił, że w górach jesteśmy bliżej Boga, i coś w tym jest. Będąc wśród gór, tego piękna uczynionego ręką samego Stwórcy, czując wiatr na twarzy mamy wrażenie, że znajdujemy się w długim korytarzu prowadzącym przed salę tronową Boga Ojca, a nasze modlitwy unosi powiew górskiego wiatru. Spod zawadzkiego krzyża 26.V.2013-23.VI.2013r. BFT 9 LKS Naprzód 46 Zawada Wyniki 18, 19, 20, 21, 22 kolejki Ligii Okręgowej Zawada – Gaszowice 5 : 1 (bramki : Tobiasz Wodecki – 3, Rafał Mitko, Zbigniew Poloczek) Radlin – Zawada 4 : 1 ( bramka : Dawid Dąbek) Zawada – Ruptawa 1 :2 (bramka : Tobiasz Wodecki ) Zawada – Kuźnia Raciborska 5 : 0 (bramki : Paweł Kaźmierczak, Piotr Jęczmionka, Łukasz Staniek – 2, Dawid Dąbek) Zawada – Nędza 2 : 1 (bramki : Łukasz Staniek, Tobiasz Wodecki) Nasza drużyna po 22 kolejkach z 30 punktami zajmuje 9 pozycję w tabeli. Na pierwszym miejscu z dorobkiem 47 punktów znajduje się drużyna Górnika Pszów. Juniorzy Starsi Gorzyce – Zawada 2 : 4 (bramki : Aleksander Kędzior, Łukasz Rapa, Sebastian Pietraszewski, Daniel Pojda ) Zawada – Studzienna 6 : 1 (bramki : Daniel Pojda – 4, Paweł Kaźmierczak) Zawada – Nędza 1 : 2 (bramka : Marcin Pochcioł ) Zawada – Buk Rudy 2 : 1 (bramki : Piotr Pośpiech, Wojciech Wieczorek ) Juniorzy dotychczas zajmują 5 miejsce z 33 punktami . Prowadzi zespół Unii Racibórz z 38 punktami. Trampkarze Młodsi Zawada – Rzuchów 9 : 0 ( bramki : Seweryn Świerczek – 5, Nikola Swaczyna, Kamil Rachwał, Kamil Janik -2) Lubomia – Zawada 2 : 1 ( bramka : Seweryn Świerczek ) Trampkarze plasują się na 3 miejscu z dorobkiem 12 punktów prowadzi zespół Lubomi z 21 punktami. oprac. Andrzej Brawański z meczu Górnik Radlin – Naprzód Zawada autorstwa Ani Ostrzołek Z parafialnej kartoteki: Maj 2013 CHRZTY: 1. Marta Alicja WDZIENCZNY 2. Karol Jan DURCZOK 3. Dominik Marek RYSZKA 4. Maja Ludmiła RYSZKA ROCZKI: Kamil Tomasz BLICHARZ NASI SOLENIZANCI: Andrzej STOLARSKI - 60 urodziny Cecylia BOBER - 70 urodziny Aldona BIELACZEK - 40 urodziny Andrzej MICHAŁEK - 60 urodziny Joanna ŻABA - katechetka JUBILACI: złoty jubileusz Maria i Henryk TRZASKALIK - 50 l . po ślubie papierowy jubileusz Natalia i Mateusz RYSZKA - 1 rok po ślubie NAJSERDECZNIEJSZE ŻYCZENIA: OBFITOŚCI ŁASKI BOŻEJ, OPIEKI MATKI NAJŚWIĘTSZEJ, ZDROWIA, RADOŚCI, POKOJU I POMYŚLNOŚCI, ŻYCZĄ PARAFIANIE Z KS. PROBOSZCZEM POGRZEBY: z meczu Górnik Radlin – Naprzód Zawada autorstwa Ani Ostrzołek Jan KOŚCIELNIAK - 73 l. Jan PANIC - 74 l.