Dziś święto zmarłych. Generalnie ten dzień jest

Pamiętajmy...
Wpisany przez MotoBracia
niedziela, 01 listopada 2009 11:56
Dziś święto zmarłych. Generalnie ten dzień jest świętem kościelnym jednak czy katolik czy też
nie to powinniśmy pamietać o naszych kolegach.
Zachecamy do odwiedzin waszych kolegów, warto wieczorem wybrać się na cmentarz gdzie
spoczywają i zapalić znicz pamięci, oddając im cześć i szacunek.
Pamiętajmy o :
Marek Nast - jeden z założycieli MotoBraci, motocyklista odkąd udaje mu się z siedzenia
motocykla sięgać nogą do ziemi - ginie w tragicznym wypadku w podolsztyńskim Barczewie
Marcin "Złoty" - jego uśmiech pamieta chyba każdy, kto chociaż raz go w życiu spotkał, chłopak
niesamowicie spokojny i odpowiedzialny - ginie w wypadku na swojej Suzuki GSXR 600
Zbyszek z Olsztynka - najszybszy w mieście, facet o wielu zdolnościach, ujeżdżał Fireblade'a,
ginie w niewyjaśnionych okolicznościach razem ze swoim przyjacielem Dawidem
1/2
Pamiętajmy...
Wpisany przez MotoBracia
niedziela, 01 listopada 2009 11:56
Dawid z Olsztynka - jeden z odwiecznych jeźdźców off-road'u z Olsztynka, ginie w
niewyjaśnionych okolicznościach wskazujących na wypadek na motocyklu w podolsztyńskim
lesie
Michał "Kerf" - młodziutki pasjonat jednośladów, dosiada Thundercata 600, na którym ginie na
ulicy Leśnej w Olsztynie
Jacek brat Bazyla - motocyklista z kilkuletnim stażem, kilka dni po ślubie z Iloną pozostawia ją i
nas samych - ginie w wypadku pod Olsztynem w Wójtowie
Jarek S. "Jaro" - prowadził warsztat samochodowy, zakupił Kawasaki ZX7R ale nie dane było
mu się nią nacieszyć - ginie w wypadku na ulicach Olsztyna
Piotr "Harley" - motocyklista z ponad 15nasto letnim stażem z Nidzicy, zginął w wypadku pod
Pasłękiem wracając z wyjazdu nad morze.
Tomek "Zajer" brat Urbiego - młody, ambitny pełen pięknych planów motocyklista. Zmarł w
szpitalu w skutek odniesionych obrażeń w wypadku na FZR600 pod Olsztynem.
Sebastian "Seba" z Ostródy - ginie na motocyklu przy wjeździe do Olsztyna od strony Dajtek
zaraz przed tkz. "pasie transmisyjnym", miał 20 lat
Artur Czerwinka z Nidzicy - świeży motocyklista ginie w Napiwodzie na swojej Suzuki GSX-F
750
2/2