51 Test - bikeBoard

Transkrypt

51 Test - bikeBoard
Rama: Easton Ultralite / carbon
Rozmiary: 17.5”, 19.5”, 21.5”
Geometria: rozmiar testowany: 495 mm - 19,5”
Baza kół: 1075 mm
Długość tylnego widelca: 425 mm
Długość górnej rury: 585 mm
Wysokość osi suportu: 300 mm
Kąt główki ramy: 71°
Kąt rury podsiodłowej: 73°
Masa kompletnego roweru: 10 840 g
Masa ramy: 1575 g
Masa przedniego koła: 1530 g
Masa tylnego koła: 2085 g
Skok amortyzacji: przód - 100 mm
Przedni widelec: Rock Shox Recon Race (1710 g)
Koła: Ritchey Girder Pro OCR
Opony: Maxxis Ignitor 1,95” (497 g)
Korby: Shimano XT FC-M770 44/32/22T
Kaseta: Shimano LX CS-M580 (11-32) 9-rz.
Łańcuch: Shimano CN-HG93
Przerzutka przód: Shimano XT FD-M771
Przerzutka tył: Shimano XTR RD-M971
Manetki: Shimano XT SL-M770
Klamki: Shimano XT SL-M770
Hamulce: Shimano XT BR-M770
Łożyska sterów: FSA Orbit MX
Wspornik kierownicy: KBIX Pro Race (115 mm)
Kierownica: KBIX Pro Race (580 mm)
Wspornik siodełka: KBIX Pro Race Carbon (400 mm)
Siodełko: Prologo Choice ProRail Gel
Pedały: Wellgo M919
Rogi: -
Kellys Hacker
Kontakt: Kelly’s Sp. z o.o.,
www.kellys-bicycles.com
Jazda
Opłacalność
5,5
5
5,5
3,8
Ocena
końcowa
5,2
Budowa
Amortyzacja
sportowo komfortowa rama
napęd
masa ramy
Uwaga! Tekst jest integralną częścią testu. Wnioskowanie tylko na
podstawie punktacji może prowadzić do błędów w interpretacji
6499 zł
Porównywalne modele
Oto kilka innych propozycji, których nie testowaliśmy. Z rowerem
testowanym porównaliśmy je na podstawie dostępnych danych technicznych. Pod każdym modelem wypisaliśmy istotne cechy różniące
je od roweru testowanego, ale lojalnie ostrzegamy, że ocena tylko na
podstawie katalogów nie musi prowadzić do właściwych wniosków.
Felt RXC One
6999 zł
amortyzator RS Reba SL
hamulce tarczowe Shimano XT
składane koła Shimano XT/Mavic XM-317
dłuższa górna rura (620 mm)
brak pedałów
Rock Machine Explosion 50
6999 zł
amortyzator RS Reba SL
napęd Shimano LX/XT
korba Truvativ Stylo
hamulce tarczowe Formula Oro
K24
koła Mavic Crossride
pedały Shimano SPD
krótsza górna rura (565 mm)
modzie, klasyczne v-brake. Nowy model XT pozbawiony został systemu równoległego prowadzenia klocka, widać Shimano doszło do wniosku, że zysk związany
z poprawą jakości hamowania nie rekompensuje wzrostu komplikacji budowy
i masy szczęk.
Hacker postawiony został na firmowych kołach Toma Ritchey’a - Girder Pro z oponami Maxxis Ignitor 1.95. Oba komponenty są sprawdzone w boju i dobrze dobrane
do tego roweru. Koła Ritchey’a na pewno nie błysną masą, ale kształtuje się ona na
przyzwoitym poziomie. Mają za to dwa rozwiązania, które są unikatowymi atutami.
Pierwszym jest asymetryczna obręcz w tylnym kole (OCR), pozwalająca na równomierny naciąg szprych z obu stron piasty, a co za tym idzie, mniejszą podatność na zerwania szprych, szczególnie tych od strony kasety. Docenią to użytkownicy o sporej masie
i mocnej nodze. Drugie rozwiązanie to szpilki kół o średnicy 9 mm. Normalnie zaciski
mają 5 mm średnicy i stanowią tylko element mocujący koło w haku. U Ritcheya
zacisk jest zarazem osią piasty, przez co wzrasta sztywność jego osadzenia i - co łączy
się z tym - pewność prowadzenia roweru.
Można by napisać, że jak zwykle u Kellysa reszta wyposażenia pochodzi spod
znaku KBIX - marki własnej oferującej komponenty bardzo przyzwoite jakościowo
i wagowo. I byłaby to prawda, gdyby nie siodło Prologic Choice - jedna z premier
tegorocznego sezonu targowego. Siodło ma bardzo rzucającą się w oczy „dziurkowaną” powierzchowność. Co ciekawe, mimo bardzo agresywnej, sportowej formy,
jest to siodło żelowe. A co jeszcze ciekawsze, żelowa nakładka jest przypinana do
kompozytowej podstawy! Więc jeżeli się zużyje lub znudzi nam się jej kolor, można
ją odpiąć i założyć inną! Hacker wyposażony jest w pedały zatrzaskowe VP - na
początek wystarczą, ale nie są to najlepsze pedały pod słońcem, dlatego radzimy je
zmienić na inne.
Test
Na początek rozprawmy się z tym, co dla wielu może stanowić niemiłe zaskoczenie.
Masa ramy - 1575 g nawet uwzględniając to, że ważyliśmy duży rozmiar 19,5” to wynik taki sobie. Co więcej - jest to o prawie 100 g więcej niż ważyła poprzednia rama
Hackera. Więc gdzie tu postęp? No cóż, komfort musi kosztować albo bezpośrednio
przekładając się na cenę roweru, albo pośrednio na jego masę. Ale zaraz, zaraz, czy
aby na pewno? Popatrzmy bardziej globalnie, nowy Hacker jest o 150 g lżejszy i będzie też o 200 zł tańszy od modelu 2007! A do tego jest bardziej komfortowy. Nic nie
tracąc ze swojej sportowej drapieżności, stał się bardziej efektywny. To sprawdziliśmy.
Rama jest wystarczająco sztywna a zarazem odczuwalny jest korzystny wpływ włókien
węglowych na amortyzację. Oczywiście jest to amortyzacja na poziomie mili a raczej
mikro, której efektów nie odczujemy zaraz na pierwszych kilometrach. Prawdopodobnie nie odczujemy ich nawet po godzinie spędzonej na rowerze. Dopiero trzy lub
cztery godziny jazdy to czas, po którym zauważymy, że mamy mniej zmęczone plecy,
nogi i tyłek. Dodatkowo, gdy te cztery godziny spędzimy np. na trasie maratonu, to
w większości przypadków okaże się, że nasz wynik sportowy też jest zauważalnie lepszy. Mniej energii zużytej na amortyzację drgań to więcej sił, które można przeznaczyć
na napędzanie roweru. Hacker prowadzi się, jak na sportową maszynę przystało,
szybko i precyzyjnie. Siedzi się wygodnie, leciutko bardziej wyprostowanym niż nakazywałby kanon XC, potocznie nazywamy taką pozycję maratońską. Nieusatysfakcjonowani ortodoksi XC mogą wykonać ruch, który nie w każdym rowerze wychodzi na
dobre - obrócić mostek na ujemny wznos. W tym przypadku zyskujemy nowe oblicze
roweru, pozycja obniża się, środek ciężkości przesuwa się ku przodowi, co korzystnie
bi k e Boa rd # 1 0 list o p a d 2 0 0 7
51

Podobne dokumenty