Kult, Gdy nie ma dzieci
Transkrypt
Kult, Gdy nie ma dzieci
Kult, Gdy nie ma dzieci Jedna_______________, druga flaszka i też trzecia, kurde bele, leci. Dom stoi zupełnie_____________ ,nocą kurzą się dookoła rupiecie. Wracamy chwiejnym krokiem po okrążeniu ________________. Po schodach na piechotę raczej ____________________________. Wyjechali ________________wszyscy nasi podopieczni. Gdy nie ma ___________w domu, to jesteśmy _______________. Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni. Gdy nie ma w domu dzieci, to jesteśmy ______________. Trasa bardzo dobrze ___________ - od jednego baru ___________. Poznaje się tych albo owych i mamy troszeczkę kataru*. Jeśli wiesz, ___________ja mówię. Natomiast zupełnym rankiem Wychylam patrząc tępo ostatnią bez gazu szklankę, he! ____________________na wakacje wszyscy nasi podopieczni. Gdy _________________w domu dzieci, to _______________niegrzeczni. _____________________na wakacje wszyscy nasi podopieczni. Gdy _______________w domu dzieci, to _______________niegrzeczni. Jeszcze kilka dni i nocy, i wszystko _________________________. Będziemy zorganizowani i poważni, uczesani i przezorni. Jednak jeszcze _____________i _____________, pojutrze i popojutrze Pozwól nocy kochana, życiu nosa utrzeć. Wyjechali ___________________wszyscy nasi podopieczni. Gdy ______________w domu dzieci - to jesteśmy niegrzeczni. Wyjechali na wakacje _____________nasi _____________________. Gdy nie ma w domu dzieci - to jesteśmy niegrzeczni.