Czy uczelnie są w punkcie zwrotnym

Transkrypt

Czy uczelnie są w punkcie zwrotnym
Czy uczelnie są
w punkcie zwrotnym?
Tadeusz Pomianek
Finansowanie i partnerstwo publicznoprywatne w systemie szkolnictwa wyższego
Rzeszów, 20 kwietnia 2012 roku
Liczba studentów w uczelniach publicznych
od roku akademickiego 2005/06 do 2010/11
1400000
1333032
1 301 132
1200000
1268366
1 276 937
1 266 917
1 261 175
1000000
802221
804 163
803 473
807615
827 988
851 332
800000
Liczba studentów stacjonarnych w
uczelniach publicznych
600000
400000
Liczba studentów w uczelniach publicznych
- ogółem
530811
Liczba studentów niestacjonarnych w
uczelniach publicznych
496 969
473 464
460751
438 929
409 843
200000
0
2005/06
2006/07
2007/08
2008/09
2009/10
2010/11
Liczba studentów w uczelniach publicznych od roku akademickiego 2005/2006 do 2010/2011
zmniejszyła się o 5,8% (z 1,33 mln do 1,26 mln)

Przy czym:
•
liczba studentów stacjonarnych ciągle rośnie i w tym czasie zwiększyła się o 6,1% (z 802,2 tys. do 851,3 tys.),
•
liczba studentów niestacjonarnych zmniejszyła się o 22,8 % (z 531 tys. do 409, 8 tys.).
Liczba studentów w uczelniach niepublicznych
od roku akademickiego 2007/08 do 2010/11
700000
620800
640 313
660 467
659396
633 097
600000
580 076
500000
400000
523 736
472997
538878
494 108
522 828
481 932
Liczba studentów stacjonarnych w uczelniach
niepublicznych
300000
200000
Liczba studentów w uczelniach
niepublicznych - ogółem
147803
146 205
136 731
120518
Liczba studentów niestacjonarnych w
uczelniach niepublicznych
110 269
100000
98 144
0
2005/06
2006/07
2007/08
2008/09
2009/10
2010/11
Liczba studentów w uczelniach niepublicznych od roku akademickiego 2007/2008 do 2010/2011
zmniejszyła się o 12,2% (z 660,5 tys. do 580,1 tys.)

Przy czym:
•
liczba studentów studiów stacjonarnych od roku akademickiego 2005/2006 spada i do roku 2010/2011
zmniejszyła się o 33,6% (z 147,8 tys. do 98,1 tys.),
•
liczba studentów studiów niestacjonarnych zmniejszyła się o 8% (z 523,7 tys. do 482 tys.).
Nabór na I rok studiów stacjonarnych
i niestacjonarnych w uczelniach publicznych
350000
300000
287963
297403
303632
302956
285971
Liczba osób przyjętych na I rok studiów w
uczelniach publicznych
250000
200000
194711
202084
216393
223715
219590
150000
100000
50000
93252
95319
87239
66381
Liczba osób przyjętych na I rok studiów
stacjonarnych I stopnia w uczelniach
publicznych
Liczba osób przyjętych na I rok studiów
niestacjonarnych I stopnia w uczelniach
publicznych
79241
0
2007/2008

2008/2009
2009/2010
2010/2011
2011/2012
Nabór w uczelniach publicznych spada od 2010/2011. Od maksymalnej liczby naboru
(rok ak. 2009/2010) do 2011/2012 spadek nastąpił o 5,8% (z 303 tys. do 286 tys.).

Przy czym:
•
na studia stacjonarne spadł o 1,7% (z 223,7 tys. do 220 tys.),
•
na studia niestacjonarne spada od 2008/2009 o 30,4% (z 95,3 tys. do 66,4 tys.)
Do roku akademickiego 2016/2017 nabór spadnie z 303 tys. do maksymalnie 219 tys. !?
Nabór na I rok studiów stacjonarnych
i niestacjonarnych w uczelniach niepublicznych
180000
167430
168199
160000
133100
140000
132224
120000
120656
139721
100000
Liczba osób przyjętych na I rok studiów w
uczelniach niepublicznych
104355
107346
96137
80000
82735
Liczba osób przyjętych na I rok studiów
niestacjonarnych I stopnia w uczelniach
niepublicznych
60000
35206
40000
Liczba osób przyjętych na I rok studiów
stacjonarnych I stopnia w uczelniach
niepublicznych
28478
25754
24519
21620
20000
0
2007/2008

2008/2009
2009/2010
2010/2011
2011/2012
Nabór w uczelniach niepublicznych spadł od 2007/2008 o 37,7% (z 167,4 tys. do 104,3 tys.)

Przy czym:
•
na studia stacjonarne spadł o 38,6% (z 35,2 tys. do 21,6 tys.), czyli 60 studentów na uczelnię!!
•
na niestacjonarnych spadł o 37,4% (z 132,2 tys. do 82,7 tys.)
Prognoza naboru na studia
Kompilacja procentowej zmiany dotacji podmiotowej na działalność
dydaktyczną oraz procentowej zmiany studentów studiów stacjonarnych
w wybranych uczelniach wyższych.
Wykres łączny dla poszczególnych lat: 2006,2007, 2008 i 2009. Zmiana procentowa liczona rok do roku.
Koniec dydaktycznego eldorado!!
Co uzupełni spadające przychody dydaktyczne, skoro:
Liczba patentów zgłoszonych w 2008 roku:
• w Polsce – 2 886 (w tym instytucje naukowe 44%)
• w Niemczech – 134 234
Udział eksportu high-tech w całym eksporcie:
• Polska – 3%
• Węgry – 22%
Udział wydatków na B + R jako procent PKB:
• Polska – 0,61 PKB
• UE (27) – 1,9%

Przy czym:
•
w Polsce 57% to dotacje rządowe i 33% środków z gospodarki,
•
w UE (27) odpowiednio 34% i 55%
16 mld zł wydano na inwestycje w uczelniach, głównie
na laboratoria (wypowiedź Minister Barbary Kudryckiej)
Według najnowszego raportu Ernst &
Young
„Produktywność
naukowa
wyższych szkół publicznych w Polsce”
aż 87 % (UJ 61,3) przychodów polskich
uniwersytetów pochodzi z dydaktyki.
Dla większości tych uczelni wskaźnik
ten oscyluje między 92-96%. W
uczelniach technicznych jest on nieco
niższy i wynosi ok. 80% (AGH 65,2%),
ale
w
pozostałych
szkołach
publicznych zdecydowanie przekracza
90 % (brak danych dot. uczelni
ekonomicznych i medycznych). W
dobrych uczelniach niepublicznych
wymieniony wskaźnik mieści się w
przedziale 60-90 %, ale w większości
szkół przekracza także wyraźnie 90%.
Wreszcie,
z
dostępnych
danych
wynika, że przychód uniwersytetów
poza
dotacją
i
przychodami
dydaktycznymi wynosi średnio 4%.
Jeśli istotnie nie zmienimy systemu
finansowania, to:

znikną dobre uczelnie niepubliczne, a pozostaną uczelnie publicznie i kiepskie
niepubliczne,

w rezultacie wzrośnie roszczeniowość pracowników uczelni publicznych, koszty będą
rosły, a jakość i efektywność będą spadać,

zaostrzać się będzie rywalizacja o studenta w gronie uczelni publicznych (skoro w ciągu
najbliższych 5 lat nabór spadnie nawet o 1/3), co spowoduje szybki wzrost liczby
uczelni, które będą praktycznie bankrutami,

skoro nie pojawi się motywacja na rzecz zaangażowania się pracowników uczelni
w badania naukowe, innowacyjne i usługi, to wybudowane za 16 mld zł laboratoria
będą puste, a uczelniom pozostaną, przede wszystkim koszty ich utrzymania. Taki stan
rzeczy doprowadzi do „ściany” i w sumie pojawią się radykalne zmiany, które trudno
przypuszczać, aby były optymalne z punktu widzenia misji uczelni wyższych. Stracimy
wiele lat!!
TRWANIE
PRZY OBECNYM SYSTEMIE FINANSOWANIA KSZTAŁCENIA W SZKOŁACH WYŻSZYCH SZKODZI
STUDENTOM ORAZ DOBRYM UCZELNIOM PUBLICZNYM I NIEPUBLICZNYM, A WIĘC W KONSEKWENCJI
SPOŁECZEŃSTWU, KTÓRE POPRZEZ PODATKI I CZESNE FINANSUJE SZKOŁY.
Co należy zrobić? – Ucieczka do przodu:

zdywersyfikować role i źródła przychodów w uczelniach. Uczelnie o dużym potencjale powinny,
przede wszystkim, skupić się na kształceniu na poziomie studiów II i III stopnia, na badaniach
naukowych oraz na współpracy z gospodarką, jak również kształceniu kadry dla innych szkół. Z kolei,
pozostałe uczelnie (głównie regionalne) jeśli dobrze kształcą, winny skupić się na studiach I stopnia
i wspierać rozwój regionów we współpracy z samorządami oraz firmami, pozyskując w ten sposób
istotne środki finansowe,

powyższe zapewni też jakość w procesie kształcenia, bowiem, jeśli kadra będzie zaangażowana
w badania naukowe i/lub świadczenia usług dla gospodarki będzie mogła efektywniej kształcić,

taka zmiana sposobu funkcjonowania uczelni (czyli zamiast uczestnictwa w wyścigu o każdego studenta
należy istotną część potencjału przeznaczyć na naukę i innowacje) będzie premiowana, szczególnie od
roku 2014, ponieważ w nowym planie finansowym UE radykalnie wzrosną środki na innowacyjność,

powyższe działania będą skuteczne, jeśli uruchomi się zasady rzetelnej konkurencji, a więc nawet
instrumentalnie należy wykorzystać dobre uczelnie niepubliczne, aby zjawisko rywalizacji przyniosło
spodziewane efekty – bez tego nie będzie zmiany postaw pracowników,

jest oczywiste, że musi mieć miejsce restrukturyzacja zatrudnienia i efektywna polityka kadrowa
w uczelniach publicznych. Będzie to realne, jeśli wzmocni się rolę rektora kosztem ciał kolegialnych
i związków zawodowych,
Co należy zrobić? – Ucieczka do przodu:
Ten trudny proces koniecznych zmian musi zyskać wsparcie ze strony
rządu w następującym zakresie:

nie da się jednym algorytmem dobrze finansować działalności szkół wyższych, zatem
podług ich różnych ról społecznych muszą być też różne systemy finansowania. Stopień
dofinansowania powinien silnie zależeć od jakości.

wprowadzenie wizy studenckiej i skuteczne wsparcie ambitnych uczelni, które chcą
kształcić obcokrajowców – to szansa na „drenaż mózgów” i szczególnie pożyteczną
metodę walki z niżem demograficznym (brak polityki migracyjnej),

powinien pojawić się pakiet zachęt podatkowych dla firm, aby chętnie współpracowały
z uczelniami, a także ulgi podatkowe dla potencjalnych sponsorów działalności uczelni.
Stworzenie dla dobrych uczelni niepublicznych analogicznych warunków funkcjonowania
jak uczelnie publiczne, dla tych ostatnich nie stanowi istotnego ryzyka, bowiem skala
dofinansowania będzie na poziomie 2%-5% kwot, jakie otrzymują uczelnie publiczne, co
więcej, te kwoty można znaleźć poza dotacją dla uczelni publicznych, np. ograniczając
rozrzutne finansowanie publicznych i niepublicznych szkół policealnych.