Instrumentalne traktowanie własnej choroby – na przykładzie padaczki

Transkrypt

Instrumentalne traktowanie własnej choroby – na przykładzie padaczki
118
Orzecznictwo Lekarskie 2008, 5(2): 118-121
Instrumentalne traktowanie własnej choroby – na
przykładzie padaczki
Treating our own disease instrumentally – on the basis of epilepsy
Jerzy T. Marcinkowski 1/, Margit Kis-Wojciechowska 2/, Julia Sobol 2/
1/
2/
Katedra Medycyny Społecznej Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu
Katedra i Zakład Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu
Streszczenie
Summary
Własna choroba może być wykorzystywana instrumentalnie w różnych
celach, w tym w procesach sądowych, co zilustrowano na przykładzie
padaczki. Chory działając świadomie – poprzez celowe zmniejszenie
bądź zaniechanie przyjmowania leków przeciwpadaczkowych – może
starać się udowadniać, że doszło u niego do pogorszenia stanu klinicznego z innej przyczyny, np. z powodu urazu głowy, obiektywnie błahego,
zadanego przez sprawcę. Bardzo pomocnym w odpowiedzi na pytanie
o prawidłowość przyjmowania i skuteczności stosowania leków byłoby
przestrzeganie rutynowego oznaczenia leków przeciwpadaczkowych
i ich metabolitów w materiale biologicznym u wszystkich pacjentów
przyjmowanych do szpitali z powodu pogorszenia stanu klinicznego
w przebiegu padaczki, zwłaszcza w przypadku wystąpieniu stanu
padaczkowego.
Our own disease can be used instrumentally for different purposes,
including legal proceedings, which has been illustrated on the basis
of epilepsy. The sick person acting consciously – through intentional
decreasing the dosage or ceasing to take the antiepileptic medicines
at all – may try to prove that they have been suffering from clinical
worsening of their state due to a completely different reason, e.g. head
injury, objectively insignificant, caused by the offender. To answer the
question of how correctly and effectively the medicines have been
used it would be very helpful to obey routine marking of antiepileptic
drugs and their metabolites in biological material at all the patients
taken to hospital due to the worsening of clinical condition of epilepsy,
especially in case of the epileptic fit.
Słowa kluczowe: padaczka, uraz czaszkowo-mózgowy, stres psychiczny,
orzecznictwo lekarskie
Key words: epilepsy, cranio-cerebral injury, psychological stress, medical
judicature
© Orzecznictwo Lekarskie 2008, 5(2): 118-121
Adres do korespondencji / Address for correspondence
www.ol.21net.pl
prof. UM dr hab. Jerzy T. Marcinkowski
Katedra Medycyny Społecznej UM
ul. Rokietnicka 5 c, 60-806 Poznań
tel: (0-61) 854-73-90, telefax: (0-61) 854-73-90
e-mail: [email protected]
Nadesłano: 16.10.2008
Zakwalifikowano do druku: 07.11.2008
Wstęp i cel pracy
Opis przypadku
Zdarza się niejednokrotnie, że osoby przewlekle
i poważnie chore pomimo tego intensywnie pracują
zawodowo i są zdominowane poczuciem obowiązku
pracy, lekceważąc swój stan chorobowy – i nie starając się go wykorzystać np. do uzyskania zaświadczenia o czasowej niezdolności do pracy, orzeczenia
świadczeń rentowych. Jednocześnie istnieje – przypuszczalnie znacznie liczniejsza – grupa osób, które
starają się wykorzystywać instrumentalnie swoją
własną chorobę dla określonych korzyści – materialnych bądź niematerialnych [1]. Takie instrumentalne
wykorzystywanie własnej choroby można niekiedy
obserwować w procesach sądowych, zilustrowanie
czego jest celem niniejszej pracy.
Z akt sprawy wynika, że pokrzywdzona N została
przyjęta na oddział chirurgiczny w dniu 04.05.2000.
z rozpoznaniem: stan padaczkowy z niewydolnością oddechową, stan po urazie głowy. Z wywiadu
wiadomo, że w dniu 01.05.2000. została pobita
przez męża, a dzień przed przyjęciem do szpitala
nastąpiła utrata przytomności, od tego czasu źle się
czuję. Obiektywnie była spowolniała psychoruchowo z utrudnionym kontaktem słownym. Na ciele
stwierdzono liczne podbiegnięcia krwawe, między
innymi w okolicy skroniowej lewej. W oddziale
chirurgicznym wystąpił stan padaczkowy, z powodu którego była konsultowana przez anestezjologa
i neurologa, a następnie przekazana na oddział
intensywnej opieki medycznej z rozpoznaniem:
Marcinkowski JT, Kis-Wojciechowska M, Sobol J.
Instrumentalne traktowanie własnej choroby – na przykładzie padaczki
stan padaczkowy z niewydolnością oddechową,
stan po urazie głowy, i gdzie przebywała w dniach
05.05.2000-08.05.2000. W chwili przyjęcia była po
kolejnym napadzie drgawkowym, nieprzytomna,
źrenice szerokie, gałki oczne skierowane do góry,
bez reakcji na ból. W trzeciej dobie pobytu powrót
świadomości, chora bez drgawek, pełen kontakt
logiczny, ekstubacja. Po konsultacji neurologicznej
włączono leki przeciwpadaczkowe. W czwartej dobie
pobytu pacjentka przytomna, z pełnym kontaktem
logicznym; przekazana na oddział neurologiczny
celem dalszego leczenia, gdzie przebywała w dniach
08.05.2000-26.05.2000 z rozpoznaniem: padaczka
– stany gromadne napadów częściowych złożonych,
pobicie w wywiadzie. Odnotowano, że na padaczkę
choruje od drugiego roku życia. Należy podkreślić,
że w wywiadzie odnotowano brak danych odnośnie
zażywanych leków przeciwpadaczkowych! W pierwszej dobie pobytu pojedyncze napady padaczkowe,
w następnych dniach wieczorami i w nocy nawracające gromadne napady częściowe złożone; zmodyfikowano leczenie. Zwolniona do domu po ustąpieniu
napadów w stanie ogólnym dobrym.
Z zeznań pokrzywdzonej wiadomo, że od grudnia 1999 r. do maja 2000 r. oskarżony mąż znęcał się
nad nią fizycznie i psychicznie. Ponadto pokrzywdzona zeznała, że oskarżony do listopada 1999 r. sam
podawał jej leki przeciwpadaczkowe i w tym okresie
napady padaczkowe były względnie rzadkie, średnio
jeden napad co 1-2 miesiące. Z zeznań oskarżonego
wynika, że był on poinformowany o chorobie żony,
która była pod stałą kontrolą neurologa. Oskarżony
podkreślał, że w czasie systematycznego pobierania
leków przeciwpadaczkowych podawanych osobiście
przez niego według zaleceń neurologa, praktycznie
napady nie występowały. Od listopada 1999 r.
pokrzywdzona odmówiła przyjmowania leków od
męża, brała je sama.
Dyskusja
Jak wiadomo istnieje wiele leków przeciwpadaczkowych, które różnią się wskazaniami, skutecznością oraz ewentualnymi objawami niepożądanymi. Wybór leku zależy głównie od etiologii
padaczki i rodzaju napadów [2]. Leczenie rozpoczyna się od stosowania małych dawek jednego
leku, a następnie dawkę zwiększa się stopniowo
obserwując efekt kliniczny, głównie częstotliwość
napadów padaczkowych. Lek zmienia się na inny,
gdy nie uzyskuje się istotnej poprawy klinicznej,
napady nie ustępują bądź nie zmniejsza się ich
częstotliwość. Korzystna jest monoterapia i dlatego
większość chorych otrzymuje tylko jeden lek, ale
u części chorych istnieją wskazania do stosowania
terapii skojarzonej dwoma, ewentualnie nawet
119
trzema lekami przeciwpadaczkowymi. Bardzo
ważne jest codzienne, systematyczne przyjmowanie
wszystkich dawek przepisanych leków o podanych
przez lekarza godzinach, stąd niezwykle istotne jest
szybkie wyrobienie sobie przez pacjenta nawyku ich
regularnego przyjmowania. Jest to podstawowym
warunkiem skutecznego leczenia. Niesystematyczne przyjmowanie leków jest jedną z najczęstszych
przyczyn niepowodzeń w leczeniu padaczki a nagłe
odstawienie leku przeciwpadaczkowego grozi nie
tylko nawrotem napadów, ale także wystąpieniem
tzw. stanu padaczkowego, który jest stanem zagrożenia życia i zawsze wymaga intensywnego leczenia,
zazwyczaj szpitalnego.
Wyniki leczenia zależą nie tylko od regularnego
przyjmowania leków, ale także od unikania czynników, które prowokują występowanie napadów.
Najważniejsze z nich to: nieregularny tryb życia
a w szczególności niedobór snu, konsumpcja alkoholu, gorączka. U niektórych kobiet napady występują częściej w okresie okołomiesiączkowym.
Istotnym postępem w leczeniu okazała się terapia monitorowana padaczki. Metoda ta polega na
oznaczaniu stężenia leku przeciwpadaczkowego
bądź jego metabolitów (np. kwasu walproinowego
lub karbamazepiny) we krwi – i na tej podstawie
dobierania optymalnej dla danego chorego dawki
leku. Istnieją też wskazania do kontroli stężenia
leku lub jego metabolitów we krwi w przypadku
podejrzenia, iż z różnych przyczyn pacjent odstąpił
od pobierania leków lub też pobierał je w pomniejszonej dawce, co – niestety – często się zdarza [3].
W orzecznictwie sądowo-lekarskim zdarza się,
iż biegłym stawiane jest pytanie: czy u chorującego
na padaczkę przyczyną nagłego pogorszenia stanu
klinicznego, aż do wystąpienia stanów padaczkowych bądź napadów gromadnych, był uraz głowy,
ewentualnie nawet uraz czaszkowo-mózgowy?
Wśród przypadków tego rodzaju zdarzają się i takie,
kiedy z całokształtu klinicznego wynika, iż uraz
głowy był błahy, natomiast pogorszenie stanu klinicznego poprzedzone było stresami psychicznymi
o wielkim natężeniu. Tego rodzaju sytuację obrazował powyższy przypadek, w którym uraz głowy
miał znaczenie drugoplanowe, gdyż nie stwierdzono
żadnych zmian w badaniach neuroobrazowych a obrażenia w obrębie powłok głowy były nieznaczne,
nieistotne klinicznie. Przede wszystkim zwracała
uwagę odległość czasowa pomiędzy urazem głowy
a wystąpieniem stanu padaczkowego. Zasadnicze
znaczenie miały natomiast: 1) kwestia przyjmowania przepisanych leków przeciwpadaczkowych,
2) bardzo liczne i intensywne stresy psychiczne, co
wynikało z wywiadu chorobowego pokrzywdzonej.
Przecież wiadomym jest, że stresy psychiczne oddzia-
120
łują wyraźnie negatywnie u chorych z padaczką. W
analizowanym przypadku szczególnie istotne jest
dawkowanie leków przeciwpadaczkowych: czy i ile
leków przeciwpadaczkowych pokrzywdzona istotnie pobierała? Z akt sprawy wynika, że początkowo
leki te dawkował mąż pokrzywdzonej, a ponieważ
stan kliniczny był wówczas względnie dobry (gdyż
rzadko występowały napady padaczkowe), to można przyjąć, że to dawkowanie leków przez męża
pokrzywdzonej było prawidłowe. Dopiero jak leki
przeciwpadaczkowe zaczęła dawkować sobie sama
pokrzywdzona, to nastąpiło istotne pogorszenie stanu klinicznego, zaczęły występować coraz częstsze
napady padaczkowe. Powstaje przeto pytanie: czy
może dawkowanie leków przeciwpadaczkowych
przez samą pokrzywdzoną mogło być świadomie
zmniejszone, bądź nawet zaniechane? Należy pamiętać, że w orzecznictwie sądowo-lekarskim poza
rozpoznaniami klinicznymi niezmiernie ważne
jest ustalenie związku przyczynowego pomiędzy
stwierdzonym i rozpoznanym uszkodzeniem lub
schorzeniem, a zdarzeniem będącym przedmiotem postępowania sądowego. Należy dokładnie
rozważyć, czy ustalone w rozpoznaniu zmiany są
następstwem działania sprawcy, czy też mogły powstać samoistnie lub w inny sposób niż to podano
w wywiadzie [4]. W analizowanym przypadku
chodzi o kwestię rzeczywistego dawkowania leków
przeciwpadaczkowych.
Wielu chorych z przewlekłą chorobą, taką jak
na przykład padaczka, od czasu do czasu przestaje
brać leki regularnie, gdyż przyjmowanie ich 2 lub
3 razy dziennie przez lata bywa dla nich uciążliwe.
U chorych z padaczką następstwem nieregularnego
przyjmowania leków bądź ich nagłego odstawienia
może być napad padaczkowy, kilka napadów, napady gromadne a nawet stan padaczkowy [5]. Wśród
najczęstszych przyczyn zmniejszenia dawkowania
czy nawet zaprzestania pobierania leków przeciwpadaczkowych są: zapomnienie o przyjęciu tych leków
w określonym czasie, modyfikacja bądź zaniechanie
leczenia wbrew zaleceniom lekarskim, co częściej
się zdarza u chorych z zaburzeniami osobowości,
świadoma przerwa w leczeniu dla przestraszenia lub
zaszantażowania innych osób widokiem napadów
padaczkowych [6]. Takie okoliczności należy mieć
również na uwadze w opiniowaniu sądowo-lekarskim, ale jeśli nie ma w aktach sprawy tak istotnego
klinicznego dowodu, jak badanie stężenia leków
przeciwpadaczkowych bądź ich metabolitów w materiale biologicznym (a w analizowanym przypadku
nie było wykonane, i w ogóle aktualnie w Polsce jest
Orzecznictwo Lekarskie 2008, 5(2): 118-121
dokonywane sporadycznie), to oczywistym jest, że
biegli mogą się poruszać jedynie w strefie przypuszczeń. Tak więc możliwość takiego instrumentalnego traktowania własnej choroby (padaczki) przez
świadome manipulowanie dawkowaniem leków
przeciwpadaczkowych przez pacjenta warte jest
pogłębionych badań. Oczywiście najkorzystniejszą
byłaby sytuacja taka, gdyby u wszystkich pacjentów
przyjmowanych do szpitala z powodu nagłego pogorszenia stanu klinicznego w przebiegu padaczki,
w szczególności wystąpienia stanu padaczkowego,
wykonano rutynowo oznaczenie leków przeciwpadaczkowych i ich metabolitów w materiale biologicznym, co – niestety – rzadko ma miejsce.
Wnioski
1. Padaczka jest chorobą, w przebiegu której może
mieć miejsce instrumentalne jej traktowanie
przez chorego. Chory działając świadomie
– poprzez celowe zmniejszenie dawki bądź
zaniechanie przyjmowania leków przeciwpadaczkowych – może starać się udowadniać, że
doszło u niego do pogorszenia stanu klinicznego
z innej przyczyny, np. z powodu urazu głowy
– obiektywnie błahego – zadanego przez sprawcę wskazanego przez cierpiącego na padaczkę.
Dość często daje się także zauważyć, iż w miarę
zbliżania się terminu kolejnego badania przez
lekarzy dla celów kontynuowania przyznania
prawa do świadczeń rentowych, w dokumentacji lekarskiej pojawiają się zapisy o zwiększaniu
się częstotliwość napadów. Dlatego w trudnych
przypadkach tego rodzaju konieczne jest duże
skupienie lekarzy przy wydawaniu opinii sądowo-lekarskich lub orzeczeń o niezdolności do
pracy.
2. Bardzo pomocnym w odpowiedzi na pytanie
o poprawność przyjmowania leków i skuteczności zaleconego stosowania byłoby przestrzeganie rutynowego oznaczenia leków przeciwpadaczkowych i ich metabolitów w materiale
biologicznym u wszystkich pacjentów przyjmowanych do szpitali z powodu pogorszenia stanu
klinicznego w przebiegu padaczki, zwłaszcza
w przypadku wystąpieniu stanu padaczkowego.
3. Kompletna, w pełni wiarygodna dokumentacja
lekarska – w tym wyniki wykonanych badań
laboratoryjnych – są warunkiem jednoznacznego i obiektywnego opiniowania sądowo-lekarskiego w sprawach trudnych, np. dotyczących
padaczki.
Marcinkowski JT, Kis-Wojciechowska M, Sobol J.
Instrumentalne traktowanie własnej choroby – na przykładzie padaczki
121
Piśmiennictwo
1. Marcinkowski JT. Studium higieniczno-socjomedyczne
funkcjonowania chorych z przewlekłym wirusowym
zapaleniem wątroby. Akademia Medyczna im. Karola
Marcinkowskiego w Poznaniu, Poznań 1997.
2. Fenwick PB. Behavioural treatment of epilepsy. Postgraduate Medical Journal 1990, 66, 336-338.
3. http://pachygyria.w.interia.pl/padaczka.htm
4. Popielski B. Przestępstwa przeciwko zdrowiu [w:] Orzecznictwo lekarskie. Grzegorek B (red.). PZWL Warszawa
1981: 164-169.
5. Buchanan N. Etiologia epidemiologia i rokowanie w padaczce. Problemy psychosocjalne [w:]. Padaczka. E. Sprusińska (red). PZWL Warszawa 1995.
6. Martin E. Charakterystyka napadów [w:] Padaczka w praktyce lekarza rodzinnego. Domagała M (red). Wydawnictwo
Medyczne Sanmedica Warszawa 1995.

Podobne dokumenty