Rodzina z Miastka obrabowana w dzień Wigilii

MIASTKO24.PL - Miastecki Portal Internetowy
Rodzina z Miastka obrabowana w dzień Wigilii
Wigilia bez prezentów, a noc z 24 na 25 grudnia spędzona w Komisariacie Policji. Takie wspomnienia z
minionych Świąt Bożego Narodzenia ma rodzina z Miastka (nazwisko do wiad. red.), którą bezczelni
złodzieje okradli w Wigilię. W czasie gdy miasto zamarło, bo wszyscy zasiedli do stołów, oni przebywali u
rodziny w Białym Borze, a w ich opustoszałym mieszkaniu przy ul. Zielonej spokojnie
“pracowali” złodzieje. Policja o tej sprawie nie informowała, z uwagi na dobro śledztwa, ale
złodziei do dziś nie udało się namierzyć. Dlatego teraz rodzina i śledczy proszą społeczeństwo o wsparcie.
Ukradziono bowiem m.in. cenny sprzęt komputerowy. Być może podanie numerów seryjnych
komputerów i telefonów pomoże w ustaleniu sprawców.
- Kiedy wszyscy normalni ludzie siadali do wigilijnego stołu i dzielili się opłatkiem, hieny wyruszyły na żer.
Pod naszą nieobecność włamano się do naszego mieszkania, przetrząśnięto je i ukradziono wszystko, co
ma jakąkolwiek wartość - to początek listu skierowanego do naszej redakcji, a napisanego przez córkę
pokrzywdzonego. - Poza sprzętem elektronicznym, skradziono prezenty spod choinki, które czekały na
nasz powrót, a które otrzymaliśmy od serdecznej znajomej z Anglii. Z tego co wiemy w dwóch paczkach
znajdowały się niedostępne w Polsce kosmetyki firmy Lush. Jeśli chodzi o elektronikę, skradziono: laptop
firmy Dell Inspirion 15,6 cala (numer seryjny 42L7602) z charakterystyczną obudową, netbook Samsung
305u1a-a01 - 11,6 cala (numer seryjny HHRH93KB900135), laptop Asus X551M 15,6 cala (numer
seryjny E7NOCX36101729) z torbą i ładowarką, tablet Sony Xperia Z2 w czarnym pokrowcu Sony (numer
seryjny CB51285VZ1, IMEI: 35294506-181480-2), dwa telefony Sony Ericsson Naite i 902 oraz telefon
Samsung Wave 533 z klawiaturą qwerty. Zrabowano nam także dwa złote łańcuszki z Matką Boską,
perfumy Calvin Klein In2You w dużej butelce oraz inne prezenty spod choinki: płytę “Męskie
granie”, książkę “Więcej krwi” Jo Nesbo, książkę Kuby Sienkiewicza
“Kubatura, czyli elektryczne wagary” oraz granatowe skarpety biegowe Nike. Pokrzywdzeni
apelują do osób, którzy natkną się w jakikolwiek sposób na te przedmioty, o informację. - Gdybyście
dowiedzieli się, że ktoś próbuje sprzedać lub ofiarować któryś z tych przedmiotów, to wiedzcie, że są one
kradzione i że stanowią czyjąś własność. Dziewczyny, jeśli ktoś będzie wam oferował atrakcyjne
kosmetyki Lush czy drogie perfumy, pamiętajcie, że pochodzą z kradzieży. Jeśli natknięcie się na sprzęt
niewiadomego pochodzenia, bez oryginalnych opakowań i zasilaczy, wiedzcie, że mogą być kradzione apelują. - Od ponad 25 lat mieszkamy w Miastku i nigdy nie spodziewaliśmy się, że staniemy się łupem
dla złodziei. Jesteśmy przekonani, że uczciwych i porządnych ludzi jest w Miastku więcej, dlatego
zwracamy się z uprzejmą prośbą o pomoc. Wierzymy, że im więcej ludzi będzie o tym wiedziało, tym
większa szansa na odzyskanie naszej własności. Nie bądźcie obojętni na zło, które się dookoła nas dzieje,
ponieważ kiedyś może ono dotknąć i Was. Gdybyście mieli jakiekolwiek informacje, które mogłyby
doprowadzić nas do sprawców, piszcie na adres: [email protected] lub dzwońcie pod numer alarmowy
policji. Jak doszło do kradzieży? Dokładne okoliczności w bieżącym wydaniu Tygodnika Miasteckiego.
http://www.miastko24.pl
Kreator PDF
Utworzono 7-03-2017, 20:05