Majówkowy przewóz zwierząt – uniknij mandatu

Transkrypt

Majówkowy przewóz zwierząt – uniknij mandatu
Informacja prasowa: 24.04.2013
Majówkowy przewóz zwierząt – uniknij mandatu
Fotoradary i kontrole policji to nie wszystko o czym powinni pamiętać kierowcy wybierający się
na majówkę. Równie ważna jest troska o komfort i bezpieczeństwo podróży pasażerów. Nawet
jeżeli są to... zwierzęta.
Wielu zmotoryzowanych nie wyobraża sobie weekendowego wyjazdu bez swojego pupila. O ile przewiezienie
małych gryzoni nie nastręcza większych kłopotów, to transportowanie większych zwierząt np. psa lub kota
nie jest takie proste.
Zły przewóz, wysoka kara
W przepisach o ruchu drogowym nie znajdziemy informacji wprost odnoszących się do tego, jak powinno się
przewozić zwierzęta. Nie znaczy to jednak, że nasz ukochany owczarek może swobodnie skakać po
samochodzie w trakcie jazdy. – Artykuł 60 pkt. 1 kodeksu drogowego zabrania kierowcom używania
pojazdów w sposób zagrażający bezpieczeństwu osoby znajdującej się w pojeździe lub poza nim – tłumaczy
Katarzyna Florkowska z serwisu Korkowo.pl – Można zatem uznać, że podstawą do wystawienia mandatu
opiewającego na sumę nawet 200 złotych może być zwierzę, które jest przewożone w nieodpowiedni sposób
– dodaje Florkowska. Jak zatem uchronić się przed takim niemiłym wydatkiem?
Na doczepkę
Wymyślono już na szczęście kilka sposobów, które umożliwią swobodne a zarazem bezpieczne przewożenie
pupila, choć wiążą się najczęściej z pewnymi wydatkami. W przypadku kota warto zainwestować w specjalny
transporter, który można położyć np. na podłodze samochodu. Przewóz psów jest nieco bardziej
skomplikowany, ponieważ pod uwagę trzeba wziąć rozmiar pupila. Jedną z metod jest przewożenie psa na
tylnym siedzeniu na specjalnej, szerokiej macie przypominającej hamak, który z jednej strony chroni go
przed upadkiem a z drugiej uniemożliwia przechadzki po pojeździe. Niektórzy przewożą psy w bagażniku.
Warto pamiętać, że można je tam trzymać tylko wtedy, kiedy zwierzęta mają tam dostęp do powietrza np.
dzięki kratce oddzielającej bagażnik od kabiny. Inny rozwiązaniem są specjalne szelki, które „przyczepiają”
psa do siedzenia podobnie jak pasy używane przez ludzi.
Ile to kosztuje?
Ile zatem może kosztować nas przewóz zwierzęcia? Najtańsze kocie transportery kosztują ok. 50 złotych.
Pasy bezpieczeństwa dla psa to wydatek od 25 do nawet 250 złotych. Wszystko zależy od ich wielkości,
wykonania i renomy producenta. Jeśli chcemy przewozić psa w bagażniku to możemy kupić specjalne kratki
www.korkowo.pl
ul. Perkuna 25, 61-615 Poznań
ochronne. Ich cena oscyluje wokół 100 zł. Dodatkowo w ofercie dostępne są też bagażnikowe maty, które
zapobiegają ślizganiu się psa; ich cena wynosi ok. 120 złotych. Matę-hamak do przewożenia psa można
znaleźć już za ok. 70 złotych. Co warto brać pod uwagę podczas podejmowania decyzji o zakupie? Na pewno
stan portfela oraz liczbę podróży w jakie udajemy się ze swoim zwierzęciem. Wypada też zastanowić się, jaki
rodzaj transportowania najbardziej przypadnie naszemu pupilowi do gustu. W końcu majówkowy wypad ma
być przyjemnością dla wszystkich.
------------------------------Dystrybucja materiałów:
Kinga Przybysz
[email protected]
kom./+48/ 519-181-900
www.korkowo.pl
ul. Perkuna 25, 61-615 Poznań