Nr 10. Rola ekosystemów rolniczych w

Transkrypt

Nr 10. Rola ekosystemów rolniczych w
KANCELARIA SEJMU
BIURO STUDIÓW
I EKSPERTYZ
Rola ekosystemów rolniczych w
ograniczeniu efektu szklarniowego
Grudzień 1991
Informacja
Nr 10
Zygmunt Paluch
-1-
Wysokie tempo rozwoju gospodarczego powoduje wzrost popytu na energię. W
obecnej chwili zapotrzebowanie to w skali świata pokryte jest w blisko 100% przez paliwa
kopalne - gaz ziemny, ropę naftową i węgiel. Zasoby tych paliw są ograniczone, cechą
otrzymywanej energii jest jej nieodtwarzalność, a procesom związanym z jej pozyskiwaniem
towarzyszy emisja związków toksycznych lub nieobojętnych dla środowiska naturalnego.
Wśród związków powstających w trakcie spalania paliw kopalnych ponad 80% stanowi
dwutlenek węgla, którego udział w powstawaniu efektu szklarniowego szacuje się na 60%.
Prognozy zakładają, że do końca roku 2030 koncentracja dwutlenku węgla wzrośnie o blisko
50% i osiągnie pułap 460 ppm (jednostka stężenia, jedna część miliona). Założenia te wydają
się dalece optymistyczne w świetle przeprowadzonych badań w 1990 roku, z których
wynika, że koncentracja dwutlenku węgla w wybranych aglomeracjach miejskich w
godzinach nasilenia ruchu ulicznego sięga 600 ppm. Wprawdzie trudno jest obecnie
przewidzieć wszystkie następstwa efektu szklarniowego, ale wiadomym jest, że wzrost
średniej temperatury rocznej we wszystkich regionach Ziemi wpłynie w poważnym stopniu
na zmianę klimatu i funkcjonowanie ekosystemów ziemskich. Istnieją obawy, że część
obszarów lądowych zostanie zatopionych w wyniku topnienia wiecznych lodów Arktyki i
Antarktydy. Jednocześnie w rejonach rolniczych nasilą się zjawiska stepowienia i
zakwaszania gleb.
Ekolodzy sugerują konieczność wprowadzenia limitów dla emisji dwutlenku węgla,
co jest równoznaczne z poszukiwaniem nowych źródeł energii i z bardziej racjonalnym
wykorzystaniem obecnie stosowanych.
W krajach wysoko rozwiniętych prowadzona jest szeroko rozumiana polityka
kredytowa i podatkowa, której celem jest ograniczenie emisji dwutlenku węgla. Należy
jednak podkreślić, że działania tego typu mogą przynieść oczekiwany efekt dopiero w
perspektywie długiego okresu czasu. Ponadto w pierwszym okresie realizacji należy liczyć
się ze wzrostem cen energii, a co za tym idzie ze wzrostem kosztów we wszystkich
sektorach gospodarki. Z tego względu wydaje się słusznym poszukiwanie rozwiązań
alternatywnych lub wspierających programy typu fiskalnego, których koszty społeczne
byłyby o wiele mniejsze, a oczekiwany efekt osiągnięty w maksymalnie krótkim czasie.
Poważne nadzieje wiąże się dzisiaj z ogromnymi możliwościami absorbcji dwutlenku
węgla przez roślinność całej kuli ziemskiej, która w ciągu roku wytwarza 155 mld. ton
-2-
suchej biomasy, absorbując przy tym 248 mld. ton dwutlenku węgla. Tradycyjnie,
najpoważniejszy udział w absorbcji dwutlenku węgla miały ekosystemy leśne, a w
szczególności te, znajdujące się na półkuli północnej, które dodatkowo charakteryzują się
wysoką retencją zasymilowanego dwutlenku węgla i powolnymi procesami mineralizacji. Z
uwagi na postępujący proces degradacji oraz długi okres potrzebny na ich odbudowę coraz
większego znaczenia nabierają ekosystemy rolnicze.
Ekosystemy rolnicze zajmują w Polsce około dwóch trzecich powierzchni kraju i jak
wynika z szacunkowych obliczeń przeprowadzonych przez Zakład Fizjologii Roślin SGGWAR zaabsorbowały w okresie wegetacji 1988 roku 222mln.ton dwutlenku węgla, co stanowi
50% całego wyemitowanego w naszym kraju dwutlenku węgla. Wprawdzie tylko 5.28%
dwutlenku węgla uległo stosunkowo trwałemu związaniu, to jednak cykliczne krążenie
dwutlenku węgla między atmosferą i agrocenozą stanowi istotny czynnik buforujący
gwałtowne zmiany stężenia dwutlenku węgla. Warto podkreślić możliwość zwiększenia
absorbcji i retencji dwutlenku węgla poprzez:
- szersze stosowanie w płodozmianie przedplonów, śródplonów i poplonów;
- dobór gatunków charakteryzujących się wysoką intensywnością fotosyntezy;
- stosowanie nowoczesnych metod agrotechnicznych.
W tym kontekście z niepokojem obserwuje się utrzymujące się w okresie przemian
gospodarczych przejawy recesji w sektorze rolniczym (ograniczenie powierzchni zasiewów,
rezygnacja z podstawowych zasad uprawy i agrotechniki).
W perspektywie najbliższych lat sytuacja ta może doprowadzić do poważnego
naruszenia równowagi w bilansie dwutlenku węgla. Prostą metodą walki z recesją jest
poszukiwanie nowych rynków zbytu dla produktów rolnych. Jednym z możliwych
wariantów jest ich wykorzystanie jako niekonwencjonalnego źródła energii.
Obecny stan prac naukowo-badawczych i wdrożeniowych umożliwia praktycznie
natychmiastowe wykorzystanie odpadów rolniczych do produkcji biogazów. Przykładem są
ekonomiczne
systemy
grzewcze
zasilane
przez
przydomowe
kompostowanie,
a
wykorzystujące energię powstającą w trakcie spalania etanu.
Podstawowym surowcem w przemyśle gorzelniczym w Polsce są ziemniaki.
Sprzyjające warunki klimatyczno-glebowe dla ich uprawy oraz możliwość prawie
dwukrotnego podniesienia plonu jednostkowego przemawia za wykorzystaniem alkoholu w
mieszankach z paliwem do silników nisko- i wysokoprężnych.
-3-
Nowe perspektywy dla polskiego rolnictwa otwiera program rzepakowy. Zakłada on
możliwość wykorzystania oleju rzepakowego do produkcji oleju napędowego. W technologii
tej wykorzystywane są odmiany rzepaku o wysokiej zawartości kwasu erukowego, które
tradycyjnie uprawiane są w Polsce.
Wspólną cechą zaproponowanych rozwiązań jest możliwość odtworzenia w 100%
źródła energii w wyniku cyklicznej działalności rolniczej. Jednocześnie stosując produkty
rolnicze jako źródło energii, tworzymy swoisty układ zamknięty obiegu dwutlenku węgla emitowany dwutlenek węgla w trakcie spalania jest absorbowany w momencie odtwarzania
źródła energii.
Reasumując można stwierdzić że:
- ekosystemy rolnicze są poważnym czynnikiem ograniczającym możliwość
gwałtownego wzrostu stężenia dwutlenku węgla;
- zastępowanie tradycyjnych źródeł energii, źródłami niekonwencjonalnymi, w
poważnym stopniu ograniczy wielkość emisji dwutlenku węgla do atmosfery.

Podobne dokumenty