Nowa Ukraina Nr 7
Transkrypt
Nowa Ukraina Nr 7
NOWA UKRAINA Zeszyty historyczno-politologiczne 1–2/2009 Kraków–Przemyśl 2009 Nowa Ukraina / New Ukraine RADA NAUKOWA: Andrzej Banach (Kraków), Paul Best (New Haven, CT), Aleksander Bobko (Rzeszów–Kraków), Zdzisław Budzyński (Rzeszów–Przemyśl), Andrzej Chojnowski (Warszawa), Andrzej Chwalba (Kraków–Przemyśl), Jan Draus (Rzeszów–Przemyśl), Roman Drozd (Słupsk), Piotr Franaszek (Kraków–Przemyśl), Mark von Hagen (Tempe, AZ), John-Paul Himka (Edmonton, AB), Aleksandra Hnatiuk (Warszawa– Kijów), Illja Kononow (Łuhańsk), Anatolij Kruhłaszow (Czerniowce–Wilno), Hiroaki Kuromiya (Bloomington, IN), Andrzej Nowak (Kraków–Warszawa), Roman Solchanyk (Los Angeles, CA), Andrzej Leon Sowa (Kraków), Stanisław Sroka (Kraków), Stanisław Stępień (Przemyśl), Frank Sysyn (Toronto, ON), Jerzy Tomaszewski (Warszawa), Wadym Wasiutynśkyj (Kijów), Leonid Zaszkilniak (Lwów). REDAKCJA: Jarosław Moklak (redaktor naczelny, Kraków–Przemyśl), Ola Kich-Masłej (sekretarz redakcji, Kraków), Tarik Cyril Amar (Lwów), Piotr Andrusieczko (Poznań), Anna Babiak (Kraków), Piotr Bajor (Kraków), Jan Jacek Bruski (Kraków), Grzegorz Demel (Kraków), Marta Dyczok (London, ON), Dawid Gacek (Kraków), Dmytro Kobrynśkyj (Kijów), Agnieszka Korniejenko (Kraków–Przemyśl), Paweł Krupa (Kraków–Przemyśl), Evhen Ladna (Toronto, ON), Torsten Lorenz (Berlin–Wien), Marian Mudryj (Lwów), Jan Pisuliński (Rzeszów), Diana Reilly (New York, NY). RECENZJA: Jan Draus KOREKTA: Irena Spolska-Oniszko PROJEKT OKŁADKI: Maria Bodnar FOT. NA OKŁADCE: Tarcza Herbu „Kurcz” rodziny Mazepów-Kurcewyczów Redakcja nie zawsze identyfikuje się z poglądami autorów artykułów publikowanych w „Nowej Ukrainie” Publikacja dofinansowana ze środków przeznaczonych na badania własne Wydziału Historycznego Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie Publikacja dofinansowana przez Państwową Wyższą Szkołę Wschodnioeuropejską w Przemyślu Tłumaczenia tekstów dofinansowane przez Uniwersytet Rzeszowski WYDAWCA: Państwowa Wyższa Szkoła Wschodnioeuropejska w Przemyślu Copyright © by Nowa Ukraina. Zeszyty historyczno-politologiczne, Kraków–Przemyśl 2009 I S S N 1 8 9 5 –7 8 9 7 ADRESY REDAKCJI: Uniwersytet Jagielloński Instytut Historii ul. Gołębia 13 31–007 Kraków, PL Państwowa Wyższa Szkoła Wschodnioeuropejska Instytut Stosunków Międzynarodowych ul. Tymona Terleckiego 2 37–700 Przemyśl, PL mailto: n o w a u k r a i n a @ g m a i l . c o m skype: n o w a u k r a i n a www.nowaukraina.org DRUK I OPRAWA: San-Set, 37–700 Przemyśl, Ostrów 485 (druk ukończono 25 czerwca 2010 r.) Nowa Ukraina. Zeszyty historyczno-politologiczne, 1–2/2009 OD REDAKCJI ................................................................................................................ 5 HISTORIA Paweł Krokosz, Iwan Mazepa i Piotr I. Wojna na uniwersały (październik–grudzień 1708 r.)................................................................................. 7 Christopher Ford, Ukraińska rewolucja 1917–1921: przesądzenie o losie europejskiej rewolucji socjalistycznej ...........................................................30 Grzegorz Pawlikowski, Przesiedlenia ludności ukraińskiej z województwa lubelskiego do USRR (październik 1944 r. – marzec 1947 r.) ................................. 39 REGIONY Hałyna Kochan, Analiza SWOT dokumentów statutowych Euroregionu Bug i Euroregionu Karpackiego oraz polityczne wskaźniki efektywności rozwoju obwodów ukraińskich wchodzących w skład tych euroregionów.......................... 58 Marta Studenna, Oligarchiczne klany Donbasu na tle sytuacji polityczno-ekonomicznej Ukrainy po 1991 roku....................................................................... 67 POLITOLOGIA Jacek Lubecki, Andrew Drummond, Kultura polityczna na terenach byłej austriackiej Galicji (Polska i Ukraina)........................................................... 75 Hałyna Kuc, Rozłam elektoralny w Ukrainie. Konflikt partii i wartości na przykładzie obwodu charkowskiego..................................................................101 Ihor Paśko, Ukraina — walka o władzę czy zderzenie cywilizacji? ............. 113 SOCJOLOGIA Ołeh Demkiw, Lidija Kondratyk, Moralność ekonomiczna społeczeństwa ukraińskiego w świetle Europejskiego Sondażu Społecznego .............................. 123 Lilija Honiukowa, Mechanizmy równoważenia udziału kobiet i mężczyzn w rozwoju partii politycznych w Ukrainie ..........................................137 RECENZJE, WYDARZENIA Michał Pliszka, Українське сакральне мистецтво з колекції ,,Студіон” у збірці Національного Музею у Львові, частина ІІ, авторський проект о. Севастіяна Дмитруха, вид. „Срібне Слово”, Львів 2008, с. 159..........................147 Wołodymyr Biłećkyj, Czasopismo „Wschód” w przestrzeni informacyjnej Ukrainy.................................................................................................................... 149 New Ukraine. A Journal of History and Politics, 1–2/2009 EDITOR’S NOTES........................................................................................................... 5 HISTORY Krokosz, Pawel. Ivan Mazepa and Peter I. War of proclamations (October–December 1708).......................................................................................... 7 Ford, Christopher. The Ukrainian Revolution 1917–1921: Deciding the fate of European socialist revolution .................................................30 Pawlikowski, Grzegorz. The transfer of Ukrainian population from the Lublin Voivodeship to the Ukrainian Soviet Socialist Republic (October 1944–March 1947)..................................................................................... 39 REGIONS Kochan, Halyna. SWOT analysis of the constituent statutes of the “Buh” and “Karpaty” Euroregions and the political indicators of the effectiveness analysis of the development of these Ukrainian provinces that belong to the Euroregions..................................................................................................... 58 Studenna, Marta. The oligarchic clans of the Donbas region against the politico-economic situation in Ukraine after 1991 ............................... 67 POLITICAL SCIENCE Jacek Lubecki, Andrew Drummond, Political culture of the former Austrian Galicia in Poland and Ukraine ................................................................. 75 Kuc, Halyna. Electoral split in Ukraine. Parties and values confrontation on the example of Kharkiv oblast ...........................................................................101 Pasko, Ihor. Ukraine — Struggle for power or clash of civilizations?......... 113 SOCIOLOGY Demkiw, Oleh, Kondratyk, Lidiia. Economic morality of contemporary Ukrainian society in the context of the European Social Survey.......................... 123 Liliia Honiukowa, Mechanisms of gender balancing in the development of political parties in Ukraine.................................................................................137 REVIEWS, EVENTS Pliszka, Michal. Українське сакральне мистецтво з колекції ,,Студіон” у збірці Національного Музею у Львові, частина ІІ, авторський проект о. Севастіяна Дмитруха, вид. „Срібне Слово”, Львів 2008, с. 159......................147 Biletskyi, Volodymyr. Periodical “The East” in Ukraine’s information space ........................................................................................................................ 149 Od redakcji Oddajemy do rąk czytelników zeszyt, w którym utrzymujemy dotychczasową strukturę układu wewnętrznego. Różnica w stosunku do poprzednich zeszytów polega na tym, że nie rozbudowaliśmy wiodącego bloku tematycznego, a ponadto nieco skromniejsze możliwości budżetowe wymusiły na redakcji zmniejszenie objętości niniejszego zeszytu. Poza tym, po czterech latach istnienia „Nowej Ukrainy”, z przyjemnością powiadamiamy naszych czytelników o zmianach na dobre — cieszymy się rosnącym zainteresowaniem zarówno czytelników, jak i autorów publikacji oraz pozyskaliśmy grono uznanych recenzentów krajowych i zagranicznych, co umożliwia nam podjęcie starań o wpisanie czasopisma na listę ministerialną. Blok historyczny otwierają artykuły dotyczące konfrontacji ukraińsko-rosyjskiej. Pierwszy z nich nawiązuje do 300-lecia politycznego wystąpienia Iwana Mazepy podczas wojny północnej i próby nadania Ukrainie podmiotowości na arenie międzynarodowej. Jeszcze zanim upadł Baturyn (1708), obie strony konfliktu sięgnęły po groźny oręż, jakim były uniwersały kierowane do ludności ukraińskiej. Tę swoistą wojnę propagandową Ukraina przegrała. Piotrowi I udało się całkowicie zdyskredytować hetmana Mazepę, którego wykreował na wroga Cerkwi prawosławnej i zdrajcę (zob. Paweł Krokosz). Jako ilustrację do tego zagadnienia publikujemy portret i herb Iwana Mazepy — „Kurcz” w wersji najczęściej spotykanej w literaturze przedmiotu 1 . Drugi artykuł porównuje relacje ukraińsko-rosyjskie do irlandzko-angielskich, co pozwoliło przedstawić ogólnoeuropejskie implikacje rewolucyjne z lat 1917–1920. W 1914 r. Lenin pisał o potrzebie nadania niezależności Ukrainie — czy pamiętał jednak słowa Marksa, że angielska rewolucja na czele z Cromwellem zaznała porażki w Irlandii? Według Christophera Forda porażka ta powtórzyła się właśnie w rosyjskiej Irlandii i przesądziła o losie europejskiej rewolucji socjalistycznej. W obrębie dwudziestowiecznych zagadnień historycznych pozostaje artykuł dotyczący przesiedleń ludności ukraińskiej z Lubelszczyzny do USRR, prowadzonych na podstawie umowy z 9 września 1944 r. zawartej przez PKWN i rząd Ukrainy radzieckiej. Przesiedleniom starała się przeciwdziałać OUN i UPA, natomiast pewna część społeczności polskiej akceptowała zaistniałe przemiany demograficzne (zob. Grzegorz Pawlikowski). 1 Oprócz herbu „Kurcz” przedstawionego na okładce spotykamy także herb „Mazepa II” z dwoma półksiężycami po obu stronach odwróconej i przekrzyżowanej litery „T”, rozdartej u góry w kształcie litery „V”. Zob. J. Ostrowski, Księga Herbowa Rodów Polskich, Warszawa 1897– 1905, t. 2, s. 346, t. 3, s. 203 oraz http://pl.wikipedia.org/wiki/Kurcz_%28herb_szlachecki%29. Jednak używanie tego herbu przez Iwana Mazepę kwestionują niektórzy znawcy przedmiotu. 6 Od redakcji W bloku politologicznym proponujemy naszym czytelnikom analizę porównawczą współczesnej kultury politycznej ukształtowanej na obszarach dawnej Galicji, należących dziś do Polski i Ukrainy. Wyniki przeprowadzonych badań, uwzględniające zarówno regionalne dziedzictwo historyczne, jak i dane zawarte w bazie danych Studium Porównawczego Systemów Wyborczych (Comparative Study of Electoral Systems) wskazują, że współcześni „Galicjanie” w obu krajach są bardziej obywatelscy niż ich współobywatele w pozostałych regionach — częściej głosują, mają wyższe poczucie politycznej efektywności i częściej popierają partie prawicowe. Instytucjonalnym mechanizmem przetrwania i tworzenia „galicyjskiej (halickiej)” kultury politycznej jest Kościół rzymskokatolicki w Polsce i Cerkiew greckokatolicka w Ukrainie (zob. Jacek Lubecki, Andrew Drummond). W kolejnym artykule proponujemy uwadze czytelników problematykę konfliktu partii politycznych i wartości ideowych w Ukrainie, ze szczególnym uwzględnieniem obwodu charkowskiego. Podział elektoralny, który zarysował się podczas wyborów prezydenckich 2004 r., uległ pogłębieniu w wyborach parlamentarnych 2006 i 2007 r. Po obu stronach barykady stanęli „pomarańczowi” zwolennicy Wiktora Juszczenki i „biało-niebiescy” stronnicy Wiktora Janukowycza. Przyczyną sporu był konflikt wyznawanych wartości, ponieważ większość organizacji partyjnych współczesnej Ukrainy charakteryzuje preferowanie wartości i zasad, a nie doktryn ideologicznych (zob. Hałyna Kuc). Blok ten zamyka analiza filozoficzno-politologiczna Ihora Paśki przedstawiająca wzajemne relacje władzy politycznej i grup opozycyjnych, na których tle autor przedstawił wybrane kontrowersyjne postawy i zachowania występujące w procesie kształtowania się ukraińskiego społeczeństwa obywatelskiego. Zarysowany został także trudny do rozwiązania dylemat kulturowo-politycznej przynależności Ukrainy do Europy. Problematyka „moralności ekonomicznej” społeczeństwa ukraińskiego i mechanizmy równoważenia udziału kobiet i mężczyzn w rozwoju partii politycznych w Ukrainie znalazły się w bloku socjologicznym. W pierwszym artykule na podstawie danych Europejskiego Sondażu Społecznego (European Social Survey) autorzy poddali analizie wskaźniki moralności ekonomicznej respondentów z krajów uczestniczących w Sondażu. Wskazali na cechy społeczno-demograficzne i regionalne wyróżniające społeczeństwo ukraińskie, wnioskując, że błędna i niebezpieczna droga rozwoju społecznego jest atrakcyjna dla znacznej części społeczeństwa, a przezwyciężenie patologii społecznych może wiązać się z „rządami silnej ręki” — autorytarną władzą polityczną, stosującą surową politykę karną. Wywołuje to szerokie oczekiwania społeczne, które korespondują z nastrojami części elit politycznych, i taka właśnie — według autorów — droga rozwoju społecznego Ukrainy jest w perspektywie krótkookresowej najbardziej prawdopodobna (zob. Ołeh Demkiw, Lidija Kondratyk). Autorka drugiego artykułu uważa, że ukraińskie partie polityczne nie są zdolne do integrowania społeczeństwa. Przyczyny tego stanu rzeczy upatruje w nieprzestrzeganiu zasady równości przedstawicielstwa kobiet i mężczyzn w życiu publicznym. Zaradzić temu może wzmocnienie uczestnictwa kobiet w działalności partii politycznych, co wymaga wprowadzenia stosownych kwot ilościowych. W artykule poddano analizie problemy związane z ustawowym uregulowaniem zasady parytetu płci i budową najbardziej odpowiedniego dla Ukrainy systemu wyborczego (zob. Lilija Honiukowa). Zasady pisowni nazw ukraińskich pozostawiamy bez zmian. Od naszych czytelników oczekujemy dalszych krytycznych uwag o „Nowej Ukrainie”. Jarosław Moklak Paweł Krokosz Uniwersytet Papieski Jana Pawła II, Kraków Iwan Mazepa i Piotr I. Wojna na uniwersały (październik–grudzień 1708 r.) Przełomowym momentem rosyjsko-szwedzkich zmagań w wojnie północnej (1700–1721) okazał się rok 1708, kiedy hetman Iwan Mazepa wystąpił przeciwko Piotrowi I. Obie strony konfliktu sięgnęły po groźny oręż, jakim były uniwersały kierowane do mieszkańców Ukrainy. Karol XII i Mazepa nie zdołali przekonać zarówno kozackiej starszyzny, jak i pozostałej ludności kraju do wystąpienia przeciwko Rosji. Natomiast Piotrowi I udało się całkowicie zdyskredytować Mazepę, którego wykreował na wroga Cerkwi prawosławnej i zdrajcę chcącego przyłączyć Ukrainę do Polski. Zawarty 30 sierpnia 1721 r.1 w Nystad rosyjsko-szwedzki traktat pokojowy, kończący trwającą ponad dwadzieścia lat wojnę północną (1700–1721), przyniósł zasadnicze zmiany w układzie sił na starym kontynencie. Podpisana wówczas konwencja sankcjonowała uzyskany przez Rosję dostęp do Bałtyku2. Złamanie szwedzkiej potęgi militarnej przez nieustannie modernizowaną armię carską pozwoliło Rosji znaleźć się w gronie mocarstw wywierających wpływ na kształt ówczesnej polityki europejskiej. Szacowana na blisko 300 000 żołnierzy, dobrze wyszkolona i zaopatrzona armia oraz silna flota wojenna operująca na bałtyckich wodach, obok doskonale działającej dyplomacji, były nie lada atutem w rękach rosyjskiego władcy — Piotra I3. Jednakże początek tych zmagań, w których uczestniczyli także sojuszW artykule stosowana jest datacja według kalendarza juliańskiego obowiązującego w Rosji od 1 stycznia 1700 r. 2 Б. Б. Кафенгауз, Северная война и Ништадский мир (1700–1721), Москва–Ленинград 1944, Приложение, s. 67–80; Полное Собрание Законов Российской Империи (dalej — ПСЗРИ), t. 6, Санкт-Петербург (dalej — СПб.) 1830, nr 3819, s. 42–431. 3 H. Hjärne, Kark XII. Från europeisk synpunkt, [w:] „Karolinska Förbudets Årsbok” (dalej — KFA) 1919, Lund 1920, s. 1–16; С. М. Соловьев, История России с древнейших времен, IX, t. 18, Москва 2003, s. 263; В. А. Артаманов, От царства к империи. Изменение державной мощи России при Петре Великом, [w:] Петр Великий — реформатор России, red. Р. М. Байбурова, Н. С. Владимирская, Н. В. Рашкован, А. Б. Стерилигов: „Материалы и исследования”, t. 13, Москва 2001, s. 37; Н. Н. Петрухинцев, Два флота Петра I: технологические возможности России, [w:] „Вопросы Истории” (dalej — 1–2/2009 1 HISTORIA 7 8 Paweł Krokosz nicy cara — król duński Fryderyk IV oraz elektor saski i król polski August II Wettin — nie zapowiadał rychłego sukcesu. Jeszcze w 1700 r. szwedzki monarcha Karol XII śmiałą operacją militarną zdołał zmusić Danię do opuszczenia skierowanej przeciwko sobie koalicji. Pod koniec tegoż roku pojawił się także pod oblężoną przez Rosjan Narwą i zadał im tam dotkliwą klęskę. Szwedzi z łatwością uporali się również z wojskiem Augusta II oblegającym Rygę4. Porażka nie zniechęciła jednak Piotra I do dalszej walki i w kolejnych latach rosyjskiej armii udało się stawić skuteczny opór nieprzyjacielskim zastępom w otwartym polu (m.in. pod Erestfer i Hummelshofem), a także opanować szereg jego nadbałtyckich twierdz — Marienburg, Noteburg, Nienszanc. Niewątpliwy sukces stanowiło rozpoczęcie budowy w 1703 r. u ujścia Newy do Bałtyku przyszłej stolicy państwa — Petersburga. Ukoronowaniem owej „małej wojny” było zdobycie przez Rosjan rok później silnie umocnionej Narwy5. Mniej szczęścia miał król August II, który ostatecznie nie był w stanie poradzić sobie z oddziałami szwedzkimi, które wtargnęły na teren Rzeczypospolitej. Karol XII, chcąc osłabić jego pozycję, doprowadził w 1704 r. do elekcji i wyboru na króla Polski Stanisława Leszczyńskiego, wojewody poznańskiego. Protegowany szwedzkiego władcy nie uzyskał oczekiwanego poparcia ze strony magnaterii i szlachty, która w tym samym roku zawiązała w Sandomierzu konfederację w obronie dotychczasowego monarchy. Dopiero wkroczenie Karola XII do Saksonii w 1706 r. zmusiło Augusta II do zaakceptowania podpisanego przez jego przedstawicieli traktatu w Altranstädt, przewidującego zrzeczenie się korony polskiej i wycofanie się z wojny6. Piotrowi I, mimo wielkiego wysiłku, nie udało się utrzymać przy sobie jedynego sojusznika i od tej chwili, wspierany jedynie przez oddziały konfederatów sandomierskich, zmuszony był stawiać czoło niezwykle groźnej armii szwedzkiej, która w 1707 r. opuściła Saksonię i ruszyła na wschód. Pod koniec grudnia tegoż roku Szwedzi przeprawili się przez Wisłę i — nękani przez oddziały Kurpiów na terenie Puszczy Zielonej — skierowali się na Litwę, by stamtąd dokonać bezpośredniego ataku na Moskwę7. Szwedzki plan zakładał uderzenie z kilku kierunków równoczeВИ), 2003, nr 4, s. 117–128; P. Krokosz, Rosyjskie siły zbrojne za panowania Piotra I, Kraków 2010, s. 373–374. 4 Dess bei der Russischen armee gewessen General Lieutnants und Ober-Ingenieurs in der glücklichen Victorie bei Narva gefangenen Ludwig Nicolai von Allart Schreiben und Aussrichtige Relationvon der Russischen Berivirrung an den Konig von Pohlen aus seinem arrest in Narva, Stockholm, brak roku wydania, s. 4–5; Л. Н. Галларт, Подробное описание осады города Нарвы и сражения под сим городом в 1700 году (Отрывок из Истории Петра Великого, сочиненной генералом Аллартом. Рукопись), [w:] „Северный Архив”, 1822, nr 1, s. 132–136; Н. Г. Устрялов, История царствования Петра Великого, t. 4, nr 1, СПб. 1863, s. 41–55; А. Петров, Нарвская операция, [w:] „Военный Сборник”, 1872, nr 7, s. 35–36; Л. Л. Керсновский, История русской армии, t. 1, Москва 1992, s. 24. 5 Н. Г. Устрялов, op. cit., s. 238–275, 296–319; G. Adlerfelt, Karl XII:s krigsföretag 1700– 1706, Stockholm 1919, s. 215–216; H. J. Hansen, Geschichte der Stadt Narva, Dorpat 1858, s. 217–219; Х. Э. Палли, Между двумя боями за Нарву. Эстония в первые годы Северной войны 1701–1704, Таллин 1966, s. 256–259; P. Krokosz, Sukcesy oręża rosyjskiego w wojnie północnej — Narwa (1704), Leśna, Połtawa i Hangö Udd, [w:] „Культура народов Причерноморья”, nr 36, декабрь 2002, s. 89–90. 6 J. A. Gierowski, Rzeczpospolita w dobie złotej wolności (1648–1763), [w:] Wielka historia Polski, t. 5, Kraków 2001, s. 263; H. Kretzschmar, Der Friedensschluss von Altranstädt 1706/07, [w:] Um die polnische Krone. Sachsen und Polen während des Nordischen Kriegs 1700–1721, bearbeitet von J. Kalisch, J. Gierowski, Berlin 1962, s. 161–183. 7 W. Majewski, Walki Kurpiów ze Szwedami w dobie wielkiej wojny północnej, [w:] „Kwartalnik Historyczny”, R. LXVI, 1958, Warszawa 1959, s. 404–424; J. Gierowski, W cieniu Ligi Iwan Mazepa i Piotr I. Wojna na uniwersały… 9 śnie — Karol XII miał działać na linii Smoleńsk–Moskwa, od strony Inflant winien go wspierać generał Adam Löwenhaupt z 16 000 żołnierzy, zaś z Ukrainy miało wyjść natarcie połączonych sił Leszczyńskiego i szwedzkiego generała Ernsta Krassaua, wzmocnionych pułkami kozackimi hetmana Iwana Mazepy, który miał opuścić cara. Na północy za dywersję przeciwko Petersburgowi odpowiadał generał Jerzy Lybecker8. Ukraina w wojnie północnej Początkowo nic nie wskazywało, że zamierzenia Karola XII całkowicie legną w gruzach. W lipcu 1708 r. pod Hołowczynem szwedzkie oddziały zaskoczyły i rozbiły część armii rosyjskiej9. Na tym jednak skończyły się wojenne sukcesy Karola XII. Król, nie mogąc doczekać się generała Löwenhaupta prowadzącego wypoczętych żołnierzy i ogromne transporty tak potrzebnej żywności, w połowie sierpnia zmodyfikował plany i podjął decyzję o skierowaniu się w stronę Ukrainy, gdzie miał go oczekiwać hetman Mazepa z 30000 Kozaków10. Tam zamierzał dać odpoczynek żołnierzom strudzonym pogonią za unikającą generalnego starcia armią rosyjską, jaka, uchodząc na wschód, stosowała taktykę „spalonej ziemi”, niszcząc na znacznej przestrzeni wszelkie możliwe zapasy żywności11. Opanowanie Ukrainy, oprócz możliwości uzupełnienia zaopatrzenia i znacznego wzmocnienia armii przez kozackie oddziały, dawało szwedzkiemu władcy szansę nawiązania bezpośredniego kontaktu z Tatarami krymskimi i zbuntowanymi nad Donem Kozakami, których zamierzał włączyć do wojny z Rosją12. W konsekwencji decyzja króla okazała się błędem strategicznym, który w znacznym stopniu zaważył na losach dalszej kampanii wojennej. Karol XII, ruszając na spotkanie z Mazepą, pozostawił generała Löwenhaupta sam na sam z przeważającymi siłami carskimi, które tylko wyczekiwały dogodnej chwili, aby przejść do kontruderzenia. Jak zauważył Siergiej Sołowjow: Ta wiadomość poraziła Löwenhaupta i jego podkomendnych: dwie rzeki, Dniepr i Soż oddzielały ich od głównej armii szwedzkiej, a pomiędzy tymi dwiema rzekami stał car13. Na Północnej, Wrocław–Warszawa–Kraków–Gdańsk 1971, s. 37; J. Wimmer, Wojsko Rzeczypospolitej w dobie wojny północnej, Warszawa 1956, s. 323–328. 8 Ф. М. Уманецъ, Гетман Мазепа. Историческая монография, СПб. 1897, s. 363; Д. Дорошенко, Мазепа в iсторичнiй лiтературi в життi, [w:] Збiрник: Мазепа. У двох томах, Варшава 1938, s. 30–31; L. Hammarskiöld, Den ryska fälltågsplanen 1708, [w:] „Historisk Tidskrift” (dalej — HT), Stockholm 1902, s. 77–79; N. Herlitz, Den polska frågan 1708–1709. Till belysning af Karl XII:s ryska fälttåg, [w:] KFA 1914, Lund 1915, s. 149–177; S. Grauers, Stosunek szwedzkich i polskich sił zbrojnych podczas wielkiej wojny północnej, [w:] „Studia i materiały do historii wojskowości”, 1976, t. XX, s. 146–148; B. Krupnytsky, The Schwedisch-Ukrainian Treaties of Alliance 1708–1709, [w:] „The Ukrainian Quarterly”, 1956, XII, march–december, s. 48–50. 9 Д. Бутурлин, Военная история походов Россиян в XVIII столетии, t. 2, СПб. 1820, s. 182–186; J. Petrelli, Striden vid Holovczin, [w:] HT, op. cit., s. 99–127. 10 В. Е. Шутой, Измена Мазеnы, [w:] „Исторические Записки” 1950, t. 31, s. 156. E. Tarle podaje, iż hetman miał przyprowadzić 20000 Kozaków, zob. Е. Тарле, Карл XII в 1708– 1709 годах, [w] „Вопросы Истории” (dalej — ВИ), 1950, nr 6, s. 39. 11 T. Mackiw, Ivan Mazepa. Hetman der Ukraine und Reichsfürst des Heiligen Römischen Reiches (1639–1709), München 1984, s. 24. 12 Б. Крупницький, Плани Мазепи в зв’язку з планами Карла XII перед украïнським походом шведiв, [w:] Збiрник: Мазепа…, op. cit., s. 101; Б. Крупницький, Мазепа i шведи в 1708 р. (На основi споминiв листування сучасникiв), [w:] Збiрник: Мазепа…, op. cit., t. 2, s. 3–4; К. Валишевский, Петр Великий. Дело, księga 3, Москва 1990, s. 47. 13 С. М. Соловьев, op. cit., księga 8, t. 15, Москва 2001, s. 270. „Gazette de France” jeszcze w październiku 1708 r. donosiła, że decyzja Karola XII odnośnie marszu w kierunku Ukrainy 10 Paweł Krokosz nic zdały się generalskie działania dezinformujące przeciwnika odnośnie kierunku dalszego marszu. Piotr I wykorzystał nadarzającą się okazję i 28 września 1708 r. rozbił nieprzyjaciela pod miejscowością Leśna. W bitwie poległo 8000 Szwedów, blisko 1000 oficerów i szeregowców dostało się do niewoli, przepadło 3000 wozów z zaopatrzeniem. Po stronie rosyjskiej bilans strat wyniósł zaledwie 1111 zabitych i 2856 rannych14. Ocaleni z pogromu Szwedzi w liczbie 6700 żołnierzy 9 października nawiązali kontakt z oddziałami królewskimi, z którymi już wspólnie podążyli w kierunku Nowogrodu Siewierskiego. Za odchodzącym na Ukrainę Karolem XII ruszył feldmarszałek Borys Szeremietiew z głównymi siłami rosyjskiej armii15. Jednakże Karol XII wobec niesprecyzowanego stanowiska Mazepy nie spieszył się w marszu na Ukrainę i zwlekał z przeprawą przez Desnę. Tymczasem na spotkanie z hetmanem zdążał faworyt carski Aleksander Mienszykow celem uzgodnienia planu dalszych działań wojennych przeciwko Szwedom. Według relacji księcia Borysa Kurakina do hetmańskiej siedziby w Baturynie miał wyruszyć sam car. Zaniepokojony Mazepa podejrzewał, iż Piotr I, dowiedziawszy się o jego kilkuletnich kontaktach z Karolem XII i Leszczyńskim, postanowił go aresztować16. W tej sytuacji musiał podjąć szybką decyzję — czy spotkać się z carskim wysłannikiem, czy też, korzystając z bliskiej obecności Szwedów, wystąpić przeciwko Piotrowi I. Z pomocą przyszła mu starszyzna kozacka, która opowiedziała się za wojną przeciwko Rosji u boku szwedzkiego króla17. Karol XII, otrzymawszy tę wiadomość, wezwał natychmiast Mazepę do siebie wraz z wojskiem. 24 października hetman opuścił Baturyn, przeprawił się przez rzekę Sejm i wieczorem dotarł do Koropu, gdzie zatrzymał się na nocleg. Dzień później ruszył dalej i przeprawił się przez Desnę. Tobyła jedynym słusznym wyjściem z sytuacji, w jakiej się wówczas znalazł, zob. Т. Мацькiв, Гетьман Iван Мазепа в захiдноєвропейських джерелах 1687–1709, Киïв–Полтава 1995, s. 102. 14 Книга Марсова или воинских дел от войск Царского величества российсских во взятии прeславных фортификацuей, и на разных местах храбрых баталий учиненных над войски его королевского величeства свейского, СПб. 1766, s. 66; Журнал, или Поденная записка блаженной и вечнодостойной памяти государя Императора Петра Великого с 1698 года даже до заключения Нейштатского мира, ч. I, СПб. 1770, s. 171; Письма и бумаги императора Петра Великого, t. 8, вып. 1, Москва–Ленинград 1948 (dalej — П. и Б.), s. 211; Т. К. Крылова, Ю. Р. Клокман, Первые годы Северной войны и Полтавская битва (1700–1709 гг.), [w:] Очерки истории СССР. Период феодализма. Россия в первой четверти XVIII в. Преобразования Петра I, под ред. Б. Б. Кафенгауза, Н. И. Павленко, Москва 1954, s. 497; П. П. Епифанов, Россия в Северной войне, [w:] ВИ, 1971, nr 7, s. 120; С. М. Соловьев, op.cit., księga 8, t. 15, s. 270–271. 15 Л. Г. Бескровный, Стратегия и тактика русской армии в Полтавский период Северной войны, [w:] Полтава. К 250-летию полтавского сражения, red. Л. Г. Бескровный, Б. Б. Кафенгауз, В. А. Диаченко, Н. И. Павленко, Москва 1959, s. 40–41. 16 О. Прiцак, Гетьман Іван Мазера i княгиня Анна Дольська, [w:] Збiрник: Мазепа…, op. cit., t. 2, s. 102–117; B. Krupnyckyj, Hetman Mazepa und seine Zeit (1687–1709), Leipzig 1942, s. 170–177; О. Субтельний, Мазепинцi. Украïнський сепаратизм на початку XVIII ст., Киïв 1994, s. 24–31; N. Jakowenko, Historia Ukrainy od czasów najdawniejszych do końca XVIII wieku, Lublin 2000, s. 273–274; Т. В. Чухлiб, Мазепинська Украïна мiж Росiйською та Шведською коронами: дилема вибору протекцiï, [w:] „Украïнський Iсторичний Журнал”, nr 2 (485), березень–квiтень 2009, s. 27–29; „Архив князя Ф.А. Куракина”, księga 1, СПб. 1890, s. 314. Carscy ministrowie nie wierzyli, że hetman prowadził tajne rozmowy z nieprzyjacielem i skłaniali się ku temu, iż cały plan zrodził się tuż przed nadejściem Karola XII, zob. И. И. Голиков, Деяния Петра Первого, мудрoго преобразователя России, собранные из достоверных источников и расположенные по годам, t. 11, Москва 1839, s. 111. 17 В. Е. Шутой, Измена Мазеnы, op. cit., s. 156. Iwan Mazepa i Piotr I. Wojna na uniwersały… 11 warzyszący mu Kozacy byli pewni, iż idą walczyć ze Szwedami. Dopiero za wodami Desny dowiedzieli się, że wspólnie z Karolem XII ruszą przeciwko carowi, gnębicielowi kozackich wolności18. Wieczorem 28 października Mazepa przybył do głównego obozu szwedzkiego i nazajutrz został przyjęty przez monarchę. Biograf hetmana tak napisał o tym spotkaniu: Przed Mazepą niesiono dwa symbole jego władzy hetmańskiej — buńczuk i buławę. Mazepa wygłosił przed królem krótką, ale składną mowę po łacinie. W przemówieniu prosił króla o wzięcie Kozaków w opiekę i dziękował Bogu, że zsyła im [tj. mieszkańcom Ukrainy — P.K.] wybawienie z carskiej niewoli19. Karol XII z szacunkiem przyjął hetmana, lecz jego zaniepokojenie wzbudziła liczba przyprowadzonych przez niego żołnierzy. Zamiast obiecywanych kilkudziesięciu tysięcy Kozaków jego ukraiński sojusznik przyprowadził do miejscowości Gorki zaledwie 2000 wiernych sobie ludzi20. Czy było to rzeczywiście tylko 2000 Kozaków, czy kilka tysięcy więcej — tego z uwagi na rozbieżne informacje źródłowe nie sposób rozstrzygnąć. Książę Kurakin szacował siły hetmana na 4000–5000 ludzi21, szwedzcy dowódcy działający wspólnie z Mazepą tuż po jego ucieczce wspominali o ponad 5 000, litewski kupiec przebywający w obozie szwedzkim — Jan Franciszek — twierdził, że było ich 3 00022, zaś frankfurcka gazeta Theatrum Europaeum w numerze z 1720 r. donosiła o 8000 Kozaków23. W zapiskach wojewody mińskiego Krzysztofa Zawiszy znalazła się informacja o kilkunastu pułkach kozackich24. Zgodnie z najnowszymi ustaleniami Tarasa Czuchliba łączna liczebność kozackiego wojska w owym czasie miała sięgać 40 000 – 50 000 ludzi rozrzuconych na ogromnym teatrze wojny sięgającym od Smoleńska i Białej Cerkwi aż po Don. W związku z tym Mazepa przyprowadził Karolowi XII jedynie 3000– 3500 Kozaków znajdujących się pod jego bezpośrednim dowództwem25. Według doniesień atamana zaporoskiego Tymofija Połuhera, który początkowo opowiedział się po stronie hetmana, wśród tych oddziałów mieli być również Zaporożcy: Przy zdrajcy Mazepie i jego zaporoskich Kozakach znajdowała się tylko jedna chorągiew licząca około stu ludzi. Kiedy Mazepa przeprawiał się przez rzekę Desnę, idąc do Szwedów, Zaporożcy nic nie wiedzieli o jego zdradzie, dlatego iż rozgłaszano, że idzie, aby połączyć się z feldmarszałkiem Borysem Szeremietiewem do Nowogrodu Siewierskiego. Jednak kiedy przybyli do wojska szwedzkiego (…), wówczas wszyscy dowiedzieli się o tej zdradzie26. Wkroczenie Karola XII na Ukrainę i wystąpienie Mazepy przeciwko Piotrowi I doprowadziło do niezwykle intensywnego starcia pomiędzy obiema stronami konfliktu, podczas którego użyto broni równie groźnej i skutecznej, jak dobrze wyszkolone oddziały wojska. Orężem tym okazały się manifesty kierowane do kozackich 18 Н. И. Костомаров, Мазепа. Историческая монографuя, Москва 1883, s. 328–329; С. Павленко, Iван Мазепа, Київ 2003, s. 312. 19 Н. И. Костомаров, op.cit., s. 331; С. Томашiвський, Iз записок Каролинців про 1708/9 р., [w:] „Записки Наукового Товариства iм. Шевченка” (dalej — ЗНТШ), t. 92, 1909, księga 6, s. 73. 20 П. и Б., op. cit., s. 253; И.И. Голиков, op. cit., s. 116; O. Грушевський, Глухiв i Лебедин (1708–1709), [w:] ЗНТШ, op. cit., s. 21. 21 „Архив князя Ф.А. Куракина”, op. cit., s. 313–314. 22 В. Е. Шутой, Измена Мазепы, op. cit., s. 175. Szwedzi szacowali siły Mazepy na 3 000– 7 000 ludzi, zob. С. Томашiвський, op. cit., s. 75. 23 Б. Крупницький, Гетьман Мазепа в освiтленню нiмецької лiтератури його часу, Жовква 1932, s. 24. 24 K. Zawisza, Pamiętniki Krzysztofa Zawiszy, wojewody mińskiego (1666–1721), wyd. J. Bartoszewicz, Warszawa 1862, s. 265. 25 Т. В. Чухлiб, op.cit., s. 25. 26 П. и Б., op.cit., s. 894. 12 Paweł Krokosz dowódców, hierarchów Cerkwi prawosławnej oraz pozostałych mieszkańców Ukrainy. Zwycięzcą owej „wojny na uniwersały”, jaka rozegrała się w ostatnich trzech miesiącach 1708 r., miał się okazać rosyjski władca, który, nie przebierając w środkach, zdołał skutecznie zdyskredytować swoich przeciwników w oczach ukraińskiej ludności. Głównym celem ataku cara stał się bardzo zaufany i wierny dotychczas hetman27. Wieść o „zdradzie” Mazepy dotarła do Piotra I 27 października 1708 r. Zaskoczony car nie mógł uwierzyć, iż hetman w tak kluczowym momencie wojny przeszedł na stronę nieprzyjaciela i do chwili otrzymania niezbitych dowodów jego winy zabronił uznawania jego czynu za zdradę28. Jeszcze tego samego dnia Piotr I wydał uniwersał skierowany do Kozaków zaporoskich, a także do pozostałych mieszkańców Ukrainy, informując: Hetman Mazepa przepadł bez wieści (...), dlatego nakazujemy całej starszyźnie i pułkownikom, i pozostałym [Kozakom — P.K.], aby bez zwłoki do nas do obozu nad Desnę na radę, lub jeśli on, hetman, ostatecznie okazałby się niewierny, w celu wyboru nowego hetmana przybywali, w czym jest potrzeba całej Ukrainy29. Dokumenty podobnej treści, z tą samą datą, otrzymali najwyżsi przedstawiciele ukraińskiego duchowieństwa: metropolita kijowski, halicki i ukraiński — Josafat Krokowśkyj (Krokowski), arcybiskup czernihowski i nowogrodzko-siewierski Joann Maksymowycz (Maksymowicz) oraz arcybiskup perejasławski Zacharij Kornyłowycz (Korniłowicz)30. Początkowe wątpliwości cara odnośnie wierności hetmana zostały szybko rozwiane. 28 października Piotr I wydał uniwersał do wszystkich mieszkańców Ukrainy, w którym tak przedstawiał zaistniałą sytuację: Hetman Mazepa, zapomniawszy o strachu przed Bogiem i swojej przysiędze na krzyż, danej nam wielkiemu gosudarowi, zdradził nas i przeszedł do naszego nieprzyjaciela, króla szwedzkiego, zgodnie z zawartym z nim porozumieniem i z Leszczyńskim, dzięki Szwedom wybranym polskim królem, aby przez wspólną z nimi ugodę Ukrainę oddać jak poprzednio w polską niewolę oraz cerkwie Boże i święte klasztory oddać we władanie unii. I dlatego my, jako władcy i obrońcy Ukrainy, powinniśmy otoczyć was ojcowską troską, aby w tę niewolę i zniszczenie Ukrainy, jak również i cerkwi Bożych na zbezczeszczenie nie wydać, dlatego poleciliśmy całej generalnej starszyźnie, pułkownikom i pozostałym dowódcom wojska zaporoskiego, aby na zwodnicze działanie i zdradę tego zdrajcy, byłego hetmana, nie patrzyli, ale stali w obronie naszych rosyjskich wojsk przed nieprzyjaciółmi. I w celu lepszego przeciwdziałania wszelkiemu złu i nieprawościom w ukraińskim narodzie uczynionym przez niego, byłego hetmana, cała starszyzna generalna i pułkowa zjeżdżała bez zwłoki do obozu naszego nad Desnę w celu wybrania zgodnie z prawami i wolnościami swoimi wolnymi głosami nowego hetmana, w czym jest wielka potrzeba i zbawienie całej Ukrainy31. O. Грушевський, op.cit., s. 27. И. И. Голиков, op.cit., s. 116; П. и Б., op.cit., s. 237. 29 П. и Б., op.cit., s. 238, zob. też Д. Дорошенко, op.cit., s. 31; А. Яковлiв, Украïнсько-московськi договори в XVII–XVIII вiках, [w:] „Працi Українського наукового iнституту”, t. 19. Серiя правнича, книга 3, Варшава 1934, nr VIII, s. 138. 30 П. и Б., op.cit., s. 239. 31 Ibidem, s. 241–242, zob. też И. И. Голиков, op. cit., t. 14, Москва 1842, nr 942, s. 583– 585. Zenon Kohut podkreśla, że Mazepa, przechodząc na stronę Karola XII, według Piotra I dopuścił się zdrady nie tyle jego własnej osoby, co całego państwa rosyjskiego, zob. З. Когут, Розвиток малоросiйськоï самосвiдомостi i украïнське нацiональне будiвництво, [w:] Idem, Корiння iдентичностi. Студiï з ранньомодерноï та модерноï iсторiï Украïни, Киïв 2004, s. 90. 27 28 Iwan Mazepa i Piotr I. Wojna na uniwersały… 13 Uniwersały o identycznej treści zostały wysłane również do wspomnianych wyżej hierarchów ukraińskiej Cerkwi prawosławnej. 28 października car skierował też osobny uniwersał do Kozaków zaporoskich, w zasadzie powtarzając informacje dotyczące Mazepy, z tą jednak różnicą, że wezwano ich w konkretne miejsce — do Głuchowa — gdzie miano wybrać nowego hetmana. W końcowym fragmencie uniwersału znalazł się zapis mówiący o zniesieniu ustanowionych samowolnie przez hetmana obciążeń finansowych nałożonych na ludność Ukrainy32. Nie zachowały się ukazy z 28 października skierowane do pułkowników: kijowskiego Fedora Korowki (Korowki-Wolskiego) i białocerkiewskiego Mychajły Omelczenki, zawierające przypuszczalnie podobne rozporządzenia33. Piotr I, wydając owe uniwersały, doskonale zdawał sobie sprawę, iż decyzja Mazepy o przejściu na stronę Karola XII mogła diametralnie zmienić sytuację na froncie. Carska armia straciłaby wówczas wsparcie oddziałów kozackich, a w rękach hetmana — właściwie Szwedów — znalazłyby się strategicznie ważne ukraińskie twierdze strzegące Moskwy od południa34. W dokumencie z 28 października car po raz pierwszy użył w odniesieniu do Mazepy określenia „zdrajca”. Głównym zarzutem postawionym hetmanowi była chęć podporządkowania Ukrainy Rzeczypospolitej na podstawie podpisanego uprzednio porozumienia z Karolem XII. Jednakże znacznie groźniejsze w swojej wymowie okazało się posłużenie się przez Piotra I religią do celów politycznych i przypisanie Mazepie woli przekazania ukraińskich prawosławnych cerkwi i klasztorów Kościołowi unickiemu35. Piotr I, wysuwając te zupełnie absurdalne zarzuty wobec Mazepy, kreował się zarówno na obrońcę zagrożonej utratą wolności Ukrainy, jak i samego prawosławia. Należy wyraźnie podkreślić, iż hetman, zrywając z Rosją, wcale nie zamierzał oddawać Ukrainy pod władzę ani Leszczyńskiego, ani Karola XII, dążył bowiem do zapewnienia jej niepodległości36. W mowie wygłoszonej do starszyzny kozackiej, tuż przed wystąpieniem przeciwko carowi, powiedział: Przed wszystkowiedzącym Bogiem (...) przysięgam, że nie dla prywatnej mojej korzyści, nie dla wyższych honorów (...), ale dla was wszystkich pod władzą i rozkazami moimi pozostających, dla żon i dzieci waszych, dla powszechnego dobra matki mojej ojczyzny nieszczęsnej Ukrainy, całego wojska zaporoskiego i narodu ukraińskiego oraz dla zwiększenia, rozszerzenia praw i wolności wojskowych, chcę to przy pomocy Bożej uczynić, abyście wy, z żonami i dziećmi i ojczyzna z wojskiem zaporoskim, tak z moskiewskiej, jak i ze szwedzkiej strony nie zginęła37. Dowodem przemawiająП. и Б., op.cit., s. 243–245. Car zniósł opłaty od dzierżawy prawa do handlu winem, dziegciem i tytoniem. Dotychczas za pieniądze z tego tytułu opłacane były oddziały hetmańskiej gwardii — pułki serdiuków oraz pułki ochotnicze (kompanijskie), zob. Ibidem, s. 875; В. Бiднов, Церковна анатема на Гетьмана Iвана Мазеру, [w:] Збiрник: Мазепа…, op.cit., t. 2, s. 40 33 П. и Б., op. cit., s. 246, 880, 941. 34 М. Грушевський, Шведсько-український союз 1708 р., [w:] ЗНТШ, op. cit., s. 7. 35 A. Deruga, Piotr Wielki a unici i unia kościelna 1700–1711, Wilno 1936, s. 172–173. Próba zdyskredytowania hetmana miała miejsce w 1691 r. w Kijowie. Pojawił się wówczas paszkwil mówiący o tym, że Mazepa i książę Wasyl Golicyn w czasie wypraw przeciwko Krymowi pod koniec lat 80. XVII w. sprzedawali chrześcijan Turkom i Tatarom. Obydwaj mieli być również zamieszani w spisek na życie Piotra I, zob. В. Бiднов, Марiя-Магдалина, мати гетьмана I. Мазепи, [w:] Збiрник: Мазепа..., op.cit., t. 1, s. 50; O. Грушевський, op.cit., s. 29. Wkrótce termin „zdrajca” w odniesieniu do Iwana Mazepy na trwałe zagościł w rosyjskich publikacjach. 36 З. Когут, Бiлоpусь, Росiя та Украïна в XVI–XVIII столiттях: завдання для дослiдникiв полiтичноï iсторiï, [w:] Idem, Корiння iдентичностi…, s. 17 i nast. 37 Ф. М. Уманецъ, op. cit., s. 361–362, zob. też О. Субтельний, op. cit., s. 39. 32 14 Paweł Krokosz cym za troską o wolność Ukrainy jest tekst Dumy napisanej prawdopodobnie przez samego hetmana u schyłku XVII w., w której przedstawił tragiczny los „Matki Ukrainy” rozdzieranej przez Rosję, Polskę i Turcję38. Niewyjaśniona natomiast pozostaje kwestia porozumienia zawartego przez hetmana z Karolem XII i Leszczyńskim odnośnie dalszego losu Ukrainy39. O podpisaniu takiego układu wspominał choćby w swoim doniesieniu do Londynu kapitan James Jefferyes, angielski rezydent przebywający wówczas w głównym obozie szwedzkim40. Zdaniem F. Umanca w całej dotychczasowej korespondencji Mazepy z Karolem XII nie znalazła się żadna klauzula przewidująca jakiekolwiek cesje ziem ukraińskich na rzecz Rzeczypospolitej. Nie podpisano również żadnego dokumentu mówiącego o sojuszu pomiędzy Szwecją a występującym w imieniu całej Ukrainy Mazepą41. Jednak Natalija Jakowenko podaje: Na początku 1708 r. przygotowywana była trójstronna ugoda, o której pisał król Stanisław Leszczyński. Jej dokładnej treści do dziś nie udało się ustalić ze względu na najściślejszą tajemnicę, jaką owiane były pertraktacje. Zdaniem Mykoły Andrusiaka i Oresta Subtelnego, którzy odtworzyli tekst ukraińsko-polsko-szwedzkich uzgodnień na podstawie różnych przekazów, ugoda oparta była na ideach traktatu hadziackiego z 1658 r.: Ukraina pod postacią Wielkiego Księstwa Ruskiego miała, jako pełnoprawny trzeci człon federacji, wejść w skład Rzeczypospolitej, a gwarantem dotrzymania punktów ugody miał być król szwedzki42. Stosowne porozumienie hetmana z Karolem XII zostało sporządzone i podpisane dopiero w dniach 29–30 października 1708 r. w królewskiej kwaterze w Gorkach. Znalazły się tam zapisy mówiące m.in. o obronie ukraińskich ziem przez szwedzkiego władcę, zachowaniu wszystkich dotychczasowych praw ludności, dostawach zboża dla królewskiej armii oraz o ustanowieniu Mazepy księciem Ukrainy. Ostatni z punktów przewidywał, iż dla lepszego zabezpieczenia tego układu, jak i samej Ukrainy, książę [tj. Mazepa — P.K.] i stany dają królewskiej mości na cały czas, dopóki trwa ta wojna, a z nią [istnieje — P.K.] niebezpieczeństwo, niektóre ze swoich grodów, a mianowicie: Starodub, Mglin, Baturyn, Połtawę, Hadziacz43. Wszystko wskazuje na to, że korespondencja hetmana z Karolem XII była jedynie formą negocjacji, jakie miały umożliwić mu zrzucenie rosyjskiej zależności i stworzenie niepodległego państwa. Obecność oddziałów rosyjskich na terytorium Ukrainy znacznie utrudniała to przedsięwzięcie, lecz informacja o marszu tam Karola XII wprawiła Mazepę w niemały kłopot. Hetman, próbując dotąd rozstrzygnąć kwestię ukraińskiej niepodległości na drodze dyplomatycznej, klucząc pomiędzy naciskami Moskwy, obietnicami ze strony Karola XII i Leszczyńskiego, a także niewątpliwymi ingerencjami ze strony Krymu i Turcji, w październiku 1708 r. znalazł się w przysłowiowej matni. Jego reakcją na wieść Гетьман Iван Мазепа, Писання, редакцiя i вступна стаття Є.Ю. Пеленського, Кракiв– Львiв, 1943, s. 9; С. Павленко, Iван Мазепа як будiвничий украïнськоï культури, Киïв 2005, s. 79–81; N. Jakowenko, op. cit., s. 269; Iсторiя украïнської культури. Збiрник матерiалiв i документiв, red. С. М. Клапчука, В. Ф. Остафiйчука, Киïв 2000, nr 75, s. 147; nr 78, s. 150–152. 39 Т. Мацькiв, Мазера — творець украïнсько-шведського союзу, [w:] Мазера. Збiрник, передм., упоряд., тексту й iл., комент. Ю.I. Iванченка, Киïв 1993, s. 214; Idem, Гетьман Iван Мазепа в захiдноєвропейських джерелах…, s. 156–167. 40 Т. Мацькiв, Гетьман Iван Мазепа в захiдноєвропейських джерелах…, Додаток, nr 16, s. 248. 41 Ф. М. Уманецъ, op. cit., s. 366. 42 N. Jakowenko, op. cit., s. 274, zob. też С. Павленко, Iван Мазепа, op. cit., s. 318; Т. Мацькiв, Мазера — творець украïнсько-шведського союзу…, s. 215–216. 43 С. Павленко, Iван Мазепа, op. cit. s. 318. Mglin — miejscowość położona w północnej części Czernihowszczyzny, od 1654 r. w granicach Rosji. 38 Iwan Mazepa i Piotr I. Wojna na uniwersały… 15 o zbliżaniu się króla w kierunku Ukrainy miały być słowa: Diabeł go tu niesie! Wszystkie moje szyki pokrzyżuje i wojska rosyjskie za sobą w głąb Ukrainy wprowadzi na ostateczną jej ruinę i naszą zgubę44. Osobno należy się ustosunkować do argumentów natury religijnej, którymi posłużył się Piotr I w politycznej walce z hetmanem. Z całą stanowczością należy stwierdzić, iż Mazepa nigdy nie dążył do ograniczenia wolności Cerkwi prawosławnej na Ukrainie czy też jej likwidacji. Było wręcz przeciwnie, gdyż niejednokrotnie dawał przykłady swego przywiązania do prawosławia. Warto wspomnieć choćby o poparciu udzielonym przez niego w 1695 r. Dmytrowi Żabokryćkiemu (Żabokrzycki), nominatowi na prawosławne biskupstwo łuckie. Żabokryćkyj, mając także poparcie Moskwy, miał się stać reprezentantem jej interesów w Rzeczypospolitej. O niedoszłym biskupie Mazepa pisał, iż jest on mężem bogobojnym, wysoko wykształconym, statecznym, najznakomitszym pomiędzy wszystkimi ruskimi mieszkańcami Polski, gorliwym wyznawcą świętej wiary prawosławnej. Będąc posłem województwa wołyńskiego na wielu sejmach i zjazdach, oddał wielką przysługę prawosławnym i spieszył im z pomocą w walce z unitami. Hetman niemal na każdym kroku podkreślał swoje przywiązanie do prawosławia, szczególnie kiedy dochodziło do konfliktu interesu z unitami. Przykładem niech będą wydarzenia z wiosny 1705 r., kiedy armia licząca 30000 Kozaków wkroczyła na Wołyń, gdzie oprócz włości zwolenników Leszczyńskiego pustoszyła również dobra należące do Kościoła unickiego. Jedyną osobą mogącą poskromić „kozacki obyczaj” był tylko Mazepa. Wobec powyższego unicki biskup przemyski Jerzy Winnicki pod koniec 1705 r. w korespondencji do podkanclerzego wielkiego koronnego Jana Szembeka prosił, aby ten odpowiednio wpłynął na hetmana kierującego działaniami Kozaków na terenie Rzeczypospolitej. Jednak gwałty i grabieże ze strony wojsk kozackich, a także oddziałów armii rosyjskiej, w dobrach należących do unitów nie ustały45. Twierdzeniom cara, zresztą całkowicie kłamliwym, przeczy nieustanna troska hetmana o ukraińską Cerkiew prawosławną, a ponadto Iwan Mazepa, ze względu na ożywioną działalność na niwie cerkiewnej, cieszył się wśród prawosławnych niekwestionowanym autorytetem. Działalność ta zdejmowała z niego [ciężar — P.K.] wydumanych anonimowych doniesień, jakie wysyłane były do Moskwy i dotyczyły zdrady przez niego wiary oraz potajemnych sympatii dla katolików46. Serhij Pawłenko i Mykoła Andrusiak drobiazgowo wyliczają hetmańskie fundacje, których działalność polegała głównie na przekazywaniu znacznych funduszy na budowę murowanych bądź drewnianych cerkwi w wielu miejscowościach ukraińskich. Jako przykłady można przytoczyć choćby wszystkie jego fundacje w Kijowie (m.in. barokowa cerkiew Świętej Trójcy wznosząca się nad Świętą Bramą — głównym wejściem do Ławry Kijowsko-Peczerskiej czy też finansowanie rekonstrukcji Soboru Sofijskiego) oraz w Baturynie. W tym ostatnim przekazał 20000 złotych na budowę murowanego Soboru Świętej Trójcy, 4000 złotych na budowę murowanej С. Павленко, Iван Мазепа, op. cit., s. 309; Б. Крупницький, Мазепа в свiтлi психологiчноï методи [w:] Мазепа — людина й iсторичний дiяч, Киïв 1991, s. 37. O możliwości włączenia się Turcji do wojny, zob. П. и Б., op. cit., s. 912. 45 A. Deruga, op. cit., s. 25, 163–166. 46 С. Павленко, Iван Мазепа як будiвничий…, op.cit., s. 139; М. Андрусяк, Гетьман Мазепа як культурний дiяч, [w:] Збiрник: Мазепа..., op.cit., t. 2, s. 69–87; В. Бiднов, Церковна анатема..., s. 53–54; Iсторiя украïнської культури…, nr 75, s. 147; но. 77, s. 148–150. Jewhen Małaniuk uważa, iż działalność Mazepy w zakresie budownictwa cerkiewnego była podporządkowana jego polityce, zob. Є. Маланюк, Illustrissimus Dominus Mazepa — тло i постать; А. Андрусяк, Гетьман Iван Мазепа як культурний дiяч, Київ 1991, s. 14 (dalej — Є. Маланюк, А. Андрусяк). 44 16 Paweł Krokosz cerkwi Świętego Michała (w 1708 r. jeszcze nie ukończona) oraz 15 000 złotych na wzniesienie drewnianych cerkwi — Zmartwychwstania i Pokrowy Bogurodzicy. Szczególnie znacząca była fundacja we wsi Dihtiari — tu 15000 złotych przeznaczono na klasztorną cerkiew Pokrowy Bogurodzicy (należącą do klasztoru Spaso-Preobrażeńskiego w Nowogrodzie Siewierskim). Według przekazów przed znajdującą się tam cudowną ikoną Matki Bożej Mazepa rzekomo miał się modlić tuż przed swoim przejściem na stronę Karola XII47. Równie istotny jest jego wkład w budowę Soboru Wniebowstąpienia Pańskiego w Perejasławiu w 1695 r. i zakończone sukcesem zabiegi u cara i patriarchy moskiewskiego Adriana odnośnie odrodzenia tej prawosławnej metropolii z wyświęceniem na jej metropolitę biskupa Krokowśkiego48. Na budowę perejasławskiego soboru, ukończonego w 1700 r., miał przekazać aż 300 000 złotych, nie szczędząc przy tym pieniędzy także na jego wyposażenie. Równie hojna była jego matka — Maria Magdalena, przeorysza żeńskiego klasztoru Wniebowstąpienia Pańskiego w Kijowie49. Jej wkładem w odradzającą się metropolię była choćby ofiarowana dla tamtejszego soboru bogato zdobiona stuła z napisem: Roku 1700 miesiąca września 16 dnia (...) przeorysza Maria Magdalena sprawiła50. Warto nadmienić, że Mazepa roztaczał opiekę nad prawosławnym duchowieństwem poza Ukrainą, szczególnie na terytorium Turcji, a nawet w Ziemi Świętej, o czym świadczą jego liczne „zagraniczne” fundacje. Hetman udzielał także schronienia na Ukrainie duchownym prawosławnym (m.in. bułgarskim i serbskim) uchodzącym przed prześladowaniami w swoich krajach51. Walka o kozackich dowódców 29 października carską kancelarię polową opuściły odezwy skierowane do kozackich pułkowników: połtawskiego Iwana Lewenca, czernihowskiego Pawła Połubotka, niżyńskiego (nakaźnego) Łukiana Żurachowśkiego oraz Antona Tanśkiego (Tański), który stał na czele jednego z ochotniczych pułków kozackich (kompanijskich). Wszyscy zostali poinformowani o „zdradzie”, jakiej dopuścił się Mazepa, oraz mieli rozkaz stawić się w wyznaczonym miejscu w celu dokonania wyboru nowego hetmana. Zauważyć należy, że treść poszczególnych dokumentów nieznacznie się różniła. Pierwszy z adresatów otrzymał wiadomość, że wojsko będące z hetmanem zostało okrążone przez Szwedów i dostało się do niewoli. W związku z tym car nakazywał pułkownikowi zatroszczyć się o mieszkańców, tak aby ukraiński naród nie był oddany w polską niewolę, a cerkwie i święte klasztory nie były zbezczeszczone i przywiedzione do unii. Niemal identyczna treść znalazła się w uniwersale do Żurachowśkiego, któremu Piotr I za wierną służbę obiecywał objęcie samodzielnego dowództwa w pułku niżyńskim. Obietnicę zachowania dowództwa, a także objęcie komendy nad innymi kozackimi pułkami ochotniczymi otrzymał Tanśkyj52. UniЄ. Маланюк, А. Андрусяк, op. cit., s. 22–40; О. Субтельний, op. cit., s. 27–30; М. В. Попович, Нарис iсторiï культури Украïни, Київ 1999, s. 264–265; С. Павленко, Iван Мазепа як будiвничий…, s. 140–153. Mazepa miał być najbardziej szczodrym ofiarodawcą, jakiego miała ukraińska Cerkiew prawosławna, zob. О. Субтельний, op. cit., s. 42. 48 Архив Юго-Западной России, nr I, t. 5, s. 423–424 (dalej — Архив ЮЗР); С. Павленко, Iван Мазепа як будiвничий…, s. 95; З. Когут, Проблема автономiï Украïнськоï Православноï Церкви в Гетьманщинi (1654–1780-тi роки), [w:] Idem, Корiння iдентичності…, s. 121. 49 В. Бiднов, Марiя-Магдалина…, s. 46 i nast. 50 С. Павленко, Iван Мазепа як будiвничий…, s. 144. 51 Є. Маланюк, А. Андрусяк, op. cit., s. 37–39. 52 П. и Б., op.cit., s. 246–249; O. Грушевський, op.cit., Додатки, I–III, s. 56–57. Tanśkyj służył w kozackich pułkach ochotniczych do 1710 r. W listopadzie 1712 r. został mianowany 47 Iwan Mazepa i Piotr I. Wojna na uniwersały… 17 wersał o wyjątkowej treści trafił do Połubotka, rozważanego przez Piotra I na ewentualnego następcę Mazepy, co potwierdza treść dokumentu: A was życzymy sobie jak najszybciej tu u siebie widzieć i o tej wielce pilnej sprawie dalej sami rozmawiać53. 30 października car skierował uniwersały do pułkowników kozackich jednostek przebywających na terytorium Rzeczypospolitej: białocerkiewskiego Omelczenki, kijowskiego Korowki i hadziackiego Stepana Troszczynśkiego. Piotr I powiadamiał ich o „zdradzie” Mazepy, pisząc jednocześnie, iż on jako obrońca całej Ukrainy, według powinności chrześcijańskiej ma staranie, aby ukraińskiego narodu i [jego — P.K.] ziemi w niewolę heretykom Szwedom i Leszczyńskiemu nie oddać i do żadnego zniszczenia nie dopuścić, dlatego wydaliśmy do wszystkich pułkowników i starszyzny i wojska zaporoskiego nasze ukazy, aby przed zwodniczymi zamiarami tego odstępcy Bożego i zdrajcy Mazepy strzegli się i nie słuchali go, ale by przyjeżdżali całą starszyzną do Głuchowa w celu wybrania nowego hetmana. Jednakże car polecił im pozostać ze swoimi jednostkami na miejscu aż do odwołania. Podobnej treści uniwersały trafiły do pozostałych dowódców pułków kozackich stacjonujących na Ukrainie słobodzkiej54. Tego dnia kancelarię polową cara opuściły też odezwy skierowane do metropolity kijowskiego Krokowskiego i arcybiskupa czernihowskiego Maksymowycza, wzywające ich do Głuchowa. Piotr I, chcąc mieć pewność, iż obydwaj stawią się na jego wezwanie, wysłał do nich swoich przedstawicieli w osobach księcia Borysa Kurakina i Andrieja Uszakowa. Podobnej treści dokument otrzymał zapewne również biskup perejasławski Kornyłowycz, którego razem z metropolitą Krokowśkim, a także innymi przedstawicielami Cerkwi, miał eskortować do Głuchowa książę Kurakin. Wyjazd metropolity i arcybiskupa stanął jednak pod znakiem zapytania, gdyż, jak donosił Kurakin, prawie we wszystkich miastach i siołach na Ukrainie doszło do buntów i burmistrzów, i innych urzędników [buntownicy — P.K.] zabijali55. 30 października car skierował również obszerny uniwersał do koszowego atamana Kozaków zaporoskich Kostii (Konstantyna) Hordijenki, powtarzając wszystkie dotychczasowe zarzuty wobec Mazepy i potwierdzając kilkukrotnie dotychczasową wierność Zaporożców wobec swojej osoby, także wezwał ich starszyznę do Głuchowa56. Piotr I wiedział, że hetman będzie próbował przeciągnąć Zaporoże na swoją stronę i dlatego neutralizacja Siczy stała się koniecznością57. A o dystansie Zaporożców wobec uniwersałów słanych przez hetmana świadczy list pułkownika ochtyrskiego Fedira Osypowa do kanclerza Gawryły Gołowkina zapewniający, że Kozacy nie chcieli występować przeciwko prarodzicielskiemu naszemu monarsze, jako że jest [on] jednej [z nami] prawosławnej wiary chrześcijańskiej58. Piotr I, nie mając pewności, co uczynią Zaporożcy, 1 listopada wystosował do nich kolejny unipułkownikiem kijowskim. Zmarł prawdopodobnie przed 1734 r., zob. ibidem, s. 889; Архив ЮЗР, nr 3, t. 2, Киев 1868, s. 748, 768. 53 П. и Б., op. cit., s. 247. Połubotok był jednym z pierwszych pułkowników kozackich, którzy po „zdradzie” Mazepy pojawili się w carskim obozie. Jednak utworzenie Kolegium Małorosyjskiego wywołało jego protest, za co trafił do twierdzy Pietropawłowskiej, zob. Ibidem, s. 882. 54 Ibidem, s. 250–252, 891. 55 „Архив князя Ф.А. Куракина”, op. cit., s. 281–282. 56 П. и Б., op. cit., s. 257–259; И. И. Голиков, op. cit., t. 15, Москва 1843, nr 943, s. 585– 587. 57 Б. Сушинський, Козацькi вождi Украïни. Iсторiя Украïни в образах ïï вождiв та полководцiв XV–XIX столiть, Одеса 1998, s. 546–555. 58 П. и Б., op. cit., s. 904; Р. Iванченко, Коментар наукoвця [w:] Мазепа — людина й iсторичний дiяч, op. cit., s. 45. 18 Paweł Krokosz wersał mówiący o zgubie, jaką Mazepa zgotował Ukrainie, podpisując porozumienie z Karolem XII i Leszczyńskim. Monarcha powołał się na dotychczasową skuteczną wspólną walkę rosyjskiej armii i „ukraińskich wojsk” ze Szwedami, których, zmęczonych i wygłodniałych, wystarczyło teraz jedynie dobić. Władca w walce propagandowej postanowił wykorzystać osobę Bohdana Chmielnickiego, podobnie jak czynił to hetman, z tą jednak różnicą, iż dla Mazepy Chmielnicki był niezaprzeczalnym przykładem walki o niepodległe państwo ukraińskie, a dla Piotra I rzecznikiem idei podporządkowania Ukrainy władzy Moskwy. W treści uniwersału car zapewnił Zaporożców, że zagwarantuje im wszystkie wolności, prawa i przywileje, które posiadali (...) od czasu przyjęcia błogosławionej (...) pamięci ojca naszego, wielkiego gosudara, cara i wielkiego kniazia Aleksego Michajłowicza, całej Wielkiej i Małej i Białej Rosji samowładcy, [jaki wziął — P.K.] pod swoją władczą rękę hetmana Bohdana Chmielnickiego z wojskiem zaporoskim i z całym ukraińskim narodem59. Iwan Mazepa zdawał sobie sprawę, że car będzie próbował oczernić go w oczach kozackiej starszyzny i dlatego jeszcze 30 października wystosował swoją odezwę do pułkownika starodubskiego Iwana Skoropadśkiego. Hetman, niepomny dawnych sporów z pułkownikiem, zwracał się teraz do niego jak do przyjaciela, informując o przyczynach swojej decyzji: Niechaj będzie wiadomo waszej miłości, że my, hetman, widząc ojczyznę naszą Ukrainę, że zmierza do skrajnej zguby, kiedy wroga nam od wieków siła moskiewska (...) zaczęła zabierać ukraińskie miasta i posiadłości ludzi naszych. Mazepa wzywał swojego dowódcę do wyrzucenia Rosjan ze Staroduba, a jeśli to by się nie powiodło, nakazywał ruszać do Baturyna60. Tymczasem car, przygotowując się do wyborów nowego hetmana, jakie miały odbyć się 6 listopada w Głuchowie, nie zapominał o dalszej agitacji na Ukrainie. Takim celom miał służyć m.in. uniwersał skierowany 31 października do mieszkańców miasta Poczep i pozostałej ludności. Podobnie jak poprzednio, tak i tym razem Mazepa został przedstawiony w negatywny sposób. Piotr I, informując o planowanym wyborze nowego hetmana, na który mieli stawić się najwyżsi przedstawiciele ukraińskiej Cerkwi prawosławnej i dowódcy kozackich jednostek, starał się wywołać wrażenie, iż także cała ludność ukraińska już opowiedziała się przeciwko „zdrajcy”61. Monarcha rosyjski, wydając uniwersały szkalujące Mazepę, postanowił za ich przyczyną rozbić jedność jego najbliższego otoczenia. 1 listopada 1708 r. światło dzienne ujrzał manifest skierowany do dowódców kozackich, którzy przeszli na stronę Karola XII. Car, chcąc nakłonić ich do „bezpiecznego powrotu”, całą winą za odejście kozackich jednostek obarczył wyłącznie Mazepę: Znając waszą niewinność, iż chytrym sposobem, przez niego, hetmana Mazepę, [zostaliście — P.K.] sprzedani w nieprzyjacielskie ręce, a nie uczyniliście tego zgodnie z własną wolą, miłościwie was przyjmiemy. Piotr I obiecywał łaskę, zachowanie dotychczasowej rangi w wojsku kozackim oraz prawo do pozostawionego majątku wszystkim, którzy zdecydują się w ciągu miesiąca porzucić hetmana i Szwedów. W dokumencie znalazła się informacja o rozesłaniu ukazów wzywających Kozaków do stawienia się 59 П. и Б., op.cit., s. 265. Лист до стародубського полковника Iвана Скоропадського, [w:] Iван Мазепа, редколегiя: Ю. М. Мушкетик, В. Ф. Василашко, В. О. Замлинський, В. О. Шевчук, Киïв 1992, Унiверсали, листи, донесення царевi вiд Iвана Мазепи про всiлякi подiï на Украïнi та за ïï межами, переклав В. Шевчук (dalej — Iван Мазепа), s. 128–129. 61 П. и Б., op. cit., s. 259–261; И.И. Голиков, op. cit., t. 15, nr 944, s. 587–588. 60 Iwan Mazepa i Piotr I. Wojna na uniwersały… 19 w wyznaczonym miejscu celem wyboru nowego hetmana, aby naród ukraiński bez naczelnego wodza nie pozostawał62. Baturyn Równolegle z publikacją swoich uniwersałów Piotr I postanowił opanować Baturyn. Decyzja o ataku na dobrze ufortyfikowaną i posiadającą silną artylerię siedzibę hetmana zapadła podczas narady wojennej odbytej 30 października w Pogrebkach63. Z uderzeniem należało się spieszyć, póki Karol XII pozostawał na drugim brzegu Desny. Jeszcze tego samego dnia w stronę Baturyna wyruszył korpus prowadzony przez Aleksandra Mienszykowa. W tym czasie Karol XII, pomimo działań zaczepnych ze strony jednostek generała Ludwika Hallarta, zdołał przeprawić się przez Desnę pod miejscowością Mezin i ruszył spiesznie w kierunku Baturyna. Utrata linii Desny zmusiła główne siły rosyjskie do odejścia w stronę Głuchowa, w związku z czym powodzenie ekspedycji Mienszykowa stanęło pod znakiem zapytania. Zwycięzcą tego wyścigu okazał się carski dowódca, który jeszcze 31 października przed południem stanął pod murami Baturyna. Garnizonem liczącym 3 000 Kozaków dowodził pułkownik serdiuków Dmytro Czeczeł, którego wspomagał generalny esauł artylerii Fryderyk von Königseck oraz baturyński sotnyk Dmytro Nesterenko. Według zeznań Aleksandra Dubiahy, kancelarzysty Mazepy wziętego do niewoli przez Rosjan, w Baturynie miały stacjonować 4 pułki serdiuckie: Czeczeła, Pokołytowa, Denysowa i Maksymowa oraz Kozacy grodowi z pułków mirhorodzkiego, pryłuckiego i łubieńskiego. Jeniec nie wskazał jednak, ilu ludzi liczyła każda z jednostek64. Pruski rezydent w Moskwie Jerzy von Kayserling donosił, że garnizon liczył aż 6000 ludzi65. Po bezowocnych rokowaniach z kozackim dowództwem Rosjanie rozpoczęli przygotowania do szturmu. Carscy dowódcy pod groźbą ostrzału wyprowadzonej z Baturyna baterii 6 armat przystąpili do budowy mostów, aby przeprawić się przez rzekę Sejm. Śmiała akcja 50 grenadierów sprawiła, że kozaccy artylerzyści ustąpili i wrócili do twierdzy. Obrońcy, widząc nieuchronność szturmu, chcieli zyskać na czasie i poprosili Mienszykowa o trzy dni na wyjaśnienie „losu” hetmana. Prośba pozostała bez odpowiedzi, wobec czego Kozacy, przygotowując się do obrony, otworzyli ogień w stronę zabudowań miasta, niszcząc potencjalną ochronę dla szturmujących. Mienszykow ponowił żądanie otwarcia bram, lecz Kozacy nie ustępowali, gdyż wszystko wskazywało na to, że doczekają się przybycia Mazepy i szwedzkich posiłków. Sytuacja uległa zmianie, gdy w nocy z 1 na 2 listopada nakaźny pułkownik pułku pryłuckiego Iwan Nos uciekł z twierdzy i zdradził Rosjanom, w jaki sposób wedrzeć się do jej wnętrza. Do wskazanego przez niego wąskiego przejścia w jej umocnieniach natychmiast ruszyli rosyjscy żołnierze. W tym samym czasie, dla odwrócenia uwagi, z przeciwnej strony pozostałe jednostki ruszyły do szturmu. Podstęp się udał i po dwóch godzinach uporczywej walki, podczas której atakujący nie oszczędzili nawet cerkwi, gdzie zabarykadowali się obrońcy, garnizon Baturyna skapitulował. Zemsta Rosjan była okrutna — tych obrońców (żołnierzy garnizonu 62 П. и Б., op.cit., s. 267. N. Kostomarov, Mazepa och Karl XII, (Őfversättning från ryskan af C. Silfverstolpe), [w:] HT, Stockholm 1883 s. 166; П. М. Андрианов, Эпоха Петра Великого: Сражение при Лесной, [w:] История русской армии от зарождения Руси до войны 1812 г., СПб. 2003, s. 168. 64 Н. И. Костомаров, op.cit., s. 339–341; O. Грушевський, op.cit., Додатки, VII, s. 70. 65 Б. Крупницький, З донесень Кайзерлiнґа 1708–1709 рр., [w:] Збiрник: Мазепа…, op. cit., t. 2, s. 28; B. Krupnyckyj, Hetman Mazepa und seine Zeit..., s. 201. 63 20 Paweł Krokosz i mieszkańców), którym nie udało się uciec, zamordowano. Ocalałych z pogromu kozackich dowódców zakuto w kajdany. 3 października Baturyn został ograbiony i spalony: Wielu ludzi utonęło w Sejmie, uciekając przez słaby jeszcze lód; wielu też zginęło, ukrywając się we dworach, w lochach, piwnicach, jamach, gdzie się [od dymu — P.K.] udusili, a w dworach spalili; (...) wychodzących z ukrycia rozjuszone wojsko, a szczególnie szeregowi żołnierze, napiwszy się [wódki — P.K.], kłuło i rąbało66. Efekt rzezi i zniszczeń był tak wielki, iż do samego miasta nie można było zbliżyć się z powodu odoru wydzielanego przez trupy67. Mienszykow, uchodząc z baturyńskich zgliszcz przed zmierzającymi tam oddziałami Karola XII, zabrał ze sobą jeńców, artylerię, pozostawione przez Mazepę insygnia hetmańskie — chorągwie i buławy oraz kancelarię68. Tragedia obrońców Baturyna odbiła się głośnym echem po całej Ukrainie. Szwedzki sojusznik nie zjawił się w porę z pomocą i to zapewne miało wpływ na postawę mieszkańców pozostałych miast, miasteczek, siół i wsi, którzy, chcąc uchronić się przed rosyjskimi akcjami pacyfikacyjnymi, nie opowiedzieli się jednoznacznie po stronie Mazepy69. Hetman początkowo nie mógł uwierzyć w los, jaki spotkał tak drogi mu Baturyn i dopiero kiedy wysłany w tamtym kierunku podjazd potwierdził niepokojące doniesienia, zdecydował się powiadomić o tym fakcie Karola XII70. Zniszczenie hetmańskiej siedziby było poważnym ciosem zarówno dla samego Mazepy, jak i dla jego szwedzkiego protektora. Przepadła znajdująca się tam artyleria oraz ogromne magazyny żywności, wobec czego nie zaskakuje reakcja Mazepy na wieść o tym wydarzeniu: Teraz przy naszym nieszczęsnym położeniu wszystkie sprawy pójdą inaczej i Ukraina, przestraszona Baturynem, będzie się bała nas popierać71. Sekretarz kancelarii króla szwedzkiego Joasias Cederhielm wspomina, iż zniszczenie Baturyna, a także to, że car zamierzał wybrać nowego hetmana, bardzo przygnębiły Mazepę. Utrata Baturyna mającego stanowić bazę polityczną dla wspólnych działań z Karolem XII, w połączeniu z nieustannie kolportowanymi przez Piotra I uniwersałami, prowadziła do pogłębienia izolacji hetmana wśród mieszkańców Ukrainy72. Ludność, w tym także starszyzna kozacka, była rzeczywiО. Оглобин, Гетьман Iван Мазепа та його доба, [w:] ЗНТШ, t. 170, Нью Йорк–Париж–Торонто 1960, s. 323. Nos w nagrodę za pomoc w opanowaniu Baturyna został mianowany pułkownikiem pryłuckim, zob. А. Лазаревский, Описание Старой Малороссии, t. 3, Прилуцкий полк, [w:] „Киевская Старина”, 1900, t. 70, июль–август, Приложение, s. 33. 67 Д. Дорошенко, op. cit., s. 32. Rosjanie mieli zamordować tam 6000 obrońców, zob. Encyclopedia of Ukraine, V. III: L–Pf, Toronto, Buffalo, London 1993, s. 355. 68 В. Шутой, Народная война на Украине против шведских захватчиков в 1708–1709 годах, [w:] ВИ, 1949, nr 7, s. 20; Według przekazów główny esauł artylerii miał zostać stracony w Konotopie, zob. С. Томашiвський, op.cit., s. 76. Rosjanom nie udało się wziąć ani buławy Bohdana Chmielnickiego, ani chorągwi odziedziczonej przez Mazepę po swoim poprzedniku, zob. J. Sawczuk, Poświęcone 300. rocznicy pamięci hetmana Iwana Mazepy, [w:] Chorągiew hetmańska Iwana Mazepy, Kraków 2008, s. 38. 69 А. Г. Брикнер, История Петра Великого, Москва 1991, s. 454; Б. Крупницький, Шведи i населення на Украïнi в 1708–1709 рр. (На пiдставi шведських джерел), [w:] Збiрник: Мазепа…, op.cit., t. 2, s. 15; Б. Крупницький, З донесень Кайзерлiнґа…, op.cit., s. 28; Rzeź dokonana na obrońcach Baturyna sprawiła, że Zaporożcy zdecydowali się wystąpić przeciwko Rosji, zob. Б. Сушинський, op.cit., s. 508. 70 С. Томашiвський, op. cit., s. 75–76. 71 Ф.М. Уманецъ, op. cit., s. 388–389, zob. też Т. В. Чухлiб, op. cit., s. 26. 72 Б. Крупницький, Мазепа i шведи..., op.cit., t. 2, s. 11. Mazepa nie cieszył się sympatią wśród mieszkańców Ukrainy z racji rozdawania majątków ziemskich urzędnikom rosyjskim. Nigdy też nie przedstawił mieszkańcom Ukrainy swoich planów odnośnie niepodległości. Jego sojusz z luteranami (Szwedami) i katolikami (Polakami popierającymi Leszczyńskiego) 66 Iwan Mazepa i Piotr I. Wojna na uniwersały… 21 ście zdezorientowana, ponieważ przez osiem lat wspólnie z Rosjanami walczyła ze Szwedami, a teraz nagle na wezwanie hetmana miała opowiedzieć się po ich stronie73. Hetman Iwan Skoropadśkyj Idąc za ciosem, car zdecydował się ostatecznie rozwiązać kwestię hetmaństwa Mazepy, aby zmniejszyć siłę jego „zwodniczych uniwersałów”74. Wybór nowego hetmana, będący w zasadzie ustaloną z góry nominacją, miał odbyć się w Głuchowie, w okolicach którego stanęła rosyjska armia75. Aby wszystko przebiegło sprawnie i po myśli władcy, do Kijowa wyruszył książę Kurakin z zadaniem wyjaśnienia powodów „zdrady” Mazepy i przekonania ogółu społeczeństwa o celowości dalszej walki ze Szwecją u boku Rosji76. 4 listopada zebrana w Głuchowie starszyzna kozacka przedstawiła carowi swoich kandydatów do objęcia schedy po Mazepie. Wyzwaniu temu mogli podołać tylko dwaj pułkownicy: czernihowski Pawło Połubotok i starodubski Iwan Skoropadśkyj. Piotr I, rozważywszy te propozycje, miał orzec: Połubotok jest bardzo przebiegły, z niego może być drugi Mazepa. Lepiej niech wybiorą Skoropadśkiego77. Zanim Kozacy okrzyknęli Skoropadśkiego nowym hetmanem, 5 listopada w Głuchowie odbyła się iście teatralna ceremonia pozbawienia Mazepy hetmaństwa. Główną częścią widowiska było odebranie mu Orderu Świętego Andrzeja Pierwszego Apostoła, jakim został odznaczony za udział w wojnie z Turcją toczonej przez Rosję pod koniec wieku XVII78. W Głuchowie zbudowany został szafot, na którym postawiono szubienicę; na szafot wniesiono kukłę wyobrażającą Mazepę przepasaną wstęgą Orderu Świętego Andrzeja Pierwszego Apostoła. Następnie na podwyższenie weszli Mienszykow i Gołowkin i rozdarli patent przyznający mu tytułu kawalera [orderu — P.K.]. Później odczytano długi tekst, w którym była mowa o dobrodziejstwach Piotra I, długoletniej ufności cara do hetmana i niewdzięczności tego ostatniego względem władcy. W ślad za tym zerwali [Mienszykow i Gołowin — P.K.] z kukły andriejewską wstęgę, kat zarzucił kukle sznur na szyję i powiesił na szubienicy. Przed powieszeniem „hetmana” rozdarty i podeptany został jego herb, a kat złamał należącą do niego szablę, której spotkał się z otwartą wrogością prawosławnej ludności Ukrainy, zob. О. Субтельний, op. cit., s. 42; Р. Iванченко, op.cit., 45–46. 73 О. Оглобин, op.cit., s. 312–313; Б. Сушинський, op.cit., s. 563; К. Осипов, Разгром шведских интервентов войсками Петра I, Москва 1951, s. 52. 74 O. Грушевський, op.cit., s. 23. 75 П. и Б., op.cit., s. 268–270; П.М. Андрианов, op.cit., s. 168. 76 „Архив князя Ф.А. Куракина”, op.cit., s. 281–282. 77 Н. И. Костомаров, op.cit., s. 348. Car, opowiadając się za Skoropadśkim, zapewne wiedział o antyrosyjskim nastawieniu Połubotka, zob. Б. Сушинський, op.cit., s. 580–584. Warto zauważyć, że do Głuchowa zjechali tylko pułkownicy: starodubski (Skoropadśkyj), czernihowski (Połubotok) oraz pułkownicy nakaźni — perejasławski (Stepan Tomara) i niżyński (Żurachowśkyj). Pułkownik połtawski Lewenc zachował postawę wyczekującą, zob. О. Оглобин, op.cit., s. 326; O. Грушевський, op.cit., s. 26, 40; В. Бiднов, Церковна анатема..., s. 42. 78 Order ten ustanowiony przez Piotra I był najstarszym i najwyższym odznaczeniem rosyjskim wręczanym za zasługi wojenne. Mazepa był jego drugim kawalerem: Piotr I wysłał gońca do Moskwy z rozkazem przygotowania i szybkiego dostarczenia mu „Orderu Judasza”, ogromnego 12-funtowego medalu z łańcuchem, przedstawiającego Judasza nad rozsypanymi srebrnikami i napis: „Przeklęty syn stracony Judasz, który powiesił się za srebrniki”, zob. W. Jakubowski, Ordery i medale Rosji, Toruń 1993, s. 16. 22 Paweł Krokosz szczątkami wychłostał kukłę79. Wieczorem dowódcy kozaccy zapewnili cara, że podczas wyboru będą całkowicie posłuszni jego woli. 6 listopada, tuż po uroczystej liturgii w Soborze Świętej Trójcy, Kozacy zebrali się na głuchowskim placu, gdzie przemówił do nich książę Grigorij Dołgorukow: Teraz, według starego waszego obyczaju, niech całe wojsko ukraińskie i naród, przybyły na wybór hetmana, odda głosy, kto ma zostać hetmanem. Tradycyjnych obrad nie było, gdyż zgromadzona starszyzna, jak ustalono wcześniej, jednogłośnie opowiedziała się za kandydaturą Skoropadśkiego. Niestety car nie przewidział, iż jego kandydat nie będzie skory do objęcia buławy. Jakże gorzko dla władcy musiały brzmieć słowa pułkownika: Jestem już stary. Nie mogę unieść ciężaru takiego urzędu. Hetmanem winien być człowiek młody i zasłużony. Wybierzcie czernihowskiego pułkownika Połubotka80. Większość Kozaków, usłyszawszy te słowa, zdecydowana była opowiedzieć się właśnie za bardzo szanowanym i ponoć będącym od zawsze w opozycji do Mazepy Połubotkiem. Jednakże przedstawiciele starszyzny po raz kolejny wykrzyczeli nazwisko Skoropadśkiego, po czym chwycili go za ręce i postawili na stół, przy którym odczytany został tekst carskiego uniwersału z 1 listopada tego roku81. Wówczas Dołgorukow wręczył nowemu hetmanowi insygnia: buńczuk, chorągiew, buławę, carską gramotę i pieczęć Ukrainy, wykonaną na podobieństwo pieczęci używanych przez poprzedników. Następnie wszyscy udali się ponownie do świątyni, gdzie po nabożeństwie dziękczynnym, w którym po imieniu cara wymieniono imię nowego hetmana, Skoropadśkyj złożył tradycyjną przysięgę wierności moskiewskim władcom. Piotr I nie omieszkał dodać do tekstu przysięgi klauzuli mówiącej o porzuceniu jakichkolwiek związków ze „zdrajcą” i natychmiastowym informowaniu go o wszelkich niepokojach na Ukrainie. Trzy dni później przysięgę nowemu hetmanowi złożyli wszyscy pułkownicy i inni kozaccy dowódcy przybyli do Głuchowa82. W jednym z listów car tak relacjonował to wydarzenie: Wszyscy jednym głosem wybrali Skoropadśkiego, pułkownika starodubskiego; tak więc przeklęty Mazepa, poza sobą, zła nikomu nie wyrządził, albowiem naród [tj. Ukraińcy — P.K.] nie chce o nim słyszeć83. Pod aktem wyboru nowego hetmana, oprócz samego Skoropadśkiego, swoje podpisy złożyli: generalny chorąży Iwan Sulima, pułkownicy — Połubotok, Tomara, Żurachowśkyj, Lewenc, Danyło Apostoł, Wasyl Swiczka (nakaźny pułkownik łubieński) i Hnat Hałahan (pułkownik ochotniczy) oraz przedstawiciele ukraińskiego duchowieństwa: biskupi — czernihowski Maksymowycz, perejasławski Kornyłowycz, archimandryci — jelecko-czernihowski Warłaam, kijowski i czernihowski Herman oraz namiestnik peczerski Iłarion, peczerski starzec soborowy Wałerian, archidiakon kijowskiego metropolity Rafael i notariusz metropolity Innocenty. Zabrakło natomiast podpisu metropolity kijowskiego Krokowśkiego84. 79 Н. И. Костомаров, s. 348, zob. też. П. и Б., op.cit., s. 910; В. Бiднов, Церковна анатема…, s. 45. 80 Н. И. Костомаров, op.cit., s. 348–349. 81 Należy podkreślić, że wydany 1 listopada 1708 r. uniwersał carski potwierdzał wszystkie zapisy z umowy zawartej w 1654 r. przez hetmana Bohdana Chmielnickiego z carem Aleksym, zob. А. Яковлiв, op. cit., s. 139 i nast. 82 Н. И. Костомаров, op.cit., s. 349–350; Н. Бантыш-Каменский, История Малой России, ч. 3, Москва 1842, s. 99–100. 83 И. И. Голиков, op.cit., t. 14, nr 946, s. 588–589. 84 В. Бiднов, Церковна анатема…, s. 42–43. Iwan Mazepa i Piotr I. Wojna na uniwersały… 23 Argumenty cara Datą 6 listopada sygnowany jest najobszerniejszy z carskich uniwersałów skierowanych do mieszkańców Ukrainy na przełomie jesieni i zimy roku 1708. Wystawiony wówczas dokument znacznie różnił się od poprzednich. Car, oprócz tradycyjnego przypisania Mazepie „zdrady” i działań przeciwko prawosławiu, postanowił także wyjaśnić wiernym poddanym, generalnej starszyźnie wojska zaporoskiego, pułkownikom, esaułom, sotnykom, atamanom kureni oraz Kozakom i pozostałym ludziom, mieszczanom, kupcom, chłopom i całemu ukraińskiemu narodowi przyczyny rozpoczęcia wojny przez Karola XII i opisać jej dotychczasowy przebieg. Piotr I nie mógł bowiem dłużej nie zauważać uniwersałów strony przeciwnej, jakie trafiały do ludności, i dlatego przekonywał, że Karol XII w swoich manifestach kłamał, jakobyśmy to my, wielki gosudar, tę wojnę przeciwko niemu, bez prawnych przyczyn, rozpoczęli i niemiłosiernie jego poddanych nakazali męczyć, co wszystko jest jawnym kłamstwem o nas, albowiem my tę wojnę [toczymy — P.K.] w celu obrony naszych państw [tj. Rosji i Ukrainy — P.K.] i (...) bezprawnie odłączonych od państwa rosyjskiego ziem od wieków zasiedlonych [przez Rosjan — P.K.], a mianowicie Iżorskiej i Karelskiej oraz ciemiężonych jego jarzmem cerkwi prawosławnych i naszych pobożnych poddanych, których wielu przemocą na luteranizm zostało nawróconych. W dalszej części uniwersału przytoczono przykład brutalnego zachowania Szwedów wobec carskich żołnierzy, zarówno Rosjan, jak i Kozaków, biorących udział w działaniach wojennych na terenie Rzeczypospolitej85. Piotr I przekonywał, że szwedzki monarcha pojawił się na Ukrainie na zaproszenie Mazepy tuż po tym, jak w swoim marszu na Moskwę został pokonany przez wojska rosyjskie i ukraińskie. Zdaniem cara Karol XII chciał podbić ziemie ukraińskie, podobnie jak uczynił to z Rzeczpospolitą, by nałożyć na nie ogromne podatki i doprowadzić je do całkowitej ruiny, a następnie przekazać wszystko Leszczyńskiemu bezprawnie przez niego uczynionym królem, któremu obiecał (…) zamiast Kurlandii, Żmudzi i Inflant polskich (…) Ukrainę oddać, a zdrajcę Mazepę na Ukrainie samowładnym kniaziem (…) uczynić. Sporo miejsca poświęcono zniszczeniu Baturyna przez oddziały Mienszykowa. Zgodnie z carskimi sugestiami hetman, opuszczając swoją siedzibę, miał sowicie wynagrodzić pozostawiony tam garnizon, nakazując, by stawił Rosjanom opór. Piotr I zarzucał Mazepie chęć oddania Szwedom znajdującej się tam potężnej artylerii, którą ci mieli użyć przeciwko rosyjskiej armii. W celu podniesienia mieszkańców Ukrainy na duchu wspomniano o rozbiciu wojsk generała Lybeckera, które w październiku tego roku zagroziły Petersburgowi86. Car, świadomy niebezpieczeństwa płynącego z uniwersałów Karola XII i Mazepy, w swojej odezwie z 6 listopada przestrzegał wszystkich, by nie ulegali „zwodniczym listom” i nie zostali oszukani przez szwedzkiego monarchę, tak jak mieszkańcy Śląska, Saksonii, Polski czy Litwy, lecz strzegli swoich zagrożonych wolności. Piotr I nakazywał przy tym ludności niszczyć zapasy żywności, które mogły być przejęte przez wygłodniałą armię szwedzką. W myśl rozporządzenia każdy, kto odważyłby się sprzedać wrogowi żywność, miał być karany śmiercią. Władca, chcąc zachęcić mieszkańców Ukrainy do zdecydowanej walki ze Szwedami, wyznaczył Żołnierze Karola XII nie oszczędzali składających broń Rosjan i Kozaków, mordując ich bezlitośnie, np. latem 1701 r. po wyparciu Sasów i wspierających ich Rosjan spod Rygi, Szwedzi dokonali masakry około 400 carskich żołnierzy, zob. С. М. Соловьев, op. cit., księga 7, t. 14, s. 607. 86 Szwedzi oceniali, że znajdowało się tam 70–80 dział, zob. С. Павленко, Iван Мазепа, op. cit., s. 339–340. 85 24 Paweł Krokosz nawet nagrody pieniężne za ujęcie żołnierzy przeciwnika — 2000 rubli za generała, 1000 za pułkownika, zaś każdy, kto zabił szwedzkiego żołnierza, mógł liczyć na 3 ruble. Piotr I raz jeszcze powołał się na pamięć swojego ojca — cara Aleksego, który, przyjmując „naród ukraiński” pod swoją władzę, w pełni zagwarantował mu jego prawa i wolności, obiecując nadal je honorować i karać śmiercią tego, kto je złamie87. 7 listopada car skierował uniwersał do samego Skoropadśkiego, w którym po raz kolejny postanowił dać szansę powrotu Kozakom Mazepy: Wiadomo zarówno nam, wielkiemu gosudarowi, jak i wam (...), jak były hetman, szalbierz i zdrajca Mazepa zapomniał o strachu Bożym i danej nam swojej przysiędze (...), zdradził i przeszedł do króla szwedzkiego, zabrał ze sobą generalną starszyznę i trzech pułkowników, a mianowicie: mirhorodzkiego, pryłuckiego i łubieńskiego, a także niektórych dowódców pułkowych i szeregowych Kozaków, z których, jak sądzę, większa część przez niego, zdrajcę, została zwiedziona oszustwem i o jego zdradzieckim zamiarze nie wiedziała. Dlatego my, wielki gosudar, biorąc w miłościwą opiekę swoich poddanych całego narodu ukraińskiego, aby za przyczyną jego zdrady nie zdarzyły się na Ukrainie bunty i zniszczenia, wydaliśmy ukazy swoje skierowane do wszystkich, do narodu ukraińskiego (poddanych), wzywając ich na zjazd do Głuchowa (...). I my, wielki gosudar, okazując miłosierdzie i tym poddanym swoim, którzy zostali zwiedzeni zdradą Mazepy i w ręce nieprzyjaciela [wydani — P.K.], oznajmiamy w tej gramocie (...), aby oni, mając nadzieję na naszą wielkiego gosudara miłość, od nieprzyjaciela, króla szwedzkiego, i od niego szalbierza i zdrajcy, odeszli i przybywali bez żadnego strachu (...) do ciebie, naszego wiernego poddanego. Car zdecydował się przebaczyć również tym, którzy wiedzieli o zamiarach Mazepy, lecz bali się mu przeciwstawić z racji sprawowanej przez niego władzy. Na ostateczną decyzję odnośnie powrotu pod rozkazy Skoropadśkiego pozostawiono miesiąc czasu. Po upływie tego terminu wszyscy „zdrajcy” mieli zostać pozbawieni piastowanych dotąd godności oraz majątku na rzecz „wiernych carowi” poddanych ukraińskich. Sami „zdrajcy” w przypadku schwytania mieli zostać straceni, a ich rodzinom groziło zesłanie88. 9 listopada z carskiej kancelarii polowej w Głuchowie wyszło szereg uniwersałów skierowanych do dowódców poszczególnych jednostek kozackich. Nakaźny pułkownik pułku pryłuckiego, oprócz tradycyjnej informacji o „zdradzie” hetmana i trzech jego pułkowników, otrzymał rozkaz wpuszczenia do Pryłuk rosyjskich oddziałów generała-majora Grigorija Wołkońskiego, który miał wspomóc Kozaków w przypadku uderzenia oddziałów wiernych Mazepie. Car zagroził, że jeśli Rosjanie nie zostaną wpuszczeni do twierdzy, to Pryłuki podzielą los Baturyna. Podobnej treści dokument trafił do komendanta twierdzy w Białej Cerkwi, z tą jednak różnicą, iż znalazła się tam informacja mówiąca o wyborze nowego hetmana przez starszyznę kozacką przy jednoznacznej akceptacji tego faktu przez przedstawicieli ukraińskiej Cerkwi prawosławnej. W uniwersale do pułkownika kijowskiego Korowki, którego jednostka została wysłana na pomoc wojskom hetmana wielkiego koronnego Adama Sieniawskiego, znalazło się polecenie podporządkowania się nowo wybranemu hetmanowi i ostrzeżenie przed „zwodniczymi odezwami” Mazepy. Identyczne uniwersały trafiły do rąk pułkowników, hadziackiego Troszczynśkiego i białocerkiewskiego Omelczenki, których oddziały latem 1708 r. znajdowały się pod ko- П. и Б., op.cit., s. 282–284. П. и Б., op. cit., s. 287–289; ПСЗРИ, t. 4, nr 2211, s. 425–426; O. Грушевський, op. cit., s. 38–39. 87 88 Iwan Mazepa i Piotr I. Wojna na uniwersały… 25 mendą polskich dowódców89. Warto zwrócić uwagę na odpowiedź Omelczenki z 9 grudnia, zapewniającą o wierności carowi i wrogości wobec Mazepy. Korespondencja ta rzuca światło na politykę tego ostatniego wobec mieszkańców Ukrainy oraz na bardzo złożone relacje panujące wśród starszyzny kozackiej. Omelczenko skarżył się carowi na zbytnie obciążenia podatkowe nakładane na Kozaków przez hetmańskich urzędników. Ponadto Mazepa uważał Omelczenkę za stronnika polskich interesów, co też zostało przez pułkownika odnotowane: I tenże, zdrajca i wiarołomca Mazepa, uważający nas dawno za zdrajców, jakobyśmy z polską stroną trzymali (...), wolności nasze kozackie złamał, starostów swoich do miasteczek i siół na Ukrainie przysłał (...) i nieznośne ciężary na Kozaków nakładał. W końcowej części listu znalazło się doniesienie, że na Ukrainie nadal było wielu zwolenników „starego” hetmana, przeciwko którym należało podjąć zdecydowane działania90. Pomimo wyboru Skoropadśkiego na hetmana sytuacja na Ukrainie nadal była napięta. Piotr I, obawiając się, że Kozacy będą przechodzić na stronę Mazepy, 10 listopada ponowił wezwanie do starszyzny, pisząc, by od Szwedów odchodzili i do nas, a także do nowo wybranego wolnymi głosami naszego poddanego, wojska zaporoskiego obu stron Dniepru, hetmana Iwana Ilicza Skoropadśkiego przybywali. Carski niepokój budziła również postawa Zaporoża, gdzie żywo komentowano docierające tam odezwy Mazepy. Dlatego 12 listopada Piotr I wystosował obszerny uniwersał do koszowego atamana Hordijenki, w którym potwierdzał „zdradę” Mazepy i powiadamiał o „legalnym” wyborze nowego hetmana oraz zastrzegał, by nie wierzono w „kłamliwe listy” Mazepy. Car obiecywał Zaporożcom znaczne subsydia finansowe i usprawiedliwiał się za dotychczasowy „gniew” wobec nich, który miał być spowodowany kłamliwą polityką Mazepy. W celu podkreślenia rosyjskiej przewagi na froncie Piotr I informował Kozaków o rozbiciu szwedzkich korpusów — Löwenhaupta i Lybeckera91. Klątwa Car pragnął całkowitej dyskredytacji Iwana Mazepy. W związku z tym 12 listopada w Głuchowie odbyło się nabożeństwo, podczas którego przedstawiciele ukraińskiej Cerkwi prawosławnej w obecności cara rzucili na byłego hetmana anatemę. Podobne przedstawienie z udziałem licznych dostojników, urzędników państwowych i niezliczonych tłumów odbyło się tego samego dnia także w Moskwie. W Soborze Uspieńskim na Kremlu podczas podniosłego nabożeństwa z udziałem carewicza Aleksego metropolici: riazański Stefan, kruticki Iłarion, niżnonowogrodzki Sylwester, suzdalski Jefrem oraz arcybiskupi: kołomieński Antoni i twerski Kallist w imieniu Cerkwi nałożyli anatemę na „zdrajcę” hetmana Mazepę i jego stronników. Ogłoszeniu aktu wyklęcia „Judasza” towarzyszyły salwy armatnie i dźwięk dzwonów wszystkich moskiewskich świątyń. Anatema była kolejnym krokiem Pio- П. и Б., op. cit., s. 290–294; И. И. Голиков, op.cit., t. 15, nr 950, s. 590–591; О. Оглобин, op. cit., s. 312–313. 90 П. и Б., op. cit., s. 942–943. Oprócz tego do Białej Cerkwi został wysłany pułk serdiuków. 91 Ibidem, s. 301, 308–309. Polityce przeciągnięcia Kozaków zaporoskich na stronę Rosji służyła akcja propagandowa polegająca na rozprowadzeniu po Zaporożu odpisów hetmańskich listów do cara, w których Mazepa określał Zaporożców mianem „przeklętych psów”, zob. О. Субтельний, op. cit., s. 46. 89 26 Paweł Krokosz tra I, po zniszczeniu Baturyna, podjętym w celu całkowitej izolacji Mazepy na Ukrainie92. Brak sprzeciwu ze strony hierarchów ukraińskiej Cerkwi prawosławnej wobec żądań Piotra I musiał być dla Mazepy ogromnym ciosem. Można zgodzić się z Mychajłą Hruszewśkim, który napisał, że ukraińskie duchowieństwo zerwało z tradycjami cerkwi narodowej — terroryzowane carskim gniewem, wykonuje ono wszystkie polecenia, antychrześcijańskie wymysły cara w celu oczernienia osoby Mazepy i odstraszenia od niego narodu93. Prawosławni dostojnicy, którzy tak wiele zawdzięczali hetmanowi, nawet nie zachowali się jak „niemi świadkowie”, lecz posłusznie spełnili jego wolę. Po ceremonii anatemy nie pozostali na uboczu polityki, lecz opublikowali własne listy do wiernych informujące, że hetman został wyklęty za zdradę cara oraz za chęć oddania Ukrainy i tamtejszych cerkwi w objęcia przeklętej unii i w jarzmo niewoli polskiej94. Nie ulega wątpliwości, iż anatema nie miała żadnego związku z religią, lecz stanowiła wyłącznie oręż polityczny w ręku Piotra I95. Takie zachowanie przedstawicieli wyższego duchowieństwa, jak trafnie zauważyła N. Jakowenko, podyktowane było własną wygodą, gdyż, demonstrując lojalność wobec cara, który dawał im gwarancję silnej władzy i stabilności, w przeciwieństwie do kipiącej namiętnościami starszyzny kozackiej, mogli liczyć na utrzymanie swojej dotychczasowej pozycji społecznej i politycznej oraz na ochronę przed zagrożeniem muzułmańskim (prawosławne duchowieństwo z ostrożnością podchodziło do kozackich kontaktów z Krymem)96. Nie można wykluczyć także obawy przed zemstą ze strony Piotra I. Pod koniec listopada 1708 r. car wystosował uniwersał do pułkownika połtawskiego Lewenca z informacją, że wysyła do niego brygadiera Aleksandra Wołkońskiego z wojskiem rosyjskim i pułkami kozackimi (słobodzkimi) w celu wzmocnienia garnizonu tamtejszej twierdzy, zagrożonej atakiem wojsk Mazepy. Podkreślić należy, iż Piotr I nie ufał pułkownikowi, co wyraził w instrukcji danej Wołkońskiemu, nakazując mu w przypadku najmniejszego sprzeciwu przeprowadzić szturm, by zdążyć z opanowaniem Połtawy przed nadejściem Szwedów97. Termin carskiego ultimatum postawionego zwolennikom Mazepy mijał 10 grudnia. Od tej chwili każdy, kto dochował wierności hetmanowi, musiał liczyć się z surowymi represjami ze strony władz rosyjskich. Z możliwości powrotu skorzystało wielu Kozaków, w tym sam pułkownik mirhorodzki Danyło Apostoł i dowódca jednego z kozackich pułków ochotniczych pułkownik Hałahan98. Angielski И. И. Голиков, op. cit., t. 11, s. 128–129; Н. Бантыш-Каменский, op. cit., s. 101–102; М. Грушевський, Шведсько-український союз..., s. 8; О. Субтельний, op. cit., s. 38. Anatemę z Mazepy zdjęto dopiero w 1918 r., zob. N. Jakowenko, op. cit., s. 276. 93 М. Грушевський, Шведсько-український союз…, s. 8–9. 94 O. Грушевський, op. cit., s. 29; В. Бiднов, Церковна анатема…, s. 42. Związki hetmana z hierarchami ukraińskiej Cerkwi prawosławnej były niezwykle silne, zob. А. Андрусяк, op. cit., s. 23–24, 30. 95 В. Бiднов, Церковна анатема…, s. 52. Szerzej o kwestii anatemy rzuconej na hetmana, zob, О. Потоцький, Справа правосильностi анатемування гетьмана Iвана Мазепи, [w:] Збiрник: Мазепа..., op. cit., t. 2, s. 57–68. 96 N. Jakowenko, op. cit., s. 286. 97 П. и Б., op. cit., s. 325–327. 98 Ibidem, s. 986–987; И. И. Голиков, op. cit., t. 4, Москва 1838, s. 36–37; М. Костомаров, Iван Мазепа, [w:] Iван Мазепа, s. 36. Apostoł opuścił Mazepę prawdopodobnie jeszcze przed 29 listopada 1708 r., gdyż wówczas Szwedzi ruszyli spustoszyć jego dobra, zob. Донесения и другия бумаги чрезвычайного посланника английского при русском дворе, Чарльза Витворта, и секретаря его Вейсброда с 1708 г. по 1711 г., [w:] „Сборник Русского исторического общества” (dalej — Сб. РИО), t. 50, СПб. 1886, но. 41, s. 124; 92 Iwan Mazepa i Piotr I. Wojna na uniwersały… 27 rezydent w Rosji Charles Whitworth w swojej korespondencji do kraju z 22 grudnia tego roku donosił, że Kozacy, którzy byli z Mazepą, masowo odchodzili od niego. Opuścić miał go też jeden z pułkowników, zabierając ze sobą 500 ludzi gwardii hetmańskiej, a przy Mazepie został tylko jeden pułk [składający się — P.K.] z trzystu ludzi, nie więcej, i oni też tylko wyczekują okazji, by uciec99. Potwierdzenie swojej wierności wobec cara miały też złożyć wszystkie ukraińskie miasta. Na stronę Karola XII i jego kozackich sojuszników nie przeszli także ukraińscy chłopi, którzy, oprócz wyłapywania posłańców Mazepy i odsyłania ich do Kijowa, organizowali się w zbrojne oddziały i aktywnie walczyli ze Szwedami100. Epilog 10 grudnia Piotr I wydał kolejny uniwersał, wzywając tym razem wszystkich mieszkańców Ukrainy, aby donosili o wszelakich dobrach pozostawionych przez Mazepę. Nagrodą miało być prawo do przejęcia połowy ujawnionego majątku hetmana. Część ukrytych przez niego kosztowności, odnalezionych m.in. w Ławrze Kijowsko-Peczerskiej i twierdzy białocerkiewskiej, trafiło do carskiego skarbca101. Faktem jest, iż jeszcze w listopadzie 1708 r., kiedy nadal nie było pewności, jak ostatecznie zachowają się mieszkańcy Ukrainy, do cara napływały prośby od Kozaków, a nawet od przedstawicieli duchowieństwa prawosławnego, dotyczące przekazania im majątków należących do poszczególnych zwolenników Mazepy102. W toczącej się „wojnie na uniwersały” swoje odezwy wydawał także hetman Skoropadśkyj. W uniwersale z 10 grudnia 1708 r. adresowanym do mieszkańców Ukrainy oskarżał on Mazepę o zdradę dla własnych korzyści i przekonywał ludność, aby zachowała wierność wobec cara i nie wierzyła w „fałszywe” informacje rozpowszechniane przez jego przeciwników. W drugim manifeście — wydanym tego samego dnia — skierowanym do mieszkańców Baturyna ocalałych z rosyjskiego pogromu, pozwalał im osiedlać się w posadach i chutorach znajdujących się w okolicach dawnej hetmańskiej siedziby. W odpowiedzi na te i poprzednie uniwersały Piotra I i Skoropadśkiego Karol XII wydał manifest (16 grudnia) przygotowany przez Mazepę, opisujący szwedzkie zwycięstwa nad Rosjanami na Ukrainie oraz obiecujący siłą bronić jej mieszkańców przed carską tyranią i zwrócić im dawne prawa i wolności103. Odpowiedź cara brzmiała następująco: Szwed słowami pieści naród, faktycznie zaś go grabi104. Pomimo niezwykle mroźnej jesieni oraz zimy 1708 i 1709 r., o czym przekonali się zarówno Szwedzi, jak i Rosjanie, działania wojenne na Ukrainie nie zostały przerwane105. Do ostatecznego starcia w tej kampanii wojennej miało dojść dopiero laHałahan za porzucenie Mazepy i walkę ze szwedzkimi oddziałami już w marcu 1709 r. został mianowany pułkownikiem czernihowskim, zob. А. Лазаревский, op. cit., s. 35 i nast. 99 Донесения и другия бумаги…, но. 43, s. 124. 100 В. Е. Шутой, Измена Мазеnы, op.cit., s. 174–180; Донесения и другия бумаги…, nr 41, s. 121; Б. Крупницький, З донесень Кайзерлiнґа…, op.cit., s. 31. 101 Н. Бантыш-Каменский, op. cit., s. 107. Francuski agent i sekretarz hetmana wielkiego koronnego Adama Sieniawskiego Jacques Maron donosił, iż Mazepa po przybyciu na zgliszcza swojej siedziby w Baturynie miał odkopać ukryty tam wcześniej skarb, zob. Т. Мацькiв, Гетьман Iван Мазепа в захiдноєвропейських джерелах…, s. 107. 102 O. Грушевський, op.cit., Додатки, V, s. 58; VI, s. 58–59. 103 Н. Бантыш-Каменский, op.cit., s. 107; И.И. Голиков, op.cit., t. 4, s. 35–37. Mazepa w swoich manifestach przeczył twierdzeniom Skoropadśkiego, zob. О. Субтельний, op. cit., s. 39. 104 Н. Бантыш-Каменский, op. cit., Примечания, s. 44. 105 Т. Мацькiв, Гетьман Iван Мазепа в захiдноєвропейських джерелах…, s. 98. 28 Paweł Krokosz tem 1709 r. pod Połtawą. Car jednak nie zaniechał rozpoczętej w październiku 1708 r. akcji zmierzającej do dyskredytacji Mazepy za pomocą uniwersałów i w podobny sposób uderzył w osobę hetmana także poza granicami kraju. Wiosną 1709 r. rosyjski poseł w Hadze Andriej Matwiejew wręcz „zarzucił” Europę ulotkami oczerniającymi Mazepę106. Na samej Ukrainie carskie odezwy kolportowane w ciągu trzech ostatnich miesięcy 1708 r. przyniosły zamierzony skutek. Starszyzna kozacka i hierarchia ukraińskiej Cerkwi prawosławnej, „przekonane” przez rosyjską propagandę połączoną z brutalnym tłumieniem wszelkiego sprzeciwu, nie odważyły się wystąpić w obronie Mazepy. Podobnie zachowała się większość mieszczaństwa i ludności wiejskiej. Piotr I skutecznie uniemożliwił Ukrainie zrzucenie moskiewskiej zależności i utworzenie niepodległego państwa. Крокош П., Іван Мазепа і Петро І. Війна на універсали (жовтень– грудень 1708 р.) Зламним моментом російсько-шведських змагань у північній війні (17001721) став рік 1708, коли під час походу армії короля Карла XII на Росію, український козацький гетьман Іван Мазепа рішуче виступив проти царя Петра І і здійснив спробу створення незалежної української держави. Перехід Мазепи на бік Карла XII міг серйозно вплинути на подальші воєнні події. Обидві сторони конфлікту звернулися тоді до вельми небезпечної зброї, якою були універсали, адресовані до жителів України. Карло XII і Мазепа не зуміли переконати ні козацької старшини, ні решти людей в необхідності рішучого протистояння Росії. Натомість Петрові І вдалося дискредитувати Мазепу за допомогою ряду відозв, скерованих до деяких козацьких провідників, ієрархів української провославної церкви, селян та запорозьких козаків. Цар змалював Мазепу ворогом православної церкви і зрадником, що хоче приєднати Україну до Польщі. Петро І позбавив Мазепу гетьманства і примусив прaвославне духовенство в Росії і в Україні піддати його анафемі. Цю “війну універсалів” супроводжували бойові дії російської армії проти вірних Мазепі козаків. Krokosz P., Ivan Mazepa and Peter I. War of proclamations (October– December 1708) The critical moment of the Great Northern War (1700–1721) between Russia and Sweden came in 1708, when during the attack of the Swedish King Charles XII against Russia, Ivan Mazepa, Hetman of Ukrainian Cossacks, decided to turn against Peter I and took a chance in creating an independent Ukrainian state. Ivan Mazepa’s support for Charles XII, whose forces landed in Ukraine, could have seriously influenced the course of the war. It was at this point, that both parties to the 106 I. Борщак, Людина й iсторичний дiяч, [w:] Iван Мазепа, op.cit., s. 68. Iwan Mazepa i Piotr I. Wojna na uniwersały… 29 conflict reached for an extremely powerful weapon, namely proclamations directed towards the Ukrainian people. Charles XII and Hetman Mazepa failed to convince the Cossack higher ranks, as well as the rest of the nation, to turn against Russia. Peter I, however, managed to completely discredit Ivan Mazepa with a series of proclamations directed towards individual Cossack commanders, hierarchs of the Orthodox Church, the people, and the Zaporozhian Cossacks. The monarch depicted Ivan Mazepa as an enemy of the Orthodox Church and a traitor, who intended to incorporate Ukraine into Poland. Peter I deprived Mazepa of the title of Hetman and forced the Orthodox clergy to issue an anathema against him. This “war of proclamations” was accompanied by Russian military actions against Cossacks loyal to Mazepa. Christopher Ford London Metropolitan University, London, UK Ukraińska rewolucja 1917–1921: przesądzenie o losie europejskiej rewolucji socjalistycznej* Ukraina stała się dla Rosji tym, czym Irlandia była dla Anglii: eksploatowana do granic możliwości, niczego nie otrzymywała w zamian. Tak więc, interesy światowego proletariatu w ogóle, a rosyjskiego w szczególności, wymagają odnowienia niezależności Ukrainy1. Lenin powinien był dobrze zapamiętać słowa Marksa, że angielska rewolucja na czele z Cromwellem zaznała porażki w Irlandii. To nie powinno się powtórzyć2, a jednak się powtórzyło. Tym razem w rosyjskiej Irlandii. W 1917 r. terytorium Ukrainy podzielone było między imperia rosyjskie i austriackie. Większa jej część pozostawała w kolonialnej zależności od carskiej Rosji przez dwa i pół wieku, eksploatowana i poddawana polityce rusyfikacji. Kapitalizm rozwijał się nie w sposób organiczny, lecz w formie kolonialnej, przede wszystkim w interesie rosyjskiego i europejskiego kapitału. To określało relacje między państwem, kapitałem i pracą. Klasa kapitalistów była przeważnie nieukraińskiego pochodzenia, zaś wśród wyższych warstw klasy robotniczej, stanowiących niemalże 21% społeczeństwa, przeważali Rosjanie, co także było następstwem kolonialnego statusu Ukrainy3. Ukraińcy sprowadzeni byli do roli nisko opłacanych, tymczasowych pracowników. Rosyjska i zrusyfikowana część miejskiej klasy robotniczej stanowiły bazę rosyjskich organizacji socjalistycznych; skoncentrowana w zrusyfikowanych miastach oderwana była od zasadniczej masy chłopów ukraińskich. Pojęcia „chłop” i „Ukrainiec” były synonimami. * Artykuł ten był publikowany w formie elektronicznej w języku angielskim i ukraińskim. O tych słowach Lenina pisała ówczesna prasa. Zob. R. Serbyn, Lenin et la question Ukrainienne en 1914: Le discourse separatiste de Zurich, „Pluriel debat”, nr 25, 1981. 2 Marx, To Ludwig Kugelmann, London, 29 November 1869, [w:] Marx and Engels Collected Works, t. 43, s. 389. 3 A. Річицький, Меморандум Української комуністичної партії Конгресові ІІІ Комуністичного Інтернаціоналу, „Нова доба” 1920, nr 4, Cyt. za Документи українського комунізму, Нью-Йорк 1962, s. 45–66. 1 1–2/2009 30 HISTORIA Ukraińska rewolucja 1917–1921… 31 Kwestia społeczna i narodowa zmieszały się w grożący wybuchem koktajl. Ukraińska warstwa chłopska zaznawała ucisku nie tylko ze strony państwa rosyjskiego, ale także polskiej i rosyjskiej szlachty, stanowiącej klasę feudalnych posiadaczy. W tym kontekście ukraiński marksista Mykoła Porsz przewidywał, że ukraiński ruch narodowy nie będzie burżuazyjnym ruchem triumfującego kapitalizmu jak w wypadku Czechów. Będzie raczej przypominał przypadek irlandzki: ruch proletariackich i na wpół proletariackich mas chłopskich 4. Rewolucja społeczna i narodowa Wkrótce po upadku samodzierżawia carskiego ukraińska rewolucja zaczęła wyróżniać się na tle rewolucji ogólnorosyjskiej, stawiając sobie za cel utworzenie samorządu narodowego. Ruch skoncentrowany wokół Ukraińskiej Centralnej Rady tworzyła klasa średnia, chłopstwo i ukraińska część klasy robotniczej. Na jego czele stanęli Mychajło Hruszewśkyj, najwybitniejszy historyk ukraiński, występujący z ramienia Ukraińskiej Partii Socjalistów-Rewolucjonistów (UPSR), i marksista Wołodymyr Wynnyczenko, znany pisarz i lider Ukraińskiej Socjaldemokratycznej Partii Robotniczej (USDPR). Centralna Rada była szerokim zgromadzeniem składającym się z deputowanych rad robotniczych, chłopskich i żołnierskich, wybranych na odpowiednich zjazdach. Z czasem rozszerzyła ona swój skład o przedstawicieli mniejszości narodowych, w pierwszej kolejności organizacji żydowskich5. Centralna Rada od razu stanęła wobec wyzwań wymagających pilnego rozwiązania, takich jak: wojna światowa, rewolucja agrarna, nakręcająca się spirala kryzysu ekonomicznego. Choć wszystkie czołowe partie polityczne identyfikowały się jako socjalistyczne, jednak istniały między nimi fundamentalne rozbieżności w poglądach na rewolucję. W odniesieniu do kluczowych problemów liderzy uchylali się od jednoznacznych deklaracji, nie nadążając za dynamiką ruchu masowego nawet w tak ważnej dlań kwestii narodowej. W łonie Centralnej Rady narastały napięcia, głównie między kręgami kierowniczymi, wywodzącymi się z inteligencji i klasy średniej, a zasadniczą masą delegatów. Przeważał pogląd, że stworzenie niepodległego państwa będzie wstępnym warunkiem powodzenia walki o wyzwolenie polityczne i społeczne. Korespondowało to z dualistyczną koncepcją, zgodnie z którą rewolucja socjalistyczna powinna odbyć się na Zachodzie, natomiast w „zapóźnionej” Rosji może ona mieć jedynie charakter burżuazyjno-demokratyczny. Z czasem wśród ukraińskich partii socjalistycznych coraz większą popularność zaczęła zyskiwać inna opinia głosząca, iż ich zadaniem jest doprowadzenie do końca rewolucji burżuazyjno-demokratycznej i przeprowadzenie rewolucji socjalistycznej6. Szybko jednak ujawniła się istotna osobliwość rewolucji, wyrażająca się w podziałach między ukraińską i nieukraińską częścią klasy robotniczej i alienacji chłopstwa od miejskich robotników, co skutkowało odseparowaniem wymiaru społecznego od narodowego7. W momencie, gdy wśród mas ludowych wzrastało przekonanie, że braku aktywności Centralnej Rady w sferze społecznej nie można usprawiedliwiać słabością rosyjskiego Rządu Tymczasowego, Rewolucja Październikowa zaostrzyła te sprzeczności, ostro podnosząc kwestię charakteru rewolucji. М. Порш, Про автономію України, Київ 1913, s. 192. Zob. B. Винниченко, Відродження нації, reprint, Київ 1990, t. 1, s. 102.; S. Goldelman, Jewish National Autonomy in Ukraine 1917–1920, Chicago 1968; M. Silberfarb, The Jewish Ministry and Jewish National Autonomy in Ukraine 1918/19, New York 1993. 6 A. Річицький, Меморандум Української комуністичної партії, op. cit., s. 54. 7 Zob. S. Mazlakh, V. Shakhray, On the Current Situation in the Ukraine, Ann Arbor, MI, 1970. 4 5 32 Christopher Ford Kiedy Centralna Rada przejęła władzę i proklamowała Ukraińską Republikę Ludową (URL), pojawiły się — wynikające z dwóch tendencji — warunki sprzyjające zbliżeniu rozbieżnych elementów. Po pierwsze wśród członków USDPR i UPSR wzrastało poparcie dla radykalnej przebudowy Centralnej Rady w kierunku socjalizmu8. Drugą tendencją był wzrost poparcia ze strony Rad uznających co prawda URL, lecz dążących do zmiany jej składu9. Rozbieżności w kwestiach społecznych i narodowych znalazły rozwiązanie w idei niepodległej Ukrainy, opartej na organach robotniczego i chłopskiego samorządu. Szanse realizacji tej idei potwierdziły dwie krótkotrwałe inicjatywy. W Kijowie bolszewicy i Centralna Rada współpracowali podczas obalania Rządu Tymczasowego i zjednoczyli się w ramach Krajowego Komitetu Ochrony Rewolucji tworzonego przez wszystkie kijowskie organizacje rewolucyjne i partie socjalistyczne10. Podobnie Charkowski Krajowy Komitet Wojskowo-Rewolucyjny uformował się na bazie Rad i Wolnej Rady Ukraińskiej11. Hasła kontroli robotniczej, przejęcia i podziału ziemi, nastroje antywojenne wśród żołnierzy zgodnie wskazywały socjalistyczny kierunek transformacji; jednak siły, które mogły wcielić je w życie, nie zjednoczyły się i działały oddzielnie. Niezbędne dla realizacji tych postulatów zbliżenie zostało spowolnione. Bolszewiccy rosyjscy liderzy postępowali nieumiejętnie, nie zwracając uwagi na ukraińską specyfikę. Wszechukraiński Zjazd Delegatów Robotniczych, Żołnierskich i Chłopskich 16 grudnia 1917 r. pozostał niewykorzystaną szansą. Sytuację zaostrzyło niespodziewane ultimatum Rosji Radzieckiej, która bez konsultacji z ukraińskimi bolszewikami zagroziła wojną12. Umiarkowani liderzy URL nie zgodzili się na proponowaną przez rady miejskie zasadę proporcjonalnego przedstawicielstwa, a niektórzy liderzy USDPR działali niezgodnie ze swym mandatem, podejmując próby porozumienia z bolszewikami. W atmosferze wzajemnych oskarżeń Zjazd udzielił poparcia Centralnej Radzie przeważającą większością głosów, było to jednak pyrrusowe zwycięstwo. Wewnętrzne rozbicie zrodziło dwa rządy URL: jeden w Charkowie, powołany przez secesjonistów zjazdu kijowskiego (16 grudnia 1917), drugi — w Kijowie, powołany przez Centralną Radę. Wielu bolszewickich robotników odmówiło udziału w „bratobójczej wojnie”, jaka się z czasem rozpoczęła. Centralna Rada stanęła także przed własnymi problemami — wielu jej członków zajęło neutralną pozycję lub przeszło do przeciwnego obozu. Pomimo wszelkich zabiegów czynionych przez roCzwarty Zjazd USDRP ogłaszał: Obecna rosyjska rewolucja, dokonując niespotykanego w historii wszystkich dotychczasowych rewolucji przewrotu w stosunkach społeczno-ekonomicznych, wywołując szeroki odzew wśród ogromnych mas robotniczych Europy Zachodniej, budząc w nich pragnienie zrzucenia pęt kapitalizmu, do społecznej rewolucji, a zarazem zatrzymania imperialistycznej wojny, które może pociągnąć za sobą powstanie proletariatu w Europie Zachodniej, staje się prologiem i początkiem ogólnoświatowej rewolucji społecznej. Zob. „Робітнича газета” 1917, 7 października. 9 Większość z 320 rad miejskich, a także rady siedmiu spośród dziesięciu największych miast gotowe były wesprzeć utworzenie niezależnego państwa ukraińskiego. Połtawski bolszewik Wasyl Szachraj zaznacza, że proklamowanie Republiki Ukraińskiej wywołało demonstracje poparcia w całej Ukrainie. Znaczna część Rad także powitała je z entuzjazmem. Zob. В. Скоровотанский, Революция на Украине, Саратов, 1918, s. 74. 10 „Робітнича газета” 1917, 27 października. 11 R. A. Wade, Red Guards and Workers Militias in the Russian Revolution, Stanford, CA, 1984, s. 261–262. 12 Rada Komisarzy Ludowych wypowiedziała wojnę Centralnej Radzie za plecami kierowniczych organów władzy radzieckiej w Rosji, w tym Centralnego Komitetu Wykonawczego. Zob. The Debate on Soviet Power, red. J. Keep, Oxford 1979, s. 195–223. 8 Ukraińska rewolucja 1917–1921… 33 syjskich bolszewików, by nadać wojnie charakter klasowy, przybrała ona formę konfliktu narodowego, który sparaliżował działalność wielu sił ukraińskiej lewicy. Charkowski rząd, składający się z bolszewików i lewicowych ukraińskich socjaldemokratów, był przeważnie ignorowany przez wojska Rosji Radzieckiej, których część pozwalała sobie na szowinistyczne skandale. Wojna trwająca między Niemcami i Rosją Radziecką zaostrzyła kryzys. Rewolucja „pożarła sama siebie”, zastępując siły wewnętrzne zewnętrznymi. Kijowski rząd prawicowych eserowców zawarł sojusz z Niemcami w Brześciu Litewskim. Niemcy na początku pozbawili władzy rząd charkowski, a z czasem i Centralną Radę jako niegodnych zaufania „lewicowych oportunistów”, proklamując satelickie Państwo Ukraińskie z hetmanem Pawłem Skoropadśkim na czele. Konflikt sił wewnętrznych i zewnętrznych Wraz z zakończeniem I wojny światowej URL odrodziła się podczas „listopadowej rewolucji ukraińskiej” 1918 r. Nie była to jednak demokracja na wzór 1917 r.; u sterów władzy znaleźli się petlurowscy atamani, na których ciążyło odium pogromów i represji13. Szeroki ruch ludowy ukierunkował swą walkę na ustanowienie Republiki Rad. Tę linię reprezentowali najbardziej radykalni spośród ukraińskich socjalistów — borot’bysty (боротьбисти), lewicowa większość UPSR і USDPR. Energiczne wysiłki lewego skrzydła URL zmierzające do zreformowania Republiki od środka okazały się nieefektywne. Wiosną 1919 r. zbudowana na szerokiej bazie społecznej Armia Czerwona rozbiła wojska Petlury, ustanawiając Ukraińską Socjalistyczną Republikę Radziecką. Trudno było o lepsze warunki do wewnętrznego pojednania i zbliżenia ukraińskiej i rosyjskiej rewolucji. Budowa republiki na bazie pluralizmu proradzieckich partii była realną możliwością. Dlaczego więc ich koncepcja Ukrainy nie została wprowadzona w życie? Odpowiedź leży w nierozwiązanych sprzecznościach między wewnętrznymi i zewnętrznymi składowymi rewolucji. Dążenia sił wewnętrznych ujawniły się w walce Centralnej Rady, proklamowaniu Ukraińskiej Republiki Ludowej i w dążeniu do niezależnej republiki radzieckiej. W przeciwieństwie do nich siły zewnętrzne dążyły do podporządkowania Ukrainy Rosji i w konsekwencji spowalniały rozwój sił wewnętrznych14. Podmiotem zewnętrznego „socjalizmu z góry” jawiła się Rosyjska Komunistyczna Partia (bolszewików). Ten wszechogarniający konflikt był przyczyną niestabilności rewolucji społecznej. Typowym przykładem stanowiska rosyjskich komunistów był nie pochodzący z wyboru i sformowany w Rosji Tymczasowy Robotniczo-Chłopski Rząd Ukrainy, na czele którego — decyzją Moskwy — stanął Chrystian Rakowski (Rakowśkyj), który negował sam fakt istnienia Ukraińców jako odrębnego narodu. W połączeniu z rusofilskimi i lewicowo-komunistycznymi prądami takie poglądy doprowadziły do katastrofalnych skutków. Dalekosiężna polityka socjalistycznych przemian, ogłoszona w 1919 r., nie została wprowadzona. Ukraina pozostawała regionalnym tworem w składzie Rosji i w ten sposób traktowana była przez rząd. Samorząd nie istniał, republika rządzona była przez wyznaczone komitety rewolucyjne, a ukraińskie i żydowskie partie socjalistyczne odsunięte zostały przez reżim na drugi plan. W administracji na czoło wysunęli się przedstawiciele rosyjskiej klasy średniej, przesiąknięci szowinistycz- 13 14 В. Винниченко, Відродження нації, op. cit., t. 3, s. 145. A. Річицький, Меморандум Української комуністичної партії, op. cit., s. 58–59. 34 Christopher Ford nymi uprzedzeniami15. USDRP z goryczą konstatowała: Minęły już dwa miesiące, odkąd radziecka władza zajęła Kijów, ale realnej radzieckiej władzy, a także dyktatury proletariatu dotąd nie widzieliśmy. Mamy jedynie dyktaturę partii komunistycznej16. Sytuację komplikowało dodatkowo hamowanie rewolucji na wsi przez brutalne rekwizycje zboża i odgórne przeszczepienie z Rosji elitystycznej polityki agrarnej17. Zamiast rozwiązać społeczne i narodowe sprzeczności, reżim jedynie je pogłębił. Zrodziło to potężne siły odśrodkowe: ogarnięta chłopskim powstaniem Ukraińska SRR wkroczyła w wojnę domową. Kryzysowi towarzyszyły dwie przeciwstawne tendencje, utrudniające historyczną analizę: z jednej strony była to próba rewolucyjnej mobilizacji społeczeństwa, z drugiej — jej antyteza — podział i rozwarstwienie klasowe. Wskazują na to przede wszystkim pogromy, bandytyzm i awantury atamanów. Żadna ze stron konfliktu nie wyszła z niego „z czystymi rękami”. Demokratyczna zasada wyboru rad była najbardziej powszechnym postulatem. Kierowany przez nezałeżnykiw Ogólnoukraiński Komitet Rewolucyjny poszukiwał sposobu, jak obalić rząd, wyprzedzając Petlurę, i zmusić rosyjskich komunistów do prowadzenia rozmów z prawdziwą Ukraińską Republiką Radziecką. Poza nielicznym wyjątkami borot’bysty walczyli ramię w ramię z bolszewikami i pragnęli zakończenia wewnętrznego konfliktu. Kwestia ukraińska przesądza o losie europejskich rewolucji W obliczu tej katastrofy postulat tworzenia Ukrainy Radzieckiej uzyskał poparcie ze strony Węgierskiej Republiki Radzieckiej proklamowanej w 1919 r., w ślad za którą powstały Bawarska i Słowacka Republiki Radzieckie. Kwestię ukraińską należało pilnie rozwiązać, ponieważ właśnie stąd można było udzielić bezpośredniej pomocy węgierskiej i europejskiej rewolucji. Węgierscy liderzy podjęli próbę wystąpienia w roli pośredników, proponując niepodległość Ukrainy i utworzenie rządu z udziałem przedstawicieli nezałeżnykiw і borot’bystiw18. Dowódca Armii Czerwonej Wołodymyr Antonow-Owsiejenko po otrzymaniu rozkazów marszu na Zachód pozytywnie zareagował na te propozycje. Wszystkie wysiłki zostały jednak odrzucone przez Rakowśkiego. Bela Kun pisał z Budapesztu do Lenina: Narzucanie Ukraińcom osoby Rakowśkiego wbrew ich woli będzie, moim zdaniem, niemożliwym do naprawienia błędem19. Historyczna szansa została stracona; rumuńska i polska armia przegrodziły drogę na Węgry. To doświadczenie i poprzednie wydarzenia poddają w wątpliwość popularne przez długi czas wyjaśnienia losów rewolucji rosyjskiej, zwłaszcza odnośnie sprawczej roli czynników zewnętrznych w jej zwyrodnieniu i pojawieniu się stalinizmu. Często twierdzono także, iż niesprzyjające warunki ograniczały bolszewikom możliwość wyboru działań. Jednak twierdzenie, że jednopartyjny system pojawił się z powodu braku sojuszników, nie może wyjaśniać przebiegu wydarzeń na ziemiach Ukrainy, tutaj bowiem borot’bysty, odmiennie niż rosyjscy lewicowi eserowcy, nie Ukraiński komunista Mykoła Skrypnyk informował o istnieniu 200 rozporządzeń o zakazie wykorzystywania języka ukraińskiego wydanych przez różnych urzędników w czasach Rakowśkiego. Zob. М. Скрипник, Статті і промови з національного питання, „Сучасність” 1974, s. 14. 16 „Червоний прапор” 1919, 3 kwietnia. 17 „Червоний прапор” 1919, 28 lutego. 18 В. Винниченко, Щоденник 1911–1920, Edmonton, AB, 1980, s. 331–332. 19 R. Tokes, Bela Kun and the Hungarian Soviet Republic, Stanford, CA, 1967 s. 202. 15 Ukraińska rewolucja 1917–1921… 35 zdecydowali się na powstanie, a ci z nich, którzy wybrali ten sposób działania, prowokowani byli sytuacją wywołaną przez samych rosyjskich komunistów. W mniemaniu bolszewików socjalizm nie mógł być zbudowany w osobnym, izolowanym, zapóźnionym kraju bez wsparcia ze strony bardziej rozwiniętych krajów europejskich. Powodzenie tego projektu zależało od rozszerzenia rewolucji na Zachód. Jednak zasada budowy „socjalizmu z góry” wpłynęła na załamanie perspektyw rewolucji październikowej. Latem 1919 r. nacjonalistyczna Rosyjska Armia Ochotnicza generała Denikina okupowała Ukrainę. Uzbrojona na koszt Wielkiej Brytanii i Francji zaprowadziła wobec ukraińskich Żydów terror na miarę późniejszych działań nazistowskich. Pomimo rozczarowania bolszewikami poparcie dla idei radzieckiej jednak nie spadało. Borot’bysty, którzy proklamowali Ukraińską Komunistyczną Partię (borot’bystiw)20, odnotowali gwałtowny wzrost poparcia. Mychajło Hruszewśkyj uważał, że pod hasłem Republiki Ukraińskiej, która będzie niezależna, ale jednocześnie radziecka i przyjazna wobec bolszewików i Rosji Radzieckiej, masy jednoczyły się wokół ich sztandarów21. Jedna z teorii wyjaśniających ową masową mobilizację głosi, że była ona efektem wyboru między restauracją starych porządków i oporem, co jednak nie tłumaczy w sposób kompleksowy przebiegu wydarzeń na Ukrainie. Fakty przeczą także i opiniom tych historyków, którzy twierdzą, iż póki walka nie wychodziła poza granice wewnętrzne, siły proradzieckie ustępowały swym bardziej umiarkowanym przeciwnikom. Partie wywodzące się z URL nie były w stanie stanąć na czele ludowego oporu. Przyczyna leży w postępującym politycznym zwyrodnieniu tych, którzy reprezentowali Ukraińską Republikę Ludową. URL ostatecznie upadła wówczas, gdy zachodnioukraiński lider, Jewhen Petruszewycz, oddał Ukraińską Galicyjską Armię pod rozkazy Denikina, a Petlura, w zamian za sojusz z Piłsudskim, przekazał Polsce Galicję Wschodnią. W odróżnieniu od nich borot’bysty, USDPR (nezałeżnyky) i część ukraińskich bolszewików, reprezentowanych przez Mykołę Skrypnyka i Wasyla Szachraja, byli konsekwentnymi obrońcami niezależności. Ich postawę wzmocniło uznanie ze strony kierownictwa bolszewickiego, które, pomimo jego centralistycznych poglądów, nie kwestionowało konieczności ustanowienia odrębnej republiki ukraińskiej. Pomyłką byłoby wyprowadzenie wniosku, że popularność tych partii była jedynie skutkiem reakcji na rządy Denikina i Petlury. Pogląd ten nie uwzględnia faktu, że prosty lud pracujący świadomie podejmował wysiłki na rzecz społecznej transformacji. W naszej „postmodernistycznej” epoce czasem trudno pojąć, że rewolucje bywają zwrotnymi punktami historii, zmieniającymi zarówno samych ludzi, jak i ich otoczenie; w latach 1917–1920 Ukraina przechodziła właśnie taki okres. Zaskakujące jest, w jaki sposób, osłabieni wojną światową, okupacją i wojną domową, Ukraińcy zachowali energię i fascynację takimi ideami. Niemniej jednak skala powstania, jednoczącego szerokie spektrum sił — od borot’bystiw po anarchistów Machny była taka, że Denikin zmuszony był skierować przeciwko niemu tyle samo wojska, co przeciw Rosji Radzieckiej. Rozpraszało to siły Armii Ochotniczej i doprowadziło do decydującego militarnego zwrotu w rewolucji. Nezałeżnyky uważali, że o ile rewolucja dwukrotnie zaznawała porażki przez słabość wewnętrznych sił Ukraińskiej Rewolucji, to dla zwycięstwa w trzecim boju 20 W marcu 1920 r. pod naciskiem Kominternu partia ta przyłączyła się do Komunistycznej Partii (bolszewików) Ukrainy (przyp. red.). 21 J. E. Mace, Communism and the dilemma of national liberation, Cambridge, MA, 1983, s. 59. 36 Christopher Ford wewnętrzne siły powinny stanąć na czele Ukraińskiej Rewolucji Socjalistycznej22. W gronie tych bolszewików, którzy jeszcze działali na Ukrainie, wykrystalizował się nurt popierający koncepcje nezałeżnykiw i borot’bystiw; na jego czele stał Jurij Łapczynśkyj. Federaliści okazali się niezdolni do założenia nowej partii, ale przyczynili się do zmiany polityki Moskwy. Po trzech latach rewolucji w wielu rezolucjach i odezwach Lenin i Trocki wykazali inicjatywę wsparcia Ukraińców. Zimą 1919 r. borot’bysty podjęli poważne próby zdobycia hegemonii na Ukrainie, nie zdołali jednak zgromadzić odpowiednich sił. Sądzili oni, że zwolennicy niepodległości pokładać będą większe nadzieje w rozszerzeniu zdobyczy rewolucji. Podobnie jak przeważająca część międzynarodowego ruchu robotniczego, borot’bysty odnosili się do Kominternu z wielkim uznaniem, i gdy jego Komitet Wykonawczy zalecił im zjednoczenie się z Komunistyczną Partią (bolszewików) Ukrainy, będącą częścią Rosyjskiej Partii Komunistycznej, stanęli przed wyborem: pozostać odrębną organizacją i walczyć o władzę, czy też zdecydować się na zjednoczenie. Zarówno borot’bysty, jak i Lenin pragnęli uniknąć powtórzenia się konfliktu z 1919 r., obawiając się, że powrót antagonizmów między siłami lewicy otworzy przed wrogami socjalizmu możliwości rewanżu. Ten epizod wskazuje także na poważne rozbieżności w poglądach samego Lenina. Konsekwentnie uprawiał on starą plechanowską politykę jednej partii, jednego państwa, która zdążyła już zaszkodzić rewolucji. Zjednoczenie z borot’bystami wywołało konflikty, jednak żadna ze stron nie uważała tego za porażkę. Komunistyczny historyk Mojsej Rawycz-Czerkaśkyj przypuszcza, że właśnie pod wpływem borot’bystiw bolszewicy ewoluowali od Rosyjskiej Partii Komunistycznej na Ukrainie ku Komunistycznej Partii Ukrainy23. Fakt, iż nezałeżnyky utworzyli konkurencyjną Ukraińską Partię Komunistyczną, uzmysławia, że dla wielu koncepcja monopartyjnego państwa podporządkowanego Moskwie stanowiła wypaczenie celów rewolucji. Podczas gdy w innych krajach partie komunistyczne powstawały drogą jednoczenia różnych grup, na Ukrainie proces ten przebiegał w inny sposób. Lenin i bolszewicy bez wątpienia nie dotrzymali obietnicy przeprowadzenia zjazdu Rad zdolnego do decydowania o statusie Ukrainy. Zima 1920/1921 r. stała się krytycznym punktem zwrotnym. Cieszące się szerokim poparciem próby odnowienia samorządu robotniczego okazały się nieudane. Rewolucja socjalistyczna zaznała porażki na Zachodzie, radziecka Ukraina przetrwała, ale przemieniła się w arenę suchego biurokratyzmu i bonapartyzmu24. Upadły Rady — subiektywny czynnik, dzięki któremu społeczny i narodowy wymiar rewolucji miały szansę pogodzenia, natomiast locus władzy politycznej przeszedł w ręce wyższych organów władzy wraz z nastaniem bolszewickiego termidoru. Paradoksalne dziedzictwo ukraińskiej rewolucji W 1920 r. wyczerpane siły radzieckie odparły wojska polskie. Zgodnie z traktatem pokojowym Ukraina znów została podzielona i pięć milionów Ukraińców znalazło się pod polskim panowaniem. Majstrenko konstatuje, że walka o suwerenną Ukraińską SRR zaznała porażki nie wskutek rozwoju wewnętrznego ukraińskiego życia politycznego, lecz poprzez zewnętrzny nacisk organizacji administracyjnej25. „Червоний прапор” 1919, 21 grudnia. M. Равич-Черкасский, История Коммунистической партии (большевиков) Украины, Харьков 1923, s. 148. 24 Революція в небезпеці!, „Нова доба” 1920, 20 listopada. 25 I. Maistrenko, Borotbism: A chapter in the history of Ukrainian communism, New York, NY, 1954, s. 196. 22 23 Ukraińska rewolucja 1917–1921… 37 Jednak fiasko próby stworzenia niepodległej Ukrainy w 1920 r. ani nie jest końcem historii, ani nie pozwala na adekwatną ocenę zdobyczy rewolucji. Lata 1917–1920 przyniosły historyczną możliwość rozwiązania kwestii ukraińskiej; rozbieżności, które się wówczas pojawiły, nie były niemożliwe do pokonania. Ciekawą wczesną analizę zaproponował w 1920 r. Andrij Riczyćkyj w Memorandum Ukraińskiej Partii Komunistycznej na Drugi Kongres Międzynarodówki Komunistycznej26. Ukazał on, w jaki sposób robotnicza rewolucja stanowiła jeden z przejawów sprzeczności współczesnego kapitalizmu. Przed międzynarodowym proletariatem stoi zadanie zaangażowania w komunistyczną rewolucję i budowę nowego ustroju nie tylko przodujących krajów kapitalistycznych, ale i zapóźnionych narodów–kolonii, wykorzystując w tym celu odbywające się tam narodowe rewolucje poprzez wzięcie w nich aktywnego udziału i przyjęcie na siebie kontroli nad nimi, dążenie do permanentnej rewolucji, uniemożliwienie burżuazji zatrzymania jej na realizacji hasła narodowego wyzwolenia27. Fakt, iż za każdym razem próby realizacji tej koncepcji zaznawały klęski z racji nierozwiązanych sprzeczności między wewnętrznymi i zewnętrznymi czynnikami rewolucji, nie oznacza, iż nie miały one szans realizacji. Zorganizowany ruch robotniczy poważnie ewoluował w trakcie rewolucji, z czasem skłaniając się ku poparciu dla Republiki Ukraińskiej. Do 1917 r. istniała jedynie „Południowa Rosja”. Rewolucja przekreśliła stary porządek społeczny i zrodziła Ukraińską SRR, jasno określony narodowy, gospodarczy i kulturowy organizm28. Stworzyła strukturalne ramy poważnej walki między centralistycznym, rusofilskim nurtem i ruchem wszechstronnego wyzwolenia ukraińskich komunistów. Ruch wszechstronnego wyzwolenia osiągnął sukces we wprowadzeniu polityki „ukrainizacji”, programu pozytywnych działań wspierających kulturę i język ukraiński, a także wprowadzaniu osób nierosyjskiego pochodzenia do aparatu państwowego. Była ona zapowiedzią bezprecedensowego odrodzenia narodowego lat 20. Ukraińscy komuniści energicznie realizowali tę politykę o charakterze oręża kulturalnej rewolucji na Ukrainie29. W opinii jednych było to narzędzie umacniania autonomii i likwidacji pozostałości kolonializmu, w oczach innych — przejaw otwartej opozycji wobec narastającego stalinizmu. Doświadczenie ukrainizacji pozostawia nam paradoksalną spuściznę rewolucji, która doprowadziła ukraiński lud na granicę stworzenia narodu pod koniec dziesięciolecia30. Postępy stalinowskiego centralizmu zniosły resztki równości między republikami związkowymi; unicestwiono ukraińskich komunistów i inteligencję. Ale narodowa tradycja socjalistyczna okazała się na tyle głęboko zakorzeniona, iż jej przedstawiciele znaleźli się wśród ostatnich niedobitków opozycji wyniszczonej w 1936 r. i pozostali na tyle zauważalną siłą w polityce, że doznawali oficjalnych prześladowań aż do upadku ZSRR. Tłumaczenie z języka ukraińskiego: Grzegorz Demel A. Річицький, Меморандум Української комуністичної партії, op. cit., s. 45–66. Ibidem, s. 54 28 H. Kostiuk, Stalinist Rule in Ukraine, New York, NY, 1960, s. 39. 29 B. Dmytryshyn, Moscow and the Ukraine, 1918–1953, New York, NY, 1956, s. 71. 30 B. Krawchenko, The National Renaissance and the Working Class, in the 1920s, Paper Delivered to the Colloque International on La Renaissance nationale et culturelle en Ukraine de 1917 a 1933, Institut National des Langues et Civilisations Orientales, Paris, 25–26, November 1982, s. 24. 26 27 38 Christopher Ford Форд К., Українська революція 1917–1921 рр. і доля Європейської соціалістичної революції Українська Революція залишається важливою темою обговорення як істориків так і дослідників політичних процесів сучасності. У даній статті ставиться під сумнів домінуюча історична точка зору про закономірність совєтизації України і наголошується, що український соціалістичний рух створив життєздатну альтернативу радянській владі. Ця альтернатива відповідала як цілям тогочасного соціального розвитку так і прагненням національного визволення. Автор стверджує, що врахування ідеології та політики “відродження України” дає можливість по новому поглянути на історію російської, української та європейських революцій. Ford Ch., The Ukrainian Revolution 1917–1921: Deciding the fate of European socialist revolution The Ukrainian Revolution remains a matter of both historical and contemporary political controversy. This article challenges the predominant historical paradigms, and re-asserts that the vernacular socialist movement posed a viable alternative which was universal in its objectives of social emancipation and national liberation. It considers that the experience of the “rebirth of Ukraine” provides a new insight into the fate of the Russian, Ukrainian and European revolutions. Grzegorz Pawlikowski Uniwersytet Rzeszowski, Rzeszów Przesiedlenia ludności ukraińskiej z województwa lubelskiego do USRR (październik 1944 r. – marzec 1947 r.) Przesiedlenie ludności ukraińskiej do USRR odbywało się na podstawie umowy z 9 września 1944 r. zawartej pomiędzy PKWN a rządem Ukrainy radzieckiej. Przesiedleniom starała się przeciwdziałać Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów i oddziały Ukraińskiej Powstańczej Armii. Transfer ludności ukraińskiej, akcja osiedleńcza ludności polskiej oraz walki polsko-ukraińskie wpłynęły na zmianę oblicza etnicznego, językowego i kulturowego Lubelszczyzny. Konsekwencją przejęcia władzy przez Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego (dalej — PKWN) była realizacja zapisów jego „Manifestu”. Jednym z jego głównych założeń było dążenie do radykalnej zmiany struktury narodowościowej Polski. Pierwotna koncepcja dotyczyła uregulowania granicy polsko-radzieckiej według kryterium etnicznego. Wyznaczony umową z 26 lipca 1944 r. nowy kordon graniczny nie spełniał jednak tego kryterium. W „Polsce Lubelskiej” pozostawali nadal przedstawiciele innych narodowości, w tym najliczniejsi Ukraińcy (około 650 000), zamieszkujący województwo lubelskie, krakowskie i okręg rzeszowski1. Do wstępnych rozmów i ustaleń o celach, charakterze i zakresie „wymiany ludności”2 doszło między przedstawicielami PKWN a Przewodniczącym Komisarzy Ludowych USRR Nikitą Chruszczowem w Lublinie w dniach 1–2 września 1944 r.3. Powrócił on do Lublina 8 września 1944 r., a następnego dnia doszło do podpisania G. Pawlikowski, Polityka władz wobec ukraińskiej mniejszości narodowej w województwie lubelskim (lipiec 1944 r. – marzec 1947 r.), „Polityka i Społeczeństwo” 2009, nr 6, s. 73–82. 2 W materiałach archiwalnych i literaturze można spotkać różne określenia dotyczące tej problematyki (ewakuacja, przesiedlenia, wysiedlenie, wymiana ludności, transfer). Aparat przesiedleńczy oraz władze administracji państwowej i samorządowej używały pojęcia „ewakuacja”, ukraińskie podziemie nacjonalistyczne — „wysiedlenie”. Różnice terminologiczne spowodowały przyjęcie w pracy zasady podawania— w zależności od kontekstu terminu neutralnego — „transfer” lub nazewnictwa wynikającego z ówczesnego stanu prawnego: dla etapu od października 1944 r. do lutego 1946 r. terminu „przesiedlenia”, a dla etapu od marca 1946 r. do marca 1947 r. terminu „wysiedlenia”. 3 Pobyt przedstawicieli sąsiednich republik radzieckich, „Gazeta Lubelska” 1944, nr 30, s. 1. 1–2/2009 1 HISTORIA 39 40 Grzegorz Pawlikowski układu o wymianie ludności między PKWN i USRR4. Nie powinno ulegać wątpliwości, że podpisanie tej umowy odbyło się z inspiracji Józefa Stalina i jego najbliższego otoczenia. Świadczy o tym wydanie (22 czerwca 1944 r.) przez Prezydium Rady Najwyższej ZSRR dekretu umożliwiającego nabycie obywatelstwa polskiego. Zapisy tego dekretu nie dotyczyły jednak Ukraińców, Białorusinów i Litwinów, których pozbawiono możliwości wyjazdu do Polski5. Układ z 9 września 1944 r. o wzajemnym przesiedleniu należy uznać za najważniejszy element polityki władz względem ukraińskiej mniejszości narodowej w Polsce6. Przedłużanie się wymiany ludności wymusiło na władzach uzupełnienie tej polityki o zagadnienia wyznaniowe (religijne), oświatowe, ekonomiczne i administracyjne7. Przesłankami podpisania układu były również względy ekonomiczne. USRR i Polska w czasie wojny straciły wiele milionów obywateli, zatem potrzebowały ludzi do zasiedlenia opustoszałych i zniszczonych obszarów. Pewną rolę odgrywały również obawy, że pozostanie ludności ukraińskiej zamieszkującej zwarte terytorium stanie się w przyszłości pretekstem do wysuwania postulatów wcielenia ich do ZSRR pod hasłem oderwania i zjednoczenia. Wcielanie w życie koncepcji Polski jednolitej pod względem narodowym stanowiło kontynuację komunistycznej myśli politycznej z okresu II Rzeczypospolitej. Komuniści zdawali sobie sprawę z oczekiwania społeczeństwa polskiego na unarodowienie państwa kosztem mniejszości. Dostrzegali oni gotowość do zaakceptowania maksymalistycznego programu terytorialnego na zachodzie, wobec przesądzonej utraty Kresów Wschodnich. Na pomoc komunistom przyszła teoria o obszarze pomiędzy Odrą a Bugiem jako ziemiach macierzystych, etnicznej kolebce państwa polskiego. Wizji wielonarodowej Polski Jagiellońskiej przeciwstawiano wizję jednolitej narodowo Polski Piastowskiej. Świadomie, czy też nie, komuniści implikowali elementy myśli politycznej obozu narodowego8. PKWN podjął aktywne działania zmierzające do wypełniania swoich zobowiązań wynikających z układu podpisanego z USRR9. Realizację układu z 9 września 4 Układ między PKWN a rządem USRR w sprawie przesiedlenia ludności ukraińskiej z terytorium Polski do USRR i obywateli polskich z terytorium USRR do Polski z 9 września 1944 r., Archiwum Państwowe w Lublinie (APL), zespół 707 — Wojewódzki Oddział PUR w Lublinie, sygn. 280, bn; Pobyt przedstawicieli Rady Komisarzy Ukraińskiej i Białoruskiej SSR w Lublinie, „Gazeta Lubelska” 1944, nr 35, s. 1; Podpisanie układu pomiędzy Polskim Komitetem Wyzwolenia Narodowego dotyczącego ewakuacji obywateli polskich i ludności ukraińskiej z terytorium Polski, „Rzeczpospolita” 1944, nr 39, s. 1–2. 5 Dekret Prezydium Rady Najwyższej ZSRR z 22 czerwca 1944 r., APL, 707, 280, brak numeracji (dalej — bn). 6 PKWN zawarł układy o wymianie ludności z BSRR (9 września 1944 r.) i LSRR (22 września 1944 r.), APL, 707, 280, bn. 7 G. Pawlikowski, Polityka władz wobec ukraińskiej…, op. cit., s. 73–82. 8 K. Kersten, Polska — państwo narodowe. Dylematy i rzeczywistość, [w:] Narody, Jak powstawały i jak wybijały się na niepodległość?, Profesorowi Tadeuszowi Łepkowskiemu w sześćdziesiątą rocznicę urodzin i czterdziestolecie pracy przyjaciele, koledzy, uczniowie, red. M. Kula, Warszawa 1989, s. 473–477; G. Pawlikowski, Stanowisko lubelskich struktur partii politycznych wobec przesiedleń Ukraińców do USRR (1944–1947), „Rocznik Chełmski” 2009, t. 13, s. 275–293. 9 Instrukcja wykonawcza do układu z 9 września 1944 r. zawartego między PKWN a rządem USRR w sprawie przesiedlenia ludności ukraińskiej z Polski do USRR i obywateli polskich z USRR do Polski, Archiwum Akt Nowych (AAN), zespół 526 — Główny Przedstawiciel Rządu RP do Spraw Ewakuacji Ludności Ukraińskiej z Polski w Lublinie, sygn. 1, k. 9– 53. Przesiedlenia ludności ukraińskiej z województwa lubelskiego do USRR … 41 1944 r. rozpoczęto od tworzenia administracji specjalnej (centralnej i rejonowej) przeznaczonej do przeprowadzenia przesiedlenia. Głównym Przedstawicielem strony polskiej mianowano Mieczysława Rogalskiego, a Głównym Pełnomocnikiem strony ukraińskiej Mykołę Pidhornego (Podhornego)10. Niższym szczeblem aparatu przesiedleńczego były placówki rejonowe. Województwo lubelskie w nowych granicach administracyjnych zostało podzielone na siedem rejonów przesiedleńczych: Biłgoraj, Chełm, Hrubieszów, Krasnystaw, Tomaszów Lubelski, Włodawa i Zamość. Przy Głównym Przedstawicielu ds. Ewakuacji znajdowały się tzw. punkty etapowe w Lubartowie i Radzyniu. Rejon odpowiedzialności nie zawsze pokrywał się z powiatem, np. zasięg kompetencji rejonu Biłgoraj obejmował również powiat janowski11, a rejon Włodawa — powiat lubartowski. Zasięg kompetencji często również nie pokrywał się z całym obszarem powiatu, np. rejon Tomaszów obejmował również gminę Tarnoszyn z powiatu hrubieszowskiego12. Powiat bialski natomiast został włączony do obszaru działalności Przedstawicielstwa ds. Ewakuacji z Polski Białorusinów13. Od początku października 1944 r. rząd USRR rozpoczął obsadzanie stanowisk rejonowych pełnomocników, którzy przystąpili do urzędowania wraz z podległym sobie personelem. Zaplecze administracyjne Głównego Pełnomocnika rządu USRR w województwie lubelskim liczyło w styczniu 1945 r. 179 osób (49 w Lublinie, 130 w rejonach)14. Siedziby pełnomocników USRR mieściły się w tych samych miejscowościach, co przedstawicielstwa polskie15. Funkcję Przedstawicieli Rejonowych władz polskich pełnili Kazimierz Równy (Biłgoraj), Eugeniusz Stolarski (Chełm), Bolesław Świdziński (Hrubieszów), Edward Wrzosek (Krasnystaw), Władysław Sekuła (Tomaszów Lubelski), Aleksander Gomszczyński (Włodawa)16 i Franciszek Czyżewski (Zamość)17. Za przeprowadzenie przesiedlenia Ukraińców odpowiedzialne były polskie i radzieckie komisje przesiedleńcze. Pozostawione mienie poukraińskie częściowo było wykorzystywane przez Państwowy Urząd Repatriacyjny dla akcji osiedleńczej repaM. Rogalski funkcję tę pełnił do 30 kwietnia 1945 r. Następnego dnia zastąpił go J. Bednarz, który funkcję tę sprawował do 11 marca 1947. M. Pidhornyj na początku 1946 r. został zastąpiony przez Mychajłę Romaszczenkę. 11 9 sierpnia 1945 r. zmieniono nazwę powiatu na kraśnicki. Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 7 lipca 1945 r. o zniesieniu powiatu janowskiego i utworzeniu powiatu kraśnickiego w województwie lubelskim, Dz.U. 1945, nr 26, poz. 159. 12 Pismo z 9 czerwca 1945 r. Józefa Bednarza do M. Podgórnego, AAN, 526, 160, k. 108. 13 Ewakuacja Ukraińców z Polski, AAN, 526, 24, k. 4. 14 Do rejonu biłgorajskiego oddelegowano 28 osób, chełmskiego — 28, hrubieszowskiego — 34, krasnystawskiego — 7, tomaszowskiego — 29, włodawskiego — 24, zamojskiego — 8, zob. Spis pracowników Komisji Ukraińskiej, AAN, 526, 160, k. 82; J. Pisulińśki, Przesiedlenia ludności ukraińskiej z Polski do USRR w latach 1944–1947, Rzeszów 2009, s. 140; G. Mazur, Problemy przesiedlenia Polaków z Ukrainy i Ukraińców z Polski w latach 1944–946, [w:] Polska–Ukraina. Trudne pytania, red. A. Ajnenkiel i in., Warszawa 2001, t. 8. 15 Zastępcami Pełnomocników rejonowych USRR byli oficerowie NKWD: rejon biłgorajski — mjr Konstantyn Morozenko, chełmski — kpt. Wiktor Maksymenko, hrubieszowski — kpt. Pantelej Kolesnik, krasnystawski — kpt. Aleksander Garszin, tomaszowski — kpt. Iwan Kriwkoń, włodawski — kpt Pantelej Sebko, zamojski — kpt. Iwan Malinowśkyj zob. Repatriacja czy deportacja. Przesiedlenie Ukraińców z Polski do USRR 1944–1946, red. E. Misiło, Warszawa 1996, t. 1. s. 44, przypis b. 16 Aleksander Gomszczyński został zastąpiony 7 stycznia 1945 r. przez Konstantego Chemińskiego. 17 Protokół z konferencji w Głównym Przedstawicielstwie Rządu RP ds. ewakuacji ludności ukraińskiej z Polski odbytej w dniach 18–19 styczeń 1946 r., AAN, 526, 177, k. 6–16. 10 42 Grzegorz Pawlikowski triantów z ZSRR18. Władze centralne zobowiązały niższe organy terenowe do udzielenia pomocy rejonowym komisjom przesiedleńczym — przewidziano dla Ukraińców zgłaszających chęć opuszczenia Polski zapisane w układzie ulgi w podatkach, świadczeniach w naturze i opłatach ubezpieczeniowych, a także ograniczono swobodę rozporządzania własnością19. W etapie pierwszym organizowanie władz przesiedleńczych odbywało się równocześnie z organizowaniem i planowaniem samej akcji. Zgodnie z układem do 15 września 1944 r. trwały prace przygotowawcze polegające na rozplakatowaniu ogłoszeń i obwieszczeń, rejestracja, sporządzanie spisów osób zgłaszających się na wyjazd oraz opracowanie planów. W pierwszych tygodniach przesiedlenia dużym problemem było określenie liczby ludności podlegającej ewakuacji20. Według spisu ludności z 9 grudnia 1931 r. w województwie lubelskim było 63 156 osób (2,6%) posługujących się językiem ukraińskim, ale już 210 373 osoby wyznania prawosławnego (8,5%)21. Międzywojenne spisy ludności nie miały jednak praktycznego zastosowania po lipcu 1944 r. Liczba ludności ukraińskiej w województwie lubelskim zwiększyła się w stosunku do okresu międzywojennego przez włączenie do powiatu hrubieszowskiego i tomaszowskiego gmin z przedwojennego województwa lwowskiego22. Brak dokładnej ewidencji ludności wpłynął na działania PKWN, który 1 grudnia 1944 r. wydał dekret o spisie ludności i gospodarstw rolnych na wyzwolonych terenach. Biorąc pod uwagę kryteria układu o wymianie ludności, liczbę Ukraińców podlegających przesiedleniu z województwa lubelskiego określono na 207 tysięcy osób (stan na 1 października 1944 r.). Największą ich część stanowili mieszkańcy powiatu hrubieszowskiego (71 887 osób), tomaszowskiego (40 234) i chełmskiego (34 084). Zamieszkiwali oni również w znacznie mniejszej liczbie powiat janowski, lubartowski i krasnystawski. Należy jednak zaznaczyć, że w powiatach zamieszkałych w dużym procencie przez Ukraińców również występowało duże zróżnicowanie subregionalne. Ukraińcy zamieszkiwali głównie obszary wiejskie, ich obecność w miastach (np. Kraśnik, Tomaszów Lubelski, Uhnów) miała marginalne znaczenie. Liczba Ukraińców branych pod uwagę przy sporządzaniu spisów ewakuacji była niższa od rzeczywistej o około 40–50 tysięcy, co potwierdzają wyniki przeprowadzonej w 1947 r. akcji „Wisła”. Mimo napotkanych trudności przesiedlenia ludności ukraińskiej rozpoczęły się już w październiku 1944 r. Równolegle z akcją przesiedleńczą w województwie luPUR został powołany 7 października 1944 r. Zakres jego działalności najpełniej określał dekret z dnia 7 maja 1945 r. (Dz.U. 1945, nr 18, poz. 101) i zarządzenie Ministerstwa Administracji Publicznej z 17 lipca 1945 r. (Dz.U. 1945, nr 24, poz. 145). 19 Okólnik z 5 października 1944 r. Stanisława Kotka-Agroszewskiego do terenowych władz administracyjnych w sprawie udzielenia pomocy pracownikom polskim i ukraińskim oddelegowanym z zadaniem przeprowadzenia akcji przesiedleńczej; Okólnik z 27 listopada 1944 r. kierownika Resortu Sprawiedliwości PKWN Jana Czechowskiego do Prezesów sądów apelacyjnych i okręgowych, AAN, 526, 2, k. 2, 18; Pismo okólne M. Rogalskiego do kierowników resortów PKWN w sprawie ulg dla Ukraińców zgłaszających chęć wyjazdu do opuszczenia Polski, [w:] Polska i Ukraina w latach trzydziestych i czterdziestych XX wieku, red. J. Szapował, J. Tucholski, Warszawa 2000, t. 2, s. 227–229. 20 Zob. przypis 2. 21 Powszechny spis ludności z dnia 9 grudnia 1931 r. [drugi]. Wyniki ostateczne opracowania spisu ludności z dnia 9 grudnia 1931 r. w postaci skróconej dla wszystkich województw, powiatów i miast powyżej 20 000 mieszkańców Rzeczypospolitej Polskiej, red. E. Szturm de Sztrem, Warszawa 1934, bn. 22 W. Ćwik, J. Reder, Lubelszczyzna. Dzieje rozwoju terytorialnego, podziałów administracyjnych i ustroju władz, Lublin 1977, s. 159. 18 Przesiedlenia ludności ukraińskiej z województwa lubelskiego do USRR … 43 belskim likwidacji ulegała większość szkół z ukraińskim językiem nauczania oraz ukraińskie stowarzyszenia kulturalno-oświatowe23. Akcją przesiedleńczą w pierwszej kolejności objęto powiat tomaszowski i włodawski (13 październik 1944 r.). Jednak pierwszy transport odjechał z powiatu hrubieszowskiego (miejscowość Strzelce, gmina Białopole). Od 14 do 31 października 1944 r. do USRR wyjechały 133 rodziny — 512 osób24. Z powiatu tomaszowskiego pierwszy transport odjechał 12 listopada 1944 r. (gmina Tarnawatka), z włodawskiego — 15 listopada 1944 r. (gmina Sobibór); z krasnystawskiego 7/8 listopada 1944 r. (wieś Krupe, gmina Różana). Z powiatów kraśnickiego (gmina Otrocz), biłgorajskiego (gminy Puszcza Solska i Biłgoraj), chełmskiego (gmina Krzywiczki) i zamojskiego (Skierbieszów, Nowa Osada, Suchowola i Wysokie) pierwsze transporty odjechały w listopadzie 1944 r.25. Warunki przewozowe wysiedlanych rodzin ukraińskich nie odbiegały od warunków przesiedlanej z USRR ludności polskiej, a często były znacznie lepsze26. W zdecydowanej większości wyjeżdżający Ukraińcy z określonych przyczyn chcieli znaleźć się w USRR. Znaczną rolę odgrywały poglądy lewicowe, sympatie do państwa, które na froncie złamało potęgę militarną III Rzeszy, przerwanie więzów rodzinnych w wyniku zmian granicznych, chęć przeniesienia się do kraju zamieszkanego przez Ukraińców, brak perspektyw w odrodzonej Polsce, a także nasilające się wobec nich groźby i ataki ze strony miejscowej ludności i oddziałów polskiego podziemia zbrojnego. Bardzo częstym zjawiskiem przy pierwszych transportach okazywało się niszczenie oszacowanego mienia przez wyjeżdżających. W konsekwencji negatywnie wpływało to na osadzanie repatriantów na gospodarstwach poukraińskich. W tej sprawie u przedstawicieli władz terenowych próbowali interweniować przedstawiciele PKWN i Główny Przedstawiciel M. Rogalski27. 23 G. Pawlikowski, Szkolnictwo ukraińskie w województwie lubelskim (1944–1946), „Państwo i Społeczeństwo” 2009, nr 1 (9), s. 131–136. 24 Pismo z 31 października 1944 r. Rejonowego Przedstawiciela PKWN ds. Ewakuacji do Głównego Przedstawicielstwa PKWN ds. ewakuacji ludności ukraińskiej z Polski do USRR, AAN, 526, 5, k. 7. 25 Arkusz statystyczny A–1 ewakuowanej ludności ukraińskiej z powiatu włodawskiego na dzień 1 stycznia 1946 r., AAN, 526, 16, k. 9; Wykaz ewakuowanych z terenu powiatu tomaszowskiego, AAN, 526, 15, k. 6; Sprawozdanie od dnia uruchomienia placówki Rejonowego Przedstawicielstwa ds. ewakuacji ludności ukraińskiej do dnia 15 października 1945 r., AAN, 526, 22, k. 50–54; Sprawozdanie z ewakuacji z Rejonu Chełm, AAN, 526, 22, k. 32– 37; Sprawozdania sytuacyjne Starosty Powiatowego w Zamościu Edwarda Dubla za październik, listopad, grudzień 1944 r. i styczeń 1945 r., APL, zespół 698 — Urząd Wojewódzki w Lublinie, Wydział Społeczno-Polityczny, sygn. 258, k. 3, 5, 7, 9; Pismo z 12 kwietnia 1945 r. Przedstawicielstwa Rejonowego Rządu Tymczasowego RP Edwarda Wrzoska do Głównego Przedstawiciela Rządu RP ds. Ewakuacji w Lublinie, AAN, 526, 8, k. 17; Sprawozdania sytuacyjne Starosty Powiatowego w Tomaszowie Lubelskim za listopad i grudzień 1944 r., APL, 698–WSP, 251, k. 1, 9; Sprawozdania sytuacyjne Starosty Powiatowego w Chełmie Lubelskim za grudzień 1944 r. i styczeń 1945 r., APL, 698–WSP, 212, k. 7–8, 11–12. 26 A. Gałan, Ruchy migracyjne po II wojnie światowej w powiecie chełmskim w latach 1944–1947, „Rocznik Chełmski” 1999, t. 5, s. 253–281. 27 Pismo z 3 stycznia 1945 r. Starosty Powiatowego w Kraśniku do wojewody lubelskiego, APL, 698–WSP, 57, k. 39; Pismo z 3 stycznia 1945 r. Starosty Powiatowego w Lubartowie do wojewody lubelskiego w sprawie zabezpieczenia ludności ewakuowanej do ZSRR, APL, 698–WSP, 57, k. 41; Sprawozdanie od dnia uruchomienia placówki w Biłgoraju do dnia 15 października 1945 r.; Sprawozdanie od dnia uruchomienia placówki Przedstawicielstwa Rejonowego Rządu RP do spraw Ewakuacji w Włodawie do dnia 1 grudnia 1945 r., AAN, 44 Grzegorz Pawlikowski Przesiedlenia Ukraińców do USRR były traktowane przez PKWN jako jedno z najważniejszych zagadnień państwowych i politycznych stojących przed nową władzą28. Zimą 1944/1945 r. przesiedlenia praktycznie ustały ze względu na bardzo niekorzystne warunki atmosferyczne i brak środków transportu. Pierwotny termin zakończenia realizacji układu o wymianie ludności wyznaczony na 15 lutego 1945 r. okazał się nierealny i przedłużono go do 1 maja 1945 r.29 W styczniu 1945 r. miały miejsce pierwsze symptomy zaostrzania się sytuacji narodowościowej w województwie lubelskim wynikające z realizacji układu o przesiedleniach. Był to skutek przyjazdu wielu tysięcy Polaków zza wschodniej granicy, którzy zasadniczo dzielili się na dwie grupy. Do pierwszej należały osoby przybyłe przed wycofaniem się wojsk niemieckich (np. mieszkańcy z Wołynia), drugą grupę stanowili repatrianci. Część z nich planowano umieścić w gospodarstwach poukraińskich, które w założeniu powinny umożliwić im egzystencję w nowym otoczeniu. Założenia rozmijały się jednak z rzeczywistością, ponieważ często osadzano ich w zdewastowanych gospodarstwach. Wyjazdem Ukraińców zainteresowani byli również miejscowi Polacy, którzy często liczyli na przejęcie ich gospodarstw, lub dokonywali rozbiórki pozostawionego mienia30. Zniszczenia, kłopoty ze środkami transportu, a także brak, w większości przypadków, własnego inwentarza żywego uniemożliwiały w praktyce normalne funkcjonowanie gospodarstw. Sytuacja ta najbardziej dotknęła kilkunastu tysięcy osób w powiecie chełmskim i około 2 000 w powiecie biłgorajskim. W powiecie chełmskim był to wynik niekorzystnych proporcji wyjeżdżających Ukraińców i przyjeżdżających Polaków, w powiecie biłgorajskim uwarunkowania sprowadzały się do tradycyjnie niekorzystnych warunków gospodarowania (przeludnienie, niskiej klasy ziemia itp.)31. Ograniczenie liczby wyjeżdżających wpłynęło na działania władz polskich, które od lutego 1945 r. zaczęły wywierać naciski administracyjne. Zgodnie z rządowymi wytycznymi przystąpiono do realizacji ściągania świadczeń rzeczowych, zwalniając z nich wyłącznie zarejestrowanych na wyjazd32. W lutym–marcu 1945 r. pojawił się nowy czynnik, jakim były antyukraińskie wystąpienia podziemia polskiego (np. Kulno, 19 kwietnia 1945 r.). Spowodowało to nasilenie działalności antypolskich działań ukraińskiego podziemia zbrojnego33. Mimo wielu przeszkód akcję przesie526, 22, k. 50–54, 65–67; Pismo Konsula Rogalskiego do Resortu Spraw Zagranicznych PKWN, AAN, 526, 168, k. 40–42. 28 Pismo z 3 grudnia 1944 r. zastępcy kierownika Resortu Administracji Publicznej PKWN do wojewody rzeszowskiego i lubelskiego, AAN, zespół 185 — Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego, sygn. VII/15, k. 132. 29 Pismo z 23 stycznia 1945 r. N. Podgórnego do K. Rogalskiego, AAN, 526, 160, k. 86. 30 Notatka z 7 kwietnia 1945 r., Archiwum Państwowe w Lublinie, oddział Chełm (APL–C), zespół 4 — Starostwo Powiatowe w Chełmie, 4, 125, bn. 31 Sprawozdanie sytuacyjne Starosty Powiatowego w Chełmie Lubelskim za styczeń 1945 r., APL, 698–WSP, 212, k. 11–12; Sprawozdanie sytuacyjne Starostwa Powiatowego w Biłgoraju za luty 1945 r., APL, 698–WSP, 208, k. 1; Sprawozdanie sytuacyjne Starosty Powiatowego w Krasnymstawie za luty 1945 r., APL, 698–WSP, 220, k. 1; Pismo z 12 stycznia 1945 r. Gminnej Rady Narodowej w Żmudzi do Starostwa Powiatowego w Chełmie, APL– C, 4, 125, bn. 32 Pismo z 16 lutego 1945 r. dyrektora departamentu politycznego Ministerstwa Administracji Publicznej Z. Sznela do wojewody lubelskiego W. Rózgi w sprawie pobierania dostaw rzeczowych od Ukraińców, APL, 698–WSP, 57, k. 55. 33 Sprawozdanie sytuacyjne Starosty Powiatowego w Biłgoraju za kwiecień 1945 r., APL, 698–WSP, 208, k. 3. Przykładem rabunku mienia poukraińskiego może być miejscowość Kulno, w której mieszkańcy Kuryłówki, Tarnawca, Wólki Łamanej i Woli Brzyskiej (powiat Przesiedlenia ludności ukraińskiej z województwa lubelskiego do USRR … 45 dlenia Ukraińców kontynuowano w całym województwie, najwięcej (ok. 35 tys.) wyjechało z powiatu hrubieszowskiego34. Wiosną 1945 r. nastąpiło zahamowanie masowych wyjazdów do USRR. Wyjątkiem był powiat krasnystawski, gdzie po mordzie w Wierzchowinach (6 czerwiec 1945 r.) miejscowi Ukraińcy z obawy przed dalszymi represjami zgłosili się i wyjechali35. Wyjazd bezwzględnej większości Ukraińców z części powiatów spowodował rozwiązanie tamtejszych placówek przesiedleńczych. Ewakuację jako pierwszą zakończono w powiecie zamojskim (15 marca 1945 r.), radzyńskim (17 kwietnia 1945 r.) i lubartowskim (28 kwietnia 1945 r.)36. Wobec zakończenia akcji przesiedleńczej w tych powiatach osoby zamierzające wyjechać mogły to zrobić z terenów, gdzie kontynuowano przesiedlenia. W innych powiatach znacznie zmniejszyły się lub całkowicie ustały dobrowolne zgłoszenia do wyjazdu37. Do opuszczonych gospodarstw zaczęli wracać nielegalnie, najczęściej z transportami repatriantów polskich, Ukraińcy przesiedleni w okresie wcześniejszym. Pierwszymi byli mieszkańcy miejscowości Czerniczyn (gmina Mieniany, powiat hrubieszowski). Często zdarzały się przypadki (np. gmina Świerże, powiat chełmski) zapisywania się na wyjazd, opisywania mienia i przydzielenia go przez PUR repatriantom, po czym dochodziło do rezygnacji Ukraińców z wyjazdu. Wpływało to na komplikacje akcji przesiedleńczej i osiedleńczej38. Powrót Ukraińców był tym dotkliwszy, że wracali oni bez środków do życia, a po powrocie wysułańcucki, województwo rzeszowskie) okradli mienie poukraińskie: 28 domów, 17 chlewów, 31 stodół i 21 szop, zob. Sprawozdanie sytuacyjne Starosty Powiatowego w Biłgoraju za wrzesień 1945 r., APL, 698–WSP, 208, k. 51–53; Załącznik do sprawozdania sytuacyjnego Starosty Powiatowego w Biłgoraju za wrzesień 1945 r., APL, 698–WSP, 208, k. 55. 34 Sprawozdanie sytuacyjne Starosty Powiatowego w Hrubieszowie za czerwiec 1945 r., APL, 698–WSP, 208, k. 15–19. 35 Do 1 czerwca 1945 r. z powiatu wyjechało 729 rodzin (2296 osób), z tego z gminy Czajki 1039 osób; Siennica — 534; Turobin 78, Łopiennik — 645. Dodatkowo 4 osoby, które wyjechały, były mieszkańcami powiatu zamojskiego. Do 15 lipca wyjechały następne 143 rodziny — 407 osób. Najwięcej z gminy Siennica, gdzie znajdowała się miejscowość Wierzchowiny 108 rodzin — 297 osób. Ponadto z gminy Czajki wyjechały 102 osoby, z gminy Łopiennik 4 osoby oraz 4 osoby mieszkające w powiecie zamojskim, zob. Zestawienie z przebiegu ewakuacji z powiatu krasnystawskiego na dzień 1 czerwca 1945 r.; Sprawozdanie z przebiegu ewakuacji ludności ukraińskiej do USRR z powiatu krasnystawskiego na dzień 15 lipca 1945 r., AAN, 526, 20, k. 20, 23. 36 Akt z 15 marca 1945 r. o zakończeniu akcji ewakuacji w powiecie zamojskim, AAN, 526, 28a, k. 1, 38–39; Akt o zakończeniu ewakuacji z powiatu lubartowskiego, AAN, 526, 184, k. 105; Akt z 9 sierpnia 1946 r. o zakończeniu ewakuacji z powiatu radzyńskiego, AAN, 526, 184, k. 101–104. Mimo zakończenia ewakuacji placówka w Chełmie została zlikwidowana w dniu 24 grudnia 1945 r., a w Biłgoraju 17 stycznia 1946 r., zob. AAN, 526, 184, k. 2; G. Łukasiewicz, Wokół genezy i przebiegu akcji „Wisła” (1947), „Dzieje Najnowsze” 1974, r. VI, z. 4, s. 35–50. 37 Jednym ze sposobów unikania lub czasowego opóźniania wyjazdu było tłumaczenie się ukraińskich rolników koniecznością prowadzenia prac przy żniwach. zob. Pismo z 27 lipca 1945 r. przewodniczącego Gminnej Rady Narodowej w Bełżcu do Starostwa Powiatowego w Hrubieszowie, APL, 698, Wydział Administracyjny (WA), 16, k. 16. 38 Sprawozdania sytuacyjne Starosty Powiatowego w Hrubieszowie za czerwiec i lipiec 1945 r., APL, 698–WSP, 208, k. 15–19, 21–27; Sprawozdanie sytuacyjne Starosty Powiatowego w Chełmie za sierpień 1945 r., APL, 698–WSP, 212, k. 77; Sprawozdania sytuacyjne Starostwa Powiatowego w Krasnymstawie za lipiec i wrzesień 1945 r., APL, 698–WSP, 220, k. 43–44, 107–110; Sprawozdanie Przedstawiciela Rejonowego ds. Ewakuacji w Hrubieszowie B. Świdzińskiego z 30 lipca 1945 r., APL, 698–WSP, 62, bn; Odpis pisma z 4 lipca 1945 r. Przedstawiciela Głównego ds. ewakuacji J. Bednarza do Ministerstwa Administracji Publicznej, APL, 698–WSP, 62, bn; Pismo z 20 lipca 1945 r. starosty chełmskiego do wojewody: APL, 698–WA, 16, k. 13. 46 Grzegorz Pawlikowski wali roszczenia lub odzyskiwali swoje gospodarstwa, często zasiedlone już przez Polaków39. W przypadkach nielegalnie powracających Ukraińców, którzy utracili obywatelstwo polskie, stosowane miały być przepisy prawne o cudzoziemcach przekraczających granice nielegalnie40. W tej sytuacji Tymczasowy Rząd Jedności Narodowej (TRJN) kontynuował dotychczasową politykę narodowościową i podjął działania zmierzające do rozwiązania problemu mniejszości ukraińskiej. 6 lipca 1945 r. rząd podpisał z ZSRR umowę o prawie zmiany obywatelstwa, a 16 sierpnia 1945 r. umowę o granicy polskoradzieckiej41. Na podstawie umowy podpisanej 6 lipca 1945 r. z Polski miały zostać przesiedlone osoby narodowości ukraińskiej zamieszkałe poza terenem województw krakowskiego, lubelskiego i rzeszowskiego, które nie zostały objęte umowami o wymianie ludności między PKWN a rządem USRR. TRJN podjął również działania zmierzające do rozwiązania politycznego zaistniałej sytuacji. Ministerstwo Administracji Publicznej postanowiło zorganizować 24 lipca 1945 r. w Warszawie konferencję, na którą zaproszono przedstawicieli ludności ukraińskiej z województwa krakowskiego, rzeszowskiego i lubelskiego. Ukraińców z województwa lubelskiego na tej konferencji reprezentowali Mikołaj (Mykoła) Korolko i Jan (Iwan) Wizeruk. Po konferencji władze próbowały oddziaływać na społeczność ukraińską Lubelszczyzny przez tworzenie Powiatowych Komitetów Ukraińskich (np. 5 sierpnia 1945 r. w Tomaszowie), które w założeniu miały być łącznikami pomiędzy Ukraińcami a władzami42. 39 W przypadku nielegalnego powrotu Ukraińców z ZSRR obowiązywały wytyczne z umowy międzynarodowej i prawa polskiego, według których: 1) majątek po wysiedlonych Ukraińcach przechodził na rzecz Skarbu Państwa, 2) w przypadku powrotu Ukraińców nie odzyskiwali oni obywatelstwa polskiego i nie mieli żadnych praw własności do mienia pozostawionego w Polsce, 3) w razie złożenia wniosku o przydzielenie opuszczonego gospodarstwa sprawę należało kierować na drogę sądową, 4) obywatelstwo polskie traciła również osoba narodowości ukraińskiej zamieszkała w Polsce w przypadku wstąpienia do Armii Czerwonej. Zob. Pismo 21 października 1946 r. naczelnika Wydziału Administracyjnego Urzędu Wojewódzkiego Lubelskiego do Starostwa Powiatowego w Tomaszowie, APL, 698–WA, 20, k. 124. 40 Zob. Obwieszczenie Ministra Spraw Wewnętrznych z dnia 22 stycznia 1937 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 23 grudnia 1927 r. o granicach Państwa: Dz.U. 1937, nr 11, poz. 83. 41 16 sierpień 1945, Moskwa: Umowa między Rzeczypospolitą Polską i Związkiem Socjalistycznych Republik Radzieckich o polsko-radzieckiej granicy państwowej, [w:] Repatriacja czy deportacja…, op. cit., t. 1, s. 178–180. 42 W obradach wzięło udział 30 osób. Prezydium obrad tworzyli M. Korolko, Trefim Pistosz, Grzegorz Korczyński, funkcję sekretarza pełnił Bazyli Deczyszyn, Proponowany skład Komitetu przedstawiał się następująco: Andrzej Korczyński (Uhnów), T. Pistosz (Tarnoszyn), Bazyli Klim (Tomaszów Lubelski), Jurko Gutsz (Tarnawatka), Józef Pacholak (Majdan Górny), Michał Zazula (Pasiaki), Paweł Jurczak (Jarczów). Zob. Protokół z zebrania delegatów ukraińskiej ludności powiatu tomaszowskiego, które odbyło się 5 sierpnia 1945 r. w sali Rady Narodowej powiatu tomaszowskiego, APL, 698–WSP, 55, k. 19. Przesiedlenia ludności ukraińskiej z województwa lubelskiego do USRR … 47 Tablica 1. Przebieg przesiedlenia ludności ukraińskiej z województwa lubelskiego do USRR (5 września 1945 r.) Liczba Powiat bialski biłgorajski kraśnicki chełmski zgłoszonych do przesiedlenia rodzin osób przesiedlonych rodzin osób b b 1233 4877 4814 18082 4284 16444 a pozostałych rodzin osób 582 1590 9304 34462 8896 33442 408 1020 hrubieszowski 18984 69939 11108 38912 7876 31027 krasnystawski 1072 3315 874 2707 198 608 11139 40904 8166 29575 2973 11329 7617 26800 3096 10753 4521 16047 tomaszowski włodawski lubartowski zamojski Razem 1648 5845 1543 5480 105 365 54583 199297 39179 142180 16627 61984 a kolumna zawiera liczbę 1257 rodzin — 3672 osoby, które zakwalifikowano jako rodziny mieszane polsko-ukraińskie z powiatu Biłgoraj (546 rodzin — 1590 osób), Chełm (408 rodzin — 1020 osób), Krasnystaw (198 rodzin — 698 osób) i Zamość (105 rodzin — 365 osób), które zostały ostatecznie zwolnione z akcji przesiedleńczej w 1945 r. b według danych na dzień 1 sierpnia 1945 r. powiat bialski zamieszkiwało co najmniej 896 Ukraińców. Źródło: Sprawozdanie z przebiegu ewakuacji ludności ukraińskiej i innej do USRR, AAN, zespół 200, Państwowy Urząd Repatriacyjny. Zarząd Centralny w Łodzi, sygn. XII/117, k. 5; Wykaz ilości mieszkańców powiatu bialskiego na dzień 1 sierpnia 1945 r., APL, UWL– WA, 10, k. 64. Od początku akcji przesiedleńczej do 5 września 1945 r. w województwie lubelskim na wyjazd do USRR zarejestrowało się i wyjechało ok. 142 tys. osób. Największą ich część stanowili wyjeżdżający z terenów powiatu hrubieszowskiego (27,4%), chełmskiego (23,5%) i tomaszowskiego (20,8%), najmniejszą natomiast z powiatu krasnystawskiego (1,9%). Przesiedleni z województwa lubelskiego stanowili ponad połowę (56,34%) ogółu przesiedlonych z Polski w omawianym okresie. Przesiedlenia Ukraińców z województwa lubelskiego charakteryzowały się ścisłym uzależnieniem od rozmieszczenia ludności ukraińskiej. Z punktu widzenia władz najbardziej istotni byli Ukraińcy pozostających na obszarze województwa, gdzie zamieszkiwali zwarte terytorium. Ich liczebność dawała władzom argument do objęcia w pierwszej kolejności tych terenów dalszą akcją przesiedleńczą. Na decyzję powstrzymującą Ukraińców przed wyjazdem do USRR w dużym stopniu wpłynęło nacjonalistyczne podziemie ukraińskie. Nie utrudniało ono wyjazdów ludności o poglądach lewicowych lub otwarcie wrogich jego ideologii. Jednak, gdy masowe wyjazdy zagroziły utratą oparcia w terenie, ściślej pozbawiały zaplecza materialnego i ludzkiego, OUN otwarcie zaczęła przeciwdziałać przesiedleniom. Ponadto w niektórych powiatach (biłgorajski) liczba Ukraińców zwiększyła się na skutek ich powrotów z przymusowych robót w III Rzeszy. Wracając z długiej podróży do stron rodzinnych, chcieli za wszelką cenę zostać, powołując się na polskie obywatelstwo oraz na brak osobistego zgłoszenia się do akcji przesie- 48 Grzegorz Pawlikowski dleńczej. Często decydowali się na zmianę wyznania lub obrządku, sądząc, że uchroni ich to przed wysiedleniami43. Przełom lipca i sierpnia 1945 r. był zatem okresem decydującym o kształcie przyszłej polskiej polityki narodowościowej wobec Ukraińców. Komuniści, których koncepcje miały decydujący wpływ na politykę narodowościową, wykorzystali fakt powstania Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej (TRJN), jego uznanie na arenie międzynarodowej, podpisanie umowy o granicy z ZSRR oraz rezygnację z opcji dobrowolności w kwestii przesiedleń Ukraińców. TRJN, kontynuując politykę PKWN, zmierzał do przesiedlenia jak największej liczby Ukraińców z Polski. Poglądy te były zbieżne z dążeniami radzieckimi, o czym świadczą działania Głównego Pełnomocnika USRR ds. przesiedlenia ludności ukraińskiej z Polski. M. Pidhornyj zwrócił się do władz polskich z prośbą o udzielenie pomocy wojskowej celem przyspieszenia akcji przesiedleńczej Ukraińców. Strona polska podjęła dialog i 22 sierpnia 1945 r. minister Władysław Kiernik na polecenie wicepremiera Władysława Gomułki zwołał nadzwyczajną naradę z udziałem Szefa Sztabu Generalnego WP gen. Władysława Korczyca, dowódców 3, 8 i 9 DP WP oraz szefów Wojewódzkich Urzędów Bezpieczeństwa Publicznego w Lublinie i Rzeszowie. Podjęto wówczas decyzję o wykorzystaniu wojska w akcji przesiedleńczej. Wojewodom polecono przystąpić do egzekwowania podatków i dostaw obowiązkowych za bieżący i ubiegły rok, zwalniając jedynie osoby, które podpisały deklarację o wyjeździe z Polski. O tej decyzji poinformowano również Józefa Bednarza, który na konferencji w dniu 30 sierpnia 1945 r. nakazał swoim podległym działania zmierzające do intensyfikacji przesiedleń44. Niepowodzenia konferencji warszawskiej i decyzja o przymusowej akcji wysiedleńczej Ukraińców spowodowały jedynie upoważnienie M. Korolki do prowadzenia akcji propagandowej w powiecie tomaszowskim na rzecz wyjazdu do USRR45. 3 września 1945 r. oddziały Wojska Polskiego przystąpiły do przymusowego wysiedlenia Ukraińców z powiatu leskiego, lubaczowskiego, przemyskiego i sanockiego46. Decydującym momentem dla kształtu i sposobów realizacji polityki narodowościowej władz polskich okazał się wrzesień 1945 r. W miesiącu tym nastąpiło po raz pierwszy od lipca 1944 r. ścisłe powiązanie w skali województw południowowschodnich kwestii przesiedleń i działań na linii państwo – Kościół prawosławny – Kościół greckokatolicki. Ściślejszemu nadzorowi poddano liczebność i funkcjonowanie szkolnictwa ukraińskiego oraz dostosowano do panującej sytuacji umowy międzynarodowe. Okres od września 1945 r. do marca 1946 r. miał charakter przejściowy i charakteryzował się przybierającym na sile naciskiem administracyjnym na Ukraińców. Miesiące te były okresem oczekiwania na rozszerzenie przymusowych wysie43 Sprawozdanie sytuacyjne Starosty Powiatowego w Biłgoraju za wrzesień 1945 r., APL, 698–WSP, 208, k. 51–53. 44 Protokół z konferencji w Głównym Przedstawicielstwie Rządu RP ds. Ewakuacji ludności ukraińskiej z Polski w Lublinie w dniu 30 sierpnia 1945 r., AAN, 526, 177, k. 1–5. Trzy dni później miały miejsce przesiedlenia Ukraińców z udziałem oddziałów 3 DP w powiecie tomaszowskim. Był to jednak jedynie przypadkowy incydent. Do marca 1946 r. w województwie lubelskim nie użyto więcej oddziałów wojska do przymusowej akcji wysiedleńczej. 45 Zaświadczenie z 27 sierpnia 1945 r. wystawione przez Urząd Wojewódzki Lubelski dla M. Korolko, APL, 698–WSP, 55, k. 13. 46 Pismo z 9 listopada 1945 r. Głównego Pełnomocnika Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej ds. ewakuacji ludności ukraińskiej z Polski do USRR do Rejonowych Pełnomocników, AAN, zespół 529 — Rejonowi Przedstawiciele Rządu RP do Spraw Ewakuacji Ludności Ukraińskiej z Polski , Hrubieszów, sygn. 2, k. 8. Przesiedlenia ludności ukraińskiej z województwa lubelskiego do USRR … 49 dleń na teren województwa lubelskiego. Mimo to część Ukraińców z powiatu hrubieszowskiego, bialskiego, tomaszowskiego, biłgorajskiego, radzyńskiego, a nawet lubartowskiego nadal wracała z ZSRR, osiedlając się w swoich byłych gospodarstwach47. W związku z tym 28 listopada 1945 r. przeprowadzono nowelizację dekretu z 6 września 1944 r. o reformie rolnej, przewidując przejęcie przez państwo ziemi osób przesiedlonych do ZSRR48. Powracający, jak i dotąd nie objęci ewakuacją Ukraińcy próbowali drogą administracyjną uzyskać zwolnienie z wyjazdu do USRR. Pojedynczo lub zbiorowo kierowali swoje prośby do urzędów gmin, starostw powiatowych czy do urzędu wojewódzkiego w Lublinie o wyłączenie ich z ewakuacji. Przesiedlonych Ukraińców, którzy wrócili do Polski, traktowano jako cudzoziemców — jako obywatele ZSRR mieli otrzymać kopie dokumentów ewakuacyjnych i być odstawieni do granicy49. Od września 1945 r. do 31 marca 1946 r. z województwa lubelskiego wyjechało ok. 6 000 osób50. W niektórych powiatach akcja przesiedleńcza ludności ukraińskiej zupełnie ustała w grudniu 1945 r. (np. w hrubieszowskim)51. Zahamowaniu akcji przesiedleńczej na początku stycznia 1946 r. próbował przeciwdziałać J. Bednarz, uważając, że okres zimowy nie jest przeszkodą. Jego działania polegały m.in. na próbach aktywizacji działań rejonowych komisji przesiedleńczych. Zalecał on tak organizować akcje, aby transportowana ludność była w jak najmniejszym stopniu narażona na niekorzystne warunki pogodowe52. 1 marca 1946 r. rozpoczęły się przymusowe wysiedlenia ludności ukraińskiej w województwie lubelskim, które zapoczątkowały przymusowy etap realizacji układu z 9 września 1944 r. Przymusowe przesiedlenia Ukraińców zaplanowano na dzień 1 marca 1946 r. w powiatach o największej liczbie Ukraińców (tomaszowski, hrubieszowski i włodawski). Z akcji wyłączono powiat chełmski, zamojski, biłgorajski i krasnystawski. Za ich wyłączeniem przemawiała mała liczba Ukraińców i ro- Sprawozdanie sytuacyjne Starosty Powiatowego w Hrubieszowie za grudzień 1945 r., APL, 698–WSP, 216, k. 103–105; Sprawozdanie sytuacyjne Starosty Powiatowego w Hrubieszowie za styczeń 1946 r., APL, 698–WSP, 217, k. 1; Sprawozdania sytuacyjne Starostwa Powiatowego w Biłgoraju za styczeń, luty, marzec, sierpień 1945 r., APL, 698–WSP, 209, k. 3–5, 25, 51–57, 155; Sprawozdanie referatu administracyjno-prawnego Starostwa Powiatowego bialskiego za listopad i grudzień 1945 r.: APL, 698–WSP, 204, k. 423, 435, 343–344; Pismo z 26 kwietnia 1946 r. Starosty Powiatowego radzyńskiego do Wydziału Społeczno-Politycznego Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie, APL, 698–WSP, 62, bn; Pismo z 9 kwietnia 1946 r. Starostwa Powiatowego w Lubartowie do Wydziału Społeczno-Politycznego Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie, APL, 698–WSP, 62, bn; Pismo z 10 grudnia 1945 r. wojewódzkiego oddziału PUR w Lublinie do wojewody lubelskiego, APL, 698– WSP, 62, bn. 48 Dekret z 28 listopada 1945 r. o przejęciu niektórych nieruchomości ziemskich na cele reformy rolnej i osadnictwa, Dz.U. 1945, nr 57, poz. 321. 49 Pismo z 6 września 1945 r. J. Bednarza do M. Podgórnego; Pismo z 19 grudnia 1945 r. J. Bednarza do M. Podgórnego: AAN, 526, 160, k. 173, 203. 50 J. Pisuliński, Przesiedlenia…, op. cit., s. 318. 51 Pismo z 31 grudnia 1945 r. Komendanta Powiatowego kapitana Dąbrowskiego do Starostwa Powiatowego w Hrubieszowie, APL, 698–WSP, 216, k. 109–111; Sprawozdanie sytuacyjne Starostwa Powiatowego w Hrubieszowie za październik 1945 r., APL, 698–WSP, 216, k. 57. 52 3 styczeń 1946, Lublin: Pismo okólne głównego przedstawiciela rządu do spraw ludności ukraińskiej z Polski J. Bednarza do przedstawicieli rejonowych do spraw ewakuacji w związku z próbami dezorganizowania akcji przesiedleńczej Ukraińców z 3 stycznia 1946 r., [w:] Repatriacja czy deportacja, red. E. Misiło, Warszawa 1999, t. 2, s. 14. 47 50 Grzegorz Pawlikowski dzin mieszanych (1 257 rodzin — 3 673 osoby), a także wcześniejsza likwidacja aparatu przesiedleńczego53. Przymusowymi wysiedleniami w pierwszej kolejności objęto powiat tomaszowski i hrubieszowski. Przeprowadzał je polski i radziecki aparat przesiedleńczy przy pomocy oddziałów wojska 3 DP i 5 pp. Wyznaczono punkty zbiorcze, w których gromadzono ludność ukraińską, eskortowaną następnie do granicy USRR. Koordynacją działań (MO, oddziałów wojska, Państwowego Urzędu Ziemskiego, PUR i administracji terenowej) związanych z przejęciem i zagospodarowaniem oszacowanego przez komisje mienia poukraińskiego kierował Stanisław Ogorzałek — delegat wojewody lubelskiego Władysława Rózgi54. Od 1 marca do 15 maja 1946 r. przeprowadzono przymusowe wysiedlenia z powiatu tomaszowskiego55. W marcu 1946 r. wysiedlono stamtąd 3 969 Ukraińców, w kwietniu — 11 36956. Pod koniec marca akcja przesiedleńcza objęła powiat hrubieszowski57, z którego w kwietniu przesiedlono 1 204 osoby58. W trakcie akcji przesiedleńczej Ukraińcy często wnosili do naczelnika powiatowego oddziału PUR prośby o zwolnienie. Ten często nadawał tok administracyjny sprawie, przesyłając dokumenty do wyższych instancji administracyjnych, które często się zgadzały pod warunkiem wyjazdu na ziemie zachodnie59. Trudności, jakie napotkała akcja wysiedleńcza, wywołały reakcję władz administracyjnych60. Wysiedleniom z udziałem wojska próbowało przeciwstawić się ukraińskie podziemie nacjonalistyczne. Przykładem mogą być ataki sotni Iwana Szymańskiego („Szum”), czoty sotni Wasyla Krala („Czaus”) i 2 SKW na stację kolejową w Lubyczy Królewskiej (8/9 marca 1946 r.) i samodzielne sotni I. Szymańskiego na stację w Uhnowie (18 kwietnia 1946 r.)61. Planowane działania rozmijały się z praktyką, ponieważ — mimo wyłączenia powiatu chełmskiego — lokalne władze próbowały wpływać na decyzję o jego objęciu wysiedleniami. Zob. Miesięczne sprawozdanie sytuacyjne Starostwa Powiatowego w Chełmie za kwiecień 1946 r., APL, 698–WSP, 213, k. 33–41, 63–68. 54 Sprawozdanie z 21 marca 1946 r. delegata wojewody lubelskiego S. Ogorzałka z akcji ewakuacyjnej ludności ukraińskiej w powiatach tomaszowskim i hrubieszowskim; Protokół w sprawie ewakuacji ludności ukraińskiej z powiatu tomaszowskiego i hrubieszowskiego do USRR odbytego w gabinecie wojewody lubelskiego w dniu 16 marca 1946 r., APL, 698– WSP, 59, k. 3–7, 9. 55 Raport z akcji przesiedleńczej: APL, 698–WA, 16, k. 43. Statystykę za kwiecień zawiera Korespondencja Starostwa Powiatowego z wojewodą lubelskim dotycząca przesiedleń ludności ukraińskiej, zob. APL, 698–WA, 16, k. 76–79. 56 Sprawozdanie z przebiegu ewakuacji ludności ukraińskiej i innej do USRR. Stan na dzień 1 marzec, 1 kwiecień, 1 maj 1946 r., AAN, 526, 23, k. 27–28. 57 Pierwszy transport z przesiedlonymi Ukraińcami odjechał ze stacji Werbkowice w dniu 30 marca 1946 r. Liczył 33 wagony, 56 rodzin, 145 osób, zob. APL, 698–WA, 16, k. 44. 58 Sprawozdanie z przebiegu ewakuacji ludności ukraińskiej i innej do USRR. Stan na dzień 1 marzec, 1 kwiecień, 1 maj 1946 r., AAN, 526, 23, k. 27–28 59 Dokumentacja dotycząca wyłączenia Ukraińców z akcji przesiedleńczej, APL, 698–WSP, 61, bn; Decyzja z 24 maja 1946 r. Głównego Pełnomocnika rządu USRR ds. Ewakuacji M. Romaszczenko: APL, 698–WA, 16, k. 87. 60 Pismo z 15 maja 1946 r. Ministerstwa Administracji Publicznej do wojewody lubelskiego, APL, 698–WA, 20, k. 198. 61 J. Wawrzyński, Lubycza w ogniu (9 marca 1946 r.), „Rocznik Tomaszowski” 1983, nr 1, s. 109–119; Meldunek specjalny nr 0064 z dnia 9 marca 1946 r.; Pismo kapitana Bronisława Sobona do dowództwa Okręgu Wojskowego nr VII, Centralne Archiwum Wojskowe (CAW), zespół IV.510.7 — Dowództwo Okręgu Wojskowego nr VII (lubelskiego), 252, k. 86; Meldunek sytuacyjny o działalności ukraińskich band UPA w powiecie tomaszowskim i hrubieszowskim i organizacji okręgu UPA „Bug” za kwiecień 1946 r., CAW, zespół IV.521, 3 — zespół 3, Dywizja Piechoty, 55, k. 1; Meldunki sytuacyjne, CAW.IV.521, 3, 55, k. 10–12, 42, 53 Przesiedlenia ludności ukraińskiej z województwa lubelskiego do USRR … 51 28 maja 1946 r. rozpoczęła się akcja przesiedleńcza ludności ukraińskiej z powiatu włodawskiego przy współudziale 53 pp. 1 czerwca 1946 r. odbyła się we Włodawie konferencja z udziałem przedstawicieli wojska, komisji ds. ewakuacji, burmistrzów, wójtów i sekretarzy gminnych. Za najważniejsze uznano ścisłą współpracę i koordynację działań zarządów gminnych z wojskiem w związku z dostarczeniem spisów ludności, podwód, zabezpieczeniem majątku poukraińskiego oraz ścisłą kontrolą deklaracji o wielkości pozostawionego mienia. Jednym z istotnych postanowień tej konferencji była decyzja o powołaniu komisji, której zadaniem było rozpatrywanie spraw związanych z przynależnością narodową typowanej do przesiedlenia ludności i ewentualnym uwolnieniem od tej akcji62. Największym problemem okazał się brak środków transportowych w celu przewiezienia Ukraińców do punktu zbiorczego i stacji kolejowych. Brak środków finansowych komisji na uiszczenie należności za podwody dostarczane przez ludność polską, a także początek prac polowych znacznie utrudniały współpracę i koordynację działań63. Tabkica 2. Przebieg przesiedlenia ludności ukraińskiej z województwa lubelskiego do USRR (A i B). liczba Ukraińców A podlegających przesiedleniu Powiat bialski zgłoszonych do przesiedlenia przesiedlonych przy pomocy wojska b.d. b.d. b.d. b.d. - - biłgorajski 4 476 16 716 4 334 16 597 - - chełmski 9 304 34 462 8 965 33 195 - - 18 984 69 937 18 653 68 658 8 002 31 339 1 072 3 515 953 2 932 - - 343 1 318 343 1318 - - 326 1 131 326 1 131 - - hrubieszowski e krasnystawski kraśnicki a lubartowski radzyński b e tomaszowski włodawski e zamojski Razem 83 274 83 274 - - 11 139 40 904 11 097 40 742 3 954 15 421 7 617 26 800 7 296 25 030 4 064 13 996 1 648 5 845 1 543c 5 480c - - 54 992 200 902 53 593 195 357 16 020 60 756 72; Komunikaty o działaniach jednostek i formacji Wojska Polskiego celem likwidacji band i przesiedlenia ludności ukraińskiej za marzec 1946 r., CAW, zespół IV.501.1/1 — Sztab Generalny Wojska Polskiego, 662, k. 133, 159, 169–170, 185, 188, 193, 196, 203; 9 marzec 1946, m.p.: Zawiadomienie dowódcy oddziału UPA o przeprowadzeniu działań przeciwko wysiedlaniu ludności ukraińskiej, [w:] R. Drozd, Ukraińska Powstańcza Armia — Dokumenty–struktury, Warszawa 1998, s. 251–253. 62 Od 7 czerwca 1946 r. Komisja odbyła 12 posiedzeń, rozpatrując 451 podań indywidualnych, 91 podań dotyczących rodzin pracowników MO i UBP (62 rodziny) oraz aktywnych członków PPR (41 rodzin). Wszystkie sprawy rodzin pracowników MO i UBP oraz aktywu PPR zostały rozpatrzone pozytywnie. W przypadku podań indywidualnych decyzję przychylną podjęto w odniesieniu od 149 rodzin (małżeństwa mieszane — 57, starzy i chorzy — 80, rodziny oficerów Wojska Polskiego — 10), wypadki pomyłek w ewidencji i dobry stosunek do państwa polskiego — 87, odroczenia udzielono 35 rodzinom, 257 podań rozpatrzono odmownie. 63 Telefonogram z 26 marca 1946 r. S. Ogorzałka do wojewody; Odpis pisma z 6 czerwca 1946 r. UWL do Starostwa Powiatowego w Włodawie, APL, 698–WSP, 59, k. 14, 19. 52 Grzegorz Pawlikowski liczba Ukraińców B wyłączonych z akcji przesiedleńczej przesiedlonych Powiat bialski 1 314 5 153 - - biłgorajski 3 934 15 205 546 1 590 8 965 33 195 339 1 267 18 653 68 658 331 1 279 e chełmski hrubieszowski e e krasnystawski 874 198 698 kraśnicki 343 1 318 - - 326 1 131 - - 83 274 - - a lubartowski radzyński b e tomaszowski włodawski e zamojski Razem 11 097 2 707 e 40 742 e 42 162 321 1 770 7 296 25 030 1543c 5 480c 105 365 54 428 198 893 1882 7 131 a dane zawierają sumę wysiedlonych z powiatu oraz przez punkt etapowy przy Głównym Przedstawicielu ds. Ewakuacji. b punkt etapowy przy Głównym Przedstawicielu ds. Ewakuacji; c w tym z powiatu zamojskiego 1 282 rodziny — 4 544 osoby, hrubieszowskiego 16 rodzin — 61 osób, tomaszowskiego 245 rodzin — 875 osób; d w tym z powiatu krasnystawskiego 867 rodzin — 2 685 osób, z zamojskiego 5 rodzin — 8 osób, chełmskiego 2 rodziny — 7 osób; e w tym z powiatu tomaszowskiego 10 925 rodzin — 40 076 osób, hrubieszowskiego 155 rodzin — 610 osób, zamojskiego 8 rodzin — 9 osób, lubaczowskiego 9 rodzin — 47 osób; f w tym przesiedlonych w 1945 r. 1 223 rodziny — 4 877 osób, w 1946 r. 91 rodzin — 276 osób. Źródło: Sprawozdanie z przebiegu ewakuacji ludności ukraińskiej i innej do USRR za okres 1 październik 1944 r. - 2 sierpień 1946 r., AAN, 200, XII/117, k. 42. W czasie przymusowej akcji (1 marzec – 2 sierpień 1946) oddziały wojskowe wysiedliły z trzech powiatów 60 756 Ukraińców. Ukraińcy przymusowo przesiedleni przez wojsko stanowili ok. 31% ogółu przesiedlonych z województwa lubelskiego do USRR i ok. 21% przymusowo przesiedlonych w skali całego kraju64. Mieszkańców Lubelszczyzny wysiedlano również z powiatu lubaczowskiego i jarosławskiego, jeśli z jakichś powodów przebywali tam w czasie akcji wysiedleńczej65. Wśród przesie- 64 Ewakuacja ludności ukraińskiej od 13 października 1944 r. do 2 sierpnia 1946 r.; Sprawozdanie za okres 1 marzec –2 sierpień 1946, APL, 698–WA, 16, k. 108–109; G. Mazur, Problemy przesiedlenia Polaków z Ukrainy i Ukraińców z Polski…, op. cit., s. 50–51. 65 Ogólne zestawienie na dzień 1 czerwca 1946 r., AAN, 526, 6, k. 7. Z powiatu lubaczowskiego przesiedlono 106 rodzin (322 osoby), z powiatu tomaszowskiego 68 rodzin (214 osób) z powiatu biłgorajskiego.: Akt z 13 lipca 1946 r. (powiat lubaczowski): AAN, 526, 184, k. 50– 53; Z Jarosławia ewakuowało się 6 osób mieszkających na stałe w województwie lubelskim, z tego 1 z powiatu chełmskiego, 4 z powiatu biłgorajskiego i 1 z powiatu hrubieszowskiego: Sprawozdanie z działalności Urzędu Ewakuacyjnego w Jarosławiu za okres urzędowania od 17 października 1944 r. do 22 czerwca 1946 r., AAN, 526, 28a, k. 34; zob. M. Tyliszczak, 9 Drezdeńska Dywizja Piechoty w walce z ukraińskim i polskim podziemiem zbrojnym (czerwiec 1945 – październik 1947), [w:] W walce ze zbrojnym podziemiem 1945–1947, red. M. Turlejska, Warszawa 1972, s. 157; K. Bujak. G. Pawlikowski, Przesiedlenia ludności ukra- Przesiedlenia ludności ukraińskiej z województwa lubelskiego do USRR … 53 dlonych do USRR dorosłych Ukraińców (bez powiatu bialskiego66) przeważały kobiety. Przykładowo z powiatu hrubieszowskiego wyjechało 17 172 mężczyzn i 21 332 kobiety w wieku od 19 do 60 lat (różnica wynosiła 4 160), z powiatu tomaszowskiego 8 674 mężczyzn i 12 887 kobiet (różnica — 4 213). Pod względem zawodowym dominowali rolnicy (95,6%), następnie rzemieślnicy (3,4%), robotnicy przemysłu i handlu (0,1%), pracownicy umysłowi (0,4%), oraz zdefiniowani jako inni (0,5%). Do ich transportu użyto 185 620 podwodów, 25 152 wagony i 502 pociągi67. Przesiedlenie ludności ukraińskiej do USRR zakończono w przeświadczeniu, że pozostałe na terenie województwa osoby (rodziny) ukraińskie i mieszane polskoukraińskie są nieliczne, rozproszone i zazwyczaj lojalne w stosunku państwa polskiego. Wyjątkiem był powiat bialski, gdzie całościowej akcji przesiedleńczej nie przeprowadzono, mimo że znaczna jego część pozostawała pod silnymi wpływami miejscowej siatki OUN68. Władze wojewódzkie i terenowe stanęły przed wieloma problemami wynikającymi z planowanego zakończenia akcji przesiedleńczej Ukraińców. Najważniejsze z nich dotyczyły zabezpieczenia mienia poukraińskiego, jego zasiedlenia i zagospodarowania, które było utrudnione ze względu na braki inwentarza i przypadki powrotu Ukraińców69. Tereny zakwalifikowane do wysiedleń objęto akcją osiedleńczą polskich osadników, którą kierował i koordynował delegat wojewody lubelskiego Roman Jasiński70. Zmieniło się podstawowe założenie akcji osiedleńczej. Dotychczasowa praktyka stosowana przez PUR miała głównie na celu częściowe, bezplanowe i doraźne rozlokowanie napływających kolejnych fal repatriantów. Koordynowana do marca 1946 r. na szczeblu powiatowym i wojewódzkim akcja zasiedlenia, prowadzona równocześnie z akcją przesiedleńczą Ukraińców, miała zapewnić zagospodarowanie i zmianę charakteru terenów przyszłego osiedlenia z ukraińskiego na polski71. Opuszczone gospodarstwa poukraińskie72 zostały częściowo przydzielone osiedleńcom wewnętrznym (w obrębie powiatu) oraz zewnętrznym, napływającym z innych powiatów województwa (3 150 rodzin). Powiat hrubieszowski zasiedlono osadnikami z powiatu zamojskiego (1 609), biłgorajskiego (779), kraśnickiego (528), puławskiego (209), lubelskiego (23), lubartowskiego (2). Docelowo planowano osiedlić około 3–4 tysiące rodzin. Nie było wielu chętnych (20 rodzin z powiatu łukowskiego i radzyńskiego) na osiedlenie się w powiecie włodawskim ze ińskiej z powiatu jarosławskiego do USRR (październik 1944 r. – maj 1946 r.), „Rocznik Stowarzyszenia Miłośników Jarosławia” 2004, t. XV, s. 71–96. 66 Zasięg kompetencji Głównego Przedstawiciela Rządu ds. ewakuacji Ukraińców z Polski nie obejmował powiatu bialskiego. Był to obszar kompetencji Przedstawiciela ds. ewakuacji Białorusinów. 67 Statystyka przesiedlonych do USRR Ukraińców, AAN, 526, 24, k. 7–9. 68 Sprawozdanie referatu administracyjno-prawnego Starostwa Powiatowego bialskiego za lipiec 1946 r.; Sprawozdanie referatu społeczno-politycznego Starostwa Powiatowego bialskiego za lipiec 1946 r.; Sprawozdanie sytuacyjne Starostwa Powiatowego bialskiego za sierpień 1946 r., APL, 698, WSP, 205, k. 387, 399, 427. 69 Sprawozdanie z inspekcji starostwa powiatowego włodawskiego odbytej w dniach 16– 18 lipca 1946 r. na polecenie wojewody: APL, 698–WA,16, k. 125–126. 70 Zob. Obwieszczenie Wojewódzkiego Komitetu Przesiedleńczego z 11 marca 1946 r., APL, 698–WA, 19, k. 66; Odezwę wydano również w formie plakatu, zob. APL, 698–WA, 19, k. 66 71 Pismo z 22 sierpnia 1946 r. wojewody lubelskiego do Starostwa Powiatowego w Chełmie w sprawie komitetów osiedleńczych, APL–C, 4, 126, bn. 72 W powiecie hrubieszowskim przesiedleni Ukraińcy pozostawili 13 536 domów, 11 487 stajni, 11 319 stodół, 5 745 innych nieruchomości, 855 przedsiębiorstw przemysłowych, 16 083 przedmioty domowego użytku, 17159 sztuk innego inwentarza martwego. Zob. Mienie nieruchome pozostawione przez Ukraińców, AAN, 526, 24, k. 14. 54 Grzegorz Pawlikowski względu na słabą jakość miejscowych gleb. W powiecie tomaszowskim i bialskim nastąpiło upełnorolnienie miejscowych gospodarstw. Wraz z zakończeniem akcji przesiedleńczej do USRR w trudnej sytuacji znaleźli się również przybyli jesienią 1945 r. repatrianci — nie mogli oni zebrać plonów z otrzymanych gospodarstw poukraińskich, ponieważ zebrali i wywieźli je poprzedni gospodarze, często niszcząc pozostawiony inwentarz martwy. Koszty akcji osiedleńczej pokrywał Urząd Wojewódzki, jednak w wielu przypadkach repatrianci z ZSRR lub nowo osiedleni z bliższej lub dalszej okolicy zwracali się do PUR z prośbą o pomoc w zdobyciu żywności, gdyż nie mieli możliwości wyżywienia swych rodzin. PUR dysponował minimalnymi dostawami artykułów żywnościowych, które musiał przeznaczać na bieżące potrzeby Polaków przybywających nowymi transportami z USRR73. W tej sytuacji wśród Polaków osadzonych w gospodarstwach poukraińskich nasiliła się tendencja do wyjazdu na ziemie zachodnie. Jedną z głównych przyczyn była aktywizacja oddziałów Ukraińskiej Powstańczej Armii74. Największą akcją UPA w tym okresie były napady na Uhnów ( 7 na 8 sierpnia 1946 r.); atak sotni Stepana Prystupy („Dawyd”) na strażnicę nr 151 w Tudorkowicach (21 września 1946 r.), nieudany atak na Waręż (5 października 1946 r.) czy opanowanie Tarnogrodu (6 grudnia 1946 r.) przez sotnię Hryhorija Mazura („Kałynowycza”)75. Wśród trudności, na jakie napotykały Powiatowe Urzędy Ziemskie po wysiedleniu Ukraińców, należy wskazać roszczenia majątkowe rodzin polskich i mieszanych. Zgłaszały one pretensje do ziemi nabytej po wysiedlonych Ukraińcach oraz spadkowe po rodzinach mieszanych. Bardzo duża ilość spraw i braki w dokumentacji często uniemożliwiały ich administracyjne rozpatrywanie76. W celu zabezpieczenia gospodarstw i majątku poukraińskiego władze zamierzały organizować oddziały ORMO, ich członków osadzać wraz z rodzinami w opuszczonych gospodarstwach, a w celu zapewnienia bezpieczeństwa przydzielać im broń. Dodatkową ochroną miało być wzmocnienia obsady posterunków MO77. Próba szybkiego nadania polskiego charakteru tym ziemiom za pomocą akcji osiedleńczej była jednak skazana na niepowodzenie. Zakończenie Przesiedlenia ludności ukraińskiej z województwa lubelskiego były częścią ogólnopolskiej akcji wymiany ludności między Polską a USRR. Akcja miała dwa etapy — 73 Z. Konieczny, Zmiany demograficzne w południowo-wschodniej Polsce w latach 1939– 1950, Przemyśl 2002, s. 145; Prośba o kredyty złożona do Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie, APL, 698–WSP, 63, bn. 74 Pismo z 8 listopada 1946 r. wójta gminy Pawłów do Starostwa Powiatowego w Chełmie, APL–C, 4, 126, bn. 75 Meldunki sytuacyjne za grudzień 1946 r., CAW. IV.521, 3, 55, k. 42, 72; Sprawozdanie dekadowe za 1–9 października 1946 r., CAW.IV.510, 7, 228, k. 87; Pismo do Komendy Głównej Milicji Obywatelskiej w Warszawie, CAW.IV.510, 7, s. 253; Оперативний звіт за місяць жовтень, [w:] Літопис Української Повстанської Армії, red. П. Потічний, Львів–Торонто 2003, t. 39, s. 187; Odpis raportów operacyjnych sotni Grzegorza Mazura („Kalinowicza”) za listopad i grudzień 1946 r., Instytut Pamięci Narodowej, oddział w Rzeszowie, zespół 107 — Sądy Wojskowe województwa rzeszowskiego, 1614, t. 8, k. 1045, 1063– 1064; Sprawozdanie dekadowe 1–10 grudnia 1946 r., CAW.IV.510, 7, 253, k. 407. 76 Z. Konieczny, Zmiany demograficzne…, op. cit., s. 147. 77 1946 czerwiec 21, Lublin: Sprawozdanie Dowództwa Okręgu Wojskowego nr VII (Lubelskiego) z przebiegu przesiedlenia Ukraińców z województwa lubelskiego do USRR, [w:] Repatriacja czy deportacja…, op. cit., t. 2, s. 217–219. Przesiedlenia ludności ukraińskiej z województwa lubelskiego do USRR … 55 dobrowolny (od października 1944 r. do lutego 1946 r.) i przymusowy (od marca 1946 r. do marca 1947 r.). Transfer ludności ukraińskiej oraz osadzanie repatriantów i krajowych przesiedleńców w gospodarstwach proukraińskich wpłynęły na zmiany narodowościowe w poszczególnych powiatach i województwach. W skali ogólnej przesiedlono łącznie ok. 250 tysięcy Ukraińców i Polaków. W wyniku wielokierunkowych ruchów migracyjnych województwo lubelskie opuściło około 15% ludności, co wpłynęło ujemnie na saldo migracji ludności. Wyjątkiem był powiat chełmski, ale wynikało to ze wzmożonej akcji osadzania repatriantów przez większość czasu trwania wymiany ludności. Największy ubytek ludności zanotowały powiaty hrubieszowski (54 240) i tomaszowski (49 117). Najmniejsze ujemne saldo migracji wystąpiło w powiecie radzyńskim (3 604). Największy wpływ na zmiany narodowościowe miały przesiedlenia ludności ukraińskiej, stopień ich intensyfikacji i zasięg terytorialny. Po zakończeniu ewakuacji ludności ukraińskiej do USRR nastąpiła likwidacja aparatu przesiedleńczego78, a wszelkie dalsze kwestie przesiedleńcze należało kierować do Polsko-Radzieckiej Komisji Mieszanej ds. Ewakuacji w Warszawie. W związku z likwidacją rejonowych placówek ds. ewakuacji Główny Przedstawiciel J. Bednarz zarządził przeprowadzenie odpisów akt osób i rodzin ewakuowanych do USRR79. Polska jako podmiot wygasającej umowy międzynarodowej do ponownego przesiedlenia części Ukraińców próbowała wykorzystać fakt podpisania przez nich kart ewakuacyjnych lub ich nielegalny powrót z USRR do Polski, chociaż formalnie nie byli już oni obywatelami polskimi, lecz radzieckimi. Od sierpnia do grudnia 1946 r. do USRR wyjechało 5 950 osób, część z nich to osoby przesiedlone z województwa rzeszowskiego w okresie od 29 października do 14 listopada 1946 r.80 Województwo lubelskie zostało ponownie objęte taką akcją w 1947 r. Osoby, które nie wyjechały do USRR z powiatu zamojskiego, tomaszowskiego, biłgorajskiego, puławskiego, kraśnickiego, krasnystawskiego, chełmskiego, hrubieszowskiego i lubelskiego, miały wyjeżdżać przez punkt etapowy w Chełmie, osoby z powiatu włodawskiego, radzyńskiego, bialskiego, łukowskiego, siedleckiego, lubartowskiego - przez punkt etapowy w Białej Podlaskiej81. O liczbie osób podlegających pierwotnie przesiedleniu w tym etapie może świadczyć fakt, że z terenów o małej liczbie ludności zarządzenia egzekucyjne o wysiedleniu otrzymały w powiecie radzyńskim 94 osoby, w bialskim 482. Był to ostatni etap przesiedleń ludności ukraińskiej do USRR. Etap ten różnił się od wcześniejszych tym, że jego podstawą prawną były głównie przepisy o cudzoziemcach, a nie układ z 9 września 1944 r. i protokoły dodatkowe. Jego realizacja została powstrzymana mocą decyzji administracyjnej 78 Pismo z 1 sierpnia 1946 r. J. Bednarza do Ministerstwa Spraw Zagranicznych, APL–C, 4, 126, bn. 79 Pismo Ministerstwa Spraw Zagranicznych do wojewody lubelskiego, APL, 698–WA, 16, k. 128. 80 Sprawozdanie głównego Przedstawiciela Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej do spraw ewakuacji J. Bednarza z przebiegu dodatkowej akcji przesiedleńczej do USRR Ukraińców zamieszkałych w województwie rzeszowskim przeprowadzonej od 29 października do 14 listopada 1946 r., APR, 36, 467, k. 332; Według Leszka Brzozy w tym okresie wyjechało 2359 osób. zob. P. Skrzynecki (L. Brzoza), Wysiedlenie ludności ukraińskiej z Polski w latach 1944–1946, Warszawa 1988, s. 6–7; J. Pisuliński, Przesiedlenie…, op. cit., s. 507. 81 Pismo Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie z grudnia 1946 r., Archiwum Państwowe w Lublinie, oddział Radzyń Podlaski (APL–R), zespół 6 — Starostwo Powiatowe w Radzyniu Podlaskim, sygn. 38, k. 1. 82 Zarządzenia egzekucyjne z powiatu radzyńskiego, APL–R, 6, 38, k. 4–98; Zarządzenia egzekucyjne z powiatu bialskiego, APL–R, zespół 4 — Starostwo Powiatowe w Białej Podlaskiej, 91, k. 80–120. 56 Grzegorz Pawlikowski Urzędu Wojewódzkiego z 26 marca 1947 r., która, wobec nowej koncepcji rozwiązania problemu obywateli narodowości ukraińskiej, nakazywała wstrzymać się od wszelkich czynności związanych z repatriacją do ZSRR83. 17 lutego 1947 r. Władysław Wolski zarządził wznowienie akcji przesiedleńczej w powiecie bialskim, hrubieszowskim i włodawskim. W okresie od 1 do 10 marca z powiatu bialskiego do USRR przesiedliło się jedynie 43 Ukraińców zarejestrowanych na wyjazd znacznie wcześniej, a pozostających dotychczas na terenie Polski ze względu na chorobę lub z innych przyczyn84. Podpisanie protokołu końcowego do układu o przesiedleniu ludności nastąpiło 6 maja 1947 r. Następnego dnia władze Rzeczypospolitej Polskiej i USRR wydały wspólny komunikat o zakończeniu wymiany ludności. Województwo lubelskie, będące przed lipcem 1944 r. typowym terenem pogranicza kulturowego, religijnego i etnicznego, zostało znacznie odmienione w następstwie zmniejszenia liczebności ludności ukraińskiej o ok. 200 tysięcy osób. W okresie dwóch lat (1944–1946) doszło do radykalnego przekształcenia struktury etnicznej całego państwa polskiego. Wskutek przeprowadzonej akcji wymiany ludności między Polską a USRR Ukraińcy przestali być liczebną mniejszością narodową, chociaż spora ich liczba pozostała w Polsce. Natomiast znaczna część społeczeństwa polskiego pozostająca pod wpływem przeżyć okupacji, która wywołała w nim odruchy nacjonalizmu, akceptowała te przemiany. Przesunięcie granic Polski na zachód komuniści przedstawiali nie jako efekt polityki mocarstw, lecz jako praktyczną realizację zasady jednolitości narodowej. Павліковський Ґ., Переселення українського населення з Люблінського воєводства до УРСР (жовтень 1944 р. – березень 1947 р.) Стаття написана з метою відтворити хід депортації українського населення (близько 200 тисяч чоловік) з Люблінського воєводства до УРСР (жовтень 1944 р. – березень 1947 р.). Переселення відбувалося на підставі угоди, яка була укладена 9-го вересня між Польським Комітетом Національного Визволення та урядом УРСР. Протидіяти виселенню намагалася Організація Українських Націоналістів і загони Української Повстанської Армії. Депортація українського населення, переселення осіб польської національності та польсько-українські змагання змінили етнічний, мовний і культурний характер люблінського регіону. Pismo z 26 marca 1947 r. S. Wojtowicza do Starosty Powiatowego w Chełmie, APL–C, 4, 127, bn. 84 11 marzec 1947, Lublin: Telefonogram szefa Sztabu Dowództwa Okręgu Lubelskiego płka Nikodema Kunderewicza do szefa oddziału Operacyjnego Sztabu Generalnego WP gen. Bryg. Ostapa Stecy w związku z próbą wznowienia przesiedlenia Ukraińców z Polski do USRR, [w:] Akcja „Wisła”. Dokumenty, red. E. Misiło, Warszawa 1993, s. 58, zob. przypis 4. 83 Przesiedlenia ludności ukraińskiej z województwa lubelskiego do USRR … 57 Pawlikowski G., The transfer of Ukrainian population from the Lublin Voivodeship to the Ukrainian Soviet Socialist Republic (October 1944– March 1947) The article presents the transfer of Ukrainian population (about 200,000 people) from the Lublin Voivodeship to the Ukrainian Soviet Socialist Republic (October 1944 – March 1947). The transfer took place on the basis of the agreement signed on September 9, 1944 between the Polish Committee of National Liberation (PKWN in its Polish acronym) and the authorities of the Ukrainian SSR. There were attempts to put a stop to the resettlements on the part of the Organization of Ukrainian Nationalists, as well as the troops of the Ukrainian Insurgent Army (UPA). The deportations of the Ukrainian population, the re-settlement of the Polish population as well as the Polish-Ukrainian warfare changed the ethnic, linguistic and cultural makeup of the Lubllin Voivodeship. Hałyna Kochan Narodowa Akademia Nauk Ukrainy, Kijów Analiza SWOT dokumentów statutowych Euroregionu Bug i Euroregionu Karpackiego oraz polityczne wskaźniki efektywności rozwoju obwodów ukraińskich wchodzących w skład tych euroregionów Autorka wskazała na możliwości i zagrożenia, jakie stoją przed władzami obwodów ukraińskich w zakresie współpracy z polskimi jednostkami administracyjnymi. Uznała, że tylko niektóre obwody ukraińskie są gotowe do współpracy ze stroną polską i mogą wykorzystywać wszystkie statutowe możliwości, jakie dają euroregiony. Istotnym zagadnieniem pozostaje kwestia wyrównywania infrastruktury organizacyjnej obwodów ukraińskich wchodzących w skład tego samego euroregionu. Dzięki korzystnemu położeniu geopolitycznemu Ukraina ma wielkie potencjalnie możliwości rozwoju. Jej granica zewnętrzna należy do najdłuższych w Europie, zaś 19 z 25 regionów kraju położonych jest na pograniczu. Wsparcie współpracy transgranicznej regionów przygranicznych jest instrumentem niwelowania dysproporcji pomiędzy regionami i aktywizacji ich rozwoju społeczno-ekonomicznego1. Nadgraniczne obwody Ukrainy (wołyński, czerniowiecki, zakarpacki, odeski, iwanofrankiwski, tarnopolski, lwowski, charkowski, czernihowski) wchodzą — wraz z jednostkami administracyjnymi Polski, Słowacji, Węgier, Białorusi, Rosji, Rumunii i Mołdowy — w skład sześciu euroregionów. Ukraińsko-polsko-słowacko-rumuńsko-węgierską współpracę sformalizowano w ramach Euroregionu Karpackiego (1993), ukraińsko-polsko-białoruską — Euroregionu Bug (1995), ukraińskorumuńsko-mołdowską — Dolny Dunaj (1998) i Górny Prut (2000); ukraińsko-rosyjsko-białoruską — Dniepr (2003); ukraińsko-rosyjską — Euroregionu Słobo- Особливості політики регіонального розвитку України на сучасному етапі, zob. http:www.niss.gov.ua/book/Varnaly1/002.htm 1 1–2/2009 58 REGIONY Xxxxxxxxxxx Analiza SWOT dokumentów statutowych Euroregionu Bug i Euroregionu Karpackiego 59 żanszczyzna (2003). Kryterium oceny współpracy transgranicznej w ramach euroregionów jest realizacja przez zaangażowane strony wspólnych projektów2. Celem niniejszego artykułu jest prezentacja prawnych zasad funkcjonowania euroregionów Bug i Karpackiego wraz z przedstawieniem ich wad, a także analiza ekonomicznej i politycznej efektywności działalności ukraińskich obwodów wchodzących w skład tych euroregionów. Analiza ta służy wyjaśnieniu, jakie zadania staną w przyszłości przed ukraińskimi obwodami, a których realizacja pozwoliłaby zharmonizować współpracę i zrównoważyć poziomy rozwoju polskich i ukraińskich terytoriów przygranicznych. Euroregion to jedna z form współpracy jednostek administracyjnych sąsiadujących ze sobą krajów zgodnie z dwustronnymi lub wielostronnymi umowami, mająca na celu rozwiązywanie wspólnych problemów i realizację wspólnych zadań z wykorzystaniem uzgodnionych mechanizmów3. Fundament rozwoju współpracy w ramach euroregionów stanowi szereg dokumentów przyjętych przez Radę Europy. Są to przede wszystkim: Europejska Konwencja Ramowa o Współpracy Transgranicznej między Wspólnotami i Władzami Terytorialnymi (Madryt, 21.05.1980)4, Europejska Karta Samorządu Terytorialnego (Strasburg, 15.11.1985), Deklaracja Wiedeńska przyjęta na Szczycie Rady Europy (Wiedeń, 9.10.1993), a także Protokół Dodatkowy do Konwencji Ramowej (09.10. 1995)5, Pakt Stabilności w Europie przyjęty w Paryżu 21 marca 1995 r. przez ministrów spraw zagranicznych 52 państw — członków OBWE, w którym podkreślono wagę efektywnego wykorzystania potencjału współpracy transgranicznej dla rozwoju wolności jednostki, idei, dobrobytu, usług w sferze ekonomicznej, kulturalnej i administracyjnej6. Praktyczna realizacja procesu integracji ze strukturami UE możliwa jest jedynie w warunkach dopełnienia ogólnoeuropejskiego wymiaru współpracy integracją regionalną i pogłębianiem współpracy Ukrainy i UE w poszczególnych dziedzinach. Gdy wziąć pod uwagę istotną w UE tendencję, zawartą w haśle „Od Europy narodów do Europy regionów”, ten kierunek działań nabiera szczególnego znaczenia. Integracja regionalna przewiduje ustanowienie i pogłębianie bezpośrednich kontaktów między poszczególnymi regionami Ukrainy i krajami członkowskimi lub kandydującymi do UE, ich rozwój w określonych kierunkach celem stopniowego przenoszenia wagi procesu integracyjnego z centralnych organów władzy wykonawczej na regiony, organa samorządu terytorialnego, społeczności lokalne, wreszcie — jak najszersze zaangażowanie obywateli Ukrainy7. W ten sposób praktycznym ucieleśnieniem idei „Strategii integracji Ukrainy do Unii Europejskiej” było utworzenie Euroregionu Karpackiego i Euroregionu Bug. С. Костюк, Єврорегіони в українських прикордонних областях — нереалізований потенціал відносин Україна – ЄС, [w:] „Людина і політика” 2004, nr 3, s. 21–27. 3 Zob. http://www.wyklady.ekpu.lublin.pl/wyklady/trojan/trojanw3.htm. 4 Konwencja madrycka (przyp. red.). 5 Protokół Dodatkowy do Europejskiej Konwencji Ramowej o Współpracy Transgranicznej między Samorządami i Władzami Terytorialnymi, otwarty do podpisania dnia 9 listopada 1995 r. w Strasburgu (przyp. red.). 6 В. Новицький, Україна 2003: Пошук євроінтеграційної моделі та участь в системі єврорегіонів, [w:] http://dialogs.org.ua/ru/material/full/5/1137. 7 Стратегія інтеграції України до Європейського Союзу затверджена Указом Президента України від 11 червня 1998 року N 615/98, [w:] www.rada.gov.ua. 2 60 Hałyna Kochan Zgodnie ze swym Statutem Związek Międzyregionalny Euroregion Karpacki8 jest (…) wspólnym organem doradczym i koordynującym, mającym na celu rozwijanie współpracy transgranicznej między regionami przygranicznymi — członkami Związku, zgodnie z Europejską Konwencją Ramową o Współpracy Transgranicznej między Wspólnotami lub Władzami Terytorialnymi, Artykuł Nr 106 Rady Europy, oraz opartym na zasadach subsydialności, partnerstwa i reprezentacji. Strony, w ramach wzajemnych porozumień i stosownie do ich możliwości, zapewnią środki finansowe niezbędne dla działalności Związku i jego organów, powstałych na mocy tego Statutu. Wszelkie koszty Euroregionu Karpackiego będą pokrywane z budżetów lokalnych, a także innych dostępnych źródeł wspierania jego działalności9. Związek nie jest ponadnarodowym czy ponadpaństwowym organizmem, a raczej strukturą wspierającą współpracę międzyregionalną jego członków. Cele i zadania związku są następujące: • organizowanie i koordynowanie działań na rzecz rozwoju współpracy pomiędzy członkami w dziedzinie gospodarki, ekologii, kultury, nauki i edukacji; • pomaganie i wspieranie konkretnych projektów i planów będących przedmiotem wspólnego zainteresowania; • rozwijanie i ułatwianie kontaktów pomiędzy mieszkańcami obszaru działania Związku, w tym kontaktów pomiędzy ekspertami różnych dziedzin; • rozwijanie dobrosąsiedzkich stosunków pomiędzy członkami; • identyfikowanie potencjalnych obszarów wielostronnej współpracy pomiędzy członkami; • pośredniczenie i ułatwianie współpracy członków z organizacjami, agencjami i instytucjami.10 W strukturze i pod auspicjami Euroregionu Karpackiego priorytetowe są poniższe działania: • Poza siecią związków na obszarze całego Euroregionu Karpackiego rozwijanie dwu- i trójstronnych inicjatyw współpracy i wspólnych projektów; • Promowanie bezpośredniej współpracy pomiędzy indywidualnymi członkami (regionami, powiatami, miastami, mikroregionami); • W zgodzie z zasadami i celami Euroregionu Karpackiego poszerzanie pól współpracy odpowiadających rzeczywistym potrzebom sektorów społecznego (mniejszości, sektor pozarządowy, młodzież) oraz gospodarczo-finansowego; • Funkcjonowanie organizacji pozarządowych (stowarzyszeń, fundacji) realizujących cele i zadania Euroregionu Karpackiego, ustanawianie regularnych kontaktów pomiędzy nimi ze szczególnym uwzględnieniem przygotowywania wspólnych projektów i przedkładania wspólnych wniosków11. Misją Euroregionu Karpackiego jest poprawa poziomu życia ludności regionu, utrzymanie pokoju, wspieranie dobrosąsiedzkich stosunków po obu stronach granicy, zmniejszanie efektu izolacji na granicach, zagwarantowanie przejrzystości granic. Związek Międzyregionalny Euroregion Karpacki posiada własny budżet, na który składają się środki asygnowane przez regionalne i lokalne organa władzy, 8 М. Долішній, Регіональна політика на рубежі ХХ-ХХІст.: нові пріоритети, Київ 2006, s. 439. 9 http://www.karpacki.pl/pliki/Statut%20Euroregion200803291826.doc. 10 http://www.karpacki.pl/pliki/Statut%20Euroregion200803291826.doc. 11 http://www.karpacki.pl/pliki/Statut%20Euroregion200803291826.doc. Analiza SWOT dokumentów statutowych Euroregionu Bug i Euroregionu Karpackiego 61 a także zagranicznych sponsorów, szczególnie Fundację Braci Rockefellerów i Instytutu Studiów „Wschód–Zachód”. W myśl Statutu Związku Transgranicznego Euroregion Bug Strony w ramach wzajemnych uzgodnień oraz stosownie do swoich możliwości finansują działalność Związku i jego organów utworzonych na mocy (…) Statutu. Niniejszy statut nie narusza istniejących form i rodzajów współpracy transgranicznej danego Państwa lub Strony. Przy wypełnianiu swoich funkcji oraz realizacji zadań Związek i jego organy mogą współpracować z organizacjami, agencjami krajowymi i międzynarodowymi12. Związek Euroregion Bug tworzy się w celu rozwoju współpracy obszarów przygranicznych w następujących dziedzinach: • zagospodarowania przestrzennego, • komunikacji, transportu i łączności, • oświaty, ochrony zdrowia, kultury, sportu i turystyki, • ochrony i poprawy stanu środowiska naturalnego, • likwidacji zagrożeń i klęsk żywiołowych, • rozwijania kontaktów między mieszkańcami obszarów przygranicznych oraz współpracy instytucjonalnej, a także współpracy podmiotów gospodarczych. Za misję Stowarzyszenia można przyjąć myśl zawartą w Aneksie do Porozumienia o utworzeniu Związku Transgranicznego Euroregion Bug, zgodnie z którą Strony działają: kierując się pragnieniem swobodnego zrzeszania się i współpracy narodów Europy na zasadach tradycyjnych wartości demokratycznych, wolności rynkowej i współpracy gospodarczej w obszarach przygranicznych (…)13. W niniejszej pracy wykorzystana jest metoda analizy SWOT, szeroko stosowana w procesie planowania strategicznego. Narzędzie to pozwala analitykom przedstawić w formie logicznego schematu wzajemny wpływ silnych i słabych stron, szans i zagrożeń14. Tablica 1. Analiza SWOT zasad statutowych Euroregionu Karpackiego Silne Strony • organizm utworzony z udziałem lokalnych społeczności • pośrednik między członkami Związku a organizacjami międzynarodowymi • wykorzystanie wiedzy ekspertów w pracach komisji roboczych Słabe strony • wyznaczenie potencjalnych sfer współpracy nie oznacza wspierania jej rozwoju • promocja bezpośredniej współpracy między indywidualnymi członkami (regionami, miastami, rejonami, mikroregionami) może doprowadzić do przeciążenia komisji roboczych i zmniejszenia efektywności ich pracy Szanse • udzielanie pomocy w realizacji konkretnych projektów • wspieranie kontaktów dobrosąsiedzkich • wspieranie rozwoju kontaktów pomiędzy mieszkańcami obszarów przygranicznych oraz narodami poszczególnych państw Zagrożenia • ukraińskie prawodawstwo nie przewiduje pojęcia „stowarzyszenia międzyregionalnego” • zarządzanie organizacjami pozarządowymi w ramach realizacji celów i zadań Euroregionu Karpackiego • brak mechanizmu realizacji zaproponowanych celów • brak komisji rewizyjnej http://www.euroregionbug.pl/index.php?option=com _content&task=view&id=63&Itemid. http://www.euroregionbug.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=64&Itemid; Н. Мікула, Єврорегіони: досвід та перспективи, Львів 2003, s. 51. 14 O analizie SWOT zob. www.swot.ru; http://www.ipo.pl/biznes_plany/pytania_o_biznes_plany/czym_jest_analiza_swot_592492.html. 12 13 62 Hałyna Kochan • komisje robocze nie mają obowiązku włączać w swe prace ekspertów • EK ma — zgodnie ze statutem — status stowarzyszenia, a nie euroregionu Tablica 2. Analiza SWOT zasad statutowych Euroregionu Bug Silne Strony • jasno określony status Związku i źródło finansowania • stale działająca komisja rewizyjna • jasno określony mechanizm wykorzystania środków • włączenie ekspertów w prace poszczególnych komisji Słabe strony • brak jasno określonego celu i określonych priorytetów działalności euroregionu • przewidziana jest współpraca jedynie z organizacjami krajowymi (ukraińskimi) Szanse • nie działa w sprzeczności z istniejącymi formami współpracy transgranicznej • sprzyja rozwojowi wolnego handlu i współpracy ekonomicznej na obszarach przygranicznych Zagrożenia • brak jasno określonych celów — wskazano kierunki działalności, nie określono jednak, w jaki sposób realizowana będzie współpraca Na podstawie rezultatów analizy SWOT można dojść do wniosku, że statutowe zasady funkcjonowania Euroregionu Bug i Euroregionu Karpackiego w znacznej mierze różnią się, co skutkuje odmiennościami w organizacji ich działalności. Niestety obydwa euroregiony nie posiadają kompleksowych strategii rozwoju, które byłyby wyrazem systemowego podejścia do wzajemnych zależności między poszczególnymi częściami składowymi i wspólnego rozwoju tych transgranicznych organizmów. Wzorem takiej strategii mogłaby być Strategia Rozwoju Euroregionu Dniepr, będącego przykładem efektywnej współpracy ukraińsko-białoruskiej. Opracowanie programu rozwoju euroregionów uwarunkowane jest zbliżaniem się Unii Europejskiej do granic Ukrainy, koniecznością realizacji strategicznego zadania integracji Ukrainy z UE, wagą rozwoju współpracy regionalnej. Tworzenie Euroregionów jest jedną z form współpracy jednostek administracyjnych sąsiednich krajów odpowiednio z dwustronnymi i/lub wielostronnymi umowami celem rozwiązania wspólnych problemów albo wykonania tych samych zadań z wykorzystaniem uzgodnionych mechanizmów. Zasadniczymi kierunkami współpracy w ramach istniejących euroregionów jest konsolidacja wysiłków w sferze ekonomicznej, rozbudowa infrastruktury socjalnej, informacyjnej i produkcyjnej, rozwój budownictwa i sieci transportowej, modernizacja infrastruktury granicznej, pogłębienie współpracy naukowej i kulturalnej, ochrona środowiska naturalnego, wymiana doświadczeń między odpowiednimi organami władzy wykonawczej i jednostkami samorządu lokalnego, wzajemna pomoc w likwidacji następstw klęsk żywiołowych i katastrof, walka z przestępczością i nielegalną migracją itp.15. Analizie poddane zostaną strategie rozwoju ukraińskich obwodów wchodzących w skład euroregionów. W ukraińskich warunkach strategie takie są programami rozwoju społeczno-ekonomicznego poszczególnych obwodów. Poddanie ich analizie SWOT daje możliwość ukazania politycznego i ekonomicznego potencjału ukraińskich części obu euroregionów oraz oceny tego potencjału z punktu widzenia skutecznego funkcjonowania euroregionów. Każdy region otrzymał na podstawie Програма розвитку єврорегіонів, затверджена постановою Кабінету Міністрів України №587 від 29.04. 2002р. 15 Analiza SWOT dokumentów statutowych Euroregionu Bug i Euroregionu Karpackiego 63 analizy SWOT kompleksową ocenę, składającą się z dwóch wskaźników: 1) wkładu obwodu w ogólną strategię rozwoju euroregionu (odpowiedź na pytanie, czy ogólne inicjatywy danego euroregionu znajdowały poparcie w obwodzie, i czy zgłaszane były własne projekty) oraz 2) oceny poziomu rozwoju samego obwodu w porównaniu z innymi obwodami Ukrainy. Maksymalnie w ramach danego wskaźnika można było przyznać 10 punktów, minimalnie — 1. Przyznawanie ocen miało na celu stworzenie przybliżonego rankingu obwodów i ocenę ich kompleksowego potencjału, służąc nakreśleniu ogólnego obrazu ukraińskich obwodów wchodzących w skład obu euroregionów; oceny nie mogą zatem być wykorzystywane jak źródło pełnych, obiektywnych danych. Ukraińską część Euroregionu Bug stanowi obwód wołyński. Mocnymi stronami obwodu są: sprzyjające położenie geograficzne, wprowadzone już innowacyjne rozwiązania w gospodarce, istotne bogactwa naturalne (kopaliny), potencjał rekreacyjny, rozwinięta sieć transportowa, także o charakterze transgranicznym. Słabe strony to: malejący przyrost naturalny, dekapitalizacja przedsiębiorstw i transportu, słaby rozwój rolnictwa, niedofinansowanie i słaba promocja branży turystycznej. Jednak na podstawie realizacji zatwierdzonej Strategii, poziomu realizowanych przedsięwzięć i zlokalizowanych w obwodzie inwestycji, co jest wkładem w ogólny rozwój Euroregionu Bug, obwód otrzymuje 9 punktów, za własny zaś rozwój — 8 pkt. Ogólna ocena politycznego wskaźnika obwodu to 17 pkt. Ocenę przeprowadzono wyłącznie na podstawie Strategii Rozwoju Obwodu Wołyńskiego, tak więc może być ona subiektywna. Ukraińską część Euroregionu Karpackiego stanowią obwody: lwowski, iwanofrankiwski, czerniowiecki i zakarpacki. Silnymi stronami obwodu iwanofrankiwskiego są, zgodnie z analizą SWOT: bogate zasoby naturalne, unikalne warunki rozwoju turystyki, zwłaszcza narciarskiej, rozwój gospodarstw typu farmerskiego, wykwalifikowana tania siła robocza. Słabe strony to rolniczy charakter regionu, słaba baza turystyczna, zużycie majątku przedsiębiorstw oraz jego niezgodność ze standardami międzynarodowymi, wysokie bezrobocie, słabo rozwinięta sieć komunikacyjna. Za wkład we wspólną strategię region otrzymuje 10 pkt., bowiem, mimo ograniczonych możliwości, zapewnia sobie rozwój poprzez mobilizację kapitału ludzkiego. W analizie SWOT region otrzymuje 6 pkt., gdyż, w porównaniu z innymi obwodami wchodzącymi w skład euroregionów, jest słabo rozwinięty gospodarczo. Realizowanych jest tu najmniej inwestycji w zestawieniu z innymi obwodami wchodzącymi w skład obu omawianych euroregionów. Ogólna ocena wskaźnika politycznego obwodu wynosi 16 pkt16. Mocnymi stronami obwodu lwowskiego są: wykwalifikowana siła robocza, potencjał rekreacyjny i kulturowy, innowacyjność w sferze produkcji, znaczny potencjał naukowy, duża ilość zlokalizowanych inwestycji, dobrze rozwinięta wewnętrzna infrastruktura transportowa i komunalna, rozwinięty handel. Słabymi stronami są: niski — w porównaniu z Kijowem — poziom płac, odpływ siły roboczej, mała ilość gospodarstw rolnych typu farmerskiego i słaby poziom ich rozwoju, wysoka emisja zanieczyszczeń, problemy z zaopatrzeniem w wodę pitną, słabe połączenia międzynarodowe. Za wkład w Strategię rozwoju euroregionu region otrzymuje 10 pkt. W analizie SWOT obwód otrzymuje 8 pkt., gdyż wiele problemów można byłoby rozwiązać na poziomie obwodu, gdyby przyjęto odpowiednie decyzje polityczne. Ogólna ocena obwodu wynosi 18 pkt17. 16 Стратегія економічного та соціального розвитку територій Івано-Франківської області до 2015 р. Zob. http://www.gov.if.ua/. 17 Стратегія соціально-економічного розвитку Львівської області. Zob. http://www.loda.gov.ua/. 64 Hałyna Kochan Obwód zakarpacki w skali kraju i regionu można zaliczyć do obwodów, które jedynie częściowo wykorzystują swoje możliwości. Wykorzystanie siły roboczej jest niedostateczne i nie gwarantuje pożądanego poziomu rozwoju gospodarczego. Według wskaźnika rozwoju kapitału ludzkiego region znajduje się wśród pięciu czołowych ukraińskich obwodów. Aktywna postawa Zakarpacia w realizacji współpracy międzyregionalnej i transgranicznej w kontekście przemian eurointegracyjnych stwarza warunki, by region stał się obszarem wprowadzania nowych schematów działania i pozyskiwania funduszy europejskich. Najlepsze inicjatywy wprowadzone już na Zakarpaciu przenoszone są na grunt innych obwodów18. Silnymi stronami Zakarpacia są: posiadanie cennych rzadkich kopalin, wielkie zasoby leśne, wielopłaszczyznowy rozwój gospodarczy, szybki rozwój przedsiębiorczości, rozwinięta infrastruktura turystyczna, znaczna ilość lokowanych inwestycji, liczne strefy czyste ekologicznie, rozbudowana sieć transportowa (V Paneuropejski Korytarz Transportowy). Do słabych stron obwodu należy zaliczyć małą ilość gruntów rolnych, dużą ilość trudnodostępnych terenów, aktywność sejsmiczną, niewykorzystywanie innowacji technicznych, zanieczyszczenie wód powierzchniowych. Za wkład w ogólną strategię rozwoju Euroregionu Karpackiego region otrzymuje 10 pkt., bowiem, mimo ograniczonych możliwości, zajmuje na Ukrainie 4. miejsce pod względem tempa rozwoju, a strategia rozwoju obwodu uznana została za wzorcową. Na podstawie strategii rozwoju obwód otrzymuje 9 pkt. Ocena ogólna (19 pkt.) jest najwyższa spośród wszystkich badanych obwodów19. Silnymi stronami obwodu czerniowieckiego jest duża ilość inwestycji oraz poziom rozwoju rolnictwa i turystyki, rozwinięta infrastruktura transportowa, duże zasoby cennych kopalin, status części Ekoeuroregionu20, aktywny udział we współpracy transgranicznej prowadzonej w ramach euroregionów — Karpackiego i Górny Prut. Słabe strony to: nadmierna specjalizacja przemysłu, a co za tym idzie — wysoki wskaźnik importu, utrudniona komunikacja pomiędzy niektórymi miejscowościami, niskie wynagrodzenia, ujemny przyrost liczby ludności. W ocenie wkładu w ogólną strategię rozwoju euroregionu obwód otrzymuje 9 pkt., na podstawie poziomu własnego rozwoju — 7 pkt. Ogólna ocena — 16 pkt.21. W analizie SWOT uwzględniono także otoczenie obwodów, bowiem na rynku inwestycyjnym pozostają one w silnej konkurencji z innymi obwodami Ukrainy oraz krajami rozwijającymi się. Jeśli — w ocenie inwestora — konkurenci zaproponują lepsze warunki dla zaspokojenia jego potrzeb i wymagań, kapitał będzie omijał dany obwód. Przyciągnięcie inwestycji wymaga stworzenia dla nich odpowiednich warunków22. В. Гоблик, Н. Носа, Осуществление евроинтеграционной политики через трансграничное и межрегиональное сотрудничество, zob. http://www.iardi.org/publ-001.html. 19 Регіональна стратегія розвитку Закарпатської області до 2015 р. Zob. http://www.carpathia.gov.ua/. 20 Eco-Euro-Region South West Ukraine - East Romania (przyp. red.) 21 Стратегії соціально-економічного розвитку Чернівецької області, zob. http://oda.cv.ua/index.php?option=com_content&task=view&id=876. 22 Стратегія розвитку Івано-Франківської області, zob. http://www.gov.if.ua/. 18 Analiza SWOT dokumentów statutowych Euroregionu Bug i Euroregionu Karpackiego 65 Rys. 1. Ocena efektywności ukraińskich składowych euroregionów czerniowiecki zakarpacki lwowski iwano-frankowski wołyński 14 15 16 17 18 ocena kompleksowa 19 20 Analiza SWOT pozwala ujawnić silne i słabe strony każdej z części euroregionu, a także rzetelnie ocenić ich potencjał w przyszłości. Z zaprezentowanej wyżej analizy SWOT wynika, iż spośród wszystkich obwodów najbardziej dynamicznie rozwija się zakarpacki, z kolei — dzięki rozwiniętej infrastrukturze — obwód lwowski przyciąga najwięcej inwestycji, zaś poziom inwestycji w przeliczeniu na jednego mieszkańca najwyższy jest w obwodzie wołyńskim — najsłabiej zaludnionym, ale bardzo aktywnie działającym. Istotnymi minusami są: słaba promocja możliwości obwodów, niewystarczające rozreklamowanie usług branży turystycznej, słaby rozwój agroturystyki. W rankingu najwyższy poziom wskaźnika politycznego otrzymał obwód zakarpacki — 19 pkt., najniższy: obwody czerniowiecki i iwanofrankiwski — po 16 pkt. Dzięki aktywności zachodnich obwodów, w porównaniu ze wschodnimi obwodami Ukrainy, także wchodzącymi w skład różnych euroregionów, są to wskaźniki wysokie i średnie. Doświadczenia współpracy transgranicznej prowadzonej w ramach euroregionów dają podstawy do określenia podstawowych barier rozwoju takiej współpracy dotyczących strony ukraińskiej: • Brak doświadczeń nawiązywania współpracy transgranicznej wśród przedstawicieli organów władzy różnego szczebla, niewielkie doświadczenie w tym zakresie wśród przedsiębiorców i działaczy organizacji społecznych. • Brak środków dla finansowania inicjatyw przez organizacje międzynarodowe, szczególnie UE, a także organa władzy krajów Europy Środkowej i Ukrainy. Brak precyzyjnych i przejrzystych uregulowań prawnych dotyczących finansowania projektów transgranicznych. • Brak decyzji politycznych i praktycznych umiejętności wspólnego planowania rozwoju terytoriów przygranicznych, co hamuje rozwój wszelkich inicjatyw gospodarczych, szczególnie rozbudowę infrastruktury przygranicznej. • Różny stopień zaawansowania procesu decentralizacji władzy w krajach Europy Środkowej i Ukrainie, specyfika systemu prawnego Ukrainy, często niezgodnego z normami europejskimi w dziedzinie administracji i działalności gospodarczej. W związku z położeniem geograficznym i geopolitycznymi zmianami w kontekście „rozszerzonej Europy” ważnym zagadnieniem jest także rozwój infrastruktury transgranicznej i granicznej oraz wzrost wskaźników społecznych i ekonomicznych w obwodach należących do euroregionów. Podsumowując, warto zaznaczyć, że proces tworzenia euroregionów w Ukrainie nie był ani usystematyzowany, ani zde- 66 Hałyna Kochan centralizowany, tak jak odbyło się to w Polsce, euroregiony nie posiadają usystematyzowanej i zunifikowanej bazy prawnej swego funkcjonowania, co znajduje odzwierciedlenie w mnogości wizji ich działalności. Przeprowadzona analiza SWOT dowiodła, że ukraińskie obwody, które wchodzą w skład euroregionów, mają nie tylko różne potencjały ekonomiczne i ludzkie, ale i różnią się pod względem woli politycznej realizacji projektów w ramach euroregionów, co wyraźnie pokazuje przykład obwodu zakarpackiego. Tak więc, aby osiągnąć efektywną współpracę z polskimi województwami w ramach euroregionów, warto, by ukraińskie obwody najpierw zrównoważyły i zsynchronizowały swój rozwój ekonomiczny i społeczny. Tłumaczenie z języka ukraińskiego: Grzegorz Demel Кохан Г., SWOT–аналіз установчих документів єврорегіонів “Буг” і “Карпатський” та політичні індикатори аналізу ефективності розвитку українських областей, які входять до складу цих єврорегіонів В статті представлено короткий SWOT–аналіз основних статутних положень єврорегіонів “Буг” та “Карпатський”. Основна увага дослідження була зосереджена на оцінюванні діяльності українських частин єврорегіонів “Буг” та “Карпатський”. SWOT–аналіз дозволив авторці проаналізувати слабкості, сильні сторони, можливості і загрози, які постають перед українськими територіями в світлі співпраці з польськими територіями і проблемою диверсифікованого розвитку. У статті стверджується, що деякі українські області вже готові працювати в такій організації як єврорегіон та використовувати всі його можливості, а інші — ні. Питання збалансованого розвитку територій, що входять до складу одного єврорегіону, є питанням визначення цілей єврорегіону, вибору засобів виконання та безпосередньо виконання. Kokhan H., SWOT analysis of the constituent statutes of the “Buh” and “Karpaty” Euroregions and the political indicators of the effectiveness analysis of the development of these Ukrainian provinces that belong to the Euroregions In this article, the author presents a short SWOT analysis of the main points in the statutes of the “Buh” and “Karpaty” Euroregions. The key research focus is placed on the functioning of the Ukrainian parts of the “Buh” and “Karpaty” Euroregions. The SWOT analysis facilitates an assessment of the weaknesses, strengths, opportunities, as well as threats to, the Ukrainian borderlands in light of their cooperation with the Polish border regions and their diversified development. The findings indicate that some Ukrainian oblasts are ready for such co-operation from the economic, political and social points of view, and are prepared to utilize all the opportunities this cooperation presents. Other oblasts, however, are not ready for this type of joint effort. The balanced development of different regions composing a Euroregion is dependent upon defining its targets, choosing implementation measures, and upon implementation itself. Marta Studenna Uniwersytet im. Adama Mickiewicza, Poznań Oligarchiczne klany Donbasu na tle sytuacji polityczno-ekonomicznej Ukrainy po 1991 roku Autorka omawia udział klanów oligarchicznych w życiu politycznym Ukrainy ze szczególnym uwzględnieniem Zagłębia Donieckiego. Zwraca uwagę na rolę, jaką oligarchia odgrywa w stabilizacji sytuacji ekonomicznej Ukrainy i uważa, że — być może — współpracy Ukrainy z Rosją nie należy tłumaczyć konsekwencją braku reform, lecz koniecznością wynikającą z niewystarczającego zainteresowania sytuacją gospodarczą w Ukrainie ze strony Unii Europejskiej. Rodowód oligarchii Jeżeli w ciągu niespełna dwudziestu lat, które mijają od rozpadu Związku Radzieckiego, możemy mówić o wykształceniu się pewnego zestawu pojęć, służących do opisu rzeczywistości w krajach będących owocem tegoż rozpadu, pojęcie oligarchizacji życia polityczno-gospodarczego niewątpliwie należeć będzie do kanonu. Terminem oligarchia będę posługiwała się za Jadwigą Staniszkis w znaczeniu:ośrodka władzy strukturalnej, posiadającego zasoby polityczne i ekonomiczne pozwalające mu wpływać na reguły gry, kształt instytucji i selekcję personalną na stanowiska w państwie1. Definicja ta czerpie bezpośrednio z kontekstu, w jakim używane jest pojęcie oligarchia w odniesieniu do Ameryki Łacińskiej, co jest zabiegiem uprawnionym ze względu na wykształcenie się tychże ośrodków władzy w warunkach rozwoju zależnego, panujących tak w krajach latynoamerykańskich, jak i postkomunistycznych. Można bowiem zauważyć pewną paralelę pomiędzy sytuacją, w jakiej znalazły się kraje Ameryki Łacińskiej w XIX i XX w., a sytuacją republik związkowych w momencie rozpadu ZSRR. Pojawiające się w XIX i XX w. na arenie międzynarodowej względnie autonomiczne latynoamerykańskie społeczności narodowe były w przeważającej mierze gospodarczo uzależnione od imperializmu, którego główny ośrodek stopniowo J. Staniszkis, Tao władzy — państwo postkomunistyczne w poszukiwaniu paradygmatu, [w:] Postkomuznim. Próba opisu, Gdańsk 2001, s. 120. 1–2/2009 1 XXXXXXXXXYYYYREGIONY 67 68 Marta Studenna przesuwał się z Wysp Brytyjskich w stronę kontynentu północnoamerykańskiego. Właśnie ta sytuacja wewnętrznej sprzeczności czy też koegzystencji społeczeństw narodowych z gospodarką zależną wytworzyła w nowo powstałych państwach podatny grunt pod wykształcenie się pośredniej struktury władzy2. Jak najdłuższe utrzymanie stosunku zewnętrznej zależności bądź jego przekształcenie w zgodzie z racjonalnym interesem latynoamerykańskiej warstwy oligarchicznej stanowiło dlań priorytet wielkiej wagi. Wydaje się, iż w momencie rozpadu ZSRR zadziałał podobny mechanizm. Republiki związkowe, a wśród nich Ukraina Radziecka, były pod względem gospodarczym obszarem niesamodzielnym. Duża większość ukraińskiego przemysłu oraz innych działów gospodarczych została podporządkowana resortom związkowym, nie zaś republikańskim, co w naturalnej konsekwencji wynikało z zasady centralizmu gospodarczego w ZSRR. Gospodarka niekomplementarna oraz bezpośrednio wiążąca się z nią ekonomiczna zależność od Rosji3 pozostają zatem jednym z najistotniejszych elementów postradzieckiej spuścizny. Młode państwo postkomunistyczne funkcjonowało niejako na dwóch poziomach: względnie niezależnego kształtowania się odrębności narodowych i dominacji gospodarczej, między którymi powstała luka, jaką w bardzo krótkim okresie czasu zdołały zagospodarować tzw. klasy transferowe. Innymi słowy, postradziecka oligarchia sięga swym rodowodem wielkiego przyspieszenia wczesnych lat 90., które przyniosło dekonstrukcję dotychczasowego systemu zależności w państwie, stwarzając niepowtarzalne warunki do koncentracji kapitału publicznego w rękach prywatnych. Ogromne znaczenie ma także fakt, iż rewolucji w sferze własności towarzyszyły „teorie”, wedle których nie należało przeszkadzać rabunkowemu przejmowaniu publicznego mienia, bo mogłoby to spowolnić prywatyzację. Ponadto takie przejmowanie majątku państwa miało rzekomo doprowadzić do szybkiego stworzenia rodzimej klasy kapitalistów i rozwoju rodzimej przedsiębiorczości. Niektórzy ekonomiści, inspirowani teorią Marksa, pisali w tym kontekście o „potrzebie akumulacji pierwotnej”4. W myśl powyższych teorii bodźce materialnego zainteresowania miały stać się podstawą do społecznej akceptacji programu polityczno-gospodarczej przebudowy. Pogląd ów jak żaden inny przyczynił się do demoralizacji elit politycznych tych państw, w których powyższe stanowisko spełniało rolę nieoficjalnej polityki rządów. Jakkolwiek zjawisko przejmowania przez byłą nomenklaturę partyjną kluczowych obszarów materialnej metawymiany5 w celu zachowania choćby częściowej kontroli nad gospodarką w procesie transformacji ustrojowej wystąpiło we wszystkich kraO. Ianni, Kryzys państwa oligarchicznego w Ameryce Łacińskiej, [w:] Ameryka Łacińska. Dyskusja o rozwoju, red. R. Stemplowski, Warszawa 1987, s. 157–159. 3 Chodzi przede wszystkim o zależność surowcową, ale także o brak sieci powiązań gospodarczych między poszczególnymi państwami powstałymi w wyniku rozpadu ZSRR. Wynika to z faktu, iż wszelkie procesy gospodarcze oraz wymiana handlowa między republikami związkowymi odbywały się za pośrednictwem Moskwy. 4 A. Kamiński, B. Kamiński, Korupcja rządów. Państwa postkomunistyczne wobec globalizacji, Warszawa 2001, s. 131. 5 Proces prywatyzacji nie polegał tylko na samym przejęciu przedsiębiorstw państwowych przez prywatnych właścicieli, ale także na ustaleniu pewnych reguł gry w procesach gospodarczych, na które do tej pory państwo miało monopol. Słowem, przedmiotem metawymiany są same terms of trade, a nie konkretne dobra. Zob. J. Staniszkis, Kapitalizm polityczny i jego dynamika, http://politologia.wsb-nlu.edu.pl/uploadedFles/file/J.%20Staniskis%20%20artykuly/J_%20Staniszkis%20%20Kapitalizm%20polityczny%20i%20jego%20dynamika.pdf, [02.06.2009]. 2 Oligarchiczne klany Donbasu na tle sytuacji polityczno-ekonomicznej Ukrainy … 69 jach byłego ZSRR, szablonową ilustracją tegoż mechanizmu stały się elity niepodległej Ukrainy. Celem niniejszego szkicu jest próba analizy oligarchicznych środowisk Donbasu, ich proweniencji oraz niekwestionowanego wpływu na procesy polityczne niepodległego państwa ukraińskiego. Będę się także starała wskazać rolę, jaką odgrywają elity oligarchiczne w krótkookresowej stabilizacji ekonomicznej regionu w warunkach transformacji systemowej.. Między wolnością a stabilizacją Donieckie Zagłębie Węglowe, popularnie zwane Donbasem, to osobliwy, niezwykle istotny pod względem ekonomicznym region, w skład którego wchodzą ukraińskie obwody: doniecki i łuhański oraz niewielkie części obwodów dniepropietrowskiego, a także charkowskiego. Granice tego zagłębia wykraczają poza państwowy obszar Ukrainy, obejmując swym zasięgiem terytorialnym także niewielką część obwodu rostowskiego znajdującego się na terytorium Federacji Rosyjskiej. Geograficznie delimitowane granice pokrywają się jednocześnie z granicami Donbasu jako pewnego, odrębnego kulturowo i mentalnie obszaru, pewnej przestrzeni autonomicznej nie dającej się wtopić w skład ani Ukrainy, ani Rosji. O ile współczesne państwo ukraińskie jest swego rodzaju konstrukcją polityczną, o tyle sam Donbas jest realnie istniejącym, spójnym wewnętrznie regionem, którego odrębność ukształtowała się na przestrzeni dziejów niejako w sposób naturalny. Położenie geograficzne tzw. Dzikiego Pola czy też ziemi niczyjej przyciągało zbiegów wszelkiej maści (religijnych, politycznych, a przede wszystkim uciskanych ekonomicznie) z Rosji, Rzeczypospolitej Obojga Narodów, a także innych terenów. Donbas, jak zauważa amerykański badacz japońskiego pochodzenia Hiroaki Kuromiya, stał się oazą dla uosabiających szeroko pojętą wolność ludzi pogranicza, dla których zachowanie tej wolności było zawsze ważniejsze niż jakakolwiek sprawa politycznego centrum, niezależnie, czy owym centrum pozostawałaby Rzeczpospolita, Moskwa, czy Kijów. O ile dziewiętnastowieczny Donbas rozwijał się jako ośrodek przemysłowy, o tyle potrzebował siły roboczej: stąd kolejna fala migrantów, przedstawicieli różnych narodowości, którzy przyjeżdżali tu w poszukiwaniu lepszego życia. Z kolei uciekinierzy religijni bądź ofiary eksploatacji gospodarczej przybywali do Nowej Rosji niczym emigranci do Stanów Zjednoczonych, jak do krainy wolności i dużych możliwości. Między mieszkańcami regionu nigdy nie dochodziło do konfliktów na tle etnicznym, co więcej, ten swego rodzaju tygiel kultur ukształtował koherentną wspólnotę, na kształt obywatelskiej. Jej podstawą mógł być równy (czy raczej równie niski) status społeczny oraz poziom zamożności majątkowej przesiedleńców. W czasach radzieckich Donbas nadal funkcjonował jako przytułek dla uciekinierów. Świadkowie konstatują, iż region przyciągał rozkułaczonych, złoczyńców, ludzi pozbawionych praw obywatelskich, którzy zmieniali tu swoją tożsamość i rozpoczynali nowe życie. Takiemu rozwojowi sytuacji sprzyjały zarówno Moskwa, jak i Kijów, zsyłając tu niepożądane socjalnie jednostki w celu zapewnienia spokoju metropoliom6. Z drugiej strony radziecki projekt modernizacji zakładał szereg inwestycji, dzięki którym obwód doniecki stał się jedną z najbogatszych jednostek administracyjnych w Związku Radzieckim. Ponieważ to właśnie przemysł ciężki był ową gałęzią gospodarki, która w ZSRR cieszyła się klauzulą największego uprzy6 Г. Куромія, Донбас поміж Україною та Росією: позанаціональна ідентuчність?, [w:] Глобалізація. Регіоналізація. Регіональна політика. Хрестоматія з сучасної зарубіжної соціології регіонів, red. І. Ф. Кононов, Луганськ 2001, s. 547–549. 70 Marta Studenna wilejowania, płace górników i hutników zatrudnionych w Donbasie były konkurencyjne w stosunku do pozostałych części kraju, a tutejsze życie gwarantowało ludziom stabilność. Okresem największej równowagi gospodarczej w ZSRR były lata 50. aż do 70. minionego stulecia. Później, w wyniku reakcji na pierwsze symptomy deindustrializacji w gospodarce światowej oraz cały szereg innych czynników, sytuacja względnego dobrobytu ulega załamaniu do tego stopnia, iż ukraiński homo sovieticus utracił zaufanie do konstrukcji, jaką był ZSRR, do mechanizmów, które do tej pory gwarantowały mu opiekę, i — kolokwialnie mówiąc — uciekał w niepodległość. W 1991 r. górnicy Donbasu przegłosowali niepodległość Ukrainy, co zbiegło się z retoryką ukraińskich narodowców, lecz powodem zajęcia takiego stanowiska była wiara w suwerenność państwową jako warunek uzdrowienia sytuacji gospodarczej, w USRR panowało bowiem głębokie przekonanie o tym, iż republika ta karmiła cały ZSRR. Następnie, gdy w pierwszych latach niepodległości kryzys gospodarczy osiągał swe apogeum, Donbas odwrócił się od Kijowa i pojawiły się pierwsze protesty z hasłami powrotu do ZSRR. Te postulaty nie powinny być rozumiane jako wola restauracji Związku Radzieckiego i jego politycznej ideologii, lecz raczej jako wyraz nostalgii za radziecką stabilnością gospodarczą, tak przecież charakterystyczną dla społeczeństw znajdujących się w fazie transformacji. Wielkie przyspieszenie Współczesna sytuacja ekonomiczna Donieckiego Zagłębia Węglowego jest niezwykle trudna. Jak żaden inny region Ukrainy, Donbas narażony jest na problem rozwarstwienia społecznego. Dzieje się tak z kilku powodów. Po pierwsze dlatego, iż przemysł ciężki nie pełni już roli spititus movens procesów gospodarczych i nie decyduje o bogactwie regionu, przynajmniej nie w takiej mierze, jak to miało miejsce w czasach radzieckich. Po drugie dlatego, iż wraz z upadkiem ZSRR zabrakło skutecznego nadzoru instytucjonalnego nad społeczeństwem, co doprowadziło do wyeksponowania pewnych zjawisk, które w czasach radzieckich utrzymywane były pod kontrolą państwa, nie naruszając stabilności regionu. Mowa o kryminalizacji życia w Donbasie. Jej przyczyn w regionie niektórzy badacze dopatrują się w jego cechach strukturalnych. Górnik żyje dniem dzisiejszym, wie, że trzeba tak żyć, albowiem każde zejście pod powierzchnię obarczone jest ryzykiem utraty życia i zdrowia. Kino i kawiarnia — rozrywki dozwolone w Związku Radzieckim nie mogły rozładowywać stanu ciągłego napięcia oraz lęku. Stąd w Donbasie powstawały nielegalne w ZSRR kasyna oraz kluby, których właściciele w latach dziewięćdziesiątych rozpoczęli rywalizację o dominację w regionie7. Po trzecie w żywiołowym procesie prywatyzacji doszło do uwłaszczenia się byłej nomenklatury partyjnej, masy zaś uległy pauperyzacji. Adekwatność ukraińskiego przykładu, gdy mowa o oligarchizacji życia polityczno-gospodarczego, opiera się przede wszystkim na sile tego zjawiska. Decyduje o tym kilka czynników: koncentracja ośrodków przemysłowych będących podstawą uwłaszczenia na stosunkowo niewielkim terytorium, zdolność ukraińskich klanów oligarchicznych do przezwyciężania partykularyzmów8 czy też przetrwanie 7 Na podstawie wywiadu z byłym policjantem z Donbasu, Хто знищив свободу на Донеччині?, [w:] С. Кузин, Донецкая мафия, Киев 2006, s. 271. 8 W wyborach prezydenckich 1994 r. wszystkie grupy biznesowe wschodniej Ukrainy, skupione wokół trzech głównych miast — Doniecka, Dniepropietrowska i Charkowa wysunęły tylko jednego kandydata w osobie Łeonida Kuczmy, co najprawdopodobniej zadecydowało o jego sukcesie. Oligarchiczne klany Donbasu na tle sytuacji polityczno-ekonomicznej Ukrainy … 71 rosyjskiego kryzysu finansowego z 1998 r. Niemałą rolę odegrała także społeczna akceptacja status quo wczesnych lat dziewięćdziesiątych, którą to można zobrazować nieco kolokwialnym stwierdzeniem: elity dają namiastkę stabilności, a społeczeństwo nie miesza się do polityki. Gorbaczowowskiej pieriestrojki nie poprzedziła bowiem weberowska rewolucja wartości, która zakłada wystąpienie zmian na poziomie świadomości obywatelskiej na długo przed zmianami systemowymi. Demokratyczna forma rządów i gospodarka wolnorynkowa nie były w krajach postradzieckich postrzegane jako pewniki, które należało wprowadzać w życie jak najszybciej metodą terapii szokowej. Ostatecznie wyartykułowane w ich kierunku poparcie było zatem zwycięstwem instrumentalnego stosunku do tych idei, z którymi wiązano nadzieje na uzdrowienie gospodarki i wymierne korzyści w postaci poprawy warunków życia. Gdy tylko dały o sobie znać pierwsze trudności związane z transformacją, w społeczeństwach postradzieckich wystąpiły symptomy świadczące o spadku poparcia dla demokratyzacji życia politycznego, a przede wszystkim liberalizacji gospodarki. Podstawowym problemem lat 90. dla człowieka funkcjonującego w przestrzeni postradzieckiej było znalezienie odpowiedzi na fundamentalne pytanie: jak przeżyć? Na bazie tego pytania wykształciła się psychologiczna podstawa dla ugruntowania się we wszystkich krajach postradzieckich stabilizujących reżimów politycznych. Wypracowany konsensus narodowy w stosunku do idei minimalnej stabilności społecznej gwarantował ich sukces9. Owoce dzikiego kapitalizmu Pojawienie się wielkiego biznesu na politycznej scenie Ukrainy, od 1992 r. poczynając, wiąże się bezpośrednio z początkiem prywatyzacji odbywającej się w warunkach tzw. dzikiego kapitalizmu. Sam proces przechodzenia kapitału republikańskiego w ręce prywatne został sprowadzony do takiej formy, która zakładała odsunięcie od niego większej części ludności. W praktyce oznaczało to, iż przedsiębiorstwa państwowe przekształcano w tzw. spółki akcyjne, których akcje wystawiano na sprzedaż bądź nawet do bezpłatnego przejęcia. Powszechnie stosowano taktykę fałszywego bankructwa, to jest ogłaszania przez kierownictwo upadłości przedsiębiorstw, dzięki czemu automatycznie podlegało ono wykupowi za bezcen, a następnie dokonania wykupu tego przedsiębiorstwa przez spółkę stworzoną z byłego kierownictwa. Na wskroś niesprawiedliwy i prowadzący do jaskrawej polaryzacji społecznej proces prywatyzacji ukraińskiego mienia republikańskiego zaowocował niewspółmiernymi do realnej wartości sprzedanych przedsiębiorstw wpływami do budżetu państwa, a co za tym idzie, był jednym z czynników, które zadecydowały o gwałtownym obniżeniu się stopy życiowej przeciętnego Ukraińca. Istota współczesnej oligarchii sprowadza się do ścisłego powiązania biznesu z polityką, bezwzględnie wymagana jest oficjalna forma reprezentacji na scenie politycznej. Rolę takiej formy pełnią przede wszystkim partie, poprzez które wielkie grupy biznesu zapewniają sobie uczestnictwo w procesach politycznych państwa. Na politycznej mapie niepodległej Ukrainy pojawiły się przynajmniej trzy wielkie przemysłowo-finansowe struktury, które drogą synergii jednoczyły bardzo zróżnicowane branżowo przedsiębiorstwa, tworząc swoiste regionalne kompleksy biznesowe. W 1990 r. w Dniepropietrowsku powstała grupa Інтерпайп, założona przez trzydziestoletniego wówczas doktora nauk technicznych Wiktora Pińczuka, skoliA. Riabow, Europa cicha i zbuntowana., „Nowa Europa Wschodnia” 2009, nr 2 (IV), s. 69– 71. 9 72 Marta Studenna gaconego z rodziną prezydenta Kuczmy. W skład biznesowej spółki weszło 6 z 7 największych na Ukrainie zakładów produkujących rury przesyłowe, 6 cukrowni oraz bank spółdzielczy. Co więcej, udziały w spółce dniepropietrowskiego magnata miało 10 zakładów przemysłu ciężkiego, 3 firmy remontowe oraz 2 specjalizujące się w wysokich technologiach. Ponadto Інтерпайп kontrolowała część bazy kurortowej na Krymie, dysponowała ogólnopaństwowymi kanałami telewizyjnymi (Новий, ICTV, СТБ) oraz jednym regionalnym w Dniepropietrowsku. Pod kontrolą spółki Pińczuka znalazła się także jedna z najbardziej poczytnych, masowych gazet w Ukrainie „Факты и коментарии”10. Інтерпайп, jako baza klanu dniepropietrowskiego, reprezentowana jest na arenie politycznej przez partię Trudowa Ukraina. Ścisłe powiązanie tej partii ze światem biznesu zaowocowało pojawieniem się w niektórych środowiskach politologicznych określenia „Trubowa Ukraina”11. Finansowo-przemysłowe imperium System Capital Management należące do najbogatszego człowieka w Ukrainie, Renata Achmatowa, składa się z zakładów metalurgicznych oraz koksochemicznych, a ponadto kopalni, banków, zakładów ubezpieczeniowych, fabryk piwowarskich i winnic, firm offshoringowych, sieci telekomunikacyjnych, bazy hotelowej, firm transportowych, a nawet laboratoriów badawczych. W jej skład wchodzi także swoista wizytówka klanu i samego gospodarza — klub piłkarski Szachtar Donieck. Interesy klanu donieckiego na arenie międzynarodowej reprezentuje Partia Regionów, a sam Achmetow konsekwentnie pozostaje na uboczu życia politycznego12. Kapitał centralnej części Ukrainy, czy inaczej tzw. klan kijowski, z kierownictwem Heorhija Surkisa oraz Wiktora Medwedczuka skupiony jest wokół Socjaldemokratycznej Partii Ukrainy (Zjednoczonej). Klan kijowski kontroluje co najmniej 3 banki komercyjne, zakłady metalurgiczne, cukrownie, hotele, zakłady przemysłu spożywczego oraz firmy offshoringowe i wreszcie szczyci się posiadaniem piłkarskiego klubu Dynamo Kijów13. Biznesmeni południowych i częściowo wschodnich połaci kraju skupieni są wokół Partii Przemysłowców i Przedsiębiorców Ukrainy, natomiast przedstawiciele przemysłu rolnego — wokół Agrarnej Partii Ukrainy14. W 2006 r. ukraińska gazeta „Korespondent” opublikowała nazwiska 30 najbogatszych biznesmenów Ukrainy, których majątek oszacowano na nie mniej niż 177 mln dolarów. Listę otwierał Renat Achmetow (11,8 USD), następnie uplasowali się między innymi: Wiktor Pińczuk (3,7 USD), Ihor Kołomojśkyj (2,8 USD), Kostiantyn Żewago (1,9 USD), Serhij Taruta (1,7 USD)15. Ta lista daje wyraźne wyobrażenie o ukraińskim rozwarstwieniu społecznym. Podczas gdy R. Achmetow może pozwolić sobie na zakup najdroższych na świecie piłkarzy brazylijskich, górnicze miasteczka Donbasu wymierają z braku miejsc pracy. Mniejsze zło Bezsprzecznie funkcjonowanie oligarchii w życiu polityczno-gospodarczym państwa w długofalowej perspektywie nie zadecyduje o jego pomyślnej koniunkturze i dobrobycie. Ukraina nie uniknie reform. Nie sposób jednak nie dostrzegać, iż dla 10 K. Бондаренко, Хто й чим володіє в Україні, „Львівська газета” 2003, 17.07. Cyt za: Г. Касьянов, Украïна 1991–2007. Нариси новiтньоï iсторiï, Киïв, 2007, s. 188–189. 11 Ibidem, s. 189. Trud (ukr. praca), truba (ukr. rura). 12 Ibidem. 13 Ibidem, s. 160. 14 E. Wiszka, Systemy polityczne Ukrainy, Toruń 2007, s. 142. 15 Г. Касьянов, Украïна…, op. cit., s. 187–188. Oligarchiczne klany Donbasu na tle sytuacji polityczno-ekonomicznej Ukrainy … 73 przeciętnego obywatela, który stroni od wszelkich akademickich dyskusji na temat rozwoju oraz politycznych rozgrywek o władzę, największe znaczenie mają kategorie krótkofalowe, liczy się perspektywa kilku najbliższych lat i najbliższego otoczenia. Skoro można uznać za pewnik, iż to, na czym zależy oligarchom, to w pierwszym rzędzie powiększanie ich własnego majątku, można spodziewać się, że siłą rzeczy część niezbędnych inwestycji zbierze plon w kraju, a to daje szanse na istnienie potencjalnych miejsc pracy. Jeśli spojrzeć na Donieck City (donieckie centrum handlowe), Donbass Palace (hotel w centrum Doniecka) oraz zbudowany na potrzeby EURO 2012 stadion piłkarski w Doniecku i jednocześnie przyjrzeć się zachodnim regionom Ukrainy sąsiadującym od pięciu lat z Unią Europejską czy choćby niechlubnemu „symbolowi polsko-ukraińskiego partnerstwa strategicznego”, a mianowicie przejściu granicznemu w Medyce, można z łatwością zrozumieć, co dla zwykłego obywatela będzie miało charakter bardziej wymierny. Trudno wyrokować o sile klanów oligarchicznych, których potęga opiera się na potencjale gospodarczym w warunkach światowego kryzysu ekonomicznego, zbierającym na Ukrainie owocne żniwo. Nawet najlepiej prosperujące przedsiębiorstwa kierowane przez oligarchów zostały zmuszone do redukcji zatrudnień, minimalizowania kosztów na zakup surowców niezbędnych do produkcji czy ograniczenia nowych inwestycji. Głównym zarzutem wobec prezydentury Wiktora Juszczenki był fakt zbagatelizowania przez niego sytuacji gospodarczej kraju na rzecz aktywnie uprawianej polityki historycznej. Juszczenko nie przybliżył Ukrainy ani na krok do żadnej z pilnych reform. Struktura gospodarcza Ukrainy jako państwa oligarchicznego kapitalizmu pozostała nietknięta. Biorąc pod uwagę rozczarowanie społeczne Ukraińców w stosunku do bohaterów „pomarańczowej rewolucji” oraz szalenie trudną sytuację wewnętrzną tego państwa, przed klanem donieckim otwierają się nowe możliwości. To bowiem polityczny lider Doniecka, Wiktor Janukowycz, już na długo przed wyborami prezydenckimi cieszył się największym zaufaniem społecznym16. Co jednak bardziej istotne, przestała przerażać jego prezydentura, podczas gdy pięć lat temu taka perspektywa świadczyłaby niewątpliwie o katastrofie, niedojrzałości politycznej ukraińskiego społeczeństwa, a nawet spisku Rosji z „separatystami” Donbasu. A jednak pierwsze miesiące rządów Wiktora Janukowycza odbiły się negatywnym echem w licznych doniesieniach medialnych, także w Polsce. Szczególnej krytyce poddany został fakt przedłużenia umowy z Rosjanami dotyczącej stacjonowania rosyjskiej Floty Czarnomorskiej w Sewastopolu, w zamian za którą Ukraina wynegocjowała niższą cenę gazu. Pojawiły się hasła o kolejnej ucieczce Ukraińców przed wyzwaniem reform na rzecz „konserwującej” niewydolną ukraińską gospodarkę pomocy ze strony Rosji, która służy wyłącznie wzmocnieniu pozycji oligarchów. Takiego scenariusza wykluczyć nie można. Warto jednak poczekać z oceną. Ukraina negocjuje kolejną pożyczkę z Międzynarodowym Funduszem Walutowym. Jak na łamach Gazety Wyborczej zauważył Rafał Zasuń: MFW zażądał, aby deficyt budżetowy nie przekraczał 5% (…). Gigantyczne pieniądze z budżetu dostaje państwowy koncern Naftohaz. Ceny gazu dla hut i zakładów chemicznych przekładają się na ich zyski, te zaś na podatki. Bez wpływów z hut i zakładów chemicznych budżet rozsypie się jak domek z kart. Rabat na gaz pozwoli zmniejszyć deficyt do żądanego przez Fundusz poziomu17. 16 Na podstawie sondażu przeprowadzanego cyklicznie przez Ukraińskie Centrum Badań Ekonomicznych i Politycznych im. O. Razumkowa, stan na marzec 2009, http://www.uceps.org/ukr/poll.php?poll_id=91, [02.06.2009]. 17 R. Zasuń, Ukraina wybrała mniejsze zło, „Gazeta Wyborcza” 2010, 04. 05. s. 23. 74 Marta Studenna Kraj nad Dnieprem jest najbardziej zapalnym punktem w relacjach na linii Rosja — UE i nie może liczyć na żaden ułatwiony tryb akcesji do struktur europejskich. Poszukiwanie nawet tymczasowych korzyści ze współpracy z Rosją czy nawet utrzymywanie gospodarczej zależności od Rosji może nie tylko umacniać pozycję ukraińskich oligarchów, ale i okazać się koniecznością. Студенна М., Олігархічні клани Донбаса на тлі політико-економічної ситуації в Україні після 1991 року Стаття стосується явища олігархічних кланів України та їх участі у політичному житті незалежної України після 1991 р., особливо у Донецькому регіоні. Перша частина присвячена походженню цих, характерних для пострадянського простору, неформальних груп, що є плодом “дикого капіталізму”. У наступній частині подається аналіз трьох головних олігархічніх середовищ з їх фінансовою базою, лідерами та політичною репрезентацією. Авторка звертає увагу на суспільні проблеми, що є наслідками існування цих груп. Далі авторка розмірковує, яку роль відіграє українська олігархія в стабілізації економічної ситуації в Україні. Вона підкреслює, що співпрацю між Україною та Росією не треба пояснювати тілки як наслідок браку реформ, але, можливо, як необхідність, зважаючи на недостатню зацікавленість економічною ситуацією в Україні з боку Європейського Союзу. Studenna M., The oligarchic clans of the Donbas region against the politico-economic situation in Ukraine after 1991 The article deals with the phenomenon of “oligarchic” clans and their participation in the political life of independent Ukraine after 1991, especially in the Donbas region. The first part discusses the origin of these informal groups, typical of the post-Soviet space, tracing it to the so-called “wild capitalism”. Subsequent sections analyze the three most important Ukrainian oligarchic environments with their financial base, leaders and main representatives on the political scene. Attention is paid to their activities, which result in great social and economic problems. The author analyzes the role of the oligarchic clans in terms of short-term economic stability. She emphasizes that the cooperation between Ukraine and Russia should not be interpreted exclusively as the result of lack of reforms. It is possible that the Ukrainian authorities find such cooperation to be necessary in the context of the European Union’s insufficient interest in the economic situation in Ukraine. Jacek Lubecki, Andrew Drummond University of Arkansas at Little Rock, Little Rock, AR Kultura polityczna na terenach byłej austriackiej Galicji (Polska i Ukraina) Tematem artykułu jest kultura polityczna byłej austriackiej Galicji we współczesnej Polsce i Ukrainie. W oparciu o sondaże zawarte w bazie danych Studium Porównawczego Systemów Wyborczych (Comparative Study of Electoral Systems — CSES) autorzy artykułu twierdzą, że współcześni „Galicjanie” w obu krajach są bardziej obywatelscy niż ich współobywatele: częściej głosują, mają wyższe poczucie politycznej efektywności i częściej popierają partie prawicowe. Instytucjonalnym mechanizmem przetrwania i tworzenia galicyjskiej kultury politycznej jest Kościół: rzymskokatolicki w Polsce i greckokatolicki w Ukrainie. Wstęp W swojej Demokracji w Ameryce (1835 i 1840), a zwłaszcza w niedokończonej pracy Ancien regime i rewolucja francuska (1856) Alexis de Tocqueville wprowadził pojęcie kultury politycznej i społeczeństwa obywatelskiego jako niezbędnych składników dobrze funkcjonującej nowoczesnej demokracji 1 . Twierdził on, że w Stanach Zjednoczonych demokratyczna kultura polityczna funkcjonuje dzięki nieprzerwanemu dziedzictwu średniowiecznych instytucji samorządowych, które we Francji zostały zniszczone przez absolutyzm. Z kolei dziedzictwo obywatelskich wartości, takich jak tolerancja i umiejętność dbania o dobro publiczne było dla niego kulturową bazą dobrego, nowoczesnego społeczeństwa obywatelskiego. To samo pojęcie kultury politycznej jako dziedzictwa instytucjonalnej przeszłości i wartości obywatelskich jako bazy nowoczesnej demokracji w literaturze nowoczesnej politologii jest centralną ideą dla klasycznego dzieła Gabriela Almonda i Sidneya Verby The Civic Culture (1963), a zwłaszcza dla Demokracji w działaniu (1993) Roberta Putnama, która reprezentuje aparat pojęciowy Tocqueville’a od1 Zob. A. Tocqueville, Democracy in America, New York, NY, 1958 (1840); idem, Democracy in America, New York, NY, 1959 (1835); idem, The Old Regime i the French Revolution, Garden City, NY, 1955 (1856). 1–2/2009 XXXXXXXXXPOLITOLOGIA 75 76 Jacek Lubecki, Andrew Drummond świeżony w szacie językowej i empirycznej nowoczesnych nauk politycznych — i z tego względu może być zaliczona do szkoły „neo-tocquevillowskiej” 2 . Dwa klasyczne tematy studiów kultury politycznej to, po pierwsze, pytanie, na ile kultura polityczna — czyli wartości i zachowania polityczne będące dziedzictwem instytucjonalnej przeszłości — wpływa na zachowania polityczne danej grupy ludzi w przeciwieństwie do zachowań zdeterminowanych przez zmienne strukturalne, czyli współczesne instytucje polityczne oraz warunki socjalne i ekonomiczne danego społeczeństwa. Po drugie, rodzi się pytanie, w jaki sposób wartości polityczne mogą przetrwać, czasem w warunkach wrogich dla zachowania danej kultury politycznej. Państwa postkomunistyczne są wspaniałym polem do badania kultur politycznych. Mniej lub bardziej demokratyczny charakter państw powstałych na ruinach ancien regime’u można próbować wyjaśniać dziedzictwem kulturowym czasów komunizmu i wcześniejszych systemów politycznych. Politologiczne debaty na temat znaczenia i mechanizmów przetrwania kultur politycznych w państwach postkomunistycznych są więc ciekawe i skomplikowane 3 . Nasz artykuł ujmuje te zagadnienia w kontekście kulturowym historycznej Galicji — największej prowincji imperium austro-węgierskiego, należącej do jego austriackiej części, zaś dzisiaj leżącej na terenach współczesnej Polski i Ukrainy. Nasza teza, oparta na danych empirycznych, głosi, że współczesna ludność zamieszkała na terenach dawnej Galicji — Polacy i Ukraińcy — mają podobną kulturę polityczną, która różni ich od ich współobywateli w Polsce i w Ukrainie. Ta kultura polityczna, oparta na dziedzictwie przeszłości, czyni „Galicjan” bardziej obywatelskimi niż resztę Polaków i Ukraińców. Galicjanie w każdych wyborach od upadku komunizmu mają wyższy poziom frekwencji wyborczej, wyrażają wyższy poziom politycznej efektywności oraz są ogólnie bardziej „prawicowi” i przeciwni partiom postkomunistycznej lewicy, niż reszta obywateli Ukrainy i Polski. Specyfika galicyjskich zachowań politycznych, według nas, jest rezultatem kultury politycznej będącej dziedzictwem dawnej Galicji, ale została przetworzona i zachowana poprzez instytucje religijne — Kościół rzymskokatolicki w Polsce i greckokatolicki w Ukrainie. Empirycznie, zarówno w polskiej, jak i w ukraińskiej Galicji (Hałyczynie 4 ) jej mieszkańcy częściej uczęszczają do Kościoła/Cerkwi i praktykują swoją wiarę niż ich współobywatele w pozostałych regionach kraju. To właśnie Kościół jako instytucja, naszym zdaniem, wyzwalał mechanizmy pozwalające przetrwać galicyjskiej kulturze politycznej w niesprzyjających dla niej warunkach — w czasie komunistycznych represji. Kościół przetworzył również tę kulturę i jest dzisiaj gwarantem jej zachowania. Niestety nasze dane nie pozwalają nam odpowiedzieć na pytanie, na G. Almond, S. Verba, The Civic Culture, Political Attitudes i Democracy in Five Nations, Princeton, NJ, 1963; R. Putnam, Demokracja w Działaniu, Kraków 2005 (Making Democracy Work, Civic Traditions in Modern Italy, 1993). 3 Zob. K. Jowitt, The New World Disorder Communist Extinction, Berkely, CA, 1992; H. Kitschelt, Constraints and Opportunities in the Strategic Conduct of Post-Communist Successor Parties, [w:] The Communist Successor Parties of Central and Eastern Europe, red. J. Ishiyama, A. Bozoki, New York, NY, 2002. O klasycznym tocquevillowskim ujęciu tematu zob. J. Hall, After the Vacuum. Post-Communism in the Light of Tocqueville, [w:] Markets, States and Democracy. The Political Economy of Post-Communist Transformation, red. B. Crawford, Berkeley, CA, 1995. Przęgląd polskiej literatury politologicznej odwołującej się do pojęcia kultury politycznej zob. J. Lubecki, L. Szczegóła, Polish Exceptionalism? What explains low turnout in Polish post-communist elections, „The Polish Review” 2007, t. 51, nr 3. 4 Na określenie historycznych tradycji galicyjskich, a także społeczno-politycznej specyfiki współczesnych ukraińskich obwodów: lwowskiego, tarnopolskiego i iwanofrankiwskiego w literaturze ukraińskiej używane jest pojęcie Hałyczyna (przyp. red.). 2 Kultura polityczna na terenach byłej austriackiej Galicji (Polska i Ukraina) 77 ile Kościół był mechanizmem przetrwania kultury wcześniej istniejącej, a na ile tworzy on pewien typ zachowań politycznych w warunkach współczesnych. Wysoki poziom obywatelskości na terenach byłej Galicji został zauważony w literaturze politologicznej — na gruncie polskim już od 1989 r., kiedy w pierwszych na wpół wolnych wyborach tereny byłego zaboru austriackiego okazały się regionem o największej frekwencji wyborczej i najwyższym stopniu poparcia dla Solidarności 5 . Wysoka frekwencja wyborcza i specyfika ukraińskiej Galicji/Hałyczyny jako twierdzy Ruchu i obywatelskości została również szczegółowo opisana w literaturze zachodniej 6 . O ile wiemy, do dzisiaj nikt jednak systematycznie i empirycznie nie porównał polskiej i ukraińskiej Galicji w kwestii wspólnej kultury politycznej. Nasze studium, oparte na sondażach zawartych w bazie danych Studium Porównawczego Systemów Wyborczych (Comparative Study of Electoral Systems — CSES), jest więc pierwszą próbą systematycznej i porównawczej analizy skomplikowanego fenomenu. Literatura — hipoteza habsburska Hipoteza habsburska jest jedną z tocquevillowskich idei podnoszonych w debatach o jakości demokracji powstałych na ruinach komunizmu. Francuski politolog Jacques Rupnik jako jeden z pierwszych sformułował tezę, że te kraje postkomunistyczne, które noszą dziedzictwo habsburskiego liberalizmu, z większą łatwością tworzą instytucje demokratyczne 7 . Włoski historyk Guido Franzinetti skorygował tę hipotezę, wskazując, że tylko austriacka część imperium austro-węgierskiego (Cislitawia) była naprawdę zliberalizowana przed 1914 r. i tylko w byłych prowincjach austriackich możemy mówić o dziedzictwie liberalnej kultury politycznej 8 . W świetle empirycznych i porównawczych badań politologicznych hipoteza habsburska została poddana weryfikacji w studium Stevena Ropera i Florina Fesnica 9 , w którym porównali oni zachowania wyborcze ludności zamieszkałej na terenach ukraińskiej Galicji i rumuńskiej Transylwanii. W studium prowadzonym na poziomie terytorialnym (41 okręgów rumuńskich i 26 obwodów ukraińskich) analiza statystyczna wykazała, że dziedzictwo historyczne (czyli zmienna czysto terytorialna) jest najważniejszym determinantem zachowań wyborczych, które na byłych terenach habsburskich są odmienne niż w pozostałych regionach Ukrainy i Rumunii. Konkretnie na terenach byłych Austro-Węgier ludność miejscowa znacznie częściej głosowała na partie liberalne (prozachodnie) lub prawicowo-nacjonalistyczne, zaś znacznie rzadziej na postkomunistyczną „lewicę”, populistów lub demagogiczne „partie siły” reprezentujące wyborczą fasadę skorumpowanych klik rządowych. Ponadto frekwencja wyborcza na byłych terenach habsburskich była wysoka, zaś zmienna kulturowa była statystycznie ważna przy statystycznej kontroli warunków socjoekonomicznych i zmiennych etnicznych. Niestety pionierskie studium Fesnica i Ropera miało swoje mankamenty. Na obszarze ukraińskim potraktowali oni całą Ukrainę Zachodnią, włączając Wołyń, A. Florczyk, T. Żukowski, Nowa geografia polityczna Polski [w:] Wyniki badań — wyniki wyborów 4 czerwca 1989, red. L. Kolarska-Bobińska, P. Łukasiewicz, Z.Reykowski, s. 275– 297, Warszawa 1990. 6 Klasyczne ujęcie to S. Birch, Interpreting the Regional Effect in Ukrainian Politics, „Europe–Asia Studies” 2000, t. 52, nr 6, s. 1017–1041. 7 J. Rupnik, The Postcommunist Divide, „Journal of Democracy” 1997, t. 10, nr 1, s. 16–25. 8 G. Franzinetti, Le Elezioni Galiziane al Reichsrat. Working Paper. Alessandria-Italy: Department of Public Policy and Public Choice „Polis” 2000. 9 S. Roper i F. Fesnic, Historical Legacies and Their Impact on Post-Communist Voting Behavior, „Europe–Asia Studies” 2003, t. 55, nr 1, s. 119–131. 5 78 Jacek Lubecki, Andrew Drummond czyli byłe tereny Imperium Rosyjskiego, jako ekwiwalent terenów pohabsburskich. Co gorsza, Transylwania była częścią węgierskiej połowy imperium, według Franzienettiego, wcale nie liberalnej. Roper i Fesnic milcząco uznali, że podnoszenie tematu liberalnej kultury politycznej byłoby problematyczne w kontekście ich artykułu — zamiast tego zastosowali huntingtonowską logikę cywilizacyjną — w ich ujęciu Transylwania i Hałyczyna (w ich studium cała Ukraina Zachodnia) różnią się od reszty Rumunii i Ukrainy dziedzictwem „cywilizacji zachodniej”. Ostatecznie Roper i Fesnic niewiele mieli do powiedzenia o specyfice pohabsburskiej kultury politycznej i o mechanizmach jej przetrwania. W naszym artykule postaramy się zaradzić wadom artykułu Ropera i Fesnica oraz porównać zachowania wyborcze polskiej i ukraińskiej ludności zamieszkałej na terenach byłej Galicji na poziomie zachowań indywidualnych i odwołując się do klasycznego pojęcia liberalnej kultury politycznej. Zanim do tego przystąpimy, proponujemy przegląd istniejącej literatury. Galicja polska — literatura i debata Hipoteza zaborowa jest pojęciem dobrze znanym w polskiej literaturze politologicznej i podnoszonym jako element wyjaśniający odmienne zachowania i wartości polityczne ludności zamieszkującej tereny dawnych zaborów: pruskiego, rosyjskiego i austriackiego (i „ziemie odzyskane”) już od roku 1989 10 . Od początku też jest to temat kontrowersyjny, a zwłaszcza „fenomen Galicji” jest i był przedmiotem żywej debaty. Fakt, że Polska nadal jest w pewnym stopniu konglomeratem 4 różnych regionów, jest jednak niepodważalny i w naszym artykule dzielimy ją w następujący sposób, uwzględniając granice województw z lat 1975–1999. W miarę jak wybory i referenda, jak również sondaże i inne źródła danych potwierdziły specyfikę Galicji jako najbardziej „prawicowego” oraz religijnie i socjalnie zintegrowanego regionu historycznego Polski, pojawiły się próby szerszej interpretacji tego zjawiska. Z grubsza debata galicyjska przybrała klasyczną formę, w której tezy o charakterze „strukturalnym”, odwołujące się do współczesnych realiów socjoekonomicznych tego regionu (wysoki stopień społecznej integracji i „zasiedziałości” jego mieszkańców, specyficzna struktura ekonomiczna i wysoka religijność jako funkcja ogólnego „tradycjonalizmu” regionu), starły się z tezami o charakterze „kulturowym”, odwołującymi się do liberalnego (w sensie klasycznym) dziedzictwa politycznego regionu jako najbardziej zdemokratyzowanej i obywatelskiej (w sensie nowoczesnej, demokratycznej świadomości politycznej) części ziem polskich w czasach zaborów i w latach międzywojennych 11 . Na tę naukową debatę nałożyły się płytko ukryte pasje polityczne, ponieważ głosy sympatyzujące z prawicowym charakterem Galicji naturalnie szukały wyjaśnienia jej polityczno-kulturowej specyfiki w „pozytywnych” cechach regionu (dziedzictwo polityczne, wysoki stopień integracji społecznej i religijności), zaś głosy o charakterze „lewicowym” faworyzowały bardziej „strukturalne” tezy („zasiedziałość” i religijność jako, w gruncie Zob. A. Florczyk, T. Żukowski, Nowa geografia polityczna Polski, op. cit. J. Buszko, Kultura polityczna Galicji, Kraków 1974; B. Jałowiecki, Przestrzeń historyczna, regionalizm, regionalizacja, [w:] Oblicza polskich regionów, red. B. Jałowiecki, 19–88, Studia Regionalne i Lokalne, t. 50, Warszawa 1996; K. Sowa, Galicja jako fenomen historyczny i socjologiczny, Kraków 1997; T. Zarycki, Polityczne profile regionów, [w:] Oblicza polskich regionów , op. cit., s. 130–173, Studia Regionalne i Lokalne, t. 50; T. Zarycki, O możliwych interpretacjach struktury polskiej przestrzeni politycznej, „Studia Regionalne i Lokalne” 2000, nr 2, s. 35–51; idem, Region jako kontekst zachowań politycznych, Warszawa 2002. 10 11 Kultura polityczna na terenach byłej austriackiej Galicji (Polska i Ukraina) 79 rzeczy, funkcję ogólnego „zacofania” regionu — tu powrót do tezy o „nędzy galicyjskiej”) 12 . Tablica 1. Polskie regiony historyczne i województwa Polskie regiony historyczne (Historyczna przynależność województw będących częścią odmiennych regionów historycznych podana jest w nawiasach) Województwa (1975–1999) Zabór austriacki (Galicja) rzeszowskie nowosądeckie krośnieńskie bielskie tarnowskie przemyskie krakowskie (południe) tarnobrzeskie (południe) Zabór pruski Zabór rosyjski bydgoskie toruńskie gdańskie poznańskie leszczyńskie pilskie (wschód) kaliskie (zachód) warszawskie bialskie łódzkie konińskie lubelskie ostrołęckie sieradzkie chełmskie siedleckie radomskie piotrkowskie włocławskie kieleckie płockie skierniewickie ciechanowskie łomżyńskie zamojskie częstochowskie białostockie tarnobrzeskie (północ) „Ziemie Odzyskane” słupskie olsztyńskie elbląskie suwalskie zielonogórskie szczecińskie koszalińskie gorzowskie wrocławskie wałbrzyskie jeleniogórskie legnickie katowickie opolskie Jerzy Bartkowski w swojej książce Tradycja i polityka (2003) podjął próbę syntezy i krytyki obydwu stron debaty, wytykając im „błędy ekologiczne” — pomieszanie cech „regionu” jako abstrakcyjnego tworu agregacji statystycznej z cechami indywidualnych mieszkańców regionu, który może przecież zamieszkiwać ludność o kompletnie różnych zachowaniach i wartościach socjalnych i politycznych 13 . Uznając specyfikę zachowań politycznych byłego zaboru austriackiego jako ustalony i potwierdzony fakt, Bartkowski zaproponował jego wyjaśnienie za pomocą specyficznej „ścieżki historycznej” — dzięki splotowi przypadków historycznych ten region miał zachować silnie zintegrowane społeczności lokalne, które w warunkach postkomunistycznej demokracji pozwoliły na rozwój pozytywnych zachowań i postaw polityczno-społecznych (wysoka frekwencja wyborcza i „samorządność,” zaufanie do „swoich,” niski stopień przestępczości itp.) połączonych z pewnymi cechami negatywnymi typowymi dla społeczeństw bardziej tradycjonalnych (ksenofobia i lokalizm, podatność na pewne typy religijnego fundamentalizmu itp.). Syn12 G. Gorzelak, B. Jałowiecki, Czynniki różnicujące koniunkturę w gminach, Raport z I etapu badań, „Studia Regionalne i Lokalne” 1996, 16, nr 49, s. 23–81; K. Sowa, Galicja jako fenomen…, op. cit.; T. Zarycki, Polityczne profile…, op. cit. 13 J. Bartkowski, Tradycja i polityka, Wpływ tradycji kulturowych polskich regionów na współczesne zachowania społeczne i polityczne, Warszawa 2003. 80 Jacek Lubecki, Andrew Drummond teza Bartkowskiego, metodologicznie nie budząca zastrzeżeń i oparta na dużej bazie danych empirycznych (na poziomie gmin), jest najbardziej dojrzałym głosem w debacie „galicyjskiej”. W kwestii zachowań wyborczych Mikołaj Cześnik potwierdził wnioski Bartkowskiego dotyczące wysokiej galicyjskiej frekwencji wyborczej. W oparciu o dane sondażowe na temat polskich wyborów odbywających się pomiędzy rokiem 1993 i 2001 i przy użyciu techniki wielozmiennej regresji Cześnik udowodnił, że nawet przy statystycznej kontroli innych zmiennych (poziom wykształcenia, religijność, dochody, płeć i wiek) zmienna czysto regionalna — fakt zamieszkiwania w Galicji — jest niezależnym i statystycznie ważnym czynnikiem wpływającym na podwyższenie frekwencji wyborczej 14 . Z przeglądu polskiej literatury 15 jasno wynika, że polska Galicja jest nośnikiem obywatelskiej kultury politycznej i istnieje duże prawdopodobieństwo, że kultura ta jest dziedzictwem austriackiego liberalizmu. Niestety dotychczasowa literatura na ten temat, z wyjątkiem doskonałej pracy Bartkowskiego, nie zawiera dojrzałego i całościowego ujęcia tematu. Nawet Bartkowski pomija również w gruncie rzeczy fakt, że przedwojenna Galicja była twierdzą ludowców i polskiej lewicy demokratycznej (PPS) i pod tym względem jej współczesny profil polityczny jest dokładnym odwróceniem wcześniejszych tradycji politycznych tego regionu. W literaturze brakuje zwłaszcza zarówno teoretycznych, jak i empirycznych wyjaśnień mechanizmów powstania, zmiany i przetrwania galicyjskiej kultury politycznej. Brakuje też zarówno w literaturze polskiej, jak i w zachodniej jakichkolwiek prób empirycznego porównania kultury politycznej na współczesnych polskich i ukraińskich terytoriach dawnej Galicji. Ukraińska Galicja — literatura i debata Ukraina jest państwem podzielonym na regiony o odmiennych profilach społeczno-gospodarczych, politycznych i kulturowych w jeszcze większym stopniu niż Polska. Z grubsza możemy mówić o Ukrainie zachodniej, wschodniej i południowej, ale w granicach tych podziałów możemy mówić o bardziej skomplikowanych granicach historycznych, tak jak czyni to Sarah Birch, na której pracach opieramy naszą klasyfikację obwodów ukraińskich 16 . Wschód nosi dziedzictwo autorytaryzmu, ale jest zarazem najbardziej zurbanizowaną i uprzemysłowioną częścią kraju. Zachód jest z kolei raczej rolniczy i mniej zurbanizowany niż wschód, ale ma bardziej demokratyczne tradycje sięgające czasów Habsburgów i lat międzywojennych. Południe z kolei to dawne terytoria kresowe i otomańskie, które stały się częścią Imperium Rosyjskiego w XVIII w. i zostały stosunkowo niedawno zurbanizowane i zasiedlone — ich odpowiednikiem na ziemiach polskich są w pewnym sensie „ziemie odzyskane”. Tak jak w Polsce, podziały o charakterze strukturalnym nie pokrywają się w Ukrainie z kulturą polityczną — obszary najbardziej nowoczesne z socjoekonomicznego punktu widzenia mają tutaj najmniej liberalne dziedzictwo kulturowe i na odwrót. 14 M. Cześnik, Partycypacja wyborcza w Polsce 1991–2001, [w:] System partyjny i zachowania wyborcze, red. R. Markowski, Warszawa 2002, s. 49–74. 15 Zjawisko polskiej Galicji, z wyjątkiem nieopublikowanych prac Jacka Lubeckiego (praca doktorska Regional Political Cultures in Poland and Italy. A Comparative Study, University of Denver, 2000), jest praktycznie nieopisywane w literaturze zachodniej. 16 S. Birch, Interpreting the Regional Effect…, op cit. Kultura polityczna na terenach byłej austriackiej Galicji (Polska i Ukraina) 81 Tablica 2. Ukraińskie regiony historyczno-kulturowe i obwody współczesnea Tereny pohabsburskie Regiony historyczno-kulturowe Hałyczyna lwowski iwanofrankiwski tarnopolski Bukowina czerniowiecki (zachód) Zakarpacie zakarpacki Wołyń Prawobrzeże Lewobrzeże Dawne ziemie otomańskie a Obwody współczesne wołyński równieński kijowski Kijów (miasto) winnicki żytomierski kirowogradzki chmielnicki czerkaski czerniowiecki (wschód) połtawski czernihowski sumski charkowski łuhański doniecki dniepropietrowski zaporoski (północ) chersoński (północ) mikołajowski (północ/wschód) zaporoski (południe) chersoński (południe) mikołajowski (południe/zachód) odeski Krym Tablica ta oparta jest na pracy S. Birch (2000, tab. nr 1, s. 1019). Wschodnia Ukraina (tereny na wschód od Dniepru, czyli Ukraina lewobrzeżna) w okresie nowożytnym (od 1654 r.) była częścią Imperium Rosyjskiego, a później Związku Radzieckiego od początku do końca istnienia tego państwa. Przed 1989 r. jedynym liberalnym epizodem w historii tego regionu było doświadczenie późnego Imperium Rosyjskiego, a następnie krótki i burzliwy epizod rewolucji i Republiki Ukraińskiej w latach 1917–1920. Ze względu na obecność kopalin jest to region powszechnie postrzegany jako najbardziej zurbanizowana i uprzemysłowiona część kraju — odnosi się to zwłaszcza do Donbasu. Do dzisiaj również, pomimo ogromnego kryzysu przemysłowego, który dotknął wschodnią Ukrainę po upadku komunizmu, jest to również najbogatsza część kraju. Mieszkańcy tego regionu głosują w większości na partie i przywódców politycznych związanych z Rosją oraz na lewicę postkomunistyczną. Ludność tutejsza to Rosjanie i rosyjskojęzyczni Ukraińcy. Ukraina na zachód od Dniepru ma bardziej skomplikowaną strukturę kulturową i socjoekonomiczną. Część tego regionu została zajęta przez Imperium Rosyjskie w trakcie zaborów Polski i chociaż ziemiaństwo nadal było polskie, Rosja mu nie ufała i z tego względu nie pozwoliła na istnienie tam nawet umiarkowanie in- 82 Jacek Lubecki, Andrew Drummond stytucji liberalnych — ziemst. Ludność miejska była w większości żydowska i polska, zaś Ukraińcy w przytłaczającej większości byli chłopami. W latach międzywojennych północno-zachodnia część tego regionu, czyli Wołyń (współczesny obwód wołyński i równieński) stała się częścią Drugiej Rzeczypospolitej i terenem konfliktu pomiędzy państwem i ziemiaństwem polskim a większością ukraińską zmobilizowaną przez partie klasowe. Lata wojny i okres powojenny przyniosły zagładę oraz emigrację Żydów i Polaków z Wołynia, pozostawiając ludność czysto ukraińską i niewielką liczbę imigrantów z Rosji jako mieszkańców tego do dzisiaj w większości rolniczego regionu. Z punktu widzenia kultury politycznej Wołyń, ze względu na dziedzictwo względnie liberalnych instytucji Polski międzywojennej, różni się od reszty porosyjskiej Ukrainy prawobrzeżnej, zaś cały region Prawobrzeża ma charakter rolniczy, z wyjątkiem Kijowa, który jest przemysłową wyspą. Sarah Birch zalicza Wołyń, ale nie pozostałą część porosyjskiej Ukrainy prawobrzeżnej, do swej definicji „Ukrainy Zachodniej”, kierując się względami kultury i zachowań politycznych. Zachodnie tereny Ukrainy prawobrzeżnej nigdy nie były częścią Imperium Rosyjskiego, dostały się pod władzę Habsburgów w XVIII w. Na obszarze Ukrainy pohabsburskiej wydzielić należy trzy regiony: Galicję/Hałyczynę (współczesne obwody: iwanofrankiwski, lwowski i tarnopolski), Zakarpacie (obwód zakarpacki) i Bukowinę (obwód czerniowiecki) 17 . Galicja i Bukowina, ale nie Zakarpacie, były częścią Cislitawii, czyli austriackiej części Austro-Węgier i, zgodnie z hipotezą habsburską, korzystały z austriackiego liberalizmu. W latach międzywojennych z kolei Hałyczyna i Zakarpacie, ale nie Bukowina, którą Rumunia rządziła w sposób bardzo autorytarny, znajdowały się pod względnie liberalnymi rządami Polski (Hałyczyna) i Czechosłowacji (Zakarpacie). Tereny pohabsburskie współczesnej Ukrainy są względnie „zacofane” socjoekonomicznie, bardziej rolnicze i biedniejsze niż Ukraina wschodnia, ale istnieją tu również wielkie ośrodki miejskie (Lwów) i przemysł, np. wydobywczy na Bukowinie. Co najważniejsze, Ukraina pohabsburska jest fortecą wyborczą ukraińskiego liberalnego nacjonalizmu, reprezentowanego przez Ruch i pochodne ugrupowania. Bukowina i Zakarpacie mają cechy specyficzne odróżniające je od Hałyczyny. Na Bukowinie mieszka mniejszość rumuńska, która przejawia mieszane uczucia w stosunku do państwa ukraińskiego, zaś pod względem religijnym był to region zdominowany przez wyznanie prawosławne — nie było tam i nadal nie ma Kościoła greckokatolickiego, który był tak ważnym elementem formowania i przetrwania nowoczesnej ukraińskiej świadomości narodowej w Galicji. Na Zakarpaciu z kolei mieszkają mniejszości rusińska 18 , słowacka i węgierska, zaś dziedzictwo kultury politycznej jest tam węgierskie — zgodnie z tezą Franzinettiego, wcale nie liberalne. Co więcej, Kościół greckokatolicki był w tym regionie historycznie związany z Węgrami. Sarah Birch charakteryzuje ten region jako politycznie skłócony na tle etnicznym i pozbawiony obywatelskich tradycji politycznych 19 . W porównaniu z Zakarpaciem i Bukowiną ukraińska Galicja/Hałyczyna jest „jądrem” zarówno pohabsburskiej kultury politycznej, jak i nowoczesnej ukraińskiej świadomości narodowej. Tutaj dzięki austriackiemu liberalizmowi rozwinął się i kwitł nowoczesny narodowy ruch ukraiński, który przed 1914 r. miał charakter w większości lewicowy, zaś w latach 1918–1919 stworzył niepodległe państwo ukraińskie, które upadło w wojnie z Polską. Ten region był również pod władzą polską Zob. tablica 2. Karpatoruska (przyp. red.). 19 S. Birch, Electoral Behaviour in Western Ukraine in National Elections and Referendums, 1989–91, „Europe–Asia Studies” 1995, t. 47, nr 7, s. 1145–1176. 17 18 Kultura polityczna na terenach byłej austriackiej Galicji (Polska i Ukraina) 83 w latach międzywojennych i korzystał z liberalnych (zwłaszcza w porównaniu ze Związkiem Radzieckim i Rumunią) polskich instytucji politycznych. Co ważniejsze, ukraińska Galicja była i jest twierdzą Kościoła greckokatolickiego. Stworzony przez unię brzeską Kościół greckokatolicki poprzez splot przypadków historycznych stał się nosicielem nowoczesnej ukraińskiej świadomości narodowej. Zniszczony na ziemiach rosyjskich Kościół ten rozkwitł pod władzą Habsburgów, korzystając z austriackiej opieki, i tam stał się nosicielem ukraińskiego języka i świadomości narodowej — zaś w latach 20. i 30. stał się również politycznym wyrazicielem ukraińskich aspiracji niepodległościowych. Z punktu widzenia władz sowieckich Kościół ten był śmiertelnym wrogiem i jako taki został zniszczony poprzez masowe aresztowania kleru, egzekucje i przymusowy „powrót” na łono Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej w 1946 r. Przetrwał on jednak w podziemiu 20 — przez mimikrę instytucjonalną przez cały okres władzy radzieckiej. Co najważniejsze z naszego punktu widzenia, odrodził się na terenie dawnej Galicji w 1989 r., gdzie dzisiaj odzyskuje swoją pozycję, współżyjąc z różnymi formami prawosławia w regionie o najwyższej w całej Ukrainie religijności 21 . Na zakończenie warto dodać, że południe Ukrainy jest skomplikowaną mieszanką kulturową, nie tylko dlatego, że jest to region nowo rozwinięty i zasiedlony przez Rosjan, Ukraińców i Tatarów, ale również dlatego, że stosunkowo nowoczesny i gospodarczo rozwinięty region przybrzeżny współistnieje tam ze stosunkowo biednymi i rolniczymi terenami bardziej oddalonymi od wybrzeża. Co najważniejsze, Krym jest regionem etnicznie niemal czysto rosyjskim, połączonym z resztą Ukrainy sztucznym aktem politycznym w 1954 r. Fundamentalne znaczenie czynników regionalnych i szczególna pozycja Hałyczyny w polityce niepodległej Ukrainy były faktem oczywistym i są dobrze omówione w literaturze zachodniej — dziełami klasycznymi są tu już cytowane artykuły Sary Birch i monografie Paula D’Anieriego i innych, także Andrew Wilsona 22 . Już w wyborach do Rady Ukraińskiej Republiki Socjalistycznej w 1990 r. (na wpół wolnych) Blok Demokratyczny, tj. Ruch, zdobył 43 z 47 mandatów wyborczych w Hałyczynie, potwierdzając, że region ten przetrwał jako twierdza ukraińskich aspiracji demokratycznych i niepodległościowych. Statyczna analiza tych wyborów przeprowadzona przez Sarę Birch na poziomie terytorialnym (rajony) 23 ujawniła, że czynnik czysto regionalny (fakt zamieszkania na terenie dawnej Galicji) był statystycznie najważniejszą zmienną decydującą o kierunku głosowania w Ukrainie Zachodniej. Po drugie pozytywnym korelatem wyższej frekwencji wyborczej był tu starszy wiek i wiejski charakter rejonów wyborczych. Korelaty głosu i frekwencji wyborczej ustalone przez Birch zgadzały się zupełnie z tezami hipotezy habsburskiej, bowiem pasuje do niej fakt, że ludność starsza i wiejska jest nosicielką starszych tradycji partycypacji politycznej i świadomości narodowej — kultury politycznej będącej dziedzictwem bardziej liberalnych instytucji w przeszłości. Niestety radziecki cenzus z roku 1989, który był punktem wyjścia analiz Birch, nie zawierał danych na temat religijności czy też członkostwa w partii komunistycznej, nie można więc było ustalić, jakie są instytucjonalne korelaty oraz mechanizmy przetrwania i kształtowania galicyjskiej kultury politycznej. Potwierdzenie faktu, że Galicja/Hałyczyna jest nosicielem zarówno obywatelskiej kultury politycznej, jak i demokratycznych aspiracji niepodległościowych, B. Bociurkiw, The Catacomb Church: Ukrainian Greek Catholics in the USSR, „Religion, State and Society” 1977, t. 5, nr 1, s. 4–12. 21 P. d'Anieri, P. R. Kravchuk, T. Kuzio, Politics and Society in Ukraine, Boulder, CO, 1999. 22 Zob. A. Wilson, The Ukrainians. Unexpected Nation, New Haven, CT, London, 2000. 23 Zob. S. Birch, Electoral Behaviour in Western Ukraine…, op. cit. 20 84 Jacek Lubecki, Andrew Drummond przyniosły referenda o suwerenności z marca 1991 r. i o niepodległości z grudnia tego roku. W marcowym referendum lokalne władze Hałyczyny wpisały również deklarację niepodległości, na którą głosowało 88% ludności tego regionu. W tym referendum również frekwencja wyborcza była w tym regionie najwyższa w Ukrainie. W grudniowym referendum niepodległościowym z kolei Hałyczyna znowu zanotowała najwyższy poziom frekwencji wyborczej w Ukrainie (92% na poziomie obwodu — średnia dla reszty Ukraina wyniosła 84%), i najwyższy procent głosów oddanych za niepodległość (98% w porównaniu ze średnią 89% dla reszty Ukrainy). Przy okazji referendum odbyły się wybory prezydenckie, w których kandydat Ruchu Wiaczesław Czornowił walczył o głosy z byłym komunistycznym szefem Ukrainy Łeonidem Krawczukiem. Czornowił zdobył dwie trzecie głosów w zachodniej części kraju, ale tylko 23% głosów w całej Ukrainie, co potwierdziło status Hałyczyny jako twierdzy ukraińskiego liberalnego nacjonalizmu. Od tego czasu aż do ostatnich wyborów prezydenckich 2010 r. ukraińska Galicja była regionem z najwyższym poziomem frekwencji wyborczej w Ukrainie, z ludnością głosującą na kandydatów prezydenckich i partie parlamentarne reprezentujące w danym kontekście wyborczym prozachodni, antyrosyjski i proliberalny profil polityczny. Tak jak w przypadku polskim, zjawisko ukraińskiej Galicji/Hałyczyny otworzyło debatę na temat jego natury i źródeł specyficznych zachowań i wartości politycznych jej ludności. Na ile jest to rezultat kultury politycznej będącej dziedzictwem przeszłości, a na ile odzwierciedlenie dzisiejszych warunków strukturalnych tego regionu — jego rolniczego i religijnego charakteru społecznego, tak podobnego zresztą do polskiej Galicji? Po drugie logiczne jest również pytanie, na ile zachowania polityczne ludności ukraińskiej Hałyczyny jest wyrazem nie tylko liberalnego (prozachodniego) nacjonalizmu, ale również obywatelskości — egalitarnego i demokratycznego etosu partycypacji politycznej? Próby odpowiedzi na powyższe pytania można znaleźć w pracach Sary Birch 24 oraz Johna O’Loughlina i Jamesa Bella 25 . Artykuł Sary Birch opublikowany w roku 2000 jest analizą statystyczną wyborów parlamentarnych z 1998 r. przeprowadzoną w oparciu o sondaże opinii publicznej, odzwierciedlające indywidualne poglądy polityczne i dane socjoekonomiczne na poziomie obwodów. Zmienną zależną w jej analizie jest stopień poparcia dla różnych partii politycznych. Wyniki jej skomplikowanych testów statystycznych (regresja OSL) wykazują, że na indywidualnym poziomie analizy przynależność do Kościoła greckokatolickiego była najważniejszym pozytywnym korelatem głosowania na Ruch, zaś narodowość rosyjska była najważniejszym korelatem negatywnym. Rezydencja na terenach pohabsburskich (Birch nie odróżniła Hałyczyny od Zakarpacia i Bukowiny) była jednak nadal statystycznie ważnym korelatem głosowania na Ruch, nawet przy statystycznej kontroli innych zmiennych na poziomie indywidualnym. Przy dodaniu terytorialnych zmiennych socjalno-ekonomicznych do modelu statystycznego fakt zamieszkania na terenach pohabsburskich okazał się najsilniejszym korelatem głosowania na Ruch, co dowodzi, że mamy tu do czynienia z autentyczną kulturą polityczną, a nie z rezultatem zmiennych strukturalnych i błędu ekologicznego (ecological fallacy). O’Loughlin i Bell w swoim artykule z 1999 r. spróbowali odpowiedzieć na pytanie, czy galicyjska kultura polityczna jest kulturą obywatelską, czy — poza specyficznym profilem politycznym — region ten jest również nosicielem wartości takich, jak egalitaryzm, wiara w demokrację, zaangażowanie w organizacjach społecznych Zob. S. Birch, Interpreting the Regional Effect in Ukrainian Politics, op. cit. J. O'Loughlin, J. E. Bell, The Political Geography of Civic Engagement in Ukraine, 1994– 1998, „Post-Soviet Geography and Economics” 1999, t. 39, s. 233–266. 24 25 Kultura polityczna na terenach byłej austriackiej Galicji (Polska i Ukraina) 85 itp. Studium oparto na danych sondażowych z 1994 r., dobrze odzwierciedlających zróżnicowanie demograficzne różnych regionów Ukrainy, jak również na sondażu organizacji społecznych z 1998 r. opartym na kwestionariuszach wypełnianych przez ich dyrekcje i wysyłanych pocztą. Studium ujawniło, że ogólny stan aktywności społecznej w Ukrainie i zaufanie do narodowych instytucji politycznych są katastrofalnie niskie. Poza tym jednak studium ujawniło obywatelską specyfikę Hałyczyny: Region ten miał najwyższy poziom frekwencji wyborczej. Haliczanie wyrażali najwyższy stopień wiary w efektywność ich działań politycznych, stanowili najbardziej optymistyczną część ludności ukraińskiej i wyrażali najwyższy poziom przekonania, że Ukraina jest autentycznym państwem demokratycznym. Hałyczyna i Bukowina, bez względu na ich obiektywny kryzys gospodarczy i względną biedę, miały najniższy w kraju stopień niezadowolenia z ogólnie katastrofalnego stanu gospodarczego kraju. Hałyczyna, a konkretnie jej stolica Lwów (Львів) — miała najwyższy w kraju wskaźnik występowania organizacji pozarządowych, zwłaszcza w kategoriach organizacji młodzieżowych, kobiecych i folklorystycznych. Chociaż O’Loughlin i Bell ostatecznie nie potrafili wyjaśnić powodów takiego lub innego rozłożenia organizacji pozarządowych na obszarze całej Ukrainy, ich studium potwierdziło obywatelski charakter galicyjskich zachowań i postaw politycznych. Obszar byłej Galicji/Hałyczyny — według tych autorów — ze względu na swoje wartości jest „lepiej przygotowany” do demokracji niż reszta Ukrainy. Tajemnice Przetrwania. Tezy Wittenberga a Galicja Choć „prawicowy” i obywatelski charakter zachowań wyborczych i politycznych w Galicji jest faktem potwierdzonym w literaturze, a hipoteza, która łączy te zachowania z kulturowym dziedzictwem habsburskiego liberalizmu, wydaje się wielce prawdopodobna, w literaturze tematu brakuje dobrych wyjaśnień konkretnych mechanizmów powstania i przetrwania galicyjskiej kultury politycznej. Pomijając kwestie powstania tej kultury, jeden z autorów niniejszego artykułu sądzi, że klasowy charakter mobilizacji politycznej ukraińskiej i polskiej Galicji w latach 1890–1914 jest źródłem demokratycznego charakteru późniejszej kultury politycznej 26 . Pytaniem kluczowym jest kwestia, w jaki sposób kultura ta mogła przetrwać w warunkach totalitarnych. W naszej pracy proponujemy wykorzystanie znakomitej pracy Jasona Wittenberga 27 na temat przetrwania prawicowej (katolickiej) lojalności politycznej w pewnych regionach Węgier jako teoretycznego punktu wyjścia naszych rozważań o przetrwaniu. W klasycznym, np. Harry’ego Ecksteina 28 , ujęciu kultury politycznej wartości kulturowe trwają w warunkach zmiany obiektywnych uwarunkowań instytucjonalnych i gospodarczych, ponieważ jednostki postrzegają te warunki poprzez pryzmat tradycyjnie i kolektywnie ustalonych orientacji psychologicznych, które z kolei są rezultatem socjalizacji w „podstawowych” komórkach społecznych — zwłaszcza w rodzinie. Jeśli teoria ta jest właściwa, to mechanizmów przetrwania należy szukać w podstawowych komórkach społecznych. J. Lubecki, op. cit. J. Wittenberg, Crucibles of Political Loyalty. Church Institutions and Electoral Continuity in Hungary, Cambridge, MA, 2006. 28 H. Eckstein, A Culturalist Theory of Political Change, „American Political Science Review” 1988, t. 82, nr 3, s. 789–804. 26 27 86 Jacek Lubecki, Andrew Drummond Powyższe pojęcie zostało częściowo zakwestionowane w studium Wittenberga, w którym odkrył on, że przetrwanie prawicowych (katolickich) tradycji politycznej lojalności w okresie komunizmu na Węgrzech (konkretnie w komitacie Zala) było funkcją zdolności małych społeczności parafialnych we współpracy z miejscowymi proboszczami Kościoła katolickiego do kolektywnego oporu przeciwko naciskom aparatu komunistycznego. Bezpośrednim empirycznym korelatem zachowania lojalności politycznej na poziomie lokalnym był odsetek dzieci zapisywanych na katechezę. Rodzice zapisywali swoje dzieci na naukę religii niezależnie od administracyjnych szykan władzy komunistycznej — ze względu na solidarnościowe działania z innymi rodzicami. Zatem odwaga, jak wynika z analizy Wittenberga, była nie tyle funkcją indywidualnych czy nawet rodzinnych decyzji moralnych, ile funkcją kolektywnego — choć w skali mikro — oporu. Udowodnił on więc, że przetrwanie wartości zależy od przetrwania instytucji, nawet w skali mikro, i musi być manifestowane w akcji — nie ma czegoś takiego, jak „czysty” przekaz kulturowy bez przejawów behawioralnych. Co najważniejsze, Wittenberg udowodnił, że jest możliwa empiryczna penetracja mechanizmów przetrwania kultury politycznej w warunkach bardzo wysoko posuniętego autorytaryzmu. Znaczenie religii i instytucji Kościoła greckokatolickiego w przypadku ukraińskiej Hałyczyny, a Kościoła rzymskokatolickiego w przypadku polskiej Galicji, jest oczywiste. Hipoteza głosząca, że kultura demokratycznej i masowej partycypacji politycznej z czasów przedkomunistycznych przetrwała na obszarze dawnej Galicji dzięki instytucjom kościelnym w sposób opisany przez Wittenberga, jest również oczywista w przypadku węgierskim. Można jednak postawić też inną hipotezę, że Kościół tworzy tu pewne zachowania ab novo — na przykład wysoka frekwencja wyborcza i prawicowy charakter partii politycznych preferowanych przez galicyjskich wyborców jest po prostu rezultatem agitacji politycznej prowadzonej w Kościele. W naszych badaniach empirycznych spróbujemy odpowiedzieć na to pytanie, ale ograniczone dane źródłowe, jakimi dysponujemy, nie pozwalają nam tej kwestii ostatecznie rozstrzygnąć. Hipotezy i dane Choć zjawisko Galicji jest zauważalne zarówno w literaturze polskiej, jak i zachodniej, nadal brakuje empirycznego studium porównującego polską i ukraińską Galicję z punktu widzenia wspólnego dziedzictwa kultury politycznej. To właśnie czynimy w naszym artykule, wykorzystując dane ze Studium Porównawczego Systemów Wyborczych (CSES) i korzystając z faktu, że granice dawnej austriackiej Galicji mogą być zrekonstruowane w oparciu o obecne lub niedawne granice jednostek administracyjnych w Polsce i Ukrainie. Konkretnie wykorzystujemy dane sondażowe dotyczące polskich wyborów do Sejmu z 1997 r. i ukraińskich wyborów do Rady Najwyższej z 1998 r. 29 . Około 2000 osób uczestniczyło w sondażu polskim, zaś ponad 1000 osób wypełniło kwestionariusze w sondażu ukraińskim. Uzyskana w ten sposób baza danych pozwala nam na rekonstrukcję historycznej Galicji, na zbadanie korelatów socjalnych i kulturowych zachowań politycznych w tym regionie oraz na poszukanie odpowiedzi na pytania dotyczące galicyjskiej kultury politycznej. Poza CSES do analizy polskich wyborów z 1997 r. wykorzystujemy dane z archiwum wyborczego Adama Carra http://psephos.adam-carr.net/. Jeśli chodzi o wybory ukraińskie, czerpiemy z oficjalnych danych Centralnej Ukraińskiej Komisji Wyborczej, zob. http://www.cvk.gov.ua/pls/vd2002/webproc0e?kodvib=1&rejim=0 29 Kultura polityczna na terenach byłej austriackiej Galicji (Polska i Ukraina) 87 Zanim przejdziemy do analizy statystycznej, musimy zaznaczyć, że sondaże, których wyniki wykorzystujemy, zaprojektowano tak, aby były reprezentatywne na poziomie całych krajów, a nie regionów historycznych — liczba respondentów oczywiście bardzo spada, gdy obiektem analizy staje się tylko Galicja. Staramy się zaradzić problemowi reprezentatywności w ten sposób, że po pierwsze bierzemy pod uwagę całe regiony historyczne (np. Polska poza Galicją, polska Galicja) jako poziom naszej analizy, po drugie patrzymy na współzależności pomiędzy zmiennymi w regionach historycznych. Na przykład oceniamy współzależność pomiędzy uczęszczaniem do kościoła i zachowaniami wyborczymi w Polsce poza Galicją i w polskiej Galicji. Używając logistycznej regresji, możemy również statystycznie kontrolować wpływ innych zmiennych (płeć, wiek, status społeczny i majątkowy) oraz sprawdzić bezpośredni wpływ uczęszczania do kościoła na zachowania wyborcze 30 . W oparciu o istniejącą literaturę wysunęliśmy cztery hipotezy o galicyjskiej kulturze politycznej: Hipoteza habsburska (H1). Ze względu na dziedzictwo liberalnych instytucji i tradycje demokratycznej mobilizacji politycznej obszar dawnej Galicji ma względnie wysoki poziom mobilizacji politycznej, empirycznie mierzalny wyższą frekwencją wyborczą niż na pozostałych terenach Polski i Ukrainy. Hipoteza instytucjonalna (H2). Ze względu na to, że komunistyczne represje zostawiły tylko jedną otwartą (Polska) czy też tajną (Ukraina) instytucjonalną drogę rozwoju galicyjskiej kultury politycznej, uczestnictwo w życiu religijnym, empirycznie mierzalne częstotliwością uczęszczania do kościoła/cerkwi powinno być znacznie wyższe na terenie dawnej Galicji niż na pozostałych terenach Polski i Ukrainy. Hipoteza przetrwania (H3). Statystyczny wpływ uczęszczania do kościoła/cerkwi na frekwencję wyborczą będzie wyższy w dawnej Galicji niż na pozostałych terenach Polski i Ukrainy, bowiem Kościół tylko w Galicji był instytucją, która zachowała tradycje obywatelskiej kultury politycznej. Hipoteza galicyjska (H4). Ze względu na podobne warunki instytucjonalne, które uformowały kulturę polityczną, zarówno polska Galicja, jak i ukraińska Hałyczyna, mają wspólny antykomunistyczny i antylewicowy profil polityczny, który odróżnia je od reszty Polski i Ukrainy. Łącznie hipotezy te sugerują, że obszar dawnej Galicji jest nadal regionem o wyjątkowej i wspólnej kulturze politycznej istniejącym w różnych państwach, i że ta wspólna kultura polityczna przetrwała dzięki instytucji Kościoła — rzymskokatolickiego w Polsce i greckokatolickiego w Ukrainie. Dotychczasowa literatura tematu uznaje, że Galicja jest nosicielem partycypacyjnej i obywatelskiej kultury politycznej, która jest rezultatem liberalnych instytucji politycznych z czasów austriackich, ale żaden z głosów w dotychczasowej debacie nie postawił tezy, że Kościół był in„Wiek” jest podany w latach. „Płeć” jest zakodowana jako 1 dla mężczyzny i 0 dla kobiety. Dochód jest podany w kwintylach, liczba 4 odpowiada 80 percentylom, zaś 0 to 20 percentyl. „Wykształcenie” jest podane w 8 kategoriach – od 1 jako najniższy poziom wykształcenia do 8 jako poziom najwyższy. Członkostwo w związkach zawodowych to 1 dla członków i 0 dla osób nie będących członkami. Sympatie partyjne to 1, jeśli respondent przejawia sympatię dla danej partii, 0 jeśli jej nie przejawia. Zainteresowania i wiedza polityczna to 1, jeśli respondent trafnie odpowiedział na chociaż jedno z trzech pytań testujących wiedzę polityczną zadanych w kwestionariuszu. „Kontakt” jest zakodowany jako 1, jeśli respondent miał kontakt z politykiem w ciągu ostatniego roku. Uczęszczanie do kościoła jest mierzone wg sześciostopniowej skali, na której 1 to respondent, który nigdy nie uczęszcza do kościoła, zaś 6 to osoba uczęszczająca systematycznie co najmniej raz w tygodniu. 30 88 Jacek Lubecki, Andrew Drummond stytucjonalnym mechanizmem przetrwania tej kultury lub też jest miejscem mobilizacji politycznej. Jeśli Kościół odgrywał i nadal odgrywa rolę, którą mu przypisujemy, zmienna czysto terytorialna powinna być statystycznie nieważna w momencie wprowadzenia uczestnictwa w życiu kościelnym (mierzonego częstotliwością uczęszczania do kościoła) jako zmiennej niezależnej, determinującej specyfikę zachowań politycznych Galicjan. Jak czytelnik się przekona, powyższą tezę potwierdziliśmy naszymi testami empirycznymi. Gdzie leży Galicja? Galicja leży w południowo-wschodniej części Polski i na północnym zachodzie Ukrainy. Mapy 1, 2 i 3 pokazują położenie tego historycznego regionu. Galicję w Polsce tworzą w całości lub częściowo byłe województwa: bielskie, krakowskie, tarnowskie, rzeszowskie, przemyskie, nowosądeckie i krośnieńskie — dziś są to części województw małopolskiego i podkarpackiego, jak również niewielka część śląskiego. W Ukrainie historyczną Galicję/Hałyczynę tworzą obwody iwanofrankiwski, lwowski i tarnopolski. Mapa 1. Polska Galicja w granicach województw z lat 1975–1999 Kultura polityczna na terenach byłej austriackiej Galicji (Polska i Ukraina) Mapa 2. Ukraińska Galicja (Hałyczyna) w granicach obwodów Mapa 3. Galicja 89 90 Jacek Lubecki, Andrew Drummond Mapa 3 pokazuje współczesne położenie całej historycznej Galicji w oparciu o przyjęte przez nas granice administracyjne. Jak podkreśliliśmy w naszym przeglądzie literatury, Hałyczyna jest najważniejszą częścią szerszego regionu historycznego — Ukrainy Zachodniej, do którego należą również Bukowina, Zakarpacie, Wołyń i reszta porosyjskiej Ukrainy prawobrzeżnej. Nasze badania potwierdzają, że Ukraina Zachodnia jako całość ma profil polityczny i frekwencję wyborczą podobną do Hałyczyny. W studium CSES termin „Ukraina Zachodnia” odpowiada terytorialnej definicji Galicji ukraińskiej/Hałyczyny w naszym studium. W naszym artykule koncentrujemy naszą analizę wyłącznie na historycznej Galicji ze względu na szereg szczególnych historycznych i współczesnych czynników, które odróżniają ten region od reszty Polski i Ukrainy. Naszym pierwszym zadaniem jest sprawdzenie, czy różnice w frekwencji wyborczej pomiędzy Galicją oraz resztą Ukrainy i Polski odpowiadają założeniom hipotezy habsburskiej (H1). Mapy 4 i 5 dają nam pogląd na poziom frekwencji wyborczej w oparciu o oficjalne dane z wyborów parlamentarnych 1997 r. (Polska) i 1998 r. (Ukraina). Zakodowaliśmy każdy okręg wyborczy w sposób, który identyfikuje rejony o frekwencji wyborczej wyższej albo niższej od średniej krajowej, opierając się na przykładzie techniki zastosowanej również przez O’Loughlina i Bella. Jeśli czytelnik spojrzy na mapy 4 i 5, dostrzeże wyraźnie rejony o względnie wysokiej frekwencji wyborczej w Polsce i Ukrainie. W Polsce największy z tych rejonów to wyraźnie historyczna Galicja — średnio frekwencja wyborcza była tam o 10% większa niż w pozostałej części kraju w wyborach 1997 r. W Ukrainie rejony wysokiej frekwencji to wyraźnie Zachód, jak twierdzi literatura tematu. Nie ulega wątpliwości, że ukraińska Galicja (Hałyczyna) to największy zwarty region o największej frekwencji wyborczej w kraju. Mapa 4. Frekwencja wyborcza w Polsce w 1997 r. Województwa powyżej i poniżej średniej frekwencji krajowej (47.9%) Kultura polityczna na terenach byłej austriackiej Galicji (Polska i Ukraina) 91 Mapa 5. Ukraina: frekwencja wyborcza w 1998 r. Obwody powyżej i poniżej średniej krajowej (70.8%) Mapa 6. Różnice we frekwencji wyborczej pomiędzy Galicją a resztą Polski i Ukrainy: dane CSES, moduł 1, POL–1997, UKR–1998. 92 Jacek Lubecki, Andrew Drummond W sondażu CSES jedno z pytań dotyczyło tego, czy respondent głosował w ostatnich wyborach. Mapa 6 ilustruje różnice pomiędzy frekwencją odpowiedzi „tak” w Galicji i pozostałej części kraju w Polsce i w Ukrainie 31 . Wyniki sondażu wskazują, że frekwencja wyborcza Galicjan w Polsce była o 8% wyższa niż w pozostałych częściach Polski, zaś frekwencja wyborcza w ukraińskiej Hałyczynie była o 12% wyższa w stosunku do reszty tego kraju. Hipoteza habsburska ma więc solidną podstawę empiryczną 32 . Nasz przegląd literatury, a w szczególności Jason Wittenberg, wskazuje również na fakt, że kultura polityczna, by przetrwać, potrzebowała bazy instytucjonalnej, którą dla całej Galicji był Kościół — rzymskokatolicki dla Galicji polskiej i greckokatolicki dla ukraińskiej. Aby zweryfikować tę hipotezę (H2), po pierwsze zbadaliśmy częstotliwość uczęszczania do kościoła w Polsce i Ukrainie oraz w polskiej i ukraińskiej Galicji. Obraz empiryczny jest tu jasny — wskaźnik frekwencji uczęszczania do kościoła jest znacznie wyższy dla Galicji niż dla pozostałych regionów Polski i Ukrainy. Na mapie 7 widzimy, że na skali od 1 do 6, na której „6” znaczy „przynajmniej raz na tydzień” zaś „1” oznacza „nigdy,” frekwencja uczęszczania do kościoła jest statystycznie (po zweryfikowaniu przez t-test) znacznie większa dla Galicji. Zwłaszcza w ukraińskiej Galicji/Hałyczynie jej mieszkańcy uczęszczają do kościoła/cerkwi dwukrotnie częściej niż pozostali mieszkańcy Ukrainy. Mapa 7. Uczestnictwo w życiu kościelnym mierzone częstotliwością uczęszczania do kościoła/cerkwi: skala 1–6, dane CSES. 31 W Polsce respondenci mogli wskazać region zamieszkania i „Galicja” była jedną z opcji. W Ukrainie respondenci mogli za to wskazać, że ich miejscem zamieszkania jest „Ukraina Zachodnia” , który to region twórcy CSES zdefiniowali jako historyczną Galicję/Hałyczynę w naszym ujęciu. 32 Testy ważności statystycznej (t–test) wskazują, że różnice w frekwencji wyborczej pomiędzy Galicją i pozostałymi częsciami kraju są statystycznie znaczne w Polsce i w Ukrainie. Kultura polityczna na terenach byłej austriackiej Galicji (Polska i Ukraina) 93 Jaka jest jednak statystyczna zależność pomiędzy uczęszczaniem do kościoła a frekwencją wyborczą? Aby zweryfikować tę hipotezę, poddaliśmy naszą bazę danych testowi wielokrotnej regresji, w której zmienną zależną było oddanie głosu w wyborach 1997 r. (Polska) albo 1998 r. (Ukraina), zaś zmiennymi niezależnymi były wzajemnie się kontrolujące: wiek, płeć, poziom wykształcenia, dochód, członkostwo w związkach zawodowych, niedawny kontakt z politykiem i identyfikacja partyjna. Aby sprawdzić, czy być może wysoki stopień obywatelskości i kapitału społecznego jest czynnikiem ważnym dla galicyjskiej kultury politycznej, skorelowaliśmy również frekwencję wyborczą z różnymi aspektami politycznej efektywności i obywatelskości 33 . Jeśli uczęszczanie do kościoła jest determinantem wysokiej frekwencji wyborczej w Galicji, na co wskazuje nasza „hipoteza przetrwania” (H3), to powinniśmy się spodziewać nie tylko statystycznie ważnego stopnia korelacji pomiędzy uczęszczaniem do kościoła i frekwencją wyborczą, ale również wysokiego współczynnika tej korelacji w samej Galicji. Współczynnik ten powinien być bardzo wysoki w samej Galicji pomimo statystycznej kontroli przez inne czynniki i pomimo że poza Galicją uczęszczanie do kościoła jest rzadsze, więc powinno być statystycznie silniej skoncentrowane, jeśli chodzi o jego wpływ na frekwencję wyborczą. Innymi słowy, szukamy dowodu na potwierdzenie tezy, że uczęszczanie do kościoła w Galicji ma większy wpływ na frekwencję wyborczą niż uczęszczanie do kościoła poza Galicją. Rezultaty naszego testu statystycznego — eksponencjonowane współczynniki logistycznej regresji reprezentujące korelaty decyzji dotyczących głosowania — podane są w tablicy 3. Tablica 3. Korelaty głosowania (A i B) A Galicja polska Exp(B) (S.E) Model 1 Model 2 Reszta Polski Exp(B) (S.E) Model 1 Model 2 .003*** (1.520) .002*** (1.993) .006*** (.555) .004*** (.706) Partyjność (c) 2.008* (.286) 1.497 (.355) 3.361*** (.127) 2.595*** (.159) Wykształcenie Constant 1.626*** (.135) 1.356* (.155) 1.380*** (.054) 1.333*** (.065) Płeć .855 (.286) .830 (.349) 1.410** (.131) 1.320 (.159) Wiek 1.032*** (.009) 1.039*** (.012) 1.029*** (.004) 1.031*** (.005) Dochód 1.211 (.111) 1.231 (.140) 1.070 (.050) .986 (.061) Związek zaw. 1.258 (.467) 1.263 (.511) 1.110 (.215) .916 (.240) Kontakt 1.350 (.615) 2.164 (.807) 1.835 (.315) 2.284* (.365) 1.669*** (.118) 1.483** (.139) 1.405*** (.042) 1.338*** (.051) Uczęszczanie do kościoła Liczy się głos Ważne, kto sprawuje władzę 1.476** (.150) 1.426*** (.061) .959 (.163) 1.021 (.067) Czynniki te pomogą udzielić odpowiedzi na serię pytań mających dać pogląd na poczucie subiektywnej politycznej efektywności i satysfacji z demokracji. Respondenci byli pytani, czy jest dla nich istotne, na kogo ludzie głosują („liczy się głos”), czy są oni zadowoleni z funkcjonowania demokracji w ich kraju, czy sądzą, że sprawia im różnicę, kto posiada władzę („różnica władzy”), i czy ostatnie wybory były przeprowadzone sprawiedliwie („sprawiedliwe wybory”). Wszystkie zmienne były zakodowane w skali od 1 do 4, od 1 = „zupełnie się nie zgadzam z tą opinią” do 4 = „całkowicie się zgadzam z tą opinią”. 33 94 Jacek Lubecki, Andrew Drummond Satysfakcja z demokracji 1.069 (.160) 1.034 (.069) Wybory były sprawiedliwe 1.163 (.160) 1.055 (.070) Wiedza polityczna 1.294 (.192) 1.119 (.085) 2 Pseudo R (N) .269 (289) .292 (235) .273 (1359) .311 (1005) B Galicja ukraińska (Hałyczyna) Exp(B) (S.E) Model 1 Model 2 Constant Partyjność (c) Wykształcenie Reszta Ukrainy Exp(B) (S.E) Model 1 Model 2 1.157 (2.652) .105 (3.952) .277* (.594) .068***(.814) 1.223 (.796) 1.393 (1.196) 2.342*** (.170) 1.742**(.222) 945 (.344) .868 (.427) 1.029 (.075) .955 (.094) Płeć 1.633 (.806) .927 (1.079) 1.299 (.178) 1.573* (.228) Wiek 1.012 (.026) 1.021 (.038) 1.027***(.006) 1.031*** (.008) Dochód 1.000 (.300) 1.150 (.424) 1.021 (.062) Związek zaw. Kontakt Uczęszczanie do kościoła 3.432 (.903) 5.252 (1.268) 1.355 (.178) (b) (b) 4.620** (.531) 1.252 (.245) 1.354 (.311) 1.199* (.077) Liczy się głos .798 (.377) Ważne, kto sprawuje władzę 1.013 (.080) 1.446 (.226) 2.635 (.555) 1.276* (.105) 1.411*** (.072) 2.106 (.683) 1.173 (.093) Satysfakcja z demokracji .780 (.461) 1.066 (.129) Wybory były sprawiedliwe 1.184 (.397) 1.244** (.081) Wiedza polityczna (d) (d) 2 Pseudo R (N) .156 (95) .173 (63) .122 (856) .245 (632) Eksponencjowane współczynniki są rezultatem analizy binarnej regresji logistycznej. b Czynnik nie podany tutaj z powodu braku zróżnicowania w parametrze. c Zmienna „partyjność” dla Ukrainy zawiera brak danych zakodowany jako „brak partyjności”, bowiem około połowy deputowanych wybranych w wyborach 1998 r. było kandydatami bezpartyjnymi. d Zmienna ominięta bowiem duża liczba brakujących danych oznaczała utratę połowy próby. Parametr nie był ważny statystycznie i jego wprowadzenie do modelu nie zmienia wyników w istotny sposób. p < .001 ***, p <.01 **, p < .05 *. Współczynniki o wartości powyżej 1.00 oznaczają, że prawdopodobieństwo udziału respondenta w głosowaniu rośnie w miarę, jak wzrasta wartość konkretnej zmiennej. Tablica podaje wyniki dwóch modeli — ze zmiennymi odnoszącymi się do obywatelskości i bez nich — dla obu części Galicji oraz dla reszty Polski i reszty Ukrainy. W przypadku polskiej Galicji identyfikacja z partią polityczną, stopień wykształcenia, wiek i uczęszczanie do kościoła mają pozytywny wpływ na frekwencję wyborczą. Korelaty frekwencji wyborczej są takie same w Polsce poza Galicją, Kultura polityczna na terenach byłej austriackiej Galicji (Polska i Ukraina) 95 z wyjątkiem faktu, że mężczyźni w Polsce poza Galicją głosują częściej niż kobiety. Jeśli spojrzymy na drugi model, ze zmiennymi odnoszącymi się do obywatelskich postaw politycznych, widzimy, że są one statystycznie nieważne jako determinanty frekwencji wyborczej, z wyjątkiem odpowiedzi na pytanie, „czy liczy się głos”, co jest pozytywnym korelatem wysokiej frekwencji wyborczej i dobrą miarą samopoczucia efektywności politycznej. Widać więc, że ogólny poziom obywatelskości — z wyjątkiem politycznej efektywności — nie jest ważnym elementem determinującym frekwencję wyborczą w Galicji/Hałyczynie lub też w pozostałych rejonach Polski i Ukrainy. Co ważniejsze, statystyczna waga „uczęszczania do kościoła” jest wyższa w polskiej Galicji niż w pozostałych częściach kraju, potwierdzając H3 — naszą hipotezę instytucjonalną, bowiem wskazuje to na fakt, że uczęszczanie do kościoła w polskiej Galicji ma dodatkowy pozytywny wpływ na frekwencję wyborczą w porównaniu z resztą Polski. Ukraińska Hałyczyna ma podobny do polskiego rozkład korelacji statystycznej, ale stosunkowo mały rozmiar próby ludności ukraińskiej (N = 95) w badaniach CSES nie pozwala nam na ostateczne konkluzje. W Ukrainie silna identyfikacja z partią polityczną, wiek, kontakt z politykiem i uczęszczanie do kościoła/cerkwi mają pozytywny i statystycznie ważny wpływ na frekwencję wyborczą w kraju, ale nie są to czynniki statycznie ważne dla Hałyczyny ze względu na zbyt małą reprezentatywność próby dla tego regionu — tylko 95 osób. Co najważniejsze, jest zbyt małe zróżnicowanie statystyczne w tej małej grupie — prawie wszystkie osoby głosowały w wyborach 1998 r. i wszystkie one zadeklarowały przynależność do Kościoła greckokatolickiego. Tym niemniej statyczna wartość zmiennych w ukraińskiej Galicji/Hałyczynie zmierza w kierunku zgodnym z hipotezą, zaś wartość współczynnika korelacji pomiędzy uczęszczaniem do kościoła w Galicji a głosowaniem jest tu wyraźnie wyższa niż w pozostałej części Ukrainy — czyli tak, jak to ma miejsce w Polsce. Co więcej, podobnie jak w Polsce, zmienne odnoszące się do wartości obywatelskich nie są statystycznie ważnymi korelatami decyzji o głosowaniu, z wyjątkiem zmiennych odnoszących się do efektywności wyborczej — to jest, „liczy się głos” oraz „wybory były przeprowadzone sprawiedliwie”. Jeśli uczęszczanie do kościoła jest silnym korelatem frekwencji wyborczej zarówno w Galicji, jak i poza Galicją, pozostaje do rozstrzygnięcia pytanie, czy sama w sobie Galicja jest ważna. Aby odpowiedzieć na to pytanie, poddaliśmy nasze modele nowym testom logistycznej regresji, dodając jednak do nich zmienną czysto terytorialną oraz wzięliśmy pod uwagę możliwość interakcji pomiędzy zmiennymi niezależnymi. Test ten powinien nam odpowiedzieć na pytanie, czy Galicja jako zmienna kulturowa jest ważna po uwzględnieniu uczęszczania do kościoła jako czynnika podwyższającego frekwencję wyborczą. Wyniki testów umieszczone są w tablicy 4, dla pierwszego modelu z dodanym czynnikiem „liczy się głos”, który był jedynym statystycznie ważnym czynnikiem postaw obywatelskich dla Polski i Ukrainy 34 . Tablica 4. Wpływ Galicji Polska 1997 Constant Ukraina 1998 Exp(B) S.E. Exp(B) S.E. .004*** .600 .156 .661 34 Ten sam test był również przeprowadzony dla drugiego modelu, z podobnym do poprzedniego rezultatem — żadna ze zmiennych nie była ważna i dodanie zmiennych terytorialnych nie wpłynęło na zmianę wyników. 96 Jacek Lubecki, Andrew Drummond Partyjność 2.742*** .138 1.802** .189 Wykształcenie 1.305*** .057 1.021 .081 Płeć 1.309 .139 1.397 .195 Wiek 1.031*** .005 1.028*** .007 1.030 .054 .982 .068 .989 .222 1.259 .195 Kontakt 1.993* .333 4.035* .548 Kościół 1.375*** .046 1.224* .085 Liczy się głos 1.527*** .051 1.469*** .060 .176 1.798 3.832 2.875 .873 Dochód Związek zaw. Galicja Galicja*partyjność .534 .341 .600 1.136 .152 .952 .372 Galicja*płeć .786 .338 1.086 .841 Galicja*wiek 1.013 .011 .985 .029 Galicja*dochód 1.233 .133 .075 .313 Galicja*związek zaw. 1.598 .553 2.594 .933 Galicja*kościół 1.221 .132 1.073 .268 Galicja*kontact .634 .710 b b 1.153 .145 .717 1.799 Galicja*wykształcenie Galicja* liczy się głos 2 Pseudo R N .338 1547 .200 872 Eksponencjowane współczynniki są rezultatem analizy binarnej regresji logistycznej. b Czynnik nie podany tutaj z powodu braku zróżnicowania w parametrze. p < .001 ***, p <.01 **, p < .05 *. Tablica 4 ukazuje, jak ważne jest uczestnictwo w życiu Kościoła dla frekwencji wyborczej — zmienna czysto terytorialna nie jest istotna, jeśli do modelu zostaje wprowadzony czynnik „uczęszczanie do kościoła”. Trochę bardziej zaskakujący jest fakt, że korelacja pomiędzy Galicją i uczestnictwem w życiu kościelnym nie jest statystycznie ważna, choć pozytywna — być może jest to problem związany ze zbyt małą wielkością próby. Ostatecznie nasze dane wskazują na fakt, że fenomen Galicji jest w swojej formie współczesnej funkcją ludności, która masowo uczęszcza do kościoła/cerkwi — kto mówi Galicja, ten mówi Kościół. Tablica 5. Galicja jako czynnik wpływający na głosowanie Polska 1997 Constant Ukraina 1998 Exp(B) S.E. Exp(B) S.E. .017*** .481 .451 .529 Partyjność 2.936*** .111 2.356*** .161 Wykształcenie 1.371*** .316 1.011 .071 Płeć 1.066 .043 1.254 .165 Wiek 1.029*** .004 1.027*** .006 Dochód 1.068 .043 .999 .059 Związek zaw. 1.167 .186 2.335* 355 1.849* .270 5.398*** .527 .148 2.335* Kontakt Galicja 1.394* 2 Pseudo R N .211 1659 .355 .133 983 Eksponencjowane współczynniki są rezultatem analizy binarnej regresji logistycznej. p < .001 ***, p <.01 **, p < .05 *. Kultura polityczna na terenach byłej austriackiej Galicji (Polska i Ukraina) 97 Aby sprawdzić, jak ważne jest zjawisko uczęszczania do kościoła dla galicyjskich zachowań politycznych, wyeliminowaliśmy je z modelu, zachowując zmienną czysto terytorialną — i natychmiast odzyskała ona ważność statystyczną. Tym niemniej Galicja to więcej niż po prostu bardzo religijna ludność. Twierdzimy, że kościół był tu raczej mechanizmem zachowania starszej kultury politycznej, której pochodzenie jest związane z austriackim liberalizmem i formą opozycyjnej mobilizacji politycznej, która powstała jako rezultat austriackiego liberalizmu. Galicja ma również tradycje antykomunistycznej mobilizacji politycznej, która stworzyła silny związek pomiędzy Kościołem a galicyjską kulturą polityczną, bowiem Kościół stał się tu instytucjonalnym mechanizmem oporu i zachowania specyficznej kultury politycznej. W okresie postkomunistycznym tradycje tego oporu manifestowane są poprzez „prawicowe” sympatie polityczne Galicjan — przeciwne siłom lewicy postkomunistycznej. Tak więc najlepszym sposobem weryfikacji naszej ostatniej hipotezy, tj. hipotezy galicyjskiej (H4) jest sprawdzenie, jakie są korelaty głosów oddanych na siły polityczne reprezentujące opozycję w stosunku do lewicy postkomunistycznej. W wyborach 1997 r. w Polsce siłą taką była Akcja Wyborcza Solidarność (AWS), zaś w ukraińskich wyborach 1998 r. Ruch. Jak dowodzi nasza hipoteza, Galicja — czyli zmienna czysto terytorialna — jest ważnym i silnym korelatem głosów oddanych na te dwa ugrupowania, nawet przy statystycznej kontroli przez czynnik, jakim jest uczęszczanie do kościoła. Mapy 8 i 9 dobrze ilustrują ten fenomen, wskazując na regiony wysokiego poparcia dla AWS-u i Ruchu na poziomie województw i obwodów. Mapa 8. Odsetek głosów oddanych na AWS w wyborach parlamentarnych 1997 r. 98 Jacek Lubecki, Andrew Drummond Mapa 9. Odsetek głosów oddanych na Ruch w wyborach parlamentarnych 1998 r. (ranking obwodów w stosunku do skali poparcia dla Ruchu). Tablica 6. Galicyjska opozycja wobec lewicy postkomunistycznej (głosy oddane na AWS i Ruch) Polska 1997 Ukraina 1998 Exp(B) S.E. Exp(B) S.E. .088** .840 .001*** 1.213 Partyjność .945 .160 1.597 .401 Wykształcenie .927 .052 1.389** .128 Płeć 1.038 .149 1.648 .333 Wiek .991 .005 1.023 .011 Dochód .880 .058 .906 .128 Związek zaw. .862 .212 1.206 .337 Constant Kontakt .964 .262 .710 .498 Kościół 1.482*** .062 1.372** .119 Liczy się głos 1.281*** .070 1.231 .116 Galicja 1.808*** .840 .142 (920) Pseudo R2 N 4.606*** .438 .231 (622) Eksponencjowane współczynniki są rezultatem analizy binarnej regresji logistycznej. p < .001 ***, p <.01 **, p < .05 *. Kultura polityczna na terenach byłej austriackiej Galicji (Polska i Ukraina) 99 Wnioski Galicyjska kultura polityczna uformowana przez austriacki liberalizm jest nadal pełna obywatelskiej energii, przejawiającej się w wysokiej frekwencji wyborczej i wysokim poparciu dla partii, które są w opozycji do lewicy postkomunistycznej. Co pozwoliło tej kulturze przetrwać okres komunizmu? Niewątpliwie Kościół rzymskokatolicki w Polsce i greckokatolicki w Ukrainie. To Kościół właśnie umożliwił Galicjanom kolektywne zachowanie ich kultury politycznej w działaniu, które pozwoliło członkom małych społeczności zachować ich partycypacyjne i opozycyjne wartości polityczne. Kościół dzisiaj determinuje zarówno charakter profilu politycznego dawnej Galicji, jak i wysoką frekwencję wyborczą w tym regionie. Niestety nasze dane nie pozwalają nam ustalić, na ile Kościół jest czynnikiem mobilizującym ab novo, a na ile zachował on po prostu istniejącą kulturę polityczną. Zamierzamy poddać tę kwestię analizie w naszej kolejnej pracy badawczej. Nasze testy wskazują również na to, że zmienna czysto terytorialna — galicyjska kultura polityczna — w pewnym stopniu jest niezależna od Kościoła i pozostaje w wyraźnej opozycji do lewicy postkomunistycznej. Galicyjska kultura polityczna jest zjawiskiem skomplikowanym, a nasz skromny głos na pewno nie udziela wyczerpującej odpowiedzi na wszystkie związane z nią pytania. Co chyba jednak najważniejsze, w oparciu o nasze dane możemy z pełną odpowiedzialnością stwierdzić, że specyficzna i obywatelska galicyjska kultura polityczna nie jest dziełem wyobraźni, ale autentycznym i fascynującym zjawiskiem, zarówno w Polsce, jak i w Ukrainie. Любецький Я., Драмонд А., Політична культура на території колишньої австрійської Галичини (Польщa та Українa) В цій статті зазначається, що громадянська і культурна спадщина колишньої австрійської Галіції (укр. Галичини) виявилася досить впливовою щодо електоральної поведінки населення, хоча цей регіон був розділений між двома європейськими сусідами. Для дослідження були використані дані опитування політичної активності респондентів, що проводилося Центром порівняльного аналізу виборчих систем (Comparative Study of Electoral Systems) в контексті загальних виборів в Україні і Польщі. Виявилося, що у колишніх “галиційців” вище відчуття громадянської відповідальності, вони частіше голосують, частіше підтримують праві партії, крім того у них вищі рівні релігійності ніж у їхніх співгромадян з інших регіонів Польщі і України відповідно. Важливим чинником виживання і творення “галицької” політичної культури є Римсько-Католицький Костел в Польщі і Греко-Католицька Церква в Україні. Одним з головних висновків статті є те, що відлуння історичної спадщини Австрійської імперії продовжує відчуватися як у польській, так і українській політиці. 100 Jacek Lubecki, Andrew Drummond Lubecki J., Drummond A., Political culture of the former Austrian Galicia in Poland and Ukraine In this paper we find the civic and cultural heritage of the former Galicia is very much alive, even though it has been split between two European neighbors. Using political behavioral data from respondents interviewed by the Comparative Study of Electoral Systems spanning recent Polish and Ukrainian general elections, we test whether the civic traditions of greater participation, the higher levels of religiosity, and efficacy, remain high in the regions of Poland and Ukraine that once constituted a part of the Austrian empire. To reconstruct Galicia, we take Poland and Ukraine apart, electoral district by electoral district, and reassemble them in the former borders of Austrian Galicia. The results of testing the impact of Galicia’s historical legacies on contemporary political behavior in Poland and Ukraine are striking. Today’s Galicians are in some ways an echo of the Austrian Empire, and their impact continues to be felt in both Polish and Ukrainian politics Hałyna Kuc Charkowski Uniwersytet Narodowy im. Wasyla Karazina, Charków Rozłam elektoralny w Ukrainie. Konflikt partii i wartości na przykładzie obwodu charkowskiego Podział elektoralny, który zarysował się podczas burzliwych wyborów prezydenckich 2004 r., przekształcił się w partyjną rywalizację w wyborach parlamentarnych 2006 oraz 2007 r. Z jednej strony barykady powstał „pomarańczowy” obóz zwolenników prezydenta Wiktora Juszczenki, natomiast z drugiej — obóz „biało-niebieski” z liderem Wiktorem Janukowyczem. Przyczyną sporu partyjnego stał się konflikt wyznawanych wartości. Większość partii politycznych we współczesnej Ukrainie charakteryzuje orientacja na wartości i zasady, a nie na doktryny ideologiczne. Po „pomarańczowej rewolucji” 2004 r. w Ukrainie nastąpiła wyraźna strukturalizacja społeczeństwa. Po jednej stronie uformował się „pomarańczowy” obóz zwolenników prezydenta Wiktora Juszczenki, który w swych hasłach domagał się przejrzystości i uczciwości w sprawowaniu władzy. Po przeciwnej stronie — obóz „biało-niebieski” ze swoim liderem Wiktorem Janukowyczem, kandydatem na prezydenta w 2004 r.. Wydawało się wówczas, że ta konfrontacja była zjawiskiem tymczasowym, które samoistnie zniknie. Zmiany wiązano z wyborami parlamentarnymi, które miały postawić wszystkie kropki nad „i” oraz wyprowadzić na pierwszą linię frontu taką siłę polityczną, która uzyska wysokie poparcie wyborców. Jednak szacunkowo równy podział głosów między zwolennikami „pomarańczowych” i „biało-niebieskich” w wyborach parlamentarnych 2006 r. jeszcze bardziej pogłębił eskalację konfliktu, prowokując przewlekły kryzys polityczny w kraju. Rezultatem sporu stał się kilkuletni systemowy impas władzy w Ukrainie. Przedterminowe wybory parlamentarne 2007 r. ugruntowały stałość upodobań wyborców oraz dokładniej określiły głębię podziałów w elektoracie ukraińskim. Wniosek nasuwa się sam — nadszedł czas na kompromis. Podczas gdy w państwach o ugruntowanej demokracji kwestie równomiernego podziału głosów między konkurencyjnymi partiami w parlamencie nie wywołują głębokiego zaniepokojenia i tym samym szanse na kompromis wydają się mieć głębokie uzasadnienie, to w Ukrainie sytuacja okazuje się dużo bardziej skomplikowana. Przede wszystkim XXXXXXXXXPOLITOLOGIA 1–2/2009 101 102 Hałyna Kuc problem polega na tym, że zasadnicze stanowiska dwóch największych sił politycznych cechują diametralne różnice, co a priori uniemożliwia wszelkie kompromisy. Już widoczna część góry lodowej tych rozbieżności ilustruje znaczne niezgodności w poglądach na wewnątrzpolityczną sytuację w kraju, jak również na priorytety w polityce zewnętrznej. Można wymienić sporo przyczyn, które doprowadziły do takiego konfliktu. Z pewnością za najistotniejszy wypada uznać czynnik geopolityczny oraz przeszłość radziecką. Przy tym nie można zapomnieć, że powyższe czynniki nabierały coraz większego znaczenia z powodu ciągłych odwołań do konfliktu wartości na poziomie socjologiczno-kulturowym. Zatrzymam się więc na samym problemie konfliktu wartości, jego przyczynach oraz źródłach. Wachlarz partyjny współczesnej Ukrainy na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie bardzo zróżnicowanego. Ale to wrażenie szybko znika przy szczegółowym zapoznaniu się ze stanowiskami partii. Ich znaczna liczba niemal nie wykazuje niezgodności w kwestiach ideologicznych. Można natomiast odnieść wrażenie, że „strój ideologiczny” zakładają one wyłącznie, by wziąć udział w przedstawieniu o nazwie „wybory”. Co więcej, w poszczególnych przypadkach nasuwa się skojarzenie z aksjomatem w geometrii Euklidesa o prostych równoległych, które nigdy się nie przetną. Paralelne istnienie ideologii i odrębnych partii wzmacnia ową asocjację, dewaluując właściwie w masowej świadomości pojęcie „partii”. Zatem większość ukraińskich ugrupowań partyjnych jedynie ukrywa się za parawanem ideologii, deklarując je podczas sezonu wyborczego. W okresie pomiędzy wyborami kontynuowane jest równoległe i rozmyte współistnienie jednych i drugich. Swoistym „wyrokiem” w sprawie obecności oraz ważności komponentu ideologicznego w programach partii i bloków politycznych, które weszły do parlamentu 2006 r., stał się „werdykt” ukraińskiego dziennikarza Ołeksandra Makarowa. Uważa on, że wszystkie one posiadają jednakową ideologię — ideologię socjalnie zorientowanej gospodarki liberalnej z odcieniem konserwatywnym. Wobec tego w prostym rozumieniu żadna ideologia nie istnieje1. Bardziej przekonującego określenia braku ideologii w klasycznym rozumieniu tego pojęcia nie warto szukać. Otóż każda z doktryn ideologicznych (liberalizm, socjalizm, konserwatyzm) przewiduje wybór własnej drogi rozwoju, alternatywnej w stosunku do innych doktryn. Jest to przede wszystkim wybór pewnych ekonomicznych reguł istnienia, ładu politycznego itd. Właśnie dlatego ideologia nie występuje jako czynnik mogący połączyć działania parlamentarzystów, ponieważ niewykonalne jest zjednoczenie czegoś, czego zjednoczyć się nie da. Koniecznie należy podkreślić, że formalnie partie ukraińskie umiejscawiają się w hierarchicznej perspektywie klasycznego rozumienia przynależności ideologicznej, przy czym najczęściej widzą one siebie w roli wyznawców (a nawet — obrońców!) pewnych wartości, które niekiedy nie współbrzmią z zadeklarowanymi postulatami ideologicznymi. Zorientowanie na wartości, a nie na doktryny ideologiczne jest charakterystyczną cechą większości partii politycznych współczesnej Ukrainy. Dlaczego przewagę nadaje się wartościom oraz zasadom, a nie ideologicznym przekonaniom? Aby odpowiedzieć na to pytanie, trzeba poznać najistotniejsze różnice pomiędzy orientacją na wartości a przekonaniami ideologicznymi, między którymi trudno przeprowadzić linię podziału. Odwołam się do Heinricha Rickerta, który uważał, że wyjątkową sferą ludzkiego zaangażowania, gdy pojedyncze zjawiska А. Макаров, Мифология современной Украины, Краткий курс, [w: ] „Дзеркало тижня” 2006, nr 15 (594), zob. http://www.zn.kiev.ua/ie/show/594/53243/. 1 Rozłam elektoralny w Ukrainie. Konflikt partii i wartości … 103 odnoszą się do wartości, jest kultura2. Wyodrębniając dwie grupy nauk — „nauki o przyrodzie” oraz „nauki o kulturze” — zauważył, iż wyjątkowość zjawiska nie musi odgrywać większej roli w świecie fizycznym, jednak w świecie kultury indywidualne zjawisko jest fenomenem, toteż nie da się go zamienić żadnym innym podobnym zjawiskiem. Przy umownym wyznaczaniu trajektorii spadania ciała nie ma znaczenia, jakie to ciało: kamień, piłka czy coś innego. Zatem w „naukach o przyrodzie” poznanie obiektu oznacza „podciągnięcie” go pod ogólne prawo. Jest to metoda generalizująca i uogólniająca. Z kolei dla nauk humanistycznych główną metodą tworzenia pojęć jest metoda indywidualizująca, ponieważ badacza interesuje w przedmiocie to, co jednostkowe, indywidualne. W „naukach o kulturze”, jak również w naukach przyrodniczych rzeczywistość rozpada się również na to, co istotne i nieistotne. Jednak zasada klasyfikacji jest zasadniczo inna niż w naukach przyrodniczych. Dla tych ostatnich jest to wykrycie aspektów ogólnych, dla kultury — odniesienie do wartości. Przy czym, o ile w naukach przyrodniczych procedurom wyjawienia tego, co niekonkretne, towarzyszy ostra racjonalna argumentacja, to w „naukach o kulturze” odniesienie do wartości najczęściej nie jest poddawane racjonalnej interpretacji. Wartości mają charakter ponadindywidualny, ogólnie są one istotne. H. Rickert sądził, że kultura powstała w oparciu o zbiór wartości, a nie o racjonalizm. Zatem wartości są zdeterminowane przez kulturę i nie zawsze mają racjonalne podstawy. Powrócę do ideologii. W każdej z nich — obok pierwiastka irracjonalnego — obecny jest dość istotny element racjonalny. W ten sposób odmienności pomiędzy przekonaniami ideologicznymi a nastawieniem na wartości polegają na występowaniu albo braku racjonalnych procedur ich uzasadnienia. Wartości najczęściej przyjmowane są na wiarę, podczas gdy każda z doktryn ideologicznych ma swój potężny arsenał zasobów racjonalnej argumentacji. W tym miejscu nasuwa się jeszcze jeden wniosek. Partiom politycznym jest zarówno prościej, jak i łatwiej nawiązywać do wartości. Aksjologiczne zasady można zadeklarować i o nich zapomnieć, gdyż to do niczego nie zobowiązuje. Dotrzymywanie wygłoszonych dogmatów ideologicznych jest trudniejsze. Wyborca, głosując na doktrynę ideologiczną, głosuje na pewien kierunek gospodarczego i politycznego rozwoju, co zobowiązuje siłę polityczną do bycia przewidywalną i konsekwentną. Wybierając wartości czy zasady, wyborcy głosują „sercem” na płaszczyźnie archetypu „swój–obcy”, nie mając wyobrażenia, jaki wektor rozwoju obierze w dalszych działaniach siła polityczna. W obydwu ostatnich wyborach parlamentarnych (2006, 2007) wielu politologów dziwiła motywacja ukraińskich wyborców, dlatego też oceniali ją w większości przypadków jako nieracjonalną. Jak widzimy, problem polega na tym, że ukraińscy wyborcy opowiedzieli się za priorytetem wartości, a nie ideologii. A wybór wartości nie oznacza decyzji czysto racjonalnej. W powyższym kontekście raczej trudno określić mianem partii zorganizowane grupy zakładane jedynie na potrzeby wyborów. Oczywiście istnieje nadzieja na pojawienie się w Ukrainie świadomości konieczności istnienia partii we współczesnym rozumieniu tego słowa, czyli jako instrumentów realizacji procesu politycznego przy zachowaniu wyrazistej ideologii i innych nieodzownych cech tych instytucji. Należy skonstatować, że dziś partie w Ukrainie to najczęściej partie liderów, a nie ideologii. Zważywszy, iż system partyjny w Ukrainie znajduje się jeszcze w stadium formowania, słuszne wydaje się wykorzystanie w naszej dalszej analizie koncepcji DaГ. Риккерт, Науки о природе и науки о культуре, red. С. О. Гессена, Санкт-Петербург 1911, s. 196. 2 104 Hałyna Kuc vida Hume’a. W zaproponowanej przez niego w XVIII w. typologii partii jeszcze nie zakładano, że partia ma być koniecznie przedstawicielem pewnej ideologii. Co więcej, dlatego też we współczesnej politologii nie ma jednoznacznej definicji partii, a wielka liczba określeń bierze swój początek z tej właśnie typologii. Hume wyróżnił 3 typy partii: partie interesu (powodem zjednoczenia jest osiągnięcie konkretnego celu), partie zasad i partie przywiązania (chodzi o przywiązanie do pewnych osób)3. W Ukrainie łatwo znaleźć każdy z przedstawionych typów, chociaż dość często przeplatają się one ze sobą w sposób zupełnie nieprzewidywalny. Pomarańczowi i biało-niebiescy Partie w Ukrainie są najczęściej partiami przywiązania. Sugestywnym tego potwierdzeniem była rekordowa ilość bloków przedwyborczych w wyborach parlamentarnych 2006 i 2007 r. Prawdopodobnie przyczyna leży w trudności wykorzenienia paternalizmu z postradzieckiej świadomości obywatelskiej. Właśnie w paternalistycznej wierze w wyższą mądrość przywódcy należy szukać źródeł pragnienia przywiązania do pewnych osób. Partie utworzone na podstawie zasady abstrakcyjnej i rozumowej4 są zjawiskiem niezwykłym, które trudno wyjaśnić — uważał D. Hume. Partie jednorodne pod względem typu trudno wyodrębnić. W Ukrainie najczęściej znajdują się one w symbiozie, zarówno z partiami przywiązania, jak i z partiami interesu. Jeśli pogrupujemy partie ukraińskie wg układu z 2006 i 2007 r. zgodnie z kryterium zasad, to uzyskamy dwie najbardziej wpływowe grupy — „pomarańczowych” i „biało-niebieskich”, z których każda deklaruje swoje priorytety wartości. W masowej świadomości taką hierarchię wartości można wyznaczyć już w wyniku powierzchownej obserwacji. Przeciętny adept „pomarańczowych” szczerze nie rozumie, jak można występować przeciwko wartościom europejskim, oznaczającym stworzenie warunków do zagwarantowania wolności każdemu człowiekowi, potwierdzenia własnej wartości i unikalności jednostki. Jak można występować przeciw otwartości i przejrzystości władzy, krzewieniu idei narodowych? Jednocześnie uważa on, że dojście do władzy „biało-niebieskich” oznacza oddanie Ukrainy w jarzmo rosyjskie, nasilenie korupcji oraz pogardę dla własnych interesów narodowych, co grozi rozpadem państwa. Diametralnie różne są postawy „biało-niebieskich”. Nie mniej szczerze nie rozumieją oni, jak można wyznawać tak zwane wartości europejskie, oznaczające automatycznie zniewolenie Ukrainy przez zagraniczne instytucje z NATO na czele. Jak można nie lubić „drogiego sąsiada” Rosji i odwracać się od niego, skoro życzy on Ukrainie jedynie dobra i gotów jest zaopiekować się nią po ojcowsku? Na cóż zdaje się pożądana przez „pomarańczowych” przejrzystość w działaniach władzy, jeśli prowadzi ona jedynie do politycznej niestabilności? Z ich punktu widzenia, jeśli każdy pracodawca zacznie przedstawiać własne poglądy na istotę procesów politycznych i ekonomicznych w Ukrainie, doprowadzi to jedynie do zawirowań w systemie władzy. Decyzje polityczne powinny być podejmowane przez osoby posiadające najwyższy autorytet i wykonywane bez zastrzeżeń. Oczywiście w tego rodzaju refleksjach można dostrzec echo radzieckiej przeszłości, kiedy to w tajemniczych kuluarach władzy ktoś piastujący wysoką pozycję i odznaczający się niezwykłą mądrością podejmował wyłącznie słuszne decyzje. Wychodząc z tego założenia, można dojść do skrajnie niebezpiecznego wniosku: im mniej śledzimy proces podejmowaД. Юм, О партиях вообще, [w:] Сочинения в двух томах, red. И. С. Нарский, Москва 1966, t. 2, s. 601–603. 4 Ibidem, s. 601. 3 Rozłam elektoralny w Ukrainie. Konflikt partii i wartości … 105 nia decyzji politycznych, tym bardziej nabieramy pewności co do stabilności i przewidywalności władzy. Działania i procesy polityczne nazywane przez „pomarańczowych” demokratyzacją oraz otwartością „biało-niebiescy” nazywają populizmem, chaosem oraz niestabilnością i odwrotnie. Odnalezienie racjonalnej argumentacji przez jedną czy drugą stronę w celu przekonania swoich przeciwników jest praktycznie niemożliwe. Emocjonalne napięcia pomiędzy dwoma obozami narastają. Potwierdziły to i nadal potwierdzają socjologiczne badania opinii publicznej. Odsetek wyborców ukraińskich, którzy mogliby kardynalnie zmienić swoje polityczne poglądy, jest bardzo niewielki. I tak na Partię Regionów w wyborach parlamentarnych 2006 r. miało oddać swe głosy 92% tych wyborców, którzy w wyborach prezydenckich 2004 r. głosowali na „biało-niebieskiego” Wiktora Janukowycza i tylko 2% wyborców, którzy głosowali na „pomarańczowego” Wiktora Juszczenkę. Sytuacja w środowisku „pomarańczowych” jest odmienna. W wyborach parlamentarnych 2006 r. na przedstawicieli Bloku Juliji Tymoszenko oraz proprezydenckiego bloku „Nasza Ukraina” miało zamiar oddać swoje głosy odpowiednio: 86% wyborców, którzy w wyborach prezydenckich 2004 r. głosowali na W. Juszczenkę, oraz 3% wyborców głosujących na W. Janukowycza. W tym kontekście niski odsetek migracji międzypartyjnej wśród zwolenników obu obozów wskazuje na głęboki konflikt wartości. Jeżeli na zachodzie Ukrainy wyborcy tradycyjnie popierają siły „pomarańczowe” (co udowodniły wybory parlamentarne 2006 i 2007 r.), to na wschodzie Ukrainy przewagę elektoralną mają „biało-niebiescy”. Ponadto można dostrzec pewną dynamikę upodobań elektoralnych odnośnie wyborców z regionu wschodniego. Przedstawię ową zależność na przykładzie obwodu charkowskiego. Rys. 1. Mapa obwodu charkowskiego 106 Hałyna Kuc Charków jest jedną z największych metropolii Ukrainy. Mieszka tam ponad 1,5 mln ludzi. Zarówno w wyborach prezydenckich 2004 r., jak i parlamentarnych 2006 i 2007 r. wykazywał wartą odnotowania prawidłowość dotyczącą preferencji wyborczych mieszkańców centralnych dzielnic oraz obrzeży miasta (tablice 1, 2, 3). Procent wyborców popierających obóz „pomarańczowy” był znacznie wyższy w dzielnicach centralnych niż na obrzeżach miasta. Przy czym w każdych kolejnych wyborach odsetek ten posiada tendencję rosnącą. Na peryferiach miasta o wiele większe poparcie zdobywały siły „biało-niebieskie”, ale w kolejnych wyborach wynik ten malał. Tablica 1. Dynamika upodobań elektoralnych w regionie charkowskim w wyborach prezydenckich 2004 r.5 Obóz „pomarańczowy” lider W. Juszczenko Obóz „biało-niebieski” lider W. Janukowycz % Liczba osób % Liczba osób Wyniki głosowania w Ukrainie ogółem 51,99 15 115 712 44,2 12 848 528 Wyniki głosowania w obwodzie charkowskim ogółem 26,37 446795 68,12 1154178 Wyniki głosowania w centralnych dzielnicach Charkowa6 32,94 80 349 61,06 148619 Wyniki głosowania na obrzeżach Charkowa7 25,59 61534 68,66 162274 Wyniki głosowania we wschodniej części obwodu charkowskiego8 15,68 20 333 80,14 103 864 Wyniki głosowania w zachodniej części obwodu charkowskiego9 36,97 40 735 57,23 63 068 Należy także uwzględnić fakt, że Charków jest miastem studenckim (znajduje się tam ponad 40 szkół wyższych) i w centralnych dzielnicach miasta mieszka głównie młodzież. Skoncentrował się tutaj również naukowo-techniczny potencjał Charkowa. Jeśli chodzi o peryferia, to znajdują się tam wielkie fabryki (zwłaszcza Charkowski Zakład Traktorów, znany niegdyś w całym ZSRR). Obrzeża w głównej mierze zamieszkane są przez robotników w średnim wieku. Podobną sytuację można dostrzec we wschodnich i zachodnich rejonach obwodu charkowskiego. Odsetek wyborców popierających „pomarańczowych” jest znacznie wyższy w zachodnich rejonach Charkowszczyzny, niż we wschodnich, graniczących z obwodem donieckim („małą ojczyzną” „biało-niebieskiej” Partii Regionów). W tym ujęciu podstawową bazę elektoralną „pomarańczowych” stanowią osoby w młodym i średnim wieku z wysokim poziomem wykształcenia, natomiast „białoZob. http://www.cvk.gov.ua. Do centralnych dzielnic Charkowa odnosiły się terytorialne okręgi wyborcze nr 171 i 172. 7 Do obrzeży Charkowa odnosiły się terytorialne okręgi wyborcze nr 175 oraz 176. 8 Do wschodniej części obwodu charkowskiego odnosił się terytorialny okręg wyborczy nr 180 (miasta: Kupjansk, Izjum, rejony: boriwski, izjumski, kupjanski, szewczenkowski). 9 Do zachodniej części obwodu charkowskiego odnosił się terytorialny okręg wyborczy nr 183, składający się z rejonów: wałkiwskiego, zmijiwskiego, kołomackiego, krasnokutskiego, nowowodołaszskiego. 5 6 Rozłam elektoralny w Ukrainie. Konflikt partii i wartości … 107 -niebieskich” — ludzie starsi niż w wieku średnim oraz z socjalnym statusem klasy robotniczej. Na potwierdzenie wskazanych danych przytoczę jeszcze dowody o charakterze demograficznym. Zgodnie ze statystyką 39,5% zwolenników „biało-niebieskiej” Partii Regionów stanowią ludzie z grupy wiekowej powyżej 55 lat10. Owa grupa jest najliczniejsza wśród komunistów (78%). Odnośnie wiekowego przekroju popierających obóz „pomarańczowych” sytuacja przedstawia się następująco: większość zwolenników Bloku Juliji Tymoszenko znajduje się w grupie do 34 lat (38%). Interesująco wygląda rozkład wiekowy w proprezydenckim bloku Nasza Ukraina — wszystkie grupy wiekowe są reprezentowane równomiernie. Wniosek ogólny można sformułować następująco: zwolennicy obozu „biało-niebieskich” to ludzie o radzieckiej przeszłości i nie może dziwić, że w pierwszej kolejności kieruje nimi nostalgia. Naród ukraiński jest narodem starzejącym się. W ostatnich dziesięcioleciach śmiertelność przewyższa liczbę urodzeń. Dlatego przez pewien czas takie elektoralne upodobania jeszcze będą się utrzymywać. Tablica 2. Dynamika upodobań elektoralnych wyborców w regionie charkowskim w wyborach parlamentarnych 2006 r.11 Wybory parlamentarne 2006 r. Obóz „pomarańczowych” % Liczba osób Obóz „biało-niebieskich” % Liczba osób Wyniki głosowania w Ukrainie ogółem 36,24 9192016 32,14 848 745 Wyniki głosowania w obwodzie charkowskim ogółem 18,59 275544 51,70 765901 Wyniki głosowania w centralnych dzielnicach Charkowa 23,76 48557 45,85 93651 Wyniki głosowania na obrzeżach Charkowa 19,61 43128 52,43 115241 12,2 14167 59,31 68829 23,15 23423 44,54 45039 Wyniki głosowania we wschodniej części obwodu charkowskiego Wyniki głosowania w zachodniej części obwodu charkowskiego Próbując zgłębić genezę konfliktu wartości, można, nieco upraszczając schemat, odwołać się do dawnych rozbieżności pomiędzy światopoglądem łacińskim a bizantyńskim. Do klasycznych wartości łacińskich należy silna rodzina, normy religijne oraz niezłomność. Wartości bizantyńskie najczęściej związane są z paternalizmem oraz kuluarowym rozwiązywaniem problemów. O ile łacińskie wartości nakazują człowiekowi opieranie się na jego własnych siłach w rozwiązywaniu problemów, o tyle człowiek z bizantyńskiego kręgu wartości uważa, że to państwo Ю. Якименко, О. Литвиненко, Вибори–2006: портрети учасників на старті, [w:] „Дзеркало тижня” 2005, nr 48 (576), 10–16. 12. 2005, zob. http://www.zn.kiev.ua/ie/show/576/52045/. 11 Zob. http://www.cvk.gov.ua. 10 108 Hałyna Kuc powinno się nim opiekować, dlatego pokłada swe nadzieje w wyższej „mądrości” władcy. Tablica 3. Dynamika upodobań elektoralnych wyborców w regionie charkowskim w wyborach parlamentarnych 2007 r.11 Wybory parlamentarne 2007 r. Obóz „pomarańczowych” % Liczba osób Obóz „biało-niebieskich” % Liczba osób Wyniki głosowania w Ukrainie ogółem 44,86 1046347 Wyniki głosowania w obwodzie charkowskim ogółem 24,46 325171 49,61 659324 Wyniki głosowania w centralnych dzielnicach Charkowa 29,18 54108 43,02 79753 Wyniki głosowania na obrzeżach Charkowa 25,02 47,61 94768 Wyniki głosowania we wschodniej części obwodu charkowskiego 16,67 56,75 58837 Wyniki głosowania w zachodniej części obwodu 12 charkowskiego 31,44 43,59 39915 49811 17284 28801 34,37 813895 Wskazane wartości mają najistotniejsze znaczenie w samoidentyfikacji człowieka, w określaniu przez jednostkę jej tożsamości, której można sobie nie uświadamiać na poziomie czysto racjonalnym. W moim rozumieniu wypełnienie pojęcia tożsamości treścią będzie współbrzmieć z pojęciem zaproponowanym przez Johna N. Graya. Ten brytyjski myśliciel polityczny krytykuje stworzoną przez epokę oświecenia abstrakcyjną koncepcję człowieka, która, według niego, oderwana jest od kultury — abstrakcyjna indywidualność stanowi wielkość zerową, pozbawioną historii i narodowości, nie mającą żadnych więzi, tego, co w realnym świecie wyznacza naszą tożsamość13. Zatem tożsamość jest określana przez więzi z kulturą, przy czym — zdaniem Vittoria Hösle’a — tożsamości nie cechuje statyka, a wręcz przeciwnie — zmienność i dynamika. Tak więc tworzyć się mogą nowe więzi z kulturą, a zanikać stare. V. Hösle badał kryzysy tożsamości, pojmując je jako odrzucanie świadomości przez „Ja”14, jako brak samoakceptacji. Na przykład okres rozpadu Związku Radzieckiego charakteryzowało występowanie kryzysów tożsamości w formie kolektywnej, gdy człowiek utożsamiający się z pewnym państwem, danym pojmowaniem świata, zmuszony był odrzucić te wartości. Niszczenie takich więzi dla wielu było bolesne. Zatem tożsamość jest wyznaczana za pomocą więzi z kulturą, etnosem, grupą reprezentatywną itd. Poszczególnymi nićmi tych związków umieW wyborach parlamentarnych 2006 oraz 2007 do wschodniej części obwodu charkowskiego odnosił się terytorialny okręg wyborczy nr 179. 13 Д. Грей, Поминки по Просвещению: Политика и культура на закате современности, Москва 2003, s. 19. 14 В. Хёсле, Кризис индивидуальной и коллективной идентичности, [w:] „Вопросы философии” 1994 (Москва), nr 10, s. 117. 12 Rozłam elektoralny w Ukrainie. Konflikt partii i wartości … 109 jętnie manipulują pewne siły polityczne, tworząc i narzucając sztuczną hierarchię wartości dla podmiotu (językową, etniczną, regionalną, geopolityczną itd.). Istnieją zatem dwa światopoglądy, dwa mity: „pomarańczowy” w zachodniej Ukrainie, z jej łacińskim systemem wartości, oraz „biało-niebieski” na wschodzie z przewagą wartości bizantyńskich. Zaznaczę, że mity są niezwykle istotnym czynnikiem decydującym o postrzeganiu kandydatów w wyborach. Właśnie mitologemy występują pod postacią kodów, które zastępują obiekt wyboru wyobrażeniem o nim. Jedną z kluczowych osobliwości mitu (aktywnie wykorzystywaną we współczesnej reklamie politycznej) jest rezygnacja z wyjaśnienia natury czy historii rzeczy (lub zjawisk) i zamiast tego przechodzenie do świata konstatacji. Mity są w stanie wpływać na sferę tego, co nieświadome, w żaden sposób nie odwołując się do sfery rozumu: Jeśli w zachodniej Ukrainie, przebywającej w stanie twórczych poszukiwań, mit kreuje człowieka otwartego, szczerego, gotowego do poświęceń i przeklinania bandyckiego reżimu, to na wschodzie mit przedstawia człowieka sukcesu, człowieka bogatego, dbającego przy tym o biednych; rodzonego ojca, który wyciąga z przepaści półpaństwa (півкраїни), tak samo, jak budował własną firmę, która otwiera zamknięte fabryki i przywraca życie na wpół ograbionym obiektom zakładowym15. Istnieją zatem dwa paradygmaty, dwa światopoglądy, których nie da zestawić. Ponadto z filozofii nauki wiadomo, że, poruszając się w ramach jednego paradygmatu, nie można zrozumieć i logicznie wyjaśnić sprzecznych poglądów16. Paradygmaty, w opinii Thomasa Samuela Kuhna, są rozbieżne. Otóż różne paradygmaty wyznaczają odmienne postrzeganie tego samego obiektu. Nie mogą one ani wzajemnie sobie zaprzeczać, ani się potwierdzać. I nie są to odmienne rzeczywistości, lecz jedynie różne spojrzenia na tę samą rzeczywistość. Dla przykładu przypomnę sprzeczności pomiędzy geocentrycznym systemem Ptolomeusza a heliocentrycznym systemem Kopernika. U Ołeksandra Dowżenki, znanego reżysera ukraińskiego, pojawia się ciekawy aforyzm: Dwoje spogląda w dół. Jedno widzi kałużę, a drugie — gwiazdy. Jest to najlepsza metafora dla zilustrowania takiego paradygmatycznego ograniczenia politycznego, gdy, będąc zwolennikiem idei „pomarańczowych”, wyborca nie jest w stanie uświadomić sobie i przyjąć idei obozu „biało-niebieskiego” i na odwrót. Wnioski Jakie może być wyjście z zaistniałej sytuacji, biorąc pod uwagę fakt, że pogłębieniu rozpadu elektoralnego pomiędzy wschodem i zachodem Ukrainy czynnie sprzyja konflikt partii, jak również wartości? W poszukiwaniu odpowiedzi na to pytanie należy koniecznie zaznaczyć, iż większość polityków współczesnej Ukrainy problem jedności państwa uważa za jeden z najważniejszych. Właśnie dlatego różne siły polityczne zaczęły deklarować, że celem ich działalności stało się połączenie zachodu i wschodu. Lecz właśnie zapowiedzi te niosą ukryty, burzący ideę jedności ładunek. Problem polega na tym, że rozdarcie pomiędzy wschodem i zachodem Ukrainy powstało sztucznie wskutek działań polityków. W tym kontekście jedność kraju, do której zaczęli nawoływać wszyscy politycy, ma się stać nie celem, lecz środkiem do osiągnięcia innego celu, który należy określić i sprecyzować. W tym miejscu odwołam się do określenia istoty rozróżniania pojęcia celu i środka w naukach politycznych. Zdaniem Herberta Louisa Samuela prerogatywą filozofii polityki jest ustanawianie celu, do którego należy dążyć, natomiast prero15 16 Zob. А. Макаров, Мифология современной Украины, op. cit. Zob. Т. Кун, Структура научных революций, Москва 1975. 110 Hałyna Kuc gatywa samej polityki polega na wypracowaniu środków do jego osiągnięcia17. Zatem filozofia polityki ustanawia cele i określa zasady. Cele i środki nie zawsze idą w parze. Dla przykładu przywołam porównanie dwóch ideologicznych doktryn współczesności: liberalizmu i socjalizmu. O ile w obu przypadkach cele współbrzmią ze sobą (dobrobyt wszystkich i każdego), to środki do jego osiągnięcia okazały się odmienne, co pokazała historia. Ustalenie ostatecznych celów oznacza przetworzenie pewnej idei w przedmiot dyskusji filozoficznych. Filozofia jest potężną bronią argumentacji zapewniającą głębsze pojmowanie różnorodnych socjokulturowych fenomenów. Ale nie należy przesadzać, aby nie wyjawić jej destrukcyjnej siły. Bowiem filozofia podobna jest do leków, mogących przekształcić się w truciznę w przypadku ich przedawkowania — niszczące działanie ludzkiego mózgu może posunąć się zbyt daleko. Poszukiwanie sedna, skrupulatna analiza fundamentów może doprowadzić do ich zniszczenia. Badania siły różnorodnych tradycji kulturowych (stereotypów, wartości) mogą stać się zgubne dla samych tradycji i wartości. Philippe Bénéton zauważył: Filozofia, będąc doprowadzoną do skrajności, niszczy poglądy i normy postępowania, które leżą u podstaw każdego państwa; (…) pozostaje ona zawsze obca dla większości i raczej nie jest zbytnio lubiana w państwie. Tym bardziej nie można jej lubić, gdy ujawnia swą destrukcyjną siłę18. W związku z tym nasuwa się pytanie: czy warto przekształcać ideę jedności Ukrainy w cel, wokół którego można prowadzić trwałe dyskusje filozoficzne? W tym kontekście wezwania do uzgadniania stanowisk za pomocą deklaracji, uniwersałów czy innych dokumentów, w których zawarto zasadnicze normy współistnienia różnych sił politycznych czy sformułowano cel ich współistnienia, odnoszą się do filozofii polityki. Zatem pogłębiona refleksja nad takimi uzgodnieniami (które dotyczą tylko celu współistnienia, a nie środków do osiągnięcia porozumienia) jest w stanie je zniszczyć. Przykładem może tu być problem językowy wyeksponowany w ostrej walce przed wyborami parlamentarnymi 2006 r. Jeśli język staje się celem, to kompromis jest niemożliwy, ale gdy staje się środkiem do osiągnięcia innego celu — wtedy kompromis jest możliwy! Niestety we wschodnich obwodach Ukrainy kwestia językowa przekształciła się w cel polityczny. Potwierdza to tzw. „parada językowych niezależności” zainicjowana przez „biało-niebieskich”, kiedy to wiele miejskich i obwodowych rad wschodniej Ukrainy podjęło decyzje o nadaniu językowi rosyjskiemu statusu języka regionalnego. Wszystkie te działania były prowadzone pod hasłami obrony języka rosyjskiego. W każdym bądź razie takie rzeczy wydają się niezrozumiałe, ponieważ np. w Charkowie obrony przede wszystkim potrzebuje państwowy język ukraiński. Człowiek rozmawiający w języku ukraińskim jest tu dyskryminowany. Trudno mu kupić gazetę wydawaną w jego ojczystym (państwowym!) języku. Głównie sprzedawane są wydania rosyjskojęzyczne, natomiast ukraińskojęzycznych po prostu brakuje w kolportażu. Książki dla dzieci wydane po ukraińsku można znaleźć w księgarniach, lecz jest ich bardzo mało i (co szokuje!) są znacznie droższe od rosyjskich odpowiedników. Dotyczy to także lokalnych programów radiowych i telewizyjnych. Faktów prześladowania języka ukraińskiego we wschodnich regionach Ukrainy można przytoczyć bardzo wiele, ale wrócę do problemu podziału elektoralnego. Połączenie zachodu i wschodu Ukrainy jest możliwe pod warunkiem, że zostanie zaproponowana idea zjednoczeniowa. Równocześnie musi ona być celem, dla 17 Г. Самуэль, Либерализм, [w:] О свободе. Антология мировой либеральной мысли (I половина ХХ века), Москва 2000, s. 81. 18 Ф. Бенетон, Введение в политическую науку, Москва 2002, s. 35. Rozłam elektoralny w Ukrainie. Konflikt partii i wartości … 111 którego warto się konsolidować i do którego warto dążyć. Koncepcje zjednoczeniowe pojawiały się nawet wtedy, gdy Ukraina nie posiadała własnego państwa. Pod koniec XIX i na początku XX w. istniały idee jednoczące myślicieli podzielonej Ukrainy (pod zaborem rosyjskim i austriackim). Była to przede wszystkim idea rozbudzenia świadomości narodowej — idea zmiany nazwy własnej. Nową nazwę „Ukraińcy” wprowadzono w miejsce nazwy „Rusini” najpierw na Ukrainie Naddnieprzańskiej. Prace Mykoły Kostomarowa, Wołodymyra Antonowycza, Mychajły Drahomanowa oraz innych pisarzy drugiej połowy XIX w. przygotowały grunt pod utrwalenie się nazwy „Ukraińcy”. Nowa nazwa własna wyraźnie wyodrębniała Ukraińców spośród innych „ruskich” narodów Rosji carskiej, łamiąc imperialną ideę „wszechrosyjskości” (общерусскости) oraz podkreślając samostanowienie i odrębność narodu ukraińskiego. Z czasem potrzebę zmiany nazwy własnej odczuły także ukraińskie społeczno-polityczne środowiska pod zaborem austriackim, które sprzeciwiły się idei moskwofilstwa. Czy w dzisiejszej Ukrainie dojdą do głosu idee zjednoczeniowe? Na poziomie społecznym są nimi szacunek dla ludzi starszych czy ochrona środowiska po katastrofie w Czarnobylu. Istnieje także okaleczona idea patriotyzmu i akceptacja własnego miejsca w granicach obecnej Ukrainy. Idea ta nie wydaje się efemeryczna. Mentalność narodu ukraińskiego zarówno na wschodzie, jak i na zachodzie kraju jest głęboko zindywidualizowana. I właśnie indywidualizm, będący podstawowym motywem działania, może stać się wstępnym warunkiem ustanowienia demokratycznej kultury politycznej Ukraińców. Tłumaczenie z języka ukraińskiego: Dawid Gacek Куц Г., Електоральний розкол в Україні. Партійне та ціннісне протистояння на прикладі Харківської області Перманентний виборчий процес в Україні (2004 р. — вибори президента, 2006 р. — вибори парламенту, 2007 р. — дострокові парламентські вибори, 2008 р. — активне введення в політичний дискурс виборчої риторики щодо дострокових виборів як президента, так і парламенту) призводить до поглиблення електорального розколу між Заходом та Сходом України. Електоральний розкол, рельєфно окреслившись під час бурхливих президентських виборів 2004, переріс у партійні протистояння на парламентських виборах 2006 р. та 2007 р. З однієї сторони барикад — “помаранчевий” табір прибічників тодішнього президента В. Ющенка, з іншої — “біло-блакитний” табір зі своїм лідером — В. Януковичем. Причиною партійного протистояння стало протистояння ціннісних пріоритетів, позаяк тяжіння до цінностей та принципів, а не до ідеологічних доктрин — це основна риса більшості політичних партій сучасної України. 112 Hałyna Kuc Kuts H., Electoral split in Ukraine. Parties and values confrontation on the example of Kharkiv oblast The non-stop electoral process in Ukraine (the presidential election of 2004, the parliamentary election of 2006, the early parliamentary election of 2007, and the active political discourse on both early presidential and parliamentary elections in 2008) has led to the deepening of the electoral split between the Eastern and Western parts of Ukraine. This electoral split, which had first manifested itself during the turbulent presidential election of 2004, later grew into confrontations among parties during the parliamentary elections of 2006 and 2007. On one side of the barricades was the “orange” camp of the supporters of current President Viktor Yushchenko, on the other was the “white and blue” camp with its leader Viktor Yanukovych. The reason for this confrontation among parties lies in value priorities. This is due to the fact that most political parties in present-day Ukraine have gravitated towards values and principles, rather than ideological doctrines. Ihor Paśko Centrum Nauk Humanistycznych Narodowej Akademii Nauk, Donieck Ukraina — walka o władzę czy zderzenie cywilizacji? W artykule poddano analizie wzajemne relacje systemu władzy politycznej i grup opozycyjnych we współczesnej Ukrainie. Autor wskazał na zjawiska pozytywne, które w ostatnim dziesięcioleciu wpłynęły na rozwój państwowości ukraińskiej, i jednocześnie przedstawił niektóre kontrowersyjne zachowania występujące w procesie kształtowania się nowoczesnego etosu ukraińskiego i społeczeństwa obywatelskiego. Władza i opozycja Tam, gdzie jest władza, tam musi istnieć także opozycja. Ponadto opozycja jest atrybutem władzy. Jest to elementarne prawo społeczne i imperatyw życia politycznego. Zważywszy na fakt, że władza jest pierwotną substancją polityczną, właśnie ona wyznacza miejsce opozycji. W zależności od reżimu politycznego opozycja ma swoje miejsce w biurach partii politycznych i szykownych salach parlamentarnych albo w więzieniach, szpitalach psychiatrycznych lub na emigracji. Miejsce opozycji w spektrum politycznym państwa jest zatem najlepszym wskaźnikiem demokratyzacji społeczeństwa. Drogę z więzienia do parlamentu pokonuje nie tylko opozycja, ale także władza państwowa, z tą różnicą, że droga biegnie od totalitaryzmu do demokracji. Każda władza, niezależnie od tego, czy jest ona demokratyczna, czy totalitarna, nie lubi opozycji. Opozycja, jak się władzy zdaje, ciągle przeszkadza jej wydajnie pracować. Oprócz tego opozycja najczęściej cierpi na ekstremizm, brak równowagi, kultury politycznej i opanowania. Jednak, jak niewygodne by to nie było dla władzy, opozycja zawsze jest jej zwierciadłem, chociaż nie zawsze lustrem weneckim (fenickim). Chodzi nie tylko o to, że w społeczeństwie totalitarnym nie może być mowy o demokratycznej opozycji, ale także o to, że samej władzy brakuje kultury politycznej i zasad moralności ogólnoludzkiej. Realna opozycja może trochę przewyższać władzę lub nie, może być bardziej moralna lub amoralna, ale w ostatecznym rozrachunku są one siebie warte. Chodzi jednak również o coś innego — konieczność XXXXXXXXXPOLITOLOGIA 1–2/2009 113 114 Ihor Paśko istnienia opozycji uzasadnia się jej obywatelsko-społeczną, można by rzec, funkcją „sanitarno-higieniczną”. Strategia polityczna jakiejkolwiek władzy nie jest pozbawiona określonych wad, każda jej personifikacja ma tendencje do nadmiernej żądzy sławy i pokusy utożsamienia własnych indywidualnych interesów ze społecznymi, narodowymi i ogólnopaństwowymi. W ogóle nad wszystkim ciąży entropia społeczna, nad władzą także. Historia powołała opozycję właśnie do tego, aby ciągle odzwierciedlać owe negatywne zjawiska. To, co w odruchu samozachowawczym władza rzetelnie ukrywa, opozycja gorliwie ujawnia. Opozycja nie tylko stawia diagnozę i pisze historię choroby władzy, ale także proponuje, a niekiedy i wymaga odpowiedniego leczenia. Władza oczywiście nie jest w stanie tego zaakceptować: jej zawsze wydaje się, że diagnoza była źle postawiona, a recepta jest niewłaściwa i nie do przyjęcia. Opozycja to zjawisko społeczne, tak samo jak demokracja, ale jeżeli uznajemy demokrację, musimy uznawać także opozycję. Ponadto właśnie opozycja uważana jest za najlepszego diagnostyka i kontrolera władzy. Władza w podejmowaniu swych decyzji pozostaje nieograniczona — może brać pod uwagę „imperatywy lecznicze” opozycji lub nie. Także opozycja ma prawo nie dopuścić do tego, aby władza lekceważyła obowiązujące prawodawstwo i gwałciła zasadnicze normy moralne społeczeństwa. Nie tylko opozycja jest zwierciadłem władzy, ale także władza jest zwierciadłem opozycji. Oglądając swe odbicie w opinii opozycji, władza otrzymuje bezcenną informację, która pozwala jej korygować kierunek polityki, uzdrawiać własny status moralno-prawny, profesjonalny itp. Jeśli mówimy o społeczeństwie demokratycznym, to władza i opozycja tworzą tu jedność przeciwności, w której jedna nie może istnieć bez drugiej; gdzie tworzą się one i zwalczają nawzajem i dlatego właśnie zdane są na ciągły dialog w ściśle sprecyzowanym polu konstytucyjnym z określonymi prawami i obowiązkami każdej ze stron. Wyższą formą przeciwdziałania oraz walki władzy i opozycji są wybory władzy. W tym wypadku władza otrzymuje status oskarżonego, a opozycja — status oskarżyciela, prokuratora. Arbitrem w tym procesie politycznym staje się elektorat. Jeżeli obie strony otrzymają zarówno równe szanse obrony, jak i oskarżenia, będą obracać się w granicach ustalonych prawnych i moralnych zasad, to „wyrok” wydany przez wyborców będzie apoteozą sprawiedliwości. Bardziej sprawiedliwej formuły rozwiązania kwestii dotyczącej tego, kto ma rację w tej polemice, historia do tej pory nie wypracowała. Zwróćmy uwagę, że cywilizowany dialog między opozycją i władzą możliwy jest w sytuacji, gdy sami dyskutanci są ludźmi cywilizowanymi. Dlatego, podkreślmy, że właśnie substancjonalność władzy nakłada na nią obowiązek tworzenia kultury politycznej i rozbudowy pola prawnego do dialogu politycznego. Demokratyczna władza zmuszona jest do ciągłej współpracy z opozycją. Powinna podnosić ją do swego poziomu i ponosić odpowiedzialność za jej obywatelskie oblicze. W przeciwnym wypadku, wcześniej czy później, dojdzie do kryzysu społeczno-politycznego. Ukraińskie realia Jak ten schemat pokrywa się z realiami ukraińskimi? Klasyczne europejskie określenie opozycji zawiera przekonanie, iż jest to grupa polityczna (czy grupy) w państwie demokratycznym oponująca partii, która sprawuje władzę, i której celem jest zdobycie władzy za pomocą środków konstytucyjnych. Tak więc praktyka demokratyczna pojęcie władzy wiąże nie z personaliami, a z partią rządzącą. W Ukrainie, jak wiadomo, nawet formalnie nie ma partii, która jest u władzy. Mamy do czynienia z dziwnym paradoksem. Elektorat ocenia efektywność i zdolność władzy na Ukraina — walka o władzę czy zderzenie cywilizacji? 115 podstawie rezultatów i następstw ekonomicznej i społecznej polityki rządu, ale sam rząd w naszych warunkach w żaden sposób nie reprezentuje władzy. Ponadto sukcesy czy porażki rządu w żaden sposób nie wpływają na losy tegoż „zarządu sprawami bieżącymi”, ponieważ odpowiedzialnością za jego pracę inne struktury sprawujące władzę nie są zupełnie obciążone. Zgodnie z punktem 2 artykułu 85 konstytucji ukraińskiej parlament rozpatruje i przyjmuje postanowienie o uchwaleniu programu działalności gabinetu ministrów; zgodnie z punktem 12 — wyraża zgodę na mianowanie premiera przez prezydenta; zgodnie z punktem 13 — sprawuje kontrolę nad działalnością rządu; wreszcie, zgodnie z artykułem 85, może rozpatrywać kwestię dotyczącą odpowiedzialności rządu i decydować o nieufności wobec niego. Jednocześnie Rada Najwyższa Ukrainy nie ponosi żadnej odpowiedzialności za swe decyzje. Brakuje nam zarówno mechanizmów powstrzymywania, jak i równoważenia relacji między władzą ustawodawczą, wykonawczą i głową państwa. Przeciwnie, rząd nie ma żadnych możliwości wpływu na decyzje parlamentu. Zbalansowanie obu sektorów władzy możliwe jest jedynie poprzez rozłożenie odpowiedzialności za program i działalność rządu pomiędzy nim a Radą Najwyższą. To z kolei nie jest możliwe bez stworzenia polityczno-konceptualnej większości jako bloku partii politycznych, które biorą na siebie odpowiedzialność za rzeczywisty charakter i żywotność tego programu. Paradygmat społeczno-ekonomiczny bloku partii sprawujących władzę stać się musi odpowiednim paradygmatem rządu. Z kolei kryzys rządowy stać się musi wyznacznikiem kryzysu parlamentarnego z odpowiednimi sankcjami wobec parlamentu. To oczywiste, że w realiach Ukrainy zarówno rząd, jak i parlament nie mogą, jak dotąd, reprezentować sobą rzeczywistej władzy politycznej. Stąd też relacja władza-opozycja koncentruje się na jednej osobie, reprezentującej rzeczywistą władzę w państwie — na prezydencie. Wszystkie osiągnięcia należą do prezydenta, porażki także. Ponadto na prezydencie ciąży zbyt duża odpowiedzialność przed narodem. W społeczeństwach demokratycznych taka sytuacja nie ma miejsca. Dlatego trudno w Ukrainie prowadzić cywilizowany dialog. Oprócz tego do prowadzenia dialogu potrzebne jest odpowiednie ustawodawstwo, a ta prerogatywa leży poza obszarem pełnomocnictw prezydenckich — i tak tworzy się zamknięte koło. Tu ponownie powracamy do problemu partii rządzącej, jej odpowiedzialności przed narodem i opozycją jako jego częścią składową. W przypadku opozycji ukraińskiej relacje z władzą układają się nie według schematu marksistowskiego czy scenariuszy współczesnych politologów zachodnich. Większość mieszkańców Ukrainy przed wyborami prezydenckimi 2004 r. była w opozycji do władzy. Tę opozycję ewentualnie można podzielić na potencjalną, pasywną i aktywną. Nie będzie przesadą twierdzenie, że wszyscy, którzy w ten czy inny sposób nie należeli wówczas do partii rządzącej (a jeśli nawet należeli), tworzyli rezerwową armię opozycji. To nie struktura klasowa i nie bieda oraz nie niepowodzenia ekonomiczne rekrutowały i nadal rekrutują ławy opozycji w Ukrainie. W 2004 r. sytuacja ekonomiczna wcale nie była tragiczna w porównaniu z ostatnią dekadą XX w. Argument ekonomiczny był tylko „znaczoną kartą” w rękach pijarowskich iluzjonistów, sprytnych polityków i oligarchów, którzy wykorzystali i wykorzystują go we własnych politycznych rozgrywkach. Karta ta gra tylko wtedy, gdy nakłada się na inną, bardziej treściwą i znaczącą. Naród polityczny Rzeczywistym podłożem ukraińskiego opozycjonizmu jest fenomen socjokulturowy. Opozycja przed pomarańczową rewolucją, według zasad socjolingwistycznych, podzieliła się na trzy podstawowe grupy. Wszystkie one, biorąc pod uwagę 116 Ihor Paśko właśnie parametry kulturowo-lingwistyczne, nie identyfikowały się z władzą i państwem. Zdaniem przedstawicieli kultury ukraińskiej władza i jej struktury były nieukraińskie i dlatego uważano je za wrogie. Wśród przedstawicieli kultury rosyjskiej Ukraina wywoływała poczucie dyskomfortu. Była zanadto ukraińska, pozbawiała ich kulturę i język uprzywilejowanego statusu. Trzecią grupę stanowili „więźniowie” cywilizacji komunistycznej. W ten oto sposób w jednym społeczeństwie znalazły się trzy różne kultury, za którymi kryły się trzy różne archetypy kolektywnej podświadomości, trzy formy opozycyjności wobec władzy. Do czasu ustanowienia harmonijnego, tolerancyjnego i moralnego zbalansowania tych trzech składowych społeczeństwa ukraińskiego przyszłość Ukrainy będzie nieokreślona, skazana na nieprzewidywalne konflikty, które z kolei będą determinować nieokreśloność naszego ekonomicznego, społecznego i politycznego postępu. Najmniej chronioną częścią naszego socjum była właśnie „ukraińskość”. Ukraina, jak dotąd, nie stała się państwem ukraińskim, lecz państwem władzy i oligarchów. W ostatnim dziesięcioleciu pewna część ideologicznego establishmentu starała się określić swoje stanowisko wobec idei ukraińskiej wyłącznie w granicach kryteriów politycznych. Stąd właśnie wzięła się popularna koncepcja ukraińskiego narodu politycznego jako wyłącznie politycznego związku obywateli, niezależnie od ich pochodzenia etnicznego, tradycji, światopoglądu i kultury. Instytucja państwa była głównym czynnikiem integrującym procesy konsolidacji takiego narodu. Z tego związku politycznego miało powstać i upowszechnić się odczucie przynależności do jedynej całości jako subiektu historii, przekonanie do możliwości zaspokojenia własnych potrzeb politycznych, ekonomicznych, społecznych i kulturalnych w takiej wspólnocie; stąd patriotyzm państwowy i ogólnopaństwowy system wartości. Taka koncepcja jest bezsprzecznie atrakcyjna i miała prawo zaistnieć jako hipoteza, ponieważ posiadała historyczne precedensy. W historii europejskiej zarówno narody tworzyły państwa, jak i na odwrót — państwa kształtowały narody. Nie możemy zapominać jednak, że polityczna idea narodu była możliwa tylko w pewnych realiach społecznych. Po pierwsze w warunkach powstania mocnego, stabilnego państwa, kiedy przeważająca większość obywateli odbiera ów proces pozytywnie, jako własny i historycznie konieczny. To znaczy wtedy, kiedy nowe państwo jest lepsze i silniejsze niż poprzednie, do którego należeli. W takiej sytuacji była Francja napoleońska — ten wzorzec Ukrainy jednak nie dotyczy. Rosjanie i pewna część rosyjskojęzycznych mieszkańców Ukrainy nadal uważa państwo ukraińskie za zło konieczne, za zjawisko tymczasowe, które pojawiło się z nadmiernych ambicji miejscowych polityków wbrew historycznej konieczności. Nad mentalnością małorosyjską ciąży kompleks piętna bezpaństwowości. Po drugie idea narodu politycznego miała rację bytu w warunkach, kiedy nowe państwo nadawało swoim obywatelom status polityczny, szersze prawa i pełnomocnictwa, pewniejsze i bardziej atrakcyjne niż w poprzednim państwie. Tak było w Stanach Zjednoczonych. Tu nie ulega wątpliwości, że na początku XXI stulecia społeczeństwu ukraińskiemu obrzydła rzeczywistość totalitarna, a szczególnie tzw. demokracja okresu Kuczmy, dlatego skłaniało się ono ku historycznym formom państwowym zdeformowanym poprzez idealizację: hetmańszczyźnie, imperium rosyjskiemu czy ZSRR. Kultura polityczna znacznej części mieszkańców Ukrainy do tej pory zajmuje marginalną pozycję, to znaczy jest poza granicami standardów współczesnej kultury europejskiej. I po trzecie polityczna idea zjednoczenia sprawdza się w warunkach, kiedy państwo przyciąga dobrobytem. A to również Ukrainy nie dotyczy. Każda z dróg kreujących naród, czy to idąca od etnosu, czy od państwa, posiada zarówno pozytywne, jak i negatywne strony. Naród–etnos niekiedy całkowicie Ukraina — walka o władzę czy zderzenie cywilizacji? 117 rozpuszcza indywidualności w swojej nieformalnej, pozazmysłowej totalnej strukturze. Tutaj wszystko splata się w jedną całość: świadome i podświadome, racjonalne i irracjonalne, afektywne i kontrolowane, logiczne i intuicyjne. Naród–etnos sam przypomina indywidualność, tylko indywidualność ponadindywidualną, gdzie wszyscy stają się jednością. Dusza narodu — podkreśla Karl Jung — jest nieco bardziej skomplikowaną strukturą, niż dusza indywidualna1. Naród–etnos odtwarza indywidualności tylko wówczas, gdy w swym rozwoju osiąga granice formowania się wysokiej kultury; począwszy od tej fazy najczęściej jest niezłomny, nieugięty, ale irracjonalnie niezrównoważony, kierowany kolektywną podświadomością. Natomiast w koncepcji naród–państwo indywidualność od początku jest względnie oddzielona od narodu. Ponadto taki stan jest warunkiem kształtowania się narodów. Dlatego to, co indywidualne i narodowe, nigdy tu całkowicie się nie zbiega, a to, co narodowe, posiada świadomy, racjonalnie uporządkowany, zabarwiony politycznie i wyważony charakter2. Należy z przykrością przyznać, że ukraiński proces narodowy jest przykładem najgorszego wariantu: hybrydyzacji ujemnych stron pierwszego i drugiego. Obywatele Ukrainy posiadają państwo, ale nie mają odpowiedniej kultury narodowej, która zdeterminowałaby demokratyzację społeczeństwa i proces kształtowania się indywidualności. Brakuje także jednolitego etnosu, zamiast tego jest wrzenie irracjonalnej kolektywnej podświadomości w życiu społecznym i politycznym. Trzy etniczno-społeczne składniki — ukraińskość, rosyjskość i „narodowość sowiecka” — nie tolerują się nawzajem i jednocześnie nie tolerują państwa. Wszystkie one funkcjonują na poziomie podświadomości, generując agresywną nietolerancyjność konkretnych archetypów3. Analizując kataklizmy narodowe, Karl Jung napisał: Archetypy są jak koryta rzek, które niekiedy wysychają, ale nawet w takim stanie mogą być ujawnione w jakimkolwiek momencie. Archetyp jest podobny do starego koryta, wzdłuż którego w ciągu wielu stuleci płynie woda życia, tworząc sobie oddzielny głęboki kanał. Im dłużej płynie woda tym kanałem, tym większe prawdopodobieństwo, że wcześniej czy później powróci do starego koryta (…). Życie narodów — to ogromny, rwący potok, którego człowiek nie jest w stanie kontrolować, i znajdujący się w rękach Tego, Kto zawsze jest silniejszy od ludzi (…)4. Archetypy kolektywnej podświadomości są zawsze utajone, zaznaczają się w świadomości narodu w postaci symboli i stają się znakami pamięci narodu, jego zdolności do przetrwania i adaptacji. Podstawą niekonsekwencji postaw ukraińskich jest sprzeczność między kolektywną podświadomością wszystkich trzech składników procesu narodowotwórczego a istotnym ogniwem cywilizacji — państwem. Rozwikłanie owej sprzeczności zbalansowania czynników zewnętrznych i wewnętrznych, archetypów i cywilizacji wpływa na kulturę duchową. Z jednej strony kultura jest niczym innym jak procesem ciągłego przekodowywania irracjonalnych impulsów kolektywnej podświadomości w formuły racjonalne, procesem „wyparowywania” energii podświadomej grawitacji w wartości kultury i demokracji, procesem przetwarzania irracjonalnych synkretycznych etnosów i pseudoetnosów w naród jako wspólnotę kulturową, jako zbiór oddzielnych indywidualności. Z innej strony to właśnie kultura jest siłą produktywną zdolną do odtworzenia adekwatnej podświadomości cywilizacji, to znaczy państwa. Według recept kultury muszą tworzyć się К. Юнг, Душа и миф. Шесть архетипов, Київ 1996, s. 191. І. Пасько, Я. Пасько, Громадянське суспільство і національна ідея, Донецьк 1999, s. 184. 3 К. Юнг, Психология и алхимия, Москва 1996, s. 179. 4 Ibidem. 1 2 118 Ihor Paśko i być funkcją nienormatywnych struktur socjum. Asymilacyjna efektywność kultury wobec wrzących archetypów podświadomości, adekwatność kultury wobec stworzonych przez nią struktur społeczno-normatywnych — jest ideałem, celem i normą wspólnego życia narodu. Jednak w Ukrainie na razie mamy do czynienia z patologią. Zmiany są możliwe Nasuwa się tu ważne pytanie: który model systemu politycznego, władzy państwowej, cywilizacyjnych preferencji i orientacji właściwy jest dla społeczeństwa ukraińskiego, dla jego archetypów kolektywnej podświadomości? Doświadczenie uczy, że trwałość życia historycznego jakiegokolwiek narodu nie wychodzi poza granicę półtora tysiąclecia. Może być krótsza, ale nie dłuższa. Jeśli wyjdziemy z założenia, że etnos ukraiński jest stosunkowo młodym narodem, który powstał w przybliżeniu pięćset lat temu5, to możemy stwierdzić, że na progu trzeciego tysiąclecia Ukraina może i powinna stać się organiczną częścią światowej cywilizacji — właśnie w najbliższym czasie może nastąpić rozkwit społeczeństwa ukraińskiego, kultury ukraińskiej, ukraińskiego sposobu życia. Europa czy Rosja? Powyższa prognoza może nastrajać optymistycznie, jednak wykorzystanie wszystkich potencjalnych możliwości podpowiadanych przez historię będzie niesłychanie trudne. Ukraina pozostaje w tej samej przestrzeni geopolitycznej, co w minionym tysiącleciu — między Europą a Rosją. Dlatego w pierwszej kolejności społeczeństwo ukraińskie powinno ostatecznie rozstrzygnąć, do którego kręgu cywilizacyjnego należy — europejskiego czy rosyjskiego, zakamuflowanego pod nazwami cywilizacja słowiańska, prawosławna czy euroazjatycka. Tymczasem w Rosji odpowiedź na to pytanie padła już ponad sto lat temu w pracach Nikołaja Danilewskiego Rosja i Europa i Konstantina Leontiewa Bizantynizm i słowiańskość6. Główny wniosek wypływający z tych rozpraw w zupełności satysfakcjonuje obecny rosyjski establishment. Sprowadza się on do przekonania, że Ukraińcy należą do jedynego rosyjskiego superetnosu i w jego granicach przeciwstawiają się europejskiemu typowi cywilizacji. Owa spekulatywna filozofema nie tylko stanowi podstawę polityki i ideologii rosyjskiej, ale także w ciągu ostatnich kilkunastu lat natarczywie narzucana jest politykom ukraińskim za pośrednictwem właśnie ukraińskiej opinii publicznej. Zrządzeniem losu kampania wyborcza 2002 r. ukazała rzeczywisty kierunek rozwoju ukraińskiej myśli społecznej oraz zweryfikowała „sakralizowaną” przez władze ideę historiozoficzną. Zwolennicy koncepcji euroazjatyckiej zjednoczyli się w zwalczaniu „nacjonalistycznego izolacjonizmu” oraz „poddańczych” idei euroatlantyckich i europejskich. Wystarczy wymienić rzeczników obu prezydentów (Rosji i Ukrainy), patriarchę moskiewskiego, intelektualistów i patriotów rosyjskich, mistrzów czarnego PR-u, „ojczyźniane” mass media i dobrze znane naciski administracyjne. Wykorzystano wówczas najnowsze rosyjskie technologie wyborcze i metody urągające zasadom dyplomacji. Wszystko było rosyjskie — idee, pytania i odpowiedzi na nie. Jednak naród ukraiński nie spełnił oczekiwań ani własnej władzy, ani rosyjskiej. 5 Początki formowania się etnosu ukraińskiego wielu badaczy lokuje w średniowieczu, jednak niektórzy z nich w czasach Kozaczyzny (przyp. red.). 6 Zob. Н. Я. Данилевский, Россия и Европа, Москва 1991: К. Н. Леонтьев, Византизм и славянство, [w:] Собр. соч., t. 3, Москва 1912. Ukraina — walka o władzę czy zderzenie cywilizacji? 119 Pierwszy raz w czasach najnowszych okazało się, że większość elektoratu ukraińskiego ciąży ku wartościom europejskim, a nie euroazjatyckim i opowiada się za atlantyckim modelem demokracji, a nie za totalitaryzmem. Wprawdzie dominanta narodowo-demokratyczna była obecna w Ukrainie, ale przede wszystkim w dawnej Galicji. Dlatego przeciwnicy idei narodowej operowali hasłem rozpadu Ukrainy właśnie w granicach z 1939 r. Stało się inaczej. Ukraińska idea cywilizacyjna znalazła uznanie na zdecydowanie szerszym i zdeterminowanym w poczuciu narodowym obszarze — na wszystkich etnicznych ziemiach ukraińskich — od Zakarpacia po Hetmańszczyznę, od Polesia po Podole, gdzie otrzymała niemal absolutne poparcie. Idee euroazjatycka i komunistyczna znalazły poparcie elektoratu tylko na kolonizowanych ziemiach Ukrainy, gdzie przeważają wielkie centra przemysłowe z ludnością rosyjską i rosyjskojęzyczną. Tylko tam zdały egzamin wirtualno-semantyczne projekty rosyjskich polittechnologów. Taką sytuację można chyba tłumaczyć tym, że w ciągu ostatnich lat obserwujemy w Ukrainie powrót do etnosu ukraińskiego, do starego koryta archetypu ukraińskiego zamulonego dziesięcioleciami dla jednych Ukraińców, stuleciami dla innych. Mamy do czynienia z powolną anamnezą, aktualizacją pewnych ukraińskich archetypów, które od podstaw różnią się od archetypów rosyjskich i współbrzmią z wartościami europejskimi. Wobec tego ponownie nasuwa się pytanie dotyczące ewentualnej przynależności etnosu ukraińskiego do cywilizacji europejskiej. Na ile ta przynależność jest uzasadniona? W literaturze ukraińskiej nie znajdziemy jednoznacznych odpowiedzi. Reprezentatywna w tym względzie wydaje się być dyskusja pomiędzy Łwem Okinszewyczem i Borysem Krupnyćkym. Ukraina — stwierdza pierwszy — jest krajem o charakterze przejściowym, z terytorium leżącym na granicy dwóch typów „kulturowo-historycznych” i uosabia szeroką przestrzeń przejścia od jednej do drugiej cywilizacji7. W ciągu całej historii ukraińskiej, jego zdaniem, dostrzegamy obecność typów, ustrojów zachodnich i wschodnich oraz powstałych na ich skutek ludzkich charakterów. Jego oponent zaprzecza temu: Ukraina bezsprzecznie jest syntezą Wschodu i Zachodu, ale syntezy bywają różne, z przewagą tego lub innego elementu. W żadnym razie europejskość Ukrainy nie budzi wątpliwości: nie można jej wyłączyć z ogólnoeuropejskiego obiegu, ponieważ organicznie do niego należy (…). Chociaż Ukraina należy do Europy Wschodniej, to duchowo w swej syntezie Zachodu i Wschodu reprezentuje niektóre ważne, a nawet podstawowe cechy mentalności zachodniej. Dlatego można, a nawet należy mówić o przeznaczeniu Ukrainy do bycia Zachodem na Wschodzie8. Następną ważną kwestią jest odpowiedź na pytanie, co oznacza fenomen „Europa” i co myśli o nim sama Europa? Znany filozof niemiecki włoskiego pochodzenia Romano Guardini zaznacza, że Europa jest nie tylko kompleksem geograficznym, nie tylko konglomeratem narodów, ale żywą entelechią, żywym rezerwuarem duchowym, który rozwija się na przestrzeni historii9. Właściwy sens owej europejskiej entelechii, jak się wydaje, poprawnie tłumaczy współczesny amerykański teoretyk William Wallace. Uważa on, że do narodów europejskich zaliczyć można te, które miały wspólne doświadczenie historyczno-kulturowe, średniowieczny Л. Окіншевич, Між Заходом і Сходом, [w:] „Розбудова держави” 1997, nr 7–8, s. 110. Cyt za ibidem, s. 104. 9 Р. Гвардини, Спаситель в мифе, откровении и политике. Теологические раздумья, [w:] „Философские науки” 1992, nr 2, s. 56. 7 8 120 Ihor Paśko katolicyzm oraz renesans i reformację. Wschodnią granicę Europy, w jego przekonaniu, można poprowadzić wzdłuż granic państw katolickich w roku 150010. Kształtowanie się etnosu ukraińskiego dokonało się właśnie w granicach państwa polsko-litewskiego na przełomie XV–XVI w. nie tylko pod wpływem europejskiego duchowego paradygmatu, ale i w granicach europejskiego prawa cywilnego11. W ciągu XVI–XVII w. ukształtowała się kultura ukraińska, system oświaty oraz zasady mentalno-światopoglądowe, które nadają tej kulturze specyficzne zabarwienie w dokładnych ramach europejskiego kulturowo-cywilizacyjnego typu. Przez ukraińską autochtoniczną ziemię przetoczyły się fale renesansu, reformacji oraz kontrreformacji, które, absorbowane w syntezie z duchowym doświadczeniem tradycji kijowsko-ruskiej, dały początek kulturze ukraińskiego baroku. Fenomen ukraińskiego baroku wymaga szczególnej uwagi. Stał się on bezsprzecznie organiczną częścią ogólnoeuropejskiego duchowego baroku, ale czasem trudno ustalić, na ile był on europejski, a na ile specyficznie ukraiński i dlatego potrzebuje wyodrębnienia jego differentia specifica. Zwróćmy uwagę na to, że etnos ukraiński i archetypy jego kolektywnej podświadomości powstawały znacznie później niż reszta narodów europejskich, na fundamencie duchowym historii Europy. I chociaż nie miał on tego rzeczywistego klasycznego średniowiecza, jak większość narodów europejskich, to jednak jego własne „średniowiecze” rozwinęło się w XV– XVII w., nałożyło się ono w czasie z odrodzeniem, reformacją i barokiem, zarówno pod względem społeczno-politycznym (Kozaczyzna), jak i duchowym (od Akademii Kijowsko-Mohylańskiej do Skoworody). Właśnie wówczas etnos ukraiński przekształcił się w naród europejski, w ciągu dwóch wieków przyswajając ponad siedem wieków duchowej historii Europy z jej wartościami wolności, prawa naturalnego, własności prywatnej i demokracji. W świetle tej argumentacji możemy zrozumieć, dlaczego geniusz Tarasa Szewczenki odnajduje źródła archetypów ukraińskich właśnie w okresie Kozaczyzny. Wnioski Światopogląd ukraiński, przyswoiwszy augustiańsko-arystotelesowski paradygmat myślenia oraz połączywszy wartości ogólnoeuropejskie z językiem i kulturą ludową oraz tradycją kijowsko-ruską, powstał jako ukraiński wariant europejskiego światopoglądu i kultury — ukraińskiej „odrębności” egzystencji i mentalności, ukraińskiego wariantu dyskursu europejskiego. Współczesny politolog austriacki Ottto Molden w swej książce „Naród europejski. Od Atlantyki do Ukrainy”, określając granice duchowej, politycznej i religijnej Europy, podkreśla, że w przeszłości Ukraina znajdowała się w obrębie wpływów kultury katolickiej, a także pod politycznym wpływem państwa polsko-litewskiego i habsburskiego12. Według Moldena we współczesnej Ukrainie renesans życia kulturowego ma dokładnie określone proeuropejskie (…) akcenty13. W związku z tym uważa on, że ujawniona naturalna grawitacja mentalności ukraińskiej jest wystarczającą podstawą przyłączenia się Ukrainy do wspólnoty europejskiej. I rodzi się jeszcze jedno pytanie. Co spowodowało ów wystarczająco aktywny proces anamnezy i aktywizacji archetypów ukraińskiej kolektywnej podświadomości? Wydaje się, że odpowiedź jest niemal oczywista. To postępująca zmiana sytuaO. Molden, Die europäische Nation. Die neue supermacht vom Atlantic bis zur Ukraine, Wien 1990, s. 116. 11 Zob. І. Пасько, Феномен козацтва і деякі питання генези українського етносу (історіософські міркування), [w:] „Схід” 1999, nr 5 (29), s. 21–26. 12 O. Molden, Die europäische Nation, op. cit., s. 63. 13 Ibidem, s. 211. 10 Ukraina — walka o władzę czy zderzenie cywilizacji? 121 cji językowej w Ukrainie. Rozszerzenie systemu wartości europejskich całkowicie nakłada się w czasie i przestrzeni z rozszerzeniem areału funkcjonowania odrodzonego języka ukraińskiego. Fenomen „pomarańczowej rewolucji” dał odpowiedź na wiele palących pytań. Czym była owa rewolucja? Czy było to powstanie milionerów przeciwko milionerom? Rewolucja drobnego i średniego biznesu przeciwko oligarchom? Czy może było to huntingtonowskie zderzenie cywilizacji? Należy uznać pierwsze i drugie. Jednak analiza byłaby mało znacząca, gdybyśmy nie wzięli pod uwagę najważniejszego. Pomarańczowa rewolucja pokazała niemożność dalszego zwyrodniałego chimerycznego współistnienia trzech socjokulturowych paradygmatów. Po pierwsze odkryła, że dyskurs rosyjski i komunistyczny są w rzeczywistości tylko różnymi postaciami tego samego euroazjatyckiego dyskursu i praktyki. Po drugie pokazała, że naród ukraiński odrodził się na swych właściwych archetypowych oraz socjokulturowych fundamentach i już nie jest w stanie zrezygnować z całej pełni swego bytu, że dąży do realizacji w ramach własnej cywilizacji — w państwie ukraińskim, a nie w państwie euroazjatyckim pod nazwą Ukraina. Po trzecie potwierdziła, że rozłam cywilizacyjny przebiega dziś nie wzdłuż Zbrucza i nawet nie Dniepru, a brzegami Sejmu i Dońca Siewierskiego, ściślej wzdłuż granic Rzeczypospolitej sprzed powstania Chmielnickiego. Wilhelm von Humboldt, założyciel współczesnej filozofii języka, każdy język analizował jako niepowtarzalny światopogląd. Od momentu rozpowszechnienia się języka ukraińskiego mamy do czynienia z tworzeniem się dyskursu ukraińskiego. Jak stwierdził Hans-Georg Gadamer, pośrednikiem między rzeczywistością społeczną i człowiekiem jest zawsze język14. Właśnie ten socjokulturowy kontekst, który tworzy się we współczesnej Ukrainie, daje możliwość aktualizacji archetypu ukraińskiej tradycji. Współcześnie mamy w jednym państwie dwie Ukrainy — pierwszą, zorientowaną na wartości europejskie, wolność, człowieka, prywatną przestrzeń oraz drugą, bazującą na wartościach innej cywilizacji, prymatu państwa i porządku zamiast wolności, sprawiedliwości zamiast prawa. Posiadamy dwa z zasady kontrowersyjne dyskursy, dwa paradygmaty socjokulturowe, dwa kody mentalne. Ich konwergencja jest niemożliwa, a współistnienie problematyczne. Tłumaczenie z języka ukraińskiego: Ola Kich-Masłej Пасько І., Українa — боротьба за владу чи зіткнення цивілізацій? У статті аналізується співвідношення системи політичної влади і різноманітних опозиційних груп в сучасній Україні. Зосереджена увага на дослідженні мовно-лінгвістичних текстуальних структур з архетипами колективного несвідомого. Звертається увага на деякі позитивні моменти, що прослідковуються в останнє десятиріччя в процесах формування української політичної і громадянської нації. Разом з тим розглядаються також деякі контроверсійні моменти сучасного українського громадянського процесу. 14 К. Г. Гадамер, Истина и метод, Москва 1998, s. 510. 122 Ihor Paśko Pasko I., Ukraine — Struggle for power or clash of civilizations? The paper analyzes the correlations between the system of political power and the various opposition groups in today’s Ukraine. The analysis is centered around the study of language and linguistic structures with archetypes of the collective unconscious. The author also focuses on some positive developments in the shaping of the Ukrainian political and civil nation over the past ten years. At the same time, the article discusses some controversial aspects of the current civil process in Ukraine. Ołeh Demkiw, Lidija Kondratyk Narodowy Uniwersytet im. Iwana Franki, Lwów Moralność ekonomiczna społeczeństwa ukraińskiego w świetle Europejskiego Sondażu Społecznego Na podstawie danych Europejskiego Sondażu Społecznego Autorzy przeanalizowali wskaźniki moralności ekonomicznej respondentów z krajów uczestniczących w Sondażu. Wyodrębnili dwa zintegrowane wskaźniki moralności ekonomicznej, z których jeden dotyczy orientacji w zakresie interakcji niesformalizowanych, a drugi — interakcji z przedstawicielami instytucji państwa. Wskazali na specyficzne cechy społeczno-demograficzne i regionalne wyróżniające społeczeństwo ukraińskie. Moralność (…) to sposób, w jaki ludzie chcieliby, żeby świat funkcjonował, podczas gdy ekonomia to sposób, w jaki rzeczywiście funkcjonuje. (Steven Levitt and Stephen J. Dubner Freaconomics: nietypowy ekonomista bada ukrytą stronę wszystkiego) 1 (…) prawa rynku funkcjonują wyłącznie wtedy, gdy istnieje moralny konsensus, który je wspiera. (Joseph Ratzinger Kościół i gospodarka: odpowiedzialność za przyszłość gospodarki światowej) 2 Bez wątpienia umieszczonemu przez nas w tytule tej rozprawy pojęciu „moralności ekonomicznej” można stawiać zarzuty dotyczące jego naukowości, głównie z powodu złożoności badań socjologicznych nad problematyką etyczną. W ramach dyskusji nad naukowością pojęcia „moralności ekonomicznej” pojawiają się również interpretacje uznające ten termin za próbę skonstruowania chimery przez „skojarzenie konia z płochą sarną”. Cytaty, wybrane przez nas jako sentencje, reprezentują stanowiska przeciwstawne pod względem stosunku obowiązującego w społeczeństwie systemu norm 1 S. D. Levitt, S. J. Dubner, Freaconomics: a rogue economist explore the hidden side of everything. HarperCollins Publishers, New York, NY, s. 242. 2 J. Ratzinger, Church and economy: responsibility for the future of the world economy, [w:] „Communio” 1986, 13, Fall. s. 199–204, 200. 1–2/2009 YYYYYYYYYYYYSOCJOLOGIA 123 124 Ołeh Demkiw, Lidija Kondratyk i wartości do jego efektywności ekonomicznej. Pierwsza z sentencji, cytat z pracy „Freaconomics...”, jest znakomitym przykładem imperializmu gospodarczego rozumianego jako zastosowanie modelowania i metod naukowych z dziedziny ekonomii do innych, nietradycyjnych dla niej, przedmiotów badań. Według autorów wymienionej pracy na zachowania ekonomiczne jednostek wpływają wyłącznie czynniki dające się mierzyć i zmieniać przy pomocy instrumentarium nauk ekonomicznych. Drugi z cytatów został przez nas zaczerpnięty z pochodzącej z 1986 r. pracy kardynała Josepha Ratzingera (papieża Benedykta XVI), będącej jednym z tekstów, które wpłynęły na kształt współczesnej społecznej doktryny Kościoła katolickiego. Odstęp czasowy pomiędzy publikacją obu tekstów wynosi 20 lat, co dobrze oddaje długotrwały i niedokończony charakter dyskusji. Z drugiej strony dyscypliny, do których należą przywołane prace — ekonomia i teologia, są — w opinii każdej z nich — we wzajemnej relacji wyznawanego systemu norm i wartości do zachowań ekonomicznych, bardziej podobne do wołających na puszczy, którzy się wzajemnie nie słyszą (może nawet przebywają w dwóch różnych puszczach), niż do dyskutantów prowadzących realną dyskusję i reagują na argumenty oponenta. Rolę płaszczyzny spotkania czy też mediatora w procesie interakcji tych „zaocznych dyskutantów” może odegrać socjologia. Rzecz w tym, że od samego początku konstytuowania się jako nauki, socjologia zawierała przynajmniej dwa składniki, które — w pewnym stopniu — upodabniały ją do teorii ekonomii, z jednej strony i do teologii, z drugiej. Podobieństwo to przejawia się w równoczesnym funkcjonowaniu i konwergencji dwóch tradycji (normatywistycznej i pozytywistycznej). Umożliwia ono również nawiązanie szerokiego interdyscyplinarnego dialogu, stawiającego sobie za cel adekwatne poznanie rzeczywistości społecznej. Współczesna rzeczywistość ukraińska stanowi urodzajny grunt dla opracowania problematyki normatywno-wartościujących reguł działalności gospodarczej. Krach systemu socjalizmu państwowego i ustanowienie w krótkim czasie stosunków kapitalistycznych i instytucji gospodarki kapitalistycznej uwypukliły dylematy moralne, które w praktyce zwykle rozstrzyga się na korzyść interesu prywatnego, a nie publicznego i dobra indywidualnego, a nie wspólnego. Publiczne dyskusje i naukowe badania normatywnych aspektów działalności gospodarczej we współczesnej Ukrainie dotyczą przeważnie kontrowersyjnej pod względem skutków społecznych transformacji postkomunistycznej i, z reguły, w ich opisach akcentuje się dysfunkcyjne zjawiska społeczne i wzywa do przywrócenia moralności w działalności gospodarczej. Najbardziej spektakularny wydaje się być pod tym względem artykuł opublikowany przez J. Sujimenkę, który w opisie dzisiejszego stanu gospodarki ukraińskiej i zachowań ekonomicznych w społeczeństwie ukraińskim stosuje takie pojęcia, jak: „kryminalna korupcja”, „szarostrefowa klanowość”, „oszustwo”, „wściekła drapieżność”, „krwawe porachunki” 3 . W niniejszej rozprawie zamierzamy: po pierwsze przeprowadzić analizę wskaźników moralności ekonomicznej pochodzących z Europejskiego Sondażu Społecznego (European Social Survey, Round 2, 2004, dalej — ESS), a także umiejscowić społeczeństwo ukraińskie pod względem moralności ekonomicznej na tle innych krajów uczestniczących w tym Sondażu; po drugie zweryfikować wyniki Sondażu przez skonfrontowanie ich ze wskaźnikami stosowanymi przez innych autorów używających metod odmiennych od naszej. Wśród wskaźników zastosowanych przez Є. Суїменко, В якій Україні ми живемо? Ще одна версія сутності „трансформації”, [w:] „Соціологія: теорія, методи, маркетинг” 1998, nr 6, s. 176–194. 3 Moralność ekonomiczna społeczeństwa ukraińskiego… 125 nas do weryfikacji „zewnętrznej” znajdą się również i takie, które, z punktu widzenia tradycyjnej teorii ekonomii, uważa się za „obiektywne”. W niniejszej rozprawie interesuje nas skala rozpowszechnienia, a co za tym idzie, również i akceptowalności praktyk społecznych świadczących o niskim poziomie moralności ekonomicznej. W tym celu skonstruowano zintegrowane wskaźniki moralności ekonomicznej. Zgodnie z naszą interpretacją teoretyczną i dostępnymi miernikami moralności ekonomicznej skonstruowaliśmy dwa zintegrowane wskaźniki moralności ekonomicznej (dalej — ZWME), które różnią się istotnie pod względem treści społecznej i, szczególnie, pod względem uczestników transakcji społeczno-ekonomicznych. Pierwszy ze skonstruowanych przez nas ZWME dotyczy transakcji społeczno-ekonomicznych o charakterze nieformalnym. Drugi z nich dotyczy tych transakcji społeczno-ekonomicznych, w których jako jedna ze stron występują urzędnicy państwowi, czyli przedstawiciele formalnej instytucji państwa. Znaczenie społeczne ZWME1 i ZWME2 oraz wskaźniki, które weszły w ich skład, zostały przedstawione w tablicy 1. Tablica 1. Znaczenie społeczne ZWME1 i ZWME2 oraz składające się na nie wskaźniki 4 ZWME1 1 2 3 4 5 Nigdy Jeden raz Dwukrotnie 3 lub 4 razy 5 razy lub ponad 5 Znaczenie społeczne wskaźnika Stopień rozpowszechnienia, i, co za tym idzie, akceptacji dla praktyk społecznych w nieformalnych interakcjach ekonomicznych Zintegrowany wskaźnik moralności ekonomicznej w interakcjach społeczno-ekonomicznych Instrumentarium zastosowane przy konstruowaniu wskaźników zintegrowanych Jak często w ciągu ostatnich 5 lat zdarzyło się: Instalatorzy, budowlańcy, mechanicy samochodowi lub inni specjaliści stosowali zawyżone ceny lub wykonywali zbyteczną pracę? Sprzedano Pani/ Panu artykuły spożywcze w taki sposób, by ukryć zepsute części? Sprzedano Pani/ Panu rzecz nienową (taką, która była już wcześniej używana) i szybko się okazało, że jest ona zepsuta? Pozostawiła sobie Pani/ Pan wydaną przez sprzedawcę lub kelnera resztę, wiedząc, że mogli się oni pomylić i wydać więcej niż należało? Zwróćmy uwagę, że testy na wewnętrzną zgodność wskaźników zintegrowanych wykazały, że po pierwsze pomiędzy wszystkimi wskaźnikami, z których korzystano przy konstruowaniu ZWME, zachodzi prosta korelacja oraz, że po drugie alfa-Kronbacha (Cronbah Alpha reliability test) dla ZWME1 i ZWME2 stanowi odpowiednio 0,4891 i 0,4931. Zwróćmy uwagę, że w zachodniej tradycji komparatystycznej wskaźniki takie są uważane za zadowalające. Jedni z wiodących współczesnych komparatystów, Ronald Inglehart i Pippa Morris, uważają skonstruowany przez siebie wskaźnik religijności, dla którego alfa-Kronbacha wynosi 0,480, za wystarczająco spójny wewnętrznie i wiarygodny. Zob. P. Norris, R. Inglehart, Islam and the West: Testing the “Clash of Civilizations» Thesis. Dostępne na ksgnotes1. harvard.edu /.../473e7df53e634fae85256ba300552edd/$FILE/Clash%20of%20Civilization%20%232%sgl.doc 12.03.07. 4 126 Ołeh Demkiw, Lidija Kondratyk ZWME2 Stopień rozpowszechnienia, i, co za tym idzie, akceptacji dla praktyk społecznych w interakcjach z przedstawicielami formalnej instytucji państwa Sprzedała Pani/ Pan rzecz, która była już wcześniej używana i ukryła Pani/ Pan wszystkie lub niektóre z wad tej rzeczy? Urzędnik poprosił Panią/ Pana o przysługę lub łapówkę za wykonanie swej pracy? Oferował Pan/ Pani urzędnikom przysługę lub łapówkę za wykonanie ich pracy? Prezentując wyniki naszej rozprawy, przedstawimy po pierwsze rangowanie krajów członkowskich według dwóch wymienionych ZWME. Po drugie przeprowadzimy coś na kształt zewnętrznej weryfikacji tych wskaźników, porównując je ze zintegrowanymi wskaźnikami skonstruowanymi przez innych autorów przy użyciu metodologii odmiennych od naszej (indeks rozwoju ludzkiego, indeks akceptacji korupcji, indeks wolności gospodarczej, indeks wolności politycznych i obywatelskich) i średnich na skali generalizowanego zaufania. Zewnętrzna weryfikacja zintegrowanych wskaźników moralności ekonomicznej w interakcjach społeczno-ekonomicznych została dokonana w oparciu o ich porównanie z takimi wskaźnikami, jak: indeks rozwoju ludzkiego, średnia wg skali uogólnionego zaufania, indeks akceptacji dla korupcji, indeks wolności gospodarczej i indeks wolności politycznych i obywatelskich (political and civil liberties), bardziej znany pod nazwą indeks demokracji Freedom House. Przedstawione w dalszej części wyniki wewnętrznej weryfikacji skonstruowanych przez nas wskaźników przekonują, że istnieją wszelkie podstawy do uznania ZWME2 za wiarygodny wskaźnik socjologiczny, odznaczający się wysokim poziomem korelacji ze wskaźnikami Obrazującymi poziom dobrobytu ekonomicznego i politycznego poszczególnych społeczeństw. Równocześnie ZWME1 prezentuje wysoki poziom korelacji jedynie z indeksem rozwoju ludzkiego, co wymaga dalszej weryfikacji wskazanego wskaźnika zintegrowanego. Moralność ekonomiczna społeczeństwa ukraińskiego… 127 Rys. 1. Rangowanie krajów uczestniczących w Europejskim Sondażu Społecznym, 2004–2005 wg ZWME1: Portugalia 1,121 Grecja 1,129 Szwajcaria 1,188 Irlandia 1,191 Francja 1,196 Hiszpania 1,2 Finlandia 1,213 Belgia 1,248 Wielka Brytania 1,255 Islandia 1,258 Holandia 1,26 Norwegia 1,269 Dania 1,273 Szwecja 1,274 Słowenia 1,282 Niemcy 1,282 Węgry 1,283 Austria 1,29 Polska 1,294 Czechy 1,308 Luksemburg 1,315 Ukraina 1,321 Słowacja 1,365 Estonia 1,366 1 1,1 1,2 1,3 1,4 128 Ołeh Demkiw, Lidija Kondratyk Rys. 2. Rangowanie krajów uczestniczących w Europejskim Sondażu Społecznym, 2004–2005 wg ZWME2: Finlandia 1,005 Wielka Brytania 1,007 Islandia 1,007 Szwajcaria 1,008 Holandia 1,008 Irlandia 1,009 Francja 1,011 Szwecja 1,011 Belgia 1,012 Norwegia 1,013 Niemcy 1,014 Dania 1,016 Hiszpania 1,02 Luksemburg 1,022 Słowenia 1,023 Portugalia 1,025 Węgry 1,031 Austria 1,035 Estonia 1,063 Grecja 1,071 Polska 1,085 Czechy 1,1 Słowacja 1,115 Ukraina 1,223 1 1,1 1,2 1,3 1,4 Moralność ekonomiczna społeczeństwa ukraińskiego… 129 Tablica 2. Zewnętrzna weryfikacja zintegrowanych wskaźników moralności ekonomicznej indeksem rozwoju ludzkiego 5 średnimi wg skali zaufania uogólnionego 6 indeksem akceptacji dla korupcji 7 indeksem wolności gospodarczej 8 indeksem wolności politycznych i obywatelskich 9 Korelacja z: ZWME1 -,446* brak korelacji brak korelacji brak korelacji brak korelacji ZWME2 -,892** -,503* -,815** -,599** -,881** * Istotna na poziomie 0,05; ** Istotna na poziomie 0,01 Niewątpliwie istnienie korelacji między dwoma lub szeregiem zjawisk społecznych czy też ich wskaźnikami nie stanowi wystarczającej podstawy do mówienia o ukierunkowaniu związku przyczynowo-skutkowego. Równocześnie przedstawiona wcześniej weryfikacja jest, naszym zdaniem, wystarczającym dowodem tego, że poziom moralności ekonomicznej poszczególnych społeczeństw sam w sobie stanowi komponent czegoś, co można by nazwać przyczynowością skumulowaną, za którą uznajemy złożoną wzajemną relację zjawisk społecznych, w rezultacie której dochodzi do odtworzenia systemu dzięki funkcjom pełnionym przez jego części składowe. Takimi wzajemnie powiązanymi zjawiskami są: poziom demokracji, wolność ekonomiczna i poziom ekonomicznego rozwoju społeczeństw. Rezultatem praktycznej części naszej rozprawy są następujące wnioski: jak można się było spodziewać, praktyki społeczne, wymagające naruszenia wysokiej moralności w interakcjach niesformalizowanych, są w znacznie większej mierze akceptowane w każdym z krajów uczestniczących w Europejskim Badaniu Społecznym 2004–2005, niż praktyki społeczne wiążące się z naruszeniem wysokiej moralności w sformalizowanych transakcjach społeczno-ekonomicznych. Jest zrozumiałe, że jednym z wyjaśnień tego stanu jest fakt, że w drugim przypadku chodzi o praktyki społeczne karane przez prawo, podczas gdy w pierwszym jedyną karę stanowią nieformalne negatywne etykiety. Następny wniosek sprowadza się do tego, że w przypadku rangowania wg ZWME2 można ściśle prześledzić klasteryzację, w której tzw. nowe kraje członkowskie Unii Europejskiej (czyli głównie kraje postkomunistyczne — Polska, Czechy, Słowacja), jak również Ukraina, wspólnie znalazły się „w ogonie” rangowania, co świadczy o znacznych problemach ze sformalizowaną sferą w tych Human development report. Zob. http://en.wikipedia.org/wiki/Human_Development_Report.html 12.03.07. 6 Wskaźnik został obliczony w oparciu o dane ESS 2004–2005. 7 http://www.transparency.org/publications/gcr 12.03.07. 8 http://www.heritage.org/research/features/index/countries.cfm 12.03.07. 9 http://www.freedomhouse.org/template.cfm?page=275 12.03.07. 5 130 Ołeh Demkiw, Lidija Kondratyk społeczeństwach i w szczególności potwierdza te interpretacje, które zostały wyrażone w pracach autorów odwołujących się w analizie transformacji postkomunistycznych w krajach Europy Środkowo-Wschodniej 10 do teorii kapitału społecznego. Ukraina zajmuje skrajne miejsce pod względem zintegrowanego wskaźnika moralności ekonomicznej w interakcjach ekonomicznych z przedstawicielami formalnej instytucji państwa, podczas gdy w rangowaniu pod względem moralności ekonomicznej w nieformalnych interakcjach ekonomicznych Ukraina zajmuje ostatnie pozycje wraz z takimi krajami, jak Luksemburg, Słowacja i Estonia. Parafrazując Bułhakowa, możemy powiedzieć, że Ukraina jest krajem europejskim, który jedynie został zepsuty przez korupcję. Należy podkreślić, że poziom powszechności i, co za tym idzie, akceptacji dla niemoralnych zachowań społecznych w sferze sformalizowanych interakcji ekonomicznych jest dwukrotnie wyższy od wkaźnika dla następnej w rangowaniu wg ZWME2, Słowacji. Skłonni jesteśmy uznać skonstruowany przez nas zintegrowany wskaźnik moralności ekonomicznej za narzędzie możliwe do zaakceptowania nie tylko w socjologicznej analizie porównawczej zagregowanych systemów społecznych, lecz również za wiarygodny instrument badania społeczeństw jako tworów złożonych i różnorodnych. W końcowej części artykułu, korzystając z ZWME2, rozpatrzymy wzajemną relację, w jakiej pozostają wyobrażenia dotyczące konwencjonalności w interakcjach społeczno-ekonomicznych respondentów z poszczególnych regionów Ukrainy, grup społeczno-demograficznych i wyborców parlamentarnych partii politycznych, które, zgodnie z nowymi zmianami instytucjonalnymi w ukraińskim systemie politycznym, odgrywają coraz większą rolę w określeniu kierunku rozwoju społeczeństwa ukraińskiego. Rangowanie regionów Ukrainy według zintegrowanego wskaźnika (ZWME2) przedstawiono na rysunku 3. Rys. 3. Rangowanie regionów Ukrainy wg średnich wartości ZWME2 1,3 1,25 1,2 1,15 1,1 1,05 1 Zachodni Wschodni Południovy Centralny 10 R. Rose, Uses of social capital in Russia: modern, pre-modern, and anti-modern, [w:] „Post-soviet affairs” 2000, t. 16, nr 1, s. 33–57; M. Paldam, G. T. Svendsen, Missing social capital and the transition in Eastern Europe, [w:] „Journal for Institutional Innovation. Development and Transition” 2000, zob. http://www.hha.dk/nat/WPER/00-5_gts.pdf 02.06.2004 Moralność ekonomiczna społeczeństwa ukraińskiego… 131 Wyżej przedstawiona relacja obowiązuje również w przypadku podstawowych grup społeczno-demograficznych ludności poszczególnych regionów Ukrainy (Rysunek 4 i 5). Rys. 4. Średnie wartości ZWME 2 dla kobiet i mężczyzn według regionów Ukrainy 1,35 1,3 1,25 1,2 1,15 1,1 1,05 1 Zachodni Wschodni Srednia wartosc ZWME2 dla mezczyzn Południovy Centralny Srednia wartosc ZWME 2 dla kobiet Rys. 5. Średnia wartość ZWME2 dla respondentów różnych grup wiekowych w poszczególnych regionach Ukrainy 1,4 1,35 1,3 1,25 1,2 1,15 1,1 1,05 1 Zachodni Wschodni Południovy Centralny Середнє значення ІПК2 для респондентів віком 60 років і старше Середнє значення ІПК2 для респондентів віком 30-59 років Середнє значення ІПК2 для респондентів віком 18-29 років Porównanie średnich wskaźników ZWME2 dla respondentów obu płci pozwala na sformułowanie wniosku o mniejszej skłonności kobiet–respondentek do „niemoralnych” zachowań społecznych. Sytuacja przedstawia się tak samo w każdym z regionów Ukrainy. Takie rezultaty jesteśmy skłonni wyjaśniać faktem utrzymywania się w społeczeństwie ukraińskim istotnej nierówności płci, przejawiającej się w wie- 132 Ołeh Demkiw, Lidija Kondratyk lu dziedzinach, poczynając od sfery zatrudnienia aż do przedstawicielstwa w organach samorządu i instytucjach politycznych. Jednym ze skutków takiej sytuacji jest mniejszy udział kobiet we wchodzeniu w interakcje społeczno-ekonomiczne, w których występują analizowane tu zachowania społeczne. Po drugie sądzimy, że w żadnym wypadku nie należy lekceważyć czynników psychologicznych, które mogą polegać zwłaszcza na większym poziomie konformizmu u kobiet, co w tym wypadku oznacza moralność i szacunek dla prawa. Obraz analizowanej przez nas sytuacji dopełniają wskaźniki ZWME2 dla grup wiekowych. Jak widzimy, największe problemy, w sensie moralności ekonomicznej w zachowaniach społeczno-ekonomicznych, wiążą się z grupą respondentów w wieku 18–29 lat ze wschodniego regionu Ukrainy. Są to osoby urodzone po 1975 roku, których młodość nałożyła się na okres dzikiej prywatyzacji i pierwszych lat postradzieckiej anomii. Co ciekawe, młodzież zachodniego regionu Ukrainy nie wyróżnia się znacząco pod względem tego wskaźnika. Istotna różnica między wymienionymi regionami polega na tym, że starsze pokolenie w zachodniej części Ukrainy istotnie różni się od starszego pokolenia w części wschodniej. Fakt ten uważamy za potwierdzenie hipotezy sformułowanej w końcowej części naszej rozprawy. ZWME2 prezentuje wysoki poziom w przypadku ludności Ukrainy zachodniej w przedziale wiekowym 60 lat i więcej. Najmniej natomiast skłonni do zachowań społecznych, uznawanych przez prawo za niekonwencjonalne, są respondenci z Ukrainy centralnej powyżej 60 roku życia. Interesujące, że w tym sensie postawy młodych respondentów na zachodzie i wschodzie Ukrainy są sobie dość bliskie. Stąd wniosek, który oczywiście musi być poddany weryfikacji (w tym również przy użyciu wysokiej jakości metod socjologicznych), jest taki, że młode pokolenie skutecznie przyswoiło sobie wyobrażenie o granicy zachowania konwencjonalnego we współczesnym społeczeństwie ukraińskim. Skłonność i gotowość do wchodzenia w interakcje wiążące się ze społecznymi praktykami przyjmowania i wręczania łapówek są postrzegane jako jeden z elementów skutecznej adaptacji w przestrzeni społecznej osób dorosłych. Po przeanalizowaniu odpowiednich zintegrowanych wskaźników moralności ekonomicznej dla podstawowych grup społeczno-ekonomicznych rozpatrzymy te same wskaźniki dla respondentów, którzy pozycjonowali siebie na skali preferencji ideologicznych. Instrumentarium ESS 2004–2005 zawierało 11-punktowe skale, gdzie 0 oznaczało orientacje skrajnie lewicowe, a 10 — skrajnie prawicowe. Dla całości ankietowanych w ramach ESS 2004–2005 charakterystyczna jest prosta korelacja pomiędzy ZWME2 i odpowiedziami na wcześniej przedstawione pytanie 11 . Oznacza to, że respondenci pozycjonujący siebie samych jako „prawicowych” są bardziej skłonni do niekonwencjonalnych, z punktu widzenia prawa, praktyk społecznych w sferze gospodarczej 12 . Podobnie przedstawiają się również wyniki dla r = 0,022 (istotna na poziomie 0.01). Taki podział koresponduje w pewnym stopniu z treścią ideologii politycznych. Otóż, jeśli skrajnie lewicowa część spektrum politycznego jest reprezentowana przez ideologię komunistyczną z jej troską o równość społeczną, to skrajnie prawicową część reprezentuje radykalny liberalizm (libertarianizm) wraz z cechującą go absolutyzacją autonomiczności jednostki. Wskazaną interpretację oczywiście trudno zastosować w ocenie dzisiejszego społeczeństwa ukraińskiego z wielu powodów. Na przykład system ideologicznych współrzędnych jest dla Ukrainy bardziej skomplikowany niż wcześniej stosowane spektrum lewica–prawica. Jak nam się wydaje, dość istotną rolę odgrywa doniosły wpływ komponentu etno-kulturowego, stanowiącego odrębną oś polaryzacji polityczno-ideologicznej współczesnego społeczeństwa ukraińskiego. Poza tym oprzyrządowanie stosowane w ESS 2004–2005 nie bierze pod uwagę kanonicznego w naukach politycznych założenia, że stanowiska skrajnie prawicowe i skrajnie 11 12 Moralność ekonomiczna społeczeństwa ukraińskiego… 133 całego społeczeństwa ukraińskiego 13 . Wizualizacja wskazanej współzależności dla społeczeństwa ukraińskiego przedstawia się w sposób następujący: Rys. 6. Średnie znaczenie ZWME2 dla respondentów ukraińskich pozycjonujących się na skali preferencji ideologicznych 1,08 1,06 1,04 1,02 1 "Lewica" 2 4 6 8 "Prawica" Jak widzimy, zarysowuje się wyraźna współzależność: respondenci o lewicowych preferencjach politycznych deklarują swój mniejszy udział w niemoralnych praktykach społecznych. Wyniki takie można uznać za oczekiwane: lewicowym preferencjom politycznym towarzyszy odrzucenie praktyk społeczno-ekonomicznych związanych z nowymi instytucjami politycznymi (głównie z przedsiębiorstwem prywatnym), a właśnie te instytucje stanowią strukturalny ośrodek niemoralnych i bezprawnych praktyk społecznych. Z drugiej strony respondenci o prawicowych preferencjach politycznych, co oczywiste, oceniają te instytucje lepiej, przejawiają większą aktywność ekonomiczną i w większym stopniu uczestniczą w praktykach prywatnego biznesu. Czynniki strukturalne, a nie moralno-etyczne okazują się być predyktorami poziomu moralności ekonomicznej. Należy zwrócić uwagę, że przedstawione przez nas wyniki pozwalają na potwierdzenie hipotezy o tym, że konflikty polityczno-ideologiczne występujące we współczesnym społeczeństwie ukraińskim są efektem rozłamów etno-kulturowych czy też rozłamów na tle rozpowszechnienia konkretnych typów świadomości historycznej, które pozostawały w przeszłości utajone, a dziś aktualizują się w związku z konkurowaniem elit politycznych 14 . Natomiast konflikty te nie są w żaden sposób uwarunkowane odmiennością europejskich pod względem wyznawanych wartości społecznych, zachodniej i centralnej części Ukrainy z jednej strony, oraz euroazjatyckiego południa i części wschodniej Ukrainy, z drugiej. lewicowe niejednokrotnie zbliżają się do siebie w konkretnych przekonaniach społecznych, a — co za tym idzie — uzasadnione jest przedstawianie spektrum ideologicznego w formie zamkniętego okręgu. 13 Korelacja w przypadku społeczeństwa ukraińskiego jest silniejsza niż w przypadku całości ankietowanych: r = 0,104 (istotna na poziomie 0.01) 14 Zob. В. Середа, Конструювання образу іншого та історичної ідентичності в Україні і Польщі: порівняльно-текстуальний аналіз шкільних підручників з історії, [w:] Методологія, теорія та практика соціологічного аналізу сучасного суспільства. Збірник наукових праць, Харків 2003. 134 Ołeh Demkiw, Lidija Kondratyk Opierając się na wyżej przez nas przedstawionych wynikach badań, jak również na pewnych wynikach, które nie zostały zawarte w tym artykule, możemy skonstruować idealny, można powiedzieć, socjotyp nośnika orientacji społecznych, w najmniejszym stopniu zgodnych z bezprawnymi praktykami społecznymi w interakcjach społeczno-ekonomicznych. Takim idealnym socjotypem jest osoba płci żeńskiej, mieszkanka niewielkiej miejscowości w centralnej części Ukrainy, o niewysokim poziomie wykształcenia, mająca więcej niż 34 lata, której preferencje wyborcze skłaniają się ku lewej stronie sceny politycznej 15 . Podobne wnioski potwierdza również użycie ZWME1, który, jak wcześniej uznaliśmy, wymaga dalszej weryfikacji. Zbieżność wyników uzyskanych przy pomocy ZWME1 i ZWME2 stanowi właśnie taki weryfikator. Co więcej, zarówno ZWME1, jak i ZWME2 zasługują na uwagę jako narzędzia socjologicznego badania moralności ekonomicznej. Uwagi końcowe Podsumujmy wyniki badania. Praktyki społeczne, wymagające naruszenia zasad moralności w nieformalnych interakcjach ekonomicznych, są znacznie bardziej akceptowane we wszystkich krajach uczestniczących w ESS 2004–2005, niż praktyki społeczne wiążące się z naruszaniem zasad moralności w interakcjach ekonomicznych z przedstawicielami państwa jako instytucji formalnej. Jednym ze sposobów wyjaśnienia tego zjawiska jest oczywiście to, że w drugim przypadku chodzi o praktyki społeczne karane przez prawo, podczas gdy w pierwszym przypadku karę stanowią często jedynie sankcje nieformalne. W rangowaniu według ZWME2 można wyraźnie prześledzić klasteryzację, w której kraje postkomunistyczne znalazły się obok siebie „w ogonie” rangowania (Ukraina sąsiaduje ze Słowacją i Estonią). Wyniki naszego opracowania, w jego części odnoszącej się do ukraińskiego, wewnętrznego wymiaru moralności ekonomicznej, pozwalają na określenie w ogólnych zarysach „społecznego portretu” nosiciela orientacji, w aspekcie akceptacji lub jej braku dla poszczególnych zachowań i praktyk społecznych w sferze ekonomicznej, które byłyby najbardziej zbliżone do tzw. „moralności wysokiej”. Cechy merytoryczne tego portretu to: osoba ponad 60-letnia, płci żeńskiej, zamieszkała w małej miejscowości w centralnej części Ukrainy, sytuujuąca się na lewicowym krańcu spektrum preferencji ideologicznych. Wyniki naszego badania, dotyczące porównania regionów Ukrainy według zintegrowanych wskaźników moralności ekonomicznej, niespodziewanie wskazują na zbliżony poziom moralności ekonomicznej na zachodzie i wschodzie Ukrainy. Zaryzykujmy wysunięcie hipotezy polegającej na zaproponowaniu wyjaśnienia tak dużego podobieństwa wymienionych regionów Ukrainy. Zgodnie z koncepcją porażki organizacyjnej Richarda Rosea, społeczeństwa postsowiecke stanowią środowisko alienacji i braku zaufania do instytucji formalnych 16 . Nie pozbawiona sensu wydaje nam się interpretacja, zgodnie z którą wspomniane wyalienowanie z instytucji formalnych było na zachodzie i wschodzie Ukrainy głębsze niż w pozostałych regionach kraju. Przyczyny tego zjawiska są z pewnością różnorodne. Dla zachodniej części Ukrainy czynnikiem pogłębiającym stan wyalienowania mogło być traumatyczne doświadczenie inkorporowania do jednolitego systemu politycznego i kulturowego Związku Radzieckiego i USSR, którego doChodzi o to, że zamierzone znalezienie respondenta o takich cechach oznacza dla badacza znalezienie respondenta, który z dużym prawdopodobieństwem będzie najmniej skłonny do dopuszczenia się niedozwolonych przez prawo praktyk społecznych. 16 R. Rose, Uses of social capital in Russia, op. cit., s. 33–57. 15 Moralność ekonomiczna społeczeństwa ukraińskiego… 135 świadczyła ludność tego regionu, i na skutek którego alienacja od władzy politycznej Ukrainy Radzieckiej przenosiła się na wszelkie instytucje formalne jako takie. Natomiast dla wschodniej Ukrainy czynnikiem takim stały się przyspieszone procesy urbanizacji i industrializacji, które, wraz z również przyspieszoną asymilacją różnych grup etno-kulturowych, tworzyły nowego rodzaju rzeczywistość społeczną, zawierającą bardzo niewiele elementów poprzedniej organizacji społecznej. A co za tym idzie, nie posiadała ona swego rodzaju podwójnego dna, składającego się z zaczątków społeczeństwa obywatelskiego, była też pozbawiona żywotności i w warunkach późnoradzieckiej niewydolności instytucji formalnych stawała się zbyt wrażliwa na procesy dezintegracji społecznej. Po ustaleniu poziomu moralności ekonomicznej ludności Ukrainy i zdiagnozowaniu problemów związanych z formalną bazą zachowań społecznych interesująco przedstawia się analiza zmian zachodzących w ostatnich latach. W związku z tym, że instrumentarium badania moralności ekonomicznej, zastosowane w Europejskim Sondażu Społecznym, należało do modułu zmiennego (rotating module), dokonanie analizy trendów dynamiki moralności ekonomicznej z zastosowaniem bazy danych Europejskiego Sondażu Społecznego nie jest możliwe. Dostępne dla badacza są wskaźniki pośrednio związane z moralnością ekonomiczną lub jej skutkami, takie jak indeks akceptacji korupcji (corruption perception index). Przedstawiona dalej dynamika tego zintegrowanego wskaźnika wyraźnie odzwierciedla drogę, którą przebyło społeczeństwo Ukrainy w ciągu ostatniego dziesięciolecia. Według stanu z „porewolucyjnego” roku 2006 społeczeństwo ukraińskie pod względem poziomu akceptacji korupcji niemalże powróciło do poziomu z roku 2001, po czym rozpoczął się spadek pozycji kraju w tym zatrważającym rankingu. 2004 20 2005 21 2007 23 2008 24 2009 25 2006 22 2003 19 2002 18 Miejsce 83 85 106 122 107 99 118 134 146 Wskaźnik 2,1 2,4 2,3 2,2 2,6 2,8 2,7 2,5 2,2 Rok 2001 17 Tablica 3. Miejsce i wskaźniki Ukrainy na podstawie indeksu akceptacji dla korupcji: Według stanu z roku 2009 Ukraina znajduje się wśród najbardziej skorumpowanych społeczeństw świata i zajmuje 146. miejsce wśród 179 krajów, wraz z Kamerunem, Ekwadorem, Kenią, Rosją, Sierra Leone i Zimbabwe. Możemy stwierdzić, że wysoki poziom korupcji, wraz z najbardziej widoczną i publicznie dyskutowaną jej częścią — korupcją polityczną, stanowi element składowy rozgałęzionego patogenhttp://transparency.org/policy_research/surveys_indices/cpi/2001 http://transparency.org/policy_research/surveys_indices/cpi/2002 19 http://transparency.org/policy_research/surveys_indices/cpi/2003 20 http://transparency.org/policy_research/surveys_indices/cpi/2004 21 http://transparency.org/policy_research/surveys_indices/cpi/2005 22 http://transparency.org/policy_research/surveys_indices/cpi/2006 23 http://transparency.org/policy_research/surveys_indices/cpi/2007 24 http://transparency.org/policy_research/surveys_indices/cpi/2008/cpi_2008_table 25 http://transparency.org/policy_research/surveys_indices/cpi/2009/cpi_2009_table 17 18 136 Ołeh Demkiw, Lidija Kondratyk nego mechanizmu społecznego, który zakorzenił się w społeczeństwie ukraińskim, oraz, że dzisiejszy stan społeczeństwa ukraińskiego i dynamika tego stanu nie dają podstaw do formułowania optymistycznych prognoz na najbliższą przyszłość. Systemowe reformy instytucjonalne, polityczna wola kierownictwa państwa, sprzyjający kontekst polityczny i ekonomiczny, proces przywracania moralności w stosunkach gospodarczych i politycznych, to czynniki, które w perspektywie długookresowej mogą skutkować pozytywną zmianą sytuacji. Błędna i niebezpieczna droga rozwoju społecznego jest równocześnie dosyć atrakcyjna dla znacznej części społeczeństwa — przezwyciężenie patologii społecznych wiąże się z „rządami silnej ręki” — autorytarną władzą polityczną, stosującą surową politykę karną, i z wzmocnieniem władzy państwowej. Wywołuje to szerokie oczekiwania społeczne, które korespondują z nastrojami części elit politycznych i taka właśnie droga rozwoju społecznego Ukrainy jest w perspektywie krótkookresowej najbardziej prawdopodobna. Tłumaczenie z języka ukraińskiego: Bogdan Salej Демків О., Кондратик Л., Економічна моральність українського суспільства у дзеркалі Європейського Соціального Дослідження На підставі вторинного аналізу бази даних Європейського соціального дослідження аналізуються показники економічної моральності респондентів країн–учасниць. Автори конструюють два інтегровані показники економічної моральності, один із яких стосується орієнтацій щодо неформалізованих взаємодій, а інший — взаємодій із представниками інституту держави. Здійснивши внутрішню та зовнішню верифікацію вказаних показників, автори використовують їх у крос-національному порівнянні та у дослідженні соціально-демографічних та регіональних особливостей українського суспільства у вказаному вимірі. Demkiv O., Kondratyk L., Economic morality of contemporary Ukrainian society in the context of the European Social Survey The article studies economic morality indicators of the respondents from participating countries, on the basis of secondary analysis of the data of the European Social Survey. The authors construct two integrated indicators of economic morality, the first of which deals with attitudes towards non-formalized interactions, and the second, with co-operation with state representatives. Having completed the internal and external verification of the indicators, the authors utilize the indicators in comparing them cross-nationally and in researching the socio-demographic and regional particularities of the Ukrainian society within the indicated scope. Lilija Honiukowa Narodowa Akademia Administracji przy Prezydencie Ukrainy, Kijów Mechanizmy równoważenia udziału kobiet i mężczyzn w rozwoju partii politycznych w Ukrainie Autorka uważa, że ukraińskie partie polityczne są niezdolne do integrowania społeczeństwa. Przyczyny tego stanu rzeczy upatruje w nieprzestrzeganiu zasady równości kobiet i mężczyzn w polityce personalnej, twierdząc, że wzmocnienie uczestnictwa kobiet w partiach politycznych wymaga wprowadzenia kwot ilościowych dla kobiet. W artykule poddano analizie problemy związane z ustawowym uregulowaniem zasady parytetu płci i konstrukcją najbardziej odpowiedniego dla Ukrainy systemu wyborczego. Problem demokracji parytetowej (parity democracy) zyskał popularność w świecie polityki, choć dla społeczeństwa nie jest aktualnie zagadnieniem istotnym. Równość kobiet i mężczyzn została zagwarantowana w 24. artykule Konstytucji Ukrainy, a mimo to mamy do czynienia z problemem nierówności płci (zagadnienie to było dyskutowane podczas debaty parlamentarnej 21 listopada 2006 r.), polegającym na nieproporcjonalnej reprezentacji kobiet i mężczyzn w różnych sferach życia i na funkcjonowaniu utrwalonych, patriarchalnie nacechowanych stereotypów dotyczących społecznych ról obu płci itp. Kampanie wyborcze przed wyborami do parlamentu, zarówno w 2006 r., jak i w 2007 r., odmiennie niż w 2002 r., nie sprzyjały szerokiemu omawianiu problematyki równości przez poszczególne ugrupowania polityczne. Żadna ze zwycięskich partii, jak i zresztą żadna z partii biorących udział w wyborach, nie eksponowała w swoim programie problematyki równości płci. Problematyka równości kobiet i mężczyzn, podobnie jak i inne aktualne zagadnienia, jest wykorzystywana przez partie polityczne do ściśle pragmatycznych celów. Z tego powodu działania partii politycznych są pozbawione cech działań wyprzedzających i stanowią wyłącznie działania nastawione na nadrobienie zaległości. Partie nie są zdolne do zaproponowania takiego programu rozwoju społecznego, który byłby zdolny do zintegrowania społeczeństwa ukraińskiego. Jedną z przyczyn, które doprowadziły ukraińskie partie polityczne do takiego stanu, są niedostatki ich struktur organizacyjnych. Jak się wydaje, problem polega na wprowadzeniu zrównoważonych pod względem równości płci mechanizmów rozwoju partii polityczYYYYYYYYYYYYSOCJOLOGIA 1–2/2009 137 138 Lilija Honiukowa nych i struktur partyjnych. Najbardziej efektywnym mechanizmem takiego rozwoju, jak dowodzą doświadczenia światowe, jest wprowadzenie kwot dla kobiet w strukturach partyjnych lub na partyjnych listach wyborczych. Kwestia wprowadzenia kwot partyjnych dla reprezentacji kobiet i mężczyzn w strukturach partyjnych i na listach wyborczych wiąże się z szeregiem zagadnień, do których należą zarówno uregulowania ustawowe, jak i ustalenie najkorzystniejszego systemu wyborczego, a także uzasadnienie przyjętych kwot (kryteria kwotowania) i kompleksowe rozwiązanie problemu (inne działania w celu wspierania kwotowania, w szczególności motywacja finansowa). W trakcie badania zagadnienia kwotowania udziału kobiet i mężczyzn wykorzystane zostały materiały z monitoringu społeczeństwa ukraińskiego, prowadzonego przez Instytut Socjologii Narodowej Akademii Nauk, materiały międzynarodowych seminariów naukowych Narodowego Uniwersytetu Akademia Kijowsko-Mohylańska, a także materiały z badań przeprowadzonych przez Tamarę Melnyk, treści zaczerpnięte ze stron internetowych http://www.deputat.org.ua/; http://www.pdp.org.ua/ i dokumentów ukraińskich partii politycznych oraz inne. Gender w programach partyjnych W następstwie wyborów 2006 r. najwyższy wskaźnik procentowy reprezentacji kobiet w parlamencie uzyskała Komunistyczna Partia Ukrainy (Комуністична партія України). Spośród 21 deputowanych tej partii w najwyższym organie władzy ustawodawczej znalazły się 3 kobiety, co stanowiło 14,3% i dorównywało średnim wskaźnikom w świecie. Z Bloku Nasza Ukraina (Блок „Наша Україна") weszło 9 kobiet (11% ogólnej ilości). 7% wskaźnik uzyskała frakcja Partii Regionów. Po 6% — Blok Juliji Tymoszenko (Блок Юлії Тимошенко — 8 mandatów) i Socjalistyczna Partia Ukrainy (Соціалістична партія України — 2 mandaty). Pod względem wskaźników ilościowych za lidera w tych wyborach można uznać Partię Regionów (Партія регіонів), która w swoim programie pomijała jednak wszelkie możliwe tematy dotyczące problemu równości płci — w jej klubie parlamentarnym znalazło się 14 kobiet. W wyniku przedterminowych wyborów parlamentarnych w 2007 r. w parlamencie VI kadencji znalazło się 29 kobiet, co stanowi 6,4% ogólnej liczby deputowanych Rady Najwyższej Ukrainy. Wśród reprezentowanych w parlamencie sił politycznych największą liczbę mandatów uzyskała Partia Regionów — 175, wśród których było 8 kobiet i 167 mężczyzn, co stanowiło odpowiednio — 4,6% i 93,4%. W pierwszej dziesiątce znalazły się dwie kobiety — z numerem 2 Rajisa Bohatyriowa i z nr 4 Inna Bohosłowśka. Pozostałe kobiety zajęły miejsca poza pierwszą dwudziestką. Wskaźnik feminizacji pogorszył się również w Bloku Juliji Tymoszenko, chociaż znacznie wzrosła ogólna liczba deputowanych BJuT w nowej Radzie Najwyższej Ukrainy. W 2007 r. do parlamentu weszło 156 deputowanych BJuTu, wśród nich 9 kobiet i 147 mężczyzn. Wprawdzie pierwsze miejsce na liście zajmowała kobieta — Julija Tymoszenko, jednak była ona również jedyną kobietą w pierwszej i drugiej dziesiątce tej listy. Zatem w przedterminowych wyborach 2007 r. BJuT osiągnął 5,8% wskaźnik udziału kobiet w parlamencie. W 2007 r. Nasza Ukraina – Ludowa Samoobrona (Наша Україна – Народна Самооборона) wprowadziła do parlamentu 72 deputowanych, wśród nich 7 kobiet (9,7%) i 65 mężczyzn. Dwie z tych kobiet znalazły się w pierwszej dziesiątce. Chociaż w poprzednich wyborach w 2006 r. właśnie Nasza Ukraina świadomie podkreślała wagę problemów równości płci, a w jednym z haseł kampanii wyborczej znala- Mechanizmy równoważenia udziału kobiet i mężczyzn… 139 zła się deklaracja Wiktora Juszczenki, że wiąże on „z ukraińskimi kobietami szczególne nadzieje” i „wierzy w nie”, to jednak należy stwierdzić, że liczebność reprezentacji kobiet w Naszej Ukrainie nieszczególnie odróżniała się od tej z 2006 r. Stabilnymi wskaźnikami w dziedzinie równości płci może się pochwalić partia komunistyczna. Na 27 mandatów uzyskanych w przedterminowych wyborach 2007 r. 4 należały do kobiet, co dawało 14,6% ogólnej liczby deputowanych komunistycznych. Ludowy Blok Wołodymyra Łytwyna (Народний блок Литвина) ewidentnie odstawał pod względem przedstawicielstwa kobiet. Spośród 20 mandatów deputowanych tego bloku uzyskanych w 2007 r. tylko jeden należał do kobiety, a i ten lokował się dopiero w drugiej dziesiątce listy. Jeśli chodzi o Partię Regionów, to — według Iryny Hrabowśkiej — jej komponent feministyczny na poziomie 4,6% w pełni odpowiadał wewnętrznemu składowi tej siły politycznej. Bowiem wśród oligarchów, zarówno w Ukrainie, jak i na całym świecie, w zasadzie nie ma kobiet. Nieprzypadkowo właśnie ta partia jest przez wyborców ukraińskich postrzegana jako ucieleśnienie typowo męskiej dominacji w polityce i emanacja zdecydowanie maskulinistycznych tendencji 1 . Niezależnie od autorytetu i profesjonalizmu kobiet reprezentujących Partię Regionów, a wśród nich Rajisy Bohatyriowej i Niny Karpaczowej, wybranej w 1998 r. na Pełnomocnika Rady Najwyższej Ukrainy ds. Praw Człowieka (to właśnie ona stanęła na czele komitetu organizacyjnego pierwszej parlamentarnej debaty w sprawie przestrzegania przez Ukrainę Konwencji Narodów Zjednoczonych "O likwidacji wszelkich form dyskryminacji kobiet" 2 ), do przedwyborczego programu Partii Regionów nie włączono kwestii wiążących się ze sprawą równości płci, a odbyta 21 listopada 2006 r. debata parlamentarna poświęcona zagadnieniu przemocy w stosunku do kobiet i równości płci została przez tę partię zupełnie zignorowana. Blok Juliji Tymoszenko przystąpił do wyborów, głosząc ideę solidarności. Wzywał do odpowiedzialności władzy wobec narodu. Przedwyborczy program BJuTu, zarówno w kampanii 2006, jak i 2007 r., nie odnosił się do zagadnienia równości kobiet i mężczyzn. W przedwyborczym programie Bloku Nasza Ukraina kwestia równości płci także nie została poruszona. Niektóre z programów partii wchodzących w skład tego bloku zawierały pewne aspekty ochrony macierzyństwa, na przykład programy Ludowego Związku „Nasza Ukraina” (Народний Союз „Наша Україна”) i Ludowego Ruchu Ukrainy (Народний Рух України). Program Partii Przemysłowców i Przedsiębiorców Ukrainy (Партія промисловців і підприємців України) zawierał założenia, których spełnienie mogłoby oznaczać rozwiązanie problemu równości płci i całego szeregu zagadnień społecznych wiążących się z ochroną macierzyństwa. Chodzi między innymi o zapewnienie równych praw konstytucyjnych i wolności wszystkich obywateli, niezależnie od ich pochodzenia rasowego i etnicznego. Kongres Ukraińskich Nacjonalistów (Конгрес Українських Націоналістів) troszczy się o wzrost znaczenia kobiet w społeczeństwie: polityka społeczna Kongresu opiera się na zasadach maksymalnej harmonii Jednostki i Społeczeństwa; samorealizacji jednostki; stworzenia warunków dla zapewnienia stabilności społecznej; stymulowania twórczej i aktywnej pracy na rzecz społeczeństwa ukraińskiego; (...) zapewnienia realnej ochrony macierzyństwa i wieku dziecięcego. 1 http://www.politikan.com.ua/new/druk.php?rej=1&idm=56806&idr1=1&idr2=0&idr3=0&kv_m2=0&aleng=1 2 http://www.deputat.org.ua/ 140 Lilija Honiukowa W programie Związku Chrześcijańsko-Demokratycznego (Християнсько-демократичний союз) brakuje bezpośrednich odniesień do materialnego zabezpieczenia macierzyństwa oraz równości praw kobiet i mężczyzn. Ukraińska Republikańska Partia „Sobor” (Українська республіканська партія "Собор") posiada w swoim programie może najlepsze zapisy w aspekcie starań o zapewnienie równości płci: partia konsekwentnie sprzyja odrodzeniu tradycyjnie ważnej roli kobiety w społeczeństwie ukraińskim, likwidacji ukrytych i otwartych form dyskryminacji kobiet, stworzeniu warunków do wzmocnienia roli kobiety w życiu społecznym i zwiększeniu reprezentacji kobiet w organach władzy (...) Ugruntowując równość kobiet i mężczyzn, partia wyznaje zasady sprawiedliwej równości płci i wcielenia zasad demokracji parytetowej w rozwiązywaniu wszelkich społeczno-politycznych i socjalno-ekonomicznych problemów społeczeństwa ukraińskiego. Partia dostrzega potrzebę wprowadzenia kwot dla kobiet na partyjnych listach wyborczych. Wśród 9 członków kierownictwa partii jest 1 kobieta. W przedwyborczych programach socjalistów podkreślano, że ich celem było osiągnięcie sprawiedliwości społecznej i zapewnienie dobrobytu każdej rodzinie. Jednak kwestia równości płci nie była omawiana. Dopiero w programie z 2007 r. 3 stwierdzono, co prawdopodobnie można interpretować jako konkretyzację stosunku socjalistów do kobiecej części społeczeństwa, że państwo wraz z organizacjami kobiecymi sprzyja powstaniu warunków zapewniających kobietom wolność wyboru, co umożliwia samorealizację w rodzinie bez groźby dyskryminacji pod względem materialnym, w działalności społecznej i w strukturach władz każdego szczebla. Stosunek państwa do kobiety — źródła życia, dobrobytu i stabilności społeczeństwa — stanowi kryterium demokratyczności i postępu społecznego. Poza tym można w nim dostrzec wyraźne zainteresowanie socjalistów kwestią równości płci: polityka równości płci przewiduje likwidację dyskryminacji ze względu na płeć, jest traktowana jako ważny komponent walki o uznanie i szacunek dla praw człowieka i wzajemnego zrozumienia w społeczeństwie (...) Istotnym czynnikiem w rozwiązaniu problemów równości płci będzie wprowadzenie zmian w obowiązującym prawie, jak również usunięcie rozbieżności między deklarowanymi przez Konstytucję Ukrainy prawami mężczyzn i kobiet a ich stanem faktycznym. Wszystko to będzie wprowadzane z uwzględnieniem osiągnięć innych krajów i doświadczeń międzynarodowego ruchu walki o przestrzeganie równości płci 4 . W przeddzień przystąpienia do międzynarodówki socjalistycznej socjaliści dokonali zmian w programie partii (w trosce o możliwie najlepszy wizerunek i włączenie się w nurt europejskiej lewicy, która programowo troszczy się o przestrzeganie równości płci), ale w zasadzie nie wprowadzili tej problematyki do użytku wewnątrzpolitycznego i nie znalazła ona szerszego odzwierciedlenia w programie przedwyborczym 5 . Porównanie programów wyborczych partii z ich programami politycznymi wyraźnie ujawnia ich koniunkturalizm. W czasie wyborów partie polityczne w celu przypodobania się społeczeństwu są bardziej skłonne do spekulowania na temat nabrzmiałych problemów społecznych, niż do kształtowania opinii społecznej. Nie mobilizują ludzi do realizacji programu rozwoju społecznego — nie dążą do konsolidacji społeczeństwa, lecz do jego rozpadu. W 2007 r. socjaliści nie przekroczyli 3% progu wyborczego i nie weszli do parlamentu (przyp. red.). 4 Zob. Політичні партії в Україні, red. Я. В. Давидович, Київ 2005. 5 http://www.deputat.org.ua/ 3 Mechanizmy równoważenia udziału kobiet i mężczyzn… 141 Przedwyborczy program komunistów zawierał sformułowania odnoszące się do ochrony macierzyństwa, nie wspominał jednak o zakładanej przez ideologię komunistyczną równości płci: nasze priorytety i kierunki pracy po uzyskaniu poparcia w wyborach: (...) wprowadzenie państwowego wsparcia dla młodych rodzin, matek i dzieci (...) Zbudujemy państwowy system preferencji i pomocy społecznej, który zagwarantuje godne warunki życia uboższych warstw społeczeństwa, emerytów, inwalidów, osób samotnych, rodzin wielodzietnych, młodych rodzin oraz sierot i wdów. Przy sporządzaniu list wyborczych Partia Zielonych Ukrainy (Партія Зелених України) zastosowała tzw. „zasadę zebry”. Na jej listach kobiety umieszczono na przemian z mężczyznami, na co drugiej pozycji. W rzeczywistości zasadę tę zastosowano jedynie w stosunku do kandydatów zajmujących pierwsze dziesięć pozycji na liście. Na listach innych partii można zaobserwować jeszcze bardziej niepokojący trend — w pierwszej dziesiątce znajduje się tylko jedna lub dwie kobiety, a pozostałe dwie lub trzy na samym końcu listy. Analiza składu list wyborczych partii i bloków politycznych zarejestrowanych w Centralnej Komisji Wyborczej w przedterminowych wyborach w 2007 r. prowadzi do wniosków niepokojących dla zwolenników równości płci. Ilość kobiet, które znalazły się na listach partyjnych, nie uległa zwiększeniu. Żadna z potencjalnie parlamentarnych sił politycznych nie przestrzegała zasady parytetowego sporządzania list. Utrwaliły się, a nawet pewnemu wzmocnieniu uległy negatywne tendencje zaobserwowane już w wyborach 2006 r. — umieszczanie większości kobiet na dalszych miejscach list i niski odsetek kobiecej reprezentacji w głównych partiach. Najmniejszą liczbę kobiet na listach wyborczych notował BJuT (10% ogólnej ilości kandydatów), Partia Regionów (10,5%) i Blok Łytwyna (11,6%), największą Postępowa Socjalistyczna Partia Ukrainy (Прогресивна соціалістична партія України 6 — 38%), Blok Chrześcijański (Християнський блок 7 — 35,4%) i Wyborczy Blok Partii Politycznych KUCZMA (Виборчий блок політичних партій „КУЧМА” 8 — 31%) 9 . Czy taka praktyka polityczna jest zgodna z międzynarodowymi zobowiązaniami Ukrainy i ustawodawstwem krajowym? Polityka równości płci prowadzona przez partie polityczne stanowi rażący przykład stosowania podwójnych standardów w życiu społeczno-politycznym Ukrainy. Istniejąca w Ukrainie nierówność płci, wraz z brakiem wyraźnej polityki państwa zmierzającej do jej przezwyciężenia, stanowi czynnik niosący zagrożenie dla uznania naszego kraju za państwo respektujące system współczesnych wartości europejskich. Problem zapewnienia równości kobiet i mężczyzn stał się ważnym ogniwem w realizacji dokonanego przez społeczeństwo ukraińskie wyboru wyznawanych wartości i geopolitycznej orientacji na rozwój demokratycznego modelu społeczeństwa, zgodnego z europejskimi wzorami. Aspekt międzynarodowy Udział w podejmowaniu decyzji politycznych wymaga dostępu do władzy, a ponieważ prawa kobiet były w tym zakresie tradycyjnie ograniczane, postrzegają one Od 2002 r. poza parlamentem (przyp. red.). W wyborach 2007 r. uzyskał 24595 głosów (tj. 0,1%) i nie wszedł do parlamentu (przyp. red.). 8 W wyborach 2007 r. uzyskał 23668 głosów (0,1%) i nie wszedł do parlamentu (przyp. red.). 9 www.mch.ck.ua 6 7 142 Lilija Honiukowa władzę jako narzędzie dominacji i przemocy. Aktywna działalność polityczna kobiet jest jak dotąd przyjmowana w sposób dość niejednoznaczny i pełny sprzeczności. System patriarchalny panujący w świadomości społecznej stanowi impuls do konkretnych działań (choć wyniki badań socjologicznych zdają się sobie wzajemnie przeczyć, na przykład wyniki badań przeprowadzonych przez Instytut Socjologii Narodowej Akademii Nauk Ukrainy świadczą o tym, że przychylny stosunek do kobiet–szefów przejawia 70,3% ankietowanych, negatywnie odnosi się do nich 19,1%, a nie miało zdania 10,5%. Tymczasem realnym odbiciem rzeczywistości byłyby zupełnie inne wskaźniki 10 ). Przeważająca część społeczeństwa nadal uważa, że ukraińska kobieta wywalczyła sobie równe prawa. Taki sposób przedstawienia problemu jest dosyć niebezpieczny, a to z tego powodu, że może doprowadzić do pewnego regresu, którym byłby powrót do równości „deklarowanej”, jaką pamiętamy z czasów władzy radzieckiej. Paradoks polega na tym, że w celu zmiany takiego przekonania kobiety powinny zostać włączone w życie polityczne i społeczne, powinny też wraz z mężczyznami, na zasadzie parytetu, brać udział w podejmowaniu decyzji w sprawach państwowych i społecznych. Z drugiej strony na przeszkodzie takiej partycypacji stoi wspomniany już „szklany sufit” (utajona dyskryminacja), jak też, wynikający z wielu obiektywnych i subiektywnych przyczyn, podświadomy lęk samych kobiet przed wzięciem aktywnego udziału w procesie politycznym. Problem nierówności płci i jego znaczenie w życiu politycznym nabrały w ostatnich latach szczególnej aktualności. Wskazuje na to wzrost liczby organizacji kobiecych i kobiecych partii politycznych. Jeśli chodzi o kobiece partie polityczne, to za trafny uważam pogląd Iryny Syniwśkiej, który przedstawiła ona podczas posiedzenia okrągłego stołu w 2005 r. w Narodowym Uniwersytecie Akademia Kijowsko-Mohylańska, powołując się na Milenę Rudnyćką i Martę Bohaczevsky-Chomiak. Kobiety w rzeczywistości nie są stałe w swych sympatiach politycznych. Mają wspólne interesy społeczno-demograficzne, nie stanowią jednak jednolitej grupy pod względem kierunku rozwoju społecznego. Nie mogą zatem powołać pełnowartościowej partii, tak samo zresztą, jak i sami mężczyźni 11 . Wobec istniejącej w polityce „nierówności płci” kwoty dla poszczególnych płci wydają się być „na pierwszy rzut oka” rozsądnym wyjściem z sytuacji. A jednak niektórzy badacze wprowadzenie kwot i ustalenie minimalnej normy miejsc dla przedstawicieli płci odmiennej uważają za niecelowe dla ukraińskiego życia politycznego. Twierdzą, że jest do droga sztuczna, a więc problematyczna, poniżająca dla samych kobiet (ponieważ tworzy możliwość stosowania instrumentu kwotowania do bezpodstawnego uzyskania stanowisk nie z powodu posiadania kwalifikacji wymaganych od liderów, a jedynie dzięki kwotom dla kobiet). Praktyka taka grozi kolejnym wzmocnieniem negatywnego stereotypu niższości intelektualnej kobiet 12 . Przecież Margaret Thatcher była dumna z powodu wywalczenia stanowiska premiera Wielkiej Brytanii (1979–1990) w wyniku równej konkurencji między kobietami i mężczyznami. Jak się wydaje, takie właśnie stanowiska są odzwierciedleniem typowych stereotypów, które uniemożliwiają postęp w dziedzinie równych praw i równych szans. Є. Головаха, Н. Паніна, Українське суспільство 1992–2008. Соціологічний моніторинг, Київ 2008, s. 22. 11 Жінки в політиці: Міжнародний досвід для України, red. Я. Свердлюк, С. Оксамитнa, [w:] За матеріалами міжнародного наукового семінару „Жінки в політиці: Міжнародний досвід для України”, Київ – НаУКМА, 7 жовтня 2005 року, Київ 2006, s. s. 37. 12 Badania lwowskiej filii Narodowego Instytutu Badań Strategicznych. 10 Mechanizmy równoważenia udziału kobiet i mężczyzn… 143 Problem nierówności w traktowaniu kobiet i mężczyzn jest w Ukrainie zagadnieniem aktualnym, a poszczególne jej przejawy potrzebują niezwłocznego rozwiązania. Dlatego, jak się wydaje, należałoby wprowadzić kwoty partyjne regulujące udział kobiet i mężczyzn w kierowniczych organach partii politycznych. Podczas debaty parlamentarnej poświęconej problemom równego statusu kobiet i mężczyzn zaproponowano ustawowe zagwarantowanie obowiązku kwotowania udziału kobiet i mężczyzn w ordynacji wyborczej w ustawach o partiach politycznych, o samorządzie terytorialnym i o służbie państwowej. Stosowanie zasady równości płci w kształtowaniu ukraińskiego ustawodawstwa to problem sprawiedliwości społecznej. Jego rozwiązanie przy zastosowaniu najskuteczniejszych i najefektywniejszych metod ingerencji państwa jest konieczne dla zapewnienia równoprawnego i stabilnego rozwoju obywateli. Kwoty określające udział kobiet i mężczyzn stanowią polityczno-prawny sposób łagodzenia skutków dyskryminacji ze względu na płeć we wszelkich sferach życia społecznego poprzez udostępnienie legalnego forum artykulacji, prezentowania i realizacji odpowiednich interesów społecznych 13 . Standardy równego traktowania kobiet i mężczyzn stanowią część pierwotnego i wtórnego prawa Unii Europejskiej. Zostały one zapisane w artykułach Traktatu Amsterdamskiego z 1997 r. i są zawarte w Dyrektywach UE. Państwa członkowskie UE zobowiązały się wprowadzić te przepisy do prawa krajowego. Ukraina poczyniła już pewne kroki w tym kierunku. Przyjęto ustawę „O zagwarantowaniu kobietom i mężczyznom równych praw i równych szans”, a prezydent podpisał dekret „O poprawie funkcjonowania centralnych i lokalnych organów władzy wykonawczej w zakresie zapewnienia równych praw i równych szans kobietom i mężczyznom”. Rząd przyjął „Państwowy Program ugruntowania równości płci w społeczeństwie ukraińskim”. Plan działań Ukraina — UE zawiera pewne przepisy dotyczące równości płci. Jednak nie rozwiązano problemu zapewnienia faktycznej równowagi. Pożądane byłoby rozpoczęcie wprowadzania kwot od partii politycznych, od których zależy kształt organów władz przedstawicielskich. Koncepcja taka została zgłoszona również podczas debaty parlamentarnej 21 listopada 2006 r. Istnieją cztery podstawowe mechanizmy prawne służące wprowadzaniu kwot. W pewnych sytuacjach mogą się one ze sobą łączyć: Przepisy konstytucyjne — stosowanie zasady równości szans w wyłanianiu reprezentacji parlamentarnej i ustalenie proporcji (rezerwowanie miejsc w parlamencie) może zostać uregulowane w konstytucji (w czternastu krajach). Prawo wyborcze — reglamentacja stosowania zasady równości szans przez podmioty biorące udział w procesie wyborczym, określenie normy równości płci i ustanowienie sankcji za naruszanie tej zasady w ordynacji wyborczej lub w prawie o partiach politycznych (w trzydziestu dwóch krajach). Odrębna ustawa o równouprawnieniu (równym statusie) płci. Poza tym zasada równości szans może być w tym przypadku uregulowana przez przepisy ordynacji wyborczej. Statuty partii politycznych. Cztery wyżej przedstawione mechanizmy stosują trzy rodzaje kwotowania: partyjne, elektoralne i statutowe. W różnych krajach może być stosowany tylko jeden z nich lub kilka w różnych kombinacjach. Kwoty partyjne są stosowane w 61 krajach, elektoralne w 33, a rezerwowanie miejsc w parlamencie w 12 krajach 14 . 13 14 Основи теорії гендеру. Навчальний посібник, Київ 2004. http://www.pdp.org.ua/ 144 Lilija Honiukowa Ukraiński parlament zrezygnował z wprowadzenia kwot zarówno w ustawie „O zagwarantowaniu kobietom i mężczyznom równych praw i równych szans”, jak i w proponowanych zmianach do ustaw „O wyborach deputowanych ludowych Ukrainy”, „O partiach politycznych” i w innych. Wewnątrzpartyjna dyskusja dotycząca kwotowania jest z reguły prowadzona przed wyborami, gdy z różnych powodów pojawi się potrzeba umieszczenia tej czy innej kobiety na listach wyborczych. Następnym problemem jest wybór systemu wyborczego, który najlepiej nadawałby się do zastosowania mechanizmu kwotowania. Wielu ekspertów jest przekonanych, że proporcjonalny system wyborczy najbardziej sprzyja wprowadzeniu kwot. Solveig Bergman uważa, że jednym z powodów wysokiego poziomu reprezentacji kobiet w polityce krajów europejskich jest proporcjonalny system wyborczy w połączeniu z otwartością procedury zgłaszania kandydatów. Pragnę szczególnie zaakcentować otwartość procedur zgłaszania kandydatów i kształtowania list wyborczych. Niektórzy ukraińscy naukowcy są przekonani, że głosowanie na tzw. zamknięte listy partyjne zabezpiecza równouprawnienie w przypadku zastosowania kwot partyjnych. Dobitnym zaprzeczeniem tej tezy były wyniki wyborów w 2006 i 2007 r. W parlamencie kobiety stanowią łącznie 8 proc., a Ukraina znalazła się na 104. miejscu wśród 150 parlamentów z udziałem kobiet (materiały okrągłego stołu w dn. 5 grudnia 2006 r. w Narodowym Uniwersytecie Akademia Kijowsko-Mohylańska). Poza tym w przypadku tzw. zamkniętych list wyborczych istotnemu ograniczeniu ulega demokratyczne prawo obywateli do dokonania wyboru, głosują bowiem na „kota w worku”, nie mając wpływu na reprezentację sił politycznych w parlamencie. Powstaje zatem problem łączenia procedur demokratycznych, gwarantujących parytet równego udziału kobiet i mężczyzn, z proporcjonalną ordynacją wyborczą. Wydaje się, że głosowanie na tzw. zamknięte listy jest przejawem ograniczenia praw wyborczych obywateli. Finlandii udało się zapewnić wysoką reprezentację kobiet w parlamencie (4. miejsce w świecie) nawet przy większościowym systemie wyborczym. Należy zwrócić uwagę, że pod względem zapewnienia efektywności mechanizmów kwotowania wprowadzenie kwot nie we wszystkich krajach doprowadziło do zwiększenia reprezentacji kobiet. Głównym czynnikiem warunkującym efektywność stosowania ustawowych przepisów o kwotowaniu są szczegółowo opracowane i obowiązkowe normy, jak również stosowanie sankcji wobec podmiotów uchylających się od ich przestrzegania (w Argentynie partie, które nie zastosowały kwot na listach wyborczych, są wykluczane z kampanii). Niemałą rolę odgrywa również zachęta (finansowa) ze strony państwa do wprowadzenia kwot w partiach politycznych — tak jest na przykład we Francji. Demokratyczny ruch na Zachodzie, a szczególnie jego kobieca część, opowiada się dzisiaj za parytetową, w proporcji 50/50, reprezentacją w organach władzy. Socjologowie i znawcy problematyki społecznej doszli do wniosku, że 30-procentowy udział kobiet w rządzeniu w każdym państwie prowadzi do zmian jakościowych w podejmowaniu decyzji doniosłych pod względem społecznym. Zatem 30% to „masa krytyczna”, która nie tylko daje podstawy do deklarowania owych zmian, lecz pozwala również realnie odczuć obecność kobiet w polityce i istotnie wpływać na jej kształtowanie 15 . 15 Т. Мельник, Міжнародний досвід гендерних перетворень, Київ 2004, s. 77. Mechanizmy równoważenia udziału kobiet i mężczyzn… 145 Wnioski Jakie kryteria powinny zostać określone przez ukraińskie partie w procesie podejmowania decyzji w sprawie kwotowania? Za podstawę można przyjąć udział mężczyzn i kobiet w szeregach partii lub też wśród jej sympatyków. Poziom wykształcenia i osobiste zdolności przywódcze również mogą stać się podstawą systemu kryteriów służących określeniu norm obsadzania kobietami kierowniczych stanowisk partyjnych. To właśnie partia przygotowuje przecież rezerwę kadrową dla najwyższych stanowisk w państwie, a kwoty wprowadza się perspektywicznie, nie tyle dla kobiet, co dla osób odmiennej płci. To samo życie wymaga ukształtowania nowego typu lidera politycznego łączącego pozytywne cechy „kobiecego” i „męskiego” stylu zarządzania. Analizując dane badań przeprowadzonych przez Międzynarodowy Instytut Demokracji i Wspierania Wyborów (The International Institute for Democracy and Electoral Assistance) i Uniwersytet Sztokholmski (Stockholm University) dotyczące kwot przewidzianych przez polityczne partie, można dojść do wniosku, że wahają się one od 15% w przypadku Indyjskiego Kongresu Narodowego (Indian National Congress), 20% w Ruchu Socjalistycznym (Panhellenic Socialist Movement) w Grecji, Demokratycznym Zebraniu Konstytucyjnym w Tunezji (Democratic Constitutional Rally) i Socjalistycznym Związku Sił Ludowych USFP (Maroko), do 50% w przypadku Partii Zielonych (Miljöpartiet de Gröna) w Szwecji, Szwedzkiej Robotniczej Partii Socjal-Demokratycznej (Sveriges Socialdemokratiska Arbetareparti), Partii Lewicy (Vansterpartiet) w Szwecji, Partii Socjalistycznej (Parti Socialiste) we Francji, Partii Działania Społecznego (Partido Acción Ciudadana) w Costa Rica. Przy czym, w jednym kraju, w różnych partiach politycznych ustanawiane są różne kwoty. Jedne partie wprowadzają kwoty dla list partyjnych, inne dla składu przedstawicielstwa we wszystkich strukturach partyjnych 16 . Przejściem do twardych kwot w partiach może się stać wprowadzenie „miękkiego kwotowania" — obowiązkowego udziału i rozpatrywania w trakcie konkursów na stanowiska kierownicze kandydatur osób zarówno z jednej, jak i z drugiej płci. Niewątpliwie problem kwotowania w partiach politycznych powinien być rozpatrywany kompleksowo wraz z opracowaniem ustawodawstwa wrażliwego na problematykę równości płci, wzrostem świadomości w społeczeństwie wśród członków partii, deputowanych i innych grup społecznych, stworzeniem instytucjonalnych mechanizmów wprowadzenia polityki równego udziału kobiet i mężczyzn, ułatwieniami w dostępie do procesu ustawodawczego dla organizacji społecznych działających na rzecz zapewnienia kobietom i mężczyznom równych szans. Znaczącą rolę w rozwoju parytetu płci odgrywają organizacje kobiece przejawiające w pewnym stopniu zainteresowanie społeczne przeprowadzeniem poszczególnych zmian. Wśród ukraińskich organizacji kobiecych mało jest niestety takich, które dysponowałyby pełną znajomością problematyki równości płci, i na tyle aktywnych, by mogły odgrywać rolę rzeczników demokracji parytetowej i ją rozwijać. Tamara Melnyk, radca do spraw równych szans kobiet i mężczyzn ministra do spraw rodziny, młodzieży i sportu (do 2010 r.), podkreśla, że kwoty w polityce równości są zjawiskiem tymczasowym i stanowią środek zapewnienia równych szans. Mają one na celu likwidację nieprawidłowości w stosowaniu zasady równego udziału kobiet i mężczyzn we władzy i w społeczeństwie. Wraz z rozwojem kultury kobiet i mężczyzn, z ugruntowaniem ich równych praw i możliwości w różnych sferach życia potrzeba istnienia kwot stanie się obiektywnie nieaktualna nie tylko de iure, ale i de facto. W dzisiejszych warunkach kwoty stanowią rodzaj pozytywnej dys16 Ibidem, s. 80–84. 146 Lilija Honiukowa kryminacji, są systemem ułatwień, zachęt, zakazów i rekompensat mających na celu podniesienie społecznego statusu kobiet 17 . Ilościowe wskaźniki reprezentacji kobiet w najwyższych szeregach władzy odgrywają doniosłą rolę w analizie społecznego, politycznego, ideologicznego, religijnego i kulturalnego życia kraju. W szczególności charakteryzują one system wyborczy i kulturę wyborów jako część składową kultury politycznej. Prawdziwa demokracja jest możliwa wyłącznie w warunkach równoprawnego udziału mężczyzn i kobiet w procesach społecznych. Bez świadomego promowania idei demokracji parytetowej w świecie ukraińskiej polityki, bez wprowadzenia efektywnych mechanizmów jej urzeczywistnienia długo jeszcze nie będzie ona budziła zainteresowania w naszym społeczeństwie. Tłumaczenie z języka ukraińskiego: Bogdan Salej Гонюкова Л., Механізми гендерного збалансування розвитку політичних партій в Україні Українські партії виглядають недосконалими і неспроможними об’єднати населення. Однією із причин такої ситуації є гендерно незбалансована кадрова політика. Для активізації роботи жінок у політичних партіях необхідно ввести гендерні квоти. У даній статті аналізуються проблеми пов’язані з законодавчо-правовим забезпеченням квот для рівного представництва жінок і чоловіків, проблеми, пов’язані з визначенням найбільш сприятливої виборчої системи. Також розглядаються критерії квотування з метою обґрунтування їх введення. Honiukova L., Mechanisms of gender balancing in the development of political parties in Ukraine Ukrainian political parties appear deficient and incapable of uniting the Ukrainian people. One of the reasons for this predicament lies in their imbalanced gender policy. In order for women to take an active role in political parties, it is necessary to introduce gender quotas. In the present article, the author analyzes issues associated with legal guarantees of quotas for equal representation of men and women. Issues associated with determining an electoral system most conducive to such an outcome are also discussed. The article also considers criteria of establishing quotas for the purpose of substantiating their introduction. 17 Основи теорії гендеру, op. cit., s. 247. Michał Pliszka Uniwersytet Papieski Jana Pawła II, Kraków Українське сакральне мистецтво з колекції ,,Студіон” у збірці Національного Музею у Львові, частина ІІ, авторський проект о. Севастіяна Дмитруха, вид. „Срібне Слово”, Львів 2008, с. 159 [Ukraińska sztuka sakralna z kolekcji „ Studionu” w zbiorach Muzeum Narodowego we Lwowie, część II, projekt autorski o. Sewastijana Dmytrucha, wyd. „Sribne Słowo”, Lwów 2008, 159 s. ] We Lwowie ukazał się drugi album z serii „Ukraińska sztuka sakralna z kolekcji Studionu”. Tym razem dotyczy eksponatów tej kolekcji znajdujących się w zbiorach Muzeum Narodowego we Lwowie. Autorem albumu jest mnich studyta o. dr Sewastijan Dmytruch. Jego osoba już od ponad dwudziestu lat wpisuje się w wielkie dzieło odnowy Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego, z czym nieodłącznie wiąże się też ochrona i ratowanie całego dziedzictwa sztuki sakralnej tegoż Kościoła. Jeszcze zanim został ihumenem ojców studytów, podjął się odnowy słynnej kolekcji ikon mnichów studytów — „Studion”, której początek dał sam metropolita Andrij Szeptyćkyj (Andrzej Szeptycki), a o dalszą protekcję i rozwój kolekcji troszczył się brat metropolity — ihumen studytów o. Kłymentij (Kazimierz Maria Szeptycki). Dzięki niestrudzonej pracy autora albumu udało się w styczniu 2008 r. otworzyć Muzeum Sztuki Sakralnej Archidiecezji Lwowskiej. Brat Sewastijan jest jego twórcą i dyrektorem, pełni także funkcję przewodniczącego komisji ds. sztuki sakralnej Archidiecezji Lwowskiej Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego. W prezentowanym albumie autor przedstawił część ikon z kolekcji „Studionu”, pochodzącej z klasztoru studytów we Lwowie. W latach 20. XX w. metropolita Andrij Szeptyćkyj zakupił prywatną kolekcję ikon Wiry Pyszczanśkiej, która stała się fundamentem zbiorów Muzeum „Studion” mieszczącego się we Lwowie przy klasztorze św. Josafata na ulicy Piotra Skargi. Wraz z początkiem prześladowań i niszczenia Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego część tej kolekcji przekazano do Muzeum Narodowego we Lwowie, które w 1905 r. założył metropolita Szeptyćkyj. Udało się je tam ocalić przed barbarzyńską ręką niszczycielskiego reżimu sowieckiego i znajdują się one tam po dzień dzisiejszy. Prezentowany album jest dziełem powstałym przy współudziale profesjonalistów (pracownicy naukowi i muzealnicy). Oprócz naukowych opracowań znajdują 1–2/2009 RECENZJE, WYDARZENIA 147 148 Michał Pliszka się w nim także cenne dokumenty. Na szczególną uwagę zasługuje ręcznie wykonany spis ikon „Studionu”, przekazanych w 1945 r. w celu ich ocalenia do Muzeum Narodowego we Lwowie. Na kolejnych stronicach albumu znajdują się fotografie ikon. Autor sklasyfikował je w następujący sposób: ikony halickie i wołyńskie; ikony greckie i włoskie; ikony rosyjskie; ikony staroobrzędowców; ikony ukraińskie pierwszej połowy XX w. oraz malarstwo świeckie. Ikony prezentowane w omawianym albumie są odzwierciedleniem duchowości oraz głębokiej kultury religijnej narodu ukraińskiego. Powstały one, jak wszystkie dzieła sztuki, w określonym kontekście historycznym. Na przykładach prezentowanych ikon widać, że w ciągu już ponad tysiącletniej tradycji ukraińskiego malarstwa religijnego wyklarowały się charakterystyczne tylko dla tego regionu oznaki odrębnego stylu. Czytelnik może zadać sobie pytanie: czy dzisiaj nadal słuszny jest podział na dwie wielkie tradycje malarstwa ikonowego — bizantyńską i rosyjską? Czy nie należałoby rozszerzyć tego podziału, chociażby o tradycję ukraińską? W albumie, oprócz wątków ściśle artystycznych, możemy znaleźć także wiele cennych informacji historycznych. Ocalenie części kolekcji na tle barbarzyńskich działań Sowietów można wręcz rozpatrywać w kategoriach cudu. Zgromadzone w Muzeum Narodowym we Lwowie skarby ukraińskiej sztuki sakralnej znalazły w czasach okupacji swojego „anioła stróża”. Tym tajemniczym protektorem okazał się mnich już „podziemnego” zakonu ojców studytów — Mychajło Pihel. Swoją wiedzę i umiejętności zdobywał jeszcze przed wojną w szkole pisania ikon przy klasztorze studyckim. Natomiast po wojnie zatrudnił się w Muzeum Narodowym we Lwowie, gdzie z wielką pieczołowitością i czujnością dbał, aby dzisiaj do rąk czytelników mogły trafić albumy z ilustracjami unikalnych ikon. Oprócz działalności wyżej wspomnianego mnicha w albumie znajdziemy osobny artykuł dotyczący roli duchowieństwa greckokatolickiego w ochronie sztuki sakralnej. Dla polskiego czytelnika szczególnie interesujący może być fakt, że wśród prezentowanych ikon znajdują się dzieła pochodzące z miejscowości będących obecnie w granicach Polski, np. grupa ikon z łemkowskiej wsi Nowiny, a wśród nich dzieło anonimowego twórcy z przełomu XVI i XVII w. Ikony tego artysty charakteryzują się szczerą i naiwną bezpośredniością. Także z Nowin, i z tego samego okresu, pochodzi ikona „Zbawiciel w Chwale”. Jest ona przykładem prymitywizmu artystycznego. Ikona charakteryzuje się oryginalnym przedstawieniem oblicza Chrystusa, które dalekie jest od kanonów, w jakich było przedstawiane w tamtym czasie. Koloryt ikony natomiast ogranicza się do barw błękitno-szarych i odcieni brązu. Takie przykłady mogą potwierdzać istnienie tradycji innej niż tylko rosyjska i bizantyńska. W albumie znajdują się także ilustracje ikon pochodzących z innych łemkowskich wsi, np. z Bielanki czy Krempnej. Prezentowany album jest przejawem profesjonalizmu i długoletniego doświadczenia autora, który całkowicie zaangażował się w ochronę dziedzictwa sztuki sakralnej narodu ukraińskiego. Oprócz walorów estetycznych i artystycznych ma on także swoją wartość historyczną i źródłową. Dzieło godne jest polecenia, a zainteresowanym czytelnikom pozostaje tylko czekać na kolejną publikację ikon z kolekcji „Studion”. Wołodymyr Biłećkyj Akademia Nauk Ekonomicznych Ukrainy, Donieck Czasopismo „Wschód” w przestrzeni informacyjnej Ukrainy Analityczno-informacyjne czasopismo „Wschód” powstało w okresie kształtowania się państwowości ukraińskiej w latach 90. Brakowało wówczas działaczy, których sposób myślenia i działania odpowiadałby wielkości zadań stojących przed państwem, narodem, społeczeństwem. Brakowało i nadal brakuje liderów na różnych płaszczyznach naszego życia społeczno-państwowego — od liderów na poziomie ogólnonarodowym z cechami i cnotami właściwymi dla współczesnej światowej społeczności: demokratyzmem, uczciwością, oddaniem ideałom otwartego społeczeństwa, umiejętnością podejmowania decyzji, zdolnością do łączenia interesów państwa narodowego z interesem regionalnym — do wykształconych i uczciwych działaczy na niższych szczeblach życia publicznego, w różnych gałęziach nauki i praktyki zawodowej, władzy lokalnej, biznesu, polityki itd. Czasopismo „Wschód” powstało w odpowiedzi na wyzwania i potrzeby czasu. Ten świadomy wysiłek jego twórców sprzyjać ma formowaniu nowej elity ukraińskiej (z koncepcji programowej czasopisma). Pismo jest przeznaczone dla teoretyków i praktyków, przede wszystkim dla ukraińskiego establishmentu. W rubrykach „Polityka”, „Ekonomia”, „Filozofia”, „Historia”, „Ekologia”, „Socjologia”, „Kultura” i innych przedstawia wieloplanowe aktualne problemy współczesnego społeczeństwa ukraińskiego i świata, akcentując kwestie formułowania współczesnej idei narodowej, ukraińskiego narodu politycznego, miejsca i roli społeczeństwa w państwie, roli struktur międzynarodowych, ekonomiki światowej i narodowej (zwłaszcza rozwoju wielkiego i średniego biznesu). Omawia problematykę reform rynkowych, rozwoju społeczeństwa obywatelskiego, formowania ukraińskiej sceny politycznej, problemy w relacji regiony — centrum, modernizację przestarzałych regionów przemysłowych, a także problemy młodzieży Jak kształtowało się czasopismo, jakie rezultaty zostały osiągnięte i jaka ma być jego przyszłość? Po pierwsze „Wschód” — to jedyne fachowe, naukowe (według klasyfikacji WAK Ukrainy) interdyscyplinarne ogólnopaństwowe wydawnictwo na Lewobrzeżu. W Ukrainie rozpowszechniła się praktyka publikowania wyspecjalizowanych uniwersyteckich zbiorów artykułów, periodyków itp., ale niemal zupełnie brak ogólnopaństwowych interdyscyplinarnych czasopism naukowo-analitycznych. 1–2/2009 RECENZJE, WYDARZENIA 149 150 Wołodymyr Biłećkyj Po drugie redakcja „Wschodu” pozyskała do współpracy autorów znanych i jednocześnie promuje oryginalne wyniki badań młodych naukowców. Opublikowano rozprawy intelektualistów i polityków (z różnych obozów), dyplomatów, biznesmenów: Iwana Dziuby, Wiktora Juszczenki, Wiktora Janukowycza, Jurija Jechanurowa, Bohdana Hawryłyszyna, Stevena Pfeiffera, Jarosława Jackiwa, Dmytra Pawłyczki, Leonida Rudnyćkiego, Mykoły Riabczuka, Jewhena Marczuka, Mykoły Żułynśkiego, Stepana Złupki, Wałentyna Ładnyka, Wołodymyra Rybaka, Iwana Dracza, Mychajły Horynia, Anatolija Hrycenki, Ołeksandra Czałego; uczonych, analityków — Mykoły Czumaczenki, Ołeksandra Amoszy, Ołeksandra Czeredniczenki, Ołeha Romaniwa, Jewhena Żerebyćkiego, Anatolija Karasia, Jurija Makohona, Wasyla Pirki, Romana Liacha, Ihora Paśki, Witalija Zabłoćkiego, Wiktora Czumaczenki, Wołodymyra Biłećkiego, Wołodymyra Petrowśkiego, Mykoły Hołowki, Roman Kisia, Ołeksandra Szewczuka i innych. Geografia autorów obejmuje wszystkie obwody Ukrainy, Polskę, Rosję, USA, Belgię, Szwajcarię, Kanadę, Niemcy. Po trzecie zorganizowana została sieć dystrybucji czasopisma. Dociera ono do największych bibliotek w kraju, zwłaszcza do obwodowych i uczelnianych, a także do bibliotek zagranicznych w USA, Polsce i Rosji. Dostęp do materiałów czasopisma możliwy jest także za pośrednictwem internetu (www.vesna.org.ua, spis treści i wybrane publikacje można znaleźć na portalu www.intellect.org.ua). Oprócz tego od kilku lat czasopismo jest partnerem Ogólnoukraińskiej eksperckiej sieci (WEM) www.experts.in.ua. Krąg czytelników „Wschodu” składa się z naukowców, deputowanych do parlamentu, biznesmenów, bankowców, kierowników przedsiębiorstw państwowych i firm prywatnych, doktorantów, a także studentów. W skład kolegium redakcyjnego wchodzą znani w Ukrainie i za granicą naukowcy reprezentujący różne dyscypliny naukowe, ekonomię, filozofię, historię i inne: akademicy NAN Ukrainy Mykoła Czumaczenko (Kijów), Ołeksandr Amosza (Donieck), Borys Bukrynśkyj (Odesa), Mykoła Iwanow (Donieck), Myrosław Popowycz (Kijów), Petro Tryhub (Mykołajiw); profesor filozofii Ihor Paśko (Donieck), doktorzy nauk filozoficznych: Wołodymyr Ryżko (Kijów), Ołeksandr Krywulja (Charków), Mykoła Kyseliow (Kijów), Anatolij Jermołenko (Kijów), Nina Poliszczuk (Kijów), Wałentyn Omelianczyk (Kijów); doktorzy nauk historycznych: Serhij Tymczenko, Fedir Turczenko (Zaporoże), Wasyl Pirko (Donieck), Serhij Liach (Zaporoże) i inni. Na czele kolegium redakcyjnego stoi autor koncepcji czasopisma „Wschód”, członek rzeczywisty Naukowego Towarzystwa im. Szewczenki (NTSz) i przewodniczący jego Donieckiego Oddziału, akademik Akademii Nauk Ekonomicznych Ukrainy, profesor Wołodymyr Biłećkyj (Donieck). W różnych okresach projekt analityczno-informacyjnego czasopisma „Wschód” wspierany był przez Międzynarodową Fundację „Odrodzenie”, „Euroazję”, historycznie pierwszą ukraińską akademię „Naukowe Towarzystwo im. Szewczenki” (NTSz), a także przez organizacje społeczne i osoby prywatne. Warto podkreślić jeszcze inną cechę charakterystyczną — o ile czasopismo było założone w 1995 r. przez społeczną doniecką organizację badawczo-wydawniczą Ukraińskie Centrum Kulturologiczne, o tyle w 2005 r. wydanie nabyło statusu akademickiego i zostało przerejestrowane w następującym składzie założycielskim: Ukraińskie Centrum Kulturologiczne (Donieck), Instytut Ekonomii Przemysłowej NAN Ukrainy (Donieck), Instytut Filozofii im. Hryhorija Skoworody NAN Ukrainy (Kijów), Zaporoski Uniwersytet Narodowy (Zaporoże). Partnerami czasopisma są Czasopismo „Wschód” w przestrzeni informacyjnej Ukrainy 151 Centrum Edukacji Humanistycznej NAN Ukrainy, Akademia Nauk Ekonomicznych Ukrainy oraz Doniecki Oddział NTSz. Dorobek czasopisma jest znaczący — obejmuje niemal 90 numerów. Objętość jednego zeszytu to 7–10 arkuszy drukarskich. Pismo ukazuje się w języku ukraińskim. Prawdziwym powodem do dumy redakcji są wydania specjalne czasopisma: „Edukacja i nauka Donbasu” (1999), „Donbas i ukraińska diaspora” (2001 — z okazji III Ogólnoświatowego Forum Ukraińców), „85 lat Uniwersytetu Tauryjskiego im. W. Wernadśkiego (2003), specjalne wydanie kulturologiczne poświęcone duchowości Donbasu (2004) oraz wydanie specjalne „Miasto, region, państwo” (2008). Czasopismo otrzymało nagrody Komitetu Narodowego Telewizji i Radia Ukrainy (2002, 2005), nagrody Festiwalu Książki Słowiańskiej (2004), Międzynarodowego Forum „Złoty Skif — 2000”. Jest również zwycięzcą i laureatem konkursów „Prasa Donbasu” (1998, 1999, 2000, 2005). Zostało nagrodzone Dyplomem Międzynarodowego Festiwalu Słowa „Zdobycze Donbasu" (2006) i innymi. W 2005 r. podczas VI Międzynarodowego Kongresu Międzynarodowej Asocjacji Ukrainistów znany akademik Iwan Dziuba w swoim wystąpieniu programowym podkreślił, że czasopismo „Wschód” ma ogólnoukraińskie znaczenie. W ten sposób, można skonstatować, czasopismo w ramach jego założeń programowych wypełniło swoją misję i zajęło znaczące miejsce wśród współczesnych fachowych publikacji periodycznych w Ukrainie. Co dalej? W perspektywie mamy roczne wydania anglojęzyczne, a może także rosyjsko-, polsko- i niemieckojęzyczne. Inny kierunek rozwoju czasopisma to wzmocnienie współpracy z przewodnimi krajowymi instytutami akademickimi i uniwersytetami, centrami analitycznymi (Think Tanks) w Ukrainie i za granicą, z redakcjami analitycznych czasopism ukazujących się w państwach partnerskich Ukrainy. Oprócz tego w ciągu kilkunastu lat redakcja zebrała szereg zbiorów artykułów swoich stałych autorów, które zachowują aktualność i mogą ujrzeć światło dzienne w postaci książek z cyklu Biblioteka Czasopisma „Wschód”. Coraz bardziej odczuwamy konieczność publikowania konceptualnych i specjalnych zeszytów. Celowe może też być włączenie czasopisma „Wschód” do struktury Instytutu Badań Systemowych, którego koncepcja została wypracowana przy udziale naszej redakcji.