Miasto, 15 maja 2008 r
Transkrypt
Miasto, 15 maja 2008 r
Warszawa, listopada 2016 r. MINISTER ROZWOJU I FINANSÓW DDR-I.054.3.2016.HK Pan Marek Kuchciński Marszałek Sejmu RP Odpowiadając na interpelację nr 7223, z dnia 4 listopada 2016 roku, skierowaną do Prezesa Rady Ministrów Pani Beaty Szydło w sprawie zniesienia zmian czasu, przedkładam następujące wyjaśnienia. Dwukrotne w ciągu roku zmiany czasu w Polsce dokonywane są na podstawie rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów wydawanego dla kolejnych pięciu lat, co pięć lat. Ostatnia zmiana – 30 października 2016 r. – została wprowadzona na podstawie obowiązującego jeszcze do końca bieżącego roku Rozporządzenia w sprawie wprowadzenia i odwołania czasu letniego Środkowoeuropejskiego w latach 2012 – 2016. W bieżącym roku Ministerstwo Rozwoju prowadziło prace nad przygotowaniem nowego rozporządzenia i pod koniec sierpnia projekt Rozporządzenia w sprawie wprowadzenia i odwołania czasu letniego Środkowoeuropejskiego w latach 2017 – 2021 został skierowany na ścieżkę legislacyjną. Proces legislacyjny został zakończony podpisaniem rozporządzenia przez Prezesa Rady Ministrów Panią Beatę Szydło w dniu 3 listopada 2016 r. W dniu 14 listopada 2016 r. rozporządzenie zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw RP. Będzie obowiązywać od 1 stycznia 2017 r. do 31 grudnia 2021 r. Podczas uzgodnień międzyresortowych oraz konsultacji publicznych nie zgłoszono żadnych uwag ani sugestii. Również w okresie obowiązującego przez ostatnie 5 lat Rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów w sprawie wprowadzenia i odwołania czasu letniego Środkowoeuropejskiego w latach 2012 – 2016 ani w latach poprzednich nie została podjęta żadna inicjatywa zmierzająca do szerszej debaty w tym zakresie. Przyjęte Rozporządzenie w sprawie wprowadzenia i odwołania czasu letniego Środkowoeuropejskiego w latach 2017 – 2021 stanowi wykonanie upoważnienia zawartego w art. 3 Ustawy z dnia 10 grudnia 2003 r. o czasie urzędowym na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej (Dz. U. 2004 r. poz. 144). Ustawa jest wykonaniem zobowiązań nałożonych na kraje członkowskie UE Dyrektywą 2000/84/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 19 stycznia 2001 r. Zgodnie z jej zapisami istnieje obowiązek publikacji harmonogramu dla czasu letniego dla kolejnych pięciu lat, co pięć lat. 17 lutego 2016 r. został opublikowany Komunikat Komisji zgodnie z art. 4 Dyrektywy 2000/84/WE Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie ustaleń dotyczących czasu letniego Harmonogram czasu Dokument podpisany elektronicznie Ministerstwo Rozwoju, Plac Trzech Krzyży 3/5, 00-507 Warszawa; tel. 222 500 130, fax 22 273 40 02, www.mr.gov.pl letniego (Dz. Urz. UE C 61 z 17.02.2016, str. 1), w którym określone zostały daty na lata 2017 - 2021. Na podstawie wskazań komunikatu przygotowane zostało rozporządzenie. Nowe rozporządzenie ustaliło szczegółowy harmonogram wprowadzania i odwoływania czasu letniego środkowoeuropejskiego w latach 2017-2021 w Polsce, który jest zgodny z czasem w pozostałych krajach UE. Natomiast zasadniczym celem unijnej dyrektywy jest zapewnienie prawidłowego funkcjonowania rynku wewnętrznego poprzez utrzymanie ujednoliconego systemu zmiany czasu. Od początku wprowadzania czasu letniego i przy przechodzeniu na czas zimowy, zarówno w Polsce, jak i innych krajach UE wokół tych zmian toczyły się liczne dyskusje tych, którzy entuzjastycznie mówili o korzyściach wynikających ze zmiany czasu i tych, którzy podkreślali szkody wynikające z takich decyzji. Komisja Europejska również obecnie otrzymuje w tej sprawie korespondencję od obywateli z różnych państw członkowskich. Zarówno sama Komisja, jak i różne instytucje badawcze przyglądają się tej kwestii oraz zlecają badania na obszarze swoich krajów. W Polsce głosy zabierają zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy tej regulacji, jak też zwolennicy przejścia wyłącznie na czas letni. Jednak zgłaszane postulaty nie są poparte miarodajnymi badaniami przeprowadzonymi w Polsce, oceniającymi wpływ zmian czasu na samopoczucie obywateli, życie społecznogospodarcze, przemysł czy środowisko naturalne. Przytaczane są jedynie wyniki badań przeprowadzonych np. w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Szwecji czy Finlandii. Wyniki tych badań nie wskazują jednocześnie jednoznacznie na płynące ze zmian czasu korzyści, ani też na negatywne skutki. Aby zatem móc podjąć jakiekolwiek działania, należałoby przeprowadzić szeroko zakrojone badania w Polsce i podjąć się szczegółowej analizy skutków we wszystkich dziedzinach życia, na które przesunięcie czasu o 1 godzinę do przodu na wiosnę i wstecz na jesieni może mieć wpływ. Należałoby dodatkowo, ocenić skutki wprowadzenia i pozostania tylko przy czasie letnim - zgodnie z sugestią Pań Posłanek oraz niektórych środowisk w Polsce - lub tylko przy czasie zimowym. Bez opinii środowisk, na które zmiany czasu potencjalnie mogą oddziaływać i ukształtowanej w tej sprawie jednoznacznej opinii nie ma podstaw do zmiany zapisów Ustawy z dnia 10 grudnia 2003 r. o czasie urzędowym na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej (Dz. U. z 2004 r. poz. 144). Ustawa stanowi realizację postanowień Dyrektywy 2000/84/WE, której przepisy zostały przyjęte przez Polskę – jako kraju członkowskiego UE – po to, aby na jednolitym rynku UE funkcjonował zharmonizowany czas. Praktyka dwukrotnej w ciągu roku zmiany czasu została wprowadzona przez większość państw członkowskich w latach 60. i 70. jako odpowiedź na kryzys energetyczny. Po kryzysie naftowym w 1973 roku państwa członkowskie uznały, że wydłużenie dnia o 1 godzinę i zwiększenie dostępności światła dziennego przyniesie oszczędności w energetyce. Początkowo nie wszystkie państwa robiły to według tego samego harmonogramu. Wraz z utworzeniem rynku wewnętrznego UE, konieczne było zharmonizowane podejście różnych ustaleń dotyczących czasu letniego w poszczególnych państwach. Obecnie funkcjonujące ustawodawstwo tworzone na poziomie UE zapewnia, że rynek wewnętrzny może funkcjonować bez zakłóceń poprzez zapewnienie jasnego i długoterminowego harmonogramu zmian ustalonych w cyklu półrocznym. W 2007 roku Komisja Europejska – zgodnie z art. 5 ww. dyrektywy - przygotowała raport dla Parlamentu Europejskiego, Rady i Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego w sprawie oddziaływania przepisów dyrektywy na dane sektory i przedstawiła go w Komunikacie Komisji … w sprawie ustaleń dotyczących czasu letniego (COM (2007) 739 final) z dnia 23 listopada 2007 r., przywołanym 2 w uzasadnieniu do przyjętego rozporządzenia. Raport poruszał kwestie wpływu środków związanych ze stosowaniem systemu zmiany czasu letniego na sektor energetyczny, ruch drogowy, kolejowy, lotniczy, żeglugę śródlądową oraz komunikację publiczną. Konkluzją płynącą z raportu było podkreślenie, że brak jest sprawdzonych i zweryfikowanych informacji o negatywnym wpływie wprowadzenia czasu letniego zarówno na sektor energetyczny, jak również ruch drogowy, kolejowy, lotniczy, żeglugę śródlądową czy komunikację publiczną oraz podkreślenie znaczenia utrzymania zharmonizowanego podejścia w celu zapewnienia właściwego funkcjonowania rynku wewnętrznego, który jest głównym celem dyrektywy. Dane oraz wyniki zawarte w raporcie zostały oparte na informacjach przekazanych przez kraje członkowskie UE, w tym przez Polskę. Jak wynika z opinii Głównego Urzędu Miar - jako organu uprawnionego do utrzymywania czasu urzędowego, celem stosowanej zmiany czasu nie jest tylko, jak się powszechnie sądzi, oszczędność energii elektrycznej. Chodzi przede wszystkim o bardziej efektywne wykorzystanie światła dziennego z punktu widzenia społecznego i gospodarczego. Latem standardowy czas geograficzny jest przesuwany o godzinę do przodu (zachód słońca następuje godzinę później), więc czas aktywności człowieka jest lepiej dopasowany do godzin, w których jest najwięcej światła słonecznego. Większa ilość słońca popołudniami jest korzystna m.in. z punktu widzenia sprzedaży, uprawiania sportów, wypoczynku i innych czynności wykonywanych zazwyczaj po godzinach pracy przez dorosłych i po godzinach spędzanych w szkole przez dzieci. Jesienią czas lokalny przesuwany jest o godzinę do tyłu, tak więc zrównuje się z czasem geograficznym. Polska gospodarka i życie społeczne dostosowane są do określonych godzin wschodu i zachodu słońca, co ma szczególne znaczenie w okresach zimowych. Nieprzypadkowo większość urzędów, szkół czy przedsiębiorstw rozpoczyna pracę około godziny 8:00. Utrzymanie czasu letniego zimą oznaczałoby, że o godzinie 8:30, a nawet 9:00 rano, przed którą większość ludzi rozpoczyna swoją aktywność, nadal byłoby jeszcze ciemno. Taka zmiana wymagałaby poważnego przemodelowania podstaw życia społecznego, np. godzin rozpoczynania pracy, czy nauki. Jeżeli chodzi o podnoszony wpływ zmiany czasu na organizm człowieka, który musi się do tej zmiany przystosowywać w kwietniu i w październiku, to zdaniem ekspertów większość odczuwanych wtedy zaburzeń nie trwa długo i nie zagraża zdrowiu. Odpowiadając na pytanie Pań Posłanek zawarte w interpelacji „ … czy rząd rozważa zniesienie zmian czasu ?” uprzejmie informuję, że obecnie nie jest przewidywana inicjatywa ustawodawcza w tym zakresie. Do wiadomości: 1. Kancelaria Sejmu: ePUAP/KSRP/interpelacje 2. Kancelaria Prezesa Rady Ministrów: ePUAP/eKPRM/interpelacje 3