Kenia Wyżyna Kenijska

Transkrypt

Kenia Wyżyna Kenijska
Kenia
Stolica:
Nairobi
Powierzchnia:
582 650 km²
Ludność:
37 953,8 tys.
Waluta:
szyling kenijski (KES), 1 szyling = 100 centów
Napięcie:
220-240 V
Język:
suahili, angielski
Wiza:
wiza turystyczna jest wymagana (płatna na lotnisku lub granicy)
Regiony:
Nairobi, Nyanza, Płaskowyż Kenijski, Pustynia Chalbi, Równina Bun, Tsavo, Wielki
Rów, Wybrzeże Lamu, Wybrzeże Malindi, Wybrzeże Mombasy, Wyżyna Kenijska
Wyżyna Kenijska
Krótka informacja
Zróżnicowany krajobrazowo region z urzekającym Parkiem Narodowym Masywu Kenia.
Informacje ogólne
Tereny leżące wokół stolicy kraju Nairobi, rozciągające się aż do Meru i Równiny Bun, zajmuje Wyżyna Kenijska, którą zdominowały dawne tereny
łowieckie oraz masyw Kenia. Turyści, którzy wybierają się do tego niezwykle kontrastowego zakątka Afryki mają przeważnie na uwadze aktywne
spędzanie wolnego czasu na wycieczkach wysokogórskich i wyprawach do egzotycznych rezerwatów. Górskie parki narodowe i wiecznie zielone
tereny przyciągają amatorów wspinaczki, miłośników turystyki rowerowej oraz obieżyświatów, którzy mają we krwi przemierzanie odludnych terenów.
Na Wyżynie Kenijskiej panuje jeden z najlepszych klimatów na świecie i właśnie takim powietrzem pragnie pooddychać wielu turystów.
Główną atrakcją Wyżyny Kenijskiej sąsiadującej z Wielkim Rowem, Płaskowyżem Kenijskim, Równiną Bun i Tanzanią, jest masyw Kenia oraz dzikie
pasmo Aberdare. W granicach regionu leży także jeden z piękniejszych parków narodowych Kenii, jakim jest Meru z wieloma ciekawymi szlakami
turystycznymi. Na uwagę zasługuje flora i fauna, która jest zupełnie inna w tym regionie niż w pozostałej części kraju. Zadowoleni będą również
amatorzy wędkowania, gdyż w górskich rzekach i rwących potokach można złowić wiele gatunków ryb. W krajobraz Wyżyny Kenijskiej oprócz
malowniczych, spowitych mgłami gór na stałe wpisały się lasy tropikalne, wrzosowiska i lasy iglaste tworzące z wysokimi górami niezwykłą scenerię.
Pierwszymi plemionami zamieszkującymi te ziemie były ludy Kikuju, Meru i Embu. Spokojne życie polegające na wypasaniu bydła i uprawianiu ziemi
przerwała dopiero kolonizacja brytyjska, chociaż wybrzeże od kilku stuleci było we władaniu Portugalczyków. Po zjednoczeniu Kenii w 1963 r.
większość tubylców wróciła na swoje ziemi i ponownie zajęła się uprawą pól położonych poniżej parków narodowych masywu wulkanicznego Kenia.
Nairobi – stolica Kenii i Wyżyny Kenijskiej ma w sobie tyle egzotyki, że z pewnością może pozytywnie zaskoczyć każdego Europejczyka. Chaotyczna
mieszanka wielu kultur, kolonialna architektura, wszechobecna zieleń i stosunkowo młoda, ale ciekawa historia są powodem, dla którego coraz więcej
turystów chce zwiedzić jedno z najszybciej rozwijających się miast Afryki Wschodniej. Dodatkowym atutem „miasta słońca” jest stosunkowo bliska
odległość od wybrzeża oraz sąsiedztwo wielu ciekawych atrakcji turystycznych i parków narodowych. Nairobi położone jest u podnóża gór Aberdare i
źródeł rzeki Athi w miejscu, w którym zaledwie ponad sto lat temu Masajowie wypasali jeszcze bydło. Początki miasta sięgają bowiem 1899 roku,
kiedy Brytyjczycy budowali linię kolejową z Ugandy do Mombasy i właśnie na tych terenach wznieśli prowizoryczną osadę nadając jej nazwę
pochodzącą od masajskiej doliny „enkare nyarobi”, oznaczającej „miejsce zimnej wody”. Osada szybko zaczęła się rozrastać i już w 1907 r. uznano ją
za stolicę brytyjskiego Protektoratu Afryki Wschodniej. W latach 50. XX w. do Nairobi zaczęli zaglądać turyści i znane osobistości z Hollywood, a
rozwój miasta pozwolił na ustanowienie w nim w roku 1963 stolicy niepodległej Kenii. Chociaż starsze budynki w pierwotnym centrum zachowały ślady
wpływów azjatyckich, środek miasta zaczęły wypełniać strzeliste wieżowce i nowoczesna architektura często kojarząca się z europejskimi miastami.
Nairobi zyskało również kosmopolityczny charakter dzięki mieszkańcom pochodzącym z różnych zakątków świata. Na ulicach można spotkać
Somalijczyków, Hindusów, Arabów, Pakistańczyków i Japończyków, a rdzenną ludność stanowią Masajowie, Murzyni Kikuju i Kamba. Wizytówką
stolicy jest wspomniana Kenyatta Avenue – zatopiona w zieleni, szeroka, wielopasmowa arteria, której południową część upodobali sobie sprzedawcy
pamiątek i turyści odbywający długie spacery. Ciekawostką jest fakt, iż szerokość ulicy ustalano w taki sposób, aby mogło na niej zawrócić
równocześnie dwanaście wołów. Wielu turystów można spotkać na placu City Square jak podziwiają pomnik Jomo Kenyaty z maczugą w ręku, czyli
zasłużonego dla kraju prezydenta. Rynek wygląda najkorzystniej, gdy w pobliskim parlamencie odbywają się ważne sympozja i obrady posłów. Na
placu można spotkać wiele osobistości z całego świata, a fasady domów przyozdabiają flagi państwowe. Jeżeli ktoś ma więcej czasu może przyjrzeć
się tym ważnym wydarzeniom z bliska i przy okazji zwiedzić interesujący budynek parlamentu. Symbolem kenijskiej dumy jest blisko
trzydziestopiętrowy biurowiec Międzynarodowego Centrum Konferencyjnego Kenyatta, z którego najwyższych kondygnacji za niewielką opłatą można
spojrzeć na wyłaniający się z odległej Tanzanii szczyt Kilimandżaro, wspaniałą panoramę miasta oraz zadziwiające masywy wulkaniczne Kenii. Oferta
muzealna Nairobi jest dosyć skromna, dlatego warto ją wykorzystać w pełni i zajrzeć do Archiwum Państwowego, by zobaczyć jedyne w swoim
rodzaju afrykańskie zbiory etnograficzne. Niektórzy turyści przyjeżdżają do Nairobi specjalnie po to, by zwiedzić Muzeum Narodowe z unikalnymi
eksponatami geologicznymi, kolekcją ornitologiczną, galerią prehistorii oraz wystawą poświęconą stylowi życia i tradycjom głównych plemion Kenii.
Każdy dział zawiera unikalne pamiątki i obrazuje historię naturalną „czarnego kontynentu”. Z racji tego, że miasto zawdzięcza swoje istnienie budowie
kolei, interesująca może okazać się wizyta w Muzeum Kolejnictwa z eskpozycją pokazującą pierwsze dworce i pionierskie czasy pierwszych kolejarzy.
Jeżeli kogoś fascynują wschodnioafrykańskie węże i gady, powinien wybrać się do Parku Węży, w którym zgromadzono najokazalszych
przedstawicieli tych gatunków. Chlubą Nairobi są także liczne parki miejskie, które dla turystów z Europy mogą być egzotycznymi miejscami
określającymi Nairobi mianem „zielonego miasta”. W granicach stolicy znalazły się bowiem dawne tereny leśne leżące dziś na obszarze City Park,
gdzie warto schronić się przed promieniami słonecznymi spacerując po żwirowych alejkach ocienionych tropikalnymi drzewami. Terenami zielonymi są
również Nairobi Arboretum oraz Uhuru Park z pomnikiem Nyayo upamiętniającym rządy prezydenta Moi. Jest to ulubione miejsce spacerowe
turystów, którzy przy okazji z okolicznego wzniesienia mogą spojrzeć na ciekawą panoramę Nairobi. Chociaż w mieście można się natknąć na
świątynie wielu wyznań, najpiękniejszą jest Jama Mosque – meczet zbudowany w 1925 r. w stylu architektury indyjskiej, którego zielono-białe mury
Wydruk ze strony http://taniewakacje.pl/index.php/wyszukiwarka-online.html
Informacje przygotowane przez MerlinX
Strona 1/7
kontrastują z prostym wnętrzem. W pobliżu świątyni znajduje się gratka dla poszukiwaczy pamiątek, czyli targ miejski ze straganami uginającymi się
pod barwną mieszanką warzyw, owoców, pamiątek i wyrobów rękodzielniczych. Na dobry obiad warto wybrać się do restauracji Carnivore, by później
spalić zbędne kalorie w parku wodnym Splash Water World z dużymi basenami i zjeżdżalniami.
Kuchnia
Chociaż Afryka nie słynie z wysokiej jakości pożywienia, turyści będą zaskoczeni kenijską kuchnią z kilku powodów. Jednym z nich jest długotrwałe
mieszanie się wielu kultur, które zaowocowało potrawami typowo angielskimi, masajskimi i hinduskimi. Niektóre dania mogą nie wyglądać
apetycznie, niemniej jednak dlatego podróżuje się po świecie, by próbować nieznanych roślin i owoców rosnących tylko w klimacie równikowym.
Każdy podróżnik w kuchni kenijskiej może znaleźć zarówno dobrą wołowinę i rzadko spotykane owoce morza, jak i świeże truskawki, jabłka, banany,
papai, szparagi czy pomidory drzewiaste.
Tam, gdzie pojawiają się turyści, znajdują się również lokale typu fast food, ale warto czasami zajrzeć do tradycyjnej restauracji, by spróbować
czegoś wyszukanego. Arabowie sprowadzili do Kenii przykładowo suszone owoce, ryż i przyprawy wzbogacając lokalne jadłospisy oparte na roślinie
sorgo i potrawach z proso wzbogaconych o owoce, różnorodne korzenie i nasiona. Z kolei z Portugalczykami przypłynęła z Brazylii kukurydza,
banany, ananasy, bataty oraz chili, pieprz i maniok, które bez problemu można było uprawiać w tej strefie klimatycznej. Domeną Brytyjczyków
natomiast było sprowadzenie owiec, kóz i bydła, co rozszerzyło menu o rozmaite dania mięsne.
Śniadania w Kenii nie wyróżniają się niczym specjalnym, w hotelowym bufecie można dostać filiżankę słodkiej herbaty chai i kromkę białego chleba z
margaryną, chociaż nieco lepsze restauracje proponują angielskie, tłuste kiełbasy, bekon, jajko sadzone i grzanki.
Główna dieta Kenijczyków opiera się na ugali, czyli daniu w rodzaju kukurydzianej masy podawanej najczęściej z gulaszem z kozy, wołowiny,
kurczaka, a czasami z ryby. Dla smaku dodawane są warzywa, różne odmiany szpinaku i fasola. Turyści, którzy lubią porządnie zjeść powinni
wstąpić do taniej restauracji zwanej hoteli na typowo kenijską ucztę mięsną, czyli pieczeń nyama choma, którą zazwyczaj jada się w towarzystwie
akompaniamentu muzycznego i piwa. Mięso pieczone na metalowym ruszcie podawane jest na drewnianych talerzach. Dla porównania warto
zamówić odmianę tego dania z pieczonym kurczakiem – kuku choma.
Popularne w Kenii są różne przekąski, które czasami mogą zastąpić właściwy obiad. Spróbować można między innymi chlebów chapati i paratha,
pierożków samosa, słodkich racuchów mandaazi czy pieczonej kukurydzy. Warto pokusić się także o pieczone krewetki w płatkach z kokosów i
suszonych bananów, wędzonego łososia w sosie chrzanowym, ostrygi z Mombasy czy tatara rybnego. Europejskie podniebienie ulegnie również
takiej potrawie jak matoke z tłuczonych zielonych bananów.
Jeżeli ktoś ma jeszcze siły na kulinarne podboje powinien spróbować przyrządzane na różne sposoby mięso antylopy, żyrafy, krokodyla czy strusia.
Dziczyznę można kupić w niemalże wszystkich restauracjach. Jeżeli ktoś jednak gustuje w owocach morza nie pogardzi langustą, szczypcami
krabów, solą z Malindi czy mieszanką różnych, morskich przysmaków, podaną w specjalnym kociołku. Na deser najlepiej zamówić kufli, czyli lody
przyprawiane szafranem, pączka z kardamonem kaimati lub słodką chałwę zrobioną z migdałów i sklarowanego masła. By poczuć prawdziwą radość
życia, zawsze można zamówić szampana i ostrygi, po czym oddać się gorącej zabawie do białego rana w którymś z egzotycznych klubów Mombasy.
Turyści z Europy z pewnością będą chcieli skosztować owoców passiflory, rodzynków miechunki, flaszowca i gujawy, bo takich smaków próżno
szukać w typowych restauracjach na „starym kontynencie”. Podobnie jest z lokalnym, orzeźwiającym napojem o smaku cytrynowym Krest i
imbirowym napojem gazowanym Stoney. Pyszny jest także sok z marakui oraz tzw. mleko tygrysa, czyli napój z kenijskiej bulwy podobnej do
hiszpańskiego migdała ziemnego.
W trakcie upałów dobrze jest pochylić się nad kuflem schłodzonego piwa Tusker, White Cap czy południowoafrykańskiego Castle Lager. Całkiem
dobre są również kenijskie wina, z których najlepiej smakuje marka Naivasha Wineries. Po obiedzie można także zamówić ciekawe w smaku wina z
papai, mango czy marakui, które sprzedawane są w wersjach wytrawnych i słodkich, białych i różowych. Z racji tego, iż w Kenii rosną kokosy,
wytwarza się z nich egzotyczne wino palmowe mnazi oraz mukoma uzyskiwane z palmy dum. Kiedy nadchodzi wieczór i zmęczenie daje się we znaki
nic tak dobrze nie zrobi jak szklaneczka białego rumu Kenya Cane, gęstego likieru kawowego Kenya Gold lub kenijski specjał, jakim jest tzw.
„lekarstwo dan”, czyli mieszanka wódki, białego rumu, miodu i soku z limonki. Jeżeli komuś nie straszne alkoholowe przygody powinien spróbować
napoju alkoholowego wytwarzanego domowym sposobem – pombe, mającego różne smaki w poszczególnych regionach. Nigdzie indziej nie dostanie
się piw muratina wytwarzanych ze sfermentowanej trzciny cukrowej oraz buza ze sfermentowanej kukurydzy, ale to już są trunki dla zaprawionych
eksperymentatorów.
W wielu miastach Wyżyny Kenijskiej można zauważyć tubylców sprzedających lub żujących tajemnicze „coś”, co wygląda jak niewielkie gałązki okryte
bananowymi liśćmi. Jest to tzw. miraa, czyli specyficzny gatunek rośliny rosnącej na wzgórzach wokół Meru. Miraa wywołuje podobne działanie jak
kawa, często dodaje się do niej zwykłej gumy do żucia, by złagodzić smak, ale należy pamiętać, że jest to środek o działaniu pobudzającym w
niektórych krajach zakazany w sprzedaży.
Obyczaje
Kenia jest krajem zróżnicowanym pod względem zarówno językowym, jak i kulturowym. Na ulicach można usłyszeć wiele języków pochodzących z
różnych zakątków świata, a na całym terytorium państwa mieszka kilkadziesiąt etnicznych plemion z osobnymi, unikalnymi obyczajami. Nieważne
jednak z jakiego kulturowego kręgu mieszkańcy tego sympatycznego kraju się wywodzą, wszyscy są wyjątkowo uprzejmi i gościnni, a wobec obcych
zachowują się przyjaźnie. Są to również ludzie bardzo spontaniczni, chętnie nawiązujący nowe znajomości, wśród których można się poczuć jak w
towarzystwie starych znajomych.
Społeczeństwo afrykańskie migrowało do Kenii, szczególnie z Etiopii, do końca XIX wieku i dlatego tubylcy rzadko mówią, że są Kenijczykami.
Identyfikują się raczej ze swym plemieniem, a najsilniej czują się związani z żonami, dziećmi, braćmi i siostrami, chociaż w drugiej kolejności ważne
są związki z rodzeństwem pochodzącym od innych matek, gdyż wielu mężczyzn żyje wciąż w poligamii. Wśród niektórych plemion powszechna jest
także poliandria, czyli związek małżeński jednej kobiety z kilkoma mężczyznami. Powodem tego ciekawego zjawiska było kupowanie żon i
przypadki, kiedy bogaci mieli ich kilka, a biedni żadnej, dlatego też dochodziło do kradzieży kobiet dla kilku uboższych mężczyzn lub też składek
pieniężnych na wspólną żonę, przy czym większość kobiet przystawała na taki układ. Plemiona kenijskie charakteryzują się tym, że większość prac
spoczywa na kobietach, które cieszą się wielkim szacunkiem, ale nie mają prawa głosu w sprawach publicznych.
Zwiedzając Kenię można odnieść wrażenie, że mieszkańcy tego kraju nie są przywiązani do swojej ojczyzny i wykazują się brakiem patriotyzmu. Dla
większości ludzi liczy się tylko wsparcie płynące ze strony rządzącego, a głosowanie odbywa się najczęściej pod dyktando plemiennej starszyzny.
Najbardziej rozpoznawalną kulturą w Kenii jest tzw. Suahili, która rozwinęła się w XIV w. w okolicach wybrzeża, nadając mieszkańcom odrębną
Wydruk ze strony http://taniewakacje.pl/index.php/wyszukiwarka-online.html
Informacje przygotowane przez MerlinX
Strona 2/7
tożsamość, religię i sposób życia. Z kolei znaną grupą etniczną są Masajowie, których przodkowie pochodzą z okolic Nilu. W Kenii liczy się
tożsamość plemienna, a takich grup plemiennych żyje w sumie kilkadziesiąt. Warto pamiętać, że tematem, który lepiej unikać w towarzystwie
Kenijczyków jest rasa. Między poszczególnymi grupami istnieje wiele podobieństw, niemniej żeby dobrze zorientować się w poszczególnych
obyczajach, trzeba po prostu polecieć do Kenii i zapoznać się z nimi osobiście. Pokazy dawnych rytuałów, tańców i wyrobów rzemieślniczych mogą
dostarczyć naprawdę wielu wrażeń.
W Kenii nie ma oficjalnej religii państwowej, a konstytucja gwarantuje wolność wyznania. Ogólnie dominuje chrześcijaństwo – powodem
funkcjonowania tej religii są głównie liczne misje chrześcijańskie oraz obecność Europejczyków, chociaż wiele plemion ma swoje lokalne wierzenia z
rozmaitymi obrzędami religijnymi. Drugą ważną religią jest islam występujący najczęściej we wschodnich obszarach kraju, głównie w Mombasie. Na
ulicach miast spotkać można również wyznawców hinduizmu, dlatego cudzoziemcy powinni przestrzegać obowiązujących norm, szczególnie
podczas zwiedzania miejsc kultu religijnego. Chociaż nie ma szczególnych rygorów obyczajowych, warto czasami zadbać o odpowiedni strój i
przesadnie nie manifestować swojej obecności.
Kenijczycy przyzwyczajeni są do bezpośredniego kontaktu, dlatego często przy powitaniu podają sobie dłonie, a w środkach komunikacji publicznej
chwytają się czego popadnie, nawet turystycznych ramion czy barków. Warto pamiętać o „zasadzie lewej dłoni”, która używana jest do czynności
niehigienicznych, a prawa do trzymania jedzenia i podawania przedmiotów, dlatego warto zastosować się do tej reguły, by niepotrzebnie nie łamać
etykiety. Należy także uważać na pokazywanie rzeczy i kierunków palcem, gdyż taki gest uchodzi za obsceniczny i prowokujący.
Przy powitaniu warto używać kenijskiego pozdrowienia „jambo”, na mężczyzn powyżej 35 roku życia mówić „mzee”, natomiast na dziewczyny
powyżej 21 lat „mama”.
Kenijczycy żyją przeważnie według zasady „pole-pole”, czyli „powoli”, więc Europejczycy, szczególnie w urzędach i instytucjach państwowych, mogą
się niecierpliwić.
Nie wolno fotografować budynków urzędowych, militarnych, portów, wojska, policji i prezydenta, z ostrożnością też należy podchodzić do robieni
zdjęć ludziom, a jak już się zgodzą w dobrym guście leży przekazanie jakiegoś drobnego upominku. Lepiej wcześniej zapytać o zgodę, by nie narazić
się na nieprzyjemną sytuację.
Szczególnie w dużych miastach panuje całkowity zakaz palenia tytoniu w miejscach publicznych, a niestosowanie się może skutkować wysoką karą
finansową.
W niektórych miejscach i restauracjach dawanie napiwków sięgających 10% jest obowiązkowe. Zwyczaj taki panuje także na safari i dotyczy
przewodników oraz kierowców.
W przypadku jakichkolwiek pytań czy w celu uzyskania przydatnych informacji warto udać się do miejscowości, w których pracują polscy misjonarze
chętnie udzielający pomocy każdemu turyście.
Targowanie się jest w Kenii bardzo ważną umiejętnością. Większość cen można zwykle obniżyć o połowę. Handlarze pamiątkami często żądają w
pierwszej chwili nawet 10 razy więcej niż wynosi cena ostateczna. Najlepiej zacząć od przyjaznej rozmowy, by poznać nieco sprzedawcę. Ceny
wypisane na towarach są zazwyczaj stałe i nic się z nich nie da utargować, o czym świadczy brak reakcji sprzedawcy, który w tym wypadku
wyjątkowo nie stara się zatrzymać potencjalnego klienta. Opanowawszy nieskomplikowane w sumie tajniki targowania się, zwykle płaci się za
jedzenie, transport i noclegi tyle, ile tubylcy, a nierzadko nawet taniej, gdyż niebagatelną rolę odgrywa także gościnność i duma.
W miejscach kultów religijnych i świątyniach warto pamiętać o odpowiednim stroju, natomiast opalanie toples jest w Kenii ogólnie zabronione.
Aktywny wypoczynek
Główną atrakcją Kenii jest dzika przyroda i zwierzęta, dlatego większość turystów z wielkim entuzjazmem wybiera się na pełne przygód safari. Na
terenie kraju działa wiele parków narodowych i rezerwatów przyrody, w których organizowane są przez lokalne agencje, biura podróży i
indywidualnych przewodników wyprawy na sawannę. Takie wyjazdy obejmują najczęściej przejazd, towarzystwo doświadczonego przewodnika,
zakwaterowanie w ciekawym miejscu oraz różne trasy zwiedzania. Z niektórymi przewodnikami indywidualnie można zaplanować trasę, by oddać się
później podziwianiu wspaniałej przyrody, zadziwiających miejsc oraz wielu afrykańskich zwierząt. Wyjazdy organizowane są jeepami i specjalnymi
ciężarówkami, ale także konno i karawaną wielbłądów. Dla podkreślenia atrakcyjności niektóre safari odbywają się pod eskortą członków różnych
plemion i myśliwych. Bezpiecznie można nocować w wyznaczonych miejscach, gdzie dostępna jest woda pitna, paliwo i inne najważniejsze rzeczy.
Sport stanowi w Kenii ważny element życia, w związku z tym założono kilkadziesiąt związków sportowych specjalizujących się w różnych dyscyplinach
sportowych. Dużą popularnością cieszy się lekkoatletyka. W wielu miejscach można trafić na obiekty sportowe przystosowane do rozmaitych odmian
tej dyscypliny. Bezdroża Kenii upodobali sobie entuzjaści sportów motorowych, przede wszystkim rajdów samochodowych oraz zapaleńcy jazdy
samochodami terenowymi i motorami crossowymi poza wyznaczonymi szlakami. Fantastycznym sposobem na spędzanie wolnego czasu są wycieczki
piesze, które w niektórych miejscach pozwalają na bliski kontakt z tubylcami i poznawanie kenijskiego folkloru. Masywy górskie gwarantują doskonałe
warunki miłośnikom spokojnych wycieczek, zwolennikom trudnych tras trekkingowych oraz zaprawionym alpinistom. Wielu turystów może zdziwić się
ilością pól golfowych, których w Kenii wybudowano kilkadziesiąt. Jedną ze wspaniałych, ale nieco droższych atrakcji są loty balonami i awionetkami
organizowane nad rozległą sawanną. Przez wyżyny przepływa mnóstwo rwących rzek, dlatego rozczarowani nie będą amatorzy wędkowania, a także
emocjonujących spływów rzecznych, szczególnie po okresach deszczowych, kiedy poziom wody znacznie wzrasta.
Turystyka regionu Wyżyny Kenijskiej opiera się głównie na aktywnym spędzaniu wolnego czasu na rozmaitych wycieczkach. Zaprawieni w
wędrówkach i wspinaczce wysokogórskiej turyści mogą podjąć próbę zdobycia masywu Kenia, natomiast mniej wymagający wędrowcy będą
zadowoleni z wycieczek do parków narodowych Płaskowyżu Aberdare lub spokojnego zwiedzania jeziora Naivasha, dostarczającego wrażeń przede
wszystkim miłośnikom jazdy konnej, jeep safari, pływania łodziami czy wycieczek rowerowych.
Wydruk ze strony http://taniewakacje.pl/index.php/wyszukiwarka-online.html
Informacje przygotowane przez MerlinX
Strona 3/7
Wycieczki Fakultatywne
Fourteen Falls– niezwykłe miejsce zawdzięczające swój urok „czternastu wodospadom” na rzece Athi, od których pochodzi nazwa parku. Woda
spadająca z kilkudziesięciu metrów napotyka na szereg progów tworzących efektowne kaskady. Malowniczy zakątek znajduje się niedaleko Nairobi, w
sąsiedztwie miejscowości Kilima Mbogo.
Ol Doinyo Sapuk National Park
– nazwa parku w języku Masajów oznacza „wielką górę” i chociaż nie jest to najwyższe wzniesienie w Kenii warto tam pojechać, by pospacerować po
buszu, podziwiać piękne widoki i zwiedzić grób jednego ze słynnych kolonistów – Williama Northropa McMillana. Bliskość od Nairobi sprawia, że
można wybrać się tam na jednodniową wycieczkę.
Muranga – niewielkie miasto na Wyżynie Kenijskiej, założone w 1900 roku, do którego warto zajrzeć z krótką wizytą, by zobaczyć jak wygląda
unikatowa w Kenii sztuka sakralna. W miejscowej katedrze znajdują się bowiem interesujący cykl malowideł ściennych przedstawiających życie
Jezusa. Symboliczne sceny wyszły spod pędzla tanzańskiego artysty, który przedstawił czarnoskórego Chrystusa modlącego się w Ogrójcu i
spożywającego Ostatnią Wieczerzę.
Park Narodowy Masywu Kenia
– parki narodowe na Wyżynie Kenijskiej są doskonałym miejscem na poznanie niezwykłej przyrody i długie wędrówki po górskich szlakach. Jednym z
nich jest Park Narodowy Masywu wulkanicznego Kenia liczący sobie około 3,5 mln lat ze szczytami sięgającymi ponad 5 tys. m n.p.m. Cały Park
Narodowy z drugim co do wysokości szczytem Afryki, wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, charakteryzuje się bujną roślinnością w
niższych partiach i malowniczymi partiami wyższymi, w których występują wieczne śniegi i lodowce. Góra od wieków była otaczana wielką czcią przez
Masajów, a obecne plemiona wierzą, że ogromny masyw zamieszkuje Ngai – jedyny Bóg w religiach kenijskich plemion. Masyw Kenia można zdobyć
kilkoma szlakami (najważniejsze szlaki to: Naro Moru, Chogoria, Sirimon oraz Burguret) o różnym stopniu trudności, przeznaczonymi głównie dla
zaawansowanych alpinistów, niemniej niższe partie doskonale nadają się do długich i pasjonujących wędrówek krajoznawczych wymagających
mniejszego doświadczenia. Każdy turysta zaprawiony w górskich wędrówkach może wspiąć się chociażby na malowniczy szczyt Point Lenana, ale
należy pamiętać, że pogoda na dużych wysokościach jest nieprzewidywalna, dlatego najlepszymi miesiącami do odwiedzenia tego zakątka są:
styczeń i luty, bądź lipiec i sierpień.
Nanyuki – atrakcją niewielkiego miasta są kolonialne sklepy pochodzące z początku XX wieku, dlatego jeżeli ktoś poszukuje ciekawych pamiątek
właśnie tam powinien zatrzymać się chociaż na chwilę. Oprócz zgłębiania sklepowych witryn można sprawdzić, co ciekawego oferują handlarze na
ruchliwym targu lub wybrać się na południe miasta, gdzie Wyżynę Kenijską przecina równik, którego przekroczenie może okazać się interesującym
doznaniem. W miejscu tym gromadzą się sprzedawcy różnego rodzaju pamiątek mających związek z magicznym miejscem.
Meru – miasto jest doskonałą bazą wypadową do zdobywania masywu Kenia oraz do zwiedzania Parku Narodowego Meru. Dużym wyborem towarów
zaskakuje targowisko miejskie, natomiast najciekawszym miejscem pod względem turystycznym jest Muzeum Meru. Najstarszy, murowany budynek w
mieście, w swoich zbiorach zgromadził eksponaty dotyczące tradycji i kultury okolicznych plemion. Przy muzeum działa także park węży, zoo oraz
interesujące ogrody zielne z rozmaitymi ziołami leczniczymi.
Płaskowyż Aberdare– na zamglonych wrzosowiskach płaskowyżu można obserwować słonie, bawoły, antylopy, nosorożce i inne zwierzęta,
natomiast wyższe partie górskie doskonale nadają się na długie wędrówki. Góry są pochodzenia wulkanicznego i tamtejszy krajobraz może zadziwić
każdego globtrotera. Szczyt Ol-Doinyo Lesatima jest trzecią pod względem wysokości górą Kenii, najpiękniej prezentującą się o świcie i zachodzie
słońca. Płaskowyż pokrywają różne formacje roślinne od dżungli, poprzez lasy bambusowe, aż po bujną roślinność wysokogórską charakteryzującą
wysoko położone wrzosowiska. Do Parku Narodowego Aberdare najlepiej udać się z miejscowości Naivasha lub Nyeri, z kolei warto chociaż na chwilę
zatrzymać się w Nyahururu, by zwiedzić malownicze Wodospady Thompsona.
Jezioro Naivasha– kenijskie „Falujące Wody” zostały odkryte przez podróżnika Josepha Thomsona w 1884 r., a pierwsi osadnicy, nie licząc lokalnych
plemion wypasających tam bydło od stuleci, osiedlili się w okolicy na początku XIX wieku. Jezioro porośnięte hiacyntami i papirusem zawdzięcza
swoje piękno niespotykanemu ekosystemowi oraz potężnym górom wyrastającym w tle. Turystów ściągają w to miejsce przede wszystkim hipopotamy
leniwie wylegające na brzegach jeziora, będące wdzięcznym tematem fotograficznym. Podziwianie rozmaitych gatunków zwierząt warto połączyć z
wypoczynkiem w ośrodkach turystycznych rozlokowanych w różnych zakątkach akwenu, w których nie ma problemu ze znalezieniem miejsca. Nad
jeziorem można wypożyczyć łodzie i rowery, by w ten sposób zwiedzić interesującą okolicę. Jednym z ciekawszych miejsc jest wyspa w kształcie
rogala, do której pływają łodzie, a lokalny ośrodek turystyczny umożliwia zwiedzanie wyspy w siodle. W okolicy znajduje się dodatkowo kilka
magicznych miejsc takich jak: zielone jezioro wypełniające krater wulkaniczny, wąwóz Njorowa zwany „Bramą Piekieł”, charakterystyczna skała o
nazwie „Wieża Fischera” czy wieża skalna Ol Basta z doskonałym punktem widokowym. Zaprawieni w wędrówkach turyści powinni wybrać się na
malownicze szlaki prowadzące do krateru Longonot.
Nyeri – jedno z ciekawszych miast Wyżyny Kenijskiej, w którym na stałe zadomowili się plantatorzy kawy i osadnicy zajmujący się hodowlą bydła i
uprawą pszenicy. W odróżnieniu od prowincjonalnych miasteczek, Nyeri tętni życiem i jest doskonałym miejscem na zrobienie zakupów za sprawą
sklepików kuszących swoimi towarami na głównych ulicach miasta. Przy okazji warto zajrzeć do niewielkiego muzeum poświęconego Robertowi
Baden-Powellowi – twórcy popularnego skautingu, który w Nyeri spędził ostatnie lata swojego życia. W mieście działa kilka hoteli, w których można
zatrzymać się na dłużej, by zwiedzić chociażby Park Narodowy Aberade czy udać się na wyprawę do Parku Narodowego Masywu Kenia.
Giraffe Centre – ośrodek w pobliżu Nairobi nie tylko zajmuje się utrzymaniem i powiększaniem populacji żyraf, ale jest także doskonałym miejscem
dla dzieci, które z bliska mogą przyjrzeć się sympatycznym, afrykańskim zwierzętom, a nawet je nakarmić. W pobliżu można również zwiedzić
rezerwat ptaków albo wybrać się na spacer interesującą ścieżką przyrodniczą.
Karen Blixen Museum– gratka dla miłośników duńskiej pisarki, która osiedliła się na stałe w Kenii i tam napisała między innymi słynne wspomnienia
znane jako „Pożegnanie z Afryką”. Dla turystów udostępniono autentyczny dom Blixen oraz przepiękne ogrody, w których można oddać się
romantycznej podróży w czasy powstawania powieści.
Park Narodowy Nairobi
– pierwszy z wielu parków narodowych w Kenii założony w 1946 r. na terenach rezerwatu zwierząt pomiędzy Nairobi a rzeką Athi. Z okna wynajętej
awionetki czy specjalnego jeepa można zobaczyć żyjące na wolności kilkaset gatunków ssaków i ptaków, od tych najmniejszych do imponujących
rozmiarami żyraf, nosorożców i lwów polujących na gazele. Park można zwiedzać na własną rękę albo na zorganizowanych wycieczkach
obejmujących trasy o różnej długości. Najlepszym punktem obserwacyjnym na rozległy teren jest wzgórze Impala Hill oraz pole biwakowe Mokoyeti.
Park Etnograficzny Bombas of Kenya
– żywe muzeum prezentujące życie codzienne rdzennych mieszkańców Kenii. Oglądnąć tam można pokazy tradycyjnego tańca i zagrody
prezentujące różne style architektoniczne, a także zakupić afrykańskie pamiątki.
Wydruk ze strony http://taniewakacje.pl/index.php/wyszukiwarka-online.html
Informacje przygotowane przez MerlinX
Strona 4/7
Ngong Hills – doskonałe miejsce na wyprawę wynajętym samochodem. Według legend wzgórza to kawałki ziemi, jakie pozostały Bogu pod
paznokciami, gdy skończył stwarzanie świata. Z malowniczych wzniesień można podziwiać nie tylko Nairobi oraz region Wielkiego Rowu, ale także
żyjące na wolności antylopy i bawoły. Najpiękniejsze widoki na sawannę rozpościerają się ze szczytu Point Lamwia, a dodatkową atrakcją znajdującą
się w okolicy jest pomnik Fincha, człowieka, z którym Karej Blixen latała samolotem.
Narodowy Park Jeziora Nakuru
– wokół jeziora można spacerować wieloma ścieżkami turystycznymi, poprowadzonymi wśród akacjowych lasów, podziwiać okolicę z punktów
widokowych i podglądać egzotyczne zwierzęta żyjące na wolności. Do parku prowadzą trzy bramy otwierające przed turystami świat afrykańskiej flory
i fauny, która w tym miejscu jest niezwykle bogata i możliwa do poznania dzięki wieżom obserwacyjnym.
Jezioro Elmenteita– jedno z pierwszych jezior Wielkiego Rowu przebiegającego w kierunku północnym, urzekające pięknym krajobrazem z
wulkanicznymi kraterami w tle, utożsamianymi przez Masajów ze śpiącym, potężnym wojownikiem. W okolicy jeziora rozmieszczono kilka punktów
widokowych, można tam nabyć interesujące pamiątki oraz obserwować przelatujące co jakiś czas flamingi i pelikany. Wokół akwenu znajduje się kilka
kompleksów wypoczynkowych, rancza, domki na drzewach i gospodarstwa agroturystyczne organizujące przy okazji dzienne i nocne safari.
Pasjonujących wycieczek nic tak nie uatrakcyjnia, jak widok brodzących przy brzegu hipopotamów. Ciekawym miejscem jest również znajdująca się
nieopodal jaskinia Gambles, w której swoje badania prowadzili archeolodzy.
Jezioro Bogoria– wąski skrawek błękitnej wody wciśnięty między strome brzegi jest niezwykle urokliwym miejscem, na którego brzegach można
podziwiać liczne gejzery, czyli gorące źródła tryskające wodą i parą wodną. Przepiękny krajobraz wzbogacają pojawiające się sezonowo flamingi i
pelikany, a także rzadko spotykane ssaki zwane kudu wielkie. Piękno jeziora potęguje zadziwiający krajobraz, mieniący się tęczą barw i przede
wszystkim bulgocące oczka wodne i parujące strumienie, których w okolicy nie brakuje – najbardziej znane występują pod nazwą Loburu.
Jezioro Baringo– egzotyczne ptaki, krokodyle i hipopotamy uchodzą za nie lada atrakcję jeziora, które z racji silnego zamulenia czerwoną ziemią, o
różnych porach dnia i wraz z natężeniem słońca, nabiera pięknych barw budujących idealną kompozycję fotograficzną. Okoliczne kempingi i agencje
turystyczne oferują turystom przejażdżki na wielbłądach, wycieczki łodzią na wyspę oraz narty wodne.
Kariandusi – pozostałości kultury plemion aszelskich można odnaleźć w niewielkim muzeum przedstawiającym historię Wielkiego Rowu. Wśród
eksponatów znajdują się między innymi szkielety przodków człowieka oraz plemienne przedmioty codziennego użytku. Przy okazji warto wstąpić do
interesującej kopalni skały osadowej zwanej diatomitem, która służyła tubylcom jako barwnik do malowania ciała. Z przewodnikiem można zwiedzić
system podziemnych tuneli, krętych zaułków i nietypowych formacji skalnych, nieraz zaskakujących wyglądem i kształtem
Krater Menengai– niemalże na przedmieściach Nakuru z wieży widokowej można spojrzeć na wulkaniczną przestrzeń, w której w roku 1854
rozegrała się bitwa między lokalnymi plemionami i chociaż krater był przed laty areną walk, warto się tam udać ze względu na niesamowite widoki.
Wzgórze Hyrax – ciekawe miejsce pod względem archeologicznym i krajobrazowym. W odkopanych ziemiankach naukowcy odnaleźli pochodzące
sprzed setek lat naczynia i przedmioty codziennego użytku, które można obejrzeć w niewielkim muzeum. Malownicze szlaki piesze prowadzą między
innymi do prehistorycznego grodziska oraz zagadkowych grobów sprzed kilku stuleci.
Amboseli – region obejmujący swoim terytorium park narodowy wygląda olśniewająco szczególnie o zachodzi słońca, kiedy rozległa sawanna mieni
się różnorodnymi barwami, a zwierzęta wychodzą w poszukiwaniu pożywienia. W ciągu dnia na palonej słońcem ziemi można w oddali ujrzeć
fatamorganę i nieoceniony teatr cieni powstający na skutek tańca światła wśród afrykańskiej roślinności. Wzrok poszukujący punktu odniesienia trafia
w końcu na odległy szczyt Kilimandżaro wyłaniający się na granicy z Tanzanią lub na górskie hale okryte chmurami zawieszonymi poniżej wiecznych
śniegów na szczycie Kibo. Takie krajobrazy są kwintesencją Kenii i każdy, kto mógł spojrzeć na niezrównany pejzaż nie wyjedzie z Afryki obojętny.
Park Narodowy Amboseli położony jest w południowej części Kenii przy granicy z Tanzanią, zaledwie kilkadziesiąt kilometrów od masywu
Kilimandżaro. Region charakteryzuje się głównie terenami nizinnymi, pokrytymi sawanną i krzewami akacji, chociaż w środkowej części można
natknąć się na bagna otoczone trzcinami i podziemne rzeki tworzące źródła, przy których gromadzą się duże stada zwierząt, między innymi antylopy,
zebry, gazele i słonie. Zachodnią część regionu wypełnia obszar, który do niedawna był suchą niecką, a obecnie gromadzi się w nim woda tworząc
duże, malownicze jezioro zamieszkiwane przez tysiące ptaków. Od nazwy tego jeziora pojawiającego się okresowo pochodzi nazwa Amboseli.
Historia regionu sięga roku 1974, w którym utworzono tam Park Narodowy, jeden z najchętniej odwiedzanych w Kenii. Początkowo tereny sawanny
były częścią rezerwatu Southern Maasai zamieszkiwanego przez wędrownych Masajów, niemniej w latach 70. XX wieku pojawił się problem
współzawodnictwa o pastwiska używane przez plemiona od wieków i dlatego obszar wokół bagien zarezerwowano wyłącznie dla dzikich zwierząt,
tworząc rezerwat. Tubylcom pozwolono korzystać ze studni i pastwisk znajdujących się na obrzeżach i wokół bagien, wprowadzając w ten sposób
porozumienie zmierzające do ochrony dzikiej przyrody. Ranga parku urosła do rezerwatu biosfery i w 1991 r. wpisano go na Listę Światowego
Dziedzictwa UNESCO. Turyści zwiedzający region mogą podziwiać nie tylko jego piękno, ale również afrykańskie zwierzęta, do których można się
zbliżać, oczywiście w zależności od gatunku i odwagi. Park Amboseli znany jest przede wszystkim jako kraina słoni, o których krążą legendy,
podobnie jak o niechlubnym procederze polowania na kość słoniową. Na terenie parku lwy swobodnie polują na gazele i bawoły, podczas gdy żyrafy i
zebry przemierzają zagajniki wokół bagien, w których spokojnie brodzą hipopotamy. Krążące w powietrzu sępy można obserwować w pobliżu
największego bagna Enkongo Narok, natomiast najpiękniejsze widoki i tematy fotograficzne oferuje turystom wzgórze zwane po prostu Observation
Hill. Dodatkową atrakcją pobytu w parku może być wizyta w tradycyjnej wiosce Masajów, u których można nie tylko kupić tradycyjne ozdoby, ale
również wynająć kwaterę i poznać życie jednego z tradycyjnych plemion.
Park Narodowy Tsavo– Parki narodowe w Kenii cieszą się wśród turystów wielką popularnością jako miejsca, w których można przeżyć wspaniałe
przygody, poznać kulturę afrykańskich plemion, zapolować z aparatem fotograficznym na dzikie zwierzęta oraz rozbijać się samochodem terenowym
po bezdrożach. Szlaki sawanny wyglądają najpiękniej szczególnie o wschodzie i zachodzie słońca, dlatego wielu turystów, w których drzemie duch
myśliwego wybierają się na kilkudniowe eskapady w najodleglejsze zakątki parków, gdzie dojazd wymaga wielkiej determinacji i dobrego
przygotowania. Warto jednak podjąć takie wyzwanie, tym bardziej że może okazać się najwspanialszą przygodą w życiu, która utrwali się w pamięci
na długie lata. Rozległe sawanny z malowniczo wkomponowanymi, łagodnymi wzgórzami, zielone drzewa akacji, kaniony skalne, wulkany i biel
ośnieżonego szczytu Kilimandżaro w tle są atutami regionu Tsavo urastającego do rangi jednego z najpiękniejszych miejsc na kuli ziemskiej. Droga
prowadząca z Mombasy do Nairobi dzieli region Tsavo na część Wschodnią i Zachodnią, z czego większa część znajduje się na północ od tej trasy,
natomiast mniejsza rozciąga się do granicy z Tanzanią. Turystycznie region Tsavo graniczy z Wybrzeżem Mombasa na południu, oraz od północy z
takimi regionami jak Równina Bun i Wyżyna Kenijska tworząc jednocześnie jeden z największych na świecie obszarów chronionych. Turyści w
przepięknym regionie mogą podziwiać olbrzymie baobaby, rozległą sawannę, źródła Mzima oraz różnorodne gatunki egzotycznych zwierząt.
Najlepszym punktem orientacyjnym w regionie jest pasmo wzgórz Chyulu o długości 80 km i szerokości 7 km ze szczytami sięgającymi powyżej 2 tys.
m n.p.m. Do parku można wjechać pięcioma bramami, przy których znajdują się punkty informacyjne oraz biura przewodników. Park Narodowy Tsavo
założono w 1948 r. i ze względów administracyjnych podzielono na dwa obszary. Region ukształtowały procesy wulkaniczne sprzed setek tysięcy lat,
w krajobrazie dominują wysokie góry, skaliste pasma i słupy lawy o różnych kształtach, pomiędzy którymi latając tysiące ptaków i przemieszczają się
grupy egzotycznych zwierząt. Do odwiedzin w tym malowniczym zakątku Kenii zachęca dobra baza noclegowa, łatwy dojazd, niezwykłe
zróżnicowanie terenu oraz bogaty świat flory i fauny. Największy ruch turystyczny skupia się w Mtito Andei i właśnie tej okolicy znajduje się najwięcej
hoteli i biur organizujących wyprawy safari. Centra informacji turystycznych dysponują szczegółowymi namiarami na zakątki, w których można spotkać
Wydruk ze strony http://taniewakacje.pl/index.php/wyszukiwarka-online.html
Informacje przygotowane przez MerlinX
Strona 5/7
interesujące zwierzęta, chociaż zwiedzanie całego regionu zależy od własnego uznania. Niemalże każdy zakątek Tsavo gwarantuje niezapomniane
widoki oraz możliwość oglądania żyraf, stad bawołów, rozmaitych populacji słoni, dostojnych lwów czy galopujących lampartów. Na terenie parku
zorganizowano trasy tematyczne oraz specjalne punkty obserwacyjne, z których bezpiecznie można podziwiać dzikie zwierzęta na wolności.
Największą atrakcją regionu są tzw. źródła Mzima, które szczególnie o świcie robią największe wrażenie. Dwa jeziorka połączone kaskadami,
położone wśród palm daktylowych upodobały sobie hipopotamy i krokodyle, których obserwacja jest niezwykłym przeżyciem. Władze parku zadbały o
komfort zwiedzania i przygotowały dla turystów specjalne molo oraz podwodne obserwatorium. Ciekawe miejsca noclegowe można znaleźć również w
Kilaguni Lodge ze wspaniałymi widokami na sawannę i wzgórza Chyulu. Częstym widokiem są obszary zastygłej lawy wulkanicznej, z których
najbardziej okazały i idealnie nadający się do fotografowania jest tzw. wylew Shetani stworzony przez wybuchający wulkan. Koniecznie trzeba wybrać
się na zwiedzanie zapory Aruba, największego na świecie strumienia lawy Yatta Plateau oraz zwiedzić wodospady Lugards na rzece Galana. Na
terenie parku znajduje się kilkanaście obozowisk przystosowanych do noclegów i jeżeli ktoś ma ochotę pozostać w rezerwacie nieco dłużej może
skorzystać z luksusowych, specjalnie przystosowanych namiotów i domków położonych w malowniczych zakątkach. Przykładowo ciekawym miejscem
noclegowym jest Salt Lick Lodge – specjalne obserwatorium z apartamentami wybudowane na wysokich palach, z których przez cały pobyt i z
bezpiecznej odległości można obserwować zwierzęta na wolności. Idealnymi miejscami na nocleg są także ośrodki Voi Safari Lodge, Voi Wildlife
Lodge Safari SPA oraz Voyager Safari Camp, a także wiele luksusowych domków safari rozmieszczonych w granicach całego regionu.
Najczęściej Zadawane Pytania
Kiedy najlepiej wybrać się na Wyżynę Kenijską?
W Kenii panuje klimat typowo równikowy z wyrównanym przebiegiem temperatur w ciągu całego roku, dlatego można się tam wybrać w każdym
miesiącu. Występują tam dwie pory deszczowe, z czego dłuższa jest w maju i kwietniu, a krótsza, mniej intensywna w okolicach października.
Suchymi i upalnymi miesiącami są styczeń, luty i marzec, ciepło i sucho jest także od lipca do października. Należy jednak pamiętać, że pogoda w
Kenii jest nieprzewidywalna. W okresie marzec-maj niektóre parki górskie i rezerwaty bywają zamykane z powodu opadów, a szlaki i drogi na
prowincji są nieprzejezdne. Najwięcej turystów pojawia się w Kenii przeważnie od grudnia do marca oraz w najchłodniejszych lipcu i sierpniu, kiedy
panują najlepsze warunki do wypraw safari, a temperatura wynosi średnio 24°C oraz w październiku i listopadzie, kiedy na wybrzeżu woda jest czysta
jak kryształ i idealnie nadaje się do nurkowania. Najcieplejszy jest marzec z temperaturami sięgającymi 32°C i temperaturą wody nie spadającą
poniżej 25°. Na wybrzeżu stabilna temperatura utrzymuje się przez cały rok. Nie należy obawiać się pory deszczowej, gdyż opady występują
przeważnie wieczorami, a krajobrazy w tym okresie nabierają przepięknych barw i zachwycają świeżością.
Jaka waluta obowiązuje w Kenii i jakie są orientacyjne ceny?
Walutą Kenii jest szyling kenijski (KES), 1 szyling = 100 centów. Ceny w Kenii są korzystne, niemniej zależne od tego co i gdzie się kupuje. Ceny w
restauracjach są wyższe niż tanich lokalach gastronomicznych zwanych „hoteli”; podobnie jest z usługami i cenami za hotele, które są znacznie
wyższe na wybrzeżu, a przystępne w głębi kraju i regionach rzadziej odwiedzanych przez turystów.
Gdzie i jakie pamiątki kupić na Wyżynie Kenijskiej?
Ogromna liczba sprzedawców i samych pamiątek sprawia, iż Kenia jest prawdziwą skarbnicą dla turystów, którzy chcę przywieźć z wyprawy drobne
upominki. Ciekawe przedmioty można kupić zarówno w eleganckich sklepach, jak i na ulicznych bazarach, straganach i niewielkich kramach.
Targowanie jest w Kenii normalną rzeczą, dlatego szczególnie przy zakupie najwyższej jakości pamiątek warto pokusić się o krótką rozmowę ze
sprzedawcą w celu uzyskania korzystniejszej ceny. Do powszechnie poszukiwanych towarów należą wyroby koszykarskie, szczególnie koszyki
„kiondo” wyplatane z sizalu przez starsze kobiety. Dla turystów z Europy egzotycznie prezentuje się cały zestaw ubrań na safari z hełmem tropikalnym
na czele. Ciekawe są również „kanga”, czyli tradycyjne stroje noszone przez kobiety z wyhaftowanymi suahilijskimi przysłowiami, a także „kikois” –
pasiasty ubiór noszony przez rybaków. Na każdym kroku można natknąć się na sprzedawców wszelkiego rodzaju plecionek, wyrobów paciorkowych i
szczepowych naszyjników. Panowie powinni zainteresować się tarczami, dzidami, bębnami i plemiennymi maskami produkowanymi na turystyczne
potrzeby, natomiast dla pań oferowane są najczęściej szlachetne kamienie z różowego i białego steatytu, masajskie naszyjniki ślubne, przepiękne
bransolety i wspaniałe rzeźby z drewna. Ciekawe są także okute skrzynki pochodzące z Zanzibaru, etiopskie dywaniki i tradycyjne wyroby
pochodzące z Tanzanii. Należy jednak pamiętać o światowym zakazie handlu kością słoniową i nie ulegać niektórym nieuczciwym sprzedawcom
oferującym takie wyroby. Podobny zakaz dotyczy korali, muszli, motyli i skór dzikich zwierząt. W Kenii można znaleźć wiele interesujących pamiątek,
które w przyszłości będą przypominały o wyprawie do dalekiej Afryki.
Na zakupy warto wybrać się do dzielnicy Nairobi Westlands, gdzie powstało kilka centrów handlowych z wieloma sklepami i restauracjami.
Interesującym centrum handlowym jest także Village Market z dodatkowymi atrakcjami w postaci basenów, pól golfowych, kręgielni i kin. Ścisłe
centrum wypełnione jest sklepami z pamiątkami, tymi skromniejszymi i bardziej ekskluzywnymi, wiele sklepów znajduje się przy Standard Street, warto
także zaglądnąć na stragany uliczne przy Tomb Mboya, River Road oraz na Targ Kariokor przy Rececourse Road. Z kolei najpiękniejsze wyroby
rzemiosła kenijskiego i afrykańskiego można nabyć na African Heritage Centre.
Jaki czas obowiązuje w Kenii?
W Kenii do czasu polskiego dodajemy 2 godziny w lecie i 1 godzinę w zimie.
Jak poruszać się po Wyżynie Kenijskiej i Nairobi?
Z poruszaniem się po Nairobi nie ma większych problemów, ponieważ ścisłe centrum jest stosunkowo niewielkie, a większą część miasta zajmują
rozległe i mało interesujące przedmieścia. Główne drogi przelotowe Kenyatta Avenue i Moi Avenue przecinają trzy dzielnice wyznaczające centrum, a
najbardziej reprezentacyjną częścią miasta z gmachami instytucji rządowych są tereny otaczające City Square. Większość turystów porusza się w
granicach centrum na piechotę , a z taksówek korzysta przeważnie w nocy. Taksówki są stosunkowo drogie i swoim wyglądem przypominają taxi z
Londynu. Nieco tańsze są popularne „tuk-tuki”, czyli trójkołowe riksze z silnikiem, którymi przemieszczanie się wywołuje niemałe emocje. Za miasto
najlepiej wyprawiać się „matatu”, czyli mikrobusami zabierającymi więcej pasażerów niż zwykłe taksówki lub komunikacją miejską, która niestety nie
jest punktualna i przeważnie strasznie zatłoczona. Lotnisko położone jest 15 km na południowy-wschód od miasta przy autostradzie do Mombasy,
więc sama podróż do miasta nie stwarza większych trudności.
Po kenijskich drogach najczęściej poruszają się minibusy zwane „matatu”, pik’upy i taksówki. Ceny za przejazd przeważnie zależą od konkurencji i
stanu lokalnych dróg. Po parkach narodowych podróżuje się najczęściej 8-osobowymi busami, których kierowca może pełnić funkcję przewodnika.
Podnoszony dach w autach zapewnia lepszą widoczność na sawannę i biegające na wolności zwierzęta.
Autobusy docierają prawie wszędzie, więc nie ma problemu ze zwiedzaniem odległych zakątków turystycznych, chociaż miejsca w pojazdach najlepiej
zarezerwować dzień wcześniej. Kolej w Kenii nie należy do prężnie działających. Pomimo iż trasy są niezwykle malownicze, pociągi kursują rzadko i
mają duże opóźnienia, więc przy dłuższej podróży lepiej skorzystać z prywatnych przewoźników autokarowych, których flota kursuje przeważnie na
głównych drogach. Szczególnie w mniejszych miejscowościach można skorzystać ze środka transportu, jakim jest „boda-boda”, czyli taksówka
rowerowa. W Kenii dobrze prosperują lotniska, dlatego z lotu ptaka można nie tylko podziwiać piękne widoki, ale również szybko przemieścić się na
drugi koniec kraju, by zwiedzić jak najwięcej atrakcji. Najczęstsze połączenia można znaleźć między Nairobi, Mombasa, Malindi, Lamu, Samburu,
Wydruk ze strony http://taniewakacje.pl/index.php/wyszukiwarka-online.html
Informacje przygotowane przez MerlinX
Strona 6/7
Meru Tsavo, Masai Mara i Kisumu.
Wiele zalet ma wypożyczenie samochodu, by w ten sposób poznawać najodleglejsze zakątki. Dzięki takiej formie zwiedzania zyskuje się ogromną
swobodę i można zobaczyć naprawdę wiele. Polskie prawo jazdy jest honorowane przez okres 3 miesięcy, obowiązuje ruch lewostronny. Drogi
niestety nie są w najlepszym stanie, a w wielu miejscach przypominają polne trakty, dlatego warto poruszać się samochodem z napędem na cztery
koła.
Jakie są ograniczenia celne w Kenii?
W Kenii obowiązuje międzynarodowe prawo celne, według którego można wwieźć 50 cygar, 250 papierosów lub 250 g tytoniu, 1 l
wysokoprocentowego alkoholu powyżej 22%, 2 l wyrobów winiarskich lub 5 l piwa. Wwóz i wywóz waluty obcej jest nieograniczony, natomiast
szylingów kenijskich ograniczony do 100 000 KES. Na teren kraju nie można wwozić ani wywozić waluty tanzańskiej. Obowiązuje bezwzględny zakaz
wywozu muszli, korali, kości słoniowej oraz skór dzikich zwierząt.
Jakie dokumenty potrzebne są w razie konieczności skorzystania z służby zdrowia w Kenii?
Ze względu na wysokie koszty leczenia i odbiegający od standardów europejskich system służby zdrowia przed wylotem do Kenii zaleca się
wykupienie międzynarodowego ubezpieczenia zdrowotnego oraz ubezpieczenia kosztów leczenia za granicą. W większych miastach usługi medyczne
i lekarstwa są ogólnie dostępne i odpłatne, niemniej warto pamiętać, że Kenia jest ubogim krajem i nie ma rozwiniętej medycyny tak jak w krajach
europejskich. W hotelach o wysokim standardzie działają indywidualne placówki medyczne zapewniające gościom odpowiednią opiekę.
Ze względu na inną florę bakteryjną należy starannie wybierać restauracje lub jadać w hotelach, przestrzegać podstawowych zasad higieny
niezbędnych w krajach tropikalnych oraz zwracać uwagę na warunki w jakich przygotowuje się i przechowuje jedzenie. Turyści powinni pić wyłącznie
wodę butelkowaną, gdyż woda z kranu nie jest zdatna do picia.
Szczepienia ochronne nie są wymagane, niemniej szczególnie w krajach tropikalnych istnieją zagrożenia sanitarno-epidemiologicznych, dlatego przed
wyjazdem warto sprawdzić czy szczepienia nie są zalecane sezonowo i profilaktycznie zaszczepić się przed wskazanymi chorobami. Poszczególne
zalecenia sanitarne pozwalające uniknąć zachorowania na różne choroby dostępne są na stronie internetowej Państwowej Inspekcji Sanitarnej lub w
placówce Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. Z racji tego, że Kenia jest krajem afrykańskim, w którym groźne choroby zakaźne mogą
przenosić owady, zalecana jest profilaktyka przeciwmalaryczna. Jeżeli ktoś ma zamiar przekroczyć granicę z Tanzanią powinien posiadać
zaświadczenie szczepienia przeciw żółtej febrze.
Ważne informacje MSZ
Między Polską a Kenią obowiązuje ruch wizowy. Wizy turystyczne można zakupić na lotnisku, obowiązują przez 3 miesiące i uprawniają do
wielokrotnego przekraczania granicy. Wymagany jest paszport ważny co najmniej 6 miesięcy od daty planowanego powrotu. Na lotnisku należy
wypełnić formularz wizowy oraz karty migracyjne wyjazdu i przyjazdu.
Szczegółowe i aktualne informacje można znaleźć na stronie MSZ: www.msz.gov.pl lub na stronie ambasady polskiej w Nairobi:
www.nairobi.polemb.net
Ambasada Rzeczypospolitej Polskiej w Republice Kenii
Kenia, Nairobi, 58 Red Hill Road off Limuru Road, 00100 Nairobi
Tel.: +254 20 712 00 20 Tel.: +254 20 712 00 19 Tel. dyżurny: +254 713 816 166 Tel. dyżurny: +254 722 910 276 Faks: +254 20 712 01 06
[email protected] (w sprawach ogólnych) [email protected] (w sprawach konsularnych)
www.nairobi.polemb.net
Wydruk ze strony http://taniewakacje.pl/index.php/wyszukiwarka-online.html
Informacje przygotowane przez MerlinX
Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)
Strona 7/7

Podobne dokumenty