Prośba o pomoc dla Daniela

Prośba o pomoc dla Daniela
Wraz z rodziną i przyjaciółmi, zwracam się do Państwa
o pomoc dla mojego Brata, który kilka tygodni temu uległ
nieszczęśliwemu wypadkowi. Obecnie, aby mieć szansę powrotu
do zdrowia, wymaga stałej opieki i potrzebuje rehabilitacji. Mój Brat
Daniel jest 19 letnim zawodnikiem drużyny piłki ręcznej, chociaż
na chwilę obecną wypada raczej napisać „był”. Daniel zaczynał grę
w piłkę ręczną w Kusym Kraków.
Po zakończeniu edukacji gimnazjalnej postanowił przenieść
się do Powiatowego Liceum w Chełmku i grać w zespole Mistrza Polski
Młodzików w Piłce Ręcznej UKS Siódemce Chełmek. Grał w tej drużynie
przez 3 lata. Był czołowym zawodnikiem, a ukoronowaniem jego
kariery sportowej było zdobycie wraz z chełmeckim zespołem
brązowego medalu Mistrzostw Polski Juniorów w Piłce Ręcznej. Daniel
zdał maturę i dostał się na studia. W międzyczasie grał na zasadzie wypożyczenia w MTS-ie
Chrzanów. Następnie przeniósł się do pierwszoligowego zespołu Zagłębia Sosnowiec i właśnie
wówczas w uczelnianym akademiku doszło do tragicznego wypadku.
Daniel 20 sierpnia 2013 roku lunatykując wypadł z drugiego piętra hotelu sportowego
w Sosnowcu. Miał pękniętą podstawę czaszki, uszkodzone płuca i bardzo stłuczoną głowę.
Lekarze nie dawali mu wiele szans na przeżycie, z nadzieją jednak, że tak młody, wysportowany
chłopak będzie o nie walczył. I tak też się stało. Daniel walcząc każdego dnia
o życie, zaledwie po niecałych trzech tygodniach śpiączki wybudził się. Jest on jednak
nieświadomy, a odzyskanie świadomości wymaga nie tylko poświęceń ze strony rodziny, ciągłej
obecności, ale przede wszystkim rehabilitacji, której miesięczne koszty wahają się w granicach
od kilku do kilkunastu tysięcy złotych. Z początkiem października Daniela przetransportowano
do szpitala niedaleko Krakowa, gdzie jest bliżej rodziny i ma zapewnioną jeszcze lepszą opiekę.
Powoli zaczyna reagować na bodźce: widok i głos rodziny, znajomych, zaczyna wykonywać ruchy
i ze szczęściem w oczach reaguje na widok najdroższej mu Mamy, kierującej ku niemu łyżeczkę
z zupą.
O co jako starsza siostra chciałabym prosić? Nasi wspaniali przyjaciele i rodzina
pomagają jak tylko mogą, Rodzice pracują, ale to może nie wystarczyć. Nie mogę sobie wyobrazić
sytuacji, w której dalsze życie mojego brata stanie pod znakiem zapytania ze względu na brak
funduszy na dalszą rehabilitację. Dlatego też proszę o pomoc, finansowe wsparcie dla naszego
kochanego Daniela, którego marzenia staja pod znakiem zapytania. Czekamy na jego powrót
każdego dnia. Modlimy się i wierzymy, że wyjdzie z tego, ale jesteśmy też świadomi, że nie
będzie to droga ani krótka, ani lekka…
Danielowi można pomóc przekazując najdrobniejsze nawet kwoty na konto fundacji
Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym„Słoneczko”
nr konta: 89 8944 0003 0000 2088 2000 0010
tytuł wpłaty: 516/K Kowal Daniel – darowizna
lub przekazując 1% podatku wpisując w rocznym zeznaniu podatkowym w rubryce KRS numer
0000186434, a w rubryce cel szczegółowy: Kowal Daniel 516/K.
Za każdą okazaną, nawet najdrobniejszą pomoc, dziękujemy!