Andrzej Chwalba

Transkrypt

Andrzej Chwalba
ANDRZEJ CHWALBA
HISTORIA POWSZECHNA WIEK XIX
Od Autora
Przeskok między światem z 1789 a 1914 był olbrzymi. Potężny rozwój w
każdej dziedzinie następował teraz już nie w przeciągu wieków, a w przeciągu
lat. Siła zwierząt pociągowych szybko zastąpiona została kolejami, a później
samochodami. Źródła energii również uległy zmianie, gdyż z wody i siły
mięśni, szybko przeistoczyły się w zapotrzebowanie na gaz, ropę i
elektryczność. Wiek ten również to czas formowania się narodów, wiek
emancypacji, nacjonalizmu, socjalizmu.
Wiek XIX nazywany był długim wiekiem, za początek przyjmuje się 1789, a
koniec 1914. W Polsce przyjmuje się iż kończy się w roku 1918. Wiek ten jest
nazywany również wiekiem Europy, lub też wiekiem siły europy. Osiąga ona
bowiem w tym czasie apogeum swego znaczenia na świecie.
Tyle w tym ogólników, reszta zaś to jedynie notka o przeznaczeniu i
powstawaniu podręcznika.
CZĘŚĆ PIERWSZA
CYWILIZACJA
Pojęcie cywilizacji, wprowadzają intelektualiści epoki oświecenia. Uważają
oni, że w Europie formuje się jedyna w skali globu wysoka jakość
intelektualna i technologiczna, co też raczą nazywać cywilizacją. Sądzono, iż
tam, gdzie znajdują się Europejczycy, jest cywilizacja, w innych miejscach zaś,
to stan barbarzyństwa i dzikości. W połowie XX wieku, pojawiło się inne
pojęcie – a więc ogół środków, które ludzie wytworzyli, by opanować
przyrodę, i zapewnić sobie dogodne warunki egzystencji.
Wyróżnione cywilizacje: europejska, północnoamerykańska, latynoska,
afrykańska, islamska, hinduska, chińska, japońska. Europejska i
północnoamerykańską traktuje się często jako jedną. Zwana była również
Europą poza Europą, lub zamorską Europą. Z czasem powstaje również
cywilizacja rosyjska i indochińska.
Cywilizacje wyodrębniały się często dzięki religii. Chrześcijaństwo Indii inne
było od wartości Europy, zislamowane ludy Afryki łączyli się z Arabami z
Mekki i Medyny.
Cywilizacja Europejska zmierza do podporządkowania świata. Przenosi na
kontynenty technologie, organizacje państwa, pracy, styl życia czy też religię.
Kraje Wschodu wybierają izolacje.
ROZDZIAŁ 1
LUDNOŚĆ. RODZINA
1.1. Prokreacyjny zapał ludzkości?
XIX wiek to wiek przyrostu demograficznego. Kończy się powolny przyrost
liczby ludności, zaczyna się natomiast przyrost skokowy. ,,Ludzi ogarnia zapał
w dziedzinie prokreacji.’’ Jak mawiano.
Europejscy intelektualiści obawiali się o przeludnienie, występujące w wyniku
tak wielkich wzrostów demograficznych.
Thomas Malthus – jeden z pierwszych ,,proroków’’ przedstawiający wizje
przeludnienia. Wydaje anonimowo ,,Prawo ludności’’, które publikuje w
1798. Według tego dzieła, ludzkości grozi przeludnienie, gdyż zasoby ziemi są
ograniczone, mieszkańcy zaś wzrastają szybciej niż są w stanie wyprodukować
żywności. Wizja zyskuje propagatorów, zwanych maltuzjanistami. W 1900
roku proroctwo nadal istnieje, jednak traktowane jest mniej poważnie.
Skokowe zwiększenie ludności następuje głównie na Zachodzie, zwłaszcza w I
połowie XIX wieku. Działo się to pomimo znacznych emigracji do Ameryk.
Przykładowy przyrost: Europa (Z Rosją) w 1800 roku wynosiła 190 milionów,
w 1900 już 400 milionów. Azja to w 1800 roku 650 milionów, w 1900 zaś, 930
milionów. Ameryka Północna, z 4 milionów, wzrasta do 80 milionów.
Przyczyn tego stanu rzeczy było wiele. Urbanizacja oraz uprzemysłowienie,
oraz migracje miały nań zasadniczy wpływ. Badania Pasteura, Kocha,
Semmelweisa i Mortona, pozwalały na lepsza ochronę życia, wzrost urodzeń,
oraz spadek śmiertelności. Poprawia się zdrowotność i higiena. Uodparnianie
się na drobnoustroje. Osoby starsze przestają być obciążeniem, a dzięki
kolejom, żywność mogła być swobodnie przerzucana przez większe tereny.
Średnia życia podnosi się w Anglii na przełomie 1871-1910 z 42 do 51 lat, w
Niemczech z 37 do 47, w Szwecji z 44 do 52, w Hiszpanii z 30 do 36.
Na Dalekim Wschodzie zachodzi podobne zjawisko, jednak głównie dzięki
spokojowi wewnętrznemu, poprawie wydajności, irygacji, zwiększonej
powierzchni upraw i liczby zwierząt hodowlanych. Uległa również poprawie
zdrowotność i higiena. W 1901 w Indiach wskaźnik przyrostu naturalnego
wynosił 1,3 promila.
1.2. Zostać czy emigrować? Migracje
Istotny udział w dynamice wzrostu populacji miały migracje (od łacińskiego
migratio – przemieszczać się). Najpierw przemieszczano się w poszukiwaniu
terenów łownych, z czasem ze względu na poszukiwania pracy,
prześladowania religijne, itp.
W XIX wieku ludność Rosji przystępuje do kolonizowania obszarów Azji
Centralnej i wschodniej Syberii, po granice z Chinami i Koreą. Migracje
wewnętrzne zaczynają być migracjami międzykontynentalnymi, z europejskiej
do azjatyckiej Rosji.
Praktykowano również migracje przymusowa. Często zsyłano na Syberię
więźniów politycznych i kryminalnych. W 1908 na Syberię trafiło przykładowo
16 tysięcy więźniów politycznych. Do lat 60 trafiali tam też chłopi usuwani ze
wsi właścicieli ziemskich. Największy kontyngent na Syberii stanowili wolni
chłopi. Szukali oni chleba na Syberii i rosyjskim Dalekim Wschodzie. Ich
transport przyspieszyła Kolej Transsyberyjska. W 1861-1914 – władze
przesiedlają na Syberię 1,5 milionów rodzin chłopskich. Do kolonizowania
zachęcał głód ziemi.
W krajach Europy przemieszenia na skalę rosyjską miejsca nie miały. Nie było
potrzeb i możliwości. W Niemczech przenoszono się ze wschodu na zachód, z
prowincji rolniczych do przemysłowych, do Zagłębia Ruhry. Według spisu z
1907, tylko 52% Niemiec zamieszkiwało tam, gdzie się urodziło. We Francji i
Włoszech migrowano z południa na północ. We Francji do Paryża, we
Włoszech do Mediolanu i Turynu. W Anglii z północy na południe, ku
aglomeracji londyńskiej. W Szkocji ku dolinom, w Irlandii z zachodnich
wybrzeży ku wschodnim. Liczni osadnicy w Stanach Zjednoczonych,
wędrowali na zachód w poszukiwaniu ziemi uprawnej i bogactw mineralnych.
Nie tak powszechne były migracje kontynentalne. Najczęściej migrowano z
krajów słabo do krajów lepiej rozwiniętych. Na liście państw imigracyjnych,
pierwsze to Francja, potem Belgia i Szwajcaria, Niemcy, Holandia, Dania. W
XIX wieku, państwa te notowały niski przyrost ludności. Wynikało to z
przyczyn kontroli urodzeń (antykoncepcja, aborcja). Poczęło brakować ludzi
do pracy, zaczęto więc sprowadzać ich z za granicy. We Francji przykładowo
w 1900 zameldowanych było 1,3 miliona cudzoziemców.
Za sprawą odkrycia Ameryki, występują migracje międzykontynentalne,
stające się ważnym źródłem wzrostu liczby ludności. Im bliżej 1914, tym
więcej osób na migracyjnych szlakach. Sprzyjała temu myśl o migracji jako
sposobie życia, oraz rozwój kolei i parowców. Między 1815 a 1914 Stary
Kontynent żegna najprawdopodobniej około 60 milionów osób, z czego około
35 przybywa do USA, a około 15 milionów do Ameryki latynoskiej. Najwięcej
wyjechało z Wielkiej Brytanii, a więc około 18 milionów. Do lat 80 drugim po
Wielkiej Brytanii krajem emigracji stają się Niemcy, które przestają być
eksportem siły roboczej, na rzecz importu tejże.
Europejczycy kolonizują Australie, której liczba ludności w latach 50 XIX wieku
wzrasta do 1,2 miliona, głównie Brytyjczyków i Irlandczyków. Francuzi
kolonizują Algierię, uznając ją za swą prowincje. Hiszpanie emigrują do
Maroka, Włosi zaś do Tunezji i Libii. Afryka Południowa zostaje skolonizowana
przez Brytyjczyków.
Europejczycy emigrują z powodów ekonomicznych i społecznych. Nowe ziemi
postrzegali jako eden. Jeden z emigrantów pisał ,,Teraz myślę drogi Ojcze, że
to jest właśnie Ziemia Obiecana’’. Motywem była ciekawość świata, chęć
zrealizowania marzeń i ambicji. Uciekali przed wierzycielami i wymiarem
sprawiedliwości.
Kraje jak USA, gdzie zarobki były o 50% większe niż w Anglii, i trzykroć
większe niż w Irlandii kusiły. W 1913 w USA, PKB na jednego mieszkańca to
1353, podczas kiedy w Wielkiej Brytanii jest to 1034. Włosi pisali ,,Co zarobisz
w kraju w 2 lata, to w Ameryce w 5 miesięcy’’.
Emigranci w Nowym Świecie mieli nadzieje zastać zasady równości. ,,Tu
rzemieślnik jest równy hrabiemu [...]. W USA nie ma panów, bo wszyscy są
panami. To samo jedzą i tak samo chodzą’’.
W 2 połowie XIX wieku, na szlakach migracyjnych pojawiają się na większą
skalę Chińczycy. Migrują głownie do USA. Tam zwano ich kulisami, od
Chińskiego słowa ku-li, co oznaczało człowieka ciężkiej pracy. Nazywano ich
,,żółtymi’’, uznawano za gorszych. Odmawiano im prawa do naturalizacji. W
Kalifornii pozbawiono ich prawnej ochrony. Nie mogli kupować, dzierżawić
ziemi.
Nie tolerowano również imigracji Japońskiej. 1907 - ,,układ dżentelmeński’’ –
Japonia nie wydaje paszportów tym, którzy chcieli przenieść się do stanów.
1910 – Azjaci w stanach pozbawieni są zwierania małżeństw z białymi
kobietami. Statki Chińskie i Japońskie nie były wpuszczane do Ameryki. W
miastach Kalifornii i Oregonu organizowano pogromy Azjatów. W Kanadzie
dochodzi do zamieszek. Stąd wywodziły się Azjatyckie dzielnice, by łatwiej
bronić siebie, swą tradycje i tożsamość. Nienawiść miała podłoże religijne i
rasowe. Tylko biali protestanci mieli być osobnikami wartościowymi, zdania
min. White Anglo-Saxon Protestants. Nienawiść miała również podłoże
ekonomiczne, imigranci podobno psuć mieli rynek pracy, przez ich skromne
wynagrodzenia. Nasiliły się protesty białych pracowników. Również w
Australii w 1902 wprowadzono politykę budowy ,,białej Australii’’.
Hindusi migrowali głównie do Malajów, Singapuru, Indii Holenderskich.
Znajdowali zatrudnienie na plantacjach, lub trudnili się handlem.
Imigracji sprzyjała propaganda USA i Kanady, które obrazowały się jako kraje
idealne. ,,Kanada, ostatnia ziemia do wzięcia’’. Itp.
Do przyjazdu zachęcała też Argentyna, gdzie trafiali Włosi i Żydzi. Obok
Nowego Jorku, to najważniejsza diaspora żydowska. Władze Chile i Urugwaju
również prowadzą politykę pro imigracyjną.
Zbiór kawy w Sao Paulo wymagał wielu rąk do pracy, dlatego następuje
likwidacja niewolnictwa, rozpoczyna się również propaganda na rzecz
imigracji. Porozumienie z Niemieckimi Liniami Żeglugowymi, oraz wydanie
komiksu o emigrantach dorabiających się na dochodowych gospodarstwach.
W Brazylii chleb sam miał rosnąć na drzewach, owoce gnić z obfitości itp.
Papieskie wioski według autora z Polski:
Pobudował z korali,
Co je w morzu zebrali,
Bardzo duże kościoły,
Gdzie są żywe anioły [...].
Pobudował on chaty,
Papież bardzo bogaty.
Pomimo krytycznych opinii o Brazylii w Europie, wielu ludzi udało się szukać
tam szczęścia. Fala ,,gorączki brazylijskiej’’ dotarła również do Polski. Władze
brazylijskie nie radziły sobie z tysiącami imigrantów, los ich nie był więc zbyt
zadowalający. W latach 1820-1920 przybywa do Brazylii około 4,5 miliona
imigrantów.
Biznesem okazało się być natomiast organizowanie transportu dla
emigrantów, zwłaszcza między Europą a Amerykami. Zarabiali na tym agenci
zachęcający do podróży, biura emigracyjne, transportowe, linie żeglugowe,
przekupni strażnicy. Nie brakowało również oszustów wykorzystujących
naiwność i niewiedze. Wyprawa do raju często kończyła się dramatem, i
stratą całego mienia. Bywało że agencje kazały podpisywać dokumenty,
których analfabeci nie potrafili przeczytać. Sprzedawano im prospekty
informacyjne jako bilety. Niektórzy żyli przez to w większej biedzie niż na
ojczyźnie, spłacając swe długi. Kolejne fale były już jednak lepiej
przygotowane. Wyposażeni byli również w lepsze informacje. Częściej
podróżowano w grupach po uprzednich naradach. Jechali często do kogoś, do
rodziny, przyjaciół, społeczności parafialnych. Efektywniej korzystali z kapitału
środowisk imigracyjnych. Tworzyły się ciągi łańcuchowe i szlaki migracyjne.
Coraz częściej imigracji byli świadomi tego, co czekało ich w kraju
imigracyjnym. Najczęściej podróżowali ci, którzy posiadali choć skromny
majątek i wykształcenie. Zdarzali się wśród Brytyjczyków i Niemców także
ludzie zamożni. Biedacy byli rzadkością. Ludzie wyjeżdżali przez wielkie porty,
takie jak Triest, Genua, Neapol. Firmy przewozowe przestrzegały podróżnych
przed zagrożeniami.
Na samym początku, podróż do USA trwała około 3, a do Australii około 8
miesięcy. Na statkach nie było wentylacji, panowała ciasnota, wszawica i
robactwo. Brak higieny był powodem zachorowań. Podróżowano ze
zwierzętami. Niejeden emigrant nie przeżył trudów podróży. W 1847 umiera
w trakcie przeprawy około 17 tysięcy osób. Statki postrzegano jako płynące
trumny, co nieco przyhamowało emigrantów. Warunki podróży jednak z
czasem ulegały poprawie. W 1890 podróż z Europy do USA trwała jedynie 3
tygodnie. Do Australii jedynie 2-3 miesiące. Lepsze warunki oferowały linie do
USA, gorsze do Brazylii. Wielu podróżnych problemy miało z chorobą morską.
Konkurencja między liniami wymuszała wzrost standardów.
Największym krajem imigracyjnym stało się USA. Między 1815 a 1860 –
przybywa doń około 4-5 milionów imigrantów, później kolejne 30 milionów.
60% ogółu stanowią mężczyźni. Najwięcej imigrantów w latach 1901-1910 –
około 8,8 miliona. Wtedy napłynęło najwięcej kapitałów. Europejczycy
ruszają do Ameryki w latach 40. W Europie panuje klęska głodu,
spowodowana zarazą ziemniaczaną. Najliczniej przybywali Irlandczycy. Byli
przyjmowani tam niechętnie, gdyż Amerykanie wierzyli, że irlandzkiego
katolicyzmu nie sposób połączyć z ich religią. Powróciła propaganda papieża
jako dyktatora świata. Część jednak uważała iż imigrantów należy witać
chlebem i solą.
Ruchy natywistyczne – ruchy przeciwko obcym, pojawiające się w latach 40.
Nasilały się w latach 80 i 90. Natywiści uaktywnili się kiedy po Irlandczykach,
przybywali Włosi, a więc nowa imigracja. Dało to początek o pogłosce spisku
papieskiego. 5 milionów Włochów dociera do USA. Później z kolei pojawiają
się Polacy, kolejni ,,agenci papiescy’’. W 1906 uchwalone zostają utrudnienia
dla imigrantów, również w Australii. Frank Oliver pisał: ,,Nie chcemy
przywiązywać sobie na szyi tego młyńskiego koła w postaci słowiańskiej
ludności’’.
Amerykanie nie akceptowali również Greków. Krytycznie przyjmowano też
Żydów, świadectwem czego było np. pismo ,,The Menace’’. Kolejne fale
imigrantów witane były obelgami, wyzwiskami, przemocą i gwałtem.
Pogardzano emigrantami z Europy Wschodniej i Południowej, nie uważano
ich za białych. Związki zawodowe żądały ograniczenia praw politycznych dla
robotników – imigrantów. W 1882 zostaje wydany zakaz przyjmowania na ląd
skazanych prawomocnymi wyrokami, oraz nędzarzy. Później rozszerzono to
na anarchistów, wielożeńców, chorych psychicznie i chorych na choroby
zakaźne. Poza kwestionariuszem odnotowującym rasę, były także badania
lekarskie. Ani prawo feudalne ani stanowe nie ograniczyło imigracji. Ameryka
bowiem była jej owocem, i tak musiało pozostać. W latach 1880-1913 więc
odesłano mniej niż 2% przybyszów.
Nie wszyscy imigranci pozostawali w USA na stałe. Część zakładała że wraca
po pewnym okresie czasu. Zostawali na dłużej jedynie wtedy, gdy zarobili
zbyt mało by powrócić. Emigranci wracali do rodzin i bliskich z tęsknoty, lub
nie przystosowania do nowych warunków życia. Nie zawsze witano ich z
otwartymi ramionami, towarzyszyły powrotom więc decyzje o ponownej
emigracji. Reemigranci nie mniej upowszechnili nowe wzorce zachowań i
postaw. Propagowali też podpatrzone nowinki techniczne.
1.3. Rozkwit miast
XIX wiek to znaczny rozwój miast. Wioski przemieniały się w hałaśliwe miasta,
osiedla w metropolie. Dzięki migracji na znaczeniu zyskiwały duże miasta.
Przyciągały nowych przybyszów i asymilowały ich. Działo się to mimo
ostrzeżeń przed tzw. ,,morowym powietrzem’’, czyli zgnilizną moralną i
bezbożnością.
Szybki postęp był następstwem uprzemysłowienia, rozwoju miast oraz
rozbudowy sieci usług, w tym publicznych. W Europie powstawały miasta
przemysłowe oraz górnicze, budowane od podstaw, jak Manchester i
Birmingham. Jeszcze więcej miast przybywało w Amerykach. Urbanizacja
prowadziła do zmniejszenia liczby zatrudnionych w roli, przenikał bowiem
miejski wzorzec życia. Z miastem przemysłowym kojarzyła się punktualność,
systematyczność, praca zespołowa, co było nieznośną nowością dla
chłopskich imigrantów.
W 1800 jedynie 5-7% ludności świata mieszkała w miastach. Jedynie Wielka
Brytania i Holandia miały swoje 30% ludności miejskiej. W 1850 ta pierwsza
osiąga już 40%, a w 1910 – 75%. W 1800 roku 23 miasta Europy liczą powyżej
100 tysięcy mieszkańców, sto lat później jest to już 135, i mieszka w nich 10%
ogółu ludności. W małym zakresie urbanizacja obejmuje Bałkany, Rosję i
Finlandie.
Miasta stołeczne rozwijały się najszybciej, dzięki masowym migracją. Lizbona
w Portugalii np. liczyła w 1900 roku 350 tysięcy mieszkańców. Ateny w Grecji
przekroczyły 110 tysięcy obywateli. Warszawa ówczesna ludniejsza była niż
Rzym, Madryt czy Bruksela. Pierwsza trójka największych miast:
Londyn: 1800 – 1117 tysięcy ; 1850 – 2685 tysięcy ; 1910 – 7256 tysięcy
Paryż: 1800 – 547 tysięcy ; 1850 – 1053 tysięcy ; 1910 – 2888 tysięcy
Berlin: 1800 – 172 tysięcy ; 1850 – 419 tysięcy ; 1910 - 2071 tysięcy
Warszawa (Miejsce 10, dla porównania): 1800 – 80 tysięcy ; 1850 – 160
tysięcy ; 1900 – 872 tysięcy
W 1800 w USA mieszkało mniej niż 7% ogółu, w 1860, tylko jeden na sześciu
Amerykanów mieszkał w mieście, ale w 1900 co trzeci. Powstawały
metropolie, jak Nowy Jork, Chicago, Boston, Detroit. Liczba mieszkańców
Nowego Jorku wzrosła w 1900 roku do 3,5 milionów. Po tym roku proces
urbanizacji Kanady i USA zdecydowanie przyspiesza. Toronto pretenduje do
statusu jednomilionowej metropolii.
Umiastowienie obejmuje również Amerykę latynoską, która w 1800 miała
jedynie Meksyk liczący 100 tysięcy ludności. Reszta zaś oscylowała znacznie
niżej, po 1914 nie mniej, istniały już miasta Jednomilionowe. Za
najpiękniejsze miasto uchodziło Buenos Aires, od 1880 roku oficjalna stolica
Argentyny, przekształcone w miasto zachwycające rozmachem oraz
świetnością infrastruktury.
Sao Paulo imponowało amerykańskim
rozmachem, brazylijscy dziennikarze oceniali w ten sposób - ,,Ma wszystkie
cechy miasta amerykańskiego, stepowego, budującego się z dziwnym
pośpiechem’’.
Urbanizacja i europeizacja występuje w Chinach. Szybko rozwijają się ośrodki
miejskie, jak Pekin, Szanghaj, czy Hongkong. Wskaźnik umiastowienia jednak
nawet przed I wojną nie przekraczał 10%. Bangkok w Synaju miał ponad 200
tysięcy mieszkańców. Hanoi około 150 tysięcy. Miasta Azji Wschodniej
stanowiły luźną konfederacje centrum podmiejskich osiedli i wsi. Obok
metropolii istniały miasta kilkunastotysięczne, których kształt nie zmieniał się
przez wieki. Nadal były fortyfikowane do obrony przed zbrojnymi piratami,
wojowniczymi plemionami itp. Miały zapewnić kupcom spokojny handel.
Jedynym dużym miastem w Afryce jest Kair, który w 1800 liczy około 250
tysięcy, zaś w 1917 – już około 800 tysięcy. Powstaje również Heliopolis,
miasto – ogród. Poza północą kontynentu, niewiele było miast w Afryce. W
związku z rozwojem przemysłowym południa dopiero, w Afryce wyrastają
sporej wielkości miasta, z Johannesburgiem na czele. Istniały również średniej
wielkości miasta ,,czarnego islamu’’.
Europa i Ameryka posiadały miasta na tzw. strukturze plastra miodu. W
dużym mieście były trzy dzielnice centralne, z rozległymi placami i
promenadami, ulice pełne reklam, gmachy publiczne, sklepy odzieżą, hotele,
pensjonaty, restauracje i kawiarenki. Tam też były główne dworce kolejowe i
kliniki medyczne oraz katedry i kościoły. Również robotnicze dzielnice o
konsekwentnym rodzaju zabudowy. Z nimi sąsiadowały dzielnice biedoty.
Poza centrum znajdowały się dzielnice willowe, zamieszkane przez najlepiej
sytuowanych.
Wśród nowych miast wyróżniały się miasta przemysłowe i górnicze, które do
1914 zachowały klimat proletariatu, gdzie nad skromnym centrum
dominowały dzielnice robotnicze. W tym mieście stawiano na klientele
robociarską, a instytucje były dopasowane do ich kieszeni. Najbardziej
charakterystyczny był Manchester, który w 1801 liczył 75 tysięcy
mieszkańców, głównie robotników. Obok typowych przemysłówek, były
również swoiste raje dla robotników, np. Pullman czy Zyrardów. Niektóre
posiadały chaotyczną zabudowę, czego wynikiem była chęć jak najszybszej
eksploatacji terenu, przez co należało postawić osadę jak najszybciej.
W XIX wieku następuje przebudowa średniowiecznych miast europejskich,
która wiązała się z wyburzaniem niektórych obiektów. Nie zwracano uwagi
wtedy na walory kulturowe, przeważała chęć modernizacji. W pierwszej
połowie XIX wieku Paryż był otoczony murami i bramami, 32 rogatkami itp.
Obok niego rósł klasycystyczny Paryż Napoleona i Burbonów, z Łukiem
Triumfalnym, repliką rzymskiej świątyni itp. Obmurowania te ewentualnie
zburzono.
Całkowitej przebudowie ulegały stare miasteczka na Bałkanach po wycofaniu
się Turków, burzono bowiem wszystko co kojarzyło się z Orientem.
Poza kilkoma wyjątkami, stare miasta rozwijały się w sposób żywiołowy,
przynajmniej do 70-80 lat. Rzadko zastanawiano się nad planem rozwoju
przestrzennego. Pieniądz decydował o charakterze zabudowy. Nie zwracano
uwagi na interes społeczny, estetykę czy funkcjonalność. Budowano w
pośpiechu, tandetnie, w miastach panował chaos i nieporządek.
Przebudowane miasto stawało się mieszaniną stylów. Niektóre jak Paryż czy
Wiedeń, zyskiwały ład architektoniczny przy większym wkładzie finansowym.
We Wiedniu zburzono stare średniowieczne mury, na miejsce których
wytyczono Ringstrasse, wznosząc przy niej masywne budowle. Również
Londyn poddano odmianie, wskutek projektu Johna Nasha, przebudowano
Glasgow.
Przebudowa Paryża – jej autorem był Georges Eugene Haussmann, który w
następstwie wyburzenia 27 tysięcy domów, postawił Paryż z szerokimi
ulicami, gwiaździstymi placami i 40 tysiącem domów zaopatrzonych w sieć
wodociągową.
Po 1870 nastąpiła również rozbudowa Berlina, której symbolem była
wzniesiona w 1873 roku Kolumna Zwycięstwa. Budowano nowe parki oraz
gmachy, zakłady elektrotechniczne, nowe katedry.
W latach 80 i 90 pojawia się profesjonalny nadzór budowlany, który
zastanawiał się, jak zmienić miejską przestrzeń by stała się przyjaźniejsza dla
mieszkańców. Dzięki ich presji wprowadzono przepisy nakazujące troskę o
czystość. W USA np. za plucie na chodniki i śmiecenie karano grzywnami. W
Europie uruchomiono programy taniego budownictwa społecznego dla
pracowników. W miastach przybywało terenów zielonych. Miasta poczynały
stawać się piękniejsze. Na jezdniach wyznaczano przejścia dla pieszych.
Pod koniec XIX wieku, w miastach amerykańskich powstawać poczęły tzw.
,,żyrafy’’ z cegieł i cementu. Z czasem zwane zostały drapaczami chmur, na
znak ich prestiżu. Do ich budowy przekonywały wysokie koszty gruntów oraz
rozwój technologii. Pierwsze powstają w 1885 roku w Chicago i Saint Louis.
Nowe technologie pozwalały wznosić coraz wyższe i wyposażone wieżowce.
W 1913 zbudowano 60 piętrowy Woolworth Building. W wieżowcach
wprowadzano centralne ogrzewanie, klimatyzacje, budowano pływalnie, sale
gimnastyczne, windy hydrauliczne. Jazda windą uchodziła za ekscytującą
przygodę.
Do wielkich miast często przybywali ludzie spragnieni sukcesu. Nie wszyscy
byli jednak spełnieni, zaś brak pracy pomnażał żebraków. Nie jednemu miasto
kojarzyło się z sodomią i gomorą. Kojarzone były również z zepsutymi do cna
ludźmi. Hałas miejski również dawał się we znaki, jak pisał Wells: ,,Szalona i
ślepa energia wzrostu [...], hałas i pośpiech to jego dominujące cechy’’.
Miasto było również rajem dla kanciarzy i szulerów. Liczba prostytutek szła w
tysiące. W mieście też narodziła się zorganizowana przestępczość. Sprzyjały
temu słabe więzi społeczne i nikłe oświetlenie.
W początkach epoki instalowano w mieście lampy olejowe, dawały one
jednak niewiele światła. Lampy gazowe były nieco wydajniejsze. W 1854 w
Gorlicach uruchomiona zostaje pierwsza lampa naftowa. Latarnie te zaczęły
konkurować z lampami gazowymi, aż do czasu oświetlenia elektrycznego.
W 1829 w metropoliach Paryżu i Londynie, powołano formacje policyjne.
Obie nie zawiodły, dlatego coraz więcej miast w Europie korzystało z nich.
Najbardziej ceniono tą londyńską, zwaną od siedziby Scotland Yard. Zaczęli
również pojawiać się prywatni detektywi i ochroniarze. W USA i Kanadzie
odwołano się do instynktu obywatelskiego. W wielu miastach nie było policji.
Decydowało prawo silniejszego.
Pod wpływem Europy, zmieniały się miasta na świecie, ulegając modernizacji.
Novum było nadawanie im praw miejskich. Niejednokrotnie otrzymywały je
miasta o pokaźnym zaludnieniu. Miastem europejskim stała się marokańska
Casablanka, senegalski Dakar, itp. Europeizacja była również widoczna w
miastach chińskich, gdzie wizerunek zmieniły np. Bomba czy Kalkuta.
Urbanizacja jednak nie objęła setek miasteczek Europy, zwanych zgniłymi.
Były reliktem odchodzącej epoki, i powiadano, że czas się w nich zatrzymał.
Ulice były źle oświetlone, dominował brak chodników.
Jednak to nie miasto czy miasteczko, a wieś skupiała olbrzymią ilość
mieszkańców. Około 1800 roku, w skali świata, rolnicy i hodowcy to 90%
ogółu ludności zawodowo czynnej. Na wsi tradycje mieszały się z
nowoczesnością. W USA Kanadzie i Australii wsie w ogóle nie powstały,
zakładano tam co najwyżej pojedyncze farmy, które nie były ogradzane
parkanami. W Ameryce latynoskiej natomiast, zakładano kreolskie hacjendy,
czyli zespoły pałacowe.
Ideologie XIX wieku ukazywały na miasto jako znak postępu i nowoczesności.
Występowała jednak również fascynacja wsią i życiem wiejskim. Wieś miała
reprezentować bowiem to co typowe dla danego narodu.
1.4. On i Ona. Rodzina, miłość, życie seksualne
We wszystkich społecznościach różnych kontynentów rodzina stanowiła
podstawowa komórkę społeczną, była instytucją opartą o sieć zależności,
jednostką prawną i ekonomiczną.
Rodziny europejskie
Rodziny europejskie posiadały wiele wspólnych cech. Pełnoletnie dzieci
przeważnie opuszczały rodzinę, zakładając własną, nawet jeśli nie
wstępowały w związki małżeńskie. Prawo, tradycja i religia faworyzowały
również mężczyznę jako głowę rodziny, ojca i męża. Uważano to za rzecz
oczywistą, i zgodną z naturą, i dominowało to przez cały XIX wiek.
Uprzywilejowani byli również w małżeństwie, gdzie starsi mężczyźni mogli
zawierać małżeństwo z młodą dziewczyną, acz odwrotnie, było uznawane to
za skandal.
W wielu krajach Europy gdzie dominował kodeks cywilny Napoleona,
mężczyzna również dysponował prawem do władania majątkiem i
zawieraniem transakcji. Bez jego zgody, żona nie mogła dociekać swych racji
w sądzie, czy też podejmować działań prawnych. Wyjątkiem były Prusy i
Austria. Dopiero w 1882 zyskała prawo do rozporządzania majątkiem i
dochodami.
Mężczyźnie na mocy prawa należny był szacunek. To on określał miejsce
małżonki, i decydował o doborze partnerów dzieci. Kobieta miała go chronić,
być bogobojna, religijna, słuszna i skromna. W rodzinach robotniczych i
chłopskich, musiała być również pracowita i zapobiegliwa, w rodzinach
zamożnych – wytworną damą, w rodzinach mieszczańskich –
współpracownikiem męża i jego doradcą. W zamożnych również, musiała
witać gości oraz być w trakcie spożywania posiłków, dlatego uczono ją
etykiety.
Małżeństwo było najczęściej rodzajem kontraktu. Zwykle uwzględniano
urodzenie oraz majątek, swoi żenili się ze swoimi. Czasem zdarzało się
sugerowanie opinią młodych. Pod koniec XIX wieku zaś, coraz częściej
podejmowali oni własną decyzje o doborze partnera.
Głównym celem związku nie mniej była prokreacja. Kobiety z rodzin
zamożnych, po rodzeniu dziecka długo odpoczywały, a ich potomstwo
karmione było przez mamki. Kobiety z rodzin robotniczych zaś, po urodzeniu
wracały właściwie do pracy.
Życie seksualne małżonków w innych celach niż dawanie potomstwa
uważano za niewłaściwe. Pojawiają się opinie iż jest to niedopuszczalne i
zwierzęce. Kapłani wszelacy w seksualności widzieli grzech. Innej natury
argumenty przytaczali lekarze. Przekonywali że przyjemność płynąca ze
zbliżeń intymnych jest fałszywa, gdyż powoduje fizyczne i duchowe
wyczerpanie.
W 2 połowie XIX powstały organizacje które nakazywały celibat, co zostawało
uznawana za atrybut gentelmana. Gdzieniegdzie wymagano od urzędników
bezżenności, do 1882 profesorami uniwersytetów mogli być tylko
kawalerowie. Uważano to za zawody poważne, wymagające skupienia i nie
zaprzątania sobie głowy innymi sprawami osobistymi. W USA od kandydatek
na nauczycielkę żądano zaświadczenia o dziewictwie.
Laicyzacja jednak sprawiała pewne rozluźnienie obyczajów. Szybciej w
mieszczańskich rodzinach, wolniej w rolniczych i zachowawczych rodzin
Wschodu. Słabła jednak pozycja Kościołów, oraz kościelnych zaleceń. Cieszyły
się popularnością czasopisma i książki o seksie. Matki wiejskie nie instruowały
córek w sprawach intymnych, matki miejskie zalecały prokreacyjną bierność.
Odsłonięcie ciała nie uznawano już jako grzeszne.
Niezależnie od zamieszkania, mężczyzną dawano prawo do zaspokajania jak
mówiono temperamentu w domach uciech.
Bezpłodne małżeństwa źle oceniano i nie szanowano. Jedynie w krajach
protestanckiej północy, samotne kobiety nie były szykanowane z racji ich
stanu. Częściej też można je było wpatrzeć w dużym mieście.
W rodzinach Żydowskich małżeństwo było czymś koniecznym, wynikającym z
religii. Na abstynencję seksualną należało zyskać zezwolenie rabina.
Mężczyźni odgrywali dominującą rolę w rodzinie. Ich pieczy powierzano
wychowanie religijne potomka. Kobiety nie były ubezwłasnowolnione, a
wdowa uprawniona była do dziedziczenia majątku.
W Europie powszechna była wielodzietność, co dawało gwarancje utrzymania
przy życiu choć kilkorga wobec dużej śmiertelności. W 2 połowie XIX wieku,
obserwować można tendencje odwrotną, zwracanie ku bardziej świadomemu
macierzyństwu. Dzieci rodziło się mniej ale i mniej ich umierało.
Dzieci wychowywano w surowej dyscyplinie. Bezwzględnie były poddane
rodzicom. Dzieci powinno być widać, ale nie słychać. Do ojca zwracały się
,,panie ojcze’’, a do matki ,,pani matko’’. Dzieci chętnie i często karano. Kary
miały wzmacniać moralnie i uczyć poszanowania.
Johann Heinrich Pestalozzi – zalecał on aktywizacje metody nauki szkolnej,
traktowanie dzieci w sposób partnerski, i dowartościowywanie uczniów.
Przeciwnik ślepej dyscypliny, zalecał dostosowanie metod do możliwości. W
gronach liberalnych, poglądy te zyskiwały duże uznanie, wkrótce też
powstawać poczęły place zabaw, parki, ogrody dzieci i domy dzieci. W
przedszkolach dzieci wybierały rodzaj zabawy. Na szkolnych ścianach nie
mniej nadal widniały rózgi – symbol dyscypliny.
Surowsze zasady obowiązywały dziewczęta, które jeśli nie chodziły do szkoły
lub nie pracowały, powinny spędzać czas w domu, aż do zamążpójścia.
Dziewczętom z dobrych domów zawsze musiał towarzyszyć opiekun,
samotnie, uznawane były za prostytutki. Nie wolno było używać alkoholu,
rozmawiać przez telefon, palić tytoniu.
Rodziny amerykańskie
Rodzina amerykańska oparta była na zasadach równości. Ranga kobiet była
wyższa niż w Europie, co wynikało z przewagi liczebnej mężczyzn nad
kobietami. Amerykanie na ich widok zdejmowali kapelusze. Znakiem rangi
była wysoka pozycja żon polityków.
Pozycja mężczyzn była najsilniejsza w okresie pionierskim, choćby ze względu
na potrzebę zapewnienia kobietą ochrony. Słabła natomiast w miarę
stabilizowania się.
W Stanach ranga małżeństwa była wysoka. Uważano że małżeńskie związki
intymne mają cel prokreacyjny. Zmiana poglądów wystąpiła podczas wojny
secesyjnej, jako konsekwencja rozluźnienia obyczajów. Spowodowało to apel
duchownych do opamiętania. W 80 i 90 latach powstaje Ruch Męskiej
Czystości, który propagował ograniczenie popędu, uważanego przez nich za
rodzaj choroby. Zalecali również specjalną dietę, która prowadzić miała do
zaniżenia popędu, aczkolwiek nigdy nie potwierdzono jej skuteczności.
W Ameryce akceptowano rozwody, ich liczba była jedną z najwyższych na
świecie. W Brytanii w 1910 odnotowano 831 rozwodów, we Francji do 12
tysięcy, w Ameryce aż 83 tysięcy.
Rodziny Amerykańskie nie były wielopokoleniowe, najczęściej realizowano je
w sposób rodzice plus dzieci. Kuzyni nie mieszkali wspólnie, a dzieci szybko
opuszczały dom rodzinny. Dorosłe dzieci mało utrzymywało kontakt z
rodzicami. Dzieci zaś szybko wyruszały w świat. Szybko stawały się niezależne
majątkowo.
Rodziny latynoskie
W XIX współ egzystowały rodziny indiańskie i kreolskie. Indiańskie z plemion
Keczua, Araukaria itp., żyły w patriarchalnych wspólnotach. Mężczyzna był
głową rodziny, a żona niewolnicą. Kobiety pracowały więcej niż mężczyźni.
Indianin mógł mieć kolejną żonę. Wśród plemion praktykowano zwyczaj
zjadania małpy na znak zawartego małżeństwa. W niektórych plemionach
zgoda rodziców nie była konieczna do ceremonii. Kobiety nie brały udziału w
męskich tańcach, grach i zabawach. Jedynie w plemionach w dolinie Orinoko i
Amazonki, kobiety przewodziły. Chłopcy często byli bici, w celu
wewnętrznego wzmocnienia. Obie płcie dorastały niezależnie od siebie, co
prowadziło do częstych związków homoseksualnych.
Kreolskie wzorce rodzinne przywieziono z Europy. Rodziny dobrze sytuowane
były większe liczebnie, a w ich skład wchodzili biedniejsi kuzyni. Rodzinie
przewodził mężczyzna, którego czas wolny nie był przez kobietę
kontrolowany. Dla kobiet nie przewidywano możliwości rozrywki.
Świat kobiet odseparowany był od świata męskiego. Kobiety żyły w kręgu
swoich spraw, pędząc życie niemalże klasztorne. Żony polityków i urzędników
nie były znane, gdyż nie pokazywali się z nimi publicznie. Kobiety jadały
również w osobnej ścianie. Wieczorem mogły spacerować po parku, a rano w
kościele. Dzieci bawiące się na ulicy były źle oceniane. Kobiety zamieszkujące
hacjendy natomiast nie rzadko dominowały. W 2 połowie wieku, pęta
obyczajowe słabły. Kobiety mogły spędzać swój czas na inne osoby,
urządzano spacery, ruchy na świeżym powietrzu, upowszechniały się salony.
Bywały na balach maskowych i w teatrze. Mogły być również obecne przy
stołach i na spotkaniach towarzyskich.
Dziewczęta wydawano za mąż młodo. Dziewczyna dwudziestoletnia to
,,gnijący już owoc’’. O wyborze partnerki decydowali kawalerowie a nie ich
rodzice. Bywali oni szarmanccy, rycerscy, grali na mandolinie. Dzieci były
silnie uzależnione od rodziców. Chłopcy mieli niską rangę, często starali się
podkreślać swą dorosłość.
Stadła małżeńskie mniej stabilne od Europy. Rozpowszechniano luźne
związki, konkubinaty, dlatego wiele urodzeń z nieprawych łóż, głównie w
miastach. Zdarzały się związki kazirodcze.
Rodziny chińskie
Główny wpływ na rodzinę chińską miał konfucjanizm. Zgodnie z jego
przesłaniem, rodzina to podstawa systemu społecznego i fundament
państwa. Obowiązywała w niej pełna harmonia. Starsi winni mieć posłuch u
młodszych. Każdy miał swoje miejsce. Jeśli ktoś przestrzegał praw, mógł się
czuć bezpieczny. Kto nie, ponosił swoistą śmierć cywilną. Członków
trenowano w posłuszeństwie starszym i wyższym rangom. Nieposłuszeństwo
równe było przestępstwu.
O zamążpójściu decyduje głowa rodu. Mógł to być jedynie mężczyzna, który
był potomkiem założyciela rodu. Małżeństwo zostało zawierane dla rodziny i
jej potrzeb. Nawet podczas ceremonii pan młody często nie wiedział jak
wygląda jego wybranka. Odpowiednikiem białego koloru sukni był tu
czerwony. Pan młody mógł się rozwieść z wybranką, jeśli nie odpowiadał mu
jeden z 7 przypadków. Min. Z powodu defektu urody, o której decydował
rozmiar stóp.
Częstokrotnie wiec, dla zwiększenia szans, wykręcano dziewczynką palce,
silnie je krępując, czyniono tak zaś około 13 – 15 roku życia, kiedy czynności
wzrostu zanikały. Ciało zaczynało krwawić i gnić. Około 10% dziewczynek nie
przezywało tego zabiegu.
Mężczyzna, mąż i ojciec, decydował o wszystkim bez względu na status.
Dysponował majątkiem, i wszystko zależało od niego, nic nie chroniło przed
tyranią ojca. Poświęcano życie innych by uratować jego. Z braku żywności
uśmiercano dzieci i sprzedawano żonę, by on mógł żyć dalej. Rolę syna
wyobrażano sobie tak:
Za życia rodziców służyć im wedle reguł.
Po śmierci pochować ich wedle reguł.
I wedle reguł składać im ofiary.
Dzieci miały więc obowiązek pomagać rodzicom. Ojcu należał się zawsze
szacunek, nawet gdy został skazany. W skali państwa odpowiednikiem ojca
był cesarz. Temu należał się najwyższy szacunek. Uczucie miłości w rodzinie
uznawano za niestosowne. Uczono powściągliwości, panowania nad
emocjami, i przenoszenia obiektów mocą woli jak prawdziwych Jedi.
Najbardziej w rodzinie radowano się z narodzin chłopca, syn zapewniał
biologiczną ciągłość rodu. Mówiono że lepiej mieć psa niż córki. Dziewczęta
umacniane były w przekonaniu o swej niskiej wartości.
Kobiety w nowej rodzinie podlegały władzy męża i teściów. Nie uwzględniano
ich w drzewach genealogicznych ojców, a w tych od mężów. Relacje między
kobietą a mężczyzną odbywały się na zasadzie dwóch światów, nie
kontaktowali się oni ze sobą poza potrzebami prokreacyjnymi. Mieli osobne
gospodarstwa, własne kredensy, itp. Wspólna kąpiel była niewyobrażalna.
Nie zwracano się również do siebie po imieniu.
Kobieta miała być pogodna i opanowana, posłuszna i pracowita, bogobojna,
skromna, pilna, małomówna. Regularnie zażywać kąpieli, oraz musiała umieć
czytać i pisać, by zabawiać męża. Już jednak około 1000 roku kobiety wyrobiły
sobie szyfrowe pismo, tylko im znane.
Życie seksualne małżonków było zdefiniowane, jak liczba kontaktów
intymnych. Więcej natomiast wiadomo o życiu intymnym poza małżeństwem.
Chińczycy mogli bywać w domach schadzek, społecznie akceptowanych.
Kobiety również wychodziły szukać ,,przygód’’, za co nie były o dziwo surowo
karane. ,,Kobieta niewierna ma wyrzuty sumienia, kobieta wierna – żal.’’
Wdowa powinna opłakiwać swego pierwszego i ostatniego męża, za złe
uznawane było ponowne za mąż pójście.
Rodziny japońskie
Kultura samuraja bliższa była konfucjanizmowi, a ludu, buddyzmowi.
Członkowie rodzin z ludu nie posiadali własnych nazwisk. Niezależnie od
statusu, rodzina japońska była liczna, i przypominała klan. Na czele stali
mężczyźni, którzy określali obowiązki jego członków. Chętnie pozbywano się
jednostek mało wartościowych, gdyż sądzono iż nie mogą przynieść korzyści.
Człowiek jako indywidualność w Japonii nie istniał.
Na wsi rodzina stanowiła jednostkę pracy. Inaczej niż w rodzinach samurajów,
chłopska kobieta miała takie prawa i obowiązki jak mąż. Pozycja ich była
znacznie lepsza niż w Europie, o Chinach nie wspominając. Ranga aktu
małżeństwa była nie mniej wysoka we wszystkich rodzinach. Młodzi zawsze
chcieli być szczęśliwi, zabiegali więc o przychylność bogów. Często również
chrześcijańskich – od przybytku nie boli. Różnice wieku były duże. Zalecany
wiek partnerki to 20 lat, a partnera 37. Nie obowiązywało to w rodzinach
chłopskich. W rodzinach chłopskich tolerowano związki intymne przed
ślubem. W rodzinach samurajów, przyłapana na tym para często popełnić
musiała samobójstwo. Sensem małżeństwa była prokreacja, aczkolwiek seksu
nie traktowano jako nieczystego.
Na miłość przeważnie nie było miejsca. Mężczyźni trafiali w ręki gejsz, jeśli
spragnieni byli wrażeń. Gejsze były dobrze wykształconymi artystkami,
dbającymi o swój wygląd, i noszącymi biżuterie. Dyskutowały, tańczyły,
prowadziły herbaciarnie. Żony uznawały to za naturalne. Gejsze wywierały
istotny wpływ na polityków i ministrów, stały wysoko w hierarchii,
obsypywane zaszczytami, zapraszane do domów i traktowane z uwagą.
Prostytucja była silnie akceptowana i zakorzeniona. Jedynie te świadczące
usługi obcym były odrzucane. Po pewnym czasie uznano proceder prostytucji
za hańbiący, nakładając nań podatek.
Pozycja dzieci była nieco lepsza niż w Chinach. Po ogoleniu głowy, niemowlę
zanoszono do świątyni, by pokazać je bogom. Zajmowanie się dzieckiem
spoczywało na matce, które karmiły dzieci do około 4-5 roku życia piersią.
Wraz z ukończeniem 7 lat, wkraczali w wiek obowiązków i dyscypliny.
Rodziny muzułmańskie
Największy wpływ na rodziny miała religia, dyktująca wszystkie sfery życia
wyznawców, i tożsamość rodziny. Niejednokrotnie obok rodzin istniały
również wielkie rodziny i rody. To do nich należały pola, spichrze i zbiory. Ze
wspólnej ziemi wydzielano poletka dla małej rodziny. System oparty na
wspólnotach gwarantował stabilność i poczucie bezpieczeństwa.
Droga do rodziny wiodła przez małżeństwo, które wedle Koranu jest
najwyższym dobrem i nakazem Mahometa. Życie w pojedynkę jest sprzeczne
z boskim pragnieniem. Wszystko było od początku do końca kontrolowane.
Kobietom, zwłaszcza matkom okazywano szacunek, ale to mężczyzna stał na
głowie rodziny.
Po wyjściu za mąż, kobiety zachowywały swe imię, jak również osobowość
prawną, mogły też bywać w kobiecej części meczetu. Podatne były jednak
kontroli męża, który sprawował nad nimi władzę. Tylko on posiadał pełnie
praw, a w rodzinie zajmował dominującą pozycje. Musiał zapewnić im pełne
utrzymanie, dom, pożywienie, itp. Rzadko którego było stać na przysługujące
mu prawo do posiadania czterech żon. Noce należały wyłącznie do żon.
Potomstwo z niewolnic miało takie samo prawo jak zrodzone z żon legalnych.
Ślub to kontrakt handlowy, za mąż wydawano dziewczynki które były w
stanie rodzić. Dzieci wcześnie zaczynały pracować, nawet w zamożnych
rodzinach, gdyż bezczynność potępiano.
Koran nie traktował seksu jako grzesznego, Mahomet mówił że erotyzm jest
kulminacją boskiego dzieła, praktyka jednak sprowadzała się do ograniczenia
intymności. Popularna była klitoridektomia, pozbawiająca kobiety
przyjemności ze stosunku seksualnego. Zwano to aktem resekcji, nad którym
czuwać miały inne kobiety jako strażniczki tradycji. Jak nie trudno się
domyśleć, często zabieg kończył się śmiercią.
Podczas intymnych kontaktów, partnerzy często byli częściowo zasłonięci.
Mężczyźnie nie wolno było patrzeć na nagie ciało małżonki. Chore mogły być
badane tylko przez kobiety, gdyż lekarz mógł dotknąć jedynie ręki chorej.
Do
obowiązków
kobiety
należało
prowadzenie
gospodarstwa,
przygotowywania posiłków. Czyniła to w swej części domostwa, zwanej
haremem, gdzie mieszkała z dziećmi i kobiecą służbą. Dwa trzy razy
wychodziły na targ, w celu poczynienia zakupów. Często towarzyszyła im
osoba zaufana przez męża. Zawsze chroniła je zasłona, hidżab, nobilitująca je
jako znak skromności. Dlatego też gardzono kobietami Europejskimi, które
wystawiać miały swe wdzięki.
W przypadku profanacji islamu i honoru, kobietom groziły kary, od chłosty po
karę śmierci. Nawet matki akceptowały śmierć córek hańbiących rodzinę.
Rozwody były częste i łatwe do przeprowadzenia. W sądzie kobiety miały
bardzo duże szanse na uwolnienie się od złych mężczyzn. Po otrzymaniu
rozwodu, kobiety mogły wyjść ponownie za mąż, bez zgody rodziny.
Rodziny afrykańskie
Rodziny te silnie złączone były więzami krwi. Było to źródło ich wewnętrznej
solidarności. Mężczyźni okaleczali się i pili własną krew. Zawierali pakty krwi.
Wyrażało to istotę pojmowania związków rodzinnych w Afryce, zwłaszcza w
jej wschodniej i centralnej części. Krewni byli rodzajem instytucji i
wzajemnego ubezpieczenia i pomocy. Rodzina organizowała pracę w
rolnictwie czy hodowli.
W plemionach żyjących w rejonie sawann, mężczyźni polowali, a kobiety
zajmowały się gospodarstwem i dziećmi. Kobiety posiadały często sporą
niezależność. Najsłabsza pozycję i najmniej wolności miały kobiety w
chrześcijańskiej Etiopii. W rodzinach rolniczych ich ranga była wyższa. Pozycję
szczególną uzyskały na Madagaskarze, gdzie matriarchat miał się dobrze.
Małżeństwo inicjowali przywódcy rodziny. Małżeństwo było kontraktem
zawieranym w ramach rodziny z reguły nie ekonomicznym. Miało umocnić
związek z rodziną. W niektórych kulturach afrykańskich, praktykowano
system labola, w którym za małżonkę należało dać wspomnianą w kontrakcie
liczbę sztuk bydła.
Miłość nie miała znaczenia w kontrakcie, i traktowane małżeństwo było
praktyczne, bez emocji. Ułatwiało to rozwiązywanie wielu życiowych
problemów. Np. kiedy mąż okazywał się bezpłodny, kobieta mogła żądać od
rodziny kolejnego mężczyzny, a potomstwo rodziło się w imieniu męża.
Popularny był też lewirat, polegający na współżyciu brata z owdowiała
szwagierką, i płodzeniu dzieci w imię zmarłego.
Stosunki między płciami były swobodne, zaś sprawy płci i seksu nie były
tematami tabu.
ROZDZIAŁ 2
CYWILIZACJA PRZEMYSŁOWA
2.1. Rolnictwo i hodowla
W roku 1789 Europę i inne kontynenty zamieszkiwali głównie rolnicy oraz
hodowcy. Stanowili oni 90% ogólnego zatrudnienia. Jedynie w
zurbanizowanych krajach, liczyli mniej niż połowę ogółu. W ciągu stuleciu,
odsetek zatrudnionych w rolnictwie i hodowli malał. Najszybciej osiągały to
uprzemysłowione kraje. W państwach zacofanych, różnice nie były tak
oszałamiające, a rolnictwo cieszyło się dalszą popularnością. Na początku XX
wieku, jedynie Wielka Brytania miała rolnictwo nie przekraczające 10% ogółu.
W Holandii i Belgii, liczba zatrudnionych to około 20-25%. W Serbii i Bułgarii
dla porównania, to odpowiednio 86 i 84%. Poza najbardziej
uprzemysłowionymi krajami Europy, Ameryką Północną, Australią i Japonią,
większość dochodu narodowego wytwarzało rolnictwo.
Wraz ze spadkiem liczby zatrudnionych w zawodach rolniczych, postępuje
proces modernizacji i uprzemysłowienia. Rozpoczyna się w Holandii, i Wielkiej
Brytanii, gdzie znosi się uprzywilejowania stanowe. W miejscu trójpolówki
wprowadzony zostaje płodozmian, co przynosi zwiększenie produkowanych
zbóż. Uprawiane zostają rośliny motylkowe, jak wyka, łubin, koniczyna.
Można było zlikwidować ugorowanie, co nazwano rewolucją agrarną.
Zurbanizowane regiony gwarantowały zbyt produktów żywnościowych po
korzystnych cenach. Na potrzeby producentów pracowali wynalazcy, których
innowacje propagowała prasa. Od końca XVIII wieku, liderem stały się Wyspy.
Większość gospodarstw rolnych stanowiły farmy zdolne do intensywnej pracy
i produkcji towarowej. W 1851 tylko 25% gospodarstw liczyło mniej niż 40 ha.
To zapewniło wzrost wydajności zbóż, ziemniaków, itp. Wyższe zbiory
uzyskiwano dzięki drenowaniu i pracom irygacyjnym. Głębsza orkę
zapewniało zastosowanie pługów żelaznych, a później trzyskibowych.
Pojawiają się siewniki konne, żelazne brony.
Produkcja w Europie Południowej i Wschodniej ustępowała Zachodniej.
Spóźniona była likwidacja poddaństwa, i uwłaszczenie. Nie doprowadziło to
do zmiany struktury posiadania ziem. Olbrzymie włości zajmowały wielkie
latyfundia, których poziom agrotechniczny był niski. Nie ulegało to poprawie.
Źle zarządzane i mało efektywne. Część ról pozostawiano odłogiem, mimo że
pojawił się głód ziemi. Była to zapowiedź konfliktów w przyszłości.
Szybciej niż na Wschodzi i na Bałkanach, zmiany przebiegały w Europie
Środkowej. Dobre wyniki przynoszą przeobrażenia własnościowe i
strukturalne. Pojawia się majętna grupa chłopów posiadających nawet po
100 hektarów. Chłopi pruscy wytwarzali prawie tyle żywności co duńscy i
holenderscy. Jeszcze lepiej rozwijało się rolnictwo na ziemiach pruskiego
zaboru w Polsce. Tam rolnicy uzyskali plony wyższe niż w Czechach i Austrii.
W hodowli również odnotowuje się wiele zmian, ale ograniczonych na
początku jedynie do kilku krajów, min. do Wielkiej Brytanii. Obory zastępują
wypas. Podawana jest specjalna karma gwarantująca jakość mleka. Chlewy
stały się czyste. Zagwarantowano pomoc weterynaryjną.
Hodowcy nie mają problemów ze sprzedażą, gdyż szybko wzrasta liczba
konsumentów. Bez hodowli nie nastąpił by demograficzny wyż i
transformacja.
Znacznie wolniej zmiany zachodziły w Europie Wschodniej, a najwolniej na
Bałkanach. Konie tam należały do rzadkości, a hodowla spełniała
podstawowe funkcje – nawozu, wełny, skóry i siły pociągowej. Zwierzęta były
drobne chude i żylaste. W Wielkiej Brytanii zwierze ważyło 2-3 razy tyle.
Podnoszeniu kwalifikacji rolników Zachodu i Europy Środkowej, sprzyjała
aktywność obywatelska, oraz lepsza jakość produktów. Już w połowie wieku
hodowcy organizowali szkolenia, wystawy, prezentacje. Wszystko to
prowadziło do podniesienia kwalifikacji i profesjonalizmu. Im bliżej 1914 tym
aktywność byłą większa.
Z wysokich plonów zbóż znane były gospodarki Nowego Świata. Imponujące
pogłowie bydła oraz owiec, pozwalało im na zaspokojenie popytu krajowego i
eksport. Ziemie były rozległe, nie trzeba było więc przeprowadzać inwestycji
zwiększających wydajność. Ziemia była tania, a farmerzy nie byli zbytnio z nią
związani. Droga zaś była robocizna.
Znaczny udział w wynalazkach mieli Amerykanie. Eli Whitney wynalazł
maszynę do czyszczenia bawełny. W USA wprowadzono mechaniczne
żniwiarki Cyrusa McCormicka, a następnie kosiarki do sprzętu siana. Część z
nich eksportowano. Znaczenie miała hodowla bydła rzeźnego. Zastosowanie
w 1874 drutu kolczastego do ogradzania pól pozwoliło na racjonalizacje
hodowli i krzyżowanie ras. Amerykanie odnoszą na tym sukcesy. Po wojnie
secesyjnej umacnia się warstwa farmerów, posiadających 3-5 tysięcy ziemi
ornej oraz hodowców. W 1850 hodowano 11 milionów sztuk bydła, a w 1900
już 35 milionów. Wokół dużych miast powstawały olbrzymie rzeźnie,
największe w Chicago. 1904 – podczas targów w St. Louis wylansowano
hamburgera.
W Argentynie, Urugwaju, Australii itp., kwitła hodowla bydła rzeźnego i
owiec. Pastwiska były wykorzystywane mniej ekstensywnie. Argentyna to
jeden z najlepszych eksporterów owczej wełny. Jedna owca dostarczała jej
rocznie około 4 kilogramy.
Od lat 60-80, kraje te coraz więcej przeznaczały na uprawę zbóż, zwłaszcza
pszenicy. Część produkcji trafia na eksport.
W Australii i Nowej Zelandii, zamożni farmerzy dominują w gospodarce rolnej
i hodowlanej. Wydajność zaludnienia była bardzo wysoka. Tamtejsze firmy
były znacznie mniejsze pod względem areału. Ich powierzchnia to około 80
hektarów. W krajach południa Ameryki latynoskiej, rynek producentów
zdominowała grupa latyfundystów, jednocześnie właścicieli młynów.
W drugiej połowie XIX wieku dość wysokie plony zbóż, pszenicy i kukurydzy
oraz tytoniu i buraków cukrowych uzyskiwali właściciele folwarków na
Ukrainie, głównie Polacy. Sprzyjały ku temu warunki klimatyczne, oraz
wysoka jakość ziemi ornej.
Szybkie zagospodarowanie żyznych ziem Stanów, wprowadzenie przez
Kanadyjczyków nowych gatunków zbóż odpornych na ostry klimat,
doprowadziło w latach 70 do nadprodukcji żywności, co nazwano wielką
recesją. Tanie zboże przewożono na transoceanicznych parowcach,
skutecznie zalewając rynki europejskie. To najtrudniejszy okres w dziejach
rolnictwa europejskiego, i długo przez farmerów pamiętany, wielu
producentów splajtowało. Były to złe lata dla producentów wina, gdyż
mszyce przywiezione ze stanów, zagrażały winoroślom.
W Azji Południowo Wschodniej, dominowało tradycyjne rolnictwo, takie jak
w ciągu wieków, i tak samo jak dotychczas wydajne i intensywne, o wysokiej
kulturze rolnej. Plony ryżu sięgały 25 q z ha w Chinach, 13 w Wietnamie.
Przeważały małe gospodarstwa chłopskie. Ziemie ceniono bardziej niż prace.
Hodowla z braku wolnych przestrzeni nie miała wielkiego znaczenia. Nie
rozwinęła się mechanizacja. Przeszkodą była również forma uprawy, ryż
sadzono ręcznie w błotnistej ziemi.
Bogatsi rolnicy zaczęli specjalizować się w wytwarzaniu atrakcyjnych
produktów światowych rynków – herbaty, suszonego imbiru, itp.
Na pozostałych obszarach Azji, w Indiach, Persji, oraz na większości
terytorium indiańskiej części Ameryki latynoskiej, przeważało dość
prymitywne rolnictwo. Rolnicy tam nie byli przystosowani mentalnie na
zmiany. Narzędzia często pozbawione były części żelaznych. Zboża zbierano
za pomocą sierpa.
Na Bliskim Wschodzie plony zależały od ilości wody i postępu prac
irygacyjnych. Ważnym wydarzeniem było oddanie do użytku pierwszej tamy
w Nilu, która powiększyła powierzchnie upraw, zwłaszcza bawełny.
W krajach afrykańskich, gospodarka rolna miała charakter ekstensywny.
Warunki nie sprzyjały kontaktom z innymi kulturami i zmianami. Z pewnością
intensywności nie sprzyjał również gorący klimat, tropikalne trudne do
przebycia lasy i pustynie. Afrykanie nie byli zainteresowani ulepszaniem
techniki rolnej, po wyeksploatowaniu ziemi przenosili się dalej, sklecając w
nowym miejscu lekki i proste chaty. Nie funkcjonował mechanizm
konkurencji, który mógłby wyzwolić troskę o lepsze wyniki czy zmiany.
Dlatego wydajność rolnictwa była bardzo niska.
W Afryce egzystowały też społeczności które nie znały ani rolnictwa ni
hodowli, a żyły ze zbieractwa i polowania m.in. na hipopotamy i słonie. W
polowaniach uczestniczyły dziesiątki myśliwych, śmierć stworzenia hucznie
czczono.
W rolnictwie krajów kolonialnych, coraz większe znaczenie miały plantacje.
Zakładano je w Afryce, Azji, na Karaibach. Oprócz miejscowych robotników,
zatrudniano robotników z Chin, Wietnamu i Indii. Werbowano czasem za
pomocą oszustw, alkoholu, opium. Oni zaś podpisywali kontrakty, nie
wiedząc co ich czeka. Plantacje były fermami sztucznie hodowanych roślin.
Prowadziły do monokultury.
2.2 Przemysł. Usługi finansowe. Handel
Do 1850 roku
Rozwój kapitalizmu rozbija tradycyjne agrarne i stanowe społeczeństwo,
tworząc nowe industrialne społeczeństwo nieprzerwanego rozwoju i wzrostu
wydajności. Efektowne funkcjonowanie wymagało nowego podziału pracy.
Nieraz dostrzegano zagrożenie dla dotychczasowego systemu wartości i
starego świata. Zdarzało się że ludzie niszczyli maszyny, zatrzymywali pociągi
doprowadzając je do wykolejenia.
Warunkiem modernizacji i industrializacji było skutecznie działające państwo.
Ono to wymagało przydzieleniu robotnikom opieki socjalnej i medycznej,
kontroli jakości fabryk, ograniczenie emisji spalin.
Industrializacja rozpoczęła się w Anglii i Szkocji. Tam właśnie nastąpiła
komasacja czynników przyjaznych uprzemysłowieniu. W Anglii system
manufaktury osiągnął apogeum swej produkcji. Nie mogąc wytwarzać więcej.
Znalezienie sposobu na zwielokrotnienie produkcji, stało się więc
podstawowym problemem. Na wynalazki czekały pieniądze przedsiębiorców i
bankierów, którzy chcieli podjąć ryzyko ich wdrożenia, licząc jednocześnie na
zyski. Pojawiły się warunki dla rozwoju wolnego rynku poprzez zniesienie
systemu koncesji.
Alfred North Whitehead pisze że ,,Największym wynalazkiem dziewiętnastego
wieku było wynalezienie metody robienia wynalazków’’. W Anglii
opatentowano ich około 1000. fabryka i maszyna stają się znakiem przewrotu
technologicznego. Wzrasta liczba produkowanych towarów, które są
jednocześnie tańsze. James Watt wynajduje maszynę parową, na początku
miała bardzo słabą moc, jednak to wystarczyło, by zrewolucjonizować
przemysł. Z ujarzmieniem pary, rozpoczęła się pierwsza faza rewolucji
przemysłowej. Osiągnięcie Wattsa stało się symbolem przewrotu
technologicznego. Sukces jego stał się źródłem inspiracji dla innych
poszukiwaczy technicznych ulepszeń. Edmund Cartwright wynajduje krosno,
służące w przemyśle włókienniczym.
Poczęły powstawać nowe rodzaje fabryk, swoiste czarne diabelskie młyny.
Wbudowane w pobliżu źródeł wody i surowców mineralnych. Węgiel
kamienny i żelazo przesądziły o rozwoju przemysłu, wszędzie tam gdzie ją
eksploatowano. Nazwano to układem węgla i żelaza.
W 1800 przemysł Wielkiej Brytanii dawał pracę około 18% zatrudnionych, i
dostarczał około 20% dochodu narodowego. Dane urosły odpowiednio w
połowie wieku do 34% i 40%. Najwięcej uzyskiwano w przemyśle
wydobywczym i hutniczym. Dynamika wzrostu w tych dziedzinach była
znacznie wyższa od innych krajów. Wyspy wytwarzały jedną piątą
przemysłowej globu, zyskując opinie warsztatów świata. Ziemianie żyli w
miastach, nie było klasy chłopskiej, a farmerzy wyznawali kapitalistyczny i
miejski system wartości.
1851 – pierwsza wystawa gospodarcza świata w Londynie w zbudowanym na
tą okazje Crystal Palace.
Wielka Brytania przoduje również w handlu. Miała towary na sprzedaż, oraz
flotę handlową pozwalającą przewozić je do krajów świata. Wolność żeglugi z
1815 przyniosła jeszcze więcej korzyści. W 1800 około 70% eksportu Brytanii
trafiło na rynki pozaeuropejskie. Było to możliwe dzięki udoskonaleniu
funkcjonowania specjalistycznych giełd towarowych. Handel krajowy i
eksport rozwijały się też dzięki sezonowym wyprzedażom, sprzedaży ratalnej,
katalogom itp. Na całym świecie Brytyjczycy zakładali faktorie, magazyny,
sklepy, gildie. W ich ślad szli Europejczycy z kontynentu. Wkrótce
zmonopolizowali handel międzynarodowi, decydując o gustach, smakach,
modzie. Oni też ulegali wpływom zewnętrznym, wprowadzając do domów
elementy innych cywilizacji. Społeczeństwo nowego świata potrzebowało
coraz więcej atrakcyjnych towarów. Prawie wszystkie statki należały do
Europejczyków, często do Brytyjczyków. Najwięcej jednostek pływało między
Europą a Ameryką Północną.
Wymiana towarowa i eksploracja zasobów spowodowała przenoszenie kultur
rolnych. Duży udział mieli Brytyjczycy, Hiszpanie i Portugalczycy. W Ameryce
pojawiają się nowe gatunki zwierząt domowych. W Europie pojawiają się
ziemniaki, tytoń, pomidory, morwy na skale masową.
W zakresie operacji finansowych przodowali Brytyjczycy. Londyn stał się
siedzibą największych banków. Industrializacja pociągnęła za sobą rozwój
usług finansowych. Banki rodzinne łączą się tworząc banki akcyjne. Niektóre
posiadają fille w centrach finansowych Europy. Szczególne zadanie miał bank
narodowy, otrzymujący prawo emisji pieniędzy, w tym często pieniędzy
papierowych. Bank przechowywał też rezerwy kruszcowe, gdyż waluty zostały
oparte na parytecie kruszców.
Tuż za przodującą Brytanią, plasowała się Belgia, która pod koniec XIX wieku,
dzięki kopalniom węgla, hutnictwu, szkła, rosła na lokalną potęgę
gospodarczą. Po 1815, na rozwój uprzemysłowienia korzystny wpływ miały
stabilizacja Europy, zakończenie blokady, likwidacja ograniczeń. Duże
znaczenie miały czynniki takie jak bogate zasoby kapitałowe. Sprzyjały też
europejska mentalność, ruchliwość, potrzeba sukcesu.
Zaległości również próbuje odrobić Francja, specjalizująca się w wyrobach
luksusowych, jak wyroby ze skóry, perfumy itp. Francja stawia na jakość nie
ilość, dobrze na tym wychodząc, bowiem nabywanie ich towarów było
znakiem zamożności. Przeważały niewielkie zakłady, powstawały jedynie
enklawy wielkiego przemysłu. Dominowało nie mniej nadal rolnictwo,
stanowiące 48% dochodu.
Po kongresie wiedeńskim, odnotowuje się sukces Prus. Powstaje Niemiecki
Związek Celny, skupiający pod sobą 18 państw niemieckich. W latach 20
podróżnik Angielski zauważa, że na Wezerze są co najmniej 22 komory celne.
Procedura celna była największa barierą wzrostu. Znoszenie wewnętrznych
ceł, pozwoliło na kształtowanie się rynku ogólno niemieckiego, przynosząc
korzyści wszystkim. Zyskuje nadreńskie Zagłębie Ruhry, które w ciągu lat
wyrosło na jeden z najważniejszych okręgów górniczych i przemysłowych. W
rozwoju przemysłu partycypowali bankierzy oraz kupcy z Kolonii i Frankfurtu.
Gospodarka w Prusach jak w innych krajach, nie rozwija się tak jak brytyjska,
a to ze względu na jej etatyczność. W Prusach działają liczne przedsiębiorstwa
państwowe z udziałem kapitału państwowego. Polityka ta pozwoliła na
gromadzenie dużych środków potrzebnych do inwestowania w
infrastrukturę, zwłaszcza w kolejnictwo.
Panujące w Rosji stosunki feudalne, nie sprzyjały przemysłowi. Huty i
kopalnie na Uralu, manufaktury tekstylne Moskwy i Petersburga, zakłady
przemysłowe dzielnicy imperium, Królestwa Polskiego, opierały się na
tradycyjnych źródłach energii. W Rosji pracowali również pańszczyźniani
chłopi, których wydajność nie była najlepsza. W Finlandii powstały
nowoczesne, niewielkie zakłady przemysłowe.
Drugim ośrodkiem nowoczesnej gospodarki stają się Stany Zjednoczone.
Amerykanie skazani byli na sukces, przedsiębiorczość sprzyjała rozwojowi.
Miały na koncie dużą liczbę wynalazków. Wśród wynalazców znaleźli się obaj
prezydenci, Washington i Jefferson, do których dołączył Franklin. Opony
wynajduje Charles Goodyear, maszyna do szycia wynalazkiem Isaaca Singera,
Samuel Colt wynajduje sześciostrzałowy rewolwer. Walter Hunt zaś
wynajduje agrafkę, wszyscy oni zaś są znakiem rozwoju i udoskonalenia.
Przemysł amerykański produkuje głównie na rynek krajowy. Rozwojowi
sprzyjały banki.
Do końca XVIII wieku to Azja Południowa wytwarzała najwięcej światowego
bogactwa.
U schyłku XVIII nic nie zapowiadało porażki Chin. Słynne z wysokiej jakości
produkcji rzemiosło, oraz produkty manufaktur cieszyły się uznaniem
konsumentów. Niezły był handel, gorzej z bankami. Podczas kiedy Zachód
wkroczył jednak na drogę coraz to większego rozwoju, Wschód zatrzymał się.
Na Zachodzie pojawiały się coraz to nowsze wynalazki, podczas gdy na
Wschodzie, używano ciągle tych samych środków.
W latach 30 – 50, w krajach andyjskich i Meksyku, budowane jest wiele
nowoczesnych kopalni metali, oraz saletry. Tylko z Peru między 40 a 70 latami
wywieziono 9 milionów ton guana, traktowanych jako doskonały nawóz. W
latynoskiej industrializacji uczestniczyły głównie kapitały zewnętrzne. Lokalne
silniej angażowały się w budowę młynów i rzeźni. ,,Jej Królewska Mość
Cukier’’ stał się źródłem prosperity Kuby, dzięki czemu osiąga status
najbogatszego i najlepiej rozwiniętego obok Argentyny kraju latynoskiego.
Industrializacja tu była związana głównie z eksportem. Wiele wsi żyło swoim
życiem, w sposób samowystarczalny. Indianie uważali, że artykuły w sklepach
są dobrem wspólnym, dlatego w regionach gdzie ludność stanowiła
większość, towary były ukryte na zapleczu.
Na Bliskim i Środkowym Wschodzie w krajach arabskich, industrializacja nie
wystąpiła. Wyroby z Europy docierały głównie do miast wybrzeża regionu,
dlatego tradycyjne rzemiosło miało się nie najgorzej. Było ono oparte na
surowcach, które dostarczała palma daktylowa.
Pierwsze próby stworzenia przemysłu fabrycznego podjęła Turcja,
ograniczając się jednak prawie wyłącznie do budowy zakładów służących
armii i zbrojeniom. Ambitniejszy program naszkicował władca Egiptu,
Muhamad Ali. W Egipcie inwestorem był panujący. Industrializacja miała inny
charakter niż w Europie, była oderwana od rachunku ekonomicznego, zgodna
z kaprysem panującego. Ten typ industrializacji jednak nie sprawdza się.
Egiptu nie było stać na wielkie wydatki. Budowa nowoczesnego przemysłu w
nienowoczesnym otoczeniu, w momencie kiedy muzułmańskie
społeczeństwo było temu przeciwne, musiała się załamać.
Po 1850 roku
Druga połowa stulecia to głównie rozwój produkcji energii elektrycznej.
Okazało się, że może mieć ona różne zastosowanie. Istotny udział miał tu
Ernst Siemens, który zbudował prądnice elektryczną, oraz Amerykanie, np.
Bell i Edison. Dokonywanie wynalazków Edison traktował jako zawód, I
sposób na dostatnie życie. Upowszechnienie elektryczności uczyniło ulice
miast bezpieczniejszymi, pozwalało na całodobową pracę w fabrykach i
zakładach komunalnych. Łatwiej niż przy świecach przeprowadzić można było
zabieg chirurgiczny.
1859 – W Pensylwanii zaczęto używać ropy do celów handlowych. Pojawiają
się produkty, nafty używa się do lamp, a wreszcie silników spalinowych.
Wraz z nowymi wynalazkami, rosła pozycja przemysłu chemicznego,
elektrycznego, elektrotechnicznego. Zmniejszyło się znaczenie ciężkiego
przemysłu, metalurgicznego i maszynowego, a także lekkiego. Mimo to nadal
ceniono węgiel kamienny.
W drugiej połowie XIX wieku, zagorzała debata między zwolennikami
wolnego handlu i liberalizmu gospodarczego a adherentami polityki
protekcjonistycznej. Ci pierwsi byli wspierani przez Brytyjczyków, entuzjastów
wolnego handlu i zniesienia taryf celnych hamujących import zboża na
Wyspy.
Pewien wpływ na przebieg dyskusji miały cykle koniunkturalne. Po nagłych
wzrostach przychodziło załamanie. Z powodu najwyżej musiało nastąpić
powstrzymanie dalszego wzrostu, tak by dostosować wielkość produkcji do
wielkości konsumpcji. Wielka Brytania jako pierwsza zbudowała gospodarkę
rynkową, więc pierwsza odczuła kryzys. Zawsze pomnażał on liczbę
zwolenników protekcjonalizmu, dowodzących że za pomocą instrumentów
państwowych, bronić należy własnej gospodarki.
Konsekwencją sukcesu zwolenników protekcjonizmu, zwanego etatyzmem,
był wzrost roli państwa, które producentom przyznawało subwencje i
kredyty, kształciło kadry, rozwijało szkolnictwo zawodowe.
W czasie kryzysu z lat 70 i 80, zwolennicy wolnego handlu znajdują się w
defensywie, gdy okazało się że towary amerykańskie i niemieckie są chętniej
kupowane. Parlament przyjmuje ustawę o markach handlowych, która
zobowiązywała do zaznaczenia na towarze miejsca produkcji. Te oznakowania
przyjęły się na całym świecie, nie powstrzymały też konsumentów brytyjskich
od kupna zagranicznych towarów.
W latach 90 na Wyspach znów górą entuzjaści wolnego handlu. Wolny
handel zaczyna powracać, gdyż powody dla których w latach 70 był
ograniczony, w znacznej mierze ustępują. Z ekonomicznych kalkulacji, wynika
że liberalizacja handlu, jest bardziej zyskowna dla uprzemysłowionych
gospodarek, ze względu na możliwości zapłacenia niższych kwot.
Rosnąca konkurencja między przedsiębiorstwami, oraz zwiększające koszty
inwestycji, zmuszały producentów do współdziałania, a nieraz i łączenia
kapitałów. Zaczęły pojawiać się korporacje, które łączyły kapitały wielu
właścicieli, aby wspólnie inwestować. Powstały kapitał dzielono na tzw. Akcje,
a ich właściciele uzyskiwali prawo do dywidendy, czyli zysku od wartości
zainteresowanego. To zachęcało do inwestowanie w akcje przedsiębiorstwa.
Wielkie przedsiębiorstwa, poszukując źródeł kapitału, zaczęły zawierać
między sobą porozumienia, w celu uzgodnienia wspólnej polityki cenowej.
Wynikały one z potrzeby wdrażania drogich i bardziej zaawansowanych
technologii oraz wzrost kosztu badań. Porozumienia te zwano kartelami.
Silniejsi na rynku podporządkowywali sobie słabszych, narzucając im swą
politykę cenową. Zabieg ten nazywano trustami.
Porozumienia producentów wspierane były przez wielkie banki, udzielające
długoterminowych kredytów. Banki coraz silniej zaangażowane były w
sytuacje, a kapitał ich łączył się z przemysłowym, tworząc kapitał finansowy.
Dzieliły one rynek na własny sposób, psuły go, sztucznie utrzymując wysokie
ceny. Powstanie monopoli przyczyniło się do osłabienia wolnego rynku, ale
też do wzrostu wpływu na politykę państw.
Władze państwowe w Ameryce i Europie, dostrzegły niebezpieczeństwo
monopolu, to iż mogą zabić one wolność konkurencji. Utrudniały one ten
proces, jednak nie powstrzymały procesu konsolidacji.
2.3. Gospodarcze centra i peryferie świata
Europa po 1850 wkroczyła w trwającą 20 lat fazę prosperity. Gospodarka
kontynentalna pędzi do przodu, i stopniowo zbliża się do poziomu rozwoju
Wielkiej Brytanii. Ta z kolei stopniowo słabnie. W latach 80 widać wyraźnie iż
gospodarka brytyjska rozwija się wolniej, zbyt szybko się starzeje, choć w
wielu branżach zachowuje przodownictwo. Na wyspach opornie złomowano
instalacje przemysłowe, niechętnie inwestowano w nowe linie. Inne kraje
natomiast szybko się rozwijały. W 1890, w produkcji stali i surówki, Brytanię
prześcigają Stany Zjednoczone, a Niemcy czynią to nieco później. Mimo to,
Wyspy pozostają wyznawcą idei wolnego handlu, elastyczności i stabilizacji.
Przestają być pierwsza potęgą, ale mimo to pozostają w centrum
międzynarodowego handlu. Zachowuje też przodownictwo w finansach i na
rynku kapitałowym.
Pierwsza potęgą przemysłową stają się Stany Zjednoczone, w których
przyspiesza rozwój gospodarczy, na co wpływ miało zakończenie wojny
secesyjnej. Stany prześcigają Brytanie w produkcji na jednego mieszkańca.
Amerykańska mentalność, optymizm, wola posiadania, przyczyniają się do
tego w dużym stopniu. Do walki o wydajność wzywa Herrington Emerson,
autor Dwunastu zasad wydajności, wydanego w 1912.
Nowy Jork staje się centrum finansowym świata. Tutaj na Wall Street, swą
siedzibę mają największe banki, a giełda nowojorska współdecyduje o losach
gospodarki światowej. Znakiem rozwoju były liczne wystawy przemysłowe.
Po wojnie rozwija się różnorodny przemysł, w tym stalowy, ze stolicą w
Pittsburgh. Andrew Carnegie stał się najsłynniejszym producentem stali.
Flagowym produktem Ameryki stają się samochody Forda, wychowanego na
farmie, budującego fabrykę w Detroit, a później uruchamiającego taśmową
produkcję. W 1908 Fort kosztował 850 dolarów, okazując się towarem dla
średniej kadry.
Samochód, drapacze chmur i reklamy, stały się symbolem nowej Ameryki.
Reklama gloryfikowała człowieka, wspierała marzenia o jego amerykańskim
śnie, i karmiła złudzeniami o dostępności produktów. Przed reklamą nie było
ucieczki, pojawiała się wszędzie, katalogach, ulotkach, bilbordach. Nowością
było to dla Europejczyków, którzy twierdzili że dobry towar nie wymaga
reklamy. Najwięcej zarabiali ci, którzy potrafili zaskoczyć.
W XIX wieku do grupy zamożniejszych krajów latynoskich dołącza Brazylia,
dzięki rozwojowi górnictwa w Minas Gerais, i znacznej ilości imigrantów.
Osiąga dzięki temu przychody większe niż w Portugalii. Świadectwem tego
jest wielka wystawa krajowa w Rio de Janeiro. Dochody w Ameryce były nie
rozłożone, obok zamożnych, występowały masy biedaków. Nadal duże
znaczenie gospodarcze ma rolnictwo, 90% produkcji srebra przypada na kraje
latynoskie, głównie Meksyk. Górnik natomiast pracuje za nędzne pieniądze,
narażony na wszelkie niedogodności, np. pylicę.
Do międzynarodowej wymiany wkrótce dołączają się kraje anglosaskie jak
Kanada, Australia, Nowa Zelandia. Później Afryka, słynąca jako kraj bogaty w
diamenty. Dzięki złożom metali i złota, Afryka szybko się bogaciła.
W Europie najszybciej rozwijały się Niemcy. Po 71 perfekcyjnie wykorzystują
spóźniony start. Fabryki jakie stawiali były nowocześniejsze od brytyjskich.
Dużą role odgrywały uniwersytety i instytucje badawcze. Doceniano
znaczenie badań i inwestowano w nowe technologie. Szczególnie dobrze
prosperowała chemia, w której to dziedzinie Niemcy stają się potentatem
światowym. Rozwija się również przemysł kosmetyczny, wraz z np. marką
Beiersdorf z Hamburga. Gospodarka niemiecka rozwijała się średnio o ponad
3% rocznie, a w przeliczeniu na 1 mieszkańca, prawie 2%, mimo to, wielu
pracowało jeszcze w rolnictwie.
Francja również zaczęła unowocześniać swój przemysł, produkujący na
potrzeby kolejnictwa i armii. Marki jak Renault, Michelin, Citroen, stały się
rozpoznawalne na świecie, tak jak francuskie wynalazki – np. piece hutnicze
braci Martin. Mocna była francuska waluta, silny był sektor finansowy. Kraj
rozwijał się bez gwałtownych przyspieszeń, społeczeństwo zmieniało się
wolno.
Włochy również szły za ciosem, ich słabością jednak był brak podstawowych
surowców, oraz kontrast między północą a południem. Północ była wysoko
rozwinięta, tam powstawały duże banki, firmy handlowe i ubezpieczeniowe,
tam znajdują swoją siedzibę firmy, marki znane do dziś, jak Fiat, Pirelli.
Południe pozostaje zacofane, zastygłe w swych średniowiecznych poglądach i
strukturach.
U Habsburgów industrializacja przebiegała stabilnie. Wyróżniały się okolice
Wiednia, Styria, Czechy zachodnie itp. Poziom życia i dochody nie różnił się
zbytnio od francuskiego i niemieckiego. Prowincje północno wschodnie,
Galicja, Bukowina, były jednak w gorszym położeniu, odbiegając od średniej
austriackiej. Węgry zaś były jednym z biedniejszych regionów Europy.
Industrializacja obejmuje również kraje bałkańskie. W Bułgarii, Serbii i
Czarnogórze, nie było ciężkiego przemysłu, poza górnictwem metali. Rumunia
również nie zaistniała w niczym specjalnym. Grecja miała najlepiej rozwinięty
sektor usług na Bałkanach.
W 1861 zniesione zostaje poddaństwo i uwłaszczenie chłopów, co
wykorzystuje Rosja. Znacznie rozbudowuje przemysł, zwłaszcza wydobywczy,
ciężki i tekstylny, a na Ukrainie cukrowniczy i spożywczy. Staje się wielkim
producentem cukru, mąki, wyrobów tytoniowych i bawełnianych. Od 90 lat
należy do najszybciej rozwijających się gospodarek świata. Bez inwestycji w
koleje żelazne i bez udziału kapitału zagranicznego nie było by to możliwe.
Poniesione nakłady szybko jednak zwracały się w kolejnych latach. Rosja była
krajem atrakcyjnym dzięki surowcom oraz taniej sile roboczej, wsparciu
władz, oraz chłonnemu rynkowi wewnętrznemu. Istniało jednak również
tysiące zakładów rzemieślniczych o zacofanym charakterze.
W XIX wieku rozpoczął się również spóźniony proces industrializacji w
południowej i wschodniej Azji. Fabryki powstają w Indiach, w tym
metalurgiczne, spożywcze oraz włókiennicze. Bombaj i Kalkuta stają się
ośrodkami przemysłu, i mocy gospodarczej Indii. Wśród przemysłowców
przeważają Brytyjczycy, ale pojawiają się też pierwsi rodzimi przedsiębiorcy.
Brytyjczycy i Hindusi zakładali kopalnie węgla kamiennego, którego produkcja
wynosiła 10 milionów ton rocznie. Mimo to około 85% Hindusów znajdowało
zatrudnienie w rolnictwie.
Chiny do 1914 przeważały w tradycyjnych metodach. Głównym inwestorem
zwłaszcza w przemyśle zbrojeniowym było cesarstwo, lecz wiele zakładów
opierało się na fałszywych założeniach a nie na rachunku strat i zysku. Lepiej
rozwijają się zakłady prywatne. Rodzący się przemysł był słabo powiązany z
rynkiem wewnętrznym, a gospodarka nie mogła się lepiej rozwijać ze względu
na przeszkody prawne. Rozwój kapitalizmu hamowały prawo oraz zasady
dziedziczenia. Ojciec dzielił ziemię miedzy synów po równo. Taki podział
blokował akumulacje kapitału, i oznaczał jedynie równe dzielenie biedy.
Japonia natomiast była przykładem przeszczepienia zasad industrializacji z
Europy, głównie Niemiec. Zbudowali oni od podstaw nowa gospodarkę,
państwo, społeczeństwo, i nie wyrzekając się przy tym tradycji. Japończycy
doskonale widzieli iż nowoczesne inwestycje przeprowadzone w kraju
zacofanym nie doprowadza do niczego. Na modłę Europejską wiec,
postanowili zmienić wszystko a niebo pociemniało od dymu fabryk. Musieli
oni importować węgiel kamienny i rudy żelaza.
Zaibatsu – koncerny japońskie, nawiązujące do tradycji solidarności grupowej
Japończyków.
ROZDZIAŁ 3
CZŁOWIEK: CODZIENNOŚĆ I JAKOŚĆ ŻYCIA
3.1. Od dyliżansów do samochodów. (Nie)przyjemność podróżowania
XIX to zmiany w zakresie jakości życia. Przełom następuje w momencie, kiedy
możliwe jest przemieszczanie się na dalsze odległości w krótszym czasie, i w
przystępniejszy sposób.
W pierwszych latach podróżowano jak przed wiekami. Używano karety,
konia, statków żaglowych, i barek wykorzystujących ludzkie mięśnie.
Królowały dyliżanse konne, które przewoziły pocztę i pasażerów. Obsługiwali
je konduktorzy lub pocztylioni. Jakość poczty była coraz lepsza, dyliżanse
sprawniejsze, ale ceny wysokie. W Tybecie używano do transportu mułów.
Również w Meksyku. Na Karaibach używano wozów dwukołowych. Używano
również rikszy, do której zaprzęgani byli ludzie.
Podróże zawsze należały do męczących. Wymagały dobrego zdrowia, i
psychicznej oraz fizycznej kondycji. Pojazdy podatne były na wiele uszkodzeń,
np. odpadały koła, pękały resory. Podróżnym przeszkadzał kurz, upały, ulewy.
Często upijano się by znosić trudy lepiej. Podróże zaś nie należały do tanich.
Szybkość przemieszczania zależała od jakości dróg. W 1810 najlepsze drogi
miała Francja, a Paryż miał połączenie ze wszystkimi najważniejszymi
stolicami i portami Europy. Wielka Brytania konstruuje natomiast drogi z
tłuczenia, ze specjalnym spoiwem. Dobry system dróg posiadała też Holandia.
W pozostałych państwach Europy i świat dróg szosowych było niewiele.
Przeważały polne, możliwe do przejechania w sprzyjających warunkach.
Po wielu krajach, podróż była niebezpieczna ze względu na bandytów. Było to
prawdziwą plagą. Bywało że wynajmowano ich z kolei do ochrony przed
innymi im podobnymi. Na Bałkanach, hajdukowie atakowali nawet
eskortowane przez żołnierzy karawany kupieckie.
W pierwszej połowie wieku, w Europie, zamożni korzystali ze swoich środków
komunikacji. Podróżowali ze służbą, z kredensami, a więc z domem na
kółkach, i z ochroną. Noclegi znajdywali w pałacach u zaprzyjaźnionych
rodzin.
Dobrze urodzeni chętnie jeździli konno.
Dopiero pod koniec XIX jazda dyliżansem stała się mniej uciążliwa dzięki
nowej jakości dróg, które żwirowano i brukowano. Nowe drogi brukowane
zaczęto budować nawet w Japonii, gdzie z reguły były szerokie i dobrze
utrzymane.
Koleje żelazne
Rewolucyjne zmiany w kwestii transportu niewątpliwie zawdzięczać można
kolejom, które zwano żelaznymi.
Rozpoczęły się one w 1825 roku, kiedy po wielu próbach, uruchomiona
zostaje pierwsza linia kolejowa na świecie, ze Stockton-on-Tees do
Darlington. Obsługiwała ją lokomotywa parowa, wynaleziona przez Georga
Stephensona, która ciągnęła 34 wagony. Początkowo służyć jej musiały tory
drewniane. Drewniano żelazne pojawiły się kilkanaście lat później.
Początkowo do korzystania z tych usług znacznie łatwiej przekonać było
rozwożących towary niż pasażerów. Koleje zresztą były zawodne, wybuchały
pożary, wypadały z szyn. Najgorzej podróżowało się w niższych klasach, w
wagonach otwartych bez ławek.
Po 1850 liczba pasażerów rośnie, jak i szybkość jazdy pociągami. Bez
problemu przekraczają one prędkość 15 km/h, pierwszy pociąg zaś przekracza
50 km/h.
Podróż lądem z Paryża do Petersburga skraca się z 25 dni do 36 godzin.
Najmniej przez pierwsze dziesięciolecia podróżowano kolejami jak
dyliżansami, również ze względu na bezpieczeństwo oraz brak toalet. Noc
spędzano w hotelu. Pierwsze wagoniki z zamożnymi podróżnymi, wyglądały
jak dyliżanse. Stacje stylizowane były na dwory. Od lat 30 koleje regularnie
budowane są w Belgii, Austrii, Hiszpanii, Danii.
W 1830 roku powstaje pierwsza linia kolejowa w Nowym Świecie w okolicach
Baltimore.
W 1836 drogi żelazne są już w Ameryce latynoskiej, najwcześniej na Kubie.
Nie wszędzie jednak kolej zyskiwała powszechną akceptacje. Nieraz głos
zabierali kapłani i politycy, mając je za diabelskie nasienie. Bali się ich
rzemieślnicy, koleją bowiem wożono towary fabryczne. Starano się
udowodnić na siłę szkodliwy wpływ kolei, co prowadziło do zabawnych z
punktu widzenia sytuacji.
Mimo tych utrudnień, już wkrótce kolej stała się symbolem siły, która ciągnie
za sobą przemysł i naukę. Korzyści z produkcji lokomotyw i szyn zaś, były
spore.
W drugiej połowie wieku, kolej ciągle rozwija się szybko, łącząc kolejne kraje i
miasta na kontynentach. W Europie linie kolejowe liczą 280 tysięcy
kilometrów. Największą centralą kolejową na świecie był Nowy Jork, z
którego codziennie odjeżdżało 2 tysiące składów pociągów. Najszybciej i
najwięcej budowano w Afryce Południowej, której kolonialne władze
realizowały strategię Rhodesa.
Bardzo szybko rozwijało się kolejnictwo w Japonii. Od 1872 roku kiedy
oddano do użytku pierwsza linie kolejową, Japończycy polubili koleje, ale
dlatego tylko że skracały znacznie czas podróży. Lubiano je te ż w latynoskiej
Ameryce, gdzie skracały czas podróży między plantacjami.
Z roku na rok wprowadzane zostały coraz to nowsze ulepszenia. Parowozy
dostały stalowe kadłuby, wagony przedzielane były korytarzami. Olbrzymi
udział miał Amerykanin G.M. Pullman, który zbudował pod Chicago
największą fabrykę pociągów. Najbardziej znanym pociągiem sypialnym był
Orient Express z Paryża do Stambułu.
W wielu krajach, budowa linii kolejowych to pokonywanie poważnych
przeszkód terenowych, jak na przykład w USA. Musiano przeprowadzić tam w
1869 tory przez masyw Gór Skalistych. Kolej została też przeprowadzona
przez kanadyjski odcinek gór, w 1885 roku. Ernest Malinowski podjął się
budowy kolei przez Limę do górskiej La Oroya. Najbardziej znaną linią
kolejową była trasa BB, która prowadziła z Berlina przez Belgrad do Bagdadu
zatoką Perską.
Tory kolejowe nie zawsze biegły w linii prostej, o ich kierunku często
decydowali wpływowi obywatele, interesujący się tym, by przebiegały jak
najdalej od ich posiadłości.
W 1844 został wprowadzony telegraf, przez Samuela Morsa, traktowany jako
dodatek do kolei. Okazał się on być świetnym urządzeniem do przekazywania
informacji zarówno militarnych jak i kolejowych. Rozwój kolei upowszechniło
także zegary, co z kolei sprawiło wprowadzenie stref czasowych.
Parowce i kanały
Maszyna parowa znalazła swe zastosowanie w żegludze wodnej. W 1807
zbudowany zostaje pierwszy statek parowy, który płynął w górę rzeki Hudson
z Nowego Jorku do Albany. Wynalazcą był amerykański inżynier irlandzkiego
pochodzenia, Robert Fulton. W pierwszej kolejności parowce sprawdzały się
w żegludze śródlądowej, na dużych rzekach w USA i Kanadzie, oraz w Europie.
Wkrótce parowce pojawiały się na rzece Ohio, oraz na Wielkich Jeziorach. W
1830 kursowało w USA 400 parowców, a 25 lat później, 700. Stały się one
więc podstawowym środkiem transportu, inwestowano więc w nie duże
pieniądze.
Parowce pojawiają się również na Renie, Łabie, Rodanie i Dunaju. Brytyjczycy
wprowadzają je również na Eufracie, Tygrysie, Gangesie, Rosjanie na Wołdze.
Nie odgrywają jednak większej roli w dziedzinie transportu. Budowano
również kanały, gdyż wiele rzek zwyczajnie nie nadawało się do funkcji
transportowych.
Na morzach i oceanach, parowce długo czekały na swe zastosowanie.
Żaglowce były nadal niezawodne, parowce zaś często ulegały uszkodzeniom.
Zastąpienie drewna węglem, zwiększyło zainteresowanie parowcami. Jedynie
w liniach europejskich szybciej przyjmowały się, a żeglugę ułatwiały latarnie
morskie.
5 stycznia 1818 uruchomiono linię parowcową, między Nowym Jorkiem a
Liverpoolem. Tłum na wybrzeżu bił brawo. Ceny biletów były wysokie i
jedynie dla zamożnych. W latach 40 zaczęto eksploatować linie parowcową
Boston – Liverpool.
Żeglugę transatlantycką dominują Brytyjczycy, a tonaż ich floty wynosi 47%
tonażu światowego w 1850. Od końca XIX coraz większym tonażem
dysponują jednak Niemcy i Japonia, ta druga posiadała w 1912 roku 5400
parowców.
16 listopada 1869 – otwarcie Kanału Sueskiego, jednej z najważniejszych
arterii transportu światowego.
15 sierpień 1914 – otwarcie Kanału Panamskiego, umożliwiającego transport
towarów drogą morską między zachodnimi a wschodnimi portami USA.
Afera panamska – Francuzi, nie Amerykanie, rozpoczęli budowę kanału.
Budowniczym był Lesseps, podczas prac zaś, doszło do wielu malwersacji,
tuszowanych dzięki skorumpowanych urzędników. Kiedy projekt
zbankrutował, do pracy włączyli się Amerykanie, natykając na opór Kolumbii.
Podjudzając lud, ogłosili ewentualnie jej niepodległość, choć faktycznie
Kolumbia była od nich zależna. Władze Panamy były podporządkowane USA,
a wiec dokończenie kanału było możliwe.
Samochody, samoloty, jazda po mieście
Maszyna parowa nie zostaje zaadoptowana do podróży po drogach. Parowe
pojazdy odnoszą sukces co najwyżej w roli. Budowa nowych dróg zachęcała
jednak do prac nad wynalezieniem pojazdu nie tak zależnego jak pociąg, od
szyn.
Karol Benz jako pierwszy konstruuje w 1885 trójkołowy pojazd na benzynę
zwany Motorwagenem.
Francuz Andre Michelin z kolei w 1888 opatentował opony produkowane
później na skale przemysłową.
W kilka lat później powstają pierwsze wytwórnie samochodów, a na początku
XX wieku samochód to czynna konkurencja dla dyliżansów i tramwajów. Do
pewnego czasu jednak, były one jedynie inną wersją dyliżansu, z kierowcą
zamiast woźnicy. Nie mógł on jeszcze rywalizować z koleją. W 1911
zarejestrowanych było nieco ponad 2 miliony samochodów, był on bowiem
głównie zabawką bogatych. Znakomicie jednak służył w wyścigach i rajdach
samochodowych.
Uznanie zyskiwał też w oczach włodarzy miast, prowadzących go do służby
jako sanitarki lub jako wozy policyjne. Także w ograniczonym zakresie jako
transport miejski. W Paryżu 1898 wprowadzono pierwsza taksówkę.
Samochody powoli zdobywają popularność. Budzą liczne wątpliwości, nieraz
ludzie reagowali drogo, rozsypywali gwoździe i szkło na drogach. Na początku
ograniczano prędkość samochodu na drogach do 4 kilometrów. Szybko
jednak przyzwyczajono się do samochodów, wprowadzono też szybko kary za
łamanie przepisów drogowych, oraz jazdę po pijaku.
Obok samochodu, furorę robił samolot, prezentowany na pokazach i
wyścigach. Był on ostatnim wielkim wynalazkiem XIX wieku.
Za początek lotnictwa uważa się przelot samolotem w pobliżu Dayton w 1903
roku. Lot trwał jedynie 559 sekund. Autorami byli Orville i Wilbur Wright,
producenci rowerów. W 1908 roku, Louis Bleriot przelatuje nad kanałem La
Manche. Prace nad konstrukcją postępowały. Samoloty wygrywały ze
sterowcami Ferdinanda Zeppelina. Sterowce były zbyt wolne.
Jako pojazd miejski dominowały konie wynajmowane u prywatnych
przewodników. Opłaty uiszczano w budkach, modne stały się również
jednokonne dorożki, słynące z oszukiwania klientów i pryncypałów. Próba
wprowadzenia taksomierzy nie powiodła się. Przed 1914 samochody nie
wyparły jeszcze dorożek i karoc, stanowiły już jednak pewną konkurencje.
W dużych miastach często pojawiały się korki, a duża liczba pojazdów
przekładała się na hałas. Stukot kopyt, przekrzykiwanie się woźniców. Jazda
nie należała również do bezpiecznych, konie wpadały na siebie, pękały
sprężyny, itp.
W wielu krajach popularność zyskują lektyki, wyposażone w numer oraz dwie
latarnie, naliczające podwójnie za kurs nocny.
Pierwsza połowa XIX to czas omnibusów, krytych pojazdów wieloosobowych.
Pierwsze linie uruchomiono w 1826 w Paryżu. Władze powoływały
towarzystwo eksploatacji omnibusowych. Omnibusy zwane były również
amerykańskimi tramwajami, amerykańskie zaś składały się z kilku pojazdów.
W latach 80 i 90 pojawia się tramwaj elektryczny, wypierający tramwaje
konne. Jeździł on po tych samych torach co jego poprzednik.
Nawiązaniem do linii tramwajowych było metro, bezkolizyjna kolej miejska,
biegnąca podziemnym tunelem. Najwcześniej pojawia się w Londynie, w
1863 roku, zostało ono obsługiwane przez specjalne parowozy. W 1900 roku
rusza również metro w Paryżu i Nowym Jorku.
W miastach bez metra i tramwajów, efektywny stawał się rower pojawiający
się w latach 60, najpierw jako welocyped, potem bicykle. Szerokie
zainteresowanie kolarstwem przyczyniało się do zainteresowania się tym
środkiem transportu. W 1914 w Europie i Ameryce, tysiące osób dojeżdżało
rowerem do pracy.
Zasadniczo żyło się coraz wygodniej, chociaż nie we wszystkich krajach
dostępne były owe nowinki.
Podróże i turystyka
Ludzie podróżowali od zawsze, nigdy jednak w tak licznym gronie i tak często.
A przede wszystkim tak szybko. Popularne były podróże artystyczne, czy te
prowadzące do wielu interesujących miejsc. Podróżowano również w celach
naukowych, np. w paszporcie Alexandra von Humboldta, znajduje się zapis
,,Podróż w celu zdobywania wiedzy’’. Żołnierze mogli poznawać wiele
regionów i krajów. Podróże przyczyniały się do rozbudzania uczuć
patriotycznych.
Na szerszą skale jednak, podróże umożliwione zostały przez wprowadzenie
płatnych urlopów. Wielka Brytania ustanowiła w 1833 roku 8 pół dni wolnych
w roku dla robotników poniżej 18 roku życia, a w 1871, przedłużono do 7 dni
urlop dla wszystkich pracowników. Sport wyczynowy nagabywał do podróży,
robiła to również literatura podróżnicza, sławiąca magiczne miejsca do
wyprawy.
Około 1880 turystyka masowa staje się faktem. Przybierała różne formy,
zorganizowane i spontaniczne, indywidualne i grupowe. Dzięki podróżom
świat się kurczył, był poznawany coraz lepiej. Turysta podróżujący do krajów
Wschodu, nie musiał już jak niegdyś zaopatrzyć się w zapas żywności,
ekwipunku itp. Lord Byron zachwalał taniość przedsięwzięcia.
W 1900 roku kształci się sieć usług turystycznych. W dużych nakładach
wydawane są książki podróżnicze i przewodniki. Agencje informują
podróżnych o cenach hoteli, biletach kolejowych i tych na parowce. Thomas
Cook był organizatorem pierwszej wycieczki zbiorowej.
3.2. Komunikacja społeczna. Obieg informacji. Prasa
Źródłem wymiany informacji na początku wieku były listy. Gwarantowały
przepływ wieści ze świata, służyły do nawiązywania nowych kontaktów i
umacniania więzów rodzinnych. Niższe ceny papieru i postęp alfabetyzacji,
upowszechnia sztukę pisania. Niektórzy intelektualiści otrzymują po
kilkanaście listów dziennie.
Obieg wiadomości w skali globu zwielokrotnia telegraf i telefon. W XIX kończy
się epoka która przekazywanie informacji dyktuje jedynie szybkością
przemieszczania się. W 1875 konstruowany jest aparat szybko piszący,
ułatwiający przesyłanie depesz. Dzięki Bellowi i Edisonowi, wprowadza się
publiczny telefon, dzięki czemu głos ludzki przekazywany był na odległość. W
krajach skandynawskich zarejestrowano najwięcej aparatów.
Stale unowocześniana poczta również była przyczyną wymiany informacji.
Rozwój usług wraz z modą na podróżowanie przyczynia się do podwojenia
liczby przesyłanych listów. Wprowadzenie znaczków również było dobrym
pomysłem. Opłatę za wysyłkę ponosił bowiem teraz nadawca. Kosztem do tej
pory obarczony był odbiorca. W 70 i 80 latach, popularne były kartki
pocztowe.
Funkcjonowanie rynku pocztowego, regulował traktat przyjęty w Bernie.
Poczty świata zaczynają pracować szybciej i wydajniej. List z Warszawy do
Rzymu szedł 2-3 dni.
Szybkość informacji nabiera wartości komercyjnej, decyduje o popularności i
sprzedaży tytułów prasowych. Prasa staje się istotnym składnikiem
codzienności, a gazety składały się według ,,The Liverpool Adviser’’, na jeden
z czynników życia.
Rosły stopniowo nakłady i poczytalność gazet, a informacje były coraz
aktualniejsze. Najwcześniej powstał Havas, w 1835. ,,New York Times ‘’
powstaje w 1851. Dużym zainteresowaniem cieszy się ,,The Times’’,
ukazujący się od 1785. Pojawiały się także gazety dla czytelników słabiej
wykształconych. Pojawia się nawyk czytania. Nowy czytelnik oznaczał rozwój
rynku. Personalizacji towarzyszy komercja. Gazety z dużą liczbą reklam stają
się nie małym dochodem. Życie było coraz bogatsze, a nowe tytuły świadczyły
o nowej klienteli.
Najwięcej gazet było w USA, co spowodowane było agresywną metodą
marketingu i reklamy. Nie mniej mogły trafić dzięki temu do dużej ilości
czytelników. Joseph Pulitzer funduje szkołę dziennikarstwa, oraz nagrodę
swojego imienia, przyznawana do dziś.
Rynek rozwija się również w Ameryce latynoskiej, peruwiański ,,El
Commercio’’ pojawia się nawet w Europie. Gazety tam miały wpływ na
kształtowanie się elit intelektualnych. Często poziom dorównywał najlepszym
gazetom europejskim.
Azja również stała się bogatym rynkiem prasowym, zwłaszcza Japonia, np.
,,Hochi Shimbun’’ z 1872. Gazety pojawiają się również w krajach arabskich.
Również Liban i Syria doczekały się swej prasy.
Na rozwój prasy w Wielkiej Brytanii miał duży wpływ traktat o wolności druku
z 1835 roku. Prawo prasowe ulegało liberyzacji, choć w wielu państwach
istniała nadal cenzura, i to ona decydowała o zawartości magazynów i gazet.
Najgorzej było w Prusach, gdzie gazety były czasem konfiskowane.
Prasa zmieniała świat i jego mieszkańców, rozbudzała ciekawość i
wywoływała głód słowa drukowanego. Miała udział w modernizacji i
demokratyzacji państw i społeczeństw, spełniała też funkcje edukacyjne.
Rozwoju rynku towarzyszył proces polaryzacji. Zaostrzała się konkurencja i
walka o klienta. Gazety stosowały różne techniki marketingowe by przyciągać
uwagę. Obok dzienników, zaczęły pojawiać się kolorowe czasopisma
dziedzinowe i branżowe. Zdecydowana ich większość miała charakter
komercyjny. Pojawiała się również prasa bulwarowa, której zasadą było
,,dawać krew na pierwsza stronę’’.
Pojawia się nowy typ dziennikarstwa, polującego na sensacje, czy też nawet
jej celowym wywoływaniu. Z reguły osobnik taki nie opatrywał artykułu
własnym nazwiskiem. W Ameryce ten styl zwano żółtym dziennikarstwem.
,,Kiedy pies gryzie człowieka, to nie jest news, bo zdarza się to często. Za to
kiedy człowiek gryzie psa – to news.’’ Znajdują się firmy, łapiące sensacyjne
historie.
Prasa poczęła wywoływać emocje, i często bardzo skutecznie na nich grała.
Przygotowała ona grunt dla wojny amerykańsko – hiszpańskiej. Miała udział
również w podgrzewaniu konfliktu marokańskiego między Niemcami a
Francją. Prasę nazywano czwartym stanem.
Nowinki techniczne miały wpływ na rozwój edytorstwa, prasa cylindryczna
została zastosowana po raz pierwszy przez londyński ,,The Times’’. Maszyna
znalazła zastosowanie także na kolei, na poczcie, w urzędach.
Zmienia się też sposób kolportażu gazet, a zwłaszcza dzienników. W pierwszej
połowie otrzymywali je jedynie prenumeratorzy. Potem zaczęto je
sprzedawać w takich miejscach, jak dworce kolejowe tudzież restauracje. W
końcu do boju o klienta ruszają gazeciarze.
3.3. Przestrzeń prywatna. Dom. Mieszkanie
Dla ludzi XIX przestrzeń prywatna miała największe znaczenie i wartość.
Szczególnie ją też ochraniali. Najważniejszym obiektem był dom, mieszkańcy
czuli się w nim wolni. Bez zaproszenia nikt obcy nie będzie nachodził. W
domu odbywały się rodzinne ceremonie i uroczystości. W domu troszczono
się o pożywienie, zabiegano by spiżarnie były zaopatrzone, przyrządzano
posiłki.
Domy budowano zależnie od kultury, z cegły, kamienia, lodu, skór, słomy. W
Europie i Ameryce ludzie z reguły mieszkali we własnych domach. We
większych miastach posiadali je nieliczni. Rzemieślnicy i robotnicy gnieździli
się w kamienicach czynszowych. W miastach przemysłowych duża liczba osób
żyła w fatalnych warunkach, w jednej izbie mieszkało po kilkanaście osób.
Jakość mieszkań warstw biedniejszych zaczęła ulegać poprawie zwłaszcza w
XX wieku. Niektórzy robotnicy dorabiali się własnych domków. Poprawił się
ich stan higieniczny. Pozytywy te następują głównie w krajach zamożnych,
zwłaszcza w Wielkiej Brytanii i Ameryce. Domy proletariackie w biedniejszych
regionach świata niewiele się zmieniają.
Im bliżej centrum miast, tym warunki były lepsze. Wille zamożnych rodzin
okalały miasta obu Ameryk, Europy i Rosji. W Rosji Piotr I zaczął przyjmować
zwyczaj budowy drewnianych domów w pobliżu miast.
W Europie i Ameryce niemałe różnice istniały w jakości domów wiejskich.
Koło 1914 roku, na farmach zachodniej Europy i Ameryki północnej, domy z
kominem były czymś oczywistym, a w Europie Wschodniej oraz na Bałkanach,
rzeczą niezwykłą. Powszechne były tam kurne chaty. Z reguły w domach
biedoty nie było podłogi lecz klepisko. W domach farmerów następuje
rozdzielne budowanie domów. Na wschodnim krańcu, wiejskie domy kryły
strzechy, na Zachodzie już dachówki. Styl życia farmerów zaczął się
upodabniać do stylu życia średnich warstw miejskich.
Na przestrzeni wieków zmienia się oświetlenie mieszkań, zwłaszcza w Europie
i Ameryce. Świece zostają zastąpione przez lamy gazowe i naftowe, a od
końca stulecia w elektryczne. Do zapalania świec używano zapałek, w
niektórych rejonach wiejskich jednak nie używano nawet świec, bo były za
drogie. W Japonii szczególną popularność odniosło oświetlenie gazowe.
Kto grosza chciałby oszczędzić,
Kto zdrowie swoje szanuje,
Uniknąć pragnie pożaru,
Niech kuchnię gazową kupuje.
W Ameryce Środkowej, Karaibach, w Amazonii oraz w gorących rejonach Azji,
domy były proste, lekkie, otoczone roślinnością chroniącą przed upałem i
deszczem. Biedniejsi budują domostwa z kory palm. Ich domy często nie
miały ścian zewnętrznych, a jeśli tak, to bez szyb w oknach. Życie toczyło się
głównie przed domem, który przez to nie miał tej wartości co w Europie. W
czasie upałów, spano głównie w hamakach.
Na Bliskim i Środkowym Wschodzie, oraz w Afryce, w pejzażu wsi i miast,
dominowały domy murowane z kamienia, cegły i gliny. Z zewnątrz wyglądały
nieciekawie, wewnątrz były zdobione, urządzano ogrody z krzewami i
rządami kwiatów. Znajdowało się mało mebli, za to podłogi były ozdabiane,
zaś na dywanach klęczano i siadano. Chodzono w miękkim obuwiu, tak
zwanych papuciach. Biedni budowali swe domy z trzciny.
W Chinach poza bogatymi kwartałami, wszechobecne były lepianki z drewna i
gliny, oraz z suszonej cegły i bambusa. W Tybecie wiejskie i miejskie domy
były murowane z powodu braku drewna. W Tokio natomiast dominowały
domy drewniane.
3.4. Higiena. Zdrowie
Na początku XIX stulecia, ludzie byli tolerancyjni wobec nieczystości, brudu,
kurzu, itp., nie znana była bowiem zależność tych czynników wobec długości
życia. W państwach europejskich jednak, zaczęto zwracać uwagę na problem
walki z brudem. Ludzie rodzili się w brudzie, żyli w nim i umierali, głównie z
powodu, iż nie wyobrażali sobie iż mogło być inaczej. Sporadycznie jedynie
dało się głosy protestu przeciwko wysypywaniu śmieci i wylewaniu
nieczystości na ulice. Klimat często wymuszał odmienne podejście do tych
zagadnień.
Od końca XVIII, pod wpływem oświecenia, zrozumiano w krajach Zachodu, że
czystość jest stanem pożądanym. Organizowano kontrole sanitarne,
zachęcano kąpieli, powoływano policje sanitarną. Pojawiły się beczkowozy do
skraplania ulic, a służby drogowe nadzorowały przestrzegania czystości.
Niektórzy widzieli w tym jedynie uciążliwe dziwactwa władzy, a nie troski o
wspólne, a wiec ich również dobro. W miarę upływu czasu jednak, władzę
sanitarne odnosiły sukcesy. Miasta poczęły powoli zmieniać się.
Jeszcze pod koniec XVIII zachęty oświeconych władz o częstym myciu, z
reguły napotykały opór. W Europie głównie myto się w związku z okazji świąt
religijnych, i tym podobnych. Kąpiel często uznawana była np. za zagrożenie
dla dziewcząt do utraty dziewictwa i nabawienia się bezpłodności. Niechęć do
mycia wynikała jednak również z tego, że i czystej wody było niewiele. Lepiej
było w niektórych miastach USA, acz nieznacznie.
Niechęć do kąpieli w Europie i USA wynikała z poczucia moralności. Mycie
wiązało się z nagością, a ta była społecznym tabu. Kobiety więc często kąpały
się w długiej koszuli. Jeszcze gorzej było z jamą ustną. Najczęściej ludzie nie
myli jej w ogóle, a jeśli już, to nieskutecznie. W 1800 mieszkańcy Dalekiego
Wschodu myli się znacznie częściej. Brudnych prześladowano. Japończycy
przodowali, myli się często, i nikogo nie raziła nagość przed domem.
Japończycy nie uważali by ludzkie ciało było czymś czego należy się wstydzić.
Mieszkańcy krajów islamu również mieli częstszy kontakt z wodą, związany z
modlitwami, przez co dokonywać musieli ablucji. W miejscach publicznych
lokalizowano krany z bieżącą wodą. Pewną popularnością cieszyły się tam
również łaźnie zwane tureckimi, były jednak luksusem dostępnym
mniejszości. Przy synagogach wznoszono łaźnie, by wierni należycie
przygotować mogli się do modlitw. Zasadniczo byli oni czystsi niż
chrześcijanie.
W Europie Zachodniej w 2 połowie wieku, następuje zmiana, pogłębia się
świadomość na temat roli czystości. W Europie Wschodniej as i na Bałkanach,
te zmiany zachodzą jeszcze później, i w znacznie skromniejszych rozmiarach.
Na Zachodzie dobrze było w dużych miastach, gorzej w małych.
Od drugiej połowy XIX w mieszkaniach osób zamożnych często pojawiają się
łaźnie z wannami, a jak np. w Wielkiej Brytanii, także salony kąpielowe.
Zaczynają również pojawiać się w hotelach. Nie mniej nawet zainstalowanie
łazienki i ubikacji nie oznaczało, iż z nich korzystano. Upowszechnienie się
tychże nie było by jednak możliwe bez sieci wodociągowych. Mimo zmian
ulice nadal cuchnęły.
W pierwszej połowie wieku, niezadowalający był stan zdrowotny. W Europie i
Amerykach, lekarze nie cieszyli się szczególnym zaufaniem. Mogli liczyć
jedynie na akceptacje w sferach wyżej wykształconych. Reszta uważała ich za
szarlatanów. Negatywny stosunek był poparty tym, iż skuteczność ich
leczenia była niewielka.
Zmieniała się też postawa wobec szpitali, nie mniej bardzo wolno, w wyniku
złych doświadczeń. Przez wieki szpitale to de facto umieralnie. Szybciej się
tam umierało niż wracało do zdrowia, panował tam smród stęchlizny i
gnijących ran. Zamożni omijali szpitale, wzywając doktora do domu.
W krajach arabskich szpitale też były przeznaczone dla miejskiej biedoty, a
jakość usług tam świadczonych była na bardzo niskim poziomie.
Najefektywniejszy system opieki osiągają cywilizacje Dalekiego Wschodu.
Lekarze chińscy, japońscy, hinduscy i tybetańscy strzegli surowo swych
tajemnic odnośnie medykamentów. Dlatego Europa tak późno zapoznała się z
akupunkturą, masażami, i tym podobne. Na Dalekim Wschodzie, tajniki
medyczne związane były z filozofią, co było trudne do zrozumienia. Lekarz był
mędrcem, a istotą profesji, zgłębianie tajemnicy osoby ludzkiej.
Dalekowschodni medycy byli skuteczniejsi w diagnozowaniu. Posiadali
umiejętność określania chorób poprzez badanie pulsu.
Wysoki poziom miała również medycyna indyjska, zwłaszcza chirurgia.
Plastyka twarzy, nosa, uszu. Lekarze bliżej zapoznawali się z medycyną
zachodu. Chętnie zatrudniano hinduskich lekarzy i chirurgów. Etiopia również
pochwalić się mogła niezłym stanem medycznym.
Po 1850 stan medycyny zaczął się podnosić. Na korzyść zmieniały się
świadomości ludności. Rosła szansa pacjentów na wyjście ze szpitala o
własnych siłach. Pojawiają się kliniki prywatne. Rosło zaufanie do lekarzy.
Profesorowie zaczęli znakomicie zarabiać i wchodzić do elit finansowych.
Musieli jednak walczyć z ludzką niewiedza, tabu obyczajowym i kościołami,
które wyklinały chirurgów do mieszania się w wyroki boskie.
Poprawę jakości usług medycznych i wzrost rangi zawodu lekarza, miały
wynalazki. Dzięki nim mogli coraz efektywniej wykonywać swój zawód.
Ignaz Phillipp Sammelweis – pierwszy który poznał profilaktykę gorączki i
tajemnice antyseptyki. Odkrył że źródłem gangreny są brudne ręce, pościel,
itp.
Joseph Lister – wprowadza do operacji kwas karbolowy w 1865, rozpylany w
powietrzu.
Pasteur i Koch – odkryli mikroby powodujące ropienie i gorączkę.
Jan Antoni Mikulicz-Radecki – w leczeniu ran stosuje jodoform, i wprowadza
maskę zakrawającą usta lekarza, czepki, i sterylizowane rękawice.
Odkrycie antyseptyki i postęp technologiczny, pozwalają na unowocześnienie
warsztatu pracy chirurga. Kazimierzowi Funkowi udaje się wydzielić witaminę
B. Wilhelm Rontgen odkrywa promienie X. Maria Skłodowska-Curie i jej mąż
Pierre Curie prowadzą badania nad radiologią, co umożliwia leczenie
nowotworu radem.
Drugim ważnym sukcesem było zmniejszenie cierpienia i bólu. Wprowadzono
morfinę, w 1805 roku. Dzięki Jamesowi Youngowi Simsonowi, do znieczulenia
używano chloroformu zaaprobowanego przez samą królową Wiktorie.
3.5. Choroby Świata
Przez wieki, przekleństwem były liczne epidemie. Prowadziły one do
obniżenia potencjału oraz liczby ludności. Przez stulecia ludzie obawiali się
epidemii i ich żniw.
W 1 połowie XIX wieku, najgorszą chorobą była cholera. Prześladowała ludzi
w tropikach. Jednak z czasem poczęła atakować również inne regiony.
Zaatakowała Persje, co wykorzystali Rosjanie, przenosząc chorobę na siebie,
by w 1830 zainfekować Moskwę, a później wojska idące na Warszawę w
Królestwie Polskim. Próbowano bronić się przed nią, organizując kordony
sanitarne, bezskutecznie. Choroba najbardziej zagrażała dużym miastom,
Brytyjczycy i Francuzi nie byli na nią przygotowani, myśleli iż dotyka jedynie
biedoty. Ta jednak nie wybierała. Paraliżuje miasta Zachodu. W kościołach
pogrzeby odbywają się seryjnie. Zaczęło brakować grabarzy, wybuchała
panika. Ludzie demolowali sklepy, znęcali się nad lekarzami i pielęgniarzami.
W Hiszpanii obarczano zakonników, wielu z nich mordując. W krajach
arabskich choroba dziesiątkowała ludność. Ludzie łatwo poddawali się
chorobie.
Latem 1832 cholera dociera do USA i Kanady, zadomawiając się na 15 lat.
Powoduje wzrost konfliktów kulturowych i etnicznych. Przyczyn szukano u
obcych sąsiadów. Protestanci wskazywali na chrześcijan, Kanadyjczycy na
Szkotów.
Cholera atakowała wielokrotnie. W 1848 w Wielkiej Brytanii umiera 53
tysiące osób. Rok później w Paryżu umiera 20 tysięcy. Odprowadzenie
wodociągów i kanalizacji, poprawiała higienę i zmniejszyła zachorowania.
Ogólny bilans choroby szacuje się mniej więcej na 40 milionów mieszkańców
Ziemi.
Rządy europejskie, zarządziły powoływanie komisji sanitarnych. Najwcześniej
reaguje brytyjski parlament, w 1848 przyjmując pierwsza ustawę sanitarną.
Wielu przesądnych twierdzi jednak, iż nie ma sensu zwalczanie tego, co jest
decyzją Boga. W kolejnych krajach nie mniej, przyjmowano podobne
rozwiązania. W Paryżu pięć lat później organizowana jest konferencja
sanitarna. Mimo dobrotliwego charakteru tych zadań, wciąż jeszcze ludność
kwestionowała je. Szczepionka miała być przykładem ingerencji w prawa
boskie.
Pasteur – wykrył drobnoustroje, a później laseczki wąglika, oraz zarazki
wścieklizny, a następnie wprowadził szczepienia z surowicy. ,,Byłem
człowiekiem bojaźliwym, niepewnym, miotanym wątpliwościami. Nie spałem,
martwiąc się o szczepionych ludzi, a kiedy zasnąłem, dręczyły mnie sny o
wściekliźnie. Dziś jednak jestem pewny.’’
Koch – odkrywca prątka gruźlicy i przecinkowca cholery.
Dżuma – dzięki działaniom naukowców, mniej była groźna w Europie, gdzie
ostatni raz dociera między 1845 a 1849. W Afryce nadal jednak jest chorobą
groźną.
W Europie poczyna pojawiać się nowe zagrożenie, gruźlica, choroba
przemysłowa, której znakomicie odpowiadał y warunki. Za rozwój przemysłu,
ludzkość płaciła w degeneracji wielu istnień ludzkich, i rozprzestrzenianiu się
gruźlicy. Chorobie ulegało bardzo wielu młodych artystów, temat śmierci zaś
stanowił inspiracje literatury i sztuki.
Rozwój cywilizacji również upowszechniał zjawisko chorób wenerycznych,
które były również problemem moralnym. Medycyna nie mogła jej
powstrzymać, dopiero wprowadzone przez Augusta Wassermanna
serologiczne metody rozpoznawania kiły, pozwalało na rozwinięcie
profilaktyki. Wielu młodych natomiast uważało krosty na ciele za sukces
osobisty wraz ze wczesną inicjacją seksualną. To utrudniało profilaktykę,
zwłaszcza wraz z towarzystwem rozprzestrzeniającego się alkoholizmu.
Zwiększenie areału prowadziło do zwiększenia produkcji alkoholu,
przybywało miejsc wyszynku, karczem i restauracji. Głosy sprzeciwu były
słabo słyszalne, aczkolwiek nieraz kościoły mocno angażowały się w walkę z
pijaństwem. Lincoln o alkoholu - ,,Prawdą jest, że alkohol wielu ludziom
zaszkodził, ale jeśli komu nie przyszło do głowy, że szkodliwe nie było
używanie tego, co jest złe, ale nadużywanie tego, co było dobre.’’
ROZDZIAŁ 4
EDUKACJA. NAUKA
4.1. Alfabetyzacja. Szkolnictwo elementarne i średnie
Modernizując się w XIX, państwa Europy i Ameryki, odczuły potrzebę
liczniejszych zastępów wykształconych obywateli. Ich rządy zaczęły
organizować powszechne, bezpłatne kształcenie mężczyzn na poziomie
podstawowym.
Wprowadzenie powszechnego nauczania wywoływało opór zachowawczych
środowisk chłopskich. Niejeden widział w tym przykład dziwactwa, i
niezrozumiałego przymusu. Szkoła miała uczyć lenistwa, bo dzieci w szkole nic
nie robią. Miała demoralizować. Czasem chłopi jednak dostrzegali jej dobre
strony.
Konserwatywne elity również byli przeciwne, zwłaszcza ze względu na to, iż
posłusznych nagle uczynić to może nieposłusznymi. Lud miał pozostać głupi i
pobożny.
Mimo oporu, kształcenie ludności rozwijało się. Wzrosła liczba ludzi
potrafiących składać litery, i wykonywać podstawowe zadania arytmetyczne.
Biedni posyłali dzieci do szkół wyznaniowych, zamożni zapraszali nauczycieli
do siebie. Organizowano wieczorkowe szkoły zawodowe. Szkolnictwo było
budowane od dołu, przez obywateli i lokalne społeczności. Koedukacja
jeszcze nie była szerzej znana.
Prusy znane były najbardziej z powszechnego kształcenia, oraz z wysokiej
jakości nauczania od czasów reform Wilhelma Humboldta. Nawiązywał on do
oświeceniowych idei nowoczesnej szkoły. Szkoła miała być otwarta na ucznia,
zachęcać do aktywności i samodzielności. Doprowadzono do likwidacji szkół
stanowych, ich miejsce zajmują trzystopniowe szkoły państwowe. Szkoły
prywatne były zaś poddawane kontroli państwa.
Kraje skandynawskie podobnie jak Prusy, zorganizowały efektywny system
szkolny, podejmując decyzje o inwestowaniu w kapitał ludzki.
W połowie XIX zdecydowana większość młodzieży objętej obowiązkiem
szkolnym w krajach protestanckich uczęszczała do bezpłatnych szkół szczebla
podstawowego. W około 1850 roku, 90% Szwedów, 85% Duńczyków, 80%
Szkotów i Prusaków ukończyło szkoły. Także niektóre kraje katolickie, jak
Belgia i Luksemburg, wprowadziły nowoczesny system szkolny. We Francji
szkolnictwo potraktowano jako instrument indoktrynacji w duchu
republikanizmu.
Daleko w tyle pozostawały kraje południowej i wschodniej Europy, gdzie
większość stanowili analfabeci. W Portugalii w 1897 wprowadzono ustawę o
powszechnym obowiązku szkolnym, ale podobnie jak w innych krajach, była
to jedynie teoria. W Hiszpanii zakończyło się to podobnie, w Rosji najgorzej,
aż 70% analfabetów.
Do lat 80 w szkołach powszechnie występowała religia, prowadzona przez
kapłanów, którzy mieli duży wpływ na podręczniki, lektury oraz władze
oświatowe. Obecność sprawdzano przy każdym wejściu i wyjściu z kościoła.
W europejskich szkołach, lekcje rozpoczynały modlitwy. Kapłani mieli również
często w szkołach głos decydujący. Szkołą staje się również areną walki
między osobami o poglądach laickich a Kościołem. Walka ta trwa do 1914. Z
czasem szkoła w niektórych krajach stała się państwowa, przechodziła proces
laicyzacji.
Od końca XVIII rozszerzona zostaje sieć szkól średnich, liceów i gimnazjów.
Wśród szkół średnich autorytetem cieszą się humanistyczne gimnazja.
Matura dawała przejście do szkoły wyższej, i była przynależnością maturzysty
do lepszego świata.
Władze krajów europejskich, dostrzegały szkoły elementarne i średnie jako
narzędzie pozwalające na kształtowanie lojalnych obywateli i poddanych.
Szkoły prywatne również wychowywać poczęły w duchu państwowym. Pod
koniec XIX wieku szkoły prywatne ze względu na wysoką jakość, dostarczały
najcenniejszych pracowników i najzdolniejszych studentów.
W połowie XIX analfabetyzm w stanach był niewielki, z wyjątkiem Indian i
społeczności niewolniczych. Wielu murzynów, około 95%, nie potrafiło pisać i
czytać nawet po uwolnieniu. Z czasem liczba analfabetów maleje. Wśród
białych największa liczbę stanowili imigranci.
W USA przybywało wiele szkół średnich, jedynie 300 publicznych. Publiczna i
bezpłatna szkoła średnia jest wynalazkiem amerykańskim. W stanach
południowych 90% ludności jednak legitymowało się jedynie podstawowym
wykształceniem. Istniały również pół wyższe kolegia. Szkoły amerykańskie
udanie łączyły teorie z praktyką.
W Ameryce latynoskiej najwyższym stopniem alfabetyzacji wyróżniały się
społeczeństwa południowej części kontynentu. Analfabeci stanowili około
30% społeczeństwa. Z najlepszej jakości edukacji publicznej słynął Urugwaj.
Pozytywnie również wyróżniała się Kostaryka. Gorzej gdzie indziej, np. w
Meksyku, gdzie 87% ludności to analfabeci.
W 1900 większość krajów islamu to analfabeci. Szkoły były nieliczne, z reguły
koraiczne, przygotowywały do działalności religijnej. Najwyższym poziomem
szczycili się mieszkańcy Libanu, kraju w większości chrześcijańskiego, gdzie
szkoły zakładały misje. Lepiej wyglądało to w Syrii, gdzie było około 300 szkół.
Jeszcze liczniejsze i nowocześniejsze szkoły znajdowały się w Egipcie. Tam to
Ali Mubarak doprowadził do zreformowania szkół.
W krajach islamskich często nauczyciele brali podarki od uczniów, nie mieli
bowiem swoich stałych pensji. Szkoły działały pod baobabami tudzież
palmami daktylowymi. Nauka trwała od 5 do 14 roku życia. Uczniowie wpierw
uczyli się Koranu na pamięć, werset za wersetem, i poznawali alfabet arabski,
później pojawiały się przedmioty przyrodnicze i humanistyczne.
W Islamskiej części Indii przeważało też szkolnictwo koraiczne, a wśród
środowisk hinduskich – tradycyjne. Wielka Brytania potrzebowała nie mniej
lojalnych pracowników, więc powstała również europejska sieć szkół.
Muzułmanie byli oporni, zaś Hindusi bardziej otwarci na europejską szkołę.
W Chinach, Korei Japonii i Wietnamie było inaczej. Poziom nauczania był
wysoki, nauczyciele wykwalifikowani, choć kształcenie dość archaiczne.
Przekładano zapamiętywanie nad samodzielne myślenie. Preferowano
wiedze odtwórczą. Przedmioty związane z naukami ścisłymi nie miały
większego znaczenia.
W Chinach i Korei stosunek do procesu europeizacji szkolnictwa był
niechętny. W Japonii szkolnictwo zostało poddane gruntownej modernizacji,
a szkoła pierwszego stopnia staje się obowiązkowa. W Japonii szkoły stały się
ważnym instrumentem propagowania celów państwowych.
4.2. Szkolnictwo wyższe. Nauka i jej upowszechnianie
W krajach Europy, Ameryk, Azji i Australii, absolwenci szkół średnich mieli
możliwość dalszej nauki na uczelniach wyższych, w tym na uniwersytetach.
Były one wynalazkiem łacińskiego zachodu. Przez wieki było to miejsce
kształcenia elit państwowych, dyplomatów, prawników, lekarzy i nauczycieli.
Powstawały w nich pracownie i laboratoria, a badania zaczęły nabierać
bardziej praktycznego charakteru. Rodziła się również coraz większa
niezależność nauki od religii. Powrót do empiryzmu sprzyjał innowacyjności i
oryginalności. W dobie oświecenia w kilkunastu krajach Europy powstają
akademie nauk. Zakładano towarzystwa przyjaciół nauk. Powstawały
instytuty naukowe, publiczne i prywatne, które zajmowały się wyłącznie
badaniami. W laboratoriach uniwersyteckich, często przebywały takie
postacie jak Sigmund Freud, Dmitrij Mendelejew czy Georg Ohm.
W 2 połowie XIX i na początku następnego stulecia, ciągle przybywało uczelni
wyższych, i to w małych krajach jak Islandia, gdzie w 1911 roku, zakładano
uniwersytet w Reykjaviku. To nie one przodowały w tej dziedzinie.
Najważniejsze uniwersytety w Anglii, Oksford i Cambridge, wysuwają się na
czoło dopiero w końcowych latach XIX wieku.
Z najwyższego poziomu w Europie i jakości badań, słynęły uniwersytety w
Niemczech, jak na przykład Uniwersytet Humboldta w Berlinie. Jego patron
wprowadził wiele zmian, zapowiadających złotą epokę w dziejach szkolnictwa
wyższego.
Francja również stała na wysokim poziomie. Niezłe były uniwersytety w
Galicji, jak te w Krakowie i Lwowie. Słabsze były w południowej Europie. W
Portugalii na początku XX wieku istnieje jedynie uniwersytet w Coimbrze,
przeniesiony z Lizbony.
W odpowiedzi na rosnące zapotrzebowanie w uniwersytetach w 2 połowie i
na poczatku XX wieku, znalazło się miejsce na nowe nauki społeczne. Rosła
rola nauki i profesorów uniwersytetu, a znakiem ich pozycji były np. wysokie
zarobki. Dobrze zarabiali holenderscy i szwajcarscy uczeni.
Pierwsze uniwersytety w państwach prawosławnych powstawały wówczas,
gdy te otworzyły się na Zachód. I tak w 1755 powstaje uniwersytet w
Moskwie, który był pierwszą w tym miejscu wyższą uczelnią. Najlepszy
uniwersytet rosyjski istniał w Wilnie. W 1837 założony zostaje uniwersytet w
Atenach. W Turcji wyższych uczelni nie zakładano.
Od końca XVIII w Europie powstają szkoły zawodowe, techniczne, handlowe
itp. Najważniejsze były uczelnie techniczne, zwane politechnikami. Wzorem
staje się paryska Ecole Polytechnique, założona w 1794 roku. Bywało że
kierunki inżynieryjne lokowano w strukturze wydziałów uniwersyteckich.
Obok Europy, drugie wazne centrum studiów uniwersyteckich uformowało
się w USA. Najstarsze powstały na długo przed wybuchem wojny o
niepodległość: Harvard, Yale, Princeton. Były to uczelnie prywatne,
efektywnie zarządzane, o wysokim poziomie nauczania.
Na działalność uniwersytetów amerykańskich przeznaczano znaczne kwoty,
pochodzące od sponsorów. Ludzie biznesu zakładali fundacje, które
finansowały budowę nowych uczelni. W 1873 np., John Hopkins ofiarował 3
miliony dolarów na uniwersytet swego imienia w Baltimore.
Również w Europie zamożni wynalazcy i filantropi wspierali rozwój nauki, a
niejednokrotnie byli to ludzie sławni. Alfred Nobel, który w 1866 wynalazł
dynamit, fundował i dofinansowywał wiele uczelni.
W Ameryce latynoskiej, dużą role odgrywały uniwersytety, z których
najstarsze były z wieku XVI. Nowe kraje latynoskie doceniały je, i inwestowały
w nie sporo. Dlatego Ameryka latynoska niewiele ustępowała Europie. Gorzej
było z jakością kształcenia i badań naukowych. Dużym poważaniem cieszył się
uniwersytet w Santiago de Chile.
Europeizacji ulegają szkoły wyższe Turcji. Jako pierwsze powstają wyższe
szkoły zawodowe kształcące oficerów. W 1900 wznowiono działanie
uniwersytetu w Stambule, a później w Kairze. Dużym ośrodkiem stały się
Liban i Syria. W 1866 powstaje Syryjska wszechnica Protestancka, z siedzibą w
Libanie, jako pierwsza uczelnia o modelu europejskim w świecie arabskim.
W Afryce do 1914 roku nie powstaje żadna uczelnia, najlepsi kształcą się w
Europie.
Dobrze rozwijało się szkolnictwo w Indiach. 1857 to rok założenia
uniwersytetów w Kalkucie, Bombaju i Madrasie. Najważniejszym ośrodkiem
szybko stała się Kalkuta. Najbardziej szanowaną uczelnią stało się AngloOriental College.
Po 1868, w Japonii, szkolnictwo wyższe szybko przybrało kształt europejski.
Unowocześniano uczelnie, ufundowano uniwersytet w Tokio. W 1881
zbudowano politechnikę. Rosła liczba studentów z biedniejszych rodzin.
Podwyższenie standardów wspierali japońscy intelektualiści. Mori Arimori
pisał że ,,Dopiero gdy człowiek zdobędzie wykształcenie, można o nim
powiedzieć że jest istotą ludzką.’’.
Pod wpływem Japonii, również w Korei zachodzą pewne zmiany. W 1897
powstaje tam pierwszy uniwersytet. W Chinach powstają uczelnie projektu
europejskiego, np. w Szanghaju czy w Pekinie. W Chinach nie istniała jednak
wartość sama w sobie, miała wzmacniać cesarskie państwo i pozostawać w
zgodzie z filozofią konfucjańska. Uczenie było jedynie studiowaniem
przeszłości.
Uniwersytet stał się jednym z najbardziej wartościowych wynalazków
łacińskiej Europy, zdobywając uznanie świata. Zagadnienia naukowe budziły
ludzką ciekawość, skąd tak wielu entuzjastów. Organizowano liczne wystawy i
konkursów. Moda ta ogarnęła cały cywilizowany świat. Najbardziej znana
była gigantyczna wystawa w Paryżu, w 1900 w cieniu wieży Eiffla.
Dzięki rozwojowi nauki, poprawia się komfort życia. Rewolucja dokonuje się
w zakresie środków transportu ludzi i towarów, ulepszony zostaje system
komunikacji. Zmieniają się sposoby spędzania wolnego czasu. Używa się
większej ilości produktów. Szukano różnych panaceów na bolączki ludzkości.
ROZDZIAŁ 5
KULTURA ARTYSTYCZNA. ŚWIATOWE CENTRA I PERYFERIE
Dorobek kultury artystycznej XIX wieku, jest tak wielki, że trudno przecenić
wpływ jego na współczesność, i wyobrazić sobie kulturę obecną, pozbawioną
ponad czasowych osiągnięć tego stulecia.
5.1. Kultura w życiu publicznym
Mecenat zmienia się, tym razem rekrutuje się z pośród ludzi majętnych i
przedsiębiorców.
Sztuka traci monumentalny i reprezentacyjny charakter. Zmienia się jej
funkcja, istnieją artyści żyjący dla przyjemności tworzenia nie zważając na
oczekiwania.
Sztuka jednocześnie staje się towarem, w który zaopatrują się majętni i
dobrze wykształceni z klas wyższych i średnich. O wielkich salonach i
wystawach pisały liczne gazety.
Na literaturę i sztukę wielki wpływ miały nowe technologie, elektryczność i
fotografia, umożliwiające nowe dziedziny kreacji. Nowinki stosowano w
konstrukcji instrumentów muzycznych, edytorstwie książek, itp. Dyskusje nad
dziełami zaś prowadziły do manifestów ideowych. Umożliwiano także tanie
reprodukcje.
Szybszy bieg wywierał wpływ na kulturę, zachodziły zmiany w gustach, Stary
Kontynent otwierał się na świat.
Galeriom sztuki i księgarniom przybywa klientów, operom i teatrom
melomanów. W księgarniach pojawiają się nowi odbiorcy – niższe klasy
mające jednak swe ambicje. Powiększa się liczba marszandów, agentów
literackich. Wielbiciele artystów popularyzowali i powielali nawet sposób
bycia i gestykulacji. Upowszechniają się kluby miłośników dobrej książki. Z
powodzeniem prowadzić działalność zaczynają towarzystwa opiekujące się
zabytkami miast.
5.2. Stolice kultury artystycznej
Najbardziej snobistyczny i podziwiany był Paryż, acz nie we wszystkich
dziedzinach potrafił utrzymać swą dominacje. Nie mniej lansował on nowe
mody, a jego wpływowi krytycy uzurpowali prawo do określenia co jest złe a
co dobre. Miejsce to było wymarzone dla rewolucji artystycznych. Skłaniało
to do nauki języka. W Europie rodziły się ,,małe Paryże’’, imitujące ten
prawdziwy.
Nad Sekwanę przybywali melomani oper, do zaprojektowanej przez Charlesa
Garniera opery, wzoru teatrów muzycznych świata. Za sprawą Jacquesa
Offenbacha, operetka również przeżywała odrodzenie. Pisarz ten zasłynął
również jako twórca oper, w tym Opowieści Hoffmanna. To także era
kabaretów, pierwszy najbardziej znany to ,,Czarny kot’’ z 1881. Kpiono w nim
z arystokracji i nowego Paryża.
Do Paryża przybywali również twórcy z Europy i obu Ameryk, by przebywać
trochę w ,,mieście świateł’’ i załapać trochę z jego splendoru. Wielu z nich
chętnie asymilowało się w tym środowisku, po czym mówiło o sobie ,,my
Paryżanie’’.
Po 1890, następuje kolejne odrodzenie Paryża, za pomocą znakomitych
twórców, którzy stworzyli nową bohemę. Byli to Picasso i Braque,
Montparnassie, i tym podobni. Śledzono ich styl życia, miłostki, wypominano
używki.
W cieniu Paryża pozostawał Londyn, choć kultura ta miała wielu entuzjastów.
Styl gentlemanów był bardzo popularny. Na kontynencie upowszechniały się
angielskie ogrody, moda na podwieczorek i herbatę oraz gra w wista. Modne
stały się również wyścigi konnie, nie mogli jednak przekonać innych nacji do
swej kuchni. Rangę Londynu potwierdzały instytucje muzealne i teatralne.
Np. ,,The Britis Museum’’, ,,Victoria and Albert Museum’’ czy też ,,National
Gallery’’.
Londyn zyskiwał na znaczeniu wraz ze wzrostem ważności cywilizacyjnej
Wysp, oraz upowszechnieniem języka angielskiego, który dzięki USA, stał się
językiem urzędowym wielu krajów. W Japonii, Chinach i Korei, język ten stał
się najatrakcyjniejszym językiem zachodnim. Do sukcesu przyczyniały się
doskonałe słowniki opracowane przez Noaha Webstera. Sukces był możliwy
również dzięki aktywności pisarskiej wielu twórców.
Artyści i muzycy cenili londyńską publiczność, słynącą z elegancji i dobrego
gustu. Znali się oni na muzyce, i chętnie grali na fortepianie i innych
instrumentach. Fortepian robił prawdziwą furorę, np. dzięki Beethovenowi.
Rosło znaczenie również kultury niemieckiej, a także języka, czemu przyczynili
się Imannuel Kant, Arthur Schopenhauer i inni.
Nie ukształtował się natomiast jeden ośrodek kultury artystycznej, a
rozdrobniło się na kilka. Monachium, Drezno, później również i Berlin.
Duże ambicje posiadał król bawarski, Ludwik II. Sprowadza do Bawarii
Richarda Wagnera, który tu spędza swe najlepsze lata tworząc niemiecką
operę narodową. Jego pamiętne dzieła to opery wykorzystujące motywy
starogermańskich legend, np. ,,Pierścień Nibelunga’’.
Po zjednoczeniu Niemiec, podniosła się ranga Berlina, zwłaszcza w
malarstwie, architekturze, sztuce kabaretowej i muzyce. W 1882 założona
zostaje Berlińska Filharmonia. Powstają kolejne muzea, np. Kaiser-FriedrichMuseum.
Najważniejszym ośrodkiem niemieckojęzycznej kultury był Wiedeń.
Szczególnie w zakresie kultury muzycznej, oraz w latach 1814-1815. Zjechali
tam wówczas wybitni poeci, czyniący wiersze podczas spotkań w salonach.
Carl Maria Weber – dzięki niemu praktykowano walca, znany jest również z
opery ,,Wolny strzelec’’.
Johann Strauss – twórca walca wiedeńskiego i od 1835 roku dyrektor
orkiestry balowej.
Ferenc Lehar – autor ,,Wesołej wdówki’’
Od lat 60 i 70, Wiedeń przyciąga twórców, intryguje i bawi. W 1873
urządzono tu światową wystawę. Stał się stolicą kultury i filozofii, za sprawą
nowej generacji niemieckich i żydowskich artystów. Tu komponowali
Johannes Brahms, Gustav Mahler. Tu też tworzyli Arnold Schonberg, czy
Robert Musil, oraz filozofów Ludwig Wittgenstein. Wiedeń z powodzeniem
rywalizował z Paryżem i Londynem.
Włochy nie schodziły z poziomu przyzwoitego, najbardziej znana była Opera.
Gioacchio Rossini – niezwykle płodny twórca, w latach 1815-1829
skomponował 18 oper, w tym ,,Cyrulika sewilskiego’’.
Giuseppe Verdi – kompozytor ,,Traviaty’’, ,,Rigoletto’’ itp.
Ważnym ośrodkiem dziedzictwa kulturowego był Rzym. Od końca XIX jego
znaczenie rosło wraz z powstawaniem kolejnych galerii, muzeów, instytucji
promocji naukowej itp. Stał się modnym uzdrowiskiem oraz miejscem
spotkań elit artystycznych. Spotykano się np. w sali operowej La Fenice.
Weneckie Biennale to najstarsze targowisko sztuki na świecie.
Ważnym ośrodkiem muzyki i kultury artystycznej stają się stolice Rosji –
Petersburg i Moskwa. Wyżyny artyzmu osiągają muzycy tacy jak Aleksandr
Borodin, Modest Musorgski, Nikołaj Rimski-Korsakow itp.
W Petersburgu i Moskwie znajdowały się liczne filharmonie, idealne dla
muzyków. Najwyższe uznanie zdobył Ballets Russes Siergieja Diagilewa.
Kultura Rosji to także twórcy wielkiej literatury, Anton Czechow, Dostojewski,
Turgieniew. Czechow miał też udział w założeniu Moskiewskiego Teatru
Artystycznego.
Od 1900 przybyło miast, które otaczały twórców opieką, wynagradzając i
promując ich dzieła. Wtedy to kształtowała się sztuka Sztokholmu i Oslo.
Wyszło stąd wielu znanych dramaturgów, np. Ibsen i August Strindberg, czy
malarz Edvard Munch.
Rangę regionalnego ośrodka kultury zyskuje również Budapeszt. Szczyci się
takimi mistrzami jak Ferenc Liszt, który pracował w Weimarze jako pedagog i
dyrygent. W Budapeszcie powstaje Muzeum Sztuk Pięknych, założone w 1906
roku. To miasto bohemy, modnych artystów i kawiarni. Mniejsze znaczenie
miała Praga.
Swe znaczenie kulturalne na przełomie XIX i XX gruntuje Kraków, ceniony z
historycznych i patriotycznych walorów, oraz przez liczne zabytki, jak Wawel.
Tworzą Stanisław Wyspiański, Stanisław Przybyszewski. Na znaczeniu traci
Wilno. Na początku równe było z Krakowem, komponował tu zaś Stanisław
Moniuszko. Później jednak systematycznie traciło na znaczeniu.
Bałkany natomiast nie miały okazji zaistnieć na światowej scenie, jedynie
Bukareszt skupiał ciekawych i interesujących twórców, i narodowe instytucje
kultury, pozytywnie się przy tym wyróżniając.
Aspiracje do ośrodków kulturowych miały również miasta holenderskie i
flamandzkie. Muzea ich zyskały wysoką rangę, np. w Antwerpii czy Brukseli.
Amsterdam staje się przez jakiś czas jedną ze stolic kultury muzycznej Europy,
a w Concertgebouw koncertowały najznamienitsze orkiestry symfoniczne. W
Madrycie ma swą siedzibe również najlepsza opera hiszpańska. Znajduje się
tam słynne Prado, czyli królewskie muzeum sztuki.
Kultura Europejska przenika do krajów Nowego Świata, w tym USA. Dla nich
jednak sprawy kultury były czymś o czym nie warto pamiętać, i w czym nie
trzeba uczestniczyć. Było to głównie naśladownictwo. W tym sensie była to
zdecydowanie kolonia Europejska. Publikowano francuskie i angielskie
powieści w odcinkach, w muzyce cieszyła się opera włoskiem. Co modne
wychodziło ze Starego Świata. Niewiele powstawało tu dzieł uchodzących za
arcydzieła. Ralph Waldo Emerson, wzywa Amerykanów do samodzielnego
rozwoju umysłowego i artystycznego. Konieczność zdobywania nowych
obszarów i zarabiania mimo wszystko jednak przeważała nad sztuką i kulturą.
Dopiero na poczatku XX wieku, Stany zyskują miejsce w kulturze, jako
konsument artystyczny. Dzięki ich zapisom filantropicznych, powstają liczne
instytucje, które stać było na zakup dzieł z Europy.
W USA ośrodki kultury lokalizowane były na wschodnim wybrzeżu. Należały
do nich Nowy Jork, Boston i Filadelfia. Leopold Damrosch zakłada New York
Symphony Society. Z kolei w 1883 otwarty zostaje Metropolitan Opera
House. Sławą cieszyła się Filadelfijska Orkiestra Symfoniczna. Osobliwością
Nowego Jorku były również teatry i kabarety.
Odmienny charakter natomiast miał Nowy Orlean, ośrodek kultury głównie
muzycznej. To tu rodzi się jazz i blues, gatunki sławiące Amerykę. Z syntezy
muzyki afrykańskiej rodzi się spirituals i gospel. Nie w muzyce jednak a w
literaturze, Amerykanie dają światu dzieła najwyższej i nie przemijającej
wartości. Nawiązują one do mitologii Dzikiego Zachodu i tradycji pionierów.
O kulturze Ameryce latynoskiej słyszano niewiele. Ta miała ponoć swój świat i
styl, pozostawała jednak w zależności od kultury hiszpańskiej i francuskiej.
Artyści latynoscy wnieśli wkład w zakres powieści fantastycznej, poezji i nurtu
realizmu.
Wyróżniały się tu trzy ośrodki miejskie. Buenos Aires, Rio de Janeiro i Meksyk.
Najważniejsze było Buenos Aires, a więc latynoski Paryż, kosmopolityczne
miasto skupiające elity artystyczne. Wznoszono filharmonie, na
przedmieściach rodziły się nowe rodzaje tańca, jak tango i tango
argentyńskie. W Brazylii silne wpływy miał pozytywizm, w modzie byli Comte,
J.S Mill i Spencer. Akademia Meksykańska skupiała najlepszych literatów
kraju, jej znaczenie było jednak co najwyżej środkowoamerykańskie.
Cywilizacja islamu żyła natomiast zamknięta w kręgu swych spraw, dzieła
mistrzów zaś służyły ludziom z tego kręgu. Zaczęło się to zmieniać w 2
połowie XIX wieku, w następstwie stopniowego otwierania się czołowych
krajów arabskich na Europę. W Bejrucie narodziły się nowoczesne programy
nauczania w języku arabskim.
Stolicą artystyczną kultury arabskiej był Kair, ale był również znakiem kultury
europejskiej, a raczej jej obecności. Pod koniec lat 50 tworzy się Muzeum
Egipskie i Bibliotekę Narodową. ,,Pokusie zachodu’’ ulegali niektórzy z
mieszkańców, dlatego przestrzegano przed kultura napływającą.
W Indiach pod wpływem kontaktów z Europą, również rozwijały się liczne
ośrodki. Na zachodnim wybrzeżu do najważniejszych należy Bombaj, będący
zarówno miastem skupiających intelektualistów, wydawców, drukarzy, jak i
znaczącym ośrodkiem tradycyjnej kultury. W Bombaju zakładano instytucje
brytyjskie, jak Bombay Victoria czy Albert Museum, otwarte w 1872 roku. We
wschodnich Indiach rolę stolicy artystycznej odgrywa Kalkuta. Pisarze i
malarze w kreatywny sposób nawiązywali do starożytnej tradycji hinduskiej,
co nazywano renesansem bengalskim. Upowszechnienie fotografii
spowodowało upadek malarstwa miniaturowego.
W Chinach, kulturotwórcza rola była wielka. Stolicą kultury był cesarski Pekin.
W niego wpatrzone były artystyczne elity państwa. Tu właśnie wysoką rangę
posiadało rzemiosło artystyczne i sztuka użytkowa, jednak trudno mówić o
rozwoju, a raczej o podtrzymywaniu tradycji. Uczono pielęgnacji ogrodów,
przez co na skale światową przedostały się wzory chińskie. W rezydencjach
Europejskich też, często stawiano Chińskie pagody, sporadycznie jednak
odgrywano sztuki teatralne z tego kraju.
XIX wiek to rozwój Chin pod względem muzycznym. W tej dziedzinie
przodował Pekin. Pod koniec wieku niewiele ustępował również Szanghaj.
Rosła produkcja instrumentów szarpanych, lutni i skrzypiec oraz
perkusyjnych, jak gongi i dzwony. Organizowano festiwale muzyczne oraz
zaczęto adaptować opery kompozytorów europejskich. Naśladowano
europejskie wzorce w muzyce, architekturze i literaturze.
Stolicą kulturową w Japonii stało się Kioto. Tokio konkuruje z nim od reform
Meiji. Siłą kultury Japońskiej były drzeworyty, zachwyt wzbudzała również
sztuka użytkowa. Popularnością cieszył się teatr kabuki. Japonia najbardziej
nie mniej otworzyła się na kulturę Zachodu. Otwarli się nań również muzycy,
doceniając Chopina czy Debusse. Importowała dobra kultury wysokiej jakości
z Europy, ale też i eksportowała doń. W Krakowie np. zakładano sklepy i
galerie oferujące sztukę Japońską. Obrazy dłuta Hokusai Katsushika i
Kitagawy Utamaro, były znane szerszej publice.
5.3. Późne oświecenie i nowy klasycyzm
Kultura artystyczna neoklasycyzmu inspirowana była sztuką klasyczną.
Przeciwnicy podkreślali iż podporządkowanie sztuki regułom rozumu jest w
rzeczy samej go pozbawione.
Jacques-Louis David – nadworny malarz rewolucji, przeciwnik króla, Boga i
arystokratów. Jako jakobin cudem unika śmierci, o jego karierze zaś decyduje
kaprys Napoleona. On też zresztą twierdził, iż kultura oczekuje by ten rodził
arcydzieła.
W empire pojawia się wiele zapożyczeń z rzymskiej oraz egipskiej kultury.
W malarstwie obok Davida i jego ucznia Ingresa, wielu było raczej miernych
artystów. Wyróżnieniem obrazu była często wielkość zamalowanych
hektarów płótna. Rzeźba to przed e wszystkim Antonio Canova ze swoimi
,,Trzema gracjami’’, oraz Berel Thorvaldsen, tworzący w Kopenhadze.
Literatura to przede wszystkim Fredrich Schiller, ze swoimi dramatami jak
,,Maria Stuart’’, ,,Wilhelm Tell’’ i ,,Zbójcy’’. Również Johan Wolfgang Goethe,
ze swym ,,Faustem’’ i ,,Cierpieniami młodego Wertera’’.
Wśród kompozytorów, przede wszystkim Wolfgang Amadeus Mozart, zwany
cudownym dzieckiem. Utwory jego gościły na wszystkich scenach operowych.
Znane są jego sonaty fortepianowe, skrzypcowe, serenady, itp.
Klasycyzm ceni harmonie, klasyczne piękno, alegorię. Sztuka stała się
modelem naśladowanym przez życie. Klasycyzm długo się broni, nie prędko
schodząc ze sceny kulturowej. Symbolem końca klasycyzmu, było min.
samobójstwo Simona Augera, w 1829 roku.
5.4. Czas na romantyzm
Nie istnieje data, poza symbolicznymi, granicząca koniec klasycyzmu a
początek romantyzmu. W Polsce uważa się, iż przypada on na rok 1822, w
Portugalii na 1825, w Brazylii na 1836.
Zdarzało się, że twórca klasyczny, zmieniał się w romantyka, gdyż zmieniały
się jego oczekiwania na odbiorców sztuki. Byli też twórcy, żyjący w tej epoce,
nawiązujący do tematyki romantycznej, jak Walter Scott, ale jednocześnie
tworzący we własnym duchu.
Francisco Goya również prezentował własny styl, jego malarstwo trudno
przyporządkować jakimkolwiek schematom. Słynna była jego seria o tytule
,,Okropności wojny’’.
Eugene Delacroix prezentował przykład maniery romantycznej, choć autor
uważał iż tworzy swój własny styl. Jego dzieła to np. ,,Masakra na Chois’’.
Słowo romantyzm pochodzi od przymiotników – angielskiego romantic, i
niemieckiego romantish, a sam termin oznacza nową jakość zjawisk
artystycznych, i pojawia się niemal równocześnie w obu krajach. Romantyzm
stanowił odpowiedź na dominację Francji w kulturze. Po raz pierwszy
terminowi przygląda się Friedrich Schlegel, dokonuje on rozróżnienia między
tym co klasyczne a co romantyczne. Uznaje on ,,Odę do radości’’ Schillera, czy
wiersze Burnsa jako pierwsze manifesty romantyzmu. W muzyce zapowiadała
to ,,III Symfonia’’ Beethovena’’.
Romantyków pociągała duchowość, namiętność, ból, szaleństwo czy śmierć.
Koncentruje się ona na wewnętrznych przeżyciach, i na sobie. Romantyk z
upodobaniem opisywał doznania psychiczne. Żyli oni tak jak oczekiwała od
nich epoka. Chodzili po Paryżu bladzi i wyniszczeni, obnosząc się z tym.
Theodore Gericault, autor ,,Tratwy Meduzy’’, był zwany malarzem koni i
wariatów. Prawdziwy romantyk, ekscentryczny i pogrążony w depresji.
Romantycy wzywali do unarodowienia sztuki, powrotu do rodzimości, do
wierzeń i do obyczajów. Bracia Jacob i Wilhelm Grimmowie, zebrali i wydali
drukiem liczne baśnie i pieśni ludu niemieckiego. Romantycy chętnie
powracali do tradycji średniowiecznej.
Sztuka dramatopisarska również osiągała wysokie poziomy artyzmu, jej
reprezentanci to na przykład Victor Hugo, syn napoleońskiego generała, autor
,,Cromwella’’ i ,,Hernaniego’’.
Najwybitniejsi poeci to George Byron, autor ,,Giaura’’ ,,Korsarza’’, Heinrich
Heine, William Blake, Alphonse Lamartine. Ale także Juliusz Słowacki czy
Adam Mickiewicz, i Aleksander Puszkin.
Wszyscy poeci zawładnęli wyobraźnią czytelników i widzów. Konkurują z nimi
historycy, będący literatami i naukowcami. Wśród nich znajdują się Jacques
Thierry, Francois Guizot, i tym podobni. Thomas Carlyle uważa że podmiotem
historii jest wielka jednostka, a jej działanie zawsze jest słuszne. Leopold
Ranke wysnuwa indywidualistyczny historyzm.
Georg Wilhelm Hegel, autor ,,Fenomenologii ducha’’, pojmował iż dzieje
świata to rozwój ducha, czyli absolutu, przejawiającego się przez materie.
Niektórzy twórcy korzystali z potencjału poetyki, ale tworzyli własny styl i
identyfikowali się z realizmem. Byli to miedzy innymi Honore de Balzac,
twórca ,,Komedii ludzkiej’’, oraz Charles Dickens, twórca ,,Oliwiera Twista’’ i
,,Klubu Pickwicka’’. On to cieszy się sporym uznaniem nawet współczesnych
czytelników.
Swe miejsce wśród pisarzy miał również twórca duński, Hans Christian
Andersen, który tworzył piękne baśnie dla dzieci.
Zmienia się teatr, w którym coraz większy udział mają scenografowie oraz
reżyserzy, pracujący nad uatrakcyjnieniem widowisk. Najlepsze teatry
współpracują z malarzami i wynalazcami. Z teatrem współpracuje Delacroix,
jego scenografie można podziwiać w muzeum w Paryżu.
Lois Jacques Daguerre był scenografem i malarzem panoram. Wprowadza
obrotowe mechanizmy, przezrocza, ruchome wycinanki. Jego oświetlona
słońcem scenografia do wystawionego w 1826 ,,Aladyna’’ przeszła do historii.
W Brytanii modne było inscenizowanie bitew.
Romantyzm zapisuje się na długo w muzyce. Najbardziej znani kompozytorzy
to Chopin i Liszta, Robert Schuman i Brahams.
Romantyzmem była przepełniona Wiosna Ludów, dlatego lata 1848-1849
nazywano także rewolucją romantycznych intelektualistów. Po Wiośnie
jednak romantyzm słabł. Niewiele dawał dzieł, które zasługiwały na większe
uznanie. Tradycje epoki przetrwały jednak nie tylko wśród twórców.
Atrakcyjnością jego był fakt, iż trudno było identyfikować go z konkretną ideą.
Idee romantyczne były również popularne za oceanem, rozprzestrzeniają się z
powodzeniem w Ameryce latynoskiej. Znana tam i podziwiana była sztuka
romantyczna, tak jak w Brazylii, gdzie cieszyli się oni poparciem cesarza Pedro
II. Popularny staje się nurt zwany indianizmem.
Antonio Castro Alves – autor wiersza ,,Do matki niewolnika’’, zwany był
również poetą niewolników, głównie z powodu popularności występowania
afrykańskich niewolników w roli bohaterów dzieł.
W USA do dzisiaj ceniony jest James Cooper, autor ,,Pięcioksięgu przygód
Sokolego Oka’’ oraz ,,Ostatniego Mohikanina’’. Ważne miejsce zajmuje
również Edgar Alan Poe, skandalista, pisarz i poeta, dzieła jego fascynują
groteską i makabra. Za życia niezbyt ceniony, jego twórczość niezbyt znana,
po śmierci jednak zyskuje nobilitacje, a dzieła jak np. ,,Krzyk’’ otrzymują w
stanach oryginalnych nawet po 100 tysięcy dolarów.
5.5. Pozytywizm, realizm, impresjonizm
Odwrót od romantyzmu następuje w latach 50. Europa znajduje się na
ścieżce wzrostu, który ekscytował i budził nadzieje. Przeobrażenia wymagały
nowych środków artystycznej ekspresji.
Na arenie dziejów, artyści zwani scjentystami, wierzyli że nauka nadaje sens
ludzkiej egzystencji. Wśród nich znajdują się wyznawcy pozytywizmu.
August Comte – twierdzi, że wiedza o społeczeństwie powinna być tak pewna
i ścisła jak wiedza o przyrodzie. Cenił realizm i fakty, odrzucał metafizykę.
Herbert Spencer – entuzjasta postępu, wzbogaca przemyślenia Comte,
udowadnia że świat rozwija się systematycznie i w sposób ewolucyjny.
Thomas Buckle – autor dwutomowego dzieła ,,Historia cywilizacji w Anglii’’
Charles Darwin, autor ,,O powstawaniu gatunków drogą doboru
naturalnego’’. Dowodzi, iż poszczególne gatunki w świecie zwierząt rozwijają
się poprzez walkę. W swym kolejnym dziele, ukazuje że człowiek współczesny
to rezultat milionów lat ewolucji od niższych form.
Uczeni mieli wysoki wpływ na literaturze. Reprezentanci tej dziedziny używali
scen z życia wziętych, portretując życie ludzi biednych, odrzuconych z
marginesu. Protestują przeciwko niehumanitarnym warunkom życia i
niesprawiedliwości. Mistrzem naturalizmu był Emile Zola, autor min. ,,Historii
naturalnej i społecznej rodziny za Drugiego Cesarstwa’’. Naturalistą był
również Gustave Flaubert, autor ,,Pani Bovary’’, które to dzieło ściągnęło na
autora potępienie tradycyjnych moralistów. Bywało że książki pisarzy jak
Balzac czy Zola, płonęły na stosie z inicjatywy Stowarzyszenia Czujności
Obywatelskiej.
Poezja nie osiągała popularności, największym talentem odznaczał się Charles
Baudalaire, autor ,,Kwiatów zła’’, nie wydanych we Francji z powodu cenzury.
W literaturze odznaczają się twórcy z Europy Wschodniej i Północnej, a więc
np. Lew Tołstoj, autor ,,Wojny i pokoju’’, oraz Fiodor Dostojewski ze swą
,,Zbrodnią i Karą’’. Tworzył również Joseph Conrad, ze swą powieścią
,,Lordem Jimem’’
Henryk Ibsen – twórca norweskiego teatru ,niezbyt rozumiany w ojczyźnie,
dramat wykorzystuje do walki o lepsze społeczne jutro. W swych sztukach
walczy z wiktoriańską moralnością, złymi relacjami rodzinnymi, i tym
podobne.
Edward Gordon Craig – ojciec reżyserii współczesnej i reformator postaci
scenicznych.
Literatura piękna jak nigdy odzwierciedlała problemy i watki życia, mówiła o
ludziach oraz powstawała dla ludzi. Stanowiła prawdziwą potęgę, mającą
wpływ na kształtowanie się ludzkich zachowań. Trafiała do nowych
środowisk, a geniusze literatury cieszyli się uznaniem.
Malarstwo w latach 60 szykowało się do wielkich zmian. Dziedzina ta
domagała się reformy, pozwalającej sprostać ej wymogom.
Joseph Turner – koncentruje się na ulotnych efektach świetlistych i kolorach,
dzisiaj uchodzi za prekursora impresjonizmu, wówczas większość uważała go
za szaleńca.
Edouard Manet - rozgłos zyskuje jego obraz ,,Śniadanie na trawie’’, dzięki
zastosowaniu nowej formy, oraz odważnej treści, przedstawiającą gołą
kobietę. Obraz staje się obyczajowym skandalem.
Mimo nieprzychylnych reakcji widzów, pojawia się wiele artystów
publikujących swe prace, w tym Camille Pissarro, Alfred Sisley itp. Krytycy
mówili jednak, iż impresjoniści nabijali pistolet farbą i strzelali. Publiczność
wielbiła kicz, obraz udający świat łudząco podobny do prawdziwego.
Impresjoniści nie mogli liczyć na poparcie krytyków, czasem jednak pojawiali
się znani ich miłośnicy, jak np. Zola.
Impresjoniści dokonują rewolucji wprowadzając sztuki plastyczne na drogę
wiodącą ku nowoczesności. Uważano ich prace jednak za bezwartościowe.
Monet przez lata nie sprzedał żadnego obrazu. Dzieła Auguste Renoira, jak
,,Bal w Le Moulin de la Galette’’ stały się obiektem szyderstw. Dopiero po
kilkunastu latach, impresjoniści przekonują do siebie klientów. Ci którzy kupili
je wtedy, mogli być szczęśliwi, gdyż ich cena rosła niepomiernie.
Malarze mieli wpływ na francuskich rzeźbiarzy. Niektórzy utrzymywali z nimi
bliższe kontakty towarzyskie, jak Auguste Rodin, twórca ,,Myśliciela’’ i Emile
Antoine Bourdelle, autor pomnika Mickiewicza. Przez pewien czas z
impresjonistami identyfikują się pisarze Anatole France i bracia
Goncourtowie. Impresjonizm miał również reprezentantów w muzyce, jak
Claude Debussy.
Bardzo dużo muzyków jednak, pozostało w kręgu romantyzmu, a więc
tworzyli w konwencji neoromantycznej. Takie były dzieła Giacomo
Pucciniego, autora ,,Cyganerii’’, a także Verdiego i Wagnera.
Nowe idee wędrują również do Nowego Świata, gdzie znajdują naśladowców.
Największe sukcesy zyskuje literatura, w tym powieści Marka Twaina, jak
,,Przygody Tomka Sawyera’’. Do dziś uznaniem cieszą się również dzieła Jacka
Londona - ,,Martin Eden’’ czy ,,Zew Krwi’’. Czytelnicy masowo kupowali
również westerny.
Amerykanie nie wydali w tym okresie wielkich twórców. Nie bardzo chciano
dostrzec skomplikowaną estetykę i wysublimowaną kulturę. Popularnością
cieszyły się operetki, opera była zbyt trudna. Na koncerty muzyczne z
udziałem zagranicznych idoli, przychodziły jednak setki słuchaczy. Teatry też
cieszyły się zainteresowaniem społeczności, a aktorzy sympatią. Najbardziej
popularni mieli wpływ na modę i zachowania Amerykanów. Największą
zagraniczną gwiazdą była Helena Modrzejewska.
5.6. Modernizm. Zapowiedź XX wieku
Mody stale się zmieniały, a ludzie nudzili się dotychczasowymi nurtami.
Szukano nowych koncepcji i podniet, nawiązujących do poprzednich epok.
Wkrótce w końcówce XIX wieku, wrócono do romantyzmu.
Pozytywizm został odrzucony na rzecz romantyzmu, przegrał, gdyż kojarzy się
z afirmacją cywilizacji przemysłowej i mieszczańskiej, którą postrzegano jako
monstra zabijające indywidualność. Artyści wyrażali niepokój ślepym
rozwojem. Zdegustowani byli scjentyzmem, krytykowali racjonalizm.
Niektórzy zawiedzeni tym, że wszystko można zgłębić, kierowali się ku
transcendencji, jak Henri Bergson. Poszukiwał on irracjonalizmu,
umożliwiającego mu poznanie istoty rzeczy.
Pewien wpływ mieli również Benedetto Croce czy Vilfredo Pareto. Zwłaszcza
jednak wyróżnia się Friedrich Nietsche. Dla niego moralność była przejawem
instynktu stadnego jednostki, ludzkość godną pogardy, religia czystą fikcją.
Bóg umarł, a skoro był jedynie wymysłem, to znaczy że nie istnieje porządek
naturalny. Ratunkiem miała być koncepcja nadczłowieka, kreatora
rzeczywistości. Takimi miał być Aleksander Wielki czy Napoleon.
Silny wpływ na ludzi wywiera również Wilhelm Dilthey, podkreślający że
nauki humanistyczne są odrębne od przyrodniczych, dlatego muszą szukać
swej drogi samodzielnego rozwoju.
Przeciwko naturalizmowi protestują zwolennicy symbolizmu, jak Paul Marie
Verlaine, czy Arhur Rimbaud, autor ,,Sezonu w piekle’’. Ich losy stały się
kanwą literackich i filmowych opowieści. Nawiązywali do twórczości
Baudelaira, uważali go za prekursora symbolizmu.
W czasie tej epoki, następują liczne rewolucje w sztukach plastycznych.
Dokonuje się przyspieszenie tempa rozwoju i zagęszczenie artystycznych
wydarzeń. Od nazwy pawilonu Secesja, zbudowanego we Wiedniu w 1898
roku, pochodzi określenie takiegoż prądu artystycznego w plastyce. Francuski
odpowiednik to Art. Nouveau, a brytyjski – Modern Style. Prąd ten zakładał
równouprawnienie wszystkich dziedzin sztuki. Wyznawcy wzywali do
zerwania z historyzmem, manierą naśladownictwa sztuki sprzed wieków.
Twórcy secesji i prądów pokrewnych, nawiązywali do angielskiego ruchu z
zakresu sztuki użytkowej Arts and Crafts. Mieli wpływ na treść i formy
tkactwa artystycznego. Dominowały odmienne wzory mebli, kredensów,
sztućców itp. Szczególnym wzięciem te projekty cieszyły się we Wiedniu, ze
względu na duża liczbę klientów z kręgu klasy średniej.
Zwolennicy nowego stylu byli reprezentowani między architektami. Hector
Guimard projektuje wejście do paryskiego metra, Porte Dauphine. Otto
Wagner projektuje mosty na Dunaju, i dworzec centralny w Wiedniu. Antonio
Gaudi, tworzy dzieła w słonecznej Barcelonie, w tym kościół Sagrada Familia.
Secesja zaznacza wpływy w monarchii habsburskiej, w tych kręgach powstają
towarzystwa sztuki stosowanej. Istotny wpływ mieli John Ruskin i William
Moris, uznający rzemiosło artystyczne za fundament zdrowego moralnie i
zamożnego społeczeństwa. Praca artysty miała dowodzić wyższości ducha
jednostki nad produkcją masowa.
Secesja miała dobrych reprezentantów w malarstwie. Byli nimi Gustav Klimt,
Józef Mehoffer, Wyspiański, Norweg Munch, itp. Obrazy secesjonistów
podczas wystaw, odbierane były jako artystyczna prowokacja, a ich autorów
uznawano za mistrzów erotycznych skandali. Wstrząs wywołały niektóre
obrazy Klimta, przedstawiające np. masturbującą się kobietę czy kobietę w
ciąży. Inne, jak ,,Pocałunek’’ czy ,,Oczekiwanie’’ budziły zachwyt.
Na przełomie lat 80 i 90, impresjonizm wyczerpuje się. Powstają
postimpresjoniści, najbardziej znani to Paul Cezanne i Holender Vincent van
Gogh. Pragneli oni dotrzeć do świata wewnętrznych przeżyć, i zagłębić
tajemnice ludzkiej psychiki. Ulubione środki ekspresji to deformacja, kontrast,
dysonans. Dla nich zjawisko było oderwaniem od natury, swobodnym
wyrażaniem emocji. Nawiązywali do kultury i sztuki ludów Azji i Oceanii.
W 1905 manifest ogłaszają fowiści. Reprezentanci nurtu to Henri Matisse i
Maurice Vlamick, którzy uważali że każde pokolenie rozpoczyna sztukę od
nowa. Upraszczali oni formę, porzucali perspektywe.
W 1907 powstaje jeden z najsłynniejszych obrazów Pabla Picassa – ,,Panny z
Awinionu’’, zrywający z tradycyjną estetyką, nawiązujący do nowych
motywów. Inspiracji szukał on w Afryce, i szokował modelem postaci –
prostytutek z brazylijskiej ulicy. Tę datę przyjmuje się jako początek kubizmu.
W 1909 roku, ujawniają się futuryści, odrzucający dziedzictwo, i chcący
zaczynać wszystko od nowa. Liczył się tylko ruch i dynamika. Opiewać mieli
tłumy, których motorem miała być praca, rozkaz i bunt. W 1911 prezentują
pierwszą wystawę w Mediolanie. Ich celem było wymieceniem do czysta
wszystkich zatęchłych tematem. W 1910 talent ujawnia Wassily Kandinski,
geniusz z Rosji, proponował czysty abstrakcjonizm.
Mniej wybitnych dzieł odnotowuje się z zakresu literatury. Byli nie mniej
Herbert George Wellsie - ,,Wojna światów’’, oraz Thomas Mann ,,Buddenbrookowie’’.
Zwiększa się w tym okresie dostępność społeczna do dzieł literackich.
Wydawane są w odcinkach w gazetach. Popularnością cieszyły się w takiej
formie powieści Dickensa, Sienkiewicza oraz Alexandra Dumasa, zwłaszcza
,,Trzej muszkieterowie’’.
W dziejach awangardy jako niezwykły zapisuje się 1913 rok. Ukazuje się
wtedy tom dzieła Marcelego Prousta ,,W poszukiwaniu straconego czasu’’.
Autor stosuje w nim zaburzenie chronologii wydarzeń, i koncentruje się na
opisie stanów wewnętrznych. Jego dzieło było dla literatury przełomowe.
Później ukazało się dzieło Franza Kafki, mistrza w przedstawieniu kondycji
człowieka. Pojawia się również ,,Święta wiosny’’ Strawińskiego.
Niezrozumiałe były kompozycje muzyczne, jak ,,Księzycowy Pierrot’’
Schonberga.
Twórcy awangardowi więc, stale przesuwali granice niemożności i wolności,
nieustannie pobudzani i zachęcani do poszukiwań.
ROZDZIAŁ 6
FENOMEN KULTURY MASOWEJ
6.1. Nadejście kultury masowej
Kultura zwana masowa, jest charakterystyczna dla wieków XX i XXI. Początki
formowania jej dostrzega się już w XIX wieku, kiedy w Ameryce i Europie,
masy zaczęły uczestniczyć w wydarzeniach kulturowych. Narodziny kultury
masowej, stają się możliwe dzięki nowym technologiom w dziedzinie
komunikacji, masowej alfabetyzacji i demokratyzacji społeczeństw. Pojawia
się masowy klient gotowy oglądać i płacić.
Bano się przedewszystkim obniżenia jakości kultury, choć masowość często
nie koniecznie oznaczała obniżenia wartości.
Od końca XIX wieku, niektóre elementy rozrywki oraz popularnej kultury,
występowały na większą skale. Stawały się składnikiem życia codziennego
szerokich rzesz. Ludzie często kupowali tanie gazety, senniki, książki
kucharskie, romanse. Można było je kupić na pchlich targach, jarmarkach, od
gazeciarzy. W parkach zaczęto urządzać wesołe miasteczka. W miastach swe
umiejętności prezentowały trupy cyrkowe. Defilowały orkiestry strażackie i
wojskowe. Wszystko to było znane, nowa była jednak intensywność. W
dużych miastach urządzano parki rozrywki, niezwykłą popularnością cieszyły
się ogrody zoologiczne, czy nowinki pokroju berlińskiego Aquarium.
Pod koniec XIX wieku, w miastach Europy, Ameryk i Australii, powszechne
stały się teatrzyki letnie, gdzie grano kryminały, komedie, melodramaty, oraz
teatrzyki muzyczne, gdzie wystawiano komedie muzyczne, rewie, itp. Dużą
popularność zyskują również kabarety dla ludu. Poza tym organizowano inne
rozrywki, jak przeciąganie liny, siłowanie się, itp. Popularne były też
panoramy i fotoplastykony.
Zasadniczym składnikiem kultury stało się kino. 28 grudnia 1895 w Paryskim
Grand Cafe, odbywa się premierowy pokaz filmów przedsiębiorczych,
chemików Auguste i Louisa Lumiere. Inną technikę zastosowali Amerykanie,
prezentując ruchomy obraz przedstawiający moment kichnięcia,
przygotowany w atelier Edisona. Początkowo filmy były krótkie, kręcono je w
ciągu 1-2 dni. Tylko wytwórnia Edisona do 1903 roku nakręciła 300 filmów.
Okazywało się że produkcja filmów to dobry biznes, i jest on takim samym
towarem jak inne. Hindusi nakręcają w Bombaju pierwszy film
pełnometrażowy.
Kina zwane były kinoteatrami, tworzyły publiczność z niższych warstw,
wychowanych na melodramatach teatrzyków. Bilety były tanie. Bywalcami
kin stają się dzieci ze szkół powszechnych. 70% dzieci chodziło do kina
przynajmniej raz w tygodniu w USA. Zamożni i wykształceni mieli opinie o
tych miejscach jako o poślednich, gdzie można napotkać się na uwłaczające
maniery. Twórców filmów oskarżano o zły gust, o demoralizowanie ludzi, o
mieszanie klas i warstw, itp.
W USA jednak przyjęło się znakomicie. W 1913 liczba kin sięga prawie 10
tysięcy. Na niektórych seansach siedzi ponad 1000 widzów. Najwięcej
odwiedza kina amerykańskie, w 1913 jest to około 3 miliony. Po 1900
pojawiają się ekranizacje ,,Trzech muszkieterów’’ czy ,,Hrabiego Monte
Christo’’. Ekranizowano klasyki teatru, które zachęcały do kupowania
oryginałów. Popularne jednak były opinie o upadku czytelnictwa przez kino.
Początkowo aktorzy występowali anonimowo, sztuka filmowa bowiem miała
niską rangę. Coraz częściej jednak publiczność chciała poznać ich nazwiska,
zwłaszcza aktorek. Początkowo też, otrzymywali oni niskie wynagrodzenie, w
miarę jak rosła jednak liczba widzów, rosła też rola gwiazd, przykładowo Asta
Nielsen, zażądała honorarium wysokości 80 tysięcy.
6.2. Sport. Kultura fizyczna
Elementem kultury masowej staje się sport masowy. Niektóre dyscypliny
nadal posiadały jednak charakter elitarny. Sport zaspokaja nowe oczekiwania
ludzi, co zbiega się z przekonaniem, że niedostatek ruchu nie jest korzystny
dla zdrowia. Rodzi się idea wypoczynku przez ruch. Najbardziej odważni
chodzili po linie, wpław przebywali rwące rzeki. Oczekiwano iż przez
uprawianie sportu, zaszczepi się ludziom fizyczną waleczność, odwagę, i
dyscyplinę. Liczono ze intensywne jego uprawianie, odwróci uwagę chłopców
od spraw seksu. Sport stawiano w opozycji do prywatności i indywidualizmu.
Dlatego jego rozwój wspierały organizacje paramilitarne.
W kręgach pozbawionych niepodległości, jak Polska czy Czechy, sport
przybierał patriotyczny charakter. Chciano wierzyć, że masowe uprawianie
sportu, pomoże w rozładowaniu konfliktów społecznych, podniesie morale
uczniów i ludu robotniczego.
W 1 połowie XIX wieku, do sportu zalicza się polowanie, gry w karty, wyścigi
konne, gonitwy za lisem, wyścigi psów, itp. Na Bliskim Wschodzie – wyścigi
wielbłądów. W Chinach, Japonii i Korei popularne stają się gry w kości,
domino, szachy i karty. W latach 70 i 80,pojawiają się w Europie i Ameryce
takie sporty jak pływanie, strzelectwo i szermierka. Upowszechniono
praktykowana gimnastykę. Objęcie jej programem szkolnym, sprawiło ze była
uprawiana na skalę masową.
Od końca XIX wieku, przybywa cyklistów, traktujących rower jako urządzenie
przydatne sportowej rywalizacji. Zawody rowerowe stają się popularne dzięki
wsparciu wielonakładowych gazet. Z reguły widowiskowe i ekscytujące,
zawody rowerowe oklaskiwały tysięczne tłumy.
Sukcesy smakowały coraz lepiej, i zachęcały tysiące do uprawiania sportu.
Chętnie oklaskiwano zawodowców utrzymujących się z uprawiania sportu.
Zaczęto widzieć w sporcie możliwość zarobku. Zachęcano do rywalizacji,
powoływano kluby, wymyślano stroje sportowe. Sport dyktował też modę –
np. pulower zastosowany w krykiecie, znalazł zastosowanie także poza
boiskiem.
Na wyspach staje się modny futbol, w 1848 spisano regulamin, a w 1857
zarejestrowany jest pierwszy klub piłkarski w Sheffield. Zawód sędziego
piłkarskiego był niewdzięczny i niebezpieczny, gdyż często kibice trwale
pozbawiali ich zdrowia.
Od końca wieku kluby futbolowe rejestrowane są w całej Europie, oraz
Ameryce latynoskiej. Niektóre zakładali Brytyjczycy, np. AC Milan. Ligę w
Brazylii zorganizowano w 1902 roku. Początkowo mogli grać jedynie biali.
Kluby w Brazylii, Argentynie itp., stawiały jednak warunek – trzeba było umieć
pisać i czytać. Analfabeci często pozyskiwali te umiejętności, po to by grać. W
Stanach popularne były walki bokserów. W USA sporym uznaniem cieszył się
też baseball.
Elity zadowalały się tenisem ziemnym oraz golfem. W 1900 student Harvarda,
Dawight F. Davis, organizuje pierwszy turniej drużynowy i funduje puchar
swego imienia. Tak rozpoczyna się prestiżowy do dziś turniej tenisowy.
Podobny charakter miało jeździectwo. Początkowo również lekkoatletyka.
W latach 80 i 90, Sport dociera również do Japonii w europejskiej formie. Stał
się integralną częścią wychowania, a i Europejczycy i Amerykanie, zapoznają
się z Japońskimi dyscyplinami.
Obok sportów letnich, istnieją sporty zimowe. W 1875 powstaje klub
narciarstwa klasycznego, a w kolejnych latach, w innych krajach, powstają
stowarzyszenia narciarstwa biegowego. Odbywają się również konkursy
skoków narciarskich, no w 1892 w Holmenkollen.
Znaczenie dla sportu miało przywrócenie olimpiad greckich. W 1894, Baron
Pierre de Coulbertin, przekonuje do idei olimpijskiej, postrzegał on sport jako
ideę, która poprawia nastroje ludzi. Pierwsze igrzyska w Atenach, w 1896 były
dość skromne, Zawody odbywały się w 9 dyscyplinach, medalem nagradzano
dwóch pierwszych zawodników.
1900 to data kolejnej olimpiady w Paryżu, nie wywołała szczególnego
zainteresowania. Wzięły w niej udział kobiety. Pierwsze sportsmenki
okrzyknięto skandalistami. W 1908 organizowane są igrzyska w Saint Louis, z
udziałem jedynie 13 państw. W 1908 pojawiają się też głosy o nienajlepszym
pomyśle organizowania Olimpiad, jednak te są kontynuowane mimo to. W
Sztokholmie w 1912, uczestniczyło 28 państw.
Rodzi się również turystyka górska, przybierając charakter wypraw
wspinaczkowych na najwyższe szczyty. W 1786 zdobyto Mont Blanck, w 1857
założony zostaje Alphine Club, a sześć lat później, powstaje pierwsze pismo
alpinistyczne. Zobycie Matterhornu przez Edwarda Whympera, znakomicie
pobudziło wyobraźnie na temat tego sportu. Najwyższy szczyt w Australii,
zdobywa Edmund Strzelecki, nazywając go imieniem Tadeusza Kościuszki.
Zrodziło się również pragnienie zdobycia biegunów. Pierwszym który tam
dotarł był Robert E. Peary, w 1909 roku, mimo huraganów i niskich
temperatur. Dwa lata później, wyrusza ekspedycja prowadzona przez
Norwega Roalda Amundsena, osiągają biegun południowy. Wystawiają tam
flagę norweską, oraz kartkę do Brytyjczyka Roberta Scotta, który przegrał z
nimi o miesiąc.
CZĘŚĆ DRUGA
POLITYKA 1789-1914
ROZDZIAŁ 1
EUROPA 1789-1914
1.1. Europa tąpnęła 1789-1814
Preludium europejskich rewolucji: lata 1782-1788
Historycy sytuują koniec epoki napoleońskiej na kongres wiedeński 1815. Za
początek uznają 1789, we Francji. Kłopoty pojawiają się przy próbie
określenia, dlaczego wtedy, i dlaczego we Francji. Do tej pory nie zostało to
wyjaśnione. Być może nie jest to możliwe do wytłumaczenia, jak trzęsienia
ziemi.
W latach 1782-1788, na Starym Kontynencie dochodzi do konfliktu między
starym a nowym porządkiem. Oświeceniowe idee, brzmiały dla wielu
atrakcyjnie, wystarczająco, by za nie ginąć. Dzieła Woltera, Locka i Rousseau,
stają się manifestem. Nie była możliwe pokojowe przeprowadzenie zmian.
Stary i nowy porządek musiał dość do ,,porozumienia’’ na drodze wojny.
Dobre rokowania przynosiły wiadomości o klęsce Wysp ze swą kolonią,
Ameryką. Nie musiało to jednak doprowadzić jeszcze do rewolucji, acz tak się
stało.
Epizodycznie, zaczyna się od 1782 w Genewie. Tam doszło do próby sił
między oligarchią a republikanami. Górą byli republikanie, do miasta
wkraczają jednak oddziały Ludwika XVI, i przywracają stary porządek.
Republikanie nie kapitulują, uderzają po raz kolejny w 1789.
Staremu porządkowi wypowiadają się Holendrzy. W 1781 Joan Derk van der
Cappelen, wzywa do walki. W Broszurach Holendrzy przeczytać mogą, że są
narodem mającym prawo o decydowaniu. Pod wpływem agitacji w 1787
wybucha rewolucja, interwencja Prus szybko jednak doprowadza do
przegranej.
Rewolucja ogarnia Leodium, wchodzące w skład Rzeszy, i Belgie. Powodem
było ograniczenie praw stanów belgijskich przez cesarza Józefa II. Początkowo
rewolucja przebiega pod hasłem obrony starych praw i porządków.
Stopniowo ujawniają się idee oświeceniowe. Rewolucjoniści przyjmują
sztandary Brabancji, czarny żółty i czerwony. Belgijska rewolta, wpływa na
stan ducha Francuzów. Zaczyna rodzić się odruch solidarności. Bruksela
inspirowała się napływem wiadomości z Paryża. W grudniu 1789, Stany
Generalne proklamują utworzenie Stanów Zjednoczonych Belgii. Przyjmują
Akt Unii, wzorem konstytucji amerykańskiej. Stopniowo jednak obóz
republikański słabnie, w siłę rośnie kontrrewolucja. W grudniu 1790 wojska
Austrii pokonują Belgię.
W Polsce i Litwie debatowano. Prace sejmu polsko-litewskiego, zwanego
Czteroletnim, obserwowały inne państwa, dopatrując się treści
rewolucyjnych. Zdecydowano się interweniować zbrojnie.
W Wiedniu zostaje zalegalizowany ruch Świętego Przymierza, narodzony w
latach 1814-1815, obecny jednak dużo wcześniej.
Rewolucja znajduje grunt w Amsterdamie, Brukseli, Liege, Genewie,
Warszawie i Wilnie. Najbardziej sprzyjające warunki jednak znajdują się we
Francji. Peryferyjne kraje nie mogły zrobić niczego. 27 milionowa Francja – jak
najbardziej.
Rewolucja we Francji
Francja to kraj scentralizowany, o silnej pozycji królów. Od 1614, Ludwikowie
nie zwołują ciała ustawodawczego Stanów. Oznaczało to iż tą formę władzy
sprawował król. Oświeceni nie potrafili się z tym pogodzić. Oni chcieli rządzić,
i ustanawiać prawa. Miała panować równość.
Atmosferę zagęszczały skandale i afery. Wrzało już w latach 1787-1788.
Dochodziło do starć z wojskami królewskimi. Centrum stał się Delfinat, na
wschód od Rodanu. 7 czerwca 1788 chłopi gromadzą się na jarmarku w
Grenoble, atakują wojsko dachówkami, skąd ,,dzień dachówek’’. 21 lipca
1788 roku Stany Delfinatu odmawiają zwiększenia podatków. Król uznaje
zgromadzenie za nielegalne. Stan trzeci nie chciał żyrować bez pokrycia
błędnej polityki króla. W tym samym roku odbywa się kolejne zebranie
Stanów Delfinatu, wyrażono tam głośny sprzeciw wobec osoby władcy,
uchwalono też konstytucje prowincji. Rosło znaczenie stanu trzeciego. Jego
delegaci obradowali w podwójnej liczbie. Po raz pierwszy stany obradują
razem. Jean Mounier (1758-1806) i Joseph Barnave (1761-1793), przywódca
obozu oświeceniowego i przyszły jakobin, wyróżniają się aktywnością.
Rok 1788 to rok rewolucji delfinackiej. Znajduje swą konstytucje w
wystąpieniach w Paryżu i Francji. W listopadzie obradowało Zgromadzenie
Notabli, ujawniają się zwolennicy głębokich zmian ustrojowych w duchu
Rousseau i Monteskiusza. Wśród arystokratów przybywali zwolennicy zmian.
24 styczeń 1789, król zwołuje zebranie Stanów Generalnych. Była to
zapowiedź początku końca dziejów monarszego despotyzmu. W gazetach
pisano że zbliża się woja między stanem trzecim a pozostałymi.
Emmanuel Joseph Sieyes (1748-1836) z Chartres w swym traktacie, udziela
odpowiedzi na pytanie ,,Co to jest stan trzeci?’’. Odpowiada, iż dziś jest on
niczym, ale jutro będzie wszystkim. Między wrześniem a grudniem 1788,
ukazują światło dzienne bojowe publikacje, a między styczniem a kwietniem
pisano w nich o prawach człowieka. Słowo poddany zmienia się na słowo
obywatel.
Wybory do Stanów połączono ze spisywaniem petycji, rodzaju skarg i zażaleń.
Autorzy oczekiwali ograniczenia władzy króla i skasowania cenzury, oraz
likwidacje przywilejów stanowych. Petycje zobowiązywały deputowanych do
walk o ich realizacje. Wyborom towarzyszą wiece. Wielu patriotów
belgijskich, holenderskich i szwajcarskich na emigracji politycznej, ostrzega
przed tyraniami monarchii, pogorszający nastroje. Postępuje proces
fermentyzacji umysłów.
W wyniku wyborów, wśród 600 deputowanych stanu trzeciego, jest 166
adwokatów, notariuszy, ludzi uczonych, i 150 ludzi interesu.
5 maja 1789 w pałacu w Wersalu, następuje otwarcie Stanów, co nazwano
świętem zbratania. Stany obradowały oddzielnie. 17 czerwca kanonik Sieyes,
rzuca myśl by deputowani stanu trzeciego, ogłosili się Zgromadzeniem
Narodowym. Tak się staje, znaczyło to zerwanie z absolutnym państwem.
Drugim krokiem do rewolucji, było uznanie iż Zgromadzenie stanowi władzę
prawodawczą. Aby powrócić do dawnych zasad, król musiał by nakazać
wyprowadzenie wojsk i narodowe areszty. Na to zdecydować się nie mógł.
Nie wierzył w skuteczność gwałtownych środków. Mógł utrudniać,
przeszkadzać, co też chętnie czynił. Nie zaakceptował powstania
Zgromadzenia, a sale postanowił zamknąć na czas wymyślonego remontu.
Deputowani przenoszą się na halę gry w piłkę, na wniosek Mouniera
zaprzysięgają, że Zgromadzenie odbywa się zawsze tam, gdzie to możliwe.
Nie chcieli rozejść się bez nowej konstytucji. 22 czerwca, z pomocą
przychodzą duchowni. Postanawiają obradować ze stanem trzecim. 24
czerwca solidarność wyraża 47 arystokratów. Jedni czynią to ze strachu, inni
ze względów ideowych.
Nowa władza powstaje na oczach króla, dworu i przedstawicieli starego
porządku. Rozsierdzają rewolucjonistów, i umacniają siew przekonaniu, że
metoda faktów dokonanych jest jedyną właściwą.
23 czerwca 1789 roku, członkowie Zgromadzenia Narodowego, uznają iż są
nietykalni, i że naród nie może otrzymywać rozkazów, w rozumieniu
królewskich. Kto chciałby ograniczać to, popełnia zbrodnie. Król godzi się z
sytuacją, w świadomości że ma przeciwko sobie nawet część arystokratów,
jak hrabiego Gabriela Honorego Mirabeau, markiza Marie Josepha La Fayette,
itp. Monarcha liczy na poparcie części chłopstwa, i pewnych grup
mieszczaństwa,
pomoc
chłopów
wymagała
jednak
działań
rewolucjonistycznych, na które nie mógł się zdecydować. 27 wydaje formalny
edykt o połączeniu trzech stanów, i konieczności wspólnych obrad. 8 lipca
1789 roku, Zgromadzenie uznaje się za Konstytucyjne, ogromny sukces
prawników nazywany rewolucja prawników.
W Konstytuancie, biskupów i szlachtę sadzano po prawej ręce króla, stan
trzeci po lewej. Obrady nie przebiegały spokojnie, przez sytuacje w kraju.
Ludwik XVI i ministrowie źle oceniali sytuacje. Koncentrowali wojska pod
Wersalem, dla rzekomej obrony swej osoby. Zostało to uznane za znak, iż król
przygotowuje się do obalenia rewolucji. 11 lipca 1789, król dymisjonuje
Jacquesa Neckera, popularnego bankiera i ministra, z którego zniknięciem,
obawiano się pogorszenia stanu ekonomicznego.
Camille Desmoulins (1769-1794), późniejszy jakobin, wzywa lud do broni. Lud
plądruje klasztory i magazyny, a plotki o mordowaniu kobiet i dzieci, i tym
podobne, podjudzają naród. Lud chciał broni, ta zaś znajdowała się w Bastylii.
14 lipca 1789, tłum zajmuje koszary Inwalidów, a następnie kieruje się ku
Bastylii. Zdecydowana większość obsługi to inwalidzi, pilnujący 7 więźniów.
Wśród nich zaś nie było ani jednego więźnia politycznego. Gwardziści
skapitulowali, a markiz Bernard Launay, zostaje zamordowany z 6 żołnierzy.
Tłum nabija głowy na piki, a więźniów nosi na rękach. Taki wizerunek był
potrzebny propagandzie. Bastylia uchodzić musiała więc za przykład znęcania
się króla nad narodem. Nazajutrz Paryżanie rozpoczynają burzenie, z kamieni
budują most na Sekwanie, i wysyłają na prowincje jako rodzaj relikwii.
Kawałek trafia do Washingtona, od La Fayetta.
Bastylia stała się elementem mitu początku nowej ery. Dzień zburzenia, to
święto powstania narodu. Później powstaje na jej miejscu rondo z
okolicznościowym pomnikiem. Była to też okazja do wypromowania nowych
bohaterów, oraz znak, iż warto być aktywnym.
Przedstawiciele stanu trzeciego chcieli zmian, ale nie na drodze anarchii.
Powołany zostaje Stały Komitet Miejski, o charakterze obywatelskim,
komendę przejmuje La Fayette. Król przywraca Neckera, przypina też
dwubarwną kokardę do kapelusza, na znak że jest z narodem. Podniosło to
notowania króla, ale nie potrafił tego wykorzystać. Prowincja usłyszawszy
wieści o Bastylii, zaczyna naśladować Paryż. Burzono to, co mogło uchodzić za
symbole starego porządku.
Rewolucjoniści zyskują duże poparcie w większych miastach, niewielkie
jednak na wsi. W nocy z 4 na 5 sierpnia 1789 roku, Konstytuanta, wystawia
wiele uchwał mających na celu zniesienie obciążenia chłopów wobec pana.
Znosiła przywileje szlachty, nie podjęła jednak sprawy własności ziemi.
Podsumowaniem pierwszego etapu prac Konstytuanty, było uchwalenie przez
nią ,,Deklaracji praw człowieka i obywatela’’ składającej się z 17 paragrafów,
ogłoszonej w 1789. Traktowała głównie o wolności człowieka.
Z czasem ,,Deklaracja’’ uznana zostaje za jeden z cenniejszych dokumentów
ludzkości. Stała się istotnym składnikiem architektury społeczeństwa
obywatelskiego. Stanowiła zbiór zasad, na których miała opierać się przyszła
konstytucja Francji. Nawiązywała do ,,Deklaracji niepodległości Stanów
Zjednoczonych’’.
Ludwik XVI nie chciał podpisać ,,Deklaracji’’, z jego punktu widzenia, był to
jedynie wyraz opinii Zgromadzenia. 5 października 1789 roku, w kierunku
Wersalu rusza uzbrojony tłum kobiet, i mężczyzn przebranych za kobiety, by
żądać od króla gwarancji socjalnych. Król miał również przenieść się dla
,,bezpieczeństwa’’ do Paryża. Ludwik zatwierdza ,,Deklaracje’’, i przenosi się
do Paryża, gdzie mieszka w strzeżonym Tuileries.
Rosła nie miej świadomość robotników. Z przedmiotu stali się podmiotem.
Pomiędzy ludem stale bytowali agitatorzy, podjudzający do czynu. Wśród
nich byli zwolennicy markiza, który marzył o władzy dyktatorskiej.
Myślał on o zamachu stanu, Konstytuanta intensywnie pracowała nad
nowymi prawami i konstytucją. Stronnictwa związywały własne kluby. Jedne
nawiązywały do tradycji cechowej, inne do elitarnych klubów angielskich.
W 1789 naradzają się jakobini. Od października obradują w wynajętym
refektarzu klasztoru dominikanów, znajdującego się przy ulicy św. Jakuba,
stąd nazwa. Ostatecznie nazywali się Stowarzyszeniem Jakobinów Przyjaciół
Wolności i Równości, członkowie płacili składki. Latem w 1791 działało ponad
1000 klubów jakobińskich. Stali się prawdziwą potęgą, choć wewnętrznie byli
zróżnicowani. Wśród przywódców prym wiedli 30’sto i 20’stolatkowie, jak
Desmoulins, Antoine Louis Saint Just, oraz bracia, Augustin i Maximilien
Roberspierre. Drugiego zwano nieprzekupnym adwokatem z Arras.
W klasztorze franciszkanów, zwanych kordelierami, w połowie 1790,
utworzono Stowarzyszenie Praw Człowieka i Obywatela, zwane klubem
kordelierów. Ich gwiazdami byli późniejsi męczennicy rewolucji – Jean Paul
Marat (1744-1793) i Georges Jacques Danton (1759-1794). W klasztorze
cystersów zaś, w miejscowości Feuillant, znalazł swa siedzibę klub
zwolenników monarchii konstytucyjnej, zwanych feliantami. Do zebrać
wykorzystywali w Paryżu dawny klasztor benedyktyńskich. Wśród
przywódców widać Sieyesa, La Fayette i Mirabeau. Kluby stały się sposobem
życia i spotkań towarzyskich.
W tym czasie francuscy rewolucjoniści, zamierzali do złamania
duchowieństwa Kościoła katolickiego. 10 października, 1789 roku, biskup
Autun,arystokrata Charles Talleyard (1754-1838), zgłosił projekt uznając
dobra kościoła za własność narodu. 2 listopada 1789, Konstytuanta przyjęła
projekt. Dobra kościelne zostały sprzedawane, co służyło załataniu dziur w
budżecie. 12 lipca 1790 zmniejszono liczbę biskupstw do 83. Biskupów i
proboszczów miał powoływać od teraz urząd państwa, a listy papieskie mogły
być publikowanie jedynie za zgodą rządu. Duchowi stają się urzędnikami
rewolucji. 27 listopada, Konstytuanta zmusza króla do podpisania ustawy na
mocy której księża składali przysięgi na ustawę cywilną. Pierwszym który to
zrobił, był Henri Gregoire, mason i jakobin. Podpisy złożyło około 48%
kapłanów. Ustawa podzieliła więc duchownych. 24 lutego 1791 roku,
Talleyrand święci pierwszych ludowych biskupów.
Władzę w diecezjach stopniowo przejmują duchowni rewolucjoniści. Od 7
maja 1791 roku usuwano tych, którzy przysięgi nie złożyli. 13 lutego 1790
usuwano zakony kontemplacyjne. Dochodziło do starć między odłamami
wiernych i kapłanów. Przeciwko rewolucji rodziła się opozycja. Ludwik XVI i
doradcy uznali to za dobry moment. Monarcha miał udać się w kierunku
Nancy, gdzie miały oczekiwać nań wojska. W Varennes został jednak
rozpoznany, a karoca zatrzymana. 25 czerwca Ludwik XVI został internowany
w swym pałacu, a Zgromadzenie zawiesza go w czynnościach. Kordelierzy
żądali jego detronizacji. 17 lipca na Polu Marsowym rewolucje wita dźwięk
karabinów. Powstrzymuje to na chwile rewolucyjnych polityków.
14 września 1791 konstytucje podpisuje król. Była to trzecia w świecie
konstytucja.
Konstytucja składała się z 255 artykułów, określała Francje jako monarchię
konstytucyjną dziedziczną, zgodnie z naukami Monteskiusza, rozdzielono
prerogatywy króla, parlamentu i sądów. Władza wykonawcza należała do
króla. Mianował i odwoływał ministrów. Władza ustawodawcza należała do
Zgromadzenia Prawodawczego. Sądy były niezależne. Konstytucja tworzyła
warunki swobodnego rozwoju ekonomicznego.
Prawo do udziału w wyborach do Zgromadzenia Prawodawczego otrzymali
nieliczni. Tylko ci, którzy posiadali w szczegółowych przepisach własność.
Czynnych wyborców było 4,3 miliona. Tylko elita wybierała deputowanych
sędziów.
Francuzi sądzili, że przyjęcie konstytucji zakończy rewolucję. Wielu uważało
że pisane jest im teraz wygodne życie. Konstytucja była jedynie ciszą przed
burzą.
5 maj 1789 – otwarcie Stanów Generalnych
22 sierpień 1795 – konstytucja i powstanie Rady Pięciuset i Rady Starszych.
1 października 1791, po wyborach zebrało się Zgromadzenie Prawodawcze
zwane Legislatywą. Kompromisy w atmosferze spokoju nie były mu znane.
Jakobini pragnęli republiki, chcieli Francji republikańskiej i laickiej. Opowiadali
się za państwem z silną władzą wykonawczą. Tylko takie pokonać mogło
wrogów zewnętrznych i wewnętrznych.
Żyrondyści – grupa deputowanych z Bordeaux, kierowanych przez Jacquesa
Pierre Brissot, oraz Jeana Rolanda. Opowiadali się za zdecentralizowanym
modelem państwa, za federalizacją autonomicznych regionów i miast, za
skromną rolą Paryża, a silniejszą prowincji, za umocnieniem własności
prywatnej.
Sankiuloci – nosili oni krótkie kurtki i czerwone czapki frygijskie z
trójkolorową kokardą, stanowili zespół strażników rewolucji, pochodzili z
warstw niższych.
Sąsiedzi Francji niepokoją się o swój los. Rewolucja nie ukrywała iż chciała
rozprzestrzenić się na Europę. W 1791 Londyn obawia się procesu
radykalizacji rewolucji. Niepokój panuje w Madrycie, w wyniku
pokrewieństwa z Burbonami.
Do boju z rewolucją zagrzewali francuscy emigranci, którzy w wielu krajach
łączyli się w aktywne środowiska. Najsilniejsze było w Koblencji, gdzie
późniejszy Karol X, powołał rodzaj rządu tymczasowego, i zbierał armie
ochotniczą.
W noc z 31 grudnia 1791 na 1 stycznia 1792, żyrondysta Brissot, zapowiada
nową krucjatę. Nowi rewolucyjni krzyżowcy, wyruszają w świat przeciwko
tyranii.
W kwietniu 1792, Zgromadzenie Prawodawcze, uchwala wypowiedzenie
wojny ,,tyranowi znad Dunaju, królowi Czech i Węgier, Franciszkowi II. Wojna
rozpoczyna się w 1792, trwa przez ćwierć wieku, i kończy się klęską Francji.
Niezależnie od motywów, wojna stała się faktem.
Przeciwko austriackiej armii, Francuzi wystawiają rewolucyjny entuzjazm.
Joseph Rauget de Lisle w kwietniu 1792 komponuje w Strasburgu
Marsyliankę.
Do broni, hej, Ojczyzny dzieci!
Czas wieńcem chwały ubrać skroń!
Patrzcie, jak krwią ten sztandar świeci,
Który tyranów trzyma dłoń!
Słyszycie, jak żołdaków hordy,
W nieludzkich wrzasków wyją ton,
Nie szczędząc waszych cór i żon,
W obliczu waszym sieją mordy?
Do walki, ludu, stań!
Napoleon twierdził, iż Marsylianka była największym z generałów republiki.
Od początku podnosiła nastroje na froncie, ciesząc się popularnością.
Inicjatorzy wojny, zupełnie nie wiedzieli jednak, jaki jest stan armii
francuskiej. Liczyli na szybkie zwycięstwa. Już pierwszy bój jednak, armii
dowodzonej przez Charlesa Dumourieza, z armią austriacką 30 kwietnia 1792,
wykazał prawdziwy stan. Rewolucyjny entuzjazm nie zastąpił przeszkolenia.
11 lipca 1792, żyrondyści wprowadzają uchwałę ,,Ojczyzna w
niebezpieczeństwie’’. Chciano armiom przeciwstawić determinacje mas, oraz
przekonanie że Francja musi zwyciężyć.
Porażki sprawiały, iż szukano winnego. Padło na króla, oraz żyrondystów,
którym zarzucano pertraktowanie. 25 lipca 1792, dowódca sił pruskoaustriackich, Wilhelm Ferdynand, manifestuję iż ukarze tego, kto podniesie
rękę na króla. 1 sierpnia manifest dociera do Paryża. Szybko obraca się
przeciwko królowi. 9 i 10 sierpnia pałac zostaje zdobyty. Ludwik XVI zostaje
aresztowany.
Coraz większe znaczenie miała rada miejska, pod przewodnictwem
Robespierre. Powołany zostaje Nadzwyczajny Trybunał, mający sądzić
zbrodnię 10 sierpnia. Wkrótce terror stał się instrumentem polityki. Szybko
zaczęła pracować też gilotyna, propagowana przez Josepha Guillotina.
W ten sposób rozpoczyna się drugi etap rewolucji, która była walką o kształt
powstającej republiki. Narodziny te miały związek z wojną, przyspieszającą
bieg historii. Rychło wydarzenia doprowadziły do pogorszenia zaopatrzenia i
głodu, co miało znamienity wpływ.
Terror połączony był z wybuchami gniewu, czasem spontanicznego. Między 2
a 5 września, Marat i Danton inspirują lud do wybuchu. Pierwsza ofiarą są
więźniowie. Zabijano wszystkich, drobnych złodziei, więźniów politycznych.
Przelana krew miała spajać rewolucjonistów. Danton chciał przede wszystkim
scalić ludność krwią, i oddzielić ją od emigrantów.
Armia prusko-austriacka posuwała się wolno. Wojska francuskie stawiały
silniejszy opór. 20 września 1792 pod Valmy, po raz pierwszy w tej wojnie,
odnoszą sukces. Pod względem liczebności, była to bitwa niewielka. Zimą
1792-1793 Francuzi wypierali wrogów poza granice kraju.
Francuzi z wojny czynią starcie europejskich sił postępu z siłami reakcji,
obywateli z tyranami. Liczyli na eksport rewolucji. W Europie powstawały
tajne pro rewolucyjne stowarzyszenia. W Zgromadzeniu znalazło się około 20
cudzoziemców, którym przyznawano obywatelstwo. Tworzono organy
zbrojne, a mianowicie legiony rewolucyjne.
Po Valmy, wojska szybko posuwały się na północ. 6 listopada 1792,
Dumouriez pokonuje Austriaków pod Jemappes, w pobliżu Mons. Brytyjczycy
nie udzielali się jeszcze bezpośrednio, co najwyżej opłacali zaciężne wojska.
Zwycięstwa na frontach umacniały radykalne środowiska. Był to kolejny
dowód, że wojna żywiła się rewolucją, i vice versa. Na wyborach z września
1792, Zgromadzenie narodowe, zwane Konwentem, uzyskuje silną pozycje.
Walka o władze toczyła się między żyrondystami a jakobinami, którą wygrali
ci drudzy.
I Republika Francuska. Jakobini
Jakobini doprowadzają od detronizacji Ludwika XVI, oraz ogłoszenie I
Republiki Francuskiej, 22 września 1792 roku. Pozostała kwestia króla.
Jakobini atakowali, żyrondyści bronili go. Robespierre mówił ,,Ludwik musi
umrzeć, ponieważ kraj musi żyć’’.
Po detronizacji, Ludwik XVI stał się zwykłym obywatelem Francji. 18 stycznia,
1793, powtórzono głosowanie, i zapada wyrok śmierci na króla.
21 stycznia 1793 wyrok wykonano. Proces i wyrok obiły się echem po świecie.
Większość państw pragnęła wojny z królobójcami, z uwagi na
niebezpieczeństwo przykładu dla radykałów. Ostro reaguje Hiszpania, gotując
się do wojny, w której rządził Karol IV, kuzyn króla. 24 stycznia Wielka
Brytania wypowiada wojnę Francji, to samo czyni Konwent. Tylko kraje
skandynawskie, Turcja i Szwajcaria zachowują neutralność. Przewaga była
oczywista. Faktu nie poprawiło także to, że dowodzący armiami francuskimi
Dumouriez, w 1793 przechodzi na stronę Austriaków.
Po 23 sierpnia 1793, Francja poczyna prowadzić wojnę totalną. Powołuje pod
broń wszystkich od 18 do 25 roku życia. Ten kogo wylosowano, mógł dać
zastępcę. 4 kwietnia 1794 ogłoszona zostaje mobilizacja wszystkich zdolnych
do pracy. Jedni maszerowali na front, inni pracowali na jego zapleczu,
produkując ekwipunek.
Zmianie uległa również organizacja i taktyka działań bojowych. Ochotników
po krótkim szkoleniu wcielano do starych pułków, mieszając starych z
nowymi. Zaczęto wprowadzać walkę w szyku rozproszonym, co zmniejszało
straty. Wymagało to jednak od żołnierzy samodzielności. Na froncie pojawiali
się oficerowie polityczni, i zagrzewali do walki z ,,tyranami’’.
W armii republikańskiej, najzdolniejsi szybko awansowali. Dowództwo w
armii, stało się plebejskie, w końcu 1794 roku tylko 3-4% dowództwa
stanowili synowie szlacheccy. Nie tylko oficerowie, ale i żołnierze walczyli
dzielnie, gdyż bili się za siebie i dla siebie. Pod względem morale, wojska
przewyższały feudalne armie koalicjantów.
Zwycięstwo Francji było możliwe dzięki masowej produkcji. Centralistyczny
system zarządzania państwem i gospodarką, ułatwiał produkcje. Dla kupców
wojna była dobrą okazją do zarobku. Późną jesienią, 1793, produkcja
karabinów przekraczała 15 tysięcy miesięcznie. Dużą rolę w produkcji
odgrywał minister Lazare Carnot, obok Robespierra, najważniejszy członek
Komitetu Ocalenia Publicznego. Miał on wpływ na zasady strategii i taktyki
wojennej, zalecał zmasowane ataki na odziały nieprzyjaciół, co zwiększało
straty, ale też przynosiło zwycięstwa.
Już jesienią 1793 roku, armia republiki odnosiła zwycięstwa coraz częściej.
Zajmuje Belgie, a w 1795, Holandię, która jako nowy sojusznik musi zmieniać
nazwę i ustrój. W tej sytuacji Prusy wycofują się z wojny, zawierając w Bazylei
pokój. 24 marca 1794 w Krakowie ogłoszono akt powstania narodowego, na
czele którego staje Kościuszko. Polacy niewiele skorzystali na walce
Francuzów z koalicją.
Z powodu wojny, rewolucji i dezorganizacji, pogarszała się sytuacja
żywnościowa. Brakowało podstawowych produktów. 29 września 1793,
Konwent rozciągnął dekret w sprawie ustalania cen maksymalnych na
wszystkie artykuły pierwszej potrzeby. Rolnicy mieli je sprzedawać wyłącznie
na publicznych targach po rządowej cenie. Spowodowało to jednak paraliż
gospodarki i zaopatrzenia, było więc jeszcze gorzej. Niektórzy wiązali koniec z
końcem, inni głodowali. Producenci nie mogli oferować produktów po cenach
nieopłacalnych, a kupcy nie mogli sprzedawać towarów za mniej, niż sami
zapłacili. Państwo stało się importerem i właścicielem statków handlowych i
rybackich, kontrolowało handel zagraniczny. Nie powstał jednak projekt
wywłaszczenia kupców, bankierów i fabrykantów, choć dokonywano
rekwizycji strategicznych dóbr.
5 kwietnia 1793, jakobini powołują Komitet Ocalenia Publicznego. Dla
żyrondystów jest to znak, że wypadają z gry. Jakobini wymuszają na
Konwencie wydanie 29 przywódców żyrondystów. Wszyscy zostali ścięci. Od
2 czerwca 1793 roku, liczą się tylko jakobini. Na ich konto zapisują się porażki
i błędy. Nowa władza wymaga nowego prawa. 24 czerwca 1793 powstaje
nowa konstytucja. Państwo zobowiązuje się do pomocy biednym i
zapewnienia wszystkim oświaty. Mężczyzna po 21 roku życia, miał prawo
wyborcze. Konstytucja zostaje zawieszona.
Rośnie pozycja Komitetu Ocalenia, od lipca 1793, główną rolę przejmuje
Robespierre. Marat zostaje zamordowany przez Charlottę Corday, która 6 dni
później zostaje ścięta. Marat po śmierci zostaje pasowany na męczennika.
Uwieczniony na obrazie Davida.
Komitetowi Ocalenia podlegał Komitet Bezpieczeństwa powszechnego. Z
coraz większą ochotą wyszukiwał on wrogów. 16 października 1793 ścięta
zostaje królowa Maria Antonina, później Philippe Egalite i członkowie rodziny.
Młodociany Ludwik XVII umiera w 1795 z powodu gruźlicy. Stale dochodziło
do lokalnych powstań, których uczestnicy uciekali się do krwawego terroru.
Bunty wybuchały w różnych miejscach. 29 maja 1793, powstanie wybuchło w
Lyonie, które złamało się 9 października. Miasto miało być przykładnie
zburzone.
10 marca 1793 roku, rozpoczęło się powstanie w Wandei przeciwko
rewolucji. W Wendei powstańcy tworzą Królewską i Katolicką Armię
Świętych. Nad ich głowami powiewały sztandary Burbonów, na szyjach nosili
szkaplerze z Matką Boską. Dominowali przedstawiciele warstw plebejskich, co
nadawało wojnie charakter ludowy. Powstańcy śmiercią karali urzędników
republikańskich. Atakowali znienacka. Przeciwko powstaniu wysłano Jeana
Baptiste Klebera. Żołnierze mordują kobiety, dzieci, starców, palą wsie i
miasteczka. Dochodzi do zburzenia Wandei, i masowych pogromów, w
zależności od szacunków, od 100 do 500 tysięcy ofiar. Do dziś Francja nie
uporała się z problemem reakcji władz republikańskich na powstanie w
Wandei.
Republikanie kontynuują dechrystianizacje. Kościół musiał umrzeć, tak jak
umarł król. Chrystus miał być ukrzyżowany ponownie, bez zmartwychwstania.
Miał się narodzić nowy duch. Z tego chaosu miało wyłonić się nowe lepsze
życie.
5 października 1793 wprowadzono nową rachubę czasu, czyli nowy kalendarz
republikański. Czas Nowej Ery zaczęto liczyć od 22 września 1792 roku, czyli
od narodzin republiki. Rok podzielono na 12 miesięcy, miesiąc na 30 dni.
Brakujące 5 dni do pełnego roku przeznaczono na świętowanie. Nazwy
miesięcy nawiązywały do idei związku człowieka z naturą. Wprowadzono
dekadę, czyli 10 dniowy okres podziału miesiąca. Kalendarz obowiązywał 14
lat, do 1 stycznia 1806 roku, kiedy Napoleon przywrócił gregoriański. Zmiana
ta nie była rewolucyjna, gdyż ludzie i tak żyli w duchu starego kalendarza.
W 1790 rozpoczęto ograniczanie pozycji Kościoła. Od 1791, kolportowano
ulotki z pogróżkami. Zakazano noszenia habitów, sutann i krzyży na piersiach.
Aresztowanych wysyłano do kolonii karnych gdzie masowo umierali. W latach
1793 – 1794, stanowili oni 22,5% ofiar terroru. 16 października 1793, Komuna
Paryża zabrania praktyk religijnych w kościołach, 23 zaś nakazuje ich
zamykanie. W połowie 1794 roku, na znacznym obszarze Francji nie ma
czynnych kościołów. W 1812, ranni żołnierze w niewoli, sporadycznie prosili o
pociechę religijną.
Z kościołów usuwano symbolikę religijną. Decyzja zapada w Komunie, 23
października 1793. Obrazy palono, krzyże topiono, freski zamalowywano.
Było to organizowane przy aplauzie tłumów. 28 figur królów Francji najpierw
zgilotynowano, później utopiono w Sekwanie. W wielu kościołach pojawiają
się podobizny Marata. W roli Chrystusa i Ducha św. – Louis Michel Lepeletier i
Joseph Chaliera.
Kierowane przez Jacquesa Herberta stronnictwo, poczęło zakładać w
kościołach świątynie rozumu. 10 listopada 1793, następuje wprowadzenie
,,Rozumu’’ do Notre Dame. Wnętrze stylizowano na świątynie greckie, gdzie
wyłania się operowa artystka, alegoria rozumu.
Władze specjalnie tworzyły wiele symboli propagandy wizualnej.
Wprowadzono drzewo wolności i triade rewolucyjną. Organizowano defilady
Gwardii Narodowej. Robespierre i Danton zdawali sobie sprawę, że
prymitywna propaganda, zniechęca do rewolucji.
,,Wściekli’’ planowali przechwycenie władzy. Z inicjatywy Robespierra, 21-24
marca 1794, zostali ścięci. Inni konkurenci Robespierra to resztki jakobinów, z
Dantonem na czele, który chce ,,schłodzić’’ rewolucje. Chciał on stabilizacji.
Pojawia się nakaz aresztowania go, za sprzeniewierzanie się rewolucji, a po
krótkim procesie, 5 kwietnia 1794, Danton zostaje stracony.
Po pozbyciu się przeciwników, Robespierre wprowadza w życie swoje
pomysły. Najważniejszym dla niego było dokończenie budowy gmachu
nowego narodu. Potrzebna była również nowa religia, wypełniająca pustkę
po starej. Proponuje on więc kult ,,Istoty Najwyższej’’. Wydano stosowne
dekrety o nieśmiertelności duszy. Potępiono ateizm i agnostycyzm.
Inauguracja przypadła na Niedziele Zielonych Świąt. Główną rolę odegrał
Robespierre. Aktorom przypisano konkretne role. Ceremoniały nawiązywały
do chrześcijańskich. Nad całością czuwał David.
Urządzano też inne święta, jak rocznica zburzenia Bastylii, uchwalenie
Republiki, śmierć króla, itp. Jednym z ważniejszych było święto konstytucji.
Święta podtrzymywały wysoki poziom rewolucyjnej adrenaliny. Ludzie lubili
ludyczne obrzędy, gdzie można było się wykrzyczeć.
Terror jednak trwa nadal. Wolność rezerwowana była jedynie dla
zwolenników rewolucji. Wielki Terror narasta przez poczucie zagrożenia
zwielokrotniane
przez
szpiegomanię.
Wrogów
prawdziwych
i
wyimaginowanych nie brakuje. Uwierzono w przekonanie iż im dalej w
rewolucji tym więcej wrogów.
10 czerwca 1794 – oskarżonym odbiera się prawo do obrony. Trybunał może
sądzić bez świadków. Rozprawy były więc krótkie. Od 10 czerwca do 27 lipca
1794 roku, wydano 1376 wyroków śmierci.
Robespierre był pewien swych działań, podziemie jednak, przygotowuje się
dobrze, przedstawiając rysunki Robespierra gilotynującego kata.
Republika termidoriańska. Zmęczona rewolucja 1794-1799
Późną wiosną 1794, zawiązuje się antyjakobiński spisek. Śmierć mogła
spotkać każdego. Pierre Vergniaud - ,,Rewolucja jak Saturn, pożera własne
dzieci’’. Spiskowcy kierowani przez Paula Barrasa, Jeana i Fouchego,
doprowadzają 10 thermidora do aresztowania przywódców jakobinów.
10-11 thermidora, kat wykonuje 71 wyroków. W pierwszej kolejności 21
przywódców, w tym triumwirat – Robespierre, Saint-Just i Couthon.
Zamach stanu się udał. Terror ustaje, klub jakobinów zamknięty. Następuje
decentralizacja. Komitet Ocalenia Publicznego traci na znaczeniu. Ponownie
otwarto giełdę. Defraudacje i malwersacje były na porządku dziennym.
Moralizm uległ nadpsuciu. Respektowano jednak procedury, i procesy trwały
teraz dość długo. Chętnie śpiewano pieśń ,,Przebudzenie ludu’’ :
Precz opieszałość, do dzieła!
Lud, ty rządzisz, broń swego
By piekieł moc pochłonęła
Krwiopijców co do jednego!
Niech ofiar niewinnych mary
Zasną spokojnie w swych grobach
Biedną oprawcy – to kara
I zemsty spóźnionej doba.
Lata 1795-1799 to lata problemu zaopatrzenia. Głód był powodem
rozruchów. W Lyonie dochodzi do powstania. Francois Babeuf, proponuje
tworzenie wspólnot komunistycznych. 26 maja 1797 zostaje on skazany na
śmierć z powodu planowanych spisków.
22 sierpnia 1795 przyjęto ustawę zasadniczą. Na jej mocy władza
prawodawcza znajduje się w rękach parlamentu, składającego się z Rady
Pięciuset i Rady Starszych, władza wykonawcza to 5 dyrektorów wybieranych
na 5 lat.
Napoleon di Buonaparte (1769-1821), urodzony w Ajaccio, w wieku 24 lat
zostaje generałem artylerii. W marcu 1796 poślubia Józefinę, w tym samym
miesiącu otrzymuje nominacje na wodza Armii Italii, operującej we Włoszech.
Dzięki niemu, droga do Mediolanu została otwarta. Tam zakłada Republikę
Lombardzką, w ramach której powstają Legiony Polskie założone przez
Dąbrowskiego. Napoleon rusza na wschód i na południe Włoch, tworząc
nowe państwa. Wkracza do Wenecji proklamując republikę. Włoskie kościoły
zostały przetrzebione, skarby wysyłano do Francji. Zyskiwał uznanie. We
Włoszech nadal tworzy nowe państwa, np. z Genui – Republikę Liguryjską.
Współdziałają z nim włoskie środowiska liberalne. Interweniował w
Szwajcarii, dokonując przewrotu, i wprowadza nowy ustrój, zwany Republiką
Helwecką.
15 lutego 1798, do Rzymu wkraczają wojska francuskie, i pozbawiają władzy
papieża Piusa VI. Następcę, Piusa VII, wybiera konklawe obradujące w
Wenecji.
Po opanowaniu na Południu Włoch, na Zachodzie linii Renu, i na Północy
Belgii i Holandii, oraz po rozejmie z Austrią w Leoben 1797 roku, i Campo
Formio, 17 października, jedynym państwem nie kapitulującym przed Francją
jest Wielka Brytania. Francuzi rozważają inwazje na Wyspy. Talleyrand rzuca
pomysł wyprawy do Egiptu, by odciąć drogę Wysp do Indii.
19 maja 1798, z Tulony wypływa flotylla. W czerwcu Francuzi zajmują Maltę,
gdzie wprowadzono francuskie prawo. Napoleon ląduje spokojnie w Egipcie,
gdzie zajmuje Kair. Tam ginie 3-4 żołnierzy egipskich, i tylko 200 Francuzów.
Egipt rządzony był przez Mameluków, faktycznie jednak przez Turcje, która
wypowiada Francji wojnę. Napoleon 1799 wkracza do Palestyny, i pod górą
Tabor, 16 kwietnia, pokonuje Turków.
Uczeni francuscy również zabrali się do pracy. Penetrowali grobowce,
opuszczone świątynie, itp. Wielką wartość miał np. kamień z Rosetty, który w
1822 pozwala Jeanowi Francoisowi odczytać pismo hieroglificzne.
Horatio Nelson (1758-1805) dowiaduje się o lokalizacji flancuskiej floty. 1
sierpnia 1798 pod Abukirkiem niszczy ją. Nelson zostaje mianowany baronem
Nilu, a car Paweł I, ofiarowuje mu swój własny portret. Francuzi pozbawieni
zostają drogi powrotnej przez morze. Napoleon kontynuuje nie mniej podbój.
Konfiskował ziemię Mameluków, wprowadza laickie prawa, nie mniej
szanował zasady islamu. Planował przeprowadzenie modernizacji Egiptu.
Rozważał w Suezie przekopania kanału, łączącego Morze Śródziemne z
Morzem Czerwonym.
22 sierpnia 1799 roku, decyduje się forsować Morze Śródziemne na dwóch
statkach. Dowództwo nad armiami w Egipcie powierza Kleberowi. W 1801
Francuzi musza kapitulować, pobici przez egipsko-turecko-brytyjskie siły. Na
mocy traktatu w Amiens, 25 marca 1802 roku, ewakuowali Egipt. Marzenie
Francuzów o podboju Bliskiego Wschodu dobiega końca.
Zdolność do oporu wobec okupacji, przez wyznawców islamu, była znaczna.
Napoleon nie daje się zaskoczyć natomiast okrętom Nelsona, ani piratom. 9
października 1799 dopływa do portu nieopodal Tulon. Dyrektoriat tracił
resztki autorytetu. Spiskowcy mieli powołać do władzy Bonapartego,
pierwotnie przewidując podzielenie władzy.
Francja Napoleona. Napoleońska Europa
9 listopada 1799, oficerowie wciągnięci do spisku, kierowani przez Joachima
Murata, otaczają Saint-Cloud. Radę Pięciuset rozpędzają. Powołują
triumwirat, składający się z trzech konsulów. Sieyesa, Rogera-Decosa i
Bonapartego.
Od 24 grudnia 1799 obowiązuje nowa konstytucja, przyznająca pierwszemu
konsulowi prawie całą władzę. O prawach obywatelskich nie wspominano.
Dwaj konsulowie byli jedynie figurantami. Napoleon organizuje Plebiscyt.
Otrzymał 99% głosów za. Uzurpacja zostaje zalegalizowana. Wyniki jednak jak
wiadomo były sfałszowane.
Po zamachu, Napoleon włącza się do wojny z drugą koalicją, Rosja jednak
wycofuje się z wojny. Zostaje jedynie Wielka Brytania i Austria, pobita pod
Marengo 14 czerwca 1800, i 3 grudnia 1800 w bitwie pod Hohenlinden.
Napoleon przystaje na zgłoszone przez Austrię propozycje, i 9 lutego 1801,
zawiera pokój w Luneville. Znów granica między Rzeszą a Francją biegła na
Renie, z czego niezadowoleni byli Polacy. Napoleon znów urządza Włochy po
swojemu. Tworzy Republikę Włoską z dawnej Republiki Cisalpińskiej, i
mianuje się jej prezydentem. W 1800 Nelson zajmuje Malte, w 1801
pokonuje flotę neutralnej Danii, i bombarduje Kpenhagę. Ostatecznie zawarty
zostaje wspomniany pokój w Amiens.
Po Lunaville i Amiens, Napoleon koncentruje się na sprawach wewnętrznych.
Francja oczekuje pokoju. W 1800 powstaje Bank Francji, o prawie do
nominacji pieniędzy papierowych. Stutecznie walczono z bandyctwem.
Otaczał opieką przemysł oraz rolnictwo. W 1800 roku, przemysł wytwarzał
60% produkcji sprzed rwolucji. Szczególne znaczenie przypisywał
wytwórniom sprzętu wojennego. Francuska burżuazja wspiera wojny
napoleońskie, jej dochody rosły dzięki temu w wielkim tempie.
Napoleon przywraca tytuły szlacheckie. Pojawia się wiele nowej arystokracji.
Bonaparte pozwala powrócić do Francji emigrantom.
15 lipca 1801 roku, zostaje podpisany konkordat, przywracający swobodę
kultu religijnego. Biskupi mianowani byli przez pierwszego konsula. W 1806,
Napoleon wprowadza Katechizm cesarski, zawierający zdania o wiernej
służbie cesarzowi i państwu. Napoleon traktuje religie i Kościół jako narzędzia
do umocnienia porządku.
Państwo napoleońskie przypominało jego armie. Urzędnicy musieli być
zdyscyplinowani, byli mianowani przez Napoleona, i przed nim odpowiadali.
Żadnych wyborów czy ciał kolegialnych. Sędziowie byli niezależni i
nieusuwalni, a ich sądy sprawne.
1804 – wprowadzony kodeks cywilny, zwany Kodeksem Napoleona. Stworzył
dobre warunki do stabilizacji o rozwoju. Obywatele byli w świetle kodeksu
równi wobec prawa. Uznawał że państwo ma charakter świecki.
Napoleon poczyna myśleć o koronie cesarskiej. Królewska go nie
interesowała. 18 maja 1804 roku, Senat przyjmuje uchwałę zezwalającą na
koronacje. Za koronowaniem znów miał stać jednak plebiscyt. Został on po
raz kolejny sfałszowany. Ale nie miało to znaczenia. Koronacja odbywa się 2
grudnia 1804 roku, gdzie uczestniczy w niej Pius VII. 25 maja 1805 roku,
koronuje się na króla Włoch, zgodnie z tradycją w Mediolanie.
Nad pomyślnością państwa czuwała policja. Zarządzał nią 10 lat słynny
Fouche, dawny jakobin i królobójca. Wprowadził nowoczesne metody
śledztwa, rozbudował siec współpracowników. Dzięki niej, antynapoleońskie
spiski likwidowane były w zarodku. Dzięki niej również, Napoleon znał stan
ducha poddanych. Dzięki niej również skorzystali obywatele, wzrosło bowiem
zwyczajnie bezpieczeństwo.
Napoleon troszczy się o rozwój szkolnictwa. Kościoły krzewić miały kult
dobrego i dzielnego cesarza. Sztuki plastyczne podporządkowane były celom
państwowym. Otwarcie nie można było krytykować polityki panującego.
Cenzura z czasem była bardziej czujna, usuwając nawet fragmenty Corneillea i
Racinea z gazet. W 1807 roku pozostało jedynie 8 spośród 33 teatrów stolicy.
Silna policja i restrykcyjne prawo świadczyło jak daleko zaszedł Napoleon.
Francją więc rządził on, jak twierdził ,,jedyny reprezentant ludu’’. W
Europejskiej propagandzie był pokazywany przez to jako krwawy tyran.
Napoleon umacniał się również we Włoszech, tworząc fasadowe twory
polityczne. Faworyzuje członków rodziny – Józef Bonaparte w 1806 zostaje
królem Neapolu. Umacnia panowanie w Niemczech, gdzie doprowadza do
przewrotu kopernikańskiego. Napoleon zaznaczał że jest kontynuatorem
dzieła Karola Wielkiego.
Powraca z czasem też do planu ataku na Wielką Brytanie. W 1803 oba
państwa znajdują się w stanie wojny. Londyn pozyskuje Wiedeń i Petersburg.
Prusy nie kwapiły się do wojny. Rosja musiała przerzucić wojska przez Prusy,
by wojować z Francją, na co te nie zgadzają się. Rosja zagraża wojną, Prusy
ustępują. Rosja liczyć mogła również na poparcie Szwecji i Neapolu. U boku
Francji znajduje się Hiszpania.
Koalicje:
Pierwsza – 1792 – 1797 – Austria, Prusy, Wielka Brytania, Rosja, Holandia,
Hiszpania, Toskania, Neapol
Druga – 1798 – 1802 – Wielka Brytania, Rosja, Turcja, Austria, Neapol
Trzecia – 1805 – Wielka Brytania, Austria, Rosja, Szwecja, Neapol
Czwarta – 1806 – 1807 – Wielka Brytania, Rosja, Prusy
Piąta – 1809 – Wielka Brytania, Austria
Szósta – 1812 – 1814 – Wielka Brytania, Rosja, Hiszpania, Portugalia, od 1813,
Prusy, Austria, Szwecja
Siódma – 1815 – Poprzedni sygnatariusze
21 października 1805 koło Trafalgaru, dochodzi do bitwy morskiej. Royal Navy
przełamuje linie nieprzyjaciela. W bitwie ginie Federico Gravina, a Pierre
Villeneuve dostaje się do niewoli. Ani jeden okręt Brytanii nie zostaje
zniszczony. Ginie jednak Nelson. Napoleon czasowo odrzuca pomysł
,,utopienia Anglii’’.
Armia Napoleona zajmuje Wiedeń, i prze w kierunku sił austriackich i
rosyjskich. 2 grudnia 1805 roku, koło Austerlitz, dochodzi do bitwy trzech
cesarzy – Napoleona, Aleksandra I i Franciszka II. To jedna z najlepiej
przeprowadzonych przez Napoleona bitew.
Aleksander I unika z pola bitew, Franciszek II prosi o rozejm, w drugi dzień
Bożego Narodzenia 1805 roku w Preszburgu. Traci Wenecję, Tyrol, Dalmacje,
oraz przodownictwo w rzeszy. Franciszek II rezygnuje z tytułu cesarza, i
zadowolić się tytułem cesarza austriackiego. Austerlitz przesądziło o
zamknięciu dziejów trzeciej koalicji. Przegrywa również Szwecja Gustawa IV
Adolfa.
Prusy dostrzegają szanse zajęcia roli Austrii w Niemczech. Warunek był jeden,
pokonanie Francji. Fryderyk Wilhelm III ogłasza mobilizacje. Przesyła
ultimatów, żądając opuszczenia ziem niemieckich. 6 października 1806 roku,
ogłaszają sojusz z Rosją i Wielką Brytanią. Wyższa jednak była wartość bojowa
Francuzów aniżeli Prusów.
14 października 1806 roku, pod Jeną, Napoleon poobija wojska pruskie. Pod
Auerstedt, marszałek Louis Nicolas Davout, pokonuje armie pruską, i
zdobywa 180 pruskich armat. Nigdy wcześniej państwo to nie poniosło tak
dotkliwej porażki.
27 października Napoleon melduje się w Berlinie. Liberałowie witają go jako
wyzwoliciela. Wkrótce jednak na fali narodowych uczuć, przechodzą do
opozycji. Sympatii dla idei rewolucyjnych nie krył Kant.
21 listopada 1806 roku, w Berlinie, Bonaparte ogłasza blokadę
kontynentalną, w celu ujarzmienia Brytyjczyków. Towary pochodzenia
brytyjskiego, miały być konfiskowane, a każdy Brytyjczyk miał być jeńcem
wojennym. 23 listopada 1807 roku, blokada rozciąga się na statki neutralne.
Od samego początku jednak, blokada była nieszczelna.
Na przełomie 1806/1807 roku, Napoleon postanawia kontynuowanie
wyprawy wojennej w kierunku Prus Wschodnich. 3 listopada 1806 roku,
Dąbrowski i Wybicki, wystosowali odezwę wzywająca Polaków pod broń, a 14
stycznia 1807 roku, Komisja Rządząca w Warszawie, organizuje 40 tysięczną
armie. 7-8 lutego 1807 roku – nierozstrzygnięta bitwa pod Iławą. Była ona
jednak niesamowicie krwawa.
Po bitwie, Aleksander I i Napoleon, rozpoczynają w Tylży negocjacje
pokojowe, a 7 lipca 1807, podpisują traktat pokojowy. 9 lipca zostaje
podpisany traktat francusko-pruski. Za klęskę Prusy płaciły wysoko, musiały
zredukować armię, oraz utraciły ziemię na zachód od Łaby. Napoleon tworzy
Królestwo Westfalii. Zyskuje Saksonia, która staje się królestwem.
Na mocy traktatu w Tylży, Rosja otrzymuje okręg białostocki, ale ustępuje
Francji Wyspy Jońskie.
Francja i Rosja zobowiązują się też do przekonania Danii i Szwecji do
konieczności przystąpienia do blokady. W 1807 roku, Brytyjczycy bombardują
Kopenhagę, i uprowadzają duńską flotę. Szwedzi odmawiają przystąpienia do
blokady. Wojska rosyjskie zajmują więc dużą szczęść Szwecji i Finlandie. Nowy
król, Karol XIII, na mocy pokoju w Fredrikshamn, 17 września 1809, musiał
zrzec się Finlandii wraz z Wyspami Alandzkimi. W 1810, król Szwedzki
adoptuje Baptiste Bernadotte, który przyjmuje imię Karol XIV. Ten zaczął
organizować później tajną policję i siatkę szpiegowską na wzór francuski.
Do blokady nie przystępuje Portugalia. Cesarz musiał na nich uderzyć z
terytorium Hiszpanii. Do Portugalii maszeruje Jean Junot, 30 listopada 1807
zajmując Lizbonę. Napoleon zmusza starego i nowego króla Karola IV i
Ferdynanda VII do ustąpienia z tronu. Nowym władca Hiszpanii ogłoszony
zostaje Józef Bonaparte. Ten umniejszając znaczenie kościoła, doprowadza do
guerilli. W wydanym wówczas Katechizmie Hiszpana, zabicie Francuza nie
było grzechem, a dobrym uczynkiem.
Polityka okupacyjna powodowała, że hiszpańscy liberałowie, zaczęli odsuwać
się od Francuzów. Tworzą antyfrancuską Najwyższą Centralną Juntę
Administracyjną, i uzyskują wsparcie floty brytyjskiej.
W 1810,
przeprowadzają wybory do Kortezów, w 1812, przyjmują konstytucję
gwarantującą trójpodział władzy.
W Hiszpanii Francuzi odnoszą wiele porażek. Junot kapituluje w Portugalii, w
Cintrze koło Lizbony. Pokonuje go Arthur Wellesley, zwany Wellingtonem
(1769-1852). Napoleon kieruje do Hiszpanii nowe siły. 30 listopada 1808
roku, drogę do Madrytu toruje 8 minutowa szarża polskiego szwadronu,
dowodzona przez Kozietulskiego. Z 3 na 4 grudnia, Francją przejmuje stolicę
Hiszpanii, ale nie ujarzmia kraju. Zajmują Saragossę, lecz kosztuje to obie
strony po 40 tysięcy zabitych i rannych. Francuzom nie udaje się też zepchnąć
Brytyjczyków operujących w Portugalii do morza.
W 1807, w Tylży, cesarstwo Napoleona dominuje kontynent. Wzrasta jego
powierzchnia, coraz mniej było cesarstwem Francuzów. Ostatni akt aneksyjny
to inkorporacja Katalonii w 1812 roku. Część państw stanowiły państwa
formalnie niezawisłe. Min. Związek Reński, Królestwo Hanoweru, Królestwo
Saksonii. Łącznie Napoleońską Europę zamieszkiwało 72 miliony ludzi. W
dziejach Europy, żadne inne państwo nie uzyskało takiego znaczenia jak
Francja. Eksportowała do Europy własne rozwiązania, Kodeks, wolne religie.
Elity europejskie czytały dzieła francuskie, znały i ceniły liberalne poglądy.
Napoleon miał wystarczająco rodziny, by obsadzać ich na ważne stanowiska.
Panujący tacy jednak nie cieszyli się miłością poddanych. Narody oczekiwały
czegoś więcej.
Napoleon zawdzięczał liczne sukcesy sobie, swym talentom wojskowym i
politycznym. Czynił to, co w danym momencie zdawało się gwarantować
zdobycz. Dużo czytał. Sukces osiągnął również dzięki aparatowi propagandy i
indoktrynacji. Manipulacja i psychologiczna presja stają się elementem
rządzenia. Zawdzięczał również to talentom wodzowskim i armii, która była
jego oczkiem w głowie.
Bonaparte miał zdolność widzenia kampanii wojennej jako całości, nie jako
osobnych bitew. Armie organizował w korpusy, walczące razem, acz
maszerujące osobno. Artylerii wyznaczył rolę czynnika przeważającego w
walce. Tworzył artylerie rezerwową. Nie raz pozwalał się okrążyć, po czym
atakował, używając armat oraz kawalerii. Uszczuplał tabory, przez co armia
była mobilniejsza.
Odnosił zwycięstwa również dzięki drenażowi sił Francji. Powołuje pod broń
ponad 2 miliony żołnierzy. Niektórzy unikali armii.
Szczególne znaczenie miały zaś formacje gwardyjskie. Służyli w nich najlepsi z
najlepszych, doświadczeni i inteligentni żołnierze. Musieli umieć czytać i
pisać, mieć zaliczone trzy wojenne kampanie, mieć 176 cm wzrostu, i mieć co
najmniej 25 lat. To ich szarże często decydowały o wyniku zmagań.
Europa w czasie rewolucji francuskiej i za Napoleona
Rewolucja nie mogła nie doprowadzić do stąpnięć na całym kontynencie.
Stara Europa nie była gotowa do ogłoszenia supremacji Francji, nie była
gotowa też Wielka Brytania. W końcu wieku stała się bowiem
niekwestionowaną potęgą, również militarną na morzu. Monarchia
parlamentarna nieźle funkcjonowała, i była zdolna do mobilizacji niemałych
rezerw.
Władza należała do króla w parlamencie. To prawo tworzyło króla. Rządził
faktycznie Parlament, którego posłów wybierano w wyborach. Cenzus
wyborczy pozwalał na głosowanie nielicznym. Możność brania udziału w
wyborach do izby niższej Parlamentu, czyli Izby Gmin była przywilejem.
Ordynacja faworyzowała właścicieli ziemskich, dawną szlachtę i mieszczan,
nie uwzględniając dynamicznych zmian w urbanizacji. Wiele miast
podupadało, stając się miasteczkami. Istniała możliwość manipulowania
wyborami przez władze rządowe. Korupcja polityczna to standard. W 1783
roku, król Jerzy III, mianował szefem gabinetu Williama Pitta, który poprawił
funkcjonowanie aparatu administracyjnego. Reformy te ułatwiały
przetrwanie ciężkich zmagań z Napoleonem.
Irlandczycy, podbici w 1691 przez Anglików, nigdy nie pogodzili się z Koroną.
Ani z dyskryminacją kościoła katolickiego, ani z dyskryminacją języka,
irytowały ich drobiazgowe zasady, budowy kościołów z wieżami, itp. W 1791,
Theobald Wolfe Tone, założył w Belfaście Towarzystwo Zjednoczonych
Irlandczyków, które miało walczyć o niezawisłość wyspy. W 1798 wybucha
powstanie. Francja próbuje mu przyjść z pomocą, jednak jej flota zostaje
zniszczona. Wielka Brytania ściąga do obrony flotę operującą na Atlantyku i
Morzu Śródziemnym. W 1800 wprowadzona zostaje unia Irlandii z wielką
Brytanią. Zezwalano na małżeństwa mieszane, przyznano katolikom czynne
prawo wyborcze.
W Prusach, dzięki Powszechnemu Prawu Krajowemu (Landrecht) z 1794,
możliwe były reformy. Zwycięzcą walk wewnętrznych okazał się Karl vom und
zum Stein, pochodzacy z Nassau. Umiał wykonać odgórnie to, co Francuzi
zrobili oddolnie. 30 września 1807, Fryderyk Wilhelm III na wniosek
Napoleona, zostaje pierwszym ministrem. 8 października ukazuje się edykt
królewski, znoszący poddaństwo chłopów. Początkuje on liczne serie aktów
prawnych. 14 września 1811, edykt określający warunki i zasady
uwłaszczenia. 19 listopada 1808 roku, przyznano miastom samorząd. Energia
miast zostaje wyzwolona. 24 listopada 1808 następuje reorganizacja władz.
Steina gubią ostatecznie antynapoleońskie poglądy, przez co ucieka do Rosji, i
radzi prowadzenie polityki antyfrancuskiej.
Dużą wagę mają reformy w zakresie szkolnictwa. Idee tę realizował
Humboldt. Jego następca, Johann Gottlieb Fichte, otwiera bramy
uniwersytetu w Berlinie. Fitche zostaje jego pierwszym lektorem.
Wprowadzono również reformy wojska, na czele których stał Gerhard
Scharnhost.
Plebejskie
pochodzenie
nieco
mu
przeszkadzało.
Współpracownikami uczynił znanych sztabowców i teoretyków, jak
Gneisenau, czy Clausewitz. Polepszył jakość wojska, poprzez podniesienie
rangi żołnierza, zapewniając mu minimum bezpieczeństwa. Najlepsi, chcąc
awansować, ukończyć musieli akademie wojskową. W czerwcu 1810 zostaje
usunięty ze stanowiska. Choć konserwatyści mogli usuwać reformatorów, nie
mogli jednak powstrzymać ich reform.
Po 1806 nastroje antynapoleońskie wzmagają się. Elity wyrażają opinię o
diabelskim Napoleonie. Do dobrego tonu należało uzewnętrznianie
krytycznego stosunku wobec Francji. Według Fichtego, naród niemiecki był
wyjątkowy, dlatego nie mógł być poniewierany. Wielu filozofów odwołuje się
do tradycyjnego średniowiecznego cesarstwa niemieckiego, które walczyć
miało z bezbożnikami.
Austriaccy Habsburgowie nigdy nie mieli ochoty na reformy. Te
wprowadzone były skromne. System rządów nie zmienia się, zyskuje nieco
kościół. W 1811 wprowadzono nowoczesny kodeks cywilny. Państwo
wewnętrznie było stabilne. Po Austerlitz, władze rozbudowują aparat
propagandowy. Popularyzowano hymn cesarski.
Warunki pokoju podyktowane Austrii, Wiedeń bardzo przeżył. Militarne
zaangażowanie się Francuzów w Hiszpanii dawało jednak nadzieje. Austriacy
liczyli na pomoc Wielkiej Brytanii, i się nie zawiedli. Dzięki temu formuje się
piąta koalicja. Jednak arcyksiążę Karol, przegrywa w Bawarii, a ostatecznie 6
lipca 1809 pod Wagrami, gdzie błysnął talent Napoleona. Po raz pierwszy
jednak Napoleon miał trudności z odniesieniem zwycięstwa.
Habsburgowie przegrywają też w Księstwie Warszawskim, na granice którego
wkracza Ferdynand d’Este. Nie udaje mu się zniszczyć Księstwa pod
Raszynem, i wycofuje się. Jego przeciwnik, Poniatowski, uderza na należącą
do Austrii Nową Galicje. Ta, oraz Stara Galicja przypadają Księstwu
Warszawskiemu. Austria traci również Triest. W Tyrolu wybucha powstanie
przeciwko Bawarii. Tyrolczycy przegrywają, a przywódca Andreas Hofer
rozstrzelany 20 lutego 1810 roku.
6 lipca 1809, jeden z generałów aresztował Piusa VII, który więzi go w pałacu
Fontaineblau pod Paryżem. Francuzi wywożą też z Rzymu wartościowe dzieła
sztuki.
Pod Wagrami, Napoleon uznaje że czas na stabilizacje i zapewnienie sobie
dziedziców. Cenił sobie on stosunki intymne z kochankami, ale nie miały
wpływu na jego zachowanie polityczne. Jeden z jego potomków, z Marią
Walewską, Aleksander, zostaje wpisany na konto jej męża. Dla Napoleona
była to ważna nowina, gdyż zrozumiał że może mieć potomstwo. Rozwodzi
się więc z Józefiną, choć zawsze wiele dla niego znaczyła.
Napoleon planuje poślubić córkę cesarza austriackiego, Marię Ludwikę, co
dawało szanse na trwały sojusz. Napoleon uważa że jest to wartość większa
niż Austerlitz czy Wagram. Liczył na przestanie być jedynie uzurpatorem. W
1811 małżonka rodzi mu syna, króla Rzymu, Napoleona II. Wraz z matką w
1814 zamieszkał w jednym z zamków, w wieku 21 lat zmarł.
W Rosji, Aleksander I uczynił Michaiła Spieranskiego architektem programu
reform. Na jego wniosek w 1811 car tworzy ciało doradcze, Radę Państwa.
Poza tym Spieranski usprawnia prace urzędów, i przyczynia się do
poprawienia losu żołnierzy. Pod naciskiem środowisk, zostaje jednak
odsunięty, i skazany w 1812 na zesłanie. Jednocześnie Rosja umacnia się na
przyłączonych terenach Kaukazu.
W latach 1809-1812, Rosja przy7gotowuje się do wojny. Francja jako główne
mocarstwo, nie wchodziło w zakres interesów. Car nie wykluczał że pierwszy
uderzy na Francje. Nie tylko przymykał oczy na niespójną blokadę
kontynentalna, ale też zachęcał do rozszczelnienia. Rosja od 1806 jednak
walczyła z Turcją. 28 maja 1812, Michaił Kutuzow, zawiera pokój z Turcją w
Bukareszcie, która zyskuje Beserabię, lecz Serbia zyskuje niewiele. Turcy w
1813 uderzają ponownie na Serbię, i przywracają tam swe panowanie.
Od 1810 zarówno Napoleon jak i Rosja, prowadzą wyścig o poparcie Polaków
w ich sprawie.
Decydujące lata 1812-1814
W 1812, Napoleon mobilizuje Wielką Armię. W wojnie na Wschodzie iść
miało o wszystko. Na wschód mówił, kierowało go przeznaczenie. Korzyści jak
zepchnięcie Rosji do Azji, były istotne, acz nie rozstrzygające.
Bonaparte zgromadził wielkie ilości sprzętu, kilkanaście tysięcy wozów z
amunicją. Bezpośrednio na Rosję poszło 400 tysięcy żołnierzy, Francuzi
stanowili 155 tysięcy. Nie brakowało tych którzy demonstrowali niechęć i
wrogość – Prusacy i Austriacy. Jakość Wielkiej Armii nie była nadzwyczajna.
Najlepsze poza pułkami francuskimi, były te z Księstwa Warszawskiego.
Wbrew opinii doradców, wojnę rozpoczyna późno, 1812. Napoleon czeka aż
trawa będzie wysoka i soczysta, by można było zapewnić wystarczającą ilość
paszy dla koni. 24 czerwca 1812 roku, przekracza granice Niemena. Rosjanie
cofali się w porządku, kłócąc się gdzie ma odbyć się bitwa. Wojska Napoleona
były wciągane w głąb nieprzyjaznego państwa. Aktywni byli Kozacy, atakując
mniejsze oddziały. Cesarz Francuzów, zniechęca Polaków, nie wyrażając
zgody na powstanie Królestwa Polskiego. Część zaś stała przy Aleksandrze I.
Francuzi posuwali się wolno, z powodu intensywnego nękania ich przez
Rosjan. Zawodziło też współdziałanie korpusów.
17 lipca dochodzi do bitwy pod Smoleńskiem, zwycięskiej dla Francuzów, ale
za cenę wysokich strat, dzięki rosyjskiej artylerii. Bitwa otwierała drogę do
Moskwy, ale nie przesądzała o niczym. Wojska francuskie topniały w wyniku
wielu czynników. Poniatowski doradza Napoleonowi, by część wojsk
skierował ku Ukrainie. Napoleon nie wyraża zgody, kilka miesięcy później zaś,
rozumie że popełnił błąd. 5-7 września, dochodzi do bitwy. Wojskami
rosyjskimi dowodzi Kutuzow. Bitwa nie zostaje rozstrzygnięta. 14 września do
Moskwy wkraczają huzarzy. Do pokoju z Aleksandrem I jednak nie dochodzi.
Moskwę trawią pożary. Do wygranej wojny brakowało wiele. Zbyt późno było
by maszerować na Petersburg. Rosja, słabo zaludniona, stanowiła mały
przychód żywności i zapasów. 18 i 19 października, Wielka Armia opuszcza
Moskwę. Napoleon rusza w kierunku południowo zachodnim. Armia rosyjska
nie dopuszcza do tego, i ten zawraca drogą którą przyszedł. Wojska rosyjskie
podążają za nimi, acz Kutuzow zawodzi kilkukrotnie. Saperzy Jeana Baptiste
Eblego, niejednokrotnie ratują wojska napoleońskie. Resztki armii docierają
do Wilna, a następnie do Księstwa Warszawskiego. Napoleon zostawia
wojsko Muratowi, sam 18 grudnia zjawiając się w Paryżu.
Wojna 1812 roku była koszmarnym doświadczeniem. Żołnierze nie byli
przygotowani na walkę z zimą. W Mołodecznie koło Wilna, temperatura
spadła do minus 26, a później nawet do minus 39 stopni. Konie nie były
podkute, i na śniegu nie dawały sobie rady. Lepiej radzili sobie Polacy, którzy
po części byli przyzwyczajeni do tych klimatów.
Odwrót ten, to przerażające doświadczenie, zwłaszcza że ludzie pozbawiali
siebie resztek człowieczeństwa. W walce o przeżycie nie było litości. Mnożyły
się samobójstwa, ciała zrzucano z wozów. Zanim ich zrzucono, obdzierano do
naga. Zdarzały się przypadki ludożerstwa. Po drodze rabowano kościoły,
domy, sklepy. W Wilnie trochę ocknięto się. Ostatecznie nie mniej do
Księstwa Warszawskiego, dotarło jedynie 30 tysięcy żołnierzy.
Rosjanie wolno postępowali. Byli również osłabieni, i również ponieśli wiele
strat. Wielu zdezerterowało. Pozostało jedynie 35 tysięcy ze 120 tysięcznej
armii. Wojska rosyjskie też, musiały zająć się rzeszą jeńców, wolących niewolę
niż śmierć. Aleksander I zaś odrzuca wszelakie propozycje pokoju. 28 lutego
1813 roku, król pruski podpisuje w Kaliszu tajny sojusz militarny z Rosją, a 16
marca wypowiada wojnę Francji. Szósta koalicja zostaje wzmocniona. Wiosną
1813 roku, morale Prusaków było lepsze niż Francuzów. Teść Napoleona, 12
sierpnia 1813, przystępuje do wojny przeciwko zięciowi. Koalicja pozostawia
twarde warunki – powrót Francji do granic z 1792 roku, za cenę utrzymania
się na tronie. Napoleon odmawia. Wojna to jego żywioł. W tym utwierdzają
go doradcy.
16-19 października 1813 roku, doszło do bitwy zwanej bitwą narodów.
Wojska koalicji miały przewagę o 150 tysięcy. W trakcie bitwy na stronę
koalicji przechodzą wojska państw niemieckich, saskich i badeńskich. Nie
ratuje to jednak króla Saksonii i księcia warszawskiego przed niewolą. Klęska
1812 uwierała jednak. Został obalony mit niezwyciężonego Napoleona. Starzy
żołnierze byli zmęczeni, młodzi nieostrzelani. Wojska koalicji przyswoiły już
sobie wiele elementów napoleońskiej sztuki wojennej. Trudny je było teraz
zaskoczyć. Bitwę lipską Napoleon przegrał. Zginął w niej ks. Poniatowski.
Napoleonowi udaje się wyrwać z okrążenia, kiedy dociera do Francji, ma
jednak jedynie 40 tysięcy żołnierzy.
Kampania 1814, zwana francuską, od początku nie układała się po myśli
cesarza. W kwietniu utracił Włochy. Do Turynu wraca król sardyński Wiktor
Emmanuel. Do Rzymu papież Pius VII. 31 marca 1814 kapituluje Paryż.
Elity francuskie 2 kwietnia detronizują Napoleona, a 6 kwietnia musi się on
godzić na kapitulacje. Senat ogłasza królem Ludwika XVIII, brata Ludwika XVI.
11 kwietnia doszło do ugody z Napoleonem, dożywotnio otrzymał on wyspę
Elbę. Mógł posiadać też 30 oficerów, i 600 osobowy oddział gwardzistów.
Cesarzowa nie wybrała się tam jednak, i powraca do Austrii. Na południu
Francji, Wellingtonowi ulega Nicolas Soult, Davout broni się w Hamburgu,
jednak poddaje się w maju 1814 roku na rozkaz króla Francuzów. Francja
wraca do terytorium z 1792 roku.
Druga wojna stuletnia francusko-angielska zostaje nie mniej zakończona.
Wielka Brytania wygrywa z Francją, umacnia pozycje na morzach i oceanach.
Konsekwencje wojny to – wzrost znaczenia państwa, upowszechnienie
wolności politycznej, regres sztuki i kultury wysokiej, nowe środki i formy
masowej manipulacji, nadwerężenie fundamentów starych monarchii,
osłabienie społeczeństw stanowych, masowe uszczerbki w ludności,
pomniejszenie roli kościoła, posiew idei narodowej, zmiana charakteru
wojen.
Kongres Wiedeński 1814-1815
We wrześniu 1814 roku, do Wiednia, zaczęli zjeżdżać się reprezentanci 16
państw, by zrobić porządek po Napoleonie. 25 września wjeżdża do stolicy
car Aleksander I, i król pruski Fryderyk Wilhelm III. Zaprzysięgają wspólne
działanie przeciwko pozostałym zwycięskim mocarstwom, by jak najwięcej
zyskać.
Najważniejsze państwa kongresu to – Wielka Brytania, mocarstwo światowe
na morzu, oraz Rosja, mocarstwo na lądzie. Obok nich Prusy – rodzące się, i
Austria – przemijające. Z czasem dołączyła również Francja. Zapraszano też
przedstawicieli Hiszpanii, Portugalii i Szwecji. Mocarstwa nie mogły
porozumieć się do formuły otwarcia i zamknięcia kongresu, przez co de facto
nigdy nie został ani otwarty ani zamknięty. Obrady prowadzono do września
1814. Język francuski miał być językiem obrad, gdyż wszyscy biegle nim
posługiwali.
Kongres był okazją do fetowania zwycięstw. Był jarmarkiem, i największym
zjazdem arystokracji i szlachty. Jedni arystokraci kupowali lub zamieniali
majątki, drudzy podpisywali kontrakty na sprzedaże. Była muzyka operowa,
tańca, fajerwerki, rewie.
Matternich, główny architekt kongresu, dbał o bezpieczeństwo uczestników i
gości. Rozbudował policję polityczną państwa. Wciągał do służby prostytutki,
lokajów, bankierów itp. Nikt nie był wtajemniczony we wszystko poza nim.
Kongres był przedsięwzięciem komercyjnym. Przynosił zyski hotelarzom,
restauratorom itp. Do Wiednia przyjeżdżał wielki świat, zostawiając duże
pieniądze.
W pałacach i budynkach natomiast, toczyły się rozmowy polityków i
monarchów o kształcie Europy. Monarchowie politycy i dyplomaci, pracowali
intensywnie i wydajnie, zastanawiając się co zrobić z po napoleońskim
spadkiem. Pracowano nad równowagą sił, o co zwłaszcza zabiegał Talleyrand.
Z zaaprobowanych celów, zadowolona była Brytania, wyrażająca zasadę
równości jako złoty środek dla siebie i dla Europy. Satysfakcji nie kryli też
pozostali monarchowie.
25 marca 1815 w związku z lądowaniem Napoleona we Francji, obrady
zostają ograniczone. Intensywnie debatowano nad przyszłością Księstwa
Warszawskiego. Rosja chciała zachować Księstwo, a Prusy Saksonię, co nie
godziło się z interesami pozostałych państw. Ostatecznie porozumiano się,
kosztem państw trzecich. Saksonia utraciła na rzecz Prus dwie piąte
terytorium. Dwie trzecie Księstwa otrzymała Rosja, tworząc na jego obszarze
Królestwo Polskie, którego konstytucje opracował Czartoryjski.
Inne kraje uzyskały mniej niż Rosja i Prusy, Wielka Brytania mogła czuć się
usatysfakcjonowana, przyznano jej Maltę, Mauritius, Cejlon, itp. Austria
odzyskuje okręg tarnopolski, oraz saliny wileckie. Rzesza nie zostaje
przywrócona, w jej miejsce powstaje Związek Niemiecki. Nie było to pełne
zjednoczenie, ale zdecydowanie krok w tym kierunku.
Pozycja Austrii w Niemczech słabła, wzrosło znaczenie jej we Włoszech, gdzie
uzyskała nabytki terytorialne, rekompensując utraconą Belgie. Niektóre małe
państwa przypadają rodzinie Habsburgów. Na północy Włoch, wyjątkiem był
Piemont, stanowiący państwo o nazwie Królestwo Sardynii. 30 marca 1815
roku, Murat, nie miał ochoty rezygnować z władzy, więc zaatakował Państwo
Kościelne. Przegrywa jednak.
Europę dzielono zgodnie z interesami, oraz zasadą równowagi, zasłaniając się
wyższymi wymogami. Jedni na tym zyskali, inni stracili. Tracą Belgowie, którzy
jako jedni z pierwszych rozpoczęli burzenie starego porządku, a teraz
przyłączeni są do Królestwa Niderlandów. Szwajcaria zostaje przyłączona do
Austrii, którym to rozwiązaniem byli zainteresowani szwajcarscy
konserwatyści. Szwajcaria miała składać się z 22 suwerennych kantonów.
Podczas kongresu ustalano też inne kwestie. 8 państw na wniosek Brytanii, 8
lutego 1815, zniosło handel niewolnikami. Ogłoszono też wolność żeglugi na
rzekach europejskich.
Na straży praw stały mocarstwa, Rosja, Prusy i Austria, które sprecyzowały
zasady przyznawania sobie pomocy. Przeciwko ładowi protestowały narody
ujarzmione. Mocarstwa miały świadomość, że osiągnęły wiele, dzięki
powściągliwości partykularnym w celu wyższego dobra.
Uzupełnieniem było Święte Przymierze, który był nawrotem
średniowiecznych zasad monarchizmu. Do niego przystąpiła większość
państw Europejskich, nie została zaproszona muzułmańska Turcja, dlatego że
twórcy Przymierza odwoływali się do zasad chrześcijańskich.
W następstwie uchwał i przyjęcia zasad Przymierza, wzrosła solidarność, co
okazało się groźne dla mniejszych państw. Wojnę ,,wiedeńskiej Europie’’
wypowiadają środowiska liberalne i demokratyczne, które wiele straciły.
Nazajutrz po Wiedniu, rozpoczyna się więc walka narodów, oraz liberałów i
demokratów.
Monarchowie i ambasadorzy, reprezentujący Przymierze, stale się spotykali,
gdyż w Europie było gorąco. Dzięki solidarności jednak, mogli kontrolować
sytuacje przez dziesięciolecia. Mocarstwa pojednały się kosztem słabszych.
Podczas kongresu, debatowano na temat tego, czym jest właściwie Europa i
jej tożsamość. Stawiano pytania o historyczne korzenie, znaczenie, i istotę
europejskości. Zastanawiano się co to znaczy być Europejczykiem. Do
początku XIX, świadomość europejską posiadają jedynie wąskie elity,
aczkolwiek można śledzić jej przejawy w sztuce czy idei ogólnoeuropejskich
porozumień. Nie rozważano jednak problemu jedności kontynentu. Dopiero
przeżycia rewolucyjne, zmuszały do dyskusji.
Powrót Burbonów i... Napoleona na 113 dni
Miejsce Napoleona zajmuje Ludwik XVIII z dynastii Burbonów. Król nadaje
Francji Kartę konstytucyjną, która gwarantowała równość wobec prawa,
wolności obywatelskie, zatwierdzała tytuły szlacheckie. Szła dalej niż
konstytucja Napoleona, parlament miał do powiedzenia więcej. Drażnili nie
mniej napływowi emigranci. Z armii zostają zwolnieni liczni oficerowie.
Wojsko kipiało oburzeniem. Na rękę to było Brytyjczykom i Austriakom,
chcącym zjednoczyć się przeciw Napoleonowi.
1 marca 1815, wbrew rozsądkowi, Napoleon ląduje na wybrzeżu,
rozpoczynając swój plan. Wszyscy witali go entuzjastycznie, marszałek Ney
przechodzi na jego stronę, za co później zostaje zresztą rozstrzelany. Niemała
część polityków nie wierzyła jednak w Napoleona.
Napoleon chciał raz jeszcze się sprawdzić, w pomyśle wspierali go
bonapartyści we Francji, marzący o dominacji.
Napoleon liczył, że powiedzie mu się plan szybkiego uderzane na
koalicjantów. Oni jednak szybko ogłaszają go wyjętym z pod prawa, i
przystępują do mobilizacji. Pod Brukselą stacjonuje prawie 100 żołnierzy
Wellingtona, oraz 150 tysięczna armia lekceważonego przez Francuzów
Bluchera. Rosjanie i Austriacy wraz ze sprzymierzeńcami, dysponowali ponad
600 tysiącem wojsk. Choć u boku Napoleona stanął Davout, nie był w stanie
zebrać więcej niż 300 tysięcy.
W tej sytuacji, Napoleon postanawia uprzedzić wrogów. 18 czerwca 1815
roku, staje pod Waterloo. Francuzi dysponują 72 tysiącem żołnierzy,
Brytyjczycy oraz Holendrzy – 67 tysiącem. Wellington szybko jednak
wykorzystywał błędy przeciwnika. Do końca wytrzymał atak napoleońskiej
gwardii, a jego sukces przypieczętował Blucher, szybko nadciągający w
godzinach popołudniowych. Waterloo uczyniło Wellingtona bohaterem.
22 czerwca 1815, Napoleon podpisuje abdykację, zrzekając się władzy na
rzecz syna, Napoleona II. Alianci nie akceptują, i wywożą go daleko na Wyspę
Świętej Heleny. Umiera 5 maja 1821 roku, jak cywil, nie na polu bitwy.
Francja dzięki talentom Talleyranda, niewiele zapłaciła za dni Napoleona.
Utrzymała status mocarstwa, i z jako takim pozostałe się liczyły.
1.2. Europa 1815-1847 Między restauracją a rewolucją
Czy pełna restauracja była możliwa?
Po 1815 większość państw europejskich należało do starego porządku, duże
wpływy nabierał jednak liberalizm. Europa posuwa się więc powoli ku jego
rozwiązaniem.
Restauracja obawiała się go, i pragnęła powrotu do punktów wyjścia, czyli do
stanu z 1788. Jej przywódcy postrzegali minioną rewolucję jako kaprys
historii. Żadna kontrrewolucja nie może jednak cofnąć czasu. Do 1814, w
wielu krajach następują przeobrażenia polityczne. Rewolucja pcha świat do
przodu, a środowiska które korzystają na zmianach, chcą się nimi cieszyć.
Restauracja oznaczała by natomiast powrót do starych monarchicznych
podziałów. Monarchowie wiedząc to, starali się nie nadużywać cierpliwości
poddanych. W większości krajów doświadczonych w rewolucji, nie nastąpiło
odnowienie systemu absolutnego. Ten miał się dobrze tam, gdzie idee
napoleońskie się nie zadomowiły.
Niektóre kraje zyskały, i straciły konstytucje, jak państwa niemieckie, włoskie
czy Hiszpania. W Portugalii, ciągle ulegało to zmianom. W Hiszpanii młodzi
oficerowie w 1820 wymuszają na Ferdynandzie VII przywrócenie liberalnej
konstytucji.
W Hiszpanii konflikt z liberałami, nakłada się na konflikt dynastyczny.
Przemiany społeczne a rozwój instytucji państwa
Na zachodzie postępuje likwidacja hierarchicznego społeczeństwa. W
niektórych krajach zostaje to powstrzymane, acz na krótko. Słabnie szlachta,
maleje znaczenie duchowieństwa. Tracą przywileje wyłączności w życiu
publicznym. Frak staje się ubraniem wszystkich.
W latach 1789-1847, kończy się epoka poddaństwa. Jego likwidacja to decyzja
polityczna, doprowadzająca do daleko idących zmian. Było to najważniejsze
wydarzenie tego czasu historycznego. W zachodniej Europie, zyskali chłopi,
którzy wchodząc w kontakt z gospodarką, ulegali procesowi farmeryzacji.
Biedniejsi polegali na polaryzacji. Część wiejskiej biedoty migrowała do miast.
W miastach uchodźcy ze wsi chwytają się różnych zawodów. Z reguły zasilają
warstwę robotników przemysłowych, lub wchodzą w skład służby domowej.
Mniej liczni, mają szczęście do awansowania do grona drobnych
producentów miejskich.
W krajach Europy Wschodniej i Południowej, okres przemian dopiero się
rozpoczynał. Pozycja szlachty i arystokracji była stabilna. Większe zmiany
można odnotować jedynie w dużych miastach, gdzie obok starego
mieszczaństwa, zaczęła się wyodrębniać warstwa średniej burżuazji.
Przybywa pracowników najemnych w tym robotników przemysłowych,
których status prawny nie był jeszcze jednoznaczny.
W środowiskach zamożnych i wykształconych zachodnich Europejczyków,
upowszechniały się cnoty jak skromność, gospodarność, przedsiębiorczość.
Oszczędzanie było mile widziane, a rozrzutność i marnotrawstwo potępiane.
Umacnia się ranga własności prywatnej. Przyjmowało się to wolniej we
wschodnich i południowych regionach, gdzie szlachetnie urodzeni okazywali
pogardę podle urodzonym.
Po 1815 roku, poszczególne państwa uznawały prawa jednostki. Z biegiem
lat, poddanego zastępował obywatel, a rządy zaczynały działać w imieniu
państwa, nie dynastii. Coraz częściej uważano, że na państwie spoczywa
obowiązek troski o dobro publiczne i zaspokajanie potrzeb jednostki.
Po 1815 w Europie zwiększa się rola poddaństwa, uważanego za podstawę
organizacji społeczeństw. Zmienia się administracja i system zarządzania.
Stopniowo posady przestawały być własnością dziedziczną. Z przydzielonej
pracy byli rozliczani i kontrolowani wszyscy przez wyższe instancje, zwłaszcza
urzędnicy.
Proces tworzenia w Europie nowoczesnej biurokracji, przebiegał w różnym
tempie. Bywało że pod wpływem reakcji, starych środowisk, odstępowano od
reform, i powracano do poprzedniego systemu. W 1837 w Wielkiej Brytanii,
kiedy parlament przejmuje bezpośredni nadzór, tworzono obok starej,
dworskiej monarchicznej administracji, równoległa państwową. W 1870, za
rządu Gladstona, powstała nowoczesna administracja. Zmiany wolniej
przebiegały w Rosji, gdzie administracja wprowadzona w czasach Piotra I,
przerwała aż do 1905 roku.
Powstanie nowoczesnych państw, prowadziło do wzrostu liczebności
urzędników, którzy mieli coraz większe ambicje. Urzędnicy chcieli uzależnić
petenta od urzędu, zaczyna się misterny i trudny proces podbijania
społeczeństwa przez biurokracje. Państwo coraz głębiej wkracza w sprawy
obywateli, coraz więcej chce wiedzieć i ściślej kontrolować. Obywatele
natomiast oczekiwali od państwa, że będzie lepiej ochraniać ich interesy.
Wzorem przy ochronie np. była policja napoleońska czy brytyjska. Policje
miejskie spełniać miały funkcje profilaktyczne i chronić obywateli, a w razie
rozruchów miały zbrojnie interweniować w obronie władz. Poza tym
interwencje wojska nie zawsze były skuteczne. Dramatycznie kształtowały się
relacje między biednymi a bogatymi.
Myśl polityczna: konserwatyzm, liberalizm, socjalizm, anarchizm, idea
narodowa
Istotny wpływ na Europejczyków i narody poza europejskie, wybierają prądy
intelektualne.
Wiedeńska Europa, czyli grupa państw, która stanowi nowy ład
ponapoleoński, za swój uznała konserwatyzm. Entuzjaści potępiali rewolucję,
byli apologetami ewolucyjnego rozwoju społeczeństw i tradycji, która
gwarantuje utrzymanie równowagi.
Joseph de Maistre – pod wpływem okropieństw czasów rewolucji przechodzi
przemianę, odrzuca oświeceniowe ideały, i stał się wybitnym teoretykiem
konserwatyzmu. Łączy się z czasem z antyrewolucyjną myśl z praktyką. Jako
gorliwy katolik, zyskuje poparcie w Rzymie. Dowodzi że scentralizowane i
silne monarchie, mają sankcje Boga, są gwarancja ładu.
Edmunt Burke – z pochodzenia Irlandczyk, podkreśla niezbywalne prawa
króla do władzy, oraz skuteczność silnej, scentralizowanej monarchii jako
idealnego systemu organizacji państwa, strażnika wolności, monarchii,
opierającej się na autorytecie religii i Kościoła. Za wzór bierze monarchię
brytyjską.
Karl Ludwig Haller – teoretyk restauracji, zachęca monarchów, by przywrócili
system państwa stanowego, czyli taki jaki istniał przed rewolucją. Panujący,
jak ojciec w rodzinie, musi mieć pełnie władzy, a jego prawa wynikające z
praw ojcowskich, nie powinny być ograniczone.
Francois Chateubrinda – rozwija poglądy Maistre, zwłaszcza odnośnie roli
religii chrześcijańskiej i papiestwa.
Konserwatyzm europejski nie był jednorodny. Wśród jego reprezentantów,
znajdują się reakcjoniści, niewidzący możliwości jakichkolwiek zmian,
konserwatyści zachęcający do zmian kontrolowanych, oraz propagatorzy
syntezy.
Po 1815 roku, wielu powraca na łono Kościoła. Dla nich rewolucja i wojny to
dostateczny wstrząs. Taką ewolucję przechodząde Maistre, chateaubriand,
czy niemiecki historyk Schlegel. Wielu katolickich intelektualistów powraca
myślą do czasów, gdy papieże mieli przewagę nad monarchą. Sądzili, iż należy
wzmocnić nadwątlony rewolucją prestiż papieża.
Konserwatyzm stanowił idee oświecenia i rewolucje. Natomiast z tych źródeł
czerpał kierunek ideowy, który nazwano liberalizmem. Pochodzi od
łacińskiego słowa ,,liber’’. Za jednego z ojców uchodzi Anglik David Ricardo,
autor ,,Zasad ekonomii politycznej i opodatkowania’’. Teoretykami byli
myśliciel Benjamin Constant i Anglik John Stuart Mill.
Liberalizm nie ma jednolitego oblicza. Przejawia się w dziedzinie politycznej,
religijnej, ekonomicznej. Człowiek miał prawo do wyboru, cieszył się
indywidualnością. Choć liberałowie opowiadają się za trójpodziałem władzy,
są również za równouprawnieniem obywateli, choć pełnię praw wyborczych
mieli mieć nieliczni.
W dziedzinie gospodarczej, zalecano nieskrępowany rozwój ekonomiczny.
Adam Smith – uważany za ojca liberalizmu gospodarczego. Liberałowie
uważają, że warunkiem rozwoju gospodarki jest zniesienie ceł. W biznesie
obowiązywać ma zasada swobodnego działania.
W sprawach wyznania, zwracali się oni do wolności sumienia i wyznania. Byli
przeciwko przymusowi religijnemu.
Bezradni byli jednak w obliczu problemów epoki, jakie niósł rozwój
kapitalizmu, który stał się źródłem fortun ludzi. Robotnicy żyli w nędzy. W
imieniu tych, zaczęli działać ludzie wykształceni, zwani kolektywistami,
później – socjalistami.
Claude Henri Saint-Simon – opowiada się on za wprowadzeniem zmian
społecznych formą pokojową, pragnął doprowadzić do zniszczenia klasy
próżniaczej, i powstania wspólnot produkcyjnych. Dzięki temu nastać miała
epoka planowej gospodarki. W jego utopii nie było biedy czy wojen. Charles
Fourier myślał równie utopijnie, chciał sprzeczności klasowe rozwiązać drogą
ewolucji. Mieli oni stworzyć grupy zwane falangami. W 1849 powstaje
amerykańska komuna fourierystów. Każda kobieta była żoną każdego
mężczyzny, i vice versa.
Robert Owen – szkocki fabrykant, wprowadzający w swej fabryce korzystne
warunki pracy dla robotników, oraz system ochrony zdrowia dzieci i matek.
Uchodził on za prekursora socjaldemokracji. W Stanach jego gmina
komunistyczna nie powiodła się jednak.
Byli wśród myślicieli także rewolucjoniści, jak Louis Auguste Blanqui, który
twierdzi, że rewolucje przeprowadzić mieli uzbrojeni zawodowi, rekrutujący
się z młodej młodzieży francuskiej.
Pierre Joseph Proudhon z kolei, uznaje że wszystkiemu co złe, jest winne
państwo, należy je zatem rozwiązać. Z czasem poglądy które głosił, poczęto
nazywać anarchistycznymi. Dla wielu był pierwszym upominającym się o
prawa kobiet. Źródłem zła na świecie, miały być również pieniądze.
Występowali również socjaliści chrześcijańscy, tacy jak Wilhelm Weitling, ks
Piotr Ścieginny, czy Francuz Philippe Buchez. Dla nich rewolucyjnym tekstem
było Pismo Święte. Chrystus był dla nich pierwszym komunistom i
rewolucjonistą. To bogacze żądali, aby został skazany na śmierć. Na
przestrzeni wieków teksty Ewangelii zostały wypaczone, należało więc
sprowadzić je do pierwotnego stanu. Często propagowano rysunek Chrystusa
na barykadzie.
W latach 30 i 40, do debat włączają się komuniści niemieccy – Karl Marks i
Friedrich Engels. Byli twórcami jednych z najbardziej uwodzicielskich utopii.
Zakładają w Brukseli Komunistyczny Komitet Korespondencyjny. Działali w
założonym w 1839 Związku Sprawiedliwych. Tam wydają Manifest partii
komunistycznej. Marks i Engel nie wierzyli by kapitaliści mogli coś z własnej
woli uczynić dla robotników. Dlatego należało przygotować siły, i na drodze
rewolucji obalić państwo. Robotnicy osiągną dobrobyt dopiero z władzą w ich
rękach. Manifest to jedynie treść ogólnikowa, kolejne dzieła twórców
precyzują wątki w nim zawarte.
W 1 połowie XIX ujawniają się entuzjaści idei narodowej. Podstawą miały być
tylko te narody, które uważali za najwyższą formę rozwoju. Lata 90 przynoszą
refleksję myślicieli europejskich na temat narodu. Pojęcie to było znane od
dawna, ale naród kojarzono z państwem i jego granicami. Przykładem była
Polska. Z biegiem czasu jednak przestano utożsamiać naród z państwem.
Polacy poczynają twierdzić że jednak są narodem, i odczuwają własne
poczucie tożsamościowe.
Zwolennicy idei narodowej, twierdzą że naród nie rozwija się dobrze w
państwie absolutnym, bo jest krepowany. Ideą narodu było więc by istniał w
braterskim związku.
Johann Gottfried Harder – niemiecki pastor i filozof, którego dzieła
tłumaczone były na języki europejskie. Powiadał, iż narody czerpią ze
wspólnoty losów, obyczajów, języka i ludowości. Lud zawiera w sobie
pierwiastki, podkreślające znaczenie narodu. Giuseppe Mazzini – narody
najlepiej służą światu, a rozwijanie narodu jest rozwijaniem i jednostki i
ludzkości.
Rewolucja kontra restauracja 1815-1830
Rosyjscy dekabryści, niemieccy burszowie, włoscy karbonariusze
Lata po kongresowe to stan konfliktu między siłami starego porządku a
koncepcjami liberalistycznymi.
Do końca XVIII rosyjskie elity mają związek z elitami Europy. Wojny
napoleońskie przyspieszają dojrzewanie opozycji. W 1816 powstaje Tajny
Związek Ocalenia Publicznego. Członkami tajnych związków byli młodzi
romantycy, oficerowie, urzędnicy. W 1821 powstają dwie tajne organizacje –
w Tulczynie – Związek Południowy, z ideą obalenia monarchii, wraz Związek
Północny z Petersburga, postulujący o powstanie monarchii konstytucyjnej.
Romantyczni spiskowcy uznają jedynie rewolucje. Powstanie miało
wybuchnąć 25 grudnia 1825 roku, w dniu przysięgi Mikołaja 1. Do spisku
zostają wciągnięci oficerowie. Mikołaj jednak wiedział o tym i przygotowany
był do przeciwdziałania. Przywódcy zostają pochwyceni i powieszeni. 100
powstańców zostało również zesłanych. W dniu wyroków ogłoszono bal. Sen
o nowej Rosji skończył się szybko. Do 1905, rosyjska władza panuje bez
większych problemów.
Najczęstszymi liberałami są studenci. Nienawidzili ograniczeń w prawie,
oburzali się. Ucieleśnieniem zła był dla nich panujący. Doskonalili umysł i
wolę.
Reprezentantami byli niemieccy studenci doby romantyzmu. Zapuszczali
długie włosy i brody. Nosili mundury i noże myśliwskie. Manifestowali się za
pośrednictwem związków gimnastycznych. 18 października 1817 – wiec na
Górze Wartburskiej. Symbolicznym wyrazem ich poglądów, było spalenie
książek uznanych za reakcyjne. Mimo nadzoru policyjnego, byli aktywni.
Niektórzy wyśmiewali tą dziecinadę, np. August Kotzebue, który 23 marca
zostaje zamordowany przez niezrównoważonego studenta. Zwiększono
nadzór. Ruch powoli rozpierzchał się pozbawiony przywudców.
Drugim ośrodkiem stały się Włochy, po 1815 nadal podzielone. W wielu z nich
następuje powrót do tradycyjnych reakcji i praw. Wiktor Emanuel I przywraca
przywileje arystokracji i Kościoła. W państwie Kościelnym zakazano szczepień
przeciw ospie, nakazano wyłączenia oświetlenia ulic, przywracano inkwizycje.
Ruch liberalny określano tam jako risorgimento. Skupiał młodych
romantyków. Działali oni za pośrednictwem tajnej organizacji karbonariuszy,
zwanych zakonem węgla. Okazała się jednak wymarzoną struktura
organizacyjną, trudną do penetracji przez policję polityczną. Na północy,
charyzmatycznym przywódcą był Filippo Buonarroti. Wielu karbonariuszy
pojmowało chrześcijaństwo jako religie walki.
We Włoszech istnieją organizacje tajne, z własnymi siłami zbrojnymi, i
wpływami. Największe poważanie zyskała ,,Maffia’’, działająca na południu,
na Sycylii i w Kalabrii.
Mimo sytuacji w Niemczech i Włoszech, mogli oni działać, i pielęgnować swe
cnoty i wartości narodowe.
Aspiracje narodów Europy Środkowej i Bałkanów
W latach 30 i 40, własne cele zaczynają ujawniać narody zamieszkujące
Europę Wschodnią, Środkową, i Południowo Wschodnią, imperia
Romanowów, Habsburgów i Osmanów. Ludy słowiańskie do końca XVIII
wieku milczały. Nie dziedziczyły tradycji państwowych bo ich nie posiadały.
Niewielu w Europie zdawało sobie sprawę z istnienia np. elit narodowych
litewskich.
Pod koniec oświecenia, w związku z rozwojem oświaty, pojawiają się
jednostki, które osiągając wykształcenie odkrywają i poznają historię swego
ludu. Szybko stają się przewodnikami, i wskrzesicielami. Zaczynają pisać
historię ludu, gdzie prawda miesza się z nieprawdą. Mitologizują prahistorie.
Litwini mieli pochodzić od Rzymian. Czesi preparują dokumenty, co ma
potwierdzać ciągłość języka przez stulecia. Litwini, Ukraińcy i Białorusini,
twierdza iż to oni przesądzają o pokonaniu Krzyżaków pod Grunwaldem. Z
czasem fałszywe informacje poczęły wytwarzać ludy narody, co stało się
tworzywem nacjonalizmu.
Drugim zadaniem wskrzesicieli, to stworzenie języka literackiego z własną
gramatyką. Walczyli o to, by język ich był nazywany narodowym.
Organizowali towarzystwa, które gromadziły księgozbiory i pamiątki.
Lud uwolniony zaczyna wchłaniać treści narodowe. Trwało to jednak przez
dziesięciolecia. Stopniowo, wspólnoty wiejskie zaczęły wtapiać się w projekt
ideologiczny. Z czasem okazało się że język to za mało by przypomnieć o
historii. Z czasem elity zaczęły zabiegać o nadanie praw do posiadania
instytucji samorządowych, później autonomicznych, a następnie
państwowych, czyli uzyskania prawa do założenia swego państwa.
W Europie Środkowej końca XVIII, po latach milczenia po klęsce pod Białą
Górą, odzywają się Czesi. Vaclav Kramerius wydaje pierwsze czasopismo w
języku czeskim. Josef Dobrovsky i Frantisek Prochazka to jego
współpracownicy. Czesi wchodzą w teraźniejszość i historię Europy.
Przyspiesza to w raz z drugą generacją wskrzesicieli, jak Jana Kollara, czy
przede wszystkim Frantiska Palackyego, autora Historii narodu czeskiego.
Czescy działacze chcą być partnerem władz austriackich. Debatują, zabierają
głos. W przed dzień Wiosny Ludów, ich ruch okrzepł, znajduje oparcie w
inteligencji. Był to znak odrodzenia.
Sąsiedni naród, Słowacy, przebywali trudniejszą drogę. Kształtowanie się elit
rozpoczyna się w latach 30 i 40. Prawie wyłącznie wśród słowackich
ewangelików. Formują się dopiero w okresie romantyzmu. Najwybitniejszy,
Ludovit Stur, na bazie gwary wyodrębnia język narodowy. Uważany jest przez
wielu za bohatera narodowego. Na ziemiach słowackich istnieją drukarnie,
wydawnictwa, teatry, lecz prawie wyłącznie wydawano w niemieckim i
węgierskim. Skomplikowało to formowanie się narodu Słowackiego.
Wolno rozwija się ruch narodowy rusiński, pod koniec XIX zwany ukraińskim.
Główni członkowie ruchu to greckokatoliccy księża, Markijan Szaszkiewycz,
Iwan Wahyłewycz i Jakiw Hoławacki, tzw. Ruska Trójca. W 1837
doprowadzają do wydania drukiem zbioru wierszy Rusałka Dnistrowaja,
uczynili to w języku ruskim. Do 1848 aktywność romantyków podkreślającą
odrębność od Rosjan i Polaków była skromna. Byli tacy którzy widzieli
odrębność, w ramach rodziny rosyjskiej.
Drugi niezależny ośrodek formuje się nad Dnieprem. W końcowych latach 30,
w Kijowie, powstaje bractwo Cyryla i Metodego, zostaje jednak w 1846
rozwiązane przez władze. Członkowie jednak nadal działają. Znaczenie mają
prace Mykoły Kostomarowa, członka Bractwa. Był współautorem Księgi
istnienia narodu ukraińskiego. Taras Szczewiński – aktywny poeta i malarz,
jeden z większych wieszczów romantyzmu.
Do lat 60, oddziaływania nielicznych elit deklaruje się jako ukraińskie.
Początki jednak zostały uczynione, Rosjanie ani Polacy nie traktowali jednak
na poważnie deklaracji tych elit.
Na południowo wschodniej Europie, formują się narodowe elity wśród
Słowian południowych, silnie zróżnicowanych. Katolicy to Chorwaci i
Słoweńcy, a pozostali należeli do ludności prawosławnej.
W komfortowej sytuacji są Chorwaci, od czasów średniowiecza zachowują
bowiem ciągłość kultury. Pragną połączenia ziem w granicy węgierskiej
Korony Świętego Stefana, i żądają uznania chorwackiego za urzędowy w
Chorwacji. Uzyskują to w 1847 roku. Znaczenie dla przyszłości narodu miała
aktywność Ljudevita Gaja, zakłada on czasopismo ,,Novine horvatskie,
slavonskie i dalmatinskie’’. Serb Vuk Karadzic, wydaje pieśni ludowe.
Karadzić wspiera politykę knezia serbskiego, Miłosza Obrenowicia, celem jej
było uniezależnienie się Serbów od Turcji. Dzięki pomocy Rosji, w 1817,
faktycznie uzyskują autonomie. Próbowano załagodzić również spory
książęce, rodów Obrenowiciów i Karadziordziewiców. W 1829 na mocy
pokoju, Turcy godzą się na autonomię Serbii.
Karadzić, posiada kontakty z elitami czarnogórskimi. Szukając oparcia na
zewnątrz, znajdują je w Rosji, gdzie faktycznie stała się protektorką
Czarnogóry.
Byli i tacy, którzy podkreślali jedność kulturowa, opartą na tradycji ludowej
Ilirów, których utożsamiali z przodkami Słowian. Ich ambicją jest stworzenie
wspólnego języka, dla Serbów i Chorwatów. Zwolennikiem wspólnoty
kulturowej był min. Gaj. Liczono na ścisłą współprace aż do utworzenia
południowo słowiańskiego narodu ilirijskiego. Zaniepokojony był tym
Wiedeń, który zabrania używania słowa Ilira. W 1844, Ilija Garasanin, ogłasza
program zjednoczenia południowych Słowian, zwanych Jugosłowianami.
Karadzić uważa, że Słowianie nie zależnie od wyznania, którzy używają języka
opartego na dialekcie sztokawskim, są Serbami.
Idea jugosłowiańska narodziła się w głowach liberałów i romantyków, w zbyt
małym stopniu uwzględniała wpływ Kościołów, które niechętne były do
współpracy. Politycy chorwaccy i słoweńscy, uformowani w kulturze
łacińskiej, z wyższością spoglądali na Serbów i Czarnogórców. Oni zaś, coraz
bardziej pewni byli swej siły.
Najwolniej poczucie odrębności tworzyło się w Bułgarii, kraju o odległych
tradycjach. Istniało wiele środowisk zislamizowanych Bułgarów, nie
sprzyjających refleksji nad istotą narodu. Do 1826 ukazuje się jedynie 16
książek w bułgarskim, z tego 15 o treści religijnych. W latach 40 i 50, działają
emisariusze rosyjscy z kręgu Czartoryjskiego. Bułgaria przystaje na ich
propozycje.
Do aktywnych zaliczają się Rumuni, jedyny naród romański Europy
Wschodniej, potomkowie Traków. Ruch narodowościowy rozwija się w
Mołdawii i Wołoszczyźnie, nie rozwijał się w zajętej przez Rosję Beserabii, i
Bukowinie zajętej przez Austrie. Aktywni nie mniej byli kapłani
greckokatoliccy, absolwencie Barbareum, uczeni którzy kształcili nowoczesne
formacji księży lojalnych wobec Wiednia, ale uwrażliwionych na los i język
ludu. Obok kapłanów pojawiają się również wskrzesiciele, inteligenci. Dla
rumuńskich liberałów ważniejszy był język i jego rozwój, zagrożony przez
madziaryzację.
Grecy opanowali Cerkiew prawosławną, byli reprezentowani wśród
biurokracji i policji. Ruch narodowy Rumunii był nie tyle antyturecki co
antygrecki. Od lat 30, po powstaniu greckim, coraz więcej stanowisk w Cerkwi
i administracji zajmują Rumuni, rośnie zaplecze społeczne ruchu
rumuńskiego. Coraz donioślej przywódcy wzywali Stambuł do przyznania obu
hospodarstwom praw liberalnych. Romantyk i liberał, Mihali Kogalniecean, w
założonym dzienniku Dacia Literara, przedstawia program zjednoczenia ziem
rumuńskich. Zdecydowanie opowiada się za oparciem języka na alfabecie
łacińskim.
Szczególną rolę zajmują Węgrzy, którzy żyją w swych siedzibach narodowych,
od łuku Karpat, po Adriatyk. Działająaktywnie węgierskie warstwy
oświeconych. Wpływ miało powstanie listopadowe, komentowane nad
Dunajem. Wielkim szczęściem było pojawienie się energicznego magnata,
Istvana Szechenyiego, wielkiego polityka i wizjonera. Uważał on, że Węgry
należy w pierwszej kolejności poddać modernizacji, zmienić ustrój rolny,
rozwinąć infrastrukturę. Lajos Kossuth – drugi bohater narodowy, z zawodu
dziennikarz, zaczął wydawać liberalny dziennik Pesti Hirlap, podtrzymuje
tradycje i idee narodowe.
Grecy i Grecja. Trudna niepodległość
Grecy – naród na peryferiach Europy, cieszący się niepodległością.
Grecy w XVIII wieku, osiągają silną pozycję na Bałkanach, oraz w dyplomacji i
administracji państwa. Są najbardziej aktywnym narodem w nieruchawym
imperium. Wszędzie pełno Greków, mimo iż oficjalnie faworyzowano
wyznawców islamu. Turkom wydawało się, iż Grecy są nadzwyczaj
uprzywilejowani. Oni nigdy natomiast nie pogodzili się ze stanem podległości
Osmaną. Wszczynali powstania, kończące się niepowodzeniem. Jednak wielu
greków stało się osobami majętnymi, uzyskali wsparcie w Cerkwi.
Zorganizowani i aktywni politycznie, mieszkali w Stambule, w dzielnicy o
nazwie Fanar. Byli dumni z antycznej i bizantyjskiej przeszłości, to nie
pozwalało im znosić rządów osmańskiej administracji. Drukowali poza
granicami książki, i szmuglowali je. Nielegalne stały się obowiązkową lekturą.
Zwłaszcza w środowiskach heterianów. Rosja wspierała dążenia Greków,
licząc że ich walka przyczyni się do osłabienia Turcji.
W 1821, do Mołdawii, wkracza Aleksandhros Ipsilantis, z oddziałem Greków.
Rumuńscy Mołdawiani nie ruszają na jego wyzwanie do walki. Pomocy nie
udzielają też Rosjanie. Ostatecznie Ipsilantis przegrywa z Turkami, gdzie
ucieka do Austrii. Jego wezwanie do walki nie pozostaje bez echa. 6 kwietnia
1821, bunt podnosi biskup Germanos, organizując pierwsze oddziały zbrojne.
Turcy dzięki pomocy armii egipskiej, odnoszą zwycięstwa. 23 kwietnia 1826,
zdobywają twierdzę w Missolungi, a jej obrońców mordują. Grecy
przegrywają, ale dzięki Europie odnoszą zwycięstwo.
Wojna należała do krwawych, stale praktykowano zwyczaj wysyłania
sułtanowi głów. Wbijanie ludzi na pal również było na porządku dziennym.
Greckie powstanie wywołało europejski ruch na rzecz pomocy Helladzie,
zwany ruchem filhellenistycznym. W wielu miejscach na dworach okazywano
powstańcom sympatie. Zbierano środki pieniężne, wspierano. Pospieszono
Grecji na pomoc. W pierwszych szeregach nie zabrakło europejskich
intelektualistów, na czele z Lordem Byronem. Wątki te ożywiają romantyczną
literaturę i sztukę. Układano poematy i ody, malowano powstańców,
komponowano heroiczne utwory muzyczne i elegie. Walka stała się sprawą
Europy, a grecy, pieszczochami demokratów i liberałów. Rosja ostatecznie
nawet popiera ruch narodowy. 20 października 1827 roku, zjednoczona flota
trzech mocarstw, niszczy flotę egipsko-turecką w Navarino.
Wojna rosyjsko turecka kończy się 14 września 1829 roku, traktatem w
Adrianopolu. Zatwierdza on autonomię Mołdawii, Wołoszczyzny i Serbii, pod
faktycznym zwierzchnictwem Rosji. W sprawie greckiej, dyskutowali
przedstawiciele trzech mocarstw. Ostatecznie 3 lutego 1830 roku, Grecja
uzyskuje niepodległość. W 1832, Brytania, Francja i Rosja, zawierają
porozumienie z królem Bawarii, o przyjęciu przez jego syna Otttona, władzy w
Grecji, co zaakceptowało Zgromadzenie. Stolicą kraju stają się Ateny.
W 1833 na mocy eklezjalnej konstytucji, powołany zostaje Prawosławny
Wschodni Kościół Apostolski, co oznacza wypowiedzenie posłuszeństwa
patriarsze w Konstantynopolu. Dopiero w 1850, patriarcha uznaje odrębność
kościelną Aten.
Rewolucja lipcowa. Rewolucje lat 1830-1834
Sukces Greków umacnia nadzieje demokratów I liberałów na głębsze zmiany
w kontynencie. Uaktywniają się bonapartyści, oraz środowiska
demokratyczne. Za życia Ludwika XVIII, zachowano we Francji równowagę
między liberałami a reakcjonistami. W 1824, królem zostaje Karol X, reakcyjny
monarcha Europy, dochodzi więc do kryzysu. Powrót do białego terroru, a
więzienia zapewniają się licznie. 26 lipca 1830, ogłasza cztery rozporządzenia,
gdzie rozwiązuje Izbę, wprowadza cenzurę, znosi odpowiedzialność rządu
przed parlamentem, i wprowadza nowe prawa wyborcze. Tego samego dnia,
protest redaguje Adolphe Thiers, autor Historii Rewolucji Francuskiej. W
lipcu 1830, redaktorzy gazet, bronią wolnej prasy, i obalają rządy króla. Na
ulicach powstają barykady, Paryżanie atakują gmachy rządowe.
29 lipca wojsko wycofuje się z Paryża. Premier Armande de Polignach i szef
policji są zaskoczeni. Karol X 2 sierpnia abdykuje, i ratuje się ucieczką do
Wielkiej Brytanii. Ta uznaje wkrótce nowe władze Francuskie, podobnie USA.
Przeciwna była Rosja.
Po usunięciu Karola X, większość elit liberalnych zadowala się skromnymi
zmianami. Pamiętano terror, to działało uspokajająco. Królem zostaje Ludwik
Filip I z bocznej linii Burbonów, który przywraca trójkolorowy sztandar. Po
rewolucji podpisuje nowa konstytucję, stanowiącą nowelizację Karty z 1814
roku, zwiększając zakres swobód obywatelskich.
Jak poprzednio, rewolucja ożywia antywiedeńskie środowiska opozycyjne w
Europie. W Szwajcarii, rewolucjoniści wymuszają zmianę konstytucji na
liberalną. Żadna zmiana nie mogła być dokonana bez uchwalenia jej przez
zgromadzenia kantonalne.
Za broń chwytają Belgowie, od dawna kontestujący rzady protestantów
holenderskich. Dostrzegają kolejną szansę walki o państwo, i występują
przeciwko Wilhelmowi I. Wystawiona 25 sierpnia 1830 roku opera Daniela
Auberta, Niema z Portici, powoduje rozruchy w Brukseli, które przenoszą się
na prowincje. Poruszyły lud zwłaszcza słowa Masaniello i Pietro.
Lepiej jest umrzeć, niż żyć w nieszczęściu!
Czyż istnieje niebezpieczeństwo dla niewolnika?
Niech upadnie jarzmo, które nas krepuje,
A pod naszymi ciałami, niech zginą obcy.
Święta miłość do ojczyzny
Daje nam odwagę i dumę;
Mojemu krajowi winien jestem życie
A kraj mnie zawdzięcza wolność.
4 października 1830 roku, prowizoryczny rząd wolnych Belgów, proklamuje
niepodległość. Antwerpia zostaje zbombardowana przez Holendrów, co rzuca
Belgów na kolana, i zniechęca do ogłoszenia detronizacji domu orańskiego.
Mocarstwa wahają się co do interwencji. Car Mikołaj I w istocie daleki był od
niej. Rosjanie w grudniu biorą udział w konferencji w Londynie. 20 grudnia
1830, dopuściły możliwość istnienia niepodległej Belgii.
20 stycznia 1831 roku, na kolejnej konferencji, uznano niepodległość Belgii,
choć musiała ona zachować neutralność.
7 lutego 1831 roku, Kongres Narodowy belgijski, uchwala konstytucje,
wzorcową dla nowej liberalnej Europy, w Królestwie Belgii obowiązuje ona do
dziś. Za zgodą mocarstw, Belgia otrzymuje monarchie. W 1839, Holandia
ostatecznie godzi się na niepodległość Belgii.
Powstanie niepodległościowe Belgii i Grecji, to dwie istotne korekty na
mapie. Były to znaczne ustępstwa i odstępstwa od zasady terytorialnego
status quo. Aby lista dalej już nie rosła, Mocarstwa Przymierza zobowiązują
się w Munchengratz do pomocy wzajemnej w 1833 roku.
Polscy powstańcy listopadowi z 1830 roku, nie mogli liczyć na poparcie.
Oznaczało by to bowiem zbrojną wyprawę przeciwko Rosji. Państwa zachodu
mogły spodziewać się solidarności pozostałych zaborców z Rosją. Polacy byli
postrzegani jako naród, który dla wolności ponieść jest gotowy najwyższa
ofiarę.
Następstwem klęski powstania, jesienią 1831 roku, była fala uciekinierów.
Niejeden stał się znany w kulturze europejskiej – Mickiewicz, Chopin. Pomoc
intelektualistów nie była w stanie rozgrzać polityków zachodu, którzy nie
mieli ochoty walczyć z Rosją w imię Polski. Francja również nie mogła udzielić
pomocy. Niektórzy cieszyli się z faktu iż powstanie dobiegło końca. Rząd
Paryża obawiał się nie mniej propolskich manifestacji. Dlatego wyraża się
krótko, po zajęciu Warszawy, iż porządek w niej panował.
Austriacy i Prusacy, niepokoili się wzrostem ruchu wolnościowego. W kilku
państwach wybuchały walki uliczne. Wcześniej, 28 maja 1832 roku,
liberałowie i demokraci, organizują pod zamkiem w Hambach wielki wiec. Byli
na nim obecni Polacy oraz niemieccy delegaci pomocy Polakom. Obok
sztandarów czarno czerwono żółtych, pojawiają się biało czerwone.
Demokraci i rewolucjoniści, wsparci przez włoskich, francuskich i
szwajcarskich, planowali powstanie przeciwko tyranowi. Monarchowie
przystępują do kontrataku, zaostrzając cenzurę i opiekę policyjną.
Rewolucjoniści przenoszą się do Szwajcarii, gdzie 15 kwietnia 1834 roku,
działa rewolucja międzynarodowa, o nazwie Młoda Europa. Założona z
inicjatywy Mazziniego, skupiała ona Młode Włochy, Młode Niemcy, Młodą
Francję, Młodą Szwajcarię i Młodą Polskę. Ustrój oparty był na głosowaniach.
Po 1830 roku, najaktywniej w Europie działają Włosi. Pojawiają się w
czołówkach gazet, uprzykrzając życie tyranom Europy. Po 1830, głównym
ideologiem zostaje Mazzini, zwany rewolucjonistą doskonałym. Był aktywny,
w pewnych latach dość wpływowy. Uważał, że Włosi z dnia na dzień nie są
gotowi do powstań organizowanych przez karbonariuszy. Nalezało
przygotować powstanie oparte na szerszym sojuszu, a nie jedynie lokalne.
W 1834, oddziały rewolucjonistów, ruszają ze Szwajcarii, ich celem było
obalenie Karola Alberta. Wyprawą dowodzi Girolamo Ramorino, znany z
powstania listopadowego. Wyprawa kończy się klęską. Mimo porażek, lata
1830 – 1834, mają więcej zmian na lepsze, wygrywają Francuzi i Szwajcarzy,
triumfują Grecy i Belgowie.
Niespokojnie na Wyspach. Kwestie irlandzka i społeczne. Czartyści
Po 1815, burzyli się Irlandczycy i brytyjscy robotnicy. Ci pierwsi, stale
postawiali postulat niezależności. Rząd brytyjski nie był skłonny do ustępstw.
Walką Irlandczyków kierował Daniel O’Connel. Jednym z pierwszych jego
osiągnięć, było równouprawnienie katolików z Anglikami w 1829 roku. W
1841, zostaje pierwszym katolickim burmistrzem Dublina.
Więcej osiągały brytyjskie warstwy średnie, zabiegające o reformę systemu
wyborczego. Powiodło im się, kiedy premierem zostaje Charles Grey.
Wcześniej premierem był Wellington, i nie było to możliwe. W czerwcu 1832,
modyfikowano granicę okręgów wyborczych. Grono wyborców powiększyło
się wielokrotnie, i wynosiło 20% ogółu męskiej ludności. Zmniejszyła się
okazja do korumpowania wyborców. Wzrosła pozycja rządu i premiera. W
1839 zyskała wyższa rangę Izba Gmin, gdyż od tego roku, rząd nie musiał
ustępować kiedy otrzymał wotum nieufności. Uznano to za początek
parlamentarno-gabinetowych rządów. Pozycja monarchy była słaba.
Ustawa z 1832 roku, przyczyniła się do uspokojenia sceny politycznej. Okazało
się, iż w ślad za warstwami średnimi, warstwy robotnicze żądają obniżenia
cenzusu wyborczego, i wprowadzenia reform socjalnych. Wcześniej robotnicy
protestowali przeciwko warunkom pracy i płacy, organizowali strajki. W
połowie lat 30, aktywnością wyróżnia się Londyńskie Stowarzyszenie
Robotnicze, kierowane przez Williama Lovetta. Petycja wysunięta przez ten
stan do rządu, nazwano Kartą Praw Ludu. Popierają ją robotnicy z głównych
ośrodków miejskich Wielkiej Brytanii. Liczba podpisów przekracza 1 milion
250 tysięcy. Izba Gmin w 1839 odrzuca petycje. Czartyści próbują wzniecić
powstanie górnicze. Nie udane. Robotnicy jednak stale powracali do tych
postulatów, co dawało efekty.
Od końca XVIII wieku, Brytyjczycy nie mieli szczęścia do panujących. Jerzy III –
psychicznie chory. Jerzy IV, irytował życiem ponad stan, miłostkami,
niemoralnością. Wilhelm IV podobny był do swego brata. Nie grzeszył
inteligencją. W 1837, monarchinią zostaje Wiktoria, siostrzenica Leopolda I.
Poślubia w 1840 ks. Alberta. Wraz z początkiem jej panowania, rozpoczyna
się nowa era. Byłą ona osobą zorganizowaną, trafiającą do serc poddanych.
W okresie jej panowania, Brytania uzyskuje status super mocarstwa. Uważała
że prokreacje jest jedynym celem i uzasadnieniem związków seksualnych
małżonków. W epoce wiktoriańskiej, upowszechniają się brytyjskie wzorce
życia, jak dyskrecja, szacunek, działanie dla dobra wspólnego.
1.3. Europejska epoka uniesień 1848-1850
,,Przedwiośnie’’
Sukcesy Francuzów, Niemców, Włochów, itp., wzmagały apetyt na więcej.
Zwolennicy idei narodowej, wierzyli w możliwość zjednania Włoch i Niemiec,
a także rozszerzenie swobód w Polsce i na Węgrzech. Liberałowie mieli
nadzieje, że uda rozpowszechnić się prawa obywatelskie. Radykalni
demokraci, liczenie na ustanowienie republik, poprawę losu najuboższych, na
upodmiotowienie warstw.
W końcowych latach 40, w Europie nie było spokojnie, do walki szykują się
rewolucjoniści różnych opcji, liberałowie, demokraci, socjaliści.
Istotny wpływ miała katastrofa, czyli w 1845-1849 wydarzenie zwane zarazą
ziemniaczaną, i jej konsekwencja, głód, spowodowane faktem, iż kartofle
stanowiły w wielu krajach główny czynnik pokarmu. W kwietniu 1847 w
Berlinie wybuchła rewolucja kartoflana, można było spotkać tłumy
włóczęgów i żebraków, wzrastała liczba przestępców. Upadały fabryki i
manufaktury, wzrastała liczba osób bez pracy. Wyludniały się całe regiony. W
tragicznej sytuacji znajduje się Irlandia, dochodzi do przypadków ludożerstwa.
Liczba ludności na Zielonej Wyspie spada z 8,2 mln do 6,5 mln. W kilku
czołowych krajach zachodu, dochodzi do załamania produkcji przemysłowej,
zamykania zakładów i wysokiego bezrobocia.
Od rewolucji lutowej we Francji do cesarstwa Napoleona III
Jesienią 1847, oczy Europy zwracają się ku Francji, jako źródłu rewolucji. Ta
jednak zdaje się stabilizować. Gospodarka rusza do przodu, rosną inwestycje.
Była jednak druga strona medalu. W dobie panowania Ludwika, pogłębiały się
kontrasty. Biedni stawali się coraz biedniejsi, bogaci bogacili się bardziej.
Hugo pisał o nich że wdrapali się na dach i wciągnęli za sobą drabinę. Nie
spełniała oczekiwań warstw średnich Izba Deputowanych. W 1847 roku
Francja miała 35 milionów mieszkańców, liczba wyborców zaś to raptem
jedynie 240 tysięcy. W okresie narastającego fermentu, w 1847 roku,
premierem i ministrem spraw wewnętrznych zostaje Francois Guizot, choć
wpływowy, to niezbyt popularny.
Ludzie nastawienie opozycyjnie, podkreślali niepowodzenia rządu w polityce
zagranicznej. Wskazywali na afery i nadużycia, co doprowadziło do procesu
ministrów. Opozycjoniści nie tylko krytykowali, ale prezentowali program
zmian. Byli za dalszą liberalizacją i demokratyzacją. Opozycja była podzielona.
Łączyła ich wrogość do monarchii lipcowej. Aktywni byli bonapartyści, wokół
Ludwika Napoleona Bonaparte. Świadectwem rosnącej aktywności, były dwa
powstania robotnicze, w Lyonie w 1831 i w Paryżu w 1839.
Atmosferę podgrzewa wiadomość o powstaniu krakowskim w lutym 1846
roku. Upadło po 9 dniach, ale rozpaliło umysły francuskich opozycjonistów.
Zadanie opozycji ułatwiała postać coraz mniej popularnego króla.
Wypominano mu gromadkę dzieci, nazywając go dziecio robem, wytykano
mu skąpstwo, ludzie gwizdali gdy królewska karoca przejeżdżała przez Paryż.
W latach 1847-1848 perspektywa rewolucji wydawała się realna.
Manifestacje były zakazane, ale wieczorową porą, opozycjoniści urządzali
bankiety. Wznosząc toasty, wypowiadali słowa niemiłe dla rządu i króla. Na
bankietach bywali wszyscy, wszyscy bowiem chcieli zmian, inteligencja,
robotnicy. Jednym z liderów, był Alphonse Lamartine, sławny poeta i historyk,
którego 8 tomowe dzieło, Historia Żyrondystów, stało się bestsellerem roku.
22 lutego 1848 roku, mimo zakazu, ludzie rozpoczynają bankietowanie,
przeistoczone w antyrządowe manifesty.
W kolejnym dniu liczba ich wzrastała, pojawiły się pierwsze barykady,
dochodziło do starć z wojskiem. Wzburzeni Paryżanie, natychmiast
przystępują do budowania barykad. 24 lutego, Ludwik Filip I, abdykuje na
rzecz wnuka, też Ludwika Filipa, sam wyjeżdża z Paryża. Po trzech dniach
wszystko się więc dokończyło. Dokonała się rewolucja pogardy. Paryżanie nie
chcieli monarchii, chcieli republiki. 25 lutego 1848, rząd proklamuje
republikę. Dobiegają końca dzieje monarchii zwanej orleańską, zaczęły II
Republiki. Rozszerzono prawa polityczne, zniesiono karę śmierci i
niewolnictwo. Francja była pierwszym krajem, który wprowadza zasadę
powszechnego głosowania mężczyzn do parlamentu.
Istotnym czynnikiem, okazali się robotnicy. W żadnym kraju nie byli tak
dobrze zorganizowani. 25 lutego, z ich inicjatywy, zostaje wydany dekret o
prawie do pracy, gwarantujący ją wszystkim obywatelom.
23 i 24 kwietnia 1848, odbywają się wybory powszechne, przynosząc
zwycięstwo republikanką, na czele z Lamartinem i Dominiquem Argo. Jedna
ze spraw dyskusji, to przyszłość warsztatów narodowych. Często brakowało
tam narzędzi i surowców. Z punktu widzenia gospodarczego były
niewypałem. Miały ulec likwidacji, 22 czerwca ogłoszono, że robotnicy mogą
zasilić arię. Większość poczuło się rozgniewanych. W proteście 23 czerwca
rozpoczyna się powstanie robotnicze. Powstańcy kierowani przez socjalistów,
ogłaszają walkę o ustawodawstwo społecznego, ochrony prawnej pracy,
kontrolę państwa nad własnością. I oczywiście o zachowanie warsztatów. 26
czerwca powstanie zostaje stłumione. Ginie 10 tysięcy ludzi. Po powstaniu
wielu aresztowano, wielu zsyła się na kolonie karne. Wieś nie nadążała za
kolejnymi zmianami.
10 grudnia 1848, prezydentem zostaje Ludwik Napoleon Bonaparte.
Popularność zawdzięczał chwale nazwiska. Głosowali na niego bonapartyści,
ale również mieszkańcy wsi. Republikanie ponieśli klęskę, ich lider zyskał
jedynie 18 tysięcy głosów. Cavaignac 1,5 miliona. Paryż był radykalny,
prowincja ostrożna i umiarkowana. 13 maja 1849 odbywają się wybory do
Zgromadzenia Prawodawczego.
Konstytucja 1848 nie przewidywała możliwości reelekcji. Ludwik Napoleon
zażądał jej rewizji. Szansy takiej nie otrzymał, dokonuje więc zamachu stanu 3
grudnia 1851 roku. Aresztowano czołowych opozycyjnych posłów,
rozwiązano parlament. W listopadzie 1852, Sean wyraża zgodę na
wprowadzenie II Cesarstwa po II Republice, która przetrwała niecałe 5 lat. 21
listopada, Napoleon teraz III, uzyskuje 7 milionów głosów. Francuzi spragnieni
byli spokoju.
Niemcy przed wielką próbą zjednoczenia
Dzięki prasie i kolejarzom, wiadomość o rewolucji lutowej dociera do
Niemiec. W kilku krajach zachodnich Związku Niemieckiego, liberałowie
odnoszą pewne sukcesy. Kierowani przez Gustava von Struvego, 12 września
1847, postulowali o utworzenie demokratycznie wybranego parlamentu. Na
wieść o wydarzeniach z 22 lutego w Paryżu, 5 marca w Heidelbergu, 51
niemieckich liberałów wraca do tej idei.
O losie Niemiec decydują jednak Prusy. 18 marca Fryderyk Wilhelm IV
przystaje na zniesienie cenzury i zwołanie sejmu, nie wyraża zgody na dalsze
zmiany, co doprowadza do manifesty w Berlinie. W tej sytuacji, król wycofuje
wojska z miast. Wydaje amnestie dla więźniów politycznych, ogłoszoną 20
marca. 22 marca, tłum zmusza króla do odsłonięcia głowy i złożenia ukłonu w
hołdzie pomordowanym. 2 kwietnia wprowadzeni są do rządu liberałowie.
Byli tym usatysfakcjonowani. 1 i 8 maja, 1848 roku, został wybrany nowy
Landtag.
Ze skromnych zmian nie byli zadowoleni demokraci, którzy chcieli wolności i
praw demokratycznych. Podejmowane przez nich działania, kończyły się
niepowodzeniem. W 1848, rząd Pruski zawiesza gazety demokratyczne. W
1850 roku, król ogłosił zmodyfikowana wersję konstytucji, na jej podstawie
zostały utrzymane stany. Pomimo późniejszych prób jej modyfikacji,
przetrwała do 1918.
Na wydarzeniach berlińskich z 1848 roku, chcieli skorzystać Polacy, marząc o
autonomii. Początkowo Prusy przychylnie patrzą na aktywność Komitetu
Narodowego w Poznaniu. Kiedy Rosja jednak odstępuje od interwencji na
Berlin, Polacy byli niepotrzebni, dlatego wojska pruskie uderzają na polskich
powstańców.
Liberałowie niemieccy natomiast koncentrowali uwagę na kampanii
wyborczej do parlamentu. 18 maja 1848, rozpoczynają się plenarne
posiedzenia w kościele św. Pawła. Parlament był zróżnicowany. Przeważały w
nim osoby o poglądach umiarkowanych. Efektywność pracy była niewielka,
również ze względu na gadulstwo. Do wielu wypowiedzianych tam opinii
Niemcy ewentualnie wracać będą na przestrzeni lat. Zaczną również
przywoływać słowa o prawie Niemców, do stworzenia Wielkich Niemiec.
Dyskusje w parlamencie przyczyniają się do umocnienia rangi języka
niemieckiego. Upadały gazety francuskojęzyczne.
W dniach 24-27 lipca 1848, narodziła się polska debata, większość uznaje że
Poznań to integralna część Niemiec. Mówiono iż Słowianie są narodami bez
historii. Podczas debaty, Wilhelm Jordan, wypowiada że Niemcy są
świadectwem zdrowego egoizmu narodowego.
W miarę upływu czasu słabnie parlament frankfurcki, obecni tam demokraci
nie są w stanie przeforsować własnych pomysłów, organizowali wiec
powstanie we Frankfurcie, 19 września, które zostało stłumione. 28 marca
1849 roku, ogłoszono konstytucje federacyjnych Niemiec.
Postanowiono walczyć zbrojnie o zjednoczenie i demokratyczne Niemcy.
Pierwsza ruszyła Saksonia, w Dreźnie rozpoczynają się walki przeciwko
Fryderykowi Augustowi II. Wśród powstańców wyróżnia się Wagner. 23 lipca
padła twierdza Rastatt, jako ostatni punkt oporu.
,,Narody habsburskie’’ przeciwko Habsburgom.
Dzielni Węgrzy
Swą rewolucje mają również wielo wyznaniowe imperia Habsburgów. W
epoce Napoleońskiej, wielo kulturowość nie była powodem słabości. Po 1848
jednak sytuacja się zmienia. Dążenia narodowościowe yły zbyt mocne.
Ukraińcy szukają oparcia w Wiedniu, Chorwaci, Rumuni i Serbowie szukają
wsparcia przeciw Węgrom.
Detronatem, stały się wieści o rewolucji lutowej. 13 marca 1848 roku,
studenci wręczają cesarzowi petycje, zawierającą żądanie reform liberalnych i
praw, oraz odwołania Matternicha. Ten ostatni ucieka do Anglii. Kończy się
epoka, w której wywierał istotny wpływ na politykę.
15 marca utworzono gwardię obywatelską w Wiedniu, składającą się głównie
ze studentów. 25 kwietnia 1848 roku, cesarz ogłasza konstytucje,
nawiązującą do liberalnej konstytucji belgijskiej.
Posiadacze praw wyborczych szykowali się do Reichstagu. Nowy parlament
zbiera się 22 lipca. 7 września, parlament przyjmuje ustawę, dającą chłopa
ziemie na własność.
W Wiedniu dalej niepokój. Liberałowie byli zadowoleni, ale demokraci
zachęcani przez studentów prą dalej. Czwarte powstanie wiedeńskie
wybuchło, gdy zapowiedziano wymarsz wojsk cesarskich przeciw Węgrom. 6
października pojawiają się barykady, cesarz ucieka. Tego dnia zamordowano
ministra wojny. Bohaterem powstania okazuje się Józef Bem, udający się na
Węgry. Powstanie upada 31 października 1848 roku. Przegrywają wkrótce
powstańcy na Lwowie. Prawdziwym zwycięzcą była armia i jej wódz, Alfred
Windischgratz. 2 grudnia 1848, ogłoszono cesarzem 18 letniego Franciszka
Józefa I.
W tym czasie parlament wybiera na przewodniczącego Franciszka Smolkę,
Polaka z Galicji. 4 marca 1849, cesarz nadaje konstytucję opracowaną przez
Franza Stadiona.
Czesi skupiali się dotychczas w komitecie. 8 marca 1848 zażądali zwołania
stanów, i wprowadzenia przez Wiedeń reform liberalnych. Powołali Komitet
Świętowacławski. 28 marca, patent cesarski dawał chłopa ziemię, oraz znosił
obowiązkowe świadczenia. Dworscy arystokraci i urzędnicy, świadomie
działali na rzecz chłopów, widząc w nich siłę, w której mogą na przyszłość się
oprzeć.
Pozycja Czechów, w państwie habsburskim, była skomplikowana ze względu
na historie. Dla władz wiedeńskich, Czesi byli Niemcami, bo zamieszkiwali
ziemie dawnej Rzeszy. Żądanie autonomii przyjęto więc z oburzeniem. Nawet
lider czeskich narodowców, Palacky, był uważany za Niemca. Ze zdziwieniem
przyjmuje się ich decyzje bojkotu wyborów do parlamentu we Frankfurcie.
Czesi stale zerkali ku Wiedniowi, licząc na jego poparcie. Czesi szukali szansy
w solidarności słowiańskiej. Nie wysuwali hasła niepodległości, marząc o
trzyczęściowej Austrii. O tym mieli dyskutować przedstawiciele narodów na
Zjeździe Słowiańskim w Pradze, 2 czerwca 1848. Na czele staje Placky.
Delegaci poszczególnych narodów wyznaczali sobie inne cele. 12 czerwca
nagle wybucha powstanie w Pradze, kierowanie przez czeskich demokratów.
17 czerwca zmuszono Czechów do kapitulacji. Padła też Praga.
Największa aktywność przejawiali Węgrzy, których sejm dotychczas rzadko
zwoływany, 3 marca 1848 roku, przyjmuje na wniosek Kossutha, petycje do
cesarza, o żądanie wprowadzenia konstytucji. Sejm 8 kwietnia przyjmuje
podpisaną przez Ferdynanda I konstytucje.
Parlament węgierski, nie podjął się debaty na temat losu i aspiracji
nadmardziarskich narodów. 25 marca, Chorwaci żądają od Wiednia tego, co
otrzymali Węgrzy. Dzięki temu w sprawach wewnętrznych, decydowali by
Chorwaci. Liczyli również na zgodę powstania armii chorwackiej, i otrzymali,
mając nadzieję ze strony Wiednia, iż będą sojuszem przeciwko Węgrom.
Wiosną 1848 roku, węgierskie elity narodowe, uważając że osiągnęły niemało
świętowały. Jedynie niewielka grupa demokratów, z Petofim na czele, parła
do wojny w imię niepodległości. Zbrojenie w Siedmiogrodzie pokazało, iż
chciano bić się z Węgrami o swoje. W tej sytuacji rząd decyduje się o budowę
własnych sił zbrojnych, nie myśląc jednak serio o walce z Austriakami.
8 października, węgierski Komitet Obrony Narodowej, przyjmuje plan obrony
na wypadek wojny z Wiedniem. Węgrzy walczyli przeciwko cesarzowi
Habsburgowi, w imieniu króla Węgier, Habsburga paradoksalnie. Z emigracji
przedzierają się Polacy, chcący wesprzeć Węgrów. Polacy liczyli na ich sukces,
co przyczyniło by się do ponownego postawienia ich sprawy. Pod koniec 1848
Kossuh zgadza się na utworzenie polskiego legionu pod dowództwem Józefa
Wysockiego. W trakcie wojny, pada Peszt i Buda, naczelny wódz Dembiński
wycofuje się, po kolejnych porażkach, wodzem obwołano Gorgeya. W
szczytowym okresie walk, pod bronią znajduje się ponad 100 tysięcy
żołnierzy.
4 marca 1849 roku, cesarz dokonuje inkorporacji Węgier do ziem cesarstwa,
przekreślając ich niezależność. 14 kwietnia przyjmują Deklarację
Niepodległości. Szefem państwa zostaje Kossuth, jako naczelny gubernator.
Wiosną 1849, honwedzi odnoszą sukcesy, 11 marca Bem wywalcza
zwycięstwo pod Sybinem.
Wojna przedłuża się. Wszystko było jeszcze możliwe. W maju 1849,
wyczerpany rząd wiedeński, zwraca się o pomoc do cara Mikołaja I. Car jej nie
odmawia. Na Węgry wkroczył pogromca Polaków. Feldmarszałek Paskiewicz,
który prowadzi armię liczącą 150 tysięcy żołnierzy. Węgrzy nie mieli szans. 9
października zostaje zdobyte Komarno, ostatnia twierdza broniona przez
honwedów. Na Węgrzech szaleje terror. Haynau każe rozstrzeliwać oficerów i
polityków.
Po klęsce Węgrów, Chorwacja zachowuje konstytucje i autonomie. Zyskali
nieco Rumuni, gdyż Siedmiogród oddzielono od korony.
Piemont w boju. Papież w poniewierce
Włoskie republiki
W 1848 roku, swą szanse dostrzegają włosi. 12 stycznia 1848, w Palermo,
organizują powstanie przeciw Ferdynandowi II Burbonowi, ostatecznie nie
decydującego się na przyjęcie konstytucji. 18 marca, 1848 roku, Włosi
organizują powstanie w Mediolanie, stolicy należącej do Austrii. Po 5 dniach
wycofuje się austriacki feldmarszałek Wenzej Redetzky. 22 marca z Wenecji
wycofują się oddziały austriackie. Na czele powstania staje Daniel Manin.
Los północnych Włoch, nie zależał od Wenecjan, lecz od Włochów z
północnej Italii, zwłaszcza Karola Alberta. Król podejmuje się walki z
Austriakami, lecz bez przekonania, raczej pod presją czasu i okoliczności. W
marcu 1848, król zaczyna wojnę z Austrią, która została przez Włochów
nazwana świętą wojną. Poparła ją bezpośrednio Toskania, inni władcy słabiej,
popularny papież Pius IX, orzekł, iż jako głowa kościoła, nie może brać udziału
w walce zbrojnej. Pod Custozą 24-27 lipca 1848, Karol Albert zostaje
pokonany przez Redetzkiego, który wjeżdża triumfalnie do Mediolanu.
Jesienią 1848, włoscy liberałowie słabną. Wzmaga się agitacja włoskich
demokratów. Rosną w siłę w Piemoncie i innych krajach. Na kilka miesięcy,
Włochy stają się najważniejszym ośrodkiem propagandy wolnościowej w
Europie. 15 lutego 1849, Karol Albert, mianuje Wojciecha Chrzanowskiego
dowódcą wojsk piemonckich. Dowodzący jednym z korpusów, Ramirno,
pozwolił Redetzkyemu wejść na tyły głównych wojsk, co uznano za zdradę. 23
marca 1849 pod Novarą, Austriacy pobili Chrzanowskiego. Redetzky pokonuje
armie liczniejszą od swojej. Broniła się jeszcze lombardzka Bresica, którą w
końcu zdobywa Hayanau.
Włoscy demokraci, wściekli na monarchów, powetowali niepowodzenia w
Państwie Kościelnym, i 9 lutego 1849 ogłaszają powstanie rzymskiej republiki
demokratycznej. Szok dla katolickiej Europy, zwłaszcza po ukazaniu papieża
jako odważnego reformatora. Papieża usunięto, katolicy w całej europie
wzywali do udzielenia mu pomocy. Rzymscy republikanie dostają wsparcie ze
strony toskańskich demokratów. Wiosną 1849 roku, Zgromadzenie
Konstytucyjne Republiki Rzymskiej, powołuje triumwirat z Mazinim na czele.
Papież gościnnie przebywa w Gaecie koło neapolu. Przekonuje Ludwika
Napoleona do interwencji, i przywrócenia władzy ziemskiej. Napoleon kieruje
Nicolasa Oudinota, by oblegał Rzym. W końcu zajmuje go, acz Mazzini i
Garibald uciekają.
Na Tybr wraca papież, i z nim stary system rządów. Mimo nacisku Austriaków
w Toskanii, panuje liberalna konstytucja. Również w Królestwie Sardynii,
utrzymają się liberalne władze. Wiktor Emanuel II, obejmujący koronę po
Karolu Albercie, postawia na rozwój cywilizacyjny państwa, co pozwala na
szybkie spłacenie odszkodowań wojennych Austrii. Jego państwo było jednym
z najszybciej rozwijających się w Europie.
Po upadku republikańskiego Rzymu, gdzieniegdzie palą się ognie rewolucji, w
tym na Sycylii, gdzie przeciwko królowi, raz za razem wybuchały powstania.
22 sierpnia 1849 pada Wenecja, jako jedna z ostatnich twierdz wiosny Ludów.
Redetzky jako wódz armii, po raz pierwszy zaatakował miasto z balonów,
które były wyposażone w bomby.
Czym była Wiosna Ludów i co z niej pozostało?
Czegoś takiego jak Wiosna Ludów nigdy jeszcze nie doświadczono. To
pierwsza w Europie powszechna rewolucja, nazywana czasem rewolucją
intelektualistów, dlatego że to oni przygotowali jej koncept. W marcu 1848
rewolucja ogarnęła prawie cały kontynent, główne ośrodki i miasta.
Monarchowie Świętego Przymierza, tym razem byli bezsilni, nie będąc w
stanie przeciwdziałać wybuchowi rewolucji.
Ta miała z kolei swe centra i peryferia. Do centrów należały Francja, Prusy,
kraje habsburskie i Włochy. Peryferia to Galicja, Portugalia i Hiszpania, gdzie
skala ruchu była ograniczona. Peryferyjne znaczenie miała też Holandia.
Niezbyt intensywny ruch był w Szwajcarii. W 1848 Szwajcarzy otrzymują
nową konstytucję, czyniącą alpejski kraj liberalnym. Norwegowie zadowoleni
byli również z konstytucji, którą posiadali od wielu lat.
Wiosna Ludów nie dociera do Wielkiej Brytanii, która miała racjonalny system
rządzenia, i już wiele lat wcześniej, osiągnięto czego chciano.
Europa po Wiośnie zmieniła się. Klęskę ponoszą demokraci na realizacje
swych pomysłów, jak republika, wolności polityczne, gwarancje socjalne. Dają
jednak znać, że istnieją pomysły jak ucywilizować ludy. Nie przegrywają nie
mniej liberałowie. Po roku 1849, wielu monarchów, uznało że czas na
ustępstwa w duchu liberalnym. Po 1850 można było łatwo policzyć państwa
bez konstytucji lub systemu liberalnego.
Nawet w krajach które nie wyciągały wniosków, i chciały przywrócenia do
starego systemu, jak w Austrii, nie można było tego w pełni zrealizować.
Także w Prusach definitywnie zakończono uwłaszczenie wsi. Po 1850,
kapitalizm agrarny i gospodarka rynkowa rozwijały się szybciej. W Austrii
powracają rządy neoabsolutne. Ale ani policja, ani cenzura, nie były tak
srogie.
Liberałowie uzyskawszy korzyści, podpisują kontrakt z tymi, z którymi
wpierwiej walczyli, by bronić tego, co uzyskali. Nie mieli ochoty na walkę u
boku demokratów o państwo demokratyczne. W drugiej fazie więc,
demokraci mają za wrogów połączone siły liberałów i konserwatystów.
Rozwijane przez Mazziniego w ramach organizacji rewolucyjnych, idee
solidarności i braterstwa, nie uzyskały poparcia. Okazały się być utopijne.
Nie mniej ani demokratom ani liberałom, nie udało się zjednoczyć Niemiec i
Włoch. Nie mniej zrobili oni krok na przód, dzięki umocnieniu więzi
narodowych.
1.4 Rosja i wojna krymska 1853-1856
Rosja przed wojną krymską
Cywilizacja rosyjska tylko w niewielkim stopniu miała cechy z wspólne z
cywilizacją Zachodnią. Świadomie nawiązuje do kultury grecko bizantyjskiej
oraz mongolskiej. Rosji obcy jest europejski indywidualizm. Mongolski
wzorzec władzy despotycznej był bliski carom.
Od czasów Piotra I, Rosja poddaje się procesowi europeizacji, jej elity, choć
biegle posługują się francuskim, zachowują swoją mentalność, podkreślając
rosyjską duchowość. Europejskość polegała na naśladowaniu, miast
przyswajania treści. Rosnące wpływy kultury, nie doprowadzały do zmiany
samooceny kulturowej Rosji. Nie uważali się za Europejczyków, nie uważali
się też za Azjatów. Uważali się za Rosjan, którzy zawsze podążać mieli swoją
drogą. Rosji obca była hipoteka, podstawa własności prywatnej. Carowie byli
spokrewnieni i skoligaceni z rodami europejskimi, do Zachodu przejawiali
stosunek krytyczny.
Krytyczny wobec Zachodu był Car Mikołaj I. Zachodnie ideały liberalne były
nie dla niego. Jego ideałem była władza autokratyczna. Posiadał pełnie
władzy politycznej, a rząd stanowił organ wykonujący jego polecenia,
podlegał mu również aparat urzędniczy.
Nadal w Rosji utrzymuje się poddaństwo. Szlachta zobowiązana jest do służby
państwu, służby wojskowej i cywilnej, choć formalnie zniesiono to w 1785.
Państwo płaciło szlachcie prawem do nieskrępowanej eksploatacji
poddanych. Chłopów nazywano chamami, chamskie nasienie można było
sprzedać wraz z ziemią, czy skazać na katorgę.
Uprzywilejowane pozycje zajmowała Cerkiew, która była zależna od cara. Bez
względu na przynależność stanową, uprawiano praktyki religijne. Stosunek
władz do rzymskich katolików, był niechętny. Uważano ich za odszczepieńców
wyznających religie zdegradowaną. W jakiejś mierze, niechęć Rosjan była
następstwem dziedzictwa religijnego.
Oprócz katolików i unitów, na liście wrogów niebezpiecznych byli
intelektualiści i studenci, najbardziej podatni na idee europejskie.
Przyglądano się rosyjskim twórca, widząc w nich niebezpieczeństwa
wyznawania zachodnich idei wolnościowych. Dlatego produkcja wydawnicza
była ściśle reglamentowana, liczba czasopism i gazet, była niewielka. Główny
Urząd Cenzury czuwał na wszystkim. W 1835 ograniczono autonomie
uniwersytetów. Część katedr przeniesiono do Kijowa, gdzie zakładano nowy
uniwersytet. Studentów otoczono dyskretną opieką policyjną. Mimo to, w
Rosji formowały się kółka rewolucyjne.
Mogło się wydawać, że ostoją władzy jest armia, jednak jak wykazała
kampania przeciwko Węgrom, jeśli wygrywała to z trudem, i w stylu który
niepokoił.
Wojna krymska i jej skutki
O wojnie między Zachodem i rosją modlili się Polacy. Wojnę przewidywali
eksperci i politycy, gdyż narastał konflikt interesów. Zwłaszcza między Wielką
Brytanią a Rosją. Rosja uchodziła za pierwszą potęgę lądową, Brytania, za
morską.
Rosja należała do najbardziej aktywnych i zaborczych państw. Żyła z wojny
oraz dla wojny. Doceniała korzyści wynikające z podbojów. Ekspansje i
sukcesy jej towarzyszące, miały przypominać szlachcie kto rządzi w państwie.
Pierwszy krok nastąpił w turcji, za nim szły kolejne, które miały prowadzić do
likwidacji państwa tureckiego.
Na początku 1853 car Mikołaj powraca do myśli, próbując przekonać
Brytyjczyków do rozbioru Turcji. Stambuł miał przypaść Rosji, a wschodnia
arabska cześć, czyli Egipt i Kreta, do Wielkiej Brytanii. 28 lutego 1853, Car
wysyła do Turcji księcia Aleksandra Mienszykowa, do sułtana Abdulmecia I,
na wyrażenie zgody opieki Rosji nad miejscami świętymi w Palestynie. Zgoda
ta oznaczała przeobrażenie Turcji w rosyjski protektorat. Sułtan przekazuje
informacje Francji i Anglii. W tej sytuacji zachęcały wystawienie sprzeciwu
Rosji, której wojska w następstwie wkraczają do Mołdawii i Wołoszczyzny. 30
listopada 1853 roku, Paweł Nachimow,
Wielka Brytania musiała więc przeszkodzić klęsce Turcji. Henry John
Palmerson, do współpracowników mówił o obcięciu carowi pazurów. W
lutym 1854, Turcja i Brytania żądają od Rosji ewakuacji Księstw
Naddunajskich. 21 lutego Rosja wypowiada wojnę. 31 marca to samo czynią
zachodni sojusznicy, wypowiadając Rosji wojnę. Wojna przeradza się więc w
wojnę mocarstw europejskich. Austria była bliska uderzenia, powstrzymują ją
Prusacy, by równowaga państw nie uległa zachwianiu.
We wrześniu 1854 roku, korpus francusko brytyjski ląduje na Krymie.
Rosjanie nie są w stanie temu przeszkodzić. W 1855, dołącza do niego
symboliczny korpus Włoski. Wojna była prowadzona na Krymie, głównie
wokół Sewastopola. Bitwy były zacięte, straty to około 500 tysięcy poległych i
zmarłych. Atakujący i oblegający ponosił mniejsze straty niż oblegani, co
świadczyło o dysproporcji sprzętu i organizacji. Natężenie chorób próbowano
zmienić niosąc niewieścią służbę medyczną. Jej legenda, to Florence
Nightingale angielska pielęgniarka. Armia Rosji feudalnej musiała przegrać ze
sprawnymi armiami zachodnich państw. W znacznym stopniu Rosja zostaje
podbita przed wroga wewnętrznego, skorumpowane władze i tym podobne.
W rok po rozpoczęciu działań, w dniach 8-9 września 1855, alianci zdobywają
Sewastopol, wielką rosyjską twierdze, acz wojna nie musiała być jeszcze
skończona. Radzono sobie w Armenii przeciwko Turkom, dysponowano
jeszcze siłami. Car Mikołaj I, popełnia jednak samobójczą śmierć, załamany
porażkami i niewdzięcznością Austrii. Jego syn, Aleksander II, myślał o pokoju
obejmując w 1855 tron.
W dniach 25 styczeń 30 marzec 1856, odbywa się w Paryżu kongres pokojowy
wraz z Rosją. Ogłoszono w nim demilitaryzację basenu Morza Czarnego, czyli
zamknięcie go dla okrętów wojennych, oraz wolną żeglugę na Dunaju. Rosja
musiała oddać część Mołdawii oraz Beserabii, oraz ujście Dunaju.
Wołoszczyzna pozostała w ramach imperium osmańskiego, ale uzyskała
autonomie. Rosja utraciła wiele, ale najwięcej ze swego prestiżu. Później
jednak, wiele postanowień traktatu, jednostronnie anuluje. Np. korzystając z
klęski Francji z Prusami w 1871, informuje że nie uznaje neutralności Morza
Czarnego.
Podczas kongresu niczego nie zyskują Polacy, choć liczyli na postawienie
sprawy ich kraju, a przynajmniej Królestwa Polskiego. Żadnych efektów nie
przyniosło sformowanie polskiej dywizji. Sprawa polska oficjalnie w ogóle nie
została poruszona. Odrodzenie jej nie było na rękę Londynowi, który swe cele
już osiągnął.
Dzięki wojnie, umacnia się pozycja Wielkiej Brytanii i Francji na Bliskim
wschodzie, słabnie nie mniej Święte Przymierze. Turcja dostaje gwarancje
niepodległości.
W czasie wojny, dużą aktywnością wykazują się przywódcy rumuńscy. Chcą
zaprowadzić do powstania wolnej Rumunii. Kongres parysku w 1858 taką
perspektywę im nakreśla. Popierał ich Napoleon III, a Austria i Wielka
Brytania nie sprzeciwiają się. Alexandru Ioan Cuz zostaje wspólnym księciem
w 1859, a dwa lata później, doprowadza do faktycznego zjednoczenia się
Mołdawii i Wołoszczyzny. Cuza ogłasza się księciem jako Aleksander Jan I.
Jego największy sukces, to uwłaszczenie chłopów. Był to krok spóźniony acz
odważny. W 1864 utworzony zostaje Rumuński Kościół Autokefaliczny.
Serbia rządzona była przez Milana Obrenowicia, jest krajem ciekawym. Nie
jest jednak jeszcze ostatecznie niezależna, ze względu na stacjonujący tu
turecki garnizon.
Wojna krymska to pierwsza od wieków przegrana wojna Rosji. Wraz z
wstąpieniem na tron Aleksandra II, nadchodzi czas reform, zwany odwilżą
posewastopolską, lub wiosną posewastopolską. Łagodnieje cenzura, łatwiej
wyjechać z kraju.
Rosja to jeden z ostatnich krajów, nie rozwiązujący sprawy włościańskiej.
Ukaz z 3 marca 1861, zadowala niewielu chłopów. Nie otrzymywali bowiem
użytkowanej przez siebie ziemi. Wykupywanie zaś trwało 49 lat. Ukaz nie
wyjaśniał też sprawy wspólnot ziemskich. Znosił daniny i naturalne
powinności osobiste. Reforma zasadniczo kończy dzieje feudalizmu w Rosji,
choć wiele z niego jeszcze pozostaje.
1.4. Era demokratyzacji 1850-1914
Nowe społeczeństwo i nowe państwo
Po Wiośnie Ludów, w Europie nastają dziesięciolecia rozwoju i wzrostu
poziomu życia. Zniesiono poddaństwo, tam gdzie jeszcze było. W miejsce
społeczności stanowych, formują się nowe warstwy społeczne. O nowy status
w państwie upominają się coraz liczniejsi ludzie pracy, robotnicy. Słabną
bariery między warstwowe. Dzięki dogodnemu ustawodawstwu, zakładane są
fundacje, stowarzyszenia, itp.
Zwiększa się liczba funkcji organizacji państwowej, obowiązki przechodzą na
państwo, które musi być lepiej zorganizowane. Przesuwają się granice między
prywatnym a publicznym. Państwo w opinii Webera to ,,doniosła forma
społecznego podziału pracy’’. W sklepach i hurtowniach pojawiają się
kontrolerzy i inspektorzy. Mają szczególnie na uwadze przepisy socjalne,
niejednokrotnie mają uwagi do nie efektywnej pracy.
Państwo organizuje bezpłatne kształcenie, buduje często infrastrukturę
transportowa, walczy z klęskami, pomaga w przerywaniu kryzysów
gospodarczych. Instytucje państwowe sprawiają, że mieszkańcy dostrzegają iż
nie są zdani tylko na siebie.
Na skutek bogacenia funkcji państwa, rozwija się trzeci sektor, czyli usługi.
Np. za rządów osmańskich w latach 70, w Bośni było 120 urzędników, a w
1908, w czasach austriackich – 9553. Zmienia się charakter służby cywilnej.
Przyjęcia odbywały się przy otwartej kurtynie, co gwarantowało stabilność
zatrudnienia.
Państwo często wyręcza Kościoły i obywateli, gdyż ani jedni ani drudzy, nie są
w stanie pomóc każdemu. Po 1890 rośnie także znaczenie państwa jako
inwestora. Wkracza ono w strefę ekonomii, prowadzi polityk gospodarczą.
W wielu krajach, uważano że to naród jest suwerenem. Nie oznaczało to
jednak jeszcze zwycięstwa republiki nad monarchią. Do 1914, monarchia to
najlepsza forma ustrojowa. Wzrost znaczenia republikanów jednak rośnie.
Rozumiano że dalsza liberalizacja i demokratyzacja jest potrzebna nie tylko
gospodarkom, ale państwom, bo zapewnia większą efektywność
funkcjonowania organów.
Upowszechnienie parlamentu, stało się upowszechnieniem gry wyborczej.
Rozszerzono listy wolności, wprowadzono ochronę pracy i świadczeń, a
nawet w kilku krajach, powszechne wybory czynione przez mężczyzn. Do
1914, powszechne głosowanie jest wprowadzone w Republice Francuskiej,
Rzeszy Niemieckiej, Belgii, Norwegii, Finlandii, Szwecji, Austrii.
W krajach gdzie lista wyborców była niewielka, łatwo dochodziło do nadużyć,
czy kupowania głosów, i manipulacji ludnością, zwłaszcza w przypadku
otwartych wyborów. Nieraz dochodziło do wzajemnego zagłuszania, gwizdów
i tupania.
Kwestie religijne. Laicyzacja
90% mieszkańców w Europie roku 1900 to chrześcijanie, 2% to wyznawcy
judaizmu. 4% to muzułmanie. Jedynym narodem w większości muzułmańskim
byli Albańczycy.
Chrześcijanie dzielili się na trzy główne rodziny: prawosławna, protestancka i
katolicka. W końcu XVIII, suwerennym krajem prawosławnym jest jeszcze
Rosja. Do 1914 liczba krajów wzrasta do 6. Najpierw Grecja, później Rumunia,
Serbia i Bułgaria. Z czasem państwa te tworzą autokefaliczne Cerkwie, ale
patronat zachowuje patriarcha Konstantynopola.
Największa wspólnotę stanowią katolicy. Zwarcie zamieszkują kraje południa i
południowego wschodu. W kilku krajach mieszkają obok protestantów.
W pełni protestanckie są państwa skandynawskie, gdzie nie funkcjonuje
odrębna katolicka organizacja kościelna. Tylko luteranami mogą być tamtejsi
monarchowie i premierzy. Skandynawom odpowiada prosta i surowa religia
luterańska, gdyż jest zgodna z mentalnością ludzi wolnych. W pozostałych
krajach Europy, katolicyzm odzyskuje stare poparcie. Szybki wzrost liczby
katolików, jest dla papieża, kurii, biskupów zasadniczym argumentem za
utrzymaniem dotychczasowej polityki i zachowawczego kursu. Więzi
hierarchiczne i solidarność powodowała, że wierni czuli się pewniej i
bezpiecznej. Również w Wielkiej Brytanii i państwach niemieckich, katolików
przybywało. W 1914, anglikanie stanowili niewiele więcej niż 50% ogółu
Wysp, a 8% stanowili katolicy.
Pamięć o wojnach religijnych słabnie, ale relacje między wyznawcami
protestantyzmu i katolicyzmu są nie najlepsze. Ci drudzy uważają tych
pierwszych za odstępców. Na ekumenizm nie było miejsca. Próby zbliżenia
wzięły się z potrzeby unikania konfliktów między misjami w Afryce i Azji.
Dyskutowano na tym w Edynburgu. Nie dochodzi jednak do porozumienia.
Najbardziej otwarte były wspólnoty protestanckie. Tu najszybciej docierały
prądy liberalne. Liberalny protestantyzm w skrajnej postaci krytykuje jednak
fundamenty religii chrześcijańskiej. Jednym z przedstawicieli jest Adolf
Harnack – autor ,,O istocie chrześcijaństwa’’. Od końca XIX, wśród
protestantów, modne są idee socjalistyczne. Mniej otwarte na współczesność
w tym na idee socjalistyczne, są wspólnoty katolickie. Pewna część im jednak
ulega. Byli i tacy którzy nie widzieli konfliktu. Felicite Lamennais był jednym z
nich, propagował wolności religijne, potępiał hierarchiczny kościół.
Do poglądów Grzegorza XVI, nawiązuje za to Pius IX. Znakiem jego przekonań
była encyklika ,,Syllabus’’ zawierające zestaw największych błędów ,,naszych
czasów’’. Stał się z czasem sławniejszy od tekstu encykliki Grzegorza. Do
błędów współczesności zaliczał się socjalizm, anarchizm, liberalizm. Papieża
niepokoiły zwłaszcza skutki doktryn. Leon XIII uznaje że liberalizm nie musi
być zagrożeniem, przez co wiele środowisk kościelnych ogłasza jego
nauczania zbyt ryzykownymi. Ksiądz Lois Alfred kwestionuje niepokalane
poczęcie Maryi. Modernizm staje się coraz niebezpieczniejszy dla kościoła. W
przededniu wojny światowej, w Watykanie przeważali konserwatywni
integryści.
Podobne dyskusje omijają Cerkiew prawosławną. Uważali, że co powiedział
Chrystus jest święte, i człowiek nie ma tu nic do poprawiania. Poziom wiedzy
religijnej prawosławnych był niski, i nie podniósł się wiele w wieku XIX. W
Rosji czy Bułgarii nawet w 1914 zdarzają się analfabeci.
Niski poziom wiedzy wiernych nie szokował, sami kapłani byli często
nieodpowiednio przygotowani. Byli czasem wyposażeni w ściągi z instrukcją
jak prowadzić nabożeństwa. Zmiany pozytywne w jakości wiedzy katolików,
były następstwem alfabetyzacji i nowych środków przekazu. Wzrost
aktywności był wymuszony upowszechnieniem mało znanych praktyk
religijnych, jak nabożeństwo majowe itp.
Poziom wiedzy protestantów był wyższy od katolików, i od prawosławnych.
Wynikało to z doktryny, że jedynym źródłem jest Pismo Święte, które
tłumaczono i wydawano w masowych nakładach. Tematyka religijna była
przedmiotem dyskusji wiernych, wspólnot i rodzin. Popularnością cieszą się
kaznodzieje.
Postępuje jednak laicyzacja i sekularyzacja. Ludzie odstępują od Kościoła, a
widząc że nic się złego nie dzieje, utwierdzają siew tym. Świadomi są że
można żyć bez religii, postrzegają kościoły jako instytucje zacofane i
spróchniałe.
Rozum zastępuje Boga, wydawało się, że religia oraz kultura i nauka będą już
zawsze w konfliktach. Tematyka religijna w dziełach literackich, teatralnych,
malarskich, ulega marginalizacji.
Kiedy środowiska uważające się za postępowe, rozumieją że religia jest
przeszkoda w rozwoju społeczeństw, postanawiają osłabić i wyeliminować ją.
Konsekwencją tego było wyprowadzanie religii z życia publicznego, oraz
usuwanie symboli religijnych z urzędów i instytucji. Niechęci towarzyszył
antyklerykalizm. Kapłanom zarzucano niemoralne życie, niskie wykształcenie,
dewocję, fanatyzm religijny, służenie bogatym, obronę nierówności. Często
zarzuty te były prawdziwe. Następstwem były ograniczenia znaczenia
kapłanów w przestrzeni publicznej. W niektórych uniwersytetach likwiduje się
wydziały teologiczne. Zalegalizowano rozwody. W niektórych krajach
dopuszczano deklaracji bezwyznaniowości. Klasztory najszybciej padały
ofiarami ruchu. Zakładano na ziemi nie poświęcone cmentarze komunalne,
dla wszystkich zmarłych. Zakończeniem procesu był rozdział Kościoła od
państwa. Pełnej separacji nie przeprowadzono w żadnym kraju
protestanckim.
Sekularyzacja najwolniej przebiegała w krajach prawosławnych, Cerkwie
nadal stanowią tam oparcie dla władzy. W krajach prawosławnych,
uroczystości państwowe miały charakter religijny. Na Zachodzie z budynków
publicznych usuwano symbole kultu, a nowe budynki oddawano bez
uczestnictwa kapłanów. Inaczej było w niektórych krajach katolickich.
Sekularyzacji i rozdziałowi obu porządków, towarzyszyła dechrystianizacja. W
XIX wieku, po raz pierwszy na masową skalę, miliony ludzi odchodzą z
Kościołów. Około 1910, w miastach Zachodu, było 10-25% dzieci nie
chrzczonych, około 10-30% brało jedynie ślub cywilny. Ostatnie namaszczenie
również przestało być powszechnie praktykowane. Sekularyzacja nie raz
prowadziła do trwałej dechrystianizacji. Sprzyjały temu modne prądy
ideologiczne i filozoficzne, w tym przypadku pozytywizm i scjentyzm.
Ułatwiała ją niewystarczająca liczba obiektów kościelnych.
Szczęśliwi Włosi. Zjednoczona Italia a Watykan
Wojna krymska ożywia nadzieje Włochów i Niemców, dwóch narodów
podejmujących próby zjednoczenia. Wszystkie nieudane. Przyczyną
dotychczasowych niepowodzeń, było słabe zaplecze społeczne. Masy żyjące
na prowincji nadal pozostawały poza obrębem oddziaływania. Po 1849 więzi
jednak umacniały się, dzięki rozwojowi gospodarki i komunikacji.
Modernizacja państw, rosnąca mobilność, działały korzystnie.
Poczucie ogólno włoskich więzi było szczególnie pielęgnowane w Królestwie
Sardynii, które szybko zapomniało o klęsce z Austrią, i gotowało kolejną
wojnę o zjednoczenie. Autorem planu był premier rządu sardyńskiego, hrabia
Camiliio Benso Cavour, dyplomata i wizjoner. Miał on świadomość, że bez
sojusznika z zewnątrz, Włosi nie mają szans w walce z Austrią.
Cavour znajduje sojusznika w cesarzu Napoleonie III. Z dyplomatycznym
wyrafinowaniem, utwierdza w Napoleonie mniemanie o wielkości. Ten z kolei
uważał jednak, że wojna z Austrią, pozwoli Francji przejąć interesy we
Włoszech. Na mocy porozumienia w lipcu 1858 roku w Plombieres, Francja i
Sardynia miały wspólnie uderzyć na Austrię. Skutkiem miało być powstanie
królestwa północnowłoskiego. Honorowym przywódca miał zostać papież.
Cavour był świadom, że propagowanie pełnego zjednoczenia wywoła opór,
gdyż zakłuci ład wiedeński, dlatego forsowanie dla niego idei Wielkich Włoch
było nonsensem. Ceną za poparcie Napoleona III dla Sardynii, było
odstąpienie na rzecz Francji Nicei, oraz Sabaudii.
19 kwietnia 1859, Wiedeń wzywa Sardynię do powstrzymania zbrojeń.
Żądanie jest odrzucone. Austria rozpoczyna wojnę. Reakcja Francji jest
natychmiastowa. 4 czerwca Austriacy przegrywają pod Magentą, a następnie
ulegają wojskom koalicji pod Solferino, 24 czerwca, mimo dowództwa
Franciszka Józefa I.
Jean Henri Dunant – zakłada Czerwony Krzyż, świadczący pomoc rannym
żołnierzom.
11 lipca 1859, obaj cesarze spotykają się, a dnia następnego, podpisują
preliminaria pokojowe w Villafranca. Austria godzi się oddać Lombardię, a
Francja ma ją przekazać Sardynii. Napoleon III idzie na szybkie ustępstwa.
Sytuacja we Włoszech rozwija się w sposób nieprzewidzianych. W państwach
środkowo włoskich, pod wpływem agitacji Garibaldiego, wybuchają
powstania. Napoleon nie był tym obrotem sprawy zadowolony, wyrażaj
jednak zgodne na przeprowadzenie plebiscytu. Wyniki były oczywiste,
wszyscy chcieli zjednoczenia. Protesty papieża na wiele się nie zdały.
Pozostaje otwarta sprawa południa, gdzie władzę sprawuje Franciszek II.
Przeciwko niemu wybucha powstanie, wsparte przez Gribaldiego. 11 maja
1860 ląduje on na Sycylii, prowadząc 1089 ochotników. Nazwano to wyprawą
tysiąca czerwonych koszul. Popierają go chłopi i mieszczanie. Szybko zajmuje
wyspę, i maszeruje na Neapol zajmując go 7 września. Rozbija dwukrotnie
liczniejsza armie neapolitańską. Garibaldi uznaje władze króla w imię
wspólnego i narodowego państwowego dobra. Duża część Włochów pragnęła
monarchii. Forsowanie republiki dało by wojnę wewnętrzną. We wrześniu
1860, król Sardynii i Garibaldi, razem wjeżdżają do Neapolu, w celu
uczynienia politycznego gestu. Zjednoczenie wydawało się czymś
niemożliwym. Wielu mieszkańców nie czuje się w pełni Włochami.
18 lutego 1861, Cavour zwołuje pierwszy parlament, liczba posiadająca
prawo wyborcze wynosi 4% ogółu. Także w kolejnych latach frekwencja była
niska. Parlament proklamuje powstanie Królestwa Włoskiego. 17 marca 1861,
Wiktor Emanuel II, przyjmuje tytuł króla Włoch. Przedtem, 25-27 października
1860, spotykają się w Warszawie monarchowie Rosji, Austrii i Prus,
rozważając interwencje przeciwko Włochom. Byli jednak zbyt słabo
zdeterminowani. Car obawiał się też powstania polskiego.
Akcje zjednoczeniową rozpoczyna król, ale kończy Garibaldi.
Na całe państwo przeniesiono wzory z Królestwa Sardynii. Włochami rządzi
dynastia z Turynu, pierwszym premierem zostaje Cavour, obowiązującą
konstytucją Włoch staje się konstytucja Sardynii, tak samo jak prawo. W 1861
idea risorgimento się urzeczywistnia, poza granicami jednak znajduje się
Rzym, ochraniany przez korpus wojska francuskiego.
Polacy zazdrościli Włochom. We Włoszech to uczyli się sztuki wojowania, a i
tu polscy oficerowie otoczeni byli troską i przyjaźnią .W okresie powstania
styczniowego, opinia włoska była po stronie powstańców.
Do słownika międzynarodowego przechodzi nazwa ,,Piemont’’ jako symbol
kraju, który przewodzi działaniom niepodległościowym.
Włosi maksymalnie wykorzystują koniunkturę międzynarodową. W 1866,
dzięki zwycięstwom Prus, Włochy otrzymują Wenecje. W 1870 włosi zajmują
zbrojnie Rzym. Państwo i gospodarka rozwija się w sposób zrównoważony.
Liberałowie stają się najważniejszą siłą polityczną. Laicyzacja natomiast
pogarszała stosunki między państwem a papiestwem.
Pius IX chroni się w Watykanie, uznając się jego więźniem, ekskomunikuje
tych, którzy przyłożyli rękę do zajęcia Swiętego Miasta. Większa część
mieszkańców jednak, w plebiscycie daje znać o swej woli zjednoczenia, co
następuje 1871. Rzym staje się stolicą. Po zdobyczy, zaczęto myśleć również o
dalszych dawnych ziemiach włoskich, jak Tyrol. Włosi zażądali ich zgodnie z
programem o nazwie irredentyzm.
W 1869, uroczyście otwarto obrady I Soboru Watykańskiego. W trakcie,
dyskutowano jak ma zachowywać się Kościół hierarchiczny. Zastanawiano się
nad wyborem jednej z opcji – podtrzymania obecnego modelu, tudzież
modernizacji. Zadecydowano, że kościół nie może podążać w świat za
nowinkami, a że ma chronić depozyt wiary. Przyjęto dogmat o nieomylności
papieża. Część wiernych w proteście opuściła Kościół. Opuszcza go np. Johann
Joseph Dollinger. Nie mniej wielu zostaje. W 1854 papież ogłasza dogmat o
Niepokalanym Poczęciu Maryi Panny. Wzrasta liczba objawień.
W 1878 rozpoczyna się pontyfikat Leona XIII. W tym czasie wzrasta prestiż
kapłana, i podnosi się jakość studiów teologicznych. Rozwijają się nauki
biblijne. Sam papież okazuje się dyplomatą który doprowadza do polepszenia
sytuacji Kościoła w wielu krajach.
Szczęśliwi Niemcy. Nieszczęśliwi Austriacy. Załamani Francuzi
Zjednoczenie Włoch, pobudza do czynu inne nacje. W Rosji uaktywnia się
opozycja skupiona wokół Ziemla i Wola. W Turcji pojawiają się konspiratorzy.
W wielu krajach znać o sobie dają socjaliści. Uaktywniają się środowiska
demokratyczne w Niemczech.
8 października 1862, król pruski Wilhelm I, mianuje premierem rządu Otto
Bismarcka, konserwatystę i ewangelika. Okazał się on politykiem i
dyplomatom dużego formatu.
Premier miał świadomość, że Niemcy pragną zjednoczenia, a w wymiarze
gospodarczym – Związek Celny – już byli zjednoczeni. Jego celem było więc
,,osadzić Prusy w siodle Niemiec, a Niemcy w Europie’’. Do tego musiał mieć
po swej stronie Rosję. Pozyskuje ją w 1863 roku, ogłaszając pomoc w
pacyfikacji polskiego powstania. W ciągu kolejnych lat, okazuje jej życzliwość,
spodziewając się wzajemności. Nie zawodzi się. Od strony wschodu był
zabezpieczony. Snuje idee Wielkich Niemiec, w nowym państwie, ludność
niemiecka miałaby większość. Austria miała silne atuty.
Austria jednak nie ma zamiaru pracować na rzecz Wielkich Niemiec. Miała
inne zmartwienia, jak rekonstrukcja po Wiośnie Ludów. Po 1850, wybrała
rządy scentralizowane, bez liberałów, oparte na konserwatystach i
biurokratach. Za istotne uznaje porozumienie ze Stolicą Piotrową. Katolicyzm
zostaje uznany za religie państwową. Kościół miał upowszechnić wśród
poddanych patriotyzm. Ministrem spraw wewnętrznych był Alexander Bach.
Pod względem gospodarczym, Austria weszła w okres szybkiego rozwoju.
Rozpoczyna też modernizacje armii, jednak dość opieszale. Klęska Austrii z
Francją i Sardynią, w 1859, rozbudza nadzieje elit narodowych, na głębsze
zmiany. Cesarz decyduje się na zmianę charakteru państwa. Nowym
ministrem zostaje Agenor Gołuchowski, Polak. Dziełem jego był dyplom
październikowy, wydany 20 października 1860. Zastępuje go jednak Patent
Ludowy autorstwa Antona Schmerlinga. Zapowiada on wprowadzenie w
państwie wolności i swobód liberalnych, oraz powołanie w krajach koronnych
autonomicznych ciał prawodawczych. Z ustępstw byli zadowoleni liberałowie,
Węgrzy Polacy i Czesi uważali że to za mało. Wojna Danii z Prusami i Austrią o
Holsztyn i Szlezwik, zostaje wygrana, i Dania traci swe tereny. Wojna ta była
próbą rozpoznania sił.
Po wojnie, stosunki prusko-austriackie pogarszają się. Szło ku nowej wojnie.
Tą rozpoczyna Austria, zachęcana do niej przez katolickie państwa południa.
Austriacy sądzili, że szybka i zwycięska akcja zbrojna będzie
,,zadośćuczynieniem za Magentę i Solferino’’. Na przełomie czerwca i lipca
1866 dochodzi do starcia. Obie strony dysponują tą samą liczbą żołnierzy.
Prusacy przygotowywali się kilka lat. Żołnierze lepiej wyszkoleni, oficerzy
lepiej wykształceni. Szefem sztabu armii pruskiej był Helmuth von Molke,
uczeń Clausewitza. Wybitny strateg.
3 lipca 1866, pod Sadową, wojska pruskie rozbijają armię austriacką. Była to
jedna z największych bitew XIX wieku. W efekcie pod Sadową, Austriacy
ponoszą duże straty. Prusacy odnoszą również sukces nad rzeką Men. Na
froncie południowym, 24 czerwca, sojusznicy Bismarka Włosi, dali się pobić
pod Custozą, przez słabsze wojska austriackie. Włosi nie sprawdzali się w roli
żołnierzy. 23 sierpnia 1866 – pokój w Pradze. Związek Niemiecki zostaje
rozwiązany, Austria zgadza się na nową organizacje Niemiec, zrzekając się
Szlezwik i Holsztyna. Wojna prusko – austriacka nie doprowadziła do zmian
terytorialnych. Austria niczego nie utraciła. Bismarck jednak zdobył czego
chciał. Po Sadowie, zawiera tajne porozumienie z Wiedniem. Tworzył
fundamenty pod porozumienie Austrii z Prusami.
Francja nie reaguje. Część polityków było nawet zadowolonych z wyniku.
Minister wojny, Jacques Randon mówił jednak ,,To my zostaliśmy pobici pod
Sadową’’. I miał racje. Brytyjczycy izolowali się od Europy. W jej sprawy
wkraczali jedynie gdy do tego zmuszeni. Brytyjczycy mieli jedynie stałe
interesy, bez stałych wrogów czy przyjaciół.
Kolejna klęska Austriaków, powoduje głęboki kryzys. Główne narody dążyły
do przekształcenia Austrii w federację pięciu państw narodowych. Wiedeń
nie godzi się, i doprowadza do ugody tylko z jednym narodem, tj. Węgrami. 3
kwietnia 1867, sejm węgierski uchwala proponowana ugodę, a 12 czerwca,
zatwierdza ją cesarz, wkrótce koronowany na Apostolskiego Króla Węgier.
Pozostałe dzielnice miały oddzielny charakter. Każde z państw otrzymywało
własne ciało ustawodawcze i rząd. Corocznie miały spotykać się delegacje
obu parlamentów, mające siedziby w Wiedniu i Budapeszcie. Cesarz podpisał
pakiet ustaw zwany konstytucją grudniową. Ustawy obowiązywały do 1918.
Od 1868, oba państwa oficjalnie nazywały się Monarchią AustriackoWęgierską. Choć Węgrzy i Niemcy austriaccy nie mieli w państwie większości,
dysponowali siłą która pozwalała na zablokowanie idei przekształcenia w
federacje 5-6 narodów.
Sukcesy wojenne Prus natomiast, podnoszą notowania premiera.
Konserwatyści nie byli zachowawcami, czy reakcjonistami, lecz politykami
elastycznymi.
18 sierpnia 1866, z inicjatywy Prus, zostaje powołany Związek
Północnoniemiecki. W jego skład wchodzi 19 państw. Na mocy konstytucji,
posiada odrębne ciało ustawodawcze i władzę wykonawczą. Kanclerzem
zostaje Bismarck. Król był wodzem naczelnym wojsk Związku, i decydował o
wojnie i pokoju.
Niemniej aby politycznie zjednoczyć protestancką północ z katolickim
południem, i z Niemców uczynić jeden naród, Bismarck musiał mieć zgodę
Francji. To było możliwe dopiero po jej militarnej klęsce. Musiał więc
doprowadzić do wojny z Francją, i ją wygrać.
Do wojny zaś szykuje się też i Francja. Napoleon nie odniósł znaczącego
zwycięstwa od wielu lat. Doradcy wmawiali mu iż jest wcieleniem swego
stryja. Zachęcali go do powtórki z historii. Antycesarscy intelektualiści nie kryli
uwag.
Okazja do konfrontacji pojawia się 1870 roku, kiedy ambasador Francji,
Vincent Benedetti, wręcza królowi pruskiemu w Ems notę Napoleona III.
Cesarz żąda od król, deklaracji że kandydatura Leopolda Hohenzollerna,
pruskiego oficera na tron w Marycie, nie będzie popierane przez Prusaków.
Żądanie to było odebrane jako prowokacja. Bismarck zaś korzysta. Po
opublikowaniu depeszy emskiej we Francji, zawrzało, tym bardziej, że bardzo
czuła była na punkcie swej wielkości. Bismarck był zachwycony. Parlament
francuski uchwala kredyty wojenne. Napoleon III wypowiada wojnę 19 lipca
1870 roku.
Wojna ta była wojną francusko – niemiecką. Była to wojna narodów. Na front
maszerowali również żołnierze Związku Północnoniemieckiego, i żołnierze
państw południowoniemieckich. Prusacy mieli efektywniejszą artylerie, armia
była bardziej zdyscyplinowana. W polu dowodził Patrice Mac-Mahon. 2
września 1870 pada twierdza Sedan. W niewoli znajduje się Napoleon III.
Dużą rolę odgrywa przyszły król, Fryderyk III.
Broni się jeszcze w Metzu marszałek Achille Bazaine. Kapituluje w
październiku 1879.
Na wieści o Sedanie, parlament francuski ogłasza upadek Bonapartych, na
ratuszu powstaje Rząd Obrony Narodowej, w którym zasiadają republikanie,
na czele z Leonem Gambettą. Prusacy okrążają Paryż. Na południu tworzy się
nowa Francuska armia, która nie jest się w stanie bić z wojskami pruskimi. W
stolicy zaopatrzenie szwankuje. Podjęta przez Thiersa misja po stolicach
europejskich nie daje rezultatu. Francja przegrywa.
28 stycznia 1871, Rząd Obrony Narodowej, decyduje się na ciężkie warunki
dyktowane przez Prusy. 26 lutego, preliminaria wojenne akceptuje nowo
wybrane Zgromadzenie Narodowe. Francja oddaje Alzacje, oraz Lotaryngie.
Miała płacić kontrybucje w wysokości 5 mld. franków. Ustalenia potwierdza
pokój we Frankfurcie, zawarty 10 maja 1871.
Wybory do Zgromadzenia Narodowego, 8 lutego 1871, wykazały że ludność
Francji w większości ma poglądy monarchiczne, zwolennicy radykalnych
rozwiązań są w mniejszości. Wyjątkiem jest Paryż, gdzie 44 posłów było
republikanami. Sytuacja stawała się bardziej napięta. 11 marca Zgromadzenie
ewakuuje się z rewolucyjnego Paryża.
Władza w Paryżu zaś leży na ulicy. Główną siłę stanowiła Gwardia Narodowa,
powołana do obrony przed Prusakami, którzy stacjonowali pod Paryżem. 18
marca rząd postanawia odebrać armaty gwardzistą. Nie udaje się. Żołnierze
na widok kobiet i dzieci, odmawiają wykonania rozkazu, i przyłączają się do
Gwardii. Komitet Centralny postanawia wyłonić nowe władze Paryża. 26
marca większość mandatów przypada przedstawicielom środowisk
radykalnych. 29 marca 1871, w sali obrad ratusza paryskiego Gabriel Ranviel,
z robotniczej dzielnicy Bellville, obwieszcza ogłoszenie Komuny. Ruch ten stał
się interesującym eksperymentem społecznym i politycznym. Władze
Komuny nie chcieli bić się z wrogiem Francji. Nie mogli jednak dojść do
porozumienia. Większość Rady Generalnej stanowili blankiści, zwolennicy
władzy scentralizowanej. Nawiązywali oni do haseł dorobku rewolucji. We
władzach Komuny w mniejszości pozostają proudhoniści, główne zagrożenie
widzieli w państwie i własności.
Komuna wprowadzała wiele reform socjalnych na rzecz robotników, jak
określanie minimum płacy, darowanie długów, przejęcie zakładów
przemysłowych. Komunardzi wyprzedzają swój czas, to co postulowali, to co
przeprowadzali, było zupełnie oczywistym. Bóg był dla blankistów i
proudhonistów był wrogiem, więc Francuskimi katolikami wstrząsa wieść, o
zastrzeleniu arcybiskupa Paryża.
Rząd wersalski ostatecznie uderza na stolice 21 maja 1871. Komunardzi nie
mieli ani wystarczającej ilości broni, ani przywódców ani oficerów. Polacy byli
tu nie mniej obecni, chcąc się bić za wolność. Wsławia się np. Jarosław
Dąbrowski. Walery Wróblewski, bohater powstania styczniowego, również
dowodził, i nie dostał się w ręce Wersalczyków. Znajduje się tu również
Georges Clemenceau, przyszły premier i francuski bohater z I wojny
światowej.
Komunardów surowo ukarano. Do dziś brak ostatecznych danych co do liczby
aresztowanych. Komuna przegrała, ale pamięć o niej trwała. Trudno
zaprzeczyć, że była pierwszą próbą upodmiotowienia i dowartościowywania
ludzi pracy. Nie była jednak poprzedniczką komunistycznych rewolucji, mimo
prób zawłaszczenia jej tradycji przez Marksa, później Lenina.
Od momentu zdobycia Sedan, rozpędu nabierają rozmowy Prus z państwami
południowych Niemiec. Ostatecznie po długich negocjacjach, państwa
południa, godzą się na powstanie Rzeszy Niemieckiej. Państwa południa nie
chciały jednak by król pruski nominowany był cesarzem Niemiec, a Wilhelm I
nie chciał być cesarzem Niemców. W końcu stanęło na cesarzu niemieckim.
Zjednoczenie nie mniej dokonało się tak, jak zaplanował tego Bismarck.
Marzenie o zjednoczeniu spełniło się.
Powołanie cesarstwa niemieckiego, dokonało się 18 stycznia 1871 roku. W
rocznicę koronacji pierwszego króla pruskiego. Uroczystość odbyła się w sali
lustrzanej pałacu wersalskiego.
II Rzesza
Po zakończeniu zjednoczenia Włoch i Niemiec, mapa uprościła się, liczba
państw jest ograniczona.
Najważniejszym wydarzeniem w kolejnych dziesięcioleciach, jest powstanie II
Rzeszy. Wojna umocniła w Niemcach przekonanie, że zasługują na wiele.
Berlin miał stać się miastem wzorcowym, przedmiotem adoracji świata.
Na mocy konstytucji 4 maja 1871, Rzesza Niemiecka stanowiła federacje 22
monarchii. W szczeblu lokalnym pozostają stare dynastie, rządy i parlamenty.
Większe państwa południowe, zachowują własne zarządy poczty i kolei. W
czasie pokoju, wojska lądowe w ramach armii Rzeszy, podlegały własnym
królom.
Rządy na szczeblu ogólnopaństwowym sprawuje cesarz za pośrednictwem
kanclerza, którego mianował. Podejmowane próby doprowadzenia do rewizji
konstytucji
i
wprowadzenia
odpowiedzialności,
kończyły
się
niepowodzeniem. Szersa demokratyzacja nie była jeszcze możliwa. Kanclerz
ma do dyspozycji ministrów zwanych sekretarzami. Kanclerz jednocześnie był
premierem Prus. Dzięki temu jego pozycja była bardzo silna. Po 1871,
dynastia była pruska, Prusy dominowały pod względem każdego w Rzeszy,
pruski był kanclerz.
Parlament Rzeszy, Reichstag, posiadał prawo współdecydowania o budżecie
państwa, polityce zagranicznej, wojskowej, kolonialnej. Ustawy przed
wejściem w życie, zazwyczaj musiały być zaakceptowane przez Bundesrat.
Decydujący głos należy w nim do Prus.
Zasadniczy wpływ na politykę wewnętrzną i zewnętrzną, miała warstwa
obszarników zwanych junkrami. Ich tradycje wpływały w armii, na dworze i w
ministerstwach. Środowiska junkierskie charakteryzowały wspólne wartości i
zwyczaje, solidarność, posłuszeństwo władzy. Kapitaliści zabiegali o tytuły
szlacheckie, i małżeństwa z rodzinami junkierskimi. Różnice pomimo
przenikania się pozostały. Środowiska junkierskie to konserwatyzm,
kapitaliści – liberalizm.
Decydującą rolę w polityce odgrywa Bismarck. Z jego opinią liczy się cesarz.
Ma świadomość że dokonane zjednoczenie ma kruche podstawy. Młody
naród musi wiele jeszcze pracować. Osłabia więc partykularyzmy, zmierzając
w stronę państwa scentralizowanego. Wobec wrogów tego planu widzi
mniejszości narodowe, stanowiące 10% populacji. Obawiał się że w dogodnej
sytuacji, wypowiedzą posłuszeństwo niechcianej ojczyźnie. Uznał że
najlepszym środkiem będzie przyspieszona akcja germanizacyjna.
Obok mniejszości, wśród wrogów znalazł się też Kościół. Postrzegany jako
państwo w państwie. Pretekstem do krucjaty przeciw kościołowi, był dogmat
o nieomylności papieża. 17 stycznia, 1873 Rudolf Virchow, nazywa wojnę z
kościołem Kulturkampfem – walką o kulturę. W 1871, Reichstag z inicjatywy
Bawarczyków, określa kary jakie miały spotkać duchownych, występujących z
ambony przeciw rządowi. Odebrano im również prawo do nadzoru szkolnego.
Ustawą Sejmu Rzeszy z 1875, wprowadzono rejestrację zgonów i urodzeń.
Śluby i chrzty zostały prywatną sprawą obywatela.
Duchowni poczynają się bronić. Biskupi i proboszcze odmawiają uznania
ustaw. Niejeden zostaje aresztowany i pozbawiony stanowiska. Kapłani
schodzą do podziemia. W obronie ich, staje partia niemieckich katolików –
Centrum. Nie było to jednak na rękę Bismarckowi, gdyż prowadziło to do
dwóch obozów, protestanckich i katolickich. Stopniowo zmierzał do
wyciszenia konfliktu. Tego chciał też papież Leon XIII, negocjujący z Berlinem.
W latach 80 Kulturkampf osłabł. Kapłani wracać mogli na swe stanowiska, a
dzieje podziemnego Kościoła dobiegały końca.
Wyciszenie było Bismarckowi potrzebne, pojawia się bowiem nowy
przeciwnik, partia socjaldemokratyczna, kierowana przez Wilhelma
Liebknechta i Augusta Bebla. Stała się czwartą partią w Reichstagu. Bismarck
postrzegał ich jako anarchistów, dążących do zniszczenia państwa. W 1878,
Reichstag pod wrażeniem dwóch zamachów na cesarza, uchwala prawo
przeciwko niebezpiecznym dążeniom socjaldemokratów. Pozwala to na
szybkie konfiskaty i aresztowania, oraz wydalanie agitatorów. W tym czasie
Niemcy przyjmują też atrakcyjny program ustaw społecznych. Zrozumiano że
walka z socjaldemokracją, bez wyjścia naprzeciw oczekiwaniom, jest drogą do
nikąd. Strategia przez represje i zakazy również nie będzie skuteczna. W
latach 1878-1890, socjaldemokraci rosną siłę. Polityka skutkowała rozbiciem
politycznym. Socjaldemokraci zaś przekonują się, że ich walka musi mieć
bardziej cywilizowany charakter.
Po 19 latach panowania, Bismarck zostaje odwołany przez nowego cesarza,
Wilhelma II. W 80 latach, kanclerz miał kłopoty z realizacją pomysłów, nie
mógł bowiem nadarzyć za przemianami. Niemcy szykowali się do nowych ról
na arenie dziejów, kanclerz był przekonany, że wystarczy im zjednoczenie.
W 1890, nowy kanclerz to Leo Caprivi, który nie miał tej powagi i
doświadczenia co poprzednik Bismarck. Oboje nie przepadali za sobą.
Definitywnie kończy Kulturkampf, i konflikt z socjaldemokratami, łagodzi
restrykcje przeciwko cudzoziemcom. Sądził że tym samym przekona innych
do państwa niemieckiego. Jego umiarkowanie drażniło nacjonalistów, którzy
chcieli solidarności i skupienia się wokół idei narodowej. Hakata również była
przeciwko temu. Wzywają rząd berliński do akcji germanizacyjnej.
Nowy kanclerz doprowadza do obniżki ceł na import zboża. Tym naraża się
junkrom, naraża się też nacjonalistom, nie podzielając ich obsesji. Jego
następcą jest Chlodwig Hohenlohen-Schillingsfurst, który próbuje
kontynuować politykę poprzednika. Jego rola jednak słabła, a coraz większe
znaczenie zyskuje Bernhard Bulow. Zastępuje Chlodwiga właśnie Bulow, który
przekazuje pałeczkę Theobaldowi Bethmannowi Hollwegowi. Obaj lepiej niż
wcześniejsi kanclerze rozumieli mus aktywnej walki z narodami Rzeszy, i
realizację budowy Niemiec jako supermocarstwa.
Austro-Węgry
Powstanie dualistycznej monarchii, miało uchronić habsburskie państwo
wielu narodów przed wojnami i upadkiem. W istocie stanowiło jednak unię
dwóch narodów przeciw pozostałym. Jak się okazuje, przed upadkiem nie
uchroniło nic. Po kilkudziesięciu latach, nowe chłopskie narody umacniają się,
gdy nacjonalizmy dochodzą do głosu, staje się to problemem. W państwie
było również 55% ludności obcych narodów.
Ludność niemieckojęzyczna stanowiła co najwyżej jedną trzecią ogółu, a w
całym państwie prawie jedną czwartą. Zwarcie zamieszkiwała zachodnie
prowincje i Sudety. W pozostałych częściach państwa, stanowi mniej lub
bardziej liczną mniejszość. Austria składała się z krajów koronnych. Bywało że
podziały narodowe, nakładające się na religijne i społeczne, przebiegały przez
rodziny.
Monarchia jednak daje sobie z tym rade, spoiwem była dynastia, i mit
cesarza, Franciszka Józefa I, panującego od 1848. Był powszechnie obecny w
szkolnych opowiastkach, przedstawiających jego obowiązki. Spoiwem była
również armia, propagująca piękne dni chwały żołnierzy.
Od lat 60, Austria była monarchią parlamentarną. Władza ustawodawcza i
wykonawcza była podzielona między 18 krajów koronnych, oraz rządowy
Wiedeń. Wybory odbywały się według zasad dalekich od demokracji. Z reguły
jawne, nierówne, nie powszechne.
Najważniejsze prawa dotyczące Austrii, podstawowych podatków i budżetu,
uchwalał dwuizbowy parlament: Rada Państwa. W jej skład wchodziła Izba
Panów, czyli członkowie rodzin arystokratycznych. Na poziomie wiedeńskiej
centrali, władza wykonawcza była przynależna radzie ministrów.
Przedlitwą rządziły koalicje rządowe. W ich skład wchodzili politycy czescy. Po
okresie dominacji liberałów, nastają rządy konserwatystów, kierowanych
przez Eduarda Taafego. Kilkakrotnie tekę ministra skarbu sprawują również
Polacy. W okresie rządu Taaffiego, zyskują wiele, a jeszcze więcej Czesi. Od
1880 urzędnicy są obowiązani odpowiadać w języku czeskim na pisma
składane w tym języku. W 1889 roku w sejmie krajowym, Czesi uzyskali
przewagę nad Niemcami, i utrzymali ją do końca epoki. Wśród Czechów
osłabło znaczenie stronnictwa staroczeskiego, zalecającego ewolucyjne
zmiany i lojalność wobec Wiednia.
Następne gabinety nie miały już widoków na tak długie rządzenie, w tym
gabinet Kazimierza Badeniego, z Leonem Bilińskim jako ministrem skarbu, ze
względu na głębsze konflikty narodowe i społeczne. Uaktywniają się
nacjonaliści, nawołujący do przyłączenia się do niemieckojęzycznych
prowincji. Przewodzi im Georg Schonerer. Encyklika Rerum novarum, staje się
podstawą rozwoju ruchu chrześcijańsko-społecznego, który w każdym kraju
koronnym posiadał swoiste cechy. W krajach austriackich np. ten ruch był
antysemicki, a przewodził mu Karl Lueger. Od lat 90, aktywne były
ugrupowania reprezentujące chłopów i robotników. W grudniu 1906 roku, po
miesiącach sporów, ulicznych manifestacji itp., zostaje uchwalona ustawa
wyborach powszechnych, a w maju 1907, pierwsze demokratyczne wybory.
Intelektualiści i politycy rozważają przekształcenie monarchii w federacje.
W Zalitawii, nie było skomplikowanej sytuacji, acz Węgrzy stanowili
mniejszość w państwie. W Siedmiogrodzie należącym do Węgier, liczyli 35%.
Dzięki faworyzującej ordynacji i małej aktywności młodych narodów, mieli
jednak poparcie w parlamencie.
Zasadniczy wpływ na rządy miała rodzina hrabiów Tiszów, Kalomana, oraz
jego bratanka Istvana, których satysfakcjonowała sytuacja Węgier. Kończyło
się jednak zaplecze społeczne stronnictwa, opowiadającego się za pełną
niepodległością. Większość Węgrów pozytywnie oceniała unię z Austrią, która
zapewniała im uprzywilejowaną pozycję w monarchii, i status narodu
współrządzącego państwem. Nie udało im się wprowadzić języka jednak do
armii honwedów.
Podstawowym celem politycznym Węgrów było osiągnięcie przewagi
demograficznej, przez forsowanie madziaryzacji. Sukcesy w tym polu
osiągają. Byli przekonani, że czyniąc z nie-Węgrów Węgrów, unikają
przyszłych kompilacji. W 1865, łączą siły z Siedmiogrodem, a następnie
wprowadzają madziaryzacje szkolnictwa. Tym którzy zmieniają nazwiska,
świadczą ulgi finansowe, i ułatwiają awans społeczny.
Węgrzy obok Żydów, stanowią najzamożniejszą społeczność Korony Świętego
Stefana. Prawie wyłącznie oni są wielkimi posiadaczami ziemskimi.
Latyfundyści popierali madziaryzacje, również ze względów społecznych. W
1914, 80% mających wyższe wykształcenie byli Madziarami.
Węgrzy pogardzali chłopskimi narodami, które uważali co najwyżej za
narodowości. Najgorzej wyrażali się o Słowakach. Najmniej problemów mieli
z Chorwatami.
Chorwaci byli podzieleni. Jedni stawiali na Budapeszt, drudzy na Wiedeń, inni
na współpracę z Serbami.
Francja III Republiki, jej północni i iberyjscy sąsiedzi
Francja przygląda temu co dzieje się w Austro-Węgrzech, śledzi również
wydarzenia w Rzeszy, pełna obaw wobec Lotaryngii i Alzacji. Od 1871 Francja
leczy rany. Francuzi mają świadomość upokorzenia, którego wcześniej nie
doznali. Rząd Thiersa, jak najszybciej chce pozbyć się wojsk okupacyjnych.
1870, kompromitują się bonapartyści i monarchia. Liczniejsi Francuzi, żywią
przekonanie że monarchia się przeżyła, a demokracja wymaga republiki. 30
stycznia 1875, Zgromadzenie Narodowe, przewagą jednego głosu,
wprowadza republikańską formę rządów. Przeciętnie trwałość rządów nie
przekraczała 4 miesięcy. Rekordzista przetrwał 3 lata.
W 1875, zaczynają się dzieje III Republiki. Jej zwolenników przybywa. W 1879,
siedzibę rządu i parlamentu, przeniesiono z Wersalu do Paryża. Marsyliankę
ogłoszono hymnem narodowym, a święto jedności narodowej 14 lipca 1790,
staje się świętem narodowym.
Głównym zapleczem politycznym stają się przedsiębiorcy, bankierze,
przedstawiciele wolnych zawodów. Arystokraci zabiegali o dobre małżeństwa
z dziećmi kapitalistów. Kapitaliści mieli oparcie w kamieniczkach, rentierach,
osobach żyjących z rent. Republikanie, zwani radykałami, w sprawach
społecznych radykalni nie byli, w kwestii religii tak. Realizowali laicką wizję
państwa. Głosili wielkość Francji, uważali że Francja zapewni sobie prawo
dominacji nad słabszymi narodami.
Dobre samopoczucie pogorszyła sprawa Dreyfusa. W 1894, aresztowany
zostaje Alfred Dreyfus, oficer francuski, pochodzenia żydowskiego, pod
zarzutem szpiegostwa na rzecz Niemiec. Zdegradowany, i wydalony, zesłany
na Wyspę Diabelską. W 1896, Georges Picquart, odkrywa, iż Dreyfus zostaje
niesłusznie skazany. Minister wojny nie chce wznowienia procesu. Premier
mógł oświadczyć że sprawa nie istnieje. Istniała jednak, i podzieliła Francje.
Militaryści byli za armią, czyli przeciwko Dreyfusowi. Środowiska lewicowe,
stają z kolei za nim, wśród nich byli Anatol France i Zola. Zoli wytoczono
proces za list do władz wobec stanowiska Dyfusa. Pojawia się kolejny
dokument, sfałszowany, mający potwierdzić winę, jednak autor nie
wytrzymuje, i popełnia samobójstwo. Sąd ponownie w 1899 uznaje go
winnym. Oburzony wyrokiem prezydent, ułaskawił jednak kapitana. Sprawa
ta, zdemaskowała siłę antysemityzmu i nacjonalizmu.
Sprawa Dreyfusa, ułatwiła laickim republikanom atak na kościół. Otrzymują
poparcie elektoratu. Od lat republikanie atakowali Kościół, teraz nadarzyła się
okazja do działania. Wolnomyśliciele czynnie atakowali kapłanów,
śpieszących z Najświętszym Sakramentem kapłanów, i dzieci ubrane na biało,
idące do I Komunii Świętej. Zdarzały się przypadki podpaleń budynków
kościelnych. Rządy Rene Waldecka Rousseau, i Emilea Combesa, zapisały się
jako te, które przeprowadziły głęboką laicyzacje. Zakony mogły istnieć tylko
pod warunkiem otrzymania zgody parlamentu. W 1904 wypowiedziano
konkordat, a w 1905, przeprowadzono rozdział Kościoła od państwa. Po 1905
zaniechano bezpośrednich ataków na Kościół.
Od strony północnej Francja sąsiadowała z Belgią, krajem stabilnym. Z czasem
jednak zaczął on mieć kłopoty wewnętrzne, wynikające z różnic narodowych.
Północną część zamieszkiwali Flamandowie, południową, Walonowie. Przez
dziesięciolecia przewagę mieli Walonowie, rosła jednak liczebność
Flamandów. Walonowie byli liberalistami, Flamandowie katolikami. W 1896,
zrównano pod względem prawnym Francuzów i Flamandczyków.
Mniej stabilna była Hiszpania, od dawna nie uczestnicząca w polityce, nie
licząca się też pod względem gospodarczym. Nie mogła się uporać z bagażem
złych doświadczeń. Raz góra byli klerykalni konserwatyści, raz antyklerykalni
liberałowie, zdarzyło się nawet, że Hiszpania była republiką. Mocną pozycje
zachowuje tu Kościół Katolicki, jedna z najsilniejszych organizacji kościelnych
świata, aczkolwiek nie taką jak 100 lat wcześniej.
Jeszcze mniej stabilna była Portugalia. Z dumą pielęgnowano tradycje
pierwszych odkrywców. Nie mieli najlepszego zdania o Hiszpanach.
Religijność była mniej żarliwa niż Hiszpanów, a pozycja Kościoła słabsza.
Sytuacja gospodarcza była zła i stawała się coraz gorsza. W 1892, skarb
państwa był zmuszony zawieść spłaty odsetek od długów. Portugalia
zbankrutowała. Powszechnie zaczęła uchodzić w Europie za ,,chorego
człowieka Zachodu’’.
Wielka Brytania i jej skandynawscy sąsiedzi
Wielka Brytania nie pochwala portugalskiego radykalizmu, nie widzi jednak
powodu, by interweniować na rzecz Manuela II. Po doświadczeniach
własnych rewolucji, i kontynentalnych, wybiera styl małych kroków i
kontrolowanej przez rząd modernizacji. Skromność, szanowanie prywatności
sąsiadów, regularny tryb życia, to cnoty, z których żartowano, ale wyszły im
na dobre.
Gwarantem polityki dużych sukcesów, była królowa Wiktoria, której autorytet
zapewniał poczucie ładu społecznego. Królowa doczekała się 40 prawnuków,
a jej potomkowie panują do dziś. W 2 połowie wieku, ustrój parlamentarny
był dopasowany do zmieniających się okoliczności, by unikać społecznych
eksplozji. Parlament był szkołą eleganckiej kultury politycznej, słowa i
dyskusji.
W ciągu wieku, zmianie kilkukrotnie ulega ordynacja wyborcza. W 1867, z
inicjatywy Benjamina Disraelego, po raz drugi obniżono cenzus wyborczy, a w
1884 za rządów liberała Gladstone’a po raz trzeci.
Brytyjski system partyjny był przewidywalny. Obie główne partie, łączyły
tradycje i nowoczesność. Do władzy na przemian dochodzą wigowie lub
torysi. Poczynając od lat 70, partia pozostająca w opozycji zaczyna tworzyć
gabinet cieni,. Przygotowując alternatywny w stosunku do założeń partii
rządzącej program polityczny. Opozycja stała się ważną instytucją polityczną.
Systemu dwupartyjnego nie zburzyło nawet wejście trzeciego zawodnika,
socjalistycznej Partii Pracy.
Nie znaczyło to, że Brytanię omijają problemy społeczne typowe dla epoki,
oraz walki w obronie godności robotników i na rzecz polepszania warunków.
Brytyjscy socjaliści, nawet kiedy kierowali strajkami, z reguły brali pod uwagę
kondycje przedsiębiorstwa, by nadmiernymi żądaniami nie doprowadzić do
bankructwa. Socjaliści i robotnicy uczyli się odpowiedzialności za miejsca
pracy, co nie znaczy że rezygnowali, gdy za słuszne uznawali strajk.
Wykwalifikowani i najbogatsi liberałowie, zaczęli hodować zwierzęta, dlatego
Parlament brytyjski w 1876 jako pierwszy wydaje akt surowo chroniący
zwierzęta domowe.
Najtrudniejsza była kwestia irlandzka. W końcu XIX wieku nastąpiło
przebudzenie Irlandczyków. W latach 90 zakładają Celtycki Związek Sportowy,
ligę itp. Za najważniejszą sprawę, Irlandczycy uznawali odrodzenie narodowe,
dlatego podejmowali działania, które miały wzmóc poczucie dumy.
W latach 70, angielscy właściciele ziemscy, usuwali z gruntu tych dzierżawców
irlandzkich, którzy z powodu biedy, nie był w stanie płacić czynszów.
Wówczas to irlandzka Liga Ziemska, kierowana przez Stewarta Parnella,
wezwała irlandzkich rolników, by nie brali ziemi w dzierżawę, jeśli wcześniej
zostali jej pozbawieni inni dzierżawcy. Angielscy właściciele byli bezradni, a
Irlandczycy potrafili być solidarni. W 1903 Parlament ułatwia nabywanie
Irlandczykom ziemi na własność. W 1886 roku, liberał, premier Gladstone,
opracował projekt autonomii dla Irlandii, Home Rule. Parlament go odrzucił
W 1914 Parlament w Londynie ostatecznie uchwala Home Rule.
Przez Morze Północne, Wielka Brytania graniczy z krajami skandynawskimi,
Danią i Szwecją. Ani jedno ani drugie nie przysparza sąsiadowi kłopotów, oba
postawiają na rozwój wewnętrzny, i rozwijają się równomiernie.
Szwecja od 1814, jest z Norwegią w unii personalnej. W 1884 Norwegia
wprowadza odpowiedzialność ministrów przed Parlamentem, czego Szwecja
jeszcze nie czyni. 25 maja 1905 parlament norweski, rezydujący w Christianii,
uchwalił akt niepodległości, co potwierdzają Norwegowie w referendum.
Rosja 1861-1914
Po 1861, procesie uwłaszczania, dzieło unowocześniania było kontynuowane.
W 1864 wprowadzono związek terytorialny, zwany ziemistwami, który służył
aktywizacji środowisk szlacheckich. Ziemstwa wykonały wielką pracę. Dzięki
nim powstało wiele szkół szczebla podstawowego i ochronek, wybudowano
tysiące kilometrów dróg i głębinowych studni.
W wielu kwestiach Rosja nawiązywała do rozwiązań sprawdzonych już w
Europie. Reformy Aleksandra II były silnym pchnięciem w kierunku
modernizacji.
Plany dalszych zmian, przerwał zamach na życie Aleksandra II, jego autorami
byli członkowie organizacji Ziemia i Wola, powstałej w 1876 roku. Organizacja
nawiązywała do wcześniejszej, o tej samej nazwie. Wtedy to głośnym
ideologiem był Nikołaj Czernyszewski. Członkowie Ziemi i Woli, zgodnie ze
stanowiskiem dwóch teoretyków ideologów – Tkaczowa i Kropotkina, uznali,
że podmiotem dziejów jest wiejski lud, który trzeba uświadomić i
przygotować. W tym celu w przebraniu chłopów, ruszyli szerzyć swe poglądy.
Chłopi okazali im jednak nieufność. Nie pozyskali więc ich zaufania. Po
aresztowaniu czekała ich sympatyczna niespodzianka, wielu sędziów
uznawało bowiem ich stronę. Narodnicy dochodzą do przekonania, że
zmiany są niemożliwe póki istnieje car, którego należy obalić. Urządzali
zamachy bombowe, które często były skuteczne, np. dokonany przez Wierę
Zasulicz, na Fiodorze Trepowie. Skuteczny zamach na cara odbył się dopiero
13 marca 1881 roku, z udziałem Ignacego Hrynieckiego.
Następca, Aleksander III, uznał że liberalna polityka rozzuchwala, i zaostrza
kurs. Wspiera go główny konstruktor reakcyjnej polityki, Konstantin
Pobiedonoscew. Scisłej kontroli poddano życie studentów, którzy uchodzili za
największych kontestatorów. W okresie Aleksandra III, wzmagają się
tendencje nacjonalistyczne.
Rosja kontynuuje nie mniej swe podboje, zakładając wewnętrzne kolonie, i
budując swe imperium kolonialne. W 1859, przyłącza dwa muzułmańskie
kraje, Dagestan i Czczenie, kończąc w ten sposób podbój Kaukazu. W Azji
Centralnej doprowadza do uzależnienia chanatów. W 1858, a na mocy układu
z Chinami, Rosja zajmuje Kraj Nadamurski, a w kolejnym układzie, Kraj
Ussuryjski. W 1875, w zamian za Kuryle, Rosja otrzymuje od Japończyków
południowy Sachalin.
Po śmierci Aleksandra III, na tron wstępuje Mikołaj II. Słaby, chwiejny,
przesądny. Rosja rozwija się szybko gospodarczo, i modernizuje. Udział w tym
ma Siergiej Witte, minister finansów. Wzrasta liczba pracowników
najemnych, w tym robotników przemysłu, transportu i górnictwa.
Powiększają się różnice w poziomie życia między najbogatszymi a
najbiedniejszymi, między robotnikami a burżuazją. Modernizacja nie
obejmuje jednak systemu politycznego. Rosja obok Turcji, była ostatnim
autokratycznym krajem Starego Kontynentu. Gdy w niektórych państwach
Europy władzę z rąk liberałów przejmowali demokraci i socjaldemokraci,
droga do liberalizacji w Rosji, nie była jeszcze otwarta.
Na przełomie wieku, ożywiają się narodnicy pracujący wśród ludu wiejskiego,
którzy zakładają partię Socjalistów Rewolucjonistów, oraz socjaldemokraci,
którzy w 1903, podzielili się na dwie frakcje – demokratyczna z Gieorgijem
Plechanowem, i rewolucyjną, z Wladimirem Uljanowem - Leninem jako
przywódcą.
Notowania rządu Mikołaja II, miała poprowadzić szybka i zwycięska wojna z
Japonią w 1904, stało się jednak na odwrót. Na wieść o niepowodzeniach, do
głosu dochodzili kolejni liberałowie. W końcu grudnia 1904, wybucha strajk
powszechny, na czele związków zawodowych staje Gieorgij Gapon, duchowny
wrażliwy na punkcie robotniczej biedy. Wpadł on na pomysł doręczenia
petycji z żądaniami pod Plac Zimowy. Mikołaj II jednak nie słuchał mądrych
rad, by przyjął delegacje. 9 stycznia 1905 roku, w niedzielę, tłum robotników
wyruszył w kierunku rezydencji. Robotnicy maszerowali z dziećmi, niosąc
ikony i carewne fenetrony, śpiewając pobożne pieśni. W kierunku ludzi padły
strzały. Zginęło około 1000 osób. Gapon cudem unika śmierci.
Krwawa niedziela, zapisała się szczególnie w historii Rosji. W jednej chwili
miliony ludzi przestawały wierzyć w carską sprawiedliwość. Organizowano
manifestacje i strajki, wrzenie dociera na wieś. Burzą się chłopi, niektórzy
napadają na obszarników, palą pałace. Siły żołnierzy przechodziły na stronę
przeciwników systemu. W kwietniu 1905 ukazuje się ukaz, o tolerancji
religijnej, a następnie wiele innych, liberalizujących system. Robotnicy
powoływali związki zawodowe. Organizowali się kupcy, rzemieślnicy,
mniejszości narodowe.
17 października 1905, Mikołaj II wydaje ukaz, zapowiadający powstanie Dumy
Państwowej, i wprowadzenie wolności obywatelskich. Duma składać się miała
z dwóch izb.
Manifest nie zadowolił wszyscy. Bolszewicy z Leninem na czele, nawołują do
walki o obalenie caratu. Mają spory udział w powstaniu robotników w
Moskwie, które rozpoczyna się 7 grudnia 1905 roku. Po ośmiu dniach
powstanie zostaje stłumione, co nie oznacza zaprowadzenia porządku.
Wszędzie dochodzi do walk zbrojnych. Ostatecznie wybory do dumy
odbywają się wybory 27 kwietnia 1906 w Pałacu Turydzkim w Petersburgu.
Najwięcej posłów wprowadzają kadeci, którzy w Dumie i poza nią, walczyli z
korupcją, uważając że niszczy Rosję. W dumie silna była też reprezentacja
tzw. Trudowej grupy, czyli reprezentantów chłopski. Car nie był
przyzwyczajony do krytyki, nie mając silnego oparcia w Dumie, rozwiązuje ją,
zapowiadając nowe wybory, według zmienionej ordynacji. Druga Duma
zbiera się 5 marca 1907 roku, w czasie kiedy rewolucja słabła. Na polecenie
Piotra Stołypina, zamykano stowarzyszenia, zamykano manifestantów,
aresztowanych z bronią wieszano.
Stołpin nie był tylko satrapą, ale też politykiem świadomym, że nahajka i
armaty wystarczą na krótko. Reforma skierowała energię chłopów ku
modernizacji gospodarstw. W 1911 roku, w sześciu nowych guberniach
wprowadzono ziemstwa.
Rewolucjoniści nadal uważają Stołypina za mordercę, i ostatecznie zostaje
zamordowany w kijowskiej operze we wrześniu 1911.
Rewolucja 1905-1907 przegrała. Rosja była już jednak inną Rosją, istnieje
Duma, decydująca o kwestiach państwowych. Działają stowarzyszenia
oświatowe, samopomocowe, kulturalne, kluby robotnicze i rzemieślnicze.
Zostają zniesione utrudnienia dla Polaków w nabywaniu ziemi na Kresach.
Nieco swobody zyskuje Kościół katolicki, Polacy z Królestwa Polskiego
otrzymują prawo do zakładania prywatnych gimnazjów. Obok tych zmian, są
też i negatywne, jak chociażby wyłączenie z Królestwa Chełmszczyzny.
W okresie rewolucji, umacniają się elity Litwinów, Łotyszy, Estończyków itp.,
oraz upowszechnia się idea narodowa wśród mas ludu. Przetrwały najgorszy
czas reakcji niektóre gazetyi czasopisma, nie przywrócono zakazu druku
tekstów w języku litewskim czy łotewskich. Wyrazistych kształtów nabierały
litewskie partie robotnicze.
Wśród narodów Rosji, widoczne stają się elity i partie niepodległościowe,
czekające na dogodny moment by powalczyć o realizacje ideałów. Rewolucja
była dla nich świtem, spóźnioną w stosunku do zachodu,, Wiosną Narodów’’.
Ożywia się polityka rusyfikacyjna, zbiegająca się ze wzrostem aktywności
rosyjskich środowisk nacjonalistycznych, i wielkomocarstwowych,
kierowanych przez Wladimira Puryszkiewicza.
W 1907 roku, Rosja zbliża się do modelu państwa liberalnego, na pewną
odległość. Zbliża się do liberalnej gospodarki, i zatrzymuje się w połowie.
Grzegorz Jefimowicz Rasputin – Mużyk, należący do sekty chłystów.
Pochodzący ze wsi Pokrowskoje, zdobywa zaufanie zarówno cara i carycy,
rzekomo uzdrawiając ich syna, Aleksa. Przyjaźni się z Badmejewem, który
szybko dostrzega jego znaczenie polityczne. Z początku promowany przez
ruch ,,Prawdziwych Rosjan’’, później jednak nazbyt odchodzący od ich
oczekiwań. Promowany również przez mnicha Iljodora, jednego z jego
najzacieklejszych wrogów w późniejszym etapie. Miał również wielu wrogów
w innych ,,cudotwórcach’’, chociażby upośledzonym Mitii Kolibie, kretynie
wymachującym kikutami i wrzeszczącym wyrażenia pokroju ,,raaargh’’.
Zamordowany w grudniu, przez Juspowa, biseksualiste znużonego życiem,
mającego za złe mużykowi zarówno fascynacje jego siostrą, jak i
niemożliwość wyleczenia go z homoseksualizmu.
1.6 Polityka europejska
Kryzys bałkański i kongres berliński 1878
Włosi i Niemcy przestają być tymi, którzy w imię zjednoczenia są gotowi do
podpalenia starego świata. Najpoważniejszym ogniskiem stają się Bałkany,
zamieszkujące je narody rozpoczynają walkę o schedę po Turcji. Na początku
XIX wieku, nie było wolnych państw, stopniowo jak Grecja jednak, zbliżali się
do celu. Sierpień 1875 – powstanie przeciw panowaniu Turcji w
Hercegowinie.
Maj 1876 – Bułgarzy zachęcani przez Christo Botewa, ruszają na Turków.
I tym razem wojny stają się krwawe. Najbardziej cierpią Bułgarzy, gdyż za 136
osmańskich urzędników, Turcy mordują ponad 20 tysięcy Bułgarów.
15 stycznia 1877 – Rosja i Austro-Węgry podpisują tajną konwencje,
przewidującą że Rosja ma wolną rękę w Bałkanach, a Austro-Węgry
zdobywają Bośnie i Hercegowinę.
Rosja pomagać miała w duchu panslawizmu, solidarnością z narodami
Słowiańskimi.
24 kwietnia 1877 roku, wojska carskie ruszają na Turcję. W 1878 zdobywają
twierdze w Plewnie. Austria i Wielka Brytania przeciwne są jednak zajęciu
Stambułu. Londyn grozi też Rosji interwencją.
3 marca 1878 – pokój wstępny w San Stefano. Wszyscy zyskiwali kosztem
Turcji. Rumunia zyskiwała Dobrudżę.
13 czerwca – 13 lipca 1878 – kongres w Berlinie. Językiem obrad był
francuski. O nowo powstałych państwach, Bismarck wyrażał się pogardliwie,
narody bałkańskie nazywał złodziejami owiec. Ostatecznie powstaje ,,mała’’
Bułgaria, jako księstwo lenne Turcji.
W 1885 po antytureckim powstaniu, Bułgaria przyłącza do swego państwa
Rumelię Wschodnią, a w 1908 książę Ferdynand koronuje się carem. Bułgaria
ogłasza pełną niepodległość.
Na kongresie berlińskim zatwierdzono zmiany graniczne ze Stan Stefano.
Serbia, Czarnogóra i Rumunia zyskują pełną suwerenność. Władca Rumunii
koronuje się w 1881, rok później czyni to książę Serbii, Milan Obrenowić.
Bośnia i Hercegowina pozostają formalnie w granicach imperium tureckiego.
Cypr przypada Wielkiej Brytanii. Wprowadzono wolność żeglugi na Dunaju.
Nie zyskują niczego Albańczycy.
Z uchwał kongresu niezadowolone były Turcja i Rosja, zwłaszcza Rosja to
wyrażała, gdyż to ona walczyła. Kongres pokazał, że Berlinowi bliższy jest
Wiedeń, niż stolica carów.
Sojusze i bloki militarne
Sprzeczności i konflikty 1879-1913
7 października 1879 – Berlin zawiera traktat w Wiedniu z Austro-Węgrami. Na
wypadek ataku Rosji, jedno drugiemu przynieść miało pomoc.
18 czerwca 1881 – odnowienie traktatu trójcarskiego Wiednia, Petersburga i
Berlina.
Bałkany podzielone zostają na dwie strefy wpływów. Rosyjską i AustroWęgierską.
20 maja 1882 roku, Bismarck doprowadza do podpisania przymierza Berlina i
Wiednia z Rzymem. Przekonuje Rzym, że droga do Berlina prowadzi przez
Wiedeń. W ten sposób dwuprzymierze zostaje wzmocnione trójprzymierzem.
Włochów irytuje wiadomość o tym iż Tunis stał się protektorem Francji,
Brakowało im też funduszy, godzą się więc na warunki. Treść przymierza
świadczy o dalszej izolacji Francji. W 1883 oba mocarstwa zawierają
porozumienie z Rumunią.
Tymczasem dochodzi do kryzysu bułgarskiego, Zgromadzenie Narodowe
Bułgarii wybrało nowym panującym księcia Ferdynanda, poddanego
Habsburgów. Rosja jest oburzona, niewiele brakuje do wojny. Udano się jej
zaniechać, ale stosunki ulegają pogorszeniu. Bismarck chciał temu zaradzić,
zwłaszcza po pogłoskach iż Francja z Georgesem Boulangerem przygotowuje
się do odwetu.
W 1887 w Berlinie, dochodzi do tajnego niemiecko-rosyjskiego układu. Jego
szczegółowe zapisy pozostają z w sprzeczności z tekstem przymierzy. AustroWęgry, Włochy i Brytania, zawierają traktat reasekuracyjny, zwany
porozumieniem śródziemnomorskim. Powściągliwa polityka Bismarcka,
powoduje że Niemcy mają coraz większy wpływ na politykę europejską.
3 lutego 1888 Wideń i Berlin ogłaszają treść tajnego dwuprzymierza. Traktaty
Bismarcka jedynie opóźniały konflikty, ale nie zapobiegały nim. Rosja
nawiązuje natomiast kontakt z Francją. Nie byli do siebie zbyt przychylni, o
wyborze decyduje zbieżność interesów.
17 sierpnia 1892 roku, podpisana zostaje konwencja wojskowa, która mówiła,
że jeśli Rosję zaatakują Niemcy, lub Austro-Węgry, Francja udzieli jej pomocy,
Rosja uczynić miała to samo. Na przełomie 1893/1894, konwencję podpisują
ministrowie spraw zagranicznych obu państw, uznając jej tekst za ostateczny.
Następuje wzajemna prezentacja osiągnięć kultury i sztuki. W Paryżu bywają
rosyjscy artyści. Otwierano wystawy poświęcone Rosji, organizowano
stowarzyszenia przyjaźni. Podobnie było w Rosji.
Theophile Dalcasse – nowy minister spraw zagranicznych we Francji,
doprowadza do zawarcia układu handlowego, i podpisania 14 grudnia 1900
tajnej umowy w sprawach kolonialnych z Włochami.
Później, stara się zbliżyć Londyn i Paryż. Londyn był temu niechętny, ale
widział ekspansje Niemiecką, zarówno kolonialną jak i podbojów w Europie.
Niemcy zaś przekonani byli o szczególności swego narodu, o byciu w centrum
świata.
Wkład w przygotowanie Niemców do wojny miał Wilhelm II, entuzjasta
zbrojeń, choć nie samej wojny.
Brytania zaczyna obawiać się Niemieckiej floty. Otwarcie 1895 Kanału
Kilońskiego stało się okazją do regat z udziałem okrętów wojennych.
Rzesza organizuje stowarzyszenia obywateli, wspierające budowę floty, co
przedstawiano jako sprawę godności i honoru. W szkołach popularyzowano
tematykę morską, modne były mundury i koszulki. Nawet w małych portach
urządzano regaty.
Pod koniec XIX, doktryna ,,wspaniałej izolacji’’ w Brytanii była
niewystarczająca. Stawała się wręcz niebezpieczna, Edward VII to rozumiał,
nie przepadał za Niemcami i cesarzem Wilhelmem II.
8 kwietnia 1904 roku, między Londynem a Paryżem, zostaje zawarty układ
zwany entente cordinale, usuwający punkty sporne. Francja daje Brytanii
wolną rękę w Egipcie, czym ta odwdzięcza się wolną ręką w Maroku.
31 marca 1905 roku, Wilhelm II popiera sułtana Maroka, czym nie godzą się
na jego zajęcie przez Francję. W niej zaś, Delcasse podaje się do dymisji,
przejmuje jego rolę Maurice Rouvier.
16 stycznia do 7 kwietnia 1906 – konferencja w Algeciars, Maroko miało być
krajem niepodległym, ale większość mocarstw popiera Francje, gdzie miano
zorganizować policję marokańską.
Kryzys marokański, doprowadził do napięć, które skłaniają Londyn i Paryż do
współpracy. Odpowiedzią Niemiec jest trzyletni plan rozbudowy floty, w tym
okrętów podwodnych. Brytyjczyków niepokoiła ekspansja militarna i
ekonomiczna Niemiec. 18 sierpnia 1907 roku, w Petersburgu, dochodzi do
podpisania porozumienia brytyjsko-rosyjskiego. Terytoria w Tybecie,
Afganistanie i Persji podzielono. Wzrasta eksport kapitału brytyjskiego do
Rosji. Porozumienie było większa sensacją niż to Francji z Brytanią. Powstaje
więc trójporozumienie.
Po 1908, pierwszym kryzysie marokańskim, pojawia się kolejny. 5
października 1908 roku, Austro-Węgry ogłaszają aneksje Bośni i Hercegowiny,
zamieszkałej przez Serbów, którą na mocy kongresu okupowały i
administrowały. Serbia znienawidziła Austro-Węgry, tworzy się Liga
Bałkańska. Irytował ich pełen wyższości stosunek do nich, oraz nałożenie cła
przewozowego na trzodę chlewną.
Serbia dąży do scalenia terytoriów zamieszkanych przez dawnych Słowian.
Chciała mieć dostęp do Morza Egejskiego i Adriatyku. Prowadziło to do
konfliktu z Turcją i Austro-Węgrami. Ostatecznie celem było, by przy pomocy
Rosji, powstało jugosłowiańsko-serbskie imperium. Rzesza popiera racje
Wiednia. 31 marca 1909, upokorzona Serbia uznaje że jej prawa nie zostały
pomniejszone przez aneksje.
W 1911, marokańscy powstańcy, buntują się przeciwko sułtanowi, otaczają
Fez. Była to wyśmienita okazja do interwencji zbrojnej pod pretekstem
ochrony. 4 maja 1911 wojska francuskie zajmują Fez, co naruszało ustalenia z
Algeciras. Kilka tygodni później, do portu w Agadirze, przypływa kanonierka o
nazwie ,,Panthera’’, otwierając ogień. Niemiecki kanclerz Lloyd George, staje
w obronie Francji. 4 listopada 1911 zawarto porozumienie między Niemcami
a Francją. Ci pierwsi zgadzają się na protektorat nad Marokiem, pod
warunkiem przyznania koncesji na eksploatacje marokańskich kopalń przez
firmy niemieckie. Wojna wisiała na włosku, parlament Rzeszy w 1912, ogłasza
dalsze plany powiększenia floty. Wielka Brytania nie jest tym faktem
zadowolona.
Z kryzysu korzystają Włochy, które od dawna chciały Libie. 29 września 1911
anektują ją, i w ciągu tygodni zajmują główne miasta. Po raz pierwszy
agresorzy użyli samolotów. Wiosną 1912, Włosi lądują na wyspach
Dodekanezu, na Morzu Egejskim, co skłania Turcje do rokowań 15
października 1912 roku.
Bałkany i wojny bałkańskie 1912-1913
Pod koniec XIX wieku, określenie ,,Bałkany’’ było powszechnie znane.
Niepowodzenia Turków w wojnie z Włochami, inspirują narody do
aktywności. Zachęcają albańscy powstańcy, poczynający sobie w walkach z
oddziałami tureckimi. Wynikami kongresu berlińskiego narody bałkańskie są
rozczarowane. Na własną rękę szukają satysfakcjonujących je rozwiązań.
Nowe państwa z zaangażowaniem promowały własne symbole. Liczne
stowarzyszenia propagować miały tożsamość narodową. Jednocześnie ludy
Bałkan uchodziły za przewrotne i przebiegłe. Spośród państw bałkańskich,
najdłużej niepodległością cieszy się Grecja, która była najlepiej rozwiniętym
krajem politycznie i cywilizacyjnie.
Państwa bałkańskie zachęca do wojny przeciw Turcji Rosja. 13 marca 1912
zawarto bułgarsko-serbski traktat sojusznicy, podobny podpisano między
Grecją 29 maja 1912 roku. Do trójprzymierza bałkańskiego przyłącza się
Czarnogóra. W październiku 1912, siły bałkańskie atakują Turcje. Ta
wyczerpana wojną z Włochami, przegrywa szybko na wszystkich frontach. W
marcu 1913, wojska bułgarskie znajdują się niedaleko Stambułu, a 30 maja
podpisany w Londynie traktat kończy pierwszą wojnę. Turcja traci prawie
wszystkie europejskie posiadłości. Macedonia zostaje podzielona między dwa
państwa bałkańskie, a Bułgaria uzyskuje Tracje.
Wszystkie trzy kraje liczyły na więcej. Serbia chciała uzyskać trwały dostęp do
Morza Adriatyckiego.
Dzięki
wojnie
korzystają
Albańczycy.
Przywódca
stronnictwa
niepodległościowego, Ismail Quemal, 28 listopada 1912 we Vlorze,
proklamuje niepodległość. Od marca do grudnia 1913 ustalono granicę
Albanii, a w lipcu 1913, na konferencji w Londynie, określano jej status.
Albania powstała, by zagrozić Serbii drogę do morza.
Najmniej radosna była Bułgaria. Warunki traktatu ją nie zadawalają. Są
przekonani że głównie za sprawą ich oręża pokonano Turków. Nie otrzymują
całej Macedonii, aczkolwiek Serbia traktuje ją jako południową Serbie. W
nocy 29 na 30 czerwca, 1913 Bułgarzy atakują swych sojuszników. Serbowie i
Grecy stawiają im silny opór. Do walki stają też Rumuni i Turcy. Wojna była
krwawa. Pokonanych często ćwiartowano.
10 sierpnia 1913 zawarto pokój w Bukareszcie. Mocarstwa nie interweniują.
Ferdynand I odpowiedzialny był za klęskę. Upokorzona Bułgaria przekazuje
Serbii fragment wschodniej Macedonii. 29 września 1913 – pokój między
Bułgarią a Turcją w Stambule. Potencjał Serbii na Bałkanach rośnie. Turcja
zostaje niemalże wyrzucona z wpływu.
Druga wojna zostawia państwa w stanie niepewności i wzajemnej wrogości,
tak też miało pozostać. Za państwami bałkańskimi stały mocarstwa, które
zabezpieczając własne interesy, podgrzewały atmosferę tu. Na Bałkanach nie
istniały też granice państwowe, były płynne i to kusiło.
,,bałkanizacja’’ – stan rywalizacji, gwałtownych i krwawych konfliktów,
zapalczywości, zawiści.
Wojny bałkańskie pogorszyły Relacje z państwami dwuprzymierza.
ROZDZIAŁ 2
AUSTRALIA I NOWA ZELANDIA
W XVIII, nieliczni Brytyjczycy dopływają do zachodnich wybrzeży nowego
lądu. Byli przekonany że jest mało atrakcyjny, pustynny i górzysty. Na mapach
zaznaczali go jako ,,Nieznany Ląd Południowy’’. Dopiero podróże i odkrycia
Jamesa Cooka, pozwalają stwierdzić, że Nowa Gwinea jest odrębna od
Australii, oddzielona Cieśniną Torresa. Od końca XVIII wieku, gdy Londyn traci
kolonie w Ameryce Północnej, liczba podróżników i badaczy wzrasta.
Wiedziano że jest to miejsce rozległe, ale nikt nie sądził iż jest to osobny
kontynent. Spore zasługi w poznawaniu wybrzeży Australii i Tasmanii miał
Matthew Finders, oficer marynarki brytyjskiej. Na jego cześć nazwano jedno z
pasm górskich. Wśród odkrywców był również Polak, Strzelecki, badacz
rejonów górskich, odkrywca złota. W 1844-1845, Ludwig Leichhardt, jako
pierwszy przechodzi północną, tropikalną część Australii.
Podróże i wstępne badania, zachęcały na tyle, że w 1788, władze brytyjskie,
kierują do Australii pierwszych osadników w liczbie 1500 osób. Byli to głównie
kryminaliści z wyrokami sądowymi. Dają oni początek nowej kolonii, zwanej
Nową Południową Walią. Od 1793 osiedlają się tu rolnicy z rodzinami.
W tym czasie liczba aborygenów wynosiła około 400 tysięcy w 600 grupach.
Część żyła w małżeństwach grupowych. Posługiwali się narzeczami nieraz
zupełnie niezrozumiałymi. Choć wykształcili bogatą kulturę duchową, to ich
formy społeczne i gospodarcze, świadczyły o ich niskim trybie życia. Nie znali
koła, obróbki metali, tkactwa. Przegrywali z kolonistami, i umierali od chorób
przywleczonych przez Europejczyków. Nie myślano jeszcze o rozwijaniu
edukacji Aborygenów. Chciano ich izolować albo odstrzeliwać. Główną siłą
pacy na fermach, byli więźniowie, którzy nie mogli powrócić na wyspy.
Życie w Australii stabilizuje się, wzrasta liczba kolonistów. Istotny udział ma
Lachlan Macquarie, który dbał o rozwój szkolnictwa.
Kolonia zarządzana była przez gubernatorów, mających pełnie władzy.
Podlegali jedynie Londynowi. W 1823, kolonii nadano status terytorium
zależnego od Wielkiej Brytanii. Powołano też radę Legislacyjną. W 1842,
odbywają się wybory do niej, na podstawie cenzusu. W 1825 powołano Sąd
Najwyższy.
Aktywność floty francuskiej w rejonie Australii, skłania Brytyjczyków do
zintensyfikowania kolonizacji, i do dalszej penetracji słabo poznanego
kontynentu. Przybywa osadników, co doprowadza do powstania nowych
kolonii.
Negatywny wpływ na rozwój demograficzny miała struktura płci. Mimo
poprawy w kolejnych dziesięcioleciach, społeczeństwo zdominowali
mężczyźni. Osadnicy twierdzili że trafiają do Australii jedynie
,,wybrakowane’’. Znany był proceder porywania kobiet czy też ich
zakupywania. Dopiero pod koniec 2 połowy wieku, proporcje zaczęły się
poprawiać.
W 2 połowie XIX wieku, umocnił się kolonialny parlamentaryzm, rozwijają się
partie polityczne – liberalna, konserwatywna oraz Australijska partia Pracy. 1
stycznia 1901 roku powstaje Związek Australijski, państwa niezależnego o
statusie dominium.
Brytyjczycy coraz bardziej zainteresowani byli dwiema dużymi wyspami,
leżącymi na wschód od Australii, zwanymi Nową Zelandią. Od lat 90 XVIII
służyły rybakom i wielorybnikom, a w 1814 pojawiają się tam misjonarze.
Żyjący tam Maorysi stali na wyższym poziomie niż Aborygeni. Powszechnie
stosowali tatuaż.
W 1839, New Zeland Company rywalizuje z Wielką Brytanią. Rok później,
Brytania podpisuje z Maorysami traktat w Waitangi, na mocy którego wyrazili
zgodę na zwierzchnictwo Korony brytyjskiej oraz na osadnictwo z Wysp. W
zamian zagwarantowano im własność ziemi.
Nowa Zelandia nigdy nie była kolonią karną. W 1852 kilkadziesiąt tysięcy
osadników otrzymuje samorząd.
W kolejnych dziesięcioleciach Australii i Nowa Zelandia rozwijały się bez
większych trudności.
ROZDZIAŁ 3
AMERYKA PÓŁNOCNA
3.1. Ustrój i rozwój terytorialny Stanów Zjednoczonych
Amerykanie uznają, że nowe państwo powinno posiadać zbudowaną od
podstaw stolice. W 1790, jej lokalizacje wybiera George Washington, a
zatwierdza Kongres. Nowe miasto nazwano Waszyngton. W 1792, rozpoczęto
budowę Białego Domu, rok później Kongresu. W 1800 przeniesiono urzędy
stołeczne z Filadelfii do Waszyngtonu. Początkowo jednak do stolicy
odnoszono się niechętnie.
W 1791 utworzono bank federalny, mający prawo do emisji banknotów.
Część amerykanów protestowała, ostatecznie jednak pogodzono się z
bankiem.
Początkowo nie wszyscy mieszkańcy Stanów uważali się za Amerykanów,
twierdząc że są np. mieszkańcami Rhode Island. Stopniowo jednak
upowszechniano amerykańską dumę narodową i patriotyzm.
W 1789 wchodzi w życie Konstytucja Stanów Zjednoczonych, uchwalona na
dwa lata wcześniej przez Kongres Kontynentalny. USA to pierwszy kraj świata,
który wpisał się na listę państw konstytucyjnych. W 1791 konstytucja zostaje
uzupełniona o Kartę Praw.
Konstytucja choć wyrastała z Ameryki, nawiązywała do Monteskiusza, dlatego
wszystkie trzy władze wzajemnie się równoważyły. Dzieliła zatem władze na
wykonawczą, ustawodawczą i sądowniczą, sprawowaną przez prezydenta,
kongres i niezależne sądy.
Konstytucja nie określała liczby kadencji prezydenta, od Washingtona
przyjęto że ograniczała się do dwóch. Prezydent był wodzem naczelnym armii
i floty, powoływał i odwoływał rząd przed nim odpowiedzialny. Ze względu na
kompetencje prezydenta, ustrój USA nazywano republiką prezydencką.
Ważny wpływ na rozwój wewnętrzny, miał Thomas Jefferson (prezydentura
w 1801-1809), który był jednym z ojców założycieli narodu amerykańskiego,
autorem Deklaracji niepodległości.
Niemałe znaczenie miała prezydentura Andrew Jacksona, który w latach
1829-1837, doprowadza do obniżenia cenzusu wyborczego. Kochały go
tłumy, Indianie go nienawidzili, uważał bowiem, że wobec nich należy
stosować politykę niszczenia od podstaw ich egzystencji.
Rozszerzenie partycypacji, prowadziło do obniżenia standardów etycznych.
Podczas kampanii odnotowuje się bójki, pijactwa, itp.
Stany Zjednoczone w swych pierwotnych granicach przetrwały krótko. W
1803 nabywają od Francji za 80 mln. franków, Luizjane. Powierzchnia
państwa wzrasta przeszło dwukrotnie. Federaliści protestują przeciwko
powiększeniu się kraju, bojąc się wzmocnienia Południa.
Przyłączenie Luizjany cieszy stany południowe, martwi północne, świadome,
że równowaga została zachwiana. W tej sytuacji Północ liczyła na
rekompensatę kosztem Kanady, należącej do Wielkiej Brytanii. Zapada
decyzja o wojnie, z inicjatywy prezydenta Madisona. Przebiegała ona od 1812
ze zmiennym szczęściem. Pokój został zawarty w Gandawie, w Niderlandach,
24 grudnia 1814 roku.
Wojna 1812-1814, umacnia amerykański patriotyzm, a może nawet
mesjanizm. Uwierzyli w siebie i swe możliwości. Nazywali siebie Jankesami. W
tym czasie ustalono wygląd flagi, a w 1814 poeta Francis Scott Key,
zredagował pieśń pt. The Star-Spangled Banner, którą w 1831, uznano za
amerykański hymn narodowy.
Zakup Luizjany ośmiela osadników amerykańskich kolonizujących Florydę
Zachodnią do ogłoszenia jej niezależności, a w 1810, do złożenia petycji w
amerykańskim Kongresie o jej przyjęcie do Stanów Zjednoczonych. I taką
zgodę uzyskali. W 1819, Hiszpanie pogodzili się ze stratą. W granicach USA
znalazł się teraz Nowy Orlean, port położony przy ujściu Missisipi.
Następstwem zmian terytorialnych i ekspansji, był wzrost liczby stanów. W
1792, utworzono stan Kentucky, w 1796 – Tennessee, potem Ohio itp.
Amerykanie chcieli zachować równowagę ilościową między stanami, tzn.
niewolniczymi a pozostałymi.
Część osadników, zaczęła przesuwać się w kierunku Teksasu, należącego do
Meksyku. W 1836, osadnicy ogłaszają niepodległość, i w tym samym roku,
dowodzeni przez Sama Houstona, pokonują Meksykanów pod San Jacinto.
Zostaje on prezydentem w 1844. Kolejny zmierzał do zamknięcia dziejów
niepodległości. Po dyskusji i sprzeciwie części stanów, akceptuje to Kongres
USA, wypowiadając 13 maja 1846 Meksykowi Wojnę. Żołnierzy rekrutowano
głównie spośród członków milicji obywatelskiej. Początkowo wojna układała
się niekorzystnie, skuteczna akcja floty umożliwiła jednak na desant piechoty
w meksykańskim Veracruz. 14 września 1847, zajmują Meksyk, co zmusza
rząd do pertraktacji i pokoju. Pokój ten oddawał cały północny Meksyk,
włącznie z bogatą Kalifornią.
Od tej pory zaczyna się okres niechęci wobec Amerykanów, zwanych gringos.
Nastroje antyamerykańskie zaczynają rozszerzać się na Amerykę latynoską. W
1848, odkryto złoto w Kalifornii, co sprowadza tam tysiące poszukiwaczy.
Coraz częściej poeci i publicyści piszą w duchu romantycznego idealizmu, że
Bóg przeznaczył Amerykanów do upowszechniania amerykańskich ideałów.
Amerykanie nie tarkowali Latynosów jako partnerów, ale jako ludy o niskiej
wartości.
Stany zjednoczone wyrażały coraz większe zainteresowanie Ameryką
Południową. 2 grudnia 1823 roku, prezydent Monroe, wygłasza w kongresie
przemówienie, a postawione w nim tezy nazwano doktryną Monrego. Uznaje,
że Stany nie mają interesów w Europie, i nie będą się mieszać do jej spraw.
Mają nadzieje że Europa uczyni podobnie.
Amerykanie nie byli by zdolni do ekspansji, gdyby nie szybki rozwój
cywilizacyjny oraz demograficzny.
3.2. Amerykańska mentalność i religijność
Choć społeczność składała się z osadników z Europy, to często droga ich samo
rozwoju była inna.
Przestrzenie, cechy klimatu i topografii, i konieczność pracy, wpłynęły na
cechy mentalne, przedsiębiorczość, optymizm, ukochanie ryzyka.
Istotny wpływ na amerykańską mentalność miały wyznania protestanckie.
Protestanci przybywali tu chmarami, bo wierzyli że możliwe będzie
stworzenie nowego świata opartego na nowych wartościach. Postępowano
tak mimo że poprawka do konstytucji z 1791, stanowiła że modlitwy i
symbole nie będą obecne w przestrzeni publicznej. Zgodzono się by
prezydent mógł pozdrowić naród słowami ,,God bless America’’. W praktyce
jednak, religia zajmowała ważne miejsce.
Największą liczbę wyznawców mieli baptyści i metodyści. Baptyści uznali, że
nauka o przeznaczeniu pozostaje w kolizji z duchem sukcesu. Metodyści
zalecali rygoryzm moralny, niezwykła pobożność i studia religijne. Metodyści i
baptyści nie stawiali pastorom żadnych formalnych wymagań.
W stanach powstawały jeszcze inne kościoły tworzone przez mistyków, z
czasem stające się wyznaniami światowymi.
William Miller, prorokował że koniec świata nastąpi 22 października 1844,
zapowiadał drugie nadejście Chrystusa, tego dnia nie doczekał się, ale nie
utracił zwolenników.
W 1830 Josep Smith założył Kościół Jezusa Chrystusa Świętych Dnia
Ostatniego. Miał wizje, i stworzył Księgę Mormona. Jego zwolennicy żyli w
ścisłych komunach.
Pastorzy zachęcali wiernych do manifestowania zamożności jako miłej Bogu.
Nowobogactwo nie było w cenie. Należało być oszczędnym, darów nie można
było marnować. Życie miało być jak rytuały, proste i szorstkie, a praca
ważniejsza niż przyjemność. Na każdym spoczywał obowiązek. Wynikało to z
nakazów religijnych i ze względów praktycznych.
Spostrzeżenie polskiego noblisty, dowodziło dużych możliwości
oddziaływania wspólnot protestanckich na masy katolickich osadników w 2
połowie wieku, a także na wyznawców prawosławia i judaizmu.
Podczas pracy Amerykanie z zasady nie plotkowali, starali się być sumienni i
rzetelni. Znakiem Amerykanów był kapelusz, którego z reguły nie zdejmowali,
szkoda im było czasu na puste gesty. W wolnych chwilach odpoczywali,
opierając nogo o stół, co poprawiało krążenie. Rozmawiając chętnie trzymali
ręce w kieszeniach.
W Stanach rozwija się kult indywidualnego sukcesu, oparty na etyce
odpowiedzialności za własny los, wzmocniony przez maksymę ,,pomóż
sobie’’.
Kult sukcesu nie oznaczał, że los biednych był obojętny. Powstawały fundacje,
instytucje państwowe czy ministerstwa.
Praca oferowana ludziom i Bogu, prowadzić miała do sukcesu i szczęścia.
Amerykanie uważali, że nie powinni narzekać, że czegoś nie mają, lecz że
cieszyć się powinni tym co posiadają.
Amerykanin kochał wojaże, które wynikały z potrzeb. Ciekawy świata stale
obecny był na szlakach podróżniczych. Powiadał że jego domem jest wagon,
poduszka i torba podróżnicza, a przyjacielem gazeta. Przywiązywał duże
znaczenie i posiadał spore zaufanie w sferze publicznej.
Oczywiście nie świadczyło to o braku rozwarstwienia społecznego. Na
Północy rozwarstwienie było mniejsze niż na Południu, gdzie duch
egalitaryzmu nie był tak silny, a wśród plantatorów zachowały się tradycje
arystokratyczne. Mimo to, zasada równości była dość silna.
W początkach dziejów państwa, poszczególni obywatele nie chcieli wyróżniać
się ubiorem, traktując to jako świadectwo demokratycznych założeń. Kobiety
były ubrane schludnie, ale bez przesady. Sługa lokaj czy kamerdyner to
zawody rzadkie wśród rodowitych amerykanów.
Siłą i znakiem rozpoznawczym Amerykanów, był duch współpracy oraz
solidarności. Pokonując wielkie przestrzenie, zagospodarowali pustki walcząc
z przeciwnościami losu, ludzie byli skazani na siebie, i okazywali sobie pomoc.
Chętnie więc organizowali stowarzyszenia obywatelskie.
3.3. Indianie i murzyńscy niewolnicy
Opisane reguły zachowania nie obowiązywały afrykańskich niewolników i
Indian. Indianie żyli często we wspólnotach plemiennych, często
rywalizujących i zwalczających się. Używali około 300 języków, nie znali
pisma. Pod wpływem Amerykanów, wódz Sequoyah tworzy alfabet w 1821.
Indianie stale byli spychani na zachód, pozbawiani praw i ziemi. Ustawa z
1830, dozwala usuwać ich z terytoriów do rzeki Missisipi. Amerykańscy
osadnicy uważali Indian za przeszkodę na drodze postępu. Traktowali ich jak
cząstkę dzikiej przyrody. Większość stała na stanowisku, że Indianie nie są
zdolni do przyswojenia ich wartości.
Indianie żyli w kontakcie z przyrodą, nie potrafili zrozumieć żądzy ziemi
białych. Nie pojmowali dlaczego chcą więcej niż potrzebują od życia, dlaczego
budują stałe domy, które miały służyć przyszłym pokoleniom.
Konflikt interesów często prowadził do wojen. Gdy Indianie wstępowali na
ścieżkę wojenną, potrafili być okrutni. Zdobywanie skalpów było
wewnętrznym nakazem. Przedłużanie cierpień jeńców należało do
standardów.
W 1811 do walki z białymi przystępuje wódz Tecumseh. Cieszył się on wielką
popularnością, niektórzy uważali że jego czary uchronią ich przed kulami
wrogów. W wojnie brytyjsko amerykańskiej opowiedział się po stronie tych
pierwszych, i wraz z nimi przegrał.
W latach 1835-1842, Indianie podejmują walkę na Florydzie, gdzie powołują
związek plemion, i ponoszą porażkę, acz zmuszają Amerykanów do
zmobilizowania 1500 żołnierzy.
Za ostatni epizod walk białych z Indianami, uznaje się masakrę nad potokiem
Wounded Knee, dokonaną przez 7 pułk kawalerii na bezbronnych Dakotach
podczas Tańca Duchów. Paradoksem było, że Amerykanie dążący do
wolności, nie chcieli udzielić jej innym.
Indianie byli myśliwymi, szybko umierali więc gdy pozbawiono ich terenów
łowieckich. Dziesiątkowały ich choroby, jak ospa, odra, gruźlica. W
konfrontacji z Amerykanami nie mieli szans. Pod koniec XIX wieku, Indianie
żyli w rezerwatach, acz byli pozbawieni praw politycznych.
Inny los był pisany niewolnikom z Afryki. W miastach Południa organizowano
targi niewolników. Na słupach pojawiały się informacje o ich sprzedaży.
Nagich niewolników sprawdzano, poszturchiwano. Wolna ludność była
dyskryminowana w każdej formie, także w życiu codziennym.
W 1860 liczba niewolników wzrasta do 4 milionów. Wśród nich często byli
Mulaci, mieszańcy rasowi. Zajmowano się nimi jak narzędziami,
eksploatowano ale nie do przesady. Nie mogli umieć czytać czy pisać,
analfabeta był łatwiejszy do podporządkowania.
Ich zabójstwa nie traktowano jako zbrodni, ale te zdarzały się rzadko.
Buntujący przegrywali często, np. w Karolinie Południowej, czy w Nowym
Orleanie.
3.4. Ameryka w ogniu. Wojna secesyjna.
W początkowych latach historii USA, różnice interesów nie zapowiadały
jeszcze wojny. Natomiast różnice mentalne między północą a południem były
ogromne. Amerykanie z Południa słynęli z rycerskości wobec kobiet, gardzili
dorobkiewiczami z Północy. Różnice te jednak nie musiały prowokować do
zbrojnego rozstrzygnięcia. Do wojny mógł doprowadzić odmienny stosunek
do niewolnictwa. Na Północy rozwija się gospodarka rynkowa i
społeczeństwo industrialne, na Południu przemysł był słaby, a rolnictwo
oparte na afrykańskich niewolnikach. Momentem zrodzenia się konfliktu,
było wprowadzenie ceł na bawełnę przez Północ, co miało wspomagać
przemysł.
Zakaz przewozu niewolników obowiązuje od 1808 roku. Nadal uprawiano ten
proceder, ale w mniejszym zakresie. O ile na Północy farmerzy marzyli o
poszerzaniu areału, na Południu marzono o większej liczbie niewolników.
Niewolnictwo wpływa na kształtowanie mentalności Południowców.
Południe było oczywiście za zachowaniem niewolników, przekonani byli że ich
odebranie było by pogwałceniem konstytucji o zabraniu ich wolności.
Południowcy uważali, że Murzyni są przeznaczeni do ciężkiej pracy. Aby
zwiększyć wydajność stosowano kary.
Utrzymanie niewolnictwa oraz mentalne odrębności, nie musiały jeszcze
prowadzić do wojny. Do niej doprowadza Północ , żądając likwidacji
niewolnictwa. Potrzebowali oni siły roboczej ,,zamrożonej’’ w niewolnictwie.
W 1833 powstało Amerykańskie Towarzystwo Przeciw Niewolnictwu.
Przeciwko niewolnictwu abolicjoniści wysuwali różne argumenty, najczęściej
religijne, powołując się na Pismo Święte. W 1852, ukazuje się książka pt.
Chata wuja Toma, autorstwa Harriet Stowe, potępiająca niewolnictwo.
W miarę upływu lat, różnice pogłębiały się. Niektórzy Południowcy w
początkach lat 30, powiadają że sa nie do pogodzenia. W 1832 po raz
pierwszy z pomysłem secesji występuje Karolina Południowa.
Zaostrzenie konfliktu przynosi decyzja Sądu Najwyższego z 1857, w sprawie
zbiegłego z Południa na Północ niewolnika Dreda Scotta, stwierdzająca, że
nadal jest niewolnikiem bo urodził się nim. Decyzja wymogła nacisk, i
spowodowała rozłam wśród Demokratów. Demokraci z Północy popierają
kandydata Republikanów, Abrahama Lincolna, dzięki czemu wygrywa. Choć
urodził się w niewolniczym Kentucky, był przeciwnikiem niewolnictwa z
powodów religijnych, moralnych i ekonomicznych. Był przekonany o sile
moralnej Ameryki. Pozytywne cechy prezydenta, nie mogły jednak
zrównoważyć niepokoju i zawodu ludzi Południa.
20 grudnia 1860 roku, wystąpiła z Unii Karolina Południowa, powołując się na
konstytucje, która tego nie zakazywała. W ciągu kilku miesięcy popiera ją 10
kolejnych stanów. 4 stany, Wirginia Zachodnia, Delaware itp., nie decydują
się na secesje. Secesjoniści tworzą nowe państwo, Konfederacje Południa, i
przyjmują konstytucje, rozpoczynającą się od słów ,,My naród Stanów
Skonfederowanych’’. Karolina Południowa jako pierwsza zaczyna
organizować siły zbrojne. Jej wojska atakują leżący nad Atlantykiem Fort
Sumter, który pozostaje wierny Unii. 12 kwietnia 1861 następuje jego
kapitulacja. W tych okolicznościach Lincoln miał coraz mniejszy wpływ na
wydarzenia na Południu.
Początkowo żołnierze Unii cofają się przed Konfederatami, którymi dowodzi
Robert Lee, zwany Iwanem Południa. Miał lepiej zorganizowane i dowodzone
wojska. Konfederaci liczyli też na solidarność farmerów z Północy i pomoc
Europy. W obu przypadkach się zawiedli. Europa co najwyżej przyjmowała
zamówienia wojenne i je realizowała, dobrze zarabiając na niej.
Za Unią stają 23 stany, w których mieszkało 22 mln ludzi. To na Północy
znajdują się fabryki zbrojeniowe. Dysponują marynarką wojenną, utrudniając
dostęp do portów Konfederacji. Północ mogła wystawić w czasie wojny 1,8
mln żołnierzy. W ciągu wojny, swój talent ujawnia William Sherman i Ulysses
Grant.
Wojna w ciągu dwóch pierwszych lat toczy się ze zmiennym szczęściem. Na
uratowanie państwa liczył Lincoln, nie ogłaszał aktu abolicji, i prowadził
zakulisowe rozmowy. Porozumienie oddalało się jednak. Federaliści tworzą w
kwietniu 1862 Komitet Prowadzenia Wojny, gdzie większość zyskują jej
zwolennicy. 22 września 1862, Lincoln wydaje proklamacje, iż jeśli do 1
stycznia 1863 Konfederacja nie powróci do Unii, to wówczas ich niewolnicy
dostaną wolność, i będą mogli włączyć się do armii USA. Odpowiedź Daviesa
nie pozostawia złudzeń. Lincoln ogłasza dekret o zniesieniu niewolnictwa. Od
tego momentu, wojna stała się wojną o prawa człowieka. Wyzwoleńcy
masowo wstępowali do armii, uciekając z Południa, stanowili 13% lądowej
armii amerykańskiej, i 25% marynarki wojennej.
Stopniowo rośnie przewaga militarna Unii. Przybywa przykładów
okrucieństwa i brutalności, acz na początku wojny, zasadniczo obie strony
zachowują się po rycersku, jeńców wymienia się i zwalnia za okupem. Istotny
wpływ na rozwój zmagań wojennych, miały nastroje i morale społeczeństwa.
Konfederacja i Federacja uruchamiają aparat agitacyjny i propagandowy,
mający zmobilizować osoby nie mające poglądów.
Do momentu ogłoszenia poboru, obie armie mają charakter ochotniczy. W
obu panował duch demokratyczny, nawet prosty żołnierz miał drogę do
kontroli wydatków i do złożenia skargi. Panował w nich wielki rygor i
dyscyplina.
Momentem przełomowym było powstrzymanie Lee tuż pod Waszyngtonem
w 1863 roku. W Pensylwani pod Gettysburgiem, w dniach 1-3 lipca 1863, Lee
musiał wycofać się na południe. Inicjatywa przejmuje unia, znakiem są
sukcesy Granta na prawym i lewym brzegu Missisipi. W 2 połowie 1864 roku,
wojska Unii znajdują się pod Richmond. Polityka spalonej ziemi, źle wpływa
na morale, i powoduje pojawienie się głodu. 2 września 1864 zajęta zostaje
Atlanta, spalona w połowie listopada. Wojska Konfederatów znajdowały się
jedynie na północnym wschodzie, w Wirginii. 9 kwietnia 1865 pod
Appomattox, zostały otoczone przez siły Granta i Shermana. Lee składa pałasz
w ręce Granta, maszeruje do niewoli 26 maja 1865.
Łącznie stoczono około 200 bitew i 1000 potyczek. Rany odnosi około 1
milion osób, a umiera około 660 tysięcy. Najbardziej ucierpiała wschodnia i
środkowa część.
W 2 połowie 1865 roku, całe Południe jest zajęte przez wojska Unii, i
zarządzane przez gubernatorów. Nie spełniły się słowa Lincolna o pokoju bez
zemsty. Dochodzi do akcji odwetowych, grabienia domów znanych
Konfederatów. Żaden przywódca jednak nie został stracony. Jedynie Davies
poszedł do więzienia na 2 lata. Nie było konfiskat, choć Lee utracił swój
majątek. Tych którzy przysięgli wierność Unii, mogli przejść na jej stronę.
Nie wszyscy Konfederaci pogodzili się z klęską. 14 kwietnia 1865, aktor John
Booth zabija Lincolna. Po raz pierwszy Amerykanin zabija prezydenta USA.
Śmierć Lincolna wiele zmieniła, stał się teraz ,,ojcem Abrahamem’’,
traktowany jako jeden z największych mężów stanu.
Zabójstwo przyspieszyło prace nad tekstem XIII poprawki, która uzupełniła
konstytucje 18 grudnia 1865 roku. Stwierdzała, że w USA nie będzie robót
przymusowych ani niewolnictwa. Zakazywała też występowanie z Unii.
Wojna zmieniła Amerykę. Umocniła podstawowe wartości i fundamenty
demokracji. Na skutek zniszczeń i zniesienia niewolnictwa, dopiero w 1875
produkcja bawełny osiąga poziom sprzed wojny.
W cieniu wojny toczą się negocjacje z Rosją na temat sprzedaży Alaski. 30
marca 1867 roku, W Waszyngtonie Alaska zostaje sprzedana za kwotę 7,2
mln dolarów.
3.5. 1865-1914: ,,złoty wiek Ameryki’’ i ,,era postępu’’
Poprawki zapoczątkowały kilkunastoletni okres, zwany rekonstrukcją lub
odbudową, który trwa do 1877 roku, kiedy ostatnie oddziały opuszczają
Południe. Odbudowa przebiega szybko, zwłaszcza przy uwzględnieniu stanu
zniszczeń. Zmniejsza się liczba zatrudnionych w rolnictwie. W 1913 stanowią
jedną trzecią zatrudnionych. Przybywa wielkich gospodarstw, rośnie liczba
dzierżawców i robotników. Kolonizacje rolniczą wspierają spółki kolejowe.
Po 1865, szybko zmienia się społeczeństwo amerykańskie. Szybko się
rozwarstwia, co jest następstwem rozwoju i imigracji. Pęcznieje warstwa
zamożnych obywateli. W 1892 roku, 9% najbogatszych rodzin posiada 71%
majątku narodowego. Zdarzały się czasem cudowne przypadki karier.
Snobistyczne było dodawanie do imion kolejnych cyfr. Klasa średnia to
główny beneficjant wielkiej transformacji Ameryki.
Nawet ci najbiedniejsi w pewnym stopniu przyczyniali się do rozwoju
cywilizacyjnego. Mieli jednak skromny udział w szale konsumpcyjnym.
Pieniądze dla Amerykanów zawsze miały duże znaczenie. Zaczynają zatracać
idee skromności i oszczędności, na rzecz hołdowania modzie i zaspokojenia
kaprysów. Cechą Ameryki końca XIX wieku, była narastająca liczba osób z
trudnościami psychicznymi.
Lata rekonstrukcji nazywano złotym wiekiem Ameryki. Było to zasługą
przyjazdu mas imigrantów z Europy. Liczba wzrasta do 97 milionów w 1913
roku. Coraz częściej osiedlają się przybysze z Europy. Ich droga do pełnego
statusu była długa i bolesna, przez długie lata często mieszkali w nędzy. Dla
obcokrajowców, miasto amerykańskie to zupełnie inny świat.
Nieprzystosowani do życia z trudem do niego się dostosowywali. Z dużym
wysiłkiem dawali sobie radę w fabrykach. To było powodem niechęci
Jankesów do imigrantów. Przybywało negatywnych stereotypów imigracji, a
każda kolejna miała być gorsza niż poprzednia. Pogardzano Irlandczykami, w
Żydach widziano stręczycieli i sutenerów, w Polakach niedomytych chłopów,
we Włochach krzykliwych i niezdolnych do pracy.
Większość imigrantów mimo trudności, pozytywnie oceniało Nowy Świat.
Mimo asymilacji, imigranci w pierwszym pokoleniu przeważnie egzystowali w
dwóch światach. Balansowali między nimi, wartościami świata a drugą
ojczyzną. Tworzyli własne dzielnice, z klubami, restauracjami, jedli własne
potrawy, dzięki parafiom odkrywali uroki solidarności. Dzieci najczęściej
uważały się już za Amerykanów. Szkoły publiczne przerabiały imigrantów na
rasowych Amerykanów, czyniąc to za wszelką cenę.
Problemem Stanów byli przestępcy, zwłaszcza slumsy uchodziły za gniazda
bandytów. Liczba morderstw w latach 80 wzrasta 4 krotne. Nie najwyższa
była skuteczność policji.
Inne problemy z asymilacją mieli Murzyni. Ich liczba w 1910 to 9 milionów.
Stanowili najgorzej wynagradzaną i najgorzej wykształconą ludność Ameryki.
Badali granice wolności. Woleli schodzić z drogi, nie byli zorganizowani ani nie
mieli stowarzyszeń czy przywódców.
Po 1865 ludność murzyńska stopniowo imigruje na Północ do ośrodków
przemysłowych. Biali walczyli z napływem Murzynów, podkładając pod ich
domy bomby, podpalając je, itp. Mimo oporów, osiągali jednak pewne
sukcesy, jak skolonizowanie białej dzielnicy w Harlemie. Byli jednak
dyskryminowani, zwłaszcza na południu. Tam władze wydały prawa
segregacji rasowej. Jim Crow Laws, to potoczne prawa segregacji rasowej –
Prawa Kuby Kruka. Sąd najwyższy uznaje ustawy segregacyjne. Obowiązywała
zasada rozdzieleni ale równi. Do walki z ludnością murzyńską, przystępują
organizacje nawołujące do dyskryminacji rasowej. Po 1865 aktywne stały się
organizacje jak Ku-Klux-Klan czy Rycerze Białej Kamelii. Ich członkowie
dokonywali linczów czarnoskórych, jak również tych z którymi
współpracowali.
Murzyni mieli prawa wyborcze, nieraz jednak je ograniczano, np. żądaniem
wykazania się posiadaniem kwoty takiej a takiej.
Murzyni odnotowali osiągnięcia w muzyce. Ich brzmienia stanowiły
amalgamat źródeł afrykańskich, protestanckich, latynoskich, francuskich.
Dźwięki bandżo były dla nich święte.
Po wojnie, skutecznie działa system mechanizmów hamulców i równowagi
między władzami. Fundament państwa stanowią zasady wolnościowe.
Sympatycznym znakiem Ameryki i Nowego Jorku, staje się Statua Wolności,
podarowana przez Francuzów. Demokratyzacja staje się faktem. Sądy były
niezależne i niezawisłe.
Podobnie w 1 połowie wieku funkcjonuje system dwupartyjny, choć
podejmowano próby trwałego ulokowania trzeciej partii. Raz byli to populiści,
innym razem socjaliści. Między Demokratami a Republikanami było niewiele
różnicy.
Wybory prezydenckie były w Stanach ważnym wydarzeniem, które
poprzedzała kampania wyborcza z udziałem tysięcy obywateli. Stały się
spektaklem wielkim, i kosztownym. Przygotowywały je machiny partyjne.
Decydującą rolę w polityce wewnętrznej, odgrywają ,,baronowie Kongresu’’,
zależni od wielkiego biznesu. Lobbingowanie często wiązało się z
przekupstwem, które stało się wkrótce plagą Ameryki. Na szczęście dla
demokracji, aparat sądowy pozostaje niezależny od nacisków.
Niekoniecznie wybitni politycy zostawali prezydentami. Czasem byli to
generałowie, jak Grant. Pozytywnie wyróżniał się Theodore Roosevelt.
McKinley początkuje z kolei w stanach erę postępu, wprowadza
ustawodawstwo, ograniczona zostaje korupcja.
3.6. Kanada
Na północy, Stany Zjednoczone sąsiadują z koloniami brytyjskimi. Od 1783,
granica między nimi przebiegała środkiem Wielkich Jezior. Granice Kanady zaś
nie zostały wyraźnie określone.
Na mocy Aktu Konstytucyjnego z 1791 roku, Kanada składała się z dwóch
części, Górnej i Dolnej, zarządzanych przez gubernatorów. Stolicą pierwszej
był York, później zwany Toronto. Drugą kolonizowali osadnicy
francuskojęzyczni, jej stolicą był Quebec. Drugim ważnym miastem był
Montreal. Dolna Kanada kształtowała się od 2 wieków. W latach 30 i 40 nasila
się rywalizacja między francuską a angielską nacją. Francuskojęzyczni tworzą
Ruch Patriotów.
U wybrzeży północnej Ameryki, powstają jeszcze inne kolonie brytyjskie, jak
Nowa Szkocja, Nowy Brunszwik, czy Nowa Finlandia. Kolonie te skupiały
niewielu mieszkańców.
Mieszkańcy Dolnej i Górnej Kanady, pragnęli swobód. Lord John George
Durham, kieruje w 1839 roku raport do władz zwierzchnich w Londynie, w
którym zalecał scalenie obu kolonii, nadanie jej mieszkańcom autonomii oraz
zwiększenie emigracji. Językiem urzędowym został angielskim, a stolicą
początkowo Montreal, a w 1857, Ottawa. W 1848 powołano pierwszy rząd
autonomicznej Kanady.
Do uregulowania pozostała granica z USA. Ustalono ją na północnym
wschodzie, a w 1846 na zachodzie aż do Pacyfiku.
Kanada rozwija się w cieniu Stanów, dzięki autonomii, mieszkańcy mogą
realizować zasady demokracji i odpowiedzialności za nową ojczyznę.
Konfederacja delegatów Dolnej i Górnej Kanady, odbyła się w październiku
1864 roku. Postanowiła, że Kanada to federacja autonomicznych prowincji, z
silnym rządem centralnym w Ottawie. Zgadza się rząd brytyjski, a w Londynie
29 marca 1867 przyjmuje się akt o brytyjskiej Ameryce Północnej.
Na początku Federację Kanadyjską stanowią prowincje – Ontario, Quebec,
Nowy Brunszwik, Nowa Szkocja. W 1873 do Federacji przystąpiła Wyspa
Księcia Edwarda. Poza dominium pozostaje Nowa Fundlandia jako kolonia
brytyjska. Dominium było zainteresowane kupnem od Kompanii Zatoki
Hudsona terytorium leżącego na zachodzie. Kanada żyła głównie z
eksploatacji lasów, z przemysłu drzewnego, papierniczego i meblarskiego.
Rozrastały się miasta, a Toronto i Montreal stały się metropoliami.
ROZDZIAŁ 4
AMERYKA LATYNOSKA
4.1. Wojna o niepodległość
Mieszkańcy Ameryki zwanej latynoską, pożegnali XVIII stulecie jako poddani
królów hiszpańskich i portugalskich, a przywitali wiek XIX jako obywatele
niepodległych państw.
Ameryka Południowa i Środkowa, zwana Półkulą Kolumba, rozwijała się
inaczej niż część północna. Kreole i Portugalczycy mieli równe prawa do
udziału w lokalnych urzędach. Brazylia jako zamorska cześć Portugalii,
uzyskuje status wicekrólestwa, a Rio de Janeiro, staje się miastem
społecznym.
Poza Brazylią, na pozostałym terytorium Ameryki, zwyciężyli konkwistadorzy
hiszpańscy. Południowoamerykańską zdobycz Madryt, nazwał królestwem
Indii, i uczynił równorzędnym z królestwami Kastylii.
W ślad za konkwistadorami, do Ameryki napływają europejscy osadnicy,
głównie z Hiszpanii, stanowią oni jednak mniejszość. Większość stanowią
Metysi, mieszańcy Indian i białych. Metysi pracowali na majątkach ziemskich
białych. Stopniowo Indian zastępowali niewolnicy murzyńscy, zwłaszcza w
gorących regionach. Indianie ani Metysi, nie uczestniczyli w życiu publicznym.
Historię tworzyli równie biali. Składali się z dwóch grup – Hiszpanów, oraz
Kreolów. Druga grupa dominowała liczebnie. Władza była nie mniej w rękach
Hiszpanów. Madryt nie miał zaufania do Kreolów, którzy obsadzali jedynie
25% urzędów. Między Kreolami a Hiszpanami stale skrzyło, poza jednostkami,
nie myśleli jednak o zerwaniu ze sobą.
Zamożni Kreole, mieli ambicje edukacyjne, a synów wysyłali na europejskie
uczelnie. Ich absolwenci przywozili europejską kulturę, propagującą
braterstwo, wolność itp. Potajemnie kolportowali tłumaczenia i dzieła
dotyczące absolutyzmu. Spotykali się w lożach masońskich, gdzie zagłębiali
tajniki myśli oświeceniowej. Francisco Miranda – typowy myśliciel
oświecenia, domagający się prawa do niezawisłości, uczestnik wojny o
niepodległość.
Wpływ na elity kreolskie mają powstania Murzynów na Saint-Domingue, a
później, uformowanie pierwszego wolnego państwa. Na plantacjach
niewolnicy uprawiali trzcinę cukrową, stanowili 90% ogółu mieszkańców, i nie
godzili się ze swym losem. W nocy z 22 na 23 sierpnia 1791 roku pod
wpływem wieści z Francji, ruszają i zwyciężają.
Przywódcą powstania zostaje Francois Dominique Toussaint Louverture,
zwany Czarnym Mesjaszem. W 1794, Francja znosi niewolnictwo, ale
Louverture wywalcza niezależność. W 1801 ogłasza konstytucje
sprzymierzonego z Francją, acz niezawisłego państwa. To irytuje Napoleona.
W 1802 roku, na wybrzeżach wyspy, ląduje korpus dowodzony przez Charlesa
Leclerca. Udaje się pochwycić Louverturea, ale powstanie nie miało końca.
Kierowani przez Dessalinesa, otrzymywali bron i pomoc od Amerykanów.
Murzyni proklamowali niepodległość, zmieniając nazwę państwa na Haiti.
Dessalines ogłasza się cesarzem. Niezadowoleni Mulaci, wszczynają bunt i
mordują go. Ostatecznie w 1820 roku, obie części stają się zjednoczone.
Powstaje republika Haiti, Kreole przyjmują ją z mieszanym uczuciem.
Wiadomość o ich powstaniu, ożywiła Kreolów, ale jeszcze bardziej o zbrojnym
wkroczeniu do Hiszpanii Bonapartego. Ujawniają się trzy stanowiska, w
obronie dynastii, popierające Napoleona, optujące za niepodległością.
Zwycięża ostatecznie ostatnie. Rady prowincjonalne i miejskie zmieniają się w
Kongresy Narodowe. Indian i Metysów wojna niewiele obchodziła. Bywało że
wspierali Hiszpanów.
Wojna o niepodległość rozpoczyna się na północy, w krajach w których elity
patriotyczne były zorganizowane lepiej. 20 lipca 1810 roku, niepodległość
ogłasza Nowa Granda, 5 lipca 1811 – to samo czyni Wenezuela. Miranda
walczy z Hiszpanami, przegrywa, i do akcji wkracza Simon Bolivar, zdolny
oficer. Posiadał dużą siłę przekonywania. Ostatecznie jednak przegrywa, i
uchodzi na Jamajke. Tam przygotowuje list z jamajki, 6 września 1815, który
zawiera program walki o niepodległość.
W 1814, po przepędzeniu Napoleona, król Ferdynand VII liczy na pomoc
Świętego Przymierza. Otrzymuje je od Rosji i Francji, dzięki czemu może
kierować się do Wenezueli i Kolumbii. Maszeruje na Bogotę, którą po 106
dniach zdobywa. Niepodległa Kolumbia przestaje istnieć, jej prezydent Torres
Tenorio, zostaje stracony. Wojska hiszpańskie nękane były jednak przez
guerillę. Bolivar, korzystając z poparcia Haiti, ląduje na wybrzeżu Kolumbii,
rzucając hasło Republika pod broń. Otrzymuje pomoc od Anglii. Opanowuje
Wenezuele i Kolumbie. Król odstępuje od przejęcia, w momencie kiedy jego
flota zostaje zatrzymana przez buntowników. Żądano także przyjęcia przez
niego starej konstytucji.
Powstańcy spodziewali się interwencji Hiszpanów, dlatego 19 grudnia 1819,
Nową Grandę zastępuje III Republika, proklamowana przez Kongres w
Angosturze. Składa się on z Kolumbii, Wenezueli i Ekwadoru. Prezydentem
zostaje Bolivar, chcący zjednoczyć wokół Kolumbii Amerykę. Okazuje się to
niewykonalne, ze względu na różnice regionalne. Drażniły lud jego metody
dyktatorskie. Zrezygnował 1830.
Wenezuela, po oficjalnym ogłoszeniu niepodległości, chowa Bolivara w
katedrze w rodzinnym Caracas. Po śmierci staje się bohaterem.
9 lipca 1816, Kongres Narodowy w La Placie, ogłasza niepodległość, a
dowódcą zostaje Jose San Martin. Zdobywa on poparcie milicji kreolskiej. San
Martin szybko opanowuje Argentynę, a w 1817, Chile, które ogłasza swą
niepodległość. Szybko pokonuje wicekróla w Limie, i doprowadza do
ogłoszenia niepodległości. Nieporozumienia z Bolvarem jednak, sprawiają że
Martin wyjeżdża do Francji.
Bolvar kontynuuje walkę w Peru 9 grudnia 1824 roku. Jego współpracownik,
Jose Antonio Sucre, zadaje ostateczną klęskę Hiszpanom. Wydarza się to pod
Ayacucho koło Limy. Rok później, wschodnia część Peru tworzy nowe
państwo, Boliwie, z konstytucją wzorowaną na haitańskiej.
Znaczenie dla przyszłości kontynentu mają losy walki w Nowej Hiszpanii,
najludniejszym kraju. W latach 90, XVIII policja odnotowuje tam spiski. Liczba
spiskowców wzrasta po 1808. Rozpoczyna się 16 września, oddziały
kierowane są przez Miguela Hidalga, który cele społeczne próbował połączyć
z narodowymi. Przegrywa jednak walkę, został aresztowany i rozstrzelany.
W 1814, na czele powstań staje Metys, Jose Maria Morelos. 6 listopada 1814,
Kongres w którym przeważali jego zwolennicy, proklamuje niepodległość
Meksyku. Kontratak wojsk hiszpańskich powoduje klęskę. Nie popierają
Morelosa Kreolowie. Morelos zostaje rozstrzelany.
W 1820 do walki wkraczają Kreole, na czele staje Agustin Iturbide, mający
opinie hulaki. W lutym 1821 ogłasza Plan z Iguala, w którym zapowiadał
wolność religii, zjednoczenie i niepodległość. 24 sierpnia 1821 roku, bez walk,
podpisuje z wicekrólem Nowej Hiszpanii traktat uznający zasadność Planu. W
Meksyku wita go entuzjazm tłumów. Otrzymuje przydomek ojca ojczyzny i
męża opatrznościowego. W 1822 koronuje się jednak na cesarza, po 11
miesiącach jest rozstrzelany. 24 lutego 1823 Meksyk ogłasza republikę, 20
października 1824 przyjęto nową konstytucje.
Pod wpływem wypadków w Meksyku i Kolumbii, kraje kapitanii Gwatemala w
1821 ogłaszają niezależność. Kreole działali tam bez przekonania i lękliwie.
Byli zaniepokojeni roszczeniami Meksyku. W Ameryce Środkowej, ruch
niepodległościowy był słabo rozwinięty. W 1838 z federacji występuje
Nikaragua, Kostaryka, Handuras, Salwador etc. Do separacji prą lokalne
oligarchie latyfundystów. Hiszpania ociąga się z uznaniem suwerenności
krajów Ameryki Środkowej.
Także Brazylia uzyskuje status niepodległościowy bez wojen. Do Brazylii w
1808 przybywa Książe regent Jan, uciekając przed Napoleonem. Osadza się w
Rio de Janeiro. W 1815 ogłasza Brazylię królestwem w unii z Portugalią, a
jednocześnie daje im wolną rękę w handlu. Rok później koronuje się jako Jan
VI. Na wieść o wybuchu rewolucji w Portugalii, powraca zostawiając w Brazylii
syna Piotra. 7 września 1822 portugalskojęzyczni Brazylijczycy ogłaszają
powstanie, Pedro przyjmuje tytuł cesarza. W 1824 roku, Brazylia ma
konstytucje, trzy lata później, wojska portugalskie opuszczają je na zawsze.
Pedro I był niepopularny, w 1831 abdykuje, pozostawia tron synowi,
koronowanemu w 1840 roku.
W wyniku wojen i procesów, Portugalia traci Brazylię, a Hiszpania terytoria w
Ameryce. Przy Hiszpanii pozostają jedynie wyspy na Karaibach. Poza tym
wszystkie wyspy miały tych samych właścicieli.
Wojna miała swych bohaterów, zwanych Wyzwolicielami. Zaliczają się w ten
poczet Bolivar, San Martin, Miranda, Sucre. Po wojnie wznoszono im pomniki
i popiersia, miasta nazywano ich imieniem. Ich wizerunek upowszechniał w
tysięcznych nakładach.
Wojny były okrutne i brutalne. Nie brano jeńców, na miejscu ich mordowano,
nieraz z zastosowaniem wyszukanych metod. Nawet część kleru uważała to
za zgodne z moralnością.
W czasie walk niepodległościowych zginęło 1,2 mln osób, czyli co 15 Latynos.
Szczególnie ucierpiał Meksyk, tracąc ponad 600 tys.
4.2. Krajobraz po wojnie
Galimatias etniczny, narodowy, wyznaniowy
Mieszkańcy poszukują narodowej tożsamości. Granice państwa rozdzielały
często społeczności Metysów, Indian, Kreolów.
Granice były świeżej daty, bez głębszych uzasadnień, dlatego często chciano
je przesuwać. Bywało że państwa w konflikcie, tworzyły sztuczne organizmy,
by nie było pól bezpośredniego konfliktu. Tak powstaje np. Urugwaj czy
Ekwador.
W poszczególnych państwach, Metysi i Kreole mieli trudności z
uwzględnieniem składników historycznej pamięci narodu. Zastanawiano się
nad tradycją – czy kolonialna, czy indiańska. Na południu chętniej
akceptowano kolonialne dziedzictwo, na północy tradycje indiańskie.
Tworzenie się narodów, utrudniały przeszkody komunikacyjne, jak nie
doskonały system transportu i przekazu informacji. Ludzie nie wiedzieli kim
są, gdzie są, i czy mają szukać swych korzeni. Szybciej postępował proces
świadomości państwowej.
Świadectwem było poszukiwanie nazwy dla wspólnego kontynentu. Termin
Indie został zakwestionowany przez patriotów kreolskich. W 1 połowie XIX
zaczyna być nazywany Ameryką Południową. Mieszkańcy nie nazywali siebie
Amerykanami. Od lat 20 i 30, coraz częściej Latynami. Upowszechnia się
również nazwa Ameryka Łacińska. W Brazylii, najczęściej nazywano ich
Brazylijczykami.
Ameryka latynoska stanowiła galimatias wyznań, języków, kultur. Wśród
mieszkańców przeważają Metysi, co było konsekwencją społecznego zjawiska
o nazwie metysaż. Wkrótce jednak, Ameryka pod względem etnicznym,
zaczęła stawać się Metyską, inaczej niż w USA, gdzie Indian izolowano.
Z kolei na południu, przeważają Metysi do lat 60, z czasem, zwłaszcza w 2
połowie wieku, przewagę osiągają biali. Wpłynęła na to masowa likwidacja
poddaństwa w Europie.
Europejskimi stały się też stany Brazylii, jako efekt masowego osadnictwa. Na
północnych i północno wschodnich jej krańcach, przeważa ludność
murzyńska, przywożona do pracy, co ułatwiała bliskość z Afryką.
Inny charakter miały Karaiby. Jeszcze w XVI-XVIII autochtoniczna ludność
wymiera albo zostaje wymordowana. W jej miejsce, do pracy na plantacjach,
sprowadzeni są niewolnicy murzyńscy. W ciągu XIX wieku struktura etniczna
nie ulega zmianie, nieco wzrasta jedynie liczba Mulatów.
4.3. Religijność i mentalność Latynosów
Latynoska ameryka, to kontynent zamieszkany przez przedstawicieli wielu
wyznań, głównie rzymskich katolików. Ze szczególnego zróżnicowania słynie
Jamajka, gdzie było reprezentowanych kilkadziesiąt wyznań protestanckich.
Także w koloniach francuskich żyli liczni protestanci.
Kościół rzymskokatolicki należał do najzamożniejszych i najbardziej
wpływowych instytucji. Posiadał potężne posiadłości ziemskie, i kontrolował
szkolnictwo. Dysponował środkami przymusu i cenzurą. Klasztory
utrzymywały kontakt z europejskimi ośrodkami kultury wysokiej. Załamało się
to podczas walk o niepodległość. Spora część kapłanów, powraca do Europy.
Kuria rzymska nie może jednak dopuścić do utraty znaczenia kościoła, w 1831
Grzegorz XVI uznaje niepodległość krajów latynoskich, i mianuje nowych
biskupów. Sieć kościelna nadal była jeszcze skromna.
Wpływ na religijność rzymskich katolików Ameryki miał barok. Na skutek
tego, religijność była pompatyczna. Bez zabawy i fajerwerków trudno było
wyobrazić sobie nabożeństwo. Nawet na pogrzebach nie umiano zachować
spokoju.
Religijność latynoska to religijność maryjna. Ranga kobiet we wspólnotach
indiańskich była wysoka, kult więc łatwo się szerzył. Światowym ośrodkiem
maryjnym staje się Guadelupe. W 1910, Pius X ogłasza Najświętszą Panią z
Guadelupe patronką Ameryki Łacińskiej.
Katolicyzm latynoski był barwny ale płytki intelektualnie. Forma przeważa nad
treścią, wynikało to z indiańskich tradycji i skromnej sieci parafialnej. Wielu
ochrzczonych nie widziało w życiu kapłana i kościoła. Indianie praktykowali
dawne wierzenia uzupełnione o chrześcijańskie.
Społeczeństwo było podzielone stanowo i klasowo, nakładały się różnice
etniczne i rasowe. Najbogatsi nie wiedzieli, na co wydawać pieniądze. Mimo
wprowadzenia równości wobec praw, Murzyn był ,,prymitywny i leniwy’’ a
Indianin ,,brudny i dziki’’. Wpływ mieli Kreole, gdyż stanowili elity. Dziedziczyli
oni mentalność panów, posiadających wielkie majątki.
Magnana - ,,zostawmy to do jutra’’ – nie zawsze Latynosi byli praktyczni i
systematyczni.
4.4. Dzieje wewnętrzne 1830-1914
Teoria i praktyka polityczna
W czasach kolonialnych, Ameryka jest rządzona w sposób absolutny. Po
wojnach, stopniowo przechodzono do anarchii, a później do tyranii i rządów
despotycznych. Z powodu chaosu, Europa traktowała latynoskie jako
sezonowe. Były kruche i słabe, stale zmieniało się prawo. Pojęcie pracy dla
dobra wspólnego nie było znane.
Władze państwowe nie miały szerszego oparcia, po niepodległości w istocie
pozostawała postkolonialna struktura. Nowe państwa dalej podtrzymywały
kolonialne dziedzictwo. Dlatego udziałowcami życia politycznego są wąskie
elity.
W tej sytuacji, historie Ameryki latynoskiej, dominują zamachy, pucze i walki.
Między latami 30 a 70 dochodzi do 40 zamachów stanu w Peru. Zamachom w
Meksyku przewodzi Antonio Santa Anna, raz liberał a raz konserwatysta, w
istocie zawodowy puczysta.
Latyfundyści dysponowali w praktyce prywatnymi urzędnikami i sędziami.
Osoby które naruszały ich interesy, nie miały szans na zwycięstwo.
Kraje latynoskie cieszyły się konstytucjami, często zmienianymi przez
zamachowców. Nie istniały ruchy i partie polityczne, nie było tradycji
szerszego uczestnictwa. Konstytucje nie musiały być przestrzegane. W grze
uczestniczą elitarne partie kanapowe, skupiające jednostki, których głosy
kupowali. Parlamenty nie miały większego znaczenia. Nieraz pełnią jedynie
funkcje alibi. Partie czerwone skupiały liberałów i masonów, partie białe
konserwatystów i klerykałów. Członkostwo w nich było dziedziczne. Skupiały
lojalnych wobec wodza klientów, którzy w zamian za poparcie dostawali
posady.
Wojna o niepodległość wynosi do władzy charyzmatyczne jednostki,
przeważnie wojskowych, działających zdecydowanie i brutalnie. Prezydenci
często byli wojskowymi, o do swego dochodzili w podobny sposób.
Ryzykowali, i ryzyko lubili.
Wrogiem normalności były tradycje stosowania przemocy. W szerszym
zakresie niż w Europie była obecna w świadomości. Szlacheccy latyfundyści
nieraz w okrutny sposób karali pracowników i niewolników. Indianie używali
wyszukanych sposobów zadawania bólu. Morderstwo lud uważał za
nieszczęście, ale nie za zbrodnie.
W Ameryce były kraje mniej lub bardziej stabilnie polityczne. Do stabilnych
należało Chile, w którym kadencja trwała ile miała trwać, i dochodzono do
tego drogą wyborów. W Chile słabsi byli też latyfundyści. W Brazylii uniknięto
walk i przewrotów dzięki istnieniu monarchii.
Ameryka latynoska w latach 60 nadal jest kontynentem niespokojnym w
stanie erupcji. Jej cywilizacja jest młoda, w trudnych warunkach przebiega
proces definiowania roli państw i narodów. Sąsiedzi mieli stale do siebie
pretensje o granice państw.
Zmianie nie ulega ustrój polityczny w krajach latynoskich. Jedynie Brazylia,
dołącza do grona państw republikańskich. W 1888 zniesiono tam
niewolnictwo. Wielu uznało za to winnym cesarza Pedra II.
Motorem rewolucji antycesarskiej są oficerowie, otrzymujący poparcie klas
średnich. Zarzucają cesarzowi zbyt częste rozwiązywanie parlamentu. Cesarz
nie broni się, abdykuje i wyjeżdża do Europy. Został doceniony dopiero po
czasie.
W 1891 wchodzi w życie nowa republikańska konstytucja, nawiązująca do
kolumbijskiej z 1863. Zwycięża koncepcja budowy niezależnych stanów. Tym
samym prowincje stają się stanami o dużych kompetencjach. Na czele
państwa jak w USA stał prezydent, lecz w jego wyborze uczestniczyło 3%
ogółu społeczeństwa.
Kraje latynoskie, choć konstytucyjne, są niestabilne. Parlamentaryzm ma
wąskie zaplecze społeczne. Wenezuela przeżyła do 1914 aż 52 rewolty.
Jeszcze więcej Honduras. Elity latynoskie dalej były niewielkie. Polityka była
częścią życia salonowego. Elity politykując bawiły się. Udział we władzy był
rodzajem inwestycji. Pieniądze inwestowane w kampanie wyborczą musiały
się zwrócić.
W 2 połowie stulecia, istniał jak poprzednio system dwupartyjny. W centrum
sporów, leżą zagadnienia związane z Kościołem. W jednych krajach jego
pozycja była silna, w innych bardzo słaba. Najdłużej broni przywilejów w
Ekwadorze. Zakonnicy mieli nadzór nad szkolnictwem. W 1873 Narodowy
Kongres Ekwadoru poświęca państwo Świętemu Sercu Jezusa.
Kościół katolicki zamyka bilans epoki osłabiony pod względem materialnym,
jego wpływy polityczne kurczą się. Zwycięża liberalna koncepcja państwa
laickiego. Pod tym względem Ameryka podąża za Europą.
Dopiero przed 1914, udaje się przedostać nacjonalistą. Uzyskują poparcie
wśród Metysów i Mulatów. Nacjonaliści wskazują winnych biedy, zapóźnienia
i analfabetyzmu. Byli nimi obcy kapitał i latyfundyści.
Granice między państwami latynoskimi niejednokrotnie mają charakter
tymczasowy, nieraz wybuchają wojny. W południowej części Ameryki, żywy
jest konflikt między Brazylią a Argentyną o Paragwaj i Urugwaj. Urugwaj
przetrwał dzięki rywalizacji dużych sąsiadów, oddaje jednak północną część
Brazylii. W 1903 roku, Brazylia dokonuje korekty granic z Peru i z Kolumbią.
Przeciwko Paragwajowi walczą wojska Argentyny i Boliwii. W 1872 i 1876,
Paragwaj podpisuje traktaty pokojowe z sąsiadami, na rzecz których traci
poważną część terytorium.
4.5. Meksyk i Ameryka Środkowa
Rewolucja meksykańska
Sytuacja w Meksyku staje się stabilna dopiero od lat 70. Do tego momentu
było niespokojnie. W 1855 obalono dyktatora Santa Annę, znanego z
niekonwencjonalnych pomysłów. W tym roku też do władzy dochodzą
antyklerykalni liberałowie, pod wodzą Benita Juareza, przeprowadzają
sekularyzacje życia publicznego i grabież majątków kościelnych. Interweniuje
Francja. W 1862 żołnierze zajmują Meksyk. 10 lipca 1862 proklamowano
utworzenie cesarstwa, a koronę ofiarowano Maksymilianowi Ferdynandowi
Habsburgowi. Próbuje on pozyskać liberałów i konserwatystów. Obu
zniechęca. Republikanie nie mogą mu darować czarnego dekretu z 1865,
nakazującego rozstrzelanie partyzantów. Maksymiliana rozstrzelano po
wyjeździe Francuzów. Prezydentem 19 czerwca 1867 zostaje znowu Juarez,
który się zmienił, otaczając się luksusem.
Francja przegrywa w Meksyku. Zginęło kilka tysięcy Francuzów, a koszta
wyprawy były wysokie. Po latach dzieje Maksymiliana dostarczają literatom
tematu.
W 1877 prezydentem Meksyku zostaje Porfirio Diaz. W dziejach Meksyku
rozpoczyna się okres rządów silnej ręki, trwający ponad 30 lat. Był Metysem,
dawnym oficerem Juareza. Rządził po dyktatorsku, zapisuje w swym
panowaniu wiele sukcesów. Przyczynia się do rozwoju cywilizacyjnego.
Ukróca bandytyzm, rozwija sieć transportową. Korzyści z rozwoju czerpali
głównie inwestorzy zagraniczni, zwłaszcza amerykanie. Meksykanie
oczekiwali jednak czegoś więcej. Tak jak i Kreolowie.
W 1910, Diaz po raz szósty wybrany zostaje prezydentem. Francisco Madero
20 listopada wzywa do rewolucji pod hasłem rzeczywistych wyborów. Nie
przewidywał że wywoła tak silny odzew. Diaz przegrywa i po 6 miesiącach
zrzeka się władzy. Madero zyskuje pomoc indiańskich chłopów, kierowanych
przez Emiliana Zapatę. Obalenie Diaza niewiele jednak dało. Madero zostaje
zamordowany, a rządy kolejnych prezydentów trwały krótko. Jedni
Meksykanie manifestowali, inni walczyli. Żaden z przywódców rewolucji nie
uzyskał przewagi. Kraj pogrąża się w chaosie. Za datę kończącą uznaje się
1917. Uchwalono konstytucje gwarantującą laicki charakter państwa.
Rewolucja skierowana była przeciwko przywilejom zamożnych i obcych.
Proces uzależnienia gospodarek od możnego sąsiada był widoczny w krajach
Ameryki Środkowej. Miejscowi latyfundyści wspólnie z ambasadorami,
ustalali zasady polityki, co wywoływało niechęć. Bywało, że najmocniejszą
pozycje w sprawach politycznych miał przedstawiciel United Fruit Company,
wpływowy amerykański koncern, i stąd określenie, bananowych republik.
Amerykanie z Północy, pragną uzależnić od siebie pozostałe kraje Ameryki
Południowej. By to osiągnąć, organizują w Waszyngtonie kongres, od 2
października 1889 do 19 kwietnia 1890. Biorą w nim udział przedstawiciele
wszystkich krajów Ameryki. Przyjęte uchwały końcowe, zapowiadają
obowiązkowy arbitraż USA w przypadku konfliktów. Realizacja planu,
prowadziła by do rozwoju kontynentu, ale również uzależnieniem się od
północnoamerykańskich sąsiadów. Świadomie więc uchwały nie zostały
przyjęte. W 1910 stworzono Unię panamerykańską.
Karaiby zamieszkane przez nielicznych białych, nadal były koloniami. Jedynie
Dominikana w 1865 uzyskuje niepodległość. Wyspy Karaibów należały nadal
do krajów europejskich. Jedynie na Kubie przejawiają aktywność liczniejsze
środowiska kontestujące kolonialną rzeczywistość, i żądające niepodległości.
ROZDZIAŁ 5
OTWARCIE DALEKIEGO WSCHODU
W końcu XVIII stulecia, wielkie cywilizacje Azji, pragnęły żyć w pokoju. Ze
względu na zachłanność Europejczyków, musiały się otworzyć i poddać
zachodniej penetracji.
5.1. Chiny. Państwo. Mentalność i religie
Chińczycy byli dumni z historycznych dokonań, ale nie chcieli się nimi dzielić.
Nie pragnęli też kontaktu z innymi cywilizacjami, symbolem był Wielki Mur. Z
Chińczykami trudno było się porozumieć. Chińczycy zdawali się być skryci,
mieli inne metody mimiki, nie mówiąc już o języku. Irytowało to najpierw
przybyszów Starego Kontynentu, później Amerykanów.
W ich przekonaniu, to co znajdywało się poza Wielkim Murem było
barbarzyńskie. Nie chcieli wiedzieć niczego o innych lądach. Prawdziwymi
ludźmi byli tylko oni. W ich wyobrażeniu Chiny to centrum świata. Swe
państwo nazywali właśnie w ten sposób. Równoprawne stosunki z sąsiadami
nie były możliwe.
Władze w Chinach sprawuje dynastia Qing. Mandżurowie są warstwą
przywódczą, aczkolwiek ich władza staje się iluzjonistyczna. Chińska kultura
była jednak na tyle silna, by prowadzić do asymilacji zwycięzców.
Mandżurowie stawali się pod względem kulturowym Chińczykami. Mimo to
pozostawali dla nich obcą dynastią.
Państwo było rządzone przez cesarzy, niezależnych od kogokolwiek. Byli
strażnikami tradycji, gwarantem ładu i osobą boską. Cesarz czerpał władzę z
sił boskim. Dlatego posiadał również imię świątynne, a po śmierci jeszcze
jedno, gdyż wchodził w nową rolę. Dostęp do cesarza był utrudniony, ze
względu na procedurę ceremonii. Podczas audiencji, osoby zaszczycone
winne dawać 9 pokłonów. Irytowało to inne kraje, gdyż dary przez poselstwa
traktowane były jako trybut od dalekich lenników.
Chiny składają się z 18 prowincji, podzielonych na powiaty. Najwyższą
warstwą społeczną w państwie byli mandaryni. W 1 połowie XIX wieku, liczyli
około 1 miliona. Komunikowali się ze sobą za pośrednictwem kurierów. Każdy
wiedział jak postępować w konkretnych sytuacjach. Po ulicach miast byli
noszeni w lektykach, na ich widok padano na twarz. Według ustaleń badaczy,
procentowy udział synów chłopskich wśród mandarynów w XIX wieku
zwiększa się.
Osiągnięcie statusu urzędnika, było poprzedzone studiami kończącymi się
egzaminem, zalecanym przez Konfucjusza. Wierzył on, że do stopni
urzędniczych prowadzi wiedza i czystość intencji. W XIX korupcja jednak
rozpowszechnia się. Życie coraz bardziej odbiega od obowiązujących
dotychczas zasada. Korupcję praktykowano bez obaw i bez wstydu. W efekcie
jakość urzędników była coraz gorsza, pracowali mało wydajnie.
Przez ostatnie stulecia, społeczeństwo trwało nie zmienione. Ziemiaństwo nie
miało rangi jak mandaryni, ziemia stanowiła własność cesarza, a wolni chłopi
cieszyli się poważaniem, gdyż żywili naród. Niżej stały warstwy miejskie, a
najniżej żołnierze. W Chinach liczyła się zbiorowość, nie jednostka. Dzięki
grupie możliwe było współdziałanie.
Chińczycy dumni są z konfucjanizmu, wywodzącego się od Konfucjusza. Był
on mędrcem, ale nie prorokiem. Nie było kapłanów, obrazów, posągów, były
zaś świątynie z jego sentencjami. Był kult Nieba, jako znaku kosmicznej
harmonii i ideologicznego fundamentu. Mistrz podkreśla że człowiek jest
istotą społeczną. Żyjąc między ludźmi, postępować musi tak, by innym nie
utrudniać życia, zachować musi uległość. Dziecko wobec rodziców, rodzice
wobec starszych, oni wobec urzędników, wszyscy zaś wobec cesarza.
Wykształconym wystarczał konfucjanizm, lud chętnie sięgał do taoizmu. Jego
twórcą był Laozi, ,,jeśli chcesz przetrwać, musisz być kruszynką, która nikomu
nie przeszkadza’’. W Chinach praktykowano również buddyzm, który zalecał
pokorę i dystans wobec życia. Często poglądy tych religii łączono, dlatego w
Chinach nie znano pojęcia wojen religijnych.
Istotny wpływ miały szkoły religijne na życie, postawy i zachowania. Uczyły
pokory i solidarności. Chińczycy wzajemnie się pilnowali, by nie wykraczać
przeciwko ładowi, pomagały im policja i sądy. Pomaga cenzura. Ich izba,
należy do najważniejszych instytucji w państwie. Książki niebezpiecznie płoną,
a ich pisarze byli zabijani. Stosowano również tortury.
5.2. Obcy w granicach Chin
Wokół Chiń, Quingowie budują strefę, stworzoną z państw od nich zależnych.
W sprawach wewnętrznych państwa posiadają pełną samodzielność, Chiny
zainteresowane są jedynie powiązaniem lennym. Taka konstrukcja
gwarantowała bezpieczeństwo, ale tylko do czasu aktywności zbrojnej
mocarstw europejskich. Chińska strefa była więc skuteczna, do czasu pokoju
na Dalekim Wschodzie. Kiedy zaczęły się wojny, strefa przestała spełniać
warunki, narażała też na nieustający konflikt. Chińczycy przekonani byli, że
gwarancja bezpieczeństwa to potencjał ekonomiczny i demograficzny.
Wiedzieli że są najliczniejsi na świecie. Co czwarty mieszkaniec globu był
Chińczykiem.
Chiny znajdowały się około 7 tysięcy kilometrów od stolic europejskich. Około
1800 roku, czas pokonania tej drogi to 11-14 miesięcy. Chińczycy nie musieli
się więc obawiać europejskich barbarzyńców, zwłaszcza że zło miało przyjść z
północy, gdzie jest Wielki Mur. Przenikali co prawda kupcy z Moskwy, ale to
nie było jeszcze nic niebezpiecznego. Rosja w XIX opanowuje Syberie i Azje
Centralną, poczyna wywierać presje na Chiny, by porzuciły politykę izolacji. W
pewnym sensie staje się to, czym zainteresowani są chińscy kupcy. Rozwijają
się kontakty z Europejczykami.
Chiny nie zdążyły wybudować jednak muru od południa. Budowały jednak
mur kulturowy. W tym celu szerzyła się propaganda o białych barbarzyńcach.
Chińczycy bali się kontaktów z nimi, że wraz z nimi przybędzie chaos.
Uznawali zachodnie wartości i kwestie męsko damskie za zagrożenie dla
jedności. Europejczykom zarzucali że niszczą harmonie człowieka. Ubolewali
nad zachowaniem i wyglądem kobiet. Irytował ich sposób mówienia
Europejczyków, gestykulacji i perfumowania. Dziwili się ich ubiorem.
Utrudniano im również egzystencje, np. zakaz korzystania z riksz. Tępiono
również chińskich tłumaczy.
Denerwuje to Europejczyków. Najbardziej zirytowana była Wielka Brytania.
To ona pierwsza używa siły by znaleźć drogę do rynku Chińskiego.
Początkowo płaci srebrem, później opium, nazywane zamorskim złotem.
Niepokoiło to władze, gdyż widziały skutki narkomanii, i dostarczano coraz
mniej srebra. Pomimo zakazu importu, kwitł nielegalny handel opium. W
1839 zniszczono 1400 ton znajdującego się w magazynach kupców w
Kantonie, co Brytania uznaje jako pretekst do wypowiedzenia wojny, która
wygrała, bombardując morza i miasta chińskie. Wielu żołnierzy chińskich
zajęło się rozbojem. Do Pekinu dowódcy słali entuzjastyczne raporty, podając
nieprawdziwe liczby i fikcyjne miejsca.
Wojna od 1839 do 1841, zwana była pierwszą opiumową. Zakończył ją traktat
nankiński, 29 sierpnia 1842, na którego mocy Chiny przyznają Brytyjczykom
przywileje handlowe.
W 1842 Wielka Brytania ulokowała się przy ujściu rzek, które były głównymi
arteriami komunikacyjnymi. Układ zmusza Chiny do wyjścia z izolacji. Pogarda
i podziw dla osiągnięć zachodu, nie pozwalały na realizacje przez Pekin
efektywnej polityki. Dwa lata później USA i Francja otrzymują prawo
korzystania z chińskich portów.
W Chinach nie doszło do konsolidacji wobec osoby cesarza, gdyż cesarska
była obcego pochodzenia. Przeciwko obcym rządom, stale się buntowali.
Uważali że cesarze sprzeniewierzają się bogom. W 1851 wybucha największe i
najkrwawsze powstanie w dziejach Chin. Ogarnia środkowe Chiny i
wschodnią jego część. Organizatorzy nawiązywali do powstania Białego
Lotosu.
Powstanie z 1851 nazywano powstaniem tajpingów, wysłanników boskich.
Przywódca Hong Xiuquan, na zajętych obszarach zakłada Niebiańskie
Królestwo Wielkiego Pokoju. W nowym państwie wprowadzono wiele zmian
korzystnych dla ludzi, wprowadzono zasady równości i demokracji chłopskiej.
Tajpingowie zakazują krępowania stóp dziewczynką. Z czasem jednak ulegają
degradacji. Ostatecznie w 1864 zwycięża armia mandżurska. Słabnie kult
cesarza. Wojna wyniszczała i osłabiała Chiny. Wiele wsi znikało z powierzchni
ziemi, po niektórych miastach nie ma śladu.
Wojna wewnętrzna była z kolei dobra dla państw zachodu. Brytyjczycy
zbombardowali Kanton, co doprowadziło do reakcji Chińczyków, którzy
kaleczą i mordują Europejczyków. Ostatecznie w 1858 zostaje zawarty pokój
w Tiencinie. Porty zostały otwarte jeszcze szerzej, a kupcy i misjonarze mogli
swobodnie poruszać się po państwie. Chrześcijanie otrzymują gwarancje
wolności. Podobny układ Chiny zawierają z USA i Rosją. W 1864 w Czuguczak,
zawarto protokół o ostatecznym przebiegu granic z Rosją.
Chiny podpisywały wiele traktatów, w ich mniemaniu bowiem można wiele
obiecać, ale niczego nie można dotrzymywać. W wyniku tego kolejny konflikt,
i wojska wkraczają do Pekinu w 1860 roku. Kraje Zachodu obiecują zwalczać
tajpingów, za co Chiny musiały słono zapłacić. Wywożono eksportowane
towary, a także robotników.
Mandżurowie przegrywali z wojskami Zachodu. Wojska były niemałe, były
jednak nieprzygotowane. Nie dysponowali wojskami do działań ofensywnych.
Oficerom usługiwali służący, do których celów należało np. wachlowanie.
Zetknięcie się z bronią Zachodu, wykazało jak bardzo Chińska jest zacofana i
nieskuteczna.
Chińczycy nie byli narodem wojowników. Przekładali umiejętności
dyplomatyczne nad militarne. Ich doktryna wojenna zalecała działania
defensywne, a wojskowi nie cieszyli się w państwie zaufaniem. Nie było klas
zawodowych samurajów. Ci którzy służyli w armii byli pogardzani.
Od końca lat 60, przebiega wolna modernizacja armii chińskie, w czym udział
miał Li Hongzhang. Uważał że możliwe jest zabezpieczenie państwa, bez
zmian systemu politycznego. Na papierze jego armia wyglądała imponująca.
Gorzej było z jakością. Zakłada akademie wojskowe, uczelnie morskie,
sprowadza oficerów wykładowców, co naraża go na krytykę. Żołnierze źle
czuli się w nowym systemie, mieli problem z dostosowaniem się.
Klęski militarne przekonały część polityków i urzędników, że europeizacja jest
koniecznością. Tradycjonaliści sprzeciwiają się jej. Mimo oporu pewne zmiany
w Chinach następują, głównie w gospodarcze. Inwestowano, budowano
drogi, linie kolejowe i telegraficzne, magazyny, składy itp. Współpracowano z
zachodnimi biznesmenami.
Pierwsza próba oceny wysiłku modernizacji, nadarza się w 1894, gdy napada
Japonia. Wojnę Chińczycy przegrali, choć walczyli efektywniej niż z armiami
Zachodu wcześniej. Chińczycy polegli na morzu z powodu korupcji. Ich okręty
nie posiadały bowiem pocisków. Flota chińska ponosi klęskę u ujścia Jalu.
Chińczycy dłużej bronili się jedynie na Tajwanie. Aby nie dopuścić
Japończyków, Tajwańczycy proklamują powołanie niepodległej republiki,
pierwszej w Chinach. Wojnę zakończył pokój w Shimonseki, 17 kwietnia 1895
roku. Chiny zrzekają się zwierzchnictwa nad Koreą, oraz tracą wyspy
Peskadory.
Na ten czas przypada w Chinach poważna konfrontacja zwolenników reform.
Zwolennicy zgromadzili się wokół cesarza Guanxu, drudzy wokół cesarzowej
wdowy Cixi. Reformy nie wchodzą w życie, gdyż Cixi dokonuje zamachu
stanu.
5.3. ,,Rozdarcie Chin’’. Bokserzy. I Republika
Po 1895, nasila się zachodnia penetracja. Dochodzi do podziału na stresy
wpływów. W miastach portowych powstają europejskie dzielnice.
Wprowadzono w nich wodociągi, kanalizacje, gaz, elektryczność. Zmienia się
układ przestrzenny. Stacjonują tam garnizony wojskowe, budowano
fortyfikacje. Zakładano banki.
Wzmagają się naciski Rosji. Najpierw zakłada bank chińsko rosyjski, z
udziałem jej sojuszniczki Francji, następnie buduje kolej żelazną do
Władywostoku, drogą przez Mandżurię i Harbin. Liczne mocarstwa podpisują
układy o dzierżawę miast portowych. Niemcy otrzymują porty na północy
Chin. Wtrąca się USA, proklamujące zasadę otwartych drzwi, bronionej przez
sekretarza stanu Johna Haya, w nocie z 6 września 1899.
Agresywna polityka uaktywnia związki skupiające chińskich patriotów.
Irytowały ich żarty białych z obyczajów, napisy na bramach i dzielnicach.
Zaczynają przepędzać misjonarzy. Wiedzieli że z braku broni palnej, muszą
walczyć w niestandardowy sposób.
1898 – powstanie bokserów. Niszczono linie telegraficzne i tory kolejowe, na
znak zachodniej technologii. Obwiniano Europejczyków o częstsze powodzie.
Było ono społeczne i bardzo rozległe. W 1900 powstańcy ruszają na Pekin i go
zajmują. Posła niemieckiego, Clemensa von Kettelera zabijają. 27 czerwca
1900 roku, cesarz Wilhelm II, zachęca by żołnierze postępowali z Chińczykami
zdecydowanie. Wojska interwencyjne zyskują przewagę, choć powstańczy
walczą z pogardą śmierci. Atakowali znienacka, posługiwali się białą bronią.
Po stłumieniu powstania bokserów w 1901, między Pekinem a mocarstwami,
podpisano protokół końcowy, określający zasady kontroli mocarstw nad
Chinami. Przyspieszył proces eksploatacji Chin.
Po powstaniu, nasila się rywalizacja między zwolennikami reform a statusu
quo. Entuzjaści nie należeli do jednolitej grupy, byli liberałowie, republikanie.
Liderzy mieli siedziby poza granicami. W 1905 powstaje Liga Związkowa,
kierowana przez Sun Yat-sena, lekarza wykształconego w Hongkongu.
Wielkich sukcesów nie odnotowano, zasięg działania był zaś ograniczony.
Cesarzowa Cixi świadoma że mimo pokonania reformatorów ich liczba rosła,
postanawia uprzedzić ich działanie, i po 1905 wprowadza ustrój
konstytucyjny. Wkrótce jednak umiera, a niedługo po tym cesarz, w 1908
ostatnim cesarzem Chin zostaje Pu Yi. Republikanie organizują zbrojne
powstanie. W 1911 przybiera charakter rewolucji. Okazała się zwycięska,
obalono monarchię mandżurską, i ogłoszono Republikę Chińską. 1 stycznia
1912 roku, wraca z emigracji Sun Yat-sen. W marcu 1912 przyjęto w Nankinie
tymczasową konstytucję republiki. W Wyborach które odbyły się w kwietniu
1913 najsilniejsza okazuje się Partia Narodowa.
Za flagę republiki przyjęto 5 poziomych pasów symbolizujące 5 narodowości.
W niemałej części Chin dużym poparciem nadal cieszą się jednak monarchiści.
Silne były partykularyzmy, zwłaszcza na południu. W listopadzie 1913,
ambitny Yuan Shikai, zdelegalizował Kuomintang, parlament rozwiązuje, a
wolności polityczne zawiesza.
Na dalsze wspólne dzieje nie miał ochoty Tybet, zwany Dachem Świata. Nie
mieli oni prawie żadnych kontaktów ze światem, i prawie nikt ich nie widział.
Postrzegano ich jako ludzi łagodnych i pogodnych. W klasztorach były szkoły,
uczono medytacji.
Przeciwnikiem podległości był dalajlama Thubten Gyasto, duchowy
przywódca tybetańskich buddystów. 14 lutego 1913 roku ogłasza
niepodległość. Tybet popiera Wielka Brytania. Pozostawała jednak zależność
od Pekinu. Chińczycy jednak umowy nie podpisują, uważając że mają
mocniejsze prawa do kontroli Tybetu.
5.4. Japonia
Japonia przez wieli żyła w izolacji. Nie bywali poza ojczyzną, władze uważały,
że było tak przez wieki, nie ma po co więc tego zmieniać.
Europejczyków mniej interesowała Japonia niż Chiny. Z czasem nieco wzmaga
się, zwłaszcza Holendrów. Dzieła europejskich ludzi pióra, zaczęły być
tłumaczone na Japoński. W latach 20 XIX wieku potępiono zachodnią naukę.
Japonia była cesarstwem, ale to nie cesarz rządził. W jego imieniu szogun z
dynastii Tokugawa. System polityczny określano jako bakufu, rządy
wojskowych, opierał się na istnieniu autonomicznych księstw feudalnych,
kierowanych przez daimyo, książąt – wasali szoguna. Społeczeństwo było
podzielone według drobiazgowych reguł, na cztery warstwy – samurajów,
chłopów, rzemieślników i artystów/kupców. Każda warstwa posiada
odrębność prawa. Kupcy byli najbogatsi, ale najmniejszy mieli prestiż.
Najbiedniejsi byli chłopi.
Część elit, zaczęła rozumieć, że system władzy nie gwarantuje dania oporu
penetracji zachodu. W latach 20 uznano że jedynie skupienie przy cesarzu
przyniesie efektu. W 1 połowie wieku Amerykanie dopływają na Hawaje,
mogli decydować o losie archipelagu. Zdobycie wybrzeży Pacyfiku, powoduje
że handel z Azją stał się jednym z priorytetów Ameryki. W 1853 do Zatoki
Tokijskiej, dopływają amerykańskie statki wojenne. Komandor Matthew
Perry,przywozi szogunowi dary i list o propozycji otwarcia portów. Nie
doczekał się odpowiedzi, i pojawia się ponownie, rok później, z dziewięcioma
uzbrojonymi okrętami. W Jokohamie, zawiera układ z szogunem, otwierający
dla Amerykanów dwa porty. W kolejnych latach również Rosja, Francja i
Wielka Brytania zyskują przywileje. W Europie pokazują się japońscy
podróżnicy i studenci. Przed 1868, Japończycy wiedzą więcej o zachodniej
cywilizacji, niż Zachód o japońskiej.
Drzwi zostają otwarte. Stan izolacji zostaje przerwany. Ameryka i Europa
przekonuje się że Japonia może być atrakcyjnym partnerem handlowych.
Samuraje urządzają jednak demonstracje. Stajke się to pretekstem do
interwencji mocarstw. Zbombardowanie czterech krajów interwentów
Shimonoseki we wrześniu 1864, wywarło potężne wrażenie. Okazało się że są
bezbronni wobec potęgi techniki. W 1867 wybucha bunt przeciw szogunowi
Yoshinobu, którego pokonano, 3 stycznia roku kolejnego urząd szoguna
zostaje zniesiony. Zwolennicy grupują się wokół cesarza. Ten chce szybko
modernizować państwo, tylko tak doścignie Europę.
W 1868 ogłasza dekret o ustroju państwa. Sam cesarz nie miał realnej władzy.
System gabinetowy stworzono w 1885. Ministrowie, odpowiedzialni tylko
przed cesarzem, pozostawali z nim w ścisłym kontakcie. Stąd nazywano
Japonię monarchią biurokratyczną. W 1889 cesarz nadaje konstytucje
wzorowaną na pruskiej.
Cesarz był uważany za potomka bogów, nie występował publicznie, dowodził
armią i flotą.
Obywatelom w konstytucji gwarantuje się podstawowe prawa człowieka i
prawa obywatelskie.
Reformy Meiji doprowadzają do zniesienia feudalizmu i czterech stanów.
Cesarz wprowadza jednolity system podatkowy, upowszechnia edukacje,
znosi feudalną władzę. Na urzędy byli powoływanie głównie dawni książęta i
samurajowie, którzy przychodzili do pracy ze służbą. Dopiero na wezwanie
cesarza, skończono z szogunowską ,,pompą’’. Początkowo nie chciano
również przyjmować urzędniczych pensji.
Jedną z najtrudniejszych i najważniejszych operacji była reforma agrarna. W
1873 roku, chłopi po otrzymaniu wolności, uznani zostali za właściciela ziemi
która uprawiali. Dzięki zwiększeniu plonów, spadła liczba zabójstw nowo
narodzonych dzieci, co kiedyś było procederem częstym.
Cesarz zarządza budowę nowoczesnej floty wojennej, armii oraz przemysłu.
Zachęca do inwestowania w przemysł przetwórczy. Japonia wkracza na drogę
industrializacji. Zaczyna się pochód ku kapitalizmowi. Proces przeobrażeń był
kosztowny. Pracowano znacznie dłużej niż w krajach Europy, za mniejsze
stawki. Japonia była zmuszona do importu.
Ważne stały się reformy obyczajowe, zasadniczo akceptowane. Istotny był tu
urok nowości oraz wrodzona ciekawość świata. Zaczęto palić papierosy i
cygara, używać mocnych trunków. Niektóre Japonki przestają malować żeby
na czarno, i golić brwi. W latach 70 pojawia się mydło toaletowe. W Tokio
pojawia się zakład piękności. W języku japońskim pojawiają się setki nowych
słów. Były też zmiany wywołujące protesty, jak wprowadzenie kalendarza
gregoriańskiego.
Przejmują z Europy i Ameryki wiele. A przynajmniej w zakresie tego co było
potrzebne i użyteczne. Potrafili szybko przejmować to czego potrzebowali.
Zmiany dokonywały się w zakresie formy niż treści, gdyż jako kraj z
tradycjami, tych nie odrzucali.
Mniej interesowała ich także zachodnia mistyka, chrześcijaństwo nie stało się
dla nich atrakcyjne. Nieliczni jedynie ochrzcili się. Chrześcijaństwo
zniechęcało dogmatami, gdy Japończycy byli tolerancyjni. Narodowa religia
miała charakter synkretyczny i zawierała różne watki etyczne. Shinto nie
uznawali się za nieomylnych, twierdzili iż piecze sprawują niewidzialne istoty.
Buddyjscy mnisi zaś zajmowali się pochówkami.
Dla Japonii sprawą o dużym znaczeniu była armia. W 1873 wprowadzono
armie z poboru. Do wojska wzywano mężczyzn od 17 do 40 roku życia.
Samurajowie o tradycyjnych poglądach protestowali. Reformy podważały ich
dotychczasowe prawa.
W 1877 przeciwko reformom występują samurajowie. Ich powstanie trwa
osiem miesięcy, przegrywa ich tradycja i sztuka wojowania. Przegrywają
miecze przeciwko karabinom i armatom. Zgodnie z tradycją, wódz Saigo
Takamori, miał popełnić samobójstwo.
Pokonanie samurajów, pozwala na głębsze otwarcie się na innowacje, na
Zachód, przyspiesza proces implantacji cech samurajskich żołnierzom,
pochodzących z rodzin rolniczych. Silna armia musiała też dysponować
wyszkolonymi kadrami oficerskimi. Pobierali nauki w najlepszych uczelniach
wojskowych Europy i USA. Armia miała innym dorównać uzbrojeniem,
przewagę mieć miała w dyscyplinie. Przypominano, że jednostka w obliczu
zbiorowości jest niczym. Krzewiono kult cesarza i pogardę śmierci. Godna
śmierć miała być lepszym rozwiązaniem niż bez celowe życie.
W szkołach krzewiono miłość do ojczyzny, która chciała być mocarstwem.
Z programu szkół wojskowych i szkoły państwowej, wywnioskować można że
Japończycy szykowali się do wojen zaborczych. Zwycięskie wojny miały
cementować naród wokół osoby cesarza.
Europeizacja Japonii nie doprowadziła jak wcześniej się obawiano do
zatracenia tożsamości.
Rozdział 6
Świat islamu. Arabowie. Imperium osmańskie
Wszystkie cywilizacje świata początek wiązały z systemem wierzeń. W żadnej
jednak nie miało to takiego znaczenia jak w cywilizacjach wyznawców islamu.
Nie okazała się ona zupełnie podatna na laicyzacje.
Religia Mahometa posiadała wpływ na ustrój polityczny i społeczny, na
zachowanie wyznawców oraz prawo oparte n Koranie – szariat. Muzułmanie
podzieleni byli na dwa odłamy, sunnitów i szyitów. Ci pierwsi uznają Koran i
sunnę, drudzy odrzucają zaś sunne. Szyici zamieszkują Persję i większość
Mezopotamii, w pozostałych krajach islamu przeważają sunnici.
6.1. Saudyjscy wahhabici. Arabscy chrześcijanie
Egipski eksperyment Muhammeda Alego
Mentalność zależna była od wiary. Jednostka się nie liczyła, liczyła się
wspólnota. Ludzie byli na siebie skazani, religia to umacnia.
Przez wieki, do Mekki i Medyny udają się pielgrzymi. Dzięki ułatwionej
komunikacji, ich liczba zwiększa się. Mekką zarządzają szarifowie, podlegli
Turkom. Próbowali podporządkować sobie Jemen. Południowe krańce
Półwyspu Arabskiego penetrują Brytyjczycy, chcąc mieć wpływ w Indiach. W
1839 opanowują port w Adenie, co pozwala im kontrolować ruch statków
między Oceanem Indyjskim a Morzem Czerwonym. Aden staje się stacją
zaopatrującą statki. Brytyjczycy podporządkowują sobie również Wybrzeże
Perłowe.
Środkowa część Półwyspu z rzadka była zamieszkiwana przez Beduinów.
Wśród nich, działali kaznodzieje i mistycy, jednym z nich był Muhhamad Ibn
Abd al.-Wahhab, który w 1740 zaczyna nawoływać wiernych do powrotu do
surowych obyczajów dziadów i ojców. Zalecał ascezę, zwalczał kult świętych,
prostytucje, homoseksualizm. Przypominał, przyszłe życie jest lepsze od
teraźniejszego. W połowie XVIII zakłada dynastie panującą w Arabii
Saudyjskiej. W wahhabizmie znajduje uzasadnienie dla wojowniczych planów.
Na północ od arabskich państewek, znajduje się Iran, Syria, Palestyna i Liban.
Wszystkie należą do Osmanów. Specyfiką w nich było istnienie społeczności
chrześcijańskich, należących do Kościołów. Najważniejszą wspólnotę Libanu
tworzą chrześcijańscy maronici, pozostający w bliskich kontaktach z Europą.
Najważniejsza i najzasobniejszą prowincją państw osmańskich był Egipt. Poza
muzułmanami zamieszkują go Koptowie, chrześcijanie w obrządku
wschodnim. Osmanie byli tolerancyjni. W 1805 Egipcjanie organizują przeciw
nie lubianym Mamelukom powstanie, na czele z Muhammadem Alim. Dzięki
Albańczykom, zostaje on okrzyknięty paszą w 1805.
Daje on początek dynastii rządzącej Egiptem, staje się jednym z
najwybitniejszych władców świata arabskiego. Celem jego polityki była
zmiana mentalności. Wiedział ,że nie można walczyć z Europą i Turcją bez
modernizacji. Wierzył że możliwe jest stworzenie nowoczesnego
muzułmańskiego państwa. Dzięki Francuskiej pomocy modernizuje armie.
Zbudował pierwszą na Bliskim Wschodzie nowoczesną flotę wojenną,
unowocześnił system komunikacyjny. Modernizacje jednak okazały się
płytkie, i w niewielkim stopniu osłabia konserwatywne elity. Irytowała ich
obecność Europejczyków.
Nowe elity były wątłe, ale z czasem zaczęła się rodzić egipska myśl narodowa.
Doprowadziło to do sformułowania programu arabskiego odrodzenia,
zwanego An-Nahda. Jego następstwem było propagowanie idei socjalizmu i
panarabizmu.
Dzięki talentom organizacyjnym, Muhhamad stał się najważniejszym
politykiem rejonu. Pokonuje Turków w 1832 roku, kieruje się na Stammbul.
Europa grozi mu interwencją, zatrzymuje się więc. W 1841 został jednak
zmuszony do podpisania z sułtanem traktatu, który wygrał dzięki pomocy
Europy.
6.2. Kraje Maghrebu
Podbój Algieru przez Francuzów
Poza Egiptem, w skład imperium osmańskiego, wchodziły w północnej Afryce
państwa arabskie, jak Trypolitania, Tunezja, itp. Osmanowie nie mieli już siły,
by kontrolować te dalekie terytoria.
Najbiedniejsze były Cyrenajka i Trypolitania. Głównym źródłem dochodu było
korsarstwo. W 1801 główna siedziba korsarzy, Trypolis, zostaje
zbombardowana przez Amerykanów. Po kongresie wiedeńskim, włączają się
w to inne kraje.
Znacznie większe znaczenie posiadała Tunezja. Bejowie przestrzegali zasad o
zależności lennej od Turcji. W praktyce byli niezależni. Władze sprawowali
bejowie z dynastii Husajnidów, którzy pozytywnie zapisali się w dziejach
kraju. Największy udział w europeizacji miał Ahmed Bej, wzorujący się na
państwie egipskim Muhammada. Dużą wagę przywiązywał do modernizacji.
Dzięki bejom pięknieje stolica, Tunis.
Zachodnim sąsiadem Tunezji był pyszałyk algierski, który formalnie należał do
imperium. Kiedy Algierczycy zbyt długo zwlekali z płaceniem podatków,
Osmanowie egzekwowali to siłą. Jednak wojska z reguły nie zagłębiały się w
głąb. Paszowie algierscy byli słabsi niż bejowie w Tunisie. Nie mieli gwarancji
długiego panowania. Musieli baczyć na postawę czterech bejów,
sprawujących samodzielną władzę w bejlikach. Zwierzchność paszów nad
bejami była formalna jak Stambułu nad paszami. W 1816 pasza zmuszony
zostaje zniesienia niewolnictwa chrześcijan i uwolnienia jeńców europejskich,
w wyniku ataków korsarskich. 14 czerwca 1830, pod Algierem ląduje 36
tysięcy Francuzów. Ludwik Filip I ogłasza zajęte terytorium nazwane Algierią,
posiadłością Francji.
Okupacja wywołuje sprzeciw. Na czele staje Abd al.-Kadir, przybierający tytuł
emira. Walczy z okupantami i tworzy państwo algierskie. Odnosi niejeden
sukces, stając się sławny w krajach arabskich. Kiedy dowódcą okupantów
zostaje Thomas Robert Bugeaud, szala zwycięstwa przechyla się na korzyść
Francuzów. W 1847 Abd poddaje się. Od tej pory bunty zdarzają się, nie są w
stanie zagrozić jednak francuskiemu panowaniu.
Modernizacja postępuje w Maroku, kraju niezależnym od Turcji i od
mocarstw. Tamtejsi sułtani nosili tytuły kalifów zachodniego świata
muzułmańskiego. Od 1666 sułtanem rządzi dynastia Alawirów. W końcu
Maroko staje się imperium sięgającym Czarnej Afryki, skąd rekrutowano
niewolników. Sułtani marokańscy obawiali się, że otwarcie kraju doprowadzi
do wzrostu wpływów mocarstw na ich kraj.
6.3. Imperium tureckie (osmańskie):
znaki kryzysu i kurs na Europę
Około 1709, mimo porażek, imperium tureckie było rozległe. Należą doń
prawie całe południowe i wschodnie wybrzeża Morza Śródziemnego po
Dalmacje. Od 2 połowy XVIII państwo to jednak niedomaga i słabnie. Jego
istnieniu zagraża Rosja, interesująca się przejęciem dziedzictwa Osmanów.
Zagrażali też jego nie tureccy i nie muzułmańscy mieszkańcy. Odpowiedzią na
trudności była izolacja imperium, która nie była żadnym rozwiązaniem. Kryzys
państwa zbiegał się z kryzysem państwa rolniczego i systemu feudalnego.
Wzrost obciążeń podatkowych nie pomógł, nie pomógł feudałom, wsi
zaszkodził.
Wyżsi urzędnicy i oficerowie, obierający wykształcenie na Zachodzie,
niepokoją się przyszłością imperium. Selim III rozumie to, i rozpoczyna
panowanie od modernizacji państwa. Tworzy fundamenty przemysłu. Zakłada
akademie wojskową. Jego następca, Mahmud II kontynuuje modernizacje,
choć powraca do polityki izolacji. W 1826 morduje 10 tysięcy janczarów,
korpusy ich zaś rozwiązuje. Woleli oni bowiem zajmować się polityką aniżeli
walką.
Wtedy Mahmud tworzy nowoczesny rząd, składający się z ministrów.
Modernizuje ustrój sądownictwa i prawo, wprowadza elementy
europejskiego prawa świeckiego. W 1832 wprowadza pierwszą gazetę.
Kurs na Europe kontynuuje. W 1839 sułtan Abdulmecid, ogłasza dekret zwany
świętym, wskazujący kierunek modernizacji imperium. Od tego momentu
zaczyna się era reorganizacji zwana tanzimatem.
Dekret zapowiadał równouprawnienie wyznań i ich wiernych. Wyznawcy
chrześcijaństwa i judaizmu nie byli represjonowani. Wyznawcy religii skupiali
się w gminach wyznaniowych zwanych miletami.
Świadectwem tolerancyjnej polityki Stambułu, były przypadki chrześcijan na
wysokich stanowiskach.
Święty dekret zapowiadał wprowadzenie swobód w podróżowaniu dla
kupców z Zachodu i Rosji. Różnie z tym bywało. W 1839 wprowadzono
kodeks handlowy i nowe prawo karne. Osiągnięto sporo w zakresie
reformowania armii. Imperium wkraczało w fazę modernizacji, ale opór
przeciw niej był rozległy. Nie mniej rozpoczęto marsz ku cywilizacji. Turcja nie
była jeszcze gotowa do racjonalnej transformacji. Wielka Brytania zawiera
układy z Turcją, stając się uprzywilejowana w kontaktach handlowych.
6.4. Imperium tureckie po wojnie krymskiej.
,,Chory człowiek Europy’’
Wojna krymska kończy się pomyślnie dla turcji. Była pierwszą od
dziesięcioleci jej wygraną z Rosją. Konfrontacja zbrojna jednak, dowiodła że
Turcja też nie jest zbyt silnym państwem. Była potrzebna jednak Zachodowi,
jako ktoś kto trzyma państwa Bałkan i Bliskiego Wschodni w ryzach, i jako
partner handlowy.
W 1856, sułtan potwierdza zrównanie w prawach poddanych niezależnie od
wyznania, zapowiada dostęp nie muzułmanów do urzędów i szkół
wojskowych. Przyznaje cudzoziemcom prawo do nabywania ziemi.
Na czele stronnictwa pro reformatorskiego, stanął Midhat Pasa, wielkorządca
Iraku. Dzięki poparciu, wprowadza przewrót pałacowy w 1876. Abdulaziz i
Murad V zostają zdetronizowani, 31 sierpnia 1876 sułtanem zostaje
Abdulhamid II. Midhat Pasa zostaje wezyrem. 23 grudnia 1876 wprowadzona
zostaje konstytucja. Konstytucja potwierdzała równość wobec prawa, acz
czyniła islam główną religią. Sułtan konstytucje traktował jednak jako papier
bez znaczenia, osłonę przed Europejczykami. Naciskany przez konserwantów,
zawiesza konstytucje. Pasa zostaje odsunięty i zamordowany, a Nowi
Osmanowie aresztowani lub wygnani. W 1880 ustanawia wolność sumienia,
acz jedynie na pokaz.
Zręczna polityka nie uchroniła Turcji przed trudnościami finansowymi. W
1877, musi wstrzymywać spłatę długów, bo nie ma na to środków. Była
zadłużona. Pod presją, sułtan powołuje 20 grudnia 1881 roku Zarząd Długu
Publicznego Osmańskiego, instytucje skupiającą delegatów wierzycieli. Turcja
stała się krajem zależnym od wielkiego kapitału i mocarstw. Jednocześnie
zaczynają napływać instytucje zagraniczne. Wzrasta zaufanie do świata
finansowego. Budowano linie kolejowe, drogi bite, porty. Silnie związał się
Stambuł z Berlinem. Często można wpatrzeć Turków w Niemczech. Byli pod
wrażeniem ich sukcesów.
6.5. Ormianie. Rewolucja młodoturecka 1908
Rozwój gospodarczy powoduje napływ do miast ludności tureckiej,
zaczynającej zajmować się przedsiębiorczością, handlem, usługami. Przyszło
im rywalizować z lepiej organizowanymi firmami chrześcijańskimi,
ormiańskimi i greckimi. Ormianie zazwyczaj mogli liczyć na poparcie Rosji.
Turcy niepokoili ich rosnącą aktywnością. Pamiętali powstanie 1863 kończące
się klęską Ormian. W latach 1893-1896 dochodzi do rzezi Ormian we
wschodnich krańcach państwa. Ormianie bronią się ale są zbyt słabi. Rosja zaś
nie była gotowa do wojny. Europa powstaniem była oburzona, szczególnie
Brytyjczycy. Władze tureckie umywają ręce. Rzeź miała posiać strach.
W Turcji rosną w siłę środowiska pro reformatorskie i nacjonalistyczne. W
1889 roku, wśród studentów w Stambule, zostaje założona tajna organizacja,
która miała przygotować elity do walki o zmianę charakteru państwa. Z
czasem występuje pod nazwa ,,Jedność i Postęp’’ głosząc chwałę Turków.
W lipcu 1908, buntują się oddziały stacjonujące w Macedonii. Sułtan wysyła
wojska, ale te odmawiają walki. Abdulhamid musi przywrócić konstytucje. W
grudniu 1908 zbiera się turecki parlament. W kwietniu kolejnego roku, sułtan
próbuje przejąć władzę. Nowym panującym staje się Mehmed V, był jednak
bez znaczenia, w państwie władzę sprawowali przywódcy ,,Jedności i
Postępu’’ z Enverem Pasą na czele. Nowi przywódcy, okazują się uczniami
europejskiego nacjonalizmu. Rozpoczynają intensywną propagandę. W
praktyce jednak niewiele z tego wyszło.
6.6. Arabowie po wojnie krymskiej
Egipt i nacjonalizm
W 2 połowie XIX Turcja dalej słabnie. Zachowuje Syrie, traci kontrolę nad
Libanem. Z czasem uzyskał on status najważniejszego ośrodka arabskiego
odrodzenia.
Odrodzenie obejmuje do 1914 środowiska elitarne, co ułatwiało Turcji
sprawowanie kontroli. Należała do niej Mezopotamia, gdzie podsycano
rywalizacje między Arabami i Kurdami. Mezopotamia pod rządami Pasy,
należała do najbardziej otwartych na reformy regionów. Kraje leżące we
wschodniej i południowej części Półwyspu, tracą niezależność na rzecz
Wielkiej Brytanii. Uzyskują też protektorat nad Kuwejtem, Bahrajnem i
Omanem. W zamian gwarantowali bezpieczeństwo.
W 2 połowie wieku, na ziemiach ,,niczyich’’ nie było spokojnie. Znaczącą siłą
okazuje się emirat rijadzki, kierowany przez Fajsala Ibn Turkiego. Emirat ten
chwiejna miał historię, wojował z szyitami, upada w 1887, a w 1902 zostaje
przywrócony.
Częścią państwa osmańskiego był Egipt, acz jedynie formalnie. Paszowie
Egiptu kontynuowali jego modernizacje. Usuwali urzędników tureckich i
wprowadzali swoich. Tak postępował Sa’id Pasza. W 1866 powołuje
Zgromadzenie Deputowanych. Pasza przeprowadza reformy sprzyjające
rozwojowi i gospodarce.
Z czasem jednak koszty były zbyt wysokie, Egipt ogłasza niewypłacalność. W
1878 Francja i Wielka Brytania wprowadza dwóch ministrów kontroli do
rządu egipskiego.
To zabolało Egipcjan. Antyeuropejskie bunty zmieniają się w powstanie.
Europejczyków nazywano małpami bez ogonów. Na czele powstania staje
Ahmad Urabi. ,,Egipt dla Egipcjan’’. Idee narodowościowe dotarły nad Nil.
W 1882 rozpoczyna się tymczasowa okupacja. Do 1922 zawsze składano
zapewnienie o wycofaniu, jednak ciągle pod pretekstem zostawali. W każdym
ministerstwie rezyduje brytyjski doradca.
Brytyjczycy przyspieszają proces modernizacji, przyczyniają się do rozbudowy
dróg bitych i żelaznych, do budowy szpitali, szkół, wodociągów, kanalizacji,
nowych dzielnic, oraz zniesienia prac przymusowych i kary chłosty. Do myśli
Arabskiej, wprowadzają również pojęcie ojczyzny.
6.7. Persowie i Afgańczycy
Na wschodzie, imperium graniczy z państwem perskim. Na szczęście dla
Persów, w połowie wieku XVIII, władze przyjmuje dynastia kadżarska, która
zapewnia państwu jedność i bezpieczeństwo. Ograniczają władzę oligarchów,
którzy rozsadzali państwo od środka. W 1795, Agha Mohhamad-chan,
przyjmuje tytuł szacha, od tej pory tak tytułują się władcy.
Persja przegrywa wojnę z Rosją, i na mocy traktatu w Gulistanie w 1813,
zobowiązuje się oddać jej ziemie Kaukazu z Dagestanem i Azerbejdżanem. W
1826 wybucha kolejna wojna, zakończona w 1828 pokojem. Pozostala część
Zakaukazia wraz z Armenią wchodzi w skład imperium Romanowów.
W 2 połowie XIX wieku Persja słabnie dalej. Modernizacja zaczyna się w zbyt
słabej skali.
Persja to państwo szyickie, z czego wynikały pewne konsekwencje. Kierowali
nimi duchowni, alimowie, a nie szach, stanowiący coś w rodzaju odrębnego
stanu. Alimowie zapewniali sobie wpływ na władzę polityczną.
W 2 połowie stulecia, słabnąca Persja nie ma jak stawiać oporu Wielkiej
Brytanii i Rosji. W 1872, Brytyjczycy uzyskują koncesję na eksploatacje
perskich bogactw. W 1900 z kolei, Rosja staje się głównym kredytodawcom.
W 1906 wybuchają wystąpienia w Teheranie i Tebrizie, oraz w innych
miastach. Szach Mozaffar ad-Din ulega, i zwołuje parlament, nawiązujący do
rad muzułmańskich. Ustawy konstytucyjne zostają przyjęte 30 grudnia 1906 i
7 października 1907. Madżes, parlament, miał teraz decydować o koncesjach,
pożyczkach i polityce.
Wysiłki reformatorów nie idą na marne. Ustalają definicje idei ojczyzny
perskiej i narodu.
Zachęcona sukcesami Brytania, próbuje opanować Afganistan, którego
panem był Dost Mohammad. W 1839, Kabul zajmują wojska brytyjskie, lecz
powstanie Pasztunów zmusza ich do ucieczki. W 1841 znów próbują, lecz bez
powodzenia.
ROZDZIAŁ 7
KOLONIALIZM. ŚWIAT WEDŁUG EUROPEJSKIEGO KRAWCA
7.1. Dlaczego kolonie? Dlaczego kolonializm?
Politycy i intelektualiści szerzyli wieść, że bezpańskie kontynenty winne są
zajęciu, zaś mieszkająca tam nie uświadomiona ludność, winna poddana być
wyzwoleniu przez białą Europę.
Propagowano wielkość Europy w ikonografii, manifestach, mówiono o jej
bogatym rozwoju i możliwościach.
Urozmaicają to argumenty rasowe. P Jules Ferry powiedział że ,,rasy wyższe
mają prawa w stosunku do ras niższych; mają prawa, gdyż mają obowiązki,
mają obowiązek cywilizowania ras niższych’’.
Do tego była przyzwyczajona również Wielka Brytania, która twierdziła że
rozwój ras wyższych, to rozwój ras niższych. Świat powinien zostać poddany
europeizacji by być piękniejszy. Twierdził tak np. Benjamin Kidd.
Brukowce rozdmuchiwały to, publikowano wymyślone scenki z życia
autochtonicznych ludów. Stawiano ich między człowiekiem a małpom, jako
stworzenia człekopodobne.
Często pokazywano ich na wystawach, jak zwierzęta. Im mniej zaś
wykształcony był człowiek biały, tym bardziej przekonany był o swej
wielkości.
Ludy często eksterminowano, zwłaszcza jeśli od początku sklasyfikowane były
jako źle. Tak działo się na przykład z Aborygenami, którzy do 1966 w Australii
nie były uważani za obywateli. Tak było z ludami Syberii, tak też było z
Indianami.
Z nauki Darwina narodził się darwinizm społeczny, uzasadniający walkę o
kolonie. Miała być to walka o pokazanie lepiej przystosowanego.
Pośrednio do wypraw zachęcali podróżnicy, zwłaszcza awanturnicy. Ich
przygody rozbudzały wyobraźnie. Do tego dołączali się chrześcijańscy
misjonarze, publikujący swe teksty. Jednocześnie wielu krytycznie oceniało
politykę imperiów, np. David Livingstone.
Do walk o ziemie zamorskie przyłączają się ligi morskie i kolonialne. Uważano
że państwo bez kolonii jest martwe, i że jest to główny środek rozwoju, i to
on ma zapewnić państwu dobrobyt. Od lat 80, posiadanie imperiów
kolonialnych uzasadniono potrzebami narodu.
Ci wbrew kolonią nie mieli racji bytu, bez względu czy byli to pacyfiści, czy
ekonomiści, dowodzący że utrzymanie kolonii jest bardzo kosztowne, często
nie pokrywające stratę.
Nacjonaliści z Japonii, USA i Europy, popierani przez lobby zbrojeniowe, dążą
do podbojów i wojen z innymi mocarstwami o nowy podział świata. Nawet
konserwatywny Bismarck z czasem dostrzega znaczenie kolonii.
W pewnym sensie kolonializm tłumaczono rozwojem państw gospodarczych,
i szukaniem nowych przestrzeni, rynków, i tym podobnych. Koszty
administrowania jednak były bardzo wysokie.
Niejednokrotnie kolonie były źródłem cennych surowców, np. Kongo, stające
się dostawcą kauczuku, czy Indiochiny, główny eksporter ryżu na świecie.
Czasem ważne były korzyści militarne. W koloniach rekrutowano żołnierzy, co
pozwalało zmniejszyć koszty utrzymania imperium.
7.2. Strategie panowania kolonialnego
W 2 połowie wieku, mocarstwa wypracują strategie polityki kolonialnej.
Wielka Brytania w latach 30 i 40 przestaje zsyłać do kolonii przestępców, a
zaczyna przedsiębiorców. Liczy na zyski, oraz pogłębienie przyjaznych
związków między metropolią. Kolonie zaś nie zapominały o metropolii. Byli
wdzięczni za prawa samorządowe, a później status dominium.
Generalnie Brytania nie ingerowała w system prawa ludności w kolonii, chyba
że był on barbarzyński, jak ucinanie kończyn, kamienowanie, itp. Wtedy
walczyła, nie zawsze skutecznie. Czyniła tak, by posiadać największe korzyści
własne. W Indiach została rozwinięta forma organizacji społecznej, co
pozwalało na budowanie kolonialnej służby cywilnej opartej na miejscowej
ludności.
Również w Afryce starano się by administracją zajmowali się miejscowi, choć
nie próbowano z nich robić Brytyjczyków. Wynagradzano ich często
kawałkiem ziemi na własność.
Francuzi natomiast uznawali kolonie za integralną część imperium. Bardziej
zdecydowanie ingerowali w terytoriach.
Duży wpływ ma doktryna asocjacji, sprecyzowana w 1887 przez Paula LeroyBeaulieu. Autochtoni mieli być przystosowani do administrowania kolonią,
mieli być włączeni w proces. Na nich spoczywał więc cały obowiązek. Mieli
uczyć się języka imperium, i poznawać dzieje jej kultury.
Galicyzacja była sprawą nadrzędną. Istotną rolę odgrywał również Kościół.
Misjonarze mieli wspierać Francje. Dopiero dążenia antyklerykalne zmieniają
stosunek do misji.
Rosja z kolei podbijała i kolonizowała to, co sąsiaduje z jej granicami, i włącza
w skład imperium. Były to gubernie, nie kolonie z formalnego punktu
widzenia. Jednak eksploatacja czyniła z nich kolonie.
Syberia – ponad połowa terytorium państwa, słabo zaludniona, zsyłano tu
przestępców i więźniów politycznych, co było mniej kosztowne niż więzienia.
Portugalczycy stawiali jak Francuzi, na asymilację kulturową.
7.3. Indie Brytyjskie
Indie – najludniejsza i najbardziej rozległa kolonia w skali globu. Swoista
,,perła Korony brytyjskiej’’.
Vasco da Gama był pierwszym który dotarł tu drogą morską. Brytyjczycy
chętnie przyjeżdżali do Indii, skuszeni bogactwem i zapachem korzeni.
Znaczniejsze organizmy państwowe, to państwo Marathów, z sułtanem
Majsuru. Państwo muzułmańskich Mongołów natomiast, lata świetności
miało za sobą. Wielki Mongoł przekazuje Kompanii Wschodnioindyjskiej
szerokie uprawnienia w Bengalu. W 1803, po zajęciu Delhi, Kompania staje
się decydującą silą w Indiach. Jej wojska składają się głownie z formacji
hinduskich. Pokonują władców Majsuru i Marathów. Brytyjczycy z biegiem
czasu podporządkowują sobie niemal trzy czwarte Indii.
Znaczne terytorium to problem z zarządzaniem. Parlament brytyjski
ustanawia ściślejszy nadzór rządu nad Indiami, uznając Kompanię za
przedstawiciela Korony, i uznając siebie za spadkobiercę państwa Mongołów.
Konsekwentnie pomniejszane są kompetencje lokalnych władców.
W 1793 uczyniono z miejscowych zamindarów właścicieli ziemskich. Dalej
ściągali podatki, ale przekazywali kwoty rządowi kolonialnemu. Nie uprawiali
ziemi, a ją dzierżawili. System pracy na polu był zacofany. Prowadziło to do
rozwarstwienia. Także zmiana uprawy roślin na europejskie przez Hindusów,
sprawiała że w latach nieurodzaju, powszechny był głód.
Brytyjczycy świadomie doprowadzają do zniszczenia indyjskiego konkurenta
gospodarczego w tkactwie. Producentów nakładają wysokimi podatkami i
zakazują eksportu tkanin. Tanie towary z Wysp natomiast, łatwo dostawały
się na rynki Indii. Małe firmy bankrutują. Eksport tanich fabrycznych
wyrobów, doprowadza Indie do gospodarczego upadku.
Brytyjczycy podejmują walkę z obyczajami, głównie sati – palenie wdowy po
śmierci męża. Mimo zakazu jednak kobiety dalej płoną.
Władze Kompanii zakazują również zabijania nowo narodzonych
dziewczynek. Mimo zakazu jednak, dalej to praktykowano. Brytyjczycy
zakazują również meriah, czyli składania ofiar z ludzi bogini płodności, czy
stosowanie niektórych z drastycznych kar. Brytyjczycy nie rozumieli jednak
systemu natury tego ludu, dlatego nie odnosiło to dobrego skutku. Niektórzy
z wykształconych Hindusów jednak, przyznawali im racje.
Narody oba nie rozumiały się. Według Hindusów, Europejczycy znacznie
więcej nie rozumieli, niż rozumieli.
Trudno było o zrozumienie jednak, gdy pod pojęciem ,,Indie’’ kryły się liczne
państwa i państewka, ludy i plemiona, posługujące się około 1000 języków.
Najpopularniejszym był hindi, nazwany tak przez Europejczyków. Nim
posługiwało się około 35% mieszkańców. Większość wyznawała tradycyjny
system wierzeń, nazywany hinduizmem. Pozostali wyznawali głównie islam.
W Himalajach mieszkali buddyści. Gdzieniegdzie katolicy, w Goa rzymscy
katolicy.
Hinduizm nie był zwartym systemem religijnym, lecz określeniem zbiorczym
dla wielu odłamów uznających różne koncepcje. Łączy je szacunek dla
świętych ksiąg, prawo karmy, istnienie bóstw i reinkarnacja. Najważniejsze
bóstwa to Brahma, Wiszu i Śiwa. Najbardziej znanym miejscem świętym jest
Benares nad rzeką Ganges. Niektórzy poddawali się rytualnemu oczyszczeniu
w Gangesie, inni przyglądali się paleniu zwłok na stosach kremacyjnych.
Społeczeństwo było zamknięte, podzielone na kasty: braminów – kapłanów i
myślicieli, rycerzy i władców, rzemieślników kupców i rolników, a na końcu
służby posługaczy najemnych. Każda kasta składa się z setek pod kast.
Członkowie kast tworzyli zamknięte światy. Dharma określała ich miejsce na
ziemi i sens życia. Każdy osiąga wyzwolenie na własny rachunek. W ramach
swej kasty żeni się, i w jej ramach żyje. Część żyła poza systemem, w kastach
uważane za najgorsze. Byli to pariasi, wykluczeni ze społeczeństwa.
Przez system kast i religii, nie możliwa była modernizacja i postęp
cywilizacyjny. Dostrzegał to na przykład bengalski pisarz Ray, który podkreślał
że z tej religii i kast wynika pokora i uległość. Biali imponowali, choć
traktowano ich jako nieczystych. Implantacja europejskich wzorów
kulturowych postępuje wolno.
Ważne byli powstanie sipajów, czyli hinduskich i muzułmańskich żołnierzy.
Rozpoczyna się to w 1857 roku, w okolicach Delhi, i obejmuje znaczą część
Indii. Pragnęli oni powrotu do dawnych podziałów kastowych. Brytyjczycy
bowiem zaczęli je niwelować. Krytycznie przyjęto także zmianę turbanów na
wojskowe czapki. Był przeciwni zmianom, jakimkolwiek. To motywowało do
buntu. Mimo iż zbuntowała się jedynie połowa sipajów, trwało to długo. W
1857 sipajowie opanowują Delhi, i uznają władzę cesarza Bahadura. Po kilku
miesiącach wkraczają Brytyjczycy, i wygnają go, mordując jego synów.
Pokonanie sipajów, to dobra okazja do zmiany systemów. Odebrano władzę
Kompanii, i przekazano ją Koronie, reprezentowanej przez generalnego
gubernatora.
Mimo zmian, zachowana zostaje władza kilkuset radżów i maharadżów,
stanowiących oparcie dla brytyjskich rządów. Brytyjczycy umiejętnie
wygrywali i podsycali lokalny separatyzm, dzięki czemu łatwiej było im
sprawować władzę. Nie walczyli już z podziałem kastowym, który sprzyjał
stabilności ich rządu.
W 1805, w Indiach mieszka 32 tysiące Brytyjczyków, w tym 22 tysiące
żołnierzy. Tych hinduskich było ponad dwa razy więcej. Urzędników
kolonialnych hinduskich było wielokrotnie więcej. Udział Brytyjczyków w
zarządzaniu Indiami był skromniejszy, niż np. Francji w Indochinach.
Do panowania w Indiach, Brytyjczycy przyjmują szczególną wagę, ze względu
na ich populacje. W 1877 Wiktoria zostaje cesarzową Indii. W 1903 król
Edward VII zostaje cesarzem, a w 1911 – Jerzy V.
Około 1790, dochód Brytanii jest niższy od Indii, dysponujących wydajnym
rolnictwem i bogatym rzemiosłem. Trudno więc uznać ten kraj za nędzny i
zacofany. Brytyjczycy jednak doprowadzają do upadku. W 2 połowie wieku
zaczynają tworzyć nowe gałęzie przemysłu, co pozytywnie wpływa w jakimś
stopniu na Hindusów.
Z powstania sipajów wyciągnięto wniosku. Europeizacja winna być
przeprowadzana rozważnie i bez pośpiechu, z uwzględnieniem lokalnych
tradycji. Po 1858 ograniczono łupienie Indii na większą skale.
Modernizacja obejmuje miasta portowe. W innych uformowały się
środowiska zeuropeizowanych Hindusów, indyjska warstwa średnia
pasożytującej na gospodarce. W końcu XIX formuje się hinduska burżuazja.
Wieś zmienia się natomiast powoli, a ta położona daleko, prawie w ogóle.
Produkcja żywności rośnie wolno.
Przybywa wykształconych Hindusów. Ułatwiony mają dostęp do szkół. Rosła
duma z przynależności do rodziny hinduskiej, utożsamiano sobie własne
bogactwo kulturowe. Zaczęto popierać umiarkowaną modernizacje w duchu
brytyjskim.
Byli jednak i tacy, którzy zalecali intensywną europeizacje. Chcieli szybko stać
się brytyjskimi Hindusami. Postępowanie Brytyjczyków jednak, stale
odgradzających się od Hindusów, szybko tłumiło te przekonania.
Większość elit chciała zmian, bez gwałtownych przyspieszeń, z zachowaniem
tradycji. W 1876, w Kalkucie, założono Indian Association, stowarzyszenie
zachęcające do kultywowania wartości hinduskich. W 1885 powstaje
organizacja o nazwie Indyjski Kongres Ogólnokrajowy. Był rodzajem partii
politycznej, klubu towarzyskiego, a z czasem zalążku parlamentaryzmu.
Obrady odbywają się w języku angielskim, co i Brytyjczykom ułatwia kontrole.
Kongres zakłada biuro w Londynie, czego zadaniem było informowanie o losie
Indii. Podkreślał on swą lojalność wobec korony. Bali się odejścia
Brytyjczyków, bali się bowiem chaosu i anarchii. Oczekiwali jednak pro
społecznej polityki Londynu. Oczekiwali też większego udziału w zarządzaniu.
Z inicjatywy kongresu 1891, rozszerzono prawomocność małżeństw między
klasowych, ustalony minimalny wiek małżeństw na 12 lat. Zmiany ogólnie
miały jednak charakter niezbyt pospieszny.
Przełomem jest rok 1905, wtedy to młodzi politycy, świętowali zwycięstwo
Japończyków nad Azja. To wtedy wicekról Curzon, dokonuje niefortunnego
podziału Bengalu na dwie części, muzułmańską i hinduską. Radykalne
środowiska wzywają do bojkotu. Doprowadza to do bojkotu Brytyjskich
towarów.
Umiarkowani działacze narodowi są przeciwni jakimkolwiek krokom, w tym
bojkotom. Ograniczali się do popierania swaradźu, czyli samorządu dla
Hindusów.
Aktywni są też ekstremiści, którzy ogłaszają że celem walki jest niepodległość
w Indii. Początki ruchu niepodległościowego, prowadzą do Maharasztry i
stolicy w Bombaju. Idolem był Śiwadźi, święty uczony i mistyk, skuteczny
polityk. Niepodległościowcy zbierają składki na odbudowę grobowca, tworząc
nową ideologię narodów. Liderem ekstremistów był Bal Gangadhar Tilak,
promujący hasło indyjskości. W styczniu 1907, zakłada Nową Partię w ramach
Kongresu.
Przed 1905, w ruchu niepodległościowym, ujawniają się terroryści,
organizujący zamachy bombowe. Z nimi wiąże się Tilak. Zasadą ich było życie
za życie. Rzucanie bomb spowodowało kary i represje. Zaniepokojeni
umiarkowani działacze, odżegnali się od terrorystów. Ich baza słabnie, a w
1909 stanowią ją niedobitki. Talik zostaje zesłany na 6 lat. Po uwolnieniu nie
zalecał terroryzmu, lecz legalizm i umiarkowanie. Animatorzy ruchu
niepodległościowego przenoszą się częściowo do Francji, gdzie powołują
organizacje ,,Wolny Hindustan’’. Liderem był Lala Har Dayal.
W 1914, do Indii powraca z Natalu prawnik Mohandas Gandhi, zyskujący
przydomek Mahatma. Dał się poznać jako przywódca Hindusów walczący o
lepszy status.
W latach 1905-1908, radykalni działacze nawiązują do indyjskich tradycji,
zwłaszcza religii. Odwołanie się doń, ułatwiało dotarcie do biernych mas,
utrudniało kontakty z muzułmanami. 30 grudnia 1906, muzułmanie tworzą
Ligę Muzułmańską, antyhindustyczną, początkowo pro brytyjską, na czele z
Aga Khanem III. Liga walczy z dyskryminacją muzułmanów. Liga stanowiła
podsumowanie działalności elit muzułmańskich. Zaczęło się od stworzenia
Towarzystwa Literatury i Wiedzy. Później, Central National Mohammedan
Association, podkreślające odrębność kulturową muzułmanów, ich odmienne
w stosunku do hindusów cele. Walczą o własne szkoły i kolegia. Chcieli
przekonać że można im ufać. Niewiele osiągają. Ulegają radykalizacji, i od
1910 prowadzą politykę antybrytyjską. Głoszą solidarność muzułmanów Azji i
świata. Sułtana tureckiego uznają za swego pana.
Inne nastroje panują w Kongresie, po 1908, znów zdominowany przez
działaczy umiarkowanych. Ponownie głoszono lojalizm, ale oczekiwano na
prawa dla Hindusów.
Nieco więcej było partnerstwa, Hindusi nieco awansowali w oczach
Brytyjczyków, zostali dopuszczeni do stanowisk w administracjach. Niemniej
nie mieli pewności że nie dojrzeli jeszcze do rządów parlamentarnych.
Choć szukali drogi porozumienia, stale szukali odrębności. Nie przyjęli
osobowości skrojonej wedle europejskiego projektu. W takiej sytuacji Indie
zastaje I wojna światowa. W przestrzeni XIX wieku, Brytyjczycy
podporządkowują sobie królestwo Birmy, a następnie dokonują jej aneksje do
pozostałych obszarów. Nie powiodła im się jednak okupacja Syjamu.
7.4. Indie Holenderskie (Indonezja) i Indochiny Francuskie
Holandia w wieku XIX osłabła. Utrąciła cześć kolonii, głównie na rzecz Wielkiej
Brytanii, w tym Kraj Przylądkowy i Cejlon. Jej sukces to zatrzymanie Indii
Wschodnich.
Wiek XVIII źle zakończył się dla Holendrów, w 1798 zbankrutowała i
zlikwidowana została Kompania Wschodnioindyjska. Władze przejmuje rząd
holenderski, ale podporządkowanie Holandii Napoleonowi, sprawia że
podporządkowane mu są też Indie. Trzon kolonii stanowiła wyspa Jawa, i
Wyspy Korzenne. W 1811, Indie Wschodnie opanowuje armia brytyjska, a
zarząd obejmuje Thomas Stamford Raffles. Po zakończeniu wojen, Indie
Wschodnie wracają do Holendrów. Powołanie Niderlandzkiego Towarzystwa
Handlowego, miało ożywić gospodarkę, ale przyczyniło się do pogorszenia
stanu. Doprowadza to do powstania muzułmanów przeciwko holenderskim
kolonizatorom. Przewodzi nimi Dipo Negoro, pochodzący z rodziny sułtanów
z Jawy. Dopiero po ich pokonaniu, pozycja Holandii wzrasta.
W kolejnych dziesięcioleciach, Holandia opanowuje Atjeh, znajdujący się w
północnej części Sumary, środkowe Borneo, i zachodnią część Nowej Gwinei.
Kierownicze stanowiska zajmowali koloniści – Holendrzy, niższe, miejscowi.
Ze względu na równikowy klimat, nie prowadzono osadnictwa rolniczego,
liczba obywateli poza stolicą była niewielka. Obdarzono różne grupy etniczne
przywilejami, dzięki temu nie było konieczne utrzymanie armii. Szybko
wzrasta liczba ludności.
Holendrzy nie planowali europeizacji, wspierali natomiast misje
chrześcijańskie. Na skutek tego, szybko rośnie liczba chrześcijan. Olbrzymia
większość pozostaje jednak wierna islamowi.
Indochiny były regionem położonym między dwiema cywilizacjami,
aczkolwiek większy wpływ posiadali Chińczycy. Region składał się z
Wietnamu. Indochiny były zależne politycznie i kulturowo od Chin. Jedynie
katolicy wietnamscy posługiwali się pismem stworzonym dla nich przez
misjonarzy. Cesarz Wietnamu posiadał mandat do sprawowania władzy w
Chinach.
Władze Indochin prowadziły politykę izolacjonizmu, w nadziei że to uchroni je
przed obcą interwencją. Obawiano się kontaktów z przedstawicielami innych
kultur. Władze Wietnamu za najwłaściwszy uważały kult przodków. Na
początku XIX zabroniono budowy kościołów. Zaostrzono kary za wyznawanie
religii katolickiej. Edykt z 1847, przewidywał karę śmierci dla każdego
nielegalnie przebywającego tu Europejczyka. Dalej szerzyło się także tępienie
chrześcijaństwa.
W 1861 następuje wysiedlenie wsi chrześcijańskich. Francja interweniuje,
wybucha powstanie Czarnych Flag, ruch o charakterze rasistowskim i
politycznym. Ostatnie wielkie powstanie wybuchło w 1895. Francuzi wygrali,
co jednak okupione było wielkim okrucieństwem.
Po raz pierwszy Francuzi interweniowali w 1858, ostrzeliwując port Danang.
W kolejnych latach działają bardziej zdecydowanie. W tym samym roku
umiera cesarz Tu Duc. W 1884 roku wybucha wojna z Francją, zakończona
szybko przez brak wyszkolonych wojsk i środków. Pokój podpisują w 1885
roku, uznając zwierzchnictwo Francji nad Wietnamem.
Armia francuska przegrywała natomiast z epidemiami, mieli problemy
zdrowotne w Indochinach.
W 1887 powstaje Związek Indochiński, na którego czele staje generalny
gubernator. Związek składał się z jednej kolonii – Kochinchiny. Francuzi
jedynie w kolonii wprowadzają zmiany w zakresie rządzenia i prawa, w
protektoratach zachowują stare struktury. Próbowano przerobić
Wietnamczyków na ,,żółtych Francuzów’’. Burząc stary ład nie stworzyli
jednak nowego.
7.5. Afryka na południe od Sahary: mieszkańcy, wyznania, mentalność
Afryką zaczęto poddawać penetracji kolonialnej podczas XIX wieku, acz
przebiegała ona wolno.
Ciężko było ze względu na podział plemienny, a tym samym językowy.
Plemiona nilockie, Bantu, i tym podobne.
Europejczycy kolonizowali jedynie wybrane tereny początkowo, jak Wyspy
Kanaryjskie przez Hiszpanów, Wyspy Zielonego Przylądka przez
Portugalczyków, itp. Wyspy te stanowiły zamorskie prowincje europejskie.
Animizm – wiara w występowanie duchów ludzi w świecie natury. Termin
wprowadza Edward B. Tylor, ze względu na duże zróżnicowanie wyznaniowe
w Afryce. Przed złem przykładowo chroniło mięso hien. Czczono węże.
Królem był pyton, uważany za znak męskiej potencji.
Śmierć oznaczała odejście, ale nie ostateczne. Ważne miejsce w
wyobrażeniach przyznawali przodkom. Członkowie niektórych plemion żywili
przekonanie o reinkarnacji. Religie afrykańskie nie należały do objawionych.
Afryka Północna, i terytoria na południu od Sahary, podlegały penetracji
islamu. Od normalnego, odróżniała go większa tolerancja wobec odmiennych
niż muzułmańskie pomysłów na życie. Często nie przestrzegano okresu
postów i codziennych modlitw.
Kraje islamskie leżały na wyższym stopniu intelektualnym. Arabski był tu
drugą łaciną w średniowiecznej Europie. Ważną role odgrywały zgromadzenia
sufickie skupiające mistyków.
Chrześcijaństwo głównie wpływy miało w Etiopii, choć było połączone z
obyczajami animistycznymi.
Afrykański czas – czas biegnie tylko kiedy sięcoś wykonuje, jeśli nie, stoi w
miejscu. Afrykanie nie uważali pośpiechu za cechę ważną, nie rozumieli
europejskiego tępa. Z czasem dopiero przestawiali się na ten system.
Afrykanie nie zasłaniali intymnych miejsc swego ciała, żyli w zgodzie z naturą,
a pojęcie wstydu w dziedzinie europejskiej nie było im znane.
Nie wykazywali zainteresowania wobec tego, co działo się poza ich
siedzibami. Jedynie wyznawcy islamu wyprawiały się do Mekki.
7.6. Afryka na południe od Sahary: penetracja, niewolnictwo, państwa
afrykańskie
Od wieków Afrykę penetrują Arabowie. Ich punktem zaczepnym była wyspa
Zanzibar, od 1832 wyspa sułtanów. W mieście powstawały wielkie
rezydencje. Niewolnicy pracowali w polu, przy plantacjach goździków i
muszkałtowców. Arabowie docierają też do wybrzeży południowo wschodniej
Afryki, zakładając miasta jak Mombasa czy Mozambik. W głąb kraju jednak
nie docierają, ze względu na klimat.
Arabowie kupowali również niewolników, głównie z miast portowych na
wybrzeżu. Często kupowano kobiety, ku dezaprobacie Europejczyków.
Handel żywym towarem, służył do realizacji własnych celów politycznych.
Europejczycy penetrowali kraj później. Z początku używali go jedynie jako
punktów ułatwiających wyprawy do Indii. Z czasem jednak, na ich inspiracje,
afrykańskie plemiona urządzają polowania na słonie. Kość słoniową
transportowano do Mombasy i Mozambiku, i wywożono do Europy.
Doprowadziło to do różnic społecznych wewnątrz, zwłaszcza na czele
wychodziła władcy Bugandy.
Najbardziej popularnym towarem z czasem stają się niewolnicy. Tworzą się
specjalne organizacje do ich wyłapywania. 90% towaru wywożonego z Afryki
to ludzie. Często organizacje łapiące ich, palą i niszczą miasta, przez co
hamują rozwój gospodarczy. Następuje demoralizacja życia społecznego.
Niewolnicy odgrywają ważną rolę w zachodnim systemie ekonomicznym. Np.
Liverpool głównie czas prosperity zawdzięcza niewolnikom. Handel nimi
bogaci Zachód, i powiększa kapitał.
Niektóre kraje chcą jednak zniesienia niewolnictwa, intelektualiści zwłaszcza.
Dominuje Wielka Brytania, która kalkuluje, iż lepiej inwestycje zachować na
kontynencie. Liderem ruchu jest William Wilberforce. W 1807 za zniesieniem
handlu w Izbie Gmin było 283 posłów. W 1833 Brytania znoi niewolnictwo, w
1848 znosi je Francja. W praktyce nadal nimi handlowano, acz na mniejsza
skalę.
Najwolniej postępuje penetracja Afryki Równikowej ze względu na morderczy
klimat i lasy tropikalne.
Na przełomie XVIII i XIX wieku, w pasie od atlantyckich wybrzeży po
wschodnie wybrzeża jeziora Czad, istnieje kilka państw plemiennych. Dobrze
się miało Bornu, z ludem Kanuri. Plemie Joruba, zamieszkujące dolinie Niger,
zakłada państwo Ojo. Aktywnością wyróżniają się Fulanie, koczownicy,
hodowcy bydła i kóz, od 1800 zapewnili sobie panowanie w kilku państwach
rejonu. Na wschód sytuowały się plemienia Hausa, jednego z lepiej
rozwiniętych. Jedna ze stolic, Kano, dostaje się w ręce Fulanów. Włączają je w
granice sułtanatu Sokoto, którego nazwa pochodzi od stolicy założonej w
1809. W Sokoto utworzono odrębny kalifat, uznawany przez sąsiednie
państwa.
Poza Bornu, Aszanti, Ojo, Sokoto itp., istnieją też inne państwa, o charakterze
z reguły teokratycznym. Ich założyciele to głównie muzułmańscy kapłani.
Granice państw często zmieniały się, zwłaszcza w wyniku walk wewnętrznych,
głównie powodowanych brakiem wody. Walczono o dostęp do niej. Podobnie
było w Sudanie Wschodnim, acz tamtejsze państwa były mniejsze i słabsze.
Pewną odmienność kulturową w stosunku do Czarnej Afryki, mieli mieszkańcy
Madagaskaru, Malgasze. Posiadali lepiej rozwinięte formy państwowe i
społeczne.
7.7. Kolonialny podział Afryki
Najwcześniej penetracje zaczynają Portugalczycy. Ich udział był niewielki, do
Angoli jedynie zsyłają przestępców.
Sierra Leone – brytyjski Komitet Pomocy Biednym Murzynom, zakłada osadę,
w której zamieszkali wolni Afrykanie. Osadnicy mieli być przykładowymi
chrześcijanami, uprawiającymi ziemię. W istocie wybierają handel
niewolników. Niezrażeni Brytyjczycy, zakładają kolejne osady, jak Freetown.
W 1808 w Sierra Leone, stała pierwsza Brytyjska Kolonia. W Kolonii osadzano
głównie niewolników, uwolnionych przez brytyjskie okręty.
W 1822, założony zostaje Capo Mesurado, osada, z czasem wyrastającą na
miasto o nazwie Monrowia, nazwane na cześć prezydenta Monroe. Wokół
Monrowii powstają dalsze osady, a w 1847 osiedleńcy ogłaszają powstanie
niezależnego państwa pod nazwą Liberia, wkrótce uznane przez USA i kraje
europejskie. Było to pierwsze i jedyne państwo założone przez Murzynów,
jego powstanie sprawiło duże wrażenie. Amerykańskie idee liberalne nie
sprawdziły się w niej jednak. Liberyjczycy próbowali zachowywać się jak
amerykanie.
Brytyjczycy zakładają kolonie i faktorie na wybrzeżach. Kacykowie stają się
kolonialnymi urzędnikami. Jedynie plemiona Aszanti, ze stolicą w Kumasi,
stawiają opór.
Z kolei na tereny na zachód i północny zachód od Sierra Leone, przenikają
Francuzi. Interesowały ich terytoria w dolinie rzeki Senegal, u której ujścia
jeszcze w 1659 zakładają miasto Saint Louis. Podobnie jak Brytyjczycy,
Francuzi wykształcić muszą pracowników. W 1840 ogłaszają powstanie
pierwszej kolonii w Afryce, o nazwie Senegal. Stała się głównym ośrodkiem
formowania służb kolonialnych. Gospodarka to głównie plantacje orzeszków
ziemnych. Rozwój skłania Francuzów do założenia w 1857 w Dakarze,
nowoczesnego europejskiego miasta.
Do lat 70, Francuzi i Brytyjczycy zadowalają się formalnym zwierzchnictwem.
Poza Sierra Leone i Senegalem, nie organizowano kolejnych kolonii. Klimat
Afryki nie zachęcał do osiedlania się na dłużej. Nie zabrakło jednak śmiałków.
W 1876, co najwyżej 10% terytorium Afryki było kontrolowane. W ostatniej
ćwierci wieku XIX, poczęło się rozdrapywanie terytoriów. Stwarzano granice
między imperiami i w ramach imperiów między prowincjami, ustalano je za
pomocą prostych linii.
Około 1914 zostało to prawie w całości podzielone, poza Etiopią, Liberią,
Egiptem i Unią Południowoafrykańską, cała Afryka należała do mocarstw. Do
utrzymania i zdobycia nie były też potrzebne wyjątkowe siły. Traktaty
zawierano często i gęsto, korzystając z niewiedzy ludności.
W końcu XIX Portugalczycy dzięki poparciu Brytanii, nie tracą kolonii w Angoli
i Mozambiku.
Brytyjczycy w połowie XIX posiadali nieliczne kolonie w Afryce, z których
najważniejsza była Kolonia Przylądkowa. Na początku 2 połowy XIX wieku,
rozpoczynają rozpoznawanie walorów Afryki.
Uruchomienie Kanału Sueskiego, zwiększyło zainteresowanie Brytyjczyków
wschodnią Afryką. Podporządkowanie Egiptu skłaniało do penetracji Sudanu.
Tu na przeszkodzie staje opętany Muhammad Ahmad, nawołujący do
zdobycia Jerozolimy i Mekki. Uznaje siebie za wybawiciela. W 1881 stosuje do
Arabów proklamacje, o wyrzekaniu się złych obyczajów. Był to ruch bardzo
ortodoksyjny, karał za najmniejsze przewinienia.
Mahdi z Sudanu to postać charyzmatyczna. Tworzył scentralizowane
państwo. W 1883 wycina armię egipską dowodzoną przez Brytyjczyków. W
styczniu 1885 roku dochodzi do zabójstwa Charlesa Gordona, popularnego
przez Arabów ze względu na tolerancje.
W Sudanie zaś umiera Mahdi w sile wieku, 22 czerwca 1885 roku. Jego
następca Abdullahi, buduje mu grobowiec.
Państwo dalej się umacnia, przyłączając terytoria wielkości połowy Europy.
Abdullahi obraża królową Wiktorię, wzywając do złożenia hołdu lennego i
przejścia na islam. Przygotowywano wyprawę. W 1896, przeciwko
mahdystom, rusza armia brytyjsko-egipska, kierowana przez Horatio
Herberta Kitchenera. Do transportu wojsk buduje kolej. Wśród jego żołnierzy
znajduje się Churchil. 2 września 1898 roku dochodzi do bitwy pod
Omdurmanem. Anglicy używają na dużą skalę artylerii i karabinów
maszynowych. Kitchener wkracza, niszczy grób Mahdiego, obcina głowę
kalifowi.
Stopniowo następuje rozkład państwa mahadystów. Powstanie do 1899, było
największym przejawem oporu mieszkańców przeciwko inwazji europejskiej.
Na początku lat 90, Brytyjczycy opanowali Kenię i Ugandę, tworząc w 1895
protektorat Brytyjskiej Afryki Wschodniej. Stolicę kolonii przenieśli z
Mombasy do Nairobi, miasta położonego w górach. Kenia miała być krajem
białego człowieka. W 1896, pokonali Aszantów, zajmując jego stolice Kumasi,
i ogłaszając kolejny protektorat. Po klęsce, państwo Aszanti stało się kolonią
Brytyjskiego Złotego Wybrzeża.
Francuzi w łatwy sposób podporządkowują rozległe terytoria zachodniej i
równikowej Afryki, operując z baz w Algierii i Senegalu. W 1883 docierają do
górnego Nigru i miasta Bamako. W 1893, ustanawiają kolonie na terenie
Wybrzeża Kości Słoniowej. W 1904 zajmują terytoria w Afryce Zachodniej,
wokół jeziora Czad. Na większy opór natrafiają jedynie w krajach ,,czarnego
islamu’’. Szczególnie we znaki daje się Samory Toure, zwany Napoleonem
Sudanu. Prowadził on kancelarię, rozwijał szkolnictwo, posiadał biegłych
doradców i dyplomatów. Stworzył administrację oraz zawodową armię. Gdy
przegrał, przenosi aparat państwowy na wschód. Ostatecznie pokonany
został w 1898.
Jean Baptiste Marchand, wyrusza z zachodniej Afryki, z Brazzaville, w
kierunku Faszody. 10 lipca 1898 wywiesza w niej flagę, jako znak że kraj
należy do III Republiki. Dwa miesiące później melduje się tu Kitchner, który
uznaje Sudan za brytyjski, i żąda zdjęcia flagi francuskiej. Ostatecznie sytuacje
rozwiązują rozmowy dyplomatyczne, kończąc się traktatem 21 marca 1899.
Francuzi zachowują prawo do dysponowania ziemiami, a Brytyjczycy z
Egipcjanami, tworzą wspólne kondominium nad Sudanem.
Francuzi osiągnęli za to sukcesy w Tunisie. W 1881 Tunis zwany Tunezją, stał
się pierwszym protektoratem. Przy okazji Francuz podejmują próbę
sprecyzowania pojęcia. Uznają, że terytoria które zachowują wewnętrzną
niezależność, są protektoratami.
Protektorat nad Tunezją, kwestionuje Turcja, jednakże ze względu na słabość
militarną, nie prowadzi żadnych działań. Francuzi organizują kolonizacje
rolniczą. Już w 1860, wprowadzono konstytucję, odraczającą władzę bejów.
Na mocy traktatów zwartych w latach 1879-1884 przez Stanleya, oraz decyzją
konfederacji w Berlinie, w Afryce Środkowej powstaje Wolne Państwo Kongo,
należące od 1885 roku, do króla Leopolda II, bez związków z Belgią. Urzędnicy
belgijscy jedynie administrowali. Prywatne państwo to osobliwość. Zostało
uznane przez USA, i przez inne mocarstwa. Król okazuje się zręcznym
dyplomatom. Król Leopold II, zapowiada otwarcie kolonii na handel.
Zmonopolizował eksploatacje. Utworzył plantacje, wywoził kość słoniową i
kauczuk. Z czasem Leopold II, zaczyna uchodzić za ludobójcę. Aby podołać
kosztom utrzymania, stosowano wyzysk, buntowników mordowano. Jedno
plemię mordowało następne. Jednym pociskiem przestrzeliwano czaszki kilku
osób. Szacunki wahają się między 5 a 15 milionem istnień ludzkich. Wielu nie
chciało uwierzyć w te wydarzenia, gdy wyszły na światło dzienne. Pod
wpływem krytyki, w grudniu 1906 przekazuje Kongo Belgii.
Do Afryki wita Rzesza Niemiecka, później niż inne mocarstwa. W 1882
powstaje Niemiecki Związek Kolonialny. Aktywną rolę odgrywa Carl Peters,
który w 1884 roku, zakłada Towarzystwo Kolonizacji Afryki Wschodniej. Na
terenie Tanganiki, prowadzi pokojową penetrację. Po podporządkowaniu
wybrzeża, rusza w głąb lądu. Wstępną granicę między terytorium niemieckim
a brytyjskim ustala układ z 1886, a w 1890, kolejny określa nowe zasady
podziału. Niemcy odzyskują wyspę Helgoland, w zamian za Zanzibar, który
przekazali Brytyjczykom. Marzenie o niemieckiej Mittelafrika, do Tanganki do
Kamerunu, nie spełniło jednak się.
1884 – pierwsza kolonia niemiecka w Namibii. Wybuchały tu liczne
powstania, ze względu na sposób w jaki Niemcy kolonizowali te tereny, tj.
wysiedlali rdzennych mieszkańców.
W końcowych latach 80, Włosi opanowują Massaua i Erytree, a w 1913
Cyrenajkę i Trypolitanię. Nie byli jednak zadowoleni z aneksji Tunisu przez
Francję.
Etiopia zaś stała w miejscu. Cesarz Teodor II więził przez pewien czas
Brytyjskiego konsula, co spowodowało reakcje Londynu. Wojska okupacyjne
szybko jednak opuściły kraj. Następca, Menelik II, rozpoczyna modernizacje, i
otwiera kraj na Europę.
Wszystkie kraje nie mniej problemy miały z administracją kolonialną. Liczne
choroby i koszmarne warunki życia, szybko wyniszczały potencjalnych
kandydatów. W Duali, jedna trzecia urzędników stale chorowała.
Przyznawano spore premie jednocześnie, za znajomość języków tubylczych.
Afrykańczyków traktowano różnie. W Wielkiej Brytanii wyglądało to nieźle, w
Belgii natomiast, traktowano ich na równi ze zwierzętami. Nie wolno im było
chodzić po drewnianych chodnikach, często bito i karano chłostą.
Nie mniej Afrykanie ciekawili. Rozpoczyna się szereg badań
antropologicznych i medycznych. Również rozwija się wiedza nad malarią i
śpiączką, a muzea wzbogacają się o nowe eksponaty.
Europejczycy na niewielką skalę, wprowadzać poczynają swój ład, na przykład
w Togo Niemcy uruchamiają radiostacje. Wprowadzają zakaz kanibalizmu,
zabójstw za złe czary i tym podobne.
Misje chrześcijańskie roznosiły się z różnym skutkiem. Na początku niezbyt
dobrze, gdyż wysoka śmiertelność, i pewne ograniczenie posługi, nie działały
za dobrze. Rozwój następuje po konfederacji berlińskiej, kiedy mocarstwa
mogą organizować misje bez względu na wyznanie. Misje zaczyna wspierać
watykańska Kongregacja Rozkrzewienia Wiary. W krajach islamu mają jednak
bardzo ograniczone możliwości, nikt bowiem nie chciał wszczynać konfliktu z
muzułmanami.
Misjonarze odnoszą większe skutki w Afryce. Niejednokrotnie bronią
Afrykanów, wykupują niewolników, edukują i uwalniają. Sprzeciwiają się
ludobójstwu. Zaszczepiają europeizacje, protestanccy nie bardzo, gdyż oni
jedynie przekazywali wiedze o Ewangelii.
7.8. Wojny kolonialne
Burowie i wojna burska 1899-1902
Burowie – lud osiadły w okolicy Przylądka Dobrej Nadziei, z inicjatywy
Kompanii Wschodnioindyjskiej. Byli to ludzie, zwani często Afrykanerami,
posługiwali się holenderskim, i byli pierwszym i jedynym białym ludem Afryki.
Stopniowo przejmują oni ziemie, spychając Buszmenów i Hotentotów. Walczą
z kolei z Bantu, ludem bardzo bitnym. Szczególnie z Zulusami, na czele
których stał Czaka. Wojny kafryjskie przebiegały ze zmiennym szczęściem.
Dysproporcja armii sprawiła jednak, że w końcu biali byli górą.
W końcu Burowie wyruszają na podróż, w 1835 zwaną Wielkim Trekiem,
chcąc się uniezależnić od Brytyjczyków. Swój dobytek wożą na wozach,
stanowiących środek transportu, dom i twierdzę. Byli narodem religijnym, a
ich wspólnoty przypominały kalwińskie. Organizują pierwszą republikę, Natal,
po zwycięstwie z Zulusami. W 1843 ulegają Brytyjczykom. Ruszają więc dalej.
W 1851 zwyciężają nad plemionami Khosa, i zakładają Transwal i Oranie.
W państwach Burów praktykowano politykę przeciwko czarnym, których
uważano za niewolników, pracowników farm i kopalń.
Od lat 70 XIX wieku, Kolonia Przylądkowa, oraz dwa państwa burskie, to kraje
niezbyt zamożne. 85% żyje z rolnictwa i hodowli. Eksploatacja diamentów i
złota w Transwalu zmienia strukturę zatrudnienia. Odkrycia bogactw skłaniają
do większej aktywności gospodarczej. Bystrością polityczną wyróżnia się Cecil
Rhodes, Brytyjczyk. Uważał on że każdy człowiek ma swoją cenę, kupował
więc sojuszników i przyjaciół w południowej Afryce i Wielkiej Brytanii. W 1880
zakłada De Beers Mining Company. A następnie Brytyjską Kompanie
Południowoafrykańską. Rząd brytyjski nie jest tym zachwycony, ale Rhodes
nie przejmuje się.
Rhodes jest autorem wizji brytyjskiego imperium kolonialnego w Afryce od
Kapsztadu do Kairu. Oba miasta miała połączyć linia kolejowa. Pierwszym
krokiem było zorganizowanie Kolumny Pionierów, która maszeruje do Rodezji
z Buczuany. Pionerzy, pokonawszy lud Szona, zakładają Fort Salisbury,
nazwany tak na cześć premiera brytyjskiego. Następnie walczą z ludem
Matabele, którym nie pomagają ani bogowie, ani duchy.
Z polecenia Rhodesa, agenci i żołnierze posuwają się w kierunku północnym.
W 1890 władca najpierw podpisuje układ pozwalający Kompanii handlować, a
później godzi się na protektorat. W 1907 stworzono protektorat Niasa. Do
1923, ziemie między rzeką Zambezi a belgijskim Kongiem były własnością
kompanii Południowoafrykańskiej.
W końcu XIX wieku, na drodze miedzy Kapsztadem a Zambezi znajdują się
republiki burskie. Wojują o niezależność. W 1880-1881, dochodzi do
pierwszej wojny burskiej. Wygrywają Burowie i zachowują niezależność. Ginie
brytyjski dowódca George Colley, a od 1884 roku, republika Transwalu jest
niepodległa. Rhodes próbuje podjudzać narody mieszkające w państwie
Burów do buntu, jednak ten zostaje stłumiony. Londyn wrze.
Postanawia wywołać wojnę z Burami. 11 października 1899, dają się
sprowokować. Wspierani przez Oranię, zaczynają odnosić sukcesy, min. pod
Kimberley. Wojna jednak nie mogła być wygrana przy takiej dysproporcji sił.
Ostatecznie Burowie przegrywają. Brytyjczycy zamykają ich w obozach
koncentracyjnych. 31 maja 1902 roku, Transwal i Orania stają się brytyjskimi
koloniami. Chcieli jednak odbudować kraj.
W odbudowie pomaga przypływ nowych osadników. W 1909 roku, Izba Gmin
przyznaje południowej Afryce status dominium. W 1910, powstaje Związek
Południowej Afryki. W 1911 parlament Unii uchwala prawo precyzujące
segregacje rasową.
Wojna hiszpańsko-amerykańska 1898
Amerykanie początkowo działają w doktrynie Monroego. Interesowała ich
głównie Ameryka Środkowa i Południowa. Z czasem jednak interesują się
Atlantykiem, i Pacyfikiem. Poczynają dochodzić do głosu nacjonaliści. Wśród
nich, Alfred Thayer Mahan, mówi o konieczności współdziałania Ameryki
odnośnie tego co dzieje się na oceanach.
W Alasce, zakładają stację bunkrową Pago Pago, w archipelagu Samoa.
Zawierają traktat z Hawajami, utrzymując zgodę na założenie Pearl Harbor, a
w 1898 dokonują aneksji na mocy rezolucji obu izb Kongresu USA.
Sfery przemysłowe i finansowe znad Zatoki Karaibskiej, swe zainteresowania
lokowały w Amryce Środkowej i Karaibach. Największe zainteresowanie budzi
Kuba. W 1848 Kongres upoważnia Polka do podjęcia negocjacji z Hiszpanią. W
1895, wybucha na Kubie powstanie przeciw Hiszpanom, co Amerykanom jest
na rękę. Obraz zniszczeń i represji na Kuie docierały do milionów czytelników.
15 lutego 1898, wylatuje w powietrze krążownik ,,Maine’’ stacjonujący w
hawańskim porcie. Był to wypadek, ale propaganda zaczyna działać. 19
kwietnia 1898, Kongres uchwala kredyty wojenne, oraz upoważniają
McKinleya do użycia siły wobec Hiszpanów. Amerykanie mieli niezłą flotę, ale
siły lądowe to jedynie 28 tysięcy.
Ostatecznie to Hiszpania wypowiada wojnę. Od początku jednak Amerykanie
mają przewagę. Zajmują również Puerto Rico, i udzielają pomocy
mieszkańcom Filipin. 10 grudnia 1898, w Paryżu podpisano traktat pokojowy.
Hiszpania przestaje się liczyć jako państwo kolonialne. Oddaje Filipiny i 20
milionów dolarów. Również oddaje Puerto Rico. Uznaje niepodległość Kuby.
W akcie Orvillea Platta, otrzymują jednak znaczne koncesje na Kubie,
podporządkowując je Stanom. Kuba musiała zgodzić się na półniepodległość.
Po 1900, Jankesi stają się wyjątkowo aktywni na Kubie.
Opanowanie Filipin przysporzyło jednak wiele trudu. Powstańcy, kierowani
przez Emilio Aguinaldo, ogłosili w 1899 powstanie niepodległej republiki.
Działania zbrojne przeciągają się do 1902. Aneksują Filipiny, przeciwko czemu
występuje Kościół. Filipiny otrzymują status protektoratu. Filipińczycy nie
znosili natomiast Jankesów. Amerykanie zawsze powtarzali, że obca jest im
polityka kolonialna i chęć posiadania kolonii. Natomiast w tym memencie,
posiadali ich wiele.
Wojna rosyjsko-japońska 1904-1905
Oba mocarstwa interesują się tymi samymi terytoriami. Po zwycięstwie z
Chinami zaś, Japonia wierzy w siebie. Rosja uważa Koreę za swą strefę
wpływów, jak i Mandżurię. Dla Japończyków była to swoista ,,ziemia
obiecana’’. Kompromis Japończyków, przewidujący strefę rosyjską do Jalu, a
Koreę w strefie Japońskiej, Rosja odrzuca. Grupa zgromadzona wokół
Aleksandra Michajłowicza, parła do wojny. Dawała ona nadzieje na szybkie i
wysokie zyski.
Rosja lekceważyła Japonie, nie można było jednak powiedzieć tak w drugą
stronę. Japonia była starannie przygotowana, mieli świadomość z racji
geograficznej przyszłości terenu wojennego. Rosja liczyła na linie
transsyberyjską. Japończycy budowali flotę, Rosja miała jedynie flotę
Dalekowschodnią. Wielka Brytania w konflikcie z Rosją, chętnie wspiera
Japonie.
6 lutego 1904, Japonia zrywa stosunki dyplomatyczne z Rosją, dwa dni
później admirał Heihachiro Togo, bombarduje flotę rosyjską w Port Artur.
Japończycy maszerują, dowodzi nimi Maresuke Nogi. Japończycy wygrywają.
Pod Liaoyangiem w sierpniu, 1 września, Tamamoto Kuroki melduje się w
Mukdenie. W październiku Rosjanie znów przegrywają. 2 stycznia 1905,
Japończycy zdobywają Port Artur. Bitwa pod Wzgórzem 203 przechodzi do
legend.
Ostatnia nadzieja to Flota Bałtycka. W maju 1905, dowodzona przez Zinowija
Rożestwienskiego statki, wpływają na Morze Japońskie. 27 maja zostają
zaatakowane przez admirała Togo. Była to największa klęska floty Rosji w jej
dziejach.
Rosja przyjmuje pośrednictwo przez Roosvelta, który za mediacje dostaje
Nobla. Na mocy traktatu 5 września 1905 w Portsmouth, Rosja zwraca Japonii
południowy Sachalin, który jej zabrała w 1875. Port Artur i Talien pozostają
chińskie, acz faktycznie znajdują się pod komendą japońską. Warunki pokoju
były dotkliwe dla Rosji, Japonia uważa że zdobyła zbyt mało.
Rosja przegrała. Nie była w stanie przewieźć tak wielkiej liczby żołnierzy i
materiałów, by zapewnić sobie zwycięstwo. Wojna nie była popularna, choć
nie brakowało manifestacji poparcia. Gdy brakło amunicji, żołnierze
otrzymywali ikony. Wojna ujawniała bezczelności nadużycia w
intendenturach okręgowych.
Inaczej było w Japonii. Cały naród staje przy cesarzu i armii. Japończycy
zyskali przewagę psychologiczną i moralną.
Wojna zmienia Rosję. Było to świadectwo jej słabości. Klęska stała się okazją
do kpin. Prasę obiega opinia Wilhelma II o Mikołaju II jako o ,,admirale
Pacyfiku’’. Japonia z kolei wierzy że jest niezwyciężona.
Japonia szybko doprowadza do aneksji Korei, która przez wieki była zależna
od Chin. Była państwem izolującym się. Słabość władzy pozwoliła Japonii w
1876 narzucić Koreańczykom traktat na mocy którego musieli otworzyć porty.
W 1894 król Korei wydaje traktat zapowiadający reformy. Choć król
proklamował powstanie cesarstwa, niewiele to dało. W 1907 Japonia ogłasza
powstanie protektoratu nad Koreą, a w 1910, doprowadza Koreańczyków do
Aneksji.
O ile do Rosjan Japończycy odnosili się po Rycersku, a Togo odwiedził
Rożestwienskiego w szpitalu, odnośnie Koreańczyków zaś, odnosili się z
pogardą.
7.9. Ostateczny podział świata i jego europeizacja
Europa triumfuje. Świat się niepokoi
Zakończenie wojen kolonialnych i podboju Afryki, pozwala na oznaczenie
granic między imperiami kolonialnymi. W 1900 roku, obszar wynosi 72,9
miliona kilometrów kwadratowych, co stanowi 54% powierzchni globu.
Największe Imperium, Wielkiej Brytanii, było 3 razy większe niż Europa.
Tworzyła imperium światowe, mając kolonie na wszystkich kontynentach, a
stolica, Londyn, staje się stolicą imperium i siedzibą ,,światowego rządu’’.
Ważną rolę w polityce odgrywały wyspy kolonie, np. Gibraltar.
Drugie co do wielkości imperium, budowała Francja, która kontrolowała 10
milionów kilometrów kwadratowych. Jak Wielka Brytania, posiadała kolonie
na wszystkich kontynentach, za wyjątkiem Ameryki Północnej. Najwięcej
posiadłości skupiała w Afryce i w Azji. Inne państwa, jak Holandia i Berlin, były
już znacznie mniej znaczące na tym pułapie.
Odkąd Europie nie zagrażają już najazdy Mongołów, Turków, itp., ekspansja
wrze. Sprzyjają ku temu ciekawość świata, organizacja państwa i efektywne
służby cywilne. Jednak wiele z mocarstw, z czego zdawano sobie sprawę, bez
,,gwałtów’’ nie powstała by.
Około 1900 świat stał się bardziej europejski. Szkolnictwo, system militarny,
wszystko pasowało do sposobów europejskich. Budownictwo floty, banki,
fabryki, wynalazki z zakresu techniki. Przeważały w świecie produkty
europejskie. To dzięki Europie zniesiono niewolnictwo.
Negatywnym skutkiem było znikanie z ziemi tubylczych ludów, postrzeganych
jako dzikie, zdziesiątkowanych przed nadużycie alkoholu, opium, nieznane im
choroby.
Proces Europeizacji przebiegał. Większa uwagę przykładają Francuzi i
Portugalczycy, mniejszą Niemcy i Brytyjczycy, którzy wolą czerpać korzyści z
penetracji militarnej i gospodarczej. Europeizacja przebiegała w różnych
warunkach. Celowo, przypadkowo, przez większa liczbę osób, przez jedne
jednostki. Przeciwko niej walczyli Arabowie, Afgańczycy, Persowie, ludy
Afryki.
Europeizacja trwała latami, i tylko gdzieniegdzie dobiegła końca. Silniej
doświadczają jej elity, mężczyźni i ludzie młodsi. Z reguły ma charakter
powierzchniowy i cząstkowy. Po fazie akceptacji, często następowała faza
zniechęcenia.
Istotny wpływ ma eksport chrześcijaństwa i kultury kościelnej. W epoce
nowożytnej, chrześcijaństwo trafia do obu Ameryk, a wraz z osadnikami i
misjonarzami, do Austrii, Oceanii, Afryki i buddyjskich krajów Azji. Nie
podejmuje się zadania wejścia we wspólnoty muzułmańskie. Dużą rolę
odgrywa poparcie Piusa IX oraz Grzegorza XVI. Obaj powołują nowe zakony
misyjne. Misjonarze uważali, że głównie oni mogą przekazać depozyt wiary, a
nie kapłani, którzy jeszcze do tego nie dorosły. Zabicie misjonarza przez
autochtonów, mogło stać się pretekstem do interwencji zbrojnej.
Z czasem europeizowani autochtoni, zaczynają wykorzystywać przyjęte
składniki myśli i techniki europejskiej do swoich celów.
ROZDZIAŁ 8
,,KWESTIE’’ DO ROZWIĄZANIA
W wielu krajach narastały poważne problemy, kwestie jako następstwo
szybkiego rozwoju. Kwestia robotnicza, kwestia kobieca, narodowa i
żydowska. Część społeczeństw była zaangażowana w rozwiązywanie kwestii.
8.1. Kwestia robotnicza
Zestaw pytań, co uczynić by sprawiedliwie podzielić bogactwo, rozwiązać
problem biedy, nadgodzinami itp., zwano kwestią robotniczą. Była to trudna
do rozwiązania kwestia.
Los robotników był zróżnicował w zależności od kraju. Nawet na Wyspach
jednak, długość życia nie przekraczała 20 lat, gdy osób zamożnych
przekraczała 50. Najgorzej mieli w Chinach i Indiach, w Japonii warunki
katastrofalne, jeszcze gorsze niż w Rosji. Robotnicy buntowali się i
strajkowali, często jednak pozostawiani byli samym sobie. W krajach
chrześcijańskich efektywną pomoc niesie Kościół katolicki i protestancki. Ich
starania, złożyły się na to, że między rokiem 1850 a 1914 widać znaczną
poprawę.
28 września 1864 roku, w Londynie, powołane zostaje Międzynarodowe
Stowarzyszenie Robotników. Jest to organizacja skupiająca działaczy
robotniczych z krajów Europy, a od 1869, również z USA, postanawia sobie za
cel koordynacje wysiłków na rzecz poprawy losu ludzi pracy.
Za prawdziwą siłą robotników, stały partie socjaldemokratyczne, ich
przywódcy uważają że los robotników nie ulegnie zmianie, dopóki istnieje
kapitalizm. Pewne zmiany mogą być wprowadzone, ale nic to na dłuższą metę
nie ma. Duży wpływ na to mają Marks i Engels. Przekonywali, że realizacja
socjalizmu będzie możliwa jedynie w walce zbrojnej, należy się do niej jednak
przygotować. Najsilniejsza, i najbardziej wpływowa w Europie była
socjaldemokracja
niemiecka,
powstała
w
1869,
pod
nazwą
Socjaldemokratycznej Partii Robotniczej.
14 lipca 1889 w setną rocznicę zburzenia Bastylii, spotykają się
socjaldemokraci, i dyskutują co należy czynić dalej, i jak. Przewodniczą
Liebknecht i Edouard Vaillant, wyznawcy teorii Marksa i Engelsa, zachęcający
do propagandy wśród robotników. Uchwalono 1 maja, jako Święto Pracy, na
pamiątkę demonstracji w Chicago, 1 maja 1886 roku.
Do kongresu, nieformalnie istniała II Międzynarodówka, spotykająca się na
kongresach. Do 1914 odbyło się ich 9. Drugi kongres powołał
Międzynarodowe Biuro Socjalistyczne, z siedzibą w Brukseli o kompetencjach
opiniodawczych, na czele z Flamandem Emilem Vanderveldem.
Obowiązywały zasady wewnętrznej demokracji. Utrudniało to przyjmowanie
wspólnych rezolucji. Stało się to bardziej forum dyskusyjnym, nad czym
ubolewa Lenin.
Nie wszyscy socjaldemokraci podzielają optymizm Marksa. Za twórcę
rewizjonizmu, uchodzi Eduard Bernstein. Przekonuje, że opinia Marksa i
Engelsa jest fałszywa, kapitalizm nie wyczerpał się, a rosły jego możliwości i
stawał się bardziej przyjazny. Rewolucja w tym rozrachunku była
niebezpieczna.
Socjaldemokratow, wybierających drogę reform i pracy parlamentarnej,
oponenci nazwali reformistami. Bernsteina popiera wielu robotników,
zwłaszcza wśród lepiej sytuowanych. Silne poparcie uzyskują w Szwajcarii,
Holandii. Brytyjscy socjaliści z Partii Pracy są krytyczni wobec marksizmu.
Liderem Partii był James Keir Harde, szkocki górnik.
Na kontynencie rosła liczba zwolenników reformizmu, z roku na rok
robotnikom żyli się coraz lepiej. Nie mogli postulować też o zniszczenie
państwa, skoro chcieli je ulepszać.
W 1899 do rządu sformowanego przez republikanów francuskich wchodzi
socjalista, Alexander Millerand. Udział socjal demokraty w rządzie zwanym
burżuazyjnym, wywołuje wielką dyskusję. Część odsądza go od czci i wiary,
widząc w nim zdrajcę. Część dostrzega rozważnego realistę. Millerand sporo
uczynił dla robotników. Do 1914, większość przywódców partii
socjaldemokratycznych, pogardza się z tezami reformistów, rewolucjonistów
było niewielu. Opcja rewolucyjna zwycięża jednak w Socjaldemokratycznej
Partii Robotniczej Rosji, kierowanej przez Lenina.
Wyróżniali się również anarchiści, zalecający terror indywidualny jako sposób
celów. Państwa opierały się jedynie na autorytecie władz, gdy zostaną
usunięci, państwa upadną. Dokonywali zamachów skrytobójczych, czyniąc
terror. Zabili wielu, jak np. cara Rosji Aleksandra II, czy cesarzową austriacką
Elżbietę. Zamachy jednak nie przyniosły nigdy efektów pozytywnych.
Z anarchistami blisko związani było anarcho-syndykaliści, którzy uważali, że
partie socjaldemokratyczne nie są potrzebne, a wystarczą syndykaty. Po
zwycięskim strajku, władze przejmą związki zawodowe. Teoretycy
syndykalizmu to Fernand Polloutier, oraz Georges Sorel.
Na kontynencie północnoamerykańskim, wpływy anarchizmu i syndykalizmu
były minimalne, tak jak marksizmu i reformizmu. Nie było tam miejsca dla
partii robotniczej, nawet o programie pełnym reform. Partie socjalistyczne tu
były peryferyjne. Inaczej w Japonii. Tu partia socjalistyczna akceptuje
państwo i cesarza, a jej program zabarwiony jest nacjonalizmem.
Pierwsze związki zawodowe powstają w Brytanii w końcu XVIII i przypominają
organizacje cechowe. Najwięcej w skali Europy, związków zostało
zalegalizowanych w Belgii, a później w Austrii.
Związki powstają też poza Europą, najwcześniej w USA. W latach 30 i 40 mają
charakter stowarzyszeń robotniczych. W 1842 w Massachusetts, uznano
związki zawodowe, jako pełnoprawne do posługiwania się strajkami. Był to
duży sukces dla ludzi pracy. W 1866, w Baltimore, ukonstytuowała się
Narodowa Unia Pracy, której członkowie żądają 8 godzinnego dnia
roboczego. W 1869 powstają Rycerze Pracy.
Dzięki pracy i walce partii, związków itp., sytuacja materialna robotników
stale się poprawia. Każdy rok wprowadzał pewne zmiany na lepsze. Rok 1883
to początek ustaw społecznych w Rzeszy. W 1889 wprowadzono
obowiązkowy wypoczynek niedzielny, ochronę położnic, zakaz zatrudnienia
dzieci do lat 13.
Niemcy wyprzedzają Brytanie w zakresie ustawodawstwa społecznego.
Brytania wyprzedziła je natomiast w kwestii pracy młodocianych. We Francji
również dbano o sprawy społeczne. Zmniejszano wymiary pracy. Ograniczano
prace kobiet i pracę nocą.
Zmiany na korzyść ludzi postępują też w USA. Systematycznie ulegają
poprawie płace. W 1902 wybucha wielki strajk górników w Pensylwanii o
zmianę warunków pracy i zwiększenie zarobków.
Mimo sukcesów, robotnicy jeszcze 1914 w jednej trzeciej żyli poniżej granicy
ubóstwa. Walka przynosiła inne korzyści, jak powstawanie biur pośrednictwa
pracy, itp.
Robotnicy i czeladnicy wiele zawdzięczają Kościołom. W pierwszej kolejności
protestanckim. Zaczęły organizować misje do dzielnic nędzy, zachęcały do
zrzeszania się, organizowały pomoc materialna. Kościół katolicki również
wtrącił się do tej kwestii. Wielu widziało problem, ale nie wiedzieli jak się z
nim uporać. W połowie wieku problem dostrzegają pierwsi hierarchowie
kościoła. Najbardziej znanym był biskup moguncki Wilhelm Ketteler, autor
,,Kwestia społeczna i chrześcijaństwo’’.
15 maja 1891, swoje zdanie wyraża papież Leon XII w encyklice ,,Rerum
novarum’’. Ani doktryna liberalna, ani socjalistyczna, nie były w stanie
rozwiązać konfliktów. Socjalistyczna koncepcji wojny klas, zburzyć miała
porządek. Papież jako formę walki przyjmował petycje i w najgorszym
wypadku strajki. Robotnicy mieli prawo do godnej rozrywki i wypoczynku.
Choć papież wzywał kapłanów do upowszechnienia ,,Rerum novarum’’, w
praktyce bywało z tym różnie.
8.2. Kwestia kobieca
Kwestia ta to jedna z najważniejszych kwestii społecznych tego czasu. Kobiety
były prawie nieobecne w polityce. Sytuacja ta to następstwo tradycji, religii i
prawa. Już w XVII, pierwsze Europejki dociekają przyczyn społeczno prawnego
upośledzenia kobiet. Szukają sposobu na zmianę statusu. W 1791, Olympe de
Gouges, wydaje ,,Deklaracje praw kobiet i obywatelek’’, pomysły były jednak
zbyt radykalne, i została ścięta. Walka jednak się rozpoczynała. W ciągu XIX
wiek obejmuje wszystkie kontynenty. Europejki miały za sobą Georges Sand,
czy Emili June Bronte. Uzyskują też poparcie socjalistów. Zmiany jednak
następowały wolno.
Najwczesniej zbiorową działalność, podejmują emancypantki, później
feministki. W 1848 odbywa się pierwszy zjazd w Seneca Falls, podczas
którego uchwalają ,,Deklarację uczuć’’. Najbardziej bojowa była Amelia
Bloomer. Nie mogły na początku liczyć z początku na wsparcie, później
dopiero uzyskiwały je od niektórych protestanckich społeczności. Coraz
częściej jeździły konno, podróżowały koleją, bez męskiej opieki.
W 2 połowie wieku, lansują wzór aktywnej życiowo kobiety, uprawiającą
gimnastykę, sporty.
W Ameryce i Europie, uznają że kluczem do przeobrażenia kobiety niewolnicy
w kobietę partnerkę, jest poprawa wykształcenia, i o to walczyły. Domagały
się przyznawania równych szans i praw do pracy. Żądały zmian w tych
dziedzinach, gdzie widziały że są dyskryminowane. W pierwszych latach XX w.
przedstawicielki tzw. Feminizmu egalitarystycznego, np. Christabela
Pankhurst, domagały się do funkcji kapłańskich w Kościołach, i zniesienia
celibatu, oraz praw do aborcji. Przeciwko tak radykalnym zmianom,
występuje Patriotyczna Liga Kobiet francuskich, czy Liga Gospodyń
Domowych.
Nie było by emancypacji, bez liberalizacji. Pod koniec XIX, kiedy w wielu
krajach wprowadza się powszechne prawo wyborcze, kobiety żądają równych
praw do nich. W 1903, Emmeline Pankhurst, wraz z córkami, w Brytanii
zakłada Unię Kobiet, której zadaniem była walka o prawa kobiet w dziedzinie
politycznej. W 1910 doprowadzają przed gmachem Parlamentu do bitwy z
policją, trwającej 6 godzin. W 1913, jedna z nich rzuca się pod kopyta konia
króla Jerzego V, ginąc na miejscu.
Męska część społeczeństwa nie ulegała. Nie otrzymały praw wyborczych do
Parlamentu. Sufrażyski odpowiadały, że ucywilizują Parlament, który miał być
miejscem ,,brudnej’’ polityki. W 1906 kobiety uzyskują prawa wyborcze w
Finlandii, w 1913 – w Norwegii. W Stanach również odnoszą sporo sukcesów.
Władze Terytorium Wyoming, dopuściły kobiety w wyborach, a te 6 września
1870 korzystają z nich. Mimo to, pikietowanie Białego Domu przeszło do
historii.
Emancypantki, sufrażystki, feministki, to kobiety z klas średnich. Poszukiwały
drogi do wolności. Krytycznie oceniały małżeństwo. Swe pasje chcą
realizować poza nim. Nie wierzyły w uzyskanie miejsca w rodzinie, więc
propagowały rozwiązania radykalne. Zakwestionowanie tego, nie mogło być
propozycją powszechnie akceptowaną.
Największe sukcesy kobiety osiągają w dostępie do wykształcenia, a później
do nowych zawodów. Wykształcenie to lepsze szanse zarobkowe. Opór przed
otwarciem dla nich uczelni był jednak duży. Przytaczano przy tym różne
,,naukowe’’ powody.
Lista wyższych uczelni, które ryzykowały kontakt z męską dominacją, stale się
zwiększała mimo to. Rosła też akceptacja dla edukacji kobiet. Najszybciej we
Francji, w Szwajcarii, w krajach skandynawskich, wolniej w Niemczech, Rosji.
Nawet we Francji jednak, nie miały prawa wstępu do bibliotek narodowych.
W Stanach w okolicach Bostonu w 1837 powstaje pierwszy żeński collage.
Także tam, Elizabeth Blackwell w 1849, otrzymała jako pierwsza prawa do
wykonywania zawodu lekarza. Szkoły średnie i wyższe powstawały także w
Indiach i krajach latynoskich, a po reformach, także w Japonii. W 1873m
kedyw Egiptu, Isma’il Pasza, zakłada w Kairze szkołę dla dziewcząt. Na ulicach
pojawiają się Egipcjanki, rezygnujące z hidżabu. Bardzo wolno jednak zmienia
się mentalność w skali ogólnej.
Opór budziła głównie naukowa kariera kobiet. Korporacje zdecydowanie były
im przeciwne. Kobietom trudniej było w korporacjach prawniczych.
Obawiano się że kobieta w sądzie zniszczy autorytet tej instytucji.
Liberalizacja rynku pracy, demokratyzacja społeczeństw itp., sprawiały wzrost
liczby kobiet zatrudnionych. Prowadziły one własne formy produkcyjne i
usługowe.
Wysokim procentem kobiet pracujących zawodowo mogły pochwalić się
Czechy.
Aktywność zawodowa i publiczna kobiet nie pozostawała bez wpływu w
zakresie zmian w modzie. Zaczynają pojawiać się nowości, jak odzież którą
można dopasować do sylwetki. Zaczęto sprzedawać gotowe konfekcje. Paul
Poret w 1906, nawiązuje do zerwania z gorsetem.
W XIX wieku wiele zmieniło się na korzyść kobiet, ale głównie w Ameryce
Północnej i w Europie. Dobrze sprawdzały się w nowych zawodach. Gdyby nie
pomoc i zrozumienie jednak ze strony wielu mężczyzn, efekty były by
skromniejsze. Znalazły niemałą grupę sojuszników, np. J.S.Mill, autor
,,Poddaństwa kobiet’’.
Kobiety nie osiągnęły jednak wszystkiego co chciały. Duży był opór mentalny.
Nawet naukowcy, w sprawach kobiet manifestowali zachowawcze
stanowisko. Nie miał o nich najlepszego zdania Freud czy Darwin.
8.3. Kwestia narodowa. Nacjonalizm
Zjednoczenie Włoch i Niemiec, osłabia europejski ruch narodowy, utrudniło
innym narodom wybijanie się na niepodległość. Po powstaniu Austro-Węgier,
nie można też liczyć na Węgrów, którzy zrealizowali cele polityczne.
Niespełnieni pozostają Polacy, poza nimi, niepodległości domagają się
Irlandczycy, Czesi i Irlandczycy. Szczęście osiągają narody bałkańskie, Grecy,
Serbowie, itp. Powiodło im się dzięki poparciu Rosji.
Poza wymienionymi, ukształtowały się elity innych młodych narodów –
Litwini, Łotysze, Estończycy, Finowie, Ukraińcy oraz Białorusini. Niektóre
narody jak Katalończycy czy Baskowie z Hiszpanii, nie zgłaszały jeszcze
pretensji do posiadania własnego państwa.
Idea narodowa to dziecko Europy, i przenikała wraz z europeizacją na inne
kontynenty. Z państw obu ameryk, najszybciej formuje się naród
amerykański. Wolniej kanadyjski. W 1914, wielu mieszkańców Kanady, uważa
się za Brytyjczyków. Wolno przebiega formowanie się narodów w Ameryce
latynoskiej, gdzie znajdują się Indianie, Metysowie, biali Kreolowie.
W wiekach XIX i XX, idea narodowa dociera do krajów muzułmańskich,
Egiptu, Syrii, Libanu, uruchamiając procesy narodowe. W krajach islamu dalej
obowiązuje tradycyjne poczucie wspólnoty.
Łatwo idea narodowa znajduje zrozumienie w Chinach, Japonii, Korei, które
miały poczucie odrębności narodowej, inaczej jednak definiowane niż w
Europie.
Ciężko rodziła się idea w Indiach, gdyż nie było nigdy czegoś takiego, jak
zjednoczone Indie. Dzięki brytyjskim szkołom, w końcu zaczyna tworzyć się
hinduska elita, która rozumie, że mieszkańców Indii wiele łączy, a wiele
oddziela od Europy. Zaczynają rozumieć posiadanie hinduskiej tożsamości,
wynikającej z odrębnej kultury. W końcu XIX istnieją już odrębne elity
narodowe, hinduistyczna i muzułmańska. Niekiedy były podzielone
dodatkowo według kryteriów regionalnych.
Cześciej pojęciem naród posługują się Europejczycy, nie było jednak jednej
definicji słowa. Na początku XIX wieku, rozumiano naród jako mieszkańców
państwa, wspólnotę polityczną. Nie przywiązywano wagi do kulturowych i
etnicznych treści pojęcia. Z czasem zaczęło się to zmieniać. Ernest Renan
mówił ,,Naród jest duszą, zasadą duchową, wielką solidarnością, ustanowioną
przez poczucie ofiar które się poniosło, i ofiar, które jest gotowym ponieść
jeszcze istnienie narodu jest codziennym plebiscytem’’.
Na przestrzeni XIX wieku, zmieniają się treści idei narodowej, od miłości do
ojczyzny, do egoizmu narodowego. Nacjonalizm wymyślają elity, a wśród jego
akuszerów, są poeci i historycy. Powstanie nacjonalizmu nie było by możliwe,
gdyby nie proces unowocześnienia społeczeństw i państw.
Dla nacjonalistów naród, a nie państwo, są najwyższym dobrem i
najważniejszą formą organizacji społecznej. Według nacjonalistów, naród
stanowią wspólnoty, skupiające ludzi o tym samym etnicznym pochodzeniu,
kulturze, mające tożsame interesy. Niektórzy dodawali, że narody łączyły
krew, ziemia i poczucie odrębności rasowej.
Powstanie nowoczesnych narodów oraz nacjonalizmu, było możliwe ze
względu na rozsypanie przegród stanowych, zapewnieniem równości
wszystkich wobec prawa, i zlikwidowaniem poddaństwa. Postępowało to
szybciej tam, gdzie różnice między warstwami były mniejsze.
Na rozwój idei solidarności narodowej, ponad różnicami wpływ miała
demokracja, dotyczyło to jednak bardziej Zachodu. Mimo to, w obu częściach
Europy, elity pasowały nacjonalizm na ideę naczelną. Nacjonaliści uważali, że
solidarność narodowa jest istotniejsza od jakiejkolwiek innej.
Stopniowo nacjonalizm przenika z ideą wspólnoty narodowej do warstw
społecznych do tej pory będącej poza nim. Dzięki temu np. chłop katolicki
spod Częstochowy czy Krakowa, stawał się Polakiem.
Niektóre ideologie wywodziły poczucie wyższości jednych nad innymi,
wynikających z doktryn rasowych. Argumentów dostarczały np. badania
Darwina, z których wynika że w przyrodzie słabsze gatunki upadają. Podobnie
silniejsze narody miały prawo do podboju słabszych. Joseph Arthur Gobineau
np., pokazuje że wszelka cywilizacja wywodzi się od rasy białej. Upadek
najlepszej z ras, miał oznaczać upadek również innych.
8.4. Kwestia żydowska
Do połowy XVIII wieku, większość Żydów europejskich, zamieszkuje ziemie
Rzeczpospolitej. Drugim obszarem osadnictwa żydów były kraje bałkańskie i
środkowoeuropejskie, trzecim, Europa Zachodnia. W Rzeczypospolitej Żydzi,
jako odrębna społeczność, cieszy się szczególnymi prawami. Żyli swym
rytmem, w kręgu własnych spraw w poszanowaniu wielowiekowych
obyczajów i reguł religijnych. Nie byli zainteresowani tym, co zajmowało ich
chrześcijańskich sąsiadów.
Oświeceniowe ideały równości wszystkich wobec prawa, i likwidacja
ograniczeń feudalnych, stanowiły problem niwelacji statusu ludności
żydowskiej. Hasło emancypacji Żydów realizowano w Europie od 1780, na
mocy różnych aktów prawnych. Proces ten ma wpływ na rozbudzenie dążeń
do zmian wśród samej ludności żydowskiej. Na kontakty ze światem były
bardziej otwarte wspólnoty żydowskie Zachodu, zwłaszcza Niemiec. Kolebką
haskali były Niemcy, szczególnie Berlin, gdzie mieszkał i pracował Moses
Mendelssohn, filozof, biblista. Opowiadał się za reformą judaizmu w ruchu
racjonalizmu. Zwolennicy haskali porzucali tradycyjne ubiory żydowskie, golili
pejsy, itp.
Prądy oświeceniowe i asymilatorskie docierały na wschód od 90 lat. Na
dawnych ziemiach polskich, zwolennicy używali często języka polskiego, w
Rumunii rumuńskiego, itp. Moderatorzy chcieli ograniczyć żydowskość do
wyzwania zreformowanego judaizmu, aby pokonać bariery, jakie stawiały
przed nimi społeczeństwa większościowe, nie akceptujące udziału Zydów
tradycyjnych w życiu publicznym i obywatelskim. Pełna asymilacja mogła
doprowadzić do zatraty żydowskie tożsamości.
Modernizatorzy, zwani asymilatorami, wprowadzili zmiany w judaizmie,
uzgadniając wiele składników z protestantyzmem, i wprowadzono nową
synagogę. W Niemczech uważali się za Niemców wyznania mojżeszowego, to
samo w innych krajach. We wschodniej Europie i na Bałkanach przeważali
biedni Żydzi tradycyjny, stanowiący większość mieszkańców małych
miasteczek.
W latach 80 XIX, do zeuropeizowanych środowisk, dociera koncepcja
nowoczesnego narodu. Część spośród nich porzuciła asymilatorów dla idei
narodowej. Ci zrozumieli, że Żydzi są nie tylko wspólnotą religijną, ale i
narodową. W państwach uznawano ich dalej jednak za wspólnotę religijną.
Żydowscy narodowcy, zwani młodo żydami, uznali, że tak jak każdy mają
prawo do własnej siedzib narodowej, która może być tylko w Palestynie.
Pierwsze organizacje syjonistyczne powstają na terenach Rzeczypospolitej w
80 roku. Wpływ miała aktywność paryskiego korespondenta wiedeńskiej
,,Neue Freie Presse’’ Theodora Herzla, autora pracy ,,państwo żydowskie’’.
Herzl na początku lat 90, typowy asymilator, przekonał się że nie chroni to
przed antysemityzmem. Jedyną ochroną miało by być własne państwo.
W 1897 roku, w Bazylei, Herzl organizuje I Światowy Kongres Syjonistyczny.
Na kongresie powołano Światową Organizacje Syjonistyczną, mającą
koordynować działalność ruchu. Brytyjczycy zachęcali syjonistów, w tym
Herzla, do kolonizowania Ugandy i Kenii, część z nich uznaje to za dobrą idee.
Ostatecznie większość stała jednak za Palestyną. Do 1914 w Palestynie
osiedliło się jedynie 100 tysięcy Żydów. Dużo jako miejsce emigracji obiera
Stany Zjednoczone. Do 1914, większość wyznawców judaizmu pozostaje przy
tradycji, część sprzyja socjalistom.
Dopóki wyznawcy religii Mojżesza mieszkają w miasteczkach, dopóty nie
budzą emocji chrześcijańskich sąsiadów. Przejawiają się jednak antyjudaiści.
Dochodzi do fobii antyżydowskich. Z czasem dochodzą nowe, kiedy Żydzi
przenikają do dzielnic chrześcijańskich. Bardzo wysoki procent Żydów,
decydował się na podejmowanie studiów wyższych, widząc w wykształceniu
szansę na awans społeczny. We Wiedniu np. , stanowili 41% studentów
medycyny. To wszystko prowadziło do niechęci wobec Żydów.
Antysemityzm to nienawiść, z syndromem psychologicznym, połączony ze
stereotypem Żyda jako postaci brzydkiej, odrażającej, i zagrażającej ludności
nie żydowskiej. Żydów posądzano o zdradę państwa, o obcość, spiski,
zamachy, wyzysk kapitalistyczny. Zazdrość budziło powodzenie niektórych
Żydów w biznesie, finansach, w budowie, oraz licznych tytułów
arystokratycznych baronów. Irytowali żydowscy biznesmeni.
Niektóre kraje organizowały rządowy antysemityzm, wzywając ludność do
pogromów. W latach 1903-1906, w Rosji, odnotowano 600 pogromów
zorganizowanych przez carską policję. Żydzi stali się kozłem ofiarnym, a
prześladowania i pogromy, służyły odwróceniu uwagi od aktualnych spraw
politycznych i skandalom. Od lat 80, kraje Europejskie są zarzucane
antysemicką literaturą. Najgorzej w Rosji.
Społeczności żydowskie nie czuły się dobrze we Francji, burdy zdarzały się
często. Wychodziły antysemickie tytuły prasowe, a książka Edouarda
Drumnota, ,,Francja żydowska’’ staje się bestsellerem. Antysemityzm był
obecny również w społeczeństwie Niemieckim. Co prawda antyżydowskie
wystąpienia w Reichstagu kwitowano kpinami, nie zmieniało to jednak stanu
rzeczy.
Postawy antysemickie wędrują do USA, gdzie sukcesy Żydów, kłują w oczy
Amerykanów, i drażnią świeżej daty imigrantów.
ROZDZIAŁ 9
NADCHODZI WIELKA WOJNA 1914 –1918
9.1. Zbrojenia. Propaganda wojenna
Powstanie dwóch bloków militarnych, konflikty na Bałkanach i na Bliskim
Wschodzie, rywalizacja w koloniach, powodowały nakręcanie koniunktury
wojennej, i uruchamianie programu zbrojeń. W nie angażował się wielki
przemysł. Duże znaczenie władze państwowe i instytucyjne przywiązują do
propagandy. Przekonywano że wojna może być zbawieniem, a życie ludzkie
złożone na ołtarzu ojczyzny ma sens. Upowszechniano negatywne stereotypy
i obrazy wrogów. Apelowano o brak litości.
W ciągu ponad 20 lat, wiele się zmieniło. Narody osiągnęły gotowość
partycypacji w wojennym spektaklu. Wiedziały dlaczego i jak się bić.
Osiągnięto stan podwyższonej moralnej i psychologicznej gotowości.
Pacyfizm choć obecny, słabł. Pacyfistów tępiono, widziano w nich zdrajców.
Budowano kult armii. Należało o niej dużo i zawsze dobrze pisać oraz mówić.
Wzrasta znaczenie kasty oficerskiej. W ostatnich latach przed 1914, w
niektórych krajach przedłużono czas trwania służby wojskowej. Trzyletnia
służba stała się standardem w Europie, w tym w Rosji. Armie propagowały
cnoty wojenne, i pielęgnowały wojskowy mundur.
Intensywnie propagowano hymn, barwy i godło, urządzano manifestacje,
widowiska, happeningi, spektakle teatralne, przemarsze i koncerty.
Budowano strzelnice. Nawet moda zmienia się, zalecano nowy krój ubrań i
bielizny, który ułatwia poruszanie się. Socjaliści gdy wybiła godzina próby,
zapomnieli o ideałach, i szli na front.
Od końca XIX wieku, pełną parą ruszają zbrojenia. Zamówienia własnych oraz
obcych rządów na sprzęt, zwiększały obroty, powiększały dochodowość.
Wielki kapitał był za zbrojeniami, sprzeciwiał się jednak wojną. Wojna
oznacza koniunkturę, i załamanie gospodarcze. Państwa stały się
zakładnikiem nastrojów.
Dużo zmienia się w zakresie wyposażenia. Armie otrzymują nowe mundury.
Przebrano żołnierzy w polowe mundury ochronne. Austriacy rezygnują z
białych mundurów, Niemcy z granatowych, Brytyjczycy z czerwonych, a
Rosjanie z zielonych. Przy tradycyjnych barwach pozostawali najdłużej
Francuzi.
Ulepszano również karabiny. Wprowadzony w 1866 roku odtylcowy
gwintowany Chassepot, niósł pociski do 1200 metrów. W końcu wieku
pojawia się kilka modeli nowej generacji. W 1884 Hiram Maxim konstruuje
pierwszy karabin maszynowy. Ten z 1914 roku, rzucał co minutę do 600
pocisków. Powszechnie stosowano proch bezdymny. Do służby wchodzą
działa gwintowe. Za najlepsze uchodziły francuskie armaty polowe.
Sporo inwestowano w budowę okrętów wojennych, które ustawiły się w
awangardzie postępu. Bestsellerem stała się książka Mahana ,,Rola mocarstw
morskich’’. Mahan zachęcał do rozbudowy floty, w niej widział
rozstrzygnięcie zmagań. Nowe budżety pozwalały na budowę pancerników i
krążowników.
Choć zbrojono się, w Europie panował pokój, zwany zbrojnym. W warunkach
równowagi, obawiano się ostatecznego wyniku, podobni jak zniszczeń,
zaburzeń i rewolucji. Mimo pohukiwań i nerwowości, udawało się
doprowadzać do kompromisów.
Organizowano międzynarodowe konferencje pokojowe. Odbywały się
najczęściej w Szwajcarii i Holandii. W 1891 powołano Międzynarodowe Biuro
ds. Pokoju z siedzibą w Bernie. W 1907 podpisano konwencje haską, która
określa warunki przetrzymania jeńców.
9.2. Sarajewo i początek wielkiej wojny
W pierwszych latach XX, dokonano podziału świata, co oznaczało że energia
imperialnych narodów będzie musiała znaleźć ujście. Obok mocarstw
zadowolonych, były i nieszczęśliwe, które uważają, że posiadały zbyt mało
terytoriów. Poważnie przygotowywały się do walki o nowy podział świata
kolonialnego. Najbardziej niezadowolona była Rzesza, która nie mogła
doczekać się szybkiej wojny. Propagowano hasła jak ,,krew i żelazo’’ miały
przypominać że kultura niemiecka jest kulturą męską. Niemcy przodują w
produkcji światowej, 15,7%. Niepokoi ich jednocześnie program rozbudowy i
modernizacji sił zbrojnych w Rosji.
Wojna wisiała w powietrzu. Kryzysy zwiększały wzajemne nieufności. Wszyscy
w Europie byli na nią gotowi. Nawołujący do pokoju byli coraz słabiej słyszani.
Do wojny nie doprowadziła aneksja Bośni i Hercegowiny, ale ją przybliżyła.
Polityha Habsburgów irytowała Serbów, gdyż starali się pozyskać
muzułmanów i chorwackich katolików, a odpychać prawosławnych Serbów.
28 czerwca 1914 roku, do Sarajewa przyjechał arcyksiążę Franciszek
Ferdynand Habsburg, wraz z małżonkach, prosto po rozmowach z Wilhelmem
II. Był to dzień Wita, patrona Serbii. Odebrano wjazd księcia jako prowokacje.
Małżonkowie zastrzeleni zostali przez Gavrilo Principa, bojownika serbskiego,
z organizacji ,,Młoda Bośnia’’. Princip zmarł w więzieniu.
Austriacy analizowali z Niemcami, jak wykorzystać zamach. Uzyskali zgodę
Berlina na działanie. Wydawało się że sytuacja sprzyja. W krajach Ententy
wielu było oburzonych zamachem. Wiedeń chciał rzucić Serbie na kolana. 23
lipca 1914, poseł austro-węgierski w Belgradzie wręcz rządowi serbskiemu
ultimatum, w którym nawołuje do ukarania winnych zamachu, potępienia
przez króla Serbii agitacji, oraz rozwiązania organizacji propagujących
nienawiść wobec Habsburgów. Serbowie nie wyrazili zgody na udział
austriackich prokuratorów w nadzorowaniu w sprawie zamachu. Wiedeń
uznaje że Serbia winna jest konfliktowi, i 28 lipca 1914 roku wypowiada
wojnę. Rosja sojuszniczka Serbii postawiona została pod murem.
29 lipca 1914 roku, Rosja ogłasza częściową mobilizacje przeciwko AustroWęgrom, a 30 mobilizacje ogólną, co Berlin odbiera jako działanie
wymierzone w Rzeszę. Niemcy 1 sierpnia 1914 wypowiadają Rosji wojnę.
Mobilizacje zapowiada Francja, co sprawia że 3 sierpnia Niemcy wypowiadają
jej wojnę. 2 sierpnia rząd belgijski otrzymuje ultimatum z żądaniem zgody na
przemarsz wojsk Rzeszy w kierunku Francji. Zgody nie otrzymuje, więc wojska
wkraczają do Belgii i Luksemburga. 4 sierpnia, Wielka Brytania wydaje wojnę
Niemcom. Do wojny u jej boku stanęły cztery dominia, co czyni z niej wojnę
światową. 23 sierpnia po stronie Ententy opowiada się Japonia. 5 sierpnia
Austro-Węgry wypowiadają wojnę Rosji. Rządom udało się przekonać
obywateli, że wojna jest obronna. Okazuje się, że w Europie są tylko obrońcy.
Chętniej maszerowano na wojnę sprawiedliwą w ich mniemaniu.
W 1914 nie reagują Włochy. Nie występują po stronie Wiednia i Berlina. W
1915 występują przeciw nim, podobnie jak w 1916 Rumunia, i w 1917 Grecja i
Stany Zjednoczone. Turcja w 1914 melduje się po stronie państw centralnych,
a w 1915, Bułgaria. Wojna miała trwać kilka miesięcy, tak by żołnierze
powrócili do domu jesienią. Trwała do jesieni, ale cztery lata.
Lokalna wojna w ciągu miesiąca stała się europejską, a później światowa. Gra
mechanizmów sojuszniczych spowodowała, że słabsi sojusznicy, wciągali do
konfliktów mniejszych partnerów.
9.3. Czy można było uniknąć wojny?
Na przestrzeni wieku XIX Europa znajdowała się wielokrotnie na krawędzi
wojny, ale potrafiła się opanować. Optymiści mieli nadzieje, że latem 1914
zakończy się na wzajemnych groźbach. Wydawało się że idee solidarności
starego świata przezwyciężą nastroje. Przez cały wiek współpraca między
skłóconymi mocarstwami była możliwa, gdyż dochodziło do kompromisów.
Pokonanego nie wykluczano z mocarstw. Dobrze funkcjonowały ogólnie
przyjęte procedury w kontaktach międzynarodowych. Latem 1914 okazało
się, że skończyła się stara epoka, i zaczęła nowa. Nacjonalizm przygotował tę
wojnę.
Rozpoczęła się w sytuacji, gdy oba bloki militarne, trójprzymierze i
trójporozumienie, gwarantowały równowagę sił na kontynencie. Przebieg
potwierdza działanie tego mechanizmu. O zwycięstwie trójporozumienia
przesądzili nowi sojusznicy.
Wielka wojna to jak pisano ,,zbiorowe samobójstwo Europy’’. Wojna
zdegradowała i zniszczyła ją. Upadły cztery mocarstwa – Rosja, Austro-Węgry,
II Rzesza i Turcja. Kończy się ,,piękny wiek XIX’’. Po wojnie Europa była innym
kontynentem. Na wojnie Europa mogła tylko stracić, i straciła, przywództwo
w świecie, wyższość, i hegemonie w wielu dziedzinach.

Podobne dokumenty