Docenić plantacje nasienne - Instytut Badawczy Leśnictwa

Transkrypt

Docenić plantacje nasienne - Instytut Badawczy Leśnictwa
AKADEMIA LEŚNIKA
Plantacje nasienne
rozmaitych
gatunków drzew
są spotykane na
całym świecie.
Dają możliwość
łatwego pozyskania
udoskonalonych
genetycznie
nasion. Jednak
sposoby zakładania
i prowadzenia
plantacji nasiennych
oraz stopień ich
wykorzystania
w hodowli lasu
w poszczególnych
krajach są różne.
Pierwszymi plantacjami nasiennymi
w Polsce były plantacje modrzewiowe.
Na zdjęciu: plantacja tego gatunku
w Nadleśnictwie Łuków
Docenić plantacje
nasienne
W
1964 R. W INSTYTUCIE
DENDROLOGII PAN
W
KÓRNIKU
ZAŁOŻONO
PLANTACJE NASIENNE SOSNY ZW YCZAJNEJ, MODRZEWIA EUROPEJSKIEGO I JESIONU W YNIOSŁEGO. W tym
samym czasie Instytut Badawczy Leśnictwa założył plantację nasienną modrzewia europejskiego w Nadleśnictwie
Suchedniów.
PÓŁ WIEKU W POWIJAKACH
Wymienione obiekty stały się zalążkami działań hodowli selekcyjnej drzew
leśnych w Polsce. Obecnie w naszym
18 | GŁOS LASU | PAŹDZIERNIK 2014
kraju zakłada się plantacje nasienne
i plantacyjne uprawy nasienne. Na świecie dominują te pierwsze, zakładane
z klonów wyselekcjonowanych drzew,
umożliwiające uzyskanie większego zysku genetycznego.
Wykorzystanie plantacji w Polsce
jest bardzo zróżnicowane i zależy od
wielu czynników, m.in. gatunku, wieku, lokalizacji i roku zbioru. Lasy Państwowe mają strategię pozyskiwania
leśnego materiału rozmnożeniowego,
opisaną w programach hodowli selekcyjnej drzew leśnych. W pierwszym
programie, prowadzonym w latach
1960–1975, prawie wszystkie nasiona
pozyskiwano z drzewostanów nasien-
nych (gospodarczych i wyłączonych).
Rozmiar pozyskania nasion z plantacji
nasiennych był niewielki, co wiązało się
z trudnościami przy ich zakładaniu oraz
panującym przekonaniem leśników
o wyższości selekcji populacyjnej nad
indywidualną.
Kolejny
program,
realizowany
w latach 1976–1990, dokładniej określił cele i zasady zakładania plantacji
nasiennych, co przyczyniło się do
znacznego zwiększenia ich liczby. Niestety nie uniknięto błędów – jako przykład można podać zbyt duże plantacje
nasienne sosny produkujące nasiona
w skali większej niż zapotrzebowanie
w regionie.
W Szwecji popyt na genetycznie ulepszony
materiał rozmnożeniowy jest obecnie
tak duży, że przekracza możliwości
produkcyjne tamtejszych plantacji
5% nasion
wykorzystywanych
w LP pochodzi
z plantacji
nasiennych
do osiągnięcia, jeśli wziąć pod uwagę,
że obecnie z plantacji jest pozyskiwane średnio dla wszystkich gatunków
mniej niż 5 proc. nasion. Dlaczego? Po
pierwsze, część plantacji nasiennych ze
względu na młody wiek jeszcze nie owocuje. Po drugie, leśnicy nadal preferują
nasiona pochodzące z drzewostanów
znanego pochodzenia (dawniej GDN).
Tymczasem w innych krajach plantacje
nasienne dawno wyszły z powijaków.
ZYSK GENETYCZNY, ZYSK FINANSOWY
Rozwój plantacji pozwolił jednak na
zwiększenie liczby nasion z nich wykorzystywanych w Lasach Państwowych.
W programie hodowli selekcyjnej na
lata 2011–2035 planuje się wykorzystać
do 40 proc. nasion z plantacji nasiennych. Wielkość ta będzie jednak trudna
JAN
KOWALCZYK
doktor habilitowany,
Zakład Hodowli
Lasu i Genetyki
Drzew
Leśnych IBL
W Estonii prace z hodowli selekcyjnej
rozpoczęto w 1959 r., skupiając się na
trzech gatunkach: sośnie zwyczajnej,
świerku pospolitym i brzozie brodawkowatej. Założono dla nich plantacje
nasienne pierwszej generacji: 150 ha dla
sosny, 30 ha dla świerka i 4 ha dla brzozy. Ciekawostką jest, że jedna z plantacji tego ostatniego gatunku znajduje
się pod osłoną namiotu foliowego.
Plantacje nasienne zaspokajają obecnie
w Estonii 28 proc. zapotrzebowania na
nasiona sosny.
W Szwecji popyt na genetycznie
ulepszony materiał rozmnożeniowy jest
obecnie tak duży, że przekracza możliwości produkcyjne tamtejszych plan-
tacji. Jaka jest przyczyna tak dużej siły
ssącej rynku? Odpowiedzią są wyniki
doświadczeń mówiące o 25-procentowym zysku genetycznym w pokoleniu potomnym, uzyskanym z nasion
pochodzących z plantacji nasiennych
ostatniej generacji, w stosunku do nasion pochodzących z drzewostanów
niewyselekcjonowanych. Zapotrzebowanie to wynika więc bezpośrednio
z relacji rynkowych i oczekiwanych
zysków finansowych ze sprzedaży pozyskanego w przyszłości surowca.
Warto się przyjrzeć, jak to zagadnienie wygląda w Republice Południowej
Afryki. Roczne zapotrzebowanie tego
kraju na materiał sadzeniowy wynosi
ok. 200 mln sadzonek na rok. Wielkość
ta zależy głównie od możliwości wzrostu drzew określonego pochodzenia
PAWEŁ
PRZYBYLSKI
asystent, Zakład
Hodowli Lasu
i Genetyki Drzew
Leśnych IBL
PAŹDZIERNIK 2014 | GŁOS LASU |
19
AKADEMIA LEŚNIKA
40% taką
KRZYSZTOF ROSTEK
NACZELNIK
W YDZIAŁU
GOSPODARKI LEŚNEJ
DGLP
→
ZDANIEM EKSPERTA
Stawiamy na praktykę
Obecnie realizowany „Program
zachowania leśnych zasobów
genowych i hodowli selekcyjnej
drzew w Polsce na lata 2011–2035”
jest trzecim z kolei programem
selekcyjnym realizowanym
w Lasach Państwowych
(poprzednie obejmowały lata 1975–
1990 i 1991–2010). Zakończone już
programy stawiały na selekcję
populacyjną. Natomiast w obecnie
obowiązującym nastąpiła bardzo
istotna zmiana, zakładająca wzrost
udziału nasion pochodzących
z PN i PUN do 40 proc. Obecnie
taki poziom osiągamy tylko
w przypadku modrzewia.
Dla pozostałych gatunków
wykorzystanie istniejących
plantacji jest zdecydowanie słabsze
i sięga od kilku do kilkunastu
procent.
Przyczyny takiej sytuacji są
bardzo różne. Nadleśnictwa
chętniej sięgają po materiał
pochodzący z drzewostanów (GDN
i WDN) rosnących na ich terenie
i najczęściej tańszy niż materiał
plantacyjny. Ale też stan plantacji
jest bardzo różny – część z nich nie
owocuje, niektóre są słabej jakości
(najstarsze plantacje zostały
założone w latach 60. ubiegłego
wieku). Dlatego też została
podjęta decyzja o kategoryzacji
wszystkich plantacji, jakie znajdują
się w zarządzie LP (powierzchnia
plantacji nasiennych założonych
przez Lasy Państwowe wynosi
w danych warunkach klimatycznych.
Warunek ten spełniają przede wszystkim rośliny z rodzin: mirtowych (Eucalyptus), sosnowatych (Pinus), bobowatych (Acacia) oraz hybrydy eukaliptusów
i hybrydy sosen. Produkcja określonych
partii materiału nasiennego jest ściśle
dopasowana do konkretnych ekosystemów, w których będą rosnąć. Umożliwia to sprostanie wymogom stawianym
sadzonkom przez hodowców, czego
20 | GŁOS LASU | PAŹDZIERNIK 2014
1226 ha, natomiast plantacyjnych
upraw nasiennych 652 ha). Zajmuje
się tym konsorcjum naukowe
DendroGen. Celem nowego
projektu jest opracowanie zasad
kategoryzacji plantacji nasiennych,
a następnie zwiększenie potencjału
produkcyjnego i jakości LMR, tak
by mógł on być w większym stopniu
wykorzystywany. Zasadniczą
częścią projektu jest wymiar
praktyczny, dlatego zaplanowane
zostały: szkolenia i seminaria dla
Służby Leśnej, wydanie publikacji
popularnonaukowych i, co
najważniejsze, wdrożenie nowych
zaleceń dotyczących prowadzenia
plantacji nasiennych.
Konsorcjum Naukowe Genetyki
Drzew Leśnych „DendroGen” jest
dobrowolnym porozumieniem
uczelni wyższych, instytutów
badawczych oraz innych podmiotów
zainteresowanych rozwojem
badań naukowych z zakresu
genetyki drzew leśnych oraz
ich wykorzystaniem do celów
praktycznych. Powstało w lutym
2011 r. W skład konsorcjum
wchodzą: Instytut Badawczy
Leśnictwa, Instytut Dendrologii PAN
w Kórniku, Uniwersytet Kazimierza
Wielkiego w Bydgoszczy,
Uniwersytet im. Adama Mickiewicza
w Poznaniu, Uniwersytet Rolniczy
w Krakowie, Szkoła Główna
Gospodarstwa Wiejskiego
w Warszawie, Uniwersytet
Przyrodniczy w Poznaniu.
efektem jest dobra współpraca i zwiększenie zapotrzebowania na wyselekcjonowany materiał sadzeniowy.
Warto również przywołać zasady
prowadzenia i wykorzystania plantacji
nasiennych w Kolumbii Brytyjskiej, kanadyjskiej prowincji. Omawiany region
obejmuje 95 tys. km kw. i wyodrębnia
się w nim 14 obszarów biogeoklimatycznych. Tak duże zróżnicowanie
zapewnia bogactwo gatunków. Na tere-
wielkość zaleca
się w programie
hodowli selekcyjnej
na lata 2011–2035
nie Kolumbii Brytyjskiej rośnie 49 gatunków drzew leśnych, z czego 20 jest
użytkowanych gospodarczo. Leśny materiał rozmnożeniowy jest tu ważnym
elementem gospodarczym. Według
danych z 2007 r. w prowincji w ciągu
trzech lat wykorzystano do zalesień 250
mln sadzonek dla 23 gatunków drzew
leśnych. Liczba ta wymaga sprawnego
systemu pozyskiwania nasion, który
w znacznym stopniu opiera się na prywatnych i państwowych plantacjach
nasiennych. Planuje się osiągnięcie do
2015 r. pozyskania nasion z plantacji
na poziomie 75 proc. ogólnego zapotrzebowania Kolumbii Brytyjskiej na
leśny materiał rozmnożeniowy. Wielkość ta ma swoje oparcie, podobnie jak
w Szwecji, w rachunku ekonomicznym.
Wstępne wyniki badań prowadzonych
w prowincji mówią o możliwym maksymalnym zysku genetycznym równym
34 proc.
ZDYNAMIZUJMY SIĘ
Polska, pomimo długoletnich doświadczeń, znajduje się na etapie testowania
dotychczas wybranych drzew matecznych. Aby zdynamizować prace,
zarządzający plantacjami nasiennymi
i bezpośredni odbiorcy wzbogaconych
genetycznie nasion powinni ściślej
współpracować. Konieczne jest określenie zysków możliwych do osiągnięcia
dzięki wykorzystaniu materiału rozmnożeniowego dobrze dopasowanego
do konkretnych ekosystemów. Niezbędne jest także zakładanie plantacji
nasiennych kolejnych generacji, aby
zmaksymalizować potencjalny zysk:
genetyczny i ekonomiczny.
TEKST | PAWEŁ PRZYBYLSKI,
JAN KOWALCZYK
ZDJĘCIA | JAN KOWALCZYK