POMAGAMY – “JULKA PISKORSKA” marzy, by móc chodzić

Transkrypt

POMAGAMY – “JULKA PISKORSKA” marzy, by móc chodzić
NIE POZWOLCIE OBCIAC MOICH NOZEK!
Witaj, jestem Julka Piskorska i mieszkam w Lubartowie koło Lublina w Polsce. Mam 16 miesiecy i wielka
nadzieje, ze bede kiedys mogla postawic pierwsze kroczki na swoich nozkach.......a moze nawet lapac
motylki!
Ta sliczna mala kruszyna nigdy jeszcze nie stanela swoimi malutkimi stopkami na ziemi. Przyszła na świat z
hemimelią kości strzałkowych. Oznacza to, że tych kości po prostu brakuje. Brak też kości piętowych,
skokowych i śródstopia. Ma tylko po trzy paluszki w stopkach, ktore sa zle ustawione, i jej nozki sa znacznie
krotsze niz jej rowiesniczek i mocno skrzywione. Dzieci w jej wieku juz stawiaja pierwsze kroczki i nawet
biegaja. Czy ona musi byc tego pozbawiona, dziecinstwa jakie maja zdrowe dzieci?
Jakie sa jej opcje? Amputacja nóg i korzystanie z protez, co doradzaja Polscy lekarze w jej przypadku.
Czy amputacja jej nog jest jedyna opcja? Nie! - Jest sposób na uratowanie nóg Julki.
Dr Paley w Instytucie Wydłużania Kończyn w West Palm Beach USA, z powodzeniem operuje podobne
wady. Dzieci operowane przez doktora Paleya stają na nogi, chodzą, a nawet biegają.
Dr Paley zapoznał już się z przypadkiem Julki i jest gotów podjąć się jej operacji, przewidując, że z dużym
prawdopodobieństwem (ponad 99%) zakończy się ona sukcesem. Pierwszą operację należy wykonać
jednak między 18 a 24 miesiącem życia. W Polsce nikt jej takich szans nie daje!
Przeszkodą jest koszt leczenia Julki w USA. Koszt leczenia obu nóg wynosi ponad 300 000 dolarów
(czyli prawie milion złotych). Jak dotąd jej rodzina zdołała zebrać juz ponad 70% tej sumy. Na to sklada sie
oddanie tej sprawie całej społecznosci Lubartowa i pomoc niesiona z innych zakatkow Polski i zagranicy.
Składki poprzez internet i urzadzane na ten cel charytatywne imprezy, audycje radiowe i telewizyjne itd.
Czas jednak nieubłaganie płynie, jesli jej nie pomozemy, to amputuja jej nozki i nic sie juz nie da zrobic.
Prosimy pomoz Julce, zeby sie spelnily jej marzenia i zeby jej nie obcieli nozek! Kazdy wplacony
dolar moze jej pomoc!
Informacje o Julce: http://www.julkapiskorska.pl/ , https://www.facebook.com/pages/JulkaPiskorska oraz http://www.siepomaga.pl/f/zdazyczpomoca/c/1402
Mozna pomoc Julce wystawiajac czek na : “Fundacja Charytatywna KPK” i wyslac na adres biura Fundacji przy: 3055
Lake Shore Blvd. W. Toronto ON M8V 1K6. Na czeku konieczne jest wpisanie hasla : „Julka Piskorska”. Wraz z czekiem,
prosimy o podanie swojego imienia i nazwiska, adresu oraz numer telefonu. Wplat czekiem oraz pienieznych, mozna takze
dokonac we wszystkich oddzialach Polskiej Credit Union na Konto Fundacji Charytatywnej KPK # 0024583 ze
wskazaniem: „Julka Piskorska”. Prosimy o zgloszenie do Biura Fundacji Charytatywnej, wszystkich wplat dokonanych
bezposrednio w oddzialach polskiego banku w celu otrzymania "income tax receipt" (minimum $25).
Numer telefonu do biura Fundacji Charytatywnej KPK : 416 532 2876.
Po wiecej informacji prosze dzwonic: Barbara lub Mietek Lewicki 905 997 3712
DZIEKUJEMY ZA POMOC W IMIENIU JULKI! SZCZESC BOZE!