Luty
Transkrypt
Luty
Wiadomości Sobota, 4 lutego 2017 Luty Wiersz: "Ślizgawka" Równo, równo, jak po stole, na łyżewkach w dal... Choć wyskoczy guz na czole, nie będzie mi żal! Guza nabić strach nieduży, nic nie będzie nic, a gdy chłopiec zawsze tchórzy, powiedzą, że fryc! Jak powiedzą, tak powiedzą, pójdzie nazwa w świat. Niech za piecem tchórze siedzą, a ja jestem chwat! Piosenka: "Zła zima" Hu hu ha, hu hu ha! Nasza zima zła! Szczypie w nosy, szczypie w uszy, mroźnym śniegiem w oczy prószy, wichrem w polu gna! Nasza zima zła! Nasza zima zła! Hu hu ha, hu hu ha! Nasza zima zła! Płachta na niej długa, biała, w ręku gałąź oszroniała, a na plecach drwa! Nasza zima zła! Nasza zima zła! Hu hu ha, hu hu ha! Nasza zima zła! A my się jej nie boimy, dalej śnieżkiem w plecy zimy, niech pamiątkę ma! Nasza zima zła! Nasza zima zła! Piosenka : "Bal baloników" sł. M. Terlikowska, muz. Z. Rudziński Był sobie raz balonik, Niebieski w kropki złote. Nie umiał wcale latać, choć wielką miał ochotę. /2x/ Aż przyszła noc gwiaździsta, noc tańca i muzyki. Tej nocy sam karnawał sprzedawał baloniki. /2x/ Na złotych były nitkach, na cienkich, srebrnych sznurkach. Fruwały i tańczyły leciutko niby piórka. /2x/ Już całe miasto tańczy walczyka w takt muzyki. Wirują nad głowami wesołe baloniki. /2x/