Model duszpasterstwa tradycyjnego

Transkrypt

Model duszpasterstwa tradycyjnego
I N S T Y T U T D O B R E G O PA S T E R Z A
Model duszpasterstwa tradycyjnego
Nie każdy wie, że Kościół Katolicki jest najdłużej działającą
organizacją w dziejach świata. Nie jest to zwykła organizacja,
toteż rozwój lub upadek poszczególnych części Kościoła
zawsze pozostanie tajemnicą boską. Nasz serwis przygląda się
jak dzięki łasce bożej rozwija się ruch tradycjonalistyczny we
współczesnym Kościele. Patrząc na rozwój duszpasterstw
tradycyjnych w Polsce i na świecie, dostrzec można znaczne
różnice w ich dojrzałości i skali działania, ale także widoczny
jest pewien wzorzec w ich rozwoju. Wzorzec ten próbuję
opisać w tym tekście. Proponowany model oparty jest na koncepcji pięciu etapów/poziomów,
przez które po kolei przechodzą duszpasterstwa tradycyjne rozwijając swoją działalność.
Poziom 1 – zalążkowy
Na poziomie zalążkowym grupa marząca o uczestnictwie w Mszy trydenckiej ma na początku
problemy ze znalezieniem kościoła, organisty, ministrantów czy też kapłana, który chciałby/mógłby
regularnie odprawiać Mszę święta w starym rycie. Szczytowym momentem budowy zalążka Mszy
trydenckiej jest etap, kiedy bez większych przeszkód udaje się organizować przynajmniej
comiesięczne Msze w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego.
Poziom 2 – regularny
Gdy udaje się już dosyć sprawnie organizować kościół, kapłana, ministrantów i organistę, wierni
dążą do większej regularności w sprawowaniu Mszy trydenckiej. W sprzyjających okolicznościach
udaje się doprowadzić do regularnych Mszy coniedzielnych. Msze w starym rycie zaczyna się
także sprawować w niektóre święta a także czasami udzielane są sakramenty święte według starego
rytuału. Na tym etapie zazwyczaj wyznaczony jest kapłan odpowiedzialny za regularne
sprawowanie Mszy w starym rycie.
Poziom 3 - stabilny
Poziom stabilny zostaje osiągnięty, gdy istnieje już pełne „życie liturgiczne” oparte na
nadzwyczajnej formy rytu rzymskiego. Msze trydenckie odprawiane są codziennie, wszystkie
sakramenty włącznie z bierzmowaniem są już sprawowane regularnie i bez przeszkód.
Corocznie odprawia się liturgię triduum paschalnego. Wierni korzystają także z rekolekcji oraz
nabożeństw okolicznościowych.
Poziom 4 - duszpasterski
Na poziomie duszpasterskim kapłan - duszpasterz zajmuje się już wyłącznie duszpasterstwem
tradycjonalistów. Jego posługa wychodzi poza liturgię. Próbuje on aktywnie ewangelizować
wiernych także poprzez pozaliturgiczny tradycyjny program duszpasterski mogący zawierać
takie inicjatywy jak: żywy różaniec, harcerstwo katolickie, grupy modlitewne, katechizacja, chór,
tradycyjne pielgrzymki, obozy religijne dla dzieci i młodzieży etc.
www.pastorbonus.pl
I N S T Y T U T D O B R E G O PA S T E R Z A
Poziom 5 – parafialny
Poziom piąty to już bardzo dobrze uregulowana sytuacja prawno-kanoniczna a także
posiadanie własnego majątku włącznie z kościołem i domem parafialnym. Duszpasterz jest
zazwyczaj proboszczem parafii personalnej lub ma bardzo podobne przywileje. Parafia taka jest już
stabilnie wpisana i rozpoznawana w strukturach diecezji. Program duszpasterski zorientowany jest
także na zewnętrzne działania rozpowszechniania Tradycji Katolickiej i nauczania Magisterium
Kościoła poprzez wydawanie książek, uczestniczenie w debatach publicznych, organizowanie
wykładów, prowadzenie szkół, czy też obecność członków parafii w mediach.
Każdy model (zwłaszcza w naukach społecznych), jak również i ten przedstawiony powyżej, jest
pewnym uproszczeniem rzeczywistości. Duszpasterstwa będące na niższych poziomach rozwoju
często cechują się pewnymi elementami z wyższych poziomów. Tym nie mniej nawet ten
uproszczony obraz rzeczywistości pozwala już na formułowanie praktycznych wniosków
dotyczących działania i rozwoju duszpasterstw tradycyjnych.
1. Każdy wierny przywiązany do tradycji łacińskiej i uczęszczający na Msze trydenckie powinien
zastanowić się, który poziom mu odpowiada. Są wierni, którzy dobrze czują się w swojej parafii
terytorialnej a ich przywiązanie do Mszy trydenckiej może być całkowicie realizowane poprzez
comiesięczne uczestnictwo w takiej Mszy (poziom 1). Są również jednak bardzo zaangażowani i
uduchowieni wierni, którzy czują się nieswojo widząc udziwnioną liturgię oraz nieortodoksyjną
działalność nowych ruchów kościelnych w swojej parafii. Tacy wierni nie będą czuli się
komfortowo nawet w stabilnym duszpasterstwie tradycyjnym (poziom 3). Należy przy tym
zaznaczyć, że w obecnych polskich warunkach, poziom 1 i 2 oraz jedynie częściowo 3 mogą być
realizowane we własnej parafii terytorialnej. Do realizacji poziomów wyższych konieczne jest
osobne, niezwiązane z parafią terytorialną duszpasterstwo tradycjonalistów. Praktyczny wniosek dla
wiernego jest następujący: Jeśli marzysz o rozwiniętym duszpasterstwie (wyższe poziomy), angażuj
się raczej w inicjatywy ogólnodiecezjalne wspomagające kapłanów, którzy są w stanie cały swój
czas poświecić takiemu apostolatowi. Jeśli natomiast chcesz mieć jedynie blisko domu
cotygodniową Mszę trydencką – szukaj stabilnej grupy w swojej parafii.
2. Księża, którzy są duszpasterzami odprawiającymi Msze trydenckie, muszą być również
świadomi, że każdy wierny wyobraża sobie przyszłość takiego tradycyjnego duszpasterstwa na
jednym z tych 5 poziomów. Ksiądz, który ma dużo różnych dodatkowych zajęć, lub nie jest do
końca przekonany do samej idei tradycjonalizmu, nie będzie nigdy w stanie sprostać oczekiwaniom
wiernym, którzy marzą o czymś zbliżonym do parafii personalnej (poziom 5 lub 4). Niektóre
środowiska są wręcz zdominowane przez wiernych myślących o tych wyższych poziomach toteż,
powstają rozbieżności przeobrażające się z czasem w potencjalne źródło narastających tarć i
nieporozumień. W takiej sytuacji najlepszą drogą dla takiego duszpasterza może być oddanie takiej
grupy wyspecjalizowanym księżom z tradycyjnych instytutów, samemu pozostając jedynie
celebransem honorowym.
3. Stowarzyszenia i fundacje mające na celu rozwój środowisk tradycyjnych formułując swoją
strategię działania muszą dokonywać pewnych wyborów. Mogą skupić się na powstawaniu jak
największej ilości zalążków duszpasterstw (poziom 1), licząc, że wiele z nich da radę przejść na
kolejne poziomy rozwoju. Inną strategią byłoby wspomaganie jedynie powstających samoistnie
zalążków, tak, aby weszły przynajmniej na poziom regularny (drugi). Jeszcze inną strategią może
być skupienie się tylko na najsilniejszych środowiskach i budowanie poziomu parafialnego
www.pastorbonus.pl
I N S T Y T U T D O B R E G O PA S T E R Z A
mogącego być pewnym wzorem dla innych a także pełnić funkcję Uniwersytetu Tradycji
inspirującego do powstawania kolejnych zalążków. Każda z tych strategii działania wymaga innej
wielkości zaplecza intelektualnego oraz finansowego, toteż, różne strategie będą odpowiednie dla
poszczególnych stowarzyszeń czy fundacji.
Marcin Gola
www.pastorbonus.pl