Serwis bm24.pl nr 289

Transkrypt

Serwis bm24.pl nr 289
wpisz tylko
blogmedia24.pl
i zostañ z nami!
2 II 2016
==========================================================================================
289
co nowego na blogach - tygodniowy serwis blogerów i komentatorów
==========================================================================================
tygodnia
BezkarnoϾ zdrady stanu i zdrady narodowej
Po³owy
Po³owy
dokonanej 13 grudnia 1981 roku zachêci³a
tygodnia
uczestników RAZWIEDUPR-a
Czy Polska ma prawo do prowadzenia suwerennej polityki finansowej i gospodarczej, czy też ma być państwem półkolonialnym, któremu dyktuje się warunki
decydujące o tym, czy może się rozwijać, w jakim tempie, czy może uchwalać
ustawy i obejmować podatkiem tych, którzy osiągają największe zyski?
M
ówimy własnym głosem. Będziemy wciąż
nękani absurdalnymi uwagami i zarzutami
polityków europejskich - zauważa Dariusz Sobków. Od samego początku widać bowiem konsekwentny plan i koordynację działań instytucji europejskich w tym spektaklu insynuacji i pomówień.
Najpierw donosy medialne i polityczne. Potem
wypowiedzi polityków. Sygnał do medialnego ataku dał przewodniczący
Martin Schulz. Potem Komisja Europejska. Sprzeczne wypowiedzi komisarzy, niby prywatne. Czy komisarz,
zastępca przewodniczącego Komisji
Europejskiej, jest prywatną osobą,
udzielając wywiadu na tematy polityczne? Oczywiście nie. Jednego dnia
były więc zapewnienia, że nikt nic nie
ma przeciwko Polsce, tylko sprawę
trzeba zbadać itd. Następnego dnia
znowu wypowiedź o braku demokracji. Te sprzeczne sygnały - ataki i zarazem uspakajanie - okazały się przemyślaną strategią komunikacyjną.
Kolejnej debaty o Polsce nie
będzie. Wniosek w Radzie Europy
przepadł. Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy odrzuciło wniosek
o przeprowadzenie debaty na temat
Polski. 98 deputowanych było za, 89
przeciw, ale nie udało się zebrać wymaganej większości 2/3.
Nie będzie rezolucji w sprawie Polski w PE.
Na sesji Parlamentu Europejskiego w przyszłym
tygodniu nie będzie rezolucji dotyczącej Polski.
Dziś mają to potwierdzić przewodniczący grup
politycznych, którzy ostatecznie zatwierdzą porządek obrad. Szef liberałów Guy Verhofstadt, który
zabiegał, by przyjąć choć krótki dokument, nie
zyskał poparcia.
Morawiecki: Obniżenie ratingu to nic
strasznego. „Nie chcę stworzyć wrażenia, że my
się w ogóle nie przejmujemy. Oczywiście, że się
martwimy. Wolelibyśmy mieć wyższy rating w tej
agencji ratingowej, ale to nie jest nic strasznego”
- mówił w TVP Info minister rozwoju Mateusz
Morawiecki.
Obniżki ratingów nam niestraszne? Wystarczy wydawać tyle, ile się dostaje. Oprocentowanie naszych obligacji poszło dość wyraźnie
w górę. Wystarczy jednak utrzymać deficyt budżetowy w ryzach i podtrzymać wzrost gospodarczy,
by żaden „polityczny” rating nie miał szans zaszkodzić. Deficyt budżetowy pokazuje, czy kraj jest
w stanie spłacać swoje długi. I tym kryterium kieruje się świat finansowy. Wystarczy go utrzymać
na poziomie poniżej 3 proc. PKB, czyli poziomu,
który przyjęto jako bezpieczny i wszyscy są zadowoleni.
NBP: Zarobki powyżej 3 tysięcy zł na rękę,
spadek bezrobocia. Wzrost płac o ponad cztery
U
stawa o prokuraturze przeszła przez Sejm
i Senat. Daje to szanse na zrobienie generalnych porządków w prokuraturze, co
oczywiście nie podoba się opozycji. I wiadomo dlaczego.
 Dotychczasowa prokuratura działa gorzej niż
w PRL. Dość przypomnieć kelnerów, gang złodziei samochodów luksusowych (co to kradnąc
stare daewoo zabijają szefa policji) czy Amber
Gold. Prokuratura taka jaka jest gwarantuje
wszystkim sprawcom afer seremecki spokój, a
taka po zmianach sakramencki...
 Jedna spośród spółek zwycięskich w licytacjach
częstotliwości LTE właśnie zakomunikowała, że nie
zapłaci ponad 2 mld złotych, bo się rozmyśliła. I nic
im nie można zrobić, bo ten kto ogłaszał licytację
nie zadbał w warunkach, by chociaż wadium przepadło(!). To co wiedzą wszyscy okazało się niewiadomą dla Halickiego (PO), który jako minister za tą
grandę odpowiada. Jak to nie jest działanie na szkodę, to ja jestem święty turecki...
 No i w budżecie będzie dziurka na dwie duże
bańki. A czemu Halicki nie zadbał o interes państwa? A przypuszczalnie dlatego, że nigdy interes państwa nie był zbieżny z interesem rządzących z PO i PSL...
procent rocznie, wzrost gospodarczy 3-3,9 procent, skok cen ropy naftowej o prawie 100 procent i powrót inflacji - prognozy z ankiety NBP.
GUS: Więcej nowych zamówień i wzrost
wydajności pracy w przemyśle. Nowe zamówienia w przemyśle wzrosły o 4 proc. rok do roku w
grudniu 2015 r. po wzroście o 4,7 proc. w ujęciu
rocznym miesiąc wcześniej, podał Główny Urząd
Statystyczny (GUS).
Polska gospodarka przyspiesza. Na te dane
czekał cały rynek. Nasz PKB rośnie szybciej od
prognoz ekonomistów. GUS podał właśnie wstępne szacunki wzrostu gospodarczego w 2015 roku.
Produkt Krajowy Brutto wzrósł o 3,6 proc. r/r w 2015
r. wobec 3,3 proc. wzrostu w poprzednim roku,
podał wstępne szacunkowe dane. Zdaniem Moniki Kurtek, tempo wzrostu gospodarczego nadal
będzie lekko przyspieszać. Według niej, w tym roku
PKB w Polsce może wzrosnąć o 3,8 procent.
Mechanizm jest ten sam. Homilia ks. bp.
Stanisława Stefanka wygłoszona w czasie Mszy
św. za Ojczyznę w katedrze łomżyńskiej 24 stycznia 2016 r. Jest więc Nowoczesna odmiana Balcerowicza, do jej dyspozycji postawiono 2
 Warto dodać, że to nie jedyne pieniądze, które
zza grobu wyszarpuje poprzedni rząd. Czekają
nas jeszcze wyniki postępowań sądowych toczących się ws. niepłacenia podwykonawcom za
budowane autostrady na Euro 2012. To może
obciążyć skarb państwa na kolejne od 2 do 9 dużych baniek...
 W tej sprawie trzeba będzie ściągnąć przed
sąd koleżankę komisarz z Brukseli. Tylko te dwie
szkody są na tyle duże, że przed sądem musi stanąć szef Halickiego i Bieńkowskiej, chwilowy
uchodźca, Tusk...
 Redaktorka TVP Polonia nie padła na kolana i
nie ucałowała w rękę ruskiego ministra kultury (!)
broniącego pomnika zbrodniarza Czerniacośtam,
więc w jej imieniu i w imieniu całej TVP Sowietów
przeprosił producent programu. Całe szczęście
natychmiast go z pracy wywalono na ruski pysk.
To zdarzenie pokazuje ile jeszcze trzeba zrobić
by tą stajnię wyczyścić...
 Minister SZ przedstawił w Sejmie założenia polityki zagranicznej. Facet nie pomylił kartek, a różni
tacy przyczepić się muszą, to przyczepiali się w sposób mało wyrafinowany. Sposób nieważny, ważne
że krytykowali politycy obdarzeni wielkim autorytetem i godni zaufania: Schetyna, Petru, Rosati, Kalinowski czy Borowski. Na miejscu Waszczykowskiego ze wstydu podałbym się do dymisji...
„tu.rybak”, 30/01/2016
http://blogmedia24.pl/node/73628
1
media i wszystkie środki nacisku, aby
obronić banki i obronić wielki biznes międzynarodowy, który wysysa z polskiego społeczeństwa
resztkę krwi. I to jest nowocześnie! Rzeczywiście
nowoczesny: sprzęt i metody nowoczesne. Do
tego stopnia, że wielu Polaków wychodzi nawet
na ulice. Idzie samobójczo. Chciałbym powiedzieć
tym moim braciom: zanim wyjdziecie na ulice, zajrzyjcie do domów tych rodzin, które nie mają już
domów, a zostały im tylko długi.
Senat przyjął bez poprawek ustawę o prokuraturze. Projekt zakłada połączenie stanowiska Prokuratora Generalnego oraz Ministra Sprawiedliwości. Zgodnie z projektem, prokuratorem
(w tym Prokuratorem Generalnym) nie będzie
mogła być osoba, która pełniła służbę zawodową,
pracowała lub była współpracownikiem organów
bezpieczeństwa państwa wymienionych w ustawie o IPN, a także sędziowie, którzy sprzeniewierzyli się niezawisłości sędziowskiej. Kolejna proponowana zmiana to włączenie prokuratury wojskowej w struktury prokuratury powszechnej. Ma
ona zachować prawną odrębność poprzez m.in.
utworzenie stanowiska Zastępcy Prokuratora
Generalnego do Spraw Wojskowych
Jest śledztwo w sprawie Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu NATO w Warszawie. Prokuratura wojskowa wszczęła śledztwo w sprawie
przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków służbowych przez funkcjonariuszy Służby Kontrwywiadu Wojskowego, oddelegowanych
do pracy w Centrum Eksperckim Kontrwywiadu
NATO w Warszawie.
Miliony dla swoich. Prawie 360 mln zł w formie reklam za rządów poprzedniej koalicji zasiliło
media sprzyjające PO – PSL. Minister skarbu zebrał informacje od 148 spółek nadzorowanych
przez resort. Danych nie dostarczyło 14 spółek,
powołując się głównie na to, że ujawnienia wydatków na reklamę zabraniają im przepisy prawa. Wśród nich jest m.in. Totalizator Sportowy,
który co roku wydaje na pewno miliony złotych na
reklamę. Wynika z nich, że na reklamę telewizyjną,
radiową, prasową, internetową spółki publiczne
wydały w latach 2007-2015 ok. 356 mln 600 tys.
zł, z czego prawie 311 mln zł przypadło na media
prywatne, a ponad 45 mln zł na publiczne.
Tchórzewski i wicekanclerz Niemiec o
energetyce i gazie. Funkcjonowanie rynku energii elektrycznej w regionie Europy ŚrodkowoWschodniej i UE, przepustowość połączeń transgranicznych oraz sprawa solidarności energetycznej w kontekście projektu Nord Stream II - to główne tematy spotkania ministra energii Krzysztofa
Tchórzewskiego z wicekanclerzem Niemiec, ministrem gospodarki i energii Sigmarem Gabrielem.
J. Szewczak: to ekonomiczny szantaż wobec polskiego rządu. PGNiG wypowiedziało
umowę z agencją ratingową Standard&Poors.
Rząd zabrał się za uszczelnianie „polskiego dzbana z pieniędzmi”, z którego dziurami na wszystkie strony, zwłaszcza zagraniczne, wyciekały dziesiątki miliardów złotych. Mówi się, że może to być
nawet 90 mld zł w skali roku, czyli forma opodatkowania banków, firm ubezpieczeniowych, instytucji finansowych, pożyczkowych, teraz propozycja podatku od supermarketów. Sektory bankowy, finansowy, jak i sieci wielkopowierzchniowego handlu są zdominowane w Polsce przez kapitał zagraniczny. I to jest taka kara – podkreśla
Janusz Szewczak.
2
Alarmujące dane GUS na temat dzietności.
Na przełomie lat 80. i 90. ub. wieku w Polsce rocznie zawierano ok. 250 tys. nowych małżeństw. W
2013 r. było ich nieco ponad 180 tys. Coraz później zawieramy małżeństwa - pan młody ma średnio 29 lat, panna młoda - 27.
Rząd chce w ciągu 10 lat sprowadzić
wszystkich Polaków ze Wschodu. Nowa ustawa
repatriacyjna w ciągu kilku tygodni, pierwsi sprowadzeni Polacy - w drugim półroczu. Pełnomocniczka rządu do spraw dialogu międzynarodowego Anna Maria Anders zapowiedziała centralne finansowanie repatriacji Polaków ze Wschodu.
Samorządy nie dopłacą do rządowego programu pomocy rodzinom z dziećmi „500+”.
Znajdą się pieniądze na dotacje dla gmin i dodatkowych urzędników, którzy będą organizować
dopłaty - zapewnił Stanisław Szwed, wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej.
500 zł zostanie na zawsze? Minister: Nie
przewidujemy jego wygaszania. Jak długo będzie obowiązywać program Rodzina 500+? Nie
wiadomo. Wiceminister rodziny, pracy i polityki
społecznej Bartosz Marczuk żadnych deklaracji
składać nie chce. - Doświadczenia międzynarodowe, literatura przedmiotu, badania mówią jedno: jeśli chcemy prowadzić politykę prorodzinną
musimy to robić długofalowo - stwierdza.
Bezpłatne leki dla seniorów. Rząd kończy
prace nad programem „75+”. Resort zdrowia
kończy prace nad projektem ustawy „75 plus” mówi minister Konstanty Radziwiłł. W ciągu kilku
tygodni projekt trafi pod obrady rządu, a następnie do Sejmu.
Od 2017 r. będą rewolucyjne zmiany w działalności stoczni? W 2017 r. może wejść w życie
ustawa wprowadzająca duże zmiany w zakresie
podatków VAT i CIT w polskich stoczniach. Jej
celem jest aktywizacja polskiego przemysłu ciężkiego i maszynowego. Przedstawiciele stoczni
pozytywnie oceniają proponowane rozwiązania.
GDDKIA idzie na wojnę z budowlanką. Państwu grożą gigantyczne odsetki. GDDKiA procesuje się ze spółkami budowlanymi. Odrzuciła
roszczenia za ponad 9 mld zł. W sądach czekają
sprawy o wartości 6 mld zł. Grożą gigantyczne odsetki. Rząd będzie szukał ugodowych rozwiązań.
Budowa dróg w Polsce. Drogowcy przedstawili „białą księgę”. Drogowcy uważają, że
ostatnie lata były bardzo złym czasem dla wykonawców. Dowodem są liczne bankructwa firm, które między innymi budowały polskie autostrady.
Streżyńska odwołała szefa COI. Projekty
za 284 mln zł zagrożone. Przyczyną odwołania
było właśnie to, że nie mieliśmy gwarancji, że rozpoczęte tam projekty zostaną zakończone - powiedziała minister cyfryzacji Anna Streżyńska.
Streżyńska: projekt ułatwiający budowę
sieci trafił do konsultacji. Projekt nowelizacji tzw.
„megaustawy”, której celem jest ułatwienie i przyspieszenie budowy sieci światłowodowych, trafił
do konsultacji, a w przyszłym tygodniu zajmie się
nim Komitet Stały Rady Ministrów .
Rząd szykuje zmiany w koncesjach. Powstanie Polska Służba Geologiczna. Uproszczenia inwestycyjne, obniżenie ryzyka inwestycyjnego, zabezpieczenie interesów Skarbu Państwa przy
koncesjach i eliminowanie luk prawnych. Ministerstwo środowiska zapowiada zmiany w koncesjach.
Szef MON z wizytą w Berlinie. Minister obrony narodowej Antonii Macierewicz powiedział w
Berlinie, że polityka Rosji wobec Ukrainy i państw
bałtyckich jest największym wyzwaniem dla pokoju w Europie. Szef MON rozmawiał na ten temat z niemiecką minister obrony Ursulą von der
Leyen, która podziela jego opinię w tej sprawie.
W Polsce park maszyn wojskowych wymaga modernizacji. W tym roku na Plan Modernizacji Technicznej Sił Zbrojnych RP trafi 9,3 mld zł,
z czego ponad 5 mld na realizację priorytetowych
zadań. Przedstawiciele MON poinformowali, że
w tym roku resort planuje podpisać umowy m.in.
na system obrony powietrznej, w tym przeciwrakietowej, systemy przeciwlotnicze i śmigłowce
wielozadaniowe. Eksperci podkreślają, że konieczne jest zwiększenie liczby śmigłowców, które będą wspierać operacje militarne, w tym również śmigłowców szturmowych.
MON musi finansować organizacje proobronnne. Powiedział szef MON Antoni Macierewicz, który w sobotę obserwował szkolenie
członków tych organizacji w 1. Brygadzie Pancernej w warszawskiej Wesołej.
Policja: w 2015 r. w Polsce działało 237 gangów narkotykowych. W 2015 roku w Polsce działało 237 gangów narkotykowych, o 31 mniej niż w
2014 r. Nadal wśród narkotyków, których zabezpieczano najwięcej, znalazły się marihuana i amfetamina - wynika z raportu Centralnego Biura
Śledczego Policji.
Dariusz Lasocki przewodniczącym nowej
Rady Nadzorczej TVP. Dariusz Lasocki na
pierwszym posiedzeniu nowej Rady Nadzorczej
TVP został wybrany na jej przewodniczącego poinformowało w sobotę Centrum Informacyjne
TVP. Na jego zastępcę wybrano Przemysława
Tejkowskiego.
Kontrola graniczna w strefie Schengen
będzie przedłużona na 2 lata? Kraje UE chcą,
by KE przygotowała ewentualne decyzje o przedłużeniu tymczasowych kontroli na granicach w
strefie Schengen nawet na dwa lata. Większość
uważa też, że przyszła europejska straż graniczna nie powinna interweniować bez zgody państwa przyjmującego.
Zieliński: Nie zgadzamy się na relokację
uchodźców. Oświadczył wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński. Jak
dodał, polityka rządu Zjednoczonej Prawicy jest
„roztropna, odpowiedzialna, przede wszystkim
za główny cel stawia bezpieczeństwo Polaków”.
- Niestety musimy się jakoś wywiązać z tego, co
zostało przyjęte przez poprzedni rząd - stwierdził wiceminister.
Wielkie obozy dla uchodźców w Grecji w
zamian za redukcję długu? Grecki minister do
spraw migracji Janis Muzalas ujawnił dziś propozycję utworzenia w Atenach obozu dla 300-400
tysięcy migrantów, którą złożył belgijski minister
spraw wewnętrznych na wczorajszej naradzie w
sprawie kryzysu migracyjnego w Amsterdamie.
Michalkiewicz - Patroni nadchodzącego
czasu. Ale nigdy nie jest tak dobrze, żeby nie
mogło być jeszcze lepiej. Czemuż to obrońcy
demokracji, obrońcy praworządności, czy autorytety moralne nie mogą mieć swoich bohaterów pozytywnych? Co tajniakom z RAZWIEDUPR-a szkodzi, jeśli, dajmy na to, Komitet
Obrony Demokracji przyjmie imię generała
Czesława Kiszczaka?
„Maryla”, 30/01/2016
http://www.blogmedia24.pl/node/73629
Myslenie nowoczesne
i obywatelskie
Pan Soros
a sprawa polska
Para pijanych meneli w nocnym autobusie.
Ona usiadła przy wejściu, on stał nad nią, ale
tylko dzięki temu, że trzymał się drążka.
Głosowali przeciwko poprzedniemu rządowi, ale
nie było żadnej lojalnej opozycji, była tylko nielojalna opozycja, więc wynieśli nielojalną, antyeuropejską partię do władzy. Ale polskie społeczeństwo jest oddane idei Europy i zaniepokojone Rosją, więc stawia teraz poważny opór i
mam nadzieję, że odniesie sukces [...].
M
yślę - zaczął i nie dokończył, gdyż autobus
nagle przyhamował, biedak stracił równowagę i wpadł na dół na schodki, gdzie pod drzwiami
złożył się jak scyzoryk.
- A to żeś, k..., wymyślił! - wypaliła z refleksem
jego nietrzeźwa towarzyszka...
Obywatelski Grupiński w radio Zet wcale nie
gorszy: Myślę, że dopóki Antoni Macierewicz jest
ministrem obrony narodowej to tych baz w Polsce nie będzie. Jak wiadomo, kiedy ministrami byli
Klich i Siemoniak, to bazy NATO powstawały w
Polsce jak grzyby po deszczu...
Nowoczesna Bredzik-Durnowata na twitterze:
500 zł na dziecko zostaną przejedzone. Jak wiadomo nowocześnie by było, gdyby każde dziecko zainwestowało w akcje Agory...
Obywatelski Schetyna na twitterze: to, co zdarzyło się 25 X jest oszustwem, Polacy chcieli wybrać lepszą Platformę, a wybrali gorszy PiS. Jak
wiadomo ci Polacy nie myśleli...
Beztelewizyjny już Lis w wywiadzie dla niemieckiej prasy: Kaczyński (...) w ciągu dwóch miesięcy
sparaliżował wszystko, co zbudowaliśmy przez 25
lat. Ech, słaba okazała się ta dwudziestopięcioletnia budowla, którą Lis z kolegami wznosili, skoro
Kaczyński wywrócił wszystko w dwa miesiące...
A to żeście, k..., wymyślili!
„tu.rybak”, 26/01/2016
http://blogmedia24.pl/node/73590
=============================
Jednak kelnerzy
Kelnerzy nie mieli kiedyś dobrej prasy. Bo bili.
Bili klientów. Oprócz procesów pokazowych
(np. w Szczecinie w 1971 r.) pojawiła się nagonka w prasie. Prawdziwym celem PZPR była
prywatna gastronomia - przeciwko zaangażowany był cały aparat: od milicji, przez prasę
po Ministerstwo Handlu Wewnętrznego.
L
udzie nie wierzyli w kelnerów jako ucieleśnienie wszelkiego zła, pojawiło się mnóstwo
dowcipów o bijących kelnerach. Sam nawet zaryzykowałem zamówienie w knajpie trzy razy po
ryju, poprosimy - chodziło o świński ryj, który był
w karcie...
Po zabójstwie Przemyka władza postanowiła
odkurzyć poprzednią wersję tylko miejsce kelnerów zajęli pielęgniarze...
Myślałby kto, że to tylko historia PRL...
Kiedy doszło do afery z treściami podsłuchanych rozmów osób z najwyższych kręgów władzy władza wskazała natychmiast sprawców: kelnerzy. I wszystko jasne. Wsparcie było ze strony
usłużnych mediów oraz prokuratury. Nowe wróciło w postaci PO i PSL w całej okazałości...
I co? Minęło? Skądże. Dzisiejszy komunikat
warszawskiej Prokuratury Okręgowej mówi, że ws.
skradzionego obrazu „Gęsiarka” postawiono zarzuty... a jakże, kelnerowi z Pałacu Prezydenckiego. Ów kelner kupił ten obraz na bazarze pod Halą
Mirowską za 100 zł. Mhm... Co dowodzi, że prokuratura jest reliktem PRL...
„tu.rybak”, 28/01/2016
http://blogmedia24.pl/node/73605
P
utin chce, by Europa się rozpadła. Dlatego
intensyfikuje bombardowania w Syrii, co powoduje, że coraz więcej Syryjczyków ucieka na
stary kontynent. Putinowi nie zależy na pokoju w
Syrii. Wręcz przeciwnie. Dlatego wspólna polityka azylowa musi powstać. Jest kluczem do rozwiązania tego problemu. Lobbujemy obecnie w
ca³ej Europie za takim rozwi¹zaniem. Tyle pan
Soros w wywiadzie udzielonym w Davos dla serwisu „Bloomberg”.
No i właściwie wszystko zostało powiedziane. Wczorajsza opozycja, dzisiaj partia władzy,
czyli PiS, jest nielojalna – pytanie, wobec kogo?
Odpowiedź jest bardzo prosta - wobec światowej
elity NWO, całej tej bandy nie znających umiaru
staruchów (podobno Rockefeller ma już wszczepione szóste serce z kolei). Ta banda postanowiła stworzyć nowy światowy porządek, a Unia Europejska miała być sztandarowym projektem tego
grona. Niestety, rzecz wymknęła się spod kontroli, kiedy to Niemcy zawarły sojusz z Rosją i postanowiły podzielić się Europą i stworzyć nową Rzeszę. W takiej sytuacji trzeba było za wszelką cenę
zawrócić panią Merkel z niewłaściwej drogi. Makrela okazała się lojalna, pogwałciwszy bez skrupułów prawo UE, zaprosiła ofiary wojny i dlatego
nagle ruszyła fala emigrantów.
Następnym przewidywanym etapem są coraz
większe rozruchy wewnętrzne na tle rasowym i
religijnym, a kiedy krew już się poleje ostro, Komisja Europejska przejmie inicjatywę i zarządzi
stan wyjątkowy w całej UE, odpowiednie porozumienia traktatowe już są – o współpracy i wzajemnej pomocy służb i policji. Potem oczywiście
będzie trochę przykrych zdarzeń i ofiar, a zakończy się wszystko wprowadzeniem jednolitego
państwa UE, z prawem opartym na lewacko-liberalnej ideologii.
Niestety - żeby się udało, trzeba tych emigrantów rozprowadzić wszędzie, a zamieszki i bunty
muszą wybuchnąć we wszystkich krajach, inaczej
cały plan bierze w łeb!
I tu nagle okazuje się, że te podłe byłe demoludy wzięły i się zbuntowały, no horror! Był wrzask
w sprawie Węgier, ale nie było większego problemu, póki Polska nie stanęła okoniem. Pojawiło się
straszne słowo Międzymorze, a w tle rzeczpospolita, czyli republika – państwo prawa, a nie państwo prawne.
Cóż, panie Soros, wychodzi na to, że zaliczyłeś pan ćwierć wieku ładowania kasy w błoto. Zainwestowałeś pan w polską żydokomunę i prawie
się udało – ale „prawie” robi różnicę. Wrzeszcząca starucha Holland ani jej koledzy z Alei Róż i
Hufca Walterowskiego niewiele mogą, wychowanek partii matki, niejaki Petru, też.
Panie Soros, ma pan 86 lat, stoi pan nad grobem jak większość pańskich towarzyszy, twórców
idei NWO. Możecie sobie wymieniać te nerki, serca, wątroby i co tam jeszcze, mózgu wymienić się
nie da – jeszcze parę lat temu nie zdradzałbyś
pan swoich planów tak głupio. Uruchomiliście proces, który nie wiadomo czym się skończy i jak
szeroko rozleje się kolejna wojna – ale my tym
razem postoimy sobie z boku. Cała polityka tego
wstrętnego, nielojalnego PiS do tego zmierza –
zbudować blok państw, które nie dadzą się wciągnąć w szaleństwo staruchów z NWO i skutki klęski światowego systemu banksterskiego. I choć
mamy strasznie mało czasu, to damy radę, bo
karty już odkryte i wiemy, co nam grozi.
„eska”, 29/01/2016
http://blogmedia24.pl/node/73619
===========================================================
dych ludzi, których poziom stawał się coraz niżPetru - leming
szy. Do tego jeszcze nauczyciele akademiccy praw czystej postaci
cowali na kilku uczelniach naraz co musiało wpłyPetru to leming w czystej postaci, ale też ucieleśnienie marzeń lemingów pospolitych, który
jest taki sam jak oni a do tego ma pieniądze i
jest kimś kim chciałyby być wszystkie lemingi.
M
a wyższe wykształcenie, jakie wielu, uzyskane w czasach, gdy „jakość nauczania wyższego wyparta została przez przez prerogatyw ilości
studentów i występuje w tym obszarze systematyczne równanie w dół zarówno wśród kadry akademickiej, jak i absolwentów” [prof. Wolniewicz].
Wśród kadry akademickiej przez lata królowała zasada zastępowalności kadr ludźmi gorszymi intelektualnie od poprzedników. Nie szukano
„uczniów mogących przerosnąć nauczycieli” i
otwierano wrota do karier miernotom. Te miernoty będąc już profesorami dobierali sobie jeszcze
większe miernoty...
Na to nałożyła się celowa polityka obniżania
jakości wykształcenia na każdym poziomie, komercjalizacja nauki, oraz niż demograficzny. Dla
zachowania kierunków na uczelniach oraz umożliwienia zapełnienia studentami szkół prywatnych
- znacznie obniżono wymagania wobec kandydatów. To z kolei było zaaprobowane przez mło
nąć na jakość przekazywanej wiedzy oraz negatywnie wpływało na ich pracę naukową...
I tak przez lata uczelnie opuszczali absolwenci
z coraz mniejszym zasobem wiedzy oraz coraz
niższą inteligencją, ale przeświadczeni o przynależności do elity intelektualnej narodu i o tej przynależności byli utwierdzani przez michnikowszczyznę... pod warunkiem, że będą tacy jak michnikowszczyzna. To właśnie pokolenia „wykształciuchów” czy „lemingów”, którym wydaje się, że
myślą i wiedzą, a myślą i wiedzą tylko tyle, ile
usłyszą w TVN i przeczytają w GW.
I taki jest też Petru. To „leming” nie posiadający wiedzy, ośmieszający się, który zrobił karierę dzięki układom wśród „elit” III RP. Dla lemingów on jest „swój” i wszystko mu wybaczą
bo jest taki jak oni - niedokształceni, mało inteligentni, popełniający gafy i przejęzyczenia, przynależący do „wykształciuchów”, mówiący lewackie i demoliberalne wdrukowane slogany, nowocześni nie Polacy, ale aż i już Europejczycy. On
mówi ich językiem, mówi to, co chcą usłyszeć i
są w stanie przyswoić...
„Krzysztofjaw”, 29/01/2016
http://blogmedia24.pl/node/73609
3
Z³y wype³za z mg³y
Kiedyś sytuacja była klarowna i łatwo
było ją ogarnąć myślowo. Była narzucona Polakom władza, którą później
zlegitymizowała odbudowa kraju po
zniszczeniach wojennych oraz potężna siła konformizmu i inercji ze strony społeczeństwa.
P
olska emigracja niepodległościowa tego nierozumiała i do ostatnich dni tamtej władzy
trzymała się bardzo uproszczonego podziału Władza-Naród. Bardzo na tym korzystali spryciarze,
którzy z tej Władzy pochodzili, ale udało im się
włożyć szatki esencji Narodu, który zwykli nazywać Społeczeństwem. Ocena sytuacji dla politologów była łatwa. Wystarczyło czytać i analizować teksty i zdjęcia w Trybunie Ludu, by wygłaszać różne mądre opinie. To samo robili politolodzy amerykańscy, często Żydzi, którzy z pożytkiem
dla siebie, czytali sumiennie Prawdę. Po tak zwanej transformacji w latach 90-ych sytuacja stała się
bardziej skomplikowana. Powiedziałbym - amorficzna, choć siły manipulacji starające się porządkować ten cały bałagan, były dość widoczne. Tak czy
inaczej, w krajach postkomunistycznych sympatie
społeczeństwa zyskiwały różne ugrupowania,
włącznie z komunistami, których wielu mądrych
politologów wcześniej pogrzebało na dobre.
Objecie władzy w Polsce przez PiS sprawiło,
że mgła zaczęła się przerzedzać. Przyniosło to
duże zaskoczenie, także dla mnie. O ile ogólny
zarys sytuacji dawał się wyczuwać, ale nie wszystkie siły były widoczne. Przyszedł czas, że nawet
mniejsze podmioty wyszły na światło dzienne.
Nawet Eurowizja, słynna matka baby z brodą,
wystawiła łebek z kloaki. Zły, w różnych postaciach, zaczął się ujawniać, a nawet czynić hałas,
czyli wyć. To dobrze. Bezbronne dziecko bardzo
głośno płacze. Wie to każdy rodzic. Myślę, że w
tej nagłości sytuacji, w tym niesmacznym, bardzo
nieestetycznym, pośpiechu, niewiele już pozostało
sierot, skamielin, czy jak ich tam nazwać. Różne
stwory wystawiały główki, jakaś gmina w Opolskiem, paru psychologów, kilkudziesięciu tworzących jakąś listę osobników. Może jeszcze jakiś
Związek Pszczelarzy, może władze Ogródków
Działkowych, Związek Modelarzy, Związek Miłośników Filatelistyki? Może sławetna Ziemia Lubuska, której twarzą jest znany poseł mieszkający w Łodzi, Niesiołowski Stefan? Taki inny Stefan, Bratkowski, zasłynął jako dziadek biegający
od kiosku do kiosku i szarpiący egzemplarze Gazety Polskiej. Ma to jakieś znaczenie wobec ram
zakreślonych Konstytucją? Państwa, władzy państwowej z przysługującej jej narzędziami represji? Tym razem nie ma mniejszościowego rządu,
a mendy zostaną doprowadzone do porządku,
środkami administracyjnymi.
To, co dziś nazywa się Opozycją w Polsce wyrosło gwałtownie i krzykliwie. Powstało zamieszanie, za które kiedyś ten twór będzie musiał zapłacić. Otóż, w normalnych krajach, jak w Kanadzie,
oficjalną opozycją jest partia, która ma drugą, co
do ilości, liczbę posłów w parlamencie. Ma pierwszeństwo w Question Period, a jej szef mieszka w
ładnym pałacyku w stolicy kraju. Bardzo bym się
cieszył, gdyby władze w Polsce wprowadziły ten
element folkloru politycznego. Przywódca mieszkałby godnie i także byłby należycie traktowany
przez innych polityków. Przedziwna opozycja działa według jakichś dziwnych zasad. Szemrany szefunio trzeciorzędnej partyjki koronuje się sam. Może
zażąda czerwonego dywanu na sam Wawel?
Sytuacja w Polsce jest w miarę klarowna.
Szkoda, że prawa mediów, jak w całym świecie,
rządzone są finansową wartością sensacji i byle
wypowiedź, nawet mało znaczącej osoby, traktowana jest poważnie, choć to zaciemnia ważne wydarzenia i podstawowe procesy. Moja ocena jest
taka, że opozycja w Polsce ma bardzo małe pole
manewru. Właściwie - south of zero, czyli żadne.
Do końca roku skończy się afera TK. Sprawa
mediów zostanie opanowana dzięki przygotowywanej ustawie, która pewnie dla wielu członków
UE będzie mogła być wzorcem demokracji.
Myślenie opozycji o wykolejeniu PiS jest spetryfikowane, opiera się na emocjach i złudzeniach.
Liczą na ulice i na rozwiązanie siłowe. To ostatnie, brane jest pod uwagę z przyzwyczajenia, bo
ci ludzie i ich ojcowie zawsze mogli na mundurowych polegać. Tak było w: 1956, 1970, 1976 i 1981
r. No, ale czasy się zmieniły. Kto inny dziś wydaje
rozkazy i polecenia. Nie pojął tego biedny
Czuchnowski z GW, który nieopatrzenie puścił parę.
To dowód na zacofanie i ciasnotę umysłów przeciwników PiS. Nie zauważyli, że nowa władza, była
dobrze przygotowana na scenariusz „Oh, shit!” i
szybko dała podwyżki mundurowym, a w wojsku
wprowadziła ważne, elementarne zmiany, które nie
mogą nie być niemile wojskowym. A przede wszystkim pozyskiwane są i będą różne części społeczeństwa: rodzice z większą ilością dzieci, rodzice sceptyczni wobec wczesnego upaństwawiania i ideologizowania 6-latków, frankowicze, emeryci, mniejsi
przedsiębiorcy. A teraz nawet przyszedł czas na
uczelnie wyższe. Szumiące kadry akademickie
zajmą się przygotowaniem nowej ustawy i część z
nich przejrzy wreszcie na oczy.
Rozwiązanie uliczne wygląda zupełnie groteskowo. Na barykady idą gniewni ludzie, młodzi
i biedni. Romek Strzałkowski nie był emerytowanym funkcjonariuszem MSW czy innego ministerstwa, czy urzędu. Janek Wiśniewski nie był oderwaną od koryta dziennikarką (w szynszylach) czy
„swoim” człowiekiem wyrzuconym z zarządu spółki z udziałem państwa. Na ulicy sprawdzili się
przede wszystkim młodzi ludzie z organizacji patriotycznych, kibice oraz górnicy, hutnicy i stoczniowcy. opozycja nawet nie ma wyglądu pasującego do ulicznego „habitatu”.
O ile opozycja w samej Polsce właściwie nie
ma ruchu na szachownicy, to poza granicami kraju kryją się pewne możliwości. Są one mocno
ograniczone. Pole areny czy ringu zostało dość
wyraźnie zakreślone. Z pewnością nie obejmuje
ono skutecznego wpływu ONZ czy NATO. Wprawdzie opozycja próbuje wycierać sobie gębę Sojuszem Atlantyckim, ale jest to beznadziejnie naiwne. Dwója z myślenia.
Polsce sprzyjają zmiany zachodzące w świecie. Słabnąca gospodarczo Rosja, rosnące znaczenie prawicy i ogrom problemów stojących i narastających w Unii Europejskiej. Obok Polski stoją
doświadczeni w otrzymywaniu razów Węgrzy i
Grecy. Premier Włoch wali miedzy oczy w Niemców. Rząd UK z silnym mandatem Camerona bawi
się z unijnymi wlodarzami. Raz po raz, trzeba spuszczać główkę przyznając rację, nie słowami, tylko
czynami, że tak zwierzęco krytykowani wcześniej
mieli rację. Orban miał rację z kontrolę granic. Pra-
Znak czasów. Agencja
towarzyska w sejmie
Każdy przytomny człowiek (a w obliczu ostatnich wydarzeń zaryzykuję opinię, że nawet Niemiec) przyzna, że politycy to (i tu proszę wybaczyć właściwą mi precyzję opisu) k… i złodzieje, a jak nie przyzna, to znaczy, że nieprzytomny albo sam polityk.
A
jak się przyjrzeć 26 latom tzw. wolności, to
określenie (znów będę precyzyjny) jeden wielki burdel, nie jest pozbawione podstaw. Ale pierwszy raz zdarzyło się, żeby w miejscu o też wątpliwej reputacji, czyli w sejmie, wiceminister
sprawiedliwości poinformował, że główny platformiasty macher od ustawy o trybunale konstytucyjnym (konsekwentnie małą literą) prowadził w swoim mieszkaniu agencję towarzyską.
Hm… dawniej ktoś taki był określany mianem burdel taty, ale teraz czasy mamy nowoczesne, to pewnie wypada użyć określenia obrońca demokracji.
Ale zostawmy nazewnictwo i temu podobne
bzdety, bo teraz następuje ciąg zdarzeń zadziwiających zupełnie: poseł Kropiwnicki (ten niby od
agencji) krzyczy, że to obrzydliwe pomówienie, i to
co mówił Patryk Jaki nie ma nic wspólnego z prawdą
i że jest to obrzydliwe kłamstwo. Zaś szef klubu PO
Sławomir Neumann żąda od premier Beaty Szydło
natychmiastowej dymisji wiceministra. Ja najmocniej przepraszam, ale panowie Kropiwnicki i Neumann jaja sobie za przeproszeniem jakieś robią: jakie kłamstwo?! jaka dymisja?! W takiej sytuacji, normalny człowiek natychmiast składa pozew, przedstawia świadków i jest po zawodach, bo choć prokuratura od wczoraj już pisowska, to sądy przecież ciągle platformiaste (taka prawda - platformiaste) więc
tego Jakiego na cienką blaszkę rozklepią. No, chyba, że Jaki nie jest samobójca i przedstawi wiarygodnych świadków albo i nagrania nawet, pokazujące, że jednak to on miał rację i wtedy jest po Kropiwnickim, nawet w sądzie platformiastym.
Szczerze mówiąc, wolałbym, żeby właśnie tak
się skończyło i nie dlatego, że darzę Jakiego
szczególną estymą (bo nie darzę), ale dlatego,
że wtedy wspomniany burdel zrobiłby się jeszcze
większy i Publiczność miałaby większą uciechę.
Dlatego panie Kropiwnicki, pan zostawi te teatralne gesta, przestanie się oburzać i histeryzować, tylko pisz pan pozew, boś pan przecie prawnik i to, za przeproszeniem, konstytucjonalista.
„Ewaryst Fedorowicz”, 29/01/2016
http://blogmedia24.pl/node/73618
===========================
wica, wbrew socjalistom i Zielonym, miała rację, że
trzeba się zbroić (wzrost wydatków na Bundeswehre), najazd Hunów jest nie do ogarnięcia bez udziału
wojska (sytuacja w Calais). Poniewierane, gwałcone i zabijane cipy, które otwierały serca i co tam
jeszcze, dla barbarzyńców, są coraz bliżej zrozumienia całej, groźnej, sytuacji.
Na zakończenie, nie mogę nie podzielić się
obserwacją, że najazd Islamistów na Europe był
wielkim prezentem dla PiS.
„Tymczasowy”, 27/01/2016
http://blogmedia24.pl/node/73599
===========================
co nowego na blogach
4
jest niezależną inicjatywą grupy użytkowników
portalu http://blogmedia24.pl. 
Serwis przygotowali: „Maryla”, „Morsik”, „Natenczas”, „tu.rybak”.

Podobne dokumenty