FW 2014 - Jan Chrzciciel

Transkrypt

FW 2014 - Jan Chrzciciel
FORMACJA WSPÓLNA 2014 – Studium Ewangelii wg Św. Mateusza (Rozdział 3 i 4)
1. Boży głos (Mt 3)
2. Potrzeby, pragnienia, decyzje (Mt 4)
3. Jan Chrzciciel – chrzest nawrócenia (Mt 3,1-11)
4. Jan Chrzciciel – w duchu Eliasza (Mt 11,7-19;)
5. Jan Chrzciciel – misja nieskończona (Mt 14,3-12; Mt 17,12-13;)
Przyjdź Duchu Święty i spraw abym w świetle Ewangelii widział całą rzeczywistość doczesna i wieczną.
Rozważając Słowo Boże pragnę spotkać Jezusa i od Niego przyjąć „światło i sól”,
które zaniosę innym ludziom aby skierować ich kroki ku jedynemu Zbawcy. Amen..
Dzień 1.
Boży głos. Po modlitwie do Ducha Świętego przeczytaj cały trzeci rozdział Mt 3.
Egoizm – życie tylko dla siebie – sprawia, że tracimy z oczu Boga, cel i sens naszego istnienia. Tracimy
też radość i zachwyt dla piękna daru życia. Jezus przychodzi aby wyzwolić i uzdrowić tych, którzy otworzą
przed Nim swoje serca. Jan został posłany aby pomóc ludziom przygotować się na to spotkanie – jest
„głosem Boga” wzywającym do nawrócenia… Jezus podczas chrztu nie wyznaje grzechów bo ich nie ma i
słyszy głos samego Boga Ojca ponieważ jest Ojcu całkowicie oddany…
Rozważ to z Duchem Świętym zadając sobie pytania: Czy słucham Bożych posłańców – ludzi, przez
których Bóg wzywa mnie do nawrócenia? Jak reaguję na upomnienia? Czy pragnę radykalnej zmiany
swojego serca? Czy chcę podobać się Bogu, stawać się tak święty jak Boży Syn, słyszeć głos Boga Ojca
mówiący, że ma we mnie upodobanie?
Modlitwa: Proszę Cię Boże o światło prawdy, w którym mogę dostrzec mój grzech i sól skruchy,
szczerego żalu bo zraniłem Ciebie (odrzucając Twoją świętą miłość, przez brak wrażliwości, dobroci,
przez ból jaki sprawiłem „jednemu z tych najmniejszych”…)
Dzień 2.
Potrzeby, pragnienia, decyzje. Po modlitwie do Ducha Świętego przeczytaj cały czwarty rozdział Mt 4.
Każdy człowiek ma jakieś potrzeby i pragnienia. Można je zaspokajać paktując ze złem (za wszelką cenę,
kosztem innych, nieuczciwie) albo prosząc o pomoc Boga. Z Bogiem jednak nie da się handlować, można
otrzymać i przyjąć dar lub nie (Bóg jest wolny). Może okazać się, że pragnie dać nam coś więcej niż
prosimy czy sobie wyobrażamy. Może zaprosić nas do udziału w Jego dziele, do pójścia z Nim w świat…
Rozważ to z Duchem Świętym zadając sobie pytania: Jak zaspokajam moje potrzeby? Jakie są moje
pragnienia? Czy poddaję wszystko woli i mądrości Boga? Czy to z Nim współpracuję, Jego słucham?
Może łudzę się, że mogę poradzić sobie sam? Czy sposób w jaki realizuję swoje potrzeby i pragnienia
jest dobry czy egoistyczny? Czy przedkładam dobro wieczne nad doczesne korzyści?
Modlitwa: Proszę Cię Boże o światło wieczności, w którym widać co ma wartość największą, a co jest
tylko pokusą i sól duchowego ubóstwa aby wszystko zawierzyć Tobie. Amen
Dzień 3.
Jan Chrzciciel – chrzest nawrócenia Po modlitwie do Ducha Świętego przeczytaj Mt 3,1-11;
Nawrócić się to przede wszystkim radykalnie odrzucić grzech i unikać wszelkich okazji do popełnienia go.
Aby wytrwać w wolności od grzechu trzeba zwrócić się ku Bogu, przybliżyć się całym sercem do Niego.
Nie wystarczy usunięcie z naszego wnętrza zła, lecz potem to puste miejsce trzeba zapełnić dobrem. Bóg
udziela nam łaski, aby tam gdzie w naszym sercu (słowach i czynach) plenił się gniew, złość i nienawiść
teraz zakwitła dobroć, łagodność i miłość, by w miejsce przekleństwa teraz spływały błogosławieństwa …
Rozważ to z Duchem Świętym zadając sobie pytania: Czy słucham głosu sumienia gdy wzywa mnie
do nawrócenia? Czy nie zagłuszam swojego sumienia szukając wymówek, porównując się z innymi,
usprawiedliwiając się sam? Czy potrafię sam przed sobą przyznać się do grzechu (np. w codziennym
rachunku sumienia), żałować i przepraszać Boga? Czy wyznaję swoje grzechy z postanowieniem
niepowtarzania ich więcej? Czy w moim życiu widać owoce nawrócenia?
Modlitwa : Proszę Cię Boże o światło prawego sumienia, które demaskuje pokusy, ostrzega przed
kompromisami i pobłażaniem sobie. Proszę Cię o sól trwania w łasce, abym przynosił dobre owoce
Dzień 4.
Jan Chrzciciel – w duchu Eliasza. Po modlitwie do Ducha Świętego czytaj Mt 11,7-19; Mt 17,10-13;
Eliasz był prorokiem „jak ogień” (Syr 48,1-12) i gdy miał zostać zabrany do nieba jego uczeń Elizeusz
prosił aby otrzymać po nim (dwie części) jego ducha i został wysłuchany (2Krl2,1-15). W ostatnich
słowach Starego Testamentu Bóg zapowiada, że pośle Eliasza by przygotował serca ludzi na Jego
przyjście (Mal 3,23-24;). Jezus wyjaśnia uczniom, że chodzi o Jana Chrzciciela, który przychodzi w tym
samym duchu prorockim radykalnie wzywającym do nawrócenia (w duchu Eliasza). To powołanie, misja.
Namaszczenie Bożym Duchem przenika ducha człowieka, który oddaje siebie do dyspozycji Bogu (aby
wypełnić Jego wolę, konkretne dzieło). Nie traci on swojej wolności ale zostaje uświęcony w prawdzie i
umocniony w czynieniu dobra zamierzonego przez Boga.
Rozważ to z Duchem Świętym zadając sobie pytania: Czy jestem człowiekiem chwiejnym (jak trzcina
na wietrze)? Czy jestem próżny, dbający tylko o zewnętrzne pozory (miękkie szaty), a wewnątrz pusty?
Czy jestem głupim szydercą krytykującym wszystko bo nie dostrzegam istoty rzeczywistości lecz tylko jej
powierzone elementy (np. estetyczne)? Jakiego jestem ducha? Kim jestem?
Modlitwa: Proszę Cię Boże o światło do rozpoznawania mojego powołania, Twojego dzieła, w którym
dajesz mi konkretne zadanie i sól zaangażowania całym sercem i życiem w misję, którą Ty wskażesz.
Dzień 5.
Jan Chrzciciel – misja nieskończona. Po modlitwie do Ducha Św. przeczytaj Mt 14,3-12; Mt 17,12-13;
Wojownicy nie umierają z nudów ale giną na wojnie aby prosto z pola walki udać się do swego Króla i…
wspierać tych, którzy walczą dalej. Ludzie Boga nie muszą lękać się tych, którzy mogą zabić tylko ciało,
ale walczą z lękiem o dusze, które porywa przeciwnik. Misja, której się podjęli zaczyna się na ziemi ale tu
się nie kończy… Święty Janie Chrzcicielu módl się za nami.
Rozważ to z Duchem Świętym zadając sobie pytania: Do kogo jestem podobny: czy do Heroda, który
chętnie słucha ale nic nie zmienia w swoim życiu? Czy do Herodiady, która usuwa proroka jak zagrożenie
dla swojej pozycji? Czy do Salome, która nie wie czego chce i poddaje się wpływom innej osoby? Czy do
Jana, który mówi nawet trudną prawdę aby zawrócić kogoś z drogi do zatracenia?
Modlitwa: Proszę Cię Boże o światło odróżniania dobra od pozornego dobra (wygody, przyjemności,
tzw. „świętego spokoju”) i sól odwagi upominania z miłością (troską o zbawienie tej konkretnej osoby),
umiejętność przyjmowania upomnień o Bożych ludzi. Amen.

Podobne dokumenty