wspomnienia z ostatniego wyjazdu do Moormerland.

Transkrypt

wspomnienia z ostatniego wyjazdu do Moormerland.
W dniach 11-22 września mieliśmy ogromną przyjemność uczestniczyć w wymianie
ze szkołą w Moormerland. Wydarzenie to było dla nas nie lada wyzwaniem, ale cieszymy się,
że mogliśmy brać w nim udział.
Gdy 11 września czekaliśmy na autobus, który miał zawieść nas do naszych
przyjaciół, mieliśmy różne nastroje. Jedni byli bardzo zestresowani, inni wręcz przeciwnie.
Podróż była długa, lecz minęła nam w bardzo przyjemnej atmosferze. Pomogła nam
lepiej zapoznać się z kolegami ze szkoły oraz opiekunami.
O 3 nad ranem dotarliśmy do Moormerland, lekko zdenerwowani przywitaliśmy się
z naszymi partnerami oraz ich rodzinami. Było to bardzo miłe powitanie, nie było się czego
bać. Bardzo szybko złapaliśmy kontakt, przełamaliśmy bariery językowe. Następnego dnia
spotkaliśmy się w szkole, oprowadzono nas po niej. Po południu udaliśmy się do Rorichum,
gdzie miał miejsce biwak. Był to idealny sposób na integrację. Wspólnie grillowaliśmy,
pływaliśmy oraz graliśmy w siatkówkę. Mieszkanie w domkach przybliżyło nas do siebie,
poznaliśmy swoje zwyczaje, przyzwyczajenia. Już wtedy zawiązały się pierwsze przyjaźnie.
Następnego dnia , gdy po południu udaliśmy się do domów, integrowaliśmy się z rodzinami.
Rodziny były dla nas bardzo gościnne i miłe oraz, co najważniejsze, nie dały nam tęsknić za
domem. W środę czekała na nas kolejna atrakcja- Norddeich. Mieliśmy okazję zaobserwować
tam zjawisko przypływu i odpływu. Zwiedzaliśmy fokarium oraz pływaliśmy w basenie
z falami oceanicznymi. W czwartek wyjechaliśmy do Bremy. Zwiedzaliśmy to piękne miasto
z naprawdę cudowną architekturą.
Ciekawym doświadczeniem była dla nas wizyta w Universum - centrum nauki. Był to
interesujący czas, który przybliżył nam nauki ścisłe. 16 września wyruszyliśmy do Leer, gdzie
zwiedzaliśmy Miniaturland. Bardzo ciekawym doświadczeniem było zobaczenia
infrastruktury w malutkim rozmiarze. Weekend to czas, który spędzaliśmy w gronie
rodzinnym. Każdy spędzał go inaczej, bliżej lub dalej od Moormerland. W poniedziałek
i wtorek odbywały się projekty : muzyczny, sportowy, kulinarny.
Na projekcie kulinarnym przygotowaliśmy pyszne ciasta i babeczki, W czasie projektu
sportowego poznaliśmy dużo nowych gier i zabaw. Projekt muzyczny owocował
w poznawanie nowych talentów oraz pozwolił nam przełamać strach przed publicznym
występowaniem. W środę rano spotkaliśmy się na pożegnalnym koncercie. Obejrzeliśmy
zdjęcia z poprzednich wymian, widownia miała okazję wysłuchać piosenek, które wcześniej
przygotowaliśmy na projekcie muzycznym. Po poczęstunku wróciliśmy do domów by
rozkoszować się ostatnimi wspólnymi chwilami. Około godziny 16:00 przyszedł czas na
pożegnanie. Nie było łatwo. Nie obyło się bez łez, czułości oraz pamiątkowych zdjęć. Bardzo
tęsknimy za swoimi przyjaciółmi i niecierpliwie czekamy na ich przyjazd do Polski.
W głowach mamy tylko jedno hasło: "Moormerland school forever"!
Angelika Bogdan, klasa IIG