Kontrola (Lotu)

Transkrypt

Kontrola (Lotu)
Rebirthing
Kontrola (Lotu)
Autor: Iwa
Potwornie się boję latać samolotem. Ogarnia mnie przeogromny lęk, serce wali jak oszalałe, płaczę,
histeryzuję… no cała gama niezbyt przyjemnych doznań fizycznych i do tego młyn w głowie i
przesuwające się scenariusze kolejnych katastrof, problemów podczas lotu… Brr
Ale właśnie mnie olśniło, że nie lękam się samego samolotu, ale między innymi, braku kontroli.
Samochód można zatrzymać, z pociągu wysiąść, a w samolocie czuję się jak bym była częścią stada
baranów skanalizowanych przez cały system lejków, aby w z góry ustalony sposób, upchnąć mnie w
jedno, nieco klaustrofobiczne, pomieszczenie.
Zero manewru. Zero możliwości odwrotu.
Bo ja mam w głowie takiego Kontrolera (Lotu), który wpada w panikę gdy ma niedostateczne
informacje, lub zabierze się mu możliwość bezpośredniego działania i wpływania na rozwój wydarzeń.
Ma być tak jak on chce i nie inaczej, a jeżeli już, to po uprzednim uzgodnieniu.
A zaufanie to generalnie fajna rzecz, ale w ramach wyznaczonego obszaru i uprzednio ustalonego
harmonogramu.
Chyba go wyślę na przymusowy urlop. A kiedy, o ile wogóle, będę go potrzebować, to przecież wiem
gdzie go znaleźć?
http://cyo.pl
Powered by Joomla!
Wygenerowano: 7 March, 2017, 22:56

Podobne dokumenty