Troche o pogodzie w Sydney.

Transkrypt

Troche o pogodzie w Sydney.
rutkowski.id.au
Troche o pogodzie w Sydney.
Friday, 06 February 2009
23/09/09
Wiosna zaczela sie typowo. Kilka cieplych dni 24-30C, kilka chlodniejszych, troche deszczu, kilka wyjsc na plaze.
Ale dzisaj rano pogoda pobila wszystkie poprzednie wybryki.
Obudzilismy sie sie do pomaranczowego nieba. Zaczelo sie jako bardzo czerwone, pozniej jaskrawie pomaranczowe i do
poludnia rozjasnialo sie troche. Powod ? Czerwony pyl wchodzacy wszedzie, wiszacy gesto w powietrzu, wygladalo jak
na Marsie.
Auta, chodniki, trawa wszystko przypruszone pylem. Duzo ludzi chodzi w maskach. Tego jeszcze tutaj nie widzialem, a
mieszkam w Sydney od konca lat 70tych.
23/07/09
Pogode mamy w kratke przez ostatnie kilka tygodni. Bylo sporo deszczu, ostatnio mniej i jest troche cieplej. Dwa dni
temu bylo niebywale cieplo, temperatura od rana 16.5C w dzien 24C, cieply wiatr, w sloncu wydawalo sie byc jeszcze
cieplej. Wczoraj i dzisiaj znowu zimniej.
10/06/09
Dzisiaj mielismy najzimniejszy dzien w roku. W ostatni weekend jeszcze sie kapalismy (czytaj artykul Dlugi weekend), a
dzisiaj bylo tylko 14C, w nocy 9C.
W Oberon gdzie chcielismy pojechac w niedziele na grzyby, spadl snieg. W Snowy Mountains (500km na poludnie)
odbylo sie otwarcie sezonu narciarskiego i jest troche sniegu.
22/5/09
Pogoda sie najwyrazniej skiepscila. Slonce prawie zniklo ostatnio, jest pochmurnie, czesto pada i wieja paskudne wiatry.
Temperatura powietrza 17-20C, woda 21C.
Na polnoc od Sydney szaleja powodzie. Ponizej zdjecia mojej firmy magazynow w Lismore (800 km na polnoc od
Sydney). Zdjecia porownuja jak to wyglada normalnie i w czasie obecnej powodzi.
3/5/09
Wczoraj czyli w sobote 2giego maja bylem z Tomkiem, Kubusiem i znajomymi na plazy miedzy 14:30 i 16:30. Nie byloby
w tym nic dziwnego z tym tylko ze musielismy zwiewac, bo zaczelo padac lekko. O 19tej musialem pojechac po moje
dziewczyny do City i akurat rozszalala sie burza i lalo jak z cebra. W City (15 minut od nas) lekko padalo z przerwami. W
naszych wschodnich dzielnicach byla prawdziwa katastrofa. Ulice zamienily sie w rzeki, a jestesmy przeciez przy morzu.
Zdjecie ponizej zrobione wczoraj wieczorem na ulicy Dolphin St na Coogee, 5 minut od nas.
Co najsmieszniejsze, dzisiaj znowu udalo sie nam wykroic 2 godziny na plazy miedzy deszczami. Woda bardzo ciepla
okolo 21C, a powietrze 19-20C.
http://rutkowski.id.au
Powered by Joomla!
Generated: 8 March, 2017, 08:02
rutkowski.id.au
10/4 - 19/4
Bylismy na Wielkanoc 300 km na polnoc od Sydney. Pogoda byla znakomita, co dziennie na plazy z wyjatkiem Smingusa
Dyngusa, kiedy padalo.
6/04/09
Deszczowo i pochmurnie. Duzo sie nie zmienilo. W Coffs Harbour i okolicach (500km na polnoc od Sydney) powodzie,
kompletna kleska.
My na Swieta jedziemy tez na polnoc, ale tylko 300km, wiec moze bedzie mniej wody.
Dzisiaj sie obudzilismy i prawie sucho na zewnatrz !
Powodzie w Coffs Harbour
A tak wygladaloby Sydney bez wody.
11/03/09
Chyba juz koniec lata. Deszczowo, pochmurnie i chlodno 20-23C.
Czy Wielkanoc bedzie ciepla w tym roku ?
6/02/09
Dzisiaj temperatury mielismy powyzej 30C. Zrobilo sie raczej cieplo. To nic powiedza ci z Was co marzna obecnie na
polnocnej polkuli i pewnie mielibyscie sporo racji, tylko ze ostrzegaja nas w mediach, ze jutro i pojutrze ma nas uderzyc
tzw “heatwave” czyli nieznosne upaly…
Zapowiadaja, ze w niedziele mozemy sie spodziewac 47C i jesli to sie nam przytrafi, to nasz stan Nowo Poludniowej
Walii (NSW) bedzie najcieplejszym miejscem na ziemi tego dnia - watpliwy w moich oczach zaszczyt czy rekord.
Najwazniejsze jednak zeby nam nie wysiadla siec elektryczna jak to sie stalo w Adelajdzie i Melbourne niedawno.
Zapotrzebowanie na prad skacze nieprawdopodobnie do gory spowodowane glownie przez klimatyzatory/chlodzenie.
http://rutkowski.id.au
Powered by Joomla!
Generated: 8 March, 2017, 08:02
rutkowski.id.au
Jak mozna sie przed takim upalem skutecznie bronic ?
Czytalem kiedys, ze w Brazylii zalecano mala ilosc wysokoprocentowego alkoholu, wedlug mnie zimne piwo jest
najlepsze gdy popijasz je siedziec w klimatyzowanym pomieszczeniu, nalezy sie oczywiscie relaksowac (np nastepnym
piwem), czyli najlepiej nic nie robic. Mozna tez ratowac sie popijac duze ilosci chlodnej wody. Podobno zdrowiej.
Tomek i ja mieszkamy blisko plazy, wiec mamy ten luksus, ze mozemy zawsze wyskoczyc rano i pod wieczor na
plaze, zeby sie przekapac. Miedzy 11ta i 15ta plaze trzeba unikac jak zlego. Slonce pali skore niemilosiernie, blockout’y
niewiele pomagaja, piasek pali w stopy, ze trudno po nim stapac. Woda tez wydaje sie zimniejsza niz naprawde jest,
odczucie spowodowane przez wieksza roznice temperatur.
Od kilku tygodni chodze z Tomkiem grac w plazowa siatkowke w kazda sobote rano o 9tej, ciekawe jak to bedzie jutro ?
Dam znac po weekendzie jak sobie poradzilismy z upalami.
Ze spieczonego sloncem Sydney Serdeczne Pozdro od wszystkich Rutkowskich.
Sobota, 8/2/09
Najcieplej co mielismy dzisiaj to bylo 33C czyli calkiem normalne na ta pore roku.
Jutro ma byc do 42C ale w dzielnicach zachodnich (w glab ladu), u nas przy morzu pewno nie bedzie duzo cieplej jak
dzisiaj.
Niedziela, 9/02/09 22:45
Odetchnelismy z ulga w Sydney. Temperatura w naszych dzielnicach doszla do 28C tylko. Wiatr na plazy byl wrecz
chlodnawy i porwisty. Od jutra zmiana, chlodniej i przelotne opady.
Dodatek nadzwyczajny i smutny bardzo.
Za to w stanie Victoria straszne sceny, pozary buszu szaleja.
Dzisiejszy dzien zostal ogloszony najgorszym dniem w histori tego stanu. Miasteczko Marysville w 80% spalone. W
okolicach plonie obszar 100.000 hektarow. Okropna tragedia, w pozarach zginelo juz 84 osob.
http://rutkowski.id.au
Powered by Joomla!
Generated: 8 March, 2017, 08:02

Podobne dokumenty