Dziecko z problemami adaptacyjnymi w szkole
Transkrypt
Dziecko z problemami adaptacyjnymi w szkole
Dziecko z problemami adaptacyjnymi w szkole Szkoła powinna być miejscem dającym uczniom poczucie bezpieczeństwa, spokoju psychicznego, tolerancji i akceptacji. Świetlica szkolna stanowi ważny element szkoły jako całości. Tutaj dzieci spędzają wolny czas, kiedy rodzice pozostają w pracy. Jako nauczyciel z wieloletnim stażem w swojej pracy zawodowej spotykam się co roku z problemem adaptacji nowych wychowanków do warunków szkolnych. Postanowiłam zwrócić uwagę na to, jak pomóc dzieciom bezstresowo podołać obowiązkom szkolnym. Opracowałam program profilaktyczno-wychowawczy pod tytułem „Jesteśmy razem” dotyczący tego zagadnienia. Powstał jako efekt mojej kilkuletniej obserwacji i zainteresowań problemem aklimatyzacji uczniów klas O i I do warunków szkolnych. Uważam, iż jest to coraz poważniejsze zjawisko, które wiąże się także z obniżeniem wieku dzieci rozpoczynających edukację w szkole podstawowej. Z roku na rok narasta problem wychowanków związany z funkcjonowaniem w społeczności szkolnej, zwłaszcza w pierwszych dniach, tygodniach pobytu w tym środowisku. Po pierwsze dzieci są spontaniczne i bardzo bezpośrednie. Swoim krytycznym słowem, czynem, zachowaniem(np. przedrzeźnianie, naśladowanie dzieci jąkających się czy mających tiki) skierowanym do innego dziecka mogą wywołać znacznie zmiany w jego psychice. Po drugie jako wychowawca świetlicy obserwuję wzrastającą liczbę uczniów przejawiających różnego typu zaburzenia zachowania, złe wzorce wyniesione z domu. Są dzieci z rodzin patologicznych, z rodzin o zbyt wygórowanych wymaganiach, zwracające na siebie uwagę złym zachowaniem, nieadekwatnym do sytuacji. Wśród tej grupy są dzieci nadpobudliwe psychoruchowo i zahamowane oraz bardzo wrażliwe. Konsekwencją tych zaburzeń są deficyty w różnych sferach rozwoju. Pojawiają się złe postawy społeczne. Przyczyną tego zjawiska jest wpływ postępu cywilizacyjnego, tempo życia, brak bliskości z rodzicami, którzy zapracowani nie mają czasu dla swoich pociech, brakuje wspólnych rozmów, zabaw, a wychowanie dzieci przeniesione jest na barki szkoły: nauczycieli, wychowawców. Zajęcia wychowawcze, które prowadziłam dotyczyły integracji dzieci, poznawania różnych zachowań, relacje z rówieśnikami i relacje z dorosłymi. Zainteresowanie dzieci tymi spotkaniami jest duże, obserwuję też, że podczas naszych kolejnych spotkań dzieci otwierają się, stają się aktywniejsze i bardziej śmiałe, czują się bezpieczniej w grupie. Aby pomóc dziecku wykazującemu niski stopień przystosowania należy podejmować działania, których głównym celem jest: 1.Zintegrowanie dzieci- wytworzenie atmosfery życzliwości, akceptacji, bezpieczeństwa, współpracy. 2.Usprawnienie funkcji poznawczych przez aktywizację uczniów, budowanie pozytywnej motywacji do działania. 3.Zwiększenie popularności w grupie. 4.Wprowadzenie zabawy jako pozytywnego wzmocnienia poprawnych form zachowania. 5.Wytwarzanie życzliwej i radosnej atmosfery. 6.Kształtowanie właściwego obrazu własnej osoby, 7.Uczenie wyrażania, rozumienia i okazywania uczuć, 8.Poznawanie pozytywnych wzorców i negatywnych form zachowań. Stwarzanie okazji do kontrolowania siebie. Jednocześnie na każdym spotkaniu należy pamiętać o zabawach relaksujących, na uspokojenie, które kojąco wpływają na psychikę dzieci. Ponadto literatura dziecięca pomaga w obrazowym przedstawieniu pewnych zagadnień, form zachowań. Jak wpływać na aktywność dzieci • • • • • • • Moje oddziaływania na dzieci podejmuję poprzez: - metody słowne: rozmowę, pogadankę, opowiadanie -metody aktywizujące: test zdań niedokończonych, zabawy integracyjne, rundę wypowiedzi, burzę mózgów, quiz, pracę w grupie, prace plastyczne, zabawy relaksacyjne, pantomimę. Metody słowne miały na celu poruszanie tematów bliskich dzieciom, wyrażenie swoich emocji, uczuć, podzielenie się własnym zdaniem, przeżyciem. Wchodzenie w kontakt z własnymi emocjami jest trudne dla dzieci, dlatego do tych metod przywiązuję szczególna wagę. Zabawy oparte na ruchu uczą współpracy, dają możliwość budowania dobrych relacji w grupie. Burza mózgów uczy szacunku dla pomysłów innych, kształtuje własne zdanie danego dziecka. Pozwala przełamać sztywność i aktywizuje uczestników zajęć. Twórczość plastyczna pozwala na odreagowanie negatywnych emocji, sprzyja współtworzeniu kontaktów społecznych, rozwija koncentrację, pamięć, uwagę. Zabawy integracyjne, których cechą charakterystyczną jest ruch. Sprzyjają one integracji, gdyż przywołują doświadczenia związane z zabawą, beztroską, kontaktami z rówieśnikami oraz uczą koncentracji nie na sobie, lecz na zadaniu. Podstawą efektywności moich zajęć jest wytworzenie właściwej atmosfery, stąd przestrzegamy pewnych zasad. Zasady prowadzenia zajęć 1. Zasada bliskiego kontaktu- daje dziecku poczucie bezpieczeństwa, stwarza warunki do odreagowania emocjonalnego. Relacje osoby prowadzącej oparte są na sympatii, zaufaniu, bliskości stanowią funkcję modelowania zachowań. 2. Zasada akceptacji- dostrzeganie i podkreślanie dobrych cech dziecka, rezygnacja z krytyki. 3. Zasada otwartości- polega na wyrażaniu uczuć własnych i słuchaniu innych bez oceny i krytyki. 4. Zasada norm-uczy przestrzegania zasad, norm, reguł grupowych, z którymi dzieci są zapoznane na początku zajęć. Przedstawiam scenariusz zajęć wychowawczych realizowanych na spotkaniach grupy „Jesteśmy razem”. Temat: ”Jacy jesteśmy”. Cel ogólny: kształtowanie postaw społecznych Cele operacyjne - Uczeń: - wymieni cechy różniące ludzi pod względem wyglądu, cech charakteru, - wyjaśni znaczenie słowa: ”inny” - wyrazi swoją ocenę o postępowaniu innych - wymieni pozytywne i negatywne cechy charakteru - wysłucha uważnie czytane przez nauczyciela wiersze Metody: o słowne: - rozmowa, czytanie wierszy, o metoda aktywizująca: burza mózgów, niedokończonych, zabawa ruchowa ze śpiewem o praktycznego działania. test zdań Formy pracy: - zbiorowa , indywidualna Środki dydaktyczne: Karteczki z imionami, wybrane teksty wierszy I. Suchorzewskiej, J. Brzechwy, M. Terlikowskiej, rozsypanka wyrazowa, kartki rysunkowe, kredki, nożyczki. Przebieg zajęć: I. Wprowadzenie do zajęć. 1.Zabawa integracyjna „Powitanie”. Każde dziecko otrzymuje kolorową karteczkę z napisanym swoim imieniem. Przypinamy dzieciom te karteczkę przed wejściem do sali. Bierzemy się za ręce i każdy się przedstawia. Po rundce każdy jeszcze raz głośno wykrzykuje swoje imię. II. Część główna. 1. 1.Wyjaśnienie znaczenia słowa :Inny „Burza mózgów”. 2. Dzieci proponują wyjaśnienia tego słowa. Podają różne cechy osób, którymi mogą różnić się od siebie pod względem wyglądu zewnętrznego, charakteru, upodobań. jakimi słowami możemy to słowo zastąpić? (oryginalny, wyjątkowy, niepowtarzalny itp.) . Następnie każde dziecko przedstawia siebie. 3. Podawanie cech różniących uczniów od siebie np. szybko biega, obsługuje komputer, ciekawie mówi, ładnie śpiewa, jest życzliwy - wniosek - inny nie znaczy gorszy . 1.Nauczyciel rozdaje karteczki z niedokończonym zdaniem -pytania, na które uczeń stara się odpowiedzieć. Test zdań niedokończonych: ”Jaki jestem” - Najbardziej smakuje mi…; - Moja ulubiona zabawa to…; - Kiedy jest mi smutno, to…; - Nie lubię…..; - Nudzę się, gdy…; - We mnie podoba mi się, ….; - Nie lubię osób, które…; Zasada jest taka, że nikt nikogo nie krytykuje, nie komentujemy wypowiedzi innych, słuchamy uważnie, by móc porównać siebie z innymi: co nas łączy, a czym się różnimy. 2. Zwrócenie uwagi nauczyciela na różnorodność cech, w wielu rzeczach się różnimy się, pewne elementy nas łączą. 3.Rysunek siebie. Na karteczkach dzieci rysują kredkami siebie- wybraną(e) cechy, co różni mnie od innych: wygląd zewnętrzny, cecha charakteru, zainteresowania, potrawy itp. Wycinamy z nich koła, które zawieszamy na tasiemkach na szyjach. Wspólna zabawa ruchowa ze śpiewem do piosenki Pt. „Mam chusteczkę haftowaną” 4.Zapoznanie dzieci z treścią kilku wierszy M. Terlikowskiej, J. Brzechwy,I. Suchorzewskiej. Słuchanie wierszy czytanych przez nauczyciela - omówienie treści, wyodrębnienie postaci i ocena ich postępowania, cechy charakteru. Maria Terlikowska-KAŻDY PO SOBIE SPRZĄTA W naszym domku, w czterech kątach, Każdy sam po sobie sprząta. Pierwszy kącik jest Elżbietki, Która właśnie sprząta kredki. Drugi kącik jest Agatki: Chowa szmatki do szufladki. Trzeci kącik jest Rozalki, Która sprząta pokój lalki. W czwartym kącie, w kącie Janki, Ktoś wycinał wycinanki. Na podłodze, koło szafki, Ktoś rozrzucił jakieś skrawki, Ktoś zostawił klej otwarty W zaśmieconym kącie czwartym... Kto tu sprzątnie, moje dzieci? Oczywiście, ten, kto śmiecił! Maria Terlikowska - ,,Ziółko'' Wszyscy mówią o mnie ziółko. Ziółko ,ziółko słyszę w kółko. Cała klasa mnie przezywa: Ziółko ,Ocet i Pokrzywa. Pytam : Za co i dlaczego? Czy zrobiłam coś kolegom? Czy ja kiedyś z kimś zadzieram? Nie! Ja tylko jestem szczera. Mówię zawszę to co myślę. Szczerą prawdę jak najściślej. No na przykład do Iwony ,że fatalnie jej w zielonym. Kto Zielony sweter bierze przy fatalnej żółtej cerze? Albo Mówię raz do Bronka ,że ma piegi i się jąka. A do Hanki I do Jurka ,że są rudzi jak wiewiórka. A do Reni ,że sepleni. I co….? Wszyscy obrażeni? Za co? Że ja bez obłudy do rudego Mówię rudy i ,że powiem do kolegi ,że ma piegi jak ma piegi? Mogę nawet przysiąc mamie ,że to prawda ja nie kłamię. Widać prawda w oczy kole i za prawdę cierpię w szkole. Myślę ,że pomogłam LEŃ – Jan Brzechwa Na tapczanie siedzi leń, Nic nie robi cały dzień. "O, wypraszam to sobie! Jak to? Ja nic nie robię? A kto siedzi na tapczanie? A kto zjadł pierwsze śniadanie? A kto dzisiaj pluł i łapał? A kto się w głowę podrapał? A kto dziś zgubił kalosze? O - o! Proszę!" Na tapczanie siedzi leń, Nic nie robi cały dzień. "Przepraszam! A tranu nie piłem? A uszu dzisiaj nie myłem? A nie urwałem guzika? A nie pokazałem języka? A nie chodziłem się strzyc? To wszystko nazywa się nic?" Na tapczanie siedzi leń, Nic nie robi cały dzień. Nie poszedł do szkoły, bo mu się nie chciało, Nie odrobił lekcji, bo czasu miał za mało, Nie zasznurował trzewików, bo nie miał ochoty, Nie powiedział "dzień dobry", bo z tym za dużo roboty, Nie napoił Azorka, bo za daleko jest woda, Nie nakarmił kanarka, bo czasu mu było szkoda. Miał zjeść kolację - tylko ustami mlasnął, Miał położyć się - nie zdążył - zasnął. Śniło mu się, że nad czymś ogromnie się trudził. Tak zmęczył się tym snem, że się obudził. Skarżypyta –Jan Brzechwa "Piotruś nie był dzisiaj w szkole, Antek zrobił dziurę w stole, Wanda obrus poplamiła, Zosia szyi nie umyła, Jurek zgubił klucz, a Wacek Zjadł ze stołu cały placek." "Któż się ciebie o to pyta?" "Nikt. Ja jestem skarżypyta." Przekora – I.Suchorzewska - Chodź, Kubusiu. A on staje. Podaj rękę! Nie podaje. Jedz porządnie, jeśli łaska! On specjalnie buzią mlaska. Wynieś śmiecie, bardzo proszę! - Nie wyniosę, bo nie znoszę! - Czas juz spać, ósma godzina! On zabawę rozpoczyna. Kiedy zaśniesz? Późna pora. Nigdy! Ja jestem przekora! 6.Układanie rozsypanek wyrazowych – dobranie elementów do zbiorów: cechy pozytywne i cechy negatywne. Podsumowanie poprawności wykonania zadania z próbą uzasadnienia przez dzieci swoich wyborów. 7. Podsumowanie pracy dzieci – nauczyciel przykleja serca z napisem: dobrze, wspaniale. III. Zakończenie zajęć. Krąg kończący zajęcia- „Uścisk dłoni”. Dzieci ustawiają się w kole, trzymają się za ręce. Nauczyciel „puszcza iskierkę” tzn. ściska dłoń stojącego obok dziecka, a ono przekazuje uścisk swojemu sąsiadowi i tak, aż iskierka powróci do nauczyciela.