JAK ZAPEWNIĆ DOBRY START PISKLĘTOM?

Transkrypt

JAK ZAPEWNIĆ DOBRY START PISKLĘTOM?
OID (256) 1/2013
JAK ZAPEWNIĆ DOBRY START PISKLĘTOM?
Początek odchowu to kluczowy okres w życiu kurcząt mający istotne znaczenie dla przebiegu całego cyklu produkcyjnego. Podczas
tych kilku pierwszych dni po wylęgu dochodzi
u nich do bardzo intensywnego wzrostu, którego tempo znacznie przekracza wzrost w późniejszym okresie życia. Współczesne brojlery mogą więc w ciągu zaledwie kilku pierwszych dni życia zwielokrotnić swą masę ciała z dnia wylęgu. Dlatego właśnie, w ich przypadku, dobry start i utrzymanie wzrostu zgodnie z założeniami genetycznymi są tak istotne.
Równocześnie bowiem, krótki bo zaledwie 5 6 tygodniowy okres ich użytkowania sprawia,
że nawet niewielkie zaniedbania w tym okresie mogą mieć fatalne skutki dla przyszłej produkcyjności ptaków.
Jednym z najistotniejszych czynników dobrego startu jest wysoka jakość jednodniowych
piskląt. Zdrowe, silne i w pełni rozwinięte pisklęta charakteryzują się wyższą przeżywalnością, chętniej pobierają paszę i lepiej przyrastają. Większość hodowców bez trudu potrafi rozpoznać pisklęta dobrej jakości. Jednakże
ich ocena prowadzona może być wieloma metodami, zaś pełna charakterystyka może obejmować wiele różnych cech klasyfikowanych jako
fizyczne, mikrobiologiczne czy serologiczne.
Rutynowa ocena jakości piskląt w zakładach
wylęgowych polega najczęściej na ich oględzinach i uwzględnia stopień resorpcji woreczka
żółtkowego oraz obecność bądź brak deformacji ciała. Dobrej jakości pisklęta powinny być
zatem suche, czyste, mieć całkowicie zresorbowany woreczek żółtkowy i wygojony pępek.
Muszą być także wolne od jakichkolwiek deformacji ciała oraz mieć zdrowe, błyszczące oczy.
Ponadto dobrej jakości pisklęta nie mogą wykazywać żadnych objawów odwodnienia czy
schorzeń układu oddechowego. Powinny nato10
miast odznaczać się dużą aktywnością ruchową, interesować się otoczeniem i reagować na
dźwięki.
Pisklęta jednodniowe, będące końcowym produktem zakładu wylęgowego, są zarazem materiałem wyjściowym do produkcji brojlerów.
W takim przypadku jakość piskląt sprowadza się głównie do niskiej śmiertelności, dobrego wykorzystania paszy i dużych przyrostów masy ciała. Wśród licznych cech charakteryzujących wysoką jakość wstawianego materiału nie mniej ważne jest także jego wyrównanie. W dużym sadzie piskląt, przy panującej
między nimi konkurencji, dobry start mniejszych i słabszych ptaków jest bardzo utrudniony. Z uwagi na krótki cykl produkcyjny, w kolejnych tygodniach chowu, osobniki słabsze
mogą już nie zdołać nadrobić swych zaległości. W konsekwencji dojść może do znacznego
JAJA I PTAKI HODOWLANE
zróżnicowania stada, co z kolei bardzo utrudnia właściwe nim zarządzanie i ma wpływ na
jakość i wielkość produkcji. Uważa się więc powszechnie, że jakość i dobre wyrównanie jednodniowych piskląt warunkuje dobry start ptaków i ma decydujący wpływ na przebieg i końcowy efekt produkcji drobiarskiej.
Jakość jednodniowych piskląt jest ważnym,
lecz nie jedynym warunkiem ich dobrego startu. Dla osiągnięcia optymalnych wyników produkcyjnych nie mniej ważne jest właściwe zarządzanie stadem, szczególnie w pierwszym tygodniu odchowu. Zakupione pisklęta powinny
być zaszczepione przeciwko chorobie Marecka. Szczepienie to wykonywane jest wkrótce po
wylęgu i chroni ptaki przez tą chorobą przez
cały okres ich użytkowania.
W pierwszych dniach po wylęgu w organizmie
ptaków zachodzą istotne procesy fizjologiczne
rzutujące na ich dalszy rozwój. Pomimo tego,
że jako zagniazdowniki, jednodniowe pisklęta
są zdolne do samodzielnego życia, ich układy
termoregulacyjny, immunologiczny i pokarmowy, nie są jeszcze w pełni rozwinięte.
Po wylęgu ptaki musza być przetransportowane do wychowalni. W tym czasie pisklęta pozbawione są dostępu do wody i paszy, zaś utrzymanie właściwych warunków cieplnych i wilgotnościowych możliwe jest jedynie przy dysponowaniu specjalistycznym, klimatyzowanym
środkiemtransportu.
Przed zasiedleniem budynek musi być starannie przygotowany. Wszelkie czynności związane z myciem i dezynfekcją obiektu powinny zostać zakończone co najmniej kilka dni
przed przybyciem piskląt. Pozwoli to na należyte wysuszenie i nagrzanie budynku, przy
czym istotne jest nie tylko utrzymanie właściwej temperatury powietrza, ale również temperatury ściółki, wilgotności względnej i ruchu powietrza oraz stężenia dwutlenku węgla.
Ogrzewanie kurnika należy rozpocząć 2 - 3 dni
przed wstawieniem piskląt. Najlepiej rozpocząć
je przed rozłożeniem ściółki, co pozwoli na nagrzanie posadzki. W zimie ptakom należy zapewnić grubszą warstwę ściółki. Ściółka (cięta słoma, trociny) powinna być dobrej jakości,
posiadać dobre właściwości higroskopijne i izolacyjne, być sucha, nie spleśniała, bez zanieczyszczeń mikrobiologicznych, chemicznych
i mechanicznych.
W pierwszych dniach odchowu temperatura podłoża i powietrza w wychowalni mierzona na wysokości grzbietu piskląt, czyli ok. 50
mm nad ściółką, powinna wynosić 33oC. Utrzymanie w tym czasie wilgotności względnej na
poziomie 60% - 70% zapobiegnie ich odwodnieniu. Zalecany ruch powietrza dla piskląt to
0,2-0,3 m/s, zaś stężenie dwutlenku węgla nie
może przekraczać 0,25%. W miarę wzrostu piskląt temperaturę w ich otoczeniu należy systematycznie obniżać, co 2 - 3 dni o 1oC. Dobrym wskaźnikiem właściwego doboru temperatury jest zachowanie się piskląt. Ciasne
ich stłoczenie oraz gromadzenie się w pobliżu źródeł ciepła wskazuje, że temperatura jest
niewystarczająca. Zbyt niska temperatura nie
zapewnia komfortu termicznego ptakom, wywołuje stres oraz wpływa na niewłaściwą resorpcję woreczka żółtkowego i niedostateczne
wykorzystanie jego zawartości. Ponadto część
pobieranej przez ptaki paszy wykorzystywana
jest do ustabilizowania temperatury ciała. Zastosowanie dodatkowych źródeł ciepła (kwok)
do ogrzewania piskląt jest bardziej efektywne
niż utrzymanie wymaganej temperatury w całym pomieszczeniu. Pozwala bowiem na utworzenie dwóch stref termicznych - cieplejszej
bezpośrednio pod kwoką oraz chłodniejszej
na jej obrzeżach. W takich warunkach pisklęta
mogą same wybierać temperaturę najbardziej
dla nich odpowiednią. Piskląt nie należy również przegrzewać. Wysoka temperatura otoczenia zmniejsza ich aktywność, może także
11
OID (256) 1/2013
prowadzić do powstawania wodobrzusza. Rozpraszanie się kurcząt i unikanie źródeł ciepła
świadczy, że temperatura w ich otoczeniu jest
zbyt wysoka.
Należy pamiętać, że układ termoregulacyjny
jednodniowych piskląt jest niedojrzały i rozwija się dopiero w ciągu pierwszych 4 - 5 dni
po wylęgu. Początkowo pisklęta nie są w stanie
same regulować temperatury ciała. Dlatego też
ich zachowanie przypomina trochę zachowanie
zwierząt zmiennocieplnych, dostosowujących
ciepłotę ciała do temperatury otoczenia. Jednak
w przeciwieństwie do nich, optymalna temperatura ciała piskląt jest bardzo wysoka i dla prawidłowego przebiegu procesów metabolicznych
musi wynosić 40,6oC. Po 4 - 5 dniach po wylęgu pisklęta potrafią już utrzymać temperaturę
swego ciała, przy czym rozwój ich systemu termoregulacyjnego uzależniony jest od szeregu
czynników, m.in. od rasy, linii czy wieku stada
rodzicielskiego. I tak np. u piskląt po młodych
nioskach rozwój ten może być dłuższy nawet
o 24 - 48 godz. niż w przypadku piskląt wylężonych z jaj zniesionych przez starsze kury. Pisklęta pochodzące od młodych niosek są zatem
bardziej wrażliwe na warunki termiczne niż pisklęta niosek starszych, dlatego też wymagają
większej uwagi. I chociaż w pierwszych dniach
życia przechodzą przez takie same fazy rozwojowe wiadomo, że ich system termoregulacyjny jest słabiej rozwinięty. Pisklęta pochodzące od młodych niosek wymagają wiec wyższej
temperatury otoczenia, koniecznej do utrzymania ciepłoty ciała na optymalnym poziomie
40,6oC. Równocześnie jednak, zapewnienie im
odpowiednich warunków chowu w pierwszych
dniach życia, pozwala na uzyskanie przyrostów
porównywalnych z przyrostami piskląt po starszych nioskach i ograniczenie wśród nich upadków do minimum.
Jak już wspomniano, również system pokarmowy jednodniowych piskląt nie jest jeszcze
zupełnie rozwinięty. W celu optymalizacji po12
czątkowego tempa wzrostu i prawidłowego rozwoju całego organizmu konieczna jest więc stymulacja rozwoju przewodu pokarmowego poprzez wcześnie rozpoczęte i odpowiednio zbilansowane żywienie. Niezmiernie ważne jest
przy tym, aby już od pierwszego momentu zasiedlenia kurnika wszystkim ptakom zapewnić
nieograniczony, łatwy dostęp do paszy i wody.
Należy więc zadbać o właściwą ilość karmideł
i odpowiednie ich zawieszenie. Wysokość karmideł należy dostosować do wielkości ptaków
tak aby ich brzeg znajdował się maksymalnie
na wysokości grzbietu kurcząt. Karmidła dla
piskląt powinny znajdować się więc na wysokości ściółki i być tak napełnione aby umożliwić
ptakom pobieranie paszy bez wchodzenia do
nich. Mieszanki dla piskląt powinny mieć formę kruszonki, być lekkostrawne i dobrze zbilansowane pod kątem wszystkich składników
pokarmowych. Zadbanie o to skutkuje dobrym
startem wynikającym z dostarczenia wszystkich składników pokarmowych, budulcowych
i energetycznych oraz witamin i mikroelementów niezbędnych do prawidłowego rozwoju piskląt. Poza dostępnością poszczególnych składników pokarmowych w paszy i ich przyswajalnością, istotnym czynnikiem jest także możliwość wchłonięcia ich przez układ pokarmowy
ptaka. Przyspieszenie rozwoju przewodu pokarmowego i podjęcia swych funkcji przez kosmki jelitowe piskląt usprawnia proces wchłaniania składników pokarmowych i umożliwia lepszą ich przyswajalność. Dzieje się to m. in. poprzez zwiększenie powierzchni chłonnej jelita. Z kolei niedorozwój poszczególnych struktur układu pokarmowego piskląt utrudnia proces wchłaniania i jest przyczyną niskich przyrostów i zwiększonych upadków, co na przestrzeni całego cyklu produkcyjnego daje wymierne
straty ekonomiczne. Prawidłowy wzrost piskląt
zgodny z ich genetycznym potencjałem wymaga wiec pełnego rozwoju przewodu pokarmowego i zaspokojenia zapotrzebowania na składniki odżywcze na każdym etapie ich rozwoju.
OID (256) 1/2013
Obok niedorozwoju struktur układu pokarmowego piskląt, słabe funkcjonowanie tego systemu wynika również z braku naturalnej mikroflory jelit. Mikroflora taka wpływa korzystnie
na pracę przewodu pokarmowego i równocześnie przeciwdziała zasiedleniu i rozwojowi bakterii chorobotwórczych zwiększających podatność piskląt na zakażenia i zaburzenia trawienia. Ponadto bakterie bytujące w przewodzie
pokarmowym obniżają pH środowiska, w którym żyją poprzez produkcję kwasów organicznych i w związku z tym, stanowią dodatkową
ochronę przed zakażeniem.
Oprócz korzystnego wpływu na rozwój przewodu pokarmowego, wczesne dostarczenie pisklętom pożywienia chroni zawarte w żółtku
immunoglobuliny przed wykorzystaniem ich
do celów energetycznych. Immunoglobuliny te
stanowią bowiem istotny element odporności
przekazanej pisklęciu przez jego matkę. System
odpornościowy piskląt uaktywnia się i rozwija
już po wylęgu i decyduje o przyszłej odporności w całym późniejszym życiu ptaka.
Dostarczenie wody pitnej pisklętom jest tak
samo ważne jak szybkie zapewnienie im dostępu do paszy. Woda do pojenia piskląt powinna spełniać wymagania stawiane wodzie pitnej
dla ludzi. Jej temperatura powinna wynosić
10 - 15oC. Woda podawana w korytkach musi
być zawsze czysta i świeża. W pierwszych
dniach odchowu warto z nich korzystać zanim
pisklęta nauczą się pić z automatycznych poideł
kropelkowych. Wysokość poidła kropelkowego
powinna być tak ustawiona, aby jego zakończenie z kroplą wody znajdowało się na wysokości
oczu ptaka. Podczas pierwszych trzech dni odchowu do pojenia piskląt należy stosować wodę
czystą. W późniejszym okresie, w zależności od
potrzeb i kondycji stada podawać w niej można dodatek kwasów organicznych, preparatów
witaminowych, probiotyków lub szczepionek.
14
Początek odchowu piskląt niejednokrotnie przesądza o końcowym wyniku produkcyjnym. Dla
dobrego ich startu niezmiernie ważna jest już
pierwsza doba po zasiedleniu kurnika. W tym
czasie ptaki powinny być bacznie obserwowane przez obsługę fermy, co umożliwi określenie
ich zachowania, reakcji na temperaturę otoczenia, kontrolę pobierania wody i paszy. Pamiętać
przy tym należy aby wszelkie czynności w wychowalni wykonywać spokojnie i nie niepokoić
piskląt swoją obecnością. Większość producentów drobiu posiada odpowiednią wiedzę i doświadczenie w prowadzeniu stada, a mimo to
nie potrafi ustrzec się przed błędami i zapobiec stratom. Zdarza się bowiem, że przy rutynowej obsłudze ptaków, kluczowe warunki środowiskowe takie jak temperatura ściółki, ruch
powietrza czy wilgotność względna powietrza
przestają być kontrolowane, a niedobory wody
lub paszy mogą pozostać niezauważone. W takich sytuacjach należy się liczyć ze zwiększoną częstotliwością upadków wynikających
np. z odwodnienia lub niedożywienia piskląt,
a w przyszłości z niskimi efektami produkcyjnymi.
dr inż. Katarzyna Połtowicz
Dział Genetyki i Hodowli Zwierząt
Instytut Zootechniki PIB
Balice

Podobne dokumenty