pobierz artykuł w pdf
Transkrypt
pobierz artykuł w pdf
Witamina D – stary przyjaciel w nowej roli Żywność dla zdrowia 8 pH w kątnicy 7 6 5 4 Fermentowany napój mleczny z dodatkiem B. lactis Nie fermentowany napój mleczny Woda Ryc. 3. Zmiany pH w okrężnicy po 8 godzinach od spożycia produktu probiotycznego i produktu kontrolnego. związanej ze wzrostem bakterii będących źródłem maślanu w jelicie grubym. Takie warunki metaboliczne istotnie ograniczają wzrost patogennych drobnoustrojów z grupy Enterobacteriacae, w tym Escherischia coli i Salmonella spp., które mogą powodować i nasilać zmiany zapalne w jelicie grubym, a u pewnej grupy chorych na chorobę Leśniowskiego-Crohna sprzyjają progresji choroby, kolonizując zmiany w jelicie krętym (Ryc. 4) [10]. Obserwacje te mogą ułatwić dobór pacjentów z nieswoistymi zapaleniami jelit, u których można osiągnąć największe korzyści terapeutyczne dzięki spożyciu funkcjonalnej żywności, zawierającej probiotyczne szczepy bakteryjne. Różnica poziomu bakterii przed i po spożyciu wyrażona jako Log10 (liczba komórek/gram kału) 2 p=0,0132 1 0 -1 -2 -3 Fermentowany napój mleczny z dodatkiem B. lactis Nie fermentowany napój mleczny Ryc. 4. Wpływ Activii i niefermentowanego mleka na ilość bakterii z rodziny Enterobacteriaceae 22 Piśmiennictwo [1] Loftus E.V.: Clinical epidemiology of inflammatory bowel disease:incidence, prevalence, and environmental influences. Gastroenterology 2004, 126, 1504-1517 [2] Santor R.B. Microbial influence in inflammatory bowel disease.: Gastroenterology 2008, 134, 577-594 [3] Glasser A.I. et al: Adherent invasive Escherichia coli strains from patients with Crohn’s disease survive and replicate within macrophages without inducing host cell death. Infect. Immunol. 2001. 69, 5529-37 [4] Rioux K.P., Fedorak R.N.:Probiotics in the treatment of inflammatory bowel diseases. J. Clin. Gastroenterol. 2006, 40, 260-263 [5] Vanderpool C. et al. : Mechanisms of probiotic action:implications for therapeutic applications in inflammatory bowel diseases. Inflamm. Bowel Dis. 2008, 14, 1585-1596 [6] Guslandi M. et al : Saccharomyces boulardi in maintenance treatment of Crohn’s disease. Dig. Dis.Sci.2000,45,1462-64 [7] Lorea Baroja M. et al : Anti-inflammatory effects of probiotic yogurt in inflammatory bowel disease patients. Clin. Exp. Immunol. 2007,149,470-479 [8] Pardi D.S., Sandborn W.J.: Systematic review: the management of pouchitis. Aliment. Pharmacol. Ther. 2006,8,1087-96 [9] Veiga P. et al : Bifidobatcerium animalis subsp. lactis fermented milk product reduces inflammation by altering a niche for colitogenic microbes. Proc. Natl Acad. Sci USA 2010,107,18132-7 [10] Barnich N, Denizot J, Darfeuille-Michaud A.: E. coli-mediated gut inflammation in genetically predisposed Crohn’s disease patients. Pathol Biol, 2010 (in press). Przez ponad 500 milionów lat ewolucji życia na Ziemi witamina D była syntetyzowana przez fito- i zooplankton. Do chwili obecnej nie w pełni poznaliśmy jej znaczenie w świecie bezkręgowców. Wiemy natomiast, że kręgowcom jej obecność jest niezbędna do budowy i mineralizacji kości szkieletowych [1]. Witaminę D odkryto ponad 100 lat temu i początkowo traktowano wyłącznie jako substancję zapobiegającą rozwojowi krzywicy, która rozpowszechniona była w miastach w czasie rewolucji przemysłowej. W 1922 roku wielki polski uczony – profesor Jędrzej Śniadecki, jako pierwszy w świecie, opisał metodę leczenia krzywicy polegającą na zwiększonej ekspozycji na światło słoneczne. Dziś wiemy już, że witamina D dostarczana jest drogą pokarmową lub syntetyzowana w skórze. Do produktów spożywczych, które zawierają najwięcej witaminy D należą tran i oleje rybne, ryby (łosoś, dorsz, tuńczyk, śledź, makrela, sardynki), wątroba, żółtka jaj i grzyby. Z uwagi na to, że dieta w żaden sposób nie pokrywa dziennego zapotrzebowania, niektóre produkty spożywcze są sztucznie wzbogacane. W Stanach Zjednoczonych witaminą D wzbogaca się mleko, jogurty, płatki śniadaniowe, sok pomarańczowy i margarynę. Jednak z uwagi na możliwość niekontrolowanego przedawkowania witaminy D, w krajach europejskich lista produktów jest o wiele krótsza – najczęściej suplementowana jest margaryna i płatki śniadaniowe [2]. W Polsce przykładem wzbogaconego produktu o witaminę D jest serek dla dzieci Danonki. Zasadniczym źródłem witaminy D w ustroju jest jej fotosynteza, która zachodzi w skórze pod wpływem promieniowania UVB (290-320 nm), docierającego w widmie promieniowania słonecznego do powierzchni Ziemi. Substratem reakcji jest zawarty w błonach komórkowych keratynocytów 7-dehydrocholesterol (prowitamina D3). Wytworzona w skórze witamina D uwalnia się z błon komórkowych i po wniknięciu do naczyń krwionośnych jest transportowana w krążeniu, w postaci związanej z białkiem wiążącym witaminę D. W wątrobie, we frakcji mikrosomalnej i mitochondrialnej hepatocytów, na skutek reakcji hydroksylacji katalizowanej przez 25–hydroksylazę witaminy D (CYP27A1), dzięki podstawieniu grupy hydroksylowej (OH-) przy atomie węgla numer 25, dochodzi do powstania 25-hydroksywitaminy D3 [25(OH)D3]. Utworzona w ten sposób 25(OH)D3 (kalcydiol) jest ponownie uwalniana do krążenia i transportowana w kompleksie białkowym. Metabolit ten w kolejnym etapie aktywacji ulega wychwytywaniu przez komórki cewek nerkowych, w których pod wpływem mitochondrialnej 1-hydroksylazy 25-hydroksywitaminy D (CYP27B1) ulega przekształceniu we w pełni aktywny biologicznie metabolit – 1,25(OH)2D3 (kalcytriol). Intensywność reakcji 1-alfa-hydroksylacji jest uzależniona od stanu homeostazy wapnia Jest pobudzana przez parathormon oraz zmniejszenie stężenia Ca2+ lub fosforanów w surowicy krwi. prof. dr hab. n. med. Anna Woźniacka Katedra i Klinika Dermatologii i Wenerologii UM w Łodzi Przez wiele lat uważano, że jedyną funkcją witaminy D jest wpływ na gospodarkę wapniowo-fosforanową i metabolizm tkanki kostnej. Powszechnie utożsamiano jej działanie z zapobieganiem rozwojowi krzywicy u dzieci, osteomalacji u dorosłych i zmian mięśniowych, będących następstwem hipokalcemii. W ostatnich latach badania dotyczące roli witaminy D w organizmie człowieka przeżywają swoisty renesans i wskazują na znacznie szerszy zakres oddziaływań witaminy D na ludzki organizm. Dlatego zaleca się, by racjonalnie suplementować tę witaminę w każdym wieku. Liczne opracowania naukowe wykazują związek pomiędzy niedoborem witaminy D a szeregiem chorób metabolicznych stanowiących epidemię obecnych czasów. Niskie stężenie witaminy D nie tylko zwiększa ryzyko rozwoju osteoporozy, ale również zespołu metabolicznego, cukrzycy typu 1, nadciśnienia, stwardnienia rozsianego, chorób autoimmunizacyjnych, nowotworowych, a nawet psychicznych. Jednym z podstawowych problemów zdrowia publicznego krajów rozwiniętych jest zespół metaboliczny, określany inaczej zespołem X. Stanowi on zbiór powiązanych ze sobą metabolicznych czynników ryzyka rozwoju miażdżycy, cukrzycy i chorób sercowo-naczyniowch [3]. Do rozpoznania konieczne jest stwierdzenie co najmniej trzech z poniższych nieprawidłowości: otyłości brzusznej (obwód talii powyżej 88 cm u kobiet i powyżej 102 cm u mężczyzn), podwyższonego stężenia glukozy (powyżej 100mg/dl), nadciśnienia (powyżej 130 mmHg skurczowe lub powyżej 85 mmHg rozkurczowe), zwiększonego stężenia trójglicerydów (powyżej 150 mg/dl), obniżonego stężenia frakcji HDL-cholesterolu (poniżej 40 mg/dl u mężczyzn i poniżej 50 mg/dl u kobiet). Występowanie zespołu metabolicznego zwiększa ryzyko rozwoju choroby niedokrwiennej serca trzykrotnie, a śmiertelność spowodowaną chorobami sercowo-naczyniowymi nawet pięciokrotnie [4]. Dane te pokazują, jak ważne jest wczesne wykrywanie czynników ryzyka chorób cywilizacyjnych, tak aby wprowadzenie działań profilaktycznych mogło przeciwdziałać ich następstwom. Według danych pochodzących z badań populacji europejskiej, częstość występowania zespołu metabolicznego sięga 15,7% u mężczyzn i 14,2% u kobiet. U osób z zespołem metabolicznym stężenie witaminy D w surowicy krwi jest istotnie statystycznie niższe aniżeli w porównywalnej populacji osób zdrowych. Wiele prac wskazuje, że niedobór tej wi- 23 Żywność dla zdrowia taminy jest istotnym czynnikiem ryzyka rozwoju zespołu metabolicznego. Kolejnym metabolicznym następstwem niedoboru witaminy D jest zaburzenie gospodarki wapniowo-fosforanowej ustroju, przyczyniające się do rozwoju osteoporozy. Osteoporoza jest chorobą szkieletu, charakteryzującą się rosnącym ryzykiem złamań kości w następstwie obniżania jej odporności mechanicznej. Wytrzymałość mechaniczna kości jest warunkowana gęstością mineralną kości i jakością tkanki kostnej. W Polsce osteoporozę stwierdza się u ok. 7% kobiet w wieku 45–54 lat, u około 25% w wieku 65-74 i u blisko 50% w wieku 75-84 lat [5]. Aktualnie na całym świecie choroba ta stanowi ogromny problem zdrowotny i socjoekonomiczny, który wraz z wydłużaniem się średniej długości życia populacji ludzkiej stale wzrasta. Istotne więc znaczenie ma wczesne rozpoczęcie leczenia i postępowanie prewencyjne, zwłaszcza u osób o dużym stopniu ryzyka jej rozwoju. W obecnych zaleceniach postępowania diagnostycznego i leczniczego zwraca się uwagę na kompleksową profilaktykę osteoporozy, obejmującą wszystkich pacjentów zagrożonych osteoporozą oraz wszystkie kobiety po menopauzie i mężczyzn po 65. roku życia. Działania te obejmują: edukację pacjenta w zakresie oceny zagrożeń oraz właściwego stylu życia i odżywiania, eliminację czynników ryzyka złamań oraz suplementację wapniem i witaminą D (uwzględniającą podaż w diecie i ekspozycję na promieniowanie słoneczne). Na szczególną uwagę zasługuje wpływ konsekwencji niedoboru witaminy D na metabolizm układu mięśniowo-szkieletowego. Niedobór witaminy D jest przyczyną zmniejszenia wchłania wapnia z przewodu pokarmowego oraz hipokalcemii. Ta ostatnia powoduje powstawanie wtórnej nadczynności gruczołów przytarczycznych. Zarówno nadczynność przytarczyc, jak i niedobór witaminy D są przyczyną nadmiernej demineralizacji kości. Problem niedoboru witaminy D jest szczególnie nasilony u ludzi starszych, którzy większość czasu spędzają w pomieszczeniach zamkniętych, częściej mają nadwagę, przemieszczają się głównie samochodami, ich ubiór nie odsłania 24 zbyt dużych powierzchni ciała a w codziennej pielęgnacji skóry twarzy (zwykle jedynej okolicy eksponowanej na działanie promieniowana słonecznego) stosują kremy z filtrem słonecznym, które skutecznie blokują syntezę witaminy D. Coraz częściej w literaturze fachowej podkreśla się, że kampanie prowadzone przez firmy kosmetyczne i dermatologów, mające na celu ochronę przed rozwojem nowotworów skóry, często pogłębiają niechęć przed ekspozycją na promieniowanie słoneczne i prowadzą do rozwoju niedoboru witaminy D. Pomimo łatwości suplementacji witaminy D, wyniki badań nadal wskazują na obecność i wagę problemu występowania stanu niedostatecznego zaopatrzenia organizmu w tę witaminę w wielu populacjach, również w krajach o wysokim wskaźniku nasłonecznienia. Piśmiennictwo 1. Reichrath J. Vitamin D and the skin: an ancient friend, revisited. Exp Dermatol 2007, 16, 618625. 2. Holick MF. Vitamin D. Clinical Reviews in Bone and Mineral Metabolism, 2003, 3/4, 181-207. 3. Grundy SM, Cleeman JI, Daniels SR, Donato KA, Eckel RH, Franklin BA, Gordon DJ, Krauss RM, Savage PJ, Smith SC Jr, Spertus JA, Costa F; American Heart Association; National Heart, Lung, and Blood Institute. Diagnosis and management of the metabolic syndrome: an American Heart Association/National Heart, Lung, and Blood Institute Scientific Statement. Circulation. 2005, 112(17): 2735-52. 4. Isomaa, B., Almgren, P., Tuomi, T., Forsen, B., Lahti, K., Nissen, M., Taskinen, M. R., Groop, L. Cardiovascular morbidity and mortality associated with the metabolic syndrome. Diabetes Care, 2001, 24, 683– 689. 5. Tłustochowicz W.: Choroby metaboliczne kości. W: Choroby wewnętrzne (red.) A. Szczeklik. Medycyna Praktyczna, Kraków, 2006, 1743-1751. Deficyt witaminy D jako czynnik ryzyka nadciśnienia tętniczego i chorób sercowo-naczyniowych Niedobory witaminy D, poza ryzykiem rozwoju krzywicy i osteoporozy, wiążą się ze zwiększonym ryzykiem rozwoju zaburzeń metabolicznych, takich jak cukrzyca, nadciśnienie tętnicze, zespół metaboliczny, schorzenia autoimmunologiczne, a także z obniżeniem odporności oraz rozwojem chorób sercowo-naczyniowych i nowotworowych. Plejotropowe działanie witaminy D ujawniono na poziomie molekularnym, komórkowym, tkankowym i narządowym. Obserwacje te zmodyfikowały dotychczasową wiedzę w zakresie metabolizmu witaminy D i diagnostyki jej niedoborów, stanowiąc podstawę aktualnych prób opracowania wytycznych suplementacyjnych. Zagadnieniom tym poświęcone było posiedzenie Parlamentu Europejskiego w Brukseli 23 marca 2010 roku pod hasłem CALL FOR ACTION: Vitamin D Nutritional Policy in Europe. W badaniach populacyjnych wykazano niepokojąco niskie poziomy 25(OH)D w surowicy (<10 ng/ml u około 30% populacji, a <20 ng/ml u około 80%), świadczące o złym zaopatrzeniu populacji europejskiej w witaminę D, zwłaszcza w okresie zimowym. Celem właściwej suplementacji jest zapewnienie takiego zaopatrzenia organizmu w witaminę D, które gwarantuje zarówno krótkotrwałe, jak i plejotropowe, długotrwałe efekty prozdrowotne z równoczesnym zapewnieniem bezpieczeństwa. Ze względu na zmiany stylu życia związane z obniżeniem naturalnego żródła witaminy D, jakim jest synteza skórna, zalecane są wyższe dawki suplementacji doustnej w ilości od 800 IU do 1000 IU na dzień, przy czym nie wyklucza się zwiększenia tych dawek, uznajac 4000 IU na dzień, jako górną bezpieczną dawkę [28,29]. W zwiazku z tym dyskutowane są również zmiany zasad suplementacji żywności witaminą D. Szczególne zainteresowanie budzą badania związane z wpływem niedoborów witaminy D na ryzyko chorób sercowo-naczyniowych, które zalicza się do chorób cywilizacyjnych XXI wieku. Rola witaminy D (cholekalciferolu) w nadciśnieniu tętniczym oraz chorobach sercowo-naczyniowych jest zagadnieniem coraz częściej dyskutowanym w piśmiennictwie naukowym [1, 2, 3, 4]. Niewątpliwy wpływ na zaburzenia układu sercowo-naczyniowego wywierają zaburzenia gospodarki wapniowo-fosforanowej, w regulacji której witamina D ma znaczący udział. Jak wykazują badania z ostatnich lat, udział witaminy D w patogenezie chorób sercowo-naczyniowych wynika także z tzw. „nieklasycznego” działania witaminy D, poprzez jej wpływ na układ renina-angiotensyna-aldosteron, komórki układu immunologicznego, funkcje kardiomiocytów, mięśni gładkich naczyń krwionośnych oraz komórek śródbłonka naczyniowego czy regulację gruczołów dokrewnych [1, 2, 3, 4]. Oprócz tkanek i narządów odpowiadających za utrzymanie homeostazy wapniowo- Karczmarewicz Elżbieta Zakład Biochemii i Medycyny Doświadczalnej Instytut „Pomnik – Centrum Zdrowia Dziecka” -fosforowej (jelito cienkie, tkanka kostna, nerki, przytarczyce) receptor VDR (Vitamin D receptor) został dotychczas zidentyfikowany w 36 innych lokalizacjach ludzkiego organizmu, m.in. w mięśniu sercowym, mięśniach gładkich, limfocytach B i T, gruczołach dokrewnych, mózgu. Ponadto obecność 1α-hydroksylazy, enzymu konwertującego 25(OH)D do aktywnej formy 1α,25(OH)2D, stwierdzono nie tylko w nerkach, ale także w szeregu innych tkanek. Aktywność 1α-hydroksylazy zaobserwowano m.in. w komórkach endotelium, komórkach mięśni gładkich naczyń krwionośnych, aktywnych makrofagach. Są to tzw. hydroksylazy obwodowe, którym przypisuje się coraz większe znaczenie w oddziaływaniu witaminy D na organizm ludzki [1]. Przeprowadzone w ciągu ostatnich 8 lat badania in vitro na modelu zwierzęcym, kliniczne badania przekrojowe i prospektywne, pozytywnie zweryfikowaly następujące hipotezy badawcze: a) 1,25(OH)2D – aktywny metabolit witaminy D ma bezpośredni wpływ na komórki i tkanki układu sercowo-naczyniowego; b) autokrynna i parakrynna synteza 1,25(OH)2D w komórkach obwodowych (kardiomiocyty, komórki mięśni gładkich naczyń krwionośnych, śródbłonek naczyniowy) jest zależna od podaży 25(OH)D w organizmie i warunkuje ich czynność niezależnie od ogólnoustrojowego poziomu 1,25(OH)2D; c) niewłaściwe zaopatrzenie organizmu w witaminę D mierzone poziomem 25(OH)D w surowicy (stężenie 25(OH)D <20ng/ml) zwiększa ryzyko chorób sercowo-naczyniowych w populacji dorosłych kobiet i mężczyzn [5-9]. Badania in vitro i badania na zwierzętach Badania podstawowe wykazały, że niedobór witaminy D modyfikuje działanie układu sercowo-naczyniowego poprzez różne mechanizmy: a) 1,25(OH)2D ma bezpośredni, hamujacy wpływ na ekspresję genu reniny [2, 10];. b) 1,25(OH)2D zmienia metabolizm naczyniowy poprzez zahamowanie proliferacji mieśni gładkich, zahamowanie syntezy niektórych limfokin na poziomie RNA i aktywacji limfocytów T [1, 2]; c) 1,25(OH)2D zmienia metabolizm śródbłonka naczyń krwionośych [10]; d) 1,25(OH)2D ma bezpośredni wpływ na komórki mięśnia sercowego zapobiegając patologicznym przerostom, zwłaszcza lewej komory serca [11]. 25