Znakomita postawa Czarnych

Transkrypt

Znakomita postawa Czarnych
Znakomita postawa Czarnych
Czarni śagań mają za sobą najlepszą rundę w historii klubu. Na początku października była
nawet szansa na pozycje lidera, a ostatecznie nasz zespół na półmetku sezonu zajmuje szóste
miejsce w drugoligowej tabeli.
Szósta lokata to na pewno szczyt moŜliwości Czarnych. Szczyt, na który zawodnicy wspięli
się ze Zbigniewem Smółką – trzecim trenerem, jaki prowadzi Ŝagański zespół odkąd ten występuje w
II lidze. Przed sezonem 37-letni szkoleniowiec przejął schedę po Januszu Kubocie, który odszedł do
Chrobrego Głogów.
W śaganiu Kubot zrealizował plan minimum – po wygranych baraŜach Czarni utrzymali się w
II lidze. Nie nadał jednak naszej druŜynie określonego stylu gry – mecze były nudne, stwarzaliśmy
bardzo mało okazji pod bramką rywala, a spotkania, poza nielicznymi wyjątkami, kończyliśmy
zazwyczaj tylko z jedną bramką na koncie.
Były szkoleniowiec Polonii Świdnica jest wyraźnie lepszy od swojego poprzednika, gdyŜ
Ŝaganianie przed sezonem marzący o utrzymaniu, stali się rewelacją drugiej ligi zachodniej. Czarni
prezentowali ofensywny, ładny dla oka futbol. Potrafili takŜe grać na wyjazdach – zwycięstwo
odnieśli w Słubicach, Zielonej Górze (a więc w derbach regionu) oraz w Legnicy, z kolei remis udało
im się wywalczyć w Tychach, Polkowicach i Jarocinie.
Szczyt formy przyszedł we wrześniu – wówczas zremisowali 2:2 w Tychach (mimo, Ŝe
przegrywali juŜ 0:2), pewnie zwycięŜyli 3:1 w derbach z Lechią Zielona Góra, pechowo zremisowali
w śaganiu ze Ślęzą Wrocław (gol dla gości padł w ostatnich minutach), wysoko przegrali 0:3 w
Turku z Turem (trener nie wystawił jednak w tym spotkaniu najlepszych piłkarzy), ale później rozbili
aŜ 5:0 Unię Janikowo, a z trudnego terenu w Legnicy takŜe udało im się wrócić z tarczą po wygranej
2:1. Te wspaniałe rezultaty, których chyba nawet najwięksi optymiści się nie spodziewali, sprawiły, Ŝe
następne spotkanie Czarni „u siebie” grali o fotel lidera z Ruchem Radzionków.
Do śagania przyjechały popularne „Cidry”, które w tym sezonie – mimo, iŜ są beniaminkiem
– chcą zwycięŜyć drugoligowe rozgrywki. I to oni byli faworytami spotkania. Po pierwsze: zespół ze
Śląska świetnie spisuje się na wyjazdach, gdzie jeszcze nie polegli (licząc juŜ wszystkie mecze rundy
jesiennej). Po drugie: mają w swoich szeregach znakomitych piłkarzy, którzy w przeszłości
rywalizowali w Ekstraklasie – Jacek Wiśniewski (189 występów, 12 goli), Adam Kompała (140
występów i 40 trafień, w 2000 roku był nawet królem strzelców) oraz Piotr Gierczak (214 występów,
42. bramki).
Podopieczni Zbigniewa Smółki nie byli jednak bez szans w tym pojedynku – po kolejnych
zwycięstwach byli na fali, a poza tym mogli liczyć na doping Ŝagańskich kibiców, których zjawiło się
aŜ 2,5 tysiąca (jest to najprawdopodobniej najwyŜsza frekwencja na naszym stadionie).
Ach, cóŜ to był za emocjonujący mecz. Pierwsza połowa przebiegała pod dyktando gości,
którzy w 37.minucie za sprawą wspomnianego Gierczaka objęli prowadzenie. Swój cel osiągnęli,
więc w drugiej odsłonie nieco się cofnęli – licząc na kontrataki – co umoŜliwiło Czarnym częstsze
ataki na bramkę rywali. Cały czas nacierali i w końcówce spotkania dopięli swego – w 87 minucie do
siatki trafił Pascal Ekwueme (jesienią strzelił dziewięć bramek). Ten mecz stał na naprawdę wysokim
poziomie.
Później nasza druŜyna złapała lekką zadyszkę, bo w następnych czterech pojedynkach zdobyła
tylko dwa punkty- po remisach 1:1 na własnym obiekcie z Olimpią Grudziądz oraz w Polkowicach z
Górnikiem (warto zauwaŜyć, Ŝe w obu przypadkach Czarni musieli odrabiać straty). Przytrafiły się teŜ
dwie klęski – 0:2 w Gdyni z Bałtykiem i bardzo dotkliwa „domowa” poraŜka 0:4 z Zagłębiem
Sosnowiec. Na szczęście w ostatnich tegorocznych spotkaniach Czarni się podnieśli – w śaganiu
wygrali 3:1 z Nielbą Wągrowiec, z kolei w Jarocinie padł remis 1:1.
Nie wiadomo, jak dalej potoczą się losy Czarnych. Trener Smółka narzeka na organizację
klubu i jest gotów opuścić śagań (dwa tygodnie temu zrezygnował ze stanowiska, ale ostateczna
decyzja ma zapaść w poniedziałek 30 listopada). Czołowymi zawodnikami Czarnych interesują się
inne kluby – Pascalem Ekwueme podobno aŜ siedem druŜyn. Artur Janus i Michał Sudoł przez
tydzień przebywali na testach w Kluczborku, natomiast bramkarz Karol Buchla jest sprawdzany
przez Górnik Polkowice.
JeŜeli ci zawodnicy odejdą, cięŜko będzie ich zastąpić. O tak dobre wyniki wiosną teŜ nie
będzie łatwo. Miejmy jednak nadzieje, Ŝe Czarni na koniec sezonu uplasują się w czołówce.
Dariusz KMIECIŃSKI