13 września

Transkrypt

13 września
Pismo Parafii św. Stanisława Kostki w Krakowie
13 września 2009 nr 323 (753)
Słowo Dla Życia
Jezus udał się ze swoimi uczniami do wiosek pod Cezareą Filipową. W drodze pytał uczniów: Za kogo uważają Mnie ludzie? Oni
Mu odpowiedzieli: Za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni
za jednego z proroków. On ich zapytał: A wy za kogo mnie uważacie? Odpowiedział Mu Piotr: Ty jesteś Mesjasz. Wtedy surowo
im przykazał, żeby nikomu o Nim nie mówili. I zaczął ich pouczać,
że Syn Człowieczy musi wiele cierpieć, że będzie odrzucony przez
starszych, arcykapłanów i uczonych w Piśmie; że będzie zabity, ale
po trzech dniach zmartwychwstanie. A mówił zupełnie otwarcie te
słowa. Wtedy Piotr wziął Go na bok i zaczął Go upominać. Lecz
On obrócił się i patrząc na swych uczniów, zgromił Piotra słowami:
Zejdź Mi z oczu, szatanie, bo nie myślisz o tym, co Boże, ale o tym,
co ludzkie. Potem przywołał do siebie tłum razem ze swoimi uczniami i rzekł im: Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego
siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje! Bo kto chce
zachować swoje życie, straci je; a kto straci swe życie z powodu
Mnie i Ewangelii, zachowa je.
Z Ewangelii według św. Marka 8; 27-35
Słowo Dla Życia
ciąg dalszy
Wierzę
Po dwóch tysiącach lat orędzie
Jezusa nie straciło nic na swojej jednoznaczności: „Kto chce zachować
swoje życie, straci je, a kto straci
swe życie z powodu mnie i Ewangelii, ten je zachowa”. Każdy stawiany przez nas krok wiąże się ze
stratą: poczucia bezpieczeństwa,
towarzysza drogi, bliskości i ciepła.
Ale tylko wtedy, gdy zaryzykujemy, gdy pogodzimy się z utratą
czegoś ważnego, doświadczymy
czegoś nowego. ”Kto chce zachować swoje życie, straci je”- to znaczy: kto idzie przez życie, ściskając
kurczowo w dłoni wszystko to, co
wypracował i osiągnął - pieniądze,
status, wiedzę władzę-stanie kiedyś
z pustymi rękami, gdyż nieustanny
wysiłek zachowania tego wszystkiego zaślepiał go, uniemożliwiał
mu dostrzeżenie tego, co nowe,
zasłaniał mu dar prawdziwego życia, życia w pełni, które daje Jezus.
Otwierając się w wierze i miłości na
ten dar, nie mamy żadnej gwarancji,
że niczego nie stracimy. Być może
-w oczach tego świata-rzeczywiście stracimy nasze życie. Ale Jezus
daje nam gwarancję, pewność, że ta
2
strata nie będzie bezsensowna, że
będzie to decydujący krok w stronę
tego, co Biblia nazywa szczęściem,
zbawieniem, wyzwoleniem, pełnią
życia.
Za każdym razem, gdy uczestniczymy w Eucharystii, spotykamy
się z Tym, który stracił swoje życie,
a mimo to żyje. Po przeistoczeniu
mówimy przecież: ”Głosimy śmierć
Twoją, Panie Jezu, wyznajemy Twoje zmartwychwstanie…”Powinniśmy częściej przypominać sobie te
słowa i otwierać się na spotkanie
z ukrzyżowanym i zmartwychwstałym Synem Człowieczym szczególnie wtedy, gdy zdaje się
nam, ze tracimy swoje życie pod
ciężarem krzyża samotności, wad
własnych i naszych bliźnich, nędzy
i chorób, kiedy wydaje się nam, że
Bóg nas opuścił. Wówczas zrozumiemy, że słowa Jezusa są w istocie
dobrą nowiną. On przemieni nasze
cierpienie i naszą śmierć w życie
i radość bez końca. Teraz zaś niesie
nasz krzyż razem z nami i nie zostawi nas samych ani w cierpieniu,
ani w śmierci.
Wierzę w radość nie z tego ni z owego
w anioła co spadł z nieba by bawić się w śniegu
w serce co chce wszystkiego i jeszcze cokolwiek
w uśmiech
że ktoś wymyślił sobie koniec końców
i jeszcze mówi po co i co dalej
w matkę co zniknęła za furtką ogrodu
w Boga prawdziwego bo już bez dowodów
takiego co nie lubi teorii o sobie
ks. Jan Twardowski
Ks. Jan Dubas SDB
3
Rodzina, „mały Kościół”
w Roku Kapłańskim
W dniu diecezjalnej pielgrzymki
rodzin do Sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej Przypomnijmy sobie słowa Ojca Świętego Benedykta XVI
Drodzy bracia i siostry!
Trzy dni temu, 27 sierpnia, obchodziliśmy liturgiczne wspomnienie świętej
Moniki, matki św. Augustyna, uważanej
za wzór i patronkę chrześcijańskich matek.
Wiadomości o niej pochodzą z autobiograficznej książki syna, Wyznania, jednego
z najbardziej czytanych arcydzieł wszystkich czasów. Stąd dowiadujemy się, że św.
Augustyn wyssał imię Jezusa z mlekiem
matki i przez matkę wychowany został
w religii chrześcijańskiej, której zasady
pozostaną w nim odciśnięte nawet w latach duchowego i moralnego zagubienia.
Monika nie przestała na moment modlić
się za niego i za jego nawrócenie i zaznała pociechy, widząc jego powrót do wiary
i przyjęcie chrztu. Pan Bóg wysłuchał
modlitw tej świętej matki, o której Biskup
Tagasty powiedział: „Niemożliwe, aby syn
tylu łez się zatracił”. Zaprawdę św. Augustyn nie tylko nawrócił się, ale postanowił
wybrać życie monastyczne, a powróciwszy
do Afryki sam założył wspólnotę mniszą.
Wzruszające i budujące są ostatnie duchowe rozmowy między nim i matką w zaciszu domu w Ostii, w oczekiwaniu na
odpłynięcie do Afryki. Św. Monika stała
4
się już dla swego syna „więcej niż matką,
źródłem jego chrześcijaństwa”. Jedynym
jej pragnieniem było przez lata nawrócenie
Augustyna, który teraz zdecydowany był
podjąć nawet drogę życia konsekrowanego
na służbie Boga. Mogła zatem umierać zadowolona i rzeczywiście zgasła 27 sierpnia
387 r., w wieku 56 lat, prosząc synów, by
nie troszczyli się o jej pochówek, lecz by pamiętali o niej, gdziekolwiek będą, przy ołtarzu Pańskim. Św. Augustyn powtarzał, że
jego matka „urodziła go dwa razy”.
Historia chrześcijaństwa pełna
jest niezliczonych przykładów świętych rodziców i autentycznych rodzin
chrześcijańskich, które towarzyszyły życiu wielkodusznych kapłanów
i pasterzy Kościoła. Pomyślmy o św.
Bazylim Wielkim i Grzegorzu z Nazjanzu,
należących do rodzin świętych. Pomyślmy
o bliższych nam małżonkach Luigim Beltrame Quattrocchim i Marii Corsini, żyjących między końcem XIX i połową XX w.,
beatyfikowanych przez mego czcigodnego
poprzednika Jana Pawła II w październiku
2001 r., z okazji dwudziestolecia adhortacji apostolskiej „Familiaris consortio”. Dokument ten, poza tym, że opisuje wartość
małżeństwa oraz zadania rodziny, wzywa
małżonków do szczególnego zaangażowania na drodze świętości, które czerpiąc łaskę
i siłę z sakramentu małżeństwa, towarzyszy im przez całe życie (por. n. 56). Kiedy
małżonkowie wielkodusznie poświęcają
się wychowaniu dzieci, kierując je i prowadząc do odkrycia Bożego planu miłości,
przygotowują ten żyzny grunt duchowy,
na którym rodzą się i dojrzewają powołania do kapłaństwa i życia konsekrowanego.
W ten sposób okazuje się, jak głęboko są
związane z sobą i wzajemnie się oświecają
małżeństwo i dziewictwo, poczynając od
wspólnego zakorzenienia w oblubieńczej
miłości Chrystusa.
Drodzy bracia i siostry, w tym Roku
Kapłańskim módlmy się, aby „przez wstawiennictwo świętego Proboszcza z Ars,
chrześcijańskie rodziny stały się «małymi
Kościołami», w których wszystkie powołania i charyzmaty, dane przez Twojego
Ducha Świętego, były przyjęte i dowartościowane” (…). Łaskę tę niechaj wyjedna
nam Święta Dziewica, …
Watykan,
30 VIII 2009r.
Na podstawie
materiałów z KAI
opr. JK
Akcja Katolicka po okresie wakacji
wznawia swoje spotkania.
Serdecznie zapraszamy
członków oraz zainteresowanych
w niedzielę t.j.13-go września b.r.
na godz.19-tą.
Akcja Katolicka
5
Najmłodsi Błogosławieni
Męczennicy
II wojny światowej
1 września minęła 70-ta rocznica
wybuchu II wojny światowej, najbardziej krwawej i okrutnej. Rocznica ta
była obchodzona bardzo uroczyście.
Na pewno większość z nas uczestniczyła w tych wydarzeniach obserwując je w telewizji. Najazd Niemców na
Polskę rozpoczął się w Wieluniu i na
Westerplatte i tu właśnie zgromadziły się delegacje 31 państw, wiele głów
państw duchownych i świeckich oraz
mieszkańców głównie Pomorza. Wysłuchaliśmy przejmujących przemówień, w tym pełnego historycznych
treści i patriotyzmu przemówienia
naszego prezydenta pana Lecha Kaczyńskiego.
O tym jak wielu ludzi zginęło
w ciągu prawie pięciu lat wojny i to
w strasznych męczarniach często się
słyszy. Do nich należą nasi dębniccy
Salezjanie aresztowani w 1941 roku,
wywiezieni do obozu w Oświęcimiu i zamordowani bestialsko za to,
że byli księżmi, że nie wyparli się
wiary. W tych tragicznych czasach
byli świadkami Bożej Miłości. Dzięki księdzu Michałowi Szafarskiemu
wiemy o Nich stosunkowo dużo,
mamy Ich wizerunki w kaplicy Matki Bożej Wspomożenia Wiernych,
6
modlimy się o Ich beatyfikację i kanonizację.
Natomiast ze zbioru kazań księdza Jana Krawca można się wiele dowiedzieć o tragicznych losach grupy
pięciu młodych ludzi (20-30-letnich),
którzy przed wojną należeli do salezjańskiego Oratorium Młodzieżowego w Poznaniu.
Pod przewodnictwem Salezjanów
byli głównymi organizatorami i świadomymi animatorami i rozrusznikami życia kulturalnego, liturgicznego
oraz animatorami nabożeństwa eucharystycznego i maryjnego w Oratorium.
Działalność ich została przerwana wybuchem wojny (wstąpili jako
ochotnicy do wojska), ale po klęsce
wrześniowej wrócili do Oratorium
i dalej prowadzili swoją działalność.
Gromadzili się również na próby męskiego chóru i dawali koncerty.
Hitlerowcy zaczęli podejrzewać,
że jest to organizacja religijno-patriotyczna, którą należy zlikwidować, a jej
przywódców aresztować. 21 września
1940 roku gestapo aresztowało Edwarda Klinika, a dwa dni później pozostałych członków „piątki” należących do chóru: tj. Czesława Jóźwiaka,
Edwarda Kaźmierskiego, Franciszka
Kęsy oraz Jarogniewa Wojciechowskiego. Mimo, że w czasie śledztwa
bito ich do nieprzytomności i nie udowodniono im żadnej przynależności
do organizacji politycznej, wywieziono ich do więzienia we Wronkach,
a po 6-ciu miesiącach na dalsze śledztwo do więzienia w Berlinie. Podobnie jak we Wronkach czas spędzali na
żarliwej modlitwie, składając ufność
w Panu. W końcu po procesie 3 sierpnia 1942 roku (po prawie 2 latach od
aresztowania), odczytano im straszny
wyrok skazujący za przygotowywanie
zdrady stanu na zgilotynowanie!.
Ksiądz Krawiec opisuje, co było
dalej:
„Jak głęboko wierzący oratorianie, animatorzy życia religijnego, nawet w więzieniu, czerpiąc
siłę z wiary, przygotowywali się
do swojej męczeńskiej śmierci?
Jak do niej stopniowo dojrzewali? Z jaką wiarą i radością poszli
na spotkanie Pana, aby oglądać
Go – jak mówi św. Paweł <twarzą
w twarz>, niech nam opowiedzą:
kapelan więzienia o. Franciszek
Bansch, których ich spowiadał,
przygotowywał duchowo do eg-
zekucji i podczas niej za nich się
modlił oraz sami męczennicy,
którzy w swoich listach pożegnalnych napisanych na kilka minut
przed egzekucją do rodziców, mówią o swoich głębokich religijnych
przeżyciach. Do powiadomionych
przez prokuratora skazańców,
że ich egzekucja odbędzie się 24
sierpnia między godziną 20 a 21,
przyszedł na ich życzenie kapelan
więzienia o. Franciszek Bansch,
który po ich wyspowiadaniu
i udzieleniu im Komunii świętej,
zbudowanych religijną postawą
między innymi napisał: <Odeszli
do wieczności UT HOMINES
SANCTI – Jako ludzie święci>. Jeden z nich napisał do domu: <Cieszę się, że mogę umrzeć>.
Ze wszystkich listów przebijała niewzruszona wiara w życie
wieczne. Po ogłoszonym wyroku
pozostało im jedynie dwie godziny
czasu, w którym każdy z nich napisał list pożegnalny, wyspowiadał
się i przyjął Komunię świętą. Jako
pierwszego na męczeńską śmierć
wyprowadzono Czesława Jóźwiaka. Pozostawił list pożegnalny do
rodziców, w którym pisze:
7
Najmłodsi Błogosławieni Męczennicy II wojny światowej
NIEZWYKŁE WEZWANIE MATKI MIŁOSIERDZIA
PODRÓŻ DO OSTREJ BRAMY
”Moi Najdrożsi Rodzice, Janko,
Bracia, Adzio, Józef! Właśnie dzisiaj jtj. 24, w dzień Maryi Wspomożycielki Wiernych, przychodzi
mi rozstać się z tym światem. Powiem Wam moi drodzy, że z taką
radością schodzę z tego świata,
więcej aniżeli miałbym być ułaskawiony. Przed chwilą wyspowiadałem się i zaraz przyjmę Komunię
świętą. Ksiądz będzie nam błogosławił przy egzekucji… Wszyscy
koledzy jesteśmy w jednej celi. Jest
7:45 wieczorem. O godz. 8:30 tj.
wpół do dziewiątej zejdę z tego
świata. Proszę Was nie płaczcie,
nie rozpaczajcie. Bóg tak chciał…
Ja będę się za Was modlił, abyśmy
się mogli kiedyś spotkać w niebie.”
Po kolei wyprowadzono następnych z „piątki”. Ostatnim był najmłodszy, Jarosz Wojciechowski.
W liście pożegnalnym do siostry
napisał:
”Już idę i oczekuję Cię tam w niebie z Matusią najmilszą… Módlcie się za mnie, a ja odwdzięczę się
Wam wszystkim tam u góry. Jezus,
Maria, Józef. Zawsze kochający
Cię brat Jarosz Wojciechowski.”
Jarosz zjednoczony z Panem Jezusem spokojnie wstępuje na gilotynę i spoglądając na trzymany
przez kapelana krzyż ze słowami
„Jezus, Maria, Józef” zakończył
8
swoje doczesne życie. Tych pięciu
młodych Polaków zostało w Warszawie w czerwcu 1999 roku wyniesionych na ołtarze w grupie
108 Męczenników, ofiar II wojny
światowej.
Dokonał tego aktu ojciec św. Jan
Paweł II podczas swojej kolejnej pielgrzymki do ojczyzny. Droga młodzieży rozpoczynająca rok szkolny w dniu
70-tej rocznicy wybuchu wojny, niech
apel ks. Jana Krawca, stawiającego
za przykład Najmłodszych Męczenników Polskich głęboko zapadnie
w Wasze serca.
„Droga młodzieży! Wspominając dzisiaj najmłodszych polskich
bohaterskich męczenników – Waszych starszych kolegów – módlmy
się gorąco, abyście ich naśladowali
w radosnym pełnym entuzjazmu
życiu, i jak oni czerpiąc siłę i moc
ducha z głębokiej wiary, gorliwego nabożeństwa eucharystycznego i maryjnego, naśladowali
ich w swoim codziennym życiu,
służąc wiernie Bogu, Ojczyźnie i Kościołowi, który prowadzi
nas do ostatecznego zjednoczenia
z Bogiem, do celu naszego życia.
Amen.”
(5)
Dochodzimy do miejscowości Kamionka, tutaj rok temu była Msza Św.
teraz tylko obiad.
Ofiarowuję miejscowemu proboszczowi kopię obrazu Świętej Rodziny
przywiezioną z Krakowa, oraz moje
ubiegłoroczne wspomnienia pielgrzymkowe (może ktoś z miejscowej
Polonii zamelduje się w Suwałkach na
następnej pielgrzymce).
Nasz Anioł - Dana z Soleczników,
która obok idzie z nami do Wilna
otrzymała zaproszenie Matki, w 2009
spotkamy się z nią 15 lipca w Suwałkach. Proszę o naśladownictwo.
Jacek Wilk
Idziemy przez przepiękne krajobrazy, wśród lasów i jezior, chwaląc Boga,
wszędzie „nasi” nas pozdrawiają szkoda tylko, że sami w podeszłym wieku,
widzi się też wiele małych dzieci czekających na słodycze (każde zaopatrzone
w siatkę). Mamy wiele postojów, gdyż
idziemy przez wioski oddalone od
siebie o 4 – 5 km, a wszędzie nas częstują. Stracone kalorie przez pierwsze
5 dni, szybko uzupełniamy, jakiejś są
tutaj specjały, szczególnie w potrawach
regionalnych. Na horyzoncie oddalonym około 4 km pojawia się ogromny,
monumentalny kościół, jakby z innej
Materiały zebrała
Magdalena Dudek
9
PODRÓŻ DO OSTREJ BRAMY (5)
epoki, gdy tam dochodzimy widać wokół małą wieś, chałupki biedne pokryte
eternitem. To Turgiele. Jesteśmy witani
chlebem i solą przez zespół regionalny
„Turgielanki”, szczególnie nasza grupa z uwagi na kontakty z naszym przewodnikiem ks. Józefem Majewskim.
Wchodzimy do kościoła, na którym
w nawie z jednej strony wmurowana
jest postać Jana Pawła II, a po drugiej
stronie postać św. Matki Teresy. Tutaj
będzie sprawowana Eucharystia i Apel
Maryjny. Niezwykle wygląda las różnorakich flag poruszanych przez pielgrzymów we wnętrzu świątyni, gdyż
jest tu bardzo dużo miejsca.
Biwak zorganizowano nam w obrębie szkoły około kilometra od kościoła. Pomagamy w rozłożeniu namiotu
10
dwóm siostrom. Tracimy na to 1,5 godziny, gdyż namiot jest mocno zdekompletowany i tylko dzięki naszym
linkom, oraz kilku obok drzewom udaje się go postawić i przywiązać do pni.
Siostry mogą jeszcze tą noc pod nim
spędzić.
A na boisku obok występy artystyczne „Turgielanek”. Zainteresowanie pielgrzymów było ogromne. Szkoda tylko, że nie zezwolono użycia tub
nagłaśniających. Występ się odbył, niewiele mogliśmy usłyszeć, szczególnie
ci, którzy byli z tyłu widowni. Kolejny
dzień kończymy zjedzeniem fundowanych orzeszków i lulu.
…Maryjo! Proszę niech Twe splecione
ręce tulą, chronią i leczą. Wielu zadaje mnie
pytanie, dlaczego chodzę na pielgrzymki.
Kiedy usiłuję odpowiedzieć na nie, pojawiają się następne i następne i w gruncie
rzeczy do niczego nie doprowadzają. Jak
wyjaśnić sceptykowi przekroczenie granic czasu i duchowy wymiar świata? Czy
można słowem wyrazić miłość scalającą
obcych sobie, zupełnie różnych ludzi, dotykających przez moment Bożej rzeczywistości…
…Ach, piękny czas pielgrzymowania
do Wilna zakończył się, ale pielgrzymka
trwa nadal w naszym życiu i sercu. Niech
wszystkim Pan błogosławi i strzeże…
…Jest to moją 12-ta piesza pielgrzymka
Suwałki – Wilno. Było trudno, ale jestem
szczęśliwa, że mogłam przynieść Matce
Bożej swoje podziękowania za Jej miłość
i opiekę.
Moja wdzięczność Panu Bogu nie zna
granic – dziękuję za wszystko, wszystkich
i zawsze…
Dzisiaj rozpoczynamy przedostatni
etap (jak to zleciało) Mszą Św. w kościele.
Wieczór już będziemy na obrzeżach
Wilna. Nastroje coraz lepsze i nie ma
się co dziwić.
Temat dnia „W szkole Maryi bądźmy uczniami Chrystusa”. Słowo dnia
Łk 1, 38 „Oto ja służebnica Pańska,
niech mi się stanie według Twego Słowa”.
Pisząc te słowa, na nowo we mnie
to wszystko odżywa, pewny jestem,
że wielu będzie to czytać i przeżywać
jeszcze raz te niezapomniane chwile,
a także wielu czytać po raz pierwszy,
na pewno w jakimś sercu powstanie
taka chęć pójścia z nami w 2009 roku,
o ile taka wola Jezusa. Moje opowieści
z różnych pieszych pielgrzymek spowodowały takie chęci u 6 osób (o tylu
wiem), a ile poszło innych, o tym wie
tylko Maryja.
W komentarzach do moich ubiegłorocznych wspomnień opublikowanych
na stronie pielgrzymki pt. „Wspomnienia pątnika z Krakowa” można
przeczytać budujące opinie i dla nich
warto było to wszystko napisać (aż się
serce kraje). Jest to na pewno jakaś forma apostolstwa.
W publikowanych tutaj opiniach
różnych sióstr i braci na czoło wysuwa
się chęć ponownego uczestnictwa w tej
właśnie pielgrzymce. Tak nam tu dobrze...
Ja wcześniej kilkakrotnie przecierałem szlak „Pielgrzymki Krakowskiej”
i zawsze w Częstochowie odczuwałem
jakiś niedosyt (tylko 6 dni). Tutaj jest
inaczej, a ta sama Matka.
Też jeśli tylko sił starczy i będzie
mnie to dane, będziemy się spotkali się
w Suwałkach, mimo bardziej skomplikowanego dla mnie tam dotarcia przez
całą Polskę. Chwała Panu.
Pątnicy wiedzą, że warto zawsze iść
bezpiecznie wyznaczoną drogą i cierpliwie czuwając, czekać na osiągnięcie
celu. A celem jest Bóg, który zawsze
zaskakująco obdarza nas swoją łaską,
formy nigdy nie można przewidzieć,
11
PODRÓŻ DO OSTREJ BRAMY (5)
raz przychodzi w drugim człowieku,
raz jest ukryta w słowie pisanym, trafia
w nasze serca przez wydarzenia i natchnieniem oświeca umysły, pojawia
się w blaskach wschodzącego słońca
i spada razem z błyskiem piorunu.
Trzeba być ustawicznie nastawionym
na odbiór Bożych znaków i słuchanie
Jego tajemniczej mowy. Do śpiących,
roztargnionych, leniwych głos Boga
nie dotrze.
Oni spotkania z nim nie przeżyją.
Czas odmawiania pacierza i pobytu
w kościele staje się niewygodnym obowiązkiem, a nie przygodą pełną napięcia, życia, niespodzianki.
Jest to owoc zlekceważenia wezwania Chrystusa: „Czuwajcie”.
Człowiek rzadko myśli o śmierci.
Zwłaszcza dzieci i młodzież mają życie
wypełnione innymi problemami. Jej bliskość przeżywają przede wszystkim nieuleczalnie chorzy oraz starsi wiekiem. Bywa
więc i tak, że wiadomość o śmierci ludzi
przeraża, sprowadza depresję i załamanie.
Jezus oddał za nas swoje życie i bardzo zależy Mu na tym, żebyśmy wszyscy w sposób odpowiedzialny i dojrzały korzystali
z czasu podarowanego nam przez Boga na
ziemi. Gorąco też pragnie, aby każdy z nas
żył tak, by chwila śmierci była radosnym
spotkaniem z Nim, by była spotkaniem
długo, bo przez całe życie, oczekiwanym.
Śmierć jest przejściem w inną rzeczywistość, rozpoczyna nowe życie z Bogiem.
Nie można zapominać, ani też odkładać na później myśli o niej. Świadomość
jej istnienia pomoże każdemu z nas dobrze
wykorzystać życie, które jest Bożym darem
i z którego każdy będzie musiał zdać Bogu
sprawę.
(bp Antoni Długosz)
Jedzie za nami autobus, do którego
na podstawie opinii lekarza pielgrzymki przydzielani są ci, którzy mają jakiejś
chwilowe dolegliwości zdrowotne, nie
kwalifikujące do hospitalizacji, dziś już
w nim wszelkie miejsca siedzące są zajęte. W razie potrzeby również są dwie
karetki pogotowia, lecz mało używane.
Mamy przecież przy sobie najlepszą
opiekunkę Matkę Miłosierdzia, a do
Ostrej Bramy około 30 km.
Krajobraz się zmienia, wsie bogatsze - więcej nowych domów, podobnych jak w naszych stronach, większy
ruch na drodze, powitania z rodakami
wyciskające łzy, lecz tylko starsi ludzie, więcej kobiet, tamtej młodzieży
jesteśmy obojętni, chociaż w naszej
pielgrzymce uczestnikami pielgrzymki były 1,5 roczne dzieci. Nie powinniśmy się martwić o następne pokolenie
młodzieży jest zdecydowana większość
i dla nas jest to budujące.
Wielu jednak odstępuje od Boga,
szczególnie ci, którym udało się szybko i jak najmniejszym kosztem dorobić,
mamona napełniła im serce i przesłoniła oczy, modnym stało się „chodzenie”
przez życie na skróty, jak i nieumiejętność czekania, nawet w najwspanialszej sprawie jaką jest miłość, szukają
korzyści, nawet finansowych, nie lubią
wysiłków, wszystko kupują gotowe.
Myślą, że wszystko można nabyć za
pieniądze lub przez znajomości.
Brakuje im tylko sklepu z Bogiem.
Boga nie można kupić - tacy już z nami
się nie wybiorą. Chociaż … Boga trzeba szukać, należy wyruszyć na spotkanie z Bogiem. A tym właśnie jest ta niezwykła pielgrzymka.
Dochodzimy do ostatniego biwaku
w miejscowości Nemezis, jest on na
boisku obok szkoły. Mamy dość dużo
wolnego czasu. Wiele tutaj komunikatów organizacyjnych, jutro będziemy
pod Ostrą Bramą. Ustawiamy namio-
ty obok siebie (grupa złota), chcemy
na tym ostatnim biwaku być razem,
wymieniamy adresy, e-maile, telefony.
Pragniemy kontynuować znajomość
przez ten cały rok, mieszkamy w całej Polsce i nie tylko, w odległościach
nawet kilkaset kilometrów, by znów
w komplecie pojawić się na starcie.
…Piesza pielgrzymka Suwałki – Wilno
jest najwspanialszą w której uczestniczę
17 raz. Z niej czerpię ogromną siłę na cały
kolejny rok i z radością czekam na każdą
następną. Na tej pielgrzymce odpowiada mi absolutnie wszystko – duchowość,
atmosfera, organizacja, dyscyplina, no
i wędrowanie poprzez piękną krainę, zieloną, uroczą. Jest to właściwie lekcja głębokiej wiary zachowanej wśród Polaków
zamieszkujących Wileńszczyznę, to także
lekcja patriotyzmu, historii, pokonywania
trudów, z radością niesionych intencji.
I dlatego taką lekcję polecałabym w szczególności młodzieży.
Dodatkową zaletą jest moja przynależność pielgrzymkowa do grupy złotej
prowadzonej przez wspaniałego ks. Józefa
Majewskiego. W tym roku idę podziękować
za najcięższą operację mojego życia wykonaną w dniu 24. 07. 2007 w białostockim
szpitalu klinicznym.
Przeżyłam! (pątniczka Bogumiła po
wielu operacjach, czerpiąca siłę z codziennej Mszy Św. i pielgrzymowania). Nemezis 24. 07. 2008…
ciąg dalszy w nastepnym numerze
12
13
Parafialna pielgrzymka
do Ziemi Świętej
Zobacz ziemię, po której chodził Jezus Chrystus!
Masz niepowtarzalną okazję!
Parafialna pielgrzymka do Ziemi Świętej.
Prawdopodobny termin wyjazdu
10-17 kwietnia 2010 roku.
Bezpośredni organizator pielgrzymki:
Komisariat Ziemi Świętej, ojcowie franciszkanie, Kraków.
Parafialny organizator pielgrzymki:
ks. Janusz Goraj, tel. kom. 0605-618-453.
Plan pielgrzymki
1 dzień Spotkanie pielgrzymów na lotnisku w Katowicach - Pyrzowicach.
Dojazd na lotnisko we własnym zakresie. Odlot do Tel Awiwu.
Zakwaterowanie w Nazarecie.
2 dzień Góra Tabor. Sanktuarium Przemienienia. Hajfa. Góra Karmel
- sanktuarium Stella Maris. Kana Galilejska - odnowienie
przyrzeczeń małżeńskich.
3 dzień Góra Ośmiu Błogosławieństw. Tabgha: Kościół Rozmnożenia
Chleba i Prymatu św. Piotra. Kafarnaum - „Miasto Jezusa”.
Przepłynięcie statkiem do Ein Gev. Rzeka Jordan - odnowienie
przyrzeczeń Chrztu świętego.
4 dzień Nazaret. Grota i bazylika Zwiastowania NMP, kościół św. Józefa,
muzeum franciszkańskie oraz Nazaret z czasów Jezusa. Kąpiel
w Morzu Martwym. Przejazd przez Pustynię Judzką. Betania.
Sanktuarium Łazarza, Marty i Marii. Zakwaterowanie w Betlejem.
5 dzień Ain Karem. Sanktuarium Nawiedzenia św. Elżbiety i Narodzenia
św. Jana Chrzciciela. Zwiedzanie bazyliki Bożego Grobu i Kalwarii. Pole Pasterzy. Betlejem. Grota i bazylika Narodzenia, kościół
św. Katarzyny, Grota św. Józefa, Grota Mleczna.
14
6 dzień Jerozolima. Sanktuaria na Górze Oliwnej: Wniebowstąpienie,
„Pater Noster”, „Dominus Flevit”, panorama Jerozolimy, Grób
Maryi, Ogród Oliwny, bazylika Agonii. Mur Płaczu. Góra Syjon:
Wieczernik i „Grób Dawida”, kaplica „przy Wieczerniku”, kościoły:
Zaśnięcia NMP i św. Piotra „in Gallicantu”.
7 dzień Jerozolima. Kościół św. Anny i sadzawka Betesda, kaplica Biczowania i Włożenia Krzyża. Nabożeństwo Drogi Krzyżowej ulicami Starej Jerozolimy. Czas na zakupy i indywidualną modlitwę
w bazylice Bożego Grobu.
8 dzień Odlot do kraju. Lądowanie w Katowicach - Pyrzowicach
i zakończenie pielgrzymki.
CENA PIELGRZYMKI
500 zł i 980 USD (dopłata za pokój jednoosobowy wynosi 250 USD).
Powyższa wpłata odbywać się będzie bezpośrednio na konto franciszkanów w Krakowie.
Osoby, które ukończyły 65 rok życia oraz przewlekle chore zobowiązane są
do wykupienia dodatkowego ubezpieczenia, którego koszt wynosi 200 zł.
Organizator (o. franciszkanie) zastrzega sobie możliwość zmiany kwoty
podanej w dolarach, jednak nie później niż miesiąc przed rozpoczęciem
pielgrzymki.
W podanej cenie m.in. - przelot samolotem, noclegi w hotelach, pełne
wyżywienie, ubezpieczenie. Praktycznie kompletna opłata kosztów pielgrzymki.
Warunki uczestnictwa:
Odpowiedni stan zdrowia.
Ważny paszport minimum 6 miesięcy przed upływem wygaśnięcia terminu
Karta zgłoszenia: http://www.terrasancta.pl/pielg_karta.html
Pozostałych informacji udziela ks. Janusz Goraj.
Dla zainteresowanych wyjazdem: Ostateczną decyzję o wyjeździe należy
podjąć do połowy października bieżącego roku. Zasadniczo po tym terminie wyjazd będzie niemożliwy.
15
Kącik dla dzieci
MinĊáy wakacje – czas odpoczynku i gromadzenia energii na
kolejny rok w szkole.
Nowy rok szkolny – czas aktywnoĞci, nauki w szkole, nowych
Minęły
– czasrok
odpoczynku
i gromadzenia
energii na kolejny rok
szans
... Towakacje
takĪe nowy
katechetyczny
.
w szkole.
DlaNowy
nas wierzących
katecheza winna byü jednym z waĪniejszych
rok szkolny – czas aktywności, nauki w szkole, nowych szans ... To
przedmiotów
To dziĊki
także nowynauczania.
rok katechetyczny
. katechezie pogáĊbiamy wieĨ z
Dla nas
wierzących który
katecheza
byćwszystkich
jednym z ważniejszych
Jezusem
Chrystusem,
czekawinna
na nas
w liturgii przedmiotów nauczania. To dzięki katechezie pogłębiamy wieź z Jezusem Chryeucharystycznej.
stusem, który czeka na nas wszystkich w liturgii eucharystycznej.
ZachĊcam was do udziaáu we Mszy ĞwiĊtej przynajmniej w
Zachęcam was do udziału we Mszy świętej przynajmniej w niedzielę.
niedzielĊ.
Krzyżówka
KrzyĪówka
4
3
5
10
1
2
6
7
8
9
11
1 Byá nim apostoá Mateusz
7 Na dużo śmieci.
1 Był
apostoł Mateusz
2 Gaáka
np.nim
lodów.
8 Ola dla Jasia.
2 Gałka np. lodów.
3 Kraj
9 Do bankomatu.
3 rodzinny
Kraj rodzinny
4 Nauczanie
zasadzasad
wirywiry
chrzeĞcijaĔskiej.
4 Nauczanie
chrześci- 10 Wiązanka w kształcie koła.
11 Pora roku.
jańskiej.
5 Lekarz
chorób dzieciĊcych.
5
Lekarz
chorób
dziecięcych.
6 Kolor.
6 Kolor.
7 Na duĪo Ğmieci.
8 Ola dla Jasia.
9 Do
16bankomatu.
10 Wiązanka w ksztaácie koáa.
Dziękuję
Proszę
Jeżeli po przeczytaniu Dziękuję – Proszę zrodzi się w nas potrzeba serca aby
podzielić się z kimś potrzebującym, aby zaspokoić czyjąś prośbę to wystarczy
tylko podejść do punktu odzieży u p. Halinki, w naszej parafii i pozostawić
tam to czym chcemy się podzielić. Można tam również pozostawić informację
o innych rzeczach, którymi chcielibyśmy się podzielić. Jeżeli prośba będzie
dotyczyła pieniędzy, to można je w kopercie opisanej dla kogo pozostawić
w zakrystii naszego kościoła lub w kancelarii parafialnej.
Prosimy:
Oferujemy:
• Wersalkę,
• wszystkie zbędne w domu rzeczy
typu: odzież, obuwie, artykuły gospodarstwa domowego, ręczniki, firanki, zasłony, meble, koce, zabawki
dla dzieci, sprzęt sportowy, itp.,
• odzież dziecięcą i młodzieżową,
• odzież dla dorosłych,
Dziękujemy za:
• wszystkie przekazane rzeczy,
Kontakt z Zespołem Charytatywnym poprzez Kancelarię Parafialną
lub zakrystię lub panie w punkcie odzieży tel.: 012 266 71 89, 601 182 038,
510 500 519. Przyjmowanie rzeczy odbywa się w poniedziałki od 17.00 do
18.00, a wydawanie w czwartki od 17.00 do 18.00. Prosimy o przynoszenie
rzeczy czystych i sprawnych.
17
tydzień w modlitwie
13 IX 2009 – 24 Niedziela Zwykła,
Czyt.: Iz 50, 5-9a; Ps 116A, 1-2. 3-4. 5-6.
8-9; Jk 2, 14-18; Mk 8, 27-35;
700 · w int. śp. Anny, Stanisława, Tadeusza
i Władysława Paczyńskich (gregoriańska),
830 · w int. śp. Kazimierza Dudka (gregoriańska),
· w int. śp. Stanisława Kryjaka (gregoriańska),
1000 · w intencji Emilii i Jakuba, o potrzebne
łaski i opiekę Bożą, w 1 rocznicę ślubu,
1130 · w int. Parafian,
1300 · w intencji Szczepana, dziękczynna
z prośbą o dalsze błogosławieństwo
Boże, z okazji 50 rocznicy urodzin,
1800 · w int. śp. Marka Jędrzejczyka (gregoriańska),
15 IX 2009
Wspomnienie Najświętszej Maryi Panny
Bolesnej,
Czyt.: Hbr 5, 7-9;
Ps31, 2-3b. 3c-4. 5-6. 15-16. 20;
Łk 2, 33-35;
700 · w int. śp. Anny, Stanisława, Tadeusza
i Władysława Paczyńskich (gregoriańska),
· w int. śp. Marka Jędrzejczyka (gregoriańska),
· w int. śp. Kazimierza Dudka (gregoriańska),
· w int. śp. Stanisława Kryjaka (gregoriańska),
800 ·
1800 · w int. śp. Marty w 4 rocz. śm., oraz
Kazimierza,
· w int. śp. Piotra Hajduka, Lilianny Hajduk, oraz Zofii Hajduk,
17 IX 2009
Czyt.: 1 Tm 4, 12-16; Ps 111, 7-8. 9. 10;
Łk 7, 36-50;
700 · w int. śp. Marka Jędrzejczyka (gregoriańska),
· w int. śp. Kazimierza Dudka (gregoriańska),
· w int. śp. Stanisława Kryjaka (gregoriańska),
800 · w int. śp. Anny, Stanisława, Tadeusza
i Władysława Paczyńskich (gregoriańska),
1800 · dziękczynna z prośbą o błogosławieństwo Boże w rodzinie,
· w intencji Marii, o zdrowie, błogosławieństwo Boże, opiekę Matki Bożej
Wspomożenia Wiernych oraz potrzebne łaski, z okazji imienin,
19 IX 2009
Czyt.: 1 Tm 6, 13-16; Ps 100, 1-2. 3. 4-5;
Łk 8, 4-15;
700 · w int. śp. Marka Jędrzejczyka (gregoriańska),
· w int. śp. Kazimierza Dudka (gregoriańska),
· w int. śp. Stanisława Kryjaka (gregoriańska),
800 · w int. śp. Anny, Stanisława, Tadeusza
i Władysława Paczyńskich (gregoriańska),
1700 · adoracja Najświętszego Sakramentu,
1800 · w int. śp. Jana Stocha w 1 rocz. śm.,
· w int. śp. Józefa Ostachowskiego
w 15 rocz. śm.,
· w int. śp. Władysława Krawczyka
w 18 rocz. śm.,
14 IX 2009
Święto Podwyższenia Krzyża Świętego,
Czyt.: Lb 21, 4b-9; Ps 78, 1-2. 34-35. 36-37;
Flp. 2, 6-11; J 3, 13-17;
700 · w int. śp. Anny, Stanisława, Tadeusza
i Władysława Paczyńskich (gregoriańska),
· w int. śp. Marka Jędrzejczyka (gregoriańska),
· w int. śp. Kazimierza Dudka (gregoriańska),
· w int. śp. Stanisława Kryjaka (gregoriańska),
800 · w int. śp. Janiny Janas,
1800 · w int. śp. Stefanii Jarosz, o spokój duszy w 3 miesiące po śmierci,
· w int. śp. Marty Magdaleny Jędruszak
w 1 rocz. śm.,
· w int. śp. Antoniego i Teresy Kopeć,
Elżbiety Piskorz, Agnieszki Bill-Chrząścik, Marii i Bolesława Chrząścik,
16 IX 2009
Wspomnienie świętych męczenników
Korneliusza, papieża i Cypriana, biskupa,
Czyt.: 1 Tm 3, 14-16; Ps 111, 1-2. 3-4. 5-6;
Łk 7, 31-35;
700 · w int. śp. Anny, Stanisława, Tadeusza
i Władysława Paczyńskich (gregoriańska),
· w int. śp. Marka Jędrzejczyka (gregoriańska),
· w int. śp. Kazimierza Dudka (gregoriańska),
800 · w int. śp. Stanisława Kryjaka (gregoriańska),
1800 · w intencji próśb i podziękowań do
Matki Bożej,
· w intencji Danuty i Artura, o Boże błogosławieństwo i opiekę Matki Bożej
Wspomożenia Wiernych, w 14 rocznicę ślubu,
· w int. śp. Zbigniewa Chwedczuka,
o radość nieba w 5 rocz. śm.,
18 IX 2009
Święto św. Stanisława Kostki, zakonnika,
patrona Polski,
Czyt.: Mdr 4, 7-15;
Ps 148, 1-2. 11-13a. 13c-14;
1 J 2, 12-17; Łk 2, 41-52;
700 · w int. śp. Anny, Stanisława, Tadeusza
i Władysława Paczyńskich (gregoriańska),
· w int. śp. Marka Jędrzejczyka (gregoriańska),
· w int. śp. Kazimierza Dudka (gregoriańska),
· w int. śp. Stanisława Kryjaka (gregoriańska),
800 · w int. śp. Marii Piszczek,
1000 · w intencji dzieci i młodzieży,
1745 · koronka do Miłosierdzia Bożego,
1800 · w intencji Parafian, suma odpustowa,
20 IX 2009 – 25 Niedziela Zwykła,
Czyt.: Mdr 2, 12. 17-20; Ps 54, 3-4. 5. 6 i 8;
Jk 3,16 - 4,3; Mk 9, 30-37;
700 · w int. śp. Anny, Stanisława, Tadeusza
i Władysława Paczyńskich (gregoriańska),
830 · w int. śp. Stefanii Mroczek w 3 rocz.
śm.,
· w int. śp. Kazimierza Dudka (gregoriańska),
· w int. śp. Stanisława Kryjaka (gregoriańska),
1000 · w int. śp. Władysławy w 3 rocz. śm.,
· w intencji Elżbiety i Stanisława, dziękczynna za 40 lat małżeństwa z prośbą o błogosławieństwo Boże i dalszą
opiekę Matki Bożej Wspomożenia
Wiernych dla Jubilatów i rodziny,
1130 · w intencji działkowców i ich rodzin,
dziękczynna za zbiory z prośbą o błogosławieństwo,
1300 · w int. śp. Wojciecha Gumułki w 1
rocz. śm.,
· w int. śp. Zbigniewa Pyrdziaka w rocz.
śm., oraz Gabrieli Bieleckiej,
1800 · w int. śp. Marka Jędrzejczyka (gregoriańska),
18
19
Ogłoszeniaparafialne
24 Niedziela Zwykła
13
1. W dniu dzisiejszym odbywa się XV
Pielgrzymka Rodzin do Kalwarii Zebrzydowskiej. Dziś w naszej parafii
gościmy Siostrę Lidię misjonarkę
z Afryki z Siostrami współpracowniczkami. Siostry na koniec każdej Mszy świętej dzielą się swoim
świadectwem na temat pracy misyjnej. Po Mszy świętej można będzie
wspomóc pracujące na misjach
Siostry przez ofiarę do puszek. Bardzo dziękujemy za ofiary złożone na
tacę w ubiegłą niedzielę na potrzeby
remontowe naszej parafii.
2. W Liturgii Kościoła w tym tygodniu
wspominamy: w poniedziałek 14
września święto Podwyższenia Krzyża Świętego, (program uroczystości
w Mogile wywieszony jest w gablocie przed kościołem) 15.09 (wtorek)
przypada wspomnienie MB Bolesnej, w środę 16.09 wspomnienie
św. męczenników Korneliusza i Cypriana, w piątek 18.09 dla naszej parafii Uroczystość odpustowa ku czci
św. Stanisława Kostki. Msze święte w tym dniu w naszym kościele
o godzinie 7.00, 8.00, 10.00; suma
odpustowa o godzinie 18.00. Mszy
św. o godzinie 18.00 przewodniczył
będzie i homilię wygłosi x. Dyrektor
ze Szczyrku Tadeusz Horwat, który
w tym roku obchodzi 25 lecie kapłaństwa, a w przeszłości był proboszczem w naszej parafii. Mszą
św. odpustową o godzinie 18.00
Redakcja:
września
2009
rozpoczniemy przygotowanie do sakramentu Bierzmowania naszej młodzieży gimnazjalnej. Bezpośrednio
po Mszy odpustowej będzie spotkanie wstępne w kościele dla kandydatów do bierzmowania.
3. W dniu dzisiejszym o godzinie 19.00
w Sali św. Stanisława Kostki w naszym Oratorium rozpoczynamy spotkania Akcji Katolickiej w nowym
roku szkolnym. Serdecznie zapraszamy wszystkich członków i sympatyków na to spotkanie. Zachęcamy do lektury prasy katolickiej. 15
września modlimy się o beatyfikację
sługi Bożego Jana Tyranowskiego
a 16.09 modlimy się o wyniesienie
do chwały ołtarzy s. B. Jana Pawła
II. 17.09 modlimy się o wolność naszej Ojczyzny w 70 rocznicę ataku
Związku Sowieckiego na Polskę.
4. Przypominamy, że w obecnym
roku szkolnym, zaraz po Świętach
Wielkanocnych, planujemy zorganizowanie parafialnej pielgrzymki
do Ziemi Świętej. Będzie to wyjazd
tygodniowy w cenie około 3500 złotych. Osoby zainteresowane pielgrzymką prosimy o zgłaszanie się
do ks. Janusza Goraja lub do kancelarii parafialnej. Jednocześnie prosimy o podjęcie ostatecznej decyzji
w sprawie pielgrzymki do połowy
października bieżącego roku.
Ks. Jan Dubas SDB, Proboszcz
Ks. Jan Dubas, Teresa Flanek, Magdalena Dudek, Maria Kantor, Zofia Niemiec,
Łukasz Pilarczyk, red. nacz. Janusz Kościński, Wojciech Pietras
tel. (012) 269 16 18
Internet: http://parafia.salezjanie.krakow.pl/
20
koszt.wydania 0,90 zł