13 września
Transkrypt
13 września
Pismo Parafii św. Stanisława Kostki w Krakowie 13 września 2009 nr 323 (753) Słowo Dla Życia Jezus udał się ze swoimi uczniami do wiosek pod Cezareą Filipową. W drodze pytał uczniów: Za kogo uważają Mnie ludzie? Oni Mu odpowiedzieli: Za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za jednego z proroków. On ich zapytał: A wy za kogo mnie uważacie? Odpowiedział Mu Piotr: Ty jesteś Mesjasz. Wtedy surowo im przykazał, żeby nikomu o Nim nie mówili. I zaczął ich pouczać, że Syn Człowieczy musi wiele cierpieć, że będzie odrzucony przez starszych, arcykapłanów i uczonych w Piśmie; że będzie zabity, ale po trzech dniach zmartwychwstanie. A mówił zupełnie otwarcie te słowa. Wtedy Piotr wziął Go na bok i zaczął Go upominać. Lecz On obrócił się i patrząc na swych uczniów, zgromił Piotra słowami: Zejdź Mi z oczu, szatanie, bo nie myślisz o tym, co Boże, ale o tym, co ludzkie. Potem przywołał do siebie tłum razem ze swoimi uczniami i rzekł im: Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje! Bo kto chce zachować swoje życie, straci je; a kto straci swe życie z powodu Mnie i Ewangelii, zachowa je. Z Ewangelii według św. Marka 8; 27-35 Słowo Dla Życia ciąg dalszy Wierzę Po dwóch tysiącach lat orędzie Jezusa nie straciło nic na swojej jednoznaczności: „Kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z powodu mnie i Ewangelii, ten je zachowa”. Każdy stawiany przez nas krok wiąże się ze stratą: poczucia bezpieczeństwa, towarzysza drogi, bliskości i ciepła. Ale tylko wtedy, gdy zaryzykujemy, gdy pogodzimy się z utratą czegoś ważnego, doświadczymy czegoś nowego. ”Kto chce zachować swoje życie, straci je”- to znaczy: kto idzie przez życie, ściskając kurczowo w dłoni wszystko to, co wypracował i osiągnął - pieniądze, status, wiedzę władzę-stanie kiedyś z pustymi rękami, gdyż nieustanny wysiłek zachowania tego wszystkiego zaślepiał go, uniemożliwiał mu dostrzeżenie tego, co nowe, zasłaniał mu dar prawdziwego życia, życia w pełni, które daje Jezus. Otwierając się w wierze i miłości na ten dar, nie mamy żadnej gwarancji, że niczego nie stracimy. Być może -w oczach tego świata-rzeczywiście stracimy nasze życie. Ale Jezus daje nam gwarancję, pewność, że ta 2 strata nie będzie bezsensowna, że będzie to decydujący krok w stronę tego, co Biblia nazywa szczęściem, zbawieniem, wyzwoleniem, pełnią życia. Za każdym razem, gdy uczestniczymy w Eucharystii, spotykamy się z Tym, który stracił swoje życie, a mimo to żyje. Po przeistoczeniu mówimy przecież: ”Głosimy śmierć Twoją, Panie Jezu, wyznajemy Twoje zmartwychwstanie…”Powinniśmy częściej przypominać sobie te słowa i otwierać się na spotkanie z ukrzyżowanym i zmartwychwstałym Synem Człowieczym szczególnie wtedy, gdy zdaje się nam, ze tracimy swoje życie pod ciężarem krzyża samotności, wad własnych i naszych bliźnich, nędzy i chorób, kiedy wydaje się nam, że Bóg nas opuścił. Wówczas zrozumiemy, że słowa Jezusa są w istocie dobrą nowiną. On przemieni nasze cierpienie i naszą śmierć w życie i radość bez końca. Teraz zaś niesie nasz krzyż razem z nami i nie zostawi nas samych ani w cierpieniu, ani w śmierci. Wierzę w radość nie z tego ni z owego w anioła co spadł z nieba by bawić się w śniegu w serce co chce wszystkiego i jeszcze cokolwiek w uśmiech że ktoś wymyślił sobie koniec końców i jeszcze mówi po co i co dalej w matkę co zniknęła za furtką ogrodu w Boga prawdziwego bo już bez dowodów takiego co nie lubi teorii o sobie ks. Jan Twardowski Ks. Jan Dubas SDB 3 Rodzina, „mały Kościół” w Roku Kapłańskim W dniu diecezjalnej pielgrzymki rodzin do Sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej Przypomnijmy sobie słowa Ojca Świętego Benedykta XVI Drodzy bracia i siostry! Trzy dni temu, 27 sierpnia, obchodziliśmy liturgiczne wspomnienie świętej Moniki, matki św. Augustyna, uważanej za wzór i patronkę chrześcijańskich matek. Wiadomości o niej pochodzą z autobiograficznej książki syna, Wyznania, jednego z najbardziej czytanych arcydzieł wszystkich czasów. Stąd dowiadujemy się, że św. Augustyn wyssał imię Jezusa z mlekiem matki i przez matkę wychowany został w religii chrześcijańskiej, której zasady pozostaną w nim odciśnięte nawet w latach duchowego i moralnego zagubienia. Monika nie przestała na moment modlić się za niego i za jego nawrócenie i zaznała pociechy, widząc jego powrót do wiary i przyjęcie chrztu. Pan Bóg wysłuchał modlitw tej świętej matki, o której Biskup Tagasty powiedział: „Niemożliwe, aby syn tylu łez się zatracił”. Zaprawdę św. Augustyn nie tylko nawrócił się, ale postanowił wybrać życie monastyczne, a powróciwszy do Afryki sam założył wspólnotę mniszą. Wzruszające i budujące są ostatnie duchowe rozmowy między nim i matką w zaciszu domu w Ostii, w oczekiwaniu na odpłynięcie do Afryki. Św. Monika stała 4 się już dla swego syna „więcej niż matką, źródłem jego chrześcijaństwa”. Jedynym jej pragnieniem było przez lata nawrócenie Augustyna, który teraz zdecydowany był podjąć nawet drogę życia konsekrowanego na służbie Boga. Mogła zatem umierać zadowolona i rzeczywiście zgasła 27 sierpnia 387 r., w wieku 56 lat, prosząc synów, by nie troszczyli się o jej pochówek, lecz by pamiętali o niej, gdziekolwiek będą, przy ołtarzu Pańskim. Św. Augustyn powtarzał, że jego matka „urodziła go dwa razy”. Historia chrześcijaństwa pełna jest niezliczonych przykładów świętych rodziców i autentycznych rodzin chrześcijańskich, które towarzyszyły życiu wielkodusznych kapłanów i pasterzy Kościoła. Pomyślmy o św. Bazylim Wielkim i Grzegorzu z Nazjanzu, należących do rodzin świętych. Pomyślmy o bliższych nam małżonkach Luigim Beltrame Quattrocchim i Marii Corsini, żyjących między końcem XIX i połową XX w., beatyfikowanych przez mego czcigodnego poprzednika Jana Pawła II w październiku 2001 r., z okazji dwudziestolecia adhortacji apostolskiej „Familiaris consortio”. Dokument ten, poza tym, że opisuje wartość małżeństwa oraz zadania rodziny, wzywa małżonków do szczególnego zaangażowania na drodze świętości, które czerpiąc łaskę i siłę z sakramentu małżeństwa, towarzyszy im przez całe życie (por. n. 56). Kiedy małżonkowie wielkodusznie poświęcają się wychowaniu dzieci, kierując je i prowadząc do odkrycia Bożego planu miłości, przygotowują ten żyzny grunt duchowy, na którym rodzą się i dojrzewają powołania do kapłaństwa i życia konsekrowanego. W ten sposób okazuje się, jak głęboko są związane z sobą i wzajemnie się oświecają małżeństwo i dziewictwo, poczynając od wspólnego zakorzenienia w oblubieńczej miłości Chrystusa. Drodzy bracia i siostry, w tym Roku Kapłańskim módlmy się, aby „przez wstawiennictwo świętego Proboszcza z Ars, chrześcijańskie rodziny stały się «małymi Kościołami», w których wszystkie powołania i charyzmaty, dane przez Twojego Ducha Świętego, były przyjęte i dowartościowane” (…). Łaskę tę niechaj wyjedna nam Święta Dziewica, … Watykan, 30 VIII 2009r. Na podstawie materiałów z KAI opr. JK Akcja Katolicka po okresie wakacji wznawia swoje spotkania. Serdecznie zapraszamy członków oraz zainteresowanych w niedzielę t.j.13-go września b.r. na godz.19-tą. Akcja Katolicka 5 Najmłodsi Błogosławieni Męczennicy II wojny światowej 1 września minęła 70-ta rocznica wybuchu II wojny światowej, najbardziej krwawej i okrutnej. Rocznica ta była obchodzona bardzo uroczyście. Na pewno większość z nas uczestniczyła w tych wydarzeniach obserwując je w telewizji. Najazd Niemców na Polskę rozpoczął się w Wieluniu i na Westerplatte i tu właśnie zgromadziły się delegacje 31 państw, wiele głów państw duchownych i świeckich oraz mieszkańców głównie Pomorza. Wysłuchaliśmy przejmujących przemówień, w tym pełnego historycznych treści i patriotyzmu przemówienia naszego prezydenta pana Lecha Kaczyńskiego. O tym jak wielu ludzi zginęło w ciągu prawie pięciu lat wojny i to w strasznych męczarniach często się słyszy. Do nich należą nasi dębniccy Salezjanie aresztowani w 1941 roku, wywiezieni do obozu w Oświęcimiu i zamordowani bestialsko za to, że byli księżmi, że nie wyparli się wiary. W tych tragicznych czasach byli świadkami Bożej Miłości. Dzięki księdzu Michałowi Szafarskiemu wiemy o Nich stosunkowo dużo, mamy Ich wizerunki w kaplicy Matki Bożej Wspomożenia Wiernych, 6 modlimy się o Ich beatyfikację i kanonizację. Natomiast ze zbioru kazań księdza Jana Krawca można się wiele dowiedzieć o tragicznych losach grupy pięciu młodych ludzi (20-30-letnich), którzy przed wojną należeli do salezjańskiego Oratorium Młodzieżowego w Poznaniu. Pod przewodnictwem Salezjanów byli głównymi organizatorami i świadomymi animatorami i rozrusznikami życia kulturalnego, liturgicznego oraz animatorami nabożeństwa eucharystycznego i maryjnego w Oratorium. Działalność ich została przerwana wybuchem wojny (wstąpili jako ochotnicy do wojska), ale po klęsce wrześniowej wrócili do Oratorium i dalej prowadzili swoją działalność. Gromadzili się również na próby męskiego chóru i dawali koncerty. Hitlerowcy zaczęli podejrzewać, że jest to organizacja religijno-patriotyczna, którą należy zlikwidować, a jej przywódców aresztować. 21 września 1940 roku gestapo aresztowało Edwarda Klinika, a dwa dni później pozostałych członków „piątki” należących do chóru: tj. Czesława Jóźwiaka, Edwarda Kaźmierskiego, Franciszka Kęsy oraz Jarogniewa Wojciechowskiego. Mimo, że w czasie śledztwa bito ich do nieprzytomności i nie udowodniono im żadnej przynależności do organizacji politycznej, wywieziono ich do więzienia we Wronkach, a po 6-ciu miesiącach na dalsze śledztwo do więzienia w Berlinie. Podobnie jak we Wronkach czas spędzali na żarliwej modlitwie, składając ufność w Panu. W końcu po procesie 3 sierpnia 1942 roku (po prawie 2 latach od aresztowania), odczytano im straszny wyrok skazujący za przygotowywanie zdrady stanu na zgilotynowanie!. Ksiądz Krawiec opisuje, co było dalej: „Jak głęboko wierzący oratorianie, animatorzy życia religijnego, nawet w więzieniu, czerpiąc siłę z wiary, przygotowywali się do swojej męczeńskiej śmierci? Jak do niej stopniowo dojrzewali? Z jaką wiarą i radością poszli na spotkanie Pana, aby oglądać Go – jak mówi św. Paweł <twarzą w twarz>, niech nam opowiedzą: kapelan więzienia o. Franciszek Bansch, których ich spowiadał, przygotowywał duchowo do eg- zekucji i podczas niej za nich się modlił oraz sami męczennicy, którzy w swoich listach pożegnalnych napisanych na kilka minut przed egzekucją do rodziców, mówią o swoich głębokich religijnych przeżyciach. Do powiadomionych przez prokuratora skazańców, że ich egzekucja odbędzie się 24 sierpnia między godziną 20 a 21, przyszedł na ich życzenie kapelan więzienia o. Franciszek Bansch, który po ich wyspowiadaniu i udzieleniu im Komunii świętej, zbudowanych religijną postawą między innymi napisał: <Odeszli do wieczności UT HOMINES SANCTI – Jako ludzie święci>. Jeden z nich napisał do domu: <Cieszę się, że mogę umrzeć>. Ze wszystkich listów przebijała niewzruszona wiara w życie wieczne. Po ogłoszonym wyroku pozostało im jedynie dwie godziny czasu, w którym każdy z nich napisał list pożegnalny, wyspowiadał się i przyjął Komunię świętą. Jako pierwszego na męczeńską śmierć wyprowadzono Czesława Jóźwiaka. Pozostawił list pożegnalny do rodziców, w którym pisze: 7 Najmłodsi Błogosławieni Męczennicy II wojny światowej NIEZWYKŁE WEZWANIE MATKI MIŁOSIERDZIA PODRÓŻ DO OSTREJ BRAMY ”Moi Najdrożsi Rodzice, Janko, Bracia, Adzio, Józef! Właśnie dzisiaj jtj. 24, w dzień Maryi Wspomożycielki Wiernych, przychodzi mi rozstać się z tym światem. Powiem Wam moi drodzy, że z taką radością schodzę z tego świata, więcej aniżeli miałbym być ułaskawiony. Przed chwilą wyspowiadałem się i zaraz przyjmę Komunię świętą. Ksiądz będzie nam błogosławił przy egzekucji… Wszyscy koledzy jesteśmy w jednej celi. Jest 7:45 wieczorem. O godz. 8:30 tj. wpół do dziewiątej zejdę z tego świata. Proszę Was nie płaczcie, nie rozpaczajcie. Bóg tak chciał… Ja będę się za Was modlił, abyśmy się mogli kiedyś spotkać w niebie.” Po kolei wyprowadzono następnych z „piątki”. Ostatnim był najmłodszy, Jarosz Wojciechowski. W liście pożegnalnym do siostry napisał: ”Już idę i oczekuję Cię tam w niebie z Matusią najmilszą… Módlcie się za mnie, a ja odwdzięczę się Wam wszystkim tam u góry. Jezus, Maria, Józef. Zawsze kochający Cię brat Jarosz Wojciechowski.” Jarosz zjednoczony z Panem Jezusem spokojnie wstępuje na gilotynę i spoglądając na trzymany przez kapelana krzyż ze słowami „Jezus, Maria, Józef” zakończył 8 swoje doczesne życie. Tych pięciu młodych Polaków zostało w Warszawie w czerwcu 1999 roku wyniesionych na ołtarze w grupie 108 Męczenników, ofiar II wojny światowej. Dokonał tego aktu ojciec św. Jan Paweł II podczas swojej kolejnej pielgrzymki do ojczyzny. Droga młodzieży rozpoczynająca rok szkolny w dniu 70-tej rocznicy wybuchu wojny, niech apel ks. Jana Krawca, stawiającego za przykład Najmłodszych Męczenników Polskich głęboko zapadnie w Wasze serca. „Droga młodzieży! Wspominając dzisiaj najmłodszych polskich bohaterskich męczenników – Waszych starszych kolegów – módlmy się gorąco, abyście ich naśladowali w radosnym pełnym entuzjazmu życiu, i jak oni czerpiąc siłę i moc ducha z głębokiej wiary, gorliwego nabożeństwa eucharystycznego i maryjnego, naśladowali ich w swoim codziennym życiu, służąc wiernie Bogu, Ojczyźnie i Kościołowi, który prowadzi nas do ostatecznego zjednoczenia z Bogiem, do celu naszego życia. Amen.” (5) Dochodzimy do miejscowości Kamionka, tutaj rok temu była Msza Św. teraz tylko obiad. Ofiarowuję miejscowemu proboszczowi kopię obrazu Świętej Rodziny przywiezioną z Krakowa, oraz moje ubiegłoroczne wspomnienia pielgrzymkowe (może ktoś z miejscowej Polonii zamelduje się w Suwałkach na następnej pielgrzymce). Nasz Anioł - Dana z Soleczników, która obok idzie z nami do Wilna otrzymała zaproszenie Matki, w 2009 spotkamy się z nią 15 lipca w Suwałkach. Proszę o naśladownictwo. Jacek Wilk Idziemy przez przepiękne krajobrazy, wśród lasów i jezior, chwaląc Boga, wszędzie „nasi” nas pozdrawiają szkoda tylko, że sami w podeszłym wieku, widzi się też wiele małych dzieci czekających na słodycze (każde zaopatrzone w siatkę). Mamy wiele postojów, gdyż idziemy przez wioski oddalone od siebie o 4 – 5 km, a wszędzie nas częstują. Stracone kalorie przez pierwsze 5 dni, szybko uzupełniamy, jakiejś są tutaj specjały, szczególnie w potrawach regionalnych. Na horyzoncie oddalonym około 4 km pojawia się ogromny, monumentalny kościół, jakby z innej Materiały zebrała Magdalena Dudek 9 PODRÓŻ DO OSTREJ BRAMY (5) epoki, gdy tam dochodzimy widać wokół małą wieś, chałupki biedne pokryte eternitem. To Turgiele. Jesteśmy witani chlebem i solą przez zespół regionalny „Turgielanki”, szczególnie nasza grupa z uwagi na kontakty z naszym przewodnikiem ks. Józefem Majewskim. Wchodzimy do kościoła, na którym w nawie z jednej strony wmurowana jest postać Jana Pawła II, a po drugiej stronie postać św. Matki Teresy. Tutaj będzie sprawowana Eucharystia i Apel Maryjny. Niezwykle wygląda las różnorakich flag poruszanych przez pielgrzymów we wnętrzu świątyni, gdyż jest tu bardzo dużo miejsca. Biwak zorganizowano nam w obrębie szkoły około kilometra od kościoła. Pomagamy w rozłożeniu namiotu 10 dwóm siostrom. Tracimy na to 1,5 godziny, gdyż namiot jest mocno zdekompletowany i tylko dzięki naszym linkom, oraz kilku obok drzewom udaje się go postawić i przywiązać do pni. Siostry mogą jeszcze tą noc pod nim spędzić. A na boisku obok występy artystyczne „Turgielanek”. Zainteresowanie pielgrzymów było ogromne. Szkoda tylko, że nie zezwolono użycia tub nagłaśniających. Występ się odbył, niewiele mogliśmy usłyszeć, szczególnie ci, którzy byli z tyłu widowni. Kolejny dzień kończymy zjedzeniem fundowanych orzeszków i lulu. …Maryjo! Proszę niech Twe splecione ręce tulą, chronią i leczą. Wielu zadaje mnie pytanie, dlaczego chodzę na pielgrzymki. Kiedy usiłuję odpowiedzieć na nie, pojawiają się następne i następne i w gruncie rzeczy do niczego nie doprowadzają. Jak wyjaśnić sceptykowi przekroczenie granic czasu i duchowy wymiar świata? Czy można słowem wyrazić miłość scalającą obcych sobie, zupełnie różnych ludzi, dotykających przez moment Bożej rzeczywistości… …Ach, piękny czas pielgrzymowania do Wilna zakończył się, ale pielgrzymka trwa nadal w naszym życiu i sercu. Niech wszystkim Pan błogosławi i strzeże… …Jest to moją 12-ta piesza pielgrzymka Suwałki – Wilno. Było trudno, ale jestem szczęśliwa, że mogłam przynieść Matce Bożej swoje podziękowania za Jej miłość i opiekę. Moja wdzięczność Panu Bogu nie zna granic – dziękuję za wszystko, wszystkich i zawsze… Dzisiaj rozpoczynamy przedostatni etap (jak to zleciało) Mszą Św. w kościele. Wieczór już będziemy na obrzeżach Wilna. Nastroje coraz lepsze i nie ma się co dziwić. Temat dnia „W szkole Maryi bądźmy uczniami Chrystusa”. Słowo dnia Łk 1, 38 „Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według Twego Słowa”. Pisząc te słowa, na nowo we mnie to wszystko odżywa, pewny jestem, że wielu będzie to czytać i przeżywać jeszcze raz te niezapomniane chwile, a także wielu czytać po raz pierwszy, na pewno w jakimś sercu powstanie taka chęć pójścia z nami w 2009 roku, o ile taka wola Jezusa. Moje opowieści z różnych pieszych pielgrzymek spowodowały takie chęci u 6 osób (o tylu wiem), a ile poszło innych, o tym wie tylko Maryja. W komentarzach do moich ubiegłorocznych wspomnień opublikowanych na stronie pielgrzymki pt. „Wspomnienia pątnika z Krakowa” można przeczytać budujące opinie i dla nich warto było to wszystko napisać (aż się serce kraje). Jest to na pewno jakaś forma apostolstwa. W publikowanych tutaj opiniach różnych sióstr i braci na czoło wysuwa się chęć ponownego uczestnictwa w tej właśnie pielgrzymce. Tak nam tu dobrze... Ja wcześniej kilkakrotnie przecierałem szlak „Pielgrzymki Krakowskiej” i zawsze w Częstochowie odczuwałem jakiś niedosyt (tylko 6 dni). Tutaj jest inaczej, a ta sama Matka. Też jeśli tylko sił starczy i będzie mnie to dane, będziemy się spotkali się w Suwałkach, mimo bardziej skomplikowanego dla mnie tam dotarcia przez całą Polskę. Chwała Panu. Pątnicy wiedzą, że warto zawsze iść bezpiecznie wyznaczoną drogą i cierpliwie czuwając, czekać na osiągnięcie celu. A celem jest Bóg, który zawsze zaskakująco obdarza nas swoją łaską, formy nigdy nie można przewidzieć, 11 PODRÓŻ DO OSTREJ BRAMY (5) raz przychodzi w drugim człowieku, raz jest ukryta w słowie pisanym, trafia w nasze serca przez wydarzenia i natchnieniem oświeca umysły, pojawia się w blaskach wschodzącego słońca i spada razem z błyskiem piorunu. Trzeba być ustawicznie nastawionym na odbiór Bożych znaków i słuchanie Jego tajemniczej mowy. Do śpiących, roztargnionych, leniwych głos Boga nie dotrze. Oni spotkania z nim nie przeżyją. Czas odmawiania pacierza i pobytu w kościele staje się niewygodnym obowiązkiem, a nie przygodą pełną napięcia, życia, niespodzianki. Jest to owoc zlekceważenia wezwania Chrystusa: „Czuwajcie”. Człowiek rzadko myśli o śmierci. Zwłaszcza dzieci i młodzież mają życie wypełnione innymi problemami. Jej bliskość przeżywają przede wszystkim nieuleczalnie chorzy oraz starsi wiekiem. Bywa więc i tak, że wiadomość o śmierci ludzi przeraża, sprowadza depresję i załamanie. Jezus oddał za nas swoje życie i bardzo zależy Mu na tym, żebyśmy wszyscy w sposób odpowiedzialny i dojrzały korzystali z czasu podarowanego nam przez Boga na ziemi. Gorąco też pragnie, aby każdy z nas żył tak, by chwila śmierci była radosnym spotkaniem z Nim, by była spotkaniem długo, bo przez całe życie, oczekiwanym. Śmierć jest przejściem w inną rzeczywistość, rozpoczyna nowe życie z Bogiem. Nie można zapominać, ani też odkładać na później myśli o niej. Świadomość jej istnienia pomoże każdemu z nas dobrze wykorzystać życie, które jest Bożym darem i z którego każdy będzie musiał zdać Bogu sprawę. (bp Antoni Długosz) Jedzie za nami autobus, do którego na podstawie opinii lekarza pielgrzymki przydzielani są ci, którzy mają jakiejś chwilowe dolegliwości zdrowotne, nie kwalifikujące do hospitalizacji, dziś już w nim wszelkie miejsca siedzące są zajęte. W razie potrzeby również są dwie karetki pogotowia, lecz mało używane. Mamy przecież przy sobie najlepszą opiekunkę Matkę Miłosierdzia, a do Ostrej Bramy około 30 km. Krajobraz się zmienia, wsie bogatsze - więcej nowych domów, podobnych jak w naszych stronach, większy ruch na drodze, powitania z rodakami wyciskające łzy, lecz tylko starsi ludzie, więcej kobiet, tamtej młodzieży jesteśmy obojętni, chociaż w naszej pielgrzymce uczestnikami pielgrzymki były 1,5 roczne dzieci. Nie powinniśmy się martwić o następne pokolenie młodzieży jest zdecydowana większość i dla nas jest to budujące. Wielu jednak odstępuje od Boga, szczególnie ci, którym udało się szybko i jak najmniejszym kosztem dorobić, mamona napełniła im serce i przesłoniła oczy, modnym stało się „chodzenie” przez życie na skróty, jak i nieumiejętność czekania, nawet w najwspanialszej sprawie jaką jest miłość, szukają korzyści, nawet finansowych, nie lubią wysiłków, wszystko kupują gotowe. Myślą, że wszystko można nabyć za pieniądze lub przez znajomości. Brakuje im tylko sklepu z Bogiem. Boga nie można kupić - tacy już z nami się nie wybiorą. Chociaż … Boga trzeba szukać, należy wyruszyć na spotkanie z Bogiem. A tym właśnie jest ta niezwykła pielgrzymka. Dochodzimy do ostatniego biwaku w miejscowości Nemezis, jest on na boisku obok szkoły. Mamy dość dużo wolnego czasu. Wiele tutaj komunikatów organizacyjnych, jutro będziemy pod Ostrą Bramą. Ustawiamy namio- ty obok siebie (grupa złota), chcemy na tym ostatnim biwaku być razem, wymieniamy adresy, e-maile, telefony. Pragniemy kontynuować znajomość przez ten cały rok, mieszkamy w całej Polsce i nie tylko, w odległościach nawet kilkaset kilometrów, by znów w komplecie pojawić się na starcie. …Piesza pielgrzymka Suwałki – Wilno jest najwspanialszą w której uczestniczę 17 raz. Z niej czerpię ogromną siłę na cały kolejny rok i z radością czekam na każdą następną. Na tej pielgrzymce odpowiada mi absolutnie wszystko – duchowość, atmosfera, organizacja, dyscyplina, no i wędrowanie poprzez piękną krainę, zieloną, uroczą. Jest to właściwie lekcja głębokiej wiary zachowanej wśród Polaków zamieszkujących Wileńszczyznę, to także lekcja patriotyzmu, historii, pokonywania trudów, z radością niesionych intencji. I dlatego taką lekcję polecałabym w szczególności młodzieży. Dodatkową zaletą jest moja przynależność pielgrzymkowa do grupy złotej prowadzonej przez wspaniałego ks. Józefa Majewskiego. W tym roku idę podziękować za najcięższą operację mojego życia wykonaną w dniu 24. 07. 2007 w białostockim szpitalu klinicznym. Przeżyłam! (pątniczka Bogumiła po wielu operacjach, czerpiąca siłę z codziennej Mszy Św. i pielgrzymowania). Nemezis 24. 07. 2008… ciąg dalszy w nastepnym numerze 12 13 Parafialna pielgrzymka do Ziemi Świętej Zobacz ziemię, po której chodził Jezus Chrystus! Masz niepowtarzalną okazję! Parafialna pielgrzymka do Ziemi Świętej. Prawdopodobny termin wyjazdu 10-17 kwietnia 2010 roku. Bezpośredni organizator pielgrzymki: Komisariat Ziemi Świętej, ojcowie franciszkanie, Kraków. Parafialny organizator pielgrzymki: ks. Janusz Goraj, tel. kom. 0605-618-453. Plan pielgrzymki 1 dzień Spotkanie pielgrzymów na lotnisku w Katowicach - Pyrzowicach. Dojazd na lotnisko we własnym zakresie. Odlot do Tel Awiwu. Zakwaterowanie w Nazarecie. 2 dzień Góra Tabor. Sanktuarium Przemienienia. Hajfa. Góra Karmel - sanktuarium Stella Maris. Kana Galilejska - odnowienie przyrzeczeń małżeńskich. 3 dzień Góra Ośmiu Błogosławieństw. Tabgha: Kościół Rozmnożenia Chleba i Prymatu św. Piotra. Kafarnaum - „Miasto Jezusa”. Przepłynięcie statkiem do Ein Gev. Rzeka Jordan - odnowienie przyrzeczeń Chrztu świętego. 4 dzień Nazaret. Grota i bazylika Zwiastowania NMP, kościół św. Józefa, muzeum franciszkańskie oraz Nazaret z czasów Jezusa. Kąpiel w Morzu Martwym. Przejazd przez Pustynię Judzką. Betania. Sanktuarium Łazarza, Marty i Marii. Zakwaterowanie w Betlejem. 5 dzień Ain Karem. Sanktuarium Nawiedzenia św. Elżbiety i Narodzenia św. Jana Chrzciciela. Zwiedzanie bazyliki Bożego Grobu i Kalwarii. Pole Pasterzy. Betlejem. Grota i bazylika Narodzenia, kościół św. Katarzyny, Grota św. Józefa, Grota Mleczna. 14 6 dzień Jerozolima. Sanktuaria na Górze Oliwnej: Wniebowstąpienie, „Pater Noster”, „Dominus Flevit”, panorama Jerozolimy, Grób Maryi, Ogród Oliwny, bazylika Agonii. Mur Płaczu. Góra Syjon: Wieczernik i „Grób Dawida”, kaplica „przy Wieczerniku”, kościoły: Zaśnięcia NMP i św. Piotra „in Gallicantu”. 7 dzień Jerozolima. Kościół św. Anny i sadzawka Betesda, kaplica Biczowania i Włożenia Krzyża. Nabożeństwo Drogi Krzyżowej ulicami Starej Jerozolimy. Czas na zakupy i indywidualną modlitwę w bazylice Bożego Grobu. 8 dzień Odlot do kraju. Lądowanie w Katowicach - Pyrzowicach i zakończenie pielgrzymki. CENA PIELGRZYMKI 500 zł i 980 USD (dopłata za pokój jednoosobowy wynosi 250 USD). Powyższa wpłata odbywać się będzie bezpośrednio na konto franciszkanów w Krakowie. Osoby, które ukończyły 65 rok życia oraz przewlekle chore zobowiązane są do wykupienia dodatkowego ubezpieczenia, którego koszt wynosi 200 zł. Organizator (o. franciszkanie) zastrzega sobie możliwość zmiany kwoty podanej w dolarach, jednak nie później niż miesiąc przed rozpoczęciem pielgrzymki. W podanej cenie m.in. - przelot samolotem, noclegi w hotelach, pełne wyżywienie, ubezpieczenie. Praktycznie kompletna opłata kosztów pielgrzymki. Warunki uczestnictwa: Odpowiedni stan zdrowia. Ważny paszport minimum 6 miesięcy przed upływem wygaśnięcia terminu Karta zgłoszenia: http://www.terrasancta.pl/pielg_karta.html Pozostałych informacji udziela ks. Janusz Goraj. Dla zainteresowanych wyjazdem: Ostateczną decyzję o wyjeździe należy podjąć do połowy października bieżącego roku. Zasadniczo po tym terminie wyjazd będzie niemożliwy. 15 Kącik dla dzieci MinĊáy wakacje – czas odpoczynku i gromadzenia energii na kolejny rok w szkole. Nowy rok szkolny – czas aktywnoĞci, nauki w szkole, nowych Minęły – czasrok odpoczynku i gromadzenia energii na kolejny rok szans ... Towakacje takĪe nowy katechetyczny . w szkole. DlaNowy nas wierzących katecheza winna byü jednym z waĪniejszych rok szkolny – czas aktywności, nauki w szkole, nowych szans ... To przedmiotów To dziĊki także nowynauczania. rok katechetyczny . katechezie pogáĊbiamy wieĨ z Dla nas wierzących który katecheza byćwszystkich jednym z ważniejszych Jezusem Chrystusem, czekawinna na nas w liturgii przedmiotów nauczania. To dzięki katechezie pogłębiamy wieź z Jezusem Chryeucharystycznej. stusem, który czeka na nas wszystkich w liturgii eucharystycznej. ZachĊcam was do udziaáu we Mszy ĞwiĊtej przynajmniej w Zachęcam was do udziału we Mszy świętej przynajmniej w niedzielę. niedzielĊ. Krzyżówka KrzyĪówka 4 3 5 10 1 2 6 7 8 9 11 1 Byá nim apostoá Mateusz 7 Na dużo śmieci. 1 Był apostoł Mateusz 2 Gaáka np.nim lodów. 8 Ola dla Jasia. 2 Gałka np. lodów. 3 Kraj 9 Do bankomatu. 3 rodzinny Kraj rodzinny 4 Nauczanie zasadzasad wirywiry chrzeĞcijaĔskiej. 4 Nauczanie chrześci- 10 Wiązanka w kształcie koła. 11 Pora roku. jańskiej. 5 Lekarz chorób dzieciĊcych. 5 Lekarz chorób dziecięcych. 6 Kolor. 6 Kolor. 7 Na duĪo Ğmieci. 8 Ola dla Jasia. 9 Do 16bankomatu. 10 Wiązanka w ksztaácie koáa. Dziękuję Proszę Jeżeli po przeczytaniu Dziękuję – Proszę zrodzi się w nas potrzeba serca aby podzielić się z kimś potrzebującym, aby zaspokoić czyjąś prośbę to wystarczy tylko podejść do punktu odzieży u p. Halinki, w naszej parafii i pozostawić tam to czym chcemy się podzielić. Można tam również pozostawić informację o innych rzeczach, którymi chcielibyśmy się podzielić. Jeżeli prośba będzie dotyczyła pieniędzy, to można je w kopercie opisanej dla kogo pozostawić w zakrystii naszego kościoła lub w kancelarii parafialnej. Prosimy: Oferujemy: • Wersalkę, • wszystkie zbędne w domu rzeczy typu: odzież, obuwie, artykuły gospodarstwa domowego, ręczniki, firanki, zasłony, meble, koce, zabawki dla dzieci, sprzęt sportowy, itp., • odzież dziecięcą i młodzieżową, • odzież dla dorosłych, Dziękujemy za: • wszystkie przekazane rzeczy, Kontakt z Zespołem Charytatywnym poprzez Kancelarię Parafialną lub zakrystię lub panie w punkcie odzieży tel.: 012 266 71 89, 601 182 038, 510 500 519. Przyjmowanie rzeczy odbywa się w poniedziałki od 17.00 do 18.00, a wydawanie w czwartki od 17.00 do 18.00. Prosimy o przynoszenie rzeczy czystych i sprawnych. 17 tydzień w modlitwie 13 IX 2009 – 24 Niedziela Zwykła, Czyt.: Iz 50, 5-9a; Ps 116A, 1-2. 3-4. 5-6. 8-9; Jk 2, 14-18; Mk 8, 27-35; 700 · w int. śp. Anny, Stanisława, Tadeusza i Władysława Paczyńskich (gregoriańska), 830 · w int. śp. Kazimierza Dudka (gregoriańska), · w int. śp. Stanisława Kryjaka (gregoriańska), 1000 · w intencji Emilii i Jakuba, o potrzebne łaski i opiekę Bożą, w 1 rocznicę ślubu, 1130 · w int. Parafian, 1300 · w intencji Szczepana, dziękczynna z prośbą o dalsze błogosławieństwo Boże, z okazji 50 rocznicy urodzin, 1800 · w int. śp. Marka Jędrzejczyka (gregoriańska), 15 IX 2009 Wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Bolesnej, Czyt.: Hbr 5, 7-9; Ps31, 2-3b. 3c-4. 5-6. 15-16. 20; Łk 2, 33-35; 700 · w int. śp. Anny, Stanisława, Tadeusza i Władysława Paczyńskich (gregoriańska), · w int. śp. Marka Jędrzejczyka (gregoriańska), · w int. śp. Kazimierza Dudka (gregoriańska), · w int. śp. Stanisława Kryjaka (gregoriańska), 800 · 1800 · w int. śp. Marty w 4 rocz. śm., oraz Kazimierza, · w int. śp. Piotra Hajduka, Lilianny Hajduk, oraz Zofii Hajduk, 17 IX 2009 Czyt.: 1 Tm 4, 12-16; Ps 111, 7-8. 9. 10; Łk 7, 36-50; 700 · w int. śp. Marka Jędrzejczyka (gregoriańska), · w int. śp. Kazimierza Dudka (gregoriańska), · w int. śp. Stanisława Kryjaka (gregoriańska), 800 · w int. śp. Anny, Stanisława, Tadeusza i Władysława Paczyńskich (gregoriańska), 1800 · dziękczynna z prośbą o błogosławieństwo Boże w rodzinie, · w intencji Marii, o zdrowie, błogosławieństwo Boże, opiekę Matki Bożej Wspomożenia Wiernych oraz potrzebne łaski, z okazji imienin, 19 IX 2009 Czyt.: 1 Tm 6, 13-16; Ps 100, 1-2. 3. 4-5; Łk 8, 4-15; 700 · w int. śp. Marka Jędrzejczyka (gregoriańska), · w int. śp. Kazimierza Dudka (gregoriańska), · w int. śp. Stanisława Kryjaka (gregoriańska), 800 · w int. śp. Anny, Stanisława, Tadeusza i Władysława Paczyńskich (gregoriańska), 1700 · adoracja Najświętszego Sakramentu, 1800 · w int. śp. Jana Stocha w 1 rocz. śm., · w int. śp. Józefa Ostachowskiego w 15 rocz. śm., · w int. śp. Władysława Krawczyka w 18 rocz. śm., 14 IX 2009 Święto Podwyższenia Krzyża Świętego, Czyt.: Lb 21, 4b-9; Ps 78, 1-2. 34-35. 36-37; Flp. 2, 6-11; J 3, 13-17; 700 · w int. śp. Anny, Stanisława, Tadeusza i Władysława Paczyńskich (gregoriańska), · w int. śp. Marka Jędrzejczyka (gregoriańska), · w int. śp. Kazimierza Dudka (gregoriańska), · w int. śp. Stanisława Kryjaka (gregoriańska), 800 · w int. śp. Janiny Janas, 1800 · w int. śp. Stefanii Jarosz, o spokój duszy w 3 miesiące po śmierci, · w int. śp. Marty Magdaleny Jędruszak w 1 rocz. śm., · w int. śp. Antoniego i Teresy Kopeć, Elżbiety Piskorz, Agnieszki Bill-Chrząścik, Marii i Bolesława Chrząścik, 16 IX 2009 Wspomnienie świętych męczenników Korneliusza, papieża i Cypriana, biskupa, Czyt.: 1 Tm 3, 14-16; Ps 111, 1-2. 3-4. 5-6; Łk 7, 31-35; 700 · w int. śp. Anny, Stanisława, Tadeusza i Władysława Paczyńskich (gregoriańska), · w int. śp. Marka Jędrzejczyka (gregoriańska), · w int. śp. Kazimierza Dudka (gregoriańska), 800 · w int. śp. Stanisława Kryjaka (gregoriańska), 1800 · w intencji próśb i podziękowań do Matki Bożej, · w intencji Danuty i Artura, o Boże błogosławieństwo i opiekę Matki Bożej Wspomożenia Wiernych, w 14 rocznicę ślubu, · w int. śp. Zbigniewa Chwedczuka, o radość nieba w 5 rocz. śm., 18 IX 2009 Święto św. Stanisława Kostki, zakonnika, patrona Polski, Czyt.: Mdr 4, 7-15; Ps 148, 1-2. 11-13a. 13c-14; 1 J 2, 12-17; Łk 2, 41-52; 700 · w int. śp. Anny, Stanisława, Tadeusza i Władysława Paczyńskich (gregoriańska), · w int. śp. Marka Jędrzejczyka (gregoriańska), · w int. śp. Kazimierza Dudka (gregoriańska), · w int. śp. Stanisława Kryjaka (gregoriańska), 800 · w int. śp. Marii Piszczek, 1000 · w intencji dzieci i młodzieży, 1745 · koronka do Miłosierdzia Bożego, 1800 · w intencji Parafian, suma odpustowa, 20 IX 2009 – 25 Niedziela Zwykła, Czyt.: Mdr 2, 12. 17-20; Ps 54, 3-4. 5. 6 i 8; Jk 3,16 - 4,3; Mk 9, 30-37; 700 · w int. śp. Anny, Stanisława, Tadeusza i Władysława Paczyńskich (gregoriańska), 830 · w int. śp. Stefanii Mroczek w 3 rocz. śm., · w int. śp. Kazimierza Dudka (gregoriańska), · w int. śp. Stanisława Kryjaka (gregoriańska), 1000 · w int. śp. Władysławy w 3 rocz. śm., · w intencji Elżbiety i Stanisława, dziękczynna za 40 lat małżeństwa z prośbą o błogosławieństwo Boże i dalszą opiekę Matki Bożej Wspomożenia Wiernych dla Jubilatów i rodziny, 1130 · w intencji działkowców i ich rodzin, dziękczynna za zbiory z prośbą o błogosławieństwo, 1300 · w int. śp. Wojciecha Gumułki w 1 rocz. śm., · w int. śp. Zbigniewa Pyrdziaka w rocz. śm., oraz Gabrieli Bieleckiej, 1800 · w int. śp. Marka Jędrzejczyka (gregoriańska), 18 19 Ogłoszeniaparafialne 24 Niedziela Zwykła 13 1. W dniu dzisiejszym odbywa się XV Pielgrzymka Rodzin do Kalwarii Zebrzydowskiej. Dziś w naszej parafii gościmy Siostrę Lidię misjonarkę z Afryki z Siostrami współpracowniczkami. Siostry na koniec każdej Mszy świętej dzielą się swoim świadectwem na temat pracy misyjnej. Po Mszy świętej można będzie wspomóc pracujące na misjach Siostry przez ofiarę do puszek. Bardzo dziękujemy za ofiary złożone na tacę w ubiegłą niedzielę na potrzeby remontowe naszej parafii. 2. W Liturgii Kościoła w tym tygodniu wspominamy: w poniedziałek 14 września święto Podwyższenia Krzyża Świętego, (program uroczystości w Mogile wywieszony jest w gablocie przed kościołem) 15.09 (wtorek) przypada wspomnienie MB Bolesnej, w środę 16.09 wspomnienie św. męczenników Korneliusza i Cypriana, w piątek 18.09 dla naszej parafii Uroczystość odpustowa ku czci św. Stanisława Kostki. Msze święte w tym dniu w naszym kościele o godzinie 7.00, 8.00, 10.00; suma odpustowa o godzinie 18.00. Mszy św. o godzinie 18.00 przewodniczył będzie i homilię wygłosi x. Dyrektor ze Szczyrku Tadeusz Horwat, który w tym roku obchodzi 25 lecie kapłaństwa, a w przeszłości był proboszczem w naszej parafii. Mszą św. odpustową o godzinie 18.00 Redakcja: września 2009 rozpoczniemy przygotowanie do sakramentu Bierzmowania naszej młodzieży gimnazjalnej. Bezpośrednio po Mszy odpustowej będzie spotkanie wstępne w kościele dla kandydatów do bierzmowania. 3. W dniu dzisiejszym o godzinie 19.00 w Sali św. Stanisława Kostki w naszym Oratorium rozpoczynamy spotkania Akcji Katolickiej w nowym roku szkolnym. Serdecznie zapraszamy wszystkich członków i sympatyków na to spotkanie. Zachęcamy do lektury prasy katolickiej. 15 września modlimy się o beatyfikację sługi Bożego Jana Tyranowskiego a 16.09 modlimy się o wyniesienie do chwały ołtarzy s. B. Jana Pawła II. 17.09 modlimy się o wolność naszej Ojczyzny w 70 rocznicę ataku Związku Sowieckiego na Polskę. 4. Przypominamy, że w obecnym roku szkolnym, zaraz po Świętach Wielkanocnych, planujemy zorganizowanie parafialnej pielgrzymki do Ziemi Świętej. Będzie to wyjazd tygodniowy w cenie około 3500 złotych. Osoby zainteresowane pielgrzymką prosimy o zgłaszanie się do ks. Janusza Goraja lub do kancelarii parafialnej. Jednocześnie prosimy o podjęcie ostatecznej decyzji w sprawie pielgrzymki do połowy października bieżącego roku. Ks. Jan Dubas SDB, Proboszcz Ks. Jan Dubas, Teresa Flanek, Magdalena Dudek, Maria Kantor, Zofia Niemiec, Łukasz Pilarczyk, red. nacz. Janusz Kościński, Wojciech Pietras tel. (012) 269 16 18 Internet: http://parafia.salezjanie.krakow.pl/ 20 koszt.wydania 0,90 zł