pdf - Bartodzieje

Transkrypt

pdf - Bartodzieje
www.bartodzieje.pl
Nr 2
listopad 2008
NASZA WIEŚ
BARTODZIEJE
bezpłatna gazeta sołecka wydawana przez Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju i Promocji Wsi Bartodzieje
KOALICJA POKOLEŃ NA RZECZ PROMOCJI SOŁECTWA
Jak w praktyce wygląda integracja mieszkańców wsi Bartodzieje?
Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju i Promo-
Do tej pory odbyły się trzy spotkania, w
cji Wsi Bartodzieje od sierpnia 2008 r. realiz u-
których wzięli udział przedstawiciele wszys t-
je projekt „Koalicja Pokoleń na Rzecz Promocji
kich pokoleń (młodzież, osoby dorosłe i seni o-
Sołectwa”, finansowany ze środków Poakc e-
rzy). Podczas spotkań omawiana była głównie
syjnego Programu Wsparcia Obszarów Wiej-
bieżąca działalności stowarzyszenia i przebieg
skich - Programu Integracji Społecznej.
realizowanego projektu, a także inne sprawy,
W ramach projektu, który zaplanowano na
okres
trzynastu
miesięcy,
przewidziane
m.in, organizacja festynu i turnieju tenisa
są
stołowego, które odbyły się w październiku
działania mające na celu integrację mieszka ń-
przy PSP w Bartodziejach. Szczególne znacze-
ców Bartodziej. Najważniejsze z nich to org a-
nie miało zebranie zorganizowane w dniu 29
nizacja spotkań wiejskich, wydawanie bez-
października, gdyż wziął w nim udział Wój t
płatnej gazety sołeckiej oraz otwarcie punktu
Gminy Jastrzębia Zdzisław Karaś oraz Radny
bezpłatnego dostępu do Internetu.
Powiatu Radomskiego Robert Dobosz (relacja
Projekt wszedł we właściwą fazę realiz acji
we
wrześniu.
Gminy
Po
pierwszych
przekazaniu
środków
przez
Urząd
finansowych
w
ze spotkania na str. 3).
W najbliższym czasie rozpocznie się real izacja
kolejnego
elementu
projektu.
Dzięki
postaci zaliczki, możliwy był zakup komputera
dotacji wyremontowana zostanie szkolna sala,
niezbędnego do uruchomienia punktu dostępu
w której udostępniany jest Internet. Wymie-
do Internetu. Punkt mieści się w jednym z
nione zostaną okna i lampy oświetleniowe, a
pomieszczeń szkoły w Bartodziejach i jest
pomieszczenie zostanie odnowione. Łącznie na
otwarty w każdą środę w godzinach od 16.00
cele remontowe przyznana została kwota 2,5
do 20.00. Jak się okazało był to dobry pomysł,
tys. zł. Natomiast na przyszły rok planowane
gdyż z punktu każdorazowo korzysta od kilku
jest wydanie folderu promującego Bartodzieje
do kilkunastu osób, głównie dzieci i młodzi e-
i okolice.
ży.
We wrześniu ukazał się również pierwszy
numer gazety sołeckiej wsi Bartodzieje, która
wydana została w wersji papierowej w ilości
150 szt. i rozpowszechniona wśród mieszka ńców sołectwa. Wydawanie gazety przyczynia
się bezpośrednio do głównego celu projektu,
jakim jest integracja mieszkańców, którzy za
jej pośrednictwem poznają sprawy ważne dla
W numerze:
- Podsumowanie festynu rodzinnego „Bawimy się z Jesienią”
- Relacja ze spotkania z wójtem
gminy Jastrzębia i radnym powiatu
- Historia szkoły w Bartodziejach
do 1945 r.
lokalnej społeczności. Gazeta publikowana jest
również w wersji elektronicznej na stronie
internetowej stowarzyszenia.
Nasza Wieś Bartodzieje - nr 2
str. 1
PODSUMOWANIE FESTYNU RODZINNEGO „BAWIMY SIĘ Z JESIENIĄ”
(tekst: PSP w Bartodziejach)
---------------------------------------------------------------------------------------------18 października 2008 r. to wyjątkowa data.
Nie było to zwyczajne, sobotnie popołudnie. Na terenie gminy Jastrzębia, a konkretnie przy Szkole Podstawowej w Bartodziejach odbył się piknik rodzinny pod hasłem „Bawimy się z jesienią”.
O godzinie czternastej do placówki przybyli wszyscy zainteresowani. Rozwieszone wcześniej plakaty swą bogatą treścią zachęcały do
uczestnictwa w festynie. W efekcie w imprezę
zaangażowało się mnóstwo osób. Nic dziwnego
skoro jej program zapowiadał się bardzo atrakcyjnie. Swą obecność zaznaczyli wójt – Wincenty
Lipka, przewodniczący rady gminy – Cezary Pietruszewski, radny – Marek Grabowski, sołtys –
Barbara Bartnik, Dyrekcja Szkoły, Grono Pedagogiczne, uczniowie i ich rodzice, absolwenci placówki oraz inni okoliczni mieszkańcy. Pobyt
wszystkim zgromadzonym umilała gra profesjonalnego zespołu muzycznego, która rozbrzmiewała ze specjalnie zmontowanej sceny. Różnorodny
repertuar prezentowany przez orkiestrę nieustannie zachęcał do tańca. Pan prowadzący – Artur
Janiak - pełnił rolę konferansjera, zapowiadał
kolejne punkty programu, czy zapraszał do udziału w ciekawych, rodzinnych konkursach, między
innymi w kręceniu kołem hula-hop i skakaniu
przez skakankę. Zwycięzcy obdarowywani byli
słodkościami.
Na początku można było obserwować
interesujące pokazy jednostek strażackich i policyjnych. Prezentowano podpalanie i gaszenie
gumy, zachowanie wytresowanego dla potrzeb
policji psa. Dzieci mogły także zapoznać się z
wnętrzem policyjnego wozu. Oprócz tego wiele
emocji i wrażeń wywołały występy cyrkowców,
zwłaszcza popisy ze zwierzętami: psami i wężami.
Oryginalne wyczyny wzbudziły podziw i zachwyt.
Powodów do radości dostarczył także wszystkim
program słowno-muzyczny z elementami tańca,
który uczniowie przygotowali z okazji Dnia Komisji Edukacji Narodowej. Rodzice byli dumni z
dzieci a nauczyciele z wychowanków. W międzyczasie każdy z gości mógł uraczyć podniebienie
kiełbasą z ogniska, kapustą z grochem, pierogami, bigosem czy kawałkiem pysznego, domowego
ciasta. Ogromnym powodzeniem cieszyła się
loteria fantowa, działająca nieustannie, aż do
sprzedaży ostatniego z losów. Chętni sięgali po
nie licząc na różne gadżety. Wśród nich znalazły
się: przybory szkolne, maskotki, słodycze, breloczki i inne akcesoria. Zostały rozlosowane dwie
nagrody główne czyli odtwarzacz MP3 i ekspres
do kawy. Szczęśliwcy nie posiadali się z radości.
Dziewczynki miały również możliwość
skorzystania z usług przedstawicielki firmy kosmetycznej, mogły pięknie i oryginalnie pomalować sobie twarz. Finałem tego wyjątkowego dnia
była aukcja ręcznie malowanych, szklanych
przedmiotów w wykonaniu nauczycielki Pani Joanny Gonciarek. Każdy z nich był niepowtarzalny,
przyciągał wzrok zgromadzonych i doczekał się
swojego nabywcy. Dochód ze sprzedaży losów i
aukcji prac przeznaczony zostanie na dofinansowanie wyjazdu uczniów na wycieczki krajoznawcze. Impreza zakończyła się dopiero około godziny dwudziestej pierwszej. Chłodne powietrze nie
stanowiło żadnej przeszkody dla dobrej, udanej
zabawy i spędzenia wolnego czasu w nieco inny,
ale jakże fascynujący sposób.
Podziękowanie dla sponsorów, którzy przyczynili
się do zorganizowania festynu:
Wójt Gminy Jastrzębia - Zdzisław Karaś, Dyrektor
PSP w Bartodziejach - Dorota August, Starosta
Radomski - Tadeusz Osiński, Masarnia Sławomir
Sygocki, Dąbrowa Jastrzębska 41a, Masarnia
Nasz Produkt Kapusta Roman Nowa Wola Gołębiowska 103, Mazowieckie Zrzeszenie Ludowych
Zespołów Sportowych – Przewodniczący Włodzimierz Bojarski, Prezes Stowarzyszenia Na Rzecz
Rozwoju i Promocji Wsi Bartodzieje - Wojciech
Ćwierz
Podziękowanie za pomoc przy organizacji festynu:
Dla grona pedagogicznego: Grażyna Frączek,
Alicja Siara, Joanna Gonciarek, Elżbieta Woźniak,
Marlena Zegarek, Justyna Klepacz, Sylwia Szambor oraz Sylwia Zych.
Nad całością przebiegu festynu czuwali: Ewa
Sąpór, Aneta Romanowska i Marian Kuliński
Przygotowanie i rozbiórka sceny: Marian Kuliński,
Jan Pytkowski, Alfred Romanowski, Kazimierz
Grabowski, Wiesław Romanowski, Grzegorz Kęska, Paweł Bartkiewicz, Marek Maciejczyk, Marek
Dyziak, Robert Życki, Stefan Sułek i Jan Dziadura
Sprzedażą cegiełek zajęły się: Barbara Bartnik i
Elżbieta Świniarska.
Pyszne ciasta zapewniły: Henryka Świdzikowska,
Urszula Bąk i Jadwiga Janiszewska.
Smaczny bigos ugotowali: Stanisława Kowalczyk,
Marian Kuliński i Jolanta Filipiak.
Wyśmienitą kapustę z grochem ugotowały: Ewa
Sułek, Ewa Sąpór i Aneta Romanowska.
Wyborne pierogi przygotowały: Małgorzata Zegarek, Joanna Wróbel, Bożena Kalbarczyk i Bogusława Gamza.
Nasza Wieś Bartodzieje - nr 2
str. 2
Relacja ze spotkania mieszkańców wsi Bartodzieje z wójtem gminy Jastrzębia
Zdzisławem Karasiem i radnym powiatu radomskiego Robertem Doboszem
----------------------------------------------------------------------------------------------W dniu 29 października 2008 r. w
szkole w Bartodziejach odbyło się spotk anie mieszkańców zorganizowane przez Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju i Promocji
Wsi Bartodzieje w ramach projektu „Koal icja Pokoleń na Rzecz Promocji Sołectwa”.
W spotkaniu uczestniczyli zaproszeni g oście: wójt gminy Jastrzębia Zdzisław Karaś
oraz Robert Dobosz - radny powiatu radomskiego.
Wójt Zdzisław Karaś zapoznał zebranych z zasadami Programu Integracji
Społecznej, który obecnie jest wdrażany na
terenie naszej gminy, wskazując na jego
znaczenie dla rozwoju lokalnych społeczn ości. Zdaniem wójta wieś Bartodzieje jest
jednym z najlepiej zorganizowanych s ołectw i dzięki temu skutecznie wykorzystuje
szanse na uzyskanie wsparcia konkretnych
pomysłów, które są odpowiedzią na istni ejące problemy, a jako przykład wskazał
uruchomienie w remizie w Bartodziejach
siłowni oraz punktu rehabilitacji. Zaznaczył
również, że środki na integrację mieszkańców, które otrzymała Gmina Jastrzębia nie
zostały jeszcze w całości zagospodarow ane, a w najbliższym czasie pojawią się k olejne konkursy, z których można będzie
skorzystać. Należy jednak pamiętać, że o
wsparcie mogą ubiegać się tylko zorg anizowane grupy mieszkańców, np. stowarz yszenia, których na terenie gminy jest wciąż
niewiele.
W trakcie dyskusji wójt odpowiadał
na liczne pytania, które dotyczyły m.in.
planowanych inwestycji oraz bieżących
problemów z życia wsi. Zebrani zostali p oinformowani i rozpoczęciu budowy drogi na
Bartosach, która ma zostać zakończona do
połowy listopada tego roku. Natomiast b udowa drogi na Koloniach Bartodzieje, której
projekt został sfinansowany ze składek
mieszkańców, ma być realizowana w 2009
roku, ale termin jej zakończenia będzie
zależeć od uzyskania przez gminę środków
unijnych.
Ponadto wójt zapewnił o dalszym
finansowaniu linii autobusowej „L” i z aprzeczył rzekomym planom jej likwidacji. W
zakresie inwestycji oświatowych wójt z a-
powiedział ocieplenie budynku szkoły w
Bartodziejach oraz modernizację boiska,
zaznaczając, że wykonanie tych przedsi ęwzięć będzie rozłożone na kilka najbli ższych lat.
Radny Robert Dobosz przedstawił
tegoroczne inwestycje drogowe powiatu, a
od mieszkańców usłyszał kilka ważnych
postulatów dotyczących poprawy dróg po dległych starostwu. Zdaniem zebranych z arówno droga od krzyżówek w Bartodziejach
w kierunku Jedlińska, jak i w kierunku Woli
Goryńskiej wymagają poszerzenia, gdyż nie
są dostosowane do obecnego natężenia
ruchu, który wzrósł po oddaniu do użytku
nowego mostu ma Radomce. Ponadto
mieszkańcy zwracali uw agę na konieczność
poprawy stanu poboczy, które w wielu
miejscach od lat nie były niwelowane, co
utrudnia odpływ w wody zwłaszcza w okr esie jesienno-zimowym. Radny zapewnił, że
powyższe sugestie przekaże do powiatow ego zarządu dróg w celu ich uwzględnienia
w bieżących pracach i planach inwestycy jnych na kolejne lata. W sprawie p oprawy
stanu poboczy dróg powiatowych zabrał
głos również pan Wójt wyjaśniając, że w
tym zakresie oferuje swoją współpracę, ale
liczy na większe zaangażowanie władz p owiatowych, które dysponują fachowym
sprzętem.
Podczas zebrania mieszkańcy prze dstawiali również problemy, które są znane
od wielu lat, a mimo to wciąż nie zanosi się
na ich rozwiązanie. Do takich spraw należy
m.in. budowa oświetlenia na odcinku od
końca wsi Bartodzieje w kierunku stacji
kolejowej, poprawa widoczności na niebe zpiecznych zakrętach dróg powiatowych oraz
problem zagospodarowania fundamentów
szkoły.
W końcowej części spotkania głos
zabrała Pani Dyrektor PSP w Bartodziejach
Dorota August, która podziękowała Panu
Wójtowi za udział w zebraniu, podkreślając
jego wieloletnie zaangażowanie w poprawę
stanu budynku szkoły oraz udaną wspó łpracę m.in. w zakresie p ozyskiwania dotacji
na zajęcia pozalekcyjne dla uczniów z kierowanej przez nią placówki.
Nasza Wieś Bartodzieje - nr 2
str.3
HISTORIA SZKOŁY W BARTODZIEJACH DO 1945 r.
----------------------------------------------------------------------------------------------Powstanie szkoły i jej funkcjonowanie do 1939 r.
Początki szkoły w Bartodziejach sięgają
czasów, gdy właścicielem dworu był Bolesław
Maleszewski. Pierwszy budynek szkolny pełnił
najpierw rolę ochronki dla dzieci służby dworskiej. Zbudowany został pomiędzy czworakami
znajdującymi się za parkiem i ogrodami, po
wschodniej stronie dworu. Był to parterowy budynek, wzniesiony z czerwonej cegły, na planie
prostokąta. Składał się z dwóch części, pierwszą od południa, stanowiła obszerna sala lekcyjna, w
której znajdowały się cztery okna, dwa piece i
podwójne drzwi wraz z gankami, z których jeden
wychodził w kierunku dworu, a drugi w kierunku
wsi, w stronę zabudowań należących do Józefa
Mąkosy. W drugiej, północnej części budynku
szkolnego znajdowały się dwa pokoje mieszkalne
i kuchnia przeznaczone dla nauczycieli. Pomieszczenia te najczęściej stały puste, gdyż nauczyciele woleli wynajmować pokoje u gospodarzy na
wsi niż mieszkać w szkole. Opisany budynek
szkolny pełnił swoją funkcję w okresie międzywojennym, a także w okresie okupacji niemieckiej.
Po raz pierwszy szkoła w Bartodziejach została włączona do sieci szkolnictwa powszechnego gminy Jedlińsk w roku szkolnym 1918/1919.
Przez pierwsze cztery lata była placówką jednoklasową, w roku szklonym 1924/1925 dwuklasową, a w ciągu kolejnych 5 lat ponownie jednoklasową, za wyjątkiem roku szkolnego 1926/1927,
gdy miała przerwę w działalności, związaną z
próbą komasacji szkół na terenie gminy. Dzieci z
Bartodziej i Gorynia przeniesiono do zbiorczej
szkoły w Woli Goryńskiej, która dzięki zwiększeniu liczby uczniów i skupieniu grona pedagogicznego, z typowej jednoklasówki została przekształcona w szkołę trzyklasową i utrzymała się
na tym poziomie, mimo że dzieci z Bartodziej
uczęszczały do niej tylko przez rok. W okresie
międzywojennym w niewielkich jednoklasowych
szkołach powszechnych zatrudniony był zwykle
jeden nauczyciel, który prowadził zajęcia ze
wszystkich przedmiotów: Do 1939 w Bartodziejach pracowali kolejno: Franciszka Nierodzik,
Piotr Chachulski i Henryk Okrój zastrzelony przez
Niemców w 1940 r. w Iłży.
Obecny budynek, w którym mieści się Publiczna Szkoła Podstawowa w Bartodziejach należał przed wojną do właściciela majątku Bartodzieje - Bolesława Janowskiego i był jednym z obiek-
tów gospodarczych w folwarku. Pod koniec II
wojny światowej został przekształcony przez
Niemców na szpital wojskowy. W 1945 roku
mieszkańcy wsi z inicjatywy ludowego działacza Józefa Jankowskiego zorganizowali w nim szkołę,
adaptując cztery pomieszczenia na sale lekcyjne.
Po powrocie z wysiedlenia Bolesław Janowski doszedł do porozumienia z mieszkańcami wsi,
zorganizowanymi w komitecie szkolnym i odstąpił
za cenę około 5 tys. zł. budynek wraz z placem
przeznaczonym na boisko szkolne i budynki gospodarcze.
Szkoła w okresie II Wojny Światowej
W latach 1940 - 1944 w Bartodziejach
funkcjonowała 4-klasowa szkoła I stopnia (działa-
jąca według nomenklatury władz okupacyjnych
pod nazwą: Offentliche Polnische Volksschule)
Do jesieni 1943 pracował w niej tylko jeden nauczyciel Franciszek Zachuta. Od roku
szkolnego 1943/44 przybyła druga nauczycielka
Janina Ptasińska. W maju 1944 roku Franciszek
Zachuta przeniósł się do szkoły w Kobylniku a
jego miejsce zajęła Zofia Głąb. Zajęcia prowadzone były w zawężonym zakresie przedmiotowym, który obejmował nauczanie j. polskiego,
rachunków, arytmetyki, przyrody, śpiewu, religii i
zajęć praktycznych. Od jesieni 1940 roku do
szkoły uczęszczały głównie dzieci osób zatrudnionych w majątku, będącym w zarządzie Wehrmachtu. Część miejscowej ludności nie podjęła
pracy w majątku i pozostała poza wsią, najczęściej w sąsiednich miejscowościach. W jej miejsce
przybywali robotnicy z innych wsi, a ich dzieci
stanowiły znaczną grupę uczniów miejscowej
szkoły. Szkoła podlegała administracyjnie Urzędowi Szkolnemu w Radomiu (Schulamt in Radom), na czele którego stał Kreishauptman.
Funkcjonowanie szkoły w okresie niemieckiej okupacji, mimo oczywistych ograniczeń i
częstych przerw miało pozytywny wpływ na wychowanie miejscowych dzieci. które nie utraciły
kontaktu z oświatą. Zajęcia odbywały się po polsku, a po zakończeniu wojny uczniowie byli w
znacznym stopniu przygotowani do kontynuacji
nauki w wyższych klasach. W przypadku Bartodziej w okresie okupacji nie doszło na większą
skalę do szerzenia się analfabetyzmu.
(tekst oprac., na podst. Archiwum PSP w Bartodziejach)
Nasza Wieś Bartodzieje - nr 2
str.4