Myśl 200

Transkrypt

Myśl 200
Poszukaj!
Przeczytaj!
Prze-MYŚL!
SŁOWO na niedzielę…
Czytanie I:
Psalm:
Czytanie II:
Ewangelia:
1 Krl 19,16b.19-21
Ps 16,1-2.5.7-11
Ga 5,1.13-18
Łk 9,51-62
Gdy dopełniał się czas wzięcia Jezusa z tego
świata, postanowił udać się do Jerozolimy i wysłał
przed sobą posłańców. Ci wybrali się w drogę
i przyszli do pewnego miasteczka samarytańskiego, by Mu przygotować pobyt. Nie przyjęto Go
jednak, ponieważ zmierzał do Jerozolimy. Widząc
to, uczniowie Jakub i Jan rzekli:
– Panie, czy chcesz, a powiemy, żeby ogień spadł
z nieba i zniszczył ich?
Lecz On odwróciwszy się zabronił im. I udali się
do innego miasteczka.
A gdy szli drogą, ktoś powiedział do Niego:
– Pójdę za Tobą, dokądkolwiek się udasz.
Jezus mu odpowiedział:
– Lisy mają nory i ptaki powietrzne gniazda, lecz
Syn Człowieczy nie ma miejsca, gdzie by głowę
mógł wesprzeć.
Do innego rzekł:
– Pójdź za Mną.
Ten zaś odpowiedział:
– Panie, pozwól mi najpierw
pójść i pogrzebać mojego ojca.
Odparł mu:
– Zostaw umarłym grzebanie ich umarłych, a ty idź
i głoś królestwo Boże.
Jeszcze inny rzekł:
– Panie, chcę pójść za Tobą, ale pozwól mi najpierw pożegnać się z moimi w domu.
Jezus mu odpowiedział:
– Ktokolwiek przykłada rękę do pługa, a wstecz się
ogląda, nie nadaje się do królestwa Bożego.
… i cały tydzień
27.06 pn. – Mt 8,18-22
Porzucić wszystko dla Jezusa
28.06 wt. – Mt 8,23-27
Uciszenie burzy na jeziorze
29.06 śr. – J 21,15-19
Czy kochasz Mnie?
… wytrwaj
w nim!
30.06cz.
– Mt 9,1-8
Uzdrowienie paralityka
01.07 pt. – Mt 9,9-13
Powołanie Mateusza
02.07 sb. – Mt 9,14-17
Nowość Ewangelii
Za tydzień w niedzielę 3.07
Iz 66,10-14; Ps 66,1-7.16.18; Ga 6,14-18; Łk 10,1-9
Hm… Tą dzisiejszą Ewangelię można streścić w paru słowach: uczeń Jezusa
musi być ciągle przygotowany, aby pójść tam, dokąd On go pośle. To wydaje się takie oczywiste.
Gdy jednak zdamy sobie
sprawę, jakie są tego
konsekwencje, z pewnością przemyślimy
nasze chrześcijaństwo do głębi. Jakże inne są drogi, po których
zamierza chodzić człowiek, a inne są te, na które skierowuje go
Jezus. Już w Starym Testamencie czytamy, że odmienne są
myśli ludzi i odmienne myśli Boga. My szukamy tego, co dogodne dla nas, On pragnie, byśmy szukali tego, czego potrzebują
inni. My chcemy swego dobra, On chce miłości. Całe przesłanie
Ewangelii, a ten jej fragment podkreśla to bardzo wyraźnie,
domaga się radykalizmu. Niestety to słowa ‘radykalizm’, ‘radykaliści’, ‘radykalny’ zostały we współ-czesnym świecie obciążone negatywnymi skojarzeniami. Często występują zamiennie
z określeniami ‘fundamentalizm’, ‘fundamentaliści’, ‘fanatyk’,
‘oszołom’, ‘nawiedzony’ itd. W świecie zagrożonym terroryzmem brzmią one wręcz niebezpiecznie. Nasze człowieczeństwo domaga się jednak tego, byśmy nie zatrzymywali się na
uprzedzeniach, sloganach i uproszczeniach. Powołaniem każdego człowieka jest oddzielać prawdę od fałszu. Powołaniem każdego chrześcijanina jest coś więcej. Nam nie może chodzić tylko
o intelektualne stwierdzenie faktycznego stanu rzeczy. My musimy pójść dalej. Pójść za Jezusem. Wybrać drogę, którą On dla
nas zamierzył.
Tu nie należy się bać, że Jezu będzie chciał, abyśmy udali się
na kraniec świata, aby głosić Ewangelię (choć nie mogę być
pewny, że tego nie zażąda kiedyś ode mnie, od Ciebie,
od twoich dzieci czy wnuków). Być ewangelicznie radykalnym
znaczy nie zgodzić się na duchową bylejakość. Bo to właśnie
od „jakości” naszego chrześcijaństwa – naszego związania
z Chrystusem i wykonywanie jego poleceń, zależeć będzie siła
wiary tych, którzy idą za nami. Dzisiejszy świat łudzi fatamorganą szczęścia i chce, abyśmy idąc drogą, która bez Boga zawsze prowadzi na przerażającą pustynię, skupiali swą uwagę
na pozorach dobra. To właśnie od „jakości” naszego chrześcijaństwa będzie zależało, czy właściwe wybory doprowadzą nas
do rzeczywistego i trwałego szczęścia, które opromieni wszystko, a które zwykliśmy nazywać niebem.
Tak naprawdę to nie Jezus żąda od nas radykalizmu. To świat
w pewnym sensie wymusi go na nas. Im bowiem ciemniej dookoła, tym bardziej jaskrawe jest światło. W ciemnościach światło jest bardziej widoczne, ale zarazem bardziej razi tych, którzy
przyzwyczaili się do mroku. Jezus mówi: wy jesteście światłością świata. Tak! Gdy przyjmujemy światło Ewangelii
i stawiamy je nie pod korcem, ale na świeczniku. I to właśnie
łączy nas z tymi ludźmi, do których Jezus zwrócił się
w dzisiejszej Ewangelii. Tak im, jak i nam, nie jest łatwo wypełniać wolę Jezusa. Oni i my, wymyślamy tyle powodów, aby nie
zrobić tego, czego On od nas żąda. Ale tak do niech jak i do na
Jezus mówi: Nie każdy, kto mi mówi «Panie, Panie», wejdzie do
królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca,
który jest w niebie (Mt 7,21). Posłuchaj więc, jaka jest wola
Boga w konkretnych sprawach twojego życia.
26.06.2016
XIII
Niedziela
Zwykła
I co Ksiądz
na to?
Gazetka parafii p.w. św. Michała Archanioła w Wytomyślu
Nr 200
Panie, daj mi przyjść do Ciebie
takim
zwyczajnym,
zwyczajnym,
jakim jestem
Dziś oddajemy w Wasze ręce 200. numer naszej gazetki
parafialnej. Od 3. września 2012 r., gdy ukazała się pierwsza
„Myśl”, udało nam się we wszystkie niedziele przypominać
Wam, Drodzy Parafianie, bieżącą Ewangelię i podać do niej
komentarz, przybliżać tajemnice wiary i sprawy Kościoła,
ciekawostki z naszego otoczenia i historii. Mamy nadzieję, że
humor jaki zamieszczaliśmy wywołał uśmiech na waszej
twarzy, a krzyżówki, quizy, zagadki i zadania choć trochę
zmusiły was do intelektualnego wysiłku. Wszystkim, którzy
współtworzą naszą gazetkę należy się podziękowanie.
Na zdjęciu, które przedstawia jedno ze spotkań redakcji, możemy zobaczyć większość z nich: Natalię Pucek, Patrycję
Komosińską, Jana Bąbelka, Agnieszkę Szulc (koordynatorkę
całości) oraz Szymona Bąka, Tomka Koniecznego, Anię
Utracik i Natalię Kamyszek. Ksiądz Proboszcz, stoi
po drugiej stronie obiektywu, a nieobecni byli wówczas: Asia
Hancyk, Grzegorz Kamyszek i Hubert Spychała. Dziękujemy
wszystkim, autorom artykułów oraz państwu Dorocie
i Łukaszowi Łodygom za tonery, dzięki którym możliwa jest
praca drukarek na probostwie.
— Redakcja „Myśli”
Dodatkiem do dzisiejszego numeru jest płyta DVD
wydana z okazji Jubileuszu 1050-lecia Chrztu Polski.
Składa się ona 9 części zapraszających nas do korzeni
naszej historii i fundamentów wiary. Polecam!
Tropem historii: Losy nieistniejąca kapliczka z figurą Matki Boskiej
Opisując Świątki znajdujące się
na terenie miejscowości Wytomyśl, nie
sposób pominąć nieistniejącej już kapliczki, która usytuowana była na posesji
u zbiegu obecnej ulicy Szkolnej i Polnej.
Nie udało sie ustalić, kiedy kapliczka
powstała ani kto i w jakiej intencji ją
wybudował. Wiadomo tylko, kiedy została rozebrana. W okresie II wojny światowej z rozkazu władz niemieckich demontażu dokonał mieszkaniec Wytomyśla
Antoni Seide. O miejscu jej usytuowania,
świadczą fragmenty podstawy, które częściowo zachowały się do dnia dzisiejszego. Niestety do czasów współczesnych
nie dotrwały (nie są znane) żadne fotografie tego obiektu. Z relacji starszych
mieszkańców, kapliczka ta była murowana z czerwonej cegły o wys. ok. 2 metrów, stała ukośnie do wspomnianych
dróg w samym narożniku za drewnianym
płotem posesji należącej wówczas do
państwa Józefy i Jana Maciejewiczów (obecnie jest to miejsce przed płotem betonowym, gdzie zamontowane jest lustro drogowe). Figura Matki Boskiej umieszczona była w
niszy górnej części postumentu, więcej szczegółów dotyczących tej budowli nie udało się ustalić. Wiemy,
że po rozebraniu kapliczki samą figurę państwo Maciejewiczowie ukryli.
W okresie powojennym i po śmierci męża Jana, który
został pochowany na cmentarzu w Wytomyślu, samotną
p. Józefę postanawia zabrać do siebie jej córka Stanisława
Kulus mieszkająca wraz z mężem w Wieleniu nad Notecią.
Starszej kobiecie, związanej przez wiele lat z Wytomyślem
i jej mieszkańcami trudno było zdecydować sie na takie
zmiany. Córka Stanisława, aby przekonać swą matkę
do wyjazdu obiecuje, że w przyszłości, gdy ta spocznie
w Bogu na jej grobie umieszczona zostanie przywieziona
z Wytomyśla figura Matki Boskiej, którą przez wiele lat tak
sumiennie się opiekowała. Pani Józefa Maciejewicz zmarła
w Wieleniu 6 czerwca 1957 r. w 77 roku życia.
Obietnica dana wcześniej przez jej córkę Stanisławę
została spełniona. Posążek Matki Boskiej z przedwojennej
kapliczki wytomyskiej czuwał na cmentarzu wieleńskim
przy grobie p. Józefy przez 56 lat. W lipcu 2013 r. na tym
miejscu pochowana została inna osoba, skutkiem czego grób
p. Józefy Maciejewicz został zlikwidowany. Niemniej jednak figurka, chociaż bardzo już zniszczona zachowała się.
Zbieranie informacji o tej nieistniejącej kapliczce rozpoczęło się, wraz
z założeniem internetowej strony historyczno - informacyjnej o Wytomyślu1
w 2009 r. Uzyskane wówczas treści
czyły tylko jej ogólnego wyglądu. Podane
tu powyższe i dokładniejsze szczegóły
udało uzyskać dopiero niedawno dzięki
informacji uzyskanej od p. Marioli Kaczmarek, iż w latach 50-tych ubiegłego wieku
figurka
została
przewieziona
do Wielenia. Do odnale-zienia właściwego miejsca jej usy-tuowania i poznania
nowych faktów, przyczyniły się kolejne
wskazówki przekazane przez sześć osób
m.in.: z Nowego Tomyśla, Rybnika,
Szczecina i Wielenia.
Dzięki dobrej woli, proboszcza parafii pw. Wniebowzięcia Matki Bożej i św.
Michała w Wieleniu, ks. kanonika Romana Poplewskiego, w dniu 14 maja 2016 r.,
figura Matki Bożej po ok. 66 latach wróciła do Wytomyśla.
Jest to figura Matki Bożej Królowej Wszechświata,
o wysokości 98 cm, wykonana z wypalonej gliny. W prawej
ręce trzymająca siedzącego małego Jezusa, Ten z kolei
w lewej dłoni dzierży opartą na swojej lewej nodze kulę
ziemską zwieńczoną krzyżem [krzyż aktualnie jest uszkodzony]. Kula ziemska z krzyżem – czyli jabłko królewskie –
jest symbolem2 panowania nad całym światem. Prawą rączkę Jezus z charakterystycznym ułożeniem palców [kciuk
uszkodzony] wznosi gestem błogosławienia. Poniesione
i złączone ze sobą dwa palce, wskazujący i środkowy symbolizują dwie Jego osobowości: boską i ludzką. Złączone
ze sobą opuszkami trzy pozostałe palce, symbolizują nierozłączność Trójcy Świętej. U stóp Maryi, stojącej na kuli
ziemskiej widoczny jest wąż-szatan trzymający w paszczy
gałązkę z jabłkiem. Jest to symbol grzechu pierwszych rodziców Adama i Ewy, a Maryja Niepokalanie Poczęta, jako
Matka Zbawicielka zmiażdży mu głowę – oznaka Jej zwycięstwa nad wszelkim złem.
To, że figurka się odnalazła jest dziełem kilku szczę-
śliwych przypadków. Ostatnim z nich jest sam jej odbiór
na miejscu w Wieleniu. Po wcześniejszych uzgodnieniach
przekazać miał ją p. Zbigniew, który kiedyś opiekował się
tym cmentarzem. I tu nastąpiło nieporozumienie. Owszem
figurka była już przygotowana, ale nie Matki Boskiej, lecz
siedzącego anioła. P. Zbigniew był przekonany, że to właśnie chodziło o tę rzeźbę, a figurki Matki Boskiej to on żadnej nie pamięta. Wśród osób przebywających w tym czasie
na cmentarzu również nikt nie potrafił wskazać miejsca,
w którym pochowana była kiedyś pani Józefa, a tym bardziej czy stała tam jakaś figura. Z wcześniejszych uzyskanych informacji było tylko wiadomo, że figura miała ok. 70
cm wysokości, bardzo zniszczona i miała „wyblaknięte
oczy”. Na hasło „wyblaknięte oczy” p. Zbigniew przypomniał sobie, iż kiedyś likwidował grób z taką figurką
i wskazał miejsce gdzie ją wtedy umiejscowił. Po ponownym kontakcie z proboszczem, że to chodzi o inną rzecz niż
było ustalone wcześniej, wyraził On zgodę na zabranie posągu. Jednakże nie było stuprocentowej pewności czy to jest
na pewno ta sama figura, która stała na mogile p. Józefy,
a tym samym w kapliczce w Wytomyślu.
Na szczęście na cmentarzu pojawiła się pani, która dokładnie
wskazała miejsce pochówku p. Józefy i to, iż stała tutaj figura. Czy to
jest ta sama figura, nie potrafiła już
określić. Podała natomiast nazwisko
osoby, która mieszka kilka kilometrów
od
centrum
Wielenia
i opiekowała się dawniej tym grobem. Poszukiwania udały sie, była to
80-letnia p. Jadwiga Maria Kulus
(synowa córki p. Józefy Maciejewicz), która zobaczywszy posąg rys. Błażej Lipiecki
była bardzo zaskoczona i zdziwiona. w oparciu o relację
Po usłyszeniu dokładnych wyja- Alfonsa Wajmana
śnień, o co w tym wszystkim chodzi,
potwierdziła, że jest to ta sama figura Matki Boskiej, która
stała na cmentarzu wieleńskim przy grobie Józefy. Najbardziej ucieszył ją fakt, że posąg jeszcze istnieje i to, że
na pewno będzie odnowiony.
Aktualnie figura Matki Bożej oddana została
do renowacji. Decyzja, gdzie i jak zostanie wyeksponowana,
zapadnie później.
Jan Bąbelek
Intencje mszalne
Epizod związany z kapliczką:.
W latach 30-tych ubiegłego wieku przez Wytomyśl przejeżdżał wóz cyrkowy, który na chwilę
zatrzymał się przy placu zwanym do dzisiaj Kozim
Rynkiem. Z wozu tego wydostała się mała małpka,
wdrapała się na kapliczkę i z figury Maryi zabrała
wiszący na niej różaniec, po czym wóz szybko odjechał w dalsza drogę — z opowiadania Pani Joanny
Kosickiej przekazanej przez jej wnuka.
.
Miejsce
usytuowania
kapliczki
1
2
https://sites.google.com/site/wytomysl/
http://www.karmelitanki.pl/
.
27.06 pn. 19:00 Za śp. Zbigniewa Sobczaka (od sąsiadów)
28.06 wt. 8:00 Za parafian
29.06 śr. 19:00 Za śp. Genowefę i Czesława Wyrwałów
(od dzieci, wnuków i prawnuków)
30.06 cz. 19:00 O Boże błogosławieństwo dla Martyny
z okazji 18 urodzin
1.07 pt. 19:00 Za śp. Mieczysława Kaczmarka (10 r.śm.),
Władysławę, Grażynę, Danutę i Marka
oraz zm. z rodz.
2.07 sob. 17:00 Za śp. Władysławę i Władysława Kwiatkowskich, Teresę Marcinkowską oraz
Piotra i Henryka Kniot
3.07 ndz. 8:30 Za śp. Tadeusza, Jana i Marka Osękowskich, Ignacego i Annę Minge, Emilię
Chojnackę i zm. z rodz.
11:30 Za śp. Łukasza Horowskiego
Ogłoszenia parafialne
.
1. Dziś 13. Niedziela Okresu Zwykłego. W niedziele lipca i sierpnia
Msze św. o 8:30 i 11:30 – nie będzie Mszy św. 10:00).
2. W tym tygodniu przeżywamy pierwszy czwartek i piątek miesiąca. W czwartek o 18:30 Adoracja Najśw. Sakramentu w intencji nowych i świętych powołań
do służy kapłańskiej i zakonnej. W piątek Adoracja Najświętszego Sakramentu i okazja do Spowiedzi od godz.
18:00. Proszę o poprowadzenie adoracji 18:00-18:30 IV
Różę Kobiet –św. Joanny Beretty Molli (zelatorka: p. Elżbieta Kośmider) i 18:30-19:00 I Różę Mężczyzn – św.
Wawrzyńca (zelator: p. Piotr Poschwald).
3. Redakcje gazetki zapraszam na Mszę św. i na grilla
w czwartek.
4. W przyszłą niedzielę po Mszy św. o 8:30 spotkanie formacyjne dla Wspólnoty Żywego Różańca
5. Odwiedziny chorych z sakramentami w sobotę 9.07.
6. Proszę, aby kandydaci do bierzmowania składali swoje
książeczki w zakrystii.
7. Zachęcam do utrzymania porządku na cmentarzu i segregowania śmieci.
8. Jeżeli nasza drużyna wygra mecz z Szwajcarią, zapraszam
do Strefy Kibica w Stodole na spotkanie ćwierćfinałowe
z Chorwacją lub Portugalią w czwartek 30.06 o 21:00 .
9. Nasza parafia organizuje 5 lipca (wtorek) bardzo ciekawą
jednodniową pielgrzymkę „Do korzeni naszej wiary”.
W jej programie zwiedzanie katedry gnieźnieńskiej i katedry poznańskiej, Muzeum Początków Państwa Polskiego
w Gnieźnie, Ostrowa Lednickiego z pięknymi pozostałościami na wyspie, ośrodka Lednica 2000, a także nawiedzenie sanktuarium NMP w Cudy Wielmożnej oraz sanktuarium NMP Nieustającej Pomocy. Towarzyszyć nam będą przewodnicy. Koszt: autokar 70 zł.
10. Dziękuję za ofiary złożone na ubiegłotygodniową składkę inwestycyjno-remontową. Dziękuję wszystkim, którzy
współtworzą naszą parafialną gazetkę „Myśl”, oraz państwu Dorocie i Łukaszowi Łodykom za napełnianie tonerów. Dziękuję wszystkim, którzy w tym tygodniu zaangażowali się w troskę o nasza parafię: za pracę przy kościele
i w ogrodzie, dziękuję za skoszenie trawy oraz posprzątanie
kościoła i złożenie ofiary na kwiaty.
11. Do sprzątania kościoła w przyszłą sobotę (2.07)
o 10:00 zapraszam: Irenę i Krystynę Piosik, Małgorzatę
Gorzelańczyk, Iwonę Szofer i Dorotę Łodygę.
Zapowiedzi przedmałżeńskie
(1) Honorata Król, st. wolny, zam. Róża
– Paweł Łangowicz, st. wolny, zam. Glinno
(2) Lucyna Weber, st. wolny, zam. Wąsowo
– Mikołaj Szulc, st. wolny, zam. Wytomyśl
(3) Emilia Rajczak, st. wolny, zam. Sękowo
– Bartosz Piosik, st. wolny, zam. Wytomyśl
(4) Kamila Borowiak, st. wolny, zam. Lipka W.
– Radosław Zawarty, st. wolny, zam. Konin

Podobne dokumenty